|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Norwegia - 1-go czerwca wyjazd. Mikołaj ma już stopnie na świadectwo.
Black Cadillac - 2009-04-27, 23:49 Temat postu: 1-go czerwca wyjazd. Mikołaj ma już stopnie na świadectwo. Wyjazd 1-go czerwca z Kątów Wrocławskich. (Mikołaj stanął na wysokości zadania, wstrzymywało nas tylko zakończenie jego roku szkolnego, zaliczył wszystkie przedmioty z wynikiem powyżej przeciętnej.)Trasa: Niemcy-Dania-most do Malmo-Szwecja-Norwegia. Kierunek Trotheim i dalej na północ, Lofoty i chyba jeszce dalej. Cel- noce polarne, po drodze wędkowanie już w Danii, a może dopiero w Szwecji, ale napewno świeże ryby na śniadanie. Czekamy na chętne załogi w grupie raźniej.
Black Cadillac - 2009-04-29, 14:27
A może inny bliski termin? A tak wogóle, czy ktoś planuje wyjazd do Norwegii w tym sezonie?
Bartek-Ayer - 2009-04-29, 15:11
Tak, ja mam prom na 11 lipca na trzy tygodnie. Trasa Norwegia jak najszybciej i maksymalnie do Lofotów i na lofotach przynajmniej tydzień. Potem powolny powrót.
22.05 to raczej jeszcze nie uświadczysz nocy polarnych.
Pozdrawiam
Bartek
zibi - 2009-04-29, 15:27
Bartku, na mój gust 22.05 Black Cadillac'a ma sie do nocy polarnej tak samo jak końcówka Twojego pobytu
Bartek-Ayer - 2009-04-29, 15:34
Dlatego ja jadę za koło polarne w ciągu 4-5 dni i koło 15 będę już nad i mam prawie dwa tygodnie na takie atrakcje. W zeszłym roku byłem od 14 lipca do końca miesiąca i na brak białych nocy nie narzekałem :-)
Pozdrawiam
Bartek
zibi - 2009-04-29, 15:41
Tak więc Black Cadillac też z białych nocek będzie korzystał - Im bliżej końca tym więcej !!
wiesiek t - 2009-04-30, 07:47
witajcie podróżnicy
ja tak planuje wyjazd około 10 czerwca,wczesniej nie wyrobię
może ktoś w tym terminie ma plan do Norwegji
pozdrawiam
Black Cadillac - 2009-04-30, 13:01
Może ktoś napisze, czy będę miał te białe noce wyjezdżając 22 maja i chcę być nad kołem polarnym do 5 czerwca, a potem pomału zachodnim wybrzeżem w dół do Bergen, czy lepiej wyjechać tydzień później?????????
zibi - 2009-04-30, 13:02
Białe nocki na 1000 % ale jak możesz to jedź tydzień później - może będzie cieplej
Black Cadillac - 2009-04-30, 14:00
Dzięki Zibi za odpowiedź.
Wyjezdżam jednak 22 maj, (zmiana na czerwiec)teściowa wzięła już od 22-go urlop, (będzie musiała zmienić datę)żeby mi dobytku pilnować (dwie kotki i 8 kociaków). Czekamy na załogi które chcą się dołaczyć.
Black Cadillac - 2009-05-04, 13:38
Właśnie nie wiem, dlaczego się tak spieszymy. Zastanawiam się nad zmianą terminu na czerwiec, może druga połowa, a może ktoś się dołączy, albo podpowie czy w czerwcu jest już ciepło w rejonach Bodo. Napewno przekładamy termin na czerwiec. Mikołaj chce jeszcze oceny w piątej klasie podciągnąć. W dalszym ciągu czekamy na chętne załogi.
Black Cadillac - 2009-05-04, 14:10
wiesiek t, a może razem, my około 20 chyba wyjezdżamy, lub wcześniej.
papamila - 2009-05-04, 14:49
Black Cadillac napisał/a: | albo podpowie czy w czerwcu jest już ciepło w rejonach Bodo |
W 2008 r. na przełomie czerwca i lipca lataliśmy po lofotach w krótkich rękawkach.
Tak trafiliśmy.
Fakt, były dni a raczej wieczory że polarek musiał być pod ręką.
pari - 2009-05-05, 22:32 Temat postu: Re: Wyjezdżamy jednak w czerwcu, czekamy na inne załogi.
Black Cadillac napisał/a: | Wyjazd w czerwcu data jeszcze nie ustalona Kątów Wrocławskich. Trasa: Niemcy-Dania-most do Malmo-Szwecja-Norwegia. Kierunek Trotheim i dalej na północ, Lofoty i chyba jeszce dalej. Cel- noce polarne, po drodze wędkowanie już w Danii, a może dopiero w Szwecji, ale napewno świeże ryby na śniadanie. Czekamy na chętne załogi w grupie raźniej. |
Hej! Właśnie planuje wyjazd na nordkapp w terminie 26.06 - 10.07. Trasa Niemcy, Dania (legoland), mostem do Norwegii, Drabina Troli, Lofoty i na Nordkapp. Powrót Finladią. Plany mogą ulec zmianie;-). To mój pierwszy raz, tak też szukam Kampera do towarzystwa.
papamila - 2009-05-06, 05:53
pari napisał/a: | planuje wyjazd na nordkapp w terminie 26.06 - 10.07. Trasa Niemcy, Dania (legoland), mostem do Norwegii, Drabina Troli, Lofoty i na Nordkapp. Powrót Finladią. |
pari napisał/a: | Plany mogą ulec zmianie;-) |
-
jeżeli coś mógłbym podpowiedzieć
myślę że nawet powinny ulec zmianie......
............plan przerażająco ambitny, przy średniej dziennej ponad 500 km
to nawet mogą przestać Cię lubić
Moim zdaniem skróć trasę albo dodaj urlopu.
Tadeusz - 2009-05-06, 11:26
papamila napisał/a: | jeżeli coś mógłbym podpowiedzieć
myślę że nawet powinny ulec zmianie......
............plan przerażająco ambitny, przy średniej dziennej ponad 500 km
to nawet mogą przestać Cię lubić
Moim zdaniem skróć trasę albo dodaj urlopu. |
Absolutna racja. Dodam od siebie, że ten plan Jarek nazwał "przerażająco ambitnym" przez grzeczność. Tak naprawdę, drogi pari, to jest to plan po prostu nie dobry. Aby go sensownie zrealizować potrzeba 30-tu dni.
Przemyśl go jeszcze.
Pozdrawiam i życzę fajnej wyprawy.
Black Cadillac - 2009-05-06, 15:24
Chyba macie rację. My chcemy też zwiedzić jak najwięcej, ale chcemy jeszcze ryb połowić i przeznaczyliśmy 2 tyg. chyba nie zwiedzimy jak najwięcej, ale ryb połowimy.
2 TYG. W NORWEGII + DOJAZD I POWRÓT. To chyba z trzy i pół tygodnia wyjdzie razem.
elvis - 2009-05-07, 00:00
Witajcie
jestem tu nowy , więc na początek pozdrawiam wszystkich Camperowców:)
A co do tematu to dodam tylko tyle że też wybieramy się do Norwegi 6-czerwca.
Termin sztywny . Chętnie się dołączymy , lub zapraszamy z nami:)
Black Cadillac - 2009-05-08, 21:46
Więc wyjazd napewno między 15-25 czerwca, Przekonali mnie wszyscy, że wcześniej może być za zimno i białe noce pewniejsze w tym terminie. Wędkowanie napewno i to z łódki i z brzegu. Trasa zaplanowana przez Danię, most do Malmo, potem drogą nr 6 w kierunku północnym, następnie zwrot w kierunku zachodnim do Bergen, Trondheim i dalej na północ. Termin powrotu nie ustalony, ale gdzieś po trzech tygodniach wędkowania. Nie mamy w planie zabierania ryb do Polski. Zdjęcia, smażenie dla własnych potrzeb i może jakiś rekordzik padnie. Może ktoś z forumowiczów podpowie coś w temacie, ponieważ jedziemy pierwszy raz na Norwegię, przeczytaliśmy chyba wszystko o Norwegii na forum, ale zawsze to mało. No i czekamy nadal na chętne załogi w tym terminie. Jedziemy w cztery osoby pełnoletnimFiatem Ducato 2,5d z zabudową Fendt.
Dorota i Robert - 2009-05-08, 23:21
Omijajcie "zielone" drogi tzw. turystyczne, mozna tam dobrze odpoczac w ciagu dnia, ale noclegi sa zabronione.
Ryby lowilismy na Hitrze stojac na kampingu (2 +1+pies+przystan na ponton=20 euro)
Inne noclegi to boczna droga w gore strumienia, (zobaczyc skad jest ta woda),
Kosciol na koncu drogi w atlasie np. ADAC.
Informacje z WOMO, albo po prostu to jest ladnie i nie wyglada, zeby komus przeszkadzalo.
Prawie wszedzie spotykalismy miejsca po ogniskach i tez tam smazylismy nasze ryby albo swojska kielbase.
Uwaga w sklepach: ceny sa czesto podawane za 100g a wyglada jak okazja. Kupilam w zeszlym roku 500g czeresni "okazyjnie" za 5 euro.
Placic najwygodniej karta kredytowa, mozna tez w sklepie podac wieksza sume i miec w ten sposob "darmowa" gotowke. Nr PIN potrzebny na samoobslugowych stacjach benzynowych tez w Dani.
Piwo - pakowc ile sie da. 0,33l ok.3,5 euro.
Szerokiej Drogi
papamila - 2009-05-09, 08:51
Black Cadillac napisał/a: | Jedziemy pełnoletnimFiatem Ducato 2,5d |
sprawdż stan opon, muszą być naprawdę dobre,
nowe klocki hamulcowe albo zapasowe
zapasik paliwa - daje pewność w sytuacji podbramkowej
ni o powodzenia
relabi - 2009-05-09, 10:34
zgadzam sie z radami Papamili,kazda awaria na pustkowiu moze zachwiac najlepsze relacje na pokladzie,takze musisz dokladnie przegladnac pod wzgledem trchnicznym kampera;hamulce(wymiana plynu),opony,paski,sprawdzic lozyska,malo jest tam warsztatow a ich gestosc nie zawsze pokrywa sie z miejscem awarii a ceny na uslugi nie naleza do rewelacyjnie niskich.Ale wszelkie ryzyka rekopensuja widoki nooo... i Ryby,Powodzenia
Black Cadillac - 2009-05-09, 23:14
mam nowe opony, nowe klocki hamulcowe, silnik chodzi jak żyleta, pali około 9,2 na 100km i ma 122tys przebiegu, a z górkami i wzniesieniami radzi sobie na piątym biegu.co jeszcze możecie doradzić? wszystkie uwagi skrupulatnie notuję, napewno się przydadzą.Janusz
cudaniewidy - 2009-05-10, 11:52
Black Cadillac napisał/a: | Wędkowanie napewno i to z łódki i z brzegu (...) ale gdzieś po trzech tygodniach wędkowania. Nie mamy w planie zabierania ryb do Polski. Zdjęcia, smażenie dla własnych potrzeb i może jakiś rekordzik padnie. |
co prawda nie jestem wytrawnym ani żadnym wędkarzem, mało tego jedyne ryby jakie złapałem to te w norwegii, ale jeśli mogę doradzić to podczas wyprawy w 06 dowiedziałem się że należy natychmiast oprawiać złowione ryby, wiąze sie to z jakimiś przepisami na temat dręczenia zwierząt, nie wiem jaki jest na to odzew policji czy "inspektorów wędkarskich" natomiast dwukrotnie mi zwrócili mi uwagę łowiący obok wędkarze........
co do miejsc to praktycznie wszedzie na wodach otwartych mozesz łowić ( rzeki i jeziora wymagają dodatkowych opłat, często bardzo wysokich) a z takich miejsc nieprawdopodobnych polecam mostek na drodze atlantyckiej ( wręcz nieprawdopodbne miejsce - o odpowiedniej godzinie rybki mozna zlapać za ogon, skrzela czy górną płetwę ) oraz saltstraumen (w okolicach najsilniejszego na świecie prądu morskiego) gdzie ujrzysz kilka setek wędkarzy w jednym miejscu i każdy, no prawie każdy coś łowi...
Black Cadillac - 2009-05-18, 16:14
Wyjazd zbliża się małymi kroczkami, ale coraz szybszymi.
Pawcio - 2009-06-01, 07:14
Dzisiaj pierwszy... To już pewnie zaczynacie się turlać na północ!
|
|