|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Włochy - Narty 2024 - Alpe di Siusi, Seceda, Marmolada, Armentarola
LukF - 2024-01-25, 09:34 Temat postu: Narty 2024 - Alpe di Siusi, Seceda, Marmolada, Armentarola 25.01.2024
Zaczynamy się pakować, wyjazd w piątek po południu z Rybnika w trzy kampery. Cel to narty w Dolomitach, plan wygląda tak: najpierw Alpe di Siusi, potem Secenda z jej 9km trasą La Longia, dalej Corvara w Alta Badia z Marmoladą któregoś dnia oraz cudowne ski safari na Armentaroli z jej 7km trasą.
Plan fajny, zobaczymy co da się zrealizować?
Jedziemy pierwszy raz w trzy kampery z Rybnika: Adam z Kasią, Grzegorz z Anią i ja na przyczep(ce)kę
Kierunek miał być zupełnie inny ale pogoda zadecydowała za nas. A przynajmniej tak brzmi oficjalna wersja. Jeśli Adam tu wpadnie to może rozwinie tę myśl
Ps. Prusiak, dzięki za Twoją styczniową relację z Dolomitów, nasze trasy gdzieś się pokryją
prusiak - 2024-01-26, 18:54
Z przyjemnością będę śledził relację
LukF - 2024-01-26, 22:21
prusiak,
Cieszę się, że tu jesteś.
26.01.2024
O 17.00 w trzy załogi ruszamy na południe. Plan polega na przejechaniu 400km do Sankt Polten gdzie na szutrowym parkingu koło rzeczki nocujemy:
48.231110,15.668455.
W Sobotę planujemy przejechać pozostałe 600km w Dolomity.
Komplecik - 2024-01-27, 07:11
prusiak napisał/a: | Z przyjemnością będę śledził relację |
Ja też, Ja też, Ja też
cario14 - 2024-01-27, 09:49
Melduje się załoga nr 2, Grzegorz, Alicja i Ania. Luk - taką miałem nadzieję że będzie relacja
joko - 2024-01-27, 10:05
Też będę śledził .
Zimowe atrakcje to wprawdzie nie moje klimaty , ale popatrzeć jak inni marzną zawsze można
Łukaszku próbowałem się do Ciebie dodzwonić przed wczoraj , ale permanentnie zajęte było
Bawcie się dobrze , a jak wrócisz to się jakość spikniemy
Komplecik - 2024-01-27, 14:57
Też się dziwię LukF brrrr tyle pięknych ciepłych miejsc na świecie, wybrał jak wybrał, ślisko głodno chłodno i do domu daleko
joko do LukF się nie dodzwonisz permanentnie gada przez telefon ciężko się przebić
LukF - 2024-01-27, 18:24
Komplecik napisał/a: | Też się dziwię LukF brrrr tyle pięknych ciepłych miejsc na świecie, wybrał jak wybrał, ślisko głodno chłodno i do domu daleko
joko do LukF się nie dodzwonisz permanentnie gada przez telefon ciężko się przebić
|
Tak Robert, godzinę z Tobą gadałem wtedy gdy Kuba próbował się dodzwonić
A z tym zimnem to masz całkowitą rację
LukF - 2024-01-27, 18:28
joko napisał/a: | Też będę śledził .
Zimowe atrakcje to wprawdzie nie moje klimaty , ale popatrzeć jak inni marzną zawsze można
Łukaszku próbowałem się do Ciebie dodzwonić przed wczoraj , ale permanentnie zajęte było
Bawcie się dobrze , a jak wrócisz to się jakość spikniemy |
Domyśliłem się, że to Ty dzwoniłeś ale z takim gadułą rozmawiałem o kamperze na Mercedesie. Jemu chodzi o to, że w Fordzie ma już ogarnięte wszystkie wady oraz cały proces naprawy i teraz chce poznać inną markę którą będzie mógł naprawiać
LukF - 2024-01-27, 18:38
cario14 napisał/a: | Melduje się załoga nr 2, Grzegorz, Alicja i Ania. Luk - taką miałem nadzieję że będzie relacja |
No cześć Grzegorz No to lecimy z tą relacją
27.01.2024
Dziś przejechaliśmy drugą część trasy-530km. Dalszy ciąg ferii zimowych i połowa Polski ruszyła na narty więc ruch na drogach naprawdę spory. Ale nasza karawana bardzo sprawnie dotarła w Dolomity. Stoimy w Siusi Allo Sciliar na bezpłatnym parkingu pod gondolką
46.540250,11.565956, brak udogodnień.
Wieczorem zaczniemy w trzy załogi planować jak ułożyć kolejne narciarskie dni...
Komplecik - 2024-01-27, 20:58
LukF napisał/a: |
Domyśliłem się, że to Ty dzwoniłeś ale z takim gadułą rozmawiałem o kamperze na Mercedesie. Jemu chodzi o to, że w Fordzie ma już ogarnięte wszystkie wady oraz cały proces naprawy i teraz chce poznać inną markę którą będzie mógł naprawiać |
Tak tak rozmawialiśmy z LukF, tłumaczył mi bym kupił coś co się nie będzie psuło, ja jednak się upieram by naprawić świat, wezmę coś jeszcze bardziej oryginalnego
LukF pisz jak w te mroźne dni nudzisz się w kamperze, ile kosztują te zjazdy góra/dół w te i nazad
adam2 - 2024-01-27, 22:53
Też się melduję też w tym wyjeździe uczestniczymy no po to my Cię wzięli żebyś tu coś napisał i że by to forum nie upadło co do Twojego pierwszego postu miał być zimowy wyjazd do kraju na F i nikt nie myślał o Filipinach ale pogoda i nasze żony zweryfikowały te plany więc są dolomity kraj na F zostawiamy na przyszły rok ty jak zawsze poukładany i zaplanowany a my na żywioł jak się chyba zdążyłeś przekonać więc zobaczymy co z tego wyjdzie. Jutro pierwsze szusowanie na alpe di susi
LukF - 2024-01-28, 18:06
28.01.2024 Alpe di Siusi
Dzień pierwszy na nartach. Ośrodek średniej wielkości z sporą ilością przyjemnych tras: czerwone to tak naprawdę niebieskie tylko ciut mocniej nachylone. Warunki śniegowe świetne, cały dzień śnieg typu sypki puder. Jak na niedzielę jestem pozytywnie zaskoczony: nigdzie nie było tłoku pomimo sporej ilości narciarzy, 44km zjazdów i 41km wjazdów.
Alpe di Siusi to taki narciarski średniak: brak felerów, nic zwalającego z (narciarskich) nóg, dobry na jeden dzień, więcej nie.
Skwarek - 2024-01-28, 18:27
Fajnie macie, widzę że świetna pogoda. Ja już się do nart nie nadaję. Ale miło popatrzeć
Komplecik - 2024-01-28, 22:25
LukF co ci powiem to ci powiem pięknie
LukF - 2024-01-29, 19:51
Komplecik napisał/a: | Też się dziwię LukF brrrr tyle pięknych ciepłych miejsc na świecie, wybrał jak wybrał, ślisko głodno chłodno i do domu daleko
|
Witając kolejnego wieczoru Lożę Szydercow
Informuję, że mamy się tu bardzo źle: zimno, deszcz pada, bardzo drogo, strasznie daleko trzeba jechać, narty są takie męczące, nogi bolo, towarzystwo nie dopisało i w ogóle jest do bani
Na potwierdzenie zdjęcia które nie pozostawiają złudzeń:
C.D.N.
aviator - 2024-01-29, 19:58
Faktycznie; do tego taki kawał jechać aby się napić zwykłej kawy z turkiem.
Nie moje klimaty ale melduje się do tematu dla tych widoków i na zachętę.
Komplecik - 2024-01-29, 20:22
aviator napisał/a: | Faktycznie; do tego taki kawał jechać aby się napić zwykłej kawy z turkiem.
Nie moje klimaty |
Moje też nie, he kawy to mogę się napić w domu, ale dobrze że pojechali, patrzę sobie w cieple jak się męczą w tej ciasnocie wilgoci, pewnie narty się obsuneły i podrapały kampera, zalany garaż po topniejacym śniegu z butów i skarpet góralskich, na pewno woda zamarzła w zbiorniku szarej i będą 200kilo balastu wieźli do domu na zad, po co to jak można normalnie po ludzku do białki na kotelnice osobówko, ludzie z całej Europy ciągną i chwalo eee
Komplecik - 2024-01-29, 20:26
Dobrze mówię? Prawda joko
LukF - 2024-01-29, 20:38
Komplecik napisał/a: | aviator napisał/a: | Faktycznie; do tego taki kawał jechać aby się napić zwykłej kawy z turkiem.
Nie moje klimaty |
Moje też nie, he kawy to mogę się napić w domu, ale dobrze że pojechali, patrzę sobie w cieple jak się męczą w tej ciasnocie wilgoci, pewnie narty się obsuneły i podrapały kampera, zalany garaż po topniejacym śniegu z butów i skarpet góralskich, na pewno woda zamarzła w zbiorniku szarej i będą 200kilo balastu wieźli do domu na zad, po co to jak można normalnie po ludzku do białki na kotelnice osobówko, ludzie z całej Europy ciągną i chwalo eee
|
Trzeba będzie jutro zacząć wracać by w weekend zawitać do Białki. Jak ja lubię te swojskie Białczańskie klimaty narciarskie...
LukF - 2024-01-29, 21:18
29.01.2024 Seczeda
Dzisiaj całkiem inny ośrodek niż wczoraj chociaż Alpe di Siusi i Seczeda leżą w Dolinie Gardena i sąsiadują ze sobą. Seczeda raczej dla potrafiących już jeździć bo trasy długie, strome i dające dużo radości. Do tego genialne widoki oraz ciekawa, bardzo długa czerwona trasa La Longia - 10km gdzie tracimy na wysokości 1260m w pionie.
Kampery postawiliśmy w Santa Cristina pod gondolą i - tu ciekawostka - podziemną kolejką dla narciarzy która dowozi do wyciągu na Seczedę.
46.556654,11.727690 brak udogodnień, płatny 10E za noc + 10E za dzień.
LukF - 2024-01-29, 21:24
29.01.2024 Seczeda C.D.
LukF - 2024-01-29, 21:26
Statystyki
Skwarek, Komplecik, Aviator, Przemo_d,
Dziękuję za piwa
joko - 2024-01-30, 00:24
Komplecik napisał/a: | Dobrze mówię? Prawda joko |
No oczywiście że dobrze prawisz
Tak patrzę na te fotki i aż mi się zimno zrobiło. Jak sobie pomyślę , że w takich warunkach by mi miały te gumiakowe filce w kamperze wodą nasiąkać to mnie serce zaczyna boleć ... i tu z boku też .... no tu gdzie portfel noszę
Ja naprawdę nie wiem co to za frajda w takich ciężkich warunkach wypoczynek uskuteczniać . A ta przyroda i te widoki to jakieś sztuczne strasznie i takie komercją zalatujące. Nawet ten śnieg taki jakiś dziwny, w takie równe paski i ten kolor taki biały. Ja to przypuszczam, że tam emulsji na to to pewnie ze dwie castoramy poszły
Z tego wszystkiego jestem tak zdegustowany i zmarznięty okrutnie, że Oman zacząłem obczajać .
Se polece jak człowiek i też se pośmigam ....... ale Maverick'iem po ciepłej pustyni
Łukaszku , tam się trzymajcie mimo wszystko ciepło , pilnujcie się i dbajcie o siebie nawzajem . Ubierajcie się na cebulkę, bo to podobna pomaga na mrozie ..... no i oczywiście alkohol .... dużo alkoholu ..... można go wcierać, ale doustnie działa z pewnością szybciej i lepiej
Ode mnie pifko , ale takie z lokalnej gorzelni .... min. 40%
joko - 2024-01-30, 00:30
A jeszcze jedno.
To ja Łukaszku chronię swój wizerunek przed sztuczną inteligencją i nie publikuję go w żadnych społecznościówkach ani nigdzie w sieci, a Ty bez autoryzacji zamieszczasz moją facjatę i to jeszcze z taką nieuczesaną fryzurą
LukF - 2024-01-30, 17:36
joko, tomiy, przemod,
Pięknie dziękuję za piwa.
Cieszę się również z dalszej aktywności naszej szacownej Loży Szyderców
LukF - 2024-01-30, 17:51
30.01.2024 .Alta Badia Corvara
Zmieniliśmy dolinę oraz miejsce postoju kamperów. Zeszłoroczny parking nad Corvarą jest zamknięty więc stoimy na kolejnym w stronę Araby:
46.537895,11.886222 bezpłatny, brak udogodnień, najbliższy serwis w Arabie.
Dziś był kolejny piękny dzień: najpierw Ski safari na Armentaroli (opisywałem dokładnie w mojej relacji z Dolomitów-2023r), następnie skok w bok do Colfosco by uciec od tłumów i na koniec kilka zjazdów w kierunku kampera.
Zjazdów dziś było 53km, wjazdów 27km. Armentarola tak zakrzywiła ilość km.
Komplecik - 2024-01-30, 18:00
Nie wydaje ci się joko że LukF nam zazdrości
Ja to czuje zobacz co pisze
LukF - 2024-01-30, 18:06
30.01.2024 .Alta Badia Corvara C.D.
Komplecik - 2024-01-30, 19:07
Nie wiem czy słyszeliście, słyszeliście?, mnie słuchy doszły,
Podobno nie wiem czy tak było ale podobno tak joko tak twierdzi
LukF - 2024-01-31, 21:20
31.01.2024 Alta Badia
Robert pisze, że podobno poderwałem tłumy...
Tak było.
Otóż dzisiaj poderwałem tłumy, w ilości naszej szóstki, do zrealizowania Ski Safari Armentarola (wczoraj solo ją przejechałem). Tłumy mówiły, że bardzo się im podobało. Ale czy tak było naprawdę to się okaże jak tu wpadną i sami napiszą? Reszta dnia skupiała się na ujeżdżaniu Pralongi - zadziwiająco mało ludzi w tej najdalej na zachód wysuniętej części Alta Badii.
Jutro będzie męska wyprawa na Dżem
Komplecik - 2024-01-31, 21:32
Znowu się mordujesz, kondycja spada, ciekawe ile wytrzymasz
joko - 2024-02-01, 01:30
LukF napisał/a: |
Jutro będzie męska wyprawa na Dżem |
Kiedyś męska wyprawa to mogła być na wódkę , piwo , albo .......... normalnie świat się kończy
joko - 2024-02-01, 01:42
Komplecik napisał/a: | Znowu się mordujesz, kondycja spada, ciekawe ile wytrzymasz |
Przypuszczam że długo ..... no chyba , że organizm odrzuci kawę
Robson, ja już Łukasza wyczaiłem, a zresztą to po zdjęciach widać. Cały dzień siedzą , jedzą piją biesiadują , a co jakiś czas Łukasz ubiera narty , kask i idzie se fotkę na oślej łączce strzelić
Potem wieczorami siedzi i w Paint'cie rysuje zygzaki na JPG'u z appki , gdzie to nie jeździł i ile kilometrów nie zrobił
prusiak - 2024-02-01, 08:07
LukF napisał/a: | Jutro będzie męska wyprawa na Dżem |
Proponuje ruszyć jak najwcześniej rano... będą lepsze warunki na stoku..
Powodzenia.
Komplecik - 2024-02-01, 08:07
joko napisał/a: | Komplecik napisał/a: | Znowu się mordujesz, kondycja spada, ciekawe ile wytrzymasz |
Przypuszczam że długo ..... no chyba , że organizm odrzuci kawę
Robson, ja już Łukasza wyczaiłem, a zresztą to po zdjęciach widać. Cały dzień siedzą , jedzą piją biesiadują , a co jakiś czas Łukasz ubiera narty , kask i idzie se fotkę na oślej łączce strzelić
Potem wieczorami siedzi i w Paint'cie rysuje zygzaki na JPG'u z appki , gdzie to nie jeździł i ile kilometrów nie zrobił |
Nie chciałem tego pisać tak wprost, przecież to widać, ale popatrz LukF zna się na obrabianiu zdjęć, zresztą to udowodnił zdjęcie przy tym znaku to ewidentna wklejka, siedzą na kawie i bawią się telefonami,
Ja bym poszedł o krok dalej, Łukasz jest w domu przy kompie pali w kominku i śmieje się z nas
suzu4x4 - 2024-02-01, 13:47
LukF napisał/a: | Jutro będzie męska wyprawa na Dżem |
nie wiem gdzie obecnie stoicie ale na Dżem przyjemnie można wyskoczyć z kamperparku z Arabby :
46.49726857879866, 11.877998380658855
jakby wam się chciało na druga stronę to polecam kemping w Colfosco , w zeszłym roku mieliśmy tam na tyle śniegu że prosto ze stoku podjeżdżaliśmy na nartach pod samego kampera ( w drugą stronę niestety trzeba było podejść )
46.55083640700958, 11.860736828225512
LukF - 2024-02-01, 17:01
joko napisał/a: |
Kiedyś męska wyprawa to mogła być na .......... normalnie świat się kończy |
Maciej Maleńczuk (za którym nie przepadam) mówi, że z babami same problemy
LukF - 2024-02-01, 17:05
Komplecik napisał/a: |
popatrz LukF zna się na obrabianiu zdjęć, zresztą to udowodnił zdjęcie przy tym znaku to ewidentna wklejka, siedzą na kawie i bawią się telefonami,
Ja bym poszedł o krok dalej, Łukasz jest w domu przy kompie pali w kominku i śmieje się z nas
|
Tak, tak Robson...
Komplecik - 2024-02-01, 17:39
LukF napisał/a: | Komplecik napisał/a: |
Łukasz jest w domu przy kompie pali w kominku i śmieje się z nas
|
Tak, tak Robson... |
Jednak się nie myliłem
LukF - 2024-02-01, 20:12
1.02.2024
Marmolada.
Wybraliśmy się z naszego miejsca kamperowego (Corvara-Pralongia) na Marmoladę na nartach. Marmolada to najwyższy szczyt Dolomitów wiec przyciąga zimą narciarzy którzy chcą zjechać z jego lodowca. Trasa z wierzchołka ma 5,5km długości i często jest oblodzona lub pokryta wielkimi muldami. Mieliśmy szczęście bo nie było ani jednego ani drugiego feleru. Był trzeci brak słońca, mgła i lekki opad śniegu
Trasa zaliczona. Po południu pojawiło się słońce.
LukF - 2024-02-01, 20:18
1.02.2024 Marmolada C.D.
LukF - 2024-02-02, 08:07
Pioruś, Komplecik,
Dziękuję za piwa.
Przemieszczamy się wieczorami jak nocne watahy kamperów
Piątek to już inny ośrodek narciarski, inny region i 6-ty dzień na nartach
LukF - 2024-02-02, 21:12
2.02.2024 Tre Cime
Ostatni, szósty dzień na nartach spędzamy w świetnym ośrodku Tre Cime (Drei Zinnen). Szczyt Monte Elmo oferuje niezwykle szerokie łagodne trasy z bardzo nowoczesną infrastrukturą.
LukF - 2024-02-02, 21:15
2.02.2024 Tre Cime C.D.
LukF - 2024-02-03, 21:03
3.02.2024
Po spokojnej nocy na parkingu koło jeziora Wörthersee (stoi nowy znak o zakazie dla kamperów) wróciliśmy wszyscy do domu.
To był naprawdę intensywny wyjazd narciarski. Odświeżyłem miejsca gdzie już byłem oraz poznałem nowe.
Bardzo dziękuję moim towarzyszom: Adamowi i Kasi oraz Grzegorzowi z Anią za miło spędzony tydzień. A szczególnie dziękuję Alicji za Sim locki i zadania do wykonania
Mamy już plany na kolejne narty. Zgadniecie gdzie?
KONIEC
Skwarek - 2024-02-03, 21:15
Naprawdę fajny wyjazd. Dobrze, że z nowymi pomysłami szczęśliwie wróciliście do domu.
suzu4x4 - 2024-02-03, 21:23
LukF napisał/a: | 2.02.2024 Tre Cime
Ostatni, szósty dzień na nartach spędzamy w świetnym ośrodku Tre Cime (Drei Zinnen). Szczyt Monte Elmo oferuje niezwykle szerokie łagodne trasy z bardzo nowoczesną infrastrukturą. |
Możesz napisać coś więcej ? Tam jeszcze nie byliśmy a znajomi z którymi jeździmy chcą tam jechać w przyszłym roku .
Jakieś miejscówki kamperowe ? Ponoć jest tam wypasiony kemping ( 46.66758573599215, 12.399730627011 ) ale osobiście preferuje miejscówki " pod wyciągiem" bez konieczności przemieszczania się skibusem .
I jak ogólnie trasy w porównaniu do ośrodków wokół masywu Sella ?
LukF - 2024-02-04, 10:13
suzu4x4 napisał/a: | LukF napisał/a: | 2.02.2024 Tre Cime
Ostatni, szósty dzień na nartach spędzamy w świetnym ośrodku Tre Cime (Drei Zinnen). Szczyt Monte Elmo oferuje niezwykle szerokie łagodne trasy z bardzo nowoczesną infrastrukturą. |
Możesz napisać coś więcej ? Tam jeszcze nie byliśmy a znajomi z którymi jeździmy chcą tam jechać w przyszłym roku .
Jakieś miejscówki kamperowe ? Ponoć jest tam wypasiony kemping ( 46.66758573599215, 12.399730627011 ) ale osobiście preferuje miejscówki " pod wyciągiem" bez konieczności przemieszczania się skibusem .
I jak ogólnie trasy w porównaniu do ośrodków wokół masywu Sella ? |
Tre Cime to wjeżdżając do IT od strony AT pierwszy ON.
Trasy są bardzo zróżnicowane: na szczycie Mt.Elmo, jak pisałem, jest baaaardzo szeroko i dominują niebieskie trasy ale są też czarne i czerwone. Czyli pełen wybór i do tego trasy są długie: 2 do 4 i więcej kilometrów. Bardzo nowoczesna infrastruktura - kanapy i gondolki. Jednak w Alta Badia pod tym względem jest muzeum . Przesuwając się dalej od Mt.Elmo w stronę Croda Rossa trasy są inne i też bardzo ciekawe. Jednak dwie tranzytowe o wystawie zachodniej w słońcu szybko się degradują. Jednak tak jest niemal w każdych górach/ trasach które są w pełnym słońcu.
Całość ma trochę ponad 100km i uważam, że dwa dni na pewno warto w Tre Cime spędzić. Byłem tam dwa lata temu na dwa dni i teraz po jednym dniu chętnie bym wrócił.
Co do postoju. Na kempingu nie byliśmy, nie widziałem ale z Twoich namiarów wynika, że daleko od stoku. Dla mnie bez sensu.
Kampery stały pod kolejką tutaj:
46.697058,12.357086 i to miejsce wydaje się idealne oraz ciche w nocy.
My staliśmy tylko jedną noc i dzień tutaj:
46.732147,12.329404 to jest skraj drogi, do 23.00 i od 6.00 głośno, mało miejsca ale blisko gondolki i nie trzeba nigdzie daleko jechać
Podsumowując: Tre Cime bardzo polecam. To nie jest pusty ON, dużo Polaków, ale tłoku jak w Białce nie było (chociaż mam wrażenie, że dwa lata temu było tam więcej ludzi i mniej śniegu).
Pozdrawiam
adam2 - 2024-02-04, 16:49
Łukasz nic dodać nic ująć to był nasz dobry czas na nartach bardzo intensywny i aktywny ale narty takie powinne być. Dziennie coś innego a my właśnie tak lubimy,formę wycieczek na nartach a nie ujeżdżanie tego samego. Dzięki za miłe towarzystwo i konkretną relację
cario14 - 2024-02-04, 16:49
Jako uczestnik tego wyjazdu potwierdzam - Luk był z nami na nartach.
Ale tak naprawdę byliśmy na Złotym Groniu w Istebnej, a skąd on ma te wszystkie fotki ?!? Nie mam pojęcia jedno jest pewne - jest dobry w photoshopie No i pieruńsko chrapie, mimo że spaliśmy dwa kampery dalej - szyby drżały…
A tak na serio, to dzięki bardzo Łukaszu za wspólny wyjazd i objęcie roli przewodnika po Dolomitach Adamowi i Kasi jak zwykle dziękujemy za przemiłe towarzystwo no i wszystkim za wspólne wieczorne „zebrania Zarządu” :) Kampery porysowane, dywaniki uciaprane, ale będzie co wspominać Alicja poprawiła swoje umiejętności narciarskie o co najmniej 2 levele - warto było Wyjazd wrzucamy do tych najbardziej udanych.
Ps. Luk, Alicka już szykuje kolejny zestaw zadań na następny wyjazd
suzu4x4 - 2024-02-04, 17:14
LukF napisał/a: |
Tre Cime to wjeżdżając do IT od strony AT pierwszy ON.
Trasy są bardzo zróżnicowane: na szczycie Mt.Elmo, jak pisałem, jest baaaardzo szeroko i dominują niebieskie trasy ale są też czarne i czerwone. Czyli pełen wybór i do tego trasy są długie: 2 do 4 i więcej kilometrów. Bardzo nowoczesna infrastruktura - kanapy i gondolki. Jednak w Alta Badia pod tym względem jest muzeum . Przesuwając się dalej od Mt.Elmo w stronę Croda Rossa trasy są inne i też bardzo ciekawe. Jednak dwie tranzytowe o wystawie zachodniej w słońcu szybko się degradują. Jednak tak jest niemal w każdych górach/ trasach które są w pełnym słońcu.
Całość ma trochę ponad 100km i uważam, że dwa dni na pewno warto w Tre Cime spędzić. Byłem tam dwa lata temu na dwa dni i teraz po jednym dniu chętnie bym wrócił.
Co do postoju. Na kempingu nie byliśmy, nie widziałem ale z Twoich namiarów wynika, że daleko od stoku. Dla mnie bez sensu.
Kampery stały pod kolejką tutaj:
46.697058,12.357086 i to miejsce wydaje się idealne oraz ciche w nocy.
My staliśmy tylko jedną noc i dzień tutaj:
46.732147,12.329404 to jest skraj drogi, do 23.00 i od 6.00 głośno, mało miejsca ale blisko gondolki i nie trzeba nigdzie daleko jechać
Podsumowując: Tre Cime bardzo polecam. To nie jest pusty ON, dużo Polaków, ale tłoku jak w Białce nie było (chociaż mam wrażenie, że dwa lata temu było tam więcej ludzi i mniej śniegu).
Pozdrawiam |
dziękuję bardzo za wyczerpującą odpowiedź
Też najbardziej lubię objazdowe wyjazdy kamperowo - narciarskie ale na ferie ze względu na młodszego syna który co roku uczęszcza na szkółkę jeździmy też na tydzień do jednego ośrodka i w przyszłym roku może to będzie Tre Cime.
Komplecik - 2024-02-04, 17:24
cario14 napisał/a: | Jako uczestnik tego wyjazdu potwierdzam - Luk był z nami na nartach.
Ale tak naprawdę byliśmy na Złotym Groniu w Istebnej, a skąd on ma te wszystkie fotki ?!? Nie mam pojęcia jedno jest pewne - jest dobry w photoshopie No i pieruńsko chrapie, mimo że spaliśmy dwa kampery dalej - szyby drżały…
|
mówiłem że to Istebna
LukF - 2024-02-04, 18:19
adam2, cario14,
Ja też Wam panowie dziękuję i czekam na kolejne narty z Wami.
Robert, a do Ciebie:
Komplecik - 2024-02-04, 21:59
fajnie się pośmiać
ZbigStan - 2024-02-05, 10:19
LukF, Łukasz, miło powspominać. Najczęściej do Sella Rondy docieramy od Val Di Fiemme, z Alby. . Pozdrawiam.
LukF - 2024-02-07, 20:32
ZbigStan, Komplecik, Skwarek, Prusiak,
Dzięki, że czytaliście relację oraz za piwa.
Jeśli kogoś pominąłem to przepraszam oraz dziękuję za piwo.
Do zobaczenia na kolejnych nartach
Komplecik - 2024-02-07, 22:11
LukF napisał/a: |
Dzięki, że czytaliście relację oraz za piwa.
|
Trochę podokazywałem tak że no
będzie już spokojnie
LukF - 2024-02-07, 22:22
Komplecik napisał/a: |
będzie już spokojnie |
Szkoda, wielka szkoda
peja76 - 2024-02-07, 22:45
Fajna relacja, a wymina zdań.......... między Panami to
|
|