Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Serce CamperTeam - Podziękowania z Grudziądza.

janusz - 2009-03-09, 08:43
Temat postu: Podziękowania z Grudziądza.
Jesteśmy winni kilka słów wyjaśnień i informacji.
Tym co byli na zlocie solankowym 08-03-2009 w Grudziądzu wyjaśnień, pozostałym informacji.
Jeden z naszych kolegów (specjalnie nie będę tu przedstawiał nicków z forum, ani nazwisk. To nie jest najważniejsze) Pokazał na zlocie podczas uroczystej kolacji kilka pięknych, w dużym formacie wykonanych, autorskich zdjęć z wyprawy na północ Europy. Chcę uprzedzić wszelkie pytania. Cała sprawa powstała jako sponton bez żadnego wcześniejszego ustalania. Zdjęcia ustawione w sali „balowej” prezentowały się tak interesująco, że aż szkoda było aby wracały do autora. Postanowiliśmy oddać je w dobre ręce naszych kolegów za to, że wpłacą pewne kwoty pieniędzy na konta fundacji opiekujących się chorymi dziećmi. Z tego właśnie powodu piszę o tym w dziale „Serce CamperTeam”
Mamy dwoje dzieci o których tutaj mowa. Maksymilianowi niestety już nikt nie może pomóc. Pozostałym dwóm ciągle mamy szansę.
Łącznie nasza zadeklarowana pomoc wyniesie 1360 zł. Czyli po 680 złotych dla każdej z dziewczynek. Szczegółowe wyliczenie wyślę na PW osobom zaangażowanym w tę sprawę.
Mimo że cała akcja była totalnym zaskoczeniem dla organizujących i dla obserwujących, zrobiliśmy jakiś kolejny kroczek w stronę scementowania naszej kamperowej, CamperTeamowej przyjaźni.
Chcę gorąco podziękować za zaangażowanie koleżankom i kolegom. Dziękuję: autorowi zdjęć, Tadeuszowi za cudowne prowadzenie, Gosi – hostessie, publiczności za gorący doping. Przede wszystkim ofiarodawcom. Dzięki.

janusz - 2009-03-10, 22:25

Otrzymałem informacje, że wszystkie zadeklarowane darowizny zostały przekazane na konta Lenki i Kamilki.
Bardzo wam dziękuje, jesteście kochani.

Tadeusz - 2009-03-10, 23:35

Pragnę w imieniu nas wszystkich podziękować za tę piękną aukcję. Tym gestem dokonaliśmy następnej nobilitacji naszej camperteamowej społeczności.
Wierzę, że to tylko pierwszy krok na naszej drodze.
CamperTeam ma gorące serce. :heart: Ono bije w każdym z nas.

gino - 2009-03-11, 11:55

brak slow...aby wyrazic wdziecznosc :tulimy:

:bukiet:

Tadeusz - 2009-03-11, 17:41

Pragnę podzielić się refleksją która nasunęła się po naszej aukcji.
Dla mnie osobiście było to wydarzenie wzruszające z wielu powodów o których nawet nie chcę mówić. Jednak sam fakt, że zgromadzeni dla zabawy ludzie, nie zapominają o nadarzającej się okazji aby pomóc bezradnym, chorym dzieciom, robią to spontanicznie i nie szukając rozgłosu - zastanawia.
Panuje w naszej camperteamowej społeczności jakiś dobry duszek. To on powoduje, że od pomysłu do realizacji jest jeden mały kroczek. On daje nam energię do działania i wskazuje cele. Krąży między nami i ... czyni nas wyrozumiałymi, cierpliwszymi, łagodniejszymi, otwartymi na innych, rzec można - lepszymi.
Ten dobry duszek jest dziełem wszystkich szukających na naszym forum tego co dobre, co łączy i ubarwia naszą codzienną szarą rzeczywistość.
Jednym słowem: jacy ludzie, takie forum.

Nie chcę słodzić, kadzić i wychwalać, ale nie sposób pominąć roli Janusza w budowaniu tej atmosfery. Wiele jego pomysłów daje zaczyn do dobrych uczynków, takich właśnie jak nasza ostatnia aukcja.
Wybaczcie zatem, że w moim podziękowaniu dla bohaterów tego pięknego wieczoru, pojawił się ten jeden, jedyny wątek personalny.

faro - 2009-03-11, 17:47

Tadeusz napisał/a:
Panuje w naszej camperteamowej społeczności jakiś dobry duszek

To chyba nie duszek tylko Aniołek a właściwie kilka Wielkich Aniołów :spoko :spoko :spoko
Oj, będziecie kiedyś zbierać plony...


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group