jarsta0001 - 2021-03-03, 12:58 Temat postu: Co się nauczyłem po pierwszej zimie Zima jeszcze trwa, ale chciałem podsumować parę lekcji które z niej wyciągnąłem a które mogą sie przydać początkującym kolegom: 1. Lekcja nr 1 Klimą możesz dogrzewać auto w zimie ale nie poniżej 0 stopni. komentarz: w jeden dzień była temp +3 i dogrzewałem klimą a wieczorem temp spadła poniżej 0 i klima padła (mam dreichę 3,5kw). Wykonałem przysłowiowy ,,telefon do przyjaciela" i papamila (dzięki Jarek) wszystko mi sensownie wytłumaczył. Nie pytajcie co mówił bo nie ogarniam tego procesu. 2. Lekcja nr 2 Zbiornik wody czystej ma stopniowanie i przy tankowaniu nalezy pamietać że ma być ustawione a w zasadzie cąłkowicie zakrecony zawór stopniowania czyli ustawiony na 100%. komentarz: nie rozumiałem dlaczego woda po zatankowaniu ok 20 % zbiornika wylewa się pod autem. teraz juz wiem. 3. Lekcja nr 3 Wylewka w baterii kuchennej po spuszczeniu wody z instalacji powinna być w zimie podniesiona do góry. komentarz: nie było takiego dużego mrozu, wodę spuściłem z intalacji i mocno sie zdziwiłem jak ponownie wlałem wode że moja wylewka z armatury kuchennej pekła i jest szczelina z 2cm. Lekcja nr 3. W zimie kołdra na łóżko powinna być szersza niż w lecie. Komentarz: tym razem bez komentarza. Lekcja nr 4 Wody zużywam w zimie więcej oraz częściej wyprowadzam kota. komentarz: niektórzy koledzy piszą że w lecei więcej wody zuzywają, u mnie akurat odwrotnie. Plaanując lokalizację nalezy uwzględniać zmiany w zuzyciu wody i wynoszeniu kota w zimie. Lekcja nr 5 Ujemna temperatura na zewnątrz jest mocno odczuwalna w aucie i nalezy to wziąć pod uwagę. Komentarz: mozna nie mieć czy mieć osłonę na szyby ale nalezy uwzglednić jednak mocny wpływ temperatury na ciepłotę wewnątrz auta a markizy wewnętrzne nie zastapią porządnej osłony zewnetrznej. Lekcja nr 6 W moim przypadku opony zimowe sa koniecznością Komentarz: w moim przypadku M+S sie nie sprawdziły więc sa zimówki. EwaMarek - 2021-03-03, 13:56
co to takiego??? jarsta0001 - 2021-03-03, 14:17 Zbiornik na czystą wodę ma zawór, który pozwala zatankować wodę w okreslonej wielkości a resztę ,,wylewa''. Ten zawór jest w 3 pozycjach: 1. 20% zbiornika zostaje napełnione (przydatne np na tankowanie wody na trasę przez Austrię) 2. 80% zbiornika jest zapełnione (nie wiem kiedy przydatne) 3. 100 % czyli całe 130 l jest zatankowane. Jezeli jest ustawione na 20% czyli (130lx20%) 26 litrów wody to reszta zostanie wylana a dokładnie chyba się otwiera jakiś zawór bo się wylewa pod autem. hubertg - 2021-03-03, 14:25
Pewnie zabezpieczenie np. jak jedziesz do Austrii, 20% wody w zbiorniku to 20% kg ładowności. W chwili sprzedaży dealer ustawia przelew na min. i auto mieści się w dmc 
jarsta0001 - 2021-03-03, 14:43 Lekcja nr 7 Prądem w zimie (np. przy -15) się nie nagrzeje. Komentarz: mam i gaz i Trumę E ale w temp. ujemnej gazem szybko i efektywnie się nagrzeje, gdy przełączałem na prąd zaczynało być odczuwalnie chłodniej. (pewno moc grzałek E jest inna niż w gazie). Lekcja nr 8 Kamperowanie w zimie to fantastyczna sprawa i nie ma się czego obawiać. Komentarz: Na CT jest wiele fajnych relacji z wyjazdów zimowych. Prawie wszystkie pełne optymizmu i zachwytu, Czytać to jedna rzecz a doświadczyć czegoś to druga rzecz, stąd miałem wątpliwości czy kamper w zimie to jest to o co nam chodzi, czy nie będzie zimno, niebezpiecznie, nudno itp. Dzisiaj wiem, że dla nas jest to OK. EwaMarek - 2021-03-03, 15:13 Ciekawe do tej pory nie spotkałem się z tym - montują w nowych kamerach. rigg - 2021-03-03, 16:16
U mnie też to jest. Jest to zawór, do spuszczania wody. U mnie wygląda tak jak na zdjęciu w żółtym kółku (sam zbiornik mam inny). W zależności jak go zakręcisz, napełni się w 20% lub w 100%. jarsta0001 - 2021-03-03, 16:26
Sprawdź dobrze, może też masz? 
Socale - 2021-03-03, 16:40
Miałem w Dethleffsie 2014, sprawdź u siebie i dowiedz jak się wypuszcza wodę ze zbiornika bo to ten sam zawór. EwaMarek - 2021-03-03, 17:07 U mnie nie ma czegoś takiego i w poprzednich też nie było 
orkaaa - 2021-03-03, 19:06 U mnie nie ma regulowanego poziomu zbiornika czystej. Oczywiście jak się pierwszy raz nalewa a zawór przeciw zamrażaniu trumy jest otwarty to po jego zamknięciu do zbiornika cieplej wody plus instalacja przeleje się kilkanaście litrów. I nowość ....warto przy przestoju przy dużych mrozach wykręcić filtr wody. Zwykle jest koło pompy. W tym roku jak zawsze po każdym powrocie spuszczałem wodę, otwierałem wszystkie baterie i ...po kilku dniach postoju przy -10 gdy szykowałem się do kolejnej wyprawy tankuje wodę włączam pompę i .... nie ma wody. Jak się okazało zamarzła woda w filtrze. Potem resztki lodu zatkały gdzieś rurki i koniec nie ma wody w kranach. Dopiero po 24 godzinach gdy rozgrzałam kampera do 2o stopni wszystko wróciło do normy. Strach pomyśleć jakby resztki wody rozwaliły pompę albo te plastikowe załączniki na tych rureczkach do wody. Tak że przy dużych mrozach wykręcać filtr wody. EwaMarek - 2021-03-03, 19:48 Jak spuszczasz wodę to na końcu załączasz parę razy pompę i zawór przy kibelku? Warto bo pozostałości wody zostają. jarsta0001 - 2021-03-03, 22:31 Z filtrem wody i tym włączaniem i wyłączaniem wody to nie pomyślałem. Słuszne i przydatne uwagi. EwaMarek - 2021-03-04, 07:47 jarsta0001 Też bym nie wiedział bo kamper u mnie stoi z wodą cały rok - bo w garażu. Pisałem na forum o Chelenger , którego trochę poprawiałem i tam właśnie filtr był rozwalony od mrozu. Naprawiłem a potem szwagier miał też cyrki że niby wodę spuścił a i tak coś zamarzło... Cyryl - 2021-03-04, 08:27 Temat postu: Re: Co się nauczyłem po pierwszej zimie
nie musi, ale przed otwarciem zaworu spustowego przy bojlerze trzeba wyłączyć pompę i pootwierać wszystkie baterie, aby woda spłynęła.
wystarczy włączyć ogrzewanie
słyszałem o meteopatach, ale wydaje mi się, że objawy są trochę inne.
wystarczy włączyć ogrzewanie i pozamykać drzwi i okna. najwyżej będzie to nas więcej kosztować. zbyszekwoj - 2021-03-04, 12:05 Przedostatnie dwie zimy spędziłem w kamperze i nie zauważyłem tych problemów. 
Rav - 2021-03-04, 13:05 jak jest zima to musi być zimno. Nauczyłem się też, że jak zapuściłem włosy, to nie muszę nosić czapki :-) mischka - 2021-03-04, 20:32
inna zima
orkaaa - 2021-03-04, 20:48 Święta prawda. Do minus 10 to nie zima. Problemy pojawiają jak spadnie jeszcze bardziej albo zacznie bardzo przy tym wiać. Też dwie wcześniejsze zimy w kamperze i zero problemów bo najniższa temperatura to było jednej nocy w Bukowinie minus 8. Ale w tym roku przy minus 15 to już różne rzeczy się działy. A to olbrzymie sople powstały po dwóch dniach dużych opadów śniegu i dużym mrozie a to woda w rurce do szarej zamarzła a to ogrzewanie przy trybie eco nie dawało rady a na koniec przed ostatnim wyjazdem woda w filtrze zamarzła. O tym że kliny przymarzły nawet nie wspominam. Wszystko da się ogarnąć doświadczeniem i zima jest super. Cyryl - 2021-03-04, 21:48 ja spałem na weekendzie w starym (1991) kamperze letnim przy -25 stopniach. o wodzie trzeba było zapomnieć, więc miałem do gotowania w bańkach, ale nie można było wylewać, bo zamarzała, chyba że wcześniej wsypało się sól go odpływu. ogrzewanie gazowe chodziło bez zarzutu. miałem prąd, więc przed wyjazdem wsadziłem na godzinę farelkę pod maskę i odpalił mi jak lipcu. kołdrę miałem taką jak w lecie. pumar - 2021-03-06, 11:57 Temat postu: Badanie wody Po dwóch zimach w kamperze, z moich obserwacji, to negatywne zdarzenie tylko jedno wspominam : Przy - 17 stopniach jak chciałem zjechać z podjazdów wyrównujących to okazało się że hamulce z tyłu przymarzły i nie chciały odpuścić....., reszta tylko pozytywnie.... 👍😃 mischka - 2021-03-06, 19:50
ja wożę kliny i nie używam ręcznego przy minusowych temperaturach darek 61 - 2021-03-06, 20:22
I komu ta stara Truma przeszkadzała, teraz też bym taką chciał,potrafiła grzać bez prądu. Cyryl - 2021-03-07, 08:34 Prąd musiał być do silniczka wentylatora tłoczącego ciepłe powietrze w przewody. darek 61 - 2021-03-07, 09:33
Tak,ale mogła pracować bez nadmuchu.Mniej komfortowo ale prądu mogło nie być. sterciu - 2021-03-07, 12:11
Mam takie porkrętło na zbiorniku i za chiny nie wiedziałem do czego ono jest , dodatkowo u mnie jest na kluczyk , muszę sprawdzić czy kręcenie coś da nim bo w instrukcji obsługi od zabudowy nie ma słowa o tym pokrętle.... Mam za to inny problem , jak naleje do pełna wody to otwiera mi się elektrozawór który ma spust na zawnątrz przy trumie i woda tamtędy wylatuje... Nie wiem czy tak ma być , czy cos spierdzielone jest... A co do ogrzewania to u mnie Truma jak tylko prądu zabraknie wyłącza się , działa tylko jak jest ogrzewanie z nadmuchem elektrycznym , nadmuch stanie to piec się wyłącza... rigg - 2021-03-07, 13:07 [quote="sterciu"]
Automatyczny zawór spuszcza wodę jak temperatura jego otoczenia spadnie poniżej 5 stopni sterciu - 2021-03-07, 13:39 [quote="rigg"]
Tylko , że on mi spuszcza nawet teraz w dodatnich temperaturach jakie były , powyżej 10 stopni i to tylko w momencie jak zbiornik napełni się do pełna... Wydaje mi się , że chyba tak nie powinno być i coś jest nie tak z zaworem... Socale - 2021-03-07, 14:24
Prawidłowo. Grzałka musi mieć ciepło odbierane, inaczej rozgrzeje się do czerwoności i... wiesz czym to grozi. LukF - 2021-03-07, 17:10
Wojtek, Ale gdzie On pisał o grzałce (w domyśle 230V) ??? yamah - 2021-03-07, 17:27
Zablokuj zawór na stale..podłóż blokadę pomiędzy obudowę a ten przycisk, ewentualnie przywiąż  od góry..ja tak zrobiłem bo też potrafił się latem otworzyć 
zbyszekwoj - 2021-03-07, 18:38
Też tak mam. 
sterciu - 2021-03-07, 23:14
Nie napisałem że chodzi o ogrzewanie gazem , sorki za mój błąd. Jak nadmuch się wyłączy to piec też się wyłącza.
Z tym zaworem też tak zrobiłem własnie kilka dni temu , dostał oring , w wystającym przycisku jest rowek , nasunięty został oring na ten rowek i juz przycisku nie wciąga i nie otwiera tego zaworu...tzn w teorii nie powinien tego robić bo jeszcze dokładnie nie przetestowałem tego czyli nie wlewałem wody do zbiornika. |
