Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Podwozia - technika i eksploatacja - Citroen 2019/2020 silniki 2.0 i 2.2

Nitrolukas - 2025-02-16, 19:54
Temat postu: Citroen 2019/2020 silniki 2.0 i 2.2
Mam prośbę o pomoc/wyjaśnienie
Jak kupowałem poprzedniego kampera (prod 2012) to prym wiodl silnik 2.3
Teraz szukam czegoś nowszego i do wyboru są fordy 2.0 (tu kojarzę problemy, i wydaje mi się że już są generalnie rozwiązane i bezpiecznie można kupić ale może się mylę) dalej są fiaty /citroeny 2.0 i 2.2 i tu nie mam pojęcia. Kiedyś silniki Fiata 2.2 (chyba jtd) nie miały dobrej opinii, ale teraz to chyba inne silniki (mówię o rocznikach 2019/2020) tyle że znów chyba citroen 2.2 to hdi a Fiat 2.2 to multi jet 3... Tyle wyczytałem ale nie mam pojęcia ani co to znaczy ani czy któryś jest lepszy lub gorszy. Czy silnik 2.0w facie/citroenie to ten sam motor?

Wiem, temat zapewne rzeka i wiele razy poruszany, ale nie mogę znaleźć wątku w którym byłoby to jakoś sensownie opisane wady/zalety poszczególnych jednostek. Może ktoś byłby miły i napisał parę słów o poszczególnych silnikach żeby było takie mini kompendium na przyszłość

Ja generalnie zastanawiam się nad zakupem adrii na citroenie jedna z 2019 roku 2.0 160hp, druga z 2020 roku 2.2 165hp. Obie przebieg ok 100000 Która lepsza jeśli chodzi o wybór silnika?

DC - 2025-02-17, 06:39

Cześć. Jak szukasz najmniej problematycznego i niezawodnego to 2.3 . Wszystkie nowsze konstrukcje mimo zapewnień producentów już nie robią takich przebiegów bezawaryjnie jak poczciwe Fiat/iveco 2,3 czy 2,8 .
Wyjątki się zdarzają ale ja Ci polecam rozmowę z mechanikami na warsztacie gdzie serwisują auta dostawcze .
Dostaniesz rzetelne informacje z pierwszej ręki :ok

adaml61 - 2025-02-17, 07:58

Wejdź sobie na fora,, busiarskire" tom się dowiesz wszystkiego , .tu są przebiegi 20-30 tyś rocznie , tam 200 tyś
orkaaa - 2025-02-17, 14:50

Tak się zastanawiam czy w naszym przypadku silnik ma aż takie znaczenie. Sam mam Forda który miał problem z wtryskiwaczami ale silnik ok. Jest moc i fajnie pracuje. W ciągu 7 lat zrobiłem prawie 70 tys. Po wymianie zero problemów z wtryskiwaczami.
Czy kupowałem Forda dla tego silnika? Nie kupowałem bo mi odpowiadał układ wnętrza, Ford był tańszy a Chausson -miał fajny design i nowe rozwiązania i był w moim budżecie.
Nie wiem czy jest aż duży wybór na rynku że przy zadanej marce Adria i układzie wnętrza mamy do wyboru różne silniki.
Dla mnie ważniejsze byłby stan techniczny ogólnie a nie konkretny silnik przy przebiegu 10-15 tys rocznie.

majsterus - 2025-02-17, 16:09

Im większy motor tym lepszy, bardziej niezawodny. Może mieć mniejszą moc, ale będzie trwalszy, bo mniej wysilony.
Z dwóch litrów dziś wypierdzą 200KM...ale kamper to pojazd zawsze obciążony w 100% więc ma co ciągnąć taka popierdółka.
Nastały głupie czasy...wszędzie się oszczędza, niedługo to 1,2 będzie w busie.

SlawekEwa - 2025-02-17, 18:25

majsterus napisał/a:
m większy motor tym lepszy, bardziej niezawodny. Może mieć mniejszą moc, ale będzie trwalszy, bo mniej wysilony.


prawda i dlatego kupiłem 3.0 :bigok

przemo.d - 2025-02-17, 19:33

Tak tak koniec świata...w zeszłym tygodniu brałem z wypozyczalni Craftera kontener z windą, motorownia 2.0 na blacie miał 390kkm dziś drugiego 320kkm pytałem właściciela bo to mój znajomy czy pierwsze motory. Odpowiedź: oczywiście, że tak. Nie wspomnę o sprinterach z 2.0 co po 500kkm ma, że 4 sztukasy :lol:
Mój Vitek 2.0 z 20 r ma obecnie 300kkm, od nowości mam: 1 świeca żarowa, 2 x pasek PK i same oleje co 15kkm I co 50 automat ale te 2.0 to słabe motory teraz robią :spoko
Na wypozyczalni warunki wiadomo o jakie ... auta 4 letnie na blacie 400kkm, królują Merce, Iveco z 3.0, Renówki z 2.3, Craftery z 2.0,wszystko Kontenery z windą, sam ładuje po 3 tony ;) i w porównaniu z kamperkiem to nikt nogi nie odpuszcza.....
A te wszystkie kamperki na otomoto na fordach i innych co mają 2.0 i po 200 i więcej kkm to pewnie w/g Was już 3 motor z kolei.... Ja także miałem 3.0 140KM wcześniej, i jedyne czego dziś żałuję, z perspektywy czasu to : że tak dlugo czekałem ze zmianą auta :haha: Jak bym Was słuchał to do dziś bym klamotem się męczył .
To 2.0/170km miażdży te stare klamoty pod każdym względem i w każdej sytuacji :spoko mniej pali i jedzie dużo lepiej, ciche, bez wibracji.
Ps.
Do autora tematu, jak mają oba po 100kkm to już co się miało rozlecieć to się rozleciało..... teraz to dbać oliwę wymieniać co 15kkm, rozrządu pilnować i jeździć, bez różnicy który.
Klaskajcie, że są jeszcze 2.0 bo zaraz 1.6 tylko będą :lol:

majsterus - 2025-02-17, 20:56

bo najlepszy to ford 2.0 :wyszczerzony: idąc twoim tropem.
Bzdury piszesz i tyle. Jechałeś w ogóle fiatem 3.0 180KM??
I proszę nie porównuj wypierdka 2.0 do 3 litrów.
Z przyczepką twój fordzik zdechnie, skrzynia zrzuci do 2 biegu pod górkę, a 3.0 nawet nie poczuje.

przemo.d - 2025-02-17, 21:27

Obawiam się, że przejechałem z takim motorem więcej km niż Ty :bajer - niestety. .
Stary nieprodukowany już dziś klamot- historia.
To dobry motor był: ale się skończył i nie wróci...
Wiele razy jechałem Daily z przebiegiem 500kkm i jakoś się to turlało, wiadomo inne przełożenia i żadnego szału nie ma w takim Deily . Taki Crafterek 2.0 na podwójnej turbince sprawia ze 2x lepsze wrażenie :haha: U kierownika, i pali prawie połowę tej 3.0 :haha:
Styropianu to ja nie wożę tylko ołów :lol:

Pisałem już wiele razy, że Fiata 2.0 czy 2.2 oraz Forda nie ma na wypozyczalni:) w kontenerach z windami , pytałem ale powody są inne niż by się wydawało .. nie można mieć za młodych samochodów i za bardzo popularnych bo ludzie są nieuczciwi i przydają im się niektóre podzespoły z popularnych nowych aut ;) właściciele mają na takich już sposoby ale to inny temat :)
I co z tego, że takie 3.0 zrobi z 500kkm bez jakiegokolwiek remontu w kamperku który robi 10kkm rocznie..
Ja myślę, że to Ty powinieneś przejechać się nowoczesnym 2.0 :chytry
Porównanie / nie pojemnością dziś auta jeżdżą /:
Fiat 3.0 180KM 400 Nm przy 17000 obr/min
do Forda chciałeś
Ford 2.0 -
Moc silnika
170 KM (125 kW) przy 3500 obr/min
Maksymalny moment obrotowy
390 Nm przy 1750-2500 obr/min

Jak widać o tym czy coś pojedzie nie decyduje wiara tylko technologia, parametry /matematyka/

SlawekEwa - 2025-02-17, 21:50

majsterus napisał/a:
bo najlepszy to ford 2.0

nie 2,0 , najlepszy to Ford Mondeo kombi z silnikiem 1.0 - 149KM :haha:

SlawekEwa - 2025-02-17, 21:53

przemo.d napisał/a:
I co z tego, że takie 3.0 zrobi z 500kkm bez jakiegokolwiek remontu w kamperku który robi 10kkm rocznie.

satysfakcja właściciela jest bezcenna :diabelski_usmiech

przemo.d - 2025-02-17, 22:23

SlawekEwa napisał/a:
przemo.d napisał/a:
I co z tego, że takie 3.0 zrobi z 500kkm bez jakiegokolwiek remontu w kamperku który robi 10kkm rocznie.

satysfakcja właściciela jest bezcenna :diabelski_usmiech


Wiadomo, że w kamperku latka wykończą prędzej taki motor jak przebieg. W starym kapciu zawieźć może 100 rzeczy których nie sposób przewidzieć.. uszczeleczki, oringi, wężyki i coś czego jak zawsze sie czlowiek nie spodziewa.
Co by nie było Wam za miło to w tej 3.0 padały manualne skrzynię bardzo często o ile nie zawsze ;) a normalnego automata w tamtych latach to nie było w ogóle..

Nitrolukas - 2025-02-17, 22:49

Co by zaraz ktoś nie napisał że "wy się tu sprzeczacie, a autora dawno tu niema" to jestem, czytam uważnie i biorę pod rozwagę wszystkie argumenty
Dziękuję za Wasz udział w dyskusji

SlawekEwa - 2025-02-18, 09:59

przemo.d napisał/a:
Co by nie było Wam za miło to w tej 3.0 padały manualne skrzynię bardzo często o ile nie zawsze a normalnego

a normalnego kierowcę takie skrzynie nie zawodzą, za to "szofera " który rusza z "dwójki" bo moc i moment 400 Nm pozwala już tak :haha:
Ps. jakbyś kiedyś trafił taką "perełeszkę" to pamiętaj 1l oleju do skrzyni więcej niż podaje instrukcja :bigok

majsterus - 2025-02-18, 10:07

Ano właśnie....te super nowe konstrukcje są przekombinowane technologicznie.
entuzjasta tych motorków chyba nie przyglądał się im za bardzo....nie zdaje sobie sprawy ile jest osprzętu tam zainstalowanego, w większości plastikowego. To wszystko ma swój czas życia, i kończy się z reguły po 7 góra 10 latach, i trzeba wymienić na nowe. Tworzywo nie jest wieczne.
Auto łapie błąd i koniec jazdy...a to nie osobówka, że każda pomoc drogowa po to przyjedzie.
Tak się składa, że użytkuję nowy pojazd z vag 2.0 170km w osobówce, tam jest więcej plastiku niż metalu.
Jakie spalanie? na pusto pali 6 litrów, a z przyczepką palndeką 750kg spala 8,5l....i to czuć na haku..


Moj stary VW T5 2,5 170KM tej przyczepki nie czuje....spalanie bardzo zbliżone....ale tam jest pięć cylindrów i moment który ciągnie od dołu....

Nie wspomnę o spalaniu oleju, mały motor poddany jest większym obciążeniom a co za tym idzie, szybciej się zaczyna zużywać i zażywać olej...taka prawda.

Więc proszę panie kolego nie wypisuj wspaniałości o konstrukcji 2.0 bo to jest silniczek , który skończy się dużo szybciej niż taki 2,3 czy 3.0.
Do osobówki to jest "na styk". Ale nie do busa a tym bardziej kampera. A, że się to montuje?? Takie głupie czasy, ma się produkt zużyć, a by klient po 6 latach wrócił i kupił nowy - słowa pracownika VW ( nie robotnika z taśmy, ale doktora który siedzi i tęgo myśli za biurkiem :)

rakro1 - 2025-02-18, 12:43

Miałem 3.0 ( Peugeot Boxer ) a teraz 2.0 ( Citroen Jumper ). Płaczę za poprzednim. Komfort jazdy nieporównywalny. Ale ja z kolei winą obciążam ekologów i im podobnych, bo to oni walczą o ograniczenia emisji spalin i inne działania mające świat uchronić.
Inżynier zrobi wszystko o co go poproszą.

SlawekEwa - 2025-02-18, 14:14

rakro1 napisał/a:
Ale ja z kolei winą obciążam ekologów i im podobnych, bo to oni walczą o ograniczenia emisji spalin i inne działania mające świat uchronić.

W rzeczy samej i też księgowych , bo na cholerę firmie produkującej busy silnik który przedzie 500 tysi bez zaglądania do niego, Mój miał /udokumentowaną/ wymianę oleju co 45 tyś / ale co roku/ i teraz przy stanie licznika prawie 300 tyś pracuje ok. Ja nie robię takich przebiegów rocznych i olej co 1,5 roku co 10-12 tyś - całe 9 l.

przemo.d - 2025-02-18, 19:47

Ale ja się zgadzam z Wami :lol: Te 2.0 fajnie jeżdżą jak są nowe. Tu cała moc brana jest z drogiego osprzętu : podwójnych turbin, mega drogich wtryskiwaczy ....itd.
Są ciche, mało palą, mała pojemność to i wibracje są małe.
Ja oceniam ich jazdę na max 10 lat. W kamperku bo na takiej wypozyczalni to max 5 latek i nowy motor.
To zadbane może do 500 doleci I złom bo tam nie ma już co ratować. . To nie podlega dyskusji, że to takie jednorazówki, jak jeździ to jest miło ale jak padnie to tylko 2 motor.
Takie mamy czasy, trzeba się dostosować bo dziś remonty silników stają się historią ;)
Trzeba współczuć kolejnym właścicielom kamperkow z 2.0 pod maską bo zazwyczaj ten 1 jest zadowolony :lol: jak ja ale nie zamierzam dłużej jak 8-10lat tym jeździć z powodów o których tu piszecie ..
To samo jest w osobówkach dziś.

SlawekEwa - 2025-02-18, 20:04

przemo.d napisał/a:
Ale ja się zgadzam z Wami

Dobrze prawisz i :kufel się należy

orkaaa - 2025-02-18, 20:32

Przemo ciekawe co kupisz ? Myślisz że te kolejne samochody za te 10 lat będą lepsze ??? Przecież wszyscy wiemy że czasy kiedy diesle miały robić 500 tyś km minęły bezpowrotnie. Dziś nie kupisz takiego super samochodu więc dyskusja o tym że przed dawniej .. to były samochody jest bez sensu. Nie da się tych samochodów do współczesnych porównać bo nie ma obiektywnego kryterium obejmującego np. bezawaryjność, cenę , dostępność, koszty utrzymania, komfort jazdy, bezpieczeństwo itd.
przemo.d - 2025-02-18, 21:24

Co się trafi jak, zawsze :) jak z 10 lat temu mając 3.0 Renowkę ktoś by mi powiedział, że kupię sobie 2.0 Forda na podwozie do następnego kamperka to zapytał bym się: czy dobrze się czuje :haha:
Na razie 100kkm mojego jakoś choroba wtrysków pominęła, oliwy nie ubywa, za rozrząd żółta kartkę mu daje bo to co odwalili z tymi paskami to niezły " sen wariata" żeby je tam wymienić..ale ja tego 2 raz już nie zrobię jako właściciel tego pojazdu :mrgreen:

majsterus - 2025-02-19, 20:59

Kamper powinien mieć silnik jak największy z dostępnych - taka moja opinia. Haczę przyczepkę czy łódkę i jadę, a nie drapię się po du...,że za słaby.
Andrzej 73 - 2025-02-20, 09:14

Całe życie powtarzam , duża pojemność silnika jest lepsza.
Po pierwsze trwałość , po drugie wytrzymałość na przeciążenia czyli pracy pod obciążeniem.
Głównie chodzi o szybkość chłodzenia bloku silnika co sprawia że wydłuża się jego żywotność. :spoko

kimtop - 2025-02-20, 09:32

Jak mawiają Harleyowcy - "Lepsza od dużej pojemności jest tylko większa pojemność" :ok

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group