Gżegżółka - 2022-08-24, 12:42 Temat postu: (nieaktualne)Sprawdzenie kampera w Warszawie? Jutro wieczorem jadę do Warszawy oglądać https://www.otomoto.pl/of...o-ID6ERhSr.html Czy może ktoś z forumowiczów mógł by mnie wspomóc spoglądając na auto z zimną głową? maciejstraus - 2022-08-24, 15:52 Temat postu: Re: Sprawdzenie kampera w Warszawie?
Może Adam Soczewka? 
Gżegżółka - 2022-08-24, 17:59 A kto to? Komplecik - 2022-08-24, 18:03 Widzę że się podoba, opis wskazuję na fajny samochód. Gżegżółka - 2022-08-24, 18:23 Podoba, nawet za bardzo. Dlatego potrzebuje kogoś kto włoży do tego auta nie serce tylko głowę. 
Komplecik - 2022-08-24, 19:18 Słusznie myślisz ktoś bez emocji przydał by się z boku, chociaż jeśli kamper jest taki jak piszą powinien się obronić, co prawda nie sprzedaje dealer kamperowy i drobną poprawkę wypada wziąć sprawdzić by nie było ewentualnych niespodzianek. Kibicuję może się uda Mnie się udało pierwszego i drugiego kupić błyskawicznie, przebiegi były w obydwu kamperkach bardzo podobne 17 tys km Pierwszy od handlującego super fajny sprzedawca Drugi w s-Camp też fachowo i pomocnie Bądźmy dobrej myśli, myślę że kupisz 
DC - 2022-08-24, 20:08 Fajny układ jak na taką długość. Mi się podoba i wygląda na oryginała
Gżegżółka - 2022-08-24, 21:22 Porozmawiałem trochę więcej na ten temat z żoną...i przekonała mnie, że to zbyt wariackie. Jutro na obejrzenie kampera będziemy mieć 1.5h. Jeśli nie będzie korków. W tym przegląd techniczny. Zważyć go nie zdążymy, więc i tak będziemy podejmować decyzję bez tej istotnej informacji (zależy mi by móc bez obaw jeździć po zachodzie w grupie której członkowie ważą łącznie 300 kg. Więc czy puste auto waży 3000 czy 3100 to duża różnica). Na dobre podjęcie tak ważnej decyzji to zwyczajnie za mało. A pojechać ponownie? Dopiero tydzień później. Jak z autem nic nie śmierdzi to już zniknie do tego czasu. Wciąż się nieco waham. Może warto obejrzeć, niczego nie podpisywać, przespać się z tym i jeśli się zdecydujemy to w poniedziałek czy wtorek podpisać umowę przez internet. Ale chyba lepiej zamknąć temat i zamiast myśleć o kamperze skupić się na urlopie. Gżegżółka - 2022-08-24, 21:42 I dzięki wszystkim którzy doradzali. To bardzo miłe. 
voice - 2022-08-24, 21:54
Powiem tak szukać możesz jeszcze rok dwa trzy cztery jak będziesz tak podchodził do zakupu jak w obecnej chwili "może prześpię i może podpisze umowę w poniedziałek wtorek. " Człowieku jak kamper będzie tak jak opisuje to kupuj i się nie zastanawiaj, bo w piątek lub w poniedziałek już może go nie być. wiem wiem 300 tys to nie 30 tys ale trzeba mieć jaja i powiedzieć tak lub nie. KONKRETNIE, a nie a może poczekam, wacham się itp.... Gżegżółka - 2022-08-24, 22:27
Ja dobrze wiem, że dobre auta znikają szybko. Dlatego rozważałem jechać dziś lub jutro. Zawsze jak znajduję fajne auto staram się nie czekać do weekendu. I wiem, że dobrze jechać będąc gotowym do podjęcia decyzji. Dlatego teraz nie jadę. Bo myślę, że nie mam warunków do podjęcia dobrej decyzji. Pośpiech jest złym doradcą. I przyznaję: świadomość że te pieniądze są dla mnie duże sprawia, że nogi mi miękną. Czy na tyle by nigdy nie powiedzieć "biorę"? Myślę, że nie. Niemniej być może. Dlatego mam plan B, wolniejszy ale bezpieczniejszy. Kupić blaszaka i zlecić zabudowę. Będzie dużo skromniej za w sumie podobną cenę. Ale będzie bezpieczniej i być może lepiej dostosowane do tego czego naprawdę potrzebuję. Jeśli do końca października nie znajdę auta - to tak właśnie zrobię. Niemniej dzięki Ci za ten komentarz. Myślałem już wcześniej na te tematy, lecz to był bodziec by zastanowić się znów. W sumie to nie żałuję żadnej decyzji podjętej dotąd - ani tych by oglądać kilka aut, ani tych by nie oglądać kilku innych ani tych by żadnego obejrzanego auta nie kupić. Lecz warto było się nad tym zastanowić. Bo decyzja decyzją ale raz jechałem bez gotowości zakupu - co było błędem. voice - 2022-08-25, 07:44
Niemniej życzę Ci znalezienia autka idealnego na Twoje potrzeby i zdecydowania. POWODZENIA Track222 - 2022-08-25, 08:50 Czytam i zaczyna bolec mnie głowa. Kampera nie kupuje się rozpisując epopeje na forum tylko wsiada się w auto nie patrząc na ilość kilometrów i ogląda na żywo. Nikt Ci nie powie czy kupować czy nie, to jest tylko Twoja decyzja. Gdybym przy zakupach moich kamperów tak się zastanawiał to do dzisiaj bym chodził na nogach. Kolego pozostaje tobie tylko kupić kampera w salonie i będzie doskonały. Tak na marginesie "góral też się wahał czy iść na poprawiny". Robert-4 - 2022-08-25, 09:54 Dlatego mam plan B, wolniejszy ale bezpieczniejszy. Kupić blaszaka i zlecić zabudowę. Będzie dużo skromniej za w sumie podobną cenę. Ale będzie bezpieczniej i być może lepiej dostosowane do tego czego naprawdę potrzebuję. Jeśli do końca października nie znajdę auta - to tak właśnie zrobię. Kolego, blaszak verus kamper dla 4 osób? Gratuluję pomysłu. Będziesz miał wszystko czego pragniesz - duże łóżka, duży garaż, dużo miejsca 
Sorry za ton wypowiedzi, ale nie do końca rozumiem Twoje postępowanie. Miotasz się pomiędzy integrą, a blaszakiem - gdzie sens i logika? Z tego co zauważyłem tylko piszesz o zakupie, ale chyba nie jesteś gotowy do zakupu. Mentalnie, kasę pomijam choć w ostatnim przypadku dużo było do zapłacenia. Mieszkam w mało atrakcyjnym miejscu do podróży po kampera - wszędzie daleko, ale jeździłem, jeździłem, aż wyjeździłem. W Krakowie. W zimie. Wracałem w śnieżycę na letnich kiepskich kapciach, ale CHIAŁEM KUPIĆ i kupiłem. Wydałem więcej niż miałem zamiar i też miałem dylematy - szarpać się, czy odpuścić. Tak się wypłukałem, że Jarek mi skredytował solary (dzięki Jarek ) ale powtarzam CHCIAŁEM
Dopóki nie podejmiesz decyzji CHCĘ to będziesz oglądał i oglądał. Nie nie będzie ważne czy 200 czy 300 tysi. W tym tańszym będziesz szukał wad, ten droższy będzie budził wątpliwości czy warto. Nie zrozum mnie źle, ale tak to widzę. Życzę abyś zakończył poszukiwania jak najszybciej, choć fajnie się czyta o wątpliwościach, które sam kiedyś miałem. Jak napisał Track222 to tylko Twoja decyzja. pozdrawiam R Gżegżółka - 2022-08-25, 11:01 Oj obrywa mi się za odpuszczenie fajnego auta. Właśnie dlatego bujam się od integry do blaszaka, bo wiem że ideału mieć nie będę. Bardziej skupiam się na blaszakach bo mam poczucie że lepiej odpowiadają moim potrzebom. Ale jak się trafi fajna integra...też potrafię się na nią napalić. Za kamperem rozglądam się od ponad 2 lat. Wtedy nie byłem gotowy. Pierwszym zwątpieniem było spostrzeżenie, że taniej jechać do hotelu niż kamperem. Drugim, że nie jestem osobą która da radę zbudować kampera samemu (bo jest za duże ryzyko, że w trakcie budowy braknie mi motywacji i będę przez lata jeździł na wpół skończonym autem). Trzecim było spostrzeżenie, że taniej mi wyjdzie wynajmować niż kupić. Niemniej zdecydowałem - kupić. Wydam wszytkie oszczędności i jeśli trzeba będzie to wezmę kredyt. Na początku 2022 postanowiłem poświęcić ten rok na rozpoznanie własnych potrzeb. Wypożyczać, jeździć, doświadczać. W 2023 zamierzałem coś nabyć. Lecz mam poczucie, że rozumiem swoje potrzeby dostatecznie dobrze by kupić. Jestem gotowy. Dlatego się rozglądam, dlatego jeżdżę. LukF - 2022-08-25, 11:14
A ja myślę, że Ty nie powinieneś kupować kampera, to nie dla Ciebie. Poważnie. Jak ktoś liczy ile kosztuje hotel, słucha co mówi jego wewnętrzne pragnienie, liczy kilogramy ładowności... Po co Ci to? W hotelu zawsze będzie prościej. Poważnie. Natomiast pisać o tym powinieneś, pisać felietony, może książki. To Twoja mocna strona. Poważnie. Podsumowując: kampera odpuść. Pisz o nim. Track222 - 2022-08-25, 11:47
Gżegżółka - 2022-08-25, 11:48 ...Zastanawia się ile ma jeszcze wody, gazu, prądu, miejsca w jednym i drugim szambie oraz kiedy każdy z tych zasobów trzeba będzie uzupełnić. Czy w nocy będzie mróz, czy mi coś nie zamarznie? Ile czasu spędzę szukając parkingu i jak daleko od miejsca które chcę zobaczyć będzie ten parking? Czy lokalne przepisy pozwalają zatrzymać się na dziko a jeśli nie - czy lokalny zwyczaj idzie w parze z przepisami? A wśród przyrody - czy w miejscu które wybiorę na nocleg będę miał zasięg? Tak, hotel jest dużo prostszy. Ale ja jestem w wieku średnim i tylko 1 wakacje spędziłem w hotelu. Większość - jeżdżąc osobówką z namiotem lub dwoma w bagażniku i co chwilę zmieniając plany (bo ktoś lokalny polecił coś zobaczyć, bo prognoza pogody się zmieniła, bo postanowiliśmy gdzieś spędzić dzień dłużej...). Od dawna podejrzewałem, że kamper to będzie to. Od kiedy po raz pierwszy wypożyczyłem kampera - wiedziałem. Od tego momentu nie było "Czy?" tylko "Jak?". aviator - 2022-08-25, 12:25 No widzisz a my tutaj mamy poważne wątpliwości czy w ogóle ci się to uda i czy powinieneś  ale życzę znalezienia tego właściwego i podjęcia decyzji nim ci go ktoś sprzątnie zanim się zdecydujesz.
alinixhi - 2022-08-25, 12:57 Temat postu: Re: (nieaktualne)Sprawdzenie kampera w Warszawie? z kupowaniem kampera jest jak z podrywaniem lasek na dyskotece ..są brunetki blondynki i rude...do wyboru do koloru tylko trza mieć śmiałosc a nie stać pod ścianą...brak decyzji oznacza że co ciekawsze egzemplarze już zostały poderwane....jak to mówią...kto wybrzydza ten nie ru..ha 
Bim - 2022-08-25, 13:45 Temat postu: Re: (nieaktualne)Sprawdzenie kampera w Warszawie?
Ja wychodze z założenia "Potwór nie potwór byle miał otwór grunt ,żeby cysta i cycata była" 
zbyszekwoj - 2022-08-25, 17:12 Taka wersja Laiki zdarza się w Polsce raz na 3 lata. To mój ideał. 6m i wszystko co trzeba. Pamiętam jak kolega własnie ok 2018r przyjechal z Olsztyna do Cserkeszolo dłuższą werją za 600tys zl. wszyscy oglądali z zachwytem. Sam prawie kupilem starszy typ lajki 6m ,ale była po wielkim dzwonie. Tą bym łyknął bez zastanowienia, ale 5 lat wcześniej. Starość nie radośc. Wczoraj znowu wykruszył się nasz kolega z Niemiec.W ub.roku kupil nowiutkiego kampera. 
Robert-4 - 2022-08-25, 18:17
Kolego, moją intencją nie było, abyś "oberwał" - to diagnoza z boku. Koledzy wskazali tu wiele powodów przez które Twój zakup będzie odwlekane w nieskończoność. Ja podałem wyżej jeszcze jeden. Kupując auto za 3 stówy policz kiedy ci się zwróci w porównaniu do najmu i ile na raz wydajesz kasy (jeszcze jak piszesz dobierając kredyt). Jeśli będziesz jeździł 30 dni w roku to ............ to lepiej wynajmuj. Ja kupiłem trochę taniej, ale gdybym przeliczał jak Ty to nigdy bym się nie zdecydował. Skąd mam wiedzieć, czy za 10 lat będzie mi się chciało, będę miał siłę, finanse (i co tam jeszcze) aby podróżować kamperem. Takie przeliczanie nie ma sensu. Jak już wcześniej napisałem - jak CHCESZ kupić to to kupisz. Twoje dylematy wskazują, że jesteś jeszcze daleko. Andrzej 73 - 2022-08-25, 18:24
Ludzie nie da się wszystkiego przeliczać na kasę. To totalna głupota. Pasja przeważnie kosztuje i to niekiedy nie mało. Teraz 300 tysi to już nie to kiedy my kupowaliśmy Laikę. Za naszego kampa wówczas bym miał dwa mieszkania w Częstochowie. Teraz kupię może jedno. Ale nie przeliczam tego na kasę i pewnie za rok może dwa kupimy znów nową Laikę. Kiedyś jeden kolega z forum powiedział mi jedno ważne zdanie "jak oglądasz kampera i czujesz że to ten , to bierz i się nie zastanawiaj" i tego się trzymam do dnia dzisiejszego. 
Komplecik - 2022-08-25, 19:27 Ja was zdaję się pogodzę  kurde jak by była 50cm dłuższa cichaczem z zapartym tchem bym ją skradł.
Tak sobie pomyślałem że dla Grzegrzółki to ideał spełnienia największe wymagania znalazłem chyba identyczną na mobile pod 400 stówy by wyszła zdaje się z podobnym przebiegiem Domyślam się że 300stowy to spora bariera psychologiczna, nie mniej podjechał bym by nie żałować nóż okaże się że to wynalazek i kamień z serca, A jeśli będzie że nie da się od niej oka oderwać to tylko zaliczka i będzie czekać na powrót z urlopu i formalności zakupowe Nie naciskajcie Kolegi
Taka do 3.5T dla mnie
https://www.mobile.de/pl/.../349390524.html 
https://youtu.be/pbl1btutzCc yamah - 2022-08-25, 21:52
Trochę bajkopisarz jesteś 
Dam ci przykład : kolega właśnie sprzedał kampera a za tydzień mamy wyruszać na Grecję  więc ma zrobić zakup w ciągu tygodnia aby jechać na upragniony urlop 
I jak myślisz co zrobi  (rano był na Pomorzu,w południe Dolny Śląsk,popołudniu Górny,teraz Łódż) 
Kupi  i będzię  
Komplecik - 2022-08-25, 21:59
Rozsądnej było by kupić a potem sprzedawać, za bardzo na hura to nie za dobre, można gorzej wylądować niż się było przed zakupem.
Cyryl - 2022-08-26, 08:08
Zakupów za spore pieniądze nie można robić pochopnie, ale to prawie jak moja żona. Gdyby w sklepach z ciuchami były toalety i dawali jeść toby też jej zakupy trwały dwa lata oraz potrafiłaby zaangażować i sto osób jako doradców, po to aby znaleźć tych co potwierdzą jej wybór. voice - 2022-08-26, 13:46 Panowie nie da się ukryć, że zakup kampera to stanie przed wieloma dylematami, Nie ma idealnego kampera który by nam pasował, jak wszyscy wiemy, zawsze coś przy nich robimy modernizujemy przerabiamy itp... Więc ja jak kupowałem swojego przemawiało za mną rocznik i przebieg, nie wybrzydzałem w firmach a na trzecim miejscu priorytetem była CENA !!! Ja kupilem bez wielkiego wypasu a później sobie dokaldałem solar, przewornice aku najpier AGM później Lifepo4 i powiem, ze przez 3 lata jak nim jeżdżę już włożylem chyba z 20 tys. Mozna zapłacić więcej i mieć już wypas na full, ale mnie cieszy jak coś mogę sobie zrobić sam w swoim domku. Nitrolukas - 2022-08-28, 23:53 A ja rozumiem kolegę Gżegżółke. Miałem takie same dylematy jak jak kupowałem swojego pierwszego/obecnego kampera. Wy jesteście "doświadczeni" wiecie już co chcecie, jak to jest itd i dla was zmiana kampera na kolejny nowszy model to formalność. Uważam że trochę za ostro traktujecie kolegę Gżegżułke - zapomniał wół jak cielęciem był? Gżegżułka zdobyl wiedzę teoretyczna i oraktyczna - zdaje sobie sprawę z kosztów, z dylematów związanych z dmc itd, zakosztował kamperowania i złapał bakcyla, to chyba dobrze? Jest świadomy, a nie kupuje bo moda a potem się dowiaduje ze nie, nie może legalnie zapakować pół domu do kampera mimo że się zmieści. A Wy mu piszecie ze chyba nie powinien kupować. Przykre Myślę że napisał tego posta, bo ma wątpliwości czy ten konkretny spełni jego oczekiwania, boi się tej decyzji, bo robi to pierwszy raz, szuka wsparcia społeczności Gżegżułka trzymam kciuki |
