| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
W TV, Internecie - Chińskie kampery
Piasek1 - 2021-11-17, 10:16 Temat postu: Chińskie kampery Nie wiem czy przypadkiem Wam kiedyś nie mignął kanał tego człowieka gdzieś na YT. Generalnie handluje wszystkim. Teraz przyszła kolej na chińskie kampery
https://www.youtube.com/watch?v=0JcrzDDVnAw
https://www.youtube.com/watch?v=M8iAnzHOEXA
Kazik II - 2021-11-17, 12:09
Obejrzałem i jestem zdumiony pomysłowością i rozwiązaniami niespotykanymi w europejskich kamperach. Np. składany telewizor pod przednim łóżkiem, pralka automatyczna w zabudowie, wentylator dachowy w łazience, rozkładany stoliczek na zewnątrz, kuchenka na zewnątrz itd. Niestety spanie raczej przystosowane do chińskich rozmiarów: tylne łóżko dwuosobowe o szer. 120 cm - to chyba tylko dla niewyżytych młodych par. A to przednie strasznie niziutkie. Ale ogólnie jak na zabudowanego busa to bogactwo wyposażenia imponuje.
Misio - 2021-11-17, 19:55
To se Chinczyki zudowali kampka. Tylko jest problem instrukcji, chyba że jest po Polsku. No bo jakby co...
Darson - 2021-11-17, 20:49
wspomina coś o 150 000 zł za campervana na tym chińskim aucie.
Do tego koszty sprowadzenia, cła i inne koszty i robi się koło 200 000 jak nie wiecej.
To za wiele mniej tu można spokojnie coś znaleźc albo samemu wydłubać
Piasek1 - 2021-11-18, 08:34
Przy obecnych kosztach transportu można się pokusić o "podróż życia" i wrócić takim na kołach
orkaaa - 2021-11-18, 09:21
Nie wnikam w samochody na jakich jest zbudowany kamper ale reszta ? Kamera pokazuje to co chce jak w filmie reklamowym. Żadnych szczegółów z bliska. Ale … pokazali wskaźnik poziomu akumulatora … to tzw. bocznik bardzo popularny to konstrukcjach lifepo4 pokazuje aktualną pojemność akumulatora i prądy które przepływają. I przymocowali go wkrętami do ściany. Nie do specjalnego panelu. Każda poważna firma stara się aby panel sterowania elektryka, woda, grzanie był zintegrowany i w miarę wyglądał. To trochę przypomina składanie w stodole w szwagra. Żadnych dedykowanych gotowych rozwiązań i chyba wsadzają to co mają pod ręka. Ciekawe kto produkował piec, okna, ściany itd. Także cena nie jest atrakcyjna bo trzeba doliczyć koszty dostawy, cła i akcyzy. Ale filmik ciekawy.
Piasek1 - 2021-11-18, 10:56
Wiadomo że jakieś tam detale mogą "odstawać" od standardów do jakich przyzwyczaili nas czołowi europejscy producenci, pewnie jakby wziął takiego "na warsztat" kwiatków więcej znajdzie, ale coś za coś...
Osobna kwestia że to co owi czołowi europejscy... odstawiają od jakiegoś czasu też o pomstę woła. Jakość spada, awaryjność wzrasta (przykład nowej GrandCaliforni z tego forum) i do tego mocne ogołacanie bazowych wersji. Kamper z katalogu względem oczekiwań doświadczonego camperowca to kolejne 100 tyś PLN`ów dokładu. Że już o terminach dostawy nie wspominam.
Chcemy czy nie - coraz więcej chińszczyzny w naszych autach jest a niektórzy już całe auta z Chin mają (choć na znaczku Volvo).
Gdzieś mi tam autoodtwarzanie po którymś filmiku wrzuciło relacje z "karawan salon" w DE jakie niedawno u nich były to ceny prezentowanych egzemplarzy to tak 320-350-380 tyś euro
Kazik II - 2021-11-18, 11:06
Orkaaa, trochę się dziwię, że tak z góry przekreślasz te chińskie kampery. Widziałem na filmiku halę produkcyją tych kamperów i w żadnym wypadku nie jest to żadna "stodoła". Chińczycy zapewne chcą z tymi kamperami wejść na światowe rynki i nie sądzę żeby na początek chcieli proponować jakiś szajs. A takie drobiazgi i jakieś niedoróbki zdarzają się i w europejskich kamperach - jak zaczniemy dobrze szukać to zawsze można się do czegoś przyczepić. A wszystkim potencjalnym nabycom, miłośnikom karawaningu konkurencja dla europejskich firm może wyjść tylko na dobre. A co do ceny, to tak bogato wyposażony kamper van europejskich producentów kosztuje grubo ponad 200 tysięcy zł.
Monter - 2021-11-18, 12:58
Obejrzałem prezentację i w pierwszym momencie nawet spoko. Chowany TV, stolik na zewnątrz w drzwiach lub na ścianie, jakieś drobiazgi - pomysły warte skopiowania. Ale patrząc na proces budowy, szczególnie łączenia ścian z węższą szoferką, oraz grubość i jakość materacy - cuchnie to niestety tandetą. No i na co w tym pełnowymiarowa pralka prosto ze sklepu czy domowy klimatyzator?
Do tego kompletnie nieznane u nas podwozia i silniki - różnica ceny ze sprowadzeniem nie jest aż tak spektakularnie duża, by przecierać takie szlaki. No i ten styl faktycznie trochę tak na Adama Słodowego (z całym szacunkiem dla ś.p. Pana Adama). Ale może się mylę i ktoś spróbuje.
Andrzej 73 - 2021-11-18, 20:08
| Monter napisał/a: | | i silniki |
Silniki VW , montują co prawdę mówiąc mocno mnie zaskoczyło.
Nie lubię się wypowiadać na wyrost , prawdę powie tylko organoleptyczna ekspertyza.
Monter - 2021-11-18, 20:56
| Andrzej 73 napisał/a: | | Monter napisał/a: | | i silniki |
Silniki VW , montują co prawdę mówiąc mocno mnie zaskoczyło.
|
Mnie też, ale to tylko słowa i może to równie dobrze działać na podobnej zasadzie, co znaczek "CE" - "\ /W" to przy dobrej czcionce będzie prawie to samo co VW
Można też spytać VW czy coś o tym wiedzą
Piasek1 - 2021-11-19, 08:22
Mercedes oficjalnie też nie przyznaje się do Koreańskiego SsangYonga choć dekady całe sprzedawali im know-how wraz z kpl osprzętem: silniki kpl Merca, skrzynie i mosty ZF`a itp.
Dzięki temu dzisiaj taki Rexton wygląda tak...
https://www.otomoto.pl/of...y-ID6DIf2u.html
https://www.otomoto.pl/of...d-ID6DRaFK.html
kosztuje połowę tego co bazowy LandCruiser a pod maską ten sam 2.2D (CDI) co w Mercedesach siedzi.
Monter - 2021-11-19, 09:45
| Piasek1 napisał/a: | ...
Dzięki temu dzisiaj taki Rexton wygląda tak...
|
Dżizas, jakie to jest brzydkie... Nie dziwię się, że się nie przyznają
hubertg - 2021-11-19, 11:00
Nie widziałem tych kamperów na żywo, ale od 2010 do czasów pandemii, regularnie 1-2 razy w roku byłem w Chinach. W ciągu tych 10 lat, postęp jaki zrobili w każdej dziedzinie jest ogromny, widać to również po samochodach na ulicach. Starsze auta, faktycznie są techniczne na poziomie europejskich z lat 80' lub 90', a wykonanie często gorsze niż nasze produkty FSO z tamtego okresu. Ale wiele z tych aktualnie produkowanych, niczym nie ustępuje znanym u nas markom. Są naprawdę dobrze wykonane, oczywiście nie wszystkie, są i buble. Ale generalnie potrafią już zrobić niezłe auta. I niskie ceny, nawet porównując do siły nabywczej przeciętnego chińczyka z tych lepiej rozwiniętych prowincji. Szczególnie te najprostsze modele są znacznie tańsze niż u nas.
Najtańsze elektryki, coś wielkości Seicento i bez luksusów, to 4-6 m-cy pracy robotnika w fabryce.
https://www.alibaba.com/p....34225a42VRcWEa
U nas najtańsze to 70-80 tys. czyli 1-2 lata.
Piasek1 - 2021-11-19, 13:17
| hubertg napisał/a: | | U nas najtańsze to 70-80 tys |
a i to chyba jeszcze po dopłatach ?
| hubertg napisał/a: | | do czasów pandemii, regularnie 1-2 razy w roku byłem w Chinach. |
i mamy prawdziwego pacjenta zero
| hubertg napisał/a: | | Ale wiele z tych aktualnie produkowanych, niczym nie ustępuje znanym u nas markom. |
jak się popatrzy na obecne - toż to żywcem zerżnięte projekty światowych koncernów. Dla "niepoznaki" łączące przód innego modelu z tyłem innego. Fengon czy jak oni się tam nazywają:
https://www.otomoto.pl/osobowe/dfsk
bryły, design, toż to top 10 dzisiejszej europy
hubertg - 2021-11-19, 14:18
| Piasek1 napisał/a: |
i mamy prawdziwego pacjenta zero
|
Ostatnio byłem tam 6 m-cy przed pierwszym potwierdzonym przypadkiem, więc to chyba nie ja .
Ale ekipa z Energii od budowy elektrowni w Ostrołęce (słynne dwie wieże które już zniknęły), byli dokładnie w Wuhan, na kilka tygodni przed epidemią.
A że kopiują, tam po prostu wychodzą z założenia, że po co odkrywać Amerykę na nowo, produkują to co już się przyjęło na rynku. Taka ich kultura. Teraz nawet europejskie samochody jednego typu są wszystkie do siebie podobne.
Kazik II - 2021-11-19, 23:13
| Monter napisał/a: | | Piasek1 napisał/a: | ...
Dzięki temu dzisiaj taki Rexton wygląda tak...
|
Dżizas, jakie to jest brzydkie... Nie dziwię się, że się nie przyznają |
Nie uważam, żeby to szczególnie się różniło od europejskich "opancerzonych wozów bojowych" - bo w tym kierunku idzie współczesna stylistyka. W zasadzie do tego grilla w formie taranu można by jeszcze dołożyć wyrzutnię torped dla dodania większej grozy. A propos: kiedyś określało się tzw współczynnik CX dla oporu powietrza jadącego samochodu. Im niższy CX tym mniejszy opór i zużycie paliwa. A te współczesne SUV-jako żywo przypominające potwory z pola walki to pchają przed sobą chyba podobną ścianę powietrza jak moja alkowa.
|
|