| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
woda i hydraulika - cieknąca woda do muszli klozetowej
MIREK1956 - 2022-10-09, 17:29 Temat postu: cieknąca woda do muszli klozetowej Witam. Posiadam kampera weinsberg 740 dg 2019 rok. Od pewnego czasu podczas jazdy i częściowo na postoju zapełnia mi sie wodą miska klozetowa toalety pomimo wyłaczonej pomki. Podobno jest tam jakiś zaworek , który lubi się psuć. Może ktoś poradzi jak się z tematem uporać.
Pozdrawiam Mirek
prusiak - 2022-10-10, 13:16
Dokop sie do tego elektro-zaworka. Jeżeli jest identyczny z takim do pralki to szybka naprawa.
Miałem te przypadek u siebie, w zimowych warunkach lód spowodowal jego nieszczelność. Zaworek jest identyko jak zaworek do pralki. Różni się jedynie cewką (230V - 12V), którą bez problemu sie przekłada. Koszt zabójczy - ok 17 zł.
Powodzenia.
MIREK1956 - 2022-10-10, 14:34
dzięki za podpowiedź. Gdzie ten zaworek jest schowany . Należy rozebrać spłuczkę?.
Pozdrawiam i piwko
prusiak - 2022-10-10, 16:27
| MIREK1956 napisał/a: | dzięki za podpowiedź. Gdzie ten zaworek jest schowany . Należy rozebrać spłuczkę?.
Pozdrawiam i piwko |
Zaworek jest pod muszlą. Trzeba od od strony kasety odkrecic takie 3 blokadki i wtedy zdjac muszle od góry.
MIREK1956 - 2022-10-10, 16:31
Wielkie dzięki. Pozdrawiam Mirek
PiciuM - 2025-07-03, 20:57
Cześć, podepnę się pod temat.
Przy otwarciu jakiegokolwiek kranu, woda leci również ze spłuczki. Mam Thetford C200, zasilana wodą z głównego zbiornika.
Czy to wina tego elektrozaworu, który jest kilka postów wyżej? Rozumiem, że trzeba odkręcić śrubki od strony kasety, ale czy tam dostanę się do elektrozaworu? I czy ktoś próbował go czyścić?
Dzięki bardzo!
prusiak - 2025-07-04, 06:29
| PiciuM napisał/a: | Przy otwarciu jakiegokolwiek kranu, woda leci również ze spłuczki. Mam Thetford C200, zasilana wodą z głównego zbiornika.
Czy to wina tego elektrozaworu, który jest kilka postów wyżej? Rozumiem, że trzeba odkręcić śrubki od strony kasety, ale czy tam dostanę się do elektrozaworu? I czy ktoś próbował go czyścić? |
Temat znany i przerabiany też przeze mnie. Tak trzeba się dobrać do muszli od strony kasety. Odkręcić wszystkie wkręty trzymające muszlę żeby dostać się do zaworka i dalej postępuj jak powyżej pisałem.
PiciuM - 2025-07-04, 08:36
Dzieki, jutro działam.
Zastanawiam się tylko czy trzeba fizycznie też podnosić muszlę czy wystarczy odkręcić tylko część która blokuje dostęp od dołu.
Jak ogarnę to dorzucę tutaj na przyszlosc
MILUŚ - 2025-07-04, 17:31
| PiciuM napisał/a: | Dzieki, jutro działam.
Zastanawiam się tylko czy trzeba fizycznie też podnosić muszlę czy wystarczy odkręcić tylko część która blokuje dostęp od dołu.
Jak ogarnę to dorzucę tutaj na przyszlosc |
No trzeba jednak muszlę zdemontować z podstawy i ją obrócić . Inaczej nie ma wygodnego dojścia . Zawór po demontażu przedmuchałem i służy "szczelnie" od siedmiu lat .Powodzenia
Kazik II - 2025-07-04, 17:50
A u mnie w temacie spłuczki też "atrakcje". Część wody podczas spłukiwania wyrzuca mi górą na zewnątrz muszli. Nie wiem, albo pompa szaleje z ciśnieniem albo coś się z dyszą porobiło Na razie jakąś prowizorką to uspokoiłem ale po powrocie trzeba będzie naprawić porządnie. Ktoś miał kiedyś taki problem?
PiciuM - 2025-07-05, 17:35
| MILUŚ napisał/a: |
No trzeba jednak muszlę zdemontować z podstawy i ją obrócić . Inaczej nie ma wygodnego dojścia . Zawór po demontażu przedmuchałem i służy "szczelnie" od siedmiu lat .Powodzenia |
Zacząłem demontaż, ale po kilku śrubkach wymiękłem. U mnie wygląda to tak:
Ostatecznie poskręcałem do kupy i do pełnego zbiornika dodałem ok 100ml domestosu. Puściło!
Potem dwa zbiorniki płukanki zwykłą wodą wszystkich węży itp i wydaje się ok na te chwile.
Żeby to ustrojstwo rozkręcić, muszę chyba jakieś magnetyczne śrubokręty skołować bo bez tego kaszana.
papamila - 2025-07-05, 17:44
Magnetyczne nie pomogą bo to nierdzewna stal
|
|