Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Po Polsce - Włóczęga w czas pandemii po Puszczy Augustowskiej.

Tadeusz - 2020-10-30, 11:32
Temat postu: Włóczęga w czas pandemii po Puszczy Augustowskiej.
28 - letni wnuk zachorował na covid 19, kontaktów w rodzinie zero, z fajnymi sąsiadami takie samo zero.
Tak się nie da żyć!!!
Zatem uciekliśmy w świat, na bezludzie, tam gdzie las i woda. Patrzę teraz na jezioro Studzieniczne i słucham ciszy.
Jak ona pięknie gra!

MariuszB - 2020-10-30, 11:51

Piękne okolice, dobrze mi znane. Polecam pyszne jagodzianki "z okienka" obok śluzy Paniewo.
Udanej dalszej włóczęgi.

Krzysztof M - 2020-10-30, 11:54

Przyjemnego wypoczynku 😷
Tadeusz - 2020-10-30, 12:42

Fajnie być łajzą.
Raz jedno jezioro, raz drugie, to jakaś polana lub binduga, jezioro Wigry oglądane z każdej strony i klasztor po kamedułach oglądany z bliska, z daleka i nawet z dziedzińca. Przeżyliśmy jeszcze jeden piękny dzień zafascynowani urodą Puszczy Augustowskiej, a grzybów tu co nie miara, nawet teraz, w końcu października.

Tadeusz - 2020-10-30, 13:19

Podróżowaliście zdalnie kierowani przez telefon?
My właśnie taką podróż odbyliśmy, a nawigował nami nasz ulubiony muzyk i druh serdeczny - Wojciech Malina Kowalewski.
Zawiódł nas w miejsce szczególnie piękne i przyjazne dla nas i naszego kampera. Jesteśmy nad zaciszną zatoką jeziora Wigry. Wokół puszcza, cisza i wyglądające zza drzew zwierzaki leśne, a na dodatek wiaty na placu i pomost na wodzie.
Sielanka, panie dziejku, a jeszcze we wsi jajka prosto od szczęśliwych kur sprzedają.
Żyć, nie umierać! Nawet ważka siadła mi na kolanie prosząc się o zdjęcie. No to ma!

Tadeusz - 2020-10-30, 13:29

Tyle teraz dzieje się w kraju a my z Halszką zagubieni w Puszczy Augustowskiej pętamy się od jeziora do jeziora, gapimy na przyrodę jak sroka w gnat, cieszymy się samotnością we dwoje i łazimy po puszczy starając się nie widzieć grzybów bo ileż, na litość boską, można ich zebrać!
Teraz jesteśmy nad jeziorem Serwy. Wokół las i pola namiotowe wzdłuż brzegu.
PUSTO! I pięknie.


Jerzyk - 2020-10-30, 14:12

Pięknie.... Tęskno mi do tych widoków. Trzymajcie się zdrowo... Nam pozostały spacerki po mieście.. np dzisiaj o 17...
Tadeusz - 2020-10-30, 15:18

Słoneczko nie zaszczyciło dziś swą obecnością Puszczy Augustowskiej, ale nic to, dzień i tak upłynął przyjemnie i pożytecznie. Jadąc wzdłuż kanału zwiedzaliśmy śluzy, te pamiątki z przełomu lat 20 i 30-tych XIX wieku. Cały Kanał Augustowski na swych 101 kilometrów długości, od Biebrzy do Niemna, zachwyca pięknem przecinając wiele jezior, a w swym biegu 81 km na terenie naszego kraju, ponad 50 km biegnie przez Puszczę Augustowską. 18 śluz pozwala pokonać różnicę poziomów między początkiem kanału nad Biebrzą a końcem nad Niemnem wynoszącą 54 m.
Dziś mieliśmy frajdę poznać kilka z nich, w tym podwójną śluzę Paniewo długą na 80 m, oraz tę graniczną, Kurzyniec.
Teraz na brzegu jeziora Mikaszewskiego odpoczywamy na rozległym kamperparku.
Kto powiedział, że ósmy krzyżyk to już koniec przygód?


Tadeusz - 2020-10-30, 15:26

Tak posuwaliśmy się ku granicy...
Tadeusz - 2020-10-30, 15:34

Wieczór i nocleg spędzony na rozległym kamperparku nad jeziorem Mikaszewskim.
Halszka jak zwykle potykała się o grzyby zatem mimo zakazu zbierania jednak coś niecoś podniosła. :szeroki_usmiech

lechd - 2020-10-30, 16:24

fajna relacja, oby tylko pogoda dopisała. :pifko
Tadeusz - 2020-10-30, 17:03

Co może dać z siebie dwoje ludzi, którym ósmy krzyżyk galopuje, w tych trudnych czasach? Serce ledwo pika, nogi ledwie drepczą ale, na szczęście z głowami jeszcze nie najgorzej.
Tośmy wyruszyli do krainy ciszy, zapachu lasu i marzeń o odrobinę spokoju.
Proszę, obejrzyjcie filmik, zdjęcia i wróćcie do poprzednich moich postów. Mam nadzieję, że wszystko złożone do kupy jest przydatnym materiałem dla włóczykijów.
A przecież jesteśmy nimi.


Tadeusz - 2020-10-30, 17:08

Kończę relację przy pięknej Biebrzy i początku Kanału Augustowskiego wśród trzcin.

Długo będziemy pamiętać tę wycieczkę, piękno puszczy, jezior i kanału.

Wojciechu - 2020-10-30, 21:19

Tadziu - tak patrzę na Waszą wycieczkę i pomyślałem -

Jeszcze będzie przepięknie
Jeszcze będzie normalnie
Jeszcze będzie…

Dzięki za chwilę normalności. ;)

Tadeusz - 2020-10-30, 21:49

Wojciechu napisał/a:
Tadziu - tak patrzę na Waszą wycieczkę i pomyślałem -

Jeszcze będzie przepięknie
Jeszcze będzie normalnie
Jeszcze będzie…

Dzięki za chwilę normalności. ;)


Dziękuję Tobie Wojtku i pozostałym Koleżankom i Kolegom, którzy czytają i korzystają z pracy innych użytkowników forum i ją doceniają.

daro35 - 2020-10-30, 22:17

Brawo za relację,leci :pifko zapraszam nad kanał mazurski,także piękny i tajemniczy :spoko
Tadeusz - 2020-10-30, 22:32

daro35 napisał/a:
zapraszam nad kanał mazurski,także piękny i tajemniczy


To zaprośmy razem:




:spoko :spoko :spoko

SalutElla - 2020-10-30, 23:04

Tadeuszu,
Z przyjemnością poczytałam Twoje opowieści i obejrzałam zdjęcia. Cieszę się, że ciągle Wam się chce tak włóczyć. Pozdrowienia dla Halszki.
:bukiet: :bukiet:

wbobowski - 2020-10-30, 23:15

Tadziu, tak jak rozmawialiśmy. A może jeszcze w tym roku.
Tylko pogoda przydała by się słoneczna.

Brak ostatnio takich relacji na naszym forum. Brawo. Stawiam :pifko

grzegorz_wol - 2020-10-30, 23:37

Nawiązując do dyskusji w innej części forum na temat konkurencji dla forum w postaci FB to śmiem twierdzić, że o jakości przestrzeni internetowej decydują nie łatwość zamieszczania zdjęć czy inne aspekty techniczne ... tylko ludzie.

Tak długo jak Ty Tadeuszu i Tobie podobni będą tak pisać i mówić to forum nie ma się czego obawiać.

Wracając do przepięknej wycieczki to muszę powiedzieć że zachęciłeś mnie wystarczająco do spływu kanałem.

W tym roku spływałem kajakiem z rowerem Notecią.

Martwi mnie to co powiedziałeś o zarośnięciu rzeki. Na pewnych odcinkach również Noteć jest zarośnięta tak że, żegluga czymś większym od kajaka jest niemożliwa. Nie wiem czy można jakoś zainterweniować do nadzoru wodnego by utrzymywał kanały i rzeki w należytym stanie. Ostatnio NIK wystawił "laurkę" Wodom Polskim jak tak dalej pójdzie to zamiast tradycyjnych łodzi czy jachtów będą potrzebne takie łodzie na bagna ze śmigłem. :spoko :pifko

ZbigStan - 2020-10-31, 14:49

Tadeusz, Pięknie pokazujesz swoją podróż i dajesz wzór jak ją relacjonować. :pifko . Pozdrawiam.
daro35 - 2020-10-31, 20:20

Brawo Ty,fajnie ładnie opowiedziane i przedstawione :spoko i oczywiście zapraszamy do zwiedzania na żywo.
chris_voyager - 2020-11-01, 01:15

Cieszy nas Wasza radość z tej wycieczki i dziękujemy za inspirację ... może jeszcze na 11 listopada tego roku da się Waszym śladem ruszyć ?
A tak przy okazji. We Francji można wynająć coś na kształt barki / kampera na wodzie i pływać np w dolinie Loary. Czy słyszeliście by w Polsce były podobna możliwość ?

MAWI - 2020-11-01, 01:36

Tak. Jest taka barka do wynajęcia. Chyba w Giżycku lub okolicach. Widziałem latem na mazurach. Nawet zrobiłem zdjęcie. Jak znajdę to wkleje.
Filip - 2020-11-01, 08:14

Brawo Tadziu
To jest właśnie prawdziwa idea caravaningu....
Moje marzenie tak spędzać czas
Piwko poleciało
Pozdrawiam

samotny wilk - 2020-11-01, 15:20

O jej, taka sytuacja kanał Augustowski. Taka zbieżność. :mrgreen:
Ja też w br. uciekając przed Covid 19 zrealizowałem swój zaległy plan dotyczący Kanału Augustowskiego. Moja wędrówka zaczęła się nad Bugiem w m. Gnojno, a skończyła przy mostach w Stańczykach. Kanał Augustowski wizytowałem przez kilka dni, niejako po drodze. To piękne miejsca, warto było tam jechać. Wędrowałem w III dekadzie lipca, ale tłumów ludzi nie było. Bywało i tak, że w wybranym miejscu nocowałem sam. Trochę się bałem, ale co tam. :-P
W podziękowaniu za piękną relację pifko poleciało. :spoko :piwo:

NOWKRIS - 2020-11-01, 22:08

Panie Tadeuszu super opowieści o Mazurach w sierpniu też objechałem kanał augustowski, Sejny,j. Hańcza,j.Jaczno,Smolniki, góre Cisową,j,Wigry
Viper - 2020-11-02, 08:12

Tadziu, Dziękuję za wspaniałą relację i fotki z trasy jaką odbyłeś.
Piwko poleciało.

moskit - 2020-11-02, 09:56

Dla takich relacji warto ......
Dzięki
Zdrowia , szerokości i pełnego baku
Ela i Andrzej

krzysztofCz - 2020-11-06, 12:36

Tadeusz napisał/a:
Co może dać z siebie dwoje ludzi, którym ósmy krzyżyk galopuje, w tych trudnych czasach? Serce ledwo pika, nogi ledwie drepczą ale, na szczęście z głowami jeszcze nie najgorzej.
Tośmy wyruszyli do krainy ciszy, zapachu lasu i marzeń o odrobinę spokoju.

No i nie wracajcie... bo i po co ? :spoko :lol:
Zazdroszczę :oops: :oops: :oops:

Pawcio - 2020-12-06, 09:04

Hej, Tadziu, korzystając z nałożonego na nas rządowych dybów udaliśmy się w podobnym do Waszego kierunku ;)

Ełk i Gołdap przywitały nas niesamowitą aurą. Jesień jest piękna.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group