|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Malowanie "rybiej łuski"
maro88pl - 2024-04-16, 12:47 Temat postu: Malowanie "rybiej łuski" Powoli przymierzamy się do odświeżenia z zewnątrz naszego Kaczorka.
Chcielibyśmy odnowić jego kolor (biały lub kremowy) oraz nanieść kilka monochromatycznych grafik.
Czy macie koledzy doświadczenie w samodzielnym malowaniu zabudowy kampera?
Jakie farby najlepiej użyć? Jak nanosić (wałek, spray, natrysk kompresorem)?
Banan - 2024-04-16, 22:21
Malowanie to już wisienka na torcie...
Najważniejsze jest przygotowanie podłoża, co w przypadku rybiej łuski jest zdecydowanie trudniejsze.
Najlepiej będzie zmatowić drobnymi wiórkami wolframowymi, delikatnie usunąć wszystko co odpada i jest utlenione. Trzeba również uważać, by nie przetrzeć samej blachy, bo ta lubi utleniać się od wewnątrz. Następnie przed malowaniem dokładnie wszystko przemyć benzyną ekstrakcyjną i przejrzeć każdy kawałek blachy, czy niema perforacji.
Jeżeli chodzi już o samo malowanie, ja używałem farb przemysłowych, dwuskładnikowych. Są dużo tańsze jak lakiery samochodowe, a efekt jest ten sam. Dostępna jest cała paleta barw, połysk, satyna, czy matowy, łącznie z metalikami. Jeżeli chodzi o nakładanie, toleruje każdą metodę, jaka jest dla Ciebie najwygodniejsza. Ja kładłem dwie warstwy wałkiem i wyszło idealnie.(wybrałem satynę) Co nie jest bez znaczenia, nie trzeba żadnego podkładu, kładziesz pierwszą cienką warstwę, a drugą już na gotowo.
Możesz poprosić o próbki, pomalujesz większy kawałek blachy i wybierzesz, co Ci pasuje.
Nabyć wszystko możesz w sieciowej mieszalni lakierów CSV, koło Ciebie są w Radomsku, bądź Piotrkowie Trybunalskim.
Powodzenia
samsonwilliams - 2024-04-17, 06:09
Przygotuj powierzchnię, wybierz farby odpornych na warunki atmosferyczne i nanoszące się łatwo. Natrysk kompresorem zapewni równomierne pokrycie, ale ważne jest zachowanie ostrożności w stosowaniu. Ostatecznie, zabezpiecz powierzchnię lakierem lub woskiem dla długotrwałego efektu.
Andrzej 73 - 2024-04-17, 08:30
Proponuje użyci lakieru poliuretanowego. Duża odporność na UV i twardy. Stosowany w szkutnictwie.
Uważaj przy myciu benzyną ekstrakcyjną aby nie podeszła pod uszczelniacze butylowe.
Jak masz trochę w głowie to szybko się można nauczyć pryskać pistoletem , na małym ciśnieniu 3-4 bary , powoli kilkoma warstwami. Powodzenia
Track222 - 2024-04-17, 11:34
Malowałem ostatnio dwie przyczepy lakierem poliuretanowym. Zdecydowanie polecam. Można kupić w tzw sklepie chemicznym (zdecydowania taniej niż w mieszalniach lakierów samochodowych), zamówić można kolor jaki nam odpowiada. Jedyna niedogodność że trzeba poczekać kilka dni.
|
|