|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Pomocy! mam konkretny problem techniczny - problem z łóżkiem zjeżdżającym spod sufitu
kajo11 - 2020-11-01, 21:30 Temat postu: problem z łóżkiem zjeżdżającym spod sufitu Cześć,
mam problem w mojej przyczepie kempingowej, którą jest Burstner averso plus 410ts.
Przyczepa posiada łożko, elektrycznie zjeżdżające spod sufitu nad salonem (rozwiązanie wzięte z kampera stąd moja prośba o pomoc, ponieważ wśród użytkowników przyczep brak znajomości tematu). Problem polega na tym, że w momencie kiedy przyczepa podłączona jest do 230V, łóżko porusza się góra/dół, ale niestety trzeba mu pomagac lekko ręcznie. To jeszcze nie byłby wielki problem, ale niestety podczas braku 230, na 12v siłowniki właściwie nie działają. Od razu po ruszeniu odcina je, jakby nie miały siły uporać się z ciężarem łóżka. Co można z tym zrobić? Ewentualnie czy ktoś takie rzeczy naprawia, może da się wymienić szczotki? Dodam, że gdy odepnę siłowniki od łóżka, one pracują, lecz jakby bez siły.
Siłowniki to Hiwin las2-2-1-200-12ge.
Z góry dziękuję za pomoc.
Andrzej 73 - 2020-11-01, 21:41
Masz przyczepę na gwarancji?
Bo jeśli tak to serwis.
Myślę że padły silniczki napędu pasów. Ewentualnie coś je blokuje.
CORONAVIRUS - 2020-11-01, 21:57
pasy w przyczepach ? tam są siłowniki i sprężyny które je wspomagają przy ruchu w górę , chińskie sprężyny które wyzionęły ducha Często też konstrukcja mocowań podnośników wyrywa się ze ścian i krzywo pracuje co nie pomaga ... przyczepa to inny świat
kajo11 - 2020-11-01, 22:54
Przyczepa 2011 rok, gwarancji już nie pamięta. Sprężyn w ogóle tam nie ma.
Socale - 2020-11-01, 23:03 Temat postu: Re: problem z łóżkiem zjeżdżającym spod sufitu
kajo11 napisał/a: | ...
w momencie kiedy przyczepa podłączona jest do 230V, łóżko porusza się góra/dół, ale niestety trzeba mu pomagac
...
na 12v siłowniki właściwie nie działają. Od razu po ruszeniu odcina je
... |
Amperometryka.
Przy sieci 230V napięcie pokładowe jest bliskie 14-14,4V , bez podłączenia 230V napięcie pokładowe to 12-12,8V
Ta niewielka różnica napięć zmienia pobory prądu mierzone w Amperach i to wychwytuje owa amperometryka. Jeśli nie ma uszkodzeń mechanicznych i nienaturalnych oporów opuszczania/podnoszenia, to myślę że jest to kwestia programowania sił.
Programowanie z założenia odbywa się w pełnej świadomości użytkownika który jej dokonuje a elektronika rejestruje programowane niezbędne siły prądowe i je zapamiętuje, by później w razie przeszkody w postaci dziecka lub jego rączki/nóżki/główki czyli w przypadku zmian oporowych natychmiast zareagować i wycofać się z wykonywanego ruchu odcięciem lub cofnięciem.
kajo11 - 2020-11-01, 23:10 Temat postu: Re: problem z łóżkiem zjeżdżającym spod sufitu
Socale napisał/a: | kajo11 napisał/a: | ...
w momencie kiedy przyczepa podłączona jest do 230V, łóżko porusza się góra/dół, ale niestety trzeba mu pomagac
...
na 12v siłowniki właściwie nie działają. Od razu po ruszeniu odcina je
... |
Amperometryka.
Przy sieci 230V napięcie pokładowe jest bliskie 14-14,4V , bez podłączenia 230V napięcie pokładowe to 12-12,8V
Ta niewielka różnica napięć zmienia pobory prądu mierzone w Amperach i to wychwytuje owa amperometryka. Jeśli nie ma uszkodzeń mechanicznych i nienaturalnych oporów opuszczania/podnoszenia, to myślę że jest to kwestia programowania sił.
Programowanie z założenia odbywa się w pełnej świadomości użytkownika który jej dokonuje a elektronika rejestruje programowane niezbędne siły prądowe i je zapamiętuje, by później w razie przeszkody w postaci dziecka lub jego rączki/nóżki/główki czyli w przypadku zmian oporowych natychmiast zareagować i wycofać się z wykonywanego ruchu odcięciem lub cofnięciem. |
OK, brzmi logicznie, ale co teraz z tym zrobić?
CORONAVIRUS - 2020-11-01, 23:17
kajo11 napisał/a: | Przyczepa 2011 rok, gwarancji już nie pamięta. Sprężyn w ogóle tam nie ma. |
odsuń te szmatki na gumkach i strzel fotkę z jednej strony
Socale - 2020-11-01, 23:19
kajo11 napisał/a: |
OK, brzmi logicznie, ale co teraz z tym zrobić? |
Reset i/lub ponowne programowanie. Szczotki w silnikach zostaw w spokoju, przez 9 lat nie wykręciły tyle co wiertarka na budowie w jeden dzień.
Jeśli nie ma opcji programowania, to poszperaj w instrukcjach poszukując regulacji siły silników, być może jest to parametr nastawiany potencjometrami w tajemnej puszce a nie programowany amperometrycznie.
Z filozofii bezpieczeństwa, fabryka by w tym przypadku nastawiała minimalne siły do skorygowania/zwiększenia przez użytkownika na własną potrzebę/odpowiedzialność.
darek 61 - 2020-11-02, 08:58
kajo11 napisał/a: | Dodam, że gdy odepnę siłowniki od łóżka, one pracują, lecz jakby bez siły. |
Socale coś mi tu nie pasuje do tej amperometryki.
kimtop - 2020-11-02, 13:46
Cienkie przewody zasilające
Andrzej 73 - 2020-11-02, 15:29
kimtop napisał/a: | Cienkie przewody zasilające |
Lub niskie napięcie zasilające.
Socale - 2020-11-02, 18:05
darek 61 napisał/a: | kajo11 napisał/a: | Dodam, że gdy odepnę siłowniki od łóżka, one pracują, lecz jakby bez siły. |
Socale coś mi tu nie pasuje do tej amperometryki. |
Silniki - szczególnie te na prąd stały podczas napotykania oporów zwiększają pobór prądu, mowa o Amperach. Jeśli dojdzie do oporu zatrzymującego silnik, wówczas bardzo znacząco wzrasta pobór Amperów.
Pracujące pod obciążeniem tego mechanizmu z łóżkiem silniki, być może przekraczają dopuszczalny pobór prądu natomiast odpięte do przekroczenia mają sporo zapasu, wówczas dyktowana jest niezbędna siła (napięcie) by obroty silnika pobierały tyle A, ile zostało zaprogramowane, w przeciwnym wypadku rosnące napięcie = malejące Ampery, rozpędzało by silniki do zbyt wysokich niepożądanych obrotów.
Problem tylko w tym, że nie wiemy co steruje silnikami, układ jakiś prosty czy zaawansowany?
W realu poradziłbym sobie z tym błyskawicznie ale tu możemy tylko teoretycznie gdybać bo nadal nie wiadomo nic.
.
Nie wykluczam że oryginalne silniki miały przygodę i zostały wymienione na "podobne" ale na inne napięcie lub innej mocy... Wszystko zagadka.
Może doczekamy się zdjęć, symbolu sterownika ect.
ufolz - 2020-11-02, 18:33
A może na sterowniku kondensatory straciły swoją pojemność i dlatego ten problem wystąpił. To jest gdybanie i doświadczenie co do silników i pracy ich pod obciążeniem.
kajo11 - 2020-11-02, 20:30
zdjecia mechanizmu i tego siłownika. zdjecia centralki musze zrobic, bo byłem tam dzisiaj, ale zapomniałem o tym elemencie.
kajo11 - 2020-11-02, 20:33
siłownik
darek 61 - 2020-11-03, 09:02
Podłącz siłowniki na krótko,to znaczy bezpośrednio do akumulatora by ominąć sterowanie.
Socale - 2020-11-03, 09:57
Kajo11, silniki są z 2014r a Twoja przyczepa z 2011.
Jeśli potrafisz to podłącz bezpośrednio jak Darek radzi, ale przez bezpiecznik 10A no max 15A i nie dłużej jak na kilka sekund byleby tylko sprawdzić ruch, jeśli ruch jest nieblokowany, możesz na dłużej, ale jeśli mocno ociężały/utrudniony to króciutko bo uzwojenie się skopci jeśli bezpiecznik szybciej nie zareaguje.
.
Mam łóżko na podobnym mechanizmie ramieniowym (inne są na pionowych listwach zębatych), zerknę czy są tam jakieś sprężyny bo i o tym też tu wspomniano.
MAWI - 2020-11-03, 14:09
Przyczyn może być wiele. Tak jak piszą koledzy. Podobne siłowniki i to w rozsądnych cenach wykorzystywane są w wielu urządzeniach .Np. w automatyce bramowej, czy w szpitalnych łóżkach. Tam sprzęgła elektryczne (moc) są regulowalne pod pokrywą (nie w każdych)
. Jest to ostateczność . Ale stare pewnie z różnych powodów straciły moc ze względu na wiele przyczyn .Np. jakieś luzy, zukosowania , opory wewnętrzne w samych siłownikach ,itd. Nasz szybko to ja był założył silniejsze i tyle. A wybór jest choćby na aliexpresie. Trzeba zmierzyć wysuw roboczy i gabaryty . Mocowania. Oryginalne (fabryczne) mogą być droższe.
kajo11 - 2020-11-03, 15:36
W takie podłączanie na krótko szczerze mówiąc wole się nie bawić, bo czuje ze byłyby z tego tylko problemy w moim wykonaniu. Dla mnie to czarna magia niestety. A może znacie kogoś kto spojrzałby na to fachowym okiem w miarę blisko Bielska-Białej?
MAWI - 2020-11-03, 17:42
Dawaj do mnie
darek 61 - 2020-11-03, 17:43
Czy od czasu jak jesteś właścicielem tej przyczepy jest ten problem,czy od niedawna.
kajo11 - 2020-11-03, 18:51
Od czasu jak jestem jej właścicielem. Poprzedni tylko ja sprowadzil, nie użytkował jej wiec tez nic więcej mi nie powie.
kimtop - 2020-11-03, 18:59
Cytat: | A może znacie kogoś kto spojrzałby na to fachowym okiem w miarę blisko Bielska-Białej?
|
Znamy.
Zadzwon do Kaimara .Ma serwis w Czechowicach Dziedzicach.Telefon: 572 755 508, 605 852 752, 603 786 026
Socale - 2020-11-03, 21:31
kajo11 napisał/a: | ...
A może znacie kogoś kto spojrzałby na to fachowym okiem w miarę blisko Bielska-Białej? |
Nie musi być to specjalista od unoszonych łóżek, ważne by wiedział co to jest prąd i do czego służy, może to jest właśnie Twój sąsiad elektryk.
vIrek - 2020-11-04, 07:47
Może zużyty jest ten siłownik wspomagający?
MILUŚ - 2020-11-04, 08:00
vIrek napisał/a: | Może zużyty jest ten siłownik wspomagający? |
A gdyby tak zdemontować /odłączyć silniki i spróbować gora/dół by hand ?
Może zawieszenie łóżka gdzieś się zaciera?
Socale - 2020-11-04, 10:09 Temat postu: Re: problem z łóżkiem zjeżdżającym spod sufitu No nie, uściślijmy opis:
kajo11 napisał/a: | ...
w momencie kiedy przyczepa podłączona jest do 230V, łóżko porusza się góra/dół, ale niestety trzeba mu pomagac
...
Dodam, że gdy odepnę siłowniki od łóżka, one pracują, lecz jakby bez siły.
... |
Jak 230V podpięte, to w instalacji 12V faktycznie występuje 14,4V to jest niewielka różnica, ale jednak zauważana, dlatego dlatego moja pierwsza myśl to amperometryka, jeśli tam jest.
.
Próba z odpiętymi siłownikami już była, silniki się kręcą.
MILUŚ - 2020-11-04, 10:53 Temat postu: Re: problem z łóżkiem zjeżdżającym spod sufitu
Socale napisał/a: | No nie, uściślijmy opis:
kajo11 napisał/a: | ...
w momencie kiedy przyczepa podłączona jest do 230V, łóżko porusza się góra/dół, ale niestety trzeba mu pomagac
...
Dodam, że gdy odepnę siłowniki od łóżka, one pracują, lecz jakby bez siły.
... |
Jak 230V podpięte, to w instalacji 12V faktycznie występuje 14,4V to jest niewielka różnica, ale jednak zauważana, dlatego dlatego moja pierwsza myśl to amperometryka, jeśli tam jest.
.
Próba z odpiętymi siłownikami już była, silniki się kręcą. |
Zacznij czytać ze zrozumieniem wreszcie
Chodzi o zawieszenie ; część mechaniczną
kaimar - 2020-11-04, 14:05
Siłownik elektryczny jest zazwyczaj elementem dodatkowym wspomagającym . Główną robotę "robią" sprężyny gazowe a te często padają. Odepnij siłowniki elektryczne i zobacz jak pracuje łóżko. Musi się przy użyciu niewielkiej siły dać ręcznie opuścić i podnieść.
UWAGA UWAGA - nie ruszaj samemu sprężyn gazowych. One mają siłę 200-400kN i tłok gdy zeszkoczy z mocowania może zabić.
kajo11 - 2020-11-04, 16:14
Ręcznie ciężko powiedzieć, że chodzi lekko. Trzeba użyć siły żeby to podnieść,myślę że moja narzeczona miałaby z tym problem. Ciężko mi powiedzieć czy to za ciężko chodzi bo nie mam porównania. Super Kaimar, ze przeczytałeś ten problem, bo miałem zamiar się do Ciebie odezwać z tym problemem, to już nie będę musiał tłumaczyć w czym rzecz.
Socale - 2020-11-04, 20:28
MILUŚ napisał/a: | ...
Zacznij czytać ze zrozumieniem wreszcie
Chodzi o zawieszenie ; część mechaniczną |
Milusiu ale sam napisałeś:
MILUŚ napisał/a: | ...
odłączyć silniki
... |
A silniki można odłączyć dwojako: od prądu lub od mechanizmu - tego nie określiłeś. To właśnie takie szczegóły zmieniają bieg historii.
Myślę że to błąd po autosugestii w srajfonach. Silowniki-silniki itp.
|
|