Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - Chlapacze Fiat Ducato

Rudiger - 2024-04-21, 11:45
Temat postu: Chlapacze Fiat Ducato
Naszukałem się i nakombinowałem by coś dopasować. I by spełniało funkcję. Się podzielę pomysłem :)

Nie jestem zwolennikiem (ze względu na estetykę ala Autosan) takich elementów w samochodzie, ale tu przeważyły kwestie użytkowe - mam pod spodem webasto, kartusz z gazem i zaworem, 2 aku z tyłu itd. Do tego tylne koła pięknie sypią piachem w profil nadwozia zaraz za kołem - który nie wiedzieć czemu jest częściowo otwarty właśnie od dołu.
Chciałem ograniczyć te prysznice.
Do Ducato FL 2004 dopasowałem te chlapaki, zarówno na tył i przód. Trzeba było oczywiście z tyłu i z przodu dorobić wsporniki alu. Montaż na wkręty inox i wosk Axenol który ma konsystencję gęstego smaru.
Polecam.

https://allegro.pl/oferta/chlapacz-prawy-przedni-blotochron-guma-lublin-2-3-15083777587

MILUŚ - 2024-04-21, 12:59
Temat postu: Re: Chlapacze Fiat Ducato
Rudiger napisał/a:
...................
Do Ducato FL 2004 dopasowałem te chlapaki, zarówno na tył i przód.


No to uważaj przy parkowaniu tyłem na krawężnik :chytry

wlodo - 2024-04-21, 13:01

Nie chcę Cię dołować, ale teraz masz ograniczenia cofania i wiazdów.
Stale cętka na mózgu, by nie urwać. Dojeżdżanie/cofanie do krawężnika, wjeżdżanie przednim kołem tyłem na krawężnik i chlapacze urwane, na 100% się zdarzy.
Również mam założone, ale krótsze, tłoczone z lekko wysunięta krawędzią na zewnątrz przeciw zachlapywaniu boków auta.

MILUŚ - 2024-04-21, 13:16

wlodo napisał/a:

Również mam założone, ale krótsze, tłoczone z lekko wysunięta krawędzią na zewnątrz przeciw zachlapywaniu boków auta.


Ja założyłem z....Żuka :mrgreen:

Rudiger - 2024-04-21, 13:17

Będę uważał. I tak muszę pamiętać o zbiornikach pod spodem.
A cofając to muszę i tak na co innego uważać - na podesty :)
A zaraz za nimi jest kosz z aku.
Niestety, dzielność "terenowa" jest ograniczona.

przemo.d - 2024-04-21, 15:44

Rudiger napisał/a:
Będę uważał. I tak muszę pamiętać o zbiornikach pod spodem.
A cofając to muszę i tak na co innego uważać - na podesty :)
A zaraz za nimi jest kosz z aku.
Niestety, dzielność "terenowa" jest ograniczona.

Ja zakładam we wszystkich moich camperkach. Kupuje zawsze w "carsie" takie do przyczep i docinam jak mi pasuje+ kontownik Alu. Nigdy żaden się nie oberwał A zawsze montuje takie długie co by robiły robotę :spoko
Kamper to nie miejskie auto co by calymi dniami po krawężnikach jeździć :haha: A chlapongi uważam także za konieczność.

orkaaa - 2024-04-21, 15:55

Ja po pierwszej zimie także na tył założyłem z żuka. Przy śniegu zimą cały tył kampera brudny a dodatkowo śnieg wbijał się w tzw zderzak / w praktyce to plastikowe nic nie warte profile, z którymi trzeba obchodzić się jak z jajkiem/ . Ten śnieg zamarza i zamiast zderzaka wozi się jego atrapę która pod wpływem ciężaru grozi oberwaniem.
Po założeniu chlapaczy dużo mniej błota i brudu z tyłu i mniej śniegu w zderzaku. Jeżeli założy się na odpowiedniej długości zwisu nie ma problemu ani z cofaniem ani krawężnikami. Można to przetestować i sprawdzić czy i w jakiej sytuacji można najechać na chlapacz i zawsze skrócić przy montażu.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group