Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - potrzebuje kawalek blachy - nierdzewki -NAPRAWA UMYWALKI

gino - 2009-03-03, 13:27
Temat postu: potrzebuje kawalek blachy - nierdzewki -NAPRAWA UMYWALKI
witajcie..

jak w tytule..
w przyblizeniu ok 15x10cm z otworem ok 3,5cm ..

czy ma ktos z was kogos kto robi w ''nierdzewce'' ??

lub..jakis namiar w Warszawie pradze-południe

janusz - 2009-03-03, 15:03

Jaka gruba ma być ta blacha?
gino - 2009-03-03, 17:11

Januszku...im ciensza tym lepsza...

nie ma to znaczenia...
:spoko

medard - 2009-03-03, 18:01

gino napisał/a:
...im ciensza tym lepsza
to doskonalem sie nadaje z puszki po piwie :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony:
prezesuu - 2009-03-03, 19:43

medard napisał/a:
to doskonalem sie nadaje z puszki po piwie :wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony:
piwo leją w aluminiowe lub stalowe. :helm
prezesuu - 2009-03-03, 19:47

gino, że cienka to już wiemy, ale gdzie ten otwór fi 35 mm? Na dole, górze, środku? Trochę z lewej, a może z prawej stromy? :hihi:
Zrób szkic i wstaw w posta to będzie można coś zaradzić. :helm :spoko

gino - 2009-03-05, 07:01

wczoraj spotkalo mnie potrojne szczescie... :bigok


z samego ranka...Januszek odwiedzajac STOLYCE przywiozl mi blache ..
dziekuje ;-)) :bukiet:

gdy juz mialem probowac cos z niej wymodzic zadzwonil ARCADAREK..
zebym na biegu podal wymiary, jaka konkretnie potrzebuje, gdzie otworki itp itd..
...bo..DARECKI JEST U PREZESUU i wlasnie PREZES mi ją OSOBISCIE!! wytnie :dzieki :bukiet:

a Darek,wracajac mi ja przywiezie.... :kwiatki:

i juz jest :bigok

nawet nie wiecie..jak to milo jest gdy w tej gonitwie, zwanej zyciem. czasem mozna na kogos liczyc
a w tej naszej CAMPERTEAM'owej rodzince....wlasnie tak jest... :dzieki

rafalcho - 2009-03-05, 07:25

Aż miło ... jak to czytam, to się serce RADUJE :!: :!: :!:


:ok :bigok

48a-ELANKO - 2009-03-05, 08:53

rafalcho, uprzedziłeś mnie z tym stwierdzeniem; sam już kilkakrotnie przekonałem się, jak życzliwi i pomocni są ludzie, nasi koledzy, na forum. Wbrew powszechnie panującej opinii, że obecny pęd powoduje, iż zamykamy się w malutkim kręgu rodziny i ewentualnie znajomych, to tu, na forum zaprzeczamy tej teorii!
gino; teraz musisz zaspokoić ciekawość nie tylko moją: co z tej blaszki fajnego robisz... :)

gino - 2009-03-05, 08:59

nie ma sprawy..zrobie fotki...i pokaze...

powiem tylko tyle..ze jest to lekarstwo..na moja uszkodzana umywalke ;-))

StasioiJola - 2009-03-05, 09:37

I tak musimy Wszyscy trzymać - to właśnie przyciąga nowe osoby na nasze Forum. Pozdrawiamy Was wszystkich - Jola i Stasio. :szeroki_usmiech :spoko
gino - 2009-03-08, 08:33

48a-ELANKO napisał/a:

gino; teraz musisz zaspokoić ciekawość nie tylko moją: co z tej blaszki fajnego robisz... :)


obiecalem..wiec..pokazuje..po co mi..''kawalek blachy z nierdzewki...''

jak wiecie...szukałem umywalki..gdyz moja, troszke sie ''uszkodzila''

po 1) wykruszyl sie otwor na ''spust'' wody...
który po prostu wpadl do srodka..
wykruszyl..gdyz jest to taki rodzaj plastkiu, ktory z wiekiem..nie peka..tylko sie kruszy..

po2) jak kupilem kamperka..umywalka miala pekniecie dookola kranu..ktore..po 3latach uzytkowania..robilo sie coraz wieksze..aż w końcu kawalek umywalki odpadl..a razem z nim-kran :gwm

myślałem o tym, aby oddac umywalkę do naprawy komuś kto robi spoilery, łódki..czyli ma doświadczenie z ŻYWICĄ..
niestety...każdy kto wziął do reki moja umywalke,mówił-NIE DA SIĘ
bo....jest to taki rodzaj plastiku, który nie łączy się z żywicą..


skoro ''nie da się'' to...postanowiłem sam spróbować :-P
niestety nie mam zdjec..jak to robiłem-bo byłem tak oblepiony tą zywicą..że nie miałem jak aparatu wziąć do reki.... :haha: a żywica była wszędzie, myslę że zuzyłem jej tyle na tą moja umywaleczkę, że powstałaby mała łódeczka... :haha:

ale..mam zdjecia...jak juz ją ''wyżywicowałem''




to ciemne miejsce..obok otworu,to wlasnie brakujacy kawalek umywalki,w miejscu montazu kranu....
.
.


po wyklejeniu...i i wyrownaniu czesci ''widocznej'' szpachla z wloknem szklanym..
oraz dobraniu lakieru , nabiciu go w spray...pomalowalem umywaleczke..

.


.



gdyby ktos chcial malowac...pamietajcie o ...''cierpliwosci'' ..lekko natryskiwac..i czekac az podeschnie..i kolejna warstwa..i tak 4-5 razy...
umywalka ma pionowe scianki..ktore tylko czekaja..zeby lakier mogl poplynac..i..zacieki gotowe..



no i tu...potrzeba, matka wynalazkow...

wymyslilem sobie..ze skoro miejsce montazu kranu, nie jest mocna strona mojej umywalki..warto..je troche ''ztjuningowac'' :mrgreen:

i do tego wlasnie potrzebna byla mi ''blaszka z nierdzewki'' ...

efekt tuningu wyglada tak...
.
.



.
.


.

.



oczywiscie ''armaturę'' musze jeszcze złożyć,czyli zamontować wąż i wylewkę przysznicowa...
ale..
juz wiecie..po co byla potrzebna ta blaszka...za ktora jeszcze raz dziekuje PREZESOWI :spoko

bonusik - 2009-03-08, 10:42

Gino....wieeelki szacun za wykonaną pracę... :szeroki_usmiech
Masz talent brachu... :ok

arek - 2009-03-08, 13:31

Jaki lakier zastosowałeś ?
48a-ELANKO - 2009-03-08, 13:36

Gino ! , mam ochotę uszkodzić umywalkę i tak ładnie ją ozdobić /ozdobimy/ozdobisz... :szeroki_usmiech
gino - 2009-03-08, 14:41

dzieki za dobre slowo :oops:


AREK - lakier normalny, samochodowy..RAL..z dodanym zmiekczaczem do plastikow..

bonusik - 2009-03-08, 20:57

Gino...ile muszę postawić Tobie pifka żeby mieć taką pikną umywalkę :?: :szeroki_usmiech
gino - 2009-03-08, 22:39

no...zeby na tydzien starczylo.... :haha: :haha:

ale....
wiesz....jak jest...samo piwko nie starczy...a gdzie GRILLLLLLL ...karkoweczka..szaszlyczki itp itd :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

ehhh...wiosenka mi sie marzy...;-))

rafalcho - 2009-03-09, 07:13

gino, pełen szacunek :bigok


:spoko

wmaker - 2009-03-09, 08:54

gino :kwiatki: :brawo: :brawo: :brawo: :kwiatki:

masz talent i piwko u mnie.

gino - 2009-03-09, 22:02

wmaker napisał/a:
gino :kwiatki: :brawo: :brawo: :brawo: :kwiatki:

masz talent i piwko u mnie.

dzieki :pifko2

kuźminton - 2016-08-17, 00:08

czy jest to naprawialne?
odpływ jakby się zapadł i zostawił po sobie dziurę....
ogólnie umywalka nie jest w najlepszym stanie, przydałby jej się remont albo wymiana na nowszą.

gino - 2016-08-17, 09:39

tak..
można to naprawić :spoko

CORONAVIRUS - 2016-08-17, 10:29

Gino...mógłbyś z pierwszej strony poprawić widoczność fotek czy już się nie da ? Były chyba na innym serwerze a może tylko u mnie lipa z otwieraniem :(
wbobowski - 2016-08-17, 11:06

BIORCA napisał/a:
a może tylko u mnie lipa z otwieraniem

Też ich nie widzę

MILUŚ - 2016-08-17, 11:29

gino napisał/a:
tak..
można to naprawić :spoko


Przed wakacjami wymieniałem umywalkę w moim Burstner'ze na nową koszt.......140 zł
Warto się bawić ? :chytry

yahoda - 2016-08-17, 11:34

Hmmm... Ja też fotek nie widzę. Ostatnio tak miałem, że w przeglądarce Mozilla nie było, a na Chrome były, ale tych to nawet na Chrome nie widać.
kuźminton - 2016-08-17, 14:31

Gino, a jaki jest przepis na sukces? Lubię sie dłubać i mam sprawne rączki, ale potrzebuje przewodnika!;)

A takiej umywalki nigdzie nie moge namierzyć..

jacik - 2016-08-17, 16:12

kuźminton To jest zwykłe koło z otworem ? Ma jakieś bajery od spodu ?
BODEK - 2016-08-17, 20:33
Temat postu: Nierdzewka
Sklep-Hurtownia materiały z nierdzewki, są również okucia do łodzi W-wa ul Szpacza "KO Metal" .
kuźminton - 2016-08-17, 23:08

Jest to plastikowe a pod spodem nic nie ma.

Próbowałem zainstalować większy syfon ale nie pomogło. Trzeba by od spodu czymś zalepić po całości i odtworzyć pierścień.


myslalem aby kawałki tego plastiku roztopić w acetonie i to jakoś uformować nowy pierścień juz chyba na stałe z nowym syfonem, ale czy ktoś sie tak kiedyś bawił?

kuźminton - 2016-08-17, 23:10
Temat postu: Re: Nierdzewka
BODEK napisał/a:
Sklep-Hurtownia materiały z nierdzewki, są również okucia do łodzi W-wa ul Szpacza "KO Metal" .


Proponujesz aby zrobić nowy z nierdzewki? Ile to by kosztowało? Jest to możliwe do odtworzenia? Js potrzebuje konkretny kształt bo ta umywalka jest ruchoma - obraca sie o 90 stopni i opiera sie o konkretne miejsca.

gino - 2016-08-18, 06:44

Bodek raczej odpowiadał na moja prośbę o ..kawałek nierdzewki..
co do umywalki..
ja ze swoja jeździłem do kilku ''łódkarzy'' czyli miejsc gdzie robią w zywicy..
wyganiali mnie..że tego tworzywa się nie naprawia..
ja byłem uparty i sam sobie naprawiłem..

blachę w tym przypadku potrzebowałem do czego innego, miejsce mocowania kranu mi wyleciało podobnie jak u Ciebie wlewka

gino - 2016-08-18, 06:45

aha
co do zdjęć..
niestety zaginęły bezpowrotnie wraz z imageschack :gwm

jacik - 2016-08-18, 08:21

Sam pierścień to można wyfrezować np w poliamidzie lub samemu otwornicą.
Narysuj dokładnie jak to wygląda w przekroju.

tomek_lodz - 2016-08-18, 21:30

Kuźminton spróbuj pogadać w warsztacie gdzie spawają plastiki ( zderzaki itp) Mnie udało się tam naprawić rączki od lodówki. Zamiast bawić się z rozpuszczaniem w acetonie lepiej pobawić się w spawanie.
Druga możliwość to zabawa z akrylem, Kilka lat temu kupowałem taki aby naprawić pękniętą wannę. Są zestawy naprawcze popytaj w sklepach sprzedających armaturę akrylową ( przynajmniej kilka lat temu były)

wmaker - 2016-08-19, 10:50

Jak masz większość "części" lub możesz gdzieś odciąć nadmiar ( np. z rantu) jako materiał to można próbować spawać ale plastik po prostu się zestarzał od brzegu, mimo że mam HotAir ja bym poszukał odpływu o większej średnicy (duży zlew lub wanna) i przy pomocy butylu i pierścieni gumowych zamocował w większym otworze. Samo wycięcie ładnej lepszej dziury też nie będzie łatwe bo bez prowadzenia osiowego wiertłem otwornicy będzie ciężko zacząć, ja najczęściej plastiki obrabiam (tu wycinam) lutownicą transformatorową i poprawiam ręcznymi (nóż, skrobak, pilnik, papier ścierny). Po wycięciu większej średnicy HotAirem możesz ostrożnie wyprofilować samo przetłoczenie.

W takich przypadkach jak samemu tego nie zrobisz to usługowo wyjdzie Cię na tyle drogo że rozważył bym sugestię o kupnie nowego.

kuźminton - 2016-08-20, 21:19
Temat postu: tadaaaaaaa!
No wiec zabrałem się do pracy, a bohaterem dnia została lutownica gazowa, którą zakupiłem za 55zł na Wolumenie :wyszczerzony:

Najpierw wyciąłem większą dziurę do "zdrowego" plastiku.
Następnie z dolnego elementu umywalki pożyczyłem sobie potrzebny pierścień.
Okazało się, że po podgrzaniu można z niego łatwo uformować lejek (eghmm łatwo jak łatwo - godzina pękła)
Następnie od spodu zespawałem nowy pierścień z umywalką i tak samo zrobiłem od góry.
Potem to już była tylko zabawa i dłubanina, aby cienkie paski plastiku dodatkowo zgrzać z łączeniem.
Mała przecierka drobnym papierem, kosmetyka i włolaaaaaaaa!

Po drodze wypaliłem parę małych dziurek w zlewie, więc miałem parę dodatkowych łatek do wykonania :oops:


Bardzo dziękuje za rady i inspiracje :pifko
To moja pierwsza relacja naprawy na CT. Czy są za to jakieś odznaki camper majstra??

wmaker - 2016-08-24, 08:13

Esteta będzie smęcił że coś tam ale u mnie masz piwko za chęci i :bukiet: zdolności. Przy wykorzystaniu takich narzędzi wyszło dobrze bo DZIAŁA! :ok

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group