|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
|
Turcja - zielona karta do turcji
jedrek49 - 2023-07-25, 14:17 Temat postu: zielona karta do turcji Wiem,ze do Turcji potrzebna jest zielona karta/ubezpieczenie/ ale dostalem zielona karte
na bialym papierze,czy wladze Turcji uznaja taka karte
dziekuje
jacek2214 - 2023-07-25, 14:43
Tylko na bialym teraz daja.
thelv - 2023-07-26, 12:49
Kolor kartki nie ma znaczenia. Natomiast zwracają uwagę czy właściciel auta nim podróżuje. I generalnie wielkie zaglądanie do wszystkich szafek na przejściu granicznym.
@ndrzej - 2023-07-26, 14:55
thelv napisał/a: | Kolor kartki nie ma znaczenia. Natomiast zwracają uwagę czy właściciel auta nim podróżuje. I generalnie wielkie zaglądanie do wszystkich szafek na przejściu granicznym. |
Musiałeś chyba czymś podpaść, albo spodobały się pogranicznikom Twoje szafki...
Nam, przy wjeździe do Turcji, zajrzeli tylko do środka, w ogóle nie wchodząc do kampera.
Track222 - 2023-07-26, 15:30
thelv napisał/a: | Kolor kartki nie ma znaczenia. Natomiast zwracają uwagę czy właściciel auta nim podróżuje. I generalnie wielkie zaglądanie do wszystkich szafek na przejściu granicznym. |
Byłem i nikt nie zaglądał do żadnych szafek przy wjeździe i wyjeździe.
Robold - 2023-07-27, 16:46
Koledzy, czy możecie podpowiedzieć jak wygląda przejazd przez granicę? jakieś trudności, czas oczekiwania na granicy...
joko - 2023-07-27, 16:58
Nie wiem jak teraz , ale zaraz jak wprowadzili te nowe wzory zielonych kart na białym papierze to Turcy robili z tym problemy. W zeszłym roku ogarnąłem to w ten sposób , że skserowałem sobie dokument na zielony papier i tym się posługiwałem na granicy , a oryginał miałem oczywiście również ze sobą.
Teraz pewnie się już naumieli
bwie - 2023-07-28, 13:27
Track222 napisał/a: | thelv napisał/a: | Kolor kartki nie ma znaczenia. Natomiast zwracają uwagę czy właściciel auta nim podróżuje. I generalnie wielkie zaglądanie do wszystkich szafek na przejściu granicznym. |
Byłem i nikt nie zaglądał do żadnych szafek przy wjeździe i wyjeździe. |
Dwa miesiące temu w Sarpi na wjeździe do Turcji (z Gruzji) jakiś oszołom nadgorliwiec przegrzebał mi pół auta szukając chyba szczęścia, nawet pod materace w łóżku zaglądał, więc otworzyłem lodówkę i zamrażarkę aby też zajrzał. Ma trzech innych przejściach nie miałem takich doświadczeń, tylko kibel kazali otwierać.
Bogusław i Ewa - 2023-07-28, 14:39
W czerwcu otwieraliśmy prawie wszystkie szafki oraz lodówkę.Garaż otwarty z obu stron.Węgra po otworzeniu garażu odstawili pod płot.Do białej zielonej karty nie mają zastrzeżeń.
thelv - 2023-07-31, 10:47
Robold napisał/a: | Koledzy, czy możecie podpowiedzieć jak wygląda przejazd przez granicę? jakieś trudności, czas oczekiwania na granicy... |
granica Bułgaria - Turcja - całość ok. 1,5 godziny
granica Serbia - Bułgaria 4 godziny
granica Węgry - Serbia - 15 minut, ale tylko dlatego że przejście nie na autostradzie, ale we wsi Bajmok czynne do godz. 19
Robold - 2023-08-01, 09:30
thelv napisał/a: | granica Bułgaria - Turcja - całość ok. 1,5 godziny |
To nie jest źle, dzięki Thelv.
Mam jeszcze jedno pytanie, czy ktoś zna ubezpieczalnię która ma w swojej ofercie, krótkoterminowe, ubezpieczenie AC na azjatycką część Turcji?
Mam AC w PZU ale ono obejmuje tylko europejską część Turcji
jedrek49 - 2023-08-04, 12:31
Dziekuje bardzo za informacje
Szerokiej drogi
samotny wilk - 2023-08-16, 17:03
Właśnie wróciłem z Turcji.
Moja Zielona Karta była biała, jak u wszystkich teraz. Zero problemów. Zatem nie cykaj, tylko jedź.
Na każdym tureckim przejściu granicznym, tak na wysokości głowy przed okienkiem jest ustawiona kamerka. Ja nie wiedziałem o co chodzi i stanąłem obok. Gościu z budki kazał mi ustawić się przed kamerką. Najwidoczniej skanują gęby.
Podajesz mu tylko paszport lub DO i dokumenty auta: DR i OC z ZK. Zero problemów.
W kierunku Turcji i w drodze powrotnej nikt, niczego nie sprawdzał.
W drodze powrotnej głowa z budki zapytała mnie jedynie o to czy podobała mi się Turcja. Odpowiedziałem, że bardzo. Głowa była w 7 niebie.
Granicę w kierunku Turcji i z powrotem przekraczałem na stosunkowo małym przejściu Kipoi/Ipsala. Koordynaty: 40.94491, 26.31129. Zero problemów.
Czas przekraczania granicy wyniósł tak na oko ok. 35 - 45 min.
Inne granice:
- Węgry/Serbia w pkt Backi-Vinogradi: 46.14240, 19.84567 -czas przekraczania to kilka sekund, bo byłem jedyny na przejściu. Podałem jedynie DO. W drodze powrotnej ok. 40 min. Głowa z budki poprosiła jeszcze o dokumenty auta. Zero problemów.
Doskonale pamiętam, aby nie przekraczać granicy w m. Roszke/Horgos. Tam ja się kiedyś już nastałem.
- Serbia/Bułgaria w pkt Dimitrovgrad/Bacevo: 42.99882, 22.83147.
Tu był kocioł. Czas przekraczania granicy w kierunku Bułgarii to ok. 2h 45 min.W upale to było skaranie boskie. W drodze powrotnej ok.1.5 h.
|
|