Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Jugosławia* - Właśnie wróciłem z Chorwacji. UWAGA NA CELNIKÓW!

pionier01 - 2020-07-07, 22:54
Temat postu: Właśnie wróciłem z Chorwacji. UWAGA NA CELNIKÓW!
Dziś wróciłem z Chorwacji (07.07.2020). Uważajcie na celników Chorwackich którzy przy wjeździe do Chorwacji wypytują się gdzie jedziesz, na ile dni itp. a przy wyjeździe robią ci problemy dlaczego nie byłeś na kempingu lub w hotelu. Znalazłem ciekawą miejscówkę bez znaku zakazu dla kamperów i małą plażą. Byłem tak 4 dni i nikt nie robił mi problemów. Nie było znaków zakazu postoju dla kamperów. Były kampery niemieckie, austriackie itp. Po powrocie na granicy celnik chorwacki wydarł się na mnie dlaczego nie widać mnie w systemie, dlaczego nie mam rachunków z kempingu lub hotelu. Mówił coś o policji i że nielegalnie przebywałem na parkingu. Po dłuższej wymianie zdań puścił mnie wolno ale było gorąco. Nie wiem czy żona zrobiła mu szlaban czy miał zły dzień. W każdym bądź razie uważajcie.
yamah - 2020-07-08, 05:44
Temat postu: Re: Właśnie wróciłem z Chorwacji. UWAGA NA CELNIKÓW!
pionier01 napisał/a:
Znalazłem ciekawą miejscówkę bez znaku zakazu dla kamperów i małą plażą. Byłem tak 4 dni i nikt nie robił mi problemów. Nie było znaków zakazu postoju dla kamperów. Były kampery niemieckie, austriackie itp.

Podaj koordynaty na tą ciekawą miejscówkę :bajer :bigok

MILUŚ - 2020-07-08, 07:16
Temat postu: Re: Właśnie wróciłem z Chorwacji. UWAGA NA CELNIKÓW!
yamah napisał/a:
....
..
Podaj koordynaty na tą ciekawą miejscówkę .......


Żeby postawili zakaz wjazdu dla kamperow? :chytry

Endi - 2020-07-08, 09:22

MILUŚ nie musimy tam wjeżdżać ale dobrze wiedzieć gdzie to jest ;)

Planuję Chorwację na wrzesień .. :mrgreen:

Andrzej 73 - 2020-07-08, 09:42

Endi napisał/a:
Planuję Chorwację na wrzesień ..

My planujemy Chorwację za chwilę... :spoko

Endi - 2020-07-08, 09:48

Szczęśliwej podróży i wiele radości ... :spoko
Barbara i Zbigniew Muzyk - 2020-07-08, 09:51

Andrzej 73 napisał/a:
My planujemy Chorwację za chwilę...
juz nie Grecja :?: :?:
pionier01 - 2020-07-08, 12:08

Chorwacja gorąca a miejscówka znaleziona przypadkiem. Parking pod dużym skosem gdzie jest tylko jedno płaskie miejsce które zajmowałem, WC + woda około 10m od auta. Plaża 50 m. Promenada asfaltowa około 2 km długości zaczynająca się od parkingu gdzie stałem do niewielkiego miasteczka. Byłem tam 5 dni i w tym czasie podjeżdżały inne kampery i vany. W weekendy plaża zapełnia się osobówkami a po 21:00 jest pusta zupełnie. Spaliśmy sami cichutko i wygodnie. Wybaczcie ale miejscówkę pozostawię dla siebie.
rigg - 2020-07-08, 12:53

pionier01 napisał/a:
Chorwacja gorąca a miejscówka znaleziona przypadkiem. Parking pod dużym skosem gdzie jest tylko jedno płaskie miejsce które zajmowałem, WC + woda około 10m od auta. Plaża 50 m. Promenada asfaltowa około 2 km długości zaczynająca się od parkingu gdzie stałem do niewielkiego miasteczka. Byłem tam 5 dni i w tym czasie podjeżdżały inne kampery i vany. W weekendy plaża zapełnia się osobówkami a po 21:00 jest pusta zupełnie. Spaliśmy sami cichutko i wygodnie. Wybaczcie ale miejscówkę pozostawię dla siebie.


Nin?? :-P

yahoda - 2020-07-08, 19:08

pionier01 napisał/a:
Wybaczcie ale miejscówkę pozostawię dla siebie.


W sumie to rozumiem kolegę. Kamperowanie stało się na tyle popularne, że wszędzie nas za dużo. W zazwyczaj odludnych miejscówkach zrobił się tłok. Co rusz, nowe zakazy.

yamah - 2020-07-08, 19:15

pionier01 napisał/a:
Wybaczcie ale miejscówkę pozostawię dla siebie.

Nie zapomnij napisać : Ja tu byłem... :shock: :bajer :chytry

MAWI - 2020-07-09, 17:27

My wyjeżdżamy do Chorwacji 10,08 do Zatonu
SlawekEwa - 2020-07-09, 17:51

MAWI napisał/a:
do Zatonu

przyjemnego spaceru po Manhatanie :bigok

Endi - 2020-07-09, 18:55

yamah napisał/a:
Nie zapomnij napisać : Ja tu byłem...


dokładnie, z dopiskiem ..pionier :haha:

andi at - 2020-07-09, 20:08

Miałem tez już być w Horwacko ale kręcę się po Alpach.Austria obstawiła Węgry i Słowenię ludźmi w ilości 1200 sztuk .No i sprawdzają ,nie wiem co bo mnie to nie interesuje .Austriacy jak jadą za granice i nabawią się 19 to jest powiedziane że laczą się na własny koszt .Jeste za tym i popieram takie decyzje

Z Kaprun do was nadaje Andi :spoko :roza:

Krystian - 2020-07-09, 20:23

pionier01 napisał/a:
Chorwacja gorąca a miejscówka znaleziona przypadkiem. Parking pod dużym skosem gdzie jest tylko jedno płaskie miejsce które zajmowałem, WC + woda około 10m od auta. Plaża 50 m. Promenada asfaltowa około 2 km długości zaczynająca się od parkingu gdzie stałem do niewielkiego miasteczka. Byłem tam 5 dni i w tym czasie podjeżdżały inne kampery i vany. W weekendy plaża zapełnia się osobówkami a po 21:00 jest pusta zupełnie. Spaliśmy sami cichutko i wygodnie. Wybaczcie ale miejscówkę pozostawię dla siebie.


Forum CT to koleżeństwo, pomagamy sobie, dzielimy się takimi informacjami a ty pionier 01 odstajesz od reszty.
Pozostaw tą miejscówkę dla siebie a na przyszłość nie chwal się.

rigg - 2020-07-09, 22:08

Krystian napisał/a:
Forum CT to koleżeństwo, pomagamy sobie, dzielimy się takimi informacjami a ty pionier 01 odstajesz od reszty.
Pozostaw tą miejscówkę dla siebie a na przyszłość nie chwal się.

:tak :tak :tak :tak :tak :tak
I nie korzystaj z czyichś .

pionier01 - 2020-07-11, 10:05

Krystian napisał/a:
pionier01 napisał/a:
Chorwacja gorąca a miejscówka znaleziona przypadkiem. Parking pod dużym skosem gdzie jest tylko jedno płaskie miejsce które zajmowałem, WC + woda około 10m od auta. Plaża 50 m. Promenada asfaltowa około 2 km długości zaczynająca się od parkingu gdzie stałem do niewielkiego miasteczka. Byłem tam 5 dni i w tym czasie podjeżdżały inne kampery i vany. W weekendy plaża zapełnia się osobówkami a po 21:00 jest pusta zupełnie. Spaliśmy sami cichutko i wygodnie. Wybaczcie ale miejscówkę pozostawię dla siebie.


Forum CT to koleżeństwo, pomagamy sobie, dzielimy się takimi informacjami a ty pionier 01 odstajesz od reszty.
Pozostaw tą miejscówkę dla siebie a na przyszłość nie chwal się.


Nie powiem bo zjadą się kampery i władze lokalne postawią znak. Tak to już jest. Większość forumowiczów tak robi ale się nie przyznaje.

Moje ostrzeżenie dotyczyło zachowania celników i tym się podzieliłem. Miejscówka nie była tematem posta więc JESTEM KOLEŻEŃSKI!

Gorczański dziad - 2020-07-11, 11:03

W pełni się z kolegą zgadzam :spoko
Co do celników, to za kilka godzin się przekonam jaka sytuacja na granicy. Przez dwa tygodnie w Chorwacji na kempingu byłem 5 dni. Jak będzie czas i chęci to może opiszę gdzie stałem.

Spax - 2020-07-11, 16:27

pionier01 napisał/a:
Większość forumowiczów tak robi ale się nie przyznaje.

Skoro Ty tak robisz to Twoja sprawa, ale nie mów za innych. :diabelski_usmiech

wbobowski - 2020-07-11, 18:50

pionier01 napisał/a:
Większość forumowiczów tak robi ale się nie przyznaje.

Pionier01 krótko jesteś na forum i nie wypowiadaj się w imieniu większości forumowiczów.
Ja w swoich relacjach podawałem dokładne namiary na ciekawe miejsca do bezpłatnych noclegów. Takie były zwyczaje i zasady (kiedyś), jak widzę u nowych forumowiczów one już nie obowiązują. A szkoda, bo po to jest to forum, aby sobie pomagać, szczególnie w sprawie bezpłatnych miejsc na noclegi.

Barbara i Zbigniew Muzyk - 2020-07-11, 19:03

Stwierdzam że wieloletni kamperowcy przestali pisać.Zawsze było jedni pisali,inni nie.
Lecz chwalenie sie i nie pisanie to tego nie rozumię, nie pisz ,nie chwal sie i po sprawie.
Ja też już sie buntuje i nie bede pisać :haha: Barbara

rakro1 - 2020-07-11, 19:31

W dodatku Twoje informacje nie trafią do nas tylko bo zachodni kamperowcy mają po kilka książeczek i mapki z notatkami,w których jest wszystko podane na tacy.Jak myślisz skąd tam się wzięli gdzie byłeś?Przyjechali za Tobą???
MILUŚ - 2020-07-11, 19:43

Q......wa zejdzie z gościa.....
Ma swoje przemyślenia......widać ma powód.
Ja też jeżdżę po świecie i nie tylko nie piszę relacji ,nie podaje swoich miejscowek , nie korzystam z Waszych i co......

Bim - 2020-07-11, 20:02

MILUŚ napisał/a:
Q......wa zejdzie z gościa.....


Miluś wrzuć na wsteczny :-P
Barbara i Zbigniew Muzyk napisał/a:
Ja też już sie buntuje i nie bede pisać Barbara


Basiu nie zarzekaj się to forum Cię napędza

wbobowski napisał/a:
Pionier01 krótko jesteś na forum i nie wypowiadaj się w imieniu większości forumowiczów.


Włodek to pachnie dyktaturą :haha:

Widzę że was dopadło napięcie przed wyborcze ;)

Kolega przekazał wiadomość odnośnie kontroli na granicy i wszystko na ten temat

Chorwacja jest specyficznym krajem co do parkowania na dziko trzeba to wkalkulować w wyjazd :szeroki_usmiech

Spax - 2020-07-11, 23:11

MILUŚ napisał/a:
......
MILUŚ napisał/a:
nie podaje swoich miejscowek , nie korzystam z Waszych i co......

I nic :-P
––––––––––––

:idea: Brak spójności oraz niepoprawne wielokropki. W języku polskim nie występuje słowo dziewięcioliterowe, zaczynające się od litery Q a kończące sie na "wa".
MILUŚ siadaj! Dwója! :diabelski_usmiech

ZbigStan - 2020-07-12, 11:25

Na CT jest zarejestrowanych kilka tysięcy osób, aktywnych kilkadziesiąt. Czy to znaczy, że większość korzysta, a nie wnosi informacji? Pozdrawiam.
andi at - 2020-07-12, 17:55

Dajcie już spoko ,da czy nie egal :spoko
LukF - 2020-07-12, 18:07

Spax,
Super podsumowanie :bajer

ZbigStan,
Popieram :bukiet:

Uważam, że nie należy naciskać na kolegę by ujawniał miejscówki a Bim to ładnie wyklarował, że trzeba wpisać w koszty wyjazdu kary za pobyt na dzikusa w tym (specyficznym) kraju

Pozdrawiam :bukiet:

koko - 2020-07-12, 18:15

jak się nie poda namiarów to miejscówka pusta na nas czeka a jak się poda to cały CT tylko tam jedzie i jest kolejka :haha: :haha:
Endi - 2020-07-12, 18:44

koko napisał/a:
jak się nie poda namiarów to miejscówka pusta...


A pies go trącał , sami damy radę :bigok

Socale - 2020-07-12, 18:47

Jest pewnego rodzaju inwigilacja turystów wjeżdżających z powodu Covid19 lecz odbije się to też na uszczelnieniu systemu podatkowego, takie 2 sroki...
Ja 9 dni stałem na malutkim pięknym prywatnym kempingu pod palmami, nawet nie pamiętam czy opłacałem meldunkowe :idea
Faktury nie brałem, tylko wydruk rozliczenia, zweryfikowałem i wyrzuciłem. Teraz mogę mieć obawy czy celnik będzie na mnie wrzeszczał :evil: bo nie mam żadnego kwitu a fizycznie tam byłem, jak powiem gdzie byłem to zostanę sygnalistą. No qrde... całkiem to możliwe.
Obecnie jestem w Port9, tam poprosili o paszporty i procedura była taka jaką znamy. Zapewne zadbam by chociaż stąd zabrać fakturę.

Gorczański dziad - 2020-07-13, 14:03

Wjechałem na Węgry bez zbędnych pytań. Boczne przejście, nie autostradowe Gorican/Letenyei, bez kolejek.
Standardowo uśmiech i niedowierzanie celnika widzącego ilość paszportów dzieci. :)
Teraz wypoczywamy nad Balatonem, upały się skończyły, idealne 28st, ceny bardzo przystępne. Bardzo dobra infrastruktura do zabaw dla dzieci tj. ciągnące się przez setki metrów place zabaw i boiska przy trawiastej plaży w Balatonboglar.

MAWI - 2020-07-15, 11:18

Wiem ale nie powiem :lol: :lol:
ZEUS - 2020-07-15, 16:03

MAWI napisał/a:
Wiem ale nie powiem :lol: :lol:

dodał bym jeszcze: ale się pochwalę...🤪

ZbigStan - 2020-07-19, 18:35

Powinno się umieszczać zdjęcie, swoje uwagi i namiary GPS. Korzystasz z CT, niech i inni skorzystają. Pozdrawiam.
MAWI - 2020-07-20, 18:23

Forum jest po to , aby sobie wzajemnie pomagać i dzielić się wzajemnie czym możemy żeby życie było łatwiejsze . w dobrym tonie jest też przestrzeganie siebie wzajemnie. Bo o to tu chodzi.
Ale przechwalanie się typu: wiem jak to naprawić ale nie powiem , bo wszyscy będą mieli sprawne. I nie będą za to płacić. To jest po prostu nietaktowne. Tak samo jak ; wiem gdzie można za darmo bezkarnie i w miarę bezpiecznie ,zanocować . I nie podzielenie się tym z obawy ,że ktoś z NAS z tego skorzysta.
SZOK. Mi sie nie mieści w głowie.
Dobrze ,że ja nie jestem adminem. Bo czerwony krawat byłby po kostki.
Bo po co w zasadzie jest to forum? Aby NAM WSZYSTKIM lepiej się żyło i podróżowało zwiedzając ten piękny świat. A jeśli ktoś myśli inaczej , to nie powienien mieć tu miejsca. :stop: :stop:

szkl - 2020-07-21, 10:42

problem nie tylko na tym forum i nie tylko dotyczy karawaningu szeroko pojętego tylko mentalności statystycznego Polaka - wiem a nie powiem to typowe. Nie koniecznie ludzie starej daty byli inni bo i wśród młodych jest wielu życzliwych. Kiedyś luzie się pozdrawiali na trasie za granicą czy nawet w kraju teraz to coraz większa rzadkość bowiem podróże stały się powszechne i etykieta nie do wszystkich trafia i nie wszyscy ją rozumieją czy zgadzają się z nią. Jestem lekarzem i kiedyś mój mentor powiedział że na stole jest tyle jedzenia że wszyscy się najedzą więc podziel się wiedzą.
yamah - 2020-07-21, 10:47

szkl napisał/a:
na stole jest tyle jedzenia że wszyscy się najedzą więc podziel się wiedzą.

dokładnie :ok jednak co nie którzy..jak pies ogrodnika.. :chytry :chytry :diabelski_usmiech

zbyszekwoj - 2020-07-22, 19:56

O takich miejscówkach wie 100 tys Niemców i 5 Polaków. :haha:
Brodacz77 - 2020-07-24, 23:24

zbyszekwoj napisał/a:
O takich miejscówkach wie 100 tys Niemców i 5 Polaków. :haha:


Zbyszku - piwko dla Ciebie :szeroki_usmiech Rozbawiłeś mnie po ciężkim i wku...m dniu.

voice - 2020-07-25, 11:14

Panowie Ja w przyszły piatek chcę jechać do Chorwacji na kemping Propratno w Stone ( polecam piękne miejsce jak ktoś nie był i dość niedrogie.
Moje pytanie jest takie
Chcę jechać przez Czechy Słowację Węgry Bośnię i Hercegowinę
Trasą Taką

Czy przejazd w tym czasie epidemiologicznym jest jakoś obostrzony czy można przejeżdżać jak dawniej.

I drugie pytanie czy Droga po wyjeździe z Polski tzn Cieszyn i dalej w kierunku Żyliny jest płatny jako autostrada trzeba wykupić winiete ??

Dziękuję za info ...

I jakby ktoś miał fajne miejscówki i chciałby się podzielić np: w Bośni i Hercegowinie Byłbym wdzięczny

andi at - 2020-07-25, 17:03

Nie zapomnij o zielonej karcie :spoko
Endi - 2020-07-25, 18:28

andi at napisał/a:
Nie zapomnij o zielonej karcie :spoko


Oraz o tym, że przy wjeżdzie do BiH wymagane jest okazanie paszportu oraz negatywnego testu na koronawirus SARS-CoV-2 wykonanego w ciągu 48 h.

Nie dotyczyczy tranzytu przez korytarz w Neum.

voice - 2020-07-25, 19:46

Endi napisał/a:
andi at napisał/a:
Nie zapomnij o zielonej karcie :spoko


Oraz o tym, że przy wjeżdzie do BiH wymagane jest okazanie paszportu oraz negatywnego testu na koronawirus SARS-CoV-2 wykonanego w ciągu 48 h.

Nie dotyczyczy tranzytu przez korytarz w Neum.


Jesteś peny, że trzeba pokazać test na Cov19 mimo, że przejeżdża się tylko tranzytem ??

ZbigStan - 2020-07-25, 20:54

voice, Można od Cieszyna do Ziliny przejechać bez opłaty autostradowej. Wpisuję do GPS wybieraj drogi bezpłatne, podobnie w Google Maps. Pozdrawiam
voice - 2020-07-25, 21:11

ZbigStan napisał/a:
voice, Można od Cieszyna do Ziliny przejechać bez opłaty autostradowej. Wpisuję do GPS wybieraj drogi bezpłatne, podobnie w Google Maps. Pozdrawiam

ZbigStan, czytałem twój wątek z wyprawy, w Cro, Pierwsza klasa :ok
nie ukrywam, że Twoja miejscówka mi się bardzo spodobała, zawsze jeździłem do Cro od Splitu w dół jeszcze nigdy nie jechałem w górę w kierunku Zadaru więc może czas zacząć tym bardziej jak kolega wcześniej pisał, że w BiH trzeba okazać się testem na Cov19.

Mógłbyś mi przybliżyć Twoją trasę, bo chyba też jechałeś bezpłatnymi drogami ??

ufolz - 2020-07-26, 08:52

voice napisał/a:
Endi napisał/a:
andi at napisał/a:
Nie zapomnij o zielonej karcie :spoko


Oraz o tym, że przy wjeżdzie do BiH wymagane jest okazanie paszportu oraz negatywnego testu na koronawirus SARS-CoV-2 wykonanego w ciągu 48 h.

Nie dotyczyczy tranzytu przez korytarz w Neum.


Jesteś peny, że trzeba pokazać test na Cov19 mimo, że przejeżdża się tylko tranzytem ??


My nie jechaliśmy przez korytarz tylko przez Kanion Pivy i wjazd do BiH bez najmniejszych problemów. Scan paszportu, pytanie gdzie jedziemy. A wracaliśmy z Grecji przez Albanie, Czarnogórę, BiG, Chorwację i Węgry.. Wg nas strony GOV.pl to jedna wielka fikcja i sianie rządowiej propagandy aby spędzać wakacje w PISlce.. :(

Nie wiemy jak jest teraz czy Czarnogóra się zamknęła na amen.. :( my wracaliśmy w czwartek.

voice - 2020-07-26, 09:47

Panowie wyjaśnijcie mi co to ten korytarz w Neum ??
OMEGA - 2020-07-26, 10:30

Tu możesz poczytać na ten temat



https://www.google.pl/sea...&sclient=psy-ab

voice - 2020-07-26, 13:30

OMEGA napisał/a:
Tu możesz poczytać na ten temat



https://www.google.pl/sea...&sclient=psy-ab


tematy na naszym gov.pl znam ale co to ten korytarz bo ja nie bardzo rozumiem.

jak będę wjeżdżał od strony węgier do BIH i kierował się w stronę ston to będę mógł przejechać czy będzie wymagany test ??, Bo nie wiem co to ten korytarz

kubanski - 2020-07-26, 13:34

Cytat:


Wg nas strony GOV.pl to jedna wielka fikcja i sianie rządowiej prop.....


Tego "covidianie" nie ogarną,jak i całego zamieszania.Po co,dlaczego.Niech siedzą w maskach zamknięci.I tak wszędzie ciasno,przynajmniej w tych strasznych Włoszech.

kubryk1 - 2020-07-26, 13:34

Korytarz w Neum to ca. 10 km jazdy przez BIH. W tym miejscu BIH ma dostęp do morza.Czyli, jedziesz przez CRO, przekraczasz granicę CRO/BIH, jedziesz ok. 10 km i znowu przekraczasz granicę BIH/CRO
Bogusław i Ewa - 2020-07-26, 14:18

Byłem w Chorwacji.Żadnych problemów na granicy w obie strony,żadnych kolejek. :spoko :spoko
voice - 2020-07-26, 15:04

Bogusław i Ewa napisał/a:
Byłem w Chorwacji.Żadnych problemów na granicy w obie strony,żadnych kolejek. :spoko :spoko


O.K. wszystko jasne dziekuję

Andrzej 73 - 2020-07-26, 20:17

My właśnie wróciliśmy z CRO.
W piątek kolejka na granicy HR/H na pół godziny stania i pani z wizytą w kamperze.
Każdej osobówce kazali pokazać zawartość bagażnika. Na granicy nie pytali o dokument z pobytu. :shock:
W CRO powraca pandemia wszędzie do pomieszczeń trzeba wchodzić w maskach. Stacje , sklepy czy recepcje na kempingach obowiązkowe maseczki.
:spoko

ZbigStan - 2020-07-26, 20:44

voice, Trasę opisałem w relacji. Nie płatnymi drogami przez Słowację i Węgry. Przez Chorwację płaciłem, bo przez góry nie chciałem męczyć kampera. Z powrotem koło Vukowaru przez Słowenię i na Węgry, Słowację. Pozdrawiam.
voice - 2020-07-26, 20:45

Andrzej 73 napisał/a:
My właśnie wróciliśmy z CRO.
W piątek kolejka na granicy HR/H na pół godziny stania i pani z wizytą w kamperze.
Każdej osobówce kazali pokazać zawartość bagażnika. Na granicy nie pytali o dokument z pobytu. :shock:
W CRO powraca pandemia wszędzie do pomieszczeń trzeba wchodzić w maskach. Stacje , sklepy czy recepcje na kempingach obowiązkowe maseczki.
:spoko


Dzięki Andrzejku za info, powiedz mi tylko czy faktycznie ruch turystyczny - ilość turystów jest mniej w Cro niż w normalnych latach ??

Andrzej 73 - 2020-07-26, 20:50

Ostatni raz byliśmy tam pięć lat temu. Od tego czasu kilka lat minęło , ale pewnym jest to że ludzi jest mniej. Holendrom nakazano powrót do domu ponieważ wzrosła liczba zarażonych w CRO.
Obecnie nie zaleca się podróżowania do CRO , podobno ten kraj pali się na pomarańczowo.
W każdej chwili mogą zamknąć kemping i zostajesz w nim na kwarantannie więc ryzyko jakieś jest.

Socale - 2020-07-26, 21:36

Qde...
Wróciliśmy równiutko tydzień temu z niemal pustej CRO, lecz w drodze powrotnej widziałem jeden wielki konwój przyczep kempingowych i kamperów zmierzających na południe. Nie było na całej trasie jednej minuty bym nie widział tych sprzętów. Swoisty nalot na CRO spuszczony ze smyczy, uznaliśmy że nasz termin choć lekko opóźniony niż zwykle, to czas powrotu taki jak zazwyczaj było dobrym ustaleniem. Nie wiem co i ile czego uniknęliśmy, byliśmy 21 dni ale czuję że to się nam opłaciło.
Foto: Matrix Socali na Port9 Camp.
Foto: Zazwyczaj zadeptana Korćula.

andi at - 2020-07-27, 05:01

Socale dzięki za stronkę

https://www.camping.hr/de/campingplatze/port-9 :spoko

dukat - 2020-07-27, 16:35

Powiedzcie czy trzeba wypełniać jakiś formularz covidowy jezeli sie jedzie do ćhorwacji teraz ?
voice - 2020-07-27, 16:36

Socale napisał/a:
Qde...
Foto: Matrix Socali na Port9 Camp.
Foto: Zazwyczaj zadeptana Korćula.

Wojtek byłeś na Korculi na kamp9 ?? ze zdjęć normalnie jakby ludzie poumierali ??
dukat napisał/a:
Powiedzcie czy trzeba wypełniać jakiś formularz covidowy jezeli sie jedzie do ćhorwacji teraz ?

Tak wchodzisz TU i wypełniasz formularz

Roberto - 2020-07-27, 17:30

W innym wątku to napisałem, ale powtórzę i tu.
Wczoraj przekraczałem granicę między HR a SLO. Celnik nawet do mnie nie podszedł...
Nikt nawet nie sprawdzał wydrukowanych kwitów zgłoszeniowych :bajer
Na granicy SLO - H , jak zwolniłem, to z daleka machali, że mam jechać :szeroki_usmiech

W Chorwacji do sklepu tylko w maseczce. To samo w recepcji kempingu.
Jeśli chodzi o ilość ludzi na kempingach, to żadnej różnicy w stosunku do poprzednich lat :!: :!: :!:
Byliśmy na trzech różnych kempingach i wszędzie prawie FULL :chytry

Na kempingu w Piranie i Lucii w Słowenii zero wolnych miejsc. Stanęliśmy dopiero w Postojnej przy jaskini.

Teraz jesteśmy na kempingu nad Balatonem i przy wjeździe okazało się, że jest tylko kilka miejsc wolnych :bajer
Ani jednej osoby w masce :!: Na recepcji również luż :ok

Na fajnych kempingach sezon w pełni... :haha:

MAWI - 2020-07-27, 18:04

I teraz znowu dylemat. Jechać , czy może odpuścić. Mam (nadal) zamiar jechać z żoną, córką i wnuczkiem. Ale co jak ktoś z nas się zarazi?????? Kłopot :-/
voice - 2020-07-27, 19:09

MAWI napisał/a:
I teraz znowu dylemat. Jechać , czy może odpuścić. Mam (nadal) zamiar jechać z żoną, córką i wnuczkiem. Ale co jak ktoś z nas się zarazi?????? Kłopot :-/

Kto nie zaryzykuje to szampana nie pije ?? Ja jednak zaryzykuje i wyjeżdżam w niedzielę.
Ktoś chętny ?? Jak to mówią w kupie siła i raźniej.
Pierwsze plany były na kemping proprano w Stone ale z racji, że BiH wymaga testu jadę w górę, zachęcił mnie Zbyszek kempingiem Plitka Vala w Betinie zobaczymy

Socale - 2020-07-27, 20:38

voice napisał/a:
Socale napisał/a:
Qde...
Foto: Matrix Socali na Port9 Camp.
Foto: Zazwyczaj zadeptana Korćula.

Wojtek byłeś na Korculi na kamp9 ?? ze zdjęć normalnie jakby ludzie poumierali ??

Najpierw w Orebić u babci Igora pod palmami (Camp Glavna Plaza - nazwa pozytywnie myli)
Stamtąd popłynąłem swoim wodolotem na rekonesans na Camp Port9, naliczyłem 4 kampery i 2 namioty.
Przenieśliśmy się tam po 2-3 dniach i tak sami staliśmy do końca naszego pobytu.
Najlepiej zadzwonić do recepcji kempingu Port9 i zapytać o dostępność atrakcyjnych "parceli" dla kampera, gość kuma czaczę i wie o co chodzi, płynnie po angielsku gada ale bardzo szybko, musiałem go w realu spowalniać by cokolwiek dogadać.
Wynegocjowałem brak opłaty za psa bo mam fisia na tym punkcie w cenniku.
Foto: Glavna Plaza
Foto: Port9 camp
Opisane.

yamah - 2020-07-27, 20:40

MAWI napisał/a:
I teraz znowu dylemat. Jechać , czy może odpuścić. Kłopot :-/

To samo i my :( w 3 kampery..plan za 2 tygodnie wyjazd :bigok wyjściem awaryjnym miała być Rumunia-Bułgaria,okazuje się że Węgrzy maja robić badania na powrocie :( (a nóż ktoś katar złapie) :bajer ..teraz Chorwacja coś podwyższone ryzyko :shock: ..szlak już człowieka trafia :gwm ..GDZIE JECHAĆ ? Bałtyk odpada :-/

Endi - 2020-07-28, 09:57

yamah napisał/a:
.. ..GDZIE JECHAĆ ? Bałtyk odpada :-/


Jedź do Austrii.. :spoko

Wieluniak_1 - 2020-07-28, 11:59

Ja startuje w czwratek po pracy - kierunek wyspa Murter (plitka vala). A na powrocie camping Omisiali.
yamah - 2020-07-28, 13:25

Endi napisał/a:

Jedź do Austrii.. :spoko

Jest..jest.. :bigok jako plan B..(trochę obawy o DMC)..a za Niemcami trochę tęsknię :-P :chytry bo nie byłem tam już wieki :bajer

voice - 2020-07-28, 16:55

Wieluniak_1 napisał/a:
Ja startuje w czwratek po pracy - kierunek wyspa Murter (plitka vala). A na powrocie camping Omisiali.

Ja też obieram ten kierunek po relacji Zbyszka i wyjeżdżam w niedzielę,
Jak będziesz do tego czasu to zarezerwuj jakieś dobre miejsce.

Wieluniak_1 - 2020-07-28, 20:11

voice napisał/a:
,
Jak będziesz do tego czasu to zarezerwuj jakieś dobre miejsce.


nie ma sprawy

Socale - 2020-07-28, 22:13

voice napisał/a:
...
wyjeżdżam w niedzielę,
...

Oj, to moje foto i relacje mogą już być mocno nie aktualne.
Pisałem gdzieś, że wracając do domu przez A i D widziałem jak na południe zmierzał konwój, wręcz lawina kamperów i budek na haczyku. Trzeba dzwonić i pytać o aktualny stan obłożenia.

andi at - 2020-07-29, 17:02

A ja dzisiaj przez Sopron nad Balaton i bez problemu na granicy. W stronę :spoko Wiednia normalka stoją i wyrywkowo kontrola ale to tak jest cały rok :spoko
MAWI - 2020-07-29, 17:41

andi at napisał/a:
W stronę Wiednia normalka stoją i wyrywkowo kontrola ale to tak jest cały rok

Rozwiń , co miałeś na myśli? :shock:

voice - 2020-07-29, 19:45

Wieluniak_1 napisał/a:
voice napisał/a:
,
Jak będziesz do tego czasu to zarezerwuj jakieś dobre miejsce.


nie ma sprawy

Jak dojedziesz to daj cynka jak tam wygląda sytuacja ??

Wieluniak_1 - 2020-07-29, 21:47

[quote="voice"
Jak dojedziesz to daj cynka jak tam wygląda sytuacja ??[/quote]
napiszę co i jak

andi at - 2020-07-30, 08:11

MAWI napisał/a:
andi at napisał/a:
W stronę Wiednia normalka stoją i wyrywkowo kontrola ale to tak jest cały rok

Rozwiń , co miałeś na myśli? :shock:


Często jadę tędy na baseny termalne no i stoją cały rok .Wyrywkowo zaglądają do kamperów i busów .Normalna kontrola :spoko
Balaton już jest ponad 32* a to dopiero 9 godz.

MAWI - 2020-07-30, 08:43

Czyli to kontrole węgierskie . Ale bez ważenia?
andi at - 2020-07-30, 18:04

Mawi napisane jest że w stronę Wiednia są kontrole .Czyli Austria kontroluje .Wagi tam nie ma i Węgrów też nie widać na granicy. Na jutro są plany zwijać sie z Balatonu bo woda syf .Kierunek Poreć ale co z tego wyjdzie ?
andi at - 2020-07-30, 19:18

Czy to coś da https://www.croatiacovid19.info/
voice - 2020-07-31, 12:02

andi at napisał/a:
Czy to coś da https://www.croatiacovid19.info/

Zobaczymy kolega Wieluniak_1 pojechał czekam co napisze jak wygląda sytuacja ??

andi at - 2020-07-31, 17:38

A ja odpuściłem po rozmowie z Zosią i jeste w Hegyko
dukat - 2020-07-31, 18:54

Mamy atakować CRO. w przyszły piątek ........... :? Lękam się czy wrócimy planowo i wpuszczą nas normalnie do ''Ojczyzny''- Ciśnienie Covidowe rośnie z dnia na dzień.
Wieluniak_1 - 2020-07-31, 20:09

Jestesm już w Cro . Wylądowałem jednak na wyspie KRK. Sprawy sentymentalne ....
Na granicach spokój , nie było kontroli. Na granicy HU/CRO sprawdzane paszporty i formularz Enter Croatia i tyle. Autostrady puste jak na ten moment wakacji. Na obwodnicy Zagrzebie do bramek 10 minut czekania w stronę morza, bo w strunę HU korek masakryczny. W Słowacji i na Węgrzech jechałem drogami lokalnymi....puste.Drogę nr 61 na Słowacji , równoległą do autostrady omijajcie --- dziurawa jak szwajcarski ser. Natomiast na Węgrzech droga 86 pusta i gładziutka . W CRO już autostrada bo te góry robią robotę. Cemoing na KRK Omisiajli pełny, a 10 km dalej Nijvice ok 60-70 % , sporo wolnych kwater. Na KRK ceny campingów kosmos , ale tu nigdy nie było tanio (za 4 osoby dorosłe i kamoera i psa -- za niego psic 10 e, płacę ok 90 eurasów za dobę

Socale - 2020-07-31, 20:26

andi at napisał/a:
A ja odpuściłem po rozmowie z Zosią i jeste w Hegyko

Andi, na k.pl pytałeś:
"Ile kosztuje prom na kamperka z Splitu .Chciałem zobaczyć tą słynną..."
O Złoty Róg chodzi.
Andi, jechać tam kamperem mija się z celem, chyba że lubisz fruwać, wiatr włosy wyrywa. Myśmy stamtąd uciekli po sesji zdjęciowej i wróciliśmy do Supetar na kamp Waterman i to dopiero było coś dla nas.
Jak uda Ci się tam wjechać, to będziesz miał pełną intymność, swobodę, relaks i widoki 24h w bardzo przyzwoitej cenie.

andi at - 2020-08-01, 07:50

Dzięki a prom ile płaciłeś .Wiesz jak to jest musisz się sam przekonać .Chciałem trochę ponurkować i nadal ciągnie mnie tam .Zobaczymy co będzie z korona a karta ACSI sobie leży i czeka .Zosia jest chora i nie chce jej ściągnąć korony :spoko
voice - 2020-08-01, 09:18

Socale napisał/a:

Jak uda Ci się tam wjechać, to będziesz miał pełną intymność, swobodę, relaks i widoki 24h w bardzo przyzwoitej cenie.

To co z tym wjazdem jest nie tak ??, że aż tak ciężko wjechać ?

MAWI - 2020-08-01, 09:21

Dzięki za posta. My mamy (jeszcze) zamiary wyjechać w następny poniedziałek do Chorwacji na ZATON. Ale co przyniosą kolejne dni. Nie wiem.i od tego uzależniam decyzję :-/ :spoko
szkl - 2020-08-01, 13:45

Ja się poddaje. Od poniedziałku mam urlop i chyba jednak gdzieś w Polske choć i tu wszędzie dużo ludzi więc jestem w kropce.
voice - 2020-08-01, 14:03

szkl napisał/a:
Ja się poddaje. Od poniedziałku mam urlop i chyba jednak gdzieś w Polske choć i tu wszędzie dużo ludzi więc jestem w kropce.

Moi rodzice są w Kołobrzegu i na plaży jest MASAKRA , człowiek na człowieku, nie ma gdzie ręcznika położyć, znajomi wrócili kilka dni jedni z Kazimierza drudzy z Mazur gdzie niby Mazury rozciągnięte to sytuacja podobna, a ceny KOSMOS. To co mówią w TV i w sieci to prawda.
Są ludzie to trza od razu kokosy zarobić, Jak to Polak
:)

szkl nie będź miętki nie poddawał się ???
Ja już dzisiaj kamperek przygotowany umytu do wyjazdu. Wyjazd jutro około 19:00

Socale - 2020-08-01, 18:38

andi at napisał/a:
Dzięki a prom ile płaciłeś .Wiesz jak to jest musisz się sam przekonać
...

To było 2 lata temu ale te ceny są bardzo podobne, płaciłem kartą.
Warto, bo lazur wody na wyspach trudny jest do znalezienia na brzegu stałego lądu. Brak zgiełku, nie przepycham się między ludźmi i to jest to co zawsze sobie cenimy a 2 lata temu nie było Covid19 i ograniczeń a mimo to byliśmy sami :)
Cennik masz na foto za osobę i kampera do 7m. Rowerów na bagażniku nie liczą i nie doliczają wymiaru.
Pełny cennik tutaj: https://www.putovnica.net...rolinija#cjenik
.
.
.
voice napisał/a:

To co z tym wjazdem jest nie tak ??, że aż tak ciężko wjechać ?

Po prostu trzeba uważać bo łatwo się porysować a ta uliczka na foto i mój kamper, ona ma lekkie łuki i to ludzi straszy. Mnie Ewa powolutku prowadziła i nic nie rysnąłem.
Patrząc od bramy wjazdowej, jest recepcja, obok basen. Za recepcją kilka miejsc na kampery, przyczepy, niżej są domki, za nimi kolejna brama a za nią asfaltowa uliczka międzu murami, za jednym z nich jest pole namiotowe = najbliżej wody i my tam właśnie wjechaliśmy, jedynie ostrzegano nas, by najpierw pójść ocenić wjazd bo jednak czasami tam ktoś wjeżdża i nie biorą odpowiedzialności jak coś się stanie dlatego nazywają ten sektor "polem namiotowym".
Nabazgrałem plan kempingu od recepcji do brzegu, teraz zrozumiesz. Plaża też miodzio. :bigok

voice - 2020-08-01, 20:08

Socale napisał/a:
teraz zrozumiesz. Plaża też miodzio. :bigok


Wojtek ten wjazd o którym mówisz to 1 czy 2 ??

andi at - 2020-08-01, 20:15

:spoko około 60e
andi at - 2020-08-01, 20:24

szkl napisał/a:
Ja się poddaje. Od poniedziałku mam urlop i chyba jednak gdzieś w Polske choć i tu wszędzie dużo ludzi więc jestem w kropce.


Trochę ludzi jest ale baseny termalne myją codziennie a dziś umyli baseny z woda kranówka haha .30-35 *tylko ratuje basen no i jest tanio .Camper i jedna osoba około 22e
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=21638

https://www.google.com/se...+termal+camping

A może jak z dziećmi to Lipot .Polecam wszystko w cenie kempingu atrakcje
https://www.camperteam.pl...pic.php?t=16356

https://www.google.com/se...d&q=lipot+furdo

https://forum.karawaning.pl/topic/31579-lipot-w-czasie-covida/

Socale - 2020-08-02, 11:04

voice napisał/a:
Socale napisał/a:
teraz zrozumiesz. Plaża też miodzio. :bigok


Wojtek ten wjazd o którym mówisz to 1 czy 2 ??

Kamperem tylko 2, tam mniej drzew do manewrów, przez 1 wjedzie tylko osobówka ale musi być mała.
Poszperam za fotkami to coś zapodam...
O, znalazłem film na YT.

0:14 spojrzenie na niewielką ale luźną i przyjazną plażę.
Gość co prawda idzie w górę, w dokładnie w 1:12 patrzy się na wjazd 2 z drogi między murami.
Jak widać... pusto, jakiś tam namiot i tyle
1:42 drzewa pod którymi stałem
2:40 doszedł do wjazdu 1 a za chwilkę do bramy sektora domków
2:55 tą drogą od recepcji w dół do wspomnianej bramy, otwiera się i zjeżdżasz niżej do wjazdu widzianego w 1:12
3:35 patrzy się na "stołówkę" jest tam dowożone o określonych godzinach przeróżne jadełko restauracyjne, nakładasz co chcesz i ile chcesz, taniocha.
4:45 doszedł do parceli dedykowanych kamperom/przyczepom.
Kilka kroków dalej/wyżej jest recepcja a obok basen.
200m dalej jest LIDL
100m od Lidla potężny Konzum i inne markety.
Do starego miasta idzie się 10min, rowerem 2 min przy samym brzegu.
Masz już pełen obraz, teraz pytaj :)

voice - 2020-08-02, 11:25

Socale napisał/a:
teraz zrozumiesz. Plaża też miodzio. :bigok



Wojtuś wszystko zrozumiałem Stawiam Zimnego :pifko za info.

A to pole i jedzenie jak to wygląda cenowo pamiętasz ???? Piszesz taniocha ??

andi at - 2020-08-02, 12:25

O matko boska czemu tak drogo haha :spoko

Coraz bardziej jeste zainteresowany blaszakiem :bukiet:

andi at - 2020-08-02, 12:30

Sorki voice a jak tam u was z corona .Krotoszyn blisko :roza:
voice - 2020-08-02, 12:54

andi at napisał/a:
Sorki voice a jak tam u was z corona .Krotoszyn blisko :roza:


Zawsze i wszędzie coś gdzieś jest, Trzeba mieć się na baczności, dzisiaj zamknęli oddział ginekologiczny już trzeci w ostrowskim szpitalu.
A z dnia na dzień rekordów przybywa.

joko - 2020-08-02, 13:48

My planujemy Chorwację od połowy sierpnia , ale wszystko zależy od tego jak duży będzie tam ruch turystyczny. Zazwyczaj jeździmy tam samym końcem sierpnia tak aby załapać się na większy luz kiedy pracującym i szkolnym kończą się wakacje a nie ma jeszcze tyle emerytów.
W tym roku , po informacjach z początku lipca o tym że w Chorwacji luzik, postanowiliśmy wyjechać szybciej, ale z tego co czytam i tu i tam, to robi się coraz tłoczniej . Dodatkowo nakręcana od nowa panika z wirusem nie ułatwia sprawy, bo rośnie ryzyko utrudnień w przemieszczaniu i załapania się na jakąś kwarantannę.
Wirus sam w sobie nie jest problemem i gdyby chodziło tylko o niego to nie było by tematu, ale problematyczne mogą być konsekwencje całego tego bajzlu jaki wywołuje.
To, że od nowa nakręcana jest panika, oznacza że albo coś znowu trzeba ukryć przed opinią publiczną i przykryć to Covid'em , albo już się szykuje ten gruby temat dla którego Covid powstał.
Tak czy inaczej ostateczną decyzję o wyjeździe zostawiam do ostatniej chwili .

Sierpień to tradycyjnie miesiąc urlopowy Włochów i zazwyczaj wtedy mają najazd na Chorwację , ciekawe czy będzie tak i w tym roku ?
Najbliższe dni pokażą jak to będzie , dlatego prośba do Tych którzy aktualnie w Chorwacji aby dali znać co i jak :spoko

Socale - 2020-08-02, 16:19

voice napisał/a:

Wojtuś wszystko zrozumiałem Stawiam Zimnego :pifko za info.

A to pole i jedzenie jak to wygląda cenowo pamiętasz ???? Piszesz taniocha ??

Dzięki.
Ceny na kempingu początkowo coś koło 32eu, potem ceny wysokiego sezonu coś koło 38, no max 40eu Kamper, prąd, klima i my dwoje z 3kG psiem - bezpłatnym.
Obiadokolacje nie pamiętam tych cen ale były zachęcające dlatego uznałem że taniocha, jedliśmy chyba 2 razy, wybór szeroki.
Najlepiej napisać mailem do nich, to odeślą aktualny cennik.
Waterman to kompleks hotelowy rozsiany po całym mieście, lepiej od razu pytać o sam kemping. Na recepcji otrzymasz bransoletkę i wejdziesz do każdego obiektu tego resortu, na spa, na piwo, czy choćby do toalety będąc na spacerze w mieście.

voice - 2020-08-02, 18:50

Panowie, nadeszła ta chwila wyjeżdżam. Kierunek Cro camp Plitka Vala później Supetar na camp polecany przez Wojtka Socale.
Pierwszy przystanek nad Balatonem zdam relację. Do Zobaczyska na trasie. :spoko

MAWI - 2020-08-02, 18:53

Ktoś dzis puścił plotkę o zamykaniu granic przez Chorwatów. Słyszał ktoś coś??
Piciu - 2020-08-02, 19:05

Hejka
Czekam na info my w tym samym kierunku wtorek środa przez Węgry. :spoko

mmbu - 2020-08-02, 20:13

Wracając do tematu "wróciłem"

Jadąc dużo czytałem co gdzie i dlaczego. Przestałem i pojechałem. Informacje ze stron rządowych nie potwierdzaja sie na granicy.
Właśnie wróciłem. Granica ze Słowacją-przelot, z Węgrami-przelot , Chorwacja na wyjezdzie skan dokumentów oczami. Nawet prysznica tym razem nie sprawdzali.

Po drodze spałem na wylocie z Węgier. Niestety tak wyszło. Pełno nacji, które mają zakazany wjazd według stron rządowych.

andi at - 2020-08-02, 20:20

2.8.2020

https://www.croatiacovid19.info/

Socale - 2020-08-02, 21:26

voice napisał/a:
Panowie, nadeszła ta chwila wyjeżdżam. Kierunek Cro camp Plitka Vala później Supetar na camp polecany przez Wojtka Socale.
...

Miło mi. Tu możesz podejrzeć ówczesny mój entuzjazm ze zdjęciami i dalej tylko do 25 strony w tym temacie:
https://forum.karawaning.pl/topic/25314-chorwacja-2018/?do=findComment&comment=602981
.
Jeszcze malutki instruktaż: W Splicie jak zjedziesz z wygodnej drogi, znajdziesz się w ciasnych ulicach wśród busów, ciężarówek i autobusów komunikacji miejskiej, to nie błędy navi, to jedyny dojazd prowadzący do promu. Trzeba się skoncentrować, myśleć i nie zajmować innymi sprawami niż dojazd do promu. W 'dzielnicy' promowej nie śpiesz się, nikt tu nie będzie trąbił na Ciebie, Ty się skoncentruj jak i gdzie podjechać na odpowiedni plac, ustawić dla wybranego promu. Najtrudniejsze jest ostatnie 300m. Jak się próba nie uda, objedź między budynkami tak jak wszyscy i zrób drugie i kolejne podejście. Ruch jest spory, trzeba wyłapać te znaki i informacje świetlne, które Cię nakierują na odpowiedni prom. Zachowaj spokój.
Nie bój się zatrzymać/zablokować na chwilę ruch, pytać itp. Każdy tak tu robi i każdy pomaga, nawet eskimosi.

MILUŚ - 2020-08-02, 22:05

Przed chwilą syn zameldował się po powrocie z Chorwacji . Wracał dziś osobówka spod Splitu .
Na granicach nikt go nie sprawdzał . Wracał przez SLO ; A ; CZ . :mrgreen:

Wieluniak_1 - 2020-08-03, 10:26

joko napisał/a:
dlatego prośba do Tych którzy aktualnie w Chorwacji aby dali znać co i jak :spoko


Włochów praktycznie nie ma, nie ma też Holendrów, Skandynawów, Czechów i Słowaków. O tej porze to właśnie te rejestracje się najczęściej przewijały. W tym roku praktycznie ich nie widać.
90% to Niemcy, są też Słoweńcy i Polacy.
Kemping Omisiajli , na którym jesteśmy, od wczoraj pustoszeje. Sporo parcel zrobiło się wolnych.
Nie jest to najtańszy kemping, ale cena adekwatna do jakości.

yamah - 2020-08-03, 13:57

joko napisał/a:

To, że od nowa nakręcana jest panika, oznacza że albo coś znowu trzeba ukryć przed opinią publiczną i przykryć to Covid'em , albo już się szykuje ten gruby temat dla którego Covid powstał.
Tak czy inaczej ostateczną decyzję o wyjeździe zostawiam do ostatniej chwili .

Mam podobne odczucia..na początku wyboru kraju na tegoroczny wypad sugerowałem się stronami i komunikatami w mediach :szeroki_usmiech teraz jednak po relacjach kolegów na forum :bajer ..decyzja podjęta.. :bigok i na ten moment 13.8 ruszamy kierunek Chorwacja oraz próba do Czarnogóry nad Zatokę Kotorską (droga P1)..został tylko tydzień..i aż tydzień :szeroki_usmiech

voice - 2020-08-04, 12:36

Panowie jestem dojechałem na camp Płytka vala wyspie Murter koło Betiny.
Camping dość pełny, po drodze postuj jednodniowy nad balatonem granice puste bez żadnych problemów. Na granicy w CRO stałem około 30 minut, bo była burza i gościowi co włączył komputer by sprawdzić formularz Enter Croatia to wyłączyli prąd. Ot tak.........
Parę dni tutaj i wybieram się na wyspę Supetar którą opisywał Socale.
Jak jakieś pytania to piszcie
Dla zainteresowanych cennik

Piciu - 2020-08-04, 14:11

Hejka gdzie nad balatonem my chyba jutro po jutrze na Cro ruszamy?
jakies kontrole wagowe po drodze :wyszczerzony: ?
Węgry autostardą czy boczkiem?

podrzuć cennik jak można ?

andi at - 2020-08-04, 15:31

Na dziś zagrorzenia znikły .Oby tak dalej .Croacja czysta tak to wygląda na mapie :spoko

https://www.croatiacovid19.info/

voice - 2020-08-04, 16:46

Piciu napisał/a:
Hejka gdzie nad balatonem my chyba jutro po jutrze na Cro ruszamy?
jakies kontrole wagowe po drodze :wyszczerzony: ?
Węgry autostardą czy boczkiem?

podrzuć cennik jak można ?

Węgry miejscówka Revfulop,
Do samej Chorwacji bokami nie zapłaciłem ani 1euro, nie z dziadostwa tylko że autostrady mnie męczą wolę jeździć zwykłymi drogami.
Żadnych kontroli i problemów.
Cennik w załączeniu

Socale - 2020-08-04, 21:05

voice napisał/a:
...
Parę dni tutaj i wybieram się na wyspę Supetar którą opisywał Socale.
...

Supetar to miasteczko, wyspa nazywa się Brać, niemniej prom łączy Split z Supetar.
Ja trafisz w miasteczku, to mięsa i ryb z ognia tanio się najesz jeśli lubisz, chłopaki robią sekwencyjne akcje, pokusiłem się, mięcha trochę było ale sporo gnatów w nim lecz nie żałuję, raczej kupiłbym dziś dokładkę.
Radoch samych :spoko

ZbigStan - 2020-08-05, 19:09

voice, Zamieść kilka zdjęć z Plitka Vala. Pozdrawiam.
voice - 2020-08-07, 14:19

ZbigStan napisał/a:
voice, Zamieść kilka zdjęć z Plitka Vala. Pozdrawiam.


Proszę bardzo.

LukF - 2020-08-07, 17:39

Mam prośbę do osób które teraz są w CRO:
Napiszcie jaki jest tam na miejscu kurs wymiany €-KUNA i PLN-KUNA.

Dzięki

SlawekEwa - 2020-08-07, 20:39

może to Ci pomoże


TEČAJNA LISTA HRVATSKE NARODNE BANKE
Tečajna lista Hrvatske narodne banke broj:151

Datum izrade: 06.08.2020. godine

Tečaj se primjenjuje od: 07.08.2020. godine

Šifra valute Oznaka valute Broj jedinica Kupovni tečaj Srednji tečaj Prodajni tečaj
036 AUD 1 4,516626 4,530217 4,543808
124 CAD 1 4,730419 4,744653 4,758887
203 CZK 1 0,284538 0,285394 0,286250
208 DKK 1 0,999330 1,002337 1,005344
348 HUF 100 2,150551 2,157022 2,163493
392 JPY 100 5,946176 5,964068 5,981960
578 NOK 1 0,700079 0,702186 0,704293
752 SEK 1 0,722324 0,724497 0,726670
756 CHF 1 6,916766 6,937579 6,958392
826 GBP 1 8,273371 8,298266 8,323161
840 USD 1 6,278107 6,296998 6,315889
977 BAM 1 3,806674 3,818128 3,829582
978 EUR 1 7,445207 7,467610 7,490013
985 PLN 1 1,688677 1,693758 1,698839

voice - 2020-08-07, 20:40

LukF napisał/a:
Mam prośbę do osób które teraz są w CRO:
Napiszcie jaki jest tam na miejscu kurs wymiany €-KUNA i PLN-KUNA.

Dzięki

Dzisiaj wymieniałem w ErsteBanka
1 euro 7,40 kuna
1 zł 1,62 Kuna

Socale - 2020-08-07, 20:54

voice napisał/a:
...
1 zł 1,62 Kuna

I tu nie potrafię pojąć tych notowań.
1 kuna = 0,59zł
Woda u nas 1,5l powiedzmy 1,50zł
Tam 4,99Kn
Piwo u nas 2,50zł
Tam od 6 Kn
Pomidory
Ziemniaki
Itd.
Jakaś dysproporcja sprzeczna z bankową logiką na naszą niekorzyść jest, lecz decydując się jechać tam, trzeba odpuścić myślenie o opłacalności i się delektować byciem.

Andrzej 73 - 2020-08-08, 07:50

Najlepiej wychodzi wymiana Euro na Kuny , jest to ok. 0,6 zł za Kune. Wymiana w Banku , nie w kantorze jak u nas , bo doliczają sporą prowizje. Bank również ją dolicza 25 Kun za transakcje , więc lepiej jednorazowo wymienić więcej.
Jak możesz płać kartą , wyjdzie podobnie , a nie będziesz zbierał drobniaków.

:spoko

voice - 2020-08-08, 10:17

Andrzej 73 napisał/a:
Najlepiej wychodzi wymiana Euro na Kuny , jest to ok. 0,6 zł za Kune. Wymiana w Banku , nie w kantorze jak u nas , bo doliczają sporą prowizje. Bank również ją dolicza 25 Kun za transakcje , więc lepiej jednorazowo wymienić więcej.
Jak możesz płać kartą , wyjdzie podobnie , a nie będziesz zbierał drobniaków.

:spoko


Andrzeju, wymieniałem z 200 euro bo wiesz nie w każdym miejscu możesz płacić kartą, jak jest taka możliwość to owszem polecam płacenie kartą bo wtedy wychodzi najtaniej tak jak pisze Andrzej.
Ja w ErsteBanka nie zapłaciłem żadnej prowizji od wymiany.
Panowie wczoraj popołudniu odjazd z Plitka Vala i na prom do Splitu na wyspę Brać do Supetar na Camp Waterman Beach Village.

Tego się nie spodziewałem, Camp pusty, gdy wjechałem stał jeden kamper na śląskich numerach SB z wypożyczalni.
Teraz jak piszę post zostałem SAM czuję się jak VIP. Plaża woda tego się nie da opisać.
I to wszystko w bardzo przystępnych cenach.



Socale - niestety wjazd o którym pisałeś zamknięty na kłódkę. musiałem cofać na wstecznym aż do pola kempingowego na kampery. Nie wiem czemu zamknięty ale to miejsce strasznie porośnięte krzaczorami, widać, że tam nic nie robią

Socale - 2020-08-08, 10:58

voice napisał/a:

...
Tego się nie spodziewałem, Camp pusty, gdy wjechałem stał jeden kamper
...
Teraz jak piszę post zostałem SAM czuję się jak VIP. Plaża woda tego się nie da opisać.
I to wszystko w bardzo przystępnych cenach.



Socale - niestety wjazd o którym pisałeś zamknięty na kłódkę.
...

Cieszę się że nie jesteś zawiedziony, masz bliżej na basen, na stołówkę i do Lidla ;)
.
Zrób proszę parę zdjęć zarośniętego placu, to wynik zaniedbania z braku turystów, tam i tak mało kto przebywał a w tym roku zapewne Covid zrobił swoje i zupełnie nowy konkurencyjny kemping 800m dalej na wschód drogą. Może zechciałbyś zrobić rekonesans?
.
Na kłódkę nie może być zamknięte, na dole brama jest jedynym przejściem na plażę....
Aaaa, dobra, tam jest chyba furtka :idea
Jak chcesz, to w recepcji poproś o wykoszenie krzaczorów bo są tam skrzynki 230V i chcesz zająć jakieś tam miejsce, bliżej na plażę będziecie mieli :bigok
Przy plaży jest przesmyk w murku, jak tam wejdziesz zerknij czy jest "łosieł" - ja mu warzywa nosiłem i suchy chleb, to już prawie gadał po polsku :mrgreen:
Jeśli lubisz wysiłek, wybierz się w górę drogą asfaltową w kierunku Bol, fajne widoki a jeszcze lepsze na Bol z Vidova Gora, rowerem nie bardzo, ale taxi/skuter owszem.

LukF - 2020-08-08, 14:52

Panowie,
Dzięki za info dot.aktualnych kursów walut. :bigok

Socale,
Ty to już siwy jesteś. Jak na to pozwoliłeś ? :mikolaj

SlawekEwa - 2020-08-08, 15:19

LukF napisał/a:
Jak na to pozwoliłeś ?

Farbowany chłop to jakoś tak niepoważnie wygląda :haha:

LukF - 2020-08-08, 19:31

SlawekEwa napisał/a:
LukF napisał/a:
Jak na to pozwoliłeś ?

Farbowany chłop to jakoś tak niepoważnie wygląda :haha:


Racja, a ja znam kilku takich z farbą... :shock:

Socale - 2020-08-08, 19:52

LukF napisał/a:
...
Socale,
Ty to już siwy jesteś. Jak na to pozwoliłeś ? :mikolaj

Nie siwy, tylko 3 dni nie strzyżony :mrgreen:

tomiy - 2020-08-09, 10:25

Mozesz umieścic cennik z tego campu. Patrze na stronie i nie ma, tylko na meila
Socale - 2020-08-09, 10:30

tomiy napisał/a:
Mozesz umieścic cennik z tego campu. Patrze na stronie i nie ma, tylko na meila

No właśnie Voice, jesteś wywołany do tablicy, pstryknij foto cennika w recepcji :spoko

yamah - 2020-08-09, 13:58

voice napisał/a:

Panowie wczoraj popołudniu odjazd z Plitka Vala i na prom do Splitu na wyspę Brać do Supetar na Camp Waterman Beach Village.

Tego się nie spodziewałem, Camp pusty, gdy wjechałem stał jeden kamper na śląskich numerach SB z wypożyczalni.
Teraz jak piszę post zostałem SAM czuję się jak VIP. Plaża woda tego się nie da opisać.
I to wszystko w bardzo przystępnych cenach.

Voice w czwartek ruszamy twoim śladem :ok ..prawie.. :roll: bo chcemy po drugiej stronie Camp Kosirina
Socale .. jesteś taki wędrowniczek :bajer ..zaglądałeś może tam ? jak wygląda dojazd ?

voice - 2020-08-09, 14:28

Socale napisał/a:
tomiy napisał/a:
Mozesz umieścic cennik z tego campu. Patrze na stronie i nie ma, tylko na meila

No właśnie Voice, jesteś wywołany do tablicy, pstryknij foto cennika w recepcji :spoko


Prosicie i macie.

Socale - 2020-08-09, 18:56

yamah napisał/a:

... Camp Kosirina
Socale .. jesteś taki wędrowniczek :bajer ..zaglądałeś może tam ? jak wygląda dojazd ?

Heh... fajnie zabrzmiało :)
Na Kosirina jeszcze nie byłem, ale plan jest.
.
Voice thx, wygląda na to że cennik się nie zmienił od 2018r a nawet chyba na zachętę nieco niżej jest.
Ja miałem wycenę "kombinowaną" bo byłem poza wyznaczonymi parcelami i na różnych stawkach sezonowych.
Jak by Ci się chciało jeszcze zrobić ze 2 fotki mojego miejsca :)
Ja to miejsce trzymam w pamięci jako pewniak i nie wykluczam tam kiedyś ponownych odwiedzin.
W PL upały, tam zapewne też , więc dla ochłody:

voice - 2020-08-11, 21:55

Socale napisał/a:

Jak by Ci się chciało jeszcze zrobić ze 2 fotki mojego miejsca :)
Ja to miejsce trzymam w pamięci jako pewniak i nie wykluczam tam kiedyś ponownych odwiedzin.

Wojtek dla Ciebie,
Odpowiadając, mówiąc o zamknięciu to miałem namyśli, że jedna połowa bramy jest zamknięta i kamperem przez jedną połówkę tam nie wjedziesz. Pani w recepcji mówiła, że tam nie jest ich teren i wjechać tam niemożna.
nie ma tam też żadnych przyłączeń elektrycznych ??? przy płocie tym z kamienia są tylko podłączone lampy, natomiast na tym polu nic....
Natomiast pole namiotowe mają teraz przy tym wjeździe dla osobówek.

Natomiast ja nie narzekam bo przez cały pobyt prócz pierwszego dnia gdzie miałem towarzystwo to cały czas jestem sam.

Socale - 2020-08-11, 22:42

Ło Boska Matko...
Czyli coś im nie wyszło z umowami o teren. Dynamika zmian.
Ale przyłącza były, pełno ich było, sam zobacz:

joko - 2020-08-14, 21:23

W niedzielę planuję ruszyć w kierunku Chorwacji , ale zanim tam dotrę 2-4 dni chcę spędzić w Słowenii , wobec czego data przybycia do Chorwacji jest nieokreślona.
Zgłoszenie Enter Croatia nie jest obowiązkowe , ale zalecane ze względu na szybszą odprawę na granicy. Celu podróży nie trzeba podawać , ale jak chce się wypełnić zgłoszenie , to trzeba .
Na formularzu zgłoszenia w pozycji Typ zakwaterowania/Rodzaj obiektu można wybrać Własny kamper/przyczepa, ale pozostałe dane jak adres i termin pobytu też w tej opcji są wymagane .
Nie wiem kiedy dotrę na granicę, nie wiem gdzie potem pojadę i nie wiem jak długo tam będę i nie chcę wiedzieć. Rezerwować kempingu nie chcę bo to wymagało by zaplanowania całej podróży, a to też nie w moim stylu .
Czy jeżeli nie wypełnię zgłoszenia Enter Croatia, a na granicy powiem celnikowi , że jadę przed siebie , zatrzymam się tam gdzie będzie fajnie i będę tam dopóki będzie fajnie ..... to mnie wpuści , czy nie ? :wyszczerzony: ........ i jak długo będę musiał kwitnąć na granicy bez formularza za szybą ?

Przy okazji zapodajcie proszę jak aktualna sytuacja w Cro. Interesuje mnie bardzo jak wygląda obłożenie na kempingach , czy luzy jak w lipcu czy jednak tłok ?
Dzisiaj włosi wprowadzili dla wracających z Chorwacji kwarantannę , więc zapewne ograniczy to ruch z tamtego kierunku (choć podobno i tak nie był duży)

yamah - 2020-08-14, 21:40

joko właśnie przekroczyliśmy granice od strony Węgier,o 20ej..zero problemów.. robiliśmy zgłoszenie ale nie wziąłem wydruku na szybę. (zapomniałem jak zwykłe).. na starym przejściu w Letenye wzięli dowody..1min i .. proszę jechać.Stoimy na noc tu: woda z kranu i kapliczka do modlitwy
https://maps.app.goo.gl/ECAwayPcQPmvBurN9..

voice - 2020-08-14, 22:31

Ja wyjechałem wczoraj, po drodze wjechałem do Bukfurdo na baseny,
Granicę przekraczałem w Gola, niestety gdybym nie powiedział, że jadę na baseny termalne to na tym przejściu bym nie wjechał na Węgry.
Powiedział mi, że jak wjeżdżam tylko jako tranzyt to by mnie wysłali na inną granicę nie zrozumiałem jaką

Socale - 2020-08-14, 22:42

joko napisał/a:
...
nie wiem gdzie potem pojadę i nie wiem jak długo tam będę i nie chcę wiedzieć. Rezerwować kempingu nie chcę bo to wymagało by zaplanowania całej podróży
...

I mija się to z ideą karawaningową :idea
Służby na granicach mają tą świadomość, dlatego tylko scanują tożsamość dla ew. efektu obecności tu i tam.
Nikt nikogo nie pyta gdzie/dokąd zmierza bo byłby to bezsens.
Na granicy zeskanują dokumenty tożsamości i w razie czego jest namiar, tylko to.

joko - 2020-08-14, 22:54

Dzięki za odpowiedź. Odpuszczam na razie ten formularz . Jadę pierwsze do Słowenii , a potem się zobaczy. Pierwszym punktem w Chorwacji będzie zapewne Istra Premium Resor w Funtanie , więc w razie czego to wpiszę w formularz . Tego zapewne nikt nie weryfikuje, więc chodzi tylko o to aby daty pasowały (były zgodne z datą przekraczania granicy). Na dzień dzisiejszy daty nie znam więc póki co zostawiam temat.

Yumah, jak dojedziesz na pierwszy kemping to daj proszę znać jak tam ogólnie frekwencja .
To mnie najbardziej interesuje , bo mam cichą nadzieję, że tegoroczny pobyt w Chorwacji pozwoli zwiedzić miejsca , które w poprzednich latach odpuszczałem , właśnie ze względu na tłok .
Mam 3 tygodnie i jak będą luzy to planuję dojechać całym wybrzeżem aż do Dubrownika (albo prawie do Dubrownika, a na sam Dubrownik wynająć osobówkę)
Chcę po drodze sprawdzić kilka nowych kempingów , które pootwierały się albo odnowiły w zeszłym roku.

W Dalmacji planuję też na 2-3 dni wynająć jakieś większe czółenko , bo trzeba ochrzcić świeżutkie papiery sternika morskiego :spoko
Rozglądałem się po ofertach i widzę że sporo łodzi jest wolnych , co w poprzednich latach o tym czasie było nierealne.

majsterus - 2020-08-15, 09:58

Przy wjeździe do HR pytali tylko gdzie się udajemy, przy wyjeździe nawet dokumentu nie brali do ręki.
Żadnych wniosków, zgłoszeń nie wypełnialiśmy, jechaliśmy w ciemno, zero kłopotów.
Ale dokument z pobytu na campie dał gazda, aby w razie czego na granicy okazać.
No i na kampie kilka razy wizytowała policja, aby sprawdzić czy są środki dezynfekcyjne itp.



Pomijam fakt kretynów słoweńskich, całego zresztą kraju, który nie dość że zdziera na autostradzie 65km=30eur, to jeszcze hamują granicę. Buraki.

LukF - 2020-08-15, 13:07

majsterus napisał/a:


Pomijam fakt kretynów słoweńskich, całego zresztą kraju, który nie dość że zdziera na autostradzie 65km=30eur, to jeszcze hamują granicę. Buraki.


Nie denerwuj się. Ty zapłaciłeś w SLO w drodze do CRO 30€=65km autostrady.
Ja jadę za półtora tygodnia i w SLO w drodze do CRO zapłacę 30€=610km autostrady.
W drodze na Istrię do Rovinja. Jestem tą ceną usatysfakcjonowany :spoko Bo jak wiemy punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :bukiet:

Edit: chyba zapłaciłeś 30€ za dwa razy 65km ( czyli w obie strony, ja też podałem takie wyliczenie mojego przejazdu) ???

Ps. Winety to najbardziej niesprawiedliwa forma opłat za drogi. Dlatego w PL ich nie mamy 8-) Stąd na kulczykówce na A2 zapłacimy jak za zboże za kampera. Podobnie jadąc Kat-Kraków :gwm

OMEGA - 2020-08-15, 13:12

Lukf , jakie ma twoje autko DMC ??? czy ty przypadkiem nie potrzebujesz viatola na Słowenię?
LukF - 2020-08-15, 13:19

OMEGA napisał/a:
Lukf , jakie ma twoje autko DMC ??? czy ty przypadkiem nie potrzebujesz viatola na Słowenię?


Normalne 3,5T.
Zwykła wineta :lol:

Plastik wygląda masywnie :bajer

voice - 2020-08-15, 17:17

LukF napisał/a:
OMEGA napisał/a:
Lukf , jakie ma twoje autko DMC ??? czy ty przypadkiem nie potrzebujesz viatola na Słowenię?


Normalne 3,5T.
Zwykła wineta :lol:

Plastik wygląda masywnie :bajer

Przepraszam, że wejdę w temat, ale przed wyjazdem zważyłem swojego kamperka.
Producent podaje niecałe 3 tony wagi z pełnym zbiornikiem ON pełnym zbiornikiem czystej wody,i z kierowcą.
U mnie bez kierowcy wyszło 3310kg. ( fakt doszło z 80KG dołozyłem solar i dwie naterie 80AH )
Ale to i tak dane producenta nie trzymają się kupy.....

LukF - 2020-08-15, 18:03

Voice,

My to wiemy. Kilogramy na papierze są innymi kilogramami niż na wadze... :-P Na nią jeszcze nie pojechałem...nie chciałem? Nie miałem czasu? Ochoty? Odwagi ??? :mikolaj

Ps. Odjechaliśmy od Chorwacji dość mocno... :bukiet:

suzu4x4 - 2020-08-15, 18:09

przecież powszechnie wiadomym jest że żaden współcześnie produkowany kamper o długości powyżej 7 m z kompletem pasażerów i szpejem nie zmieści się w 3,5 tony.

No chyba że będzie wiózł powietrze.

moskit - 2020-08-15, 18:31

z tego samego powodu przeszedłem na DMC 4500
Większość ma walnięte papiery zwłaszcza sprzedawane w PL bo tu rynek jest tylko 3500, choć już pojawiają się zmiany

SlawekEwa - 2020-08-15, 20:31

LukF napisał/a:
zapłacimy jak za zboże za kampera. Podobnie jadąc Kat-Kraków

10+10 = 20 PLN to tak dużo ? :shock:

majsterus - 2020-08-15, 21:01

Jadę T5 z cycepką, to kat.2 więc po 30euraczy w te i na zad :)
Tak jak kampery...

To już HR jest tańsza mimo, że łapię się na kat.3...

suzu4x4 - 2020-08-15, 21:08

czyli jak zwykle punkt widzenia zależy od punktu siedzenia :spoko

ja osobiście nie przepadam za autostradą w CRO na odcinku od Zagrzebia do wylotu za tunelem Sv Roh , strasznie mi się dłuży ten odcinek więc wolę kupić winietę na SLO za 15e i jechać na Lubliane do Postojnej stamtąd odbić przez góry na Rijekę i dalej już na południe CRO jadąc Jadranką i delektując się widoczkami. :-P

majsterus - 2020-08-15, 22:08

Ano tak....jardanka jest fajowa...pod warunkiem, że ma się czas....byłem...jechałem aż do Czarnogóry

...ale po 10 latach spróbowałem wrócić z HR poprzez Ostrawę....i wjazd na wysokości Gliwic/Katowic. Dzień do nocy w porównaniu z Kłodzkiem
Ołomuniec i inne dziury - dziadostwo....szkoda sprzętu na te ich górki i wioski, podobnie jak trasa Wrocław -Kłodzko.

I pierwszy raz dostrzegłem plus złodziejskiego Viatolla, na A4, gdzie bez czekania przelecieliśmy bramki....a lewa strona stała...

Co nie ulega frekfencji, że Viatoll to dziadostwo okradające obywateli. Tak jak złodziejska kluczykowa A2 - AUTOSTRADA PŁATNOŚCI...

Oświećcie mnie w którym kraju EU muszę mieć urządzenie jeżeli mam auto do 3,5t i cycepkę na haku????

aviator - 2020-08-15, 22:14

Masz wstręt do opłat czy urządzenia? Jeśli to pierwsze to np na Węgrzech kupowałem osobna winiete na kampera i cepke...
yamah - 2020-08-16, 05:58

joko napisał/a:
D
Yumah, jak dojedziesz na pierwszy kemping to daj proszę znać jak tam ogólnie frekwencja .
To mnie najbardziej interesuje , bo mam cichą nadzieję, że tegoroczny pobyt w Chorwacji pozwoli zwiedzić miejsca , które w poprzednich latach odpuszczałem , właśnie ze względu na tłok .
.

Jesteśmy w Seline pod Parkiem Palenica na campie Pisak.. 50% wolnych miejsc.. wjechaliśmy z marszu bez rezerwacji 3 kamper, i wolne parcele obok siebie :shock: :lol: .. Ogólnie widać mało turystów (masa wolnych miejsc parkingowych) :ok

joko - 2020-08-16, 14:44

yamah napisał/a:
joko napisał/a:
D
Yumah, jak dojedziesz na pierwszy kemping to daj proszę znać jak tam ogólnie frekwencja .
To mnie najbardziej interesuje , bo mam cichą nadzieję, że tegoroczny pobyt w Chorwacji pozwoli zwiedzić miejsca , które w poprzednich latach odpuszczałem , właśnie ze względu na tłok .
.

Jesteśmy w Seline pod Parkiem Palenica na campie Pisak.. 50% wolnych miejsc.. wjechaliśmy z marszu bez rezerwacji 3 kamper, i wolne parcele obok siebie :shock: :lol: .. Ogólnie widać mało turystów (masa wolnych miejsc parkingowych) :ok


Dzięki za informację :ok ..... zwłaszcza, że jest taka jakiej oczekiwałem :spoko
Stawiam browarka :bigok

Zaczynam Chorwację od Istrii, a tam 70% frekwencji to zawsze byli Włosi, którym wprowadzano ostatnio kwarantannę przy powrocie z Chorwacji , więc liczę na dodatkowe luzy z tego powodu.

Jakbyś miał jakieś nowe informację to bardzo proszę, na pewne przyda się nie tylko mnie.
Ja jak będę już na miejscu też złożę raport co , gdzie i jak :mrgreen:

Socale - 2020-08-16, 20:26

LukF napisał/a:
OMEGA napisał/a:
Lukf , jakie ma twoje autko DMC ??? czy ty przypadkiem nie potrzebujesz viatola na Słowenię?


Normalne 3,5T.
Zwykła wineta :lol:

Plastik wygląda masywnie :bajer

Ha, a styropian na TIR to dopiero gabaryt i masa :)
.
.
voice napisał/a:
...

Producent podaje niecałe 3 tony wagi z pełnym zbiornikiem ON pełnym zbiornikiem czystej wody,i z kierowcą.
U mnie bez kierowcy wyszło 3310kg. ( fakt doszło z 80KG dołozyłem solar i dwie naterie 80AH )
Ale to i tak dane producenta nie trzymają się kupy.....

Trzymają, inaczej nie byłoby homologacji, ale...
Woda w zbiorniku nie jest niezbędna do jazdy/poruszania się pojazdu = coś źle przetłumaczone, raczej chodzi o pełny układ chłodzenia silnika to ok :bigok
Czyli +100....140litrów/kG czystej wody dodajesz do Masy Własnej.
Ponadto do golasa z fabryki doszły alufelgi (cięższe), markiza, bagażnik rowerowy i inne fanaberie, które do poruszania się pojazdu nie są niezbędne. Tak to działa.
.
.
.
joko napisał/a:
...
trzeba ochrzcić świeżutkie papiery sternika morskiego :spoko
.

Rozglądałem się po ofertach i widzę że sporo łodzi jest wolnych , co w poprzednich latach o tym czasie było nierealne.

Gratulacje! To jak upragnione Prawo Jazdy :)
.
No i tu masz odbity obraz frekwencji turystycznej :bigok

yamah - 2020-08-17, 19:49

joko napisał/a:
[
Jakbyś miał jakieś nowe informację to bardzo proszę, na pewne przyda się nie tylko mnie.
Ja jak będę już na miejscu też złożę raport co , gdzie i jak :mrgreen:

:ok Dzisiaj zajechalismy w 3 kampery na Camp Dido za Zadarem ;
44.056227,15.290055
Identyczna sytuacja :shock: tzn. 50% obłożenia i 25€ za kampa z prądem : :ok .. Mały kameralny kemping :spoko

LukF - 2020-08-18, 14:25

W poniedziałek planujemy ruszać do Chorwacji na Istrie do naszego Rovinja.
Trasa: Słowacja, Węgry bez autostrady, Słowenia cała i Chorwacja. Omijamy pierwszy raz Austrię.
Pytanie do zorientowanych: zarejestrowałem się na stronie Enter Croatia.

Czy jeszcze o czymś muszę pamiętać lub wziąść pod uwagę?
Dzięki za odpowiedzi :spoko

Socale - 2020-08-18, 20:38

LukF napisał/a:
...
Czy jeszcze o czymś muszę pamiętać lub wziąść pod uwagę?
Dzięki za odpowiedzi :spoko

Paszporty do scanowania na wjeździe do CRO, nic więcej.

Bim - 2020-08-18, 20:56

Socale napisał/a:
aszporty do scanowania na wjeździe do CRO, nic więcej.


:shock:

Ty to dyplomata na paszportach włuni, a na dowodach się nie da? też to skanują?

Socale - 2020-08-18, 22:08

Ujjj......
No ja z autopsji, poszportami machałem to wzięli i skopiowali na twardy dysk :idea

joko - 2020-08-18, 22:28

LukF napisał/a:
W poniedziałek planujemy ruszać do Chorwacji na Istrie do naszego Rovinja.
Trasa: Słowacja, Węgry bez autostrady, Słowenia cała i Chorwacja. Omijamy pierwszy raz Austrię.
Pytanie do zorientowanych: zarejestrowałem się na stronie Enter Croatia.

Czy jeszcze o czymś muszę pamiętać lub wziąść pod uwagę?
Dzięki za odpowiedzi :spoko


Jechałem wczoraj tą trasą , z jedną różnicą , że Węgry autostradami i tę opcję gorąco polecam.
Jazda przez zachodnie Węgry drogami lokalnymi , przez te wszystkie wiochy z małymi domkami, to chyba tylko za karę ;) .
Te 9 tysi z hakiem forintów to nie majątek, a przeskoczyłem Węgry sprawnie w 2,5h, a nie w 5 , z nieodpartym wrażeniem, że kręcę się w kółko .....
Jechać drogami lokalnymi można tam gdzie jedzie się wygodnie i gdzie można coś po drodze zobaczyć/zwiedzić. Krajobraz na zachodzie Węgier jest brzydki, nudny i nie ma tam kompletnie nic godnego uwagi.
Przed wyjazdem miałem się zarejestrować , ale ostatecznie tego nie zrobiłem i jak się okazało była to dobra decyzja Na granicy do niczego to nie było potrzebne , a rozdawanie na prawo i lewy danych osobowych nie jest w moim stylu.
Przejazd przez granicę Chorwacką wyglądał tak, że chłopek w budce nawet nie spojrzał na wyciągnięte przez okno dowody osobiste i machnął od niechcenia aby jechać i nie tamować ruchu. Samochody przez granicę przejeżdżają praktycznie bez zatrzymywania , nikt nic nie skanuje , nie rejestruje i nie zapisuje . Jedynie włosi są przytrzymywani na kilka chwil . Przypuszczam, że są informowani o tym, że jak wjadą na teren Chorwacji , to na powrocie czeka ich 14 dni kiblowania .

Większe zainteresowanie naszymi dokumentami okazał policjant na granicy węgiersko-słoweńskiej , ale chyba dlatego, że zwolniłem i przez otwarte okienko zapytałem , gdzie mogę kupić winietkę . Kazał zjechać, pokazał gdzie kupię winietę ..... i zapytał czy mamy dokumenty.
Po okazaniu , wziął je do ręki i zaraz oddał i życzył dobrej drogi.

Na Istrii mniejszy ruch turystyczny jest widoczny , ale nie aż tak jak przypuszczałem . Obłożenia kempingów które na razie sprawdziłem oceniam na 80% (Zielona Laguna, Biela Uvala i Istra Premium Resort).
Na kempingach nie widać nikogo w maseczkach, nawet w recepcji . Pracownicy są za szybką z plexi i tyle.
Maseczki wyłącznie w sklepach i to bez nadmiernego entuzjazmu i dyscypliny.
Podobnie w Słowenii , maseczki wyłącznie w sklepach i zamkniętych pomieszczeniach takich jak muzea, sale wystawowe itp.

yamah - 2020-08-19, 08:54

Socale napisał/a:
]
Paszporty do scanowania na wjeździe do CRO, nic więcej.

Kiedy kolega podał paszport to pokrecili głową i poprosili o dowód osobisty 🤔

LukF - 2020-08-19, 09:34

Joko,

Bardzo dziękuję za merytoryczny opis.
Co do autostrady na Węgrzech. Od Bratysławy jadąc mamy w zachodnich Węgrzech drogę do SLO ok.200km. Z mapy widzę, że połowa jest po autostradzie a reszta na pd.zach. to zwykła droga bo autostrady brak??? Dlatego pomyślałem, że na 100km autostrady to szkoda 140zł w jedną stronę???
Źle myślę?

Piwo stawiam

joko - 2020-08-19, 18:07

LukF napisał/a:
Joko,

Bardzo dziękuję za merytoryczny opis.
Co do autostrady na Węgrzech. Od Bratysławy jadąc mamy w zachodnich Węgrzech drogę do SLO ok.200km. Z mapy widzę, że połowa jest po autostradzie a reszta na pd.zach. to zwykła droga bo autostrady brak??? Dlatego pomyślałem, że na 100km autostrady to szkoda 140zł w jedną stronę???
Źle myślę?

Piwo stawiam


Z Bratysławy jedziesz na Gyor , potem zjeżdżasz na M85 (nie jest to tradycyjny rozjazd autostrad, tylko zjazd na rondko i z niego na M85). Po pewnym czasie odbijasz w lewo na M86, kierunek Szombathely . Autostrada kończy się w Szombathely i dalej normalna droga do granicy w Lendawie . Ten odcinek normalnej drogi jest całkiem ok i jedziesz normalnie trochę tylko wolniej niż autostradką. Nie wiem na jak długo jedziesz i kiedy będziesz wracał, ale miesięczna D2 kosztuje chyba 9650 forintów , czyli te około 140PLN i jak nie będziesz dłużej jak miesiąc to masz w obie strony. ja kupuję zawsze miesięczną węgierską (9650 forintów) i miesięczną słoweńską (30EUR). Słowacką na kampera kupuję zawsze roczną (50EUR) bo ja tam co drugi weekend sezonie bywam to wychodzi mnie praktycznie za darmo.
Wcześniej jeździłem do Chorwacji bez Słowenii , tylko przez Węgry do granicy w Letenye (wtedy autostrady było jeszcze mniej). Dużo ludzi narzeka że Słowenia droga autostrada, ale dużo szybciej , przyjemniej i omija się odcinek autostrady w Chorwacji od Letenye do Rijeki albo na Istrię, która też za darmo nie jest.

Co do tego czy te 140PLN za wygodę podróży to dużo czy mało , to się nie wypowiadam bo to sprawa indywidualna dla każdego jest.
Ja wychodzę z założenia że pieniądze zarabiam po to aby mi ułatwiały życie i w sytuacjach takich w których robią to w wymierny sposób , zwyczajnie nie zwracam uwagi ile co kosztuje. To co za nie dostaję ma dla mnie większą wartość jak one same.
Najeździłem się tymi zwykłymi drogami w zachodnich Węgrzech dostatecznie dużo (w czasach kiedy nie było jeszcze M85 i M86) i nigdy więcej.
Tam się jedzie i jedzie, co chwilę wiocha (każda taka sama) , potem pola słoneczników i znowu wiocha. Co parę kilometrów skręcasz albo w lewo albo w prawo, co chwilę zmieniasz drogę, tak że człowiek po pewnym czasie zaczyna mieć wrażenie że kręci się w kółko.
Autostradą masz tylko pola słoneczników bez wiosek, ale przynajmniej kilometry uciekają .
Na Węgrzech jest też jedna przypadłość , mianowicie bardzo ciężko znaleźć normalne miejsce po drodze aby się w kulturalny sposób zatrzymać . Jedziesz kilometrami i nie ma miejsca postojowego ani nawet sensownej zatoczki. O stacjach paliw albo miejscach gdzie można coś zjeść to nawet nie wspominam .
Nie wiem , może jestem uprzedzony , ale ja Węgry traktuję w podróży tak jak Austrię, tzn: przejechać jednym ciągiem i ..... zapomnieć.

Bim - 2020-08-19, 19:15

joko napisał/a:
Na Węgrzech jest też jedna przypadłość , mianowicie bardzo ciężko znaleźć normalne miejsce po drodze aby się w kulturalny sposób zatrzymać . Jedziesz kilometrami i nie ma miejsca postojowego ani nawet sensownej zatoczki. O stacjach paliw albo miejscach gdzie można coś zjeść to nawet nie wspominam .
Nie wiem , może jestem uprzedzony


Chyba tak

Częściowo Cię rozumiem bo traktujesz to jako przelot tranzytowy , czasami warto się przełamać ii zachaczyć o prowincję poznac nowe doznania smakowe nie tylko wizualne :spoko

Wieluniak_1 - 2020-08-19, 19:35

w tym roku po raz pierwszy zdecydowałem się ominąć węgierskei autostrady i jechałem tylko lokalnymi. Miejsc do zatrzymani było sporo plus można zjechać i zrobić fajne zakupy - winko mają przednie i pasty papryczne i wędlinki ..., ale fakt jedzie się ciężko mimo bardzo dobrej nawierzchni. Ja lubię Węgry więc trasa lokalna mi bardziej odpowiada.
romgol - 2020-08-19, 19:36

[quote="joko"][quote="LukF"]Joko,



i miesięczną słoweńską (30EUR). kosztuje.

Jak to w końcu jest z tą winieta słowieńską ,bo gdzieś widziałem że jeśli wysokość
auta jest powyżej 1,3 m ponad oś to winieta kosztuje 60 Euro ?
Pozdrawiam
Romek

andrzej627 - 2020-08-19, 20:41

romgol napisał/a:
jeśli wysokość auta jest powyżej 1,3 m ponad oś to winieta kosztuje 60 Euro

Nie dotyczy kamperów.
https://www.dars.si/vigne...ut_the_vignette

joko - 2020-08-19, 21:53

Bim napisał/a:
joko napisał/a:
Na Węgrzech jest też jedna przypadłość , mianowicie bardzo ciężko znaleźć normalne miejsce po drodze aby się w kulturalny sposób zatrzymać . Jedziesz kilometrami i nie ma miejsca postojowego ani nawet sensownej zatoczki. O stacjach paliw albo miejscach gdzie można coś zjeść to nawet nie wspominam .
Nie wiem , może jestem uprzedzony


Chyba tak

Częściowo Cię rozumiem bo traktujesz to jako przelot tranzytowy , czasami warto się przełamać ii zachaczyć o prowincję poznac nowe doznania smakowe nie tylko wizualne :spoko


Węgry generalnie znam , prowincję również . Jest tam sporo miejsc godnych uwagi ...... niestety ta zachodnia część o której tutaj piszemy do tego grona nie należy :-/

Jeśli mam zwiedzać prowincję , to osobiście wolę przeskoczyć Węgry i zaoszczędzony czas spędzić w Słowenii :spoko Za każdym razem odkrywam tam nowe super miejsca .
Człowiek tylko granicę przejedzie i od razu inny świat . W porównaniu z tą Orbanową bidą , Słowenia jest czysta , porządna i poukładana.

joko - 2020-08-19, 21:56

andrzej627 napisał/a:
romgol napisał/a:
jeśli wysokość auta jest powyżej 1,3 m ponad oś to winieta kosztuje 60 Euro

Nie dotyczy kamperów.
https://www.dars.si/vigne...ut_the_vignette


Dokładnie tak, kampery 30EUR za winietę na 1 miesiąc . Dużo ludzi się nacina i kupuje za 60EUR.

LukF - 2020-08-19, 21:58

Joko,

Ciekawie to opisałeś. Dzięki :pifko

joko - 2020-08-19, 22:25

Przejechałem się dzisiaj na rowerku po wszystkich kempingach w okolicy, od Zielonej Laguny i Biela Uvala, przez Puntica, Istra Premium , Valcanela , po kemping Orsera i wszędzie są wolne miejsca . Lepsze kempingi z infrastrukturą są zajęte na poziomie 80% , a te gorsze , mniej więcej w połowie .
W dniu dzisiejszym więcej ludzi odjechało niż przyjechało nowych . Wygląda na to że Ci , którzy nadal wierzą w Covid i się go obawiają , zareagowali na nowe informacje o rzekomej rosnącej liczbie zachorowań w Chorwacji .
Jeśli chodzi o narodowość , to 90% to Niemcy , sporo Polaków , co cieszy, nieliczni Francuzi, Belgowie i Słoweńcy . Włochów prawie niema , co jak na Istrię w sierpniu jest ewenementem (kwarantanna na powrocie zrobiła swoje).
Jak ktoś się zastanawia nad przyjazdem do Chorwacji , to niema nad czym. Takich warunków do wypoczynku nie było tu od dawna ..... i pewnie prędko nie będzie .
Stoję na parceli o której w innych warunkach , bez rezerwacji zrobionej rok wcześniej , mógłbym tylko pomarzyć.

MILUŚ - 2020-08-20, 04:52

joko napisał/a:
...........
Stoję na parceli o której w innych warunkach , bez rezerwacji zrobionej rok wcześniej , mógłbym tylko pomarzyć.


Mam nadzieję za około 72 godziny też się rozkoszować pobytem nad Adriatykiem . Tym razem padło na Hvar :mrgreen:

joko - 2020-08-20, 10:05

Miluś, to jak dotrzesz to daj znać jak tam to wygląda. Na Istrii zostaję do niedzieli i potem jadę w dół. Rozważam też Hvar.

Rano wypuściłem się rowerkiem trochę dalej i zrobiłem sobie objazd po resorcie Kaversada .
Lepsze parcele obłożone w 80%, im dalej od morza tym mniej. W niektórych miejscach praktycznie pusto.
U nas na kampie wyjazdów ciąg dalszy, robi się coraz luźniej.

Socale - 2020-08-20, 21:16

MILUŚ napisał/a:
...
Tym razem padło na Hvar :mrgreen:

Najpiękniejsza moim zdaniem wyspa.
Miluś pytaj o wszystko, odpowiem/podpowiem co tylko wiem, trochę wyspę zjeździłem i siebie prawie zajeździłem, a i tak warto było :idea
Miluśkiego pobytu :kwiatki:

mus - 2020-08-20, 22:22

witam
Jestem od dzisiaj na campingu Lanterna pomiędzy Rovinj a Słowenią . Wszystko byłoby pięknie tylko ta woda, bardzo mętna i mega dużo meduz. Jak płynąłem to co drugie zagarnięcie ręką meduza.
Wcześniej byłem na Cres i Mali Losinij i tam woda bez meduz i przezroczysta. Gdybym to wiedział to zostałbym tam dłużej Pozdrawiam.

slawwoj - 2020-08-21, 08:19

piwo za konkretne informacje. Takich informacji nam trzeba a nie lukrowanych zdjęć zachodu słońca.
joko - 2020-08-21, 12:55

mus napisał/a:
witam
Jestem od dzisiaj na campingu Lanterna pomiędzy Rovinj a Słowenią . Wszystko byłoby pięknie tylko ta woda, bardzo mętna i mega dużo meduz. Jak płynąłem to co drugie zagarnięcie ręką meduza.
Wcześniej byłem na Cres i Mali Losinij i tam woda bez meduz i przezroczysta. Gdybym to wiedział to zostałbym tam dłużej Pozdrawiam.


Ja jestem w Funtanie , 10km poniżej i woda ok, zero meduz. Wczoraj pojawiło się trochę wodorostów (tych ciemnych nitek) pływających po powierzchni , ale woda kryształ.
Od dwóch dni wyraźnie mocniej smaży. Przez noc było 22 stopnie, a 30 już o 9-tej rano.
Siedzę teraz i rozkminiam ten Hvar, bo mnie zaraziliście :szeroki_usmiech

joko - 2020-08-21, 14:09

No własnie .... po wpisaniu HVAR w wyszukiwarkę na forum , pojawia się tylko kilka wątków , głównie sprzed wielu lat ...... konkretnego nic.
Wyspa ponoć jedna z ładniejszych i to nie tylko w Cro, a informacji mało.
Na hasło "najlepszy kemping na Hvar" wpisane w google też głównie mało pouczające przepychanki na różnych forach karawaningowych.
Fakt jest jeden , pytanie zbyt ogólne, bo to co dla jednego jest najlepsze , dla drugiego to dno totalne.
Sprecyzuję zatem jakie cechy powinien mieć kemping aby był fajny ... dla mnie oczywiście.
Lokalizacja, infrastruktura i standard.
Lokalizacja - musi być przy samej linii brzegowej, z parcelami z bezpośrednim dostępem do plaży. Osłabiają i zniechęcają mnie te wyprawy na plaże , w sytuacji kiedy parcela jest dalej od linii brzegowej. Najlepiej jak plaża jest przynajmniej częściowo żwirkowa , a nie tylko te betony.
Wskazana lokalizacja w bliskiej odległości od jakiegoś miasteczka lub większego ośrodka, do którego można się udać na wieczorny spacer, na kolację, etc.etc.
Ukształtowanie kempingu z dobrym dojazdem i komunikacją wewnatrz (bez karkołomnych zjazdów , ciasnych dróg i parcel na których trzeba lawirować między drzewami aby się jakoś sensownie ustawić)
Infrastruktura - prąd woda i ścieki na parceli, w bliskim zasięgu toalety i umywalnie (w odpowiednim standardzie), na kempingu sklep i kilka różnych punktów gastronomicznych (najlepiej również przy plaży). Nie gotujemy w kamperze (poza jakimś jajkiem na śniadanie) i obiadowo i kolacyjnie korzystamy z restauracji i barów, dlatego ważne aby był wybór i łatwy dostęp.
Fajnie jak na terenie kampu jest aquapark albo przynajmniej sensowny , czysty i porządny basen.
Standard - bez szaleństw , byle było w standardzie na dzisiejsze czasy, czysto schludnie i ładnie.

Tak dla przykładu jaki kemping dla mnie jest fajny,to na przykład : Solaris koło Szybenika, Cikat w Mali Losnji , Bi Village w Fazanie , Biela Uvala czy ostatnio odwiedzony Istra Premium Resort w Funtanie. Na wszystkich , stojąc na parcelach premium w pierwszej linii brzegowej miałem spełnione powyższe punkty.

Rozpisałem się, a pytanie jest proste :szeroki_usmiech ...... czy na Hvar dostanę coś co będzie mieściło się w tych kryteriach ? :spoko

I przede wszystkim czy faktycznie krajobraz , przyroda i inne walory są tam warte tej jazdy ? ;)

LukF - 2020-08-21, 14:38

Ło Panie, to Ty klient Mariota jesteś.


Nie krytykuję, każdy z nas jest inny i ma inne potrzeby, oczekiwania i przyzwyczajenia :spoko

Myślę, że znajdzie się tutaj ktoś znający odpowiedzi na Twoje pytania i oczekiwania :bigok

andrzej627 - 2020-08-21, 14:59

joko napisał/a:
Sprecyzuję zatem jakie cechy powinien mieć kemping aby był fajny ... dla mnie oczywiście.
Lokalizacja, infrastruktura i standard.
Lokalizacja - musi być przy samej linii brzegowej, z parcelami z bezpośrednim dostępem do plaży. Osłabiają i zniechęcają mnie te wyprawy na plaże , w sytuacji kiedy parcela jest dalej od linii brzegowej. Najlepiej jak plaża jest przynajmniej częściowo żwirkowa , a nie tylko te betony.
Wskazana lokalizacja w bliskiej odległości od jakiegoś miasteczka lub większego ośrodka, do którego można się udać na wieczorny spacer, na kolację, etc.etc.
Ukształtowanie kempingu z dobrym dojazdem i komunikacją wewnatrz (bez karkołomnych zjazdów , ciasnych dróg i parcel na których trzeba lawirować między drzewami aby się jakoś sensownie ustawić)
Infrastruktura - prąd woda i ścieki na parceli, w bliskim zasięgu toalety i umywalnie (w odpowiednim standardzie), na kempingu sklep i kilka różnych punktów gastronomicznych (najlepiej również przy plaży). Nie gotujemy w kamperze (poza jakimś jajkiem na śniadanie) i obiadowo i kolacyjnie korzystamy z restauracji i barów, dlatego ważne aby był wybór i łatwy dostęp.
Fajnie jak na terenie kampu jest aquapark albo przynajmniej sensowny , czysty i porządny basen.
Standard - bez szaleństw , byle było w standardzie na dzisiejsze czasy, czysto schludnie i ładnie.

Nic dodać, nic ująć. Życzę powodzenia w znalezieniu takich miejsc. :spoko :spoko :spoko

Wieluniak_1 - 2020-08-21, 15:27

Joko kamping Omisialji na wyspie KRK spelnia wszystkie twoje wymagania. Sprawdzone.
Woj-tek - 2020-08-21, 15:33

We wtorek mam zamiar skoczyć do Chorwacji na tydzień, tylko że powrót może być problematyczny w związku z kwarantanną . :shock:
joko - 2020-08-21, 16:09

Wieluniak_1 napisał/a:
Joko kamping Omisialji na wyspie KRK spelnia wszystkie twoje wymagania. Sprawdzone.


Dzięki za info, sprawdzę . Jest tylko ten problem że to KRK nie HVAR :spoko

joko - 2020-08-21, 16:11

LukF napisał/a:
Ło Panie, to Ty klient Mariota jesteś.



No właśnie nie, bo Mariott pomimo jakiejś tam marki , nie oferuje standardu adekwatnego do ceny :bigok

joko - 2020-08-21, 16:19

andrzej627 napisał/a:

Nic dodać, nic ująć. Życzę powodzenia w znalezieniu takich miejsc. :spoko :spoko :spoko


Liczyłem właśnie na pomoc innych . Te które zacytowałem powyżej, spełniły moje oczekiwania i skoro tam dali radę to myślę że są jeszcze takie miejsca w innych lokalizacja. Nie wierzę , że to są jedyne fajne kempingi w Cro ;)
Ja zawsze jak gdzieś stacjonuję, to objeżdżam sąsiednie w promieniu kilku,kilkunastu kilometrów, sprawdzam i szukam. Zazwyczaj to co znajduję jest gorsze jak to na czym jestem, co utwierdza mnie w tym, że dobrze wybrałem.
W miejscach gdzie jeszcze nie dotarłem, muszę się opierać na opinii innych.

marek m - 2020-08-21, 16:46
Temat postu: marek z dido
yamah napisał/a:
joko napisał/a:
[
Jakbyś miał jakieś nowe informację to bardzo proszę, na pewne przyda się nie tylko mnie.
Ja jak będę już na miejscu też złożę raport co , gdzie i jak :mrgreen:

:ok Dzisiaj zajechalismy w 3 kampery na Camp Dido za Zadarem ;
44.056227,15.290055
Identyczna sytuacja :shock: tzn. 50% obłożenia i 25€ za kampa z prądem : :ok .. Mały kameralny kemping :spoko


bogus co u was slychac dzieki za filmmy pozdrowienia dla stanleya i reszty zalogi

LukF - 2020-08-21, 17:06

Woj-tek napisał/a:
powrót może być problematyczny w związku z kwarantanną . :shock:


Możesz rozwinąć tę myśl? Coś nowego się pojawiło o czym nie wiem??? Bo w poniedziałek ruszam na Istrię na 3 tygodnie :bigok

joko - 2020-08-21, 17:47

LukF napisał/a:
Woj-tek napisał/a:
powrót może być problematyczny w związku z kwarantanną . :shock:


Możesz rozwinąć tę myśl? Coś nowego się pojawiło o czym nie wiem??? Bo w poniedziałek ruszam na Istrię na 3 tygodnie :bigok


Nic się nie pojawiło, jedź spokojnie.
Niemcy wprowadzili kwarantannę dla powracających z dwóch regionów Chorwacji i będzie pewnie większy ruch przez kilka dni i pewnie na koniec sierpnia.
Jedziesz w poniedziałek na 3 tygodnie to wracał będziesz już po wszystkim.
Nasi nie wprowadzą na razie nic, bo póki co nie jest im to do niczego potrzebne , a wręcz szkodliwe.
Teraz niemcy i włosi reanimują panikę , bo teraz potrzebują przykryć pewne działania u siebie. U nas covid wróci październik , listopad jak jak już ruszą działania wojenne.

andrzej627 - 2020-08-21, 18:48

joko napisał/a:
Liczyłem właśnie na pomoc innych

W mojej odpowiedzi tylko przyklasnąłem, że bardzo dokładnie opisałeś wymagania. Nie mam nic do zaproponowania, dlatego życzyłem Ci powodzenia - bez żadnej złośliwości. :spoko

Woj-tek - 2020-08-21, 19:01

LukF napisał/a:
Woj-tek napisał/a:
powrót może być problematyczny w związku z kwarantanną . :shock:


Możesz rozwinąć tę myśl? Coś nowego się pojawiło o czym nie wiem??? Bo w poniedziałek ruszam na Istrię na 3 tygodnie :bigok

Miałem na myśli to co napisał Joko o działaniach innych krajów.
Mam nadzieję, że naszym nic dziwnego nie przyjdzie do głowy.
Chociaż lubią się wzorować na innych krajach.

Socale - 2020-08-21, 20:11

joko napisał/a:
...
Liczyłem właśnie na pomoc innych
...
W miejscach gdzie jeszcze nie dotarłem, muszę się opierać na opinii innych.

Joko, wydłubię dla Ciebie kilka informacji o Hvar z fotkami.
W ub roku byłem w Jelsa, blisko miasteczka są 2 kempingi, bliżej centrum jest miejski o nazwie MINA - proszę nie mylić skojarzeń, odrobinkę dalej na tej samej drodze jest nowy Holiday.
Na kempingach nie ma sklepików ani basenów, gdyż blisko do miasta a infrastruktura naturalna nie pozwoli wygospodarować miejsca na baseny.
Obydwa są kaskadowe, na obydwu były miejsca w pierwszej linii, lecz wysoko na kilka metrów. To tyle cech wspólnych, teraz szczegóły:
Miejski Mina:
1 linia, prąd, woda, brak odpływu, toalety oddalone 5-30m bo kemping malutki, sanitariaty typu'80 sprzątane regularnie ale nie są zbyt urocze. Spod markizy widok miałem fajny, w wodzie dmuchańce. Plaża z łatwym zejściem z pierwszej linii i łatwym wejściem do wody, kamienie łagodne jak jajka, woda kryształ.
Holiday:
W linii prostej oddalony 80-100m od Miejskiego, dopłyniesz wpław, drogą 300m i o tyleż jest oddalony od centrum wobec Miejskiego.
Parcele nie odgrodzone, ruch znikomy. Woda prąd kanałek na ścieki. Wejście do wody schodami skalnymi, brak plaży, ludzie się opalają na skałach, jest też jakiś skwer równy z parasolami usytuowany pomiędzy pierwszą linią , około 10m npm, a wodą.
Widok fantastyczny, szczególnie wieczorami na oświetloną Makarska. Sanitariaty klasy 2010+ ale trzeba się wdrapywać po schodach, nie wiem jak wysoko, może 20-30 stopni - to był powód
że się przenieśliśmy na Miejski o niższym standardzie, ale bardziej sprzyjającym.
Pomiędzy tymi dwoma kempingami całkiem sympatyczna plaża piaszczysta.
Knajpy:
Pizzerie wszędzie, ale stosunkowo blisko, bo po drodze spacerowej, jest rodzinna restauracja Liberat, serdecznie polecam wejść i chociaż zweryfikować czy warto tu wrócić. Warto! Ojciec, matka, syn, ta ich emanująca sympatia i serce włożone w potrawy i zadowolenie podniebienia... Zawsze z radością zostawiałem równe banknoty.
Nie mam innych słów.
Atrakcje poza w/w:
Raz wybrałem się rowerem na drugą stronę grzbietu, a że przejazd przez tunel Pitve jest zabroniony jednośladom, to pojechałem szutrami. Gdybym wiedział co mnie czeka, nie odważyłbym się, ale nagroda była wspaniała. Nazajutrz znalazłem Suzuki Vitara i za 400kn wypożyczyłem by pojechać tam z Ewą. Warto było.
Pojechaliśmy też na drugi koniec wyspy, ale nie warto było, ani pobliski tam kemping ani Sućuraj nas nie zachwyciły.
Warto rowerem do opuszczonej wsi Humac pojechać, takie fajne widoki i przeniesienie w czasie...
Mam też namiary na wino, rakiję, oliwę i inne domowe przetwory najwyższej jakości, ta rodzina kocha Polaków, dla nas są zupełnie inne ceny za Sobieskiego co Turków pod Wiedniem "czysta parę late temu" przegonił. Serio!

Joko, mam problem ze zdjęciami, ale klepnij ten link, tu co nieco zamieszczałem on line z fotkami i opisuję: https://forum.karawaning.pl/topic/28666-chorwacja-2019/?do=findComment&comment=648889
Przewijaj i wyłapuj moje posty.
Jeszcze popracuję, może tu się uda.

joko - 2020-08-21, 21:36

Dzięki Socale za szczegółowy opis i poświęcony czas. Stawiam browarka bo się należy bez dwóch zdań :spoko
Z tego co widzę to w Chorwacji im niżej , w sensie bardziej na południe, to widoki ładniejsze , a standard kempingów gorszy. Podobnie ma się sprawa na wyspach. Wynika to zapewne po części z ukształtowania terenu, bo jak są duże róznice poziomu i mało miejsca to nie da się zaszaleć z infrastrukturą.. Z kolei jak infrastruktura jest jaka jest to przyjeżdża inny klient, ten który szuka samej przyrody ,ciszy i spokoju, a nie ten co szuka innych atrakcji i wygody. Jak nie ma klienta z wymaganiami to nie ma ciśnienia aby inwestować ponad potrzeby ..... i koło się zamyka.
To że jest jak opisałem, czyli że im niżej tym gorzej (pod względem moich preferencji), to jest chyba główny powód dla którego pomimo tego, że jestem w Chorwacji już 8-my raz kamperem, to nie udało mi się zajechać niżej jak do Splitu. Byłem na wszystkich wyspach do wysokości Splitu, ale nie byłem w Dubrowniku, Makarskiej , nie byłem na Hvar właśnie , ani na Korculi .
Zawsze był taki plan , ale zawsze znajdywałem coś fajnego wyżej i zawsze była decyzja "to nie jedziemy już dalej, tylko zostajemy bo jest fajnie"
Była też z tego powodu teraz taka koncepcja, aby jechać pierwsze na sam dół i sukcesywnie wracać, wtedy nie było by pretekstu ..... ale z racji chęci odwiedzenia Bled na Słowenii, wylądowaliśmy znowu pierwsze na Istrii.
I teraz jest znowu dylemat czy pchać się w dół., tym bardziej, że obie drogi , czyli powrót do Rijeki i jazda Jadranką, albo prom na Cres , mam objeżdżone i znam te tereny dobrze, więc atrakcja mniejsza a kilometrów sporo.
Jak żyć Panie, jak żyć ? :-P

Socale - 2020-08-21, 22:12

joko napisał/a:
...
Byłem na wszystkich wyspach do wysokości Splitu, ale
...nie byłem na Hvar właśnie , ani na Korculi .
...

O Korculi mogę ci napisać świeżo bo tam byliśmy w tym sezonie i nie mam problemu ze zdjęciami.
Z grubsza: Korćula to mistrzostwo wyspiarskiej Dalmacji. Tuż obok wysepka Badija i jej odosobniony klimat, raj Panie...
Jelonki już prawie po Polsku gadały za marchewkę.
Polecam Ci serial Makłowicza o Dalmacji odc 1-10 na YT, kąpaliśmy się w tej samej wodzie.
Nie myśl o odwiedzeniu kilku wysp w jednym wypadzie, to się nie uda. Ja siedzę miesiąc i poznaję region od kulis, gdy mam już satysfakcję, wracam do domu już z planem na rok następny.
A tu tak troszkę poglądowo:

MILUŚ - 2020-08-22, 08:31

joko napisał/a:
Miluś, to jak dotrzesz to daj znać jak tam to wygląda......


Na razie po darmowym noclegu nad Balatonem i wieczornej kąpieli cisniemy na granicę H/HR. Znajomi stali...3 godziny :gwm

joko - 2020-08-22, 09:05

MILUŚ napisał/a:
joko napisał/a:
Miluś, to jak dotrzesz to daj znać jak tam to wygląda......


Na razie po darmowym noclegu nad Balatonem i wieczornej kąpieli cisniemy na granicę H/HR. Znajomi stali...3 godziny :gwm


Ale że co ? Że na wjeździe ?
Ja tu obserwuję raczej ewakuację a nie napływ , więc spodziewał bym się teraz kolejek wyjazdowych. No ale to węgry, oni zawsze byli inni .......
Trzeba było przez Słowenię . Jak pisałem nawet na dowody nie chcieli patrzeć. Jedynie jak się trafił włoch to chwilkę mu tłumaczyli i notowali , bo u nich kwarantanna na powrocie.

yamah - 2020-08-22, 12:15

Jesteśmy na Ciovo.. miał być camping Labadusa ale po jednej nocy zrezygnowaliśmy :( .. stanęliśmy 100 metrów dalej na parkingu baru Duga (obiad i mamy pozwolenie nocowania) :szeroki_usmiech . Labadusa nie polecam.. kroją a koszy na śmieci trzeba szukać..i cisza nocna od 23 :shock: tzn.siedzenie przed kamperem i pogawędki. Mieliśmy ruszyć w stronę Dubrownik ale ostatecznie doniesienia o granicach zmuszają do nawrotki :-/ ..Staniemy gdzieś nad Balatonem :roll:
MILUŚ - 2020-08-22, 22:43

joko napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
joko napisał/a:
Miluś, to jak dotrzesz to daj znać jak tam to wygląda......


Na razie po darmowym noclegu nad Balatonem i wieczornej kąpieli cisniemy na granicę H/HR. Znajomi stali...3 godziny :gwm


Ale że co ? Że na wjeździe ?
Ja tu obserwuję raczej ewakuację a nie napływ ...........


W sumie staliśmy na granicy H/HR około 15 minut . Ale pojechaliśmy przez boczne przejście Gorican . Na przejściu ; drogach ; autostradzie do Splitu przewaga polaków .

Przepłyneliśmy ostatnim promem o 22:10 na Hvar . Stoimy za free w porcie . Jutro ruszamy na kamping . Na promie ` 60 % zapełnienia - głównie tubylcy 220 HRK za kampera i dwie osoby .

Socale - 2020-08-23, 08:44

MILUŚ napisał/a:
...
Przepłyneliśmy ostatnim promem o 22:10 na Hvar . Stoimy za free w porcie . Jutro ruszamy na kamping . Na promie ` 60 % zapełnienia - głównie tubylcy 220 HRK za kampera i dwie osoby .

Ze Splitu do Starii Grad 220kun??? Taniocha niewiarygodna.
Chyba że płynąłeś promem Drvenik-Sućuraj to ok. TU UWAGA:
Nie wiem czy zdążysz to przeczytać, ale pragnę Cię ostrzec, że droga z Sućuraj jest zaskakująca, są nagle pojawiające się urwiska od 0,5-2m wysokie, trzeba uważać.
Jadąc tamtędy, autobus mrugnął mi tylko światłami z naprzeciwka zamiast zwolnić a ja zesrany...
Takim pojazdom trudno się mijać, jedynie kilka km przed Jelsą jest bezpiecznie.

MILUŚ - 2020-08-23, 10:46

Tak ; płyneliśmy z Dvernika . Przespaliśmy się w porcie w Sucuraj . Rano pojechaliśmy na kamp Grabisce . Rzeczywiście te 50 kilometrów może zrobić wrażenie . Ale po norweskich drogach daliśmy radę :mrgreen:

Kamping z około 40% zapełnieniem . Zacieniony i na w sumie wysokim poziomie . Stoimy nad samym brzegiem z własnym dojściem do morza .

LukF - 2020-08-23, 10:52

Cena za całość za Was?
MILUŚ - 2020-08-23, 11:31

Za parcelę comfort mare do 31.08 - 26 EUR :-/ Ale negocjujemy :spoko
LukF - 2020-08-23, 13:05

Cena całkiem fajna :bigok

Ps. W temacie można by usunąć: UWAGA NA CELNIKÓW
Bo nam się bardziej ogólnie i praktycznie zrobiło. A o ostrzeganiu juz nie ma mowy. I dobrze :bukiet:

Socale - 2020-08-23, 13:28

LukF napisał/a:
Cena całkiem fajna :bigok

Ps. W temacie można by usunąć: UWAGA NA CELNIKÓW
Bo nam się bardziej ogólnie i praktycznie zrobiło. A o ostrzeganiu juz nie ma mowy. I dobrze :bukiet:

Mam ogromną przyjemność w pisaniu on line o znanych mi miejscach, tytuł swoje a klasyczne zboczenie swoje, taki przerywnik w ostrzeganiu :mrgreen:
.
.
.
MILUŚ napisał/a:
Tak ; płyneliśmy z Dvernika . Przespaliśmy się w porcie w Sucuraj . Rano pojechaliśmy na kamp Grabisce
...

Grebisce. Parę kroków asfaltem w prawo jest stary opuszczony hotel, jakiś resortowy dla dzieci, tam do dziś jeszcze słychać wygłupianie się dzieci ;)
Parę kroków w lewo (kierunek Jelsa) jest kamp z którego wieczorem jest fantastyczny widok na rivierę. Jak sobie podejdziesz parę kroków by linia wzroku nie była zasłonięta przez cypelek, to też popatrzysz. Zerknij na zrzut mapy, linia prosta to kierunek Makarska.
Odwiedź też kamp Mina, tam taniocha ale płatność tylko kunami. Obejdziesz, ocenisz.
.
Jak będziecie głodni, w ciemno polecam, po drodze do miasteczka Rodzinną knajpkę Liberat, jeśli jest otwarta to może nie być wolnych stolików, jest pysznie i z sercem w każdej potrawie. I tanio.
Nie masz pojęcia jak jak Wam zazdroszczę :roza: :idea

yamah - 2020-08-23, 20:30

Na nawrocie w stronę granicy stoimy tu : Camp Sibuljina
23245, Tribanj, Chorwacja
https://maps.app.goo.gl/w1bMH1TF8qYh1pzD8
Cena 28€ za pełny pakiet.. b.dużo Niemców..bar i sklep na miejscu, toalety i prysznice czyste, dużo drzew. Zostaniemy ze 3 dni :spoko

LukF - 2020-08-25, 20:19

Temat jest: właśnie wróciłem z Chorwacji
A ja właśnie do niej wjechałem. Na granicy HU/SLO celnik chciał nasze dokumenty (paszporty dostał) i je skanował ale o czasie na tranzyt nic nie wspomniał a ja nie pytałem. Druga załoga jechała od strony Austrii i też musieli dać dokumenty oraz sami zapytali o czas tranzytu. Odpowiedź: 12godz.

Natomiast na granicy SLO/CRO nikt nawet nie spojrzał na dokumenty oraz naszą kartkę dot.wjazdu do Chorwacji. Czyli wszystko po staremu :bigok

Jutro będę na kempingu w Rovinju to się przekonam jak z obłożniem.

:spoko

joko - 2020-08-26, 07:38

A jak ruch na granicy (wjazdowy i wyjazdowy) ?
Ten weekend jest ostatnim wakacyjnym i może być tłok ...... chociaż jak patrzę na ilość turystów to nie za bardzo ma z czego .
Na kempingach praktycznie sami niemcy . Nie widać włochów poza pojedynczymi przypadkami, podobnie jak holendrów czy belgów. Polaków jest trochę , ale raczej w domkach czy namiotach, bo ich słychać na każdym kroku, ale kamperów nie specjalnie widać.
Słychać też mocno ruski język, ale to też raczej turyści nie karawaningowi.
Gdzie jedziesz do tego Rovinj'a , na Amarin ?
Zaglądałem tam kilka dni temu przejazdem , bo myślałem aby ze dwa dni tam spróbować, ale weszliśmy tylko kawałek w głąb za recepcję i się wróciliśmy .... nie nasza bajka , ale było praktycznie pusto (przynajmniej tam gdzie dotarliśmy).
Zamiast tam , wylądowaliśmy potem na naszym sprawdzonym BiVillage w Fażanie przd Pulą.
Tutaj wszystko jest tak jak nam pasuje, standard kempingu, świetna plaża, bogata infrastruktura i kilometry promenady do jazdy rowerem lub spacerów , zarówno w prawo jak i w lewo.
Sam kemping obłożony w 50% tylko w linii brzegowej , pozostała część praktycznie pusta.
Na plaży luźno i przestronnie . W niedzielę był większy ruch ale to z racji najazdu miejscowych , w poniedziałek już zrobiło się fajnie. Niespotykana cisza jak na to miejsce i doszliśmy do wniosku, że to z powodu braku włochów i ich rozwrzeszczanych bachorów . Niemcy, którzy stanowią tu większość nie generują takiego poziomu hałasu :wyszczerzony:

My jedziemy dalej , gdzie dotrzemy to się okaże , planu brak i tak jest najlepiej :spoko

joko - 2020-08-26, 08:11

Jeszcze kilka fotek i krótki opis wcześniejszego kempingu na którym byliśmy .
Istra Premium Resort w Funtanie. Kemping nowy oddany do użytku w 2019r.
Zajmuje cały półwysep i składa się z kilku dzielnic , większość to oczywiście domki i domko-namioty, ale miejsca na kempery i przyczepy sporo. Najmniej atrakcyjna część po stronie mariny, natomiast po przeciwnej w dzielnicy BellaVista rewelacja. Parcele w pierwszej linii olbrzymie, z grilem, prysznicem, własnym zejściem na plaże i wszystkimi udogodnieniami. Toalety, umywalnie, pralnie i wszystko w węźle sanitarnym na najwyższym poziomie i pod ręką.
Za ten standard wołają sporo, nawet jak na chorwackie warunki , bo za 4 dni pobytu (3 noclegi) zapłacilismy ponad 5000 HRK (z jakąś konsumpcją w barze w aquaparku wziętą na zegarek ). Inne parcele w innej lokalizacji zapewne wiele tańsze , ale w innych okolicznościach te parcele premium były by nie dostępne bez rezerwacji rok wcześniej, więc głupotą było by stać pod płotem .....
A właśnie aquapark .... na terenie kampu, dostęp w cenie pobytu. Dla mnie najładniejszy ze wszystkich jakie spotkałem na kempingach w chorwacji.
Dwa duże baseny (jeden ze ścianą przelewową), zespół basenów dla dzieci wraz z wodnymi atrakcjami i zestaw zjeżdżalni. Dużo miejsca , lasek z hamakami i muzyką relaksacyjną w tle.
Jedyna zasadniczo wada całego obiektu to mały wybór restauracji (główna w centrum i jedna na obrzeżach) i kompletny brak punktów gastronomicznych wzdłuż plaży (poza jedną budką z lodami). Nie wiem może to wynik mniejszego ruchu w tym sezonie , a może dopiero się rozwijają bo obiekt nowy.

andi at - 2020-08-26, 09:07

Od 29 masz ulgi na ACSI

https://www.campingcard.c...village-110977/

yamah - 2020-08-26, 09:30

joko napisał/a:
A jak ruch na granicy (wjazdowy i wyjazdowy) ?

Przejechaliśmy granicę w Letenye (starym przejściem) bez problemu z marszu :ok .. dużo Polaków w osobówkach i Węgrów na powrocie. Stoimy teraz nad Balatonem tu :
Sellő Kemping
Balatonboglár, Kikötő stny. 5, 8630 Węgry
+36 85 550 367
https://maps.app.goo.gl/xgM6KQmkHxX2K68a7
full Węgrów, Niemców i dwóch Polaków :shock: .. za tłoczno :spoko

MILUŚ - 2020-08-26, 11:25

A my dalej eksportujemy wyspę Hvar.
Wczoraj przebazowalismy się pod twierdzę w mieście Hvar. Po upojnym wieczorze w mieście, nocleg na dziko pod murami twierdzy. Dziś zwiedzamy Stari Grad . Wieczorem na dziko na plaży pod opuszczonym ośrodkiem o którym pisal Sokale.

LukF - 2020-08-26, 14:35

Tak jak Joko pisał jesteśmy w Rovinju na Amarinie. Od dziś z kartą ACSI płacimy 16€ plus nasz 9-cio latek 5Kuna.
Standard 3-gwiazdkowy więc nic nie urywa :mikolaj . Lecz nam zależy na tym genialnym widoku na miasteczko Rovinj plus niska cena. Obłożenie na kempingu to 40%, głównie Niemcy. Rok temu w tym samym terminie obłożenie okresliłbym na 60%.
Ruch na granicy = żaden. A zapewne po najbliższym weekendzie będzie jeszcze mniejszy :mrgreen:

Woj-tek - 2020-08-26, 16:46

Jesteśmy również na Istrii, jechaliśmy przez Czechy, Słowację, Węgry i Słowenię. Na żadnej granicy nic nie sprawdzali, jedynie na Słoweńsko-Chorwackiej machnąłem celnikowi z daleka paszportami.
Generalnie cisza i spokój.

andi at - 2020-08-26, 22:54

Miałem być w Podhajska a pisze z Jugolandi koło Puli.
Jechałem przez Graz na Slowenie
Jakieś namioty i mała kolejka na leewYm pasie .Ja kupowałem winete na granicy i zaliczyłem prawy pas.
Pusto do Policjanta i rekom machnął jechać dalej
Na Horwacko to tylko Dowód ksero i gdzie jadę Radac camp Oliva no i nr telefonu 2minuty i papa

joko - 2020-08-27, 18:33

andi at napisał/a:

Na Horwacko to tylko Dowód ksero i gdzie jadę Radac camp Oliva no i nr telefonu 2minuty i papa


No widzisz , bo masz kasztańskie blachy ....... jakbyś miał polskie to byś z niczego nie musiał się tłumaczyć :spoko
Najdłużej trzymają włochów, potem austriaków i niemców , a nasi jadą bez zatrzymywania, nawet na dowody nie chcą patrzeć.

kubryk1 - 2020-08-27, 18:52

Miluś ! a dokąd EKSPORTUJESZ tą wyspę Hvar? Ja bym wolał ją EKSPLOROWAĆ
andi at - 2020-08-27, 20:01

Joko nie tak do końca jak piszesz .Blachy nasze ale po telefonie doszła że Austria :spoko
MILUŚ - 2020-08-27, 22:01

kubryk1 napisał/a:
Miluś ! a dokąd EKSPORTUJESZ tą wyspę Hvar? Ja bym wolał ją EKSPLOROWAĆ


Oj tam, oj tam.....
Piszę z telefonu.
My już po promowaniu z powrotem w Dverniku. Śpimy na dziko w porcie .

LukF - 2020-08-30, 19:11

Nadal jesteśmy w Rovinju na kempingu Amarin.
Pustawo. Ludzi mało jak pod koniec września a sierpień mamy :bigok
Morze ciepłe, pogoda piękna, w mieście też pustki. Fajnie na takim wyjeździe :spoko

ZbigStan - 2020-08-30, 19:18

LukF, Jak wyglądają restrykcje, o ile są, dotyczące koronowirusa. Miłego pobytu. Pozdrawiam.
joko - 2020-08-30, 20:05

Jedynym śladem koronawirusa z jakim ja się do tej pory spotkałem to na BiVillage w Fazanie checkin prowadzony przez okienko zewnętrzne (na pozostałych kempingach nie). Jak już wjechałem na kemping to zero obostrzeń. Jestem już dwa i pół tygodnia w podróży i maseczki nie miałem nawet w ręce , nawet nie wiem , czy i gdzie je mamy. Ludzi w maseczkach widuje się sporadycznie w większych sklepach i wzbudzają jedynie politowanie .......
Generalnie jak się wyjedzie z Polski to świat normalny jest . Byłem już po drodze w Słowacji, Węgrzech, Słowenii i teraz w Chorwacji i wszędzie ludzie już zmądrzeli i mają wyje.....ne na to.
Najlepszym dowodem na tą całą ściemę covidową są niemcy, którzy tłumnie podróżują , nic sobie z tego nie robią, a zapytani o koronawirusa, albo się uśmiechają, albo pukają w czoło.
Gdyby cokolwiek było na rzeczy to jest nacja, która pierwsza , posłusznie i zdyscyplinowanie poddała by się obostrzeniom.
Wygląda na to że największy ciemnogród , jak zwykle u nas :(
Jak się włączy TV i posłucha tych bzdur z obojętnie jakiej polskiej stacji to ręce opadają ......

MILUŚ - 2020-08-30, 20:17

ZbigStan napisał/a:
..Jak wyglądają restrykcje, o ile są, dotyczące koronowirusa......


W sumie w Chorwacji byliśmy na 3-4 kampingach . Wszędzie info o konieczności noszenia maseczek ; odkażania rąk , odległości między ludźmi......
I tak jak pisze Joko....wszyscy mają wy.....ne :-P
Przy powrocie na granicach zero procedur ; zero zainteresowania naszymi dokumentami . :mrgreen:

jacek stec - 2020-08-30, 21:46

Joko bardzo zmieniłeś poglądy na podróżowanie w czasach zarazy-wtedy w kwietniu było mniej zachorowań dobowo niż teraz ,i bardzo nas piętnowałeś za jakiekolwiek próby wyjazdów kamperem ,a teraz nie wiesz nawet gdzie masz maseczkę w Chorwacji która się boryka ze wzrostem infekcji-może przyznasz nam rację ,że karawaning to jednak najbezpieczniejszy sposób podróżowania w czasie pandemii.
Pozdrawiam serdecznie i jestem absolutnie pewien ,że nie stwarzasz zagrożenie epidemicznego dla naszych przyjaciół Chorwatów.Ps.spójrz na swoje posty w temacie "podróżowanie w czasach zarazy"

LukF - 2020-08-31, 07:07

ZbigStan napisał/a:
LukF, Jak wyglądają restrykcje, o ile są, dotyczące koronowirusa. Miłego pobytu. Pozdrawiam.


ZbigStan,
Dziękuję :lol:
Maseczki w marketach, recepcji. Na kempingu są tabliczki by utrzymywać dystans 1,5m oraz jest wystawiony płyn do dezynfekcji rąk. Sprzątaczki i kelnerzy noszą maseczki.
Natomiast każdy musi sam zadecydować co robić a czego nie.

Co do wypowiedzi kolegi, że wirus to sciema: każdy może mieć swoje zdanie. Cała rodzina mojego znajomego (4domy dalej) zachorowała-5osób. Trzydziestolatkowie przez 4 tyg. byli nie do życia a seniorzy nadal jeszcze dochodzą do siebie. Mamy kontakt tel.więc wiem.
Może "to ściema"? :bajer

Roberto - 2020-08-31, 07:21

LukF napisał/a:
Może "to ściema"?

Absolutnie nie. Koronawirus był, jest i pewnie zawsze będzie.
Ściemą jest to co z jego pomocą robią. A konkretnie odbierają nam nasze prawa obywatelskie :evil:
Gdyby się nad tym głębiej zastanowić, to powikłania po grypie są równie śmiercionośne, a czy ktoś robi z tego takie wielkie halo :?: :bajer

Co do samych obostrzeń w Chorwacji, to widzę, że przez ostatni miesiąc, czyli od naszego pobytu tam, nic się nie zmieniło :-P :ok

MAZUREK - 2020-08-31, 14:47

A my po kilkudniowym wahaniu związanym z informacjami o zaostrzeniu wjazdu na Węgry zdecydowaliśmy, że jedziemy. W końcu kamper to wolność podróżowania i nie damy się zamknąć w kraju. Nie bez znaczenia są przykłady kilkoro koleżanek/kolegów jadących właśnie do Grecji i Chorwacji. A co? raz się żyje! Najwyżej nas zawrócą.
p.s. Relację z drogi napiszemy na bieżąco

Socale - 2020-08-31, 16:35

jacek stec napisał/a:
Joko bardzo zmieniłeś poglądy na podróżowanie w czasach zarazy
...

Mam podobne zdanie do Joko.
Naturalnym jest, że jak człowiek spotyka się z czymś nowym, nieznanym, to intuicyjnie chowa się za drzewem i obserwuje rozwój sytuacji.
Gdy poznaje nowe zjawisko co raz lepiej i lepiej, oswaja się z nim i zaczyna co raz bardziej wychylać się zza drzewa.

LukF - 2020-08-31, 17:29

Bronek2,

Ty to jesteś złotousty w pisaniu :bigok

Woj-tek - 2020-08-31, 19:09

Właśnie zaliczyliśmy powrót z Chorwacji. Paszport pokazaliśmy tylko na granicy Chorwacko - Słoweńskiej, reszta bez zatrzymywania. :wyszczerzony:
joko - 2020-08-31, 21:43

jacek stec napisał/a:
Joko bardzo zmieniłeś poglądy na podróżowanie w czasach zarazy-wtedy w kwietniu było mniej zachorowań dobowo niż teraz ,i bardzo nas piętnowałeś za jakiekolwiek próby wyjazdów kamperem ,a teraz nie wiesz nawet gdzie masz maseczkę w Chorwacji która się boryka ze wzrostem infekcji-może przyznasz nam rację ,że karawaning to jednak najbezpieczniejszy sposób podróżowania w czasie pandemii.
Pozdrawiam serdecznie i jestem absolutnie pewien ,że nie stwarzasz zagrożenie epidemicznego dla naszych przyjaciół Chorwatów.Ps.spójrz na swoje posty w temacie "podróżowanie w czasach zarazy"


W stosunku do mojego wpisu z końca sierpnia , wywołujesz jakieś z marca czy kwietnia(kiedy nasza wiedza na ten temat była zgoła inna) , i jakby tego było mało , to z treści Twojej wypowiedzi wynika , że albo tego nie czytałeś , albo nie zrozumiałeś (sam nie wiem co gorsze).
Żadnych poglądów na podróżowanie w czasach zarazy nie zmieniłem , a jeśli jakieś poglądy zmieniłem to w stosunku do "zarazy" a nie podróżowania.
Mój negatywny stosunek do wyjazdów kamperem poza obszar własnego zamieszkania , w sytuacji jaka wtedy istniała (zakaz przemieszczania ,histeria sporej części społeczeństwa i brak jakiejkolwiek wiedzy w temacie), wynikał nie z obaw przed sama chorobą i możliwością zarażenia siebie czy innych, ale z obserwacji jak spanikowani ludzie reagowali wtedy na "obcych" w swoim otoczeniu. Uważałem wtedy również, że bez względu na to czy choroba faktycznie istnieje czy nie i czy jest czy nie jest groźna, wprowadzone zakazy , pomimo tego że od początku wzbudzały moje zastrzeżenia, powinno się przestrzegać, choćby po to aby temat możliwie szybko ucichł i się zakończył (tak to wtedy , trochę naiwnie z dzisiejszej perspektywy rozumowałem).
Jako jeden z pierwszych o ile nie pierwszy na tym forum, odważyłem się w swoich wypowiedziach zwrócić uwagę na to , że cała sprawa jest trefna i ma swoje drugie dno , a sam wirus jest albo narzędziem do realizacji czegoś, albo przykrywką do tego czegoś zamaskowania.
Dzisiaj po tych kilku miesiącach , kiedy wiedza fachowców (fachowców, nie "ekspertów" medialnych czy politycznych) , cała masa zdarzeń i faktów kompromitujących tę "epidemię" , oraz własne życiowe doświadczenia i obserwacja, pozwalają ludziom inteligentnym i myślącym wyciągać prawidłowe wnioski. Istnieje niestety nadal część ludzi, którzy poddają się medialnym przekazom i pozostają w tym chorym paraliżu i strachu.
Nie wiem czy wynika to z braku instynktu samozachowawczego, czy z niewiedzy, czy po prostu głupoty .... nie wiem.
Moje określenie "ściema" nie odnosiło się do samego wirusa jako takiego , ale to tej całej sytuacji jako wokół niego narosła . Jako jedyny prawidło zrozumiał to Roberto.
Wirus jako taki oczywiście istnieje i nikt normalny nie kwestionuje tego faktu. Istnieje jak wiele innych mu podobnych , które było są i będą.
Problem polega wyłącznie na tym, że akurat ten , ani specjalnie groźny , ani ponad normę zaraźliwy , stał się powodem zablokowania połowy świata i za jego pomocą ktoś robi tę połowę świata w wała.
Gdyby dzisiaj media podały sensacyjną wiadomość, że w jakimś kraju na świecie pojawił się jakiś nowy groźny szczep kataru siennego , który u pewnej części populacji może wywołać np. trudne do opanowania krwawienie z nosa grożące śmiertelnym wykrwawieniem, na dowód tego pokazano kilka kadrów z filmu "Piła mechaniczna 17" , a jacyś trefni "eksperci" stwierdzili, że jedyną możliwością uchronienia się przed zakażeniem, jest podskakiwanie na prawej nodze w miejscach publicznych , to jutro można by zaobserwować sporą ilość popierdalają..ch w podskokach. Idę o zakład , że wszyscy oni byli by również w maseczkach :bajer

joko - 2020-08-31, 22:11

LukF napisał/a:

Co do wypowiedzi kolegi, że wirus to sciema: każdy może mieć swoje zdanie. Cała rodzina mojego znajomego (4domy dalej) zachorowała-5osób. Trzydziestolatkowie przez 4 tyg. byli nie do życia a seniorzy nadal jeszcze dochodzą do siebie. Mamy kontakt tel.więc wiem.
Może "to ściema"? :bajer


Co do "ściemy" odpowiedź masz powyżej.

Co do choroby i dowodów jej istnienia , powiem że nie znam osobiście nikogo komu by to stwierdzono, nie mówiąc o tym że byłby z tego powodu chory, Nie znam również nikogo kto by takiego kogoś znał.
Ludzi na kwarantannach znam sporo, i żadna nie stwierdziła u siebie jakichkolwiek objawów , poza wqurwem , że została uziemiona .
Znam i znałem natomiast sporo osób, które ciężko przechodziły grypę, które miały z jej powodu poważne powikłania (ze zgonem włącznie), znałem ludzi , również z własnej bliskiej rodziny , które zmarły z powodu zapalenia płuc ...... znam kilka osób , które w obecnej popieprzonej rzeczywistości walczą z chorobą nowotworową i nie mogą uzyskać podstawowej pomocy i pomimo tego, że pozytywnie przeszły operację , chemię i naświetlania , od kilku miesięcy nie mogą doprosić się wlewu leku , który ma zapobiegać nawrotom i przerzutom.
Jeśli nie daj Bóg , z tego powodu choroba wróci i zakończy się tragicznie, to co , w akcie zgonu bedzie trzeba wpisać "Covid 19" ?!?

kimtop - 2020-09-01, 12:01

joko napisał/a:
powiem że nie znam osobiście nikogo komu by to stwierdzono

A ja znam.
Jedni przeszli to bezobjawowo, inni leżeli w szpitalu
Znałem też lekarza,któremu civid zrobił z płuc miazgę :rip

marcincin - 2020-09-01, 14:33

joko napisał/a:

To że jest jak opisałem, czyli że im niżej tym gorzej (pod względem moich preferencji), to jest chyba główny powód dla którego pomimo tego, że jestem w Chorwacji już 8-my raz kamperem, to nie udało mi się zajechać niżej jak do Splitu. Byłem na wszystkich wyspach do wysokości Splitu, ale nie byłem w Dubrowniku, Makarskiej , nie byłem na Hvar właśnie , ani na Korculi .

Rok temu na kolejnym wyjeździe stwierdziliśmy, że północ nam mniej odpowiada i jak jechać to od razu na południe i plan ten wdrożyliśmy w życie na tegorocznym wyjeździe (wczoraj wróciliśmy). W tym roku kamper tydzień postał na parkingu, a my w tym czasie "kameprowaliśmy" na jachcie, drugi tydzień to nasz standardowo windsurfingowo/kite'owy pobyt w Viganij - wiało przyzwoicie zarówno na jachcie jaki i na deskach - i taki sposób wypoczynku sprawia największą frajdę naszej załodze.
Jachtem opłyneliśmy kilka wysp, połowa noclegów na dzikio, połowa w portach - niestety nasi rodacy nie zawiedli - bydło potrafią zrobić także w marinie.
Co do granic na powrocie w niedzielę staliśmy 40 min na HR/SLO i 10 min SLO/AU - próbowaliśmy lokalne przejście SLO/AU ale był znak, że tylko dla lokalesów.

Andrzej 73 - 2020-09-01, 15:33

kimtop napisał/a:
A ja znam.
Jedni przeszli to bezobjawowo, inni leżeli w szpitalu
Znałem też lekarza,któremu civid zrobił z płuc miazgę

Też poznałem parę osób w tym jedną w CRO , co przeszła koronkę z całą rodziną i sąsiadami.
:spoko

zbyszekwoj - 2020-09-01, 17:41

Dzis pierwszy dzień w szkole, w klasie mojej córki 7 dzieci na kwarantannie. Córcia po 2 tydodniach dzis otrzymała wynik negatywny, jutro idzie do szkoły.
kubanski - 2020-09-01, 21:37

Myślicie że tak w spokoju będziecie chodzić w tych maseczkach,potestujecie sobie covid,żeby pojechac tu i tam,a później wszystko wróci do normy.Śpiący ignoranci.
Będziecie niedługo płakać nad swoją głupotą.

Świadomie napisałem to tym tonem,więc zanim ktoś się oburzy moimi słowami
polecam zapoznać się z materiałem poniższym
i odpowiedzieć sobie tylko na pytanie,ile faktów już nastąpiło.

https://www.youtube.com/watch?v=FtQikcvs8_M

joko - 2020-09-01, 23:27

Ap, 13, 11-18

11 Potem ujrzałem inną Bestię, wychodzącą z ziemi:
miała dwa rogi podobne do rogów Baranka,
a mówiła jak Smok.
12 I całą władzę pierwszej Bestii przed nią sprawuje;
ona sprawia, że ziemia i jej mieszkańcy oddają pokłon pierwszej Bestii,
której śmiertelna rana została uleczona.
13 I czyni wielkie znaki,
tak iż nawet na jej rozkaz ogień zstępuje z nieba na ziemię na oczach ludzi.
14 I zwodzi mieszkańców ziemi
znakami, które jej dano uczynić przed Bestią,
mówiąc mieszkańcom ziemi, by wykonali obraz Bestii,
która otrzymała cios mieczem, a ożyła.
15 I dano jej, by duchem obdarzyła obraz Bestii,
tak iż nawet przemówił obraz Bestii
i mógł sprawić, że zostaną zabici wszyscy,
którzy nie oddadzą pokłonu obrazowi Bestii.
16 I sprawia, że wszyscy:
mali i wielcy,
bogaci i biedni,
wolni i niewolnicy
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło
17 i że nikt nie może nic kupić ni sprzedać,
kto nie ma znamienia –
imienia Bestii
lub liczby jej imienia.

18 Tu jest [potrzebna] mądrość.
Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy:
liczba to bowiem człowieka.
A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć.

Ma ktoś jeszcze wątpliwości ?
Kolejny etap właśnie rusza ...... zasłona opadnie wkrótce .
O tym jak to się skończy , zwłaszcza dla tych co pozwolą sobie to zrobić ,możecie sobie doczytać ........

joko - 2020-09-01, 23:43

kubanski napisał/a:

Będziecie niedługo płakać nad swoją głupotą.



Trafione w punkt .

ZbigStan - 2020-09-02, 18:57

No to mamy APOKALIPSE na forum. Śmiać się czy płakać? Jak brakuje wiarygodnych danych, to krążą różne teorie.
joko - 2020-09-02, 19:36

Wiarygodnych danych kompromitujących całą tę "epidemię" i wszystkie działania z nią związane jest aż nadto ..... brakuje natomiast IQ i instynktu samozachowawczego u sporej części populacji .
LukF - 2020-09-02, 20:31

Joko,

Ja nadal nie wiem tzn.nie rozumiem o co Tobie chodzi z tym wirusem? Albo ja jestem taki ciemny żeby zrozumieć albo Ty niejasno tłumaczysz ? Spróbuj wyjaśnić jeszcze raz tak jakbyś tłumaczył 6-cio latkowi proszę :bukiet:

MILUŚ - 2020-09-03, 21:39

Socale napisał/a:
..............
Grebisce. Parę kroków asfaltem w prawo jest stary opuszczony hotel, jakiś resortowy dla dzieci, tam do dziś jeszcze słychać wygłupianie się dzieci ;)


Specjalnie dla Wojtka Socale.......
Nocowaliśmy sami na dziko pod tymi ruinami hotelu..........
Fajna miejscówka choć w nocy......lekko upiorna :mrgreen:
W dzień przy plaży nawet bar serwujący :drink :drink :drink z palemkami :-P

Socale - 2020-09-04, 08:58

MILUŚ napisał/a:

Specjalnie dla Wojtka Socale...

Dzięki, to bardzo odosobniona od zgiełku miejscówka, dla ochłody:

LukF - 2020-09-07, 09:02

Od niedzieli 6 września jesteśmy na kempingu Veštar po południowej stronie Rovinja. Standard wyższy niż na Amarinie, z kartą ACSI 20€, parcele z przyłączem wody i ścieków czyli te bliżej plaży z uwagi na małą ilość ludzi dostępne dla ACSI. Obsada ok.40%, głównie Niemcy.
Woda ma nadal 25st, pozdrawiamy :spoko

MAZUREK - 2020-09-07, 10:23

My od czwartku 3.09 jesteśmy w Chorwacji, kemping Zaton Holiday Resort. Ciepełko do 28 st.C, słneczko codziennie, woda cieplutka. Obłożenie kempingu ok 30-40 %, głównie Niemcy i Polacy - jest nas tu 4 kampery z CT. :spoko
Yanko23 - 2020-09-07, 10:42

MAZUREK napisał/a:
My od czwartku 3.09 jesteśmy w Chorwacji, kemping Zaton Holiday Resort. Ciepełko do 28 st.C, słneczko codziennie, woda cieplutka. Obłożenie kempingu ok 30-40 %, głównie Niemcy i Polacy - jest nas tu 4 kampery z CT. :spoko


Tak może od piątku będzie nas razem 5 kamperów. Może uda nam się dotrzeć do tego czasu.
Da radę tam stanąć tak w 2 lub 3 rzędzie od plaży. Czy mają wydzielone parcele dla tych z kartą ACSI?
Pozdrawiam

robba - 2020-09-07, 11:12

MAZUREK napisał/a:
My od czwartku 3.09 jesteśmy w Chorwacji, kemping Zaton Holiday Resort. Ciepełko do 28 st.C, słneczko codziennie, woda cieplutka. ......

jak ja Cię nienawidzę.... ;)
:spoko :spoko :spoko :spoko

andi at - 2020-09-07, 11:47

O czym wy piszecie że masz kartę ACSI to stajesz koło śmietnika .Jesteśmy pełnoprawni tak jak wszyscy pozostali . :spoko

Tak smo z parkingami bo kamper to nie wolno :bukiet:

Napisałbym ostrzej o tych co tak piszą ale dostane krawatke :haha:

Yanko23 - 2020-09-07, 12:11

andi at napisał/a:
O czym wy piszecie że masz kartę ACSI to stajesz koło śmietnika .Jesteśmy pełnoprawni tak jak wszyscy pozostali . :spoko

Tak smo z parkingami bo kamper to nie wolno :bukiet:

Napisałbym ostrzej o tych co tak piszą ale dostane krawatke :haha:


Oj tam zaraz koło śmietnika. Ale ostatnio we Francji na kartę ACSI mieliśmy dostępne nie wszystkie wolne miejsca np. nie można był w I linii.

koko - 2020-09-08, 06:36

W pierwszej linii kiedyś dopłacałem.
P.S. Zaton pełny 15-20%

LukF - 2020-09-08, 09:07

Nie chcę zakładać nowego wątku więc pytam tutaj bo dotyczy Chorwacji:

Był ktoś w Grožnjan kamperem lub czymś innym (nawet samolotem, wodolotem itp. :bajer ) ?
Mam ochotę tam podjechać w drodze powrotnej do domu. Byłem kilka lat temu w Motovunie, teraz chciałbym spojrzeć na Grožnjan bo po sąsiedzku.
Ktoś coś napisze ????

Następny przystanek w drodze do domu będzie w Piranie SLO. Może teraz jak mniej turystów, uda się gdzieś postawić kampera na kilka godzin zwiedzania Piranu. Lecz główne pytanie dotyczy Grožnjanu bo nic nie znalazłem w wyszukiwarce forumowej.
Dziękuję :bukiet:

joko - 2020-09-09, 12:33

W wyszukiwarce forumowej nic nie znalazłeś, bo miejsce raczej mało eksplorowane przez kampery. Jak ktoś jedzie na Istrię to raczej z założenia na wybrzeże , a wgłąb półwyspu to zazwyczaj przeskakuje się autostradą , bo lokalne dróżki potrafią zaskoczyć.
Byłem dwa lata temu jak stałem na Umag'u , ale jakimś wozidełkiem z wypożyczalni, bo chciałem zobaczyć jak wygląda wnętrze Istrii.
Nie wiem jakiej informacji szukasz ? Czy tego jak tam jest, czy warto jechać, czy konkretów, gdzie stanąć , czy co zobaczyć ?
Generalnie osada jak każda inna w tym miejscu. Drogi ciasne , zabudowa taka jak wszędzie.
Nie znalazłem tam nic co było by w jakikolwiek sposób ciekawe z powodu swojej inności czy oryginalności (może coś ominąłem z niewiedzy) .
Dla mnie , jak lampa z nieba i słychać cykady, a w zasięgu wzroku nie ma morza, to wszystko jest mało atrakcyjne :szeroki_usmiech
Zastanawiam się wtedy jak można tam żyć :spoko

LukF - 2020-09-09, 13:01

Joko,

Dzięki za info, stanąć i dojechać wiem gdzie i jak bo Park4night pokazuje. :bukiet:

Dziś po obiedzie zaczynamy powrót do domu :-/

LukF - 2020-09-12, 14:01

Jesteśmy od wczoraj w domu. Tak jak pisałem w wątku o zamkniętych granicach na Węgrzech, musieliśmy wracać przez Austrię bo nie miałem ochoty robić drogi okrężnej przez Balaton, Budapeszt i potem na Bratyslawę.
I fajnie, że jednak Austria na powrocie bo wagę przy granicy z SLO od strony Mariboru ominąłem jadąc całkiem inną drogą. Natomiast w Czechach remont-budowa nowego mostu na grobli koło Mikulova i związany z tym objazd to dramat. Dramat dla nerwów, cierpliwości i zawieszenia kampera. Czesi z drogami są sto lat za murzynami i nami :mrgreen:
Jak bym wiedział, że ten objazd jest taki tragiczny to pojechał bym po staremu: na Brzecław-Reintal-Groskrut i autostrada A5 w Austrii. Znaczy wracając do PL w odwrotnej kolejności :bigok
I Czesi będą z tym mostem na grobli macać się jeszcze do końca roku. Lecz znając ich tempo to jakoś mam wątpliwości, że zdążą. No ale jechałem objazdem bo chciałem zobaczyć jak on wygląda.... :gwm Kładem warto tam jechać, i tylko takim pojazdem !!! I jeszcze na tym objeździe mają w jednym miejscu ruch wahadłowy sterowany światłami. Zgroza :gwm

MILUŚ - 2020-09-12, 14:38

LukF napisał/a:
..................
Jak bym wiedział, że ten objazd jest taki tragiczny to pojechał bym po staremu:


Szkoda ; że tu nie pytałeś :-/
Bo przebudowa i objazd rozpoczeły się dobrze ......przed wakacjami :gwm

LukF - 2020-09-12, 15:02

Miluś,

Ale ja to wiem. Wiem kiedy zaczęli przebudowę i kiedy planują zakończyć. Przecież infrastruktura drogowa to moje hobby :szeroki_usmiech
Napisałem, że jechałem tam "na zwiady". I opisałem swoje odczucia :-P

Ale dzięki za odzew :bukiet:

MILUŚ - 2020-09-12, 15:25

LukF napisał/a:


Ale dzięki za odzew :bukiet:


Żeby Ci było milej ,że nie tylko Ty wdepnąłeś to napiszę ,że w drodze do Chorwacji / Autostrada D1 Ostrava - Olomouc /GPsa skierowała mnie na.....Prerov . Na początku piękna nowa autostrada potem.......koszmarny przejazd przez środek miasta :gwm A za miastem znów piękną mało uczęszczną D1 w kierunku Brna :-P

LukF - 2020-09-12, 16:56

MILUŚ napisał/a:
LukF napisał/a:


Ale dzięki za odzew :bukiet:


Żeby Ci było milej ,że nie tylko Ty wdepnąłeś to napiszę ,że w drodze do Chorwacji / Autostrada D1 Ostrava - Olomouc /GPsa skierowała mnie na.....Prerov . Na początku piękna nowa autostrada potem.......koszmarny przejazd przez środek miasta :gwm A za miastem znów piękną mało uczęszczną D1 w kierunku Brna :-P


Miluś,

O tej autostradzie na Prerov/ Kromeriž to wiem. I na ciągłość czekam bardzo. Do szczęścia brakuje 10km przez miasto Prerov. Obecnie nie opłaca się TAM jechać. Lecz jak pisałem, Czesi są sto lat za nami jeśli chodzi o autostrady. Brakujące 10km będzie gotowe koło 2025 roku :gwm Szkoda słów :(


Dodam jeszcze, że aktualnie przejazd przez Wiedeń autostradą z kierunku od Brna na południe na Gratz jest mocno korkujacy się. I to w obu kierunkach!!! Powodem jest przebudowa odcinka tej autostrady w samym centrum w okolicach węzła Knoten. Termin ukończenia: koniec 2022r.... Niby są 3 pasy w każdą stronę lecz w godzinach szczytu jest słabo. Pół godziny dodatkowo trzeba doliczyć do normalnego czasu lub nawet więcej :roll:

Piciu - 2021-08-09, 13:47

voice napisał/a:
Panowie jestem dojechałem na camp Płytka vala wyspie Murter koło Betiny.
Camping dość pełny, po drodze postuj jednodniowy nad balatonem granice puste bez żadnych problemów. Na granicy w CRO stałem około 30 minut, bo była burza i gościowi co włączył komputer by sprawdzić formularz Enter Croatia to wyłączyli prąd. Ot tak.........
Parę dni tutaj i wybieram się na wyspę Supetar którą opisywał Socale.
Jak jakieś pytania to piszcie
Dla zainteresowanych cennik


Hej

polecimy ten sam kierunek CRO i nawet kamping chyba
zdaj relacje z Kampingu w Supetar proszę :spoko


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group