maro88pl - 2025-03-31, 09:53 Temat postu: Światła mijania - regulacja Koledzy pomocy. Ma ktoś z Was jakiś skuteczny patent jak prawidłowo i NA STAŁE ustawić wysokość świecenia świateł mijania w Ducato II ? Z tego co doczytałem większość (wszystkie?) te pojazdy mają wysokość świateł regulowaną hydraulicznie. Poprzedni właściciel naszego Kaczorka w jakiś druciarski sposób przerobił to na regulacje elektryczną - nie widzę nigdzie elementów regulacji hydraulicznej, a pod pokrętłem regulacji wysokości w kabinie jest domowej roboty płytka elektryczna. Obecnie światła zaczęły mi skakać jak oczy u pijanego zająca, dlatego chciałem ustawić je "na sztywno" w jednej, prawidłowej wysokości. P.S. - kamper w pełnej integrze, więc i miejsca dookoła lamp dużo mniej niż pod normalną maską. kimtop - 2025-03-31, 15:28 Jak u mnie w firmowym Citroenie światła zwariowały i silniczki pracowały ciągle góra-dół , odciąłem zasilanie silniczków i na OSKP chłopak ustawił światła na przyrządzie MILUŚ - 2025-03-31, 19:19 Temat postu: Re: Światła mijania - regulacja
Jak na stałe to zastanów się czy na pełno czy pusto ? 
Bo mój wielbłąd jak ma tylny garaż pusty to dupa mu w niebo patrzy 
Skwarek - 2025-03-31, 20:15 To chyba nie jest problemem wymienić lampy z mechanizmem na nowe lub inne sprawne. Nie warto jednego druciarstwa zastąpić innym druciarstwem i mieć źle oświetloną drogę lub układać ładunek "pod światła" 
maro88pl - 2025-04-01, 10:39 Tam już nie ma oryginalnego mechanizmu (hydrauliczny został zdemontowany przez poprzedniego właściciela), więc teraz oprócz lamp musiałbym cały (włącznie z pokrętłem w kabinie) założyć nowy. Z tego co znalazłem to sam zestaw wężyków i osprzętu to koszt 250 Euro 
Do tego pokrętło, w cholerę dłubaniny, a i nie wiadomo jeszcze czy przy samych lampach nie jest coś nagrzebane jak poprzedni właściciel montował samodzielnie elektryczną regulacje i czy ich nie będzie trzeba wymienić. Dlatego bardziej skłaniam się do ustawienia ich "na sztywno" orkaaa - 2025-04-01, 11:09 Co to jest 250 E ??? Przecież to Twoje bezpieczeństwo. Wydajemy kupę kasy na duperele i gadżety a szkoda nam na podstawowe, fundamentalne rzeczy? Rozumiem że chcesz to zrobić taniej ale czy warto ? W starym osobowym Peugeocie 107 kupowałem całe reflektory bo przez stare nic nie było nocą widać. Z każdym rokiem nasze tzw widzenie zmierzchowe będzie gorsze więc …. Robimy to dla siebie. Kazik II - 2025-04-01, 11:39 Może zamiast wydawać 250 euro na nowy układ regulacji i bawić się z wymianą lepiej wydać więcej i założyć sobie poduszki powietrzne na tył. Ustawić na stałe lampy w położeniu neutralnym a potem przy większym obciążeniu korygować poduszkami.
Ale jeśli mamy cały czas podobne obciążenie to ustawienie na stałe lamp raczej rozwiązuje problem i nie ma co histeryzować. orkaaa - 2025-04-01, 12:57 Mam poduszki , korekta poduszkami jest bez sensu bo one służą do czego innego i raczej jeżdżę przy jednakowym ciśnieniu 3 atmosfery. Używam poduszek przy ustawianiu samochodu ale zwykle spuszczam z nich powietrze. Co do świateł - mam regulację mechaniczną z kabiny ale nigdy jej nie używałem -/ korekcji / i zawsze na przeglądach jest ok. Nie wiem jak w innych autach u mnie woda nie robi różnicy bo zbiornik w środku. Tył czasami obciążony bardziej ale nie zauważyłem na drodze aby z tego powodu światła szły do góry. Co to jest dodatkowe 100 kg przy masie 3,5 tony. Ale rozumiem że światła trzeba ustawić i już. Może zrezygnować z tej korekcji i ustawić porządnie w serwisie / z częściowo załadowanym samochodem / Kazik II - 2025-04-01, 13:16
Też tak uważam, ale Miluś chyba wozi w garażu worki z cementem na budowę i jak zrzuci
maro88pl - 2025-04-01, 14:01 Dlatego chciałem na ustawić raz a porządnie, na stałe, i wywalić tą drutowaną regulacje która jest obecnie. U mnie również zbiornik wody czystej po środku, butle po środku, i jakieś cięższe rzeczy w trakcie jazdy są w środkowej części auta. Z tyłu w bakiście jest zawsze mniej więcej to samo (stoły, krzesła, zapas wody butelkowanej na bieżąco uzupełniany, grill, podstawowe narzędzia). Jedyna zmienna pomiędzy przejazdami to praktycznie tylko szara woda (ale to do max 100 kg więc tak jak piszecie, przy całej wadze auta +/- 3500kg to pikuś). kimtop - 2025-04-01, 19:45
Patrz drugi post od góry MILUŚ - 2025-04-01, 22:39
Może nie cement ( choć jego ostatnimi czasy też woziłem )ale w zależności od potrzeb to rowery ; kajak ; sup ; raz nawet skutasa  dla przyjaciół do Apulii wiozłem
|
