| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Kupujemy kampera - Dziękuję wszystkim za gównoburzę...
tusiaczek - 2020-08-24, 09:09 Temat postu: Dziękuję wszystkim za gównoburzę... Jakiś czas temu zadałem proste by się zdawało pytanie w temacie wyboru i zakupu nowego kampera... Było spokojnie, rzeczowo i miło... Wyjechałem sobie na króciutkie wakacje, wracam i oczom nie wierzę. W temacie szambo leje się równo, jedni palą na stosach drugich bardziej jak biebrzańskie łąki... o wycieczkach osobistych i przytykach co do zamożności (bądź zdolności kredytowej) forumowiczów nie wspomnę... Wychodzi na to że nawet fakt, że ktoś (czyli miedzy innymi ja) chce brać kampera w leasing jest słaby bo skoro Cię nie stać na zakup za gotówkę to jesteś... sam nie wiem co... Ludzie, co z Wami jest nie tak?
MILUŚ - 2020-08-24, 09:54 Temat postu: Re: Dziękuję wszystkim za gównoburzę...
| tusiaczek napisał/a: |
Ludzie, co z Wami jest nie tak? |
Nie mają zdolności kredytowej
Neno - 2020-08-24, 10:14
Mam podobne wrażenia, a szczególnie już na portalach społecznościowych, tu jeszcze mamy jako tako grzeczne dyskusje
Hejt i gównoburze leją się strumieniami z nieba ;( Rzeczowych info coraz mniej.
dziwaczek - 2020-08-24, 14:05
| Neno napisał/a: | Mam podobne wrażenia, a szczególnie już na portalach społecznościowych, tu jeszcze mamy jako tako grzeczne dyskusje
Hejt i gównoburze leją się strumieniami z nieba ;( Rzeczowych info coraz mniej. |
Szczególnie na portalach "niby branżowych" to widać, krytyka wszystkiego i celowe błędne odpowiedzi to standart - jedynie aby zaistnieć na CT tez jest takich kilku.
Jak nie masz co pisać to nie pisz
grzegorz_wol - 2020-08-24, 18:22 Temat postu: Re: Dziękuję wszystkim za gównoburzę...
| tusiaczek napisał/a: | Jakiś czas temu zadałem proste by się zdawało pytanie w temacie wyboru i zakupu nowego kampera... Było spokojnie, rzeczowo i miło... Wyjechałem sobie na króciutkie wakacje, wracam i oczom nie wierzę. W temacie szambo leje się równo, jedni palą na stosach drugich bardziej jak biebrzańskie łąki... o wycieczkach osobistych i przytykach co do zamożności (bądź zdolności kredytowej) forumowiczów nie wspomnę... Wychodzi na to że nawet fakt, że ktoś (czyli miedzy innymi ja) chce brać kampera w leasing jest słaby bo skoro Cię nie stać na zakup za gotówkę to jesteś... sam nie wiem co... Ludzie, co z Wami jest nie tak? |
Trochę przesadzasz. Po pierwsze naliczyłem aż z jedenastu dyskutujących to chyba nie wszyscy na forum.(pomijam posty obok dyskusji i te w pierwszej jej części).
Nikt nie dostał krawata a wątek przystopowano by nie trzeba było ich dawać.
Atmosfera ostygła i jak masz ochotę dalej go ciągnąć to poproś o odblokowanie.
Socjologicznie patrząc to odpowiadając na Twoje pytanie to dyskusja zeszła na poziom dyskusji starych z młodymi.
Problem stary jak ludzkość.
Czyli z Nami wszystko Ok bo po staremu
tusiaczek - 2020-08-24, 18:27
Oczywiście określenie "wszystkim" bardziej tyczyło się tych co temat skiepścili tocząc swoje wojenki, nie chciałem pisać ad personam więc troszkę uogólniłem, sorki.
grzegorz_wol - 2020-08-24, 18:37
Nie no ja nie napisałem tego bo czuje się obrażony. Faktycznie zamknięto Twój wątek przez chwilową zbyt gorącą atmosferę. Admin wyraźnie napisał, że go odwiesi jak by co.
Dla mnie dywagacje na temat np oddziaływania różnych procesów które mogą mieć wpływ np. na ilość kamperów na rynku wtórnym wydają się ciekawe choć w dyskusji w Twoim wątku udziału nie brałem.
Andrzej 73 - 2020-08-24, 18:42
| tusiaczek napisał/a: | | Oczywiście określenie "wszystkim" bardziej tyczyło się tych co temat skiepścili tocząc swoje wojenki, nie chciałem pisać ad personam więc troszkę uogólniłem, sorki. |
Pisz śmiało kogo masz na myśli.
Tu nikt się nie pogniewa , a doradzi jeśli tylko zrobisz to w sposób cywilizowany i bez mądrzenia się jaki to jesteś the best , bo jęśli jesteś najlepszy to po co szukasz rady?
tusiaczek - 2020-08-24, 18:47
Wiesz Andrzeju... jesteś na czele mojej listy tych co wątek popsuli. Bez obrazy... Nigdzie nigdy nie pisałem jaki ze mnie debeściak, pytam, czytam i staram się wyciągać wnioski. Co do cywilizowanej dyskusji to chyba jakoś dam radę. I tyle.
Andrzej 73 - 2020-08-24, 19:23
| tusiaczek napisał/a: | | jesteś na czele mojej listy tych co wątek popsuli. |
Przyjmuję na klatę i dziękuję za szczerość.
| tusiaczek napisał/a: | | Bez obrazy... |
Ja się nie obrażam , raczej to inni są tu obrażeni i zniesmaczeni , np. Ty
Co do wątku który założyłeś , nie został by mieszany z błotem , gdyby nie jeden Kolega , który szukając
pomocy w zakupie kampera zachowywał się jak alfa i omega.
Bajaga - 2020-08-24, 22:18
| Andrzej 73 napisał/a: | | tusiaczek napisał/a: | | jesteś na czele mojej listy tych co wątek popsuli. |
Przyjmuję na klatę i dziękuję za szczerość. |
Zabawne jest to, że my-starocia, możemy się okładać błotem w hyde parku ale w sumie to są takie pieszczoty starego małżeństwa Ale w inne działy wpadają nowe osoby i zamiast trochę popatrzyć, poczytać, pouczyć się, powąchać atmosferę to rozstawiają nas po kątach. To dziwne ciut, bo jakbym chciał kupić nowy laptop czy motolotnię (o czym nie mam pojęcia) to nie właziłbym na forum motolotniarzy mówiąc im, że niewiele wiedzą...
Cyryl - 2020-08-25, 06:12
To jest jak z moją żoną: ona zadając pytanie nie oczekuje odpowiedzi, ale potwierdzenia swojego zdania.
andi at - 2020-08-25, 07:32
| Cyryl napisał/a: | | To jest jak z moją żoną: ona zadając pytanie nie oczekuje odpowiedzi, ale potwierdzenia swojego zdania. |
tusiaczek - 2020-08-25, 09:11
| Bajaga napisał/a: | | Andrzej 73 napisał/a: | | tusiaczek napisał/a: | | jesteś na czele mojej listy tych co wątek popsuli. |
Przyjmuję na klatę i dziękuję za szczerość. |
Zabawne jest to, że my-starocia, możemy się okładać błotem w hyde parku ale w sumie to są takie pieszczoty starego małżeństwa Ale w inne działy wpadają nowe osoby i zamiast trochę popatrzyć, poczytać, pouczyć się, powąchać atmosferę to rozstawiają nas po kątach. To dziwne ciut, bo jakbym chciał kupić nowy laptop czy motolotnię (o czym nie mam pojęcia) to nie właziłbym na forum motolotniarzy mówiąc im, że niewiele wiedzą... | A przeczytałeś chociaż zamknięty wątek czy tak sobie tylko zagajasz? Zacytowałeś akurat mnie więc poczułem się wywołany do tzw tablicy... i za diabła nie mogę dojść gdzie rozstawiałem kogokolwiek po kątach... o reszcie nie wspomnę. Ja rozumiem że jeden "stary" forumowicz staje za drugim ale żeby chociaż tak przeczytać dokładniej o co kaman to było by fajno...
Cyryl - 2020-08-25, 10:36
Nie czytałem w całości tamtego wątku, ale:
Każdy z nas wyraża swoje zdanie, które nie musi być zgodne z innymi.
Natomiast Ty zrobisz jak uważasz.
Powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, że żaden z nas nie zna do końca Twoich gustów, oczekiwań, możliwości, więc wszystkie rady są pod kątem swoich doświadczeń i nie muszą być przydatne.
Co więcej tylko na Ciebie spadną konsekwencji Twoich decyzji.
Więc wszelkie rady w tym względzie trzeba traktować z przymrużeniem oka.
tusiaczek - 2020-08-25, 10:46
| Cyryl napisał/a: | Nie czytałem w całości tamtego wątku, ale:
Każdy z nas wyraża swoje zdanie, które nie musi być zgodne z innymi.
Natomiast Ty zrobisz jak uważasz.
Powinieneś zdawać sobie sprawę z tego, że żaden z nas nie zna do końca Twoich gustów, oczekiwań, możliwości, więc wszystkie rady są pod kątem swoich doświadczeń i nie muszą być przydatne.
Co więcej tylko na Ciebie spadną konsekwencji Twoich decyzji.
Więc wszelkie rady w tym względzie trzeba traktować z przymrużeniem oka. | To co piszesz jest dla mnie całkowicie oczywiste... Nieoczywista dla mnie była reszta tej całej "gównoburzy". I to chyba zamyka temat?
Brat - 2020-08-25, 10:46
Nie wiem o co chodzi, ale zdaje się że tutaj właśnie sam zaczynasz jakąś gównoburzę.
Jeśli kupiłeś - pochwal się, co kupiłeś i zamknij ten wątek, bo poważnie to nie wygląda ... bo odnoszę wrażenie, że strzelasz focha dziecinnego
Cyryl - 2020-08-25, 10:57
Jeżeli jak pisałeś owa gównoburza odbyła się podczas Twojej nieobecności, to jakoś chyba bezpośrednio Ciebie nie dotyczy.
joko - 2020-08-25, 16:58
Taki fajny wątek mi umknął ..... jak to się stało ? ..... a teraz zamknięty jest i nic już w nim napisać nie można
A jak go przed chwilą przeczytałem to się taki dotknięty osobiście poczułem pewnymi wpisami Andrzejka .... i jak Go lubię, to jakbym wcześniej na te wpisy wpadł .... to bym Mu dowalił
CORONAVIRUS - 2020-08-25, 17:01
ale sensacyjny temat .... naprawdę na CT juz nie potraficie się fajnie lać .... koniec świata
Andrzej 73 - 2020-08-25, 21:54
| joko napisał/a: | | A jak go przed chwilą przeczytałem to się taki dotknięty osobiście poczułem pewnymi wpisami Andrzejka .... i jak Go lubię, to jakbym wcześniej na te wpisy wpadł .... to bym Mu dowalił |
Kubuś , Ty mnie tu nie dobijaj , bo czytając to forum ręce mam na samej glebie.
Co za czasy przyszły , że początkujący forumowicz może jechać po starym jak na łysej kobyle?
Normalnie wymiękam i coraz częściej zastanawiam się co ja tu jeszcze robię na tym forum. Z czasem utwierdzam się w przekonaniu , że trzeba obrać kierunek Bronka. Czyli pożegnać się z forum raz na zawsze , a nawoływania Kolegów na powrót na forum wsadzić między książki na półkę.
SlawekEwa - 2020-08-25, 21:56
| Andrzej 73 napisał/a: | | Czyli pożegnać się z forum raz na zawsze , |
nie bądż "mientki"
Andrzej 73 - 2020-08-25, 22:08
| SlawekEwa napisał/a: | | nie bądż "mientki" |
Sławku nie zrozum mnie źle , ale nie lubię podejścia nie racjonalnego ludzi , kiedy nie mają za grosz wiedzy a udowadniają przed innymi , że są mądrzejsi. Niestety na CT jest coraz częstszy obraz.
Słabe to jak diabli , a odbijanie piłeczki jest dla mnie męczące i zajmuje nie potrzebnie cenny czas.
CORONAVIRUS - 2020-08-25, 22:10
Andrzej...olej marudy
SlawekEwa - 2020-08-25, 22:12
| Andrzej 73 napisał/a: | a odbijanie piłeczki jest dla mnie męczące i zajmuje nie potrzebnie cenny czas.
|
Sztuką jest nie dać się wmanewrowąć w wątpliwej jakości dyskusję
piotrul - 2020-08-26, 06:52
Fajny wątek.
Będą też łzy?
joko - 2020-08-26, 08:26
| Andrzej 73 napisał/a: | | joko napisał/a: | | A jak go przed chwilą przeczytałem to się taki dotknięty osobiście poczułem pewnymi wpisami Andrzejka .... i jak Go lubię, to jakbym wcześniej na te wpisy wpadł .... to bym Mu dowalił |
Kubuś , Ty mnie tu nie dobijaj , bo czytając to forum ręce mam na samej glebie.
Co za czasy przyszły , że początkujący forumowicz może jechać po starym jak na łysej kobyle?
Normalnie wymiękam i coraz częściej zastanawiam się co ja tu jeszcze robię na tym forum. Z czasem utwierdzam się w przekonaniu , że trzeba obrać kierunek Bronka. Czyli pożegnać się z forum raz na zawsze , a nawoływania Kolegów na powrót na forum wsadzić między książki na półkę.
|
Andrzejku nie przejmuj się ..... jak tak tylko żartobliwie i zupełnie nie os spór z "nowym" mi chodziło , bo tu jak najbardziej racja po Twojej stronie
Ja zażartowałem w temacie leasingu ..... ale to sobie kiedyś porozmawiamy osobiście , a nie będziemy forum zaśmiecać .
Pozdróweczka i na luziku i z dystansem
zbyszekwoj - 2020-08-26, 08:52
| Andrzej 73 napisał/a: | | Bronka. Czyli pożegnać się z forum raz na zawsze |
Ja tam wierzę ,że Bronek wróci,musi tylko złapać wenę do pisania. Moze w nowym kamperze nie ma nic do ulepszania i temat się wypalil?
HENRYCZEK - 2020-08-26, 17:06
| zbyszekwoj napisał/a: |
Ja tam wierzę ,że Bronek wróci,.. |
Wraz z elektrycznym kamperkiem
Andrzej 73 - 2020-08-26, 19:44
| joko napisał/a: | | Andrzejku nie przejmuj się |
Mam duży dystans do tego co dzieje się na forum , bo inaczej by mnie tu nie było.
| joko napisał/a: | | w temacie leasingu |
Każdy orze jak może , jak mu potrzeba to niech bierze na kampera. Rozumiem to i nie mam nic przeciwko temu , ale osobiście nie brałbym na kampa.
Przytaczając taki przykład. Chcę wymienić naszą łajbę na nową większą i mógłbym brać leasing na pływadło , które będę użytkował kilka razy w roku. Jaki to ma sens? Za każdym razem kiedy bym na nią patrzył bym się wk...ał , ze stoi i nie zarabia.
Leasing to dzierżawa , on musi zarabiać , a jak nie musi to powinien
Dobra , róbta co chceta...
makaronek - 2020-08-26, 22:48
szkoda gadać... Ale fajnie, że ktoś zwrócił uwagę, bo miałem wrażenie że kłócę się z rzeszą 30tu moich zaginionych, przemądrzałych ojców.
Szukając kampera dla siebie, poza jakimiś wyjątkami w innym temacie typu Rowers, Koder, zrobiłem już po Polsce myślę, że z 3000 km - jutro znów wyruszam, na zachód tym razem (wcześniej było pomorze, małopolska, śląsk) - niestety przez Wasze zadufanie w sobie i brak jakiejkolwiek merytoryki tutaj (i Wy mówicie, że młodzi mają się czegoś NAUCZYĆ najpierw? od kogo? bo chyba nie od Was i Waszej miernej ironii), forum nie pomogło mi choćby troszkę - wszystko muszę czytać i opracowywać samemu - leasingi, ubezpieczenia, wybór kampera, zabudowy, terminy, negocjacje - wszystko samemu. Czy nie po to jest forum, żeby właśnie nie trzeba było objeżdżać równika celem dowiedzenia się czegoś? Czy jest po to, żeby cisnąć po mnie jak po jakimś kmieciu co to go nie wpuszczą na salony (Wasze kosmiczne targi gdzie mnie mieli nie wpuszczać do kamperów nawet nie wiadomo, czy się odbędą), bo biorę auto w leasing, którego za grosz nie rozumiecie? I w końcu tego kampera kupię, ale proszę Was o jedno - nie narzekajcie za 10 lat, że "kiedyś to byli fajni ludzie w caravaningu, a teraz to nawet nie ma z kim pogadać", bo tworząc jakieś wyimaginowane wojny z młodymi "adeptami" i pijąc sobie z dziobów, kablując i wyszydzając ludzi tutaj, sami doprowadzacie do takiej sytuacji. Forum nie zbiednieje beze mnie (tak jak, patrząc okiem praktyka, i ja bez forum), ale zbiednieje przez Wasze podejście, wspomnicie jeszcze moje słowa.
Jestem zarejestrowany na kilku forach np BMW M-power albo Mercedesa G klasy, które zwykle kosztują od 3 do 10x tyle co Wasze kampery, i rejestrowałem się tam mając starego hyundaia i nikt mnie tam tak z buta nie potraktował jak tutejsi bogacze z epoki Gierka, a nawet pomagali mi ogarniać leasing na obecny samochód.
Wszystkie fora gasną przez taką hermetykę i "towarzystwo wzajemnej adoracji" - nie jestem aż tak młody, żeby nie mieć okazji tego doświadczyć
i wypadałoby też przeprosić dealerów, których trochę może pochopnie sklasyfikowałem bardzo nisko - ale to wynikało z nieziemsko miernej obsługi dealerów VW, którym byłem (GrandCali) w tym momencie jeszcze zainteresowany.
Dealerzy zabudów i kamperów to bardzo fajni ludzie, jak Balcamp, TransaM, wave, beskidia, azar, dealer forda z krakowa i białołęki, dealer MANa z Wolicy, Eba - choć pewnie też fakt przyjazdu do nich po 500 km nowym BMW też nieco bardziej ich nastraja do rozmów, niż maile - choć to jest akurat zrozumiałe.
I można na kampera dostać rabat powyżej 10%, tylko trzeba zamiast śmieszkować na forum porządnie się przygotować do rozmowy.
CORONAVIRUS - 2020-08-26, 23:02
| makaronek napisał/a: |
...- wszystko muszę czytać i opracowywać samemu - |
przytulić ? pogłaskać? pochwalić ? może podać chusteczkę ?
weź chłopie tu juz nie płacz nad sobą
makaronek - 2020-08-26, 23:04
| CORONAVIRUS napisał/a: | | makaronek napisał/a: |
...- wszystko muszę czytać i opracowywać samemu - |
przytulić ? pogłaskać? pochwalić ? może podać chusteczkę ?
weź chłopie tu juz nie płacz nad sobą |
zebym ja Ci za pare lat pampersa nie podawał
tusiaczek - 2020-08-27, 07:54
| Andrzej 73 napisał/a: | Za każdym razem kiedy bym na nią patrzył bym się wk...ał , ze stoi i nie zarabia.
Leasing to dzierżawa , on musi zarabiać , a jak nie musi to powinien | A jak kupisz a gotówkę to nie wkurza Cię że 300 koła stoi i rdzewieje tracąc na wartości? Bo ja na przykład wolę płacić jednak ten leasing z obecnie śmiesznie niskim oprocentowaniem jak wywalać furmankę pieniędzy... Ta furmanka pieniędzy może dla mnie zarobić zdecydowanie więcej niż ja stracę na tym leasingu... Ale to jest moje prywatne zdanie i niekoniecznie musisz się z nim zgadzać...
Brat - 2020-08-27, 10:27
| Andrzej 73 napisał/a: |
| joko napisał/a: | | w temacie leasingu |
Każdy orze jak może , jak mu potrzeba to niech bierze na kampera. Rozumiem to i nie mam nic przeciwko temu , ale osobiście nie brałbym na kampa. |
Dodałbym tylko, że IMO większość leasingobiorców kamperów z pełną świadomością oszukuje skarb państwa, użytkując je w celów prywatnych ... choć niektórzy mienią się być wielkimi, uczciwymi patriotami.
tusiaczek - 2020-08-27, 10:42
| Brat napisał/a: | | Dodałbym tylko, że IMO większość leasingobiorców kamperów z pełną świadomością oszukuje skarb państwa, użytkując je w celów prywatnych ... choć niektórzy mienią się być wielkimi, uczciwymi patriotami. | Szczena mi opadła...serio
Andrzej 73 - 2020-08-27, 11:22
| tusiaczek napisał/a: | | Ta furmanka pieniędzy |
Maiłem coś napisać o tej furmance pieniędzy , ale gentlemani nie rozmawiają o pieniądzach.
Każdy robi jak jemu pasuje i pozostańmy przy tym.
Odpuszczam, g..ny temat i tyle.
tusiaczek - 2020-08-27, 11:35
| Andrzej 73 napisał/a: | | Odpuszczam, g..ny temat i tyle. | Acha... czyli jak Ty gadasz o pieniądzach to jest OK, po dżentelmeńsku ale jak już inni to g...y temat... Fajnie
LukF - 2020-08-27, 11:46
Temat założył ktoś kto dziwnie piszący...
Ale kiedy przybył tu (przez chwilę nieobecny) wróg dealerów, posiadacz BMW w leasingu, uczestnik elitarnego forum Merca Gelendy ze swoimi mądrościami 37-mio latka to znów zrobiło się przykro czytając Jego mądrości życiowe
OCHŁOŃ CZŁOWIEKU!!!!!
Cyryl - 2020-08-27, 14:20
| makaronek napisał/a: | ...Szukając kampera dla siebie, ... zrobiłem już po Polsce myślę, że z 3000 km - jutro znów wyruszam...
...wszystko muszę czytać i opracowywać samemu - leasingi, ubezpieczenia, wybór kampera, zabudowy, terminy, negocjacje - wszystko samemu... |
a czego Ty od nas oczekujesz?
żeby ktoś za Ciebie poczytał i opracował leasingi, ubezpieczenia, wybór kampera, zabudowy, terminy, negocjacje, wsiadł w swoje auto i przyprowadził Ci takiego kampera jaki Ci odpowiada?
może to niewiarygodne, ale każdy z nas robił to sam.
kupowanie kampera to jak szukanie dziewczyny:
mogę za Ciebie to zrobić, ale jak znajdę jakąś fajną, to na pewno się nie podzielę, a podzielę się tylko taką, której sam nie będę chciał.
możemy pogadać, która fajna, która nie, której co postawić/kupić, ale wybieramy, umawiamy się sami.
slawwoj - 2020-08-27, 14:25
Ze te z wam sie chce wchodzić w dyskusję
Takich userów już było na forum. Znikli jak pierd w huraganie.
voice - 2020-08-27, 15:56
| slawwoj napisał/a: | Ze te z wam sie chce wchodzić w dyskusję
Takich userów już było na forum. Znikli jak pierd w huraganie. |
AMEN
Andrzej 73 - 2020-08-27, 19:11
| tusiaczek napisał/a: | | Acha... czyli jak Ty gadasz o pieniądzach to jest OK, po dżentelmeńsku ale jak już inni to g...y temat... Fajnie |
Miałem tu już nie pisać , ale wywołujesz mnie do tablicy.
Posłuchaj , weź się od mnie od..wal.
Napisałem, rób co chcesz i nie zadawaj pytań , bo i tak jesteś najmądrzejszy.
Że nie ma się kto zając trollami na tym forum.
tusiaczek - 2020-08-27, 19:24
| Andrzej 73 napisał/a: | Posłuchaj , weź się od mnie od..wal.
Napisałem, rób co chcesz i nie zadawaj pytań , bo i tak jesteś najmądrzejszy.
Że nie ma się kto zając trollami na tym forum. | No to i ja stanę do tablicy choć już nie za bardzo miałem ochotę... Najpierw piszesz o cywilizowanej dyskusji a potem obrażasz... Nie bardzo też rozumiem przytyk co do mojej rzekomej wszechwiedzy, jak na razie nie lansowałem żadnej swojej teorii czy nie starałem się wykazać że jestem najmądrzejszy. W przeciwieństwie do Ciebie. Na jakąkolwiek argumentację obalającą Twoje teorie reagujesz agresją i atakiem na adwersarza. Jak dla mnie koniec tematu bo do normalnej dyskusji na poziomie to Ty się nie nadajesz.
slawwoj - 2020-08-27, 19:30
Dobra, dobra. A kysz. Wiesz co to karma?
Administracjo gnac troll!!!
O Andzrzej73 nic nie wiesz. Sam jesteś anonimem i sobie pozwalasz. A kysz!
Cyryl - 2020-08-27, 20:07 Temat postu: Re: Dziękuję wszystkim za gównoburzę...
| tusiaczek napisał/a: | | Jakiś czas temu zadałem proste by się zdawało pytanie w temacie wyboru i zakupu nowego kampera... Było spokojnie, rzeczowo i miło... Wyjechałem sobie na króciutkie wakacje, wracam i oczom nie wierzę. W temacie szambo leje się równo... |
zgadza się, lało się, temat zamknięto i OK.
po co dalej ciągnąć?
chyba że lubi się szambo i wywołuje się kolejną gównoburzę.
joko - 2020-08-27, 20:10
Miałem nie pisać w tym wątku, bo moje ewentualne uwagi dotyczyły różnicy w poglądach na temat leasingu, czyli kwestii indywidualnej dla każdego (każdy ma prawo mieć własne zdanie na temat tego, czy i co w ten leasing chce brać).
Jednak ten kompletnie bez sensu wpis Brata spowodował, że jednak zabiorę głos.
Zawsze jak za komentowanie jakiegoś tematu biorą się osoby nie mające zielonego pojęcia , to kończy się to takimi debilizmami.
Że Drogi Bracie jest jak napisałem powyżej to szybko Ci udowadniam.
Napisałeś : "większość leasingobiorców kamperów z pełną świadomością oszukuje skarb państwa, użytkując je w celów prywatnych ... choć niektórzy mienią się być wielkimi, uczciwymi patriotami."
Z tego wpisu jasno i wyraźnie wynika, że ze swoją wiedzą na temat leasingu tkwisz w dawno minionej przeszłości , kiedy wszystkie pojazdy zakupione na firmę podlegały 100% odliczeniu VAT i wrzuceniu w koszty. W tamtym stanie prawnym jedynym sposobem zakupu kampera na firmę była rejestracja Wypożyczalni i fikcyjne jej prowadzenie, co rzeczywiście było manewrem omijania prawa i było wątpliwe moralnie.
Kilka lat temu zmieniono przepisy i wprowadzono pojęcie pojazdu do użytku mieszanego.
Pojazd taki (każdy bez względu na rodzaj, również kamper) może być użytkowany i firmowo i prywatnie. Podlega on ograniczeniom w odliczeniu VAT'u i podatku dochodowego do 50%, a ponadto kwota netto do wrzucenia w koszty nie może przekroczyć 150 000 PLN (co dla większości kamperów jest poniżej 50%)
Takie warunki ustalił sam fiskus zatem stosowanie się do nich jest działaniem w granicach prawa, zatem Twoje stwierdzenie o "oszukiwaniu" jest mocnym nadużyciem , balansującym na granicy łamania prawa ....... a wplątanie w to jeszcze kwestii patriotyzmu , to już bredzenie nie godne człowieka mającego się za inteligentnego.
Pomijając wszystko inne, to to co jest patriotyzmem też jest sprawą dyskusyjną i mocno zależną od aktualnego stanu prawnego i politycznego ..... ale to nie na ten wątek.
Sam leasing jako taki , bez względu na to na co jest brany, jest bardzo korzystną formą zakupu dóbr w sytuacji kiedy prowadzi się działalność gospodarczą i w przeciwieństwie do innych wypowiedzi w tym wątku , uważam że nie jest to forma zakupu dla tych którzy nie mają środków (mają jedynie na tę przysłowiową ratę) , a własnie dla tych których stać na to co w ten sposób kupują. Jeśli kupujesz coś w leasingu i chcesz to spłacać ze srodków które dopiero planujesz zarobić to jest to działanie nieodpowiedzialne i rzeczywiście w takiej sytuacji można mieć "kaca" że korzysta się z czegoś nie swojego .
Jak bierzesz w leasing coś na co masz leżące pieniądze, to po pierwsze nie uruchamiasz i nie ryzykujesz tych środków, a po drugie zyskujesz na odliczeniach podatkowych (które prawnie się należą i są Twoim prawem z którego głupotą jest nie korzystać), czyli finalnie nabywasz taniej (oszczędzasz, zarabiasz czy jak to tam zwał).
I żeby nie było , moja wypowiedź nie jest za ani przeciwko komukolwiek, jest przeciwko błędnemu pojmowaniu leasingu jako takiego i głoszeniu takich bredni jakie wypisuje Brat.
LukF - 2020-08-27, 20:33
Czy leci z nami moderator ???
ZEUS - 2020-08-27, 20:35
| LukF napisał/a: | | Czy leci z nami moderator ??? |
minimalnie mnie wyprzedziłeś tym pytaniem...
Bim - 2020-08-27, 20:35
| LukF napisał/a: | | Czy leci z nami moderator ??? |
Luk co ty z tym moderatorem
| joko napisał/a: |
I żeby nie było , moja wypowiedź nie jest za ani przeciwko komukolwiek, jest przeciwko błędnemu pojmowaniu leasingu jako takiego i głoszeniu takich bredni jakie wypisuje Brat. |
Samo sedno
LukF - 2020-08-27, 20:37
Zeus,
Jak pięknie masz napisane:
"Uśmiech to magia-powstaje z niczego a cuda zdziała"
LukF - 2020-08-27, 20:38
Bim,
Już Tobie tłumaczyłem:
Nie chcemy 3 wojny forumowej ...
tusiaczek - 2020-08-27, 20:42
| joko napisał/a: | Miałem nie pisać w tym wątku, bo moje ewentualne uwagi dotyczyły różnicy w poglądach na temat leasingu, czyli kwestii indywidualnej dla każdego (każdy ma prawo mieć własne zdanie na temat tego, czy i co w ten leasing chce brać).
Jednak ten kompletnie bez sensu wpis Brata spowodował, że jednak zabiorę głos.
Zawsze jak za komentowanie jakiegoś tematu biorą się osoby nie mające zielonego pojęcia , to kończy się to takimi debilizmami.
Że Drogi Bracie jest jak napisałem powyżej to szybko Ci udowadniam.
Napisałeś : "większość leasingobiorców kamperów z pełną świadomością oszukuje skarb państwa, użytkując je w celów prywatnych ... choć niektórzy mienią się być wielkimi, uczciwymi patriotami."
Z tego wpisu jasno i wyraźnie wynika, że ze swoją wiedzą na temat leasingu tkwisz w dawno minionej przeszłości , kiedy wszystkie pojazdy zakupione na firmę podlegały 100% odliczeniu VAT i wrzuceniu w koszty. W tamtym stanie prawnym jedynym sposobem zakupu kampera na firmę była rejestracja Wypożyczalni i fikcyjne jej prowadzenie, co rzeczywiście było manewrem omijania prawa i było wątpliwe moralnie.
Kilka lat temu zmieniono przepisy i wprowadzono pojęcie pojazdu do użytku mieszanego.
Pojazd taki (każdy bez względu na rodzaj, również kamper) może być użytkowany i firmowo i prywatnie. Podlega on ograniczeniom w odliczeniu VAT'u i podatku dochodowego do 50%, a ponadto kwota netto do wrzucenia w koszty nie może przekroczyć 150 000 PLN (co dla większości kamperów jest poniżej 50%)
Takie warunki ustalił sam fiskus zatem stosowanie się do nich jest działaniem w granicach prawa, zatem Twoje stwierdzenie o "oszukiwaniu" jest mocnym nadużyciem , balansującym na granicy łamania prawa ....... a wplątanie w to jeszcze kwestii patriotyzmu , to już bredzenie nie godne człowieka mającego się za inteligentnego.
Pomijając wszystko inne, to to co jest patriotyzmem też jest sprawą dyskusyjną i mocno zależną od aktualnego stanu prawnego i politycznego ..... ale to nie na ten wątek.
Sam leasing jako taki , bez względu na to na co jest brany, jest bardzo korzystną formą zakupu dóbr w sytuacji kiedy prowadzi się działalność gospodarczą i w przeciwieństwie do innych wypowiedzi w tym wątku , uważam że nie jest to forma zakupu dla tych którzy nie mają środków (mają jedynie na tę przysłowiową ratę) , a własnie dla tych których stać na to co w ten sposób kupują. Jeśli kupujesz coś w leasingu i chcesz to spłacać ze srodków które dopiero planujesz zarobić to jest to działanie nieodpowiedzialne i rzeczywiście w takiej sytuacji można mieć "kaca" że korzysta się z czegoś nie swojego .
Jak bierzesz w leasing coś na co masz leżące pieniądze, to po pierwsze nie uruchamiasz i nie ryzykujesz tych środków, a po drugie zyskujesz na odliczeniach podatkowych (które prawnie się należą i są Twoim prawem z którego głupotą jest nie korzystać), czyli finalnie nabywasz taniej (oszczędzasz, zarabiasz czy jak to tam zwał).
I żeby nie było , moja wypowiedź nie jest za ani przeciwko komukolwiek, jest przeciwko błędnemu pojmowaniu leasingu jako takiego i głoszeniu takich bredni jakie wypisuje Brat. | I to chyba jedna z niewielu sensownych wypowiedzi w tym ( a także zamkniętym wątku).... niestety nie wyłączając też moich...
Bim - 2020-08-27, 20:44
| LukF napisał/a: | Już Tobie tłumaczyłem:
Nie chcemy 3 wojny forumowej ... |
Mnie.... coś tłumaczyłeś
Młody jesteś takie wojenki są od zawsze to sól forum
joko - 2020-08-27, 21:06
Bim dobrze prawi ...... piwa Mu dać
Jakby usunąć z forum te wszystkie pyskówki i przepychanki, toby czytać nie było co ....... tylko te zapchane kible , albo nie ładujące solary ........ nuuuda Panie
Poza tym jakby się wszyscy ze wszystkimi zgadzali to była by sielanka ............. a to nic tylko palec do gardła wsadzić
A tak to jest co czytać, pośmiać się można .......... i Janusz zadowolony bo mu forum "drożeje"
Andrzej 73 - 2020-08-27, 21:15
| tusiaczek napisał/a: | | Andrzej 73 napisał/a: | Posłuchaj , weź się od mnie od..wal.
Napisałem, rób co chcesz i nie zadawaj pytań , bo i tak jesteś najmądrzejszy.
Że nie ma się kto zając trollami na tym forum. | No to i ja stanę do tablicy choć już nie za bardzo miałem ochotę... Najpierw piszesz o cywilizowanej dyskusji a potem obrażasz... Nie bardzo też rozumiem przytyk co do mojej rzekomej wszechwiedzy, jak na razie nie lansowałem żadnej swojej teorii czy nie starałem się wykazać że jestem najmądrzejszy. W przeciwieństwie do Ciebie. Na jakąkolwiek argumentację obalającą Twoje teorie reagujesz agresją i atakiem na adwersarza. Jak dla mnie koniec tematu bo do normalnej dyskusji na poziomie to Ty się nie nadajesz. |
Faktycznie do Twojego poziomu nie zejdę nigdy , bo nie miałbym szacunku do siebie.
Czy ty rozumny jesteś , napisałem że rób co uważasz za słuszne mnie nic do tego i proszę nie odnoś się więcej do moich wypowiedzi.
Koniec kropka.
Brat - 2020-08-27, 21:39
| Cytat: | | I żeby nie było , moja wypowiedź nie jest za ani przeciwko komukolwiek, jest przeciwko błędnemu pojmowaniu leasingu jako takiego i głoszeniu takich bredni jakie wypisuje Brat. | Nie znasz mnie i nie wiesz, czym się zawodowo, do tych pór, przez ponad 30 lat zajmuję ... O leasingu, jego historii i jego życiu współczesnym wiem WSZYSTKO. Nie pora i nie miejsce na szerszą dyskusję tu na ten temat; moje stwierdzenie o oszukiwaniu skarbu państwa przez większość leasingujących kampery poparta jest rzetelną wiedzą n/t i stanu prawnego i stanu faktycznego.
Wiem, wiem ... panuje powszechne przekonanie, że 'optymalizacja podatkowa' grzechem nie jest, i stąd - jak sądzę - oburzenie powszechne niemalże na moje stwierdzenie.
Ale fakty są faktami. Świata zbawiać nie zamierzam ale pozwólcie mi mieć takie właśnie zdanie na ten temat.
EOT.
grzegorz_wol - 2020-08-27, 22:01
Skoro joko sprowadził dyskusję o leasingach do właściwego poziomu to i ja nabije sobie licznik.
Zdaje się że kiedyś to opisywałem na forum.
Przypomniałem sobie dlaczego ja z rezerwą traktuje leasingi. Nie mogłem sobie przypomnieć nazwy leasingu o który chodziło ale dokopałem się. Link do artykułu może na końcu a teraz historia.
Prawie dwadzieścia lat temu moi klienci piekarnia- leasingowali w Funduszu piece oraz kilka samochodów. Pewnego dnia właściciele odebrali list od Funduszu co samo w sobie dziwnie przecież nie jest.
W środku było wypowiedzenie umowy na piece. Powołali się na jakiś paragraf który mówił że na dwa tygodnie przed zakończeniem umowy każda ze stron może ją wypowiedzieć. Warunek: prawnie skuteczne doręczenie wypowiedzenia. Taki dziwny zapis tylko po co leasingobiorca miałby zrywać umowę? Ale leasingodawca to co innego.
No i właścicielom zrobiło się mokro. Po ostygnięciu emocji. Wysłaliśmy do leasingu pismo że oczywiście stawiamy piece do dyspozycji tylko należy je błyskawicznie zdemontować na własny koszt. Za przestój technologiczny i wszelkie inne straty poniesione w związku z zerwaniem umowy będziemy mieli roszczenie. Leasing spękał i odpuścił.
Za kilka dni przyszły kolejne listy z funduszu bo kończyły się umowy na dostawczaki ale ups nikt nie odebrał listów w terminie.
Szczęście w tym że samochody były po piecach bo gdyby były pierwsze to zajęli by je bez problemów.
Teraz cytat z artykułu z 2016 z linku:
„Odzwyczailiśmy się” od myślenia, że firma leasingowa może upaść – ostatnie takie zdarzenia miały w Polsce miejsce 15 lat temu. Przypomnijmy jednak, że podobnie odzwyczailiśmy się od myślenia, że upaść może bank."
https://www.fmleasing.pl/...ej-ma-znaczenie
Czasy są niepewne. Same stowarzyszenie leasingodawców pisze w opracowaniach że poziom sprzedaży z 2019 osiągnie przy dobrych wiatrach w 2025. Ciekaw bardzo jestem co napiszą na wiosnę.
Pewnie takich zapisów już w umowach nie ma ( pewnie są inne haczyki) to nie o to chodzi. Chodzi mi tylko o przykład doświadczenia życiowego które inaczej zabarwia postrzeganie świata. Ktoś inny ma inne doświadczenia i inaczej postrzega.
Dla kogoś bez doświadczenia często sporo rzeczy wygląda różowo tak jakoś.
joko - 2020-08-27, 23:11
Grzegorz , przez 25 lat prowadzenia własnego biznesu wylizingowałem maszyn, samochodów i innych towarów za grubą kasę i nigdy nie miałem najmniejszych problemów, nikt nigdy nie próbował mnie okantować. Od początku biorę leasingi w jednej firmie , dużej , znanej , z renomą.
Jako wieloletni klient mam u nich gigantyczny limit na nowe leasingi bez jakiejkolwiek analizy finansowej , zaświadczeń i innych papierów. Jeśli potrzebuję coś nowego wziąć w leasing , wysyłam im tylko fakturę , dostaję umowę do podpisu , robią przelew do dostawcy i temat załatwiony.
Z drugiej strony miałem wiele kontroli i nikt nigdy nie zakwestionował poprawności podatkowej.
Spełniałem zawsze tylko jeden warunek, zawsze płaciłem w terminie raty leasingowe i nigdy nawet o jeden dzień tego nie zawaliłem. Nie miałem z tym problemów, bo od samego początku trwania każdego leasingu dysponowałem pełną kwotą i płatności robiły się same stałymi zleceniami. To jest to o czym pisałem w poprzednim poście, branie leasingu nie mając pełnej kwoty to stres i ryzyko tego że w płatnościach mogą pojawić się obsuwy ...... i szybko problemy. Firma leasingowa , kiedy dostaje w terminie pieniądze nie interesuje się niczym i nie próbuje żadnych kantów .
Kampera nigdy w leasingu nie miałem, ale tylko dlatego, że w czasie kiedy kupowałem obowiązywały stare przepisy i zabawa w wypożyczalnie była dla mnie zbyt śliska.
Nowego z całą pewnością wezmę w leasing , tym bardziej że obecnego , ,bardzo często używam w celach firmowych, a że jest prywatny, to nie mogę wrzucić kosztów jego użytkowania w firmę , chociaż mi się to należy, bo te koszty ponoszę faktycznie na działalność.
Nie ma znaczenia czy koszty dzielą się po 50% na prywatne i firmowe użytkowanie, czy np. 95% prywatnie, a 5% firmowo. To fiskus ustalił takie zasady , więc nie może tego kwestionować .
Nie brnij Brat dalej w te bzdury o oszustwach ze strony użytkowników kamperów w leasingu na firmę , bo w obecnym stanie prawnym nie jest to nawet możliwe .
Mamy jasno określone przez fiskusa zasady, na jakich samochód może być zakupiony na firmę , w jakich sytuacjach jakie odliczenia z tego tytułu przysługują .
Ja pomijam z oczywistych powodów te przypadki gdzie rodzaj działalności sam w sobie wyklucza posiadanie i użytkowanie jakiegokolwiek pojazdu , ale wszędzie tam gdzie niema formalnych przeszkód dla posiadania samochodu osobowego, nie ma również dla kampera .
Jeśli przy użytkowaniu mieszanym nie ma obowiązku prowadzenia ewidencji przebiegu , ani w jakikolwiek inny sposób , udowadniania w jakim zakresie pojazd jest użytkowany prywatnie a w jakim firmowo , tylko fiskus załatwia to nijako ryczałtem , ograniczając procentowo i kwotowo zakres odliczeń podatkowych, to pytam, gdzie tu miejsce na jakiekolwiek oszustwo ???!
Prawo do posiadania własnego zdania oczywiście masz , nikt tego nie kwestionuje ....... tylko z prawami tak już jest, że prawa jednych kończą się tam gdzie naruszane są prawa innych..
Jeżeli wyrażasz opinie o rzekomych oszustwach , to podaj konkrety , które to poprą , albo odwołaj, przeproś i zamilcz .
eroxxx - 2020-08-27, 23:56
Warto być uczciwym, choć nie zawsze się to opłaca. Opłaca się być nieuczciwym, ale nie warto.
krimar - 2020-08-28, 14:14
| grzegorz_wol napisał/a: | | Nie mogłem sobie przypomnieć nazwy leasingu o który chodziło |
ruina piramidy (rzeczywistej, nie finansowej) Centrum Leasingu i Finansów do dziś straszy przy ul. Połczyńskiej w W-wie https://warszawa.naszemiasto.pl/piramida-na-bemowie-skad-wziela-sie-tajemnicza-konstrukcja/ar/c3-4881728
makaronek - 2020-08-30, 01:07
wg mnie to jest tak, że tutaj dla niektórych zakup kampera za gotówkę oznacza życiowe spełnienie i sukces, i nie ma znaczenia jakich się argumentów użyje w kategorii leasingu, nikt nikogo nie przekona. Jak taki człowiek sobie przez dekadę od ust odejmował żeby przyjechać z neseserem floty, która w trakcie "odkładania" straciła na inflacji 20% swojej wartości , to nie ma co liczyć, że da sobie przetłumaczyć coś o leasingu - to by było jak w wieku lat 60ciu przyznać się żonie, że się jest gejem - dajta spokój.
Więc fajnie byłoby, gdyby kiedyś ktoś tu faktycznie napisał coś merytorycznie, bo najpierw są jakieś śmieszki na poziomie kabaretu koń polski, później osobiste wycieczki, później niektórzy biegną skarżyć i szukać moderatora - to nie jest żadna forumowa wojna panowie, to jest zabawa w wojnę niespełnionych zakompleksionych ludzi.
Ja się zastanawiam nad jedną rzeczą - sami starzy wyjadacze tutaj cisną tą swoją mierną szyderą, sami bogacze co to za gotówkę kupili kampery - ja bym chciał zapytać - co Wy, mając takie doświadczenie, takie wspaniałe samochody, takie bogactwa nieprzebrane, wiedzę i sukcesy, robicie na tym forum w środku wakacji?? Ryby Wam nie biorą, baby się odwracają na drugi bok, wstydzicie się podejść i pogadać z kolegą na kempingu? Co Wy tu robicie w ogóle? Ja rozumiem takie spędowiska jakiś pryszczatych małolatów, co to gadają o d.. Maryni i się nabijają z nowych kolegów, ale po co takie pierdoły popychają stare pryki z kamperami za pół bańki (gotówką!!!!) na forum KAMPEROWYM, to ja naprawdę nie umiem zrozumieć.
Jakbym ja był na Waszym miejscu, to bym tu wchodził w zasadzie żeby podpytać o coś jak się popsuje, komuś pomóc dla szczytnej idei, zarazić kogoś karawaningiem, podzielić się jakimś doświadczeniem, umówić na spot. Ale nie wydawać pieniądze życia ze skarpetki na jeżdżącą kawalerkę i siedzieć na forum dla śmieszkowania.
Naprawdę tak ciężko jest Wam przejść się po kempingu (bo zakładam, że chyba z tego kampera czasem korzystacie? czy w wakacje składujecie w nim grabie?) i sobie znaleźć partnera do kielicha, do grilla, do pogadania i pośmieszkowania, że musicie tutaj na forum rozwalać tematy ludziom, co chcą kupić kampera?
Cyryl - 2020-08-30, 05:21
| makaronek napisał/a: | | wg mnie to jest tak, że tutaj dla niektórych zakup kampera za gotówkę oznacza życiowe spełnienie i sukces... |
chyba odniosłeś złe wrażenie, bo pierwszego kampera kupiłem 12 lat temu i sam proces kupowania trwał około tygodnia, a jeździłem nim około 11 lat.
więc patrząc z perspektywy czasu samo kupowanie można pominąć.
drugiego kampera kupiłem w tamtym roku i samo kupowania trwał krótko, nie długo będzie rok posiadania i mam nadzieję jeździć nim długo.
jeżdżę kamperem cały rok, w każdy weekend i parę większych wyjazdów w sumie od 27tyś km do 18 tyś km rocznie.
i jakie to ma dzisiaj znaczenie za ile kupiłem kampera i w jakiej formie było kupno?
kupowanie jest tylko pewnym bardzo krótkim etapem do spełnienia, a tym jest turystyka kamperowa.
gdyby było tak jak Ty piszesz, to kupowanie trwało by rok lub dłużej, a nasze kampery stałyby w garażach lub na parkingach nieużywane, bo wszak życiowe spełnienie i sukces zostały osiągnięte.
a jednak te relacje z podróży ktoś pisze.
makaronek - 2020-08-30, 18:02
| Cyryl napisał/a: | | makaronek napisał/a: | | wg mnie to jest tak, że tutaj dla niektórych zakup kampera za gotówkę oznacza życiowe spełnienie i sukces... |
chyba odniosłeś złe wrażenie, bo pierwszego kampera kupiłem 12 lat temu i sam proces kupowania trwał około tygodnia, a jeździłem nim około 11 lat.
|
no też napisałem że dla niektórych ))
|
|