jacekk - 2009-03-16, 21:49 Temat postu: zezwolenia na Norwegie Od dluzszego czasu planuje podruz do Norwegi. Nie ukrywam ze wedki to moj niezbedny atrybut podruzy. Nie mam pojecia jak w tych wodach wyglada sprawa pozwolen, czy musze miec polskie i na miejscu oplacic czy tylko tam sie wykupuje.... prosze o podpowiedz. papamila - 2009-03-16, 22:00
W słonych wodach (fiordy i morze) łowisz bez pozwoleń, nie potrzeba jeziora i rzeki- trzeba wykupić na miejscu, zwykle zaraz obok łowiska czasem ale to dalej na północy masz skrzyneczkę- skarbonkę i sam się opodatkowujesz jacekk - 2009-03-16, 22:04 Czy jestes powny? MILUŚ - 2009-03-16, 22:15 Witam 
Norwedzy to bardzo uczciwy naród , i póki co wszystkich za takich mają .Łowiska które są płatnymi są oznakowane i uiszczasz daninę wrzucając korony do skarbonki wolno stojącej na.... ławce .Potem wysyłasz SMS-a na numer podany na skarbonce . Mieliśmy sytuację ,że jeziorka nad którymi biwakowaliśmy były oddalone o kilka kilometrów od siedzib ludzkich a skarbonki stały i ludzie uczciwie wrzucali. Zaraz pewnie ktoś na Forum stwierdzi ,że pewnie nie było tam Polaków  , bo gdyby byli to nie było by skarbonki ,ryb ani pieniędzy.Otóż byli......i grzecznie płacili.
Może uczciwość gospodarzy przechodzi na gości. PZDR>MILUŚ 
papamila - 2009-03-16, 22:26
pewnie, wiecej poszukaj tu: http://www.camperteam.pl/forum/viewforum.php?f=53 Mokraski - 2009-03-17, 16:59 W wodach morskich można wędkować bez licencji z wyjątkiem ujścia rzek do morza- tam trzeba wykupić zezwolenie. WHITEandRED - 2009-03-17, 17:40
Mokraski - 2009-03-18, 16:11 Podczas wędkowania nie zdziw się jakie cuda będziesz wyciągał z wody. Niektóre ryby z wyglądu są odrażające ale podobno wszystkie są jadalne. Ja zjadłem wszystko co złowiłem i żyję. WHITEandRED - 2009-03-18, 16:49
bonusik - 2009-03-18, 17:34 Orzeszku włooski!! Wypisz wymaluj moja sąsiadka... 
ZetKa - 2009-03-18, 19:14 Witam, Wędkowanie w Norwegii podlega następującym regułom; - w morzu, fiordach jest bezpłatne (z tym, że jest żle widziane gdyby zabierać ryby ponad bieżące potrzeby tzn. nie należy marnować ryb) - aby wedkować w wodach słodkich należy zaopatrzyć się w licencje krajową ( patrz link zamieszczony przez WhiteandRed), którą można kupić też na poczcie i w sklepach wędkarskich. Mając licencję krajową należy posiadać również licencję od własciciela danego łowiska, może to być osoba prywatna lub gmina. Trzega też sprawdzić czy przed łowieniem na danym odcinku nie jest konieczne potwierdzenie przeprowadzenia dezynfekcji sprzętu z powodu zagrożenia Gyrodactylus salaris pasożytem niszczącym populację dzikiego łososia. Wszystkich informacji udziela opiekun,własciciel łowiska. Pamiętajmy, że kazda woda ma takowego. Ryby typu łososie czy trocie podjegają rejestracji w rejestrze łowiska. Może trochę to skomplikowane ale w rzeczywistości bardzo klarowne Pozdrawiam i życzę pałamania kija. WHITEandRED - 2009-03-20, 21:03
piotr - 2009-03-24, 19:48 Extra rybka przystawic mikrofon i wyglada jak by spiewala-super 
|
