Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Sprzęt turystyczny i akcesoria - Podpory stabilizacyjne - zapytanie.

KateAlex - 2020-06-22, 00:17
Temat postu: Podpory stabilizacyjne - zapytanie.
Drodzy Camperowicze,
Proszę o podpowiedź, czy jest sens kupować podpory stabilizacyjne, czy często są przez Was używane??? Jesteśmy przed pierwszą podróżą naszym kamperkiem i powoli się organizujemy do wyjazdu, a niestety nie udało mi się znaleźć informacji w tym temacie.
K.

Banan - 2020-06-22, 00:34

KateAlex napisał/a:
czy jest sens kupować podpory stabilizacyjne, czy często są przez Was używane?

Jak najbardziej, zdecydowanie lepiej się śpi... no i wiesz... autem tak nie buja ;) :oops:
W dzień może tak bardzo to nie przeszkadza.
Ja zawsze podpory opuszczam :spoko

Cyryl - 2020-06-22, 06:48

moim zdaniem zastosowanie podpór ma sens wtedy, gdy zamierzasz pobaraszkować i nie chcesz na polu, kempingu wzbudzać sensacji bujającym się kamperem.
tosiek159 - 2020-06-22, 07:10
Temat postu: Re: Podpory stabilizacyjne - zapytanie.
KateAlex napisał/a:
Drodzy Camperowicze,
Proszę o podpowiedź, czy jest sens kupować podpory stabilizacyjne, czy często są przez Was używane??? Jesteśmy przed pierwszą podróżą naszym kamperkiem i powoli się organizujemy do wyjazdu, a niestety nie udało mi się znaleźć informacji w tym temacie.
K.


Warto, wydatek niewielki a przy miękkim kamperze w trakcie przemieszczania na postoju, nie buja, co zawsze denerwowało moją żonę.., co do baraszkowania? A czemu nie, jak powiadają
"nihil humani alienum in nobis"..., no nie?

marek230482 - 2020-06-22, 08:25

Pamiętam, że mając przyczepę zawsze te podpory się odkręcało i zastanawiało mnie to czemu kampery tego nie mają. Wiadomo że jedna oś to nie to samo co dwie ale jednak zawsze to się buja skoro po drodze się buja :) Jak kupiłem kampera to przy pierwszym wyjeździe byłem zbyt zajarany żeby o tym pamiętać a przecież nie mam takich podpór. Jednak w moim wypadku kiedy mam praktycznie 3,5t i duży rozstaw osi to tego bujania w zasadzie nie mam. Masa 70-80kg to znikoma część masy pojazdu. Co najwyżej jak energicznie staję na stopień wejściowy to na boki się ruszy. Ale jak dzieci śpią to wchodzę delikatnie. Przechodzenie po kamperze, siadanie w różnych miejscach a nawet seksik nie powoduje nic wyczuwalnego. Bardziej nas ogranicza wysokość alkowy przy baraszkowaniu bo w zasadzie zawsze się uderza o sufit.
Tak więc oceń czy to potrzebujesz w ogóle. Może masz na tyle stabilnego kampera, że jest to zbyteczna procedura i niepotrzebny klamor.

KateAlex - 2020-06-22, 08:31

Dziękuję Wam za podpowiedzi i rady.
Przekonało mnie to baraszkowanie :oops: :diabelski_usmiech
Macie rację, już przy tym wszystko koszt nie jest taki zaporowy, a rzeczywiście to bujanie czasem może być denerwujące.
Homo sum, humani nihil a me alienum puto, no tak :ok
Pozdrawiam serdecznie :spoko ,
K.

Fordek - 2020-06-22, 08:35

Gdy zatrzymuję się na nocleg - parking autostradowy - to nie chodzę z korbką aby opuścić nóżki . Ale na dłuższych pobytach moja kochana bardzo mi o tym przypomina . Zresztą przy mocniej obciążonym kamperze na nóżkach resory trochę mniej się męczą .
Ed - 2020-06-22, 08:39

A ja lubię jak się buja :oops: a niech zazdraszczają :chytry a podpory to też waga :spoko :spoko
EwaMarek - 2020-06-23, 14:39

Temat był poruszany wielokrotnie - wystarczy poszukać na forum.

Z doświadczenia mojego dwa stare kampery miały podpory ale głównie dlatego że tył siedział. Bujanie było podobne!!!

W nowszych nie są potrzebne bo i tak przód muszę na podjazdy wstawiać. Szkoda tylko dodatkowej wagi i kasy na zakup.

Bajaga - 2020-06-23, 15:30
Temat postu: Re: Podpory stabilizacyjne - zapytanie.
KateAlex napisał/a:
Drodzy Camperowicze,
Proszę o podpowiedź, czy jest sens kupować podpory stabilizacyjne, czy często są przez Was używane??? Jesteśmy przed pierwszą podróżą naszym kamperkiem i powoli się organizujemy do wyjazdu, a niestety nie udało mi się znaleźć informacji w tym temacie.
K.

Pojedź w podróż i się połapiesz czego ew. brak. Nie mam podpór, może by się i przydały ale jakoś widocznie nie jest to strasznie istotne skoro nie chce mi się tym tematem zajmować.
Co do bujania podczas igraszek to nie raz widziałem np spacerując nocą po kempingu bujające się kampery czy przyczepy. Nie jest to dla nikogo powód do wstydu czy dziwnych usmieszków, normalne to raczej u ludzi.

moskit - 2020-06-23, 16:48

Często zamiast szarpać się z najazdami to podporami poziomuję kamperka
andi at - 2020-06-23, 16:56

Ja nie mam i nie będę miał .Natomiast poduchy przydają się miedzy innymi do wyważenia a do jazdy super :spoko
KateAlex - 2020-06-23, 17:41

[quote="EwaMarek"]Temat był poruszany wielokrotnie - wystarczy poszukać na forum.

I właśnie przez takie odpowiedzi nowicjusz forumowy ma obiekcje o cokolwiek zapytać...ehhh,,,samo życiu :shock:

Z góry mogę tylko przeprosić, że siedzę i czytam i czytam, a i tak gapa ze mnie :gwm

Pozdrawiam :spoko

Banan - 2020-06-23, 18:06

KateAlex napisał/a:
I właśnie przez takie odpowiedzi nowicjusz forumowy ma obiekcje o cokolwiek zapytać...ehhh,,,samo życiu

Nie przejmuj się i pytaj ;)
:spoko

EwaMarek - 2020-06-23, 18:46

Kiedyś jak było mniej użytkowników na forum tematy były poukładane a teraz się tego nie ogarnia. Sam już niewiele czytam forum bo jest tego za dużo :-( a i czasu mało...
andi at - 2020-06-23, 20:41

Odpuść sobie podpory do kamperka bo są zbędne i robią DMC
Natomiast poduchy tak

aviator - 2020-06-23, 22:03

Nie zgodzę się, w trybie oblężniczym podpory się przydają - ile można się huśtać. Oczywiście poduchy tez. Wszystkie przydasie warto mieć :-)
jarsta0001 - 2020-06-23, 22:20

Cyryl napisał/a:
moim zdaniem zastosowanie podpór ma sens wtedy, gdy zamierzasz pobaraszkować i nie chcesz na polu, kempingu wzbudzać sensacji bujającym się kamperem.




Cyryl, ok bujanie kampera przy baraszkowaniu załatwione a co z odgłosami?? :gwm

Mazur - 2020-06-23, 22:40

Podpory dobra rzecz, szczególnie po rozłożeniu markizy i ewentualnie ścianki p/słonecznej. To się dopiero potrafi ruszać.... A że każda pliszka swój ogonek chwali, więc przypadkowo mam rozwiązanie dwa w jednym. Bardzo lekkie podpory, raczej oryginalne , rozkładane jednym ruchem ręki , regulowana długość (profil w profil) na zasadzie zapadki zaciskowej . Jakaś sprężyna pozwala je trzymać w położeniach rozłożone/złożone. Kilka sekund roboty.
A obniżam wg potrzeb na poduszkach i robi się w miarę równo i sztywno i mało roboty przy tym. :wyszczerzony:

KateAlex - 2020-06-23, 23:00

Dziękuję Wszystkim za cenne rady, podpowiedzi, za plusy i minusy, bo teoria sobie, a praktyka pokazuje jak jest w rzeczywistości :ok i to jest super, że możemy oprzeć się na Waszym doświadczeniu i znacznie jest nam łatwiej podjąć decyzję. Niebawem i my przekonamy się czy podpory, które zdecydowaliśmy założyć przydadzą nam się czy będą zbędne.
A tak swoją drogą to myślę, że na pierwszym wyjeździe, to z samego szoku zapomnimy, że te podpory mamy :haha:
Pozdrowionka :spoko
K.

Bim - 2020-06-24, 09:53

KateAlex napisał/a:
Niebawem i my przekonamy się czy podpory, które zdecydowaliśmy założyć przydadzą nam się czy będą zbędne.
A tak swoją drogą to myślę, że na pierwszym wyjeździe, to z samego szoku zapomnimy, że te podpory mamy :haha:


Pamiętajcie że stolik w kamperze ma tylko jedną nogę ;)

zbyszekwoj - 2020-06-26, 14:18

Miałem rzadko uzywałem , minus ciezar ,korba schylanie sie. Do 6m całkiem zbyteczne.
szkl - 2020-06-26, 14:37

Ja jeszcze z czasów jak miałem przyczepę zrobiłem sobie automat w postaci wkrętarki z odpowiednią końcówka do wychylania podpór. Teraz mam hydrauliczne i to jest bajka. Poziomuje i stabilizuje. Polecam.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group