|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - Camper, nie camper, podróż w Vanie
arturb - 2009-05-29, 22:01 Temat postu: Camper, nie camper, podróż w Vanie !!! AKTUALIZACJA !!!
Zabudowa w obecnym stanie zapraszam na drugą stronę
Witam serdecznie, chciałbym podzielić się swoim pomysłem na Camera.
Po powiększeniu się rodziny, aby móc podróżować samochodem po Europie jak to robiliśmy dotychczas postanowiliśmy kupić/zbudować kampera. Do tej pory podróżowaliśmy samochodem osobowym, w którym też spaliśmy, niestety z dzieckiem taka forma się nie nadaje i stąd zainteresowanie tematem.
Dlaczego ducato, niskie i krótkie i oszklone?
Jako priorytet było założenie, że to musi być samochód z wyglądy "niekamper", miał się nie rzucać w oczy, być dyskretny, łatwy w naprawie i tani w eksploatacji, a po podróżach miał być autem użytkowym. W pierwszej wersji polowałem na mercedesa MB100, ale po dogłębnej analizie wybraliśmy Ducato, który miał służyć także jako 9 osobowa osobówka.
Kupiliśmy Ducato.
Jak widać nic w nim nie było. Najpierw przyciemnienie szyb za pomocą folii. Następnie przyszła tapicerka. Wymieniłem plastikowe boczki i wstawiłem wycięte z płyty pilśniowej obklejone materiałem tapicerskim na 3mm gąbce, a gołą blachę okleiłem wykładzina samoprzylepną.
Teraz przyszła kolej na kanapę. Dlatego wybraliśmy Ducato, bo wewnątrz jest 183 cm szerokości co od biedy umożliwia zainstalowania łóżka w poprzek auta. Ideą było, aby kanapa w czasie jazdy mogła służyć jako siedzenie, a także na postojach w pozycji złożonej była wygodnym siedziskiem.
Tak miał wyglądać etap I spełniający minimum potrzebne aby móc spać w samochodzie.
II etap (zrealizowany jeszcze nie do końca) polegał na zainstalowaniu dwóch szafek.
Problem z czasem przed pierwszym wyjazdem nie pozwolił na zrobienie drugiej szafki w której miała być kuchnia.
W jedynej (na razie) istniejącej szafce znajdowała się kuchenka na naboje, która sprawdziła się znakomicie.
Ja widać na jednym ze zdjęć mieliśmy ze sobą lodówkę (samochodowa na moduł Peltiera - nie sprawdziła się) oraz toaletę turystyczną (sprawdziła się znakomicie) oraz rozkładany turystyczny stolik który rozłożony wewnątrz idealnie pasował.
Teraz będzie kolej na szafkę od strony drzwi na której będzie zamontowany zlew z bieżącą wodą, potem jeszcze dwa rozkładane spania od strony przednich foteli, oraz schowki na tylna kanapą.
Poniżej znajdują się zdjęcia (proszę oglądać w kolejności od dołu go góry bowiem załączyłem je w niewłaściwej kolejności.
Pozdrawiam i CDN
MariuszB - 2009-05-29, 22:22
No cóż ... i mamy kolejną definicję słowa "kamper"
A tak poważnie> najważniejsze, że Tobie taka forma pojazdu odpowiada i tego się trzymaj
PS. Suszarka na ubrania... hmm... nietypowa
Pozdrawiam
TomekW - 2009-05-29, 22:41
Powitać kolejnego zakręconego!
Myślę, że na początek zaadaptowany Dukacz powinien Wam wystarczyć. Autko niczego sobie, proste, typowe, nie rzucające się w oczy, niedrogie w serwisie, przyjazne w prowadzeniu, umiarkowany apetyt na paliwo. I jeszcze bezcenna satysfakcja z własnoręcznej przeróbki.
Jak dla mnie tylko jeden minus: dlaczego nie podwyższany? Nie zajmuje więcej miejsca, a w niskim można dorobić się garba...
A że apetyt rośnie w miarę jedzenia, podejrzewam, że za parę lat przesiądziecie się jednak na coś bardziej zaawansowanego, czego Wam już teraz życzę!
eler1 - 2009-05-29, 22:41
a gdzie pasy bezpieczeństwa na tylnej kanapie ? (sam pisałeś że auto ma być 9os.)
dużo postępów ale szafek musisz kilka zrobić żeby ten bałagań jak to nazwałeś spakować
ML - 2009-05-29, 23:14
TomekW napisał/a: |
Jak dla mnie tylko jeden minus: dlaczego nie podwyższany? Nie zajmuje więcej miejsca, a w niskim można dorobić się garba...
|
Jak się nie ma co się lubi, to się lubi co się ma
Bardzo fajnie to wymyśliłeś arturb
Pomyśl nad fotelami obrotowymi z przodu i jakimś boxie na dachu, bo ze względu na małą ilość miejsca w środku, to na kempingach będziecie głównie na zewnątrz, a tu już by się przydał jakiś parasol i krzesełka turystyczne (te sprzęty nie dość, że zajmują miejsce, to jeszcze podczas jazdy klekocą, więc lepiej je wrzucić do boxa). Eler ma rację - pasy i zagłówki też by się przydały na tylnej kanapie, bo przy pierwszej kontroli smerfów może być przykro.
Pozdrowienia.
arturb - 2009-05-30, 20:42
Chciałbym się ustosunkować do kilku wypowiedzi:
Pasy i zagłówki na tylnej kanapie będą. Na razie w czasie podróży przebywamy wyłącznie na przednich fotelach.
Co do wyższego samochodu, to nie odczuliśmy tego jako niewygody ponieważ sporadycznie przebywaliśmy w pozycji stojącej (najczęściej siedzieliśmy lub leżeliśmy).
W samochodzie (lub w jego bezpośrednim sąsiedztwie przebywamy wyłącznie w czasie jazdy lub posiłków i spania, tak więc na razie nie zauważyliśmy potrzeby posiadania krzesełek lub stolików rozkładanych.
Tak jak wcześniej pisałem przesialiśmy się z samochodu osobowego i styl podróżowania nam został (nie przebywamy na campingu w innych celach jak dla spania i skorzystania z prysznica). Ponadto w i tak w większości przypadków nocujemy "na dziko".
"No cóż ... i mamy kolejną definicję słowa "kamper" w temacie zaznaczyłem, że termin "kamper" został potraktowany umownie.
Tak jak pisałem szafki jeszcze będą, ale chciałbym zauważyć, że za kanapą i pod kanapą jest baaardzo dużo miejsca (a box pewnie też będzie:).
Chciałby jeszcze zaznaczyć, że te auto ma jeszcze jedną wielką zaletę podczas długiej jazdy; Jest cicho, nic nie klekocze wewnątrz, można jechać dość szybko a spalanie to 8l/100km.
Dziękuję za wszystkie Wasze opinie na pewno wezmę je pod uwagę.
KOCZORKA - 2009-05-30, 21:30
arturb napisał/a: | Witam serdecznie, chciałbym podzielić się swoim pomysłem na Camera |
Witaj artub i cała Twoja załogo.
Dziękuję za foteczki z postępu prac.
Kawał solidnej pracy odwaliłeś. Podoba mi się.
Dzieciak widać, że zadowolony i dumny ze swojego tatusia.
arturb napisał/a: | Tak jak pisałem szafki jeszcze będą, ale chciałbym zauważyć, że za kanapą i pod kanapą jest baaardzo dużo miejsca (a box pewnie też będzie:).
|
Nie przejmuj się tym co panowie wypisują, my kobitki umiemy doceniać wysiłek naszych mężusiów.
Szafeczki na pewno będą, ale wszystko w swoim czasie.
Zacząłeś tak niedawno, a już tyle zrobiłeś. GRATULACJE!
Pod kanapą jest dużo miejsca.
Ja jednak pomyślałabym na waszym miejscu o jakichś składanych krzesełkach.
Lubicie nocować na dziko, a najpiękniejsze jest po przebudzeniu, jak jest piękna pogoda, śniadanko, a później kawusia zjedzone na zewnątrz.
Życzę wspaniałych wakacji całej załodze, a po powrocie proszę o podzielenie się z nami wrażeniami z wakacji. Proszę również o foteczki.
Pozdrówka.
Santa - 2009-05-30, 22:25
KOCZORKA napisał/a: | ...Nie przejmuj się tym co panowie wypisują, my kobitki umiemy doceniać wysiłek naszych mężusiów... |
Mój małżonek też miał bardzo poważny plan wykonania kamperka na bazie upatrzonego Ducato i z cała pewnością dokonałby tego ale nie wspierałam go w tym pomyśle w obawie, że na końcowy efekt trzeba będzie bardzo długo czekać a cierpliwość nie jest moją najmocniejszą stroną Ale bardzo lubię patrzeć jak w rękach męża z niczego powstaje coś
Pozdrowienia i żadnych przeszkód w realizacji planów
maszakow - 2009-07-20, 01:38
Nieźle nieźle - ale faktycznie podwyższany byłby lepszy, nawet nie masz pojęcia jakie wynalazki pod dach można wpakować. chociażby samo łóżko antresole
jeżdziłem bliźniaczym Jumperem 10 lat. parę uwag mogę sprzedać
1. Polecam wyciszyć to autko, są relatywnie głośne.
2. Amortyzatory przednie - tanie dość szybko obrywają więc przemyśleć sprawę przy wymianie.
3. Progi obejrzyjcie od spodu, z reguły zaczynają się ostro sypać po 7-8 latach (jakieś 250 kkm )
4. Poduszka silnika do weryfikacji. nie są najlepszej jakości.
5. Jaki silnik ?? piąty bieg wrzucać powyżej 70-80 kmh. Samochód jest dość elastyczny w szerokim zakresie obrotów ale tryby lubią się łamać jak mają zbyt duże obciążenie na niskich obrotach.
radek_z_południ - 2009-08-19, 08:29
Witam! Czy w temacie coś drgnęło? Sam się przymierzam do przeróbki busa na coś do mieszkania.
Chętnie zobaczę postępy, poczytam o minach
Pozdrawiam, powodzenia Radek
dr.big - 2009-08-19, 12:01
Ostatnio pare dni spedzilem w Stegnie i na Mazurach, z braku kampera z prawdziwego zdarzenia, spedzilem kilka nocy w VW T4 Allstar. Przed wyjazdem zalozylem tylko przyciemniana folie na boki i tyl, tak aby nie spac w "akwarium". Sprawdzil sie jako "sypialnia" (rozlozone fotele) i auto "wypadowe" (7 osob) wysmienicie ...
maszakow - 2009-09-04, 16:13
Żeby cię zachęcić i zmobilizować do pracy - załączam zdjątka camperka spotkanego w Limoges. jak widzisz - wielkość ta sama, wersja blaszak tylko wysokość jest... hmm... inna
f68 - 2009-09-05, 18:41
mnie zastanawia jak oni śpią w tych autkach w poprzek skoro mają 140cm szerokości
MILUŚ - 2009-09-05, 20:44
f68 napisał/a: | mnie zastanawia jak oni śpią w tych autkach w poprzek skoro mają 140cm szerokości |
Witam serdecznie
F68 mylisz się mamy .... 180 cm
PZDR > MILUŚ
maszakow - 2009-09-06, 00:25
A nawet więcej - dmuchany materac na podłodze się mieścił a ja spokojnie spałem wyprostowany w poprzek pod ścianką Jumpera. Nie da się to powielić niestety w LT35.
POza tym F68 - Trochę wyobraźni ... do jakiego auta mającego 140 cm szerokości usiądą w jednym równym rzędzie 3 osoby (i to w miarę wygodnie)?? Boxer/Jumper/Ducato po zewnętrznej ma ok 2m. Ledwo się mieści na remontowanych niemieckich autostradach na tych zwężonych pasach. Wyprzedzanie ciężarówek wtedy to majstersztyk tylko dla ludzi o mocnych nerwach
f68 - 2009-09-06, 07:38
kolego maszkow na targach zmierzyłem busa z łóżkiem podwójnym w części tylnej nie po zewnetrznej a po wewnętrznej 146cm szerokość spania bo spanie jest już w części konstrukcyjnie zwężającej się ku górze auta
ale possel miał miał jakby poszerzenie przez takie wypukłe nakładki na karoserie nałożone na wyciętą blachę
SlawekEwa - 2009-09-06, 13:17
f68 napisał/a: | 146cm szerokość spania |
Szerokość spania to może być taka, ale długość spania w takim wymiarze byłaby nonsensem produkcyjnym
sgbrafal - 2010-01-25, 12:29
Ja mam pytanka dotyczące tej wykładziny samoprzylepnej. Ile kosztuje i ewentualnie gdzie jej szukać? No i jak się sprawuje w praktyce - nie odchodzi od blachy? Jeżeli ktoś ma lepszy pomysł niż wykładzina samoprzylepna, to proszę o informacje.
maszakow - 2010-01-25, 15:57
klej tapicerski lub inne do flokowania. tańsze to ale i więcej z tym roboty. Mi tapicer okleił ściankę i blachy w części pasażerskiej - wygląda ekstra i trzyma bardzo dobrze.
sgbrafal - 2010-01-25, 17:28
Dzięki za podpowiedź. Wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości osobiście pobawię się w tapicera - dam znać jak zacznę dzialać. Zapytam tak tylko z ciekawości o cenę usług tapicerskich (liczą sobie za metr kwadratowy położonego materiału, czy od roboty...)?
Andrzej 73 - 2010-01-25, 17:36
sgbrafal napisał/a: | Wygląda na to, że w niedalekiej przyszłości osobiście pobawię się w tapicera - dam znać jak zacznę dzialać. |
Jak będziesz miał problem to daj mi znać postaram się Tobie pomóc .
sgbrafal - 2010-01-27, 12:03
Andrzej 73 serdeczne dzięki za propozycje pomocy. Jak tylko wrócę do domku i zacznę pracę nad przebudową na pewno się z tobą skontaktuję. Pozdrawiam .
arturb - 2012-08-13, 11:24
Auto jak i użytkownicy nie próżnowali.
zastała wyłącznie kanapa, reszta zrobiona od nowa.
z boku piętrowe łóżko dla dzieci. W stanie złożonym służy za ławkę, w dole skrzynia na bagaż.
(Przepraszam za skurzone wnętrze, właśnie auto wróciło z wakacji i nie zdążyłem posprzątać)
Nowa szafka ze zlewem, stelaż na lodówkę z miejscem na WC, półka nad kanapą.
arturb - 2012-08-13, 11:27
Ostatnie fotki:
cirrustravel - 2012-08-13, 11:41
Fajnie to zrobiłeś, gratulacje... Można po małych kosztach mieć autko do podróży
MariuszB - 2012-08-13, 13:45
Fajnie pomyślana budżetowa wersja auta kempingowego.
Od jakiegoś czasu mam wrażenie, że takie przeróbki stały się bardzo "modne" i coraz więcej osób decyduje się na taki ruch. Kolejnym jest fakt, że powstają coraz to nowe firmy (firemki), które dostosowują auta do kamperowania. i bardzo dobrze...
arturb - 2012-08-13, 13:51
Dzieci rosną, rosną także nasze wymagania. Teraz czas na nowszy i większy, a z tym trzeba będzie się rozstać , szkoda, bo nigdy nie zawiódł. Co roku 3-4 wyjazdy wakacyjne, a w roku to czasem na zakupy do pracy, do rodziny itp.
Pancio - 2012-08-13, 18:03
No fajna sprawa, ja też lubię popatrzeć jak ludzie kombinują.
Louis - 2013-12-10, 11:42
Myślę, o czymś bardzo podobnym. Powiedz mi czy ta rozkładana kanapa to oryginał?
Brakuje mi na tym forum działu dla "pojazdów niegodnych". Ja wiem że to forum dla kamperów ale nie ma w sieci miejsca gdzie użytkownicy takich aut wycieczkowo-wyprawowych mogliby wymieniać się doświadczeniami.
Oczywiście był moment, że chciałem mieć "prawdziwego" kampera, być może kiedyś znowu zechcę. Póki co nie stać mnie na kolejny samochód, szczególnie że na jakiś daleki wypad z rodziną mogę sobie pozwolić raz, góra 2 razy w roku. Stąd pomysł nabycia pojazdu w miarę uniwersalnego, który w jakimś drobnym stopniu zaspokajałby moje liczne potrzeby.
Dlatego kupiłem Jumpera, bliźniaka Ducato. Wybrałem pojazd do przewozu inwalidów, bo ma bardzo uniwersalną zabudowę, błyskawicznie demontowalne siedzenia, szyny mocujące w podłodze, webasto, przyciemniane szyby, a co najważniejsze pojazdy takie nie są wyeksploatowane.
Przewagą typowego busa nad kamperem jest jego dyskretny "zwykły", nierzucający się w oczy wygląd. Można go "porzucić" na kilka dni parkując na ulicy i nie wzbudza zainteresowania. Często go używam do wypadów motocyklowych, by nie tracić czasu i opon na autostradach, no i mogę w nim nocować. Potem go zostawiam gdzieś na tydzień w kraju docelowym, a sam lub z kolegami motocyklem penetruję przez ok tydzień górskie gruntowe drogi. Wymagający nie jestem, bo zwykle mój bagaż motocyklowy to 30 litrowa torba, plus namiot, więc Jumper dla mnie jest jak Hilton.
Spora przestrzeń bagażowa
Możliwy transport drobnicy zróznicowanej asortymentowo.
Łatwy dostęp do ładunku
Łatwa adaptacja do kameralnych imprez (dobra wentylacja)
Dziecinnie prosta obsługa.
W opcji 4 osobowej możliwe, w prosty i tani sposób, wygospodarowanie łóżka 1-3 osobowego.
Gdy wśród pasażerów są kobiety, w prosty sposób można powiększyć przestrzeń bagażową o kolejne piętro skrzynek transportowych
Stary, nierzucający się w oczy samochód, można w kraju docelowym porzucić na parę dni gdziekolwiek...
...wśród innych nierzucających się w oczy aut na bałkańskich wiejskich podwórkach.
Naprawdę bardzo uniwersalne auto, koledzy wiedzą że to samochód wyprawowy. Pracownikom wpieram, że transportowy, a żona jest przekonana, że to auto rodzinne :wink:
Obecnie planuję częstsze wypady rodzinne. Szukam pomysłów na taką zabudowę zabudowę modułową, która byłaby nieco podniosła komfort bytowania ale był łatwo demontowalna, a by bus mógł po podróży szybko wrócić do "pracy". Kuchenkę mam taką jak autor tematu. Prysznic turystyczny. Kupię chyba toaletę przenośną dla dzieci. Wymieniłbym też fotele pasażerów na bardziej wygodne. Planuję też montaż stolika i obrotnice dla foteli kierowcy i pilota.
arturb - 2013-12-10, 12:00
Kanapa jest mojego projektu i wykonania, obecnie w nowym ducato mam inaczej rozkładaną (złożona znajduje sie z tyłu po rozłożeniu przesuwa się do przodu), jeżeli chodzi o obrotnice, to taniej, lepiej i bezpieczniej jest kupić fotele z obrotnica, ja kupiłem z carnivala.
maszakow - 2013-12-10, 15:53
Louis.. tyle lat i jeszcze nie doczytałeś ? tu pełno jest pojazdów "niegodnych"
Póki co nie masz jeszcze kamperka bo nie masz ... kibelka
co wcale nie znaczy że nie masz tu prawa głosu
jawi13 - 2013-12-10, 22:54
Pojawiła się fajna oferta http://otomoto.pl/inny-za...c-T4082631.html może ktoś skorzysta albo coś podpatrzy i wykorzysta w zabudowie wykonywanej własnymi siłami
CORONAVIRUS - 2013-12-10, 23:02
Ostatnio się zastanawiałem czy ktoś już obraca podwójny fotel pierwszego rzędu... no i jest Za "darmochę" robi się jedno wyrko w małym blaszaku .... jeszcze nie kamperze oczywiście , wiadomo dlaczego
jawi13 - 2013-12-10, 23:22
A mnie się wydaję ze to już kamper pełną gębą http://otomoto.pl/inny-za...c-T4082631.html Przecież kibelek już tam jest
CORONAVIRUS - 2013-12-10, 23:32
kibel to kibel a nie miska przenośna
ściany + drzwi+ wentylacja ...to jest kibel nawet jak w nim tylko wiaderko
Louis - 2013-12-11, 10:39
Dzięki jawi13. Bardzo fajne rozwiązanie. Tak jak pisałem wcześniej, najbardziej mnie interesuje taka zabudowa modułowa, łatwo demontowalna. Obecnie skupiam się na poszukiwaniu rozwiazań dotyczących "legowiska", będę wdzięczny za podobne podpowiedzi.
Andrzej 73 - 2013-12-11, 14:24
Louis napisał/a: | Obecnie skupiam się na poszukiwaniu rozwiazań dotyczących "legowiska", będę wdzięczny za podobne podpowiedzi. |
Rozwiązań może być wiele , zależy wszystko od Twoich preferencji.
Przybliż jakiego rozwiązania szukasz.
Louis - 2013-12-11, 15:38
Chodzi mi rozwiazania w miarę proste. Łatwe w montażu i demontażu. Podoba mi sie koncepcja z Multivana. Kanapa ma być raczej ustawiona poprzecznie, bo Jumper ma 180 cm szerokości. Mile widziana kanapa z pasami. Może też być zabudowana skrzynią pod spodem o ile to nie skomplikuje za bardzo jej demontazu.
Osobno biorę pod uwage kanapę ustawiona wzdłuznie, pod kątem moich samotnych podrózy motocyklem, bo wtedy zmiesciłbym go obok kanapy. Obecnie na postoju po prostu kładę sie na macie na podłodze, w sumie lepsza byłaby jakas skrzynia, jak w rozwiązaniu przedstawionym powyżej.
maszakow - 2013-12-11, 21:21
"fani 4 kółek" przerobili raz T3 na coś w rodzaju kampera ... i z tego programu wiadomo że zawiasy kanapy do Multivana sa łatwo dostępne. Może nawet i same kanapy
artex1 - 2013-12-13, 21:26
swietna opcja, wlasnie czegos takiego szukalem. Myslalem zeby takie szyny zamontowac bo znalazlem firme we Wroclawiu, ktora to robi ale mysle ze wyjdzie taniej jesli znajde od razu takie auto. Takze teraz prosba do forumowiczo jesli komus rzuci sie w oczy gdzies Sprinter lub Crafter z takimi fotelami wysoki i sreddniej dlugosci to bardzo prosze o info. Moj budzet to okolo 45 tysiecy za auto.
Pozdrawiam
Artur
arturb - 2013-12-14, 12:03
Louis napisał/a: | Chodzi mi rozwiazania w miarę proste. Łatwe w montażu i demontażu. Podoba mi sie koncepcja z Multivana. Kanapa ma być raczej ustawiona poprzecznie, bo Jumper ma 180 cm szerokości. Mile widziana kanapa z pasami. Może też być zabudowana skrzynią pod spodem o ile to nie skomplikuje za bardzo jej demontażu. |
Ja u siebie zrobiłem coś takiego.
Musiałem ją zdemontować i w chwilo robienia zdjęć nie miała zamontowanych pasów. Została sprawdzona w przeglądzie i może na niej jechać 4 osoby (zagłówki są, ale obecnie ściągnięte).
Po zabudowania przodu pod siedzeniami będzie pojemna skrzynia, do której dostęp jest po podniesieniu kanapy. Całość jest na sprężynach falistych, pasach sprężystych i piance wysokoelastycznej. Jest baardzo wygodna.
arturb - 2014-01-08, 14:25
Jeszcze kilka zdjęć kanapy
CORONAVIRUS - 2014-01-08, 15:36
"Moi" diagności już by nie przepuścili tego siedziska a właściwie podstawy ... zastrzały boczne masz i właściwie są niepotrzebne bo szerokość wyra ogranicza je do boków nadwozia ale zastrzałów by konstrukcja się nie złożyła w przypadku czołówki już nie masz ... nóźki połamane nawet jeśli ludze w pasach ...
maszakow - 2014-01-08, 19:20
No name napisał/a: | "Moi" diagności już by nie przepuścili tego siedziska a właściwie podstawy ... zastrzały boczne masz i właściwie są niepotrzebne bo szerokość wyra ogranicza je do boków nadwozia ale zastrzałów by konstrukcja się nie złożyła w przypadku czołówki już nie masz ... nóźki połamane nawet jeśli ludze w pasach ... |
hmm... ja to chyba już słyszałem
CORONAVIRUS - 2014-01-08, 19:37
FAKTYCZNIE ...gdzieś ta śpiewka już leciała
arturb - 2014-01-08, 21:13
Zastrzaly są, tylko nie widać pod tym katem, bo są u góry , poza tym to są profile 20x40, a wysokość ramy to 40cm, więc to wszystko bardzo sztywne jest. Weź pod uwagę, że pasy są przypiete do podłogi, a nie do kanapy, więc obawy co do "zlożenia" są bezpodstawne.
CORONAVIRUS - 2014-01-08, 21:20
arturb napisał/a: | , więc obawy co do "zlożenia" są bezpodstawne. |
Życzę Ci tylko takich/ diagnostów / , którzy myślą podobnie
powodzenia
|
|