|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Szwajcaria - ZbigStan: na narty do Szwajcarii, w lutym 2021.
ZbigStan - 2021-02-15, 15:18 Temat postu: ZbigStan: na narty do Szwajcarii, w lutym 2021. 02.02.2021 Nie doczekaliśmy się otwarcia stoków we Włoszech, Francji i Austrii. Polskie również były zamknięte. Jedynie w Alpach, w Szwajcarii stoki czynne. Google Maps pokazuje ok. 1200 km. Rekonesans, który zrobili koledzy z CT, jeszcze przed świętami, do Adelboden, zachęca do wyjazdu. Wyruszamy ok. 15 tej, aby po 250 km stanąć na nocleg w znanym nam Budziszynie 51.18189, 14.41513. Polecam to miejsce, na wydzielonym parkingu dla kamperów (serwis) , z widokiem na wieże starówki. W nocy dojechał jeszcze niemiecki kamper.
rakro1 - 2021-02-15, 15:43
No i pięknie. Nieustraszeni Łowcy Przygody !!! Udanego wyjazdu i szczęśliwego powrotu
LukF - 2021-02-15, 18:45
rakro1 napisał/a: | No i pięknie. Nieustraszeni Łowcy Przygody !!! Udanego wyjazdu i szczęśliwego powrotu |
Już wrócili. Dzisiaj
ZbigStan, loguję się do tematu i czekam na praktyczne info czemu jednak Dolomity (które kocham) ?
ZbigStan - 2021-02-15, 18:49
Relacje piszę już po powrocie, może ktoś się zdecyduje pojechać i te informacje będą pomocne. Pozdrawiam.
ZbigStan - 2021-02-15, 19:17
03.02. Dzisiaj chcemy przejechać minimum 500km, żeby przez Szwajcarię podróżować za dnia i moc podziwiać góry. Wybieramy trasę przez Bamberg, Wurzburg, gdyż Google Maps sygnalizuje spowolnienie na autostradzie za Norymbergą. Przez całe Niemcy mijamy polskie TIRy. Budzi to moją ciekawość ile tych pojazdów jest zarejestrowanych w Polsce. Po sprawdzeniu sytuację staje się jasna. Samochodów dostawczych powyżej 3,5 tony mamy 1.200.000, najwięcej w UE.
Pogoda odwilżowa, drogi suche, zatrzymujemy się tylko na tankowanie paliwa, lpg i przerwę na kawę.
Na P4N znajduje spokojne miejsce na przedmieściach Baden Baden, 48.743079, 8.181857 obok boiska sportowego. Nie ma serwisu, ale jest bardzo cicho i spokojnie w nocy.
MILUŚ - 2021-02-15, 22:06 Temat postu: Re: ZbigStan: na narty do Szwajcarii, w lutym 2021.
ZbigStan napisał/a: | ........... Wyruszamy ok. 15 tej, |
Czyli paszporty wzieli tym razem
ZbigStan - 2021-02-16, 07:37 Temat postu: Re: ZbigStan: na narty do Szwajcarii, w lutym 2021.
MILUŚ napisał/a: | ZbigStan napisał/a: | ........... Wyruszamy ok. 15 tej, |
Czyli paszporty wzieli tym razem |
Ale na żadnej z granic, nikt nie chciał ich oglądać. Pozdrawiam.
ZbigStan - 2021-02-16, 18:08
04.02. Rano obieramy kierunek Szwajcaria. Trasa do Bazylei prowadzi wzdłuż Renu i po opadach jest w nim dużo wody. Przejeżdżamy obok przejścia granicznego i widać, że ruch między Francją i Niemcami jest kontrolowany, tak więc tym razem do Alzacji po Gewurztraminera nie wstąpimy. Przed granicą tankujemy i uzupełniam autogaz do butli GazBank. Kupujemy viniete za 41 euro ( na stacji też muszą zarobić) i płynnie przekraczamy granicę. Nikt nic od nas nie chce. Mamy trzy butle , co powinno wystarczyć na tydzień. Początkowo pola zielone, ale za Bernem widać białe szczyty alpejskie. Za widoku docieramy do Adelboden, na parking przy gondolce w Oey. Są tu wydzielone trzy miejsca dla kamperów i przyczep. W budynku stacji jest otwarty całą dobę WC. Brak możliwości podłączenia się do prądu. Mimo zmęczenia podróżą jesteśmy podekscytowani czekającymi nas od jutra zjazdami. Adelboden Oey 46.487819, 7.560258
daro35 - 2021-02-17, 15:21
Podłączam się do tematu i czekam na resztę,leci oczywiście ,widzę że Wy ciągle w ruchu,zazdroszczę.
ZbigStan - 2021-02-17, 18:53
05.02. Pogoda zapowiada dobry dzień na narty. Pani w kasie coś mówi o sztormie, który ma nadejść, więc kupujemy skipasy na trzy dni. Zabieramy narty, idziemy w kierunku gondolki i słyszymy "dzień dobry". Pozdrawia nas para z kamperbusa stojącego za nami na niemieckiej rejestracji. Wymieniamy informacje o warunkach i jedziemy szusować.
Trasy zjazdowe są dobrze przygotowane, ale o różnym stopniu trudności. Niektóre oznaczone jako czerwone, w innych miejscach byłyby czarne. Na nich zawsze jest mniej narciarzy i my takie preferujemy. Po czterech godzinach zaczynamy czuć zmęczenie i zjeżdżamy do kampera coś zjeść i odpocząć. Trochę nas to rozleniwia i na tym konczymy pierwszy dzień na nartach.
blue60 - 2021-02-17, 21:20
Cenne informacje, pozdrawiam.
Są wyznaczone 3 miejsca dla kamperów.
A co będzie jeżeli przyjedzie czwarty kamper?
daro35 - 2021-02-18, 19:41
Już się poprawiłem
ZbigStan - 2021-02-18, 20:24
rakro1, Rafał, pięknie określiłeś nasze podróże. Poczułem się jak jakiś Indiana Jones. Pozdrawiam.
ZbigStan - 2021-02-18, 20:28
daro35, Dziękuję za jubileuszowe piwo. Trzeba się spotkać i wznieść kufle. Pozdrawiam.
yamah - 2021-02-18, 20:49
ZbigStan napisał/a: | daro35, Dziękuję za jubileuszowe piwo. |
Miało być od mnie ..tyle dałeś miejscówek które skrupulatnie zaznaczam a kiedy pokazałem znajomemu (rozpoczyna kamperowania) to nie uwierzył że można zrobić takie trasy w przeciągu roku
ZbigStan Powodzenia i zasłużone
ZbigStan - 2021-02-18, 20:57
06.02. Wyciągi ruszają od 8mej i my też, bo chcemy pozjeżdżać po wyratrakowanych trasach. Robimy Skisafari i przemieszczamy się z wyciągu na wyciąg. Poznajemy fajne zjazdy, długie, szerokie i strome, w kierunku na Lenk. Po czterech godzinach, długą nartostradą wracamy do kampera, coś zjeść i odpocząć. I to jest ta przewaga nad pobytem w apartamentach, bo po przerwie, można szybko dostać się z powrotem na trasy. Jest wietrznie i powietrze ma beżowy odcień. Jak oglądam później zdjęcia to widzę, że wyszły w sepi. Okazało się, że to wiatry z nad Sachary przyniosły nad Europę piasek.
ZbigStan - 2021-02-18, 21:10
06.02. CD. Wieczorem, stojący obok kamperowcy, proponują wyjście do centrum Adelboden na gluhwein. Przyłączamy się, pijemy grzane wino i nalewki. Napoje niewątpliwie dezynfekują i ułatwiają poznanie się. Nasi sąsiedzi od trzydziestu lat mieszkają i pracują w Niemczech. Niedawno kupili kamperbusa i to jest ich pierwszy wyjazd. Bardzo sympatyczni ludzie i bardzo miły wieczór.
ZbigStan - 2021-02-18, 21:27
yamah Dziękuję za miłe słowa i piwo, które rozpoczęło następną setkę. Mam nadzieję je kiedyś wspólnie wypić. Pozdrawiam
ZbigStan - 2021-02-19, 19:32
07.02. Dziś niedziela i po wczorajszych tłumach na stoku i pełnych parkingach, spodziewaliśmy się dalszego ciągu weekendowego najazdu, a tu jak w środku tygodnia i parking zapełniony w jednej trzeciej. Zaczynamy z pierwszymi gondolkami i z przyjemnością oznaczamy naszymi śladami śniegowy sztruksik. Najwięcej czasu spędzamy na zjazdach do Lenk, szerokie, o odpowiednim nachyleniu i mało zjeżdżających. Na śniegu widać piasek z Sachary, ale w powietrzu już go nie ma.
Na stacjach wiszą informację konieczności noszenia Masek również w gondolkach. Widzieliśmy też jak kabiny gondolek są dezynfekowane, a obsługa zwraca uwagę, aby zakrywać usta i nos. Po za sobotą kanapy i gondolki nie były oblegane i w większości przypadków byliśmy na nich sami.
Wieczorem, przy imbirowej herbatce i winie pogłębiamy znajomość z sąsiadami. Jutro kończą pobyt i wracają do domu. Życzymy sobie ponownego spotkania na trasie kamperowych wyjazdów.
ZbigStan - 2021-02-20, 21:06
08.02. W nocy padał śnieg i kilkoma centymetrami pokrył teren. Kupujemy skipasy na następne trzy dni i z pierwszymi gondolkami jedziemy na stoki. Dziś od rana świeci słońce. Przy dobrej widoczności, przyjemnie się jezdzi, ale z czasem, świeży słabo związany śnieg zaczyna tworzyć muldy. Rewelacyjnie przy tym oświetleniu wyglądają góry. Jeździmy dłużej niż w poprzednich dniach, po zakończeniu, zjazdy mamy zapisane w nogach. Dzień był piękny, a do jutra odpoczniemy.
ZbigStan - 2021-02-21, 19:17
09.02. Początek dnia zamglony, ale z upływem czasu widoczność się poprawia. W wielu miejscach Adelboden widać reklamy zawodów Ski World Cup Slalom 9 January 2022, gondolki wzdłuż trasy slalomu są oklejone zwycięzcami z poszczególnych lat. Trasa jest dość stroma, szybka i z widokiem na miejscowość. Kilka razy zjeżdżamy. Bardzo nam się podoba tym bardziej, że jest tu mało narciarzy. Jeździmy jeszcze na innych trasach. Jedna z gondolek jest oklejona rysunkiem dziewczyny z ptakami i podpisana Vogel Lisi. Po powrocie, znajduję informacje, że Lisi była córką zielarza z Adelboden i towarzysząc ojcu w górach, karmiła ptaki i się z nimi zaprzyjaźniła. Powstała o tym ludowa piosenka, Lisi jest symbolem Adelboden. Ma tam swój pomnik.
ZbigStan - 2021-02-22, 20:44
10.02. Dzisiaj ostatni dzień na nartach. Zaczynamy jak zwykle z pierwszą gondolą. Objeżdżamy wcześniej poznane trasy, podziwiamy pełne śniegu góry. Przed pierwszą zjeżdżamy do kampera. Posiłek, serwisowanie i rozpoczynamy powrót. W dolinach zielono i ok 5 stopni na plusie. Granicę przekraczamy płynnie, bez kontroli. Już w Niemczech tankujemy disel i lpg. Szukamy noclegu jak najbliżej po przekroczeniu granicy i stajemy w Zienken k. Neuenburga, 47.840747, 7.582452, na parkingu obok boiska piłkarskiego. Bardzo ciche i spokojne miejsce.
Podczas sześcio-dniowego postoju w Adelboden zużyliśmy dwie butle gazu. Na trzy dni starczyło prądu akumulatora, później, rano i wieczorem uruchamiałem na 30 minut mały agregat.
ZbigStan - 2021-02-23, 19:18
11.02. Po śniadaniu nastawiamy GPS na dom, pokazuje ponad 950 km. Przed nami jeszcze jeden nocleg, tyko nie wiadomo gdzie to bedzie. Zacznę szukać godzinę przed zakończeniem jazdy. Wybieramy trasę przez Stuttgart, Norymbergę, Drezno i Zgorzelec. Na polach wszędzie śnieg i trzyma mróz. Nie przewidujemy zwiedzania z uwagi na covidowe ograniczenia. Na autostradach duży ruch, najwięcej Tirów, usługi zamknięte lub ograniczone, ale fabryki pracują.
Po 16 tej jesteśmy w okolicach Hof i na nocleg zjeżdżamy do Leopold-Grun, 50.29399, 11.799779 . Miejsce jest nam znane, już tu kiedyś nocowaliśmy. Parking z miejscami dla kamperów i możliwością pełnego serwisu. Mała miejscowość to zwykle cicha i spokojna noc. Tym razem ok. 23 ciej na sygnale z pobliskiej remizy, wyjechali strażacy, powrotu nie słyszeliśmy. Reszta nocy bez zakłuceń.
Mokre drogi, a przez to brudne szyby, zużylismy 5 litrów płynu do spryskiwacza.
ZbigStan - 2021-02-24, 18:12
12.02. Perspektywa powrotu do domu, pobudza do działania. Robię serwis i wyruszamy. Na całej trasie widać znaczne opady śniegu. Na szczęście dziś nie pada, jedynie ciągle brudzą się szyby i jestem zmuszony dokupić płynu do spryskiwaczy. Granicę na Nysie Łużyckiej przejeżdżamy płynnie i na Lotosie uzupełniam paliwo i płyn zimowy. Bez problemów docieramy do domu i z trudem otwieram bramę, bo jest ok. 30 cm śniegu. Następny problem to termometr pokazujący 13 stopni w domu. Przed wyjazdem skorygowałem temp. do 19 st., ale przyszły mrozy i moja pompa ciepła bez wspomagania nie dała rady. Po dwu dniach w domu było 22.st. Przypomniał mi się pomysł kolegi, który w takiej sytuacji jeszcze przez dzień czy dwa przeczekuje w kamperze.
Byliśmy w drodze, jeździliśmy na nartach w Alpach, czyli kamperowa satysfakcja z wyjazdu osiągnięta. Nie wiadomo jakie będą decyzję rządzących i czy jeszcze tej zimy będzie można gdzieś wyjechać. Wkrótce wiosna i pojeździmy po Polsce.
Pozdrawiam wszystkich "podróżujących" z nami.
ZbigStan - 2021-03-02, 11:53
Po zakończeniu relacji, pomyślałem, że chociaż kilka osób to skomentuje lub doda swoje uwagi lub wspomnienia. A tu bez odzewu. Czy to z powodu straconego sezonu narciarskiego, czy może Szwajcaria nie cieszy się powodzeniem, bo to drogi kraj i trzeba stawać na kempingach
Chciałbym zobaczyć Szwajcarię latem i jeśli będzie to możliwe to tam pojedziemy. Zachęciła mnie do tego lektura książki Joanny Lampki "Szwajcaria, czyli jak przeżyć między krowami i bankami". Autorka prowadzi bloga o Szwajcarii : blabliblu . Można się tam dowiedzieć wiele o szwajcarach i ich kraju. Polecam
ZbigStan - 2021-03-02, 11:59
Dodaję zdjęcia okładki książki o Szwajcarii. Warto też poczytać bloga. Pozdrawiam.
MaxL - 2021-03-02, 13:01
ZbigStan napisał/a: | Po zakończeniu relacji, pomyślałem, że chociaż kilka osób to skomentuje lub doda swoje uwagi lub wspomnienia. A tu bez odzewu. Czy to z powodu straconego sezonu narciarskiego, czy może Szwajcaria nie cieszy się powodzeniem, bo to drogi kraj i trzeba stawać na kempingach
Chciałbym zobaczyć Szwajcarię latem i jeśli będzie to możliwe to tam pojedziemy. Zachęciła mnie do tego lektura książki Joanny Lampki "Szwajcaria, czyli jak przeżyć między krowami i bankami". Autorka prowadzi bloga o Szwajcarii : blabliblu . Można się tam dowiedzieć wiele o szwajcarach i ich kraju. Polecam |
Super relacja i zdjęcia - fajnie się czytało i oglądało!
Bardzo dziękuję
LukF - 2021-03-02, 14:37
ZbigStan,
Bardzo dziękuję za fajną relację. Szwajcaria jest dla mnie nieznana lecz dzięki Twojej relacji zaczynamy ją "oswajać"
ZbigStan - 2021-03-06, 21:11
Jag-Wald, Zbychu04, Daro35, MaxL, LukF Dziękuję za piwa i "towarzyszenie" w podróży. Ci co piszą wiedzą, że relacjonuje się dla innych i Wasze posty mają dla mnie duże znaczenie. Pozdrawiam serdecznie.
MaxL - 2021-03-06, 21:47
Proszę pisz relacje, rób zdjęcia - super się czyta!
Dzięki raz jeszcze
J23 - 2021-03-15, 10:58
Dołączam sie do super sprawozdania ZbigStan`a . Też tam byliśmy w Adelboden , "miód i wino piliśmy" . Mimo że Schweiz nie należy do najtańszych to zdecydowaliśmy sie skusić jeszcze raz . Jedziemy jutro na lodowiec Aletsch do miejscowości Mörel . Chleb i ciasto upieczone , Auto przygotowane a sprawozdanie napisze oczywiście
grzegorz997 - 2021-03-15, 21:29
22 marca Polska wraca w Szwajcarii na listę państw wysokiego ryzyka epidemicznego. Oznacza to, że od tego dnia każda osoba, która w ciągu poprzednich 10 dni przebywała w Polsce i będzie chciała przekroczyć szwajcarską granicę zostanie poddana 10-dniowej kwarantannie.
|
|