Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - Polski kamper Masuria

mischka - 2024-10-04, 05:11
Temat postu: Polski kamper Masuria
Rano natknąłem się na taki artykuł:

https://polskicaravaning.pl/dzial/241-przeglad-rynku/artykuly/tak-wyglada-polski-kamper-masuria-znamy-cene-bedziecie-zaskoczeni,58112

https://www.youtube.com/watch?v=BH0dEBaFs-M

LukF - 2024-10-04, 07:26
Temat postu: Re: Polski kamper Masuria
mischka napisał/a:
Rano natknąłem się na taki artykuł:

https://polskicaravaning.pl/dzial/241-przeglad-rynku/artykuly/tak-wyglada-polski-kamper-masuria-znamy-cene-bedziecie-zaskoczeni,58112

https://www.youtube.com/watch?v=BH0dEBaFs-M


Ciekawe jest to, że również rano natknąłem się na ten artykuł o Mazurinie :bigok

Obiektywnie trzeba przyznać, że mają rozmach s......ny cytując Siarę :bajer

majsterus - 2024-10-04, 07:49

"Bardzo fajne, bardzo fajne...takie sobie "

No więc tak: listwy zewnętrzne aluminiowe mam w hymerze z 1998r !!! :mrgreen: Dodam że na ich końcach są zaślepki,a nie tak jak tutaj ucięte i tyle....

No niech się chłopaki rozwijają!!! Jednak warto podpatrzeć jakie rozwiązania już były kiedyś zastosowane, bo nic szczególnego nie odkryli.

Z fordem to będzie im bardzo trudno wejść w klasę średnią a co dopiero w premium i to z kabiną.....

To tak jak Polacy wyprodukowali Honkera....a w tamtych czasach już był 4runner, Pajero, którę nie dość że wyglądały to i jeździły i się nie psuły.....

Raczej nie skorzystam z oferty :mrgreen:

Banan - 2024-10-04, 08:45

Jutro dokonam oględzin w Poznaniu, to coś wrzucę :bajer

:spoko

Komplecik - 2024-10-04, 09:26

Moim zdaniem bo nie wiemy jaka jest polityka firmy i moce produkcyjne, nasz rynek jest spragniony kampera poniżej 300tyś zł najlepiej 280 coś ala rimor, macluis, ci, 400 i więcej to już jest niby średnia półka a tu klient wybredny bo chce jakość Hymera w cenie Adrii, i nazwę kojazacą się, no ale jak najlepiej niech się dzieje trzeba wspierać nasz przemysł choćby dobrym słowem :spoko
LukF - 2024-10-04, 10:06

majsterus napisał/a:
"Bardzo fajne, bardzo fajne...takie sobie "

No więc tak: listwy zewnętrzne aluminiowe mam w hymerze z 1998r !!! :mrgreen: Dodam że na ich końcach są zaślepki,a nie tak jak tutaj ucięte i tyle....

No niech się chłopaki rozwijają!!! Jednak warto podpatrzeć jakie rozwiązania już były kiedyś zastosowane, bo nic szczególnego nie odkryli.

Z fordem to będzie im bardzo trudno wejść w klasę średnią a co dopiero w premium i to z kabiną.....

To tak jak Polacy wyprodukowali Honkera....a w tamtych czasach już był 4runner, Pajero, którę nie dość że wyglądały to i jeździły i się nie psuły.....

Raczej nie skorzystam z oferty :mrgreen:


Z treści wypowiedzi wynika, że BAAAARDZO pobierznie zapoznałeś się z tematem...

Premium będzie na Mercu którego homologację właśnie robią podobnie jak średnia półka na MAN/ VW.

A druga sprawa: listwy alu to nie na dach jak w starych prykach. Dach ze ścianami łączą na okrągło jak w Carthago i podobnych.

Życzę marce powodzenia bo widać profesjonalizm

voice - 2024-10-04, 20:08

Banan napisał/a:
Jutro dokonam oględzin w Poznaniu, to coś wrzucę :bajer

:spoko


Też jutro będę oglądał. Jestem pod wrażeniem przynajmniej z tych materiałów co w tej chwili się pojawiły odnośnie Masurii

majsterus - 2024-10-04, 20:10

Panie...nie widziałeś na oczy Hymera to nie pisz farmazonów...
otóż Hymer S700 na ramie MB ma listwy od zderzaka do zderzaka aluminiowe, nie z tworzywa.
jak chcesz to możesz przyjechać i ugryźć to się przekonasz...

Dach natomiast to czapa z włókna szklanego zachodząca na ściany boczne ok 10cm i tam jest na łączeniu listwa plastikowa z profilem typu kedra.

A piszesz o listwach narożnikowych łączących ściany z dachem czego się w klasie premium dawno nie stosuje.....

Wracając do tematu

To chyba byłby ostatni samochód jaki kupiłbym jak bym musiał kupić.....i tutaj nie chodzi o nie wspieranie polskiego przemysłu...ale o jakość wykonania ...
Owszem mamy dobre produkty...Wódka to najlepszy nasz produkt narodowy.

To tak ja promowanie przyczepy Niewiadów.....przyczepa zachodnia z laty 90-tych będzie lepsza od nowej "niewadomki"

Te kampery to produkt klasy challenger, ahorn, elnagh...

Komplecik - 2024-10-04, 20:23

majsterus napisał/a:


Dach natomiast to czapa z włókna szklanego zachodząca na ściany boczne ok 10cm ...

Dzieki temu rozwiązaniu Hymer podoba mi się najbardziej znika problem łączenia czegokolwiek nakładamy CZAPKĘ i śpimy spokojnie wszelakie łączenia na dachu wcześniej czy później będą problemem.
:spoko

przemo.d - 2024-10-04, 21:21

Wydaje się, że łączenie jest w nim właśnie na ścianie. Jak by mi ktoś postawił jakiegoś starego kapcia hymera i tą masurie nową to bym się 5 min nie zastanawiał :lol:
Za te deski co i tak z jednej fabryki są to w życiu nie przepłacę tyle... a "graty" i tak są te same wszędzie :haha:
Nowe to zawsze jest nowe i lepsze od starego i kropka. Ciekawe jaka cena za to będzie i na żywo jak wygląda.
Nie spodziewam sie cudów co prawda bo wszystkie kampery to domki z kart :haha:

joko - 2024-10-04, 21:58

Banan napisał/a:
Jutro dokonam oględzin w Poznaniu, to coś wrzucę :bajer

:spoko


Też się jutro przyglądnę , bo dzisiaj zacząłem od hali nr.6 i brakło czasu.
Sam jestem ciekawy jak to się prezentuje w realu i czy widać tę niezależność od zewnętrznych producentów podzespołów na którą zwracają uwagę .
Sądząc na razie po samych fotkach to kamper jak większość tego co tu stoi , ale może się miło zaskoczę.
Przyjechałem na targi na 3 dni, aby podpatrzeć trochę ciekawych rozwiązań, nowinek i połapać jakieś kontakty z dostawcami podzespołów i osprzętu, pod kątem mojego projektu na pickup'ie, ale jestem trochę zawiedziony. Człowiek idzie od jednej białej budki do drugiej i przy 10-tej zaczyna zastanawiać się jaki to ma sens :-P
Generalnie kamper do kampera podobny i ciężko znaleźć w tej masie klonów coś innowacyjnego, zwłaszcza w grupie "tradycyjnych" kamperów (półintegra, integra) .
Ja skupiłem się bardziej na campervanach , chociaż jako takim nie jestem zainteresowany, ale w tych pojazdach łatwiej znaleźć mądry pomysł , bo z racji mniejszej przestrzeni projektant musi po prostu mądrzej pomyśleć ;)
Najciekawiej w/g mnie mebelki poprzestawiała sobie firma Affinity i tam zwróciłem uwagę na fajny rozkład i wykonanie łazienki w modelu bodajże Duo.
Drugi trafiony temat to szafki i organizery tkaninowe z firmy Van Der MOON , które do mojego 4x4 całkiem mi pasują ........ i póki co to chyba tyle .
Na jutro zostawiłem sobie pawilon 8 czyli offroad/RTO i pawilony 3 i 3A, które dzisiaj ominąłem .... no i koniecznie chciałbym poznać na żywo Monike i Pawła z Terasfery , bo to dla mnie wśród vanlife'rów nr.1 :spoko
Dzisiaj robiłem podejście , ale niestety nie było ich przy kamperku ....... pewnie szukali gdzieś trochę ciszy i spokoju, bo wiem, że nie lubia tłumów :ok

W planach miała być jeszcze niedziela , ale w tym układzie to chyba nie ma już po co .

Jak zrobię jakieś fotki i cos się więcej o tej Masurii dowiem , to też pewnie jutro wieczorem coś wrzucę .

MILUŚ - 2024-10-04, 22:18

Na pewno wygląda lepiej niż zapomniany już ROMER :-P
YAN - 2024-10-05, 08:46

https://www.youtube.com/watch?v=OzkPlH9Gi2E
Andrzej 73 - 2024-10-05, 10:08

Firma Bocar , produkują te kampery u nas w Częstochowie.
Oglądałem filmik z opisem produkcji. Trochę mam zastrzeżeń do technologii i projektu , ale może wykonanie jest OK.
Musiałbym sprawdzić na zakładzie produkcyjnym. :spoko

orkaaa - 2024-10-05, 10:59

Ciekawe bo polskie. U nas do tej pory nikomu się nie opłacało. Czy to produkt konkurencyjny można powiedzieć oglądając z bliska. Na filmie reklamowym hm wszystko jak w innych konstrukcjach znanych od lat. Brakuje konkretów jakiej grubości ściany, jaka lodówka, jaka przetwornica ?? Swoją drogą jeżeli AGM !!!!! jest pod siedzeniem a przetwornica z tyłu pojazdu … Takie nowatorskie a AGM wsadzają ….
Cena też nie jest konkurencyjna za te pieniądze jest dziś dostępnych wiele zabudów na Fordzie.

Kleo - 2024-10-05, 12:47

Witam,
oglądałem to na targach i powiem tak. Nic czego nie ma konkurencja. Pozycjonowanie cenowe 450 k dla nowej firmy moim zdaniem nie ma szans na przebicie. Gdybym miał wydać tyle na nowego kampera nawet bym nie spojrzał na firmę która może za 5 lat nie istnieć (bo biznes nie wypalił) - czego oczywiście nie życzę.
W tej półce cenowej mamy już markowych konkurentów z "tradycjami" i znacznie większym zapleczem. Taka firma miałaby szansę gdyby weszła na rynek z takim produktem w cenie 300k. Wtedy mógłby być to hit - ale pewnie księgowo to się nie spina i tyle.
Życzę powodzenia z taką ceną w walce z "gigantami" tego rynku. Czas pokaże czy to się udało.

majsterus - 2024-10-05, 20:33

a te prawie "pół bańki" to za jaki pojazd?? Zwykłą kabinę?
Komplecik - 2024-10-05, 20:55

Kleo napisał/a:
Witam,
oglądałem to na targach i powiem tak. Nic czego nie ma konkurencja. Pozycjonowanie cenowe 450 k dla nowej firmy moim zdaniem nie ma szans na przebicie. Gdybym miał wydać tyle na nowego kampera nawet bym nie spojrzał na firmę która może za 5 lat nie istnieć (bo biznes nie wypalił) - czego oczywiście nie życzę.
W tej półce cenowej mamy już markowych konkurentów z "tradycjami" i znacznie większym zapleczem. Taka firma miałaby szansę gdyby weszła na rynek z takim produktem w cenie 300k. Wtedy mógłby być to hit - ale pewnie księgowo to się nie spina i tyle.
Życzę powodzenia z taką ceną w walce z "gigantami" tego rynku. Czas pokaże czy to się udało.

Co ja pisałem :mikolaj
300 no 280 i pełną Ketą

joko - 2024-10-05, 21:59

Też dzisiaj pooglądałem i mam niestety podobne odczucia.
Główna moja uwaga jest taka, że w tym projekcie nie ma grama innowacji i jest to wierna kopia 99% półintegrali jakie były wystawiane na targach.
Podobnie jak Komplecik i Kleo uważam , że gdyby był to kamper do 300 tys. to była by to ciekawa opcja w segmencie budżetowym, ale z tego co mi się wydaje to podobno celują w klasę Premium.
Cena jak na klasę Premium jest wprawdzie bardzo konkurencyjna, natomiast nie widać ani nie czuć tego "Premium" ani na zewnątrz ani w środku.
Na pytanie co ich odróżnia od konkurencji usłyszałem, że skórzana ładnie odszyta tapicerka i fakt , że produkt jest polski i większość części zabudowy wykonywana u nich (czyt. szybki i łatwy dostęp do części zamiennych).
Owszem, tapicerka ładna , nie można się nic przyczepić , ale podobne (przynajmniej na pierwszy rzut oka) widziałem w kilku kamperach innych producentów. Poza tym, tapicerka foteli to najmniej istotny element kampera, bo jak reszta pasuje , a tapicerka nie, to za 10-20tys porządna firma zajmująca się obszywaniem samochodów uszyje dowolne cuda jakie sobie wymyślimy . Tapicerkę zawsze można sobie wymienić, natomiast takich rzeczy jak konstrukcja zabudowy już nie bardzo.
Jeśli chodzi o dostępność części zamiennych to dla polskich klientów jest to pewnie jakiś atut, ale dla niemca, francuza, czy włocha już niekoniecznie.
Jeśli kamper ma być stricte na rynek Polski to cena za wysoka ...... i koło się zamyka.

Co do jakości samej zabudowy, a szczególnie tych elementów , które sami reklamują jako własne i innowacyjne (czyli sandwitch , wytłoczki i generalnie cała konstrukcja budki) też mam kilka uwag. Zastanawia mnie na przykład jakim cudem w sytuacji kiedy tylu pokazywanych na filmie projektantów , przez kilka lat siedziało przy komputerach i kiedy wydali sporo kasy , aby przygotować modele i formy tylu wytłoczek , zrobili w miejscu połączenia zabudowy z kabiną taki "wiatrołap" ???
Z 5-10m kamper wygląda fajnie (choć typowo) , ale przy bliższym podejściu widać sporo niedoróbek , a sposób oklejania zabudowy folią samochodową mnie po prostu rozwalił :mrgreen: (patrz. fotka poniżej)
Nie dość , że folia klejona jest na łączenia elementów i do materiałów do których nie ma prawa się przykleić (np. silikon) to jeszcze nie jest w jedynym kawałku, tylko jest to wiele mniejszych elementów naklejanych na zakładkę jeden na drugi .

To jeszcze nie widziało ani mocnego słońca, ani wody, ani mycia , a już robią się pęcheże i zaczyna odłazić .
Gdybym wydał prawie pół bańki i miał na to potem patrzeć i bać się nawet zwykłego mycia żeby mi to nie zlazło , to bym się chyba pociął :szeroki_usmiech

Może to wszystko to problemy przejściowe a egzemplarze targowe były po prostu robione "na sztukę" , ale jeśli tak ma wyglądać produkt seryjny to mnie osobiście to nie pasuje.
Czy będą na to klienci nie wiem, ale sądząc po reakcji choćby wielu oglądających to raczej będą , ale jeśli to ma być biznes na lata i z perspektywą rozwoju to myśle , że sporo modyfikacji ich jeszcze czeka , a cenę zweryfikuje rynek.

Markę , a szczególnie markę Premium trzeba sobie wyrobić i wypracować i nie da się jej po prostu zaprojektować :spoko

majsterus - 2024-10-06, 05:52

To łączenie kabiny z budą też zauważyłem, ale poczekałem czy ktoś to wyłapie :mrgreen:
Raz, że szum, dwa opór wiatru, trzy estetyka zero :wyszczerzony:

Jakość "niewiadomki" a cena zachodniego produktu.

Pan z YT "naganiacz" aż do znudzenia porównuje się z konkurencją, co zauważyli komentujący...tak się nie promuje swojego produktu...a też mam styczność z handlem z dużo bardziej wymagającym i specyficznym klientem.

Czyli miałem rację :wyszczerzony: Dobrze się połechtać z samego rana :wyszczerzony: :wyszczerzony:

Ale listwy amelinowe to nie zapomniał podkreślić, że są :wyszczerzony:

joko - 2024-10-06, 07:45

majsterus napisał/a:
To łączenie kabiny z budą też zauważyłem, ale poczekałem czy ktoś to wyłapie :mrgreen:
Raz, że szum, dwa opór wiatru, trzy estetyka zero :wyszczerzony:


Mnie się to już na zdjęciach i filmach rzuciło ale myślałem , że to niedoskonałość mediów :szeroki_usmiech
Podchodzę wczoraj "na żywca" , patrzę , no faktycznie :gwm
To tak wygląda, jakby nie mogli sobie poradzić z bardziej złożonymi kształtami i zrobili po taniości do kąta ...... ale przecież inne wytłoczki jak choćby te zaokrąglenia dachu, czy dolne listwy z nadkolami dali radę ...... nie rozumiem :bajer

majsterus napisał/a:

Jakość "niewiadomki" a cena zachodniego produktu.

Pan z YT "naganiacz" aż do znudzenia porównuje się z konkurencją, co zauważyli komentujący...


Gonił tam faktycznie jakiś z gimbalem ...... jak poparzony z jednego kamperka do drugiego ..... i z powrotem :mrgreen:

Ja myślę , że geneza projektu była taka, że firma która zajmowała się wcześniej czymś innym , założyła sobie linię do produkcji sandwitch'y z nastawieniem, że będą to po prostu produkować dla innych, a potem komuś się wymyśliło, że jak robią panele z których buduje się kampery to sobie sami taki zbudują.

Ja nie mam nic przeciwko tym bardziej, że firma rodzima i to było by sympatyczne, gdyby produkt krajowy okazał się silną konkurencją dla choćby niemieckich , ale to podejście marketingowe jest istotnie mocno nie trafione.

Tak jak pisałem wcześniej markę i poziom do którego mażna ją zaliczyć trzeba sobie wyrobić i to jest długi i ciężki proces. To klienci o tym decydują a nie producent. Jak ktoś się na siłę próbuje wepchać do "towarzystawa" na skróty to to się zazwyczaj odbija czkawką.

Generalnie życzę projektowi powodzenia bo polski i potencjał ma, ale pewne rzeczy muszą niestety przemyśleć :spoko

Andrzej 73 - 2024-10-06, 08:16

Połączenie kabiny w kącie prostym wiąże się ze złym zaprojektowaniem całej zabudowy i umocowania jej na ramie. Aby wykonać owiewkę pomiędzy kabiną , a zabudową musi być zachowana pewna odległość , której brak w przypadku tego kampera.
Dalej twierdzę , że jest dużo braków konstrukcyjnych oraz dizajnu.
Co do ceny to trudno mówić czy dobra? Mają prawo wycenić jak uważają , a czy znajdą klientele to się okaże. Osobiście uważam , że za 100 K Euro , to jest w czym wybierać. :spoko

Komplecik - 2024-10-06, 08:46

joko napisał/a:


Mnie się to już na zdjęciach i filmach rzuciło ale myślałem , że to niedoskonałość mediów :szeroki_usmiech

Jak porównujesz to wykończenie do wykończenia które widziałeś na F150, mnie na przykład bardzo się podobało było dopieszczone.
:spoko

voice - 2024-10-06, 09:02

Byłem wczoraj oglądałem na żywo, i powiem tak najtańsza wersja wyposażenia zaczyna się od 420 tys. zł w górę. Patrząc na jakość wykonania położenie silikonu między górną czaszą a dachem MASAKRA Kilka metrów dalej kamper Mobilvetty wyposażony na full klimatyzacja skóra itp... 319 tys zł. Jakość wykonania Mobilvetty z Masurią to tak jakby porównać Mercedesa do Fiata.

Ja osobiście mając zamiar kupienia nowego kampera, za Masurię nie zapłacił bym nawet 300 tys zł jak niektórzy koledzy piszą.

Po rozmowach z fajną Panią Blondynką, która ładnie opowiadała, to te egzemplarze były na szybko składane na Targi, dlatego miały niedociągnięcia itp... Ale to żadne tłumaczenia, jak na targach ludzie widzą to co widzą.

mischka - 2024-10-06, 09:46

voice napisał/a:
Kilka metrów dalej kamper Mobilvetty wyposażony na full klimatyzacja skóra itp... 319 tys zł
To 10.000€ taniej niż u zachodnich sąsiadow. Rozumiem że nie piszesz o vanie tylko o kamperze typu integra, półintegra? No i cena Brutto.
alinixhi - 2024-10-06, 16:13

TEŻ BYŁEM NA TARGACH...moje odczucia odnośnie MAZURII...półintegra jak półintegra niby taka sama jak cała reszta i cena troche zawyżona..troche tzn o 50 tysi...z drugiej strony nie narzekajcie ...wreszcie ktoś z Polski próbuje wypłynąc w tej branży...może i ma jakieś tam niedoróbki ale naprawde dobrze sie ten kamper prezentuje...i z zewnątrz i w środku jest ok...nie chodziłem z suwmiarką i szczelinomierzem i nie mierzyłem mankamentów które wy dojrzeliście....po drugie cudze chwalicie swego nie znacie...nie wyobrażam sobie Niemca co krytykuje wyrób niemiecki......odnośnie jakości to naprawde przemyślana konstrukcja...wystarczyło spojrzeć pod światło na tylną ściane...zero załamań zero nierówności...obok stały zachodnie i całe ściany minimalnie pofałdowane...w Masurii tego nie ma i wyglada to zacnie...wystarczyło wejść do środka i dotknąć sufitu...jakosc sama w sobie...żona wchodząc do mazurii to tak na szybko... cytuje..wreszcie kamper który pachnie prawdziwą skórą a nie jakaś derma czy coś ala skóry....plus to także miła kolorystyka wnętrza...na całych targach z kamperów dla ludu /nie mylić z carthago czy morelo/tylko dwa miały miłe wnętrze..tzn PILOTE I MASURIA...cała reszta to mieszanka białego i szarego..jak w łazience z IKEI....fakt cena jest wysr€bowana z drugiej strony jednak warta zapłacenia więcej niż konkurencja....a ogólnie o samej ofercie targowej...nuda nuda nuda... z przyczep tylko jedna hobby warta zachodu ale cena typu 160000 zł to przegięcie...wiem tanio już było....
majsterus - 2024-10-06, 19:16

Bronisz projektu który jest nie do obronienia. Ani ekonomicznie, ani jakościowo.

A co na suficie w tym kamperze było? Układ słoneczny??

Jak na samym początku napisałem, że to lipa, to większość znów pomyślała - narwaniec....a jednak nie :wyszczerzony:

voice - 2024-10-07, 05:50

mischka napisał/a:
To 10.000€ taniej niż u zachodnich sąsiadow. Rozumiem że nie piszesz o vanie tylko o kamperze typu integra, półintegra? No i cena Brutto.


Tak 319 tys. zł brutto, Moim zdaniem najlepsza oferta targowa pod względem jakościowym i cenowym. Oczywiście mowa tutaj o półintegrze.

Kazik II - 2024-10-07, 11:35

Cieszyć by się można, że znaleźli się w Polsce entuzjaści i chcą produkować kampery. Ale dlaczego zaczynają od przerostu ambicji ponad miarę i możliwości? Podstawową dobrego biznes planu powinno być przede wszystkim założenie, do jakiej grupy odbiorców ma być skierowana oferta produktu. Więc dla kogo to ma być? Czy producent wyobraża sobie, że polski miłośnik caravaningu wyda na tego kampera 400 tys. z górką li tylko z przyczyny patriotycznego uniesienia że "u nas też można"? Tym bardziej że (pomijając szczegóły jakości wykonania) kamper niczym specjalnym (również ceną) nie wyróżnia się na tle szerokiej oferty podobnych, ale pochodzących od renomowanych producentów? Mimo wszystko życzę powodzenia, ale może nie zaczynać od razu z "górnego C", zejść na ziemię z ambicjami i zaproponować na początek jakiegoś "kamperowego volkswagena"?
markoni7 - 2024-10-07, 12:59

voice napisał/a:
mischka napisał/a:
To 10.000€ taniej niż u zachodnich sąsiadow. Rozumiem że nie piszesz o vanie tylko o kamperze typu integra, półintegra? No i cena Brutto.


Tak 319 tys. zł brutto, Moim zdaniem najlepsza oferta targowa pod względem jakościowym i cenowym. Oczywiście mowa tutaj o półintegrze.


Napisz prosze jaką ty widziałeś Mobilvettę za 319 tys. bo tez byłem na targach i chyba za mocno zakręcony bo tego o czym piszesz nie zauważyłem. Jak dla mnie najciekawszy był nowy Benimar 444 z fajnym salonem, bogatym wyposażeniem Forda i cena 342 ale na Mobilvettę nie zwróciłem uwagi, kto to oferował?

Co do Masurii zupełnie sie zgadzam z przedmówcami, nic odkrywczego firma bez renomy i tradycji a cena kosmiczna. W środku nieciekawy zapach "wytłoki" z kabiny prysznicowej.
Pożyjemy, zobaczymy w jakim kierunku to pójdzie. Jak dla mnie polska manufaktura robiąca fajne kampery to Hype, ale zabudowa na Mercedesie niestety kosztuje.

majsterus - 2024-10-07, 13:04

Tylko ford, ford i ford to najtańsza baza....fiatów nie było?? Iveco?? Mercedesów też nie??
MILUŚ - 2024-10-07, 13:09

Kazik II napisał/a:
Cieszyć by się można, że znaleźli się w Polsce entuzjaści i chcą produkować kampery.


Chciałeś napisać ....kolejni

Bo to nie pierwsi entuzjaści w Polsce :diabelski_usmiech
Z sukcesem przecież działa Globe-Traveler znany i poszukiwany nie tylko Polsce .
Nie wspomnę o firmie Balcamp :-P

Darson - 2024-10-07, 17:11

Banan napisał/a:
Jutro dokonam oględzin w Poznaniu, to coś wrzucę :bajer
:spoko

Gdzie wrzuciłeś ?

Andrzej 73 - 2024-10-08, 18:02

MILUŚ napisał/a:
Z sukcesem przecież działa Globe-Traveler znany i poszukiwany nie tylko Polsce .
Nie wspomnę o firmie Balcamp

Tylko oni zabudowują busy na kampery , a nie produkują prawdziwego kampera.
Był Romer ale się zbył. :spoko

majsterus - 2024-10-08, 18:53

Weinsberg na mercedesie kosztwał 429tys .... na targach ...więc z czym do ludu :mrgreen: :mrgreen:
https://www.youtube.com/w...hPYvexNo&t=548s

Komplecik - 2024-10-08, 19:12

majsterus napisał/a:
Weinsberg na mercedesie kosztwał 429tys .... na targach ...więc z czym do ludu :mrgreen: :mrgreen:
https://www.youtube.com/w...hPYvexNo&t=548s

Proszę cię, to jest jeszcze wspanialsza wydumka. Za 400stowki konstruktory wymyśliły by po odwruceniu krzesła nóżki ci latały w powietrzu, bezsens.

peja76 - 2024-10-08, 19:17

majsterus napisał/a:
Tylko ford, ford i ford to najtańsza baza....


-Jaka najtańsza baza, poprostu najlepsza :wyszczerzony:




fiatów nie było?? Iveco??


-Panie od Fiata i Iveco trzymaj się daleko :diabelski_usmiech


Mercedesów też nie??



-Były ale kto by je chciał, przecież to taka lepsza Renówka :haha:

:spoko

joko - 2024-10-08, 19:21

Andrzej 73 napisał/a:
MILUŚ napisał/a:
Z sukcesem przecież działa Globe-Traveler znany i poszukiwany nie tylko Polsce .
Nie wspomnę o firmie Balcamp

Tylko oni zabudowują busy na kampery , a nie produkują prawdziwego kampera.
Był Romer ale się zbył. :spoko


Tylko , że rynek kamperowy cały czas się zmienia i obecnie widać już (choćby po tym co stoi na kempingach i jeździ po drogach) , że kampervany zyskują na popularności , a "prawdziwe" jak je Andrzejku nazywasz kampery tracą.
Prawda jest taka, że ludzie młodzi , a nawet Ci w średnim wieku coraz częściej wybierają kampervany dlatego uważam , że ten rynek jest bardziej atrakcyjny biznesowo .
W tym segmencie naprawdę jest kilku dobrych polskich producentów , a że nie ma ich w segmencie "tradycyjnych" to z roku na rok będzie coraz mniejszy problem ;)

Dzisiaj , aby wybić się na rynku trzeba zrobić coś innego jak wszyscy , a nie powielać z marnym skutkiem oklepane rozwiązania.
Jakikolwiek ślad innowacji można było na tych targach znaleźć wyłącznie w segmencie kampervanów i pojazdów "dziwnych" , bo to co prezentują producenci tych "prawdziwych" to stale i wciąż ten sam odgrzewany kotlet :spoko

Ja przegądnąłem chyba wszystko co było (modele które znałem oczywiście omijałem) i jedyne co mnie zainteresowało to Hymer Venture S (za dmuchany a nie szmaciany podnoszony dach i nietuzinkowy rozkłąd wnętrza z tym otwieranym tyłem), jeden z modeli Affinity (również za nietypowy rozkład wnętrza) , oraz Sprintery od firmy TAPSAM (za ładne wykonanie).

Warto zaznaczyć , że poza Hymerem to polskie firmy działające w segmencie kampervanów :spoko

W segmencie który obecnie mnie najbardziej interesuje (4x4, pickupy, wyprawówki, etc.), podobnie jak w śród tradycyjnych też szału nie było.
Z nakładek na kampera to jedynie Tischer oferuje coś co można by uznać za cokolwiek interesujące. Te zachwalane i reklamowane budki Azar4 to nieporozumienie . Tam ciężko nawet wejść nie mówiąc o tym jak tam żyć :mrgreen:

voice - 2024-10-10, 15:47

markoni7 napisał/a:


Napisz prosze jaką ty widziałeś Mobilvettę za 319 tys. bo tez byłem na targach i chyba za mocno zakręcony bo tego o czym piszesz nie zauważyłem. Jak dla mnie najciekawszy był nowy Benimar 444 z fajnym salonem, bogatym wyposażeniem Forda i cena 342 ale na Mobilvettę nie zwróciłem uwagi, kto to oferował?

Co do Masurii zupełnie sie zgadzam z przedmówcami, nic odkrywczego firma bez renomy i tradycji a cena kosmiczna. W środku nieciekawy zapach "wytłoki" z kabiny prysznicowej.
Pożyjemy, zobaczymy w jakim kierunku to pójdzie. Jak dla mnie polska manufaktura robiąca fajne kampery to Hype, ale zabudowa na Mercedesie niestety kosztuje.


Nie pamiętam typu ale sprzedawała to firma DANDIS, kontakt Grzegorz Kosterka tel. 601997818.
Sam zastanawiałem się, że by zostawić u Nich Swojego Burstnera i wziąć nową tą Mobilvettę, ale mój hamulec ręczny ŻONA....

Jesteś zainteresowany zadzwoń napewno powiedzą jaką milei na targach w cenie 319 tys. zł

markoni7 - 2024-10-11, 10:53

voice napisał/a:
markoni7 napisał/a:


Napisz prosze jaką ty widziałeś Mobilvettę za 319 tys. bo tez byłem na targach i chyba za mocno zakręcony bo tego o czym piszesz nie zauważyłem. Jak dla mnie najciekawszy był nowy Benimar 444 z fajnym salonem, bogatym wyposażeniem Forda i cena 342 ale na Mobilvettę nie zwróciłem uwagi, kto to oferował?

Co do Masurii zupełnie sie zgadzam z przedmówcami, nic odkrywczego firma bez renomy i tradycji a cena kosmiczna. W środku nieciekawy zapach "wytłoki" z kabiny prysznicowej.
Pożyjemy, zobaczymy w jakim kierunku to pójdzie. Jak dla mnie polska manufaktura robiąca fajne kampery to Hype, ale zabudowa na Mercedesie niestety kosztuje.


Nie pamiętam typu ale sprzedawała to firma DANDIS, kontakt Grzegorz Kosterka tel. 601997818.
Sam zastanawiałem się, że by zostawić u Nich Swojego Burstnera i wziąć nową tą Mobilvettę, ale mój hamulec ręczny ŻONA....

Jesteś zainteresowany zadzwoń napewno powiedzą jaką milei na targach w cenie 319 tys. zł


Dzięki za informację, sprawdziłem był model P86 (jak dla mnie bardzo fajny) ale cena o stówę wyższa (brutto). Nawiasem mówiąc pojazd znalazł nowego nabywcę.

voice - 2024-10-12, 07:31

markoni7 napisał/a:


Dzięki za informację, sprawdziłem był model P86 (jak dla mnie bardzo fajny) ale cena o stówę wyższa (brutto). Nawiasem mówiąc pojazd znalazł nowego nabywcę.


Fakt była to cena targowa, choć powiem szczerze, że różnicy w cenie aż 100 tys. wyższej się nie spodziewałem. Choć dzisiaj żałuję że się nie zdecydowałem, bo kamper naprawdę bardzo mi się podobał a na dodatek max wyposażony. No cóż, jak to mówią " NIE MA TEGO ZŁEGO CO BY NA DOBRE NIE WYSZŁO"

majsterus - 2024-10-12, 20:26

A ilu tutaj entuzjastów jest którzy mają te nowe kampery na siebie? Bez leasingu czy podobnych finansowań na firmę, tylko kupiony na na miejscu na siebie? Zakup tego typu auta to koszt mieszkania, a zwykły zjadacz chleba nie kupi sobie nowego kampera nawet tzw budżetówki za 300tys zł...
I takie tam...już miałem kupić...ja też już miałem kupić...

mischka - 2024-10-12, 21:22

majsterus napisał/a:
ja też już miałem kupić...
to bierz :bigok . 319tys brutto za nowego kampera tej klasy z pełnym wyposażeniem to okazja. Kupiłbym go bo się opłacało. Nawet zadzwoniłem ale okazało się że kosztuje sporo więcej.
Andrzej 73 - 2024-10-13, 08:16

majsterus,
Coś znowu Ciebie naszło?
Przecież w dzisiejszych czasach 300 tysi to żadne wielkie pieniądze.
Mówisz że wartość mieszkanie Ok. ale znam ludzi co kupują po 20 mieszkań na raz , to chyba jeden kamper nie jest problemem.
A tak na marginesie w Częstochowie nowego mieszkania za mniej niż 4 stówki nie kupisz.

Wracając do targów. Uważam że targi w Polsce jeszcze to nie to co w Dusseldorfie, choć z roku na rok jest u nas lepiej. Choć ceny jeszcze trochę są zawyżone w porównaniu do zachodnich dilerów.

peja76 - 2024-10-13, 09:08

[quote="majsterus"]A ilu tutaj entuzjastów jest którzy mają te nowe kampery na siebie? Bez leasingu czy podobnych finansowań na firmę, tylko kupiony na na miejscu na siebie?



Wywoałeś mnie więc jestem"PIERWSZY ENTUZJASTA" bez tych pierduł co opisałeś :wyszczerzony: wieć?
:spoko

krzlac - 2024-10-13, 09:39

Andrzej 73 napisał/a:
majsterus,
Coś znowu Ciebie naszło?
Przecież w dzisiejszych czasach 300 tysi to żadne wielkie pieniądze...


Jednego coś naszło, a drugi się z choinki urwał i to grubo przed świętami. :spoko

kimtop - 2024-10-13, 09:41

Ja drugi.

Mały o.t.
Wczoraj byłem na Boat Show w Nadarzynie i tam dopiero są ceny :shock:
Po kilkaset tysięcy netto za łódkę.DOLARÓW.
Mnie najbardziej przypadła do gustu taka za 813.359 USD netto w wersji podstawowej :haha:

Andrzej 73 - 2024-10-13, 13:21

Cytat:
a drugi się z choinki urwał i to grubo przed świętami

Jeśli do mnie pijesz , to nic odkrywczego nie na pisałem.
Trzeba trochę pomyśleć. 300 zarobić to jedno , a 300 wydać to drugie.
Kiedy my kupowaliśmy nowego kampera to można było kupić za tą kwotę dwa mieszkania w Częstochowie a obecnie jest to niemożliwe.

Generalnie ta dyskusja na temat kogo na to stać jest bezsensu. Raczej nie podejmuje takich dyskusji. :spoko

joko - 2024-10-13, 21:40

Andrzej 73 napisał/a:

Przecież w dzisiejszych czasach 300 tysi to żadne wielkie pieniądze.


To czy to dużo , czy mało to już zależy kogo na co stać , ale jedno jest pewne, że jak za kampera, nawet budżetowego to tak z 2x taniej jak 10-12 lat temu
Ja w 2013 r za taką budżetową Mobilvette musiałem zapłacić ponad 60 średnich krajowych , dzisiaj te 300 tysi to tylko 35 średnich krajowych , więc jak słyszę jak to kampery podrożały to się tylko uśmiecham.
Dzisiaj taki kamper za 300tys jest dla przeciętnego człowieka dostępny tak jak byłby dostępny wtedy w 2013r kamper za 130tys ....... a wtedy kupienie nowego kampera za takie pieniądze było nierealne.

Gdyby zrobić porównanie nie do średnich pensji a do realnej wartości nabywczej pieniądza , to wypada to jeszcze ciekawej. Najbliższym prawdy co do realnej wartości pieniądza jest cena złota , bo to chyba najbardziej stabilny wartościowo towar.
W 2013 r 1g złota kosztował około 120PLN, dzisiaj jakieś 330PLN .
Za budżetową Mobilvettę w 2013r trzeba więc było wybecalować ponad 1,8kg goldu , a dzisiaj wystarczy niecały kilogram :spoko

joko - 2024-10-13, 22:19

majsterus napisał/a:
A ilu tutaj entuzjastów jest którzy mają te nowe kampery na siebie? Bez leasingu czy podobnych finansowań na firmę, tylko kupiony na na miejscu na siebie?


Na siebie to wcześniej czy później raczej wszyscy , a bez leasingu to raczej nieliczni, a to z bardzo prostego powodu.
Każdy , a przynajmniej większość ludzi, którzy mogą wydać kilkaset tysięcy na nowego kampera , zwyczajnie potrafią liczyć pieniądze (dlatego je przecież mają) i wiedzą co się im bardziej opłaca :spoko

Każdy , bez względu na posiadane zasoby lubi kupić taniej i wydać mniej. Ci , którzy mają małe zasoby jak potrzebują zrobić zakupy to gonią po Lidlach, aby zaoszczędzić kilkanaście czy kilkadziesiąt złotych , a Ci drudzy podobnie , jak potrzebują kupić kampera to biorą go w leasing, aby zaoszczędzić kilkanaście , czy kilkadziesiąt tysięcy.
O jednych i drugich można powiedzieć "mądrzy ludzie " :spoko

krzlac - 2024-10-14, 08:30

joko napisał/a:
to tylko 35 średnich krajowych...


Jak przełożysz na netto, a z tym idziemy na zakupy, to już raczej ponad 50 średnich pensji.

joko - 2024-10-14, 09:03

krzlac napisał/a:
joko napisał/a:
to tylko 35 średnich krajowych...


Jak przełożysz na netto, a z tym idziemy na zakupy, to już raczej ponad 50 średnich pensji.


A co to zmienia ?
Jeśli iść Twoim tokiem myślenia to jeśli teraz nie 35 a 50 średnich, to wtedy nie 60 a 86 ...... tak czy tak prawie połowę tańsze są kampery jak były dekadę temu .
To oczywiście jeśli rozpatrujemy względem średniej krajowej , bo jeśli odnosimy się do realnej wartości pieniądza , tak jak pisałem powyżej, są tańsze nie prawie a dokładnie o połowę.
Tak że nie narzekajcie jakie drogie te kamperki , bo tak tanio to nie było nigdy wcześniej , a poza tym nigdy wcześniej tak wielu ludzi jak teraz nie było na nie stać ...... a że nie wszystkich , no cóż, tak dobrze to nigdzie nie ma .

majsterus - 2024-10-24, 09:24

Kampery nie potaniały, po prostu poziom życia wzrósł, ludzie więcej zarabiają. Przez ostatnie 4 lata kampery podrożały. Nie potaniały.
A zupełnie nie zgodzę się z tym że 300tys to nie jest mała kwota. To jest bardzo dużo. Myślę że wielu nie ma nawet połowy w gotówce...tak obstawiam.

Kamera którego sprzedaliśmy, kwotowo był w bardzo zbliżonej cenie jak w momencie zakupu 10 lat temu.
Potaniały?? niby jak?

Komplecik - 2024-10-24, 09:47

joko napisał/a:
, no cóż, tak dobrze to nigdzie nie ma .

:mrgreen:
:spoko

joko - 2024-10-26, 15:55

majsterus napisał/a:
Kampery nie potaniały, po prostu poziom życia wzrósł, ludzie więcej zarabiają.
:haha:

To może uściślijmy pierwsze co rozumiesz przez "potaniały/podrożały" i "więcej zarabiają", bo odnoszę dziwne wrażenie, że mamy na to mocno odmienny pogląd.
Ja cały czas odnoszę się do realnej wartości pieniądza i jego tzw. "siły nabywczej" , a nie do samej cyfry, bo ona jest kompletnie bez znaczenia.
Jeśli kilka lat temu za podobnego kampera trzeba było dać 200tys, a teraz 300 tys to w/g Ciebie oznacza , że teraz jest drożej ?
Podobnie, jeśli kilka lat temu średnia krajowa wynosiła 4tys , a teraz 8 , to oznacza że teraz ludzie zarabiają więcej ?

majsterus napisał/a:

Kamera którego sprzedaliśmy, kwotowo był w bardzo zbliżonej cenie jak w momencie zakupu 10 lat temu.
Potaniały?? niby jak?


10 lat temu czyli rozumiem w 2014r. No to zobaczmy . W 2014 średnie wynagrodzenie wyniosło 3980PLN, średni kurs dolara 3,40PLN , a średnia cena uncji złota oscylowała w granicach 1250 USD (czyli 4250PLN)

Aktualnie mamy : 8200PLN, 3,90PLN i 2740USD (10680 PLN)

Nie wiem ile zapłaciłeś za kampera w tym 2014'tym i za ile go sprzedałeś, ale stawiam że mówimy o okolicach 200tysPLN w obu przypadkach.
Jeśli przyjąć takie założenie , to w 2014r kamper kosztował około 47uncji złota , które dzisiaj warte są ponad 500 tys

Chyba się zgodzisz , że 300 to jednak wyraźnie mniej niż 500 ? :bajer


Przy okazji nie prawdą jest też to co napisałeś , że teraz przeciętny człowiek zarabia więcej.
10 lat temu średnie wynagrodzenie było ekwiwalentem 0,94 uncji złota , a dzisiaj to zaledwie 0,77 uncji :chytry

Pomimo jednak tego, teraz łatwiej jest kampera kupić , bo ich ceny spadły relatywnie bardziej , niż spadły zarobki :spoko

majsterus - 2024-10-26, 22:39

Wystarczy wpisać w Google średnia płaca 2014r i średnia płaca 2024r...i cały Twój wywód leży, bez przeliczania na uncje złota, czy czapki jabłek. Żyjemy w Polsce.
Można też sobie sprawdzić ile kosztowało paliwo 2014/2024r. A dalej ile można zakupić danego towaru za średnią krajową- to wszystko jest jest w internecie....
Koszty życia wzrosły ale nie tak jak pensje. Ale czasy tłuste już minęły, teraz nastały czasy chude :)
A i dalej jestem przy swoim...kup kamera za 200tys za swoje i zapłać gotówką, a nie branie w leasingu, a potem co to 400 tys zł..."mały miki" :wyszczerzony: Weź kampera za 800tys w leasing....
W dowodzie w tym starym za "dwie marne stówy" jestem ja właścicielem a nie bank :mrgreen: A ile uncji złota on ma? może mieć jak dla mnie i całe wiadro.

krzlac - 2024-10-27, 10:29

majsterus napisał/a:
...branie w leasingu, a potem co to 400 tys zł..."mały miki"


A skarb państwa to jeszcze wspomaga.

joko - 2024-10-27, 18:30

majsterus napisał/a:
Wystarczy wpisać w Google średnia płaca 2014r i średnia płaca 2024r...i cały Twój wywód leży, bez przeliczania na uncje złota, czy czapki jabłek. Żyjemy w Polsce.
Można też sobie sprawdzić ile kosztowało paliwo 2014/2024r. A dalej ile można zakupić danego towaru za średnią krajową- to wszystko jest jest w internecie....
Koszty życia wzrosły ale nie tak jak pensje. Ale czasy tłuste już minęły, teraz nastały czasy chude :)
A i dalej jestem przy swoim...kup kamera za 200tys za swoje i zapłać gotówką, a nie branie w leasingu, a potem co to 400 tys zł..."mały miki" :wyszczerzony: Weź kampera za 800tys w leasing....
W dowodzie w tym starym za "dwie marne stówy" jestem ja właścicielem a nie bank :mrgreen: A ile uncji złota on ma? może mieć jak dla mnie i całe wiadro.


Jest takie stare powiedzenie " Czemuś biedny - boś głupi, a czemuś głupi - boś biedny."

mischka - 2024-10-27, 18:35

majsterus, Co Ci ten leasing zrobił że się tak nad nim pastwisz?
Skwarek - 2024-10-27, 18:39

Ale wykręcił się ten temat o Masurii :haha: nawet wiem dlaczego.
joko - 2024-10-27, 18:40

krzlac napisał/a:
majsterus napisał/a:
...branie w leasingu ..........."


A skarb państwa to jeszcze wspomaga.


Trudno żeby nie wspomagał, skoro czerpie z tego wymierne zyski :bajer

joko - 2024-10-27, 18:42

mischka napisał/a:
majsterus, Co Ci ten leasing zrobił że się tak nad nim pastwisz?


Zapewne mu odmówił :spoko

majsterus - 2024-10-28, 18:59

Mi nic, mam nawet pojazd firmowy w leasingu, a widzę jak Polacy kombinują i to jest niesprawiedliwe. Pojazdy brane w leasing powinny być ściśle weryfikowane pod względem prowadzonej działalności. I by się skończyło cwaniactwo.
krzlac - 2024-10-28, 19:54

Zaraz się zacznie. Przecież wielu "pracuje" w kamperze.
joko - 2024-10-28, 21:52

Jakiś czas temu fiskus zmienił przepisy odnośnie sposobu rozliczania kosztów zakupu i użytkowania samochodów w firmie , wprowadzając pojęcie "pojazdu do użytku mieszanego" , rozwiązując w ten sposób problem dla obu stron. Dla fiskusa zniknął problem szukania i pilnowania kto próbuje go naciągnąć na lewe koszty, a dla właścicieli i użytkowników takich pojazdów zniknęła konieczność prowadzenia upierdliwych ewidencji przebiegu i udawadniania że nie jest się koniem.
Nowe przepisy (no już nie takie nowe bo mają kilka ładnych lat) umożliwiają w sposób 100% legalny i zgodny z literą prawa zaliczenia w koszty prowadzonej działalności gospodarczej 50% wartości netto od zakupu i eksploatacji takiego pojazdu, oraz odliczenia 50% VAT od tychże.
Przepisy nie określają ani nie ograniczają co do ilości ani rodzaju takich pojazdów w firmie , więc o żadnej weryfikacji o której coś tam opowiadasz nie może być mowy.
Po wprowadzeniu tych zmian w prawie podatkowym , wpływy do budżetu wzrosły i to dość wyraźnie , bo kwoty odliczeń podatkowych w znaczącej liczbie firm spadły o połowę, a jednocześnie proste i bezpieczne dla podatników przepisy zachęciły większą ich liczbę do zakupu nowych samochodów nakręcając koniunkturę w branży motoryzacyjnej , a tym samym w całej gospodarce.
Dla fiskusa i budżetu najcenniejszym i przynoszącym największe zyski jest ten podatnik, który dużo zarabia i dużo wydaje , a przy tym wszystkim wkręca w ten obrót pieniądza możliwie największą liczbę innych podatników (bo oni generują kolejne zyski i kolejne od nich podatki).
Tak więc ten, który bierze w leasing samochód za 4 stówy i odlicza sobie od tego zakupu wszystko co mu zgodnie z prawem wolno, generuje większy zysk do budżetu od tego który kupuje za 2 stówy płacąc gotówką. Za tym pierwszym stoją podatki , akcyzy i inne daniny płacone przez producentów, dystrybutorów , dealer'ów, firmy leasingoeą , agencje ubezpieczeniowe, serwisy i wszystkich którzy w tym łańcuszku biorą udział, a za tym drugim marne parę procent za PCC (pod warunkiem jeszcze że kwota transakcji była uczciwie wpisana :bajer ).

Z tą insynuacją , że ciężko pracujący przedsiębiorcy , którzy inwestują swoje ciężko zarobione pieniądze , to w/g ciebie kombinatorzy i cwaniacy , to sobie grubo zważ , bo ktoś to weźmie na poważnie i będzie kłopot :bajer
Przy okazji wskazuję pod uwagę Moderatora :chytry

rysiol - 2024-10-30, 19:27

Bardzo zabawne to Wasze żonglowanie statystykami.
Kiedyś był taki dowcip. Żona jednego pana zdradza go 4 razy na miesiąc. Drugiego żona natomiast dochowuje swojemu mężowi bezwzględnej wierności. Statystycznie obie są jednak puszczalskie i zdradzają swoich mężów średnio 2 razy na miesiąc.
Rzeczywistość jest taka iż coraz większa ilość dóbr należy do coraz mniejszej ilości osób. Społeczeństwa się ekonomicznie rozwarstwiają. Jak jedni się bogacą a inni biednieją to średnia jest ok.
Najciężej to chyba pracuje człowiek łopatą kopiący doły. Inni mają wiedzę, talent, smykałkę do interesów, kapitał, szczęście lub jeszcze coś innego.
Bardzo słabe jest u nas poszanowanie dla innego. Prawie każdy jakoś się stara. Jednym wychodzi to lepiej innym gorzej lecz każdemu należy się szacunek.

Bim - 2024-10-30, 19:34

rysiol napisał/a:
Prawie każdy jakoś się stara. Jednym wychodzi to lepiej innym gorzej lecz każdemu należy się szacunek


Za te linijki :spoko

Skwarek - 2024-10-30, 20:41

Jest jeszcze spora grupa ludzi wśród których cytowane wcześniej stare przysłowie " Czemuś biedny - boś głupi, a czemuś głupi - boś biedny." nie bardzo się sprawdza. Na przykład naukowcy, ludzie kultury i szeroko pojęci intelektualiści którzy swoimi altruistycznymi działaniami przeczą temu przysłowiu a wolą być niż mieć ;)

:spoko

joko - 2024-10-30, 23:27

Skwarek napisał/a:
Jest jeszcze spora grupa ludzi wśród których cytowane wcześniej stare przysłowie " Czemuś biedny - boś głupi, a czemuś głupi - boś biedny." nie bardzo się sprawdza.


Pewnie dlatego , że nie do Nich się odnosi ;) :spoko

Skwarek napisał/a:
Na przykład naukowcy, ludzie kultury i szeroko pojęci intelektualiści którzy swoimi altruistycznymi działaniami przeczą temu przysłowiu a wolą być niż mieć ;)


Niedobry przykład. Po pierwsze to nie o "głupotę" wynikającą z braku wykształcenia w tym przysłowiu chodzi , po drugie "być" nie wyklucza "mieć" , ani odwrotnie ...... a po trzecie to napisałeś słowo klucz "WOLĄ" ...... nie muszą, Oni wolą :spoko

A po czwarte to co te Wasze filozoficzne wynurzenia mają do kampera za trzy stówy , który dzisiaj jest tańszy od tego co 10 lat temu kosztawał dwie ? :wyszczerzony:

joko - 2024-10-30, 23:47

rysiol napisał/a:


Najciężej to chyba pracuje człowiek łopatą kopiący doły.


No co Ty, On ma najłatwiej. Pokopie którąś godzinę i ma fajrant .... fizycznie, psychicznie i intelektualnie :szeroki_usmiech
Jak jeszcze ma odpowiedni staż pracy, to ma i krzepę i kondychę i się nawet przy tym kopaniu nie spoci .
Ciężej to mają Ci co myślą o tym , aby miał co kopać jutro, pojutrze i za tydzień :spoko

rysiol - 2024-10-31, 10:20

To cały czas taka nawet zabawna, teoretyczna dyskusja na temat tego czy coś może być tańsze mimo tego, że jest nominalnie droższe. Zabawna puki jest bez osobistych wycieczek. Stwierdzenie, że ktoś jest biedny bo głupi jest tak samo kiepskie jak to, że jak jest bogaty to kradnie.

Praca może być ciężka, flustrująca, nerwowa, odpowiedzialna, bezsensowna, irytująca, dochodowa itd. Osobiście zaczynałem prace za komuny i wtedy była ona naprawdę ciężka fizycznie, wyczerpująca. Z biegiem lat głównie z powodu rozwoju technologii stawała się ona coraz lżejsza, lecz z powodu stosunków międzyludzkich bardziej flustrująca. Ciągła konkurencja, podgryzanie, brak szacunku dla podwładnych. Kiedyś człowiek był orobiony, ale zadowolony. Dzisiaj jest przeważnie wypalony, wymęczony, rozgoryczony.

Problemem dzisiaj nie jest brak danych tylko umiejętność ich trafnej interpretacji. Wzrost zarobków wraz ze wzrostem kosztów utrzymania powoduje, iż coraz mniej pozostaje na zachcianki. W sytuacji gdy większość zwykłych Kowalskich nie stać na mieszkanie udowadnianie im, że teraz łatwiej im kupić bądź co bądź zabawkę za kwotę niejednokrotnie wyższą od ceny mieszkania może być dla nich wkurzające.

alinixhi - 2024-10-31, 10:56

Rysiol dobrze prawisz wreszcie głos rozsądku...mój sposób na zycie to cieszenie sie tym co mam...nie mam cartaghio ani nismsna bischoffa a 28 letniego knausa i musze z tym żyć i co więcej dobrze mi z tym...

[ Komentarz dodany przez: Banan: 2024-11-09, 18:55 ]
Jeszcze jeden Twój występ polityczny w otwartym dziale i się rozstaniemy.

joko - 2024-10-31, 11:44

rysiol napisał/a:
Stwierdzenie, że ktoś jest biedny bo głupi jest tak samo kiepskie jak to, że jak jest bogaty to kradnie.


Nie , nie jest. To się dwie diametralnie różne sprawy.

To pierwsze , to nie stwierdzenie tylko przysłowie , które określa (zresztą bardzo trafnie) zależność pomiędzy stanem posiadania, a wiedzą i umiejętnością jego poprawy.
Użyta w tym przysłowiu "głupota" nie jest dosłowna (o czym pisałem już powyżej), a samo przysłowie nie jest skierowane do nikogo personalnie , więc nikogo nie może obrażać i tylko ktoś kto tego nie rozumie może mieć z tym problem.

To drugie z kolei, to jawne oszczerstwo skierowane w konkretnych ludzi (w tym przypadku we wszystkich, którzy korzystają z leasingu).

rysiol napisał/a:


Problemem dzisiaj nie jest brak danych tylko umiejętność ich trafnej interpretacji.


O , to to . Widzisz i sam sobie trafnie wskazałeś na to o jaką przysłowiową "głupotę" tu chodziło :bajer
Myślę, że już chyba teraz wiesz i nie musze tego rozwijać :spoko

rysiol napisał/a:

W sytuacji gdy większość zwykłych Kowalskich nie stać na mieszkanie udowadnianie im, że teraz łatwiej im kupić bądź co bądź zabawkę za kwotę niejednokrotnie wyższą od ceny mieszkania może być dla nich wkurzające.


Ale wypowiedź (przynajmniej moja) w kwestii cen i wartości kamperów nie była skierowana do "zwykłych Kowalskich " tylko do ludzi , którzy kampery mają , lub chcą kupić i dotyczyła wyłącznie tego, że w chwili obecnej są one relatywnie tańsze.
Nie rozumiem więc, co tu ktoś ma do wkurzania się ?
Normalne, że jak kogoś na coś nie stać to nie kupi, a tym bardziej nie weźmie w leasing , przecież tak jest ze wszystkim co jest do kupienia, nie tylko z kamperami.
Mnie też na bardzo wiele rzeczy nie stać , ale nie jest to dla mnie ani wkurzające ani frustrujące ...... może być co najwyżej motywujące ;)

Kazik II - 2024-10-31, 11:52

alinixhi napisał/a:
.ciągle roszczeniowa służba zdrowia...nieroby nauczycielskie z 20 godz trybem pracy tygodniowej

Zaczyna się wylewanie frustracji i obrażanie ludzi. Ja proponuję zamknąć wątek, bo to jest gadanina ni do rymu ni do taktu....., niczego sensownego nie wnosząca. :(

alinixhi - 2024-10-31, 12:12

Kazik ze szczecina....czy napisałem chociaż odrobine nieprawdy...

[ Komentarz dodany przez: Banan: 2024-11-09, 18:57 ]
Do "stwierdzania faktów" politycznych, jest dział do tego przeznaczony

LukF - 2024-10-31, 12:44

alinixhi napisał/a:
Kazik ze szczecina....czy napisałem chociaż odrobine nieprawdy...nikogo nie obrażam tylko stwierdzam fakty...kraj nasz zmierza ku upadkowi ale z tego co widac niektórzy mają to gdzieś....może tylko napomne dług 2 biliony złoty, podniesiony deficyt ze 185 na 240 miliardów w skali jednego roku...małe firmy padają jak muchy bo cena gazu i prądu je zabija...no ale budżetówka i emeryci mieć muszą...jeszcze troche i to wszystku pier...dolnie bo nie będzie już na nic... to nie jest frustracja tylko wkurw na to co sie dzieje w tym kraju...
.

Ale po co Ty się martwisz tym na co nie masz wpływu. Tak to się kula na tym świecie już od lat i nadal będzie bez Twojego narzekania. I bez nas.

Ja również proszę Pana Owoc Egzotyczny o zamknięcie tego wątku bo już od dawna nie wnosi nic do Masuri.

:roll:

Kazik II - 2024-10-31, 13:00

alinixhi napisał/a:
Kazik ze szczecina....czy napisałem chociaż odrobine nieprawdy...nikogo nie obrażam tylko stwierdzam fakty...kraj nasz zmierza ku upadkowi ale z tego co widac niektórzy mają to gdzieś....może tylko napomne dług 2 biliony złoty, podniesiony deficyt ze 185 na 240 miliardów w skali jednego roku...małe firmy padają jak muchy bo cena gazu i prądu je zabija...no ale budżetówka i emeryci mieć muszą...jeszcze troche i to wszystku pier...dolnie bo nie będzie już na nic... to nie jest frustracja tylko wkurw na to co sie dzieje w tym kraju...

Szanowny Kolego, na wykrzyczenie frustracji masz do wyboru demonstracje KOD, Strajku Kobiet, albo Marsz Niepodległości. Do wyboru do koloru. A to jest Forum miłośników kamperowania. Zresztą frustracje to jedno (może i częściowo uzasadnione) a co innego wyzywanie połowy społeczeństwa od nierobów i darmozjadów.
Przemiły nasz Kolego żółciutki i w łuk normatywny unijny wygięty, zamknijmy ten wątek bo zaraz krew się poleje. :gwm

SlawekEwa - 2024-10-31, 13:39

LukF napisał/a:
Ja również proszę Pana Owoc Egzotyczny o zamknięcie tego wątku bo już od dawna nie wnosi nic do Masuri.

Kazik II napisał/a:
Przemiły nasz Kolego żółciutki i w łuk normatywny unijny wygięty, zamknijmy ten wątek bo zaraz krew się poleje.

Moderator nie musi zaraz czytać wszystkich tematów ,żeby wyłowić posty drażliwe i nie na temat, ale jest taki sposób na zwrócenie Jego uwagi jak pyknąć w (!) przy poście który Was denerwuje.
Proste :szeroki_usmiech

voice - 2024-10-31, 19:33

Panowie proponuje zakończyć dyskusję na temat ceny kampera i przejść do meritum tematu kampera Masuria, czy ma to potencjał za te pieniądze konkurować już z markami będącymi na rynku parę lat.

Moje zdanie, jak ten kamper nie będzie tańszy o 100 tys zł to nie ma prawa wypłynąć na szeroką wodę.

Andrzej 73 - 2024-11-01, 08:16

Generalnie zasada wprowadzenia nowego produktu opiera się na promocji i reklamie. Gdyby wystawili cenę 400 ,ale np. do końca roku przyjmowali zamówienia po 300 to zapewne mieli by sporo zamówień. A jeśli kamper będzie tak dobry jak go reklamują to idzie fama od użytkowników i napędzie sprzedaż w standardowej cenie. :spoko
krzlac - 2024-11-01, 09:21

Zakładacie, że marża na produkcji kampera to minimum 25% czyli 100000 zł. Skąd takie założenie?
Andrzej 73 - 2024-11-01, 11:01

Myślę że nie koniecznie , a szczególnie że produkcja odbywa się w Częstochowie. To miasto z najwyższymi podatkami od nieruchomości.
Ja idę tokiem promocji towaru i wyrobienia sobie marki. Aby zaistnieć na rynku i przekonać do swojego produktu klienta trzeba na początku nawet sprzedawać po kosztach lub nawet ze stratą , a następnie podnieść cenę do wartości właściwego zysku.

voice - 2024-11-01, 18:09

Panowie zgadzam się z tym co mówicie, ale jest jedno ALE.... JAKOŚĆ.

Oglądałem tego kampera na tegorocznych targach i poza obszyciem foteli przednich jakościowo to lipa, wiele niedoróbek itp... Tłumaczenia, bo spieszyli się na targi itp... do mnie nie przemawiają.

Ja zakładając taką inwestycję starał bym się dopieścić każdy szczegół przed wypuszczeniem go na rynek. A przecież właściciele stawiają poprzeczkę bardzo wysoką bo w klasę PREMIUM.

Powiem tak Masuria ( przynajmniej w tym wydaniu co była na targach) nie stanie obok marek jak LAIKA, Cartago, Malibu,

mischka - 2025-06-01, 16:02

Dzisiaj natknąłem się w sieci na kampery KOS.
Widział to ktoś na żywo?
https://koscamper.com/

MILUŚ - 2025-06-01, 16:40

Cenne informacje dla mnie w świetle naszych planów zmiany kampera .
Myśleliśmy o Crafterze a informacje ,że nie tylko kampervany na tej marce są produkowane bardzo cenne :-P
Myśle ,że marka może namieszać wśród nowych kamperów .
Czas pokaże :ok

przemo.d - 2025-06-01, 17:03

Nie wiem jak te deski zabudowy :mrgreen: i czy kogoś to obchodzi, bo graty w środku powkrecają te same co reszta ale pojeździłem już 'troszkę" takimi kontenerami z windą i to 2.0TDi prawie 180KM +8 biegowy DSG bardzo przyjemnie się spisuje /polecam bo chodzi jak dużo mniejsze auto ../ już na wypozyczalni mają po 200kkm i 300kkm i pytałem właściciela jest z VW bardzo zadowolony ostatnio. Człowiek ceni sobie spokój :)
Wyszły im te podwozia na to wychodzi.

RyszardVolvo232 - 2025-06-01, 19:43

Jest i test tej Masurii w Polskim Caravaningu. Ciekawy.

orkaaa - 2025-06-01, 23:33

Jakie testy ? To jest zwykły film reklamowy i powinien być zaopatrzony napisem lokowanie produktu. Cały ten Polski Carawaning nie ma nic wspólnego z rzetelną oceną. Oglądałem wiele ich filmów i tzw testów. Nigdy nic nie usłyszałem negatywnego. Ale co się dziwić. Chłopcy dostają za free kampera więc nie mogą o nim nic złego powiedzieć. To zwykły biznes, my wam dajemy a wy zróbcie reklamę. Na tych zasadach działa 95 proc youtuberów karawaningowych tylko że część z nich / tych uczciwych/ jasno mówi że dostali i że reklamują. A Polski Karawaning - ściemę robi i tyle.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group