|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Grecja - Grecja - kempingi ze slipem
Janusszr - 2021-08-14, 10:05 Temat postu: Grecja - kempingi ze slipem Bardzo proszę o namiary na kempingi ze slipem, ewentualnie z plażą w miarę równą z twardym podłożem.
blue60 - 2021-08-15, 16:48
Kemping Santa Maura na Lefkadzie w zatoce Desimi.
Świetne miejsce, można postawić sprzęt pływający na wodzie, nawet w przypadku sztormu, ze względu na usytuowanie w zatoce.
Również do pływania niewielkimi jednostkami dobre miejsce ze względu na osłonięcie przez Meganison.
Po sąsiedzku jest też drugi kemping Desimi Beach.
rakro1 - 2021-08-15, 17:10
Nikt nie pisze My w zasadzie nie korzystamy z kampingów. Większość zejść do wody jest piaszczysta . Często z dobrym dojazdem. Grecy są życzliwi i zawsze pomogą bezinteresownie. Ew dłuższa mocna linka i pomożesz sobie samochodem.
Wiele miejscowości ma porciki i tam, zakładam, że bezpłatnie możesz wodować ponton.
Co do Chalkidiki to zwróć uwagę, że jednak większość z nas jedzie bardziej na południe. Chalkidiki jest bardzo zabudowany, zwł. Kasandra. Na Sitonii jest bezludniej i intymniej a wodowanie na luzie zrobisz. Na Kasandrze kiedyś byliśmy na kampingu Camping Paliouri https://lh5.googleusercontent.com/p/AF1QipNbtVhH_qIUyFc53poYVfyRR2HwKmfLTtK9TSmu=w360-h143-p-k-no
Duży, zawsze jest miejsce, potężna plaża i tam dasz radę wodować. Kilka kilometrów wcześniej jest porcik i tam jest dużo łódek. Tam można stanąć na dziko ale to teren cyganów i będą starać się Was obrobić.
Ale generalnie zachęcam do postojów na dziko. Inny klimat i zaoszczędzasz ogromne pieniądze.
I nie bój, to bezpieczny kraj.
blue60 - 2021-08-15, 17:56
Lepiej "dołożyć " 300-400 km drogi i pojechać na Lefkadę.
Na tym kempingu, który podałem wyżej, jest nawet codzienna dostawa paliwa.
Przyjeżdża mała cysterna i tankuje chętnych.
Trzeba zadzwonić na kemping i zarezerwować miejsce w pierwszej linii brzegowej.
No i jest gdzie bezpiecznie pływać.Można opłynąć Meganison, z dzikimi plażami, wiele porcików na wschodzie wyspy.Najbliższe Nidri, do którego można "skoczyć" na frapę.Na południu wyspy jest piękna Sivota w ukrytej zatoczce.Obok Zatoka Poros,jeszcze dalej Vasiliki.Przy dobrej pogodzie można zrobić wyprawę na Itakę do Frikes albo Kioni, a nawet do Vathi.( stolica Itaki)
Można również popłynąć na Kefalonię do Fiskardo.
Na Peloponezie też zdecydowanie więcej kempingów bezpośrednio przy plaży.
Jeżeli chcielibyście stanąć na dziko, to polecam Achilio nad zatoką o tej samej nazwie, na poludnie od Volos.Nie ma tam prawdziwego slipu, ale są dwie kamieniste plaże, z których można bezproblemowo wodować łódź.Można stanąć kamperem od północnej strony miejscowości, bezpośrednio nad wodą.
Absolutnie bezpieczne miejsce.Stają tam od wielu lat bezpłatnie kampery.
Przy pływaniu trzeba pamiętać, żeby sprawdzać pogodę i że po południu wieją wiatry spadowe, które powodują zafalowanie, ale bezpośrednio przed zachodem ustają one zupełnie i wówczas zafalowanie ustaje.
rakro1 - 2021-08-15, 18:50
"Lepiej "dołożyć " 300-400 km drogi i pojechać na Lefkadę" - 300-400 tam i z powrotem to od razu ogromny koszt paliwa i częściowo chociaż opłata za autostrady. I czasu dużo na przejazdy.
Gdybyś tak planował to trzeba by pojechać na Bitolę w Macedonii ( nie wiem czy tam jest otwarte przejście graniczne) i zjechać na południe w kierunki Igumenitsii. Super autostrada, nie za droga . Nie jestem pewien czy da się ominąć.
Zaletą jazdy na Bitolę ( kiepska droga ) byłby znaczny odcinek pokonany na tanim paliwie. W Macedonii jest ok. 2pln taniej na litrze. Chyba?
Ale na początek może być Chalkidiki, Ierissos i dalej w kierunku Kavali i tureckiej granicy. I tam są drogi niepłatne a płatne tanie jakby niepłatne
Nasze plany, w tym momencie to przez Gevgeliję do okolic gdzie stała Basia Muzyk ale dalej na południe https://maps.app.goo.gl/xCe9vnjKAJ3aYTKg6
I tam mógłbym pomóc zwodować Ci Twój parostatek. Ale to nie za ciekawe wybrzeże dla pontonu chyba. I gdzie pojedziecie dalej ? Pilion? Ok. Volos??
Janusszr - 2021-08-15, 22:58
Dziękuję bardzo
Komplecik - 2021-08-16, 07:17
Grecja to bardzo daleko i średnio komforto z ogonem za kamperem.
Byliśmy tu, jest tam wygodny slip,
Jak dla mnie za daleko bardzo męczy droga i nie bardzo jest pole manewru z np. 7m ogonem, morze jak to morze do sportów wodnych wszędzie podobne
Komplecik - 2021-08-16, 07:23
My 100 raz na wodę jeździmy na Kornati w Chorwacji do Drage dobre miejsce wypadowe na 10tki wysepek w zasięgu kilkuset metrów jedna od drugiej, rozbijamy majdan podobnie jak kamperem penetrujemy okolice.
Grecja to raczej otwarte może i nuda na wodzie. 1 raz wystarczy
Lepszym rozwiązaniem jest do tak dalekiej wyprawy coś niewielkiego do pływania w bagażniku i tak spróbować.
Wypróbuj i koniecznie opisz wrażenia z wyprawy
Janusszr - 2021-08-16, 07:48
Komplecik napisał/a: | Grecja to bardzo daleko i średnio komforto z ogonem za kamperem.
Byliśmy tu, jest tam wygodny slip,
Jak dla mnie za daleko bardzo męczy droga i nie bardzo jest pole manewru z np. 7m ogonem, morze jak to morze do sportów wodnych wszędzie podobne |
"Ogon" to przyczepa? Jeżeli tak, to ja mam taki obcięty ogonek, czyli platforma 0,6m.
Dziękuję za każdą informację
PS. Pływanie pontonem, to tylko część naszych planów, a nie główny cel wyprawy. Średnio lubimy smażenie się na piachu.
Komplecik - 2021-08-16, 18:58
Janusszr napisał/a: | Komplecik napisał/a: | Grecja to bardzo daleko i średnio komforto z ogonem za kamperem.
Byliśmy tu, jest tam wygodny slip,
Jak dla mnie za daleko bardzo męczy droga i nie bardzo jest pole manewru z np. 7m ogonem, morze jak to morze do sportów wodnych wszędzie podobne |
"Ogon" to przyczepa? Jeżeli tak, to ja mam taki obcięty ogonek, czyli platforma 0,6m.
Dziękuję za każdą informację
PS. Pływanie pontonem, to tylko część naszych planów, a nie główny cel wyprawy. Średnio lubimy smażenie się na piachu. |
Aaaaa to ok, myślałem że pytasz o slipa i kemping potrzebny do rozłożenia majdanu około łódkowego.
Niewielkim pontonem to jak najbardziej ok. Jesteście mobilni i możecie nie musicie rozkładać całego obozowiska.
Jednak z uporem maniaka będę polecał do stacjonarnego pływania części Chorwacji konkretnie Kornati podobno jest 360 wysepek w zasięgu kilkuset metrów jedna od drugiej. Od Zadaru po Szibenik
Janusszr - 2021-08-16, 22:15
Z pewnością masz wiele racji Kompleciku, ale decyzja zapadła już jakiś czas temu. W tym roku Grecja
Janusszr - 2021-08-16, 22:17
Z pewnością masz wiele racji Kompleciku, ale decyzja zapadła już jakiś czas temu. W tym roku Grecja
rakro1 - 2021-08-16, 22:42
W ogóle nie zastanawiaj się, gdzie dasz radę wodować swój ponton. Kieruj się tam gdzie chciałbyś pojechać a dogodne miejsce na pewno znajdziesz. A jeśli nie to kawałek dalej na pewno. Jeśli pływasz to nie wyobrażam sobie abyś nie zabrał pontonu. Będzie dobrze. Może uda się gdzieś spotkać??
Wracając zajrzymy do Ierissos. Jedno z naszych ulubionych a jest to w ok. Chalkidiki, gdzie jak pisałeś miałbyś ochotę wylądować. Przepiękne miejsce to Azapico na Sitonii. Cały sezon stacjonuje tam nasz forumowy/niepiszący kolega Androch. Ma swoją motorówkę, którą trzyma tam na stałe. I na pewno byłby pomocny. Ale po co ja to piszę ?? Sam dasz sobie radę
Janusszr - 2021-08-17, 06:34
Jasne, że sobie poradzę
Nie miałem nigdy praktycznie żadnych większych problemów z wodowaniem i wyciąganiem sprzętu z wody. Zazwyczaj były to slipy, lub w miarę twardy brzeg. Mam ręczną wyciągarkę o uciągu wg sprzedawcy 750kg. Trzeba jednak mieć gdzie ją zaczepić. W tym roku w Tałtach brzeg(plaża) był piaszczysty. Trudno szło wyciąganie pontonu z wody. Stąd moje obawy.
Janusszr - 2021-08-18, 08:05
Załóżmy, że jestem na dzikim kempingu. Będę mógl pozostawić ponton bez składania na noc?
Z tego co czytam w innych wątkach, to ludzie nawet markiz nie rozkładają, jak zatrzymują się "na dziko". Cały czas kamper w zasięgu wzroku?
rakro1 - 2021-08-18, 08:19
Zdarzały się opisy, że uchodźcy próbowali ponton ukraść w Turcji. Grecja jest bardzo bezpiecznym krajem i tam nic nie ginie. Markiza i obozowisko z krzesełek i stolików p/wskazane z powodu Policji ale to w miasteczkach i zaludnionych miejscach. Na uboczu bez obaw.
Parkować można wszędzie. Rozbijać obozowisko już nie. Ale ponton, na brzegu, w oddaleniu od auta to już nie obozowisko. Podobnie parasol, krzesełka i stolik 10 metrów od auta to już nie obozowisko. Ale bez obaw dużych. Siedzi się i przy aucie.
Janusszr - 2021-08-18, 08:42
Na Ciebie Rakro 1 zawsze można liczyć
|
|