|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Miejsca Przyjazne Kamperowiczom - Majówka na wyspie
TEC6600 - 2009-05-06, 23:58 Temat postu: Majówka na wyspie Witam wszystkich forumowiczów
Słowem wstępu chciałbym zachęcić wszystkich forumowiczów do opisywania miejsc w których mieli przyjemność spędzić ciekawe chwile. Miejsc które godne są polecenia innym.
Myślę , że takie relacje ułatwiłyby nam wszystkim w podejmowaniu decyzji co do wyjazdów , które jak dobrze wiemy czasami podejmujemy z dnia na dzień (i to w tym wszystkim jest najpiękniejsze - "wolność czasu i przestrzeni"). Warto tym bardziej iż osoby prowadzące przez nas opisywane kempingi zasługują na taką reklamę w zamian za stwarzanie wspaniałych warunków do odpoczynku.
Tyle wstępu. Teraz przejdę do sedna. Myślę, że nie byłem odosobniony w podjęciu decyzji gdzie wybrać sie na majówkę. Weekend się zbliżał a my z kolegą z naszymi rodzinami nie wiedzieliśmy gdzie się udać. Najpierw miały być Włochy i jez. Garda ale po sprawdzeniu pogody doszliśmy do wniosku (jak się później okazało bardzo słusznego ) , że w tym okresie znacznie lepsza pogoda będzie w Polsce. I tak podjęliśmy decyzję , że kierujemy sie na pojezierze drawskie. Wyruszyłem z rodzinką jako pierwszy we czwartek ok. 6-tej rano (kolega niestety musiał troszkę jeszcze popracować ) Powertowałem mapy w trakcie postojów i podjąłem decyzję. Jezioro Lubie. Fajnie się nazywa więc musi być fajne . Ciekawiło mnie tylko czy znajdziemy równie fajny kemping. Po dotarciu do Drawska natknąłem się na jakiś mało widoczną informację o jeziorze Lubie. Im bliżej jeziora tym informacja była bardziej czytelna. Konkretnie prowadziła mnie do wyspy Sołtysiej na jeziorze Lubie. Kemping Inter-nos. Trochę dziwna nazwa jeszcze dziwniejsze logo. Ale co tam. Obraliśmy azymut i dalej na wyspę. Dotarliśmy do promu. Prom po drugiej stronie. Jest tablica z numerem pod który należy dzwonić w sprawie promu. Dzwonię. W słuchawce: "Guten Tag........." - myślę świetnie zaraz i ja zagadam po niemiecku to się chłopak zdziwi. Chyba jednak by się nie zdziwił ponieważ jest rodowitym Austryiakiem i język niemiecki zna dośc dobrze .
Okazało się , że to właściciel wyspy i kempingu na niej. Zna również świetnie język polski więc problemów z dogadaniem nie ma żadnych. Po dwóch minutach prom już zmierzał w moim kierunku. Szybki załadunek i na wyspę!. Wyspa cudna 8.5 ha wolności ciszy i spokoju. Byliśmy pierwszą załogą! Znaleźliśmy miejsce dla siebie. Rozbiliśmy obóz i oczekiwaliśmy znajomych. Dotarli o godzinie 23.55. Oczywiście problemów aby ich przetransportować obsługa kempingu nie miała żadnych. Pora nie miała znaczenia. Nasz klient nasz pan.
Pobyt minął nam zajefajnie. W sumie na całej wyspie było ok. dziesięciu załóg. Jak łatwo obliczyć nie siedzieliśmy jeden na drugim
Wyspa przygotowana wspaniale. Miejsca do grilowania , ognisk, wędkowania etc. przygotowane bardzo dobrze. Drewno na ognisko przygotowane, kajaki, łódki , łodki motorowe również. Nawet nam zaproponowano przypięcie silnika do tratwy i popływaniu po jeziorze tratwą. Wiadomo wszyscy się zmieściliśmy (8 osób) , leżaczki, stoliki , grile i inne bajery na środku jeziora
Sanitariaty i łazienki oddane w zeszłym roku do uzytku a więc w stanie super. Nad nimi stylowy bufecik w którym można skonsumować, napić się lub dokonać zakupów (chleb, piwo i takie tam). Więcej nie będę opisywał. Należy zobaczyć samemu. Polecam. A ha. Kemping ma Swoją stronę: www.inter-nos.pl
Warto wiedzieć jeszcze jedno. W miesiącach wakacyjnych przybywa na wyspę ok. 1000 skautów (harcerzy) z Niemiec. Wówczas kemping nie przyjmuje turystów. Dlatego warto zadzwonić przed wyjazdem i zapytać o termin.
Pozdrawiam wszystkich
Załaczę kilka fotek.
gino - 2009-05-07, 07:11
super miejsce!!
kiedys nawet sie zastanawialem, czy w PL jest cos takiego...
i okazuje sie ze jest
tylko...ceny maja dosc wysokie....i ta oplata za prom..
TEC6600 - 2009-05-07, 09:06
Za prom nie płacą osoby które zostają na wyspie. Płacą tylko Ci którzy chcą się na wyspę dostać np. na spacerek lub powędkować. My wielokrotnie się "przeprawialiśmy" i nikt nas za to nie liczył.
gino - 2009-05-07, 09:16
TEC6600 napisał/a: | Za prom nie płacą osoby które zostają na wyspie. Płacą tylko Ci którzy chcą się na wyspę dostać np. na spacerek lub powędkować. My wielokrotnie się "przeprawialiśmy" i nikt nas za to nie liczył. |
i wszytsko jasne..
nawet rozmawialem ze znajomym zeby tam pojechac, powedkowac....ale..okazuje sie ze to ponad 1000km w dwie strony ..szkoda...
ale miejscoweczka super!! ''zazdraszczam'' wam
48a-ELANKO - 2009-05-07, 09:23
My też mamy do Was ponad 1000 km
Ale do Pajęczna tylko 600 w obydwie strony
Romek - 2009-05-07, 10:03
Bardo interesujące ................. gratuluję wyszukania tak ciekawego miejsca .
48a-ELANKO napisał/a: | My też mamy do Was ponad 1000 km
Ale do Pajęczna tylko 600 w obydwie strony |
Andrzeju .............. szczeciniuacy mają tylko 115 km w jedna stronę .
Wielkie dzięki TEC6600 .............. stawiam piwo
KOCZORKA - 2009-05-07, 10:19
Witaj TEC6600.
Piękne miejsce i bardzo fajnie je opisałeś.
Zachęca wprost do pojechania tam i wypoczynku.
Masz rację, Opisujmy ciekawe miejsca, bo o wielu, bardzo wielu nie mamy pojęcia, że istnieją.
Pozdróweczka i bardzo dziękuję.
Track222 - 2009-05-07, 10:28
Super miejsce, bardzo mi sie podoba.
Tadeusz - 2009-05-07, 11:13
Miejsce przyjazne, pozwalające wypocząć w spokoju, z dala od zgiełku. Ważne,że jest ładnie i przyjaźni właściciele. To zapewnia dobre samopoczucie. Możliwość wędkowania i generalnie obcowania z wodą jeszcze podkreśla atrakcyjność wyspy.
Najbardziej jednak podoba mi się to miejsce bo jest u nas.
Życia nie starczy, żeby poznać kraj ojczysty.
Rockers - 2009-05-07, 11:53
No no czego to się człowiek dowie o własnym kraju, dobrze że ktoś wynalazł internet i że ktoś założył KAMPER TEAM mejsce widać wspaniałe jednak cena za wóz mieszkalny mogłaby być niższa uważam iż jest to przesada jeśli pokój można wynająć za 25zł na dobę a ktoś za udostępnienie kawałka placu i odrobiny prądu chce tyle samo, jakie on ma koszty a osoba wynajmująca pokój lub domek, który trzeba dodatkowo sprzątać, oprać pościel i remontować, a my przyjeżdzamy ze wszystkim sami dbamy o siebie a za możliwość postawienia samochodu ktoś chce od nas tyle kaski. Dobra dobra użalam się ale gdzieś muszę szkoda że to ta daleko ode mnie bo napewno bym tam zajrzał, ale myślę że jak bęę w tamtej okolicy napewno tam zacumuję na parę dni pozdrawiam i dzięki za wskazanie wspaniałego miejsca
KOCZORKA - 2009-05-07, 13:30
Rockers napisał/a: | est to przesada jeśli pokój można wynająć za 25zł na dobę a ktoś za udostępnienie kawałka placu i odrobiny prądu chce tyle samo, jakie on ma koszty a osoba wynajmująca pokój lub domek, który trzeba dodatkowo sprzątać, oprać pościel i remontować, a my przyjeżdzamy ze wszystkim sami dbamy o siebie a za możliwość postawienia samochodu ktoś chce od nas tyle kaski. |
Nigdy nie prowadziłam kempingu, ale nie wydaje mi się to takie proste jak Tobie.
Ktoś musi pilnować terenu 24 h, teren trzeba między innymi: posprzątać, skosić trawę, opróżniać kosze itd.
Dodatkowo są sanitariaty: mycie, sprzątanie, zaopatrywanie w papierek toaletowy itd.
Ktoś musi przyjmować w recepcji.
I pewnie jest tego dużo, dużo więcej.
Pozdrówka.
Rockers - 2009-05-07, 14:14
Nie chciałem nikogo urazić czy też stwierdzić że te osoby nic nie robią chciałem porównać tylko pole nazwijmy to biwakowe, z pokojami lub domkami gdzie właściciele wykonują tą samą pracę oraz utrzymują i sprzątają same pokoje lub domki w naszym przypadku my dbamy o porządek w kamperze nikt nam pościeli nie wypierze i sami remontujemy kamperka, dla przykładu gdybyśmy na stałe stanęli na jakimś kempingu a nasz kamperek zacząlby przeciekać to w ramach czynszu powinniśmy zgłosić aby nam go naprawili ;D bo wynajmując pokój , to wynajmujący go naprawią czyli mają remonty pokoji czy też domków w cenie a tak jak pisałem cena jest taka sama. w zeszłym roku spędziłem piękne 10 dni nad zalewem czorsztyńskim i coprawda byłem tam kamperem ale spałem w pokoju gdyż kamper kupiłem przed samym wyjazdem (dzień wcześniej) a pokoje już były opłacone płaciłem 25 zł za dobę pokój 3 osobowy w tym prąd, sprzątanie pokoju, postój kamperka na placu , ubikacja i łazienka z ciepłą wodą w domu prywatnym czyściuteńka, nawet wanna była do dyspozycji ....itp, dlatego też uważam że cena postoju kampera podpiętego do prądu nie powinna przekraczać przynajmniej 20 zł, ale cóż każdy ma prawo wyboru gdzie odpoczywa, a wynajmujący ustalania ceny na swoim terenie ;D
TEC6600 - 2009-05-08, 13:43
Romek napisał/a: | Wielkie dzięki TEC6600 .............. stawiam piwo |
Za piwko dziękuję A tak a propos piwka to zapraszam do zakładki :Nadwozia kempingowe i zabudowy » Wyposażenie. Napiszę o ciekawym "wynalazku"
|
|