| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Bizancjum powyżej 3,5t
Komplecik - 2024-01-20, 08:09 Temat postu: Bizancjum powyżej 3,5t Kamper jak kamper ilu użytkowników tyle zastosowań, dostrzegam zaletę wielkich kamperów 5, i więcej tonowych
Maja one tę zaletę w moich oczach, są wygodne do mieszkania
Przydaje się ta wygoda przy długich wyjazdach w różnych warunkach pogodowych, jest gdzie wygodnie usiąść po dziennych eskapadach, przeczekać niepogodne dni, porządnie się wypluskać nie licząc litrów wody o spaniu w wygodnym łożu trzeba też wspomnieć, garażu, tak prawdziwym garażu bez kompromisów,
Ogrzewaniu najczęściej Alde, bizancjum
Ja to wogóle lubię alkowy i są takie powyżej 5t,
Czy to że kamper jest zwinny i mało pali to jest główna zaleta i do tego będziemy równać wszystko
Ciekawe jakie macie opinie na temat swoich kamperów, może wygoda jest lepsza kosztem wagi.
voice - 2024-01-20, 08:38 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t Komfort przede wszystkim, ale trzeba wziąć pod uwagę tez ekonomie, brak opłat ( viatol itp...)
do 3,5 T wszystko jest tańsze, pole kempingowe, promy itp...
Moim zdaniem te zwykłe kampery powinny mieć wagę DMC 4250kg a na przepisy poninny odpowiadać do 3,5 T
bert - 2024-01-20, 09:28
do polizania, czyli zbiór tych większych i całkiem dużych chałup na kołach.
Do tego co napisał "Komplecik" dodałbym to, że te większe to na ogól bazy z napędem na wszystkie koła co otwiera w podróżach zupełnie inny świat. Zupełnie inny!
Zatem "patrzta se" Panie i Panowie"
https://www.wohnmobil-sel...euggalerie.html
joko - 2024-01-20, 10:12 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| Komplecik napisał/a: | Kamper jak kamper ilu użytkowników tyle zastosowań, dostrzegam zaletę wielkich kamperów 5, i więcej tonowych
Maja one tę zaletę w moich oczach, są wygodne do mieszkania
|
Wygoda mieszkania jest spora i to zaleta bezsprzeczna dlatego te duże i ciężkie kampery nadają się szczególnie na działkę pod lasem i nie muszą mieć wtedy nawet kółek
bert - 2024-01-20, 11:19 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| joko napisał/a: | | Komplecik napisał/a: | Kamper jak kamper ilu użytkowników tyle zastosowań, dostrzegam zaletę wielkich kamperów 5, i więcej tonowych
Maja one tę zaletę w moich oczach, są wygodne do mieszkania
|
Wygoda mieszkania jest spora i to zaleta bezsprzeczna dlatego te duże i ciężkie kampery nadają się szczególnie na działkę pod lasem i nie muszą mieć wtedy nawet kółek |
fajne są opinie tych, co nie wiedzą a wiedzą mimo, że nie wiedzą
ja tam wolę opinie takich co z niejednego pieca szaszłyki wciągali
poczekam na opinie tych co mają za sobą takie użytkowanie (przez" takie" rozumiem: małe oraz duże) i nie chodzi o oglądnięte obrazki czy przejażdżkę, a o faktyczne użytkowanie dające podstawę do oceny.
Rozumiem też, że ktoś może sobie określić swoje ramy i dostosować swoje środki do takich czy innych potrzeb (np.: mniejsze jest najlepsze do moich celów), jest to oczywiście OK. Tylko po co zabiera głos w zakresie wychodzącym poza takie ramy (bez faktycznego doświadczenia)?
MAWI - 2024-01-20, 11:30
Nie koniecznie pod las. Miałem kiedyś kampera powyżej 3,5t. (jest w awatarze) Potem kilka do 3,5. Teraz odziedziczyłem po Koko Carthago e-line YAHTING PALACE ,znowu auto powyżej 3,5t. Więc mam już pogląd na te sprawy. Już nie wrócę no mniejszego. Zazwyczaj większy silnik. Lepsze wyposażenie bo bez ograniczeń wagowych( podpory poziomujące więcej bagażu itd), czyli większy komfort mieszkania. Kempingi w tej samej cenie . Spalanie podobne . Jedynie przemieszczanie odrobinę droższe. Ale tylko na autostradach. Mój ma dmc 5,4t. Silnik 3,0 IVECO skrzynia automat dwa telewizory antena podwójna OYSER markiza na prąd ..Hydrauliczne poziomowanie . Ogromny garaż a itak Ciężko to przekroczyć. Prędkość podróży taka sama jak do 3,5 t. Alternatywą jest Kamper na busie Bo zwrotniejszy. i parkuje jak osobówka. Np przy wyjeździe niedzielny lub na ryby.
rakro1 - 2024-01-20, 11:45
"fajne są opinie tych, co nie wiedzą a wiedzą mimo, że nie wiedzą "
Jest takie powiedzenie " ornitolog nie musi umieć latać" i chyba nie muszę tego rozwijać.
voice - 2024-01-20, 12:21 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| bert napisał/a: |
fajne są opinie tych, co nie wiedzą a wiedzą mimo, że nie wiedzą
|
Ja nie miałem, więc wypracowań tutaj pisał nie będę, ale jeżdżąc już kilkoma do 3,5T wiem jedno, zawsze mam stresa jak wyjeżdżam bo wagowo na 100% jestem przekroczony.
duży fajny a jeszcze jakby był 4x4 to już więcej nie potrzeba.
Z drugiej strony jak kolega wcześniej wspomniał kempingi w tej samej cenie TAK zgadza się, u Nas w Polsce to jeszcze te kempingi sa duże więc z wjazdem problemu nie ma ale np: Chorwacja, Włochy to już takim duzym kamperem jest problem.
joko - 2024-01-20, 13:34 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| bert napisał/a: | | joko napisał/a: | | Komplecik napisał/a: | Kamper jak kamper ilu użytkowników tyle zastosowań, dostrzegam zaletę wielkich kamperów 5, i więcej tonowych
Maja one tę zaletę w moich oczach, są wygodne do mieszkania
|
Wygoda mieszkania jest spora i to zaleta bezsprzeczna dlatego te duże i ciężkie kampery nadają się szczególnie na działkę pod lasem i nie muszą mieć wtedy nawet kółek |
fajne są opinie tych, co nie wiedzą a wiedzą mimo, że nie wiedzą
ja tam wolę opinie takich co z niejednego pieca szaszłyki wciągali
poczekam na opinie tych co mają za sobą takie użytkowanie (przez" takie" rozumiem: małe oraz duże) i nie chodzi o oglądnięte obrazki czy przejażdżkę, a o faktyczne użytkowanie dające podstawę do oceny.
Rozumiem też, że ktoś może sobie określić swoje ramy i dostosować swoje środki do takich czy innych potrzeb (np.: mniejsze jest najlepsze do moich celów), jest to oczywiście OK. Tylko po co zabiera głos w zakresie wychodzącym poza takie ramy (bez faktycznego doświadczenia)? |
Bercik , ale co Ci w moim wpisie nie pasuje , bo nie rozumiem ?
Czy nie jest prawdą że duże duże , ciężkie kampery zrobione na ciężarówkach są super na działkę pod lasem ?
Czyżbyś uważał że te do 3,5t są do tego celu lepsze ? Nie wierzę
Wprawdzie rekreacyjnej nie zabudowanej działki pod lasem nigdy nie miałem , podobnie zresztą jak Jelcza z domkiem kempingowym na pace (oba z braku potrzeb a nie możliwości) , ale jak słusznie zauważył Rakro nie trzeba być ornitologiem, aby stwierdzić że coś, z racji jakichś swoich cech się do czegoś nadaje.
Gdybym istotnie taką działkę posiadał , gdyby była ona na jakimś ładnym zadupiu , bez mediów i dobrego dojazdu i gdybym chciał na niej spędzać długie piękne chwile, to z całą pewnością chciałbym tam korzystać z ogromnego kampera , który nie dość że dojedzie tam w każdych warunkach terenowych , zabierze ze sobą cały potrzebny i nie potrzebny "dobytek", pół marketu żarcia i studnię wody , to jeszcze będzie mógł robić za pełnowymiarowy domek letniskowy
rakro1 - 2024-01-20, 13:37
Dla mnie duży, jak największy to ideał. Nie jeździłem ale skoro daję radę integrą to pewno dałbym radę się nauczyć.
Trzeba mieć konkretne prawo jazdy. I tu już jest wstępna selekcja. Przestrzeń duża i napędy, duży garaż i brak strachu o przeładowanie. Potężne zbiorniki też dają swobodę.
Ale chciałbym nowoczesny. Taki jaki ma yamah lub Mavi bo podejrzewam, że zabudowane na ciężarówkach muszą być mniej luksusowe i duże, ogromne może nawet spalanie.
Planuję wielomiesięczne wyjazdy z powolnym przemieszczaniem i marzyłoby się mieć "wielkoluda".
rakro1 - 2024-01-20, 13:38
P.S. Prawo jazdy kat. C jest realne do zrobienia?
mischka - 2024-01-20, 14:31
| voice napisał/a: | | u Nas w Polsce to jeszcze te kempingi sa duże więc z wjazdem problemu nie ma ale np: Chorwacja, Włochy to już takim duzym kamperem jest problem. |
To taka półprawda. Wszystko zależy od kempingu a nie kraju w jakim są usytuowane.
Komplecik - 2024-01-20, 15:02
bert jak rozumiem pisze o kamperach 4x4, i tu trzeba się zgodzić to inny wymiar podróży wjadą tam gdzie jedno napędowe a później jadą dalej, ale to jest bizancjum do 4x4
Jeździłem 10lat 7,4 kamperem alkowa, kurde nie innaczej się jeździ
Kurde miejsca było w cholere, było cudownie kanapa do przeprostowania kość, do garażu 2 enduro wlazły Hondy
Każdy spał jak człowiek
Gdybym dostał kota do łba to wracam do alkowy ale takiej koło 9m
Napęd na tył Iveco o takie takie
voice - 2024-01-20, 16:15
| mischka napisał/a: |
To taka półprawda. Wszystko zależy od kempingu a nie kraju w jakim są usytuowane. |
Oczywiście zgadzam się, ale tych dużych jest zdecydowanie mniej rzekłbym 30% do 70%
Kazik II - 2024-01-20, 18:33
A czy ta dyskusja to nie jest przypadkiem klasyczne wyważanie otwartych drzwi? Wielkie kampery właśnie po to się buduje, żeby było w nich wygodnie i przestronnie. To oczywiście kosztuje więcej i przy zakupie i w eksploatacji - ale jeśli kogoś stać, to niech używa życia. Równie dobrze można by dowodzić, że fajniej się mieszka w 120 metrowym apartamencie niż w kawalerce.
MAWI - 2024-01-20, 19:02
| voice napisał/a: | | mischka napisał/a: |
To taka półprawda. Wszystko zależy od kempingu a nie kraju w jakim są usytuowane. |
Oczywiście zgadzam się, ale tych dużych jest zdecydowanie mniej rzekłbym 30% do 70% |
Koledzy o czym my mówimy?
Bo ja mówię o integrze zbliżonej do 7,5 do 8 metrów długości i wyglądającej jak kamper do 3,5 tony. A niektórzy z waz piszą o kamperach budowanych na autach ciężarowych . Często 4x4.
To zupełnie inna bajka. Takie kampery dedykowane są do innych zupełnie potrzeb.
Laik mojego obecnego kampera nie odróżni od podobnego z dmc poniżej 3,5 t. Ja mieszczę się wszędzie tam gdzie wjedzie każda inna integra. A na Polskich autostradach płacę tyle samo co kamper do 3,5t. Tam gdzie jest E.tool . to już mnie dotyczy. Koszt rocznych moich przejazdów to 100 do 200 zł . Czy to dużo ?? Na autostradach za granicą to inna bajka. Przez słynną Austrię . Nieraz taniej ponieważ płacę za przejechane kilometry ,a nie ryczałtem za tydzień czy miesiąc. Nie ma strach o koszty. Za to jadę bez stresu o ważenie. a w garażu mam skutera dwa rower elektryczne i dwie hulajnogi na prąd. A co? Jak jadę na dłużej wtedy rowery na zewnątrz naścianę a do garażu dodatkowa lodówka .Nieraz też agregat prądotwórczy Honda 2,2kv. Realna przedkość przemieszczania to 90- 130 km/h. a nie jak Jelczem 50km/h
peja76 - 2024-01-20, 21:06
Jak by miał być duży to tylko taki jak na zdjęciu
A dla czego, bo nie za duży wszędzie wiedziesz, no prawie ale jak by co to na tyle masz skutera który jest opuszczany windą i wtedy wjedziesz wszędzie, najważniesza sprawa na dzikim zachodzie bezpieczny, żeby dostać się do środka to potrzeba drabki
Ach jak fajnie pomarzyć
Komplecik - 2024-01-20, 21:14
https://youtu.be/M9OeYAfvybs?si=gZV08laY8nALpStM
MAWI - 2024-01-20, 21:17
Ci którzy mnie znają. Wiedzą że mam cały czas w głowie Mercedesa A 170 4x4. Widelec. Ciągle do realizacji. Poszukaj w moich postach to pooglądaj. Czyka na swój czas
bert - 2024-01-21, 10:38
| rakro1 napisał/a: | "fajne są opinie tych, co nie wiedzą a wiedzą mimo, że nie wiedzą "
Jest takie powiedzenie " ornitolog nie musi umieć latać" i chyba nie muszę tego rozwijać.
| jeżeli mylisz latanie z ornitologią to błąd u podstawy... mam rozwijać, czy ogarniesz sam
bert - 2024-01-21, 10:42 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| joko napisał/a: | | bert napisał/a: | | joko napisał/a: | | Komplecik napisał/a: | Kamper jak kamper ilu użytkowników tyle zastosowań, dostrzegam zaletę wielkich kamperów 5, i więcej tonowych
Maja one tę zaletę w moich oczach, są wygodne do mieszkania
|
Wygoda mieszkania jest spora i to zaleta bezsprzeczna dlatego te duże i ciężkie kampery nadają się szczególnie na działkę pod lasem i nie muszą mieć wtedy nawet kółek |
fajne są opinie tych, co nie wiedzą a wiedzą mimo, że nie wiedzą
ja tam wolę opinie takich co z niejednego pieca szaszłyki wciągali
poczekam na opinie tych co mają za sobą takie użytkowanie (przez" takie" rozumiem: małe oraz duże) i nie chodzi o oglądnięte obrazki czy przejażdżkę, a o faktyczne użytkowanie dające podstawę do oceny.
Rozumiem też, że ktoś może sobie określić swoje ramy i dostosować swoje środki do takich czy innych potrzeb (np.: mniejsze jest najlepsze do moich celów), jest to oczywiście OK. Tylko po co zabiera głos w zakresie wychodzącym poza takie ramy (bez faktycznego doświadczenia)? |
Bercik , ale co Ci w moim wpisie nie pasuje , bo nie rozumiem ?
Czy nie jest prawdą że duże duże , ciężkie kampery zrobione na ciężarówkach są super na działkę pod lasem ?
Czyżbyś uważał że te do 3,5t są do tego celu lepsze ? Nie wierzę
Wprawdzie rekreacyjnej nie zabudowanej działki pod lasem nigdy nie miałem , podobnie zresztą jak Jelcza z domkiem kempingowym na pace (oba z braku potrzeb a nie możliwości) , ale jak słusznie zauważył Rakro nie trzeba być ornitologiem, aby stwierdzić że coś, z racji jakichś swoich cech się do czegoś nadaje.
Gdybym istotnie taką działkę posiadał , gdyby była ona na jakimś ładnym zadupiu , bez mediów i dobrego dojazdu i gdybym chciał na niej spędzać długie piękne chwile, to z całą pewnością chciałbym tam korzystać z ogromnego kampera , który nie dość że dojedzie tam w każdych warunkach terenowych , zabierze ze sobą cały potrzebny i nie potrzebny "dobytek", pół marketu żarcia i studnię wody , to jeszcze będzie mógł robić za pełnowymiarowy domek letniskowy |
Jokuś nie "rżnij głupa", publiczny samogwałt na intelekcie nie jest... fajny.
joko - 2024-01-21, 11:04 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| bert napisał/a: |
Jokuś nie "rżnij głupa", publiczny samogwałt na intelekcie nie jest... fajny. |
Jak na całą dobę myślenia nad odpowiedzią to słabo trochę
A spałeś chociaż ?
joko - 2024-01-21, 13:03 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| voice napisał/a: | Komfort przede wszystkim
|
Komfort oczywiście ważny o ile nie najważniejszy , ale każdy zapewne rozumie go inaczej.
Jeśli chodzi o komfort w kamperze to dla mnie to nie tylko kwestia przestrzeni czy braku ograniczeń DMC. Od metrażu czy ładowności ważniejsze są takie kwestie jak mobilność, przyjemność z jazdy czy brak ograniczeń w poruszaniu (ze względu zbyt duże DMC czy coraz częstsze ograniczenia ze względu na emisję).
Takie a nie inne preferencje wynikają wprost ze sposobu w jaki z tego sprzętu korzystam i to jest sedno sprawy. Jeżdżę częściej ,ale na krócej, bardziej podróżuję i zwiedzam niż stacjonuję , bywam bardziej w miejscach z infrastrukturą niż poza , nie wożę ze sobą niepotrzebnego balastu, a kamper to dla mnie jednak bardziej samochód niż dom .
Nie jest tak, że ta przestrzeń i komfort z tego wynikający nie mają dla mnie znaczenia ,bo mają, ale przy takich założeniach nie są w stanie zrekompensować dyskomfortu jaki przy okazji generują.
W karawaningu kompromis jest czymś naturalnym , a rozwiązań bezkompromisowych nie było , nie ma i pewno długo nie będzie.
Ja w swoich poszukiwaniach kampera "bez kompromisów" idę bardziej w kierunku pojazdu lekkiego i tak skonstruowanego, aby w czasie jazdy był możliwie najmniejszy i perfekcyjnie się prowadził, a w czasie postoju był skalowalny zależnie od konkretnych potrzeb (czyli taki transformer ).
Współczesne technologie daję w tym zakresie coraz większe możliwości i za niedługo jedynym ograniczeń pozostanie tylko pomysłowość i inwencja
A duży i ciężki kamper ? ...... no cóż jeśli ktoś preferuje taki sposób jego wykorzystania w którym wspomniany kompromis jest bardziej korzystny w takim rozwiązaniu to wybór jest prosty i oczywisty ....... a przynajmniej w chwili obecnej i jeszcze jakiś czas
Mając teraz taki pojazd nic bym nie zmieniał tylko korzystał , natomiast gdybym stał przed dylematem zakupu nowego jak kombinuje Robert i z założeniem długiej eksploatacji , to bym się 3 razy zastanowił , czy aby będzie to dobra inwestycja ....... no chyba że na zasadzie kupić , pobawić i opierdzielić póki czas
| voice napisał/a: | | Moim zdaniem te zwykłe kampery powinny mieć wagę DMC 4250kg a na przepisy poninny odpowiadać do 3,5 T |
DMC 4,25t już dzisiaj jest dostępne w Polsce dla małych kamperów ...... pod warunkiem że są bezemisyjne , ale tylko w zakresie kategorii prawa jazdy i nie załatwia to wszystkich problemów . Ważniejsze jest to co napisałeś w drugiej części zdania , że " przepisy powinny odpowiadać do 3,5 T" , ale to się raczej nigdy nie stanie.
bert - 2024-01-21, 13:16 Temat postu: Re: Bizancjum powyżej 3,5t
| joko napisał/a: | | bert napisał/a: |
Jokuś nie "rżnij głupa", publiczny samogwałt na intelekcie nie jest... fajny. |
Jak na całą dobę myślenia nad odpowiedzią to słabo trochę
A spałeś chociaż ? |
Widzisz, nalewasz sobie sądząc, że ktoś czatuje (w sensie czuwa) tu na tym forum tylko po to by natychmiast odnosić się do Twoich mundruści.
Nie, mój drogi Jokusiu, nie jesteś żadną atrakcją by to czynić
Noc jest od przyjemniejszych czynności. Powinieneś kiedyś spróbować. Serio serio
a jeszcze kwestia ornitologi, wiesz mój drogi, że nie jest ornitologiem ktoś kto ogląda sikorkę za oknem
pozdrówska
Komplecik - 2024-01-21, 14:08
Szanowni koledzy, ale tak serio, każdy ma jakąś rację, najlepiej trzeba by mieć ze 4 sztuki, extrim4x4, 4x8 , dom 9m, Van 200KM
Oczywiście że nie będziemy uprawiać takich fanaberii
Kompromisem jest coś 4x4 rozsądnych rozmiarów do 3,5t, czy jest coś takiego ja się nie spotkałem, 7m jeśli jest pogoda od biedy będzie, ale jak nie ma 4x4 strach w byle trawkę wjechać,
Ubierać się 4x4 nie ma sensu nie skorzystać z możliwość wielkość i wagi pod 7.5t,
Zdaje się że 7metrowym jedzie się podobnie jak 9m
Takie Iveco zapyla
Tak jak piszecie rodzaj podróżowania determinuje rodzaj i napęd samochodu
Kuźwa każdy ma jakąś rację ale i każdy spogląda dalej i chce innego nowego,
Wszystko się nudzi nawet forum
Chłopaki proszę się spierać grzecznie
peja76 - 2024-01-21, 16:37
Jak nie chcesz wydać bańki na kampera a układ i zabudowa Ci pasuje w tym co masz to zmień tylko model auta Mercedes/VW/Man. Zostań przy plastiku, on nie jest zły, ma więcej plusów jak minusów, takie jest moje zdanie. Też stoję przed taką decyzją jak Ty i stwierdziłem że tak zrobię, myśłałem nad integrą, lepszą marką zabudowy, kamperem powyżej 3.5t i stwierdziłem po co mi to, przecież to co mam jest ok, mieszczę się w wadze, nic nie odpada, NIE JEST DROGI JAK NA TAKIEGO KAMPERA, chciał bym tylko młodszego i zdużym garażem
Nie powiem Ja Forda też biorę pod uwagę zauwarzyłem że modele 2023r mają mniej kucyków, może coś poprawili
Ps, może się mylę w tym co napisałem, tego nie wiem bo to mój pierwszy kamper, jak się myle to proszę o informację dlaczego
Komplecik - 2024-01-21, 16:59
| peja76 napisał/a: | Jak nie chcesz wydać bańki na kampera a układ i zabudowa Ci pasuje w tym co masz to zmień tylko model auta Mercedes/VW/Man. Zostań przy plastiku, on nie jest zły, ma więcej plusów jak minusów, takie jest moje zdanie. Też stoję przed taką decyzją jak Ty i stwierdziłem że tak zrobię, myśłałem nad integrą, lepszą marką zabudowy, kamperem powyżej 3.5t i stwierdziłem po co mi to, przecież to co mam jest ok, mieszczę się w wadze, nic nie odpada, NIE JEST DROGI JAK NA TAKIEGO KAMPERA, chciał bym tylko młodszego i zdużym garażem
Nie powiem Ja Forda też biorę pod uwagę zauwarzyłem że modele 2023r mają mniej kucyków, może coś poprawili
Ps, może się mylę w tym co napisałem, tego nie wiem bo to mój pierwszy kamper, jak się myle to proszę o informację dlaczego |
Tak jak piszesz się pewnie skończy, marzenia marzenia marzenia, ciekawe w których zabudowach zakładają Mercedesa z napędem na tył, ułatwia podjazdy pod ostre kręte stromizny, przednionapedowe trzeba napedzic bo się przednie koła ślizgają na ostrych podjazdach
Forda z tych nowych obniżyli moc do 150KM jeśli by były wtryski bosch a to może by się nie psuł
Też się zastanawiam nad integrą do 7m salon jest obszerniejszy
Spokojnie
peja76 - 2024-01-21, 17:39
| Komplecik napisał/a: | | peja76 napisał/a: | Jak nie chcesz wydać bańki na kampera a układ i zabudowa Ci pasuje w tym co masz to zmień tylko model auta Mercedes/VW/Man. Zostań przy plastiku, on nie jest zły, ma więcej plusów jak minusów, takie jest moje zdanie. Też stoję przed taką decyzją jak Ty i stwierdziłem że tak zrobię, myśłałem nad integrą, lepszą marką zabudowy, kamperem powyżej 3.5t i stwierdziłem po co mi to, przecież to co mam jest ok, mieszczę się w wadze, nic nie odpada, NIE JEST DROGI JAK NA TAKIEGO KAMPERA, chciał bym tylko młodszego i zdużym garażem
Nie powiem Ja Forda też biorę pod uwagę zauwarzyłem że modele 2023r mają mniej kucyków, może coś poprawili
Ps, może się mylę w tym co napisałem, tego nie wiem bo to mój pierwszy kamper, jak się myle to proszę o informację dlaczego |
Tak jak piszesz się pewnie skończy, marzenia marzenia marzenia, ciekawe w których zabudowach zakładają Mercedesa z napędem na tył, ułatwia podjazdy pod ostre kręte stromizny, przednionapedowe trzeba napedzic bo się przednie koła ślizgają na ostrych podjazdach
Forda z tych nowych obniżyli moc do 150KM jeśli by były wtryski bosch a to może by się nie psuł
Też się zastanawiam nad integrą do 7m salon jest obszerniejszy
Spokojnie |
Mało kamperów na tył napęd, kg uciiekają, tu jest ale miejsc do spania do dwóch osób. Obserwuję mocno Mobile De i jest wysyp kamperów, miejsc do jazdy 4, miejsc do spania do 2 osób, Pewno walczą z wagą
https://www.google.pl/url...QAAAAAdAAAAABAE
aviator - 2024-01-21, 19:44
Fajny tytuł - dla mnie bizancjum powyżej 3,5t kojarzy się tylko z carthago…. Nigdy nie chciałem ale na starość zacząłem jednak o tym myśleć… na szczęście odkryłem niesmann Bischoff Flair i mi bizancjum ostatecznie już przeszło.
Z większych i wygodnych, to widzę tutaj obrany słuszny kierunek: integra, rwd, asb, alde, bdb jakość zabudowy, wizualnie jak do 3,5t ale jednak powyżej. Nie wiem czemu szukacie dziury w całym; kat C jest do zrobienia i to nic takiego, opłaty autostradowe owszem są większe ale do przyjęcia, z campingami nie ma problemów a i zakazy w większości do przeskoczenia jeśli wizualnie kamper nie odbiega od tych „normalnych” do 3,5t to można próbować szczęścia - vide jak z wagą do 3,5t - każdy jest raczej przeważony.
Nasz następny będzie jeszcze podobny jak obecny czyli do pomylenia z takim do 3,5t tylko dla 2 osób a kolejny to już zapewne flair lub coś innego równie dużego.
joko - 2024-01-21, 19:55
| peja76 napisał/a: | | Jak nie chcesz wydać bańki na kampera a układ i zabudowa Ci pasuje w tym co masz to zmień tylko model auta Mercedes/VW/Man. |
Ja myślę Robert, że Peja ma rację.
Wszystko zależy od tego jaka jest Twoja motywacja tych poszukiwań nowego. Rozumiem, że po prostu wkurzył Cię Ford jako samochód a nie kamper w wydaniu jaki masz jako całość.
Pamiętasz zapewne jakie były moje motywacje i jaki był powód zakupu N&B. W starym kamperku denerwowała mnie zabudowa w tym tradycyjnym wykonaniu , czyli głównie te mebelki z płyty o wyglądzie drewna i generalnie ten klimat rodem ze starych przyczep kempingowych .
Chciałem kampera, który i z zewnątrz i z wewnątrz będzie wyglądał nowocześnie , a przede wszystkim bardziej jak samochód niż jak domek kempingowy z czasów PRL'u.
Wybór padł na N&B dokładnie dlatego, że z zewnątrz ładny, a w środku najbardziej odbiegający od "klasycznych" kamperów , ze wszystkiego co wtedy znalazłem.
Jak ten wybór dzisiaj odbieram i jaki mam do tego stosunek to wiesz, bo mówiłem Ci o tym, podczas którejś naszej rozmowy.
To co dostałem jest zupełnie nie adekwatne do sumy jaką za to zapłaciłem. Gdybym wtedy zamiast go kupić wymienił się 1:1 za stary to może patrzył bym na to inaczej, ale nawet wtedy jedyną korzyścią na plus byłby fakt że jest nowszy , trochę lepiej wykonany (tylko trochę) i ładniejszy. Jeśli chodzi o mobilność, przyjemność z jazdy i te sprawy jest bardzo podobnie. Jest wprawdzie ciszej , ale za to integra prowadzi się gorzej niż półintegra . Jeśli chodzi natomiast o funkcjonalność i komfort patrząc od tej strony (czyli komfort wynikający z funkcjonalności) to jest porażka. Krótsza integra nie ma nawet porównania do dłuższej półintegry , bo to jest 2/3 powierzchni i w dodatku w takim nie ergonomicznym układzie jednopomieszczeniowym . Najlepszym dowodem na to co piszę niech będzie fakt, że na kilkanaście wyjazdów w zeszłym sezonie , kilka zrobiliśmy starym Może to trochę zboczone, żeby jeździć starym kiedy pod chałupą stoi nowy , ale są takie sytuacje kiedy funkcjonalność bierze górę nad wyglądem.
Los N&B jest już przesądzony , natomiast stary kamperek póki co stał się królikiem doświadczalnym i czeka częściowo rozebrany na konwersję na prund.
Wobec powyższego istnieje pewne ryzyko że w tym sezonie mogę nie mieć czym jeździć
Jak konwersja wyjdzie to chwilo będę pewnie jego używał i przy okazji testował napęd. Plan docelowy jest inny , ale nowego już raczej nie kupię, no chyba że któryś producent zdąży zrobić coś czego naprawdę chcę , wcześniej niż zrobię to sam i nie będę wywarzał otwartych drzwi
Póki co jednak się chyba nie zanosi i tak prawdę mówiąc to nie widzę teraz na rynku kandydata do zakupu.
Ja z góry odrzucam kampera powyżej 3,5t bo to kłóci się z moją koncepcją kamperowania i nie chodzi tu bynajmniej o kwestię prawka czy opłat drogowych .
Ty Robert zapewne masz trochę inne preferencje i co innego pewnie mogło by Cię zakręcić, więc szukaj i kupuj
Komplecik - 2024-01-21, 22:55
| joko napisał/a: |
Ty Robert zapewne masz trochę inne preferencje i co innego pewnie mogło by Cię zakręcić, więc szukaj i kupuj |
Nie nie, jaj kwadratowych nie szukam, bezawaryjny, szczelny i przede wszystkim funkcjonalny, żeby mi się cerata do dopy pod prysznicem nie kleiła, jak sr... M nogi nie wisiały w powietrzu, fotela z kabiny też to dotyczy nie będę siedział a nogi wisiały lub podkładał taboret bo krew odpływa z nóg, jest masę detali które jak widzisz że są zjeb.... To ręce opadają, najgorsze jest to że jak laik kupisz bezwiednie coś fajnego w miarę wszystko pasuje chcesz się przesiąść na lepsze po 10latach a tu co rusz zong,
Dla tego jak patrzę na te 5,6,7tonowe to w nich wszystko pasuje, no prawie wszystko
Myślałem że ten weinsberg przejdzie ale nie, nie dam 2 x więcej nic sobie nie poprawiając wręcz pogarszajac, nie muszę mieć przednich lamp ledowych jeżdżę w dzień a lifepo4 do końca by zwariował, tak to się poratuje zwykłą żarówką
Hymer hymer, garaż ma wysoki prysznic spory kibel niski nie ma progu pomiędzy kabiną a salonem dach czapka, kuźwa ciężki jest i pieruńsko drogi
Na razie robią Forda może nowe będzie dobre, będzie chciał jechać, idzie recesja coś się kupi, na gwałt jest najlepsze łóżko
Komplecik - 2024-01-21, 23:03
| aviator napisał/a: | Fajny tytuł - dla mnie bizancjum powyżej 3,5t..........
.................. zakazy w większości do przeskoczenia jeśli wizualnie kamper nie odbiega od tych „normalnych” do 3,5t to można próbować . |
Kurde bizancjum to bizancjum, jeśli nie będzie wizualnie odbiegał to będzie mały ciasny i z masą kompromisów, 8,9metrów to bizancjum wygoda rozkosz
Banan - 2024-01-21, 23:12
To może zaciekawi Cię taka fura Piękny Kawalerze
Są do 3,5T ale są też powyżej, tutaj jeden, ale są też z 2 i 3 slayderami
A co najważniejsze, to na MB (chciałem napisać naszym... )
Komplecik - 2024-01-21, 23:25
| Banan napisał/a: | To może zaciekawi Cię taka fura Piękny Kawalerze
|
Bardzo ciekawe bardzo ciekawe Piękny Kawalerze bardzo ciekawe,
Te ciężarowe to moje marzenia, będę się trzymał 3,5t,
młodzież lubi podkradać tacie nie będę się opierał
LukF - 2024-01-22, 09:23
Komplecik,
Robert, fajny temat założyłeś, podoba mi się i będę obserwował
Ciekawa jest też recenzja N&B Kuby, szkoda, że głównie poszła przez telefon do uszu Roberta bo lubię znać opinie z pierwszej ręki od posiadaczy czegoś. A tak to opinie musimy wyczytywać między wierszami
Banan - 2024-01-22, 10:31
| Komplecik napisał/a: | | młodzież lubi podkradać tacie nie będę się opierał |
Powszechna dolegliwość młodzieńców w naszym wieku...
rakro1 - 2024-01-22, 15:30
Zdecydowanie powyżej 3,5 tony aby uniknąć problemów z przeładowaniem ale wyglądający jakby do 3,5 aby próbować wjeżdżać tak gdzie jest zakaz. To jest bez sensu bać się doładować auto.
Stoi niedalek mnie taki fajny, z rozsuwanymi ścianami. Może wrzucę foty. Nie piękny ale praktyczny chyba.
U mnie w domu rozpoczęły się rozmowy czy warto płacić za kat.C prawa jazdy i czy dałbym radę zdać egzamin.
Gdyby nie to to już bym szukał nowego a wydaje mi się, że mogą być tańsze bo mniej chodliwe.
Komplecik - 2024-01-22, 16:45
| LukF napisał/a: | Komplecik,
Robert, fajny temat założyłeś, podoba mi się i będę obserwował
Ciekawa jest też recenzja N&B Kuby, szkoda, że głównie poszła przez telefon do uszu Roberta bo lubię znać opinie z pierwszej ręki od posiadaczy czegoś. A tak to opinie musimy wyczytywać między wierszami |
Żeby nie trzymać ciebie w drżeniu już odpowiadam prawie z pierwszej ręki, joko jest zadowolony z nowego kampera jednak nie na tyle by jeszcze raz zapłacił dwa razy tyle, jeśli może mieć podobnie funkcjonalny niższej klasy.
Wyszło to bo mnie lekko denerwował mój ford który ma dolegliwości nowych wtrysków i szukałem porady u joko
Kamper joko jest piekny ale jak sam stwierdził można mieć mniej piękny o podobnej funkcjonalności. Bo co by nie powiedzieć Niesmann jest to pułka top
Ty też nie podskakuj bo słyszałem że sprzedajesz prawie Carthago
LukF - 2024-01-22, 20:08
| Komplecik napisał/a: | Ty też nie podskakuj bo słyszałem że sprzedajesz prawie Carthago
|
Te prawie trochę przypomina "rotacyjny"
Nie słyszałem by prawie chciałbym sprzedać prawie Carthago
Natomiast słyszałem, że możesz sobie po obecnej naprawie kupić na zapas kolejne prawie bezawaryjne wtryskiwacze do Forda
I już będzie prawie bizancjum
Banan - 2024-01-22, 20:29
| LukF napisał/a: | | Natomiast słyszałem, że możesz sobie po obecnej naprawie kupić na zapas kolejne prawie bezawaryjne wtryskiwacze do Forda |
Noooo Ukasz, to już był cios poniżej pasa....
Komplecik - 2024-01-22, 20:53
| LukF napisał/a: | | Komplecik napisał/a: | Ty też nie podskakuj bo słyszałem że sprzedajesz prawie Carthago
|
Te prawie trochę przypomina "rotacyjny"
Nie słyszałem by prawie chciałbym sprzedać prawie Carthago
Natomiast słyszałem, że możesz sobie po obecnej naprawie kupić na zapas kolejne prawie bezawaryjne wtryskiwacze do Forda
I już będzie prawie bizancjum |
Jak nie Jak nie mischka rezerwował Carthago
Forda nie sprzedam bo wtryski narazie tanio wychodzą i przegląd darmowy co 9tys km
Spodziewałam się że te nowe będą dobre
Za te pieniążki można się pośmiać, pomyśl jakby taki kabaret się zrobił za bańkę
Komplecik - 2024-01-22, 20:58
| Banan napisał/a: | | LukF napisał/a: | | Natomiast słyszałem, że możesz sobie po obecnej naprawie kupić na zapas kolejne prawie bezawaryjne wtryskiwacze do Forda |
Noooo Ukasz, to już był cios poniżej pasa....
|
Spoko my sobie z Łukaszkiem tak dworujemy
Łukasz mówi że tylko Carthago a ja odpowiadam które to Łukaszku
LukF - 2024-01-22, 22:15
| Komplecik napisał/a: | | Banan napisał/a: | | LukF napisał/a: | | Natomiast słyszałem, że możesz sobie po obecnej naprawie kupić na zapas kolejne prawie bezawaryjne wtryskiwacze do Forda |
Noooo Ukasz, to już był cios poniżej pasa....
|
Spoko my sobie z Łukaszkiem tak dworujemy
Łukasz mówi że tylko Carthago a ja odpowiadam które to Łukaszku
|
Robercik,
Też mam dla Ciebie prezent :
Komplecik - 2024-01-22, 22:27
to nie do Eliota ty masz jeszcze starą psującą się serię ta nowa to jest super bo jest nowa
przemo.d - 2024-01-22, 22:40
Robert napisz czy jeździ bo jest nas więcej co może być zainteresowanych
joko - 2024-01-22, 22:48
| LukF napisał/a: |
Ciekawa jest też recenzja N&B Kuby, szkoda, że głównie poszła przez telefon do uszu Roberta bo lubię znać opinie z pierwszej ręki od posiadaczy czegoś. A tak to opinie musimy wyczytywać między wierszami |
Gdzie tam recenzja . Takie tam tylko dziwne żale użytkownika , któremu się w poprzewracało
Jak mi poślesz na priva cyferki do siebie, to też Ci opowiem
Nie będę na publicznym forum takich bezeceństw pisał i ludzi denerwował
joko - 2024-01-22, 22:50
| LukF napisał/a: |
Też mam dla Ciebie prezent :
|
No toś cie se dali pięknie ...... po wtryskach
joko - 2024-01-22, 22:51
| przemo.d napisał/a: | Robert napisz czy jeździ bo jest nas więcej co może być zainteresowanych |
Jeździ na bank ........ bez gwarancji jak długo
przemo.d - 2024-01-22, 23:11
| joko napisał/a: | | przemo.d napisał/a: | Robert napisz czy jeździ bo jest nas więcej co może być zainteresowanych |
Jeździ na bank ........ bez gwarancji jak długo |
To akurat normalne, może trzeba z nim rozmawiać co by zawsze do domu doleciał i tam dopiero niedomagał podobno "dobre auta" psują się w okolicach domu .. a więc wiesz Robert do których masz go zaliczyć..
Dobrze, że jest lepiej niż było w 2.2 bo choć dziury w tłokach się nie wypalają
To takie wtryski to pikuś przy usterkach poprzednika są też plusy. Ta 2.0/170km chodzi jak w osobówce/Tak cicho i miękko/ i w kamperku "chce" jechać. Taka prędkość przelotowa 120 to bez jakiegokolwiek wysiłku w półinegrze 7.5m i kabina, fotele pozycja za sterem w Fordzie są kozak.
Pozdrawiam.
Komplecik - 2024-01-22, 23:14
| przemo.d napisał/a: | Robert napisz czy jeździ bo jest nas więcej co może być zainteresowanych |
Na razie stoi, chyba, w środę w środę inauguracja
joko - 2024-01-22, 23:15
| rakro1 napisał/a: |
czy dałbym radę zdać egzamin.
|
Czarno to widzę
Jak masz więcej niż 25 lat , a już nie daj Boże więcej jak pół miliona kilometrów na liczniku , to największym wrogiem będą doświadczenie i umiejętności ..... a jak będą większe jak egzaminatora to już w ogóle "umarł w butach"
Komplecik - 2024-01-22, 23:17
| joko napisał/a: |
Jak mi poślesz na priva cyferki do siebie, to też Ci opowiem
: |
Nie! Wytrzymaj LukF a w napięciu choć parę dni
Komplecik - 2024-01-22, 23:21
| przemo.d napisał/a: |
Dobrze, że jest lepiej niż było w 2.2 bo choć dziury w tłokach się nie wypalają
|
Weź nie dobijaj chłopa kabaret z tym hobby naszym
Ty joko oczywiście nie masz 2.2
Komplecik - 2024-01-22, 23:35
Proszę bizancjum
https://youtu.be/aXIPiPQ6q3U?si=oZmtjO1ThoyoATjQ
joko - 2024-01-22, 23:37
| Komplecik napisał/a: |
Ty joko oczywiście nie masz 2.2 |
No wiesz przecież że ja preferuję jak jest pierdyliard koni , dwa pierdyliardy niutów ....... i 0 cm3
Komplecik - 2024-01-22, 23:39
Przepraszam chłopaki że dostałem głupawki cóż możemy się śmiać z tego wszystkiego płacić i płakać
Komplecik - 2024-01-22, 23:41
| joko napisał/a: | | Komplecik napisał/a: |
Ty joko oczywiście nie masz 2.2 |
No wiesz przecież że ja preferuję jak jest pierdyliard koni , dwa pierdyliardy niutów ....... i 0 cm3 |
Tak tylko cię sprawdzam
Śmiejcie się ze mnie ja chce do Hiszpani jechać i wrócić
joko - 2024-01-22, 23:55
No coś jak u mnie .... tylko trochę większe
Ale nie ma się czym Robson podniecać, bo to tylko trochę więcej ładnie heblowanych desek i filcu na rzepach
Moja żona jak pierwszy raz weszła i pomacała ściany, to powiedziała, że to takie coś jak kiedyś chłopy na budowie miały w gumowcach w środku ...... nawet kolor ten sam
Fajnie pooglądać i pomarzyć ..... marzenia są zawsze najlepsze ....... a potem je spełniasz , jedziesz takim bizancjum na wakacje i musisz cały czas z odbezpieczona klamką chodzić
przemo.d - 2024-01-22, 23:58
Kozak to jest i cena także pewnie kozak ale chciał bym zobaczyć jak tym się jeździ po Greckich "krzakach" albo po małych miasteczkach na Peloponezie lub we Włoszech... zamiast przyjemności tylko więcej siwych włosów będzie. I strach to w krzakach zostawić i na miacho pójść....
To nadaje się tylko na wielkie płaskie kempingi i na autostradę, bo reszta to koszmar. Dla mnie ani to terenowe, nieekonomiczne i za wielkie na jazdę po krzakach w Grecji
Najlepsze na działkę pod lasem jako domek
joko - 2024-01-23, 00:02
| Komplecik napisał/a: |
Śmiejcie się ze mnie ja chce do Hiszpani jechać i wrócić |
A po co będziesz wracał .... w Hiszpanii ładnie jest , ciepło ..... wtryskom się będzie podobało
joko - 2024-01-23, 01:05
| przemo.d napisał/a: |
Kozak to jest i cena także pewnie kozak ale chciał bym zobaczyć jak tym się jeździ po Greckich "krzakach" albo po małych miasteczkach na Peloponezie lub we Włoszech... zamiast przyjemności tylko więcej siwych włosów będzie. I strach to w krzakach zostawić i na miacho pójść....
|
No toś powiem Ci Przemo w dyche trafił
Mój N&B przy tym to nie bizancjum tylko bizańcunio , ale uwagi jakie do niego mam są bardzo zbliżone .
To jest sprzęt , którym można sobie pojechać na jakiś ładny kemping , żeby sobie postać i ładnie pomieszkać, ale jak się chce aktywnie podróżować , zwiedzać , eksplorować, to z tym faktycznie więcej kłopotu jak frajdy.
Mnie sporo czasu zajęło, aby moją żonę przekonać do tego , że dzikie miejscówki potrafią być bardziej atrakcyjne od wypasionego kempingu i było już całkiem fajnie, ale kiedy zmieniłem sprzęt to temat wrócił. Znowu zaczęło się analizowanie , a czy tu bezpiecznie, a może lepiej podjedźmy na kemping, a czy jak zostawimy na tym parkingu to się nam nie włamią , itp.itd.
Ładnie pomieszkać to sobie mogę w domu, a w podrózy potrzebuję innych wrażeń estetycznych
Gdyby za tą zmianą szły jakieś konkretne korzyści w funkcjonalności czy coś w tym stylu, to byśmy pewnie z żoną może nawet nie zwrócili uwagi na ten dyskomfort , ale tak szczerze powiedziawszy to funkcjonalnie też nie jest lepiej , a wręcz gorzej.
W starym kamperku , który jest półintegrą o długości 7,65m , jest wyraźnie więcej miejsca , a rozkład wnętrza jest bardziej praktyczny, bo występuje podział na cztery strefy (Salon, Kuchnia, Łazienka + osobny prysznic, Sypialnia) i dodatkowo przepadlisty garaż oraz rozdział na część dzienną i nocną .
W N&B mamy mniej przestrzeni , pomimo że to integra i wyraźnie mniejszy jest garaż .
Jakość wykonania i wygląd wszystkiego w N&B jest nieporównywalny do tego co w starym i większy jest też komfort jazdy (jest cicho i miekko) . Od strony estetycznej to sa istotnie dwa światy i tu nie ma co nawet dyskutować ..... ale na tym się nie jeździ i nie podróżuje
Komplecik - 2024-01-23, 07:23
| joko napisał/a: | | przemo.d napisał/a: |
Kozak to jest i cena także pewnie kozak ale chciał bym zobaczyć jak tym się jeździ po Greckich "krzakach" albo po małych miasteczkach na Peloponezie lub we Włoszech... zamiast przyjemności tylko więcej siwych włosów będzie. I strach to w krzakach zostawić i na miacho pójść....
|
No toś powiem Ci Przemo w dyche trafił
|
Na samym początku napisałem o sposobie podróżowania, fakt albo wakacje albo pilnowanie kampera
peja76 - 2024-01-23, 07:54
To nadaje się tylko na wielkie płaskie kempingi i na autostradę, bo reszta to koszmar. Dla mnie ani to terenowe, nieekonomiczne i za wielkie na jazdę po krzakach w Grecji
Najlepsze na działkę pod lasem jako domek [/quote]
Też się zawsze zastanawiałem kto kupuje te wielkie kampery i gdzie tym jadą, po Hiszpanii wiem
Jeszcze tyle dużych i tak wypasionych kamperów to ja nie widziałem, każda stacja, parking stały te duże kampery, na tyle przyczepka a tam Smart lub Fiat 500, a te prędkości moja prędkość to między 110/120km/h i czułem się że jestem najwolniejszym kamperem
majsterus - 2024-01-23, 08:34
| joko napisał/a: |
Ładnie pomieszkać to sobie mogę w domu, a w podrózy potrzebuję innych wrażeń estetycznych
Gdyby za tą zmianą szły jakieś konkretne korzyści w funkcjonalności czy coś w tym stylu, to byśmy pewnie z żoną może nawet nie zwrócili uwagi na ten dyskomfort , ale tak szczerze powiedziawszy to funkcjonalnie też nie jest lepiej , a wręcz gorzej.
W starym kamperku , który jest półintegrą o długości 7,65m , jest wyraźnie więcej miejsca , a rozkład wnętrza jest bardziej praktyczny, bo występuje podział na cztery strefy (Salon, ć ..... ale na tym się nie jeździ i nie podróżuje |
To po co zmiana na N&B skoro to wszystko niepotrzebne???
Nie rozumiem....
Osobiście szukałem dużego kampera - mogliśmy kupić nowszego, mniejszego, taką budżetową zabudowę a jednak kupiliśmy starego ciężkiego hymera. Tutaj nie ma kompromisów. A że pojedzie równo z Tirami..cóż taki jego urok, nie nie popierdółka 3,5t. Za to nie ma mowy o przeciskaniu się w środku czy schylaniu się wchodząc do szoferki.
SlawekEwa - 2024-01-23, 12:48
Bizancjum jak bizancjum , ale kamperka z takim przebiegiem to warto przytulić
https://tiny.pl/czqhr
Kazik II - 2024-01-23, 13:17
| SlawekEwa napisał/a: | kamperka z takim przebiegiem to warto przytulić |
Kamper długaśny a układ zupełnie nieekonomiczny. 2 metry nadwozia zabrane na 2 łóżka, nad nimi powietrze a pod nimi niezbyt duże schowki. Do łazienki trzeba chodzić przez tę sypialnię. Kto to wymyślił?
LukF - 2024-01-23, 13:20
| Kazik II napisał/a: | | SlawekEwa napisał/a: | kamperka z takim przebiegiem to warto przytulić |
Kamper długaśny a układ zupełnie nieekonomiczny. 2 metry nadwozia zabrane na 2 łóżka, nad nimi powietrze a pod nimi niezbyt duże schowki. Do łazienki trzeba chodzić przez tę sypialnię. Kto to wymyślił? |
Układ wcale nie jest zły. Ale całkowity brak garażu. Jednemu będzie pasowało a innemu nie.
SlawekEwa - 2024-01-23, 13:43
| Kazik II napisał/a: | | Do łazienki trzeba chodzić przez tę sypialnię |
no tak pewnie przez szoferkę byłoby wygodniej
obawiasz się, ze mógłbyś nie zdążyć
przemo.d - 2024-01-23, 16:11
| SlawekEwa napisał/a: | Bizancjum jak bizancjum , ale kamperka z takim przebiegiem to warto przytulić
https://tiny.pl/czqhr |
Jak zaczynałem zmieniać poprzedniego /to było jakieś 5 miesięcy temu a wiec sprzedaje sie chwile, to się pojawiło to ogłoszenie w sumie to rozmawiałem że sprzedawcą/ ale dla mnie to małe było, brak garażu i mało miejsc...
Auto sprowadzone a wiec przebieg ....wiecie jak jest/raczej do udowodnienia albo wiary na słowo ( bajeczki o dziadku coś kojarzę itd./ tu przy sprowadzonych nic sie nie zmieniło dalej robią co chcą
Teraz moda na te łóżka które połowę zabudowy zajmują i ten dziwaczny łącznik po środku do niczego nie potrzebny
Komplecik - 2024-01-23, 18:01
Przeplata się w tym wątku długość kampera wychodzi na to że 7m to jeszcze za krótko ale około 7.5m można racjonalnie poupychać łóżka, kuchnie, salonik, garaż odpowiedniej wielkość, jednak nie za piękne za nowe bo fakt przeciskania się przez krzaczory przyprawia o bóle głowy
90% to niech zgadnę jaki układ wybierze
Kazik II - 2024-01-23, 20:08
| SlawekEwa napisał/a: | no tak pewnie przez szoferkę byłoby wygodniej |
Jak przygrucham jakiegoś lachona na kempingu to wolałbym, żeby żona chodziła dookoła przez szoferkę
joko - 2024-01-23, 21:02
| majsterus napisał/a: |
To po co zmiana na N&B skoro to wszystko niepotrzebne???
Nie rozumiem....
|
No właśnie po to aby sprawdzić czy potrzebne czy nie ......... czyli inaczej mówiąc z czystej ciekawości
Wybór padł na N&B nie ze względu na całokształt jego cech , tylko ze ściśle określonych powodów, m.in. ze względu na jego wygląd , jakość wykonania, ale przede wszystkim ze względu na odmienny od większości kamperów sposób wykonania i wykończenia wnętrza.
Takie rzeczy jak rozmiary , rozkład wnętrza i związana z tym funkcjonalność (lub jej brak) i temu podobne , nie były czynnikami wyboru , bo w przypadku N&B zwyczajnie być nie mogły.
Ciekawość zaspokoiłem , a spostrzeżeniami się dzielę .... tyle
MAWI - 2024-01-27, 23:40
Że zapytam. Do jakich konkluzji szanowne grono doszło. Lepiej do 3,5t czy lepiej coś cięższego?
Komplecik - 2024-01-28, 00:26
| MAWI napisał/a: | | Że zapytam. Do jakich konkluzji szanowne grono doszło. Lepiej do 3,5t czy lepiej coś cięższego? |
Małe ciasne najlepsze
joko - 2024-01-28, 00:39
| MAWI napisał/a: | | Że zapytam. Do jakich konkluzji szanowne grono doszło. Lepiej do 3,5t czy lepiej coś cięższego? |
Wiesiu, przecież dobrze wiesz , że w tematach typu DMC, rodzaj zabudowy, układ wnętrza , czy sposób kamperowania nie istnieje takie coś jak wspólna konkluzja
Dla mnie niezmiennie lepiej do 3,5t i nic i nikt nie przekona mnie do cięższych ..... podobnie jak do kamperowania w zimie
Kazik II - 2024-01-28, 12:58
| joko napisał/a: | Wiesiu, przecież dobrze wiesz , że w tematach typu DMC, rodzaj zabudowy, układ wnętrza , czy sposób kamperowania nie istnieje takie coś jak wspólna konkluzja |
Trzeba nam było 5 stron debaty aby dojść do tak oczywistego wniosku. Wiadomo ,jedno i drugie rozwiązanie ma swoje wady i zalety i to jest kwestia tego, jakie kto ma potrzeby a nie co jest lepsze. To są raczej dywagacje jak "o wyższości świąt Wielkanocnych nad świętami Bożego Narodzenia".
|
|