| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Wędkarstwo - Leszcze znad Soliny ;)
kubak - 2009-06-02, 10:03 Temat postu: Leszcze znad Soliny ;) Pierwszy udany wędkarski wyjazd na GAZIE
4 PHOTO STORY
STAGE 1 HUNTING
STAGE 2 FISHERMAN LECH
STAGE 3 DINER
STAGE 4 GIVE ME SOME FISH ...
WIELKIE GRATULACJE DLA LESIA ZA TEN PRZESMACZNY OKAZ
RELACJA Z WYPRAWY NA GAZIE
waldi 33 - 2010-02-23, 01:24
Panowie jesteście super zaje........ . Gratuluję pomysłu i wkładu jaki żeśćie włożyli w ten pojazd .Pozdrawiam
krzysztofCz - 2010-02-23, 08:59
Wyprawa O.K. - ale mnie zaskoczył kamperek - toż to najprawdziwsza alkowa
Pawcio - 2010-02-23, 09:04
Kubak..alem my cię przecież znamy...
paf - 2010-02-23, 09:06
ale kubak pisze o rybkcah
popatrzcie na dział - mniam mniam
Rockers - 2010-02-23, 12:09
Ja byłem nad Soliną no juz ponad 10 latek temu i bardzo tęsknie za nią przepiękny klimat, widoki i przyroda, byłem tam trzy dni na rybach, leszczy nie złowiłem, ale za to złowiłem tam swoje dwa pierwsze sandacze upiekliśmy z kumplami wieczorkiem nad ogniskiem > pychota
Ale najbardziej ubawił mnie nalot kontroli, płynęli na takiej długiej zielonej łudce, było ich chyba z pięciu, wszyscy w morach od stóp do głów, czarne brody, czapeczki i lornetki, płynąc daleko przed nami obserwowali nas przez lornetkę, potem wylądowali jakieś 50m za nami w krzakach i podeszli nas od tyły z różnych stron abyśmy nie zdążyli niczego ukryć ale był ubaw normalnie komando foki
Pawcio - 2010-02-23, 14:43
Hehe... AlePafiku Johnson Baby toto nie jest.
Zresztą nasz Kubczek - i tak już pewnie zapomniał jak ten leszczyk smakował.
Pozdrowionka dla gaziarzy!
kubak - 2010-03-02, 15:33
| Rockers napisał/a: | Ja byłem nad Soliną no juz ponad 10 latek temu i bardzo tęsknie za nią przepiękny klimat, widoki i przyroda, byłem tam trzy dni na rybach, leszczy nie złowiłem, ale za to złowiłem tam swoje dwa pierwsze sandacze upiekliśmy z kumplami wieczorkiem nad ogniskiem > pychota
|
Kilka dni po naszym powrocie w wiadomościach poinformowali, że z jakiejś starej barki na Solinę wypłynęło kilkaset litrów ropy. Tak jakoś wyjątkowo smutno się nam zrobiło, bo może była to ostatnia okazja, by zobaczyć to piękne miejsce w takim stanie.
Pozdrawiam.
/kk
<<HAPPY GAZ TEAM>>
Rockers - 2010-03-02, 23:44
Jak pisałem wyżej byłem nad Soliną już ponad 10 lat temu, to były moje początki z wedkarstwem, i zarazem parodniowymi pobytami nad wodą. Prosto mówiąc pierwszy wypad nawet bez namiotu, ale ponieważ nie lubię się uzależniać od kogoś, tym bardziej że okazało się iż było nas 6 (facetów) na jeden 4-ro osobowy namiot mieliśmy spać na zmianę
Przewidziałem to więc sam stworzyłem sobie namiocik nad samą wodą , było naprawdę rewelacyjnie. Po powrocie kupiłem sobie namiocik i tak to się zaczęło
A oto wspomnienie z tamtych dni .........
kubak - 2010-03-04, 07:18
Bajkowy klimat Rockers.
To może ja też wykopie coś z bieszczadzkiego archiwum
byłem fotografem na Pucharze Soliny 2007
oraz operatorem na Mistrzostwach Polski Adventure Raceing 2007.
To były piękne dni
|
|