Budujemy kampera - Budowa kampera na ciężarówce Mercedes Vario
Jurand - 2025-06-08, 11:48 Temat postu: Budowa kampera na ciężarówce Mercedes VarioCześć,
pierwszy krok za nami. Zakupiliśmy Vario 615D z kontenerem i windą.
Wymiary kontenera od środka to 5.95 x 2.49 x 2.3
Ta przestrzeń ulegnie korekcie po wykonaniu podwójnej podłogi i ocieplenia.
Na tę chwilę obmyślamy układ w środku.
Chcemy mieć coś w rodzaju ganku gdzie będziemy chować skuter/motocykl (do kupienia żeby wymiar pasował i był to pojazd praktyczny) + dwa rowery.
Zastanawiałem się nad wykorzystaniem windy jako platformy zewnętrznej, jednak nie jest to koncept dla Nas najlepszy, ponieważ jednak chcemy mieć "taras".
Na tym etapie jest najwięcej wątpliwości, np.
1. Czy robić alkowę? Z jednej strony dodatkowa robota, a z drugiej wchodzenie na takie łóżko mi nie przeszkadza, jednocześnie zyskuje przestrzeń. Z drugiej strony jak będzie tam łózko to będzie ciężko zrobić właz awaryjny, aby się przedostać do szoferki bez "opuszczania kampera" a ponieważ z doświadczenia wiem, że i taka sytuacja może się zdarzyć, to chcę mieć jakąś możliwość na taki wypadek. Wychodzi na to, że alkowa ma sens, tylko wtedy jak zrobić właz do szoferki?
2. Gaz i prąd czy sam prąd? Myślałem o zrobieniu 3 albo 4 modułów fotowoltaicznych na dachu po 440Wp każdy i do tego bateryjki 3 lub 4 x 200Ah. Zimą może być słabo, ale przecież ładowanie z silnika także istnieje, więc paniki nie ma. Ostatecznie jakiś mały przenośny agregacik też mogę zabrać. Gotowanie na prądzie będzie bardzo energochłonne, ale znowu zbiornik na LPG też swoje kosztuje, a zamiast takiego zakupu mogę kupić baterie.
3. Ogrzewanie. Webasto/Chinbasto czy jednak gazowe? Może diesel + prąd ?
4. Woda. Zimą przyda się ciepła. Wody chcę dużo, a na zimę czysta woda ma nie zamarzać (do szarej jeszcze coś wymyślę) Dużo to tak ok 600 do 1000 litrów. Chcę mieć na tydzień kompania dwóch dorosłych osób.
5. Kratownica. Obecnie kontener ma swoją kratownicę i dużo nie potrzebnych elementów. Zastanawiam się, czy aluminiowych profili nie zamienić na drewniane lub też aluminiowe ale zamknięte. Na pewno będę musiał go jakoś usztywnić, żeby dach nie pływała (fotowoltaika, podwieszanie rowerów nad motorkiem)
To od czego musze zacząć, to wymiana podłogi, zrobienie podwójnej i zdecydowanie jaki będzie układ. Muszę mieć drzwi od boku, okna i biorę się za przerejestrowywanie. Im szybciej tym lepiej bo im więcej kamper będzie wart, tym wyższa akcyza. Trafiłem na fajnego rzeczoznawcę (dzwoniłem do kilku) który mnie uświadomił, że procedura zmiany przeznaczenia nie jest taka straszna jak ją malują, ale potwierdził, że wielu rzeczoznawców zwyczajnie nie wie jak do tematu podejść, więc mają olbrzymie wymagania.
Ja się mocno zastanawiam jakie drzwi i okna wstawić. Kamperowe wydają mi się bez sensu, bo po co przepłacać, ale nie wiem jak to montować. Przeszukam forum pod tym kątem.
Tytułem wstępu chyba tyle.
Myślę, że do dwóch tygodni będzie kolejny wpis o tym co udało się wymyślić, jaki będzie układ, a może już nawet nowa podłoga się pojawi.
Sugestie mile widziane, ale komentarze jakie widziałem na forum mające mnie przestraszyć czy zniechęcić będą zupełnie nie potrzebne. Na kolejną majówkę wybieram się tym kamperem w Alpy więc jak nie będę miał rozwiązań najrozsądniejszych z jakiś powodów to będę go budował w myśl zasady "wystarczająco dobrze"adaml61 - 2025-06-08, 13:02
Jurand napisał/a:
Chcę mieć na tydzień kompania dwóch dorosłych osób
Na tydzień wystarcz 100 L , tyle to na miesiąc , chyba że w wannie ?
Jurand napisał/a:
3 lub 4 x 200Ah
A nie lepiej złożyć jeden o dużej pojemności , przy kilku ,BMS mogą się nie współpracować z sobą .
Jurand napisał/a:
to wymiana podłogi, zrobienie podwójnej
Jeżeli jest zdrowa położyć ocieplenie przykryć sklejką , na to kratownicę i podłogę właściwą , między podłogami instalację i rozprowadzeni ciepła , od razu będziesz miał ogrzewanie podłogowe , mam tak zrobione i bez dodatkowych nakładów ciepełko w nogi .
Jurand napisał/a:
Kamperowe wydają mi się bez sensu, bo po co przepłacać
Chińskie są w przystępnych cenach i wykonanie dość dobre .Mebelki polecam zrobić klejone , nic się nie luzuje i nie trzeba co trochę skręcać .Tu masz moją budowę na blaszaku może się coś przyda https://www.camperteam.pl...der=asc&start=0Jurand - 2025-06-08, 15:30
Cytat:
Na tydzień wystarcz 100 L , tyle to na miesiąc , chyba że w wannie ?
Właśnie skończyłem czytać wątek dot. ciężarówki Milka 2. Już wiem, że będę mieć zmywarkę i pralkę. Myślę, że ograniczę się do ok 500 l wody czystej.
Cytat:
A nie lepiej złożyć jeden o dużej pojemności , przy kilku ,BMS mogą się nie współpracować z sobą
Zapewne tak. Jeszcze będę ten temat gryźć ponieważ nie mam rozeznania w rynku bateryjek na 12V
Cytat:
od razu będziesz miał ogrzewanie podłogowe
Zaraz zabiorę się za czytanie wskazanego tematu. Podłogę mam przemoczoną ewidentnie.
I tak chcę zrobić ocieplanie ścian, a podłogę z jakiejś sklejki wodoodpornej. Z drógiej strony, jakbym obecna podłogę czymś wymaział i na to dał ocieplenie to może się nadać. Przyjrzę się temu jeszcze.Jurand - 2025-06-08, 17:30 Już jeden temat mam rozplanowany. Mianowicie sprawdziłem jak kamperowicze rozwiązują temat WC i prysznicy. Dawno temu miałem w kamperze połączone obie te przestrzenie. Już wiem, że nie ma sensu tego rozdzielać, ponieważ dwa razy będę miał nie wykorzystaną podłogę.
To co zrobię:
Toaletę kasetową zamontuję razem z brodzikiem (zapewne jakimś domowym), dzięki czemu zyskam przestrzeń do zabudowy, a jednocześnie będzie jej więcej pod prysznicem. Ściany wykleję jakimś ładnym gumolitem (kiedyś tez już tak zrobiłem, ale nie miałem toalety - tylko sam prysznic) i będzie pięknie Mała umywalka też się zmieści. W łazience będzie mały wentylatorek. Widziałem, że są osoby montujące okna dachowe z wyciągiem, ale jakoś mi się nie widzi otwieranie tego okienka przy minusowej temperaturze na zewnątrz.adaml61 - 2025-06-08, 17:44
Jurand napisał/a:
będę miał nie wykorzystaną podłogę
Znajdź sobie zabudowę blaszaka Giotivan , tam jest zrobiona taka szafa która wjeżdża do łazienki .Andrzej 73 - 2025-06-08, 19:42 Ciekawy jestem jakie przełożenia ma Twój Vario?
Niektóre modele miały wolne tylne mosty z maksymalną prędkością 80 km/hjoko - 2025-06-08, 19:44
adaml61 napisał/a:
Jurand napisał/a:
będę miał nie wykorzystaną podłogę
Znajdź sobie zabudowę blaszaka Giotivan , tam jest zrobiona taka szafa która wjeżdża do łazienki .
To rozwiązanie Giotivan jest trochę karkołomne i sprawdzi się jedynie w vanie , gdzie tego miejsca rzeczywiście brakuje.
Kolega ma tutaj miejsca bez porównania więcej i nie musi aż tak kombinować.
Najlepsze w/g mnie rozwiązanie łazienki powiązanej z prysznicem ma Niesmann&Bischoff .
W pomieszczeniu o wymiarach podłogi 120x80cm masz sporą i wygodną łazienkę, a po przesunięciu ścianki prysznic o wymiarach 80x80cm. Przesuwana ścianka zasłania toaletę całkowicie i nie ma problemu znanego z większości takich hybryd, czyli konieczności wycierania wszystkie łącznie z kibelkiem po każdym prysznicu.
W porównaniu do tej wyciąganej szafy , która blokuje dojście choćby do łóżka , w rozwiązaniu N&B wszystko odbywa się w ramach przestrzeni łazienki.joko - 2025-06-08, 19:49
adaml61 napisał/a:
Jurand napisał/a:
3 lub 4 x 200Ah
A nie lepiej złożyć jeden o dużej pojemności , przy kilku ,BMS mogą się nie współpracować z sobą
Zamiast robić 4x200Ah 12V , zrób 1x 200Ah 48V i do tego Inverter od Victrona i razem z PV będziesz miał off grid jak w małym domku jednorodzinnym .
Jak chcesz dawać tyle PV i baterii to w życiu nigdy nie wchodź w 12V.
Stałe zasilanie 230V i zakładasz normalny domowy sprzęt AGD. Po co Ci w ogóle te 12V ?joko - 2025-06-08, 20:11
Andrzej 73 napisał/a:
Ciekawy jestem jakie przełożenia ma Twój Vario?
Niektóre modele miały wolne tylne mosty z maksymalną prędkością 80 km/h
A ja mam inne pytanie, czy jednak nie za stary pojazd aby inwestować w jego zabudowę ?Jurand - 2025-06-08, 23:08
Cytat:
Niektóre modele miały wolne tylne mosty z maksymalną prędkością 80 km/h
Czyli to nie ten, bo na razie ma ograniczenie do 92 km/h
Cytat:
Stałe zasilanie 230V i zakładasz normalny domowy sprzęt AGD. Po co Ci w ogóle te 12V ?
Sam jeszcze nie wiem. Na razie szukam, myślę i kombinuję.
Byłem już przy rozważaniach nad mikroinwerterem i ładowaniem bateryjek prostownikiem więc nie upieram się w tej chwili przy żadnej opcji :P
Na razie dopracowujemy układ, w tygodniu będzie malowanie kredą co gdzie i jak.Jurand - 2025-06-08, 23:11 Czy to jest za stary pojazd żeby w niego inwestować?
Właśnie dlatego go kupiłem, że jest stary i prosty.
Każdy mechanik po 30-stce jest w stanie go naprawiać.
Kabina się nie odchyla, więc mogę śmiało alkowę dorobić.
Na razie mam pierwszy zakup. 2h w jedną stronę, ale toaleta za 1450 zł kupiona.
Nowa, ładna. Będzie żal używać adaml61 - 2025-06-09, 05:54
Jurand napisał/a:
Na razie mam pierwszy zakup.
Trochę się pospieszyłeś , ta toaleta ma jedną wadę, można ją zamontować tylko w konkretnym położeniu i wymusza jakiś określony układ łazienki , lepsza by była z obracaną muszlą daje więcej możliwości .Komplecik - 2025-06-09, 06:11 Mnie się wydaje że zaczynasz od tyłu i w dodatku chaotycznie, po pierwsze dokładny projekt rozmieszczenie pomieszczeń urządzeń w zabudowie po 2 projekt rozprowadzenie instalacji wszelakich, kupowanie na zapas wyposażenia przed projektem na 99% będzie udręka aby ten sprzęt wpasować w zabudowę, przecież jest tu na forum kilku kolegów którzy budowali i obecnie budują podobne duże projekty można wyczytać wątki a i pewnie bezpośrednio porozmawiać
Kontener masz sporych rozmiarów i na 99% nie będziesz musiał dras ograniczać się w zagospodarowaniu wnętrza, porysuj cokolwiek o rzeczywistych wymiarach a koledzy pomogą korygować ewentualne błędy zagrożenia, pierwszy jaki ja zauważyłem to właśnie woda i kibel 1000 litrów wody to może zbyt dużo sam zresztą doszedłeś do tego 300 to będzie w sam raz na ponad tydzień i kibelek też bym do tak dużego pojazdu zrobił inny większy np. Jachtowy, z doświadczenia kilkunastoletniego kaseta jest upierdliwa bo błyskawicznie się zapełnia i jest kłopot gdzie to wylać, tyle na razie byle nie brać się do tego od dupy strony Jurand - 2025-06-09, 06:58
Cytat:
Trochę się pospieszyłeś , ta toaleta ma jedną wadę, można ją zamontować tylko w konkretnym położeniu i wymusza jakiś określony układ łazienki , lepsza by była z obracaną muszlą daje więcej możliwości
Ok, w całej tej historii nie wspomniałem, że miałem już kampera z taką toaletą.
Układ łazienki chcę dokładnie do takiej toalety, czyli toaleta i brodzik metrowy 70x100
Ponieważ jeszcze nie nie mam rozkładu, to nie wiem po której stronie drzwiczki będą (te muszę dokupić) ale jak będę wiedział to tak ją usadowię, żeby było dobrze. Przodem lub tyłem do kierunku jazdy.
Cytat:
Mnie się wydaje że zaczynasz od tyłu i w dodatku chaotycznie, po pierwsze
Za to z radością w sercu
Kibelek był przemyślany, bo już taki mieliśmy. Może na tzw. wszelki wypadek kupię drugą kasetę, ale to tyle.
Cytat:
będzie udręka aby ten sprzęt wpasować w zabudowę
Wychodzę z innego założenia. Im więcej sprzętów mam, tym łatwiej jest to zaplanować ponieważ wiem jakich wymiarów mam się trzymać.
Kupiłem toaletę i wiem już że optymalnie będzie kupić brodzik 70x100 a nie 80x100.
Na pewno nie kupię wszystkiego od razu, ponieważ zwyczajnie nie mam takich środków od ręki.
W dodatku jeszcze nie wiem czy robić gaz w kamperze, a jeżeli tak to na jakie cele itd.
Dużo pytań, dużo do zastanawiania się, ale na pewno będę coś robił a odpowiedzi przyjdą same.
Jak nie przyjdą to będę robił "wystarczająco dobrze" i też będzie fajnie.
Cytat:
przecież jest tu na forum kilku kolegów którzy budowali i obecnie budują podobne duże projekty
Znalazłem tylko "Milka 2" Jakie jeszcze tematy są podobne?
Chętnie przeczytam, im szerszy pogląd tym lepiej.majsterus - 2025-06-09, 08:30 Zakup tego pojazdu+ części i materiały zakupione do wykonania projektu + czas poświęcony na wykonanie tego projektu wyjdzie 2x tyle ile zakup gotowego pojazdu w tym roczniku o dmc ciężarowego z remontami - zawsze jest coś do naprawy. Ale mam pełnowartościowy pojazd.
Dodatkowo przez Niemcy za darmo tym pojazdem nie pojedziesz tylko policzą jak ciężarówkę bo to nieoryginalny pojazd kempingowy.
Może dwadzieścia lat temu było to jeszcze ekonomicznie do zapięcia, ale w dzisiejszych czasach to projekt udowadniający sobie, że potrafię i zrobię sam..nic więcej.bert - 2025-06-09, 09:19
majsterus napisał/a:
Zakup tego pojazdu+ części i materiały zakupione do wykonania projektu + czas poświęcony na wykonanie tego projektu wyjdzie 2x tyle ile zakup gotowego pojazdu w tym roczniku o dmc ciężarowego z remontami - zawsze jest coś do naprawy. Ale mam pełnowartościowy pojazd.
Dodatkowo przez Niemcy za darmo tym pojazdem nie pojedziesz tylko policzą jak ciężarówkę bo to nieoryginalny pojazd kempingowy.
Może dwadzieścia lat temu było to jeszcze ekonomicznie do zapięcia, ale w dzisiejszych czasach to projekt udowadniający sobie, że potrafię i zrobię sam..nic więcej.
serio?
Jeżeli w DR jest kempingowy, jeżeli w rzeczywistości spełnia wymagania określone dla wypos poj, kemp to pojedziesz. Nie mieszkam w Niemczech, wymądrzam się na podstawie przewałkowanie tego tematu (już po zmianach przepisów) na niemieckim forum ciężarówkowo terenowym / kamperowym https://www.allrad-lkw-ge...hpBB3/index.phpSlawekEwa - 2025-06-09, 10:11 Temat postu: Re: Budowa kampera na ciężarówce Mercedes Vario
Jurand napisał/a:
Cześć,
Sugestie mile widziane, ale komentarze jakie widziałem na forum mające mnie przestraszyć czy zniechęcić będą zupełnie nie potrzebne. Na kolejną majówkę wybieram się tym kamperem w Alpy więc jak nie będę miał rozwiązań najrozsądniejszych z jakiś powodów to będę go budował w myśl zasady "wystarczająco dobrze"
Buduj po swojemu tak jak uważasz ,że będzie dobrze, to nie prom kosmiczny i zawsze można coś poprawić i przerobić.
Jak zaczniesz słuchać porad niektórych "teoretyków" którzy niczego kmperowego nie zbudowali, to perspektywa wyjazdu na majówkę w Alpy będzie zagrożona.
Jest wiele filmików na YT zabudów na kontenerach, pooglądaj i kopiuj dla siebie.
joko - 2025-06-09, 10:24 Kolega Jurand zarejestrował się wczoraj , a już dzisiaj przekonał się jak wygląda dyskusja i porady na forum joko - 2025-06-09, 10:40 Temat postu: Re: Budowa kampera na ciężarówce Mercedes Vario
Jurand napisał/a:
Zastanawiałem się nad wykorzystaniem windy jako platformy zewnętrznej, jednak nie jest to koncept dla Nas najlepszy, ponieważ jednak chcemy mieć "taras".
To pewnie widziałeś
Winda robi za taras, a jak potrzeba to i za platformę do przewozu pojazdów, oraz za samą siebie czyli za windę
joko - 2025-06-09, 10:54
Komplecik napisał/a:
Mnie się wydaje że zaczynasz od tyłu i w dodatku chaotycznie, po pierwsze dokładny projekt rozmieszczenie pomieszczeń urządzeń w zabudowie po 2 projekt rozprowadzenie instalacji wszelakich, kupowanie na zapas wyposażenia przed projektem na 99% będzie udręka aby ten sprzęt wpasować w zabudowę ........
A z tym to się akurat zgadzam w 100% . Budowanie czegokolwiek bez projektu to proszenie się o kłopoty i swego rodzaju "rzeźba".Jurand - 2025-06-09, 11:43
Cytat:
To pewnie widziałeś
Winda robi za taras, a jak potrzeba to i za platformę do przewozu pojazdów, oraz za samą siebie czyli za windę
Nie widziałem
U Nas będzie taras "otwierany" Na stałe nie wyobrażam sobie jeszcze bardziej tyły wydłużać.
Cytat:
A z tym to się akurat zgadzam w 100% . Budowanie czegokolwiek bez projektu to proszenie się o kłopoty i swego rodzaju "rzeźba".
Spokojna głowa, coś już planujemy, rozrysujemy w środku i będzie dobrze. Albo będzie wystarczająco dobrze bo to też dobrze.
Jakbym miał teraz wszystkie myśli skupić na projekcie który i tak będzie modyfikowany, choćby pod wpływem tego forum, to nie kupiłbym chociażby nówki kibelka za ok 1000zł mniej.
Najwyraźniej mam duszę artysty rzeźbiarzajoko - 2025-06-09, 11:51 Temat postu: Re: Budowa kampera na ciężarówce Mercedes Vario
Jurand napisał/a:
1. Czy robić alkowę? Z jednej strony dodatkowa robota, a z drugiej wchodzenie na takie łóżko mi nie przeszkadza, jednocześnie zyskuje przestrzeń. Z drugiej strony jak będzie tam łózko to będzie ciężko zrobić właz awaryjny, aby się przedostać do szoferki bez "opuszczania kampera" a ponieważ z doświadczenia wiem, że i taka sytuacja może się zdarzyć, to chcę mieć jakąś możliwość na taki wypadek. Wychodzi na to, że alkowa ma sens, tylko wtedy jak zrobić właz do szoferki?
Ja bym zrobił. I tak masz kontener wyższy od kabiny i musisz mieć owiewkę , więc jak mądrze zrobisz alkowę to aerodynamicznie nie stracisz nic (a nawet zyskasz) , a miejsca nigdy za wiele, nawet jak kontener jest duży. Aranżacji tej alkowy tak abyś miał i przepadliste łóżko i wygodne przejście z kabiny to zrobić można kilka na różne sposoby .Komplecik - 2025-06-09, 12:10 [quote="Jurand"]
Cytat:
Cytat:
A z tym to się akurat zgadzam w 100% . Budowanie czegokolwiek bez projektu to proszenie się o kłopoty i swego rodzaju "rzeźba".
Spokojna głowa, coś już planujemy, rozrysujemy w środku i będzie dobrze. Albo będzie wystarczająco dobrze bo to też dobrze.
Jakbym miał teraz wszystkie myśli skupić na projekcie który i tak będzie modyfikowany, choćby pod wpływem tego forum, to nie kupiłbym chociażby nówki kibelka za ok 1000zł mniej.
Najwyraźniej mam duszę artysty rzeźbiarza
Projekt, projekt jeszcze raz projekt, artysta to wizja, a projekt to projekt, kibelek na 100% do wyj... Albo będziesz sobie i nam udowadniał że się da, a po co, wcześniej pomieszczenie łazienkowe i do niego dopasować urządzenia, wogóle to jest dobrze, rozplanować wszystko tak by nie kolidowało jeden z drugim w kamperze jest o tyle ciężej że jest ograniczone miejsce, zdaje się w Katowicach zrobili coś takiego jak projekty pomieszczeń domu w realu, wymiarowanie szafki łóżka łazienki ponieważ dla wielu jest to abstrakcja nie ma wyobraźni ile na marzenia potrzeba miejsca i jak to rozplanować rozsądnie, tak że projekt po 100 kroćjoko - 2025-06-09, 12:12
Jurand napisał/a:
Spokojna głowa, coś już planujemy, rozrysujemy w środku i będzie dobrze.
Tylko że projekt to nie tylko sama aranżacja i rozkład wnętrza, bo to to sobie można nawet w głowie poukładać.
Mówię o kwestiach technicznych , jak choćby dokładne wymiary, aby wszystko do siebie pasowało, punkty mocowania, miejsca prowadzenia instalacji , rozkład masy, etc.etc.
Bez planu to naniszczysz niepotrzebnie materiału i będziesz po trzy razy rozkładał to co już zrobiłeś , bo w kolejnym etapie prac okaże się że ściankę trzeba było postawić o 5cm dalej, albo nie ma którędy rur albo kabli przepuścić i temu podobne kwestie.
Jasne że zawsze można coś przerobić jak nie wyjdzie , tylko po co i jakim kosztem ?joko - 2025-06-09, 12:28
Jurand napisał/a:
to nie kupiłbym chociażby nówki kibelka za ok 1000zł mniej.
Tyle, że może się okazać, że koszt dopasowania kibelka którego już masz , do koncepcji której jeszcze nie masz , będzie droższe niż ten "zaoszczędzony" tysiak, a efekt finalny gorszy .
Pisałeś , że masz już koncepcję na tę łazienkę z prysznicem i ten kibelek będzie do tego ok, ale jeśli w międzyczasie wpadnie Ci do głowy lepszy pomysł to okaże się że jego realizację uniemożliwi właśnie to że kibelek już masz
Podałem Ci wcześniej propozycję rozwiązania łazienki z prysznicem jaka jest zastosowana w kamperach N&B i która w mojej opinii (użytkownika takiej łazienki) jest jedną z lepszych jeśli chce mieć się i jedno i drugie na małej powierzchni . Pewnie nie zwróciłeś na to uwagi , ale nawet jak zwrócisz i zorientujesz się że ma to sens to z tym kibelkiem który kupiłeś i tak już tego nie zrealizujesz .
Tak jak pisze również Komplecik "Projekt, projekt, projekt"
Takie banalne kwestie jak konflikt przy otwieraniu jakichś drzwi , czy trudny dostęp do jakichś szafek czy urządzeń , bez projektu będą nie do uniknięcia.Jurand - 2025-06-09, 12:50 Uparliście się na ten kibelek. No uparliście
Nie chcę zmieniać koncepcji ponieważ jak już wspomniałem, dokładnie takie rozwiązanie miałem w kamperze już lata temu i było to rozwiązanie dobre. Dla mnie dobra, dla żony dobre. Wystarczająco dobre. Po co mam szukać nowych smaków i rozwiązań skro to jedno mam przećwiczone?
Kaseta mi pasuje, kibelek mi pasuje i planowany kształt łazienki mi pasuje.
Nie podobają nam się inne więc kibelek jest dobrą decyzją i w dodatku tańszą niż się spodziewałem.
Zostawmy już wybór toalety, bo to przecież my będziemy z niej korzystać.
Nie wiem czy dam radę, ale może dzisiaj wrzucę zdjęcia kontenera ze środka.
Wtedy może mi doradzicie jak go mądrze przerobić i jak podejść do zagadnienia alkowy i przejścia z alkowy do szoferki.
Na obecnym etapie najważniejsze dla mnie jest:
Zrobić drzwi, okno/okna, alkowę i wstawić jakieś łóżko.
Tego oczekuje rzeczoznawca, żeby zacząć go przerejestrowywać. Robię totalne minimum, żeby akcyza była jak najmniejsza. Nie dyskutuje z tym podejściem bo skoro tak radzi człowiek który ma się tym zająć i ma swoją utartą ścieżkę to tak będę działać - uprzedzam od razu bo coś czuję, że zaraz ktoś mi powie, żeby to inaczej robić :P
Więc do forum wracając, czy możecie mi podpowiedzieć w jakich jeszcze tematach jest budowa na kontenerze?
Ma ktoś sprawdzone patenty na izolowanie kontenera, wstawienie drzwi i okien ?SlawekEwa - 2025-06-09, 13:14
Jurand napisał/a:
Więc do forum wracając, czy możecie mi podpowiedzieć w jakich jeszcze tematach jest budowa na kontenerze?
Zwróć się na PW do naszego usera CT pionier01 który zajmuje się projektami wnętrz różnych zabudów kamperowych Komplecik - 2025-06-09, 14:33
Jurand napisał/a:
Uparliście się na ten kibelek. No uparliście
Nie chcę zmieniać koncepcji ponieważ jak już wspomniałem, dokładnie takie rozwiązanie miałem w kamperze już lata temu
To co miałeś lata temu to jest historia, którą chcesz zmienić w innym przypadku zostal byś przy tym co miałeś, taka jest idea by sobie poprawiać na lepsze, pewnie 99% kolegów którzy są tu na forum potwierdzą moje spostrzeżenia, jeśli ktoś się pcha w taką Kolumbryne jak miedzy innymi twoja to mniemam że chce sobie podnieść standard i wygodę podróżowania, jedni idą w małe zwinne inni wolą przestrzeń, jeśli lubisz przestrzeń to znaczy że chcesz być wystarczalnym na długie okresy więc
1.woda super pomysł 500 to max
2. dużo prądu super pomysł
3.wygodna i pojemna kiblo/łazienka
4.wygodne spanie
5.duza kuchnia lodówka
6.Garaż na wszelkie przydasie
7....inne wizje
Już to któryś raz powtarzam nad dobrymi kamperami pracują biura projektowe a rzemieslnicy domówi odgapiają wymyślone rozwiązania i najczęściej są to kopie tak badziewne rze litość bierze na to patrzeć naprawdę nie licznym się udaje coś fajnego stworzyć ale jednostki które chcą by to miało sęs i jesze odrobinę wyglądu pytają konsultuja i znów pytają i jeszcze
Zapytałeś więc odpowiadamy jak to widać z naszej strony, na razie jest słabo, myślisz że wiesz ale mnie sie widzi że nie bardzo obym się mylił i zobaczył to łał Jurand - 2025-06-09, 16:10 Fotki kontenera.
Czy ktoś mi podpowie jak go przerobić, aby go najpewniej usztywnić, zaizolować, wypuścić relingi na dach (do nich zamontuję fotowoltaikę, tak aby miała przewiew, a może jakiś siłownik do czegoś w rodzaju podkonstrukcji podnoszonej...) i zamontować alkowę ?
Wiem, że zaczynam od prostych pytań, ale na trudne też przyjdzie czas.Komplecik - 2025-06-09, 16:19 Jak wygląda uszczelnienie po latach pracy, trzeba by się zastanowić i ewentualnych newralgicznych punktów nie uszczelnić na nowo, relingi to bardzo dobry pomysł Jurand - 2025-06-09, 16:19 I żeby mi nikt nie mówił, że niczego nie planujemy
Żonka wycięła zachowując skalę kontener z kartonu i sobie planujemy.
Wiemy, że są programy. Tak jest lepiej bo to fajnie spędzany razem czas.joko - 2025-06-10, 00:41
Jurand napisał/a:
I żeby mi nikt nie mówił, że niczego nie planujemy
No i wszyscy zaniemówili
Chciałem przerwać tę niezręczną ciszę ..... ale naprawdę nie wiem co mam napisać SlawekEwa - 2025-06-10, 08:06
joko napisał/a:
ale naprawdę nie wiem co mam napisać
No nie mów Ty " wszystko wiedzący" , czy jakoś tak joko - 2025-06-10, 08:36 No tak się to widzisz Sławku kończy jak się trafi na mądrzejszego
Człowiek się zakitrał w te wszystkie komputery , scanery i inne bajery i nawet takiej prostej czynności jak projektowanie nie jest w stanie już bez nich wykonać
Kiedyś samochody projektowali lepiąc je z gliny i jakie porządne były ...... ehh, a u mnie tyle kartonu na regałach leży i używam go tylko do pakowania Komplecik - 2025-06-10, 11:19 Tak by się chciało coś podpowiedzieć z czystego ludzkiego doświadczenia, chronologicznie poukładać nie od dachu a od fundamentów, zresztą prawdziwi artyści nie pytają na ogólnym w zaciszu dyskutują sprawdzają.Jakoś to będzie będzie dobrze joko - 2025-06-10, 11:55
Jurand napisał/a:
Czy ktoś mi podpowie jak go przerobić, aby go najpewniej usztywnić, zaizolować......
Czy ten kontener nie jest wystarczająco sztywny ?
Jeździł na samochodzie przez jak mniemam wiele lat i woził towary , więc gdyby nie był to by się dawno rozleciał.
W kamperach większą sztywność zabudowy uzyskuje się przez odpowiednio zaprojektowany układ mebli i ścianek działowych .
Jeśli chodzi o izolację to podobne pytanie , czy ściany kontenera są wykonane z płyty warstwowej (sandwich) , która sama w sobie jest już zaizolowana , czy z czegoś innego co izolacji wymaga.
W pierwszym przypadku trzeba by to pewnie tylko docieplić, a w drugim ocieplić .
W przypadku dorabiania jakiejś konstrukcji nośnej, wzmacniającej , itp dochodzi kwestia izolacji mostków termicznych.
Jeśli chodzi o konstrukcję alkowy, relingów itp.to wracamy do punktu wyjścia , czyli projekt podparty jakimiś obliczeniami.
Można oczywiście coś pospawać z profili na tzw. "oko" , ale wtedy wyjdzie to jak zawsze w takim przypadku , czyli nawalone stali na wyrost co by nie odpadło Jurand - 2025-06-10, 15:20 Przecież zapytałem jak radzicie kontener usztywnić, zaizolować.
Cudowne chwile spędzone razem nad wycinanką za kartonu są warte więcej niż wszystkie komputery tego świata.
Kontener jest zwyczajny, blaszany. Trzeba zrobić ocieplenie.
Rozważam w tej chwili styrodur klejony i piankę w luki.
Jakie drzwi i okna zrobić? Kamperowe czy plastikowe z pleksą zamiast szkła?
Czy ktoś robił już alkowę do kontenera ?rysiol - 2025-06-10, 18:40 Żaden kamper nie jest uniwersalny. Jak mawiał mój św. pamięci teść coś co jest do wszystkiego jest do niczego. Wielką zaletą indywidualnych konstrukcji jest to, że są one "szyte na miarę". Miałem już fabrycznego kampera marki Frankia, samoróbkę na busie, obecnie mam Dethleffs-a na Masterze. Wszystkie te kampery dawały i dają mi dalej dużo radości, lecz najbardziej funkcjonalny i spełniający najwięcej moich oczekiwań był ten który własnoręcznie zbudowałem.
Żeby stworzyć naprawdę fajnego kampera potrzeba trochę doświadczenia, wiedzy na temat tego co się od niego oczekuje, umiejętności krytycznego słuchania innych, dużo cierpliwości i trochę zdolności manualnych.
Teraz pytania które pozwolą Ci zdefiniować Twoje potrzeby a nam pozwolą coś z sensem doradzić.
Dla ilu osób ma być kamper?
Jaki typ podróży preferujesz : kempingi, kamperparki, zwiedzanie miast czy podróże po dziewiczych terenach?
Czy lubisz i zamierzasz gotować, czy robić tylko herbatę i kanapki?
Jakich urządzeń potrzebujesz na pokładzie : TV, ekspres do kawy, suszarki do włosów , klimatyzacja czy lubisz od tego wszystkiego odpocząć ?
Czy kamper ma być całoroczny, czy poróżujesz tylko w wybranych porach roku?
Czy jesteś wędkarzem, motocyklistą, narciarzem, motorowodniakiem w sensie co będziesz ze sobą woził i ile miejsca Ci na to potrzeba.
To tak z grubsza. To już pozwoli na wypracowanie jakiejś koncepcji.Komplecik - 2025-06-10, 18:54 Okna Chińskie widziałem na targach w bardzo dobrej cenie duże małe po parę stówek solidne wykonanie, może ktoś zabrał ulotkę i ma lub wie o jakiej firmie mówię, albo sam pogrzeb w necie to znajdziesz
Jaki typ podróży preferujesz : kempingi, kamperparki, zwiedzanie miast czy podróże po dziewiczych terenach?
Na dziko. Na kempingu byłem 3 raz w życiu chyba. Dziewicze tereny brzmią dobrze tag długo, jak długo da się tam dojechać asfaltem, względnie szutrem.
Cytat:
Czy lubisz i zamierzasz gotować, czy robić tylko herbatę i kanapki?
Lubię i zamierzam. Chcę taką lodówkę jak widziałem w projekcie Milka2. Zamrażalnik i sporo miejsca. Dla dwojga w sam raz
Cytat:
Jakich urządzeń potrzebujesz na pokładzie : TV, ekspres do kawy, suszarki do włosów , klimatyzacja czy lubisz od tego wszystkiego odpocząć ?
TV nie mam w domu od kilkunastu lat i w kamperze też go nie będzie. Ekspres możliwe, zmywarka, pralka z suszarką (widziałem na YT i mi się koncept spodobał) Klimy nie jestem pewien. Generalnie zastanawiam się nad gotowaniem na gazie, ale przy pomocy zwykłej butli w środku, a reszta na prądzie. Zrobię z 4 albo 6 modułów 440 WP i będzie wystarczająco dużo energii
Cytat:
Czy kamper ma być całoroczny, czy poróżujesz tylko w wybranych porach roku?
Zdecydowanie całoroczny. Chciałbym jechać nim na narty w Aply tak na tydzień.
Cytat:
Czy jesteś wędkarzem, motocyklistą, narciarzem, motorowodniakiem w sensie co będziesz ze sobą woził i ile miejsca Ci na to potrzeba.
W układzie planuję miejsce na dwa rowerki i jakiś motocykl/skuter. Przyjąłem w układzie założenia że ma się zmieścić każdy rysiol - 2025-06-11, 20:48 Jeśli kamper ma być dwuosobowy to chyba robienie alkowy niema sensu. Dla dwóch osób to powinieneś zmieścić wszystko co niezbędne na powierzchni którą masz w kontenerze. Dobudowywanie alkowy na pewno znacznie podniesie koszty i opóźni cały projekt, zysk żaden.
Dzikie tereny gdzie dociera asfalt nie są takie całkiem dzikie. Przeważnie jest tam co jakiś czas miejsce żeby dolać wody, spuścić ścieki, wyprowadzić kota. Nie masz wielkich ograniczeń wagowych ale wożenie tony wody po całej Europie to trochę przesada.
Jeśli naprawdę lubisz gotować to pewnie cenisz miejscowe produkty. Lodówka jest niezbędna, moim zdaniem kompresorowa, ale ciągnięcie ze sobą jedzenia gdy na miejscu można kupić coś świeżego, dobrego, w rozsądnej cenie jest słabe.
Bilans energetyczny ważna rzecz. Ja na przykład używam bardzo mało energochłonnych urządzeń. Kawę parzę w tradycyjnej kawiarce, gotuję na gazie, prąd jest mi potrzebny do oświetlenia, ładowania telefonów i laptopa , pracy urządzeń pokładowych : pompa wody bojler, ogrzewanie.
Dzisiaj prawie każdy kamper jest "całoroczny". Osobiście podróżowanie ciężarówką w zimie po górskich drogach uważam za mało komfortowe, ale o gustach się nie dyskutuje. Jak naprawdę będziesz chciał to robić to koniecznie wszystkie zbiorniki w środku i mocne ogrzewanie najlepiej na ON bo w zimie gaz bardzo szybko ubywa.
Jeśli nie będziesz woził ze sobą pontonu z silnikiem czy podobnych gratów to wiele przestrzeni bagażowej Ci nie potrzeba, chociaż z czasem każdy obrasta w różne przdasie : grile, stoliki, krzesełka, pływadełka itp. Zawsze trochę zapasu przestrzeni bagażowej się przyda. Rowerki fajnie jest wozić w środku, ale już motor to ciężko byłoby załadować tak wysoko.
Zauroczyła Cię Milka i wcale Ci się nie dziwię, ale uprzedzam że Świstak to prawdziwa ekstraklasa próba dorównania mu w dziedzinie budowy kamperów to wielkie wyzwanie.
Nie zadałem Ci jeszcze bardzo ważnego pytania o budżet. Potężna fotowoltaika, zmywarka, pralka, to brzmi ładnie ale też kosztuję a każdy nawet spory budżet ma swoje granice.
Po co chcesz przerejestrowywać pojazd na kampera. Jakie będziesz miał z tego korzyści?bert - 2025-06-11, 22:21 Pralka... mając ciężarówki za kampery (ciut większe niż ten mesiek bo jedna 9t DMC a drugą 12t DMC), na etapie pomysłów przy pierwszej też wymyśliłem pralkę. Przeszło mi, bo w zasadzie mając takie ilości przestrzeni bagażowej, odpowiedni zapas ciuchów można upakować bez problemu. Bielizna pierze się doskonale w małej beczułce w czasie jazdy. Ostatecznie przy długich (bardzo) wyjazdach zawsze można skorzystać ze sklepu z ciuchami, to wychodzi taniej i jest mniej kłopotliwe niż pralka na pokładzie
W swoich jazdach ciuram się raczej po bezdrożach (gdzie uświnkać się nie sztuka, samo wychodzi albo raczej samo przychodzi), wyjazdy bywają i takie po dwa miesiące i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się mieć problem z czystym łachem do wrzucenia na zadek czy na grzbiet mimo braku pralki. No niby mam "niby pralkę" ową wspomnianą beczułkę, ale autorowi tematu chyba nie o beczułkę chodzi gdy pisze o pralce.
Przyznam się, że miałem jeszcze jeden "pomysł" równie mądry jak pralka. Mianowicie piec kominek. Płomień za szybką w długie jesienne wieczory... wiecie te klimaty. Poza paleniem (do czerwoności komina (testowym) po zabudowaniu, owego kominka użyłem ze dwa może trzy razy. a całkiem zgrabna i przydatna szafa mogła tam się zagnieździć i być przydatna na co dzień.bert - 2025-06-12, 09:31 W kwestii opłat drogowych w różnych krajach pomocny link:
https://www.adac.de/reise-freizeit/maut-vignette/
W kwestii obecnej sytuacji w Niemcowni odnośnie kamperów powyżej 3.5 tony (cytat):
"Ciężarówki o DMC 3,5 t i więcej podlegają opłatom drogowym od lipca 2024 r. Opłata jest powiązana z emisją CO₂. Do tej pory opłaty drogowe na niemieckich autostradach i drogach federalnych pobierano wyłącznie od pojazdów ciężarowych i zestawów pojazdów o DMC 7,5 t i więcej.
Kampery, które są na stałe i trwale wyposażone w pomieszczenia mieszkalne (w tym toaletę, prysznic, łóżka, kuchnię i przestrzeń życiową) i które są wykorzystywane wyłącznie do transportu pasażerów, a nie do transportu towarów, nie są objęte."robba - 2025-06-12, 18:48
Jurand napisał/a:
....
Jakie drzwi i okna zrobić? Kamperowe czy plastikowe z pleksą zamiast szkła?
...
jesli piszesz plexa a myslisz poliweglan to tak.
jesli piszesz plexa i myslisz plexa, to nie - lepiej poliweglan
a co do usztywnienia, to jeśli się boisz że zabudowa niewystarczająco usztywni to dałbym
kłonice na początku i na końcu - takie jak w przyczepach/naczepach tirowych do przewozu drewna. przyjrzyj się takowej.... dokładnie.... bo diabeł tkwi w szczegółach...
PS. zanim ktoś napisze że kłonice są za duże to nie chodzi mi o wzięcie kłonic od przyczepy tylko wykonanie na wzór. A górna część wystająca nad dach byłaby całkiem dobrym zaczepieniem dla relingów.....Matheus - 2025-06-13, 18:15 Loguje się do tematu, fajne vario.Jurand - 2025-06-14, 15:47
Cytat:
"Ciężarówki o DMC 3,5 t i więcej podlegają opłatom drogowym od lipca 2024 r. Opłata jest powiązana z emisją CO₂. Do tej pory opłaty drogowe na niemieckich autostradach i drogach federalnych pobierano wyłącznie od pojazdów ciężarowych i zestawów pojazdów o DMC 7,5 t i więcej.
Kampery, które są na stałe i trwale wyposażone w pomieszczenia mieszkalne (w tym toaletę, prysznic, łóżka, kuchnię i przestrzeń życiową) i które są wykorzystywane wyłącznie do transportu pasażerów, a nie do transportu towarów, nie są objęte."
I pięknie !
Cytat:
Jeśli kamper ma być dwuosobowy to chyba robienie alkowy niema sensu
Za późno. Żona chce alkowę, to będzie alkowa. Ja chciałem zrobić opuszczane łóżkio więc.... będzie alkowa
Cytat:
Osobiście podróżowanie ciężarówką w zimie po górskich drogach uważam za mało komfortowe
Zgadzam się, ale coś za coś. Chce przestrzeń, wygodę a jednak kampera to wolę ciężarówkę niż do 3.5t
Cytat:
Potężna fotowoltaika, zmywarka, pralka
Panele tanie, akumualtory też nie są już kosztem kosmicznym. Idę w myśl zasady "ma być wystarczająco dobrze" Jakiś budżet zakładam, ale jak będzie drożej... to będzie drożej. Trudno.
Najwyżej budowa będzie dłuższa.
Cytat:
Pralka...
Jak nie zrobię teraz, to nie zrobię nigdy. Nie wiem czy ją zamontuję, ale miejsce na pralkę musze robić. W sumie to na pralko suszarkę.
Cytat:
mając ciężarówki za kampery
Fantastycznie, liczę na podpowiedzi.
Jak zrobiłeś drzwi i okna? Masz swój temat na tym forum, a ja go ominąłem przy poszukiwaniach?
Cytat:
Po co chcesz przerejestrowywać pojazd na kampera. Jakie będziesz miał z tego korzyści?
Ponieważ nie chcę płacić podatku drogowego i chcę mieć kampera, a nie ciężarówkę z kontenerem mieszkalnym.
Cytat:
Loguje się do tematu, fajne vario.
Dzięki. Wybór padł na Vario ponieważ każdy mechanik to naprawi. No i nie ma problemu z alkową i odchylaniem kabiny.
Obecny etap to ściąganie profili wewnętrznych, może w ten weekend zdemontuję podłogę.robba - 2025-06-14, 18:44 rozumiem że ten rozkładany taras z tyłu zostawiasz...? MILUŚ - 2025-06-14, 21:05
robba napisał/a:
rozumiem że ten rozkładany taras z tyłu zostawiasz...?
To podstawa fanu tego kamperka Darson - 2025-06-15, 04:06 Jurand,
Cytat:
Masz swój temat na tym forum, a ja go ominąłem przy poszukiwaniach?
Ten ten temat Ci się nie przyda.
Bert jest że Sparty.
Nie wozi zmywarek czy suszarek.
Ma psa, łopatę, kuszę, dwa granaty i kałasza.
I to mu wystarcza Jurand - 2025-06-15, 09:41
Cytat:
rozumiem że ten rozkładany taras z tyłu zostawiasz...?
Tak, to będzie 2w1. Taras i winda na rowery, motocykl/skuter pakowany do garażu w środku.
Cytat:
Ma psa, łopatę, kuszę, dwa granaty i kałasza
Żeby się tak dało... Kusza i kałasz podchodzą pod ubojkę... (granaty pod koncesję :P )
Nie da rady choć bardzo by się chciało.
Fajne to forum
Ładna pogoda to idę coś podłubać.
Muszę się zorientować z czego mam ściany w kontenerze, bo na pewno jest tam sklejka jakaś.
Później demontaż podłogi. Może uda się to dzisiaj ogarnąć.
Najbliższy długi weekend zostaje w domu więc może troszkę to popchnę.
Bez projektu, bez planu, ale za to z marzeniami
Przy okazji podłogi. Widzę, że niektórzy montują ogrzewanie podłogowe.
Jak to wygląda i czy się sprawdza? Czy ktoś wpuszczał jeszcze w ściany np. na 1m? wysokości?
Dopytuję, ponieważ zastanawiam się czy po demontażu podłogi nie zamontować "jakiś zbiorników na szarą wodę, ale zamkniętych w izolacji (z dostępem serwisowym od spodu) aby były tez ogrzewane w "jakimś stopniu" (czekam na komentarz, że to trzeba policzyć! ) co sprawi, że na zimę bezie jak znalazł.
Kilka pomysłów mi wpadło do głowy. Łącznie z drugim obwodem do chłodzenia zamiast klimy. Puścić po suficie, chłodzić chłodziarką barową (jak do piwa...) No nic, chyba się zagalopowałem.
Najpierw podłoga, alkowa, okna i drzwi. Później przerejestrować, a później to już będzie z górki. Improwizacja :Pbert - 2025-06-15, 11:18
Darson napisał/a:
Jurand,
Cytat:
Masz swój temat na tym forum, a ja go ominąłem przy poszukiwaniach?
Ten ten temat Ci się nie przyda.
Bert jest że Sparty.
Nie wozi zmywarek czy suszarek.
Ma psa, łopatę, kuszę, dwa granaty i kałasza.
I to mu wystarcza
łoscerstwo i brzyćkie ludzickie łozory
Mam salon z kominkiem, jadalnie, sypialnie, kuchnie i kibel z prysznicem w którym gdy schylam się po mydło to dupą ściany nie wypycham do salonów. I jeszce mom dwie izby, biołom i czornom. No!
Cała reszta to prawie prawda jeno psy som dwo
wiele miesięcy w kolejnych latach życia przepędziłem w małych pomieszczeniach oddając się czystym radościom życia, kiedyś jachty a od co najmniej 40 lat również włóczęgostwo po wądołach. Uznaję wyłącznie praktyczne potrzeby, a jak śpiewał mistrz Grechuta - to i w kwestii komfortu owych włóczęg trzymam się zasadny owej wyśpiewanej w zakresie - "umieć chcieć, niemożliwego nie chcieć".
Jak bym miał siedzieć w cywilizacji gdzie prąd i woda do pralki dostępny (a owe "jakbym" niemożliwym jest) to wiele campingów oferuje pralki, na ciula wozić swoją. Zaś po wądołach wozić pralkę której nie ma jak i do czego podpiąć(?) znów trzeba spytać po jakiego ciula.
Ale, by nie było, żem krytykant. Mnie tam rybka to, co se kto i po co wymarzy. Każdy swój rozum (jak powiadają) ma, jak ma jeszcze kasę na to by efekty pracy owego rozumu przełożyć na efekty owego efektu, to cóż smacznego i na zdrowie. Nawet telewizor znajdzie swoich amatorów, tak czytałem (choć to niedowiary) bert - 2025-06-15, 11:24
Jurand napisał/a:
Cytat:
"Ciężarówki o DMC 3,5 t i więcej podlegają opłatom drogowym od lipca 2024 r. Opłata jest powiązana z emisją CO₂. Do tej pory opłaty drogowe na niemieckich autostradach i drogach federalnych pobierano wyłącznie od pojazdów ciężarowych i zestawów pojazdów o DMC 7,5 t i więcej.
Kampery, które są na stałe i trwale wyposażone w pomieszczenia mieszkalne (w tym toaletę, prysznic, łóżka, kuchnię i przestrzeń życiową) i które są wykorzystywane wyłącznie do transportu pasażerów, a nie do transportu towarów, nie są objęte."
I pięknie !
zwracam uwagę, że to dotyczy Niemcowni, z cytatu to nie wynika. ktoś wejdzie za miesiąc czy dwa, wpadnie mu w oko ów post i wyciągnie kulawe wnioski, że tak dobrze to wszędzie i również np.: w naszej najjaśniejszej ukochanej - kochanej.Jurand - 2025-06-15, 15:53 Z tą pralką to może macie racje... ale...
Ja nie wiem czy mi się świat nie zawali np. jutro (oby nie bo kamper nie skończony)
Byłem kiedyś bezdomny, później mieszkałem w kamperze (tak ze 4 lata) więc bezdomny już nie byłem, wszak kamper to dom na kołach. Oj, naszukałem się ja prania, później głowiłem jak suszyć. Choćbym miał pralki nigdy nie użyć, to wolę ją mieć. Wody planuję mieć dużo (planuję mieć możliwość zatankować dużo, a nie koniecznie wozić)
Wracając do budowy.
Mechanikiem nie jestem i nie znam się na tematyce kompletnie.
Za to wiem co jest brudne, i co trzeba wyczyścić/zakonserwować.
Podłoga rozebrana (zardzewiałe śruby w kilku odmianach - sama radość) pewnie w piętek skoro wolny, będę dłubał dalej.
Jak wspomniałem, albo i jeszcze nie, będę coś kombinował aby zrobić w podłodzie zaizolowane zbiorniki na szarą wodę, a może i na białą. Muszę się rozejrzeć jak takie zbiorniki wyglądają, może jakieś na baniaki, deszczówkowe lub inne się nadadzą.
No i oczywiście plan rozkładu w środku mi się posypał, bo za mało miejsca mam
Muszę pokombinować jak zaprojektować garaż na dwa rowery i motocykl/skuter.
Jakoś to trzeba skompresować, bo nie chcę tracić dojścia na taras.Jurand - 2025-06-15, 18:17 Byłem na rowerku i tak myślę, będzie trzeba zrobić jakoś poziomowanie.
W końcu kiedy, jak nie teraz skoro podłogi nie ma.
Znalazłem taki zestaw. Jeszcze popatrzę za jakaś alternatywą, ale dla mojego DMC nie ma jakiegoś szaleńczego wyboru.
Inną kwestią jest to gdzie to poziomowanie powinno mieć sterowanie?
W części mieszkalnej czy w kabinie? Pewnie zrobię w części mieszkalnej. Widzę, że jest moda na "centra dowodzenia wszechświatem", to i ja swoje zrobię Jurand - 2025-06-15, 19:13 Kolejny argument za alkową.
Jak będę miał alkowę, to akurat wejdzie mi 6 modułów z przerwami pomiędzy nimi (po 50 cm) na kominki, okna dachowe.
Zaczyna mi się już budować jakieś wyobrażenie. Dowiedziałem się niedawno że kupimy Airfrayera (lub jakoś tak to się pisze) więc prąd będzie potrzebny. Czy potrzebuję fotowoltaiki? Nie wiem, ale lepiej zrobić więcej niż mniej. Rowerki trzeba ładować, a kto wie. Może jeszcze jakiś moto/skuterek też na prąd wejdzie joko - 2025-06-15, 21:15
Jurand napisał/a:
Inną kwestią jest to gdzie to poziomowanie powinno mieć sterowanie?
W kabinie a nie w części mieszkalnej, abyś miał możliwość sterowania w czasie jazdy.
Często potrzeba zmienić ciśnienie w czasie jazdy aby dostosować się do warunków drogowych (nierówna droga, dziury, itp. - miększe zawieszenie, autostrada - twardsze).
Ten zestaw nie jest do końca dobry, bo ma jeden manometr i jeden obwód sterowania (nabijasz obie poduchy tym samym ciśnieniem) .
Kup taki zestaw w którym każdą z poduszek możesz sterować osobno (dwa manometry , dwa sterowania) .
Po co ? Po to abyś mógł niwelować różnicę obciążenia nie tylko przód-tył, ale również prawo-lewo.
Wystarczy , że rozmieścisz obciążenie w zabudowie tak że po jednej ze stron będziesz miał z 200-300kg więcej (np. zbiorniki z wodą czy akumulatory) i tym zestawem z linku nic nie zdziałasz.
Poduszki na tyle sprawdzają się na postoju do usztywnienia zawieszenia , aby pojazd nie kiwał się podczas chodzenia po nim czy obracania się na łóżku (nabijasz wtedy na maxa) , ale tył idzie wtedy do góry i trzeba to brać pod uwagę przy ustawianiu się na miejscówce (ustawiać się przodem pod górkę, lub jeśli jest płasko to przodem wjeżdżać na najazdy).
To nie jest układ poziomowania jak piszesz , bo do tego potrzebował byś mieć 4 poduszki (i 4 oddzielne obwody) i wtedy mógłbyś dopiero myśleć o poziomowaniu na postoju , ale i tak było by to poziomowanie w bardzo ograniczonym zakresie.
Poza tym założenie drugiej pary poduszek na przód jest zazwyczaj nie wykonalne ze względu na konstrukcję przedniego zawieszenia .majsterus - 2025-06-15, 22:42 Do poziomowania i usztywniania jest układ hydrauliczny sterowany rozdzielaczem. A to koszt ok 10tys zł.
Poduszkami tylnej osi nie usztywnisz, muszą być podpory mechaniczne albo jak wyżej napisałem.
Zaczynają się schody...do mostu nie ma dedykowanego zestawu. To stary pojazd i już nie ma do nich zastawów. Montaż będzie z przeróbkami, a tył będzie wyżej na po zamontowaniu. Owszem lepiej się jeździ bo nie chwieje się na boki ale jest dużo twardszy niż bez poduszek.joko - 2025-06-15, 22:59
majsterus napisał/a:
Montaż będzie z przeróbkami, a tył będzie wyżej na po zamontowaniu.
Wyżej niekoniecznie, bo jak zrobi zabudowę , wsadzi meble, wyposażenie akumulatory itd, zaleje zbiorniki to obciąży tył na tyle, że bez poduszek siądzie. Zakres regulacji będzie od tego stanu bez poduszek do maksymalnego ich nabicia więc nie zupełnie tylko utwardzanie.
Montaż oczywiście z przeróbkami z powodów które opisałeś, ale przy tym zakresie rzeźby jaki się zapowiada to dopasowanie poduszek do ramy i zawieszenia to umówmy się będzie małe miki joko - 2025-06-15, 23:09
Jurand napisał/a:
Kolejny argument za alkową.
Alkowę poleciłem w odpowiedzi na Twoje wcześniejsze zapytanie, ale było to zanim ujawniłeś szczegóły "projektu"
W kolejnych postach zadałeś pytanie jak ją wykonać , po czym wnioskuję ( myślę słusznie) , że nie masz na to koncepcji. Jeśli konstrukcję alkowy chcesz zaprojektować za pomocą kolejnego kartonu ...... to ja się z tej wcześniejszej sugestii wycofuję
Nie wiem jak inni Koledzy na forum, ale ja na ten przykład to nie chciał bym kiedyś jadąc autostradą , oberwać latającą alkową
Weź pod uwagę również to, że jak zrobisz to w taki sposób , że będzie widać , to przy pierwszej próbie zarejestrowania tego jako "specjalny kempingowy" i przy każdym kolejnym przeglądzie , upierdliwy diagnosta może zapytać o homologację zabudowy i zgodność z nią tego co wisi nad kabiną
Samochód jest wprawdzie stary , ale jest europejski , a te muszą mieć homologację na wszystko.
Do takich przeróbek to nadają się tylko samochody amerykańskie bo one z założenia nie mają czegoś takiego jak homologacja i rejestrowane są w Polsce bez niej (na warunkach odrębnych) Nie ma homologacji , nie ma możliwości stwierdzenia niezgodności zmian konstrukcyjnych z homologacją Jurand - 2025-06-16, 08:46
Cytat:
Ten zestaw nie jest do końca dobry, bo ma jeden manometr
Wiem, podałem jako przykład. Nie wiele jest w sprzedaży zestawów do 7.5t
Cytat:
ale było to zanim ujawniłeś szczegóły "projektu"
jakiego projektu :P ? Żaby był projekt, to trzeba się na tym znać.
Ja się nie znam, więc robię to co umiem i zobaczę co wyjdzie
Cytat:
W kolejnych postach zadałeś pytanie jak ją wykonać , po czym wnioskuję ( myślę słusznie) , że nie masz na to koncepcji. Jeśli konstrukcję alkowy chcesz zaprojektować za pomocą kolejnego kartonu ...... to ja się z tej wcześniejszej sugestii wycofuję
Za późno. Sugestia wzięta pod uwagę, więc jesteś współodpowiedzialny
Z innej beczki.
Ktoś mi pisał, że mocowanie kontenera powinno być "elastyczne"
Wiecie coś na ten temat?
Na tę chwilę szukam pomocy/rady w następujących kwestiach:
1) Z czego drzwi i okna? Kamperowe, czy inny wynalazek jak plastik balkonowy z czymś zamiast szyby?
2) Jak zrobić alkowę :P (serio jeszcze nie mam pomysłu)
3) Czy sprawdza wam się ogrzewanie podłogowe?
4) Czy ktoś ocieplał taki kontener?
Często pada pytanie o projekt/plan.
Nie mam i pewnie długo miał nie będę.
Koncepcje się zmieniają, a zamiast siedzieć dziesiątki godzin w internecie i szukać informacji które na bank będą sprzeczne, wolę coś już robić. Wieczorami przeglądam różne fora, facebooki i youtuby i staram się coś dla siebie wyciągnąć.
Dopiero będę mierzył miejsca pod ramą i zastanawiał się, czy da się tam dać zbiorniki na wodę białą i szarą. Listę sprzętów będę dopiero robił, więc pewnie trochę mi z tym zejdzie. Wiem, że ma być dużo prądu. Tyle wiem na pewno. Reszta jest kwestią możliwości i kompromisów.bert - 2025-06-16, 10:35 a myślałeś już nad kolorem i ozdobnymi naklejkami?
jeśli nie to pomyśl a w czasie myślenia nad wzorkami ozdobników zleć komuś wykonanie konstrukcji podramówki i ew (jeśli się upierasz) szkieletu kontenera uzupełnionego o tą nieszczęsną alkowę.
Te dwie rzeczy, sugerowałbym zlecić fachowcom w dziedzinie. To kwestia bezpieczeństwa po pierwsze, a po drugie jako taka gwarancja, że wszystkie włożone w ten "projekt" "piniądze" nie okażą się "piniądzmi" wyrzuconymi na złom zaraz po pierwszym wyjeździe na drogę.
A na marginesie, 7,5 tony nie daje zbyt wiele pola do manewru, a już z takimi założeniami, daje go tyle co nic.joko - 2025-06-16, 12:13
bert napisał/a:
A na marginesie, 7,5 tony nie daje zbyt wiele pola do manewru, a już z takimi założeniami, daje go tyle co nic.
Słuszna uwaga.
Stalowa rama, stalowy kontener a w planach jakaś bliżej nie określona stalowa konstrukcja wzmacniająca kontener i ta alkowa , którą oczami wyobraźni widzę jako kolejne stalowe ramo pokryte blachą.
To w kwestii tonażu, natomiast ja jeszcze zwrócę uwagę na przestrzeń, która z tym tonażem jest ściśle związana.
Są dwa główne powody dla których ludzie decydują się na eksploatację kamperów o DMC powyżej 3,5t. Pierwszy to duży i bezpieczny zapas ładowności , a drugi to większa ilość przestrzeni życiowej , czyli większy komfort.
Pierwszy powód możesz sobie "zepsuć " poprzez nie przemyślaną i zrobioną na wyrost konstrukcję , a drugi przez nie przemyślany rozkład wnętrza.Jurand - 2025-06-16, 12:41
Cytat:
jeśli nie to pomyśl a w czasie myślenia nad wzorkami ozdobników zleć komuś wykonanie konstrukcji podramówki i ew (jeśli się upierasz) szkieletu kontenera uzupełnionego o tą nieszczęsną alkowę.
Te dwie rzeczy, sugerowałbym zlecić fachowcom w dziedzinie.
Sarkazm nie jest potrzebny. Nie pierwszy raz będę się mierzył z dziedziną której nie znam, ale nie urodził się jeszcze taki co wszystko od początku wiedział. Za radę dziękuję.
Poszukam kogoś od szkieletu kontenera i przedyskutuję sprawę.
Czort wie kto się czymś takim zajmuje w okolicy Tarnowa, ale poszukam.
Cytat:
A na marginesie, 7,5 tony nie daje zbyt wiele pola do manewru, a już z takimi założeniami, daje go tyle co nic.
Myślałem o 12t, a ten Vario jest swoistego rodzaju kompromisem. Będzie fajnie.bert - 2025-06-16, 15:20 Sarkazm jest jak najbardziej potrzebny, dzięki temu "zabiegowi" można w miarę delikatny sposób zwrócić uwagę na pewne daleko posunięte niedobory w "myśli przewodniej" tego "projektu".
Oczywiście można się powstrzymać z wszelkimi uwagami, szczególnie jeśli autor koncepcji nie oczekuje faktycznej porady wynikającej czy z wiedzy teoretycznej czy praktyki (lub ich korelacji , a raczej poszukuje aplauzu dla jego własnego konceptu i bezdyskusyjnego... zapału.
Masz do wyboru, narazić się na brak aplauzu oraz na mniej lub bardziej szydercze opinie odnośnie "pomysłu", albo spróbować wyłonić z owego sarkazmu ciutki rozwagi.
Na marginesie mam pytanie, czy łapiesz jaka jest różnica konstrukcyjna dla kontenera który przewozi zazwyczaj kilka palet a jaka dla kontenera z zabudową stałą która miała by się w takim kontenerze znaleźć? Co będzie za wiotkie, co będzie za sztywne. Gdzie i jak rozprowadzić naprężenia etc etc
Może gdybyś po prostu ocieplił tą budę co masz, a do środka wsadził jakieś graty niezbyt sztywno związane z podłogą, ścianami i dachem to jakoś by to do kupy spełniło funkcję parakampera i to takiego którym da się zjechać gdzieś na polną czy leśną drogę. Oczywiście jak się uprzesz to pewnie zrobisz to co tam wymyślcie, że kosztem nieadekwatnym, że możliwością praktycznego użytkowania mocno wątpliwą. A kto bogatemu zabroni
Może gdybyś zwalił ten "wiotki kontener" a poszukał sobie jakiegoś kontenera np.: po karetce to adekwatnym do osiągniętego efektu kosztem coś by z tego było. Odpowiednio skonstruowany kontener, ocieplony, zaizolowany, wentylowany stosownie, z drzwiami i oknami również dachowymi. Jak trafisz na niewyszabrowany to i klimę i ogrzewanie będziesz miał, że nie wspomnę o solidnej instalacji elektrycznej. No ale alkowy tam nie dokleisz.
Aby było jasne, daleki jestem od czegoś co miało by być krytyką, tym bardziej, że co mi z krytykowania kogoś zupełni mi obcego. Po co miałbym to czynić? To tak tytułem wyjaśnienia byś do sarkazmu nie dorzucił złośliwości i krytykanctwa
Tyle mojego zaangażowania w to co chcesz sobie uczynić ile tego, że publicznie poruszyłeś temat tu na tym forum. Otrzymałeś kilka w gruncie rzeczy wynikających z życzliwości rad czy raczej uwag. Zechcesz to skorzystasz, nie to brnij w co tam sobie zamierzysz.
Pozdro i powodzenia (tego drugiego dużo i zupełnie na serio).joko - 2025-06-16, 15:57
Jurand napisał/a:
Nie pierwszy raz będę się mierzył z dziedziną której nie znam, ale nie urodził się jeszcze taki co wszystko od początku wiedział.
Ale Ty Jurand założyłeś ten temat po to aby się czegoś dowiedzieć od innych w dziedzinie której nie znasz , czy jedynie utwierdzić się w przekonaniu, że Twoja teoria i koncepcja jest słuszna ?
Po kolei próbujemy Ci tu dać do zrozumienia, że zabierasz się za to od strony , a Ty z uporem maniaka twierdzisz że "będzie fajnie"
Nie masz nawet zarysu koncepcji tego co chcesz zrobić , a zadajesz pytania w stylu "jakie okna" czy "jak zrobić alkowę" .
Pomyśl kto normalny odpowie Ci sensownie jak zrobić coś , czego samemu w życiu by w ten sposób nie zrobił
Pytasz jakie okna, a nie wiesz nawet ile ich potrzebujesz, jakich mają być wymiarów, ani jak będą montowane do zabudowy , bo nie wiesz nawet jaka będzie konstrukcja ścian.
Pytasz jak zrobić alkowę a nie wiesz nawet czy masz ją do czego zamontować.
Jedyną sensowną odpowiedź jaką możesz dostać od ludzi , którzy coś się na temacie znają , to jak Oni by to zrobili , gdyby to Oni robili, ale ponieważ będzie to bardzo odmienne od tego co Ty chcesz zrobić , to pewnie na niewiele Ci się to przyda.
Gdybym to ja jakimś cudem kupił starego mercedesa z blaszanym kontenerem i chciał z niego zrobić kampera z alkową , to wywalił bym tę blaszaną budkę do samej ramy i zbudował nowy kontener z ocieplanego sandwitch'a z jakiego buduje się kampery w taki sposób , aby alkowa była jego integralną częścią. W ten sposób miał bym szybciej , taniej, porządniej i za jednym zamachem ogarniętą sprawę wykończenia zewnętrznego i wewnętrznego ścian zewnetrznych , ocieplenia, oraz częściowo tematy komnstrukcyjne.
Do takiej zabudowy dobór drzwi, okien i całego osprzętu by był prostszy i bardziej oczywisty Jurand - 2025-06-16, 16:05 Wolę nie delikatny sposób.
Konkret typu:
- słuchaj, z mojego doświadczenia ten kontener się nie nadaje bo ma złą konstrukcję etc.
Cytat:
czy łapiesz jaka jest różnica konstrukcyjna dla kontenera który przewozi zazwyczaj kilka palet a jaka dla kontenera z zabudową stałą która miała by się w takim kontenerze znaleźć? Co będzie za wiotkie
Jakbym wiedział jak to dokładnie ma wyglądać, toć bym na forum nie pisał.
Teraz już mam i idąc za poprzednią radą, będę szukać kogoś kto temat ogarnia.
Cytat:
Masz do wyboru, narazić się na brak aplauzu oraz na mniej lub bardziej szydercze opinie odnośnie "pomysłu", albo spróbować wyłonić z owego sarkazmu ciutki rozwagi.
Nie wiem skąd pomysł oczekiwania aplauzu. Liczyłem, że może choć w takim wąskim gronie jaki jest kamperowa społeczność można liczyć na pomoc. Jak ma być prześmiewcza, sarkastyczna etc. coby komentujący mogli się elokwencją wykazać, a ja mam się domyślać co autor takiej pomocy ma na myśli, to podziękuję. Jestem słaby w zgadywanki.
Sarkazm z definicji jest złośliwością.
Wracam do szukania kogoś do przeróbki kontenera.
Jakby ktoś jednak miał ochotę podpowiedzieć coś w temacie drzwi i okien z doświadczenia to będę wdzięczny.joko - 2025-06-16, 16:06 No widzisz Jurand , pisaliśmy z Bert'em w tym samym czasie i zupełnie niezależnie , a w bardzo podobnym tonie i zwracając uwagę na te same kwestie .
Przypadek ? ....... Nie sądzę
Również powodzenia życzę , ale głębiej w temat nie będę wchodził bert - 2025-06-16, 16:53
Jurand napisał/a:
Wolę nie delikatny sposób.
Konkret typu:
- słuchaj, z mojego doświadczenia ten kontener się nie nadaje bo ma złą konstrukcję etc.
Cytat:
czy łapiesz jaka jest różnica konstrukcyjna dla kontenera który przewozi zazwyczaj kilka palet a jaka dla kontenera z zabudową stałą która miała by się w takim kontenerze znaleźć? Co będzie za wiotkie
Jakbym wiedział jak to dokładnie ma wyglądać, toć bym na forum nie pisał.
Teraz już mam i idąc za poprzednią radą, będę szukać kogoś kto temat ogarnia.
Cytat:
Masz do wyboru, narazić się na brak aplauzu oraz na mniej lub bardziej szydercze opinie odnośnie "pomysłu", albo spróbować wyłonić z owego sarkazmu ciutki rozwagi.
Nie wiem skąd pomysł oczekiwania aplauzu. Liczyłem, że może choć w takim wąskim gronie jaki jest kamperowa społeczność można liczyć na pomoc. Jak ma być prześmiewcza, sarkastyczna etc. coby komentujący mogli się elokwencją wykazać, a ja mam się domyślać co autor takiej pomocy ma na myśli, to podziękuję. Jestem słaby w zgadywanki.
Sarkazm z definicji jest złośliwością.
Wracam do szukania kogoś do przeróbki kontenera.
Jakby ktoś jednak miał ochotę podpowiedzieć coś w temacie drzwi i okien z doświadczenia to będę wdzięczny.
serio oczekujesz, że ktoś wyjmie zaczarowany ołówek i narysuje ci (wedle Twoich pomysłów) kampera albo co najmniej jego projekt w stanie do realizacji i to w 5 minut z uwzględnieniem nierealnych oczekiwań/pomysłów?
Takie rzeczy proszę Pana wymagają wielogodzinnej pracy i to pracy opartej o konkretna wiedzę z wielu dziedzin.
Ktoś ma zatem trafić w Twoje oczekiwania, podrzucić kilka rysunków technicznych, listę materiałów i wyposażenia? Najlepiej w kilku wersjach?
Masz konkretne pytanie, możesz liczyć, że ktoś z uprzejmości ci odpowie, ale to może dotyczyć konkretów i na dodatek umocowanych w konkretnych warunkach (np.: technicznych).
Zatem zadaj konkretne pytanie, może otrzymasz konkretną odpowiedź.przemo.d - 2025-06-16, 20:21 To widoczne problemy:
Stary kapeć co z 1mln km już pewnie zrobił, jako winda i raczej nie stał pod kocykiem w garażu, ryzyko dalszego użytkowania jest wysokie skoro masz małe pojęcie o mechanice. /wiem , że to podwozie ma fanów szczególnie na południu PL jako Bus .../ ale jakiś gruby przegląd by się przydał przed jakąkolwiek przebudową bo nic wieczne nie jest, a dziś z mechanikiem do 30 już jest spory kłopot i słowo "każdy" mocno Cię poniosło bo większość kijem od szczotki tego nie będzie chciała dotknąć.
Napisz najpierw co chcesz zrobić bo trudno wywnioskować: plastikowe okna z jakiegoś oknoplastu ? Na podłodze wylewkę betonową z ogrzewaniem i płytki , dach to jest kolejny klopot bo nawet "młode" kontenery potrafią cieknąć oczywiście ogarnąć możesz to blachodachowką
Same ściany to klopot a mocowanie czegokolwiek do nich to kolejny. Jedyną mocną rzeczą tego była ta podłoga którą wywaliłeś bo reszta czyli ściany i dach do chwiejna bida .
Winda niby fajna ale coroczny UDT na nią obowiązkowy będzie a i Panowie z ITD mogą Cię polubić
Taki plan/projekt / rysunek / cokolwiek by się przydał chyba jednak albo wstaw do środka narożnik, lampkę na baterie, banke z wodą -> jakoś to będzie przecież dla 2 jak znalazł
I napisz może zarys budżetu bo większość jest na pewno ciekawa czy jesteś "kosmitą" czy stąpasz po ziemi jednak sam prąd będzie więcej wart niż ta baza a dużo prądu dużo więcej...Komplecik - 2025-06-16, 22:21
Jurand napisał/a:
Byłem na rowerku i tak myślę, będzie trzeba zrobić jakoś poziomowanie.
W końcu kiedy, jak nie teraz skoro podłogi nie ma.
Znalazłem taki zestaw. Jeszcze popatrzę za jakaś alternatywą, ale dla mojego DMC nie ma jakiegoś szaleńczego wyboru.
Inną kwestią jest to gdzie to poziomowanie powinno mieć sterowanie?
W części mieszkalnej czy w kabinie? Pewnie zrobię w części mieszkalnej. Widzę, że jest moda na "centra dowodzenia wszechświatem", to i ja swoje zrobię
Ja to na przykład z poziomowaniem mam tak że staje przeciągam się i już, wogóle zastanawiam się czy wozić kliny
Zresztą poł rzeczy bym teraz wy... tak mi są potrzebne
Rób rób bo się przydo Skwarek - 2025-06-16, 22:48 Poziomowanie to też moim zdaniem zbędny gadżet i można je zamontować na dowolnym etapie budowy kampera. Poduchy to niee ale tak https://camprest.com/pl/blog/porady/jak-wypoziomowac-kampera-lub-przyczepe oczywiście dopasowane do ciężaru samochodu.bert - 2025-06-16, 23:07
przemo.d napisał/a:
.
Winda niby fajna ale coroczny UDT na nią obowiązkowy będzie a i Panowie z ITD mogą Cię polubić
jeżeli będzie miała blokadę/zamknięcie unieruchamiające po podniesieniu to nie podlega pod UTD (przynajmniej do niedawna tak było, obecnie nie sprawdzałem)joko - 2025-06-17, 02:24 Jurand, takiego sobie zrób
Będzie fajnie joko - 2025-06-17, 09:04 A może wywal ten cały blaszany kontener i zbuduj takie coś bardziej nowoczesnego joko - 2025-06-17, 09:17 Ale zacznij od projektu i wizualizacji . Żona na pewno będzie zachwycona Wojadżer - 2025-06-17, 11:39 Koledzy mają rację - bez projektu ani rusz. Kartonowy model w miniaturze - bardzo słuszny pomysł, na makietach i dzisiaj niektórzy architekci pracują. Ale równolegle z pomysłami przestrzennymi trzeba sobie w głowie lub na serwetce szkicować rozwiązania techniczne - wszystko łączy się ze wszystkim. Jak efekt motyla.
Nie wytrzymałem i podrzucę ci pewien pomysł, w którym są pewne twoje pomysły ale alkowę to ci za kolegami odradzam, poza tym przy tym gabarycie zdecydowanie jej nie potrzebujesz. A zatem szkic serwetkowy:Wojadżer - 2025-06-17, 11:47 a poniżej kilka słów komentarza.
Alkowa - podejrzewam, że żonie spodobał się pomysł łóżka na antresoli - no to zrób antresolę sypialną ale nad garażem. Przy czym nie sądzę aby dało się zgrabnie połączyć funkcję tarasu wypoczynkowego na windzie z przylegym garażem na skuter - więc potraktowałbym windę czysto utylitarnie umieszczając od tyłu tylko garaż. A nad nim właśnie sypialnię.
Taras natomiast proponuję jako loggię między szoferką a resztą zabudowy. Wejście po schodkach od lewej albo prawej zależnie od sytuacji w terenie, zamykane drzwiami w formie okiennicy. Podczas upałów tworzyłaby się przewietrzana na przestrzał oaza cienia, a zimą dodatkowa pleksa czy folia na te okiennice i tworzy się przedsionek izolujący wejście do kontenera. Bo z loggi dopiero byłoby wejście do kontenera, głównej przestrzeni dziennej. Z loggi mogłyby też być drzwiczki awaryjne do kabiny, o tyle łatwe do wykonania, że nie musiałbyś się martwić o szczelność połączenia kabiny z kontenerem. Nad szoferką mógłbyś zrobić jeszcze bagażnik dachowy do którego miałbyś dostęp z loggi, jak do pawlacza.
Ogrzewanie - zdecydowanie chinbasto - da radę bez problemu, większość z nas ma problem z tym że grzeje za mocno. Paliwo masz wszędzie i dużo, a gaz to dodatkowy problem, zwłaszcza zimą. Któreś chinbasto potrafi też grzać ciepłą wodę.
Woda. Szarą pchaj pod samochód w beczkach po kiszonce po 30-40zł - dodasz soli i w zimie też nie zamarznie. Może zawór spustowy podgrzewać. A czystą podziel na dwa zbiorniki - jeden letni też pod kontenerem, a drugi zimowy już we wnętrzu - i też raczej metodą beczki. Wszystkie płaskie zbiorniki to już bardziej specjalistyczne produkty a więc większe koszty. Pod samochodem zrób sobie miejsce na zapasową kasetę do wc.
Okna. Na przykład tzw. piwniczne, z tworzywa - zobacz sobie w castoramie czy gdzieś - są bez okuć, samo tworzywo + szyba zespolona. Lekkie, tanie i w wielu rozmiarach. A drzwi to proponuje domowe. Generalnie unikaj rzeczy dedykowanych kamperom, już jachtowe są tańsze, a najlepiej gdzie się da to klamoty domowe.
Powodzenia!
Koledze zrobili ci piękne wizualizacje choć pewnie bliżej będzie ci do tego:Wojadżer - 2025-06-17, 14:26 Jeszcze jedna myśl. Ten garaż na końcu - mógłbyś podłogę zrobić niżej niż kontenera i byłoby więcej wysokości na sypialnię.majsterus - 2025-06-17, 20:53 No...6 stron, a dopiero podłoga zdjęta....
Moja wizja staje się coraz bardziej realna...
Prosty przykład:
Czy zastanawiałeś się nad narożnikową listwą ozdobną zabudowy? Gdzie ją kupisz? Za ile?
Ha!! jak wygniesz?? To wszystko wykonują giętarki, tego nie ugniesz na kolanie czy w imadle
Lakierowanie pojazdu?? Pędzlem machniesz ?? Czy wałkiem??
Brak projektu, brak doświadczenia, brak wiedzy o mechanice...to wszystko kładzie projekt marzeń na starcie...
Potem takie wynalazki lądują na olx i ludzie " drą łacha " co autor miał na myśli..??