JBolek - 2024-07-06, 23:24 Temat postu: Przytkany syfon zlew Cześć Mam przytkany syfon w zlewie - reszta działa OK. Czy można go potraktować kretem? Banan - 2024-07-07, 00:20 Nie prościej rozkręcić i wyczyścić? 
Z kretem, to bym raczej uważał. 
Bim - 2024-07-07, 13:17 Temat postu: Re: Przytkany syfon zlew
Nie lepiej zainwestować w gumowy przetykacz za 10 zeta i wozić go z sobą Mnie poratował wiele razy nie tylko ze zlewem ale też z brodzikiem jak bylo soro piachu mala rzecz a cieszy JBolek - 2024-07-07, 18:53 Dzięki - podziałamy przetykaczem. Woda schodzi ale wolno. Myślałem o krecie bo jest niemiły zapaszek z syfonu np w łazience z brodzika). A soda?? Bim - 2024-07-07, 19:05 Zapaszek to masz ze zbiornika nie masz korków do odpływów w brodziku i umywalka i zlew. Rozkrusz dwie tabletki do zmywarki zalej ciepłą wodą przejedź po wertepach powinno pomóc jak nie to powtórz JBolek - 2024-07-08, 07:20 Bim - dzięki!:) proste a miejmy nadzieję, że skuteczne! Andrzej 73 - 2024-07-08, 10:45 Jak masz problem z odpływem , to sprawdź jak zawinięty masz wąż odpływowy. Trzeba nieraz zrobić mały syfonik. Fabryki często robią duże , więc należy poprawić i woda powinna spływać szybciej. Ja do dezynfekcji używam Domestosa.
adaml61 - 2024-07-08, 11:16 żeby nie było czuć , trzeba zamontować suche syfony , teraz dostępne są w różnych rozmiarach i w niskich cenach , chwila roboty i wieczny spokój . JBolek - 2024-07-08, 12:49 Te suche syfony wydają się nieźle! Umywalka i zlew - spoko chwila roboty Prysznic i łazienka (dwa brodziki - odpływ pod prysznicem i w okolicy kibelka) to już raczej słabiej - da się do tego dobrać bez wyciągania brodzików? Jest jakieś dojście od spodu? Nie zaglądałem jeszcze Przy tych temperaturach niestety szybko wysychają. Muszę korki dorwać do odplywow. Ten obok kibelka jest praktycznie nieużywany (tyle co np się chlapnie podczas kąpieli poza brodzik. adaml61 - 2024-07-08, 14:14 Można zamontować bezpośrednio na wejściu do zbiornika szarej . Cyryl - 2024-07-09, 17:12 Temat postu: Re: Przytkany syfon zlew
zamiast tego możesz podjechać na stację benzynową i dmuchnąć kompresorem, ale z czuciem. |
