janb - 2021-06-27, 22:21 Temat postu: Leasing Jaka firma przedstawiła wam najlepszą ofertę leasingową na kampera? maciejstraus - 2021-06-28, 06:16 Temat postu: Re: Leasing
Pytanie jest wg mnie inne. Jaka firma leasingowa oceni twoją sytuację i czy w ich wewnętrznych kryteriach dostaniesz lepszą ofertę niż u konkurencji. Inaczej będzie wyglądać sytuacja jak kupisz nowego kampera na JDG a inaczej na SP. Z O.O. Można sporo zaoszczędzić ale przede wszystkim każdą firmę interesuje Twoja sytuacja i kamper - nowy, używany i sposób wykorzystania. Nie będę tu wymieniał firm i banków ale jest ich sporo i mają bardzo różne polityki z opłatami dodatkowymi. Temat rzeka, jakbyś chciał coś wiedzieć więcej i konkretniej to wyślij mi wiadomość - nie sprzedaje leasingów ani polis 
Przechodziłem przez to 2 lata temu i rok temu, coś tam wiem 
Piasek1 - 2021-06-28, 07:43 Temat postu: Re: Leasing
temat należałoby zacząć od kwestii: jaka firma w ogóle sprzeda ci kampera bo z tego co tu piszą w innych tematach towar mocno deficytowy obecnie. janb - 2021-06-28, 22:10 Kamper nowy na JDG. Nikt tu na forum nie brał kampera w leasing? Wszyscy gotówka? Jak tak to tylko gratulować. Wyceniał ktoś ostatnio w jakiejś firmie? Pytam bo nie chce mi się mailować z 20 firmami  szkoda mi czasu.
Pozdrawiam Banan - 2021-06-29, 10:01
Dlaczego upierasz się na leasing? Myślę, że przy JDG kredyt jest korzystniejszy
janb - 2021-06-29, 16:27 Wydawało mi się że jest to najtańsza możliwość finansowania nowego kampera. Z kredytu odlicza się same odsetki, a w leasingu ratę, tzn. % z raty w zależności kto jaki ma próg. Czy źle myślę? Banan - 2021-06-29, 17:17 A amortyzacja środka trwałego? 
Jak jesteś VATowcem, to tyż... 50% janb - 2021-06-29, 19:30 Temat do zgłębienia z księgową  
Banan - 2021-06-29, 20:47 Aaaaaaaaaaaa, bym był zapomniał: drugie 50% VAT dajesz w koszty 
Co najważniejsze: pojazd jest TWÓJ - co prawda na spółę z bankiem do czasu spłacenia, ale Twój. Zaczytaj sobie w sieci jak potrafią leasingobiorców robić w konia... (co nie jest oczywiście regułą) 
jarsta0001 - 2021-06-29, 21:30 [quote="Banan"]
W kredycie amortyzacja 14% rocznie a leasing wrzuci szybciej w koszty. (jak nowy). Pozostałe aspekty masz Darku rację. Np. koszty zakupu pieniądza podobne. Prawnie zakup na raty korzystniejszy itp. joko - 2021-06-29, 21:58 Oczywiście, że leasing jest najtańszą formą zakupu i dla szanujących swoje pieniądze jedyną sensowną. Wprawdzie rządzący wsadzili już w to swoje paluszki i z niezwykle korzystnej formy zakupu zmienili w tylko korzystną , ale nadal jest w tym sens ekonomiczny. Pod względem opłacalności leasing jest pierwszy, potem zakup za gotówkę , natomiast kredyt jedynie dla Tych , którzy leasingu nie mogą wziąć i nie dysponują wystarczającą gotówką ..... drogo i ryzykownie. Z oczywistych powodów praktycznych zakup do użytku mieszanego (50% VAT i 50% netto + pozostały VAT do amortyzacji ale max do 150000 PLN). Nawet przy tym limicie , nadal suma odliczeń podatkowych jest wyższa od kosztów obsługi leasingu , czyli finalnie za pojazd płacimy mniej niż kupując go za gotówkę (przy cenach kamperów i tak jest to kilkadziesiąt tysięcy w kieszeni) W obecnej sytuacji , kiedy stoimy u progu głębokiego kryzysu i rozkręcającej się inflacji , mamy jeszcze dodatkowy atut, mianowicie fakt, że w przypadku leasingu z góry mamy określone koszty obsługi i ustalony w umowie harmonogram spłat (przeciwnie niż w kredycie) . Przy dużej inflacji "cyfra" raty pozostaje niezmienna, ale jej realna wartość maleje (i jednocześnie cyfra wartości leasingowanego przedmiotu rośnie). Jeśli ktoś ma dzisiaj kwotę wartości kampera w gotówce i chce ją w coś zainwestować , aby ograniczyć straty w obawie przed kryzysem i inflacją , to proponuję zainwestować w coś czego realna wartość nie będzie spadała z czasem, a kampera wziąć w leasing . Pytanie tylko, czy w obecnej sytuacji firmy leasingowe są jeszcze chętne do dawania leasingu i czy można jeszcze gdzieś dostać od ręki sensownego kampera , bez rocznego czekania . Kredyt w obecnej sytuacji tylko dla desperatów. Obawiam się że dotkliwie się o tym przekonają Ci, którzy teraz tak ochoczo biorą kredyty na zakup mieszkania, czy budowę domu. Za czas jakiś podzielą losy frankowiczów , którym i warunki i moment wzięcia kredytu wydawał się korzystny. Rozmawiałem niedawno ze znajomym , który zajmuje się deweloperką. Pytałem o ten boom budowalny z jakim mamy teraz do czynienia pomimo solidnych wzrostów cen materiałów i usług, czy ludzie to za gotówkę robią czy za kredyt . Odpowiedział , że w większości za kredyt i problem jest taki , że jak ktoś kilka miesięcy temu wziął powiedzmy 5 stów i miało mu to starczyć , to teraz musi dobrać jeszcze z 3 stówy ...... a oprocentowanie i harmonogram spłat nie stały z góry określony , tylko zależny od tego co będzie się działo. Będzie później płacz, że tyle lat się już spłaca , rata rośnie , a do spłaty zostało więcej niż było na początku. Banan - 2021-06-30, 09:30 joko, nie mieszaj wieloletnich kredytów hipotecznych z kilkuletnim kredytem np. obrotowym
Niewątpliwie masz rację Jarku 
I się bedzie amortyzował jakieś 5 lat
Warto wspomnieć o innym aspekcie: właściciel pojazdu. Płacisz polisę AC, kradzież, stłuczka itp - ty decydujesz co dalej dzieląc się z bankiem - w przypadku leasingu zostajesz z ręką w nocniku i nie dostajesz nic. Leasing jest OK, ale np w przypadku firmy transportowej, bo te pojazdy na siebie PRACUJĄ, w przypadku kampera jest raczej przeciwnie. 
joko - 2021-06-30, 11:15
Nie ma znaczenia czy kredyt na 5 czy na 40lat, wszystkie są ze zmienną stopą procentową , a więc bez jakiejkolwiek gwarancji co do tego ile finalnie przyjdzie nam zwrócić i jakie będą realne koszty tego kredytu. Jeżeli jakiś bank daje kredyty na warunkach niezmienności oprocentowania , gdzie mamy pewność wysokości rat do samego końca jego spłaty ,niezależnie od tego jaka będzie sytuacja na rynku to ja chętnie ze 100 baniek bym wziął 
Przy stabilnej sytuacji gospodarczej wybór leasing czy kredyt nie był by taki oczywisty i można by polemizować, ale teraz każdy kredyt to szczał w kolanko.
Najkrótszy możliwy leasing na kampera to 3 lata i w tym okresie, wszystko co można mamy wrzucone w koszty . Przy kredycie gdzie mamy do czynienia z amortyzacją środka trwałego , VAT mamy szybciej z powrotem (cały możliwy), ale amortyzacja wiele lat, więc tak jakby jej nie było .
W przypadku stłuczki czy innej szkody naprawialnej pojazd jest naprawiany bezgotówkowo z polisy dokładnie tak samo jak wtedy kiedy jest się właścicielem pojazdu. Polisa jest na leasingobiorcę a nie firmę leasingową. Cesja polisy jest na wypadek kradzieży lub szkody całkowitej i jedynie do wysokości aktualnych zobowiązań wynikających z umowy leasingu. Jeżeli np. zapłaciłeś już połowę pojazdu , a kradzież ma miejsce np. po dwóch latach użytkowania i ubezpieczyciel wypłaci odszkodowanie adekwatne do aktualnej wartości pojazdu, niech będzie to np 70% wartości początkowej, to leasing bierze 50% które jesteś mu winny, a 20% trafia do Ciebie. Nic się to nie różni od sytuacji kiedy w takich samych warunkach masz kradzież Twojego samochodu. Też dostaniesz 70% tego co zapłaciłeś i tak samo te 30% straciłeś bezpowrotnie w związku z utratą wartości. Jak autko jest w kredycie też nic się nie zmienia na lepsze, bo wprawdzie dostaniesz całość ubezpieczenia do ręki, ale kredyt trzeba z tego spłacić do końca . Nie wiem skąd biorą się te dziwne opinie o naciąganiu klientów przez firmy leasingowe i to zostawanie z ręką w nocniku w przypadku kradzieży czy stłuczki ? Jeżeli ktoś podpisuje tak skonstruowane umowy , które dopuszczają takie działania to świadczy to o nim a nie o firmie leasingowej. Miałem w swoim życiu mnóstwo leasingów na różne rzeczy i nigdy nie zdarzyło mi się najdrobniejsze odstępstwo firmy leasingowej od warunków umowy. Gdyby coś takiego robili to dawno już nie mieli by klientów . Odnośnie samych ubezpieczeń AC na leasingowane pojazdy to powiem więcej , zazwyczaj są one bardziej rozbudowane , korzystniejsze i tańsze niż w przypadku kiedy wykupuje się je indywidualnie. Ja na przykład miałem przy leasingu kampera , przez całe 3 lata ubezpieczenie z opcją przywrócenia wartości początkowej , czy jakoś tak. Generalnie chodziło o to , że samochód przez cały okres leasingu był ubezpieczony na stałą wartość początkową . Składka była teoretycznie wyższa bo przez 3 lata była niezmienna taka jak za nowy samochód, ale z racji tego, że ogólnie była tańsza, to w sumie zapłaciłem za te 3 lata mniej więcej tyle samo co w przypadku gdybym kupował ją prywatnie (ale wtedy nie miał bym tej dodatkowej opcji). Banan - 2021-06-30, 14:18 joko, przypomina mi to rozważania o wyższości świąt BN nad świętami WN... I tak w rezultacie o wszystkim decyduje KSIĘGOWA znając zapisy w książce 
moskit - 2021-06-30, 18:34 [quote="joko"] Jak autko jest w kredycie też nic się nie zmienia na lepsze, bo wprawdzie dostaniesz całość ubezpieczenia do ręki, ale kredyt trzeba z tego spłacić do końca . Nie wiem skąd biorą się te dziwne opinie o naciąganiu klientów przez firmy leasingowe i to zostawanie z ręką w nocniku w przypadku kradzieży czy stłuczki ? Jeżeli ktoś podpisuje tak skonstruowane umowy , które dopuszczają takie działania to świadczy to o nim a nie o firmie leasingowej. Miałem w swoim życiu mnóstwo leasingów na różne rzeczy i nigdy nie zdarzyło mi się najdrobniejsze odstępstwo firmy leasingowej od warunków umowy. Gdyby coś takiego robili to dawno już nie mieli by klientów. Tylko zakup w kredycie lub za gotówkę czyli status właściciela, zabezpiecza interes kupującego w przypadku wady prawnej zakupionego pojazdu. Samochody specjalne kempingowe na takie wady prawne są bardzo podatne np. waga niezgodna z homologacją , waga niezgodna z dokumentacją pojazdu. Leasingodawcę nie interesuje temat bo kupujący wskazuje pojazd jaki chce aby nabył leasingodawca w jego imieniu. Żadne ubezpieczenie nie obejmuje takiej wady, a leasingodawca swój zysk i tak uzyska. W moim przypadku tylko twarde negocjacje pomniejszyły, ale tylko pomniejszyły straty Piasek1 - 2021-06-30, 21:15
proponuję aby to zdanie podwieszać z automatu w każdym temacie dot. dylematów zakupowych nowego campera. janb - 2021-06-30, 22:24 Nie jestem vatowcem więc odliczenie( a raczej pomniejszenie podatku) od raty leasingowej jest na poziomie tylko 18-19 %. 
Wydaje mi się że najrozsądniejszym wyjściem jest leasing na kilka lat a później amortyzacja pojazdu po wykupie. Miałem kilka leasingów, jedynie kilka lat temu santander mnie wkurzył, pozostałe ok. Dlatego tam nie wezmę leasingu  .... i ubezpieczenia w HESTI Też nie 
Piasek1 - 2021-07-01, 07:55 Ja też ostatni leasing brałem w BZWBK którego potem przejął szmat-tander. Od razu się siupy zaczęły z jakimiś doliczeniami na fakturach co kwartał i pismami że nie mam zamiaru płacić niczego dodatkowego z kopią do UOKiK`u. Po tym przychodziła korekta, 3m-ce mijały i znowu jakaś opłata od opłaty 500zł dodatkowo. Ilu na tym orżnęli i oszukali ? Zwłaszcza firm co mają ileś tam leasingów i nikt nie ogarnia co tam przychodzi tylko płacą ? Przy okazji zrobił się cyrk z ubezpieczeniem bo polisy na leasingowane auta "sprzedali" jakiejś zewnętrznej firmie AON, coś jakieś takie szmaciarstwo - która przekazywała je dopiero do ubezpieczalni. Też od razu jakieś 5 stów co miesiąc extra za przekazywanie składki. Znowu pisma, pisma, pisma. W necie całe elaboraty ludzi co też ich dojeżdżali szukajacych pomocy także nie ja jeden miałem pecha... Najbardziej szmaciarski leasing to ten cały szmat-tander. Od tamtej pory mam alergię na wszystko z tym logiem jako synonim najgorszych i najpodlejszych praktyk bankowo-finansowych. maciejstraus - 2021-07-01, 12:06
Przeszedłem leasing w kilku firmach od tych normalniejszych i firm, które piszą, że robią leasing wszystkiego. Wniosek jaki mam to jeśli nie chce Ci się mailować z nimi i zagłębić w sytuację to dużo stracisz. Różnice są ogromne i można spłaszczyć ten temat do ogólnych kryteriów ale weź pod uwagę kilka poniższych kwestii i naprawdę warto poświęcić na to więcej czasu i energii bo można się wpakować na kilka lat w problematyczną sytuację i spore dodatkowe koszty
Wątki: -leasing operacyjny czy finansowy? -chcesz na koniec wykupić kampera czy oddać po 2 latach (odsprzedać)? -chcesz tylko dla siebie czy chcesz podnająć co jakiś czas? - chcesz kupić nowego z fabryki czy używkę np 2 letnią? - kupujesz na JDG to ok ale czy masz inne auto? Masz ok to już inna sytuacja jak nie masz żadnego, - masz PKD dobre by odliczać koszty na kampera czy to 50 % czy 100 %? - na początku leasing możesz wziąć lub nie GAP - to też zależy co będziesz robił z autem, - tak jak koledzy pisali pogadaj ze swoją księgową bo jedne odliczają i radzą sobie z kamperami nawet przy kontroli, inne robią wielkie oczy  mają po prostu inne doświadczenie,
- kupisz na leasing to w umowie sprawdź jak zobowiązujesz się trzymać kampera - parking, działka, garaż, dozór, - leasing i tak odliczysz max do 150 tysięcy - ale są na to sposoby przy księgowej, która zna się na rozliczaniu aut, - i tak dalej i tak dalej.... Nie jestem brokerem, specem od leasingów. Wg mnie na forum możesz dostać pewne sugestie, wskazówki ale każdy ma inną sytuację i trzeba oceniać pod siebie. Powodzenia chodź byłbym mocno ostrożny i potwierdzam info wcześniejsze, że są pewne banki, które kuszą niby ratą a później sama obsługa leasingu - zmiany polisy, udzielanie informacje kwoty takie
good luck
kwieciu - 2021-07-15, 11:55 Mam takie pytanie trochę z drugiej strony. Czy orientuje się się jak to jest przy odkupie leasingu? Jest dużo ogłoszeń z odostępnym i pozostałymi ratami i oczywiście kwota wykupu. To wszystko teoretycznie nie ma problemu jeżeli robi to inna firma. Ale moje pytanie dotyczy tego czy osoba prywatna może przejąć takie auto? Czy wtedy je trzeba spłacić od razu czy np jest możliwość kredytu konsumenckiego? maciejstraus - 2021-07-15, 14:59
leasing to forma finansowania dla firm. Musiałbyś wystąpić o kredyt na zakup auta pokazując konkretnego kampera do przejęcia, policzy Ci go bank i spłaci cały leasing ale kredyt jest o wiele droższą i mniej korzystną opcją. Natomiast kto bogatemu zabroni?
kwieciu - 2021-07-15, 16:24 Wiem i rozumie czym jest leasing i że głównie kojarzony jest z firmami ale myślałem że może ktoś z was miał doczynienia z przejęciem leasingu normalnego przez osobę prywatną. Obecnie osoby prywatne także mogą brać auta w leasing, wtedy jest to tzw. leasing konsumencki.
Pozdrawiam
|
