Wojciechu - 2020-06-03, 12:58 Temat postu: Jarosławiec Czy ktoś - coś w temacie Jarosławiec(czytaj pas startowy - asfalt). Od pewnego czasu różne wieści dotyczące oficjalnego biwakowanie. Może jakieś aktualne wiadomości i czy gonią w nocy z pasa. 
scuter0 - 2020-06-03, 17:21  Byłem tam pod koniec kwietnia, znaki dalej są te same czyli zakaz nocowania. Można stać na dużym parkingu, zaraz na początku pasa. Od Jarosławca nowy chodnik i sciezaka rowerowa, a także nowe parkingi po obydwu stronach drogi do pierwszego zakrętu na Rusinowo. Pozdrawiam
adaml61 - 2020-06-03, 18:23 Byłem 24,05 ,znaki stoją . A tak jak wyżej kolega pisze można stać na parkingu , od strony Rusinowa też tutaj 54.518187, 16.488212 Wojciechu - 2020-08-07, 18:25 Witam po 4-tygodniowym wojażowaniu po Borach Tucholskich i Pomorzu. Postanowiłem podzielić się wrażeniami z Jarosławca - a konkretnie o skandalicznym zachowaniu się Niemców - i wcale nie uogólniam. Miejscowość Łącko nad jeziorem Wicko. Pięć km. od Jarosławca. Normalnie - cisza, wiaty, woda w kibelkach - i przyjeżdżają Niemcy. Zaczyna się chlew i oszczędności - czyli "gów.. z pod siebie" - włamali się do skrzynek prądowych i kradli prąd. Policja, sołtys, wójt - i możliwość wykorzystania tego faktu - by zakazać wjazdu kamperem, zamknąć wodę i zlikwidować kibelki - noo ku.... aż mi się zagotowało. Jestem osobą tolerancyjną - ale trzeba by robić tak, jak kiedyś mi się zdarzyło. Kilka lat temu dostałem od kolegi z grupy rekonstrukcyjnej opaskę biało czerwoną ze znakiem Polska Walcząca - powiesiłem na lusterku - rano wokół mnie nie było żadnego Niemca. Opaskę mam do dzisiaj i będę ją wieszał. izola - 2020-08-07, 19:26 ... na jagodziankach pewnie nie byłeś, boś taki spięty 😜 Mała uwaga, tabliczka rejestracyjna jeszcze o niczym nie swiadczy... Pewnie to byli dawni uchodzcy co wykupili sobie pochodzenie "owczarka" albo i inni towarzysze... 🤣 Z flagami to radzę być ostrożnym, bo czasami pomysł leci jak bumerang... Wojciechu - 2020-08-07, 21:29
Ja tych baranów później spotkałem - mieszkają pod holenderską granicą. Co do flagi - była skuteczna - no i trudno mieć obawy we własnym kraju, przed takimi od bumerangów...
izola - 2020-08-07, 22:09 Może i dobrze myslisz, dla siebie... To ale koliduje z normalnym mysleniem, przecietnego podróżnika. Ja mam wrazenie ze chcesz ognisko rozpalić... A nie masz czym. Wojciechu - 2020-08-07, 22:25 Odcinam się od wszelkich "ognisk". Chciałem pokazać jak bardzo kurczy się teren do kamperowania na dziko. Lobby campingowe mocno utrudnia nam życie i tylko czeka okazji do tych utrudnień - a Niemcy nowymi Adriami, w ramach oszczędności kradną prąd - nadal mnie szarpie. Przez ich prostactwo i sknerstwo zniszczyli nam super miejscówkę - a w ramach "ogniska" sam osobiście bym im mordę obił - i to byłoby na tyle.  
@ndrzej - 2020-08-08, 15:23
Takich, którym należało by mordę obić znajdziesz w każdym kraju, nie tylko w Niemczech! Myślę sobie, że procentowa ilość chamstwa i prostactwa jest u nas podobna, a może nawet większa. 
kasia15 - 2020-08-13, 16:20 Dziękuję za porady, właśnie mieliśmy się wybierać, ale na razie sie chyba jeszcze wstrzymamy. Mieliśmy przypomnieć mi Jarosławiec z kolonii, ale poczekam. A co do wątku Niemców.. nie mam słów. MILUŚ - 2020-08-13, 17:55
Niedawno widziałem francuzów w wypasionych kamperach spuszczających ścieki do studzienki na ulicy przed kampigiem 140 OSiR w Suchedniowie . Żal im było paru złotych na serwis na kempingu 
Bim - 2020-08-13, 19:15
Jak szara to przecież nie ma tragedii nauczeni ,że u siebie zawsze zleją to i u nas mogą  a że nie mamy innych kratek jak burzowe to o co kaman 
|
