Tomcio - 2020-03-28, 11:19 Temat postu: Pompa wody Fiamma Mam zapytanie do forumowiczów? Jestem w Grecji i nie za bardzo gdzie jest się dowiedzieć jaka jest przyczyna tego nietypowego jej działania. Podaje dobre ciśnienie, ale jak już zakręcam kran to jest taka przerywana praca silnika. Było tak że po wyłączeniu dobijała ciśnienie i się wyłączała sama a teraz nie dobija ciśnienia tylko się wyłącza z chwilą zamkniecia wody. Mam obawy żeby nie uszkodziły się styki na wyłączniku ciśnieniowym lub nie uszkodził się silnik. Pompa czyszczona jesienią (filtr). Od tygodnia tak się zachowuje. Nie wiem jakie zadania ma ten niebieski zbiorniczek, ale może jest to naczynie wyrównawcze, próbowałem odkręcić ten zaworek(wentylek) i zero reakcji. Jeśli możliwe to proszę o cenne informacje. Pozdrawiam PS. Na zdjęciu zaznaczyłem ten zbiorniczek z zaworkiem. 
Tomcio - 2020-03-28, 11:27 Temat postu: Pompa wody Fiamma CD. andi at - 2020-03-28, 14:08 Zobacz szczelność przewodów (przetarcie ) albo membrama do 
wlodo - 2020-03-28, 20:06 Z opisanych objawów, to zrób tak ... Ten niebieski zbiorniczek to myślę, że to zbiornik akumulacyjny, membranowy. Przez ten wentylek na górze napompuj pompką rowerową powietrze. One będzie między zbiornikiem a wewnętrznym workiem w którym jest woda. To powietrze jest ściskane przez wodę i po wyłączeniu pompy wypycha wodę w instalację. Jeśli to powietrze Ci uszło lub (próbowałem odkręcić ten zaworek(wentylek) i zero reakcji) to po prostu tam nie ma ciśnienia i pompa dostaje czkawki. Jak napompujesz sprawdź czy ten zaworek jest szczelny, powodzenia. Socale - 2020-03-28, 21:13 Tomcio muszę Cię uspokoić. Nawet jeśli coś padło, to nadal działa zasilanie wodne. Pompa nie napompuje więcej niż pozwala jej na to wyłącznik ciśnieniowy. Natomiast cykliczna samoczynna krótka praca pompy wskazywać będzie na nieszczelność w instalacji. Zachowanie o którym piszesz pasuje do nieszczelnej membrany i teorii wlodo ta wada nie niesie niebezpieczeństwa lecz wyjaśnia zachowanie pompy i zachowanie wody w kranie. Tomcio - 2020-03-30, 15:24 Dziękuję na podpowiedź. Nie odzywałem się bo nie miałem neta. Ale rozebrałem filtr wodny przy pompie, było trochę syfu i go przeczyściłem i pomogło. Instalacja jest szczelna. Teraz muszę dopompować powietrza do niebieskiego zbiorniczka bo go nie ma wcale. Jakieś dwa lata temu jak się pobierało wodę to po zakręceniu kranu jeszcze pompa chwilę pracowała (dobijała ciśnienia do instalacji). Teraz tego nie ma. Wlodo strzał w dziesiątkę poleciało piwko a pozostałym kolegą serdecznie dziękuję bo każda uwaga jest cenna. Jak pożyczę pompkę to dopompuję powietrza  
Tomcio - 2020-03-30, 15:28 Znajomi zabraliśmy nas w góry na ściany do wspinania, piękne miejsce robi wrażenie k. Leonidio
|
