kazbar - 2009-06-24, 14:16 Temat postu: Ford Econoline 350 Co sądzicie o takim Fordziku? http://moto.allegro.pl/it...iec_okazja.html Warto sobie zawracać głowę? maga - 2009-06-24, 15:09 Kaziu,wiem,że kochasz się w amerykańskich kamperach,ale weź pod uwagę serwisowanie tego kampera,może inaczej,każda naprawa i zdobycie części to będzie nie mały problem 
Jak kupisz kampera,(nie koniecznie tego) to piszę się na parapetówę  ,
tym bardziej,że ostatnio widzieliśmy się chyba na zlocie CCP w Tarnowie Podgórnym 
Pozdrawiam Cię serdecznie. f68 - 2009-06-24, 15:10 wyglada fajnie tylko musi zaje..... ie trzepać żaluzjami podczas drogi Marek - 2009-06-24, 15:17 Kaziu Maga i Fasol mają rację. Uważam ,że Zuza będzie miała wygodnie. Marek 
ML - 2009-06-24, 16:34 Kamper super, tylko nie wiem czy mieści się DMC w 3500 kg Tak czy siak - ja bym oglądał. Pozdrowienia. Arturo - 2009-06-24, 17:38 I sprawdź gdzie i jaki zbiornik na gaz można zainstalować bo chyba przy tej pojemności silnika to to kilka galonów benzyny na setkę pójdzie 
AUTOJUR - 2009-06-24, 18:06 Miałem Amerykanca z takim silnikiem około 25L-30/100km.  Ale jaka praca silnika 
kazbar - 2009-06-24, 18:16 Kochani! Nic na to nie poradzę, że zachorowałem na amerykańca. To już choroba nieuleczalna. Choćbym miał czekać kilka lat, to poczekam. Innego nie chcę. Rozum mówi..."Oj ty durny, zeżre cię taki kamper z kopytami..." a serce..."Czyż nie jest piękny??? Jak szaleć, to szaleć". Choroba ta zaatakowała mnie przypadkiem dwa, może trzy lata temu. Pojechałem wtedy z kolegą do Wadowic, by przyholować mu przyczepę kempingową (nie miał haka), którą kupił z ogłoszenia. Pech chciał (a może nie pech?), że w tymże mieście stał też do sprzedania amerykański kamper Winebago Travelcraft z 1982 roku. Z ciekawości skręciliśmy kilka przecznic i...stanąłem jak wryty. Staruszek to był co prawda ale....gdy do niego wsiadłem, gdy zapaliłem silnik, który zaszumiał jak górski potok, gdy ruszył jak "łódź podwodna" bez żadnych nieprzyjemnych odgłosów, szarpnięć, kichnięć czy stękania...wiedziałem, że mój niewiele młodszy VW LT-ek nie dorównuje mu nawet do felg. To coś nie do opisania!!! Kampery niby z tego samego rocznika (VW 1985) ale jakże się rożniące. I ja głupi... wtedy go nie kupiłem choć niewiele droższy był od ciągniętej przyczepy. Na dzień dobry gość strzelił 20.000 zł. Kamper był w idealnym stanie. Silniczek pracował jak zegarek. Żadnych uszczerbków w wewnątrz jak i na zewnątrz. Czyściutki jak dupka niemowlaka...Ech...i wróciłem do domu ze stanem podgorączkowym. Gorączka zamiast spadać (niby czas leczy rany...nieprawda!) podnosi się coraz bardziej. Już tylko czekać na udar. Powiedzie mi proszę (macie olbrzymie doświadczenie) jak wycenić takiego amerykańca? To, że ktoś woła za bądź co bądź za 20 letniego, dziwnego kampera 40 czy więcej tyś., to ja mam do sprzedania kota za milion. PS. ML - taki dziwoląg to ma pewnie DMC w okolicach 4-6 ton. Zdaję sobie z tego sprawę. Tak maga ...w Tarnowie Podgórnym. Było super. Niezapomniany zlot. Jakoś później tak się dziwnie porobiło, że zaliczyliśmy tylko Ścibórz i ...długo, długo nic. Obowiązki zawodowe, incydent zdrowotny, który odciął mnie od kółka na dobre pół roku, w końcu sprzedaż kampera. fasol68 dam ci poprowadzić. Poza odgłosem kipiących nagle wypieków na twarzy nic więcej w środu nie słychać. Obawiam się marek, że Zuza, mimo wszystko nie będzie miała na tyle wygodnie na ile trzeba takim jak ona psim księżniczkom. zbychu91 - 2009-06-24, 18:33 CA ,jak w katalogu ze znaczkami (cena amatora),nie wiem czy mozna takie auto w jakikolwiek sposób sensownie wycenić.Ale faktycznie takiego pomruku pracującego silnika z niczym porównać nie można! A te silniczki kręcą sie powoli ale bardzo długo! kazbar - 2009-06-24, 18:55 Jestem "po telefonie". Autko jest w Rzeszowie. Niby niedaleko...jakieś 300 km ale zawsze to trochę. Gdyby jednak ktoś z kolegów z okolic Rzeszowa (oddzwonię lub zapodam na PW dokładny namiar) ...byłbym nie tylko wdzięczny ale też bardzo zobowiązany za luknięcie okiem. 
eeik - 2009-06-24, 19:26 Kazek Ty wiesz  )
Też na takiego choruję . Jak ci w duszy gra, to siadaj i jedź oglądac ))
Trzymam za udana transakcję. janusz - 2009-06-24, 19:32 Podobne auto było w Pajęcznie na zlocie. W każdym razie miało podobną markizę. Skorpion - 2009-06-24, 19:39 markize podobna ale tamyo mialo wanne i prysznic 
pirat666 - 2009-06-24, 20:31 A mnie się marzy coś takiego - zamiast domku oczywiście http://cgi.ebay.com/ebaym...tZRVsQ5fCampers do tego kilka działek w całej europie coby sobie spokojnie przejechać i pomieszkać )))
kazbar - 2009-06-24, 21:44
Znałem kamperowiczów (starszaki pewnie pamiętają załogę "Hrabina"), którzy sprzedali dom pod Warszawą dla wiecznego camperingu. Dom ten stał się w pewnym momencie dla nich zbyt duży a co za tym idzie niepotrzebnie drogi. Z pieniędzy za sprzedaż tegoż kupili więc małe mieszkanko a resztę przeznaczyli na dożywotnią podróż kamperem dookoła świata. Nie wiem, czy takim kamperem jak pokazałeś pirat666, (to również moje najskrytsze marzenie- pewnie nigdy nieosiągalne, bo tchórz jestem) ale być może podobnym są teraz gdzieś w "świecie". Wiem, że przed podróżą spędzali wiele miesięcy mieszkając tylko w kamperze to tu, to tam (Hiszpania, Francja, Niemcy, Anglia) ucząc się języków obcych tak bardzo potrzebnych w dalszej podróży. Nie wiem gdzie dotarli. Kontakt się urwał. Mam nadzieję, że są szczęśliwi. Mam nadzieję, że nie żałują swojej finansowej decyzji. Trzymam nieustannie za nich kciuki i życzę sobie, byśmy spotkali się kiedyś na szlaku. (Był gdzieś na forum taki wątek o mieszkaniu w kamperze ale nie mogę go odszukać. Jeśli ktoś z moderów wykumał- proszę o przeniesienie tego niby postu w to miejsce. Dyskusja ma szansę się rozwinąć, przynieść nowe spojrzenie na kampering i śledzić ich wariackie poczynania). Myślę pirat666, że nie "zamiast domku" jak piszesz ale "w miejsce domku" -
PS. Swoją drogą, ciekawe czy ma ktoś kontakt z Hrabiną . zenek - 2009-06-24, 22:01 Witam Kaziu Hrabina wraz z Czarkiem są aktywnymi członkami CamperNetClubu. Przyjęzdzają na zloty i opowiadają o swojej pasji i miejscach które odwiedzili. Pozdrawiam Zenek CNC kazbar - 2009-06-24, 22:23
Jezusicku! Faktycznie są!!! Zajrzałem na www.CamperNetClub.pl i faktycznie są 
Pozdrowienia bardzo, bardzo serdeczne dla Hrabiny i wszystkich starszaków. PS. Jeśli coś pokręciłem, to odkręcę w mig jednocześnie chyląc czoła dla tak wspaniałych ludzi. I tak to przy okazji szukania nowego kamperka odnajduje się starych przyjaciół. 
Ech...? Jaki świat jest mały.... jacek stec - 2009-06-24, 23:57 Kaziu ,zamieniaj pieronem tego kota za milion na dwa takie kampery na pewno to super interas 
jacek stec - 2009-06-24, 23:58 interes-emocje
DarekK - 2009-06-25, 00:32 A ja słyszałem że jakiś baca miał psa za milion, i tyle wziął za niego - tylko że w rozliczeniu były dwa koty po 500 tys. No cóż - inflacja to i koty drożeją .
Co do autka - miałem przyjemność zrobić amerykańcem trasę z Holandii do PL - 80 rok, ale wyposażeniem bił nasze na głowę. Duża lodówka z zamrażalnikiem (160 l czy coś koło tego) agregat, solary, i inne takie duperele - wszystko potężne jak z ruskiej armii.... Tylko że żłopał ok. 50 l. gazu/100 km. charlie - 2009-06-25, 15:01
Niestety nie ma takiej możliwości, żeby zmieścić się w DMC 3500kg. DarekK - 2009-06-25, 23:09 W Polsce wszystko jest możliwe - tylko potem trzeba by unikać tych z wagami na drodze (niekoniecznie sprzedających runo leśne). kazbar - 2009-06-26, 09:24 Z tego co wiem - waży ok. 5 ton Pytanko: Czy trzeba w zwiazku z tym płacić podatek drogowy? Słyszałem, że pow. 3,5 t ciężarowe muszą płacić ale czy kampery też? DareK, z tym psem to było tak: - Baco ile chcecie za tego psa? - pyta turysta - Milion. - He,he...kto wam kupi psa za milon??? - Kupi, kupi... - odpowiada baca Na drugi dzień spotykają się ponownie. Baca smutny. - Co sie stało baco? Czemuście tycy smutni? - Ech...straciłem pół milona. - Jak to? - Ano...zamieniłem psa na dwa koty po pół milona...i jeden mi skurczybyk uciekł!!!
kubak - 2009-06-28, 13:09
Gdybym wygrał pare baniek w totka, to bym się nie zastanawiał 
Dziś puszczam kupon... Trzymajcie kciuki Pozdrawiam /kk airgaston - 2009-06-28, 13:26 Nie problem kupić, tylko utrzymać. Miałem kilka amerykańskich smoków. Nic się z tymi silnikami nie równa. 5.7 V8 to prawdziwa muzyka. Reszta w aucie mocno przeciętna, europejczycy uważają nawet wnętrza za tandete. Gruby40 - 2010-09-21, 21:11 Temat postu: Ford E30Y Witam a jeździłeś może czymś podobnym tzn 4,9l ile to pali i jakie są opłaty bo DCC 3542 kg czyli przekracza 3,5 tony co to oznacza? inne opłaty? Majki - 2010-09-22, 09:24
przede wszystkim to, że nie wystarcza kategoria B gino - 2010-09-22, 09:32 dokladnie...KAT 'B jest do 3500t.. jesli nie masz kategorii C..przy kontroli po prostu wysadza Cie zza kierownicy..i dalej nie pojedziesz..
Gruby40 - 2010-09-22, 11:09 Temat postu: waga pojazdu zerknijcie proszę na tę tabliczkę bo nie mogę się połapać która z podanych mas jest ta decydująca autko płynie z usa czy u nas na stacji diagnostycznej u nas mogą mi wpisać 3499 gino - 2010-09-22, 11:17 W/G tej tabliczki Twoje autko ma DMC 5216KG lub...jest to masa wlasna.. a DMC moze byc nawet front 2086kg+rear3542kg=5628kg patrzac na wielkosc autka..nie ma szans aby wazylo 3,5t.. prawko na ciezarowke sie klania i tyle.. u nas masy autka Ci nie zmienia...o...ponad 2tony... temat juz wielokrotnie omawiany na CT Gruby40 - 2010-09-22, 12:16 dzięki za informacje - prawko to nie problem zapisze się na wiosnę. Ale liczyłem że jak pojedziemy grupą to będzie więcej szoferów - nie uśmiecha mi się siedzieć non stop za kółkiem :-) Musze postawić kumplom ultimatum wstęp do kampera tylko z kat C prawa jazdy :-) pozdrawiam IAAN - 2010-09-22, 21:46 według mnie dmc 5216 kg dzięki za informacje - prawko to nie problem zapisze się na wiosnę bez urazy a kiedy zdasz
daj więcej fotek ,bo fajnie wygląda a tak pozatym płynie z usa ty nie wiesz co kupileś według mie niemożliwe aby takie auto miało dmc 3,5t Gruby40 - 2011-03-31, 02:03 Temat postu: napewno zdąże zanim przypłynie Transport się opóźnia bo skorzystałem z okazji i trochę nim pojeździłem w USA. I chyba na tym nie koniec. W planie jeszcze wielki kanion w Kolorado we wrześniu i dopiero do Polski. Chyba, bo coraz bardziej mi się tam podoba :-) Przy okazji dobrze go poznałem :-). Będzie przy nim troszkę pracy tzn. nie tyle pracy - bo jest w stanie niemal idealnym co trochę przeróbek. Kupiłem konwerter na etanol i muszę zainstalować transformator z 220 na 11o bo chyba nie ma sensu przerabiać instalacji. Generator podłączony jest do LPG. Pozostanie więc kwestia instalacji gazu, ale nie wiem czy przy konwerterze etanolu będzie to możliwe. Poza tym trudno będzie o miejsce na dodatkowe butle a musiały by być spore żeby zadowolić tego smoka. Pali pomiędzy 15 a 18 na 100 km. Co jednak tak bardzo nie boli bo jeździło nas nim 6 - 8 osób (jechać może 9 - tyle jest miejsc z pasami) wygodnie spać może 7 (zawsze można zabrać ze sobą jakiś namiocik.) Poszukuję transformatora 3.6 kW gdyby ktoś miał namiar na jakiś używany w rozsądnej cenie to proszę o kontakt. airgaston - 2011-04-01, 13:48
Ale chyba galonów amerykańskich?? bbart - 2011-04-01, 18:49 Spójrz: http://allegro.pl/transfo...1519518991.html Kupiłem coś takiego rok temu i działa. Wystarczy wpiąć przed przyłączem. Przerabianie instalacji nie wchodzi w rachubę; trzeba wymienić urządzenia. Ja wolałem dokupić inne na 110V( suszarka czy żelazko) i pozostać z dotychczasową instalacją . Ładowarki (tel., laptop)działają 110/220. TV i SAT na 12V. Co do spalania, faktycznie niskie (??). Mój przy DMC 8500 pali 29 benzyny (33 lpg). Gruby40 - 2011-05-17, 13:08 Dokładnie o to mi chodzi - dzięki bbart. Co do spalania to oprócz własnych doświadczeń mam książkę pojazdu w której poprzedni właściciel wpisywał każde tankowanie i ilość przejechanych mil - od 1995 do 2006. Pali pomiędzy 7 - 8 galonów na 100 mil. Faktem jest że w tamtejszych warunkach włączasz tempomat na np. 50m/h i lecisz ... Gruby40 - 2011-08-05, 08:28 Uzyskałem informację dotyczącą użytkowania pojazdu powyżej 3,5 T. poinformowano mnie że oprócz prawa jazdy kat. C (zdaje egzamin za tydzień) będę musiał mieć tzw kwalifikacje wstępną (następne 2 tys PLN) w aucie tachograf i urządzenie rejestrujące do opłat drogowych ( średnio 60 gr za km). W takim układzie użytkowanie mojego kampera w Polsce i europie traci sens (za drogo). Macie jakieś info na ten temat - czy te informacje dotyczą prywatnych aut i kamperów? IAAN - 2011-08-05, 08:36 a pytałeś o pojazd cięzarówkę czy kampera tachograf napewno nie opłaty drogowe tak kwalifikację wstepną na co na przewóz rzeczy i ładunków jak kierowca tira dopytaj dokładnie zmień urzędnika bo ten cię raczej zle poinformował kimtop - 2011-08-05, 08:45 Opłata tak.Tacho nie.Kwalifikacja nie. Gruby40 - 2011-08-05, 09:57 uufffff odetchnąłem - zadzwoniłem do inspekcji transportu drogowego. jest tak jak piszecie. Kwalifikacja wstępna - niepotrzebna, tachograf - niepotrzebny urządzenie - jeśli nie będę jeździł odcinkami płatnymi również niepotrzebne. dzięki za info. pozdrawiam Gruby40 - 2011-12-16, 12:41 Prawko na ciężarowe zdane, kamper przygotowany do wysyłki a ja muszę się pakować i wyjeżdżam. kampera sprzedaje http://allegro.onet.pl/sh...item=2001506662 , tam też go wystawie na ebay. Ech, taka karma - pozdrawiam. cirrustravel - 2011-12-16, 12:57 Piękny ten kamper, gdyby nie masa i "ekonomiczność"
Gruby40 - 2011-12-16, 13:25 to akurat dla mnie był + przy rejestracji na firmę uratował bym z 1,5 tys VATu miesiecznie paliwo - VAT - dochodowy i podziel prze min3 osoby (choć można na 9) http://www.camperteam.pl/.../icon/icon6.gif Gruby40 - 2012-06-23, 16:01 No nareszcie kamper sprowadzony. odprawiony, oclony i po przeglądzie. Będzie zarejestrowany jako osobowy - wielozadaniowy na 9 osób. jeszcze tylko montaż gazu i transformatora z 220 na 110 i zacznę szukać jakiegoś zlotu - spotkania, żeby móc się nim pochwalić :-) Yekater - 2012-06-25, 08:59 Zamiast jednego dużego transformatora wstawiłem jeden mały do elektrobloku a drugi do zasilania lodówki. Pozostałe odbiorniki wymieniłem na napięcie 230V. Właściciel zażyczył sobie również wymiany gniazdek i tu było najwięcej kłopotów. Należało zachować styl i estetykę wnętrza. W instalacji 230V prądy są dwa razy mniejsze i należy zwrócić uwagę na wartości bezpieczników. Gruby40 - 2012-07-03, 09:20 Wiesz może czy oświetlenie posiada wewnętrzny transformator na 12V. żarówki są 12V dla mnie to oznacza że taki transformator jest bo po podłączeniu 110 czy 220 popaliło by je. pytanie wyda ci się banalne ale ja z elektryką jestem trochę na bakier. Sprawdzam które urządzenia mogą działać na 110 i 220 np mikrofala na pewno nie wiem jeszcze jak klimatyzator lodówka i zamrażarka. gniazdek chyba nie będę zmieniał tanie i estetyczniej będzie zastosować adapter-ki dzięki za porady pozdrawiam Gruby40 - 2012-07-03, 09:21 a - koniec końców zarejestrowany jako specjalny - 9 osób :-) Gruby40 - 2012-07-06, 08:55 no tak - oświetlenie działa z baterii :-) teraz rozgryzam instrukcje - lodówka chodzi na 120V albo na gaz LPG więc osobny transformator będzie potrzebny. Mikrofalówka też niestety tylko na 120 (max 700W) pozostaje klimatyzator elektryczny i gniazda. Mikrofalówkę i gniazda dam na jednym a drugi na lodówkę i klimatyzator - dam to do zrobienia elektrykowi bo sam sobie nie poradzę - szkoda że nie mieszkasz gdzie4ś bliżej - miałbym dla Ciebie zlecenie :-). Pozdrawiam janusz - 2012-07-06, 09:07
Do takiej mocy około 1000W transformator będzie dosyć duży i ciężki. Proponuję abyś sprawdził czy w lodówce nie udałoby się wymienić grzałki na 230V. Co do mikrofalówki to może też całą wymienić na 220V. Mikrofalówkę da się kupić za 200 zł. Transformator pewnie podobnie albo drożej. Yekater - 2012-07-07, 10:00 Ostatnio w składnicy złomu kupiłem taki transformator 
Transformator zasilał szlifierkę do lastryko. Moc 1600VA, przekładnia 1:2. Gruby40 - 2012-07-09, 09:16 Próbowałem się dostać do grzałek tak jak mi radził "janusz" ale są zbyt głęboko schowane - nie chce wypruwać całej lodówki żeby się do nich dostać (nie mam pojęcia gdzie ich szukać). Udało mi się uruchomić działanie lodówki na gaz. Pracuje bardzo I klasa. W komorze pod lodówką mam miejsce na transformator, muszę tylko poszukać w instrukcjach jaką powinien mieć moc.Kuchenkę wymienię na 220 i zostanie tylko klima dachowa - też transformator. zrobiłem kilka fotek tego urządzenia - grzałka gazowa na gaz i komora pod lodówką. Jest tam nagrzewnica z nadmuchem i pompa wodna. Gruby40 - 2012-07-09, 22:33 czy zamiast 2 taki 1 http://allegro.pl/zasilac...2461617693.html nie byłby OK - co o tym sądzicie. Chyba rozwiązałby wszystkie moje problemy i nie musiałbym niczego wymieniać. dorobił bym tylko dla wygody 3 gniazdka na 220. co wy na to ??? zależy mi na waszej opinii pozdrawiam znalazłem 100 taniej http://www.toroidy.pl/ind...temid=3&lang=pl Yekater - 2012-07-10, 08:07 Tej wielkości transformator wystarczy do zasilenia wszystkich odbiorników. bbart - 2012-07-10, 21:44 Napisałem stronę wcześniej: Kupiłem coś takiego rok temu i działa. Wystarczy wpiąć przed przyłączem. Przerabianie instalacji nie wchodzi w rachubę; trzeba wymienić urządzenia. Ja wolałem dokupić inne na 110V( suszarka czy żelazko) i pozostać z dotychczasową instalacją . Ładowarki (tel., laptop)działają 110/220. TV i SAT na 12V. Teraz wiem, że grzeje się i wyłącza przy dłuższym działaniu klimy. Zastanawiam się czy nie dołożyć mu chłodnicy oleju. Gruby40 - 2012-07-10, 22:18 Właśnie to grzanie mnie martwi - ma wyłącznik temperaturowy, żeby sie co chwila nie wyłączał. Ludzie z tego sklepu proponują mi- http://www.toroidy.pl/ind...temid=3&lang=pl Proponuję transformator o mocy 4000VA dedykowany do kamperów i łodzi z USA. Jest to transformator w obudowie metalowej z przyłączami napięcia zasilania i napięcia wyjściowego w postaci zacisków śrubowych. Cała instalacja sprowadza się do podłączenia 6 przewodów (3 na wejściu i 3 na wyjściu). Jest to sprawdzone rozwiązanie, które pracuje niezawodnie w bardzo wielu pojazdach i łodziach. i teraz który lepszy do kamperka, pierwszy szczelny mógłbym go zamontować pod autem. drugi mniejszy , lżejszy i mocniejszy. prubuje się dowiedzieć jaką moc mają standardowe przyłącza na kampingach, bo co z tego że mam transformator 4000VA jak i tak połowy nie wykorzystam. nie wiem czy poprawnie to rozumie ??? Rycholski - 2012-07-10, 22:36 Lepiej miec za duzo i nie korzystac niz za malo i zalowac ze nie wzielo sie wiekszego trafo. Gruby40 - 2012-07-11, 09:29 Decyzja podjęta - zamówiłem "transformator o mocy 4000VA dedykowany do kamperów i łodzi z USA." bbart ma racje - instalacji nie ma co przerabiać. Mikrofalówki w rozmiarach oryginalnej też nie znalazłem - nowej trzeba by było dorabiać spec mocowanie - sporo zabawy. Mimo wysokiej ceny transformatora jest to jednak rozwiązanie najtańsze. Teraz czekam tylko na skompletowanie i montaż instalacji gazowej - reszta gotowa do jazdy. Mam nadzieję że zdążę do Gładyszowa (Regietów) na "Napój Miłosny" Pozdrawiam Yekater - 2012-07-11, 11:06 W ofercie sklepu jest napisane Autotransformator 230/110V-4000VA UMS, transformator jest bezpieczniejszy w eksploatacji przenośnej. Uzwojenia są odizolowane od siebie i nie ma zagrożenia podania potencjału sieci na obudowę. W autotransformatorze jest jedno uzwojenie i przy kazdym podłączeniu do sieci należy sprawdzić "gdzie jest faza". W tym przypadku elektryk z ważnymi uprawnieniami powinien sprawdzić całą instalację AC w samochodzie i zamontować dodatkowy układ ochrony od porażeń. Transormator separacyjny z poprzedniej oferty ma moc 3300VA i to w zupełności wystarczyłoby do zasilenia wszystkich odbiorników. Należy tylko odczytać z tabliczek moc znamionową wszystkich odbiorników i zsumować. Gdy nie ma tabliczki wystarczy wykonać pomiar prądu na przewodzie zasilającym. Mam podobny autotransormator laboratoryjny i czasem podczas podłączania do sieci potrafi "wywalić korki". Jest to zjawisko normalne spowodowane dużym prądem magnesowania rdzenia. Na kampingu może to być uciążliwe. Gruby40 - 2012-07-13, 18:15 Dziś kurier dostarczył transformator - spróbuje go jutro zamontować. A jak się będzie sprawował będę meldował na bieżąco
Teraz mam głowę zajętą instalacją gazową - I gość zaczął z 6000 skończył na 9000 II zaczął od 5000 ostatecznie powiedział 6500. Chyba się zdecyduję bo czas leci. Dziękuję za wszystkie wskazówki i podpowiedzi Pozdrawiam WINNICZKI - 2012-07-13, 19:41 Sorry ,ale CO ma kosztować 6500zł Palniki zintegrowane z zlewozmywakiem kosztują nowe ok.800zł,1600zł piec gazowy Truma do ogrzewania,a reszta to rurki mosiężne i elastyczne i reduktor za 150zł.Reszta to za rozprowadzenie instalacji?
silny - 2012-07-13, 21:38 no ja mysle ze chodzi o lpg Gruby40 - 2012-07-13, 23:12 Istniejąca instalacja gazowa tzn kuchenka, ogrzewacz wody, system lodówki, ma się dobrze i działa bez zarzutu. Oczywiście że LPG - zasilanie silnika. Uściślam bo ta pierwsza też jest na LPG. Do zasilania silnika chciałbym mieć co najmniej 300l. gazu netto. To 3 a może nawet 4 duże zbiorniki. Miejsce jest trzeba to tylko sensownie zamontować. silny - 2012-07-14, 15:11 3 razy 120 l. sto dwadziescia przy srednicy 360 to ok. 110 cm ciekawe gdzie to zmiescisz . masz v8 czy v 10? papamila - 2012-07-14, 18:33 a czy są jakieś ograniczenia w ilości montowanych zbiorników czy ilości gazu (w litrach) czy 400 l gazu to już mała cysterna? silny - 2012-07-14, 20:46 zakladalismy kiedys dwie 150-tki do dzwigu na podwoziu urala czy jakiegos innego ruska , silnik v8 . kolega nie zdaje sobie sprawy jakie te butle wielkie
emicargo - 2012-07-14, 20:57 Przepisy zawarte w ADR nie mają zastosowania do przewozu: paliwa znajdującego się w zbiornikach pojazdu i służącego do jego napędu lub do pracy jego wyposażenia, w związku z wykonywaniem operacji transportowej. Paliwo to może być przewożone w stałych zbiornikach, albo w przeznaczonych do tego celu zbiornikach przenośnych (np. w kanistrach). Całkowita pojemność zbiorników stałych nie powinna przekraczać 1500 litrów na jednostkę transportową, a pojemność zbiornika zamocowanego na przyczepie nie powinna przekraczać 500 litrów. W zbiornikach przenośnych może być przewożone najwyżej 60 litrów paliwa na jednostkę transportową
Gruby40 - 2012-07-16, 09:19 Miejsca jest sporo, można zamontować naprawdę pokaźne zbiorniki. Czekam na specyfikację techniczną instalacji - jak przyjdzie to wstawię (z konsultuje )
Teraz montuje transformator zastanawiam się jakie wtyki mają przyłącza na kempingach - jaką zamontować. Czy jest jakaś uniwersalna czy trzeba mieć ze sobą jakieś przejściówki ??? Gruby40 - 2012-07-18, 21:16 Co fachowiec to inna koncepcja. Mam jedną komorę pod autem 120 cm x90 cm i drugą 90 cm x 70 cm głębokie na 40 cm Chciałbym w pierwszą włożyć 3 butle 90/360 90l. w poprzek i to uważam za niezbędne minimum. Czy te butle można połączyć razem i tankować z jednego zaworu tankującego. Jeden z fachowców chce mi zamontować 2 x 120l (dwie butle wzdłuż) i jedną 90l obok do każdej osobne tankowanie i przełączniki do otwierania kolejnych zaworów (pełnej butli) niezbyt mi się to podoba, ale może tak powinno być. Doradźcie jak powinna być u mnie zbudowana instalacja LPG. Silnik V8 7,5l wtrysk wielopunktowy. Nie znam dokładnie mocy tego silnika. Gruby40 - 2012-07-19, 12:15 Zmierzyłem dokładnie: szerokość pomiędzy belkami ramy 94cm długość 141 cm głębokość 42 Moc silnika ok. 184 KW silny - 2012-07-19, 15:03 nie prawda , mozna mostkowac zbiorniki , sa do tego specjalne 3-niki . wtedy tankujesz jednym i pobierasz gaz jednym a do tego wskaznik poziomu wystarczy zalozyc w 1 zbiorniku i bedzie wskazywac calosciowo na zasadzie naczyn polaczonych. nie wiem co chcesz zalozyc ale u nas takie cos kosztowaloby 6 tys na zestawie 350 koni wiec nie daj sie naciagnac
Gruby40 - 2012-07-19, 17:48 Gdybym tylko mieszkał trochę bliżej wielkopolski, to pewnie jutro bym był u Ciebie :-) Mam trochę dosyć koncepcji z trzema zaworami tankującymi z dziesiątkami elektrozaworów i przełączników. Jeden uczciwie przyznał że to dla niego zbyt duże wyzwanie, dotychczas montował tylko standardowe sekwencje z jednym zbiornikiem, a taki silnik widzi pierwszy raz w życiu. Gruby40 - 2012-07-19, 20:51 Znajomy ze Śląska doradza mi - 2 razy reduktor AC R01 do 250 KM, wtryskiwacze HANA 2100 czerwone, elektronika STAG 300 plus. napisał mi też - ja wolę mieć tankowanie na każdy zbiornik osobno zawsze można to schować pod którąś klapę, a jak jest coś nie tak np z wielozaworem to mi łatwiej sprawdzić z którym. Czy to argument nad którym powinienem się zastanowić? - to dobry fachowiec i myślę że mówi to na podstawie wieloletniego doświadczenia. Do mnie jednak bardziej przemawia rozwiązanie z jednym zaworem tankującym- wydaje się mi prostsze przez co miej awaryjne. Ale to tylko wyobrażenie laika. silny - 2012-07-20, 06:43 do wiedzy ogolu - jak na taka pojemnosc to reduktory tylko 2 razy kme ja bym tak zrobil
Gruby40 - 2012-07-25, 21:18 No wreszcie odstawiony do warsztatu za instalację gazu. Nie do końca tak będzie jak mi doradzał "majsterek" - ale jestem dobrej myśli 
Grunt to myślenie pozytywne. Po drodze zaniepokoiło mnie huczenie łożyska w prawym przednim kole, Trzeba będzie to oglądnąć zaraz po założeniu gazu. Zdaje się że zaczyna się (jak przy domu) niekończąca się zabawa w majsterkowanie przy kamperze. Mam nadzieję że nie będzie jak z trawnikiem - 3 godz koszenia i 20 minut siedzenia.
Pozdrawiam Gruby40 - 2012-07-28, 21:52 Fałszywy alarm, łożyska piasty, klocki i cała reszta jak nowe. Znikome ślady użytkowania. huczy przez wy-ząbkowaną oponę. Cały komplet do wymiany - sparciałe ze starości - przebieg znikomy ale popękane. Gaz jeszcze nie gotowy. a sezon w pełni 
Pozdrawiam Gruby40 - 2012-08-15, 11:22 Po założeniu instalacji gazowej przyszła pora na test. Wybrałem się do Ustrzyk Górnych. Pierwsze wrażenia pozytywne - praktycznie żadnej różnicy pomiędzy jazdą na gazie a jazdą na benzynie. W górzystym terenie też bardzo I klasa, autko wchodzi pod górę bez najmniejszego wysiłku i wcale nie na niskim biegu. Dobrze trzyma się drogi. Ale w koleinach pływa. Trzeba bardzo uważać. Na miejscu wjeżdżałem w takie drogi że swoją polówką na pewno bym nie przejechał - kamper poradził sobie doskonale. Za wcześnie zabrzęczała rezerwa - duży przepał. I porażka. Po powrocie odstawiłem do warsztatu - nieszczelność na jakimś trójniku + korekta ustawień. Na razie nie panikuję - gość mnie uprzedzał że potrzebuje 3 podejść żeby go dobrze ustawić. Instalacja wykonana tak jak mi radził "majsterek" tylko zamiast kme wstawił 2x tomasetto alaska. II porażka - agregat pochodził 1/2 godz i zgasł, nie chciał ponownie odpalić. Na 99% to kwestia regulacji tylko co to za pociecha jak jesteś na wyjeździe i go potrzebujesz. Transformator jeszcze nie przetestowany - nie było okazji. Na wrzesień planujemy Bułgarię i to chyba będzie chrzest bojowy. Jak wszystko będzie już hulało na 100% to zacznę organizować wyprawy turystyczne. Mogę zabrać 8 osób i podpiąć przyczepkę z rowerami lub kajakami. Koszt ok250 zł dziennie + koszty (paliwo, winiety, parkingi i itp.) ale to już chyba informacje do innego wątku forum. Wtrąciłem z rozpędu - przepraszam :-) Pozdrawiam silny - 2012-08-15, 16:17 na alasce gosc tego nie doreguluje, za slabe
Gruby40 - 2012-08-17, 08:43 WYKRAKAŁEŚ
Po regulacji spalił jeszcze więcej - jestem załamany. eMWu - 2012-08-17, 09:44 tzn ile? Argo - 2012-08-17, 09:54
Nie masz co się podłamywać. Są dwa rodzaje Ecu gazowego. ECU gazowe korzysta z map benzynowych i ECU korzystające z map wzorcowych marek i typów aut. Jak sądzę twojego silnika nie ma w bazie map i Ecu musi ją stworzyć. Tworzenie mapy przez ECU gazowe musi potrwać. Przy takich autach gdzie zużycie gazu jest duże nie ma co oszczędzać na oprogramowaniu i trzeba zakładać ECU korzystające z map benzynowych (drogie na start ale w sumie tańsze i bez stresowe). Stworzenie mapy przez ECU może potrwać przysłowiową chwilkę albo wieczność, zależy do danych startowych i ilości powtórzeń. Zaloguj się na jakimś forum użytkowników takich silników jaki jest u ciebie i popytaj może koś ma gaz z ECU jaki jest u ciebie i udostępni CI mapę. Najlepiej popytać na forum gazowym gdzie są użytkownicy, instalatorzy i producenci oprogramowania. Szkoda, że nie przeczytałem tego tematu wcześniej bo bym Ci doradził to http://www.corrado.com.pl/warsztat/blos/blos.htm. Gruby40 - 2012-08-17, 10:52 Za pierwszym razem - droga do Ustrzyk wziął 42,6. po zatankowaniu do pełna wróciłem na benzynie. Gość stwierdził nieszczelność na "trójniku". wymienił uszczelnił i wyregulował. Po wyjechaniu - czkawka i brak mocy. Zawróciłem - regulacja. Na wszelki wypadek dotankowałem - weszło 17l (aż tyle by uciekło? nie jechałem na gazie więc nie szło na trujnik). Przejechałem 130 km i zatankowałem weszło 60l czyli ok 46 / 100. Zaraz mam jechać do niego ponownie. Ile jeszcze razy ???? Argo - 2012-08-17, 11:03 Ile pali benzyny. Gruby40 - 2012-08-17, 11:54 Jak go przyprowadzałem z Bremen wziął 22/100 - po niemieckich autostradach. W Polsce jak mnie GPS zaczoł pomiatać po jakiś dziurach 24,5/100 Argo - 2012-08-17, 12:20 Czyli powinien spalić LPG w granicach 27-35 l/100km. Gruby40 - 2012-08-17, 13:53 jeśli 35 to będzie max, to jest to do zaakceptowania bo u mnie rozbija się to na 9 - 6 osób Gruby40 - 2012-08-17, 17:40 Jak to jest z tym tankowaniem LPG. Miałem zatankowany do pełna, nie jechałem na gazie. po wyjechaniu z warsztatu chciałem uzupełnić dla pewności (pomyślałem że w trakcie uszczelniania trójnika mogło coś ulecieć - ze 2 l) a weszło 17. zawory odbijają (4 butle) a licznik dalej chodzi. Powoli zwalnia ale chodzi. Będę chyba tankował do pierwszego odbicia zaworu. silny - 2012-08-17, 23:28 jak masz 4 butle to nie wyczujesz chyba czy kazdy odbil , alewybierz sobie jedna stacje zeby cisnienie bylo jednakowe przy kazdym tankowaniu . w sprawie spalania to jak tam jest alaska to nie poradzi na twoj silnik ,skoro sa 2 i jesli nawet to wersje 140 km. to przy obciazeniu gaz jest odsysany doslownie z reduktora zmus goscia do ustawienia gazu na drodze czyli ty kierujesz a monter laptopa na kolana i heja w droge , tu wazne jest zeby podlaczone mial sondy lambda zeby wiedziec czy czasem nie zalewa gazem srednio wychodzi plus 10-15 % czyli jak spalil do 25 benzyny to 30 lpg powinien nie przekraczac
miciurin - 2012-08-18, 00:31
Tak właśnie gazownik regulował mojego Jeepa Cheokee z silnikiem 4.0. Auto dość mocno zmotane w teren z laczkami 33x12,5x15 paliło od 25L/LPG w górę
bbart - 2012-08-20, 09:29 v10, 6,8. coachmen9,5Tony. spalanie 29l benzyny na trasie. Gaz 30-35. Do planowania zakładam 33 i to jest max średnio. Butle 2x130. Połączone, tankuję na max, bez "odbijania". Jakieś pytania, służę pomocą. Gruby40 - 2012-08-21, 16:56 Namówiłem go na taką jazdę - z laptopem na kolanach (przejechał jakieś 10 km - nie mógł więcej ) efekt od razu widoczny 34/100 i ma jeszcze spory zapas mocy. Spróbuje go wyciągnąć na dłuższą jazdę. Moim zdaniem 30 jest zupełnie realne. uriuk - 2014-01-23, 22:38 Podlaczam sie pod watek, bo nabylem kamperka Econoline E250, 5,7 litra oczywiscie. Na razie zwiedza warsztaty w celu dostosowania do standardow afrykanskich gdzie spedzi nastepne pol roku. Szukam jakichs poduszek pneumatycznych na tyl i nie bardzo potrafie rozkminic ogrzewanie postojowe i grzanie wody. Pod wanna mam jakies ostrojstwo wygladajace na Trume, ale chwilowo nie moge sie pod nia dostac, a malo casu kruca bomba, bo death line na 8 lutego. Na razie dostal dodatkowa kanape elektryczna, co zwiekszylo ilosc miejsc do spania o 2 i miejsc siedzacych o 3 (w sumie jest ich 11 z pasami). Jak ktos ma jakies doswiadczenia z tym modelem , to poprosze o odzew
|
