jerry1 - 2021-08-12, 07:45 Temat postu: Ciśnieniowa instalacja wodna Witam. Mamy problem z pompką wody. Jest to instalacja ciśnieniowa, a że auto mam od niedawna to nie wiem czy tak ma być. Przy odkręceniu wody.na max pompa pompuje dość dobrze stałym strumieniem. Natomiast jeśli.odkręcimy zawór tylko trochę pompa pompuje rytmicznie tj chodzi, nie chodzi, chodzi, nie chodzi....i tak też leci woda,zaczy leci, nie leci, leci... Chyba tak nie powinno być. Proszę o opinię jak to wygląda u was. Chyba tak nie powinno być. moskit - 2021-08-12, 07:53 Taka jest uroda instalacji bez naczyń wyrównawczych. Są w sprzedaży naczynia około 1 litra sprawę rozwiąże, tylko więcej pracy przy przygotowaniach do zimowania, chyba że ogrzewany garaż. wlodo - 2021-08-12, 08:30 W instalacji musi być gdzieś poduszka powietrzna. To po to by pompa pompując wodę mogła to powietrze sprężyć i się wyłączyć. Teraz to sprężone powietrze, po odkręceniu kurka, będzie wypychało wodę, do czasu aż spadnie ciśnienie i pompka znowu się włączy. Ta cykliczna praca jest normalna, jak również praca ciągła przy dużym poborze wody. Zbiornik dedykowany, lub cokolwiek, nawet butelka po Pepsi 
krzlac - 2021-08-12, 13:49 Koledzy piszą o czymś takim. To najprostszy, bez membrany. Polecam z membraną - koszt ok 100-150 zł. Socale - 2021-08-12, 21:18 Mam ten efekt u siebie i zamierzam go naprawić. Było tak, że pompa przy lekko puszczanej wodzie uzupełniała ciśnienie płynnie i woda z wylewki nie skakała. Dziś mam defekt w akumulacji ciśnienia i woda skacze razem z złączaniem się pompy średnio na pół gwizdka 2x /sekundę. Problem tkwi w tym baniaczku i dziwne jest to, że wsio szczelne a powietrze w baniaczku jakby nie dawało się sprężyć, tak jakby baniak był zatkany lub cały był pełny wody. smok_wawelski - 2021-08-12, 21:47 Jeśli to baniaczek bez przepony dobrze Wojtek kombinujesz - zapytam tak: Miałeś Wojtek kiedyś hydrofor w chałupie ? Ci co mieli wiedzą że trzeba było od czasu do czasu albo spuścić wodę do zera albo dobić powietrza 
Jeśli zbiornik jest bez przepony po prostu z czasem powietrze wnika do wody rozpuszcza sie w niej i jest go coraz mniej więc poduszka działa coraz mniej efektywnie aż do całkowitego braku działania gdy w zbiorniku akumulatora jest już sama woda. Dlatego wprowadzono własnie naczynia przeponowe. Jeśli zbiornik jest bez przepony lub tak jak np. u mnie z filtra narurowego to konieczne jest okresowe albo spuszczenie wody aby odtworzyła sie poduszka albo dobijanie poduszki powietrznej. W filtrze narurowym mam przezroczysty klosz i doskonale widzę jak duża jest poducha - baniaczki fabryczne bez przepony wg mnie to kicha bo zwykle są nie przeźroczyste i nie bardzo widać dopiero trzeba zaświecić prze nie latarką to wtedy widać czy jest poducha
Ta instalacja to po prostu mini hydrofor i rządzi się tymi samymi prawami organ18 - 2022-06-11, 19:11 Temat postu: Cześć Podłączam się pod temat aby nie zakładać nowego , mnie to trochę denerwuje więc szukam rozwiązania . A mianowicie po odkręceniu tylko ciepłej wody pod prysznicem woda ( oczywiście strzelam czasowo ) leci ciepła 1 minute potem słychać że włącza się pompka na pare sekund ale woda leci jeszcze pare minut zimna i znów leci ciepła . 
Socale - 2022-06-11, 19:43 Troszkę trudno zrozumieć to co napisałeś. Czyli jak odkręcisz ciepłą wodę, po chwili doleci ta ciepła woda, ale jak załączy się pompa to z prysznica wylatuje chłodniejsza? Jeśli tak, to w podgrzewaczu masz wodę za gorącą i z tego powodu mieszalnik ustawiasz lekko w stronę zimnej, wówczas ciśnienie wytwarzane przez pompę przewyższa przepływ przez mieszalnik wody zimnej wobec ciepłej, której droga wyporu za pomocą pompy ale poprzez urządzenie grzewcze jest dłuższa i trudniejsza. Eeee... no... nie wiem czy zrozumiałeś co tu chlastam, ale ja to po prostu widzę i staram się przenieść na literki a nie zawsze jest to łatwe 
. . . Krzyśku Smoku, sorrki że Twój post bez mojego echa, po prostu mi umknął. Moja konstrukcja jest bezprzeponowa, cyknąłem ideę i teraz działa niezawodnie. |
