Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Nadwozia kempingowe i zabudowy - rampa na skuter lub motocykl

fiba56 - 2009-08-01, 10:56
Temat postu: rampa na skuter lub motocykl
proszę o poradę jak wykonac i zalegalizowac
janusz1943 - 2009-08-01, 15:07
Temat postu: platforma pod skuter.
Na Alegro ogłasza się firma montująca platformy do camperów nr. aukcji 693219012
Grzesiek - 2009-08-07, 21:32

Tylko brać!

http://www.allegro.pl/ite...era_okazja.html

fiba56 - 2009-08-14, 13:08
Temat postu: rampa na skuter lub motocykl
dzięki za posta,dzisiaj kurier dostarczył rampę,trzeba się brac za montaż
gustaw - 2009-10-31, 15:34

Może ktoś ma jakiś pomysł?
Czy zrobić rampę na zamówienie, czy szukać używanej,
czy zainstalować normalny bagażnik na rowery ( 3 rowery )

papamila - 2009-10-31, 17:34

postaraj się dorzeżbić do tego platformę
możesz wtedy wozić na niej rowery, skuter albo dodatkowy box
i nie obciążasz tylnej ściany :!:

gino - 2009-10-31, 17:41

gustaw...a co Ty tu masz do roboty... dopasuj do tego co masz ksztaltowniki szt2 , ktore wejda w srodek,na to blacha ryflowana , na blache mocowania rowerow, np. takie jak sie montuje na dachu osobowek, na koncu zamontuj swiatla,oraz miejsce na rejstracje i po sprawie....roboty na 2-3h ...koszt ok 200-250pln ze wszystkim..
Rockers - 2009-10-31, 21:23

a ja też chcebagażnik a nie mam takich fajnych profili zamkniętych na tyle samochodziku :shock:
darek 61 - 2009-10-31, 21:30

Rockers, ja sobie takie dokręciłem :spoko
Rockers - 2009-10-31, 22:43

ja mam na końcu wielki profil w poprzek na którym jast hak wielki tzn 7x9 cm nie ma gdzie doczepić innych były by za niskio, myślałem jak tu zrobić rampe i stwierdzam że chyba będę musiał zrobić rampe mocowaną poprzez wsuwane po boakch profile wg podanych wyżej wymiarów, jak na razie myślę nad tym :idea:
hhmariusz - 2010-01-10, 17:47
Temat postu: Platforma za kamperem, czy laweta na motocykl?
Witam i proszę o radę.
Przeczytałem kilka tematów i wiem, że macie już dużo doświadczenia z przewożeniem skuterów i motocykli na lub za swoimi kamperkami. Ja dopiero zaczynam, więc chętnie skorzystam z uwag wynikających z przygód przeżytych na trasie.
Jakie są wskazania lub przeciw w zastosowaniu tych dwóch rozwiązań, które jest bardziej praktyczne, wygodne, bezpieczne w trasie?
Zdecydowałem dzisiaj, że to jednak nie rowery będę zabierał ze sobą, tylko raczej skuter, wygodny, dwuosobowy a więc dosyć ciężki ok. 120-150 kg. Ktoś wcześniej na forum napisał, że przy takim ciężkim sprzęcie na platformie kamperek może „stanąć dęba” i chyba ma rację, więc może jednak mała laweta na jeden jednoślad?
Szukając rozwiązań w necie widziałem, że cena platformy i lawety to podobny wydatek ok. 2000 zł, nie jest to w takim razie element decydujący.
Tak sobie myślę, że czasami manewrując w ciasnych miejscach, dobrym wyjściem może być możliwość skrócenia pojazdu przez odpięcie lawety. Można też użyć jej, jako dodatkowej przestrzeni ładunkowej na to, co nie zmieściło się w lukach bagażowych kampera.
Jakie są Wasze doświadczenia? A może są jakieś ograniczenia przepisami świadczące przeciw lawecie?

hhmariusz - 2010-01-13, 20:17

Albo wszyscy kamperowicze posiadający wiedzę na ten temat śpią snem niedźwiedzim, albo zwiedzają ciepłe kraje :(
Będę czekał cierpliwie, chociaż właśnie teraz najtaniej można kupić skuter mały (na bagażnik), lub duży (na przyczepkę), wiosną ceny będą wysokie i problem sam zniknie bo zabraknie pieniążków na duży ;)

kalinin - 2010-01-13, 23:13
Temat postu: Podest
Jestem na etapie przygotowań do montazu platformy do transportu skutera. Nie wiem jakiego masz kampera, ale jesli nie masz dubeltowych kól tylnej osi to moze musisz najpierw pomyslec o poduszkach powietrznych. Niektóre elementy do platformy kupiłem w Niewiadowie. (najazdy i szyne, itp )
hhmariusz - 2010-01-14, 07:28

Odzyskałem wiarę :spoko
Kamperek kupiony od BiG Team, być może znacie się ze zlotów, zdjęcia postaram się zamieścić wieczorkiem.
KURCZAK(I) Wasze zdanie przeważyło, znowu wracam do platformy za kamperem (a już bliżej byłem przyczepki).
Kalinin, poduszki powietrzne już są zamontowane więc jeden krok mam do przodu. Powiedz, całkiem sam konstruujesz i będziesz montował? Jeżeli dysponujesz konkretnymi planami lub tylko pomysłami to proszę podrzuć.
Pod jaki skuterek (wagowo) będzie konstrukcja?

Rockers - 2010-01-14, 11:57

Ja też myślę o zrobieniu małej szyny na tył kamperka na skuter, jest tylko małe ale. Jak widzę w większości kamperków z tyłu są podłużnice idące wzdłuż kamperka do których w miarę prosto można zrobi mocowanie platforemki, u mnie idzie belka w poprzek samochodu na dokładkę doś nisko więc ciągle myślę nad mocowaniem platformy, jak narazie najrozsądniejsza wydaje mi się rama wsuwana w tą belkę po bokach, otwór w tej belce o ile dobrze pamiętam to 9x7cm.
Jak zdobędę coś takiego co będzie tam pasowa pomyślę nad resztą, tym bardziej iż chciał bym aby platforma się opuszczała, nie chce mi się dzwigac 90 kg :szeroki_usmiech

Rockers - 2010-01-14, 12:04

A tak mniej więcej wygląda tył mojego kamperka.
A może macie jakiś inny pomysł ajk zamocowa platformę ??
A może ktoś ma jakąś niepotrzebną co by pasowała :-P

pawel67 - 2010-01-14, 13:49

A gdyby tak zamocować platformę do haka ? Moim zdaniem najprościej. Dodatkowo wykorzystując instalację do haka podpinasz światła w które platforma powinna być wyposażona.
Rockers - 2010-01-14, 14:04

o haku też myślałem ale jakoś tak nie pewnie to widzę i sam hak i tak nie wystarczy gdzieś jeszcze musiało by by zamocowane, więc myślę że niezależne zamocowanie będzie pewniejsze a wtedy dodatkowe mocowanie do haka tylko by dodatkowo obciążało platformę, co do instalacji oczywiście zamierzam wykorzystac to gniazdko, mam nadzieję że działa bo jeszcze nie miałem okazji sprawdzic ;)
pawel67 - 2010-01-14, 14:30

Mocowanie na hak ma tę zaletę że platformę bardzo łatwo zdejmować (np na kempingu). Oczywiście nie będzie tak stabilna jak mocowanie do belki. Proponuję także obejrzeć ku przestrodze co może się stać w przypadku niewłaściwej konstrukcji bagażnika / platformy.

http://www.youtube.com/watch?v=qsHH-X0bdxg

pawel67 - 2010-01-14, 17:25

Dlatego też oryginalne platformy oferowane przez producentów camperów są głęboko wsuwane w profil podstawowej ramy pojazdu lub skręcane kilkoma śrubami na znacznej długości. Ale uwaga - nie do ramy pomocniczej będącej podporą dla zabudowy, a do ramy głównej pojazdu. Są to bardzo często skomplikowane kształty (należy ominąć różne elementy) i dlatego występują jako dedykowane do konkretnego modelu pojazdu. Mają tylko jedną wadę - cenę. Należy także pamiętać, że zasadniczo taki element powinien posiadać homologację.
Sławek B - 2010-01-14, 18:11

pawel67 napisał/a:
A gdyby tak zamocować platformę do haka ?



Hm...
Skuter o wadze 120-150 kG plus platforma na haku do przyczepy?
Bardzo odważny pomysł.

Proponuję jednak nie poddawać na forum takich pomysłów bez przemyślenia bo jest to niebezpieczne- gdyby ktoś wziął to poważnie.

W Warszawie jest firma wykonująca profesjonalne platformy do skuterów.
Chyba nie będzie nietaktem jeżeli podam namiary:

http://www.camper-service.pl/lokalizacje/7/1
"DOCH"

pawel67 - 2010-01-14, 18:19

Dlatego też drogi Sławku zamieściłem link do filmu ADAC aby uświadomić naocznie wszystkim jakie zagrożenia niesie ze sobą montaż platformy nie homologowanej i nie przetestowanej. Każda z nich posiada określone przez producenta parametry i tym należy się kierować bezwzględnie. Napisałem także o dedykowanych platformach oferowanych przez producentów zabudów i ich sposobie montażu jako gwarancji niezawodności i bezpieczeństwa.
Czy platformy z firmy o której piszesz mają homologację ?

Amerykanie - 2010-01-14, 18:35

Sławek B napisał/a:
pawel67 napisał/a:
A gdyby tak zamocować platformę do haka ?



Hm...
Skuter o wadze 120-150 kG plus platforma na haku do przyczepy?
Bardzo odważny pomysł.

Proponuję jednak nie poddawać na forum takich pomysłów bez przemyślenia bo jest to niebezpieczne- gdyby ktoś wziął to poważnie.

W Warszawie jest firma wykonująca profesjonalne platformy do skuterów.
Chyba nie będzie nietaktem jeżeli podam namiary:

http://www.camper-service.pl/lokalizacje/7/1
"DOCH"


Witam, lokalizacja niaktualna od lutego jestesmy w Wesolej ul Warszawska 37 wjazd od Piastowskiej (namiary GPS podam przy okazji ) pozdrawiam

Sławek B - 2010-01-14, 18:46

pawel67 napisał/a:
Czy platformy z firmy o której piszesz mają homologację ?


Nie wiem - należy zapytać producenta.

Wg mojej wiedzy nie jest wymagana homologacja do platformy ( w polskim prawie)
Natomiast aby być w zgodzie z prawem unijnym i polskim, należało by otrzymać od producenta tzw deklarację zgodności. Ponieważ platformy są robione na indywidualne zamówienie i w zasadzie każda jest inna, więc również o ile się nie mylę producent nie ma obowiązku wykonania badań w zewnętrznej jednostce certyfikującej.



Rejestrując swojego kampera chciałem zarejestrować i platformę. Na stacji diagnostycznej dowiedziałem się, że nie jest to wymagane.
Natomiast haki do przyczepy muszą być wpisane do dowodu rejestracyjnego.

Nie jest to dla mnie oczywiste bo platforma przenosi nie mniejsze obciążenia niż hak a pod pewnymi względami myślę, że większe. Z drugiej strony nie ma co narzekać na brak obowiązku wpisu do dowodu - jedna formalność mniej.

Rockers - 2010-01-14, 22:12

Też cały czas wydawało mi się że wykorzystanie haka to zły pomysł, a tak przy okazji to gdzie podane jest dopuszczalne obciążenie haka ?? bo u mnie nigdzie nic nie pisze :?
Rockers - 2010-01-14, 22:15

A że che aby było to bezpieczne dlatego pytam o pomoc :szeroki_usmiech jeśli nie będzie nic konkretnego no cóż wyciągne moje stare szkolne podręczniki i zaprojektuje coś i przypomnę sobie jak wyliczac obciążenia na belkach :diabelski_usmiech
Rockers - 2010-01-14, 22:17

Pewnie teraz konstruktorzy mają odpowiednie programy, mnie jeszcze uczyli przy pomocy kartki i ołówka :gwm
hhmariusz - 2010-01-15, 13:36

ftw65 - prośba
Czy możesz podać trochę szczegółów dotyczących możliwości wykonania u was bagażnika na skuter?

Pawcio - 2010-01-15, 13:48

hhmariusz, po zlocie w Uniejowie naskrobię Ci kilka słów z naszych bojów przy budowie bagażnika... :lol:
hhmariusz - 2010-01-15, 14:03

Będę czekał, jak spotkasz BiG Team pozdrów ich, zresztą wszystkich pozdrawiam i do spotkania na jakimś zlocie wiosennym :spoko
tolo61 - 2010-01-15, 21:20

Witam
Nie dawno zostalem posiadaczem "nowego" starego camperka.
Guten tag mial co widac na zdjeciu ,zamontowana platforme do przewozenia motocykla
/ nie skutera / oraz quada.
Przy kupnie zostalem poinformowany ze toto cos,, nie ma atestu i homologacji.
Mowil ze u nich powinno to w zasadzie byc, ale tego kampera mial od poczatku jego dziadek ,a od trzech lat on i od trzech lat ma toto cos i ani jeden policmajster w europie nie zapytal sie o w/w dokumenty, lub nie myslal nawet o sprawdzeniu tabliczki znamionowej. / nadmienie ze guten tag od ktorego kupilem kampera mial warsztat samochodowo-motocyklowy i mysle ze dobrze wiedzial czym brak tego u nich pachnie /
Dodam tylko ze zdemontowalem toto i bylem zdziwiony ze ta ch...a jest taka ciezka.
W dwie osoby nieslismy i bylo co dzwigac.
Konstrukcja z profilu zamknietego, stalowego ,przykryta blacha aluminiowa.
Przykrecona do ramy glownej ,na plasko styk profilu tylko jedna strona z rama /rama Alko u mnie to ceownik nie profil zamkniety / 3 srubami O 12 twardosc 8.8.
Dlugosc styku z rama ok 50-60cm. / nie mierzylem /
Stalismy na tym w trzy dorosle osoby, min 75kg na lebka i nawet nie drgnela.
Faktem jest to ze os tylna auta ,jak widac jest blisko tylnej sciany kampera.
Trudno bylo by mu stawac deba nawet przy duzych ciezarach.
Tak ze ja tez bede robil cos na skuter, ale zdecydowanie wersje taka, jaka mial czy tez jeszcze ma Gino./ super lekka bez udziwnien/
Pozdrawiam :spoko

pawel67 - 2010-01-17, 08:13

Platforma była ciężka, bo niemiecka (pancerna) :mrgreen:
baja02 - 2010-01-17, 08:45

Jeden lubi grać na fortepianie, a drugi ....... Ja od kilku lat uzywam lekkiej przyczepki na której mam dmuchany ponton z całym wyposażeniem (silnik, wiosła, paliwo itp.) i holuję wtedy gdy wybieram się nad wodę( w szerokim tego pojęciu). Każde rozwiązanie ma plusy i minusy. Przyczepka jest lekka - 85 kg i ładowność 240 kg. Zamiast pontonu można na nią załadować motocykl, Qada lub inny sprzęt. Nie obciąża kampera, nie zwiększa jego dopuszczalnej masy. Wadą jest to, że znacznie wydłuża zespół i czasami trzeba odczepiać. Uważam, że przyczepka jest rozwiązaniem, ale nie remedium na wszustko. Patrz awatar)
airgaston - 2010-01-17, 17:49

Baja czy mógłbyś zrobić foto mocowania Twojego haka do ramy auta. Jestem na etapie zamontowania takiego nietypowego haka.Widze że u ciebie jest tak samo daleko do końca auta jak u mnie.
JaWa - 2010-01-17, 18:12

Wydaje mi się, że hak powinien być zrobiony i zamontowany w zakładzie, który od razu nabija atest na hak. Jak zrobisz sam bez atestu, to chyba Ci go nie wbiją. A jak do zrobionego samemu będziesz chciał dostać atest, to koszt może być wyższy niż gdybyś od razu zlecił robotę fachowcowi. Ładnych parę lat temu to przerabiałem, ale może coś się teraz zmieniło.
StasioiJola - 2010-01-17, 18:47

Jacku - nic sie nie zmieniło za wyjątkiem tego że teraz hak oprócz homologacji / atestu/musi mieś demontowalną główkę , zgodnie z przepisami unijnymi!!! :spoko
baja02 - 2010-01-18, 09:31

airgaston napisał/a:
Baja czy mógłbyś zrobić foto mocowania Twojego haka do ramy auta. Jestem na etapie zamontowania takiego nietypowego haka.Widze że u ciebie jest tak samo daleko do końca auta jak u mnie.


W tej chwili nie mogę zrobić zdjęcia, gdyż kamperek jest w stanie "snu zimowego" w garażu z innym sprzętem". Ale hak najlepiej zamontować w specjalistycznym warsztacie. Mogę Ci tylko powiedzieć, że zamontowany jest do 2 podłużnic i belki poprzecznej za tylną osią. Jak tylko znajdę podejście zrobię zdjęcie i przeszlę Ci.
Pozdrawiam Jacek :spoko

FajowyTomek - 2010-01-18, 09:57

Witam

Moja platforma została robiona tydzień przed wyjazdem BiH,CRN,CRO ,koszt całości o.k 650 zł,skuter warzy 110 kg miałem jeszcze rower i wszystko ok bez żadnych problemów

Jakby co to słóże radą i zdjęciami i szkicami jak wykonać i jaki kupic materiał na platforme do fiata dukato takiego jak mój
[img]h6.ggpht.com/_S07xje2y8ok/S0sOYsgEyNI/AAAAAAAABDs/aF4XnElLvmo/s800/DSC00075.JPG[/img]

pirat666 - 2010-01-18, 10:11

Tą skrzyneczkę za bagażnikiem rowerowym też sam robiłeś ?
jeśli tak to podpowiedz z czego i jak mocowałeś do budy ?

Dzięki

FajowyTomek - 2010-01-18, 11:35

pirat666 napisał/a:
Tą skrzyneczkę za bagażnikiem rowerowym też sam robiłeś ?
jeśli tak to podpowiedz z czego i jak mocowałeś do budy ?

Dzięki


Skrzyneczka zrobiona jest ze sklejki właz boczny z plastyku a całość wsadzona jest między ścianę kępa a rury bagażnik miedzy ścinami są dystanse gumowe 0,5cm i skrzyneczka przytwierdzona jest objemkami na dole do rur bagażnika rowerowego .
Patent nie mój tylko poprzedniego pierwszego bo ja jestem drugim .Skrzynia pomalowana jest ciśnieniowo farbą do pcv wiec jest bardzo szczelna na dole wykonałem 10 otworów wentylacyjnych ,trzymam w niej 3x krzesła i podłogę i podjazd do platformy .

Pozdrawiam

FajowyTomek - 2010-01-18, 11:45

KURCZAKI napisał/a:
kalega jak widzę ma za osią już malutko kamperka , więc i te wysięgniki pod podłogą i nie za długie , ocywiście bardzo by nam pomogła fotka poglądowa podwozia i właśnie sposobu zamocowania , na płasko do oryginalnej końcówki ramy czy z wejściem w jej głąb ???? :spoko :spoko :spoko


Jutro rano wstawię zdjęcia od spodu

Nadmienię tylko ze wykonanie nie przechwalając się było bardzo proste a jestem raczej spawaczem amatorem jestem .Bardzo pomogły mi w spawaniu elektrody z nierdzewki które po pierwsze o wiele ładniej układają spaw ,spaw jest silniejszy i nie rdzewieje http://www.camperteam.pl/.../icon/icon7.gif

aaaaa i polecam sposób na mocowanie skutera ,nie wiem czy to widać na zdjęciu ale wykonałem dwa prostokątne otwory na koła przednie i tylne w które skuter lekko wpada po wjechaniu na platformę i wystarczy pasem przypiąć go do stójki i gotowe nawet nie drgnie i nie trzeba wykonywać żadnych innych patentów a po sciągniecu skutera mamy płaską platforme do wykorzystania .

Rockers - 2010-01-18, 13:44

właśnie chciałem spytać o te otwory bo je zauważyłem, są na wylot czy jest tam wgłębienie z blachy i czy mają wykończenie wokół krawędzi ??
Rockers - 2010-01-18, 13:48

o ile dobrze widze blacha ( bardzo ładna zresztą > gdzie można taką dostać ? ) ma zrobione obramowanie z profilu zamkniętego ( kwadratu ) jaka grubość ścianek ?? są różne z tego co się orjętuję i pewnie po dtę ramę wchodzą wysięgniki spod kampera, blacha chyba jest nitowana do profili.
Bardzo ładna prosta i lekka konstrukcja , szkoda że ja mam utrudnione mocowanie :gwm i nie mogę tego patentu wykorzystać :gwm :gwm
światła sa po bokach tablicy a dalej to listwy odblaskowe ??

pirat666 - 2010-01-18, 14:44

Fajne patenty :)
skrzynkę na 99% będę kombinował i coś tam postaram się spreparować na wiosnę
czy będzie taka śliczna jak Twoja to wątpię he he
ale się postaram :)

platformy puki co nie potrzebuję ale patent z otworami mi się bardzo podoba :) :spoko

hhmariusz - 2010-01-18, 14:46

FajowyTomek - Fajowe rozwiązanie :ok , jak możesz to proszę o więcej zdjęć bez sprzętu i ze zbliżeniami, szkice również wskazane.
Ten link pod opisem jest niepełny, nie otwiera się (a może nie dotyczy sprawy?)

SlawekEwa - 2010-01-18, 14:56

hhmariusz napisał/a:
en link pod opisem jest niepełny, nie otwiera się (a może nie dotyczy sprawy?)

Ten link dotyczy tego :lol:

FajowyTomek - 2010-01-19, 09:00

Witam

No link to nie wiem skąd mi się urwał :ok

nie udało mi się zrobić zdjęć bo zasypało mi tył wiaty i brak dostępu ale dziś lub jutro zwalczę to i porobię fotki z dołu zboku z góry z helikoptera ................. :lol:
i puszczę na forum

Pozdrawiam wszystkich

FajowyTomek - 2010-01-20, 11:57

Witam

wczołgałem się i oto efekt


Profile pod podwoziem montowane są w trzech punktach, 2 miejsca były a trzecia została w belce przewiercona na wylot bo przez jedna warstwę też była ,wiec w sumie w fabrycznych otworach .

do profilu zostały dospawane uszy (3szt)z płaskownika szerokości 4 cm i grubości 0,5cm ich długość oraz otwory (wg.fabrycznych )została dopasowana na "żywca"

otwory na koła zostały dla skutera ale rozstawa kół w skuterach o podobnej pojemności jest podobna ,a otwory sa tolerancyjne +-

całość jest pokryta blacha al ryflowaną i ponitowana z ramą .Z tyłu sa dwie lampy modułowe stop,migacz,światło drogowe ,podświetlanie tablicy.po bokach odblaski z pozostałości starego trójkąta

Całość spawałem elektrodami do nierdzewki (super sprawa )normalna spawarka transformatorowa (zapomniałem dodać że pałąk pionowy też wykonany jest z profilu 6/4 cm grubość 4mm) całośc pomalowana miną i farba matowa czarna .

Czas wykonania 4 popołudnia


Jakby jakieś pytania to służę ...........................

Bim - 2010-01-20, 16:59

Tomku za wykonaną pracę wczołgania się w tych warunkach zimowych stawiam Ci piwko.

Jak będę się przymierzał do konkretnej zabudowy to za to piwko pomęcze Cię na PV :spoko

hhmariusz - 2010-01-20, 18:07

Tomku, świetna robota, doskonale pokazałeś każdy element :!:
Dodatkowe pytania to:
1. Jaką zastosowałeś grubość blachy aluminiowej (czy wystarczy 2mm)?
2. Czy oceniając obecnie wytrzymałość konstrukcji, możesz się pokusić o stwierdzenie, że można by zastosować lżejsze profile?
3. (tego pytania nie ma :oops: ) Jakiego narzędzia używałeś do wycięcia otwrów w blasze?
4. Czy użyłeś śrub o podwyższonej wytrzymałości czy standardowych?
5. Czy obecnie, po podróży wpadłeś na jakieś pomysły udoskonalające konstukcję, mam na myśli dodatki w stylu dodatkowe uchwyty na pasy mocujące itp?
Ponadto dodam, że zachęciłeś mnie do zakupu spawarki ;)

Dzisiaj znalazłem miejsce, gdzie można kupić wszystkie potrzebne materiały, łącznie z blachą, więc w oparciu o Twoje materiały coś zacznę robić.
Może zdążę zanim opatentujesz konstrukcję :lol:

FajowyTomek - 2010-01-21, 08:14

Bim napisał/a:
Tomku za wykonaną pracę wczołgania się w tych warunkach zimowych stawiam Ci piwko.

Jak będę się przymierzał do konkretnej zabudowy to za to piwko pomęcze Cię na PV :spoko



Niema problemu zapraszam

Dzięki za piwo

FajowyTomek - 2010-01-21, 08:54

KURCZAKI napisał/a:
no no no ...ładnie ładnie . Powiedz dlaczego światła umieściłeś tak blisko osi auta ? Czy nie wskazane by były teraz obrysówki ? za pomysł i wykonanie oraz za udostępnienie innym stawiam Ci wielkie piwo , mam naszieję , że na jakimś spotkaniu wypijemy je razem . Jak myślisz jaka jest nośność bezpieczna tego wynalazku ??? :spoko :spoko :spoko


Platforma jest trochę węższa od samochodu i dałem mocne odblaski po bokach o obrysówce gumowej myślałem ale zabrakło czasu ..............

Nośność opisałem w poście poniżej

Dzięki za piwo

FajowyTomek - 2010-01-21, 09:28

hhmariusz napisał/a:
Tomku, świetna robota, doskonale pokazałeś każdy element :!:
Dodatkowe pytania to:
1. Jaką zastosowałeś grubość blachy aluminiowej (czy wystarczy 2mm)?
2. Czy oceniając obecnie wytrzymałość konstrukcji, możesz się pokusić o stwierdzenie, że można by zastosować lżejsze profile?
3. (tego pytania nie ma :oops: ) Jakiego narzędzia używałeś do wycięcia otwrów w blasze?
4. Czy użyłeś śrub o podwyższonej wytrzymałości czy standardowych?
5. Czy obecnie, po podróży wpadłeś na jakieś pomysły udoskonalające konstukcję, mam na myśli dodatki w stylu dodatkowe uchwyty na pasy mocujące itp?
Ponadto dodam, że zachęciłeś mnie do zakupu spawarki ;)

Dzisiaj znalazłem miejsce, gdzie można kupić wszystkie potrzebne materiały, łącznie z blachą, więc w oparciu o Twoje materiały coś zacznę robić.
Może zdążę zanim opatentujesz konstrukcję :lol:


1:Blacha to 3mm dwójka była by zbyt plastyczna w miejscach gdzie brak podparcia
2:Lżejsze profile można zastosować tylko w budowie podłogi czyli samego prostokąta i ramki pionowej tylko ze potem ciężko to wszystko spawać przy mniejszej grubości i średnicy (z mojego krótkiego doświadczenia najlepiej się spawa i łączy materiały o grubości 3mm w górę oczywiście chodzi tu o spawarkę transformatorowa bo ona cieńsze materiały po prostu przepala i nie następuje dobre zespolenie ,zmniejszenie napięcia powoduje tylko klejenie się elektrody do materiału),lepiej jak wszystko jest takie samo ,a i tak ramiona które wchodzą w profile pod autem muszą być takie jak u mnie to minimum ,jedynie bym odchudził ramkę pionową.
3:otwory wycięte kątówką na końcu po montażu blachy .
4:śruby licząc od końca to 1,2 normalne a dwie ostanie imbusowe na zderzaku widoczne są utwardzane ale to dla tego by ładnie wyglądały bo widać łby
5: niczego bym nie zmienił to prosta konstrukcja a otwory na koła skutera /motoru pozwalają na użycie jednego pasa spinając pojazd z rama pionowa i to naprawdę wystarcza

Nośność platformy przy wysunięciu jej tak aby można było wstawić rowery do orginalnego bagażnika to około 230 (testowane - skuter115kg na platformie i Ja :szeroki_usmiech )
Przy schowanym bagażniku i dosuniętą platformą do skrzyni (nie do końca ) można obciążyć tyle ile wytrzyma zawieszenie auta

A jeszcze jedno profile platformy i profile pod autem powinny minimum wchodzić w siebie 35 cm to przy wersji z bagażnikiem ok230 kg i 60cm w wersji bez i to już jest "beton"

Nadmienię że zanim budować platformę czytałem trochę na temat ale zwykle ludzie mają kupne rzeczy robione przez firmy ,i strasznie to wszystko jest udziwnione ja podeszłem do tego po chłopsku (dodam ze zawodu jestem informatykiem ) i doszedłem do wniosku że proste rozwiązanie będzie najlepsze i się sprawdziło

Pawcio - 2010-01-21, 10:09

Bagażnik na skuter... Takie tałatajstwo chodziło mi po głowie od zeszłorocznego zlotu w Warce.
W tym miesiącu w ramach wolnych mocy przerobowych postanowiliśmy coś sklecić.
Założenia były proste... ma być mocne i wyglądać estetycznie.


Budulcem głównym był profil 60X40 oraz blacha stalowa perforowana 3mm stosowana w zabudowach do przewozu samochodów typu LOHR.
Wszystkie ważne elementy łączone są na śruby.

Główne profile zostały ukształtowane w taki sposób, aby platforma znajdowała się powyżej linii zderzaka (o ile można tak to nazwać) kamperka.
Dzięki temu kąt zjazdu samochodu jest dużo większy i platforma nie powinna czołgać się tyłem po drodze na podjazdach.


Tylny belka na światła adaptowana została..z samochodu ciężarowego.
Kompletna instalacja elektryczna z lampami zotała kupiona gotowa. Do tego zostały dołożone diodowe światła obrysowe oraz podświetlenie tablicy rejestracyjnej.


Długość platformy wynosi ok. 75 cm. Bez problemu można załadować 200 kg. Tak więc mały motocykl lub quad to żaden problem. W tym przypadku na platformie ma znaleźć się skutas z rowerami lub skutas z dodatkową skrzynią ładunkową. Ale... No właśnie. W dużej mierze ładowność platformy zależy od sposobu mocowanie jej do pojazdu a
czy raczej -od rodzaju ramy w pojeździe. Tam, gdzie jest rama ALKO, która w całości dochodzi do końca pojazdu nie ma praktycznie żadnego problemu.
Jednak tam, gdzie rama pojazdu kończy się za kołami zaczynają się schody.
W moim kamperku sytuację uratowała rama pomocnicza do haka przyczepy. Jednak rozwiązanie to w naszym przypadku nie jest optymalne.

Skutas z przodu zamocowany jest przednim kołem w strzemionie za pomocą pasa. Tył usztywniony za pomocą uchwytu rowerowego i również zabezpieczony pasem.
Całości dopełnia najazd wykonany z ryflowanej blachy aluminiowej.

Co do szerokości platformy- dobrze jest, kiedy widać jej obrys. Samą platformę, lub chociaż jakiś jej punkt końcowy. Wówczas dużo lepiej wyczuć jest odległość. Choć to może również kwestia przyzwyczajenia.

Wot i cała filozofia. :spoko

Pawcio - 2010-01-21, 10:10

CD..
garbatamilka - 2010-01-21, 10:32

no ładne cacko, jak ja bym do swojego taką platformę zamontował to chyba by mi się przód uniósł :haha: :haha: :haha:
pirat666 - 2010-01-21, 11:08

garbatamilka,

To zamontuj z przodu :haha: :haha: :haha:

nie wiem co na to przepisy ale gdzieś widziałem takie fotki

hhmariusz - 2010-01-21, 13:21

Dzięki Pawcio,
jak widać rozwiązań konstrukcyjnych może być wiele a co do prostoty wykonania i praktyczności niech się chowają fabrykanci.
Tym samym dzięki Wam powstał mały, ilustrowany podręcznik konstrukcji platform skuterowo-motocyklowych :ok
Kiedyś dorzucę tu swoje wypociny o ile będzie się czym pochwalić :spoko

airgaston - 2010-01-21, 17:30

Właśnie coś takiego chciałem zrobić na bazie haka tylko bez haka (tzn kulki) i dla tego nie za bardzo przejmowałem sie homologacją na hak bo go fizycznie nie będzie.
pawel67 - 2010-01-23, 09:11

Rozwiązanie Pawła bardzo mi się podoba. Jest przemyślane i praktyczne. Zastanawia mnie natomiast aspekt wagi tego typu konstrukcji. Aby była solidna i wytrzymała swoje ważyć musi. Tymczasem campery takie jak Pawła, czy mój Adriatik o DMC 3,5 t ładowność mają na styk i bardzo łatwo wyskoczyć powyżej 4 t. Pomijam aspekt formalny i możliwe kłopoty np w Niemczech gdzie często w sezonie campery są ważone. Ważniejszy wydaje mi się problem obciążenia zawieszenia, ramy, kół, itd. Moim zdanie wszystko jest ok jeżeli mamy do czynienia z camperami na bazie Ducato maxi (wzmocnione zawieszenie, felgi 16"), natomiast zwykłe podwozie na 15" felgach pod tak ciężkim autem nie wytrzymuje. W dwu samochodach na bazie zwykłego Ducato (duże 6-cio osobowe) wymienialiśmy wszystkie koła z 15" na 16" z powodu pękających w okolicach wentyla felg. Felgi pękały zawsze na osi tylnej po przebiegu ok 40 - 50 tyś. Po zmianie na 16" + wzmocnione opony problem ustąpił.
andreas p - 2010-01-23, 09:56

A orginal tak wyglada
gino - 2010-01-23, 10:16

wydaje mi sie ze nie ma '''oryginalow''..to wszytsko jest tzw ''rzemioslo''
jest wiele firm, ktore lepszej badz gorszej jakosc robia haki / platformy pod konkretne marki...ale..fabryki autek..tego nie robia..

andreas..
Twoja platforma jest fajna..bo nie wystaje duzo poza autko..a to jest b.wazne..przy podjezdzaniu w ''terenie'' pod nawet male wzniesienia...

hhmariusz - 2010-01-23, 10:58

Z moich pierwszych wyliczeń zrobionych w oparciu o fabryczne katalogi wagi 1 mb profili wynika, że platforma będzie ważyć ok. 60 kg (dużo to czy mało?) plus śruby, lampy, spawy itp.
Wstępnie założyłem wykonanie z profili 5x5x0,3 i 4x4x0,3 plus inne elementy konstrukcji z 2x2x0,2. Z tego co czytam i widzę w Waszych konstrukcjach to i tak cienizna, no i chyba trzeba iść w kierunku profili prostokątnych (nie kwadratów) jako bardziej odpornych (?) na obciążenia pionowe.

andreas p - 2010-01-23, 22:03

Ta platforma nie jest moja. Jest to zdjecie platformy na Hymerku orginalnrj z papierami, i atestem :lol:
StasioiJola - 2010-01-23, 22:23

Moja platforma z której wzór czerpał Pawcio, nie musi ważyc zbyt wiele, ponieważ sam swobodnie ją moge przenieść, oceniam ją na jakis 60-80 kg, jest to platforma firmy Sawiko z niemieckim atestem i o nosności 120kg.Sposób mocowania w naszym kamperku Burstner identyczny z tym jak pokazał Andreas P. Jest to mocowanie do ramy Alko!!!Demontaż trwa max.5 minut!! :spoko
Rockers - 2010-01-23, 22:31

szkoda że u mnie jest tak utrudnione mocowanie, doszedłem do wniosku że umocowanie platformy po bokach to może byc mało muszę ją jeszcze dodatkowo podeprzec aby zwiększy odpornoś na skręcanie , chyba że zrobie dodatkowo mocowanie u góry :gwm , narazie kamperek zakopany w śniegu temperatura poniżej -10 stopni muszę poczekac na odwilż aby zajrzec pod spód i coś wymyślec :gwm
andreas p - 2010-01-23, 22:53

Stasiu zgadza sie to Sawiko koszt takiego zestawu okolo 1200€ ale dokladnie moge sie dowiedziec jak by kogos interesowalo. :lol:
Marek - 2010-01-23, 23:57

Ja wydrukowałem ze strony "Sawiko" dokumentację w PDF i muszę stwierdzić ,że to trochę kosztuje, ale ma jedną zaletę ATEST europejski.
Marek :-/
Ps należy przemyśleć jak z konstrukcji homologowanego haka do konstrukcji typu ALKO 35l uzupłnić konstrukcję o platformę. Wydaję się to możliwe, no i jeszcze opuszczana. Jak coś wymyślę to powiadomię. :roll:

gino - 2010-01-24, 06:42

Rockers napisał/a:
szkoda że u mnie jest tak utrudnione mocowanie, doszedłem do wniosku że umocowanie platformy po bokach to może byc mało muszę ją jeszcze dodatkowo podeprzec aby zwiększy odporność na skręcanie , chyba że zrobie dodatkowo mocowanie u góry :gwm , narazie kamperek zakopany w śniegu temperatura poniżej -10 stopni muszę poczekac na odwilż aby zajrzec pod spód i coś wymyślić :gwm

rockersik..nie mysl za duzo..tylko dzialaj..

w LTczku..to jest tak prosta sprawa..ze szok..tym bardziej jak masz hak..
i nie kombinuj z podwieszaniem u gory..bo drzwi nie otworzysz..

najgorszym wrogiem dobrych lekkich i tanich rozwiązań..jest STRACH...ze sie urwie..

widziales moja platforme...4rok ze skuterkiem jezdzi...duzym skuterkiem..
a nie dawali jej m-c zycia... jak na nia patrzyli...zyje...i ma sie dobrze...zdjalem ja po sezonie/u mnie to trwa max 3-5min/ obejrzałem..ZERO JAKICHKOLWIEK USZKODZEŃ..

a koszt calosci..to..ok 150pln+ 2h wlasnej pracy

taka cienizna... :bigok a swoje robi..

SlawekEwa - 2010-01-24, 08:47

Grzesiu fajna platforma i lekka. Czyżbyś zmienił kraj rejestracji kampera :?: :shock:
gino - 2010-01-24, 09:04

Slawek Dehler napisał/a:
Czyżbyś zmienił kraj rejestracji kampera :?: :shock:

no w sumie tak...tylko..przez 5lat nie nakleilem PLki :bigok

Rockers - 2010-01-24, 09:26

No właśnie nie ma to jak proste rozwiązania tylko jak u mnie obejśc tę belkę poprzeczną ?? która jest bardzo nisko , już się zastanawiałem czy w niej dziur nie zrobic ale nie chce jej osłabic bo najprawdopodobniej jest tam dla wzmocnienia po przedłużeniu LT-czka
gino - 2010-01-24, 09:34

Rockers napisał/a:
No właśnie nie ma to jak proste rozwiązania tylko jak u mnie obejśc tę belkę poprzeczną ?? która jest bardzo nisko , już się zastanawiałem czy w niej dziur nie zrobic ale nie chce jej osłabic bo najprawdopodobniej jest tam dla wzmocnienia po przedłużeniu LT-czka

he..ale ona tylko pomoze w montazu..wiec..po co ja ''obchodzic''
ja w swoim LTczku tez mialem taki bagaznik..i..skuter wozilem na...bagazniku rowerowym..montowanym na haku.. takim zwyklym..plaskim..
i..wlasnie ta belke..wykorzystalem jako..przeciwwage dla bagaznika..

zaraz Ci to narysuje..bo fotek to raczej juz nie znajde...

gino - 2010-01-24, 09:50

sorki za jakosc rysunku..ale nie jestem ''profesjonalista'' :haha: :haha:

pokazuje tylko patent sprawdzony w wieloletnim uzywaniu przy moim LTczku...
zreszta..mam nadal ten bagazniczek..

jak kupisz takowy..demontujesz tylko szyny do kol rowerowych..
i robisz jedna szyne do skuterka/ta ktora mam w obecnym kamperku..wczesniej byla wlasnie przy tym bagazniku..

wzmocnienia, mozesz przyspawac..lub przykrecic..ja mialem przykrecone..gdyz wtedy nie mialem spawarki..

bagaznik prawde mowiac..byl sztwyniejszy od wszytskich ''platform'' ktore widzialem..
z kilku powodow..
3-punkty podparcia../hak i dwa wzmocnienia/
i male odleglosci od tych ''punktow''...

hhmariusz - 2010-01-24, 10:51

Oj Gino dlaczego nie podsunąłeś tego pomysłu wcześniej!
Wykorzystując ramę na hak można przy małym wzmocnieniu zastosować np taki bagażnik:
http://www.bagazniki.isto...n,298162,0.html
nośność 60 kg. Mój skuter waży 82 kg więc delikatne podpory, szyna i można wozić!

gino - 2010-01-24, 10:59

ciesze sie ze moglem pomoc..
chociaz..juz kiedys o tym patencie pisalem chyba..

bagaznikow jest sporo na allegro
ten wyglada solidnie...i jest sporo tanszy
http://www.allegro.pl/ite...bike_three.html

Rockers - 2010-01-24, 11:12

chmm rzeczywiście nie głupi pomysł, zaraz będę szukał jakichś elementów aby pomysł wcielic w życie :dzieki
Rockers - 2010-01-24, 11:29

a co powiesz gdyby za początek wziąśc coś takiego i wzmocnic , przy okazji byłby ala certyfikat :diabelski_usmiech
tolo61 - 2010-01-25, 00:16

Witam
Wczesniej juz pisalem i jeszcze raz napisze...podtrzymujac to co pisalem wczesniej :haha:
Przejrzalem duzo wariantow bagaznikow na skutery i ten ktory zmajstrowal gino uwazam za naj.....
/ najlzejszy ,najprostszy ,najmniejszy , najzgrabniejszy i NAJTANSZY /
Bede robil dla siebie, wzorujac sie za cichym przyzwoleniem taki bagazniczek na wiosne.
A koledze gino za, jak juz napisalem za naj....bagaznik stawiam PIWO
:bigok
:spoko :pifko

tolo61 - 2010-01-25, 01:01

Gino
Gdzie dorobiles tablice rejestracyjna?
U nas w Poznaniu tylko za zgoda Wydzialu Komunikacji....
:spoko

gino - 2010-01-25, 07:42

KURCZAKI napisał/a:
a co z naciskiem na hak czyli tak naprawdę obciążeniem pionowym tej belki przykręconej do podłogi ???

a co z naciskiem na hak biorąc pod uwagę ramię jakie powstaje po zamontowaniu na nim uchwytu do rowerów ???

:czacha :czacha :czacha

hehe ...zadajesz trudne pytania..jakie znowu ''naciski'' jakie ''ramiona''...
:haha: :haha:
tego typu zagadki..to raczej do kolegi ''kamperfana'' ktory sie na tym zna...

ja sie nie znam..tylko ''kombinuje i UZYWAM..
a jak dziala..to dziala..a skoro dzialalo 6lat..tzn ze dobrze dzialalo...i tyle..
nie sprawdzonych osobsicie patentow...NIE PODAJE.. :bigok

zreszta..stan na haku..to bedziesz wiedzial czy wytrzyma 80kg czy nawet 100 :bigok


a powaznie...mysle ze wiele osob jest przerazonych waga 80-100kg...
a co to za waga?
polozcie sie na tej platformie..i co sie z nia dzieje...?? NIC...bo to nie ino TYLKO 80-100kg

tak jak napsialem wczesniej..najgorszym doradza w tej materii jest STRACH...ze sie urwie..

kto ryzykuje..ten zyje..i ...ma LEKKA platforme.. :haha: :haha:

gino - 2010-01-25, 07:53

tolo61 napisał/a:
Gino
Gdzie dorobiles tablice rejestracyjna?
U nas w Poznaniu tylko za zgoda Wydzialu Komunikacji....
:spoko

kawalek plastiku..plus literki ze sklepu..i naklejka boczna z allegro
tego typu..
http://www.allegro.pl/ite...acje_22_mm.html

:bigok

janusz - 2010-01-25, 07:56

gino napisał/a:
najgorszym doradza w tej materii jest STRACH...ze sie urwie

gino przegino Zaraz cię koledzy naprostują. Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu no może na drugim. Kiedyś opisywałem mój hak oryginalny Fordowski ino trochę zmodyfikowany. Jeździ trzeci rok, ciągnę na nim przyczepę ponad dwie tony. Kontrolowany jest przy każdej mojej obecności pod kamperem, a więc średnio 1 - 2 razy w miesiącu :haha: i jest spoko. Oczywiście bezpieczeństwo jest bardzo ważne.

janusz - 2010-01-25, 07:58

gino napisał/a:
naklejka boczna z allegro
tego typu..

Do czego służy taka naklejka i to w ilości 4 sztuk. Gino łamiesz prawo namawiając do przestępstwa. :haha:

gino - 2010-01-25, 08:08

janusz napisał/a:
gino napisał/a:
naklejka boczna z allegro
tego typu..

Do czego służy taka naklejka i to w ilości 4 sztuk. Gino łamiesz prawo namawiając do przestępstwa. :haha:


janusz napisał/a:
gino przegino Zaraz cię koledzy naprostują. Bezpieczeństwo na pierwszym miejscu no może na drugim.

etam...zaraz lamie prawo...
zarowno z bagaznikiem..jak i z naklejka..zaznaczalem kilkakrotnie
nie jestem SPECJALISTA... ...robie dla siebie..
daje POMYSL..a wykonanie/bezpieczne badz nie/ pozostaje kwestia pomyslobiorcy... :bigok

a czy komus sie takie rozwiazanie podoba...czy nie... wolny wybor..

gino - 2010-01-25, 08:28

KURCZAKI napisał/a:
gino - jasne że raz się żyje i nie ma co się bać , jak dla siebie to można ryzykować . Najgorzej jednak gdy coś się stanie , wtedy "w zawiasach" no bo nei wsadzą , sumienie pomijam bo to indywidualna sprawa .

jest coś jeszcze ...kiedyś patent zmieni właściciela , będzie starszy i słabszy , nowy właściciel w razie draki dostanie zawiasy a to już mniej przyjemne , nie tylko mechaniory używają takie wynalazki ...piekarz nieświadomie wyprowadzi to na ulicę i bez wyobraźni doda jeszcze +200 kg bo żadnej tabliczki nie przeczyta ...

co do belki w tym LT-ku , one z rocznika mają już za sobą lata sztywności i teraz na koniec żywota wieszać mu coś nowego ... coś pierdne na bank ...

ile wazy Twoje rurowisko z przodu autka?
camperek tez nie najnowszy...
a jak sie urwie, i kogos zabije..tez ''zawiasy''...? :bigok

Twoj wpis mi przypomnial fragment filmu ''MIŚ''

— A gdyby tutaj staruszka przechodziła do domu starców, a tego domu wczoraj by jeszcze nie było, a dzisiaj już by był. To wy byście staruszkę przejechali, tak? A to być może wasza matka!
— Jak ja mogę przejechać matkę na szosie, jak moja matka siedzi z tyłu?


wbobowski napisał/a:

Kurczaki - nie uważasz, że jesteś troche upier.......


:haha: :haha: :haha:

janusz - 2010-01-25, 08:37

KURCZAKI napisał/a:
kiedyś patent zmieni właściciela

Widziały gały co brały :haha: Na tą okoliczność jest paragraf w umowie. "Kupującemu znany jest stan techniczny pojazdu" :haha:

gino - 2010-01-25, 08:40

KURCZAKI napisał/a:
gino napisał/a:
a jak sie urwie, i kogos zabije..tez ''zawiasy''...?


niestety dokładnie tak jak napisałeś ...


i mimo wszystko..NIE DEMONTUJESZ.. :bigok
czy Twoje ryzyko..jest jakos ,formalnie, prawnie,forumowo....lepsze...od mojego? :haha: :haha: :haha:

tolo61 - 2010-01-25, 16:06

Sie wtrace
Niestety lub stety przepisy przepisami a zycie swoja droga....
Nie wiedzialem ze tak ladnie wychodza tablice domowym sposobem.
Chyba jednak dorobie przy najblizszym wyjezdzie aluminiowe w niemczech.
Koszt od8-15 eurasi i nikt nie pyta czymu i czego i po co i komuuuu i na cholierie....
A jak pyta to i tak nie rozumiem :haha:
Co do bagaznika to tak jak stwierdzil gino ....robi dla siebie i mysle ze ryzyko ma wkalkulowane.... :-/
Coz nie jestem krezusem i tez wkalkuluje.... :-P malpujac Jego pomysl :lol:
Kiedys przerabialem autolawete ....dokladalem os wleczona za osia napedowa przy starym mercedesie 310 musialem dodac bo byl z podwojna kabina i w wersji oryginalnej mial za maly rozstaw do dlugosci najazdu.
Jak wjezdzalismy dostawczakiem ,to z przodu mozna bylo kolo zmieniac bez lewarka, tak stawal deba. .....,
Najazd zrobilem taki aby wytrzymal duzo.......wytrzymal jest PANCERNY :haha: wytrzyma 4 tony bez problemu / probowalismy jezdzic z takim ciezarem i to po drogach, gruntowych, lesnych ,i 20 kategorii odsniezania :mrgreen:
Spoko nic nie pekalo ,nic sie nie dzialo, i juz tak ma toto 6-7 lat /
a ladownosc ma ....1560kg
A gdybym zrobil z materialow o polowe lzejszych tez by wytrzymal ....byl by normalny i LZEJSZY przynajmniej o polowe.
Tak ze popieram po raz kolejny gino .......na cholere nam pancerki ?????
pozdrawiam
:spoko

tolo61 - 2010-01-25, 16:15

Jeszczem raz pozatruwam ...
A pomyslcie tylko gdybyscie chcieli zrobic bagaznik na rower......
Jak by wygladal????
Stal ,katownik, profil, zamkniety ,blacha............itp itd
Pomysleliscie????????
To teraz popatrzcie jak wyglada ten kupiony w sklepie z atestem
Czyz nie jest o polowe lzejszy ???????
Oczywiscie kazdy ma wolny wybor :ok
Milego popoludnia zycze
i oczywiscie pozdrawiam
:spoko

andreas p - 2010-01-25, 17:53

Kurczaki masz racje a do tego podczas kontroli na terenie Niemiec moga Cie wyslac na badania w eskorcie :paly , albo postawic na boczku i ADAC zawolaja zeby to "cudo" odwiezli do granicy. Koszty niesamowite. :gwm
gino - 2010-01-25, 17:54

kurczaku..jakie 200kg...o czym ty piszesz...

prosilem abys CZYTAL ZE ZROZUMEINIEM..

srednia waga skutera to 70-80kg
bagaznik kolejne 10...
nikt nie mysli aby wozic na tym motor..A JEDYNIE skuterek..

roznica..miedzy przeznaczeniem bagaznika z rowerami , a zamontowaniu na nim skutera /NA TEN SAM HAK/ wynosi ok 20kg-30kg/bgazniki 2 rowerowe na hak maja nosnosc ok 60kg.../skuter wazy 80..a sa rowwniez bagazniki 3rowerowe, majace nosnosc 80kg
kazdy z nich jest MONTOWANY NA HAK...
uwazasz ze producenci hakow..nie wiedza ze wozi sie na nich rwniez bagazniki..?

gino - 2010-01-25, 18:00

andreas p napisał/a:
Kurczaki masz racje a do tego podczas kontroli na terenie Niemiec moga Cie wyslac na badania w eskorcie :paly , albo postawic na boczku i ADAC zawolaja zeby to "cudo" odwiezli do granicy. Koszty niesamowite. :gwm

z tym sie zgdze...jest takie ryzyko..ale dotyczy ono KAZDEJ NAWET NAJBARDZIEJ PANCERNEJ KONSTRUKCJI...zrobionej w garazu...

swoja droga..zrobilem z moim bagazniczkiem...na dzien dzisiejszy 27500km..z czego ok 10-11tys po europie...i..NIC..to troche jak z tym ...wazeniem ...i wagi powyzej DMC 3,5T

Dziabong - 2010-01-25, 18:02

A ja czytałem Mechanike Techniczną Siuty i nacisk jest mniejszy niż Kurczak sobie myślisz, ma też 2 składowe, a wypadkowa siła nie działa w dół.
andreas p - 2010-01-25, 18:07

Gino kazdy ma cos tam nie tak ,ja tez wiozlem 4 rowerki na wieszaku dla 3 i udalo mi sie ,jak masz pecha to w drewnianym kosciele spadnie ci cegla na glowe :mrgreen:
gino - 2010-01-25, 18:09

andreas p napisał/a:
jak masz pecha to w drewnianym kosciele spadnie ci cegla na glowe :mrgreen:
:haha: :haha: :haha: :haha:
Andrzej 73 - 2010-01-25, 18:12

gino napisał/a:
srednia waga skutera to 70-80kg


Gino- 70 kg to chyba po odchudzaniu lub mini motorek :haha:
Generalnie skuterki dostępne na naszym rynku nie schodzą z wagi 85kg.
Temat przerabiałem na własnej skórze.
Podaję przykład : SKUTER KINGWAY COLIBER waga 88kg - to jeden z lżejszych jakie są na rynku , a o firmówkach nie wspomnę powyżej 100kg.
A co do bagażnika to podstawą jest aby posiadał homologację , bez tego podróż po świecie wiąże się z problemami. Przy kontroli przez policję , jeśli tylko będzie zamontowany trwale tzn. na śruby - dowodzik rej. zostanie zatrzymany .

Pozdrawiam :spoko

gino - 2010-01-25, 18:24

he...
jesli uwazacie ze pomysl jest do d...
nie gniewam sie..a wy.. nie korzystajcie z niego....przeciez nikogo nie zmuszam.. :bigok
ja mam taki..na jaki mnie stac...zrobilem z nim BEZSTRESOWO i BEZAWARYJNIE duuuuzo km...nie nazekam i tyle.

wiem..ze latwo jest wydac 1200eur....i miec homologacje i inne zmieniono automatycznie na - opowiadaj...

wiem tez..ze latwiej oceniac, krytykowac,wymyslac teorie..siedzac za biurkiem..nie kiwajac nawet placem w bucie..
niz...cokolwiek SAMEMU ZROBIC..i to malym kosztem...
pokazcie co SAMI zrobiliscie.....CZEKAM NA WASZE POMYSLY... :bigok

gino - 2010-01-25, 18:29

Andrzej 73 napisał/a:

Podaję przykład : SKUTER KINGWAY COLIBER waga 88kg - to jeden z lżejszych jakie są na rynku , a o firmówkach nie wspomnę powyżej 100kg.

taki jak moj, spory FIRMOWY skuter APRILIA SCARABEO wazy 86 z pelnym bakiem/czyli 78 z pustym..
http://www.skutery.net/skutery.php?model=140

Pojemność: 49 ccm
Masa: 86 kg
Koła: 16 cali
Hamulce: przód - tarcza, tył - tarcza
Zbiornik: 8L

DI STEFANO - 2010-01-25, 18:32

Grześ nie denerwuj się.
Szkoda zdrówka,rób swoje ja jestem kontent z tego co podajesz i chętnie (za Twoją zgodą)z pomysłów korzystam.
pozdrawiam

gino - 2010-01-25, 18:40

Stefanku...ale bron boze sie nie denerwuje...
wlasnie sie smiejemy z Sylwiuu...ze..
mnie to wogole trudno zdenerwowac :bigok

wiesz... ile osob na forum..tyle TEORII...
zza monitora to kazdy jest DOKTOREM,mechanikiem,blacharzem...i ksiedzem...
a ...w domu ...srubki nie ma komu wkrecic... :haha: :haha:

gino - 2010-01-25, 18:43

KURCZAKI napisał/a:
Widziałem już wyrwane belki z przerdzewiałych poprzecznic , podłużnic i innych fabrycznych mocowań , widziałem co może w aucie narobić przeciążenie haka spowodowane cyklicznym podróżowaniem betonową i cholernie krzywą trasą widziałem urwane zaczepy , przyczepy i odkształcone główki samych haków ,
i to wszytsko od bagaznikow rowerowych+20kg ... :haha: :haha: :haha:

czy...od zbytniej ''uzywalnosci'' starych sprzetow przez ''handlarzyny z lawetami''...bo...z tym sie zgodze..

Andrzej 73 - 2010-01-25, 18:43

gino napisał/a:
jesli uwazacie ze pomysl jest do d...


Nie napisałem , że pomysł jest zły , ba mówię że jest :super tylko co wtedy jak za granicą zabiorą Ci dokumenty (dowód rej.) ? :gwm
A waga twojego skuterka jeśli jest 80kg. to też :super .
Na chwilę obecną ciężko o skuterka w tej wadze.

:spoko

Krystian - 2010-01-25, 19:21

Zgadzam się z Andrzejem 73.
Waga skuterka lub motoroweru to minimum 90kg, i jest to ciężar statyczny zaś do obliczeń wytrzymałościowych takiej platformy za kamperkiem powinno się przyjmować obciążenie dynamiczne czyli ciężar skuterka plus ciężar platformy pomnożone razy 2.
Kiedyś dawno temu czytałem na ten temat, ale liczę na fachowców z naszego forum, którzy mnie w tym utwierdzą lub wskażą błędy w rozumowaniu.
Uważam że, taka platforma to poważna sprawa.
Dodam że w zeszłym roku platforma za kamperem wytrzymała ciężar motorka (ok.150kg) ale spowodowała wygięcie ramy w kamperze.

janusz - 2010-01-25, 19:21

Gino jestem z tobą :spoko
Krystian - 2010-01-25, 19:35

janusz napisał/a:
Gino jestem z tobą :spoko


Ja też bo buduję platformę, lekką jak Twoja (powiedzmy prawie tak lekką), ale załaduję na nią ponad 200kg i jak się nie urwie to będzie ok.

gino - 2010-01-25, 19:39

Andrzej 73 napisał/a:

Na chwilę obecną ciężko o skuterka w tej wadze.

:spoko

Krystian napisał/a:
Zgadzam się z Andrzejem 73.
Waga skuterka lub motoroweru to minimum 90kg,


napisalem ze srednia waga skuterka/firmowego,bo chinczyki z jakiegos powodu sa ciezsze.../ na duzych nie malych kolach..i 2 osobowe .
..to ok 70-80..tzn ze to SPRAWDZILEM.. :bigok

waga skutera z pelnym zbiornikiem

PIAGGIO FREE 50cm 68kg!!
http://www.skutery.net/skutery.php?model=152

HONDA SKY 50cm 71kg!!
http://www.skutery.net/skutery.php?model=118

PIAGGIO LIBERTY-waga wersji 50cm 81kg!!
http://www.skutery.net/skutery.php?model=2

BENELLI PEPE 50cm 81kg!!
http://www.skutery.net/skutery.php?model=74

kazdy z tych skuterkow mozna kupic uzywany...w cenie chinskiego-nowego..
np. Pawcio kilka dni temu kupil benelli pepe/ostatni link/ za ok2,5tys..roczny...ale bez przebiegu...

gino - 2010-01-25, 19:43

janusz napisał/a:
Gino jestem z tobą :spoko

Ty jeden mnie rozumiesz...bo ....tez lubisz majsterkowac... :ok

:bigok

janusz - 2010-01-25, 20:10

gino napisał/a:
Ty jeden mnie rozumiesz

Gino gdyby nie tacy ludzie jak Ty i tobie podobni, przełamujący wszelkie konwenanse i utarte schematy siedzieli byśmy jeszcze na drzewach i jedli owoce kiwi.
To co, że czasami coś się roz...... montuje na drodze, postęp wymaga ofiar. Jadący z tyłu niech uważa i nie jedzie za blisko, za domem mieszkalnym z altanką. Przecież zawsze może dostać po szybie garnkiem pomyj (kropelkowo zresztą). Toż to w kamperze toczy się normalne życie rodzinne z wszelkimi konsekwencjami. :diabelski_usmiech

tolo61 - 2010-01-25, 20:11

Gino
Powtorze za Januszem
Jestem z Toba....
:spoko

gino - 2010-01-25, 20:16

dzieki... :ok
mysle ze reszta tez jest ze mna...tylko...
jeszcze o tym nie wie...

:haha: :haha: :haha:

tolo61 - 2010-01-25, 20:25

Tak jak napisal Janusz.....po raz kolejny............ :chytry i z ust mi to wyjal ..... :bajer
Gdyby nie pomyslowosc ludzka to bysmy nadal chodzili po drzewach i.....
:spoko

DI STEFANO - 2010-01-25, 20:35

a ja lubię kiwi........no to ide na drzewo.
Cholera ale gdzie znajde drzewo w taki mróz :ok :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

Andrzej 73 - 2010-01-25, 20:36

gino napisał/a:
dzieki... :ok
mysle ze reszta tez jest ze mna...tylko...
jeszcze o tym nie wie...

:haha: :haha: :haha:


Gino oczywiście jestem z Tobą i to jest ciekawe co piszesz i na pewno bardzo mi pomocne .
Mając skuterka ponad 90kg. będę szukał takiego aby był lżejszy.
Co do bagażnika (rampy) której jeszcze nie posiadam w swoim kampiórku również zaczerpnę twojej wiedzy i doświadczenia w być może w budowaniu u mnie podobnego bagażnika , choć w lubiącym przez moją osobę porządku nie wyobrażam sobie wyjazdu za granicę mając w świadomości brak homologacji (atestu) na taki bagażnik.

Pozdrawiam :spoko

janusz - 2010-01-25, 20:41

Teraz poważnie bo czasami żartujemy.
Można zgodnie z prawem zbudować z rurek kanalizacyjnych i osi od Syreny przyczepę. Możesz zarejestrować ją jako SAM. Przy odpowiednich kołach, oponach i haku przyczepa może być 20 tonowa. Nie musi przechodzić żadnych specjalistycznych badań. Nie musi mieć krasztestów. Nie musi przechodzić badań wytrzymałościowych ani innych wyszukanych testów. Diagnosta popatrzy, opisze i pojazd dopuszczony jest do ruchu. Co śmieszniejsze niemiecki policjant nie ma prawa nie uwierzyć, że pojazd typu SAM nie sprawia zagrożenia na drodze. Druga sprawa. Możesz przywieźć "samochód" z Chin - oryginalny chiński, albo jakąś indiańską Tatę. Taki samochód który wystąpi w naszym kraju a może i w całej Unii w jednym jedynym egzemplarzu. Sprawdzą czy jest prosty, czy ma europejskie światła i może jeździć. Trzeci przykład, taki zabytkowy, Może jeździć nie spełniając wyszukanych norm Euro X. Nie musi mieć oryginalnych atestowanych części i jest wpożo.
Jeśli jednak do swojego, nowoczesnego, homologowanego, atestowanego samochodu włożę żarówkę diodową to mogę iść do pierdla albo dostać w zawiasach bo żarówka kogoś oślepiła. PARANOJA :zastrzelic
:haha:

tolo61 - 2010-01-25, 21:19

Cholera...Janusz
po raz kolejny przyznaje Tobie racje....
Ale w jakim panstwie bylo by tak wesolo jak u nas...???
Kiedys ktos cytowal tygodnik Le Monde.....
""""Polska jedyny kraj bloku socjalistycznego w ktorym obywatel moze posiadac dolary
Niestety nie moze ich kupawac ani sprzedawac
Panstwo w ktorym sa talony na samochod i nie mozna go normalnie kupic, lecz jednoczesnie nie ma wolnych miejsc na parkingach
Jedyne Panstwo ktore posiada wiecej mercedesow na glowe mieszkanca niz Niemcy
Kraj biedy a na ulicach nie widac glodnych i wynedznialych
Gdzie cukier, mieso, slodycze, i wodka na kartki lecz stoly uginaja sie pod ciezarem jedzenia
Gdzie przecietny Polak wydaje dwa razy wiecej pieniedzy niz zarabia
POLACY JAK WY TO ROBICIE?????........""""
Ano robilismy robimy i bedziemy robic ....
Dlatego tez taki bagaznik to PIKUS.......PAN PIKUS
:spoko

Rockers - 2010-01-25, 21:38

Gino ja też jestem z Tobą a nawet przeciw :diabelski_usmiech i wybuduję platwormę, wcześniej nie miałem dostępu do netu dlatego piszę taki spóźniony .
A przy okazji ciaptak ze mnie, pytałem na 5 stronie postu co myślisz o tym a znowu nie dałem linku o to on http://www.allegro.pl/ite...ery_na_hak.html
ostatnio zakręcony jestem :haha: na dokładkę w międzyczasie ktoś już ją kupił :placze2

tolo61 - 2010-01-25, 22:13

Rockers
Ja mysle ze byla fajna......i cena tez fajna....ale bylaaaaaa
:spoko

WINNICZKI - 2010-01-26, 01:47

Krytyk i eunuch z jednej są parafii, każdy wie jak ,żaden nie potrafi :haha: :haha: Gino też jestem z Tobą. Ty jeden z nielicznych pokazujesz co zrobiłeś i jak to zrobić.Reszta odwala "pracę" przy komputerze krytykując, lub pisząc dla czego nie!!!!. Czytam,rózne polemiki dla czego to co Ty zrobiłeś jest złe,i jakie straszne kary czekają tego co by coś podobnego popełnił. 20 lat wstecz mój szwagier (Niemiec ) jak mu opisywałem pomysł dodatkowego zbiornika do 126p mając :shock: okrągłe oczy mówił,że u nich to jest coś takiego nie możliwe bo TUF itd. Teraz widzę, ze udzieliło się to Nam Polakom,kiedyś wszystko nawet to zabronione było dozwolone,teraz absolutnie NIE bo prawo :haha: :haha: ,przepisy,itd. Ja jestem spawaczem (mam uprawnienia) i jeszcze ok 10 zawodów również z uprawnieniami,pare "blacharek"w życiu popełniłem,i troche z zaciekami autek z mojego garażu też wyszło :haha: Wielki szacun za to co opisujesz.Może pochwalił bym sie i ja,ale z tych wszystkich prac najgorzej wychodzi mi wgrywanie zdjęć i wklejanie na stronkę :gwm :gwm O bagażniku pogadamy w Koszelówce,myślę ,że sobie taki zrobię (narażając sie na zawiasy) jaka satysfakcja z pracy i bezpłatna adrenalina podczas kontroli. :spoko I tak twierdzę ,ze przy kontroli policji wystarczy mieć gadane i ja osobiście dawno już mandatu nie płaciłem :bajer :bajer :spoko
JaWa - 2010-01-26, 12:40

KURCZAKI napisał/a:
Widziałem już wyrwane belki z przerdzewiałych poprzecznic , podłużnic i innych fabrycznych mocowań , widziałem co może w aucie narobić przeciążenie haka spowodowane cyklicznym podróżowaniem betonową i cholernie krzywą trasą przed Kołbaskowem , widziałem urwane zaczepy , przyczepy i odkształcone główki samych haków , widziałem też uszkodzone auta innych , niewinnych ludzi , którzy mieli pecha być tam gdzie coś się urwało . To wszystko sam widziałem


Kurczak, przy Twoim pechu ja bym nie wychodził z domu. Z drugiej strony masz szczęście, tyle nieszczęść widziałeś i żyjesz :haha:

tolo61 - 2010-01-26, 14:22

Winniczki....
Nie tylko widze ze ma gadane ...... :haha:
Pisane tez....... :ok
:spoko

roger - 2010-01-27, 14:06

JaWa napisał/a:

Kurczak, przy Twoim pechu ja bym nie wychodził z domu. Z drugiej strony masz szczęście, tyle nieszczęść widziałeś i żyjesz :haha:


:haha: :haha: :haha: :haha: ....... no to JaWa pojechałes ;) .....najlepsza jest końcówka ..... Kurczak tez się usmieje ;) .... :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

PS
..ciekawe jakie emocje budzi u Kurczaka rożno ...... :bajer :haha:

roger - 2010-01-27, 16:47

A to tak apropos przeładowania....wytrzymałości etc ;)


pirat666 - 2010-01-27, 17:00

Najlepsze to z tą ruruą co przez kabinę przeszła,

A to ostatnie ze statkiem to taki sposób na przechodzenie niskich mostów :) ktoś mówił że sie nie da a kapitan miał inne zdanie :haha: :haha: :haha:

tolo61 - 2010-01-27, 20:13

Dla niego nie bylo rzeczy nie do przeplyniecia :haha:
:spoko
A z rura to widzialem taki wypadek w Polsce i tu juz nie bylo do smiechu.... :rip
:spoko

hhmariusz - 2010-01-29, 14:38

Aście się Pany rozgadali... ale teorii nigdy za dużo ;) .
Ja w międzyczasie zrobiłem małe przygotowania do skonstruowania platformy. Oprę ją na bazie solidnego (nośność 60 kg) bagażnika rowerowego wykonanego z grubej rury aluminiowej, z gotową instalacją oświetleniową. Dokupiłem do swojej zamontownej w kamperku hakowej konstrukcji, brakujący hak (nigdy wcześniej nie był zamontowany) o nacisku dopuszczalnym 150 kg. Do tego mam już ryflowaną aluminiową 2x1x0,03, którą w najbliższym czasie chcę pociąć i pogiąć u zlokalizowanego już rzemieślnika na formę rynny. W związku z tym następne pytanie w temacie:
Jaką szerokość nadać rynnie? Dostosować ją jak najbardziej do szerokości opon skuterka, czy zrobić szerszą z zapasem jeżeli tak to z jakim (im szersza tym bardziej giętka). To samo pytanie dotyczy długości.
Docelowo rynna będzie zamocowana (przykręcona) do konstrukcji byłego bagażnika oraz dodatkowej konstrukcji podtrzymującej wykonanej ze znanych nam już profili.
Jak myślicie, czy dobrym pomysłem jest włożenie między rynnę a konstrukcję jakiegoś elementu amortyzującego np. podkładek z grubej gumy?
Wracamy na ziemię :!:

tolo61 - 2010-01-29, 15:10

;-)
Moim skromnym zdaniem i jak mowil mi tata -- na chlopski rozum -- ,szerokosc powinna byc adekwatna do szerokosci opony.
Tak aby nie bylo za duzo luzu.
No moze sie myle........ :wyszczerzony:
:spoko

gino - 2010-01-29, 15:12

co do gum...
w/g mnie...mozna..ale nie potrzeba...
na poczatku mialem gumy od amortyzatorow z malucha...ale..bagaznik wtedy byl zbyt....elastyczny...
caly czas pracowal na gumach...
po ich zdjeciu..bylo ok..sztywniutko..i jakos pewniej sie trzymal..a przedwszystkim..mocniej moglem dokrecic..
dlugosc szyny..
mniej wiecej 2m..zeby nie byla szersza niz samochod..ale..zeby swiatla do niej przymocowane.. byly pelnym obrysem tylu...

szerokosc..
mozna zrobic na wymiar oponki..usztywni ja..nie rob duzo wyzszej niz felga z opona..warto kolo zaciskac ''opaska'' tak jak rowerowe na bagazniku..

roger - 2010-01-29, 17:04

gino napisał/a:
nie rob duzo wyzszej niz felga z opona..warto kolo zaciskac ''opaska''


Hmmm tak obrazowo mniej więcej tak :

hhmariusz - 2010-01-29, 17:07

Cytat:
na poczatku mialem gumy od amortyzatorow z malucha...ale..bagaznik wtedy byl zbyt....elastyczny... caly czas pracowal na gumach...

No tak, te gumy od malucha miały ze 2 cm grubości, ja mam na myśli raczej formę izolacji, niż amortyzacji, taka 3 mm guma na całej powierzchni styku elementów łączonych.
Cytat:
mniej wiecej 2m..zeby nie byla szersza niz samochod..ale..zeby swiatla do niej przymocowane.. byly pelnym obrysem tylu...

No tego już się nie da zrobić bez przerabiania całego bagażnika, ale pomyślę coś o światłach obrysowych. Czy przepisy ruchu drogowego w jakiś sposób narzucają rozstaw świateł pozycyjnych? Przez analogię do bagażnika rowerowego, gdzie rowery są dłuższe niż zastosowany w nich rozstaw świateł, to chyba nie?

gino - 2010-01-29, 19:17

jasne ze nie..ale jak jest szersza rynna..i na niej boczne obrysowki..ktore widzisz w lusterku..ulatwia to parkowanie tylem..w nocy...
tolo61 - 2010-01-29, 22:47

Roger....
Mniej wiecej tak ....tylko zakrecone musi byc w druga strone :haha:
bo to dla skuterka :haha:
A powaznie to gdzies mi po lbie lata, ze swiatla nie moga byc odsuniete dalej niz 20 cm od skraju.....
:spoko

tolo61 - 2010-01-29, 22:49

I tak jak pisze gino
Nawet w ciagu dnia jak widzisz to co masz z tylu, to lepiej jest nie tylko parkowac i cofac.....
Dlatego dobrze jest miec obrysowke....

hhmariusz - 2010-01-29, 22:54

Qrde, założę chorągiewki :haha:
Rockers - 2010-01-29, 22:58

mądra myśl obrysówki powinny byc widoczne w lusterkach, inaczej może by problem w razie cofania
znowu coś o czym muszę zapamiętac budując platformę ;)

tolo61 - 2010-01-29, 23:08

Kiedys jak chcieli ulac na egzaminie /CE ciezarowka z plandeka / z jazdy z przyczepa to dawali przyczepe wezsza niz samochod . Jak ktos probowal to wie.....
Bylo ......... :gwm
:spoko

WINNICZKI - 2010-01-29, 23:22

Co do szyny,mam taką propozycję. Dawniej jak przyczepki pod motocykle były robione własnoręcznie (przewóz motocykli na zawody) konstrukcja przypominała ramę z poprzeczkami tak zamocowanymi ,żeby koła motocykla wsuwały się między nie. na głębokość ok 7-10 cm.To rozwiązanie pozwalało "zamocować" koło na wcisk. Pozostawała jeszcze kierownica do spięcia pasem i motocykle trzymały się bez dodatkowych mocowań. Potem "wynaleziono" szyny jako łatwiejszą adaptację zwykłej przyczepy do przewozu motocykli różnej maści. My mając jeden skuterek możemy na wymiar wyciąć otwory prostokątne w rynnie (oczywiście odpowiednio zabezpieczając krawędzie). Tak by kółka od skuterka wsunęły sie w nie.Zabezpieczy to skuter przed przetaczaniem sie po rynnie.A mocowanie ograniczymy do przypięcia kierownicy do bagażnika. :spoko
hhmariusz - 2010-01-30, 07:06

Cytat:
na wymiar wyciąć otwory prostokątne w rynnie

Taką metodę zastosował FajowyTomek, zdjęcia parę stronek wyżej. Też mi się spodobała, b. praktyczne rozwiązanie i proste (nie trzeba magika do gięcia), ja przyjąłem inną konwencję wykonania konstrukcji platformy, do której pasuje tylko rynna. Żeby skuterek nie wędrował po niej, myślę o dwóch dość dużych klinach drewnianych (lekkie) podkładanych pod koła, zamocowanych do rynny w tym co najmniej jeden tylny do szybkiego demontarzu (Śruba motylkowa od spodu rynny).

gino - 2010-01-30, 07:22

kliny nie musza byc drewniane.. :)
ja stosuje plastikowe..ze stacji benzynowej takie po 7-10pln szt...
sa przewiercone /rynna tez/ i blokuje je sruba..
rynne zrob z blachy ryflowanej minimum 3jki..a najlepiej 4ki..
czesc rynny bedzie wystawac poza bagaznik..i ta czesc..po postawienu kola..jest najabardziej narazona na zgiecie...
pamietaj rowniez... rynna aby byla mocniejsza, powinna miec tez przegiete ''gorne ranty''
tak jak na rysunku..
i nie chodzi o to ze bedzie sie rozginac tam gdzie kolo..tylko..o cala dlugosc rynny,to ''przegiecie'' wzmocni ja gdy np. na niej staniesz.....bo akurat bedzie taka potrzeba...
poza tym...nie bedzie ostrych kantow golej blachy..

ma to jeszcze jedna zalete..ale w przypadku..gdy nie ma gdzie zalozyc oswietlenia...
u mnie w zagieciu ukrywa sie kabel..i srubki od lamp... :bigok

oczyiwscie, zaznaczam to po raz kolejny..to tylko moje sugestie..
nikt nie musi sie do nich stosowac.. :bigok


ps. to co chlopaki..zarobilem na ''wirtualne piwko'' :bigok :haha: :haha:

dobrze ze nie ma wirtulanej ''chłosty'' .... :haha: :haha:

gino - 2010-01-30, 07:39

pirat666 napisał/a:
Tą skrzyneczkę za bagażnikiem rowerowym też sam robiłeś ?
jeśli tak to podpowiedz z czego i jak mocowałeś do budy ?

Dzięki

hehe...ja kiedys...przy remoncie kanalizacji wodnej..wymyslilem...bagaznik na...wedki...
ale..narazie nie uzywam... bo...nie moglem znalezc ..dekli... :haha: :haha:
..i nie chcialo mi sie odciac tej..''poszerzanej'' lewej strony.. :oops:
i wogole..jakos tak..''nie chcialo mi sie'' wtedy... :haha: :haha:
ale..nawet juz polakierowalem w kolorze autka... :bigok

hhmariusz - 2010-01-30, 07:58

Widzę Gino, że obaj spania nie mamy ;)
O tych przegięciach rynny też myślałem, tylko chciałem je zrobić trochę węższe 2-3 cm i przygiąć całkowicie do powierzchni bocznej, ale faktycznie w Twojej wersji łatwiej zamontować np. światełka odblaskowe.
Grubość blachy już przesądzona, kupiłem 3 mm, z grubszą w mojej okolicy nie poradzi sobie żaden gięciarz blach :(

gino - 2010-01-30, 08:06

hhmariusz napisał/a:
Widzę Gino, że obaj spania nie mamy ;)
O tych przegięciach rynny też myślałem, tylko chciałem je zrobić trochę węższe 2-3 cm i przygiąć całkowicie do powierzchni bocznej, ale faktycznie w Twojej wersji łatwiej zamontować np. światełka odblaskowe.
Grubość blachy już przesądzona, kupiłem 3 mm, z grubszą w mojej okolicy nie poradzi sobie żaden gięciarz blach :(

3ka moze byc...wazne ze nie 2jka...biorac w łape 2jke..wydaje sie byc sztwyna..ale zrobiona z niej rynna to porazka..niby zaoszczedzilem w zakupie..a w sumie..stracilem..bo musialem robic druga...
i teraz tez mam 3jke..spokojnie ''daje rade''
ale..nastepna robilbym z 4...tyle ze...ja jestem duuuuzy :haha:

co do ''przegiecia''
dokladnie tak..bierz pod uwage to..ze do ryflowanej blachy..ciezko cokolwiek przykleic..nawet zwykle odblaski,na tasmie 2stronnej..
a tak..mozesz przykrecic do tego zagietego rancika..

pamietaj rowniez..aby sruby od strony gdzie bedzie ''jezdzic'' kolo..nie bylo ''ostrych'' wkretow itp..rynne przykrec na sruby z ''okraglym'' łbem...

hhmariusz - 2010-01-30, 08:20

Okrągłe łebki śrub też wziąłem pod uwagę, są takie które pod łebkiem mają kwadratowy wpust uniemożliwijący śrubie przekręcanie się w czasie przykręcania, mam tylko nadzieję, że jego rozmiar nie przekracza grubości blachy.
A teraz idę odśnieżać :spoko

WINNICZKI - 2010-01-30, 11:01

Cytat:
ps. to co chlopaki..zarobilem na ''wirtualne piwko''

Postawiłem,należy sie jak" psu buda" :wyszczerzony: :wyszczerzony: :spoko :spoko

Rockers - 2010-01-30, 15:57

Po tylu radach, rysunkach i wskazówkach napewno :pifko się należy :spoko
roger - 2010-01-30, 19:12

A co do cofania z takim ustrojstwem ...to czujniki albo kamerka ...i nie ma problemu jak się bawić to się bawić ;)
Rockers - 2010-01-31, 13:11

Gino Ty znasz się trochę na Lt-czku cały czas się głowię nad mocowaniem i wpadłem na jeszcze inny pomysł, a gdyby tak zamiast na haku oprzec rampe na wspornikach na których jest zderzak ?? trza by odkręci zderzak i wtedy będą 4 wsporniki i na nich oprzec platformę i dodatkowo wesprzec na dolnej belce, co o tym myślisz ??
Rockers - 2010-01-31, 13:12

można by belkę opierającą się na wspornikach przykręcic do mocowań zderzaka.
Rockers - 2010-01-31, 13:14

wiem że strasznie kombinuję ale ja zawsze lubie etrudniac sobie życie :gwm
gino - 2010-01-31, 13:24

nie poradze Ci..bo..nigdy tak nie zrobilem....
jak uwazasz ze to dobry pomysl...zrob tak..i opisz nam jak to wyszlo..i czy dziala.. :bigok

trudno jest cos radzic..nie majac z tym do czynienia..a jedynie ''domyslac sie'' czy to dobry pomysl czy zly...

roger - 2010-01-31, 14:01

Rockers napisał/a:
można by belkę opierającą się na wspornikach przykręcic do mocowań zderzaka.


Nie sądzę aby to był dobry pomysł .... jako dodatkowe mocowanie i usztywnienie konstrukcji tak, ale zderzak nie jest obliczany konstrukcyjnie na tego typu obciążenia (czytaj nacisk i to rzędu 100kg) on ma absorbować siłę uderzenia zupełnie inaczej ukierunkowaną niż nacisk, więc nie kombinuj i wymyśl coś co jest podobnie jak hak stabilnie i mocno mocowane do podłużnic .....

airgaston - 2010-01-31, 14:17

Rokers przyjrzyj się mocowaniu haka do podwozia. LT-ek ma z tyłu dwie potężne podłuźnice. Jeśli masz oryginalny hak to jest on miedzy innymi mocowany 4 wielgachnymi śrubami do tych podłużnic. Taki mam hak u ciebie. Mój jest rocznik 94 ale to nie ma znaczenia. W poprzek samochodu pod tylnym pasem idzie belka i to równie konkretna.
Hak oyginał ma uciąg 2000kg. Jak wymienisz 4 sruby mocujące hak do podłużnicy na dłuższe to już masz gotowca. Do tego przykręcisz wszystko co sobie wyspawasz. Nie mogę podesłać Ci zdjęć jaki jest u mnie tył bo auteczko śpi pod plandeką i pod śniegiem kilka km od domu ale jak tylko go odkopię to porobie fotki.

Rockers - 2010-01-31, 14:22

tu jest duży zdeżak mocowany do podłużnic czterema ceownikami każdy mocowany dwoma śrubami, zdeżak jest z dwu elementów każdy na dwu ceownikach, nieraz stałem na każdym z nich i trzymają się bez problemua ja ważę ponad 100 kg więc jeśli oprzec na 4 ceownikach tym bardziej powinno by bezpieczne oczywiście poprzeczka będzie przechodzi koło haka więc nie ma problemu aby zrobic np jakiś kapturek który dodatkowo wejdzie na hak i się na nim oprze.
Rysunki pokazują mocowanie każdego ze zdeżaków.

airgaston - 2010-01-31, 14:29

Znalazłem starą fotografię ale coś widać. Belka jest mocowana do podłużnic tam gdzie jest czerwona kreska.
Rockers - 2010-01-31, 14:30

dobra zdradzę trochę planuję zbudowac platwormę składającą się z dwu elementów jedna na stałe zamocowana do kampera, druga z platformą ma by opuszczana i przesuwac się po tej pierwszej części w zarysie coś takiego jak na wstępnych rysunkach.
airgaston - 2010-01-31, 14:33

Jak dokęcisz się od dołu do tych kątowników będzie się trzymało jak dzwon. Ja też waże ponad 100kg i u mnie też nie drgnie.
Rockers - 2010-01-31, 14:39

dzis zrobilem to zdjęcie pod spodem, belka jest poniżej zderzaka i praktycznie poza hakiem nic do niej nie jest zamocowane podłużnice idą wyżej i do nich jest zamocowany zderzak, aby się do nich dostac trza by zrobic dziury w zderzakach, dlatego stwierdziłem że łatwiej i bez przeróbek jest odkręci zderzak a na belkach od zderzaka oprze platformę, ponieważ hak jest pomiędzy obu częściami zderzaka można go też wykorzystac do podparcia
airgaston - 2010-01-31, 14:39

A w ducato mam jeszcze weselej. Rama do dołu to lipa z z góry aluminium i jeszcze ciekawiej.
Rockers - 2010-01-31, 14:40

a zdjęcie :wyszczerzony:
airgaston - 2010-01-31, 15:43

Ja na Twoim miejscu zrobił bym albo wariant 1. Prostszy ale platforma bedzie wysoko i trzeba zdejmować zderzaki i mocowania i kupa roboty albo wariant 2 plaskownik przykręcony pod hak i w dół a potem profil pod belką i dalej za auto. Bezpieczniej bo masz całość niżej, dodatkowe coś.... w razie czego dla chcącego Ci zaatakować tył : i platforma niżej, a także schodek do tyłu. Ja na chwilę obecną właże po zderzaku ale już kombinuje platforemkę :lol:
Rockers - 2010-01-31, 16:54

Jak zamontuje coś pod belką to może by za nisko bo już nieraz przytarłem samą belką o ziemię. Odstęp między nią a ziemią to tylko 25 cm natomiast wysokośc platformy i tak będzie wyregulawana tak jak przedstawiłem na rysunkach jej odległośc od ziemi ma wynosi jakieś 28 cm po opuszczeniu na podnośnikach będzie na wysokości 3 cm
tolo61 - 2010-02-07, 23:22

Sie manko Panie i Panowie
dzisiaj znalazlem cos takiego...
http://www.motoallegro.pl...k_rowerowy.html
I mysle ze pomysl ktory jest tu przedstawiony tz z "pojemnikiem " czy tez skrytka schowkiem pod tym bagaznikiem jest rewelacyjny
Ja to """kupuje""" tzn bede staral sie takie cos tez dorobic...... ;)
:spoko

tolo61 - 2010-02-07, 23:24

Fakt
Troche to podniesie sam bagaznik ale ile dodatkowego miejsca na .....
Wedki i inne duperele....
:spoko

Grzesiek - 2010-02-12, 21:57

Też dużo myślałem o rampie. Ale że mój kamperek jest krótki, a przewozić chciałem motocykl i obliczenia ze strony Sawiko maxymalnego obciążenia osi nie były pocieszające, więc zdobyłem i zamontowałem hak. Konstrukcja waży myślę ok 30-40 kg, max. nacisk na hak 75 kg. Mocowany jest w "podłużnicę" na ok. 40 cm głębokości. Także bagażniki skuterkowe powinny "pracować" bez zbytniej pancernizacji konstrukcji.
Widziałem kampera Szwajcariów, w Polsce, samoróbę, z rampą która na pewno nie miała atestu. Ba , cały kamper był jednym wielkim brakiem atestu :mrgreen:

Pawcio - 2010-02-14, 11:48

Ale rozbujaliście ten temacik. :lol:
Kilka uwag dotyczących użytkowania mojego bagażnika po 9 tys. km.

Przy długości 70cm koniecznie obryssówki muszą być widoczne w lusterku. I problem tkwi nie tyle w cofaniu, co skręcaniu. Długi zwis powoduje, że bagażnik mocno 'zachodzi'. U mnie obrysówek nie widać, przez co w zaułkach Portugalii zawadziłem kamienicę, a w Hiszpani bmwuszkę.

Zbawinne okazało się podniesienie platformy ponad zderzak. Szczególnie przydatne podczas parkowania czy pokonywania wąskich serpentyn w górach. Gdyby rama była na prosto pokonanie zakrętu byłoby niemożliwe.
Tak więc Tolo- ten bazgażnik z linku jest naprawdę fajnie wykonany, ale chwila nieuwagi i zostanie na jednej z większych 'hopek' osiedlowych.

Co do kontroli policyjnych miałem dwie - w Niemczech i Szwajcarii. Panowie swoją uwagę bardziej poświęcali mocowaniu skutera do bagażnika, niż jemu samemu.

Tak więc Panie i Panowie..klucze wdłoń.

PS

Gino- mam dla ciebie mały prezent, co byś nie dostał zawiasów.
To jest łańcuch.

tolo61 - 2010-02-16, 01:28

Witam
Pawcio masz w zupelnosci racje.
Ja mialem na mysli pomysl na dodatkowe miejsce a nie wysokosc mocowania.
W tym przypadku mocowanie jest zupelnie nie praktyczne i to wlasnie z powodow ktore opisujesz.
Do tego jestem ciekaw jak gosc pokonywal strome podjazdy z pelnym obciazeniem.
Lub chociaz stromy wyjazd z jakiegos kempingu na droge glowna nawet bez obciazenia.
Pozdrawiam
:spoko

gino - 2010-02-16, 07:11

Pawcio napisał/a:

PS

Gino- mam dla ciebie mały prezent, co byś nie dostał zawiasów.
To jest łańcuch.

Pawciu...czy cos zle zrobilem.. z oswietleniem.. :(
ze chcesz mnie na stale lancuchem przykuc do ...platformy :haha: :haha: :haha:

Pawcio - 2010-02-16, 10:05

gino napisał/a:
Pawciu...czy cos zle zrobilem.. z oswietleniem..
ze chcesz mnie na stale lancuchem przykuc do ...platformy


Skutaska sobie przykujesz..jak za 80 lat ci się urwie- to zawsze jeszcze będzie leciał za tobą na uwięzi. Niestetety łańcuch podwoi wagę Twojej konstrukcji... :lol: :lol: :lol:

gino - 2010-02-16, 18:32

moze..majacych starsze ducato i peugeota j5 zainteresuje cos takiego..
w/g mnie..rewelacyjna cena...
http://www.allegro.pl/ite...do_kampera.html

WINNICZKI - 2010-02-16, 21:38

Dzwoniłem,hak jest poglądowy (ten już poszedł) cena też :wyszczerzony: Ok.800 zł.
No cóż nie wszystko złoto.........

WINNICZKI - 2010-02-16, 21:40

Kumpel zakłada haki,kiedyś sprawdzał cena nowego podobna :szeroki_usmiech :spoko
Pawcio - 2010-02-16, 23:05

Cena 800 zł za nowy hak jest rewelacyjna. To jak za darmo. Pod warunkiem, że hak jest z ramą pomocniczą.
Za montaż haka z konstrukcją w moim Dukaciątku 3 poprzedni właściciel zapłacił ponad 4000 zł. Oczywiście bał się zawiasów, więc toto ma homologaccję. A hak pochodzi z firmy: http://www.tmt.biz.pl/
:spoko

Pawcio - 2010-02-16, 23:08

PS
A ten kolega gienio, którego aukcję wkleił Gino nie udzielał się na naszym forum? Coś w temacie fiatów chyba było ...

WINNICZKI - 2010-02-16, 23:20

Pawcio napisał/a:
Cena 800 zł za nowy hak jest rewelacyjna. To jak za darmo. Pod warunkiem, że hak jest z ramą pomocniczą.

Byłem na podanej stronce hak z belką ok 300zł,o "konstrukcji pomocniczej" nie ma tam mowy.Ale nie wierzę ,że cena paru kształtowników ma kosztować 3700zł. :-/ :-/

Pawcio - 2010-02-16, 23:33

Niestety... Tyle kosztowało. Oprócz kształtowników musisz wziąść pod uwagę jeszcze odlewy i wkładki w oryginalną ramę oraz instalację. No i robociznę.
WINNICZKI - 2010-02-16, 23:58

W tym haku na allegro co podał Gino,żadnych odlewów nie było,ani wkładek.Pare rur o przekroju prostokątnym i dwie blachy.Widać było ,że miał atest.Dalej cena 4000 nawet z robocizną mnie nie przekonuje.Chyba, ze zakładał autoryzowany serwis od tej zabudowy i hak był "fabryczny".Na tej zasadzie dopłata do radia(zwykle mizernej jakości) w salonie jako dodatek wynosi 2000zł :.Ale na takie pomysły mało kto przy zdrowych zmysłach wpada. :spoko
gino - 2010-02-17, 04:07

WINNICZKI napisał/a:
Dzwoniłem,hak jest poglądowy (ten już poszedł) cena też :wyszczerzony: Ok.800 zł.
No cóż nie wszystko złoto.........

o widzisz...chcialem pomoc...
nie sprawdzalem aukcji..zobaczylem wiec wkleilem.. :bigok

a to faktycznie aukcja GIENIA..
powiem szczerze..towaru ma sporo..ale.....te ceny... :?
pytalem o zderzak przedni...do mojego j5 ..to powiedzial ''po znajomosci'' 550pln za uzywke.... :shock:
wydaje mi sie ze to drogo..bo..mozna takie czasem trafić na allegro za 250-max 300...zreszta 300 chca za nowy robiony u nas...nawet..ktos gdzies tu sie kiedys oglaszal....

ptasznik - 2010-10-14, 14:44

Przeglądając pewne "zagraniczne" forum natknąłem się na fajną przyczepkę. Moim zdaniem jest to ciekawa alternatywa dla tradycyjnej rampy na skuter.
:ok

pirat666 - 2010-10-14, 15:30

Fajne tylko pewnie trzeba to rejestrować jako normalną przyczepkę i chyba bardzo trudno cofać z takim krótkim dyszlem ?
antwad - 2010-10-14, 16:03

A jak autostrada, to dodatkowa opłata / winieta zapewne.
Rockers - 2010-10-14, 17:26

dodatkowe pytanie jak będzie się zachowywać na nierównej drodze lub co gorsza na dziurach, krawężnikach, na trawniku ??? biedny skuter :shock: już widzę jak podskakuje i wywija dziwne charce na drodze :ok
donald - 2010-10-14, 17:30

ale zawsze mozna z tego zrobić rampe... :haha: :bajer :haha: :bajer
roger - 2010-10-14, 18:02

Ale cyfra Panowie 2tys euro ...... za 1/3 tej ceny jest ładna rampa ;)
Andi466 - 2010-10-14, 18:35

Ja robię przyczepę dla skutera ustawionego wzdłuż jazdy. O rampie mogę zapomnieć ponieważ waga skutera około 170 kg i mój Misiek dęba by stanął po takim obciążeniu z tyłu .
Laweta z motorem będzie ważyć około 270 kg.

eMKa - 2010-10-14, 20:26

właśnie dojrzewam do rampy i znalazłem cos takiego

http://moto.allegro.pl/ba...1255927615.html

Tadeusz - 2010-10-14, 20:40

eMKa napisał/a:
właśnie dojrzewam do rampy i znalazłem cos takiego

http://moto.allegro.pl/ba...1255927615.html


Jest to rampa wykonana przez naszego kolegę Darka - ftw65.
Widziałem rampy przez niego wykonane do różnych kamperków.

eMKa - 2010-10-14, 21:02

Tadeusz napisał/a:
Jest to rampa wykonana przez naszego kolegę Darka - ftw65.
Widziałem rampy przez niego wykonane do różnych kamperków


dziekuje ,to zmienia moje nastawienie do wykonawcy :)

Rockers - 2010-10-14, 21:46

Inną rampę można podziwiać na zdjęciach z targów w Krakowie, ten ładny mały kamperek marki smart był właśnie wystawiany przez naszego kolegę Darka :ok
Ładne prawdaż :spoko

Jaśko - 2010-10-15, 10:59

A to jest rampa wykonana też własnoręcznie.
papamila - 2010-10-15, 12:25

fajna,
ale wg mnie lampy zbyt blisko środka
może dołozyć obrysówki
( najlepiej tak je umocować abyś je widział w lusterkach- pomoże nocą w manewrowaniu)

Rockers - 2010-10-15, 14:22

no co do tych lamp to nie wiem czy się do nich nie przyczepią, specjalistą nie jestem ale są jakieś przepisy mówiące w jakiej odległości od końców mogą być lampy i jak blisko siebie, a z drugiej strony obrysówki chyba też powinny być tak by od przodu było widać jak długi jest pojazd z rampą.
sławek w. - 2010-10-18, 22:52

Sadiq napisał/a:
A to jest rampa wykonana też własnoręcznie.

Pięknie wykonana, czy możesz coś bliżej podać o przekrojach profili i grubościach ścianek? ewentualnie mocowanie od spodu. Swoją drogą co na to policja (głownie z niemiec i austrii :shock: :shock: ) w razie kontroli?. Świetnie wyglądają rampy - z certyfikatem, wykonane przez kolegę Darka ale cena mnie na razie przeraża, chociaż z drugiej strony dla spokojnego snu oraz w razie (odpukać) czegoś - tzn. nieprzewidzianego zdarzenia prawnego zwłaszcza poza granicami !!!!!!!!!!!!!!!!!!lepiej o tym nawet nie myśleć :shock: :gwm . Wiem, że sporo kamperów jeździ z samodzielnie wykonanymi rampami, dlatego też kusi mnie cały czas wykonanie we własnym zakresie. :spoko

gino - 2010-10-19, 09:20

sławek w. napisał/a:
Świetnie wyglądają rampy - z certyfikatem, wykonane przez kolegę Darka ale cena mnie na razie przeraża,

Sławku....cena przeraza? przeciez cena Darka to mniej wiecej 1/4 ceny Niemieckiej..a jakos wykonania nie gorsza..zarowno pod wzgledem bezpieczenstwa jak i estetyki....

Fux - 2010-10-19, 21:20

A powiedzcie, jak wygląda kwestia oznaczeń E?
Przy np. naczepie lub busie, nawet belki wzdłuż paki, zabezpieczające przed wjechaniem pod nią, muszą mie atesty.
Jak to wygląda przy kontrolach?

sławek w. - 2010-10-20, 22:44

[quote="Fux"]A powiedzcie, jak wygląda kwestia oznaczeń E?
Z tego co wiem oznaczenia "E" mają tylko Sawiko, Fiamma itp. renomowane duże firmy. Polscy producenci - z uwagi na jednostkową produkcję mogą mieć co najwyżej tzw. deklarację zgodności (wg. mnie, być może się mylę). Bierze się to stąd, że certyfikat E kosztuje niemało i mogą sobie na to pozwolić duże firmy mające różnorodną produkcję i koszty te mogą rozłożyć na całą działalność firmy. Właśnie w tym kontekście pisałem o ewentualnych konsekwencjach zwłaszcza za granicą "w razie czegoś np. po najechaniu od tyłu - bo była za nisko lub za wysoko)" przy posiadaniu własnej konstrukcji rampy czy jakiegokolwiek dodatkowego urządzenia bez atestu. Rampę z deklaracją zgodności da się pewnie obronić, własnej produkcji nie. Wszystko jest dobrze dopóki jest dobrze, schody zaczynają się po zdarzeniu - wg. starej maksymy - dajcie mi człowieka a znajdę na niego paragraf. :shock: :shock:

gino - 2010-10-21, 07:12

FORMALNIE to pewnie masz racje... ze swimi watpliwosciami..

ja jezdze z wlasnej produkcji wydumką juz ponad 5lat../Polska, Slowacja, Czechy,Francja,Niemcy/pewnie gdzies tam w temacie platform ja widziales/ dodam ze w kazdym z tych miejsc, zdarzylo sie, ze jechal za mna radiowóz..i nigdy kontroli PLATFORMY nie mialem..
swiatla..dokumenty..owszem
co do ''skrajnych'' przypadkow, czyli wypadkow/kolizji
na szczescie, inni kierowcy omijaja mnie uwaznie..i ja sam, tez staram sie tak jezdzic..
dlatego...nie zastanawialem sie..co by bylo ''gdyby'' ...
bo..szkoda mi czasu na to.. :bigok
gdybym tak wlasnie myslal 5lat temu..do dzisiaj bym nigdzie skutaska nie zabral :ok



ps. w sumie..na bagaznik rowerowy, tez nie mam ''papierow'' ... jak pewnie wielu z nas.. :spoko

Fux - 2010-10-21, 07:16

Wiecie.
TUV i inni muszą z czegoś żyć...

sławek w. - 2010-10-21, 23:17

gino napisał/a:
ja jezdze z wlasnej produkcji wydumką juz ponad 5lat

Zgadzam się z Tobą całkowicie w kwestii samodzielnego wykonania - koszt całkowity to max. 400 zł z farbą i oświetleniem i oczywiście wiele pracy własnej (ostatnio wykonałem samodzielnie pneumatykę zawieszenia to wiem ile trzeba się naczołgać pod samochodem). Z technicznego punktu widzenia to żaden problem - to są moje "klimaty", pozostają tylko te "wątpliwości", co do których mam czas na przemyślenia do wiosny, bo teraz już nic się nie zrobi. :spoko

tolo61 - 2010-10-22, 00:23

Witam
Ja sobie zrobiłem coś takiego....
Jak zrobię zdjęcie już gotowej to wkleję
:spoko

gino - 2010-10-22, 06:32

widze ze...zrobiles prosta sprawdzoną konstrukcje :spoko

fajnie wyglada..BRAWO :bigok

no i skuterka masz kultowego.. :ok


ps. jedyne co moge Ci poradzic...to, czy rant, na ktorym beda swiatla i rejstracja ..nie jest za nisko...?czyli czy nie jest zbyt blisko ziemi..
chodzi o to, ze jak bedziesz jechal w ''terenie'', trafi sie jakas dziura..wyjezdzajac z niej przodem..tyl bardzo mocno sie opuszcza..i mozesz zaczepiac ta blacha..
pisze o tym...z wlasnego doswiadczenia....bo, rejestracje , a nawet lampy tylne...juz kiedys urwalem..a wydawalo sie, ze jedno i drugie jest dosc wysoko..a dziura w drodze wcale nie taka duza ;-) teraz, mam to wszytsko inaczej zamontowane..

tolo61 - 2010-10-22, 09:37

:wyszczerzony:
Nie mam innej możliwości jeżeli chcę mieć jeszcze bagażnik rowerowy.
Ten już się sprawdził . W różnym terenie.
Zdjęcia robione były w czerwcu.Tak jak i bagażnik.
Od tamtej pory jakoś nie było problemu, mimo jazdy po różnym terenie.
U mnie w aucie zwis za tylną osią auta ma ok 70cm tak że nie jest tak tragicznie.
Nie wykluczam, niestety takich niespodzianek o jakich piszesz.
Blacha alu 3 doginana w taki sposób aby wytrzymała nawet motocykl.
Konstrukcyjnie zrobili mi to myślę że super.
Cenowo to koszt blachy , dogięcia, paru profili i własna praca.
:spoko

sławek w. - 2010-10-22, 22:48

tolo61 napisał/a:
U mnie w aucie zwis za tylną osią auta ma ok 70cm tak że nie jest tak tragicznie
.
Tego zwisu najbardziej Ci zazdroszczę, u mnie od osi do tylnej ściany jest 180 cm. Co tu dużo mówić - fachowo i zmyślnie wykonana rampa. Jakie są profile, ze zdjęć wyglądają mi na 50x50x2 i wchodzące w nie 45x45x2, popraw jeśli się mylę bo takie zamierzam zamontować u siebie.

koko - 2010-10-23, 23:39

Zrobiłeś moim zdaniem za głęboką rynnę inny skuter na małych kołach nie wjedzie konstrukcyjnie głębokie zagięcie nie poprawia wytrzymałości .
ale pomysł z jednego kawałka blachy BRAWO

eMKa - 2010-10-24, 21:18

koko napisał/a:
konstrukcyjnie głębokie zagięcie nie poprawia wytrzymałości

? :chytry

tolo61 - 2010-10-29, 15:40

Witam
Koko...Co znaczy na małych kołach???
Wytrzymałość tego "czegoś " to ok 250kg ..spokojnie ....właśnie dlatego że jest z jednego kawałka blachy./ z tego co mi wiadomo ,każde zagięcie blachy poprawia jej wytrzymałość ,nie zależnie od głębokości, jednak ja nie jestem fachowcem :wyszczerzony: /
W końcu TO robił FACHOWIEC na specjalnej maszynie ..nie na giętarce.
Rynna zrobiona na głębokość 100, wymiary rynny 150x250x100 /szerokość dół ,góra ,wysokość /
Wchodzi dużo modeli motorowerów i motocykli...przetestowaliśmy :wyszczerzony:
SlawekW...profil ocynk wychodzący 60x60x4 wchodzący ocynk 50x50x3 / lepszy byłby 50x50x4 / ale nie było takiego gotowego w ocynku.
Trochę za duży luz ale i tak nic nie bije itp.
Można wkleić gumę ale...... :mrgreen: Miedzy tymi profilami jest też dospawany jako poprzeczka profil 20x20x2 tak jak na załączonym zdjęciu.
Wcześniej miałem platformę,/oparta o ścianę na górnym zdjęciu / na którą można było nawet quada wsadzić ...ale po co z tyłu tyle tego za sobą ciągnąć???? :mrgreen:
Pozdrawiam
:spoko

koko - 2010-10-29, 21:43

Wytrzymałość OK tylko ja miałem Suzuki 125 na kołach 10" ja miałem podjazd tak podgięty jak ty i spodem zawadzałem o ranty musiałem to przegiąć na mniej.
W ogóle to zrobiłeś OK

tolo61 - 2010-10-30, 01:32

Mogłeś dać podkładkę na całości i było by po sprawie....
Pozdrawiam
:spoko

koko - 2010-10-30, 10:22

Po sprawie ale bez sensu lepiej przegiąć wszystkie (oryginały)są niższe, ale się czepiam.
Co?

tolo61 - 2010-10-30, 22:17

Ale się czepiasz..... :haha: :haha: :haha: :haha:
:spoko

Świstak - 2010-12-02, 10:59

Mam pytanie dotyczące przepisów. Co mówią przepisy o rampie z przodu? Wolno czy nie??

Również myślę o rampie, ale z różnych przyczyn (dostęp do silnika, zawirowania powietrza i brud, bezpieczeństwo przy manewrowaniu) zastanawiam się nad rampą z przodu.

tolo61 - 2010-12-02, 11:12

Witojcie :szeroki_usmiech
Nie będę się wymądrzał bo nie wiem ale....
Podobno z przodu nie może być wystających ostrych krawędzi .
Kiedyś dopuszczalne było koło zapasowe i orurowanie "bezpieczne".
Bez jak już pisałem, elementów które są niebezpieczne, oraz w odległości od skrajnych punktów świetlnych,mniejsze niż 20cm.
Tak jakoś to było naście lat temu.
Wtedy chciałem zainstalować wyciągarkę i szukałem odpowiedzi czy można czy nie.
Ta którą miałem niestety nie nadawała się , za dużo wystawała .
Musiał bym zainstalować ją pod spodem.
Jednak patrząc na wszelkiego rodzaju pługi , zamiatarki itp to cholera wiiiii
Są to co prawda pojazdy specjalne.
Nie wszystkie , jak np pługi doczepiane czasowo do wywrotek.
Myślę że gdzieś jest to określone też jestem ciekawy...ale tylko ciekawy
Sądzę jednak że ze względów bezpieczństwa będzie to niemożliwe :wyszczerzony:
:spoko

Marek - 2010-12-02, 11:50

Ja może nie w temacie ,ale jak sobie radzicie z 3,5 tony DMC (większość kamperów tak ma ) Ja zdecydowałem się na przyczepkę do 750 kg , a widziałem już kwit opłacony przez znajomego na 600 euro za przekroczenie wagi.
Marek :-/

Świstak - 2010-12-02, 12:26

Marek napisał/a:
Ja może nie w temacie ,ale jak sobie radzicie z 3,5 tony DMC (większość kamperów tak ma ) Ja zdecydowałem się na przyczepkę do 750 kg , a widziałem już kwit opłacony przez znajomego na 600 euro za przekroczenie wagi.
Marek :-/


Ja sobie z tym nie poradziłem....

Darek R. - 2010-12-04, 01:11

Wracając do platformy.Myślę nad konstrukcją opuszczaną :roll: z 2 powodów.1 - kupiłem do kamperka dość duży i ciężki skuter (160 kg) ,a 2 to mam taki sam problem jak Świstak tzn. silnik z tyłu.Widziałem coś takiego (zdjęcie platformy) w jakimś piśmie ale z daleka . Może ktoś ma takie cudeńkok i mógłby podzielić się danymi ( grubości użytych profili , optymalna wielkość , ciężar , sposób zamocowania i podnoszenia itp.).Świstak , pomyśl o takim rozwiązaniu , zamiast walczyć z urzędnikami , bo nawet jeśli jakiś przepis ( w co wątpię ) zeawala na worzenie skuterów z przodu to i tak będziesz to musiał udowodnić wszystkim mundurowym po drodze . :gwm
Świstak - 2010-12-04, 01:18

Obawiam się że możesz mieć rację. Myślałem już nad takim rozwiązaniem, nawet szukałem już odpowiednich siłowników elektrycznych ale obawiam się brudu. Za Milką są potężne zawirowania skuterek ciągle będzie umorusany błotem. Teraz nie mam już żadnych wycieków oleju czy paliwa, więc może faktycznie gra jest warta świeczki...
Darek R. - 2010-12-04, 02:54

Myślałem nad prostszym / tańszym chyba rozwiązaniem tj. mała wyciągarka linowa do quada 12 volt - ok . 300 zł. uciąg 800-300 kg w zależności od ilści zwojów nawiniętej liny , ale to wystarczy , oraz podporą by odciążyć wciągarkę przy podniesionym skuterze. Mam natomiast problem :confused , jeśli chodzi o profile użyte do konstrukcji i sposób ułożyskowania elementów ruchomych . Jednocześnie dziękuję za podpowiedź w temacie wskazań na wyświetlaczu ilości szarej wody . Jak tylko dokopię się do zasypanego kamperka to sprawdzę wskazania wyświetlacza zwierając poszczególne śrubki na zbiornikach . Pozdrawiam :spoko .
Rockers - 2010-12-04, 22:25

ja myślałem nad zbudowaniem podnoszonej rampy zamierzałem zastosować profile kwadratowe wchodzące jedene w drugie podnoszone za pomocą trapezowych podnośników do samochodu ( dwóch aby szło równomiernie ) połączonych jedną śrubą obracaną za pomocą silniczka 12V z wkrętarki. Na razie ze względu na brak kasy swoje plany odłożyłem na dalsze plany ale projekt mam i może kiedyś zrealizuje, też miałem problem z drzwiami z tyłu dlategoteż po opuszczeniu rampy górna część ma być łatwo demontowalna.
Darek R. - 2010-12-04, 23:03

Ciekawy pomysł , ale chyba musisz mieć jakieś dodatkowe przełożenie - kiedyś chciałem podnieść samochód takim lewarkiem zakładając klucz nasadowy na wkrętarkę 18to voltową i nie dała rady . :?
Świstak - 2010-12-04, 23:10

Ja myślałem o zastosowaniu czegoś takiego - są dostępne od 300 do 600 kg
http://allegro.pl/silowni...1348635813.html

Marek - 2010-12-04, 23:51

Jeszcze raz nie w temacie. Wożenie przyczepki za camperkiem zmienia "filozofię wolności i swobody" , ale nie koniecznie każdy wyjazd jest z" przyczepką" i jak zwykle coś za coś. I nadal za ...... i przeciw dla mnie Duży Problem spokojnie zastanówmy się. ( koszty każdej opcji do przetrawienia)
Marek

RadekNet - 2010-12-05, 23:37

Mnie sie podoba pomysl z podnoszeniem skutera z tylu tak jak wozi sie lodki robocze na jachtach tzn dwa wysiegniki i dwie talie do ich podnoszenia z wody. Skuter moglby wisiec na tyle wysoko, ze w razie wjechania w d... przez osobowke, skuter nie ucierpi.
Darek R. - 2010-12-06, 03:02

Dzięki za link.To rozszerza moje horyzonty i zmienia spojrzenie w temacie platformy. Muszę się jeszcze zastanowić nad konstrukcją,ale jestem coraz bliżej podjęcia decyzji o rozpoczęciu budowy. :!:
Fux - 2010-12-06, 07:17

RadekNet napisał/a:
Mnie sie podoba pomysl z podnoszeniem skutera z tylu tak jak wozi sie lodki robocze na jachtach tzn dwa wysiegniki i dwie talie do ich podnoszenia z wody. Skuter moglby wisiec na tyle wysoko, ze w razie wjechania w d... przez osobowke, skuter nie ucierpi.


Całkowicie rożne bezwładności...

gino - 2010-12-06, 07:48

tak sobie czytam ...i wpadla mi taka mysl...
oczywiscie jak to ja..na szybko odreczne rysunki...
pewnie bez sesnu...ale , moze jednak komus taki pomysl sie spodoba...

do uzycia bylyby dwa profile...ze 4roleczki../teflon/lozyska...??
jakies najtansze dwie wciagareczki ..
blacha ..i koryto na skuterka..

pomysl mam taki...zeby skuter wciagac linkami..
zrobic mocowane w 4ech punktach/rolkami/ ''korytko'' na skutera..aby..nie bylo mozliwosci wychylania na zewnatrz...gdyz rolki w 4ech punktach beda zamkniete w profilu..
wiec skuter nie wypadnie..wiadomo, musi byc jeszcze wymyslone mocowanie skutera do ''koryta'' ale..tego wymaga kazda platforma..

wciagarki zamontowalbym na dole..linka mialaby na gorze dwie roleczki obok siebie..i wracala na dół...
lub...wciagarki umocowac na dachu..wtedy rolki sa jedna nizej, druga wyzej..i wiadomo jakby dzialala...

bardzo ''ogolnie'' widze to tak..

ale..to takie porane myslenie..wiec..nie krzyczcie na mnie.. :haha: :haha: :haha:

roger - 2010-12-06, 09:17

No to żeś Grzesiu piardyknął konstrukcję do wodowania statków prawie .... ;) Już współczuję tej konstrukcji dachowej bo to ona będzie dźwigała cały ciężar .... że o bloczkach na narożach nie wspomnę ....
gino - 2010-12-06, 15:13

no niekoniecznie...
bo calosc mozna by zrobic ''nakladana '' na tyl kamperka....

jakby nie patrzyl./..winda na skuter z tylu musi sie ''jakos'' trzymac..
poza tym...myslalem raczej o MILCE...ktora z blachy przeciez...wiec...takie wydumki jakos specjalnie by jej nie nadwyrezyly...

poza tym...błedow nie robi ten...co NIC NIE ROBI :bigok
a o tym wiesz najlepiej...bo tez lubisz sobie SAM cos podlubac...



a ja...sobie ''glosno'' kombinuje.... :haha: :haha:

roger - 2010-12-06, 15:32

No i chwała Ci za to ... ;) jakby co i nóżkę by ktoś złamał zawsze można z tego zrobić wyciąg ;) .... :haha: :haha: :haha: :haha:
pirat666 - 2010-12-06, 15:38

A ja myślę nad bagażnikiem co go na rolkach za linkę wciągać na dach a w środku deski i żagle a po zdjęciu wózek (po doczepieniu kółek) gdzie można zaciągnąć to wszystko na plaże :diabelski_usmiech

Jak wam się pomysł podoba ?

Myśleć dalej :szeroki_usmiech ???

donald - 2010-12-06, 15:45

Pomysł super. Ale wydaje mi sie ze by to wszysstko wciagac to trzeba miec sporo miesjca do manewrowania czy to bagaznikiem czy rampą..bo jak linka pojdzie troche krzywo i spadnie z bloczka to moze sporo szkod narobic,zwlaszcza ze bedzie dosyc mocno obciązona. No i jeszcze kwestia zamocowania do poszycia wszystkiego..na dolkach jak skuter zacznie podskakiwac to nie wyrwie wszystko?? Kampery mają raczej delikatne scianki.... :-P
gino - 2010-12-06, 15:46

roger napisał/a:
No i chwała Ci za to ... ;) jakby co i nóżkę by ktoś złamał zawsze można z tego zrobić wyciąg ;) .... :haha: :haha: :haha: :haha:




:haha: :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:
odrazu szpital objazdowy :haha: :haha: :haha: :haha:

RadekNet - 2010-12-06, 21:42

Fux napisał/a:
RadekNet napisał/a:
Mnie sie podoba pomysl z podnoszeniem skutera z tylu tak jak wozi sie lodki robocze na jachtach tzn dwa wysiegniki i dwie talie do ich podnoszenia z wody. Skuter moglby wisiec na tyle wysoko, ze w razie wjechania w d... przez osobowke, skuter nie ucierpi.


Całkowicie rożne bezwładności...


Robiac taka winde nie problem zrobic mocowanie "na sztywno" kiedy skuter juz na gorze. Zreszta, lodzie robocze tez nie dyndaja luzno.

Darek R. - 2010-12-07, 00:41

Fajne te rysunki.Idąc dalej tym tropem , możemy w razie awarii wypuścić ze trzy spadochrony hamujące - będą miały czego się trzymać lub w ramach oszczędności paliwa wciągniemy żagle ,...Teraz poważnie , zamówiłem już siłowniki do bram o w
posuwie 60 cm i zamierzam uprościć konstrukcję do tzw "ruchomej rury w rurze" , aczkolwiek nie jest to jeszcze ostateczny projekt. :confused

Świstak - 2010-12-08, 22:47

Ja myślałem o czymś takim. Wybaczcie brak skali, ale korzystam z kompa grzecznoiściowo i miałem dosłownie minutę aby spłodzić takie dzieło w paincie... Czerwone to siłownik, rampa w pozycji dolnej, po rozsunięciu siłownika pójdzie w górę. Mocowanie (po prawej) do ramy (doł pojazdu) lub zamiast haka. Jeśli mocowanie do ramy będzie pod kątem będzie można podnieść rampę do pozycji pionowej w górę.
Pawcio - 2010-12-08, 22:52

Świstaku- jak zrywaki w spycharce. Ale koncepcja git. :bigok
Podnoszenie za pomocą ręcznej pompki od otwierania kabiny pochodzącej z demobilu. :spoko

Świstak - 2010-12-08, 23:13

Siłownik chciałem zastosować elektryczny... Zobaczymy, pewnie na wiosnę coś popłodzę.
Darek R. - 2010-12-08, 23:31

Wspominałem wcześniej , iż widziałem już gdziś coś takiego na zdjęciu . Firma Linnepe robi m.in.taką podnoszoną platformę - Hydrolift ( ha-jedyne 2690€).Niestety nie jestem skłonny tyle zapłacić. Obmyślam więc dalej własny projekt . :-P
Rockers - 2010-12-09, 20:14

w Krakowie w 2009 roku była pokazana rampa o podobnym rozwiązaniu pokazałem to na zdjęciu w tym miejscu http://www.camperteam.pl/...p=104590#104590
Fux - 2010-12-09, 20:20

Rockers, aby zacytować post, kliknij na niego na symbol kartki kolo daty i godziny wyedytowania.
Wtedy nie trzeba całej strony przewijać...

Rockers - 2010-12-09, 21:20

Dzięki Fux właśnie się zastanawiałem jak to robicie :hello
już poprawiałem linka :spoko

sławek w. - 2010-12-22, 21:42

[quote="Marek"] a widziałem już kwit opłacony przez znajomego na 600 euro za przekroczenie wagi.
Tak z ciekawości to przekroczenie było o kilka kilogramów i trafił na policjantów aptekarzy :-/ , a może mocno przegiął o kilkaset kilogramów :shock: . Potem pozwolili mu jechać dalej, czy może kazali odchudzić :?: [/hide]

Marek - 2010-12-23, 10:42

Rzecz działa się w Austrii . "Kasztany" w egzekwowaniu przepisów przebijają wszelkie nacje podobnie jak Szwedzi , Szwajcarzy . Przekroczenie wagi mieściło się w umownych 5%, ale doraźne spuszczenie płynów nic nie pomogło. Dopiero urzędowe zdeponowanie nadwagi umożliwiło dalszą jazdę. Znajomy nie był zbyt rozmowny w temacie , a ja go nie rozmiękczałem alkoholem gdyż jechałem dalej. Dlatego optuję za przyczepką , ostatecznie do każdego wyjazdu nie trzeba jej targać .
Marek :mikolaj

janus - 2010-12-23, 18:39

A co :?: Przyczepy nie można przeciążyć :shock:
sławek w. - 2010-12-23, 21:13

janus napisał/a:
A co :?: Przyczepy nie można przeciążyć

Oczywiście, że można ale przyczepa tzw. lekka ma ładowność 400 kg i to musiałby być chyba duży quad aby przeciążyć. Większość naszych kamperów, zwłaszcza starsze generalnie jeżdżą na granicy dmc z bagażem i kilkoma pasażerami, dołożenie jeszcze skuterka wiąże się niestety z przeładowaniem. Faktem jest, że podczas kilkudziesięciu wyjazdów na południe i zachód europy nie miałem jeszcze "przyjemności" być kontrolowany przez policję z tych krajów - może to fart :mrgreen: i jak będę jeździł ze skuterem na rampie dalej tak pozostanie. :ok

koko - 2010-12-23, 21:39

Świstak zrobiłem taki model z drzewa nie tam zamocowałeś siłownik jedna część jest mocowana do nieruchomej części pionowej skok wystarcza wtedy 40mm
Świstak - 2010-12-23, 23:35

Można tak i tak, ważne żeby było skutecznie. Mi zależało na jak najkrótszej części pionowej - poniżej mam długi nawis, a powyżej klapę silnika której nie otworze przy długim elemencie pionowym. Poza tym im krótszy skok siłownika tym większa siła potrzebna. Na wiosnę popróbuję. Dzięki Koko!!!
przemek_aro - 2011-03-29, 22:35

Własnie wyspawałem rampe na skuter..... całkiem fajna:) Nie mieliście problemów za granica z Policja za brak homologacji?
sławek w. - 2011-04-06, 23:16

przemek_aro napisał/a:
Własnie wyspawałem rampe na skuter..... całkiem fajna

Może jakieś fotki wrzucisz ewentualnie przekroje kształtowników. Robi się coraz cieplej i można się zabrać za prace przy kamperku na zewnątrz - właśnie zabierał się będę do konstrukcji rampy.
przemek_aro napisał/a:
Nie mieliście problemów za granica z Policja za brak homologacji?
. Myślałem o dołożeniu do rampy haka holowniczego z tabliczką znamionową - może to zmyli czujność policjantów niemieckich i austriackich :mrgreen:
MAWI - 2011-04-06, 23:33

Ja pochwalę się że , zamiast rampy,posprzątałem garaż mieszczący się w tylnej części nadwozia i dziś właśnie zaparkowałem do niego qada.Garaz jest dośc spory gdyż dł-215cm,szer-155cm,wys-135cm.Jutro załączę dokumentacje fotograficzną.Qad wjechał na centymetry,ale się zmieścił.
Rockers - 2011-04-08, 16:25

chmmm teraz ciekawe czy wyjedzie ?? :szeroki_usmiech
MAWI - 2011-04-08, 17:27

Wyjedzie wyjedzie ! Już parę razy wjeżdżał i wyjeżdżał. :spoko :spoko :spoko :spoko
przemek_aro - 2011-04-12, 23:06

W czasie zakładania haka poprosiłem o zamontowanie profili 70x40 do ramy ( ALKO)- dł ok 65 cm do podpór. Kupiłem w Castoramie dwie rynny najazdowe( ok 300 PLN za obie + uchwyt na przednie koło z przyczepy Neptun). Profil dopasowałem 50X30X2 mm. Długosc ramy 65 cm. Jutro wkleje fotki.
Rockers - 2011-04-13, 18:23

no już się doczekać nie mogę ja w piątek jadę po moją starę reklamę ze sklepu jak tylko się trochę ociepli będę ją przerabiał na rampę, potrzebuje jeszcze tylko uchwyt na chak na kwadrat i blachę na górę :)
Chciałem zrobić skomplikowaną podnoszoną ale zrezygnowałem szkoda roboty, chyba że kiedyś będę się nudził to może coś pokombinuje narazie zwykła starczy :ok

przemek_aro - 2011-04-15, 23:26

Zdjecia platformy wklejam. Jeszcze nie próbowana w trasie. Leniwy jestem , wiec koncepcja jak najmniejszego wysiłku przy montazu, załadunku i transformacji na rowery- mam nadzieje sie sprawdzi. Nie chce smiecic -wiecej fotek na PW dla zainteresowanych
gino - 2011-04-16, 05:57

przemek_aro napisał/a:
Nie chce smiecic -wiecej fotek

ale z jedna chociaż mogłbys wkleić.... :bigok

kimtop - 2011-04-16, 08:25

A może coś takiego?
Banan - 2011-04-16, 09:44

kimtop napisał/a:
A może coś takiego?

Oooooooooo! Właśnie coś takiego mi się marzy :bigok

Jak dobrze pogłówkuję, to się moja Katarzyna zmieści :yay:
:mot

WINNICZKI - 2011-04-16, 22:18

Rewelacja!!!!! Widać jak zawieszenie z tyłu tego kampera "odetchnęło z ulgą" i dupkę zadarł do góry. Niski najazd, motorek może słusznie ważyć, całość "idzie "w cieniu kampera,żadnych oporów.Skrzynia na dodatkowe sprzęty też nie obciąża kampera,a całość niewiele dłuższa od platformy.I najważniejsze nie "zamiata" tyłem na ciasnych zakrętach.Podoba mi sie,mam belkę skrętną od przyczepki towarowej z Niewiadowa postaram się coś takiego "wydumac" :spoko
EwaMarek - 2011-04-16, 22:23

fajnie wygląda ale co z opłatami? na drodze i na kempingu?

no i zwędzić mogą taki ogonek

WINNICZKI - 2011-04-16, 23:49

Zwędzić??? :shock: :shock: toć wszyscy w promieniu 50km poznają,że zwędzony,a po za tym,kto by to chciał sobie przywłaszczać. Co to ma za wartość dla złodzieja.Nietypowa przyczepka,czy Chinczyk za grosze.W Niemczech szwagrowi proponowali taki za zmianę sieci komórkowej jako gratis :bigok :spoko A co do opłat,widać taniej wychodzi niż ważenie i kara za przeładowanie. :spoko
Andrzej 73 - 2011-04-17, 09:05

WINNICZKI napisał/a:
A co do opłat,widać taniej wychodzi niż ważenie i kara za przeładowanie.


Tu masz całkowitą rację , a jadąc przez Austrię nie trzeba wykupywać dodatkowej winiety. :haha:
:spoko

EwaMarek - 2011-04-17, 11:05

jakie są ceny na autostradach
za kampera a jakie za kampera z przyczepą???

IAAN - 2011-04-17, 12:21

tu auto
sławek w. - 2011-06-08, 08:55

Jestem obecnie na etapie budowy rampy i w związku z tym mam pytanie, czy uszy jak na zdjęciu poniżej (służące najprawdopodobniej do holowania innych samochodów) nadają się do podczepienia kształtownika, czy trzeba je wzmacniać "dospawując" je do ramy?
Ducaciak - 2011-06-08, 09:05

witaj
te uszy nie wiele wytrzymaja co najwyzej linke hol.
ja tez aktualnie buduje rampę ale robię ja na podstawie haka hol.
wykorzystuje budowę haka i mam nadzieję że wytrzyma cieżar skutera Hondy.
wymaga to pewnych zabiegów takich jak np. dospawanie bocznych wsporników pod najazd oraz montarzu dodatkowego oswietlenia[ tu podczepiam sie do wtyczki z haka].

pozdrawiam

sławek w. - 2011-06-08, 12:40

Ducaciak napisał/a:
witaj
te uszy nie wiele wytrzymaja co najwyzej linke hol.
ja tez aktualnie buduje rampę ale robię ja na podstawie haka hol.
wykorzystuje budowę haka i mam nadzieję że wytrzyma cieżar skutera Hondy.
wymaga to pewnych zabiegów takich jak np. dospawanie bocznych wsporników pod najazd oraz montarzu dodatkowego oswietlenia[ tu podczepiam sie do wtyczki z haka].
pozdrawiam

Ja również robię z hakiem holowniczym (jako przykrywka dokumentacyjna) ale hak do czegoś trzeba przyczepić/przyspawać/dokręcić. W Ducato do 1994r. trzeba dać ramę pomocniczą dokręcaną pod ramą właściwą dopiero do tego hak, ponieważ rama właściwa przedłużana jest cienkim ceownikiem i do niej samej przyczepić rampę trochę strach. W oglądanych przeze mnie takich konstrukcjach oryginalnych Sawiko tak właśnie jest. W ubiegłym roku kolega z forum przysłał mi zdjęcia takiej konstrukcji (zdjęcia poniżej) tylko nie bardzo widać sposób przykręcenia.
Pozdrawiam

aroo59 - 2011-07-19, 20:08

Witam grono wtajemniczonych, jestem na etapie "dumania" nad wykonaniem platformy na skuter do mojego kamperka J5 z 1989 roku. Oczywiście dopinaną z zamianą na belkę z hakiem. Jak widać na fotkach większość kamperów ma większy rozstaw osi co się wiąże z krótszą częścią mieszkalną za osią. Konstrukcyjnie dam rady ale nacisk na tylną oś będzie znaczny. Mam poduchy i myślę, że tylne koła wytrzymają ekstremalne przeciążenia. I muszę się zmieścić w DMC.
... Chętnie przyjmę wszelkie sugestie i porady ...

gino - 2011-07-19, 20:24

aroo59 napisał/a:
Mam poduchy i myślę, że tylne koła wytrzymają ekstremalne przeciążenia
te extremalne przeciązenie to mniej wiecej tyle co ..tesciowa na tylnej kanapie......
czyli..ok 100kg-120kg /rampa ze skuterem / :-P

więc.. chyba do extremy..to troche brakuje.. ;)

aroo59 - 2011-07-20, 16:26

:wyszczerzony: Moja teściowa z tapczanem tyle nie waży :lol: ale dzięki za przelicznik...
sławek w. - 2011-07-20, 17:11

aroo59 napisał/a:
... Chętnie przyjmę wszelkie sugestie i porady ...

Prawie skończyłem swoją rampę a oto zdjęcia gdyby miały być przydatne

andreas p - 2011-07-20, 17:26

Ladna , a jak jest z dopuszczeniem do ruchu. Czy konieczny jest atest? :spoko
aroo59 - 2011-07-20, 19:31

Według prawa nie można nawet pierdnąć ... a życie życiem ...
Moja rama będzie bardzo podobna ( tylko w ocynku ). Hak oczywiście odpinany i demontowany podest na skutera z aluminium.
Fotki niebawem.

vincent - 2011-07-20, 20:10

aroo59 napisał/a:
Według prawa nie można nawet pierdnąć ... a życie życiem ...
Moja rama będzie bardzo podobna ( tylko w ocynku ). Hak oczywiście odpinany i demontowany podest na skutera z aluminium.
Fotki niebawem.


to czekam na zdjęcia, a jak z ciężarem - ważyliście konstrukcję (bez skutera)? po urlopie też mam zamiar wyczarować jakąś rampę :spoko

EwaMarek - 2011-07-20, 22:06

rame z hakiem nie ma problemu - ważne żeby belka tylna z hakiem miała atest ale rampa na skuter to już ryzyko bo nie masz żadnego papieru
fiba56 - 2011-07-20, 23:29
Temat postu: rampa
mam rampę,DMC w normie,nacisk na tylną oś przekroczony,przy hamowaniu przód ślizga
aroo59 - 2011-07-21, 21:13

I właśnie tego się obawiam. Może być problem z hamowaniem. Na dodatek mam mały rozstaw osi będę miał duże przeciążenie tylnej osi poprzez dźwignię.
IAAN - 2011-07-21, 22:16

czytam i obserwuję temat od dawna też chciałem zamienic bagażnik rowerowy na rampę ale po ostatniej przygodzie z pomocą drogową i wciąganiem na platformę lawety muszę odradzic taki układ jak proponujecie
u mnie z tyłu wiśi hak i tarł on na mm o asfalt przy wciąganiu na lewetę był piach ale rozładunek na twardym hak tarł o beton a auto było na poduszkach podniesione więdz co by było bez poduszek na resorach raczej tarł by tyłem obudowami plastikowymi i zaworami zbiorników
a jeszcze jedno nie wiem jak u was ale przy 3100 kg dmc i 4 osobach w kabinie plus skuter z tyłu to raczej przesada duża nadwaga ja miałem ok 250 kg zadużo po załadowaniu auta bez wody w zbiornikach

Ducaciak - 2011-07-21, 22:17

witam
ja właśnie buduje bardzo podobną rampę.
u mnie w Ducato 2000r rama haka jest w miarę stabilna i powinna wytrzymać dokręcenie podestu, ciężar rozkładam na boczne ramiona oraz na środku miejscu mocowania kuli.
ale tak sobie myślę o tym ateście etc?
co jak ktoś wjedzie mi w tą rampę - wtedy mogą zacząć się schody .

EwaMarek - 2011-07-22, 15:25

płacisz :stop:
StasioiJola - 2011-07-22, 15:48

A kto płaci jak rampa ma homologację??????????? SAWIKO???????? Tej firmy niemieckiej mam rampę i jestem ciekawy co wtedy by było?? :szeroki_usmiech :spoko
EwaMarek - 2011-07-22, 15:56

to co innego
ja pisze o samoróbkach

sam w poprzednich kamperach taką miałem ale teraz kupiłem tuthle na hak i co prawda tonażowo skutera nie przewiozę ale przynajmniej legal

aroo59 - 2011-07-27, 23:44

Nie spotkałem się w Polsce z przypadkiem aby przy kolizji polska policja pytała o atest haka. Piszą skrupulatnie w swoich służbowych kapownikach co widzą. A widzą to co jest napisane na doczepionej tabliczce znamionowej jeśli sytuacja tego wymaga. ( raczej nigdy ). Nie wiem jak to się odbywa za granicą zachodnią. Miałem przypadek u germańców nadgorliwego policjanta który mierzył mi skład czyli auto lawet + laweta i za przekroczenie długości o 14 cm zapłaciłem 60 euro mandat. ( najazd Mercedes Atego + lawet trzy-osiowa ) Są przypadki, że i kura pierdnie... Ja buduję rampę z aluminium doczepianą do stalowej konstrukcji pod hak na skuter Vespa LX i mam nadzieję, że wagowo się zmieszczę w DMC. Jak dwa rowery wiszą z tyłu na bagażniku to i skuter + lekka rampa cięższy o max 100 kg też będzie ok. A blaszkę z cyferkami i literkami też doczepię... :wyszczerzony:
aroo59 - 2011-08-10, 22:08

Po znajomości zawsze jest drożej :wyszczerzony:
Co do mocowania platformy na skuter jestem na etapie ukończenia. Jutro jadę po blachę ryflowaną aluminiową. Pozostaje tylko malowanie końcowe, montaż podestu i instalacja elektryczna plus dopieszczenie szczegółów.
...A tak to wygląda na dzień dzisiejszy...

aroo59 - 2011-08-20, 21:09

A miało być tak szybko i prosto. ... Przyznaję się nie potrafię projektować na papierze i potem wychodzą kwiatki . :kwiatki: Po kilkunastu przeróbkach nastał oczekiwany koniec. :ok Dla zainteresowanych wygląda to tak . ( w załączniku ) Waga całości to tylko 30 kg. a całość jest wykonana bardziej masywnie niż produkty Sawiko. Można i pewnie następnym razem wykonam to bardziej prosto i lżej wagowo. Można użyć blachy gładkiej i pomalować proszkowo. Kwestia gustu. Mile widziane opinie negatywne.
Pozdrawiam nowych i starych przewoźników skuterów.

EwaMarek - 2011-09-20, 13:01

odnowie temat
trochę pojeździłem z tą rampą tuthle i się okazuje że nie mogę za dużo obciążyć tylu bo mi się przód podnosi - nie dosłownie ale to czuć na podjazdach i przy hamowaniu
no i przekraczam dmc z ładunkiem z 4 osobami :gwm
więc lepiej sprawdź wyważenie kampera zanim zaczniesz cokolwiek zaczepiać do niego :-/

aroo59 - 2011-09-22, 15:03

A ile razy kolegę ważyli ?
EwaMarek - 2011-09-22, 16:52

narazie sam ważyłem kampera na wadze

ale niedługo będą mnie ważyć często bo niedaleko montują wage na asfalcie - na drodze z kamerami i jak będe jechał w tamtą stroną to ważenie i foto obowiązkowe

nie wiem na czym to polega ale busy już często ważą więc i kampery mogą

fiba56 - 2011-09-22, 16:52

to nie dla"organów"ale dla siebie;komfort psychiczny przy kontroli oraz bezpieczeństwo;przerobiłem swoją rampę(oryginał SAWKO opuszczany) zrywanie przyczepności kół przednich
aroo59 - 2011-09-23, 19:38

Mój kamperek z rampą, skuterkiem, cztery osoby + bagaże nie przekracza 3,5T. Jazda jest komfortowa, nie zrywa nie podrywa i normalnie hamuje. Mogą mnie ważyć, mierzyć itd i itp. :spoko
gustaw - 2011-09-24, 11:28

Trochę trwało ale się udało.
Koszt 200 zł materiał i robocizna + 100 zł ocynkowanie
Muszę jeszcze pomyśleć o mocowaniach roweru do bagażnika i jakiejś tablicy ostrzegawczej
(jakieś pomysły?)

StasioiJola - 2011-09-24, 11:33

Jeśli będziesz woził tylko rowery - to szkoda że nie pomyślałeś o orginalnych szynach do rowerów które mają uchwyty trzymające rower za ramę, Ja takie kupiłem po 15 zł za szt i zamontowałem sobie na rampie Saviko, Super sprawa- montaż i demontaż nisko i błyskawiczny!!! :spoko
aroo59 - 2011-09-25, 14:50

Taką tablicą oznacza się elementy wystające ponad gabaryt czyli poza belkę z oświetleniem. Wiem, wiem... są kraje nad wyraz dociekliwe i wjeżdżając na ich terytorium lepiej ową tablicę posiadać. Trzeba też pamiętać, że nadgorliwość gorsza od faszyzmu więc po co czepiać na siłę do poruszania się po drogach naszego pięknego kraju ?
Ps. Do ładunków ponadgabarytowych zalicza się:
- dłużycowe, czyli towary, których długość przekracza więcej niż 1/3 lub więcej niż 2m powierzchnię ładunkową pojazdu,
- specjalne ładunki, czyli wszystkie produkty wymagające zapewnienia szczególnych warunków przewozu,
- szczególnie ciężkie, ładunek którego masa wraz z pojazdem powoduje nacisk na oś pojazdu większy niż 10 ton.
Transport ładunków ponadgabarytowych następuje przy wykorzystaniu specjalnych naczep, wagonów, statków czy też barek. Najczęściej transport ładunków ponadgabarytowych wymaga uzyskania zezwolenia od określonego regionalnego wydziału komunikacji oraz porozumienia się z zarządcami wykorzystywanych w transporcie dróg. Ubieganie się o tego typu zezwolenie związane jest z podaniem szczegółów na temat ładunku: rodzaju, dokładnych wymiarów i proponowanego środka transportu. Dodatkowo przewóz ładunków o dużych wymiarach wymaga zastosowania specjalnego oznakowania.

Pawcio - 2011-09-25, 17:45

W kamperze tablicą ostrzegawczą oznaczmy ładunek wystający poza obrys pojazdu.

W naszym kraju kodeks drogowy reguluje to w taki sposób, iż przewożone ładunki ( w naszym tym przypadku 2oo umieszczone w bagażniku na ścianie kamperka) nie mogą wystawać z tyłu pojazdu na odległość większą niż 2 metry od tylnej płaszczyzny obrysu pojazdu.
Wystający z tyłu pojazdu element oznacza się pasami białymi i czerwonymi umieszczonymi bezpośrednio na ładunku, widoczna od tyłu łączna powierzchnia pasów powinna wynosić co najmniej 1000 cm2, przy czym nie może być mniej niż po dwa pasy każdej barwy, ponadto w okresie niedostatecznej widoczności na najbardziej wystającej do tyłu krawędzi ładunku umieszcza się czerwone światło i czerwone światło odblaskowe.

Dla mnie samej rampy, która jest wyposażona w belkę z oświetleniem i tablicę rejestracyjną nie trzeba oznakowywać tablicą ostrzegawczą, gdyż cała ta instalacja jest przedłużeniem obrysu pojazdu. No chyba, że zamocowany ładunek wykracza poza jej obrys.

aroo59 - 2011-09-25, 21:24

Dodatkowo 10 pkt za "Goniąc Kormorany" :spoko
mayster - 2011-10-12, 23:08

Witam

Jeśli rampa tylko do przewozu skutera czy motocykla to może taki patent, co niektórych zainteresuje.

Więcej na ten temat jest tu:
TRANSPORTERY DO MOTOCYKLI I SKUTERÓW

CrazyJack - 2011-10-13, 00:02

mayster napisał/a:
Witam

Jeśli rampa tylko do przewozu skutera czy motocykla to może taki patent, co niektórych zainteresuje.

Więcej na ten temat jest tu:
RAMPA NAJAZDOWA


Pojawia się pytań kilka:
1. Jaka jest nośność konstrukcji?
2. Jaka jest waga konstrukcji? (mocowanie na hak ma ograniczony nacisk)
3. Jak wygląda temat homologacji? (np. podczas zagranicznych wyjazdów)
4. Czy istnieje możliwość zamocowania przegubu (blokowanego na stałe) aby otworzyć tylną klapę?

mayster - 2011-10-13, 17:20

Witam

1. Konstrukcja rampy przy standardowym mocowaniu spokojnie wytrzymuje obciążenie 200 kg.
Na indywidualne zamówienie można konstrukcję dostosować do ramy kampera,
co zwiększy jej ładowność nawet do ponad 300 kg. Problemem nie jest tu wytrzymałość konstrukcji,
a raczej DMC czy odpowiednie zawieszenie kampera czy innego pojazdu.

2. Waga takiej rampy to jedyne 27 kg

3. Temat rzeka wielokrotnie tu podnoszony, Takowej nie ma i pewnie mieć nie będzie
z uwagi na nieopłacalność o jej występowanie przy tak małej produkcji.

4. Wszystko można zrobić, klient nasz Pan :)

CrazyJack - 2011-10-13, 18:13

Super :bigok

Dzięki za wyczerpującą odpowiedź :ok

Widziałem inne Pana ciekawe projekty na allegro - np. uchwyt na Motor Crossowy.

Bardzo fajne rozwiązanie :bigok

Banan - 2011-10-13, 18:39

mayster napisał/a:
Więcej na ten temat jest tu:
RAMPA NAJAZDOWA


Proponuję jednak namiary zostawić TU :ok
Na Alledrogo nie zawsze da się znaleźć.
Konstrukcje ciekawe, przystępna cena, z pewnością znajdą się TU potencjalni nabywcy :bigok

EwaMarek - 2011-10-13, 21:13

fajne może i jest
ale na haku nie można tyle montować!!!
dlatego do kamperów montuje się ramy dodatkowe

Fux - 2012-01-24, 20:14

Odświeżam temat.

Dzisiaj takie coś wynalazłem





Jutro jadę to na żywca obejrzeć.
Cena 1999,-

arrtur - 2012-01-24, 21:57

wszystko fajnie tylko ze taka koza to z 70 kg potrafi wazyc

skuter dwuosobowy wazy 100 a jakikolwiek motocykl atestowany enduro pod 140 i to musi byc dobry z aluminium i plastiku

w dyskotece to masz gdzie przymocowac ale to zdjecie to tylko reklama niestety

no i nie moze tyle na boki wystwac

pozdr

kaimar - 2012-01-25, 00:03

Pozwalam sobie zamieścić wzór na obliczenie maksymalnej masy motocykla jaki można załadować na platformę. Wzór i rysunek pochodzi od znanego producenta bagażników na skutery/motocykle - SAWIKO. Jest to ładowność wynikająca z parametrów kampera. Oczywiście nie można przekroczyć ładowności wynikającej z konstrukcji samej platformy.
Dopuszczalny nacisk na oś można też znaleźć na tabliczce znamionowej. Należy uwzględnić tabliczkę w zabudowie.

arrtur - 2012-01-25, 13:45

no piekne, skorzystam.

tylko jedna uwaga - 35 cm za koncem pojazdy to nie realne
nawet jesli mikro skuter bedzie miel kierownice 70 cm to jesze musi byc luzu zeby dziury nie wybil, a motocykl ma 90 cm (i czasem wystajace lusterko)

to na pewno b wazne dla tych obliczen zeby prawidlowo to wymierzyc mysle ze nie mniej niz 55 cm

w tej osobowce to mialem na mysli ze nei ma do czego przymocowac bagazniczka pomijajac czy bedzie sie ciagnal po ziemi czy nie

az se policze w karmannie jak to wychodzi i cienko to widze

pozdr

kaimar - 2012-01-25, 14:41

arrtur napisał/a:
35 cm za koncem pojazdy to nie realne


Tu chodzi o środek ciężkości ładunku i wartość przybliżoną dla obliczeń. Wartość B jest wartością którą należy zmierzyć w konkretnym samochodzie.

Fux - 2012-01-25, 17:43

http://www.hakrbrno.cz/No...neZarizeni.aspx

Byłem dzisiaj-oglądałem.
Cena 2 kpln. Grubo, jak za ta jakość. Metal, bez ocynku, pomalowane proszkowo.
Myślę, że przy kwocie około 1300-1500 warte zakupu.
Nacisk na hak mam 150kg
Pozostaje jeszcze kwestia stabilizacji L-R patrząc od tyłu.
Bez przeróbek/modyfikacji raczej tego nie widzę...

Tomcio - 2012-01-25, 19:01

Panowie tak dla ciekawostki przesyłam link Yamaha YBR125 masa własna 113kg .
Kupiłem taki motorek z myślą o jak najmniejszej wadze aby można było zrobić z tyłu podest i wozić ze sobą .Właśnie przed chwilą zrobiłem jego pomiary przy skręconej kierownicy :
dł. ok.2000mm i szer. od prawej stopki (gdzie spoczywa noga) do osi popony wyn.350mm myślę że w 400mm jestem się w stanie się zmieścić.Zamierzam w kwietniu robić swój podest do w/w motoru.Widziałem na wakacjach u niemca przy kamp. podest odkręcany oraz podnoszony i opuszczany przez przekładnie góra,dół.Nie przeczytałem całego waszego tematu ale to naprawię.Jestem wdzięczny z w/w wzoru na pewno skorzystam.Jak zacznę swoje wypociny to też wrzucę na posta. Pozdrowionka.

http://www.google.pl/sear...iw=1399&bih=780

arrtur - 2012-01-25, 20:27

kaimar napisał/a:
Tu chodzi o środek ciężkości ładunku i wartość przybliżoną dla obliczeń.


no rozumiem, wartosc przyblizona... srodek ciezkosci dla motoru to os pojazdu stad pisalem, ze to nie realne bo byle enduro ma kierownice 90 cm.

u mnie teraz jest dluuuugo, buda jeszcze wystaje za rame i dalej do srodka ladunku" ze 60 cm... policze policze

Tomcio - jw chyba trzeba liczyc do srodka opony w rynnie a nie do blizszej stopki, no i po skreceniu kierownicy chyba nadal kierownica jest najbardziej wystajacym elementem, choc nie wiem jak w takim miejskim motorze.
Swoja droga ciekawe z eprzy masie 113 kg to jest dwuosobowy? to ile ma nosnosci?

rysunek super kij w mrowisko

pozdr

Tomcio - 2012-01-29, 17:12

Ja tez tak uważam że liczy się od środka opony bo tam jest cały nacisk motocykla, a odległość od stopki to podałem dla rozeznania jak daleko będzie odstawał motor od tylnej ściany zabudowy.Co do danych motoru to jest 2 osobowy, dopuszczalna całk.masa to 263kg, masa włas.113kg po odjęciu wynosi 150kg. dla mnie to pasi. Motorek lekki,2wu osobowy i na dużych kołach /szosowo-sportowy/.
Agostini - 2012-01-29, 22:30

Odległość motorka od ściany zabudowy jest jakby drugorzędna. To są centymetry.
Ważniejsza jest ta odległość "B". Krótka rama, kończąca się tuż za kołem, może w ogóle zniweczyć plan budowy platformy. To musi być trwałe i mocne połączenie z końcem ramy, a zbyt długa dźwignia będzie powodować uginanie się naszej konstrukcji. Przy długotrwałej takiej pracy, metal ma tendencje do pękania, a przecież trzeba pamiętać, że zdarzy nam się wjechać w dziurę, czy na inną nierówność. W takim momencie motorek będzie ważył 200, 300 kg., a może i więcej. Dla "zdrowia" zabudowy, podpinanie się pod nią, też nie wchodzi w grę.

Zwróćcie na to panowie uwagę, bo to ma zasadnicze znaczenie.

donald - 2012-02-09, 18:51

Odswiezając temat..koleś zrobił taki patent...
http://moto.allegro.pl/pr...2095383422.html

to jest myśle bardziej praktyczne niz wieszanie całego moto na jednym kawałku :bigok

Fux - 2012-02-09, 19:18

_________ taki minus; funkcjonuje jako przyczepa.
donald - 2012-02-09, 19:27

No to minus??? przynajmniej nie trzeba sie martwic ze dmc przekroczysz.. :chytry
Fux - 2012-02-09, 19:40

Taa...
I 70 speed limit + opłaty autostradowe...
O takim drobiazgu, jak totalne usyfienie w czasie mżawki, deszczyku nie wspominam.

donald - 2012-02-09, 19:51

Kamper jako pojazd specjalny i tak może max speed 80 km/h :-P
Fux - 2012-02-09, 19:57

Taaa. Z PRD specjalny a z celnych osobowy...
No weź przestań. Z założenia służy do przewozu ludzi, to gdzie masz ograniczenie do 80...

WINNICZKI - 2012-02-09, 20:10

To nie takie proste jak by sie na zdjęciu wydawało :)
Po pierwsze przy takim holowaniu zużywa sie tylnia opona oraz układ przeniesienia napędu,zwłaszcza łożysko zębatki napędowej ,silnik motocykla nie pracuje i smarowania tego łożyska prawie nie ma.Wypadało by rozpinać łańcuch ,a to babranina w smarze.
Po drugie główka ramy motocykla posiada swój kąt który przy takim zamocowaniu motocykla podczas pokonywania zakrętów "kładzie motocykl za samochodem(na boki)",
cofanie z kładącym moto jest prawie niemożliwe.
Po trzecie reszta motocykla ,amortyzatory z tyłu i części z tworzywa też znacznie szybciej sie z używają.
Co do tego rozwiązania jako transport motocykla na zawody (Trial ) było praktykowane,ale mocowanie było dużo prostrze i lżejsze. Polegało na przyspawaniu rurki do haka,zdjęciu przedniego koła i przełożeniu osi koła przez teleskopy przednie i ową poziomą rurkę. Kilku kolegów w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych tamtego stulecia stosowało taki patent,ale na krótkie dystanse do 80 km w jedną stronę.
I kolejna sprawa należy na motocyklu zamontować dodatkowo światło pozycyjne i stop,co jeszcze utrudnia taki transport. Jednym słowem - NIEWYPAŁ z tamtego tysiąclecia.

HarryLey4x4 - 2012-02-11, 09:25

a rozszerzając temat, czy ktoś z Was ma jakieś informacje na temat platform z możłiwością wożenia motoru o wadze ok 200 - 230 kg ??
Agostini - 2012-02-11, 09:51

HarryLey4x4 napisał/a:
a rozszerzając temat, czy ktoś z Was ma jakieś informacje na temat platform z możłiwością wożenia motoru o wadze ok 200 - 230 kg ??



Za ciężki. Trzeba zapiąć przyczepkę.

gino - 2012-02-11, 10:23

Agostini napisał/a:
HarryLey4x4 napisał/a:
a rozszerzając temat, czy ktoś z Was ma jakieś informacje na temat platform z możłiwością wożenia motoru o wadze ok 200 - 230 kg ??



Za ciężki. Trzeba zapiąć przyczepkę.

niekoniecznie..
to zalezy od tego..do jakiego autka chcesz platforme podpiąć..
z krótkim ''zwisem'' za tylna osią-bez problemu..
z długim..tak jak napisał Agostini :spoko

Yekater - 2012-02-11, 10:34

Ładowność do 500kg

gino - 2012-02-11, 10:41

he..ale generalnie co to ma wspólnego z ''normalnymi'' kamperkami... :spoko

dodaj..jakie całość ma dmc
i jaka to....ciężarówka z zabudowa kamperową

Yekater - 2012-02-11, 10:54

Kamper "normalny", z wypożyczalni.
Natomiast kamper zbudowany na bazie dostawczego do 3,5 tony, na podwójnych kołach tylnych, ma taką możliwość. Np GAZel, Iveco.

gino - 2012-02-11, 11:02

a co maja ''bliźniaki' do tylnego zwisu?

bliźniaki nie powoduja wydłuzenia ramy..
a do ramy montowane sa platformy....
pozostaje kwestia długości zabudowy..o czym napisałem powyzej.. :spoko

Agostini - 2012-02-11, 11:13

gino napisał/a:
Agostini napisał/a:
HarryLey4x4 napisał/a:
a rozszerzając temat, czy ktoś z Was ma jakieś informacje na temat platform z możłiwością wożenia motoru o wadze ok 200 - 230 kg ??



Za ciężki. Trzeba zapiąć przyczepkę.
Tak, oczywiście , macie rację. Wszystko jest możliwe. Miałem na myśli większość "normalnych" kamperków.
Zależy do konstrukcji podwozia, długości ramy, zwisu tylnego.
Przecież nie każdy garaż nadaje się na duże obciążenie. Nie wszystkie podparte są ramą.

gino - 2012-02-11, 11:25

coś sie pokręciło w cytatach..bo ja tego nie napisałem.. :mrgreen:

ale wiem o co chodzi...

Agostini napisał/a:
nie każdy garaż nadaje się na duże obciążenie. Nie wszystkie podparte są ramą.

i to jest to....

krótszy zwis-czyli rama do ''zderzaka'', pozwala na mocniejsze obciążenie platformy..

.

Yekater - 2012-02-11, 11:26

Tylną oś w samochodzie projektuje się biorąc pod uwagę obciążenie dynamiczne a nie statyczne i to jest ta różnica.
MAWI - 2012-02-11, 11:29

Mój znajomy sportowo jeździ qadem nazwody,ma kamperka na bliźniaku (wiem że chodzi o ramę ale jedna nacisk na opone ma również znaczenie)więc kolega ma cztery opony z tyłu ,dośc krótki "taki normalny"zwis za kołami ok 1,5-2,0m.Zbudował rampe na której tego qada przewozi.Myślę ,że rampa wystaje z 1,4m,Oczywiście wszystko masywne ,na stałe połączone z ramą .zrobił mu to gośc produkujący lawety i przyczepy.Nie mam pojęcia jak to się ma z przepisami .
p.s.
całość na iveko >3,5t

Fux - 2012-02-11, 18:35

Ca. 500kg + dźwignia, jaka się robi, to już dużo nie brakuje, aby ryj na chopce poszedł do góry..
Zły pomysł!
Zauważ, że nawet ciężarówki solówki z HDS-em, mają skróconą pakę... 8-)

MAWI - 2012-02-12, 16:00

Popieram przedmówcę z tymi rampami ,to należy bardzo uważać ,a najlepiej unikać.Nigdzie nie ma recepty na głupote ludzką ,przepis zezwoli ,bądź pominie lekki bagażnik na rowerki, a tu co jeszcze.Absolutnie rozumiem potrzeby kolegów.Ale wszędzie należy używać wyobraźni.Ja w takiej sytuacji zapiął bym po prostu przyczepę i po problemie. Jak zwykle coś za coś.
KAZIULKI - 2012-02-13, 19:01

Ludziska. Rampa na skutera to dobra rzecz. Ja od dwóch lat z tego wynalazku korzystam. Wożę skutera lub rowery. Zrobili mi go fachowcy z kamper-serwisu. Dobrze i solidnie. Obejrzeli budę, obliczyli co trzeba, spytali o wagę skutera i zrobili, myślę że nie było drogo.
Yekater - 2012-02-14, 00:01

Zgadza się, fachowcy dadzą sobie radę, natomiast specjaliści internetowi wyprodukują w tym czasie setki postów zaprzeczających podstawowym prawom fizyki i matematyki.
gino - 2012-02-14, 06:44

KAZIULKI napisał/a:
Ludziska. Rampa na skutera to dobra rzecz. Ja od dwóch lat z tego wynalazku korzystam. Wożę skutera

powiedziałbym nawet że bardzo dobra rzecz...
ja od 6lat używam platformę własnej produkcji i konstrukcji. ....która trochę wbrew ''prawom fizyki'' bezawaryjnie skuterek wozi..i nadal wozić będzie.. :bigok


:spoko

Yekater - 2012-02-14, 07:56

Nikiforyzm ma akceptację społeczną i na to nie ma rady. Za to jest samoodporny na ACTA!
MAWI - 2012-02-14, 10:07

Może i racja,podobno na świecie są rzeczy o których nawet astronautom się nie śniło. :spoko :spoko
Rockers - 2012-02-14, 20:49

ja platformę już rok buduję ale obecnie duuużo rzeczy buduję więc po drodzę pewnie i tę rampę sklecę i szczerze powiedziawszy wierzę w kamperka że spokojnie da sobie radę :bigok
Yekater - 2012-02-15, 13:31

Lekka i prosta konstrukcja.


Fux - 2012-02-15, 17:59

Moment.
Odnosiłem sie do wypowiedzi dot. rampy na coś ciężkiego. O jakimś HD była mowa (nie wiem, gdzie ten post) i masie kilkaset kg!
Do skuterka o masie ca. 100-10kg nic nie mam.
Ale 0,5t to już jakaś masakra.

YAN - 2012-02-15, 21:55

A może coś takiego


http://img54.imageshack.u...p1000461mo5.jpg








poprawiono wyświetlanie obrazka

BŁĘKITNY Team - 2012-02-16, 20:45

Ale to juz będzie trzy osiowiec! :szeroki_usmiech
Jacek999 - 2012-02-16, 22:45

jans napisał/a:
A może coś takiego


Super pomysł - platforma ze wspomaganiem lub przyczepa w wersji mini. A możeby zrobić składane kólko przy poborach opłat np. promy. Wątpliwości co z manewrowaniem, może zastosować dwa koła rozstawione szeroko? Pytanie też co z rejestracją tego patentu...

Fux - 2012-02-17, 08:09

Przyczepa. :-/
aroo59 - 2012-02-19, 10:46

Panowie !!! Tu nie instytut naukowy tu trzeba myśleć.
maxpolalu - 2012-02-19, 12:00
Temat postu: Bagażnik na BMW
A propo ciężaru - :wyszczerzony: Kiedyś miałem takie zadanie do spełnienia :bajer . Jazdę próbną wytrzymał :diabelski_usmiech
MAWI - 2012-02-19, 12:17

Po prostu super.Przełamałeś lody.Napisz jak Ci sie z tym jeździ .
maxpolalu - 2012-02-19, 12:22

To było jedno ze zleceń do wykonania 8-)
YAN - 2012-02-19, 13:26

A ten motorek to do góry ręcznie ? Parę kilo przecież waży.
arrtur - 2012-02-19, 14:09

Hi

Wlozenie - to znaczy wrowadzenie po najezdzie nawet lagodnym - tak wysoko tego/takiego motocykla (pod 200 kg) nie bedzie mozliwe dla jednej osoby. Zreszta podnoszenei tak wysoko rampy nie ma sensu skoro mocowania i tak wystaja daleko - nie ma to wpywu na kat zejscia samochodu.

Nastepnym razem proponowalbym zejsc mozliwie najnizej jak sie da, aby nie zmasakrowac kata zejscia auta (zeby moglo pod cos podjechac np na prom) i dolozyc listwe ze swiatlami.

Dla praktycznego uyztkowania takiej platformy z duzym motocyklem to jest zupelna podstawa.

Poprostu prozmawiac przed robota z uzytkownikami motocykli i kamperow - bywa nieocenione.

Pozdr

maxpolalu - 2012-02-19, 14:14

Na fotce B9 widać jeden element podjazdu - czarny zamocowany na platformie a pod platforma jest wyjmowalny drugi element zdjęcie B5 :ok i można BMW podjechać na górę 8-)
arrtur - 2012-02-19, 15:02

maxpolalu napisał/a:
i można BMW podjechać na górę


jasne... najlepiej widac to na fitce B6 i B1 majac odniesienie do stojadcego obok czlowieka...

jedna osoba NIE wprowadzi tego motocykla na ta platforme

a ze w ogole mozna go tam wsadzic , no to mozna tylko ze to ma byc praktyczne zas moje sugestie nie maja byc krytyka bo mtw kto sie z tym meczy tylko pomoca na przyszle zlecenia

pozdr

maxpolalu - 2012-02-19, 15:36

Spoko kolego :bigok klient wytrawny motocyklista sam podjechał pod górkę.Zależało Mu na niezabudowaniu tylnych świateł oraz na minimalnej wadze platformy.Pozdrawiam :spoko
MAWI - 2012-02-19, 16:13

Nie wchodząc w szczegóły ,jak ta BM-ka tam się znalazła .powiedz z czego ta rampa ,ze stali czy alu.
maxpolalu - 2012-02-19, 17:35

Rampa - profile stalowe zimnogięte, podjazdy stalowe karbowane , uchwyty na kamperze alu. :bigok
aroo59 - 2012-02-19, 22:35

Ja swoją Vespę wprowadzam na rampę za pomocą silnika. Wystarczy trzymać pion. :lol:
Agostini - 2012-02-19, 22:51

Umieszczenie tak wysoko dużego ciężaru podnosi środek ciężkości całego samochodu.
To jest niekorzystne dla stabilności auta i komfortu jazdy szczególnie jeśli nie mamy pneumatycznego zawieszenia.
No i czy ta BMka nie za bardzo wystaje poza obrys zewnętrzny ?

gino - 2012-02-20, 07:51

oj..
rzadko krytykuje czyjąś pracę...
ale..w sumie pracy, krytykowac nie będe tylko sam pomysł
nie budowałbym tak wysokiej platformy, nawet dla lekkiego skuterka..
zwłaszcza...kosztem nie zasłaniania światel..
:)

co do ''pracy'' ..dobra estetyczna i solidna robota :spoko

aroo59 napisał/a:
Ja swoją Vespę wprowadzam na rampę za pomocą silnika. Wystarczy trzymać pion. :lol:


utrzymaj pion trzymając kierownice nad głowa ,gdy ręce obciążone ok 200kilogramami
na dole ok..ale im wyżej.. :-P

WINNICZKI - 2012-02-20, 08:15

gino napisał/a:
]utrzymaj pion trzymając kierownice nad głowa ,gdy ręce obciążone ok 200kilogramami
Gino , koledzy starają sie wytłumaczyć Tobie , że po prostu wjeżdżają na rampę siedząc na siedzeniu. Sztuka polega na tym aby w razie utraty równowagi podeprzeć sie "dobrą" nogą .Czyli tą od strony kampera. ;) :lol: :) :)
gino - 2012-02-20, 08:20

WINNICZKI napisał/a:
Gino , koledzy starają sie wytłumaczyć Tobie

mnie wytłumaczyc?
przeciez to nie ja napisałem że wprowadzam tak skuterka..
ja tylko napisałem ze jest to nie realne w przypadku tej BMki
:spoko :spoko
przeca jest cytat do którego sie odnoszę.. :bigok

WINNICZKI napisał/a:
Sztuka polega na tym aby w razie utraty równowagi podeprzeć sie "dobrą" nogą .Czyli tą od strony kampera. ;) :lol: :) :)

gorzej..jak za mocno sie podeprze noga od strony kamperka..i trzeba bedzie podeprzec sie..z drugiej strony :-P

WINNICZKI - 2012-02-20, 08:32

gino napisał/a:
i trzeba bedzie podeprzec sie..z drugiej strony :-P
A to już problem wjeżdżającego lub spadającego ;) ;)
sator - 2012-02-20, 12:29

WINNICZKI napisał/a:
Sztuka polega na tym aby w razie utraty równowagi podeprzeć sie "dobrą" nogą .Czyli tą od strony kampera. ;) :lol: :) :)


Czasem to nie takie proste. Mój waży 200 kg na sucho i się tak łatwo nie daje przestawić na jedyną słuszną stronę.
Rozwiązaniem zapewne byłby jakiś podnóżek od strony nie kamperowej (składany).

Nadal nie mogę się przekonać do przewożenia moto na zewnątrz:
- trudności montażowe
- możliwe zainteresowanie w nocy przez podmioty niepowołane [mi np ukradli ... wtyczkę czujnika temperatury płynu chłodzącego wyrywając ją z kabli] - po co to komu było?
A nawet spuszczenie powietrza z kół bywa irytujące.
- większa możliwość kradzieży
- większe zainteresowanie ITD, Policji. Polizei. Milicji, شرطة, гай, полиция [atesty sresty itp]
- w razie dzwonka z tyłu to chyba jeden z droższych zderzaków. Zamiast 1000 PLN na normalną naprawę może to wymieść i 20 000 zł

HarryLey4x4 - 2012-02-20, 12:44

Wszystko fajnie Sator, tylko w takim razie jak sensowniej zabrać ze sobą motocykl?
Ja planuję dużego skutera typu xciting, a to już waga pod 200 kg, więc rampa jak najbardziej przydatna. Natomiast przyczepa byłaby dużo pewniejsza jeśli chodzi o brak obciążeń, ale wówczas wszystkie konsekwecje przyczepy, opłaty dodatkowe i trudności manewrowe itp.

sator - 2012-02-20, 12:46

HarryLey4x4 napisał/a:
Wszystko fajnie Sator, tylko w takim razie jak sensowniej zabrać ze sobą motocykl?


np. tak

HarryLey4x4 - 2012-02-20, 21:10

no tak, ale to nie jest kamper, tylko bus do przewoszu motocykla z zaplanowanym miejscem do spania...
To jest jak najbardziej fajne , jak priorytetem jest zabranie motocykla, a nie jak chcesz jechać 5 osobową rodziną i zabrać przy okazji motocykl :roll:

sator - 2012-02-20, 21:20

HarryLey4x4 napisał/a:
a nie jak chcesz jechać 5 osobową rodziną i zabrać przy okazji motocykl :roll:


wiekszy kamperek z dużym bagażnikiem (pod sypialnią) i platformą w środku.
W Holandii widziałem jak koleś pakował do garażu pod sypialnią Tenerkę

MAWI - 2012-02-20, 22:00

HarryLey4x4 .Graż pod łózkiem wszystkiego nie załatwi.Ja mam duży i dość wysoki garaż pod łóżkiem ,ale problem nie w wysokośc czy wadze,ale w długości motocykla czy skutera.Do niedawna miałem Suzuki Burgmann 650.nigdy z nim nie pojechałem bo był..............za długi,po prostu kamper ma 204 szerokość a Burgman był dłuższy.teraz napaliłem się na piaggio MP3 400,ale równiez za długi (215cm)I dlatego myślę o rampie.
obecnie jeździ ze mną qad,ale tylko CYMCO ,bo jest 99cm szer a inne szersze.Lub Piaggio 150cm,bo dł do 2m.

MAWI - 2012-02-20, 22:11

garaż z tyłu.
HarryLey4x4 - 2012-02-21, 07:31

ja też mam garaż, ale w moim przypadku jest tylko 110 cm na wysokość włazu, to dodatkowe utrudnienie. Ponadto największy problem to mimo wszystko rozkład sił w przypadku gdy dowieszamy dźwignię w postaci rampy.muszę chyba przejść na myśłenie o mniejszym skuterku chowanym do środka garażu.
sator - 2012-02-21, 09:09

HarryLey4x4 napisał/a:
muszę chyba przejść na myśłenie o mniejszym skuterku chowanym do środka garażu.


a czym dysponujesz teraz?

HarryLey4x4 - 2012-02-21, 21:37

kiedyś to myślałem o GS 1200, ale ponieważ się starzeję , to zostaje coś w stylu majesty lub kymco xciting lub downtown w pojemnościach 300 - 500 cm3.
Robert66 - 2012-02-21, 21:39
Temat postu: skuter
Harley ,

o jakim skuterku myślisz?
Mam podobną wysokość luku/garażu, standardowy skuterek - to problem - nie wjedzie , a rampa - to w ostateczności, widziałem u Niemców skuterek (80 cm3), podobny do naszej motorynki - lecz nie potrafię namierzyć podobnego ,

Pozdr,

Robert

sator - 2012-02-22, 00:49

lepiej chyba pomyśleć o małym crosowym (250 cm3)

lub coś takiego :)

donald - 2012-02-22, 07:36
Temat postu: Re: skuter
Robert66 napisał/a:
Harley ,

o jakim skuterku myślisz?
Mam podobną wysokość luku/garażu, standardowy skuterek - to problem - nie wjedzie , a rampa - to w ostateczności, widziałem u Niemców skuterek (80 cm3), podobny do naszej motorynki - lecz nie potrafię namierzyć podobnego ,

Pozdr,

Robert

pewnie widziałes coś takiego..Nazywa sie to Honda Dax albo Honda Monkey :spoko :spoko fajne motorki sam na takiego poluje :bajer

sator - 2012-02-22, 10:32

Zamiast skutera, który pomimo niezaprzeczalnych zalet ma również sporo wad polecam jakiś mały 125-250 cm 3 motocykl crossowy (quasi crossowy).
1. czasami chce się zjechać z utwardzonej drogi. A czasem wręcz jest to konieczne. Skuter średnio się do tego nadaje. Chyba, że ktoś trzyma się tylko asfaltu.
2. cross daje większą autonomiczność (podjedziesz nim i do sklepu i zwiedzić okolice i w razie konieczności pojeździsz poza drogą). Skuterem poza drogę się nie wybierzesz. Jakakolwiek aktywność poza drogą na mokrej nawierzchni oznacza off-road i przygody [opony nie nadają się na nic poza asfaltem].
3. Większy silnik i inne przełożenia zwiększają dzielność terenową takiego rozwiązania. Skutery zwłaszcza te nierozkręcone mają często problem z mocą.
4. Możliwość wyprzedzania (niekoniecznie furmanki).

Dla mnie ideałem okazał się [ale to już większe enduro] BMW f650 GS w wersji Dakar.
Dzielny terenowo, wygodny jak diabli, nisko położony środek ciężkości [zbiornik pod siedzeniem], spalanie 3-4 l/100 km - ideał -


Problem z wkładaniem polega często na tym, że wkładamy go od dołu i dzięki temu podnosi mu się wysokość na wstępie (owiewka, lusterka).
Może gdyby wprowadzać go bardziej płasko to większy wejdzie (foto).

HarryLey4x4 - 2012-02-22, 15:56

temat zamienia się trochę w coś dla motocyklistów, kótrzy chcą dokupić "kamperopodobny" pojazd do zabrania motocykla, a nie o tym mowa w temacie.
Oczywiście enduro to myśl dobra, jestem bardzo off roadowy, więc dla mnie mniej interesujące są skutery, ale wybó skutera nie jest tylko pode mnie , ale także pod moją połowicę , no i pod komfort jazdy.

Rockers - 2012-02-22, 21:33

jak niektórzy zdołali zobaczyć ja mój obecny pojazd czyli skuterek też wkładam do środka kamperka i mocuje pasami super się mieści ale utrudnia korzystanie z kamperka na postoju.

Wcześniejsza wysoka rampa wg. mnie nie tylko jest za wysoko ale sama rama chyba ciut za delikatna na tak duży motocykl ( wąskie wysokie profile ciężar może je wykrzywiać na boki, wsparcie profilu pod motorem powinno być pod kątem bo te za dużo nie daje ) ja bym tam nie włożył dużego motoru szkoda by mi go było :haha: , nawet nad moim ważącym 80kg skuterkiem bym się zastanawiał.

dodatkowe oświetlenie to nie musi być duży ciężar a wystająca platforma chyba i tak powinna mieć dodatkowe zabezpieczenie choćby tablica ostrzegawcza i niewiem czy nie przydały by się i tak boczne obrysówki.

to wszystko tylko moje przemyślenia nie koniecznie trzeba się do nich stosować :bigok :haha:

Robert66 - 2012-02-23, 16:33
Temat postu: skuter
Donald !

trafiłeś w 10-tkę !!!
dzięki,

przynajmniej wiem teraz , czego szukać...

Irel - 2012-02-23, 20:56

Jeżeli kogoś interesuje przyczepa do przewozu motocykla lub skutera to znalazłem coś takiego http://marathontrailers.eu/pl/2,produkty
Firma jest polska, cena przystępna, przyczepa zajmuje bardzo mało miejsca.

Fux - 2012-03-01, 17:10

No to mogę napisać, że rozwiązanie, które prezentowałem parę stron wstecz, nie nadaje się do przewozu skutera.
Szkoda... :(

darek 61 - 2012-03-02, 16:20

Też posiadam rampę i myślę że gdyby dokręcić do niej dwa lekkie kółka(od motorynki)można by w ciągu 20minut przerobić ją w przyczepę.W razie kontroli na drodze proszę policje o chwile czasu przekładam tablice i odjeżdżam z przyczepką.Co wy na to?
papamila - 2012-03-02, 16:54

darek krupa napisał/a:
.W razie kontroli na drodze proszę policje o chwile czasu przekładam tablice i odjeżdżam z przyczepką.Co wy na to?

czy w razie przekroczenia prędkości też poprosisz o nawrotkę i ponowny pomiar :szeroki_usmiech

darek 61 - 2012-03-02, 17:05

W przypadku przekroczenia DMC na pewno nie mogę dalej jechać do puki nie obniżę wagi, wtedy przerabiam rampę w przyczepę,ładuje na nią 300 kg i odjeżdżam dalej.O mandacie za przekroczenie DCM nie dyskutuje.
YAN - 2012-03-02, 17:08

A papirki na ta przyczepkę będziesz miał.
darek 61 - 2012-03-02, 17:14

tak to będzie całkiem legalna przyczepa,tylko czasami wykorzystywana jako rampa
michałp - 2012-03-04, 18:23

Cytat:
Skuterem poza drogę się nie wybierzesz. Jakakolwiek aktywność poza drogą na mokrej nawierzchni oznacza off-road i przygody [opony nie nadają się na nic poza asfaltem].



Nie prawda!!!! wszytko zależy od umiejętności.

MAWI - 2012-03-05, 08:39

Darek Krupa ,Pamiętaj o VIATOL .W przypadku przekroczenia 3,5t powinieneś go mieć włączonego,inaczej za każdy pomiar 3000zł. :spoko :spoko :spoko
darek 61 - 2012-03-05, 09:20

MAWI, 3,5 to chyba nie przekroczę,ale 2,8 które mam w papierach na pewno przekraczam
aroo59 - 2012-03-06, 21:06

Jestem nadal za skuterkiem i to kultowym. Jak dla mnie jest bardziej uniwersalny i przyjazny otoczeniu.
majsterus - 2012-05-07, 00:05

czy może ktoś pstryknąć fotkę jaki ma najazd do załadunku skutera na rampe, jak zahacza o rynnę?

dzięki

HarryLey4x4 - 2012-05-07, 20:56

nie mam już swojej przyczepki z najazdem więc zdjęcia nie zrobię, ale jak masz rynnę najazdową i rynnę platformy, to najlepiej na jednym końcu rynny platformy zrobić dziurkę a w drugim końcu rynny najazdowej zrobić 1-2 cm bolec. Ja tak miałem i super się sprawdzało, łatwe i niekolizyjne
majsterus - 2012-05-07, 23:57

mam rynnę i jest odwiercony otwór w niej, ale nie mam najazdu
HarryLey4x4 - 2012-05-08, 21:06

najprościej zrobić najazd z blachy - u slusarza lub kowala podgiąć boki i już, ale możesz też podjechać do firm mających w sprzedaży lawetki motocyklowe. Do wielu z nich mozna zakupić osobne płozy najazdowe. Coś zapewne dopasujesz.
majsterus - 2012-05-09, 23:26

tak, dziś dzwoniłem sobie do takie go szpeca, który produkuje w Opalenicy najazdy
zaśpiewał 400 za aluminiowe
250 za ocynk
no to po ile zwykła czarna balcha?? 200zł..........

blacha musi być 1,5mm-2mm a do tego trzeba mieć gientarkę.

muszę coś wymyślić

aroo59 - 2012-05-10, 20:43

Kup arkusz blachy aluminiowej ryflowanej i znajdź "normalnego speca" co ma giętarkę. Ja za gięcie najazdu zapłaciłem 25 zł czyli 6 gięć. Arkusz blachy plus cięcie i gięcie rynny na której stoi skuter plus najazd po którym wrowadzam skutera i tylna belka pod światła to koszt nie całe 350 zł.
HarryLey4x4 - 2012-05-11, 07:56

no to tyle co gotowy najazd stalowy, tyle,że miałby trochę lżejszy... :-/
aroo59 - 2012-05-11, 21:25

... trochę ??? przekonany jestem , że dużo więcej. :spoko
majsterus - 2012-05-11, 23:54

mam kupiony ceownik 120mm stalowy
lekki nie jest, no i brzegi zagięte 90stopni co trochę utrudnia wpychanie pojazda :)

ale dam radę:)

zobaczymy czy trafi się coś lepszego, czy zostanie

Yekater - 2012-05-12, 09:57

Najtańszy najazd to aluminiowa drabina, na szczeble mozna położyć wypełniacz ze sklejki albo fragmenty ścianek ze skrzynek po piwie.
Pawcio - 2012-05-12, 22:53

Gino ostatnio wyginał tylną belkę, rynnę i najazd z blachy ryflowanej 3mm.
Niech mnie ojciec poprawi jeśli się mylę- chyba było 430 zł.

gino - 2012-05-13, 08:55

tak było...
zderzak, rynna na skuter, najazd...cena z materiałem
3mm alu ryflowane..
cieńsze niz 3mm nie nadaje się /ale jest tańsze

co do mocowania najazdu
..najprostsze to obciecie kilku cm najazdu , zostawiając ''pazurek''
owy pazurek na końcu zaginamy, i wtykamy w wyciety ''otworek'' szyny na która wjeżdża skuterek..
stosujemy ten patent od dawna, i sprawdza sie w 100%..
wygląda to mniej więcej tak..jak na poniższym ''odręcznym'' rysunku...
oczywiście musi być wiekszy kąt zagięcia pazurka..i nie musi być aż tak długi..
rysunek czysto ''poglądowy''
:spoko

Fux - 2012-05-13, 09:22

W firmach zajmujących się handlem profilami Al można czasami trafić za groszę fajne kawałki za grosze.
pokazane przez Ciebie rozwiązanie jest mechanicznie najsłabszym punktem.
Lepszy byłby jakiś trzpień.

gino - 2012-05-13, 10:08

Fux napisał/a:
Lepszy byłby jakiś trzpień.

''byłby'' to dośc często używany zwrot...gdy, samemu, nic sie nie robi :-P
to rozwiązanie działa..któryś z kolei sezon..i działac będzie przez kolejne :spoko

Ty wiesz co jest słabe..patrząc na rysunek..
a ja..to stosuje..
po prostu różni nas praktyka i...teoretyzowanie .. :)

jeśli coś pokazuje..to sa to ''patenty'' już sprawdzone , przez kilka lat działania..
mimo to..nikogo nie namawiam do kopiowania... :ok

podobnie było z platformą przy moim kamperku..która w/g ''fahowcuf'' miała nie przetrwać nawet jednego wyjazdu....bo jest lekka i delikatna
jeżdzi lat 6..zawsze ze skuterem na karku , głównie po dziurawych drogach, gdyż autostrady omijamy, więc..eksploatowana dość ekstremalnie..

i co...doglądana co roku, nie okazuje żadnych oznak zużycia
czyli..juz mógłbym dac na nią...6letnią gwarancje..a nie roczną czy 2letnią..jak na te pancerne za pare tysięcy euro :haha:

Fux - 2012-05-13, 10:16

gino napisał/a:
samemu, nic sie nie robi

No platformy jeszcze nie robiłem, bo nie mam na czym jej powiesić.
gino napisał/a:
bo jest lekka i delikatna

To akurat o niczym nie świadczy.
Kupiłem platformę na skuter na hak stalową i...
ja oddałem, gdyż nie możliwe było bezpieczne przewiezienie ładunku.
Kupiłem Thule z Al na 4 rowery i jest super!

W kwestii formy mocowania.
Myślę, że w najmniej odpowiednim momencie się rozsypie. Oby Ci tylko skuter krzywdy nie zrobił.

Zdrawim. :spoko

gino - 2012-05-13, 10:23

Fux napisał/a:
Myślę, że w najmniej odpowiednim momencie się rozsypie. Oby Ci tylko skuter krzywdy nie zrobił.

ale co ma sie rozsypać?
przeciez ''haczyk'' przytrzymuje tylko najazd, aby sie nie przesuwał w momencie wpychania skutera..
a nie że cały najazd na nim wisi..
najazd jest podparty na szynie.. :-P

Fux - 2012-05-13, 10:39

Szkic sugeruje, że ciężar jest przenoszony przez język.
Platforma jest równoległa do podłoża, a najazd +- 30-40 st.
Jeżeli jest tak jak piszesz, to ok.

Dziabong - 2012-05-13, 14:39

Mam oryginalny( fabryczny ) najazd, ma 2 jezyki i sprawdził się w działaniu, tym ekstremalnym także. Ginowy działa podobnie tylko z jednym jęzorem.
Pawcio - 2012-05-13, 17:55

Fux napisał/a:

pokazane przez Ciebie rozwiązanie jest mechanicznie najsłabszym punktem.
Lepszy byłby jakiś trzpień.


Takie rozwiązanie wytrzymuje skuter Benelli (82 kg) + user Pawcio (wówczas 93 kg). Łącznie 175 kg.
Jeśli ktoś potrzebuje mocniejsze niech szuka innego rozwiązania. :haha:

Jak nasz Jareczek JHJtek zdecyduje się skończyć swoją platformę wrzucimy fotki tego rozwiązania połączonego z jeszcze innym fajnym rozwiązaniem 'otwierajnego' bagażnika . :bigok

aroo59 - 2012-05-14, 21:42

Ja swój podjazd mocuję za pomocą zawiasy 7cm szerokości i dwóch śrub z nakrętką motylkową. Montaż zajmuje chwilkę a jest pewność ,że skuterek nie zsunie się nam na nogi. Przezorny zawsze ubezpieczony. Nie robimy tego na czas więc warto pomyśleć. :spoko
gino - 2012-05-15, 06:23

aroo , piwko poszło..za kolejny pomysł..
:spoko

co do ''naszego'' patentu...przeciez to nic innego jak wykorzystanie pomysłu z najazdów ''autolawet'' .. wykorzystywanego od lat...i chyba ''bezwypadkowo'' /ja...o urwanym najeździe nie słyszałem/
stosunki wagi pojazdów..i wytrzymałości materiałów..również ''podobne''

w temacie ''platform'' pisałem to wiele razy..napisze jeszcze raz
''strach'' że sie cos urwie, że za słabe, ma zbyt wielkie oczy :spoko

ten sam ''strach'' albo hamuje nasze prace..albo pcha w niepotrzebnie zbyt ciężkie i pancerne konstrukcje....
zbyt pancerne ''na wszelki wypadek'' ...bo na pewno nie z potrzeby :spoko
przez to ich waga..często zaczyna przekraczac wage...skuterka ;)

aroo59 - 2012-05-15, 19:42

Dzięki za piwko, może kiedyś wypijemy razem przy luźnej zgodnej pogawędce. :spoko
cichy - 2012-05-22, 11:05

Mam platformę na zadku ale niestety nie wiem jak mocuje sie do niej skuter. Tylko pasami czy stosuję sie jakieś "patenty" :wyszczerzony:
HarryLey4x4 - 2012-05-22, 11:08

majsterus napisał/a:
tak, dziś dzwoniłem sobie do takie go szpeca, który produkuje w Opalenicy najazdy
zaśpiewał 400 za aluminiowe
250 za ocynk
no to po ile zwykła czarna balcha?? 200zł..........

blacha musi być 1,5mm-2mm a do tego trzeba mieć gientarkę.

muszę coś wymyślić


NO TO ZOBACZ TU :

http://allegro.pl/szyna-w...2342137246.html

IAAN - 2012-05-24, 00:15

cały czas zastanawiam się jak zabrać 2 rowery na moją blaszankę mam hak ale jakoś nie odpowiada mi bagażnik zakładany na hak tym bardziej że z tyłu nie mam okien i nie widzę co dzieje się z tyłu auta i boje się że mogę je zgubić ,planuję zrobić platformę mocowaną na te same sruby co hak z boku ,przykręcę tam profil zamknięty i w jego srodek włożę przedłużenie z mniejszego profilu wystające do tyłu a na nie zamontuję mechanizm przesuwania całości w bok aby móc otworzyć tylne drzwi czytam tem temat i często przejawia się co na to przepisy dziś wspomniałem o takim rozwiązaniu koledze a on do mnie przecież widzisz jak konstrukcja wytrzyma to zakładaj nie patrz na przepisy i tak chyba zrobię
papamila - 2012-05-24, 09:57

IAAN napisał/a:
jakoś nie odpowiada mi bagażnik zakładany na hak tym bardziej że z tyłu nie mam okien i nie widzę co dzieje się z tyłu auta i boje się że mogę je zgubić

ależ, markowy bagaznik rowerowy montowany na haku to sprawdzony i bezpieczny sposob targania rowerów, w dodatku po wybraniu wersji "odchylanej" powinno udać się otworzyć drzwi. Koszt rzędu 500zl i będzie na kazdy hak i każde auto.
Próbujac sam coś wyrzeżbić też poniesiesz niemałe koszty
Wg mnie jak masz hak to bez dwóch zdań.
Na "niewidocznośc" pomaga kamera cofania- najprostsza bezprzewodowa to 250zł

aroo59 - 2012-05-25, 22:07

Nie tak do końca na każdy hak :-/ Nie każdy hak ma taki sam kąt, może okazać się ,że bagażnik po zapięciu wisi jak baranie ..... :lol:
Fux - 2012-05-25, 22:13

http://www.thule.com/pl-P...sic-G6-LED-929#

Kupione, sprawdzone, godne polecenia na 4 rowery.
Polecam!

pannet1 - 2012-08-29, 18:12

Kontrowersyjne może tu być stosowanie kwadratowego znaku /pasy białe i czerwone/ skoro rowery nie wystają ponanormatyw
Przepis znalazłem taki;

Oznakowanie ładunku umieszczonego na pojeździe
Ładunek wystający poza przednią lub boczne obrysy pojazdu oraz wystający poza tylną
płaszczyznę obrysu pojazdu na odległość większą niż 0,5 m powinien być oznakowany w
sposób następujący:

* ładunek wystający z przodu pojazdu oznacza się chorągiewką barwy pomarańczowej
lub dwoma czerwonymi pasami, tak aby były widoczne z boków
i z przodu pojazdu, a w okresie niedostatecznej widoczności ponadto światłem białym
umieszczonym na najbardziej wystającej do przodu części ładunku,

* ładunek wystający z boku pojazdu oznacza się chorągiewką barwy pomarańczowej
o wymiarach co najmniej 50 x 50 cm, umieszczoną przy najbardziej wystającej
krawędzi ładunku, a ponadto w okresie niedostatecznej widoczności białym światłem
odblaskowym skierowanym do przodu oraz czerwonym światłem i czerwonym
światłem odblaskowym skierowanym do tyłu; światła te nie powinny znajdować się
w odległości większej niż 40 cm od najbardziej wystającej krawędzi ładunku; jeżeli
długość wystającego z boku ładunku, mierzona wzdłuż pojazdu, przekracza 3 m, to
chorągiewkę i światła umieszcza się odpowiednio przy przedniej i tylnej części
ładunku,

* ładunek wystający z tyłu pojazdu oznacza się pasami białymi i czerwonymi
umieszczonymi bezpośrednio na ładunku lub tarczy na jego tylnej płaszczyźnie albo
na zawieszonej na końcu ładunku bryle geometrycznej (np. stożku, ostrosłupie);
widoczna od tyłu łączna powierzchnia pasów powinna wynosić co najmniej 1000
cm2, przy czym nie może być mniej niż po dwa pasy każdej barwy; ponadto w okresie
niedostatecznej widoczności na najbardziej wystającej do tyłu krawędzi ładunku
umieszcza się czerwone światło i czerwone światło odblaskowe; przy przewozie
drewna długiego zamiast oznakowania białymi i czerwonymi dopuszcza się
oznakowanie kończ ładunku chorągiewką lub tarczą barwy pomarańczowej,

* ładunek wystający z tyłu samochodu osobowego lub przyczepy ciągniętej przez
samochód osobowy może być oznaczony chorągiewką barwy czerwonej o wymiarach
co najmniej 50 x 50 cm, umieszczoną przy najbardziej wystającej krawędzi ładunku.

Widzę wiele kamperów z motocyklami na rampie z tyły a bez tablic
A skoro tablice to oświetlane np; we mgle?

pannet1 - 2012-08-29, 18:17
Temat postu: dodatek
Link do znaków
http://www.znaki-drogowe....d=14&Itemid=133

a tu nie ma tablic do tylnego bagaznika

gregu - 2012-08-30, 16:48

dorzucam swoje trzy grosze - jestem na etapie szukania czegos do mojej californi w celu przewozenia skuciaka vespa GTS - 150 kg

http://www.cate-vertrieb.de/

drogo, ale spora nosnosc - 250 kg - oraz homologacja...
rurki wydaja sie wyjatkowo delikatne...





Ciekawi mnie natomiast co innego: przeczytalem 20 stron tego watku i nie doszukalem sie info jakie sa wymagania legislacyjne odnosnie DIY platformy..
Nie trzeba tego wsteplowywac do dowodu, ale czy sama platofrma wymaga jakiegos dopuszczenia czy homologacji?
Jesli tak jak ja uzyskac?

Nie trudno sobie wyobrazic np sytuacje w ktorej wjezdza nam ktos w tyl, niszczy skuter, auto po czym ubezpieczalnia sprawcy odmawia wyplacenia odszkodowania z powodu braku homologacji platformy...

Fux - 2012-08-30, 20:58

Masz takie cudo na skuter mocowany do haka?
Mam dop. ob. 150kg.

koko - 2012-08-30, 21:06

Obejrzyjcie i morze wklejcie www.easylifter.co.uk tam są rozwiązania różne
Fux - 2012-08-30, 21:10

EwaMarek napisał/a:
fajne może i jest
ale na haku nie można tyle montować!!!
dlatego do kamperów montuje się ramy dodatkowe

Zależy, jaką masz DMC na hak.
Minusem jest brak odchylania. Jak sie dostać do bagażnika?

pannet1 - 2012-08-30, 21:20
Temat postu: mam
Mam już platformę.Tu co podajesz kolego na str...... uk. tęż nie wymagane tablice biało-czerwone.
Jednak tu u nas na CT ktoś pokazuje a sklepy prowadzą sprzedaż kwadratowych tablic które widzą że nie mają wymaganego wymiaru 50x50cm a są mniejsze więc obawiam sie że nieprzepisowe i tym można sobie sprawić police-problemy zwłaszcza zagranicą/i w dodatku nie poświetlone w złej widoczności.

Argo - 2012-08-31, 07:43

Jeżeli platforma posiada oświetlenie to jest traktowana jako integralna część pojazdu i nie jest wymagane dodatkowe oznakowanie.
Świstak - 2012-08-31, 07:54
Temat postu: Re: dodatek
pannet1 napisał/a:
Link do znaków
http://www.znaki-drogowe....d=14&Itemid=133

a tu nie ma tablic do tylnego bagaznika


Obawiam się że informacje na podanej stronie są nierzetelne, a tym samym (jak dla mnie) mało wiarygodne. Nie sprawdziłem wszystkiego, ale choćby tablice wyróżniające pojazdy długie i ciężkie są błędnie opisane. Obowiązek wożenia tablic wg podanej strony powstaje przy pojazdach powyżej 12 m lub 16 t co nie ma nic wspólnego z rzeczywistością...

Wymiar tablicy z pasami nie jest określony na min. 50x50 (są to minimalne wymiary chorągiewki barwy czerwonej) , lecz na minimum 1000 cm2. Obowiązek wożenia takiej tablicy powstaje gdy ładunek wystaje ponad 50 cm poza obrys pojazdu. Jeśli mniej - nie ma obowiązku stosowania tablic. Nie ma też przepisu który by zakazywał stosowania takich lub uproszczonych tablic wyłącznie dla naszego własnego bezpieczeństwa. Tablice zgodnie z prawem powinny zawierać światło odblaskowe (paranoja skoro pasy są z materiału odblaskowego) i światło barwy czerwonej, ale w okresie niedostatecznej widoczności....
O ile pamiętam, ładunek z tyłu pojazdu OSOBOWEGO można zamiennie oznaczyć chorągiewką minimum 50x50 , ale czy kamperki to samochody osobowe???
Następny dylemat. to czy rampa wyposażona w światła i tablicę rejestracyjną to ładunek, czy przedłużona konstrukcja i czy wymagana jest wtedy homologacja producenta POJAZDU czy tylko spawacza który to zmajstrował. Czy wynalazek montowany na haku to ładunek czy może powoduje - jako konstrukcja - zwiększenie długości całkowitej pojazdu. Czy przepis inaczej traktuje takie wynalazki montowanie na kulę, a inaczej na śruby zamiast kuli? Czy ograniczenie nacisku na hak przestaje wtedy obowiązywać no bo skoro zdjęliśmy kulę to haka już nie ma???? A jeżeli coś jest zamontowane na haku i ma własne światła to może już przyczepa, czy wymaga rejestracji i osobnego OC???
Nikt nie umie jednoznacznie na te pytania odpowiedzieć. Ani policjanci ani inspektorzy ITD których o to pytałem. Wszyscy jednak zgodnie odpowiedzieli że wątpliwości rozpatrują na korzyść kierowców którzy jeżdżą ostrożnie, powoli i są dobrze oznakowani, a ładunki porządnie mocowane (czyli nie na sznurek od snopowiązałki)...
Kolejny dylemat - zgodnie z przepisem wystający ładunek nie może zasłaniać tablic i świateł, a zasłania. Dlatego czasem montuje się dodatkowe światła i kopie tablic, które przecież nie są oryginalne i tym samym nie powinny znaleźć się na pojeździe. Z nimi źle, bez nich jeszcze gorzej a na wywrotkach dalej maluje się kopie numerów rejestracyjnych...

kimtop - 2012-08-31, 19:26

Świstak napisał/a:
Dlatego czasem montuje się dodatkowe światła i kopie tablic, które przecież nie są oryginalne i tym samym nie powinny znaleźć się na pojeździe.


A ja mam bagażnik na hak i trzy oryginalne tablice.

Fux - 2012-08-31, 19:57

W tym jedna nielegalna... :-P
Argo - 2012-08-31, 20:36

Tablicę można przełożyć i nie trzeba mieć trzeciej, nie siejcie paniki, bo zaraz będzie z dwadzieścia postów na temat tablic.
kimtop - 2012-08-31, 21:00

:-P
Fux napisał/a:
W tym jedna nielegalna..


Legalna bo oryginalna z hologramem :-P

Fux - 2012-08-31, 21:07

Ze źródeł zbliżonych do dobrze poinformowanych mogę nadmienić, że przechodzi kopia na bagażniku rowerowym na hak.
Mówisz policajowi, że jest to tablica informacyjna o numerze rejestracyjnym pojazdu.
Tablice oryginalną mogą być dwie na stałe zamocowane do pojazdu.
Bagażnik nie jest stałym elementem pojazdu.

Taki burdel jest w warunkach technicznych pojazdów KD.

arrtur - 2012-08-31, 21:17

bardzo ladna, estetyczna na taki moturek ultralekki pewnie z 80 90 kg to zacna sprawa ew skuter.

problemem w platformach jak dla mnie generalnym - w tym przypadku pewnie tez - jest sposob mocowania motocykla. super ze ona jest taka lekka, ale na delikatnej platformie nie da sie go sciagnac pasami tak zeby nie pracowal na amortyzatorach przy dolach w nawierzchni. Poprostu delikatny material sie wygina. to tak jak z przyczepkami supermarketowymi.
Oczywiscie ze wzgledu wlasnei na prace zawieszenia motocykla, jakiekolwiek mocowanie do czegokolwiek na stale jest masakra dla obu elementow (najgorszym pomyslem jest mocowanie do listwy/drabinki/rury bagaznika innego stalego elementu auta)

Niestety platforma na jakikolwiek Motocykl (150 kg +) to musi byc klamot i nie na hak.
Wtedy mozemy czuc sie bezpiecznie ze powozimy moto nie rzadko warte tyle co auto je wozace.

pozdr

Andrzej 73 - 2012-09-01, 00:18

kimtop napisał/a:
i trzy oryginalne tablice.

Do jednego pojazdu WK może wydać tylko dwie tablice reszta jest nielegalna pomimo zachowania wszystkich znaków.
:spoko

sator - 2012-09-03, 09:49

Nie mogę zrozumieć tylko po co montować tylny zderzak (przepraszam motocykl/skuter) za kilkadziesiąt tysiecy PLN. Przecież w razie stłuczki pójdzie Wam i rampa, która wbije się w samochód i zderzak w postaci moto/skutera.
gino - 2012-09-03, 09:52

sator napisał/a:
Nie mogę zrozumieć tylko po co montować tylny zderzak (przepraszam motocykl/skuter) za kilkadziesiąt tysiecy PLN. Przecież w razie stłuczki pójdzie Wam i rampa, która wbije się w samochód i zderzak w postaci moto/skutera.

mysle ze z tego samego powodu..dla ktorego wstaje rano z lozka...
nie myslac o tym, ze sie poslizgne na mydelku w lazience i zlamie kregoslup :spoko

sator - 2012-09-03, 09:56

gino napisał/a:
nie myslac o tym, ze sie poslizgne na mydelku w lazience i zlamie kregoslup :spoko


ale tez nie biegasz radośnie po śliskiej podłodze, tylko spokojnie chodzisz :)

Darek R. - 2012-10-06, 20:30

Przepraszam,że trwało to tak długo,ale jest i już sprawdzona w tym sezonie na m.in.marnych ukraińskich i mołdawskich drogach .
Darek R. - 2012-10-06, 20:32

cd
Darek R. - 2012-10-06, 20:34

cd
Darek R. - 2012-10-06, 20:36

cd
Darek R. - 2012-10-06, 20:47

Były to zdjęcia z czasu prób i budowy.Platforma jest opuszczana elektro/hydraulicznie , czyli bez najadu , oraz mogę ją postawić w pionie , gdy nie jest używana(redukcja zwisu).Teraz wygląda to tak :
aroo59 - 2012-11-07, 21:19

Jak dobrze widzę to ładunek zasłania światła tylne czy się mylę ?
Rockers - 2012-11-07, 22:05

chyba się mylisz bo na ostatnim zdjęciu widać dodatkowe światła ( chyba są zdejmowane )
Darek R. - 2012-11-07, 23:28

Ostatnie zdjęcie to wersja końcowa . Światła dodatkowe ( na rampie ) zamontowane są na stałe . Rampę mogę złożyć i wtedy widoczne są światła i rejestracja samochodu .
YAN - 2012-12-19, 09:26

http://www.youtube.com/watch?v=WJgUZyXQh74

Pokazywałem wczesniej zdjęcie tego rozwiązania.

EwaMarek - 2012-12-19, 17:20

niestety w Polsce niktnie zalegalizuje 2 haków w samochodzie nie wspomnę o tej przyczepie
Darek R. - 2012-12-19, 17:21

Dla mnie rewelacja te "cepki", ale chyba muszą być zarejestrowane , a jeśli tak to znacząco podnoszą koszty przejazdów odcinkami płatnymi . Mimo wszystko są SUPER , SUPER , SUPER .
wbobowski - 2012-12-19, 23:09
Temat postu: Re: mam
pannet1 napisał/a:
tablic które widzą że nie mają wymaganego wymiaru 50x50cm

Zajrzyj do Sklepu CT (niebieski kwadrat na górze strony), tamte tablice są 50x50 cm.
To tu http://www.camperteam.pl/...pic.php?t=13705

EwaMarek - 2012-12-20, 11:10

http://www.spaceextender....e_extender_bike

strona z cenami

:shock: :shock: :shock: :shock:

prawie 5 tys euro za podstawowy model
a 8 tys euro za kufer.... :gwm

obserwując te filmy wnioskuje że ktoś wymyślił tą przyczepkę dla osób nie umiejących cofać z przyczepką zwykłą

gdzieś na forum była taka pokazana - krotka a szeroka jest wygodniejsza w prowadzeniu, bardziej stabilna i nie ma tak dużego naddawania sie tyłu przy skrecaniu

powodzenia temu kto wjedzie w miasto i będzie chciał skręcić na zatłoczonej ulicy - zawadzi jak autobus każdego kto stanie blisko...

janus - 2012-12-20, 13:32

EwaMarek napisał/a:
(...)
obserwując te filmy wnioskuje że ktoś wymyślił tą przyczepkę dla osób nie umiejących cofać z przyczepką zwykłą

gdzieś na forum była taka pokazana - krotka a szeroka jest wygodniejsza w prowadzeniu, bardziej stabilna i nie ma tak dużego naddawania sie tyłu przy skrecaniu

powodzenia temu kto wjedzie w miasto i będzie chciał skręcić na zatłoczonej ulicy - zawadzi jak autobus każdego kto stanie blisko...


Przecież ten wynalazek "wystaje" z tyłu dużo mniej niż zwykła, nawet krótka przyczepa, przynajmniej o długość dyszla.
Mało tego, wystaje niewiele więcej niż zwykłą rampa na skuter zatem i zachodzi podobnie przy zakręcie.

YAN - 2012-12-27, 15:16

http://img54.imageshack.u...p1000461mo5.jpg

Podpowiedzcie jakie zastosować amortyzatory i koło do takiego rozwiązania i gdzie tego szukać. Postanowiłem że chyba coś takiego zbuduję w wersii na dwa koła oczywsiście bardziej dopsowane do naszych reali.

Geniu - 2012-12-27, 15:45
Temat postu: pryczepa
witwm czy ktos przewidzial nasze drogi rozp........e daleko nie zajedziesz :diabelski_usmiech
kimtop - 2012-12-27, 16:12

JJJB napisał/a:
jakie zastosować amortyzatory i koło do takiego rozwiązania


Koło chyba ze skutera.

Banan - 2012-12-27, 19:21

JJJB napisał/a:
jakie zastosować amortyzatory

Myślę, że te powinny dobre
http://www.jula.pl/amortyzator-608980

Kimtop ma dobry pomysł z tymi kołami, zastosować z jakiegoś bardziej markowego sprzętu i powinno być OK :bigok
Np takie: http://allegro.pl/kolo-pr...2860232952.html
Nie ma problemu, by kupić dwa jednakowe (muszą być przednie)
:spoko

Fux - 2012-12-27, 20:03
Temat postu: Re: pryczepa
Geniu napisał/a:
witwm czy ktos przewidzial nasze drogi rozp........e daleko nie zajedziesz :diabelski_usmiech


Witam. A możesz doprecyzować w języku polskim, co chciałeś wyrazić? :roll:

SlawekEwa - 2012-12-27, 20:47

Fux napisał/a:
. A możesz doprecyzować w języku polskim, co chciałeś wyrazić?


















Opłakany stan dróg polskich :chytry

koko - 2012-12-29, 18:57

ja już myślę kto jeszcze na poważnie?Nie muszą być dwa haki może być jeden po środku
i dwa ,,dystanse po bokach"

OMEGA - 2012-12-29, 19:16

ale czy takim wynalazkiem ludzkiej myśli technicznej będzie można legalnie jeżdzić???????

fajna sprawa i dość proszta w konstrukcji i prowadzeniu.

MAWI - 2012-12-29, 20:26

Zastanawiałem się mając jeszcze starego kampera i skutera Suzuki Burgman 650 o wadze ok 250kg nad kołem podporowym .Konstrukcja jeden hak i dwa odboje na krawędziach
OMEGA napisał/a:
czy takim wynalazkiem ludzkiej myśli technicznej będzie można legalnie jeżdzić???????
,Rejestrujesz jako sam i po kłopocie.
YAN - 2012-12-29, 21:29

Cytat:
Myślę, że te powinny dobre
http://www.jula.pl/amortyzator-608980

Oglądałem to w Juli myślę że mogą być ale skoczę jutro do Słomczyna to na pewno coś znajdę.Myślę że bazą do rejestracji może być coś takiego jako sam a pózniej drobna korekta.
http://www.youtube.com/watch?v=OQ0IYlZwy9c

sławek w. - 2012-12-30, 00:08

Bardzo ciekawe - eliminuje kłopoty z DMC. Myślę, że najważniejszym zadaniem będzie rozwiązanie osi obrotu kół, nie wiem czy łożysko poprzeczne w obudowie nie rozwiązałoby tego problemu. Może ktoś ma prostsze rozwiązanie? :spoko
Banan - 2012-12-30, 09:29

sławek w. napisał/a:
Myślę, że najważniejszym zadaniem będzie rozwiązanie osi obrotu kół, nie wiem czy łożysko poprzeczne w obudowie nie rozwiązałoby tego problemu. Może ktoś ma prostsze rozwiązanie?

Może się mylę, ale stożkowe chyba były by lepsze, występują tam siły osiowe i promieniowe.

YAN - 2012-12-30, 10:05

A coś takiego po modyfikacji wykorzystać ma nawet smarowanie. http://www.ermetbis.chh.pl/produkt-76028
sławek w. - 2012-12-30, 10:30

JJJB napisał/a:
A coś takiego po modyfikacji wykorzystać ma nawet smarowanie. http://www.ermetbis.chh.pl/produkt-76028


Tego nie odważył bym się zamontować. To ma zastosowanie do wózków towarowych w magazynach ale coś podobnego do przenoszenia dużych sił w różnych kierunkach pewnie ktoś produkuje.

Łożyska stożkowe - może to i dobry pomysł.

koko - 2012-12-30, 23:38

To za słabe, trzeba stożkowe ew. promieniowe i oporowe
YAN - 2013-01-03, 21:16

Banan napisał/a:
Kimtop ma dobry pomysł z tymi kołami, zastosować z jakiegoś bardziej markowego sprzętu i powinno być OK :bigok
Np takie: http://allegro.pl/kolo-pr...2860232952.html
Nie ma problemu, by kupić dwa jednakowe (muszą być przednie)


Przełoży ktoś mi te cyferki na wys. i szer. opony.

Fux - 2013-01-03, 21:18

Nie bangla.
koko - 2013-01-03, 21:22

Ja zaczołęm materialnie,koło mnie jest importer uszkodzonych skuterów zrobiłem pierwsze zakupy.
YAN - 2013-01-03, 21:30

Fux napisał/a:
Nie bangla.

Tej opony z linku.

Banan - 2013-01-03, 21:41

Fux napisał/a:
Nie bangla.

Zapomniałem zarchiwizować :oops:
Już się poprawiam, ta aukcja już nie ucieknie :-P
http://www.allegromat.pl/aukcja127988

YAN - 2013-01-03, 21:50

Cytat:
Ja zaczołęm materialnie,koło mnie jest importer uszkodzonych skuterów zrobiłem pierwsze zakupy.

A możesz podać wysokość i szerokość opony.A i jakieś orientacyjne koszty/PW/ ?

koko - 2013-01-06, 11:33

!2" chyba 120
koko - 2013-01-07, 15:08

Szukam pomysłu na mocowanie obrotowe kół i amortyzację ich, komu coś świta?
kimtop - 2013-01-07, 16:24

Masz tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=bNhucx1wIwY

sławek w. - 2013-01-07, 17:05

kimtop napisał/a:
Masz tutaj
http://www.youtube.com/watch?v=bNhucx1wIwY


Takie zastosowanie może mieć praktycznie każda tylna piasta z czopem, która nie jest monolityczna z wahaczem a jest przykręcana - bodajże któryś VW golf tak miał. Nie jestem pewien do czego ma służyć tarcza hamulcowa z jakimś dokręconym dociskiem/klockiem? - myślę sobie, że to ma częściowo zniwelować siłę tnącą/skręcającą działającą na łożysko i piastę, które są liczone na siły działające w zupełnie innych kierunkach. Można by coś takiego zastosować http://moto.allegro.pl/ms...2874312579.html. Pytanie tylko jak łożysko zniesie inne obciążenia.

kimtop - 2013-01-07, 17:16

sławek w. napisał/a:
Nie jestem pewien do czego ma służyć tarcza hamulcowa z jakimś dokręconym dociskiem/klockiem? -


Myślę,że można w ten sposób regulować siłę,przy której koło zaczyna się obracać.
Unika się w ten sposób "fajtnia"koła jak w niektórych wózkacz sklepowych

koko - 2013-01-07, 23:15

a gdzie amortyzacja tego rozwiązania ośka koła może być są takie od przyczep na allegro tylko reszta ?
kimtop - 2013-01-08, 08:43

Trzeba dorobić :ok
szadok - 2013-01-08, 13:22

sławek w. napisał/a:
Takie zastosowanie może mieć praktycznie każda tylna piasta z czopem, która nie jest monolityczna z wahaczem a jest przykręcana - bodajże któryś VW golf tak miał. Nie jestem pewien do czego ma służyć tarcza hamulcowa z jakimś dokręconym dociskiem/klockiem? - myślę sobie, że to ma częściowo zniwelować siłę tnącą/skręcającą działającą na łożysko i piastę, które są liczone na siły działające w zupełnie innych kierunkach. Można by coś takiego zastosować http://moto.allegro.pl/ms...2874312579.html. Pytanie tylko jak łożysko zniesie inne obciążenia.


Można zastosować łożysko dowolne oporowe,
http://allegro.pl/listing...%BCysko+oporowe
albo nawet dedykowane od kolumny mcpersona
http://allegro.pl/listing...category=0&sg=0

Fux - 2013-01-08, 13:32

Rozwiązanie z tych filmików ma kilka wad.
Rzeźba belki z hakami; kto da na to papier.
Z tą „przyczepa" i tak przekracza 3,5; kłania się inna opłata i viatoll nie tylko w RP.
Rzeźba samej przyczepy. Więcej kombinacji z ułożyskowaniem kół mających iść „z wiatrem" i „pod wiatr". :bigok

YAN - 2013-01-08, 14:12

Fux napisał/a:
Z tą „przyczepa" i tak przekracza 3,5; kłania się inna opłata i viatoll nie tylko w RP.

W moim przypadku gra warta świeczki bo DMC mam 3010kg i do 3,5 t pozostaje trochę kg a na autku może zabraknąć w opcji z platformą.

koko - 2013-01-08, 14:45

Przyczepa lekka nie wlicza się do DMC i może zestaw ważyć 4250 prawo jazdy i cała reszta Kat B JJJB ty jesteś przeładowany 3011 kg w twoim przypadku DMC kpl =3760kg
Fux - 2013-01-08, 14:49

Ja coraz bardziej zaczynam się zastanawiać nad autem +3,5t
To, co mi sie podoba, to raptem ma około 500kg luzu na załadunek.
Gdzie szpej, 2-3 pasażerów, skuter/rowery.

YAN - 2013-01-08, 15:20

koko napisał/a:
JJJB ty jesteś przeładowany 3011 kg w twoim przypadku DMC kpl =3760kg


3760 kg wlicza się już do Viatolla. A np. z czymś takim nie przerkraczam w zestawie 3,5 t.
http://sklep.jegger.pl/ne...5145_city-1523i

Trzeba tylko sprawdzić czy jeszcze można rejestrować SAM b gdzieś mi się obiło że mieli od nowego roku zakazać bez homologacji.

sławek w. - 2013-01-10, 17:11

Fux napisał/a:
Rozwiązanie z tych filmików ma kilka wad.
Rzeźba belki z hakami; kto da na to papier.
Z tą „przyczepa" i tak przekracza 3,5; kłania się inna opłata i viatoll nie tylko w RP.
Rzeźba samej przyczepy. Więcej kombinacji z ułożyskowaniem kół mających iść „z wiatrem" i „pod wiatr". :bigok


Sądzę, że znaczna część kamperków z naszego forum ma DMC ok. 3100-3200 kg., więc jest zapas 300-400 kg na przyczepkę, którą można zarejestrować na małe DMC aby zmieściła się w tym przedziale i na pewno wystarczy na przewiezienie skuterka a więc viatoll nam nie straszny.
Dwa haki to zagadkowa sprawa. Załóżmy, że ktoś kupi kampera z zachodu z dwoma hakami z taką właśnie przyczepką zarejestrowaną, z homologacją i wszystkimi papierami do tego właśnie kampera. W Polsce taka przyczepka o DMC poniżej 400 kg nie podlega badaniom technicznym a nawet gdyby podlegała to homologacja jest przecież wspólnotowa, co na to policja w razie kontroli - nie wiadomo ale skoro ma wszystkie dokumenty nie powinno być problemu.
Łożyskowanie kół niewątpliwie zostanie rozwiązane wspólnymi siłami wcześniej lub później - stawiam, że wcześniej :mrgreen: :spoko

sławek w. - 2013-01-10, 17:15

JJJB napisał/a:

Trzeba tylko sprawdzić czy jeszcze można rejestrować SAM b gdzieś mi się obiło że mieli od nowego roku zakazać bez homologacji.


Możesz kupić przyczepkę typu sam już zarejestrowaną i przerabiać do woli, mam taką i trzymam w rezerwie - tak na wszelki wypadek. :mrgreen:

YAN - 2013-01-10, 17:29

Cytat:
Łożyskowanie kół niewątpliwie zostanie rozwiązane wspólnymi siłami wcześniej lub później - stawiam, że wcześniej :mrgreen: :spoko

Tez tak uważam na razie nie mogę znależć niskich kółek / zdecydowanie po niżej 40 cm/o dobrych indeksach.

sławek w. - 2013-01-10, 19:06

JJJB napisał/a:
Cytat:
Łożyskowanie kół niewątpliwie zostanie rozwiązane wspólnymi siłami wcześniej lub później - stawiam, że wcześniej :mrgreen: :spoko

Tez tak uważam na razie nie mogę znależć niskich kółek / zdecydowanie po niżej 40 cm/o dobrych indeksach.


Spróbuj od skutera 10 lub 12 cali - sam duży skuter waży ok. 100 kg + 2 pasażerów 2x75kg= ok. 250 kg na dwa koła czyli akurat na przyczepkę. :ok

Fux - 2013-01-10, 19:14

„Małe" skutery jeżdżą z prędkościami około 40-60km/h
Szukać/stosować ew. od tych min. 125-250ccm
Łożyska od tych małych po kilkuset km z prędkościami około 70-100 mogą szybko paść...

YAN - 2013-01-10, 19:38

sławek w. napisał/a:
Spróbuj od skutera 10 lub 12 cali


To chyba też za wysoko zresztą prosiłem @ koko żeby zmierzył te co kupił ale mnie olał.
Mógłbym podjechać i gdzieś zmierzyć ale jest zima i skuterki pochowane w magazynach- nie sezon
Fux napisał/a:
Łożyska od tych małych po kilkuset km z prędkościami około 70-100 mogą szybko paść...


Można założyć firmienne lepszej jakości myślę że z tym nie problem.

Banan - 2013-01-10, 21:24

Fux napisał/a:
„Małe" skutery jeżdżą z prędkościami około 40-60km/h
Szukać/stosować ew. od tych min. 125-250ccm
Łożyska od tych małych po kilkuset km z prędkościami około 70-100 mogą szybko paść...

Ano właśnie między innymi z tego powodu proponowałem od Suzuki Burgman :bigok
Do tego jest większa pewność, że nie są tandetnie odlane z jakiegoś dziwnego stopu i się nie rozsypią przy większej prędkości i obciążeniu ;)

koko - 2013-01-10, 21:46

nie olałem podałem 12" ale jak chcesz zmierzę w cm i ci podam może rano przed wyjazdem do Uniejowa jak zdąże zdobyłem też piękne błotniczki
koko - 2013-01-11, 09:41

z oponami 46cm
sator - 2013-01-11, 09:53

Do środka pakujcie moto lub skutery - do środka.


Inaczej w razie jakiegokolwiek hamowania na Waszym ogonie zderzak będzie bardzo drogi :)
A ubezpieczyciel będzie stosował kombinacje alpejskie.

W nocy ciekawscy też lubią jakąś część zabrać, mi np zabrali wtyczkę czujnika temperatury.
Normalnie rano w człowieku wzrasta agresja :box2

YAN - 2013-01-11, 19:33

koko napisał/a:
z oponami 46cm

dzięki - dlatego pytałem o cm.
Cytat:

Do środka pakujcie moto lub skutery - do środka.

o rampach kolego rozmawiamy o rampach.

sator - 2013-01-11, 19:44

ja też :)

nie idźcie tą drogą :)

YAN - 2013-01-11, 19:50

Wiemy że rampa będzie na dwóch kołach i kazde z nich w swoim zawieszeniu bedzie miało po dwa amortyzatory. Orientacyjna waga rampy myslę że ok. 50 kg plus ładunek np. 200kg i jakie dobrac do tego amortyzatory. @ Banan zapodasł coś takiego
http://www.jula.pl/amortyzator-608980
podpowie ktoś jak przeliczyć ta siłę tłumienia do założonych np. wyżej kg.

Szkoda że @ Jaczek się już nie pokazujem pewnie by wyliczył.

YAN - 2013-01-11, 19:57

sator napisał/a:
nie idźcie tą drogą :)

może kiedyś zmienisz zdanie

sator - 2013-01-11, 20:00

JJJB napisał/a:
może kiedyś zmienisz zdanie


Zakończyłem własnie 18 sezon jazdy na moto.
Zdanie wyrobiłem sobie metodą prób i błędów :)

MAWI - 2013-01-11, 20:00

sator napisał/a:
Do środka pakujcie moto lub skutery - do środka.

Szanuję twój zapał do dwóch kółek, bo sam je lubię.Nie chcę wchodzi w polemikę na ten temat.Nie wyobrażam sobie podróżować na dłuższej trasie z jakimkolwiek motorem obok mnie w samochodzie i nie mów mi ,że nic nie czuć,bo na 100% czuć .Każdy śmierdzi .Kto mnie zna to wie ,że podróżuję z qładem w garażu .Qłada kupiłem jako nowego. Uwierz mi ,że wiele mnie kosztowało aby odizolować szczelnie przestrzeń garażową od mieszkalnej.Dopiero zamontowanie odpowiedniego wietrzenia w garażu i wspomniana izolacja odniosła skutek.(bez tych zabiegów nie ma szans na mieszkanie w kamperze) Szczerze współczuję kolegom zmuszonych podróżować z motorem w środku.Znam kilku kolegów z tego forum co też już to przerabiali.Wszyscy w końcu wycofali się z tego sposobu. ŻADNE TO ROZWIĄZANIE.

YAN - 2013-01-11, 21:05

sator napisał/a:

Zdanie wyrobiłem sobie metodą prób i błędów :)

oj wiem pamiętam że gdzieś o tym pisałeś
Sator pisał :
Kupiłem T-4 w wersji ukamperowionej, po czym stwierdziłem, że nie potrzebuję tak zabudowanego tyłu do swoich celów :-P .
Po krótkim czasie upychałem wszystko znów na swoim miejscu bo okazało się, że to był zły pomysł z wywalaniem :gwm
wkurw na własną głupotę bezcenny.

chyba jakoś tak to było. :mrgreen: :spoko

sator - 2013-01-11, 21:38

JJJB napisał/a:
chyba jakoś tak to było. :mrgreen: :spoko


jak to szło ... kto jest bez (błędów) niech pierwszy rzuci kamień :diabelski_usmiech

Akurat wożenie moto w środku jest również wynikiem prób i błędów. Wieloletnich :)
Najpierw była przyczepka - masakra, ograniczenia, kłopoty z wyprzedzaniem, parkowaniem i ew manewrowaniem. W nocy łypanie, czy aby ktoś się nie interesuje. Acha kontrola Policyjna również :) niejedna. :stop:

Potem był przebłysk :idea - przypadek - wizyta w Niemczech, zaproszenie, jazda na tor odległy o 560 km i profesjonalnie zrobiony do tego celu (aczkolwiek samodzielnie, przez mojego znajomego "złotą rączkę") samochód do przewozu motocykli i camperek w jednym (coś ala http://www.autoblog.com/p.../#photo-297109)

Szybko, sprawnie, bez zwracania uwagi ciekawskich, całe bambetle do moto [kombiaki, buty, kaski] razem z moto - nie walało się wewnątrz.

Kilka razy pożyczałem to cudeńko, zrobiłem tym sporo km [nawet po PL, UA RO] i teraz raczej na zewnątrz moto bym nie wyrzucił.

Ale co kto lubi. ;)

YAN - 2013-01-11, 21:59

A wracając do tematu:

/Wiemy że rampa będzie na dwóch kołach i kazde z nich w swoim zawieszeniu bedzie miało po dwa amortyzatory. Orientacyjna waga rampy myslę że ok. 50 kg plus ładunek np. 200kg i jakie dobrac do tego amortyzatory. @ Banan zapodasł coś takiego
http://www.jula.pl/amortyzator-608980
podpowie ktoś jak przeliczyć ta siłę tłumienia do założonych np. wyżej kg. /

Banan - 2013-01-12, 02:19

Wzory masz tu ale w liczenie, to ja się nie bawię :diabelski_usmiech
Ale tak łopatologicznie, jeżeli zastosujesz amorki z motocykla ok 250 ccm, w zupełności powinny pasować.
(masa motocykla i 2 osoby na nim w przybliżeniu = 250kg, może trochę więcej)
:spoko

PS
sator, tu jednak większość z nas, jeździ kamperami, a nie pojazdami do przewozu motocykli i ewentualnym przenocowaniu w nim ;)

MAWI - 2013-01-12, 11:10

Miałem kedyś Suzuki Burgman 650.Wiecie ,że on z tyłu miał tylko jeden amortyzator.Z obciążeniem ok 200kg(na siedzeniu),nie robił sobie żadnego problemu.Obecnie ma Qada I z tyłu jest rówież tylko jeden amor.Myślę ,że jak dasz po jednym na koło to będzie ok.
MAWI - 2013-01-12, 11:24

Na dowód tego co wcześniej pisałem.
Pawcio - 2013-01-12, 12:23

Sator, większość z nas metodą prób i błędów dochodzi do rozwiązania najbardziej optymalnego dla siebie. Ja z Mawim zgadzam się w 100%. Dla mnie motocykl wewnątrz kampera to porażka. Za najlepsze rozwiązanie uważam rampę, choć obecnie używamy takiego rozwiązania:



makdrajwer - 2013-01-12, 12:37

Spędziłem pare nocy w żaglówce z silniem w środku. Niestety, szczególnie dwusuwy nie pachną kwiatowo :chacha2
Thom - 2013-01-12, 15:21

Powoli zbieram się do wyboru optymalnego rozwiązania dot. przewozu skutera...
Na początek stiwerdziłem, że postaram się wykorzystać hak który mam już zamontowanyw moim DYLIŻANSIE
:bigok ...

Znalazłem taki model czeskiej firmy HAKR http://www.youtube.com/watch?v=meaknquWTMM

Podoba mi się takie rozwiązanie bo dość lekko wygląda i na ważący ok 100kg skuter jest moim zdaniem jak znalazł... cena ok 1800 pln

Właśnie dzisiaj skontaktowałem się z wykonawcą różnego rodzaju bagażników i koszy montowanych na hak... ma rozwiązanie na około 130 - 150 kg dlatego wysłałem mu co bym chciał i zobaczymy jego propozycje...

cenowo podejrzewam będzie także sporo taniej... na kwiaty dla dziewczyny akurat zostanie heheheh :bukiet:

Fux - 2013-01-12, 16:07

Możesz sobie spokojnie podarować. Poszukaj gdzieś chyba w tym wątku moich przemyśleń w tej kwestii.
To nie jest bagażnik na skuter!

sławek w. - 2013-01-16, 15:41

Ponownie w kwestii koła obrotowego do przyczepki. Przyglądałem się dzisiaj pracy wózka widłowego w niektórych stronach nazywanego sztaplarką. Tylne kółko kręci się chyba dookoła - przynajmniej o 180 stopni - a przewozi ciężary dość znaczne i po placu nie wlecze się jak żółw a wręcz przeciwnie. Niestety w kręgu moich znajomych nikt nie ma styczności z takim sprzętem i nie mam gdzie podpatrzeć jak wygląda konstrukcja łożyskowania koła. Może ktoś z Was ma możliwość poznania takiej konstrukcji. Drugi pomysł, to widziałem w jakiejś maszynie rolniczej bodajże do zagrabiania siana - obrotowe kółko na końcu maszyny. Maszyna holowana po drodze utwardzonej - kółko ułożone jest do jazdy na wprost a na polu musi przestawić się o 90 stopni. W tm przypadku nie wiem jak z prędkością i obciążeniem. W tym przypadku również nie mam możliwości zweryfikowania mojej teorii. :-/ :spoko
Fux - 2013-01-16, 15:45

sławek w.,
Piknie, jeżeli jeździsz max. 20-30km/h na dystansie ca. kilku-kilkunastu km... 8-)

koko - 2013-01-16, 16:59

a mój skuter nie pachnie choć poprzedni pachniał może nie pachnie bo jest na wtrysku
sławek w. - 2013-01-16, 18:13

Fux napisał/a:
sławek w.,
Piknie, jeżeli jeździsz max. 20-30km/h na dystansie ca. kilku-kilkunastu km... 8-)


Fakt co maszyny rolniczej - dlatego przecież wyraźnie napisałem o moich wątpliwościach, co do widlaka to nie wiem, on sam waży kilkaset kg plus bierze na siebie następne kilkaset a więc układ jezdny przenosi potężne siły. W tym temacie nie chodzi o samo kółko bo wiadomo, że będzie pewnie od jakiegoś skutera (Koko już nawet kupił :mrgreen: ) , chodzi o adaptację obrotnicy - od czego? - nie wiem i dlatego pytam a rzeczową (ze wskazaniem techniczną) odpowiedzią parę osób jest :spoko zainteresowanych. :spoko

IAAN - 2013-01-16, 22:47

podaj jaki wózek i jakie kółko napędowe czy podporowe podporowe w sztaplarce to badziew rurka a w niej dwa łożyska nabite na osi obrotu rurka zamocowana w ramie z możliwością regulacji wysokości wózka od podłoża
napędowe to już filozofia łączy silnik poprzez ramę wózka z przekładnią wysokośc obrotnicy to ok 2 cm srednica ok 30 cm
jak są zainteresowani to mogę wkleić fotkę

YoYoYo - teraz spoko - 2013-01-17, 18:50

Ja sie nie znam ,,, a taka pista jak w samochodzie umieszczona w poziomie to by nie byla ?
Fux - 2013-01-17, 19:24

Ludzie!
Tutaj nie o piastę chodzi, gdyż to najmniejszy problem, tylko przeniesienie nacisku z amortyzacją na koło, z możliwością obrotu tegoż wokół własnej osi, z zachowaniem kąta pochylenia zwrotnicy.
Na taą chwilę nic sensownego nie przychodzi mi do głowy, co byłoby godne do zaadoptowania na ten cel.
Powyższe podpowiedzi deprecjonuje prędkość kampera.
Najprostszym rozwiązaniem jest przyczepa.
Jeżeli nie potraficie cofać, to już Wasz problem, nie mój...
Czego winniście się wstydzić... :szeroki_usmiech

koko - 2013-01-17, 20:11

RACJA koło w tym rozwiązaniu oś pozioma jest jest przesunięta do osi skrętu i już mamy ramię i moment gnący. gdzie amortyzacja, zobaczcie rozwiazania firmy Easy-Lifter
OMEGA - 2013-01-17, 20:24

Konrad wierzę w ciebie ty z tym sobie poradzisz, zresztą to po twojej linii ,
wiem że cały rysunek tech. masz już w głowie . :spoko

koko - 2013-01-17, 20:33

Nie bardzo żeby działało, było bezpieczne i policja by się nie czepiała co to by było czy przyczepa (prędkość) czy rampa( DMC) na razie się w tym temacie ,,doktoryzuję"
na razie nic mi nie świta

IAAN - 2013-01-17, 22:33

jakby ktoś potrzebował to wklejam jest to koło podporowe sztaplarki i obrotnica silnika jazdy
Banan - 2013-01-17, 22:38

Panowie, po co wyważać otwarte drzwi??
Wystarczy wykorzystać gotową konstrukcję i ją zaadoptować :D
Przednie zawieszenie z Dniepra po drobnych modyfikacjach i gotowe :bigok

YAN - 2013-01-18, 13:03

koko napisał/a:
zobaczcie rozwiazania firmy Easy-Lifter

Rozwiązanie ciekawe nie trafiłem do tej pory na nie, jest jedno ale -gdzie amortyzacja ?
Na tym pantografie ?

sławek w. - 2013-01-18, 18:24

Banan napisał/a:
Panowie, po co wyważać otwarte drzwi??
Wystarczy wykorzystać gotową konstrukcję i ją zaadoptować :D
Przednie zawieszenie z Dniepra po drobnych modyfikacjach i gotowe :bigok


Ciekawe jak zmieścić tak wysoką kolumnę pod wózkiem - to pierwsza sprawa, druga - wahacz to najmniejszy problem do ogarnięcia przez większość wprawnych mechaników i majsterkowiczów kamperowych, po trzecie wahacz musi być wleczony nie pchany. Jak już pisałem problemem z którym nie możemy sobie (na razie ) poradzić to obrotnica.

Fux - 2013-01-18, 18:48

:idea:
A może warto rozważyć wleczoną oś od towarowej niewiadówki?
Pozostaje nie/zastosowanie dwóch haków.
Na krótkim dyszlu, a w zasadzie jego braku, będzie chocholi taniec i wężykowanie, chyba.

De facto ile te opony by się starły na zakrętach?
Tam są bardzo małe siły nacisku.
Zauważcie, że naczepy ciągników siodłowych, TRZY, nie są skrętne, a na zakrętach, rondach opony „rysują" aż niemiło.
No i najczęściej jedziemy do przodu!
:bigok

koko - 2013-01-18, 18:48

w rozwiązaniu angielskim cała rampa chodzi jak w przyczepie na kuli haka i tam można myśleć o amortyzacji bo stworzono tam rodzaj pantografu ja to widziałem w naturze w Marbelli jak tam dojechał to OK. Rozwiązanie motocyklowe było również w SHL 175 ccm
YAN - 2013-01-18, 19:56

Hak na kuli jest na sztywno tam na pewno nic nie pracuje.
Fux - 2013-01-18, 19:59

A czego te foty dowodzą, bo nie czaję.... :oops:
YAN - 2013-01-18, 20:02

Zakładasz to na kulę haka a te dwa bolce ograniczają jaki kol wiek ruch.
koko - 2013-01-18, 20:08

masz racje amortyzacja pantograf i oponki podnoszenie skutera i wkładanie oraz wyjmowanie kółek za pmocą normalnego podnośnika
YoYoYo - teraz spoko - 2013-01-18, 21:04

Tak zawieszone kółko dźwigało amortyzowało i kręciło się dookoła .
YoYoYo - teraz spoko - 2013-01-18, 21:06

to przy Dyszlu :spoko
YAN - 2013-01-18, 21:29

Ale żeś się przyczaił.
sławek w. - 2013-01-18, 21:36

YoYoYo napisał/a:
Tak zawieszone kółko dźwigało amortyzowało i kręciło się dookoła .


Na pierwszym zdjęciu wygląda jak kawałek (dolna część) mcphersona do którego dorobiono wąsy aby pracowały jak wahacz. :shock: Do takiego sprzętu wystarczające.

YAN - 2013-01-23, 09:26

koko napisał/a:

masz racje amortyzacja pantograf i oponki


Chyba tak nie może być bo po gładkim to jeszcze ok. ale co będzie się działo z tym sztywnym zawieszeniem jak jednym kółkiem wjedziesz na nierówność a będzie tak ileś tam razy/ np.krawężnik , wjazd w teren/ mocowanie na haku szlag trafi po jednym dłuższym wyjeżdzie ????
W tym rozwiązaniu jest to przewidziane.
http://www.spaceextender....hrt_adac_1.html

Jakie jest Wasze zdanie ?

Fux - 2013-01-23, 09:36

Zwykła przyczepka.
Dlaczego macie taką awersję do normalnech przyczep?

YAN - 2013-01-23, 09:44

A to już takie zachcianki niektórych dorosłych chłopców lubią jak mają coś innego a zmuszają ich do twórczej pracy pewne uwarunkowania. :spoko :spoko :spoko

@Fux między innymi i dla tego
http://www.spaceextender....plettvideo.html

RadekNet - 2013-01-23, 13:14

Fux napisał/a:
Zwykła przyczepka.
Dlaczego macie taką awersję do normalnech przyczep?


Przekroczenie 3.5t DMC?

Fux - 2013-01-23, 19:40

RadekNet napisał/a:
Fux napisał/a:
Zwykła przyczepka.
Dlaczego macie taką awersję do normalnech przyczep?


Przekroczenie 3.5t DMC?

Każdy rodzaj przyczepy się liczy... :gwm

YAN - 2013-01-25, 10:57

Znalazłem coś poniżej 40cm wysokości i pomału można przymierzać się do dalszych prac.
sławek w. - 2013-01-27, 23:23

Ciekawe jak długo wytrzymają takie kółeczka: http://www.youtube.com/watch?v=_7HgCbq-AVc - kilka szkół jazdy ma takowe, również TVN Turbo pokazywało taki samochód.
YoYoYo - teraz spoko - 2013-02-06, 22:22

:idea
sławek w. - 2013-02-09, 17:37

Zauważcie na tym filmiku http://youtu.be/zsISnepeO3c 2min20sek. obrót osi, to są dwie blachy skręcone jedną śrubą a pomiędzy nimi chyba jakieś bardzo cienkie łożysko poprzeczne (jeżeli w ogóle jest), pomiędzy tymi blachami jest dosłownie kilka milimetrów a obrót koła powoduje przesunięcie osiowe blach względem siebie i wskazuje jaka niewielka średnica tego łożyska może być na oko 50-60 mm. Jeżeli nie łożysko to co?. Myślę, że ten trop może być dobry - grubsze blachy z podtoczeniem na łożysko potem razem skręcone i może zadziałać. :spoko
sławek w. - 2013-02-09, 23:13

Pogrzebałem trochę w internecie i oprócz patentu z postu powyżej wydaje mi się, że można zastosować tylną piastę od VW Golfa IV http://moto.allegro.pl/new-beetle-lift-golf-iv-a3-piasta-tylna-i2951032792.html- ma w środku dwa łożyska stożkowe a te mogą przenosić duże siły osiowe i poprzeczne, tak więc oś obrotu byłaby z głowy (chyba, że ktoś podważy moją teorię), reszt to już rzeźba - można skorzystać z różnych filmów lub inwencja własna. :bigok
YAN - 2013-02-10, 08:17

Ja rozważam zrobienie na piaście http://moto.allegro.pl/os...2983402320.html
sławek w. - 2013-02-10, 19:58

Oglądałem to i chyba jest nawet lepsze od piasty golfa, tylko jakieś małe kółko trzeba aby obniżyć poziom platformy bo piasta parę centymetrów ma.
sławek w. - 2013-02-11, 18:45

JJJB napisał/a:
Ja rozważam zrobienie na piaście http://moto.allegro.pl/os...2983402320.html


Gdy będziesz kupował zwróć uwagę aby w środku były łożyska stokowe a nie jak w niektórych aukcjach opisują, że piasta wyposażona jest w łożysko kompaktowe - to nic innego jak szerokie łożysko poprzeczne. Dość tanie piasty są na aukcji http://moto.allegro.pl/piasta-osi-os-osie-czop-przyczep-przyczepy-4x100-i2996665546.html i mogłyby znaleźć zastosowanie do platformy. A jak rozważasz rozwiązanie holowania - na dwóch zaczepach czy na jednym i bocznych blokadach?

sławek w. - 2013-02-11, 19:02

JJJB napisał/a:
Znalazłem coś poniżej 40cm wysokości i pomału można przymierzać się do dalszych prac.


Od czego są te kółeczka i jeżeli nie stanowiłoby to problemu mógłbyś podać rozstaw otworów na śruby do felgi? :spoko

YAN - 2013-02-11, 19:22

Rozmiar koła 4,8x8 rozstaw otworów na piastę 4x100.
koko - 2013-02-25, 09:38

no i co dalej jak postępy?
YoYoYo - teraz spoko - 2013-02-25, 12:20

koko napisał/a:
no i co dalej jak postępy?

Też śledzę temat .
Mile widziane fotki z budowy .

YoYoYo - teraz spoko - 2013-02-25, 12:25

:spoko
YoYoYo - teraz spoko - 2013-02-25, 12:33

:-P
sławek w. - 2013-02-25, 16:49

YoYoYo napisał/a:
:spoko


Jak to, dyszel przedni i dyszel tylni? :shock: Czy ja dobrze widzę, że ma mieć 4 kółka? - być może źle interpretuję rysunek bo zbyt ogólny. To ma być chyba tylko przyczepka.

YoYoYo - teraz spoko - 2013-02-27, 08:36

sławek w. napisał/a:
To ma być chyba tylko przyczepka.
Ja bym tego nie nazwał tylko przyczepką . :spoko
sławek w. - 2013-02-27, 17:55

YoYoYo napisał/a:
sławek w. napisał/a:
To ma być chyba tylko przyczepka.
Ja bym tego nie nazwał tylko przyczepką . :spoko


Niby tak ale tu rozważamy o rampie lub doczepionej na sztywno przyczepce z obrotowymi kółkami aby koła nie "darły" na zakrętach.

sławek w. - 2013-02-27, 17:57

JJJB napisał/a:
Rozmiar koła 4,8x8 rozstaw otworów na piastę 4x100.


Namierzyłem firmę, która sprzedaje te kółeczka i wysłałem do nich w ubiegłym tygodniu zapytanie aby podali indeksy nośności i prędkości i niestety nie doczekałem się odpowiedzi.

koko - 2013-03-09, 22:14

Ja idę w tym kierunku
Fux - 2013-03-09, 22:36

I 80km/h .... :ok
elmo78 - 2013-03-09, 22:41

No ale to pewnie drogie a i tak trzeba rejestrować to jako przyczepkę, bo na motylka to nie wygląda a poza tym motylki chyba już są zakazane. Druga sprawa to kółka i ich rozmiar oraz skok zawieszenia. Na niemieckie autostrady to OK, ale wątpię aby wiele z tej przyczepki zostało zanim polski kamperowicz przeciśnie się na jakąkolwiek ludzką drogę (Niemcy, Czechy, Słowacja).
CORONAVIRUS - 2013-03-09, 22:45

motylki nie są zakazane :spoko
kimtop - 2013-03-10, 07:23

Mnie też się to podoba.
Thom - 2013-03-10, 08:15

Dobre to jest... pod moje potrzeby nawet bardzo...

Znalazłem niemieckiego producenta.... ceny od 1999 euro

Z tych modeli ciekawy jest ten ostatni Garage

http://www.alustarrolli.c...ml#Rolli_Garage

a i jeszcze kilka zdjęć poglądowych z sieci...

koko - 2013-03-10, 08:36

Własnie jest dla mnie robiony prototyp w firmie zajmującej się profesjonalnie produkcją przyczep.
Robiona jest na osi AL-KO koła 10''

Thom - 2013-03-10, 08:51

koko, Jak zakończysz to podrzuć koszt inwestycji... może i ja się skuszę... :bigok
Marek - 2013-03-10, 09:11

Jesteś z Wrocławia to podjedź do Krzysztofa Nachtmana na Krakowską, on Tobie pomoże i przyczepkę też wykona.
Marek :)

Thom - 2013-03-10, 09:20

Byłem u niego zakupić kilka dodatków wyposażenia...
ale nad przyczepką dopiero się zastanawiam i oczywiście
zapewne skoczę do niego zasięgnąć info...

koko - 2013-03-10, 10:16

O.K. może nawet etapy produkcji na foto właściciel firmy robi drugą dla siebie
www.tsprzyczepy.radom.pl

aroo59 - 2013-03-10, 11:46
Temat postu: cd.
A co z homologacją ? Wieczny problem poruszany od lat. Nie myśl,że homologacja na typową przyczepkę obejmie Twoją własną koncepcję. Przyczepki "SAM" nie wymagają homologacji każdy może sam wykonać i zarejestrować. :spoko
kimtop - 2013-03-10, 12:22

Czy nie prościej byłoby kupić jakąś małą, tanią przyczepkę z papierami i przerobić ja na taką do przewozu skuterka?
Thom - 2013-03-10, 13:44

kimtop napisał/a:
Czy nie prościej byłoby kupić jakąś małą, tanią przyczepkę z papierami i przerobić ja na taką do przewozu skuterka?


Właśnie przeglądałem ogłoszenia i taka mała przyczepka z burtami kosztuje
około 1200 pln....
http://otomoto.pl/neptun-...8-T3416698.html

realnie dodać najazd i szczerze przyznam po strawie...
a i z homologacją sprawa wydaje się być załatwiona... :spoko

EwaMarek - 2013-03-10, 14:12

czytam i czytam i włosy się na głowie podnoszą :shock:

róbcie tak dalej a będziemy co niektórym paczki nosić do ,,,

jeżeli przyczepka ma homologacje to na taką jak ją producent stworzył - KONIEC

każda przeróbka jest zabroniona i w razie wypadku płaci użytkownik za wszystko - no i oczywiście należy pożegnać się AC :evil: bo ubezpieczyciel nie wypłaci ani grosza...

lepiej zrobić SAMa i mieć wszystko jak należy- wtedy diagnosta podpisuje się i dopuszcza przyczepkę do ruchu (nie przerabiaj jej po rejestracji bo zostawiasz zdjęcia tego co zgłaszałeś)

DAJCIE SPOKÓJ Z PRZYCZEPKAMI Z SUPERMARKETU
tam jest niewiele stali - no trochę cienkiej blachy powyginane w profile i ośki kół w wykonaniu takim sobie...

wiem bo kiedyś produkowałem kilka elementów do tych przyczepek - skończyła się współpraca na rzecz tańszych i delikatniejszych części np z Chin...

jeśli nie możesz samemu to zleć to firmie która produkuje przyczepki a tylko na siebie rejestrujesz

kimtop - 2013-03-10, 14:25

Pisząc swój poprzedni post miałem na myśli przyczepkę typu Sam.

Cytat:
każda przeróbka jest zabroniona


EwaMarek napisał/a:
diagnosta podpisuje się i dopuszcza przyczepkę do ruchu (nie przerabiaj jej po rejestracji bo zostawiasz zdjęcia tego co zgłaszałeś)


Mam przyczepkę zrobioną osobiście 25 lat temu i nikt jej przy rejestracji zdjęć nie robił :-P

EwaMarek - 2013-03-10, 20:24

wtedy nie ale od kilku lat jest taki obowiązek

co prawda ja ostatniego sama robiłem ze 3 lata temu ale wtedy fotki wołali
nie wiem czy teraz nie musi być rzeczoznawca...

jak już się bawić w przerabianie to kupić stara przyczepkę i wtedy przerobić :evil:

ostatnio kupiłem towarową - złom zarejestrowany i czeka na lepsze czasy :roll:

zawsze mona powiedzieć że wyremontowałem a po czasie numery się zatarły
jak ktoś się uprze to i zastępcza tabliczkę znamionowa można wyrobić ... kosztów nie znam

EwaMarek - 2013-03-10, 20:27

trochę jest tutaj
http://www.elektroda.pl/rtvforum/topic1902712.html

koko - 2013-03-10, 21:31

Robię to w firmie mam mieć zarejestrowaną
koko - 2013-03-13, 10:08

obiecałem - Zakup elementów do budowy
Fux - 2013-03-13, 12:33

No to wracamy do punktu wyjścia, gdyż koła nie będą kręciły się wokół osi pionowej...
kimtop - 2013-03-13, 12:49

Moja już na kołach :ok
koko - 2013-03-13, 14:12

Marek jaka duża oś
kimtop - 2013-03-13, 16:35

W sumie z kołami (10") daje ok. 195cm
HarryLey4x4 - 2013-03-13, 18:13

sławek w. napisał/a:
Zauważcie na tym filmiku http://youtu.be/zsISnepeO3c 2min20sek. obrót osi, to są dwie blachy skręcone jedną śrubą a pomiędzy nimi chyba jakieś bardzo cienkie łożysko poprzeczne (jeżeli w ogóle jest), pomiędzy tymi blachami jest dosłownie kilka milimetrów a obrót koła powoduje przesunięcie osiowe blach względem siebie i wskazuje jaka niewielka średnica tego łożyska może być na oko 50-60 mm. Jeżeli nie łożysko to co?. Myślę, że ten trop może być dobry - grubsze blachy z podtoczeniem na łożysko potem razem skręcone i może zadziałać. :spoko


Ciekawe rozwiązanie, ale chciałem przy okazji zapytać, czy ktoś się orientuje jak wyglądają przepisy w kwestii posiadania w pojeździe dwóch haków - zaczepów kulowych ??

aroo59 - 2013-03-13, 18:49

Dwa haki do jednej belki ? I tu się zaczynają schody. :lol:
Fux - 2013-03-13, 18:51

+ krótki dyszel i dyskwalifikacja rozwiązania. Wężykowanie będzie tragiczne o cofaniu nie wspominając.
Jak widzę wyważanie otwartych drzwi...

:ok
:roll:

emicargo - 2013-03-13, 19:09

Widzę jedną zaletę tego rozwiązania - łatwość cofania z taką "przyczepką". Po za tym, same wady. Największą wg mnie jest przedłużenie zwisu tylnego kamperka. Może się okazać, że wyjazd z wąskiej bramy na wąską ulice urośnie do rangi problemu. Ciekawe jak kamperek z taką przyczepką załadowaną np. ciężkim skuterem przejdzie "test łosia"? Jeżeli chodzi o mnie, wolałbym normalną przyczepę. Ale gustach podobno się nie dyskutuje.
gino - 2013-03-13, 19:19

słyszałem że jak taki długi kamper.....to na żony trzeba uważać...
''zachodzi na zakrętach'' :-P

Fux - 2013-03-13, 19:21

emicargo napisał/a:
Widzę jedną zaletę tego rozwiązania - łatwość cofania z taką "przyczepką".

:roll: :shock:
To ja wolę cofać taką z długim dyszlem...

aroo59 - 2013-03-13, 19:24

Kwestia długości całej przyczepki. Ja jeżdżę z rampą i nie mam problemów.
emicargo - 2013-03-13, 19:29

gino napisał/a:
słyszałem że jak taki długi kamper.....to na żony trzeba uważać...
''zachodzi na zakrętach'' :-P


I tu dochodzimy do sedna problemu :-P

HarryLey4x4 - 2013-03-13, 19:32

Nie wiem czy tych kilka postów powyzej dotyczy się przyczepki z jednym hakiem czy z dwoma ... :-/
Fux - 2013-03-13, 19:34

Skoro pokazywane belki nie są skrętne to odpowiedź jest chyba oczywista, chyba, że się mylę... :oops:
EwaMarek - 2013-03-13, 20:48

z mojego doświadczenia - czym krótsza przyczepka tym trudniej się cofa, nie wspomnę o tym że jeśli nie będzie jej widać poza obrys kampera to powodzenia .....

prawdopodobnie dlatego wymyślili te dziwne platformy z kolami obrotowymi

gino - 2013-03-14, 06:24

prawdę mówiąc...o przedłużenie kamperka krótką i sztywną przyczepką, nie powinniście się martwić...
przecież rampa też go przedłuża, i jeżdżący, nie mają większych problemów z jazdą, cofaniem , zakręcaniem itp..

a tak odnośnie przyczepek ''na sztywno'
ta konstrukcja jest znana od wielu lat :spoko

kimtop - 2013-03-14, 06:38

W moim przypadku, za tym,że będzie to przyczepka jedno a nie dwuhakowa,zadecydował fakt,że można ją ciągnąć każdym samochodem.
Thom - 2013-03-14, 07:25

Co do cofania to krótki filmik jak to robią...

http://www.youtube.com/watch?v=jUaoHK-Ripk

To prawda że łatwo nie jest z krótką i często niewidoczną przyczepką...
ale w dramatycznych sytuacjach można odczepić w kilka sekund i
po sprawie... :szeroki_usmiech

Fux - 2013-03-14, 07:32

Ta rura to jakaś popierdówka. Dodatkowa osłabiona obróbką cieplną przy spawaniu w punkcie łączenia z przednią częścią rampy... :?
kimtop - 2013-03-14, 08:28

Fux napisał/a:
. Dodatkowa osłabiona obróbką cieplną przy spawaniu w punkcie łączenia z przednią częścią rampy...


Dlatego dyszel nie jest spawany,tylko przykręcony.Obejżyj dokładnie zdjęcia.

Zresztą chyba przepisy wymagają żeby dyszel,nawet przyspawany,był wzmocniony śrubami.
Tak samo zaczep do dyszla .Tylko śruby

Fux - 2013-03-14, 09:01

No nie wiem...
0:55 i tam nie wszystko jest jasne....
Dźwignia w miejscu przechodzenia przez przednią blache i tak będzie się robiła.
Ja bym to zrobił tak, jak Niewiadów kiedyć robił przyczepki towarowe serii N400
Dyszel w kształcie litery V.
Stabilność dużo większa.

Miałem wiele lat temu przyczepę o takiej konstrukcji, jak na filmie (pożyczoną kilka razy od sąsiada) i niewiadówkę.
Przepaść!!!!

koko - 2013-03-14, 13:09

Dla mnie ta przyczepka to preludium do wariacji i nie może być dyszla w V
kimtop - 2013-03-14, 13:34

Fux napisał/a:
Stabilność dużo większa.


Stabilność czego?

Fux - 2013-03-14, 13:53

koko napisał/a:
i nie może być dyszla w V

bo?

kimtop napisał/a:
Stabilność czego?

Wężykowanie/myszkowanie przyczepy.

kimtop - 2013-03-14, 14:47

Fux napisał/a:
Wężykowanie/myszkowanie przyczepy.


Pół życia przejeździłem z przyczepami i raz mi się zdarzyło,że przyczepa myszkowała.
Była to nowa ośmiotonówka i ciagałem ją za Kamazem (ach te lata 80-te).
Okazało się,że miała źle pospawany fabrycznie dyszel (zaczep dyszla nie był w osi przyczepy)
Jeśli przyczepka ma dobrze ustawioną oś i dyszel ,to niezależnie czy jest to V czy rura,nie ma prawa myszkować.

Fux - 2013-03-14, 15:11

kimtop, ale dużeeeeee znaczenie ma także długość dyszla.
Przy tak krótkim będzie jeździło się badziewnie...

kimtop - 2013-03-14, 15:59

Fux napisał/a:
ale dużeeeeee znaczenie ma także długość dyszla.

Zgadzam się :haha: :haha:

Dlatego zrobię taki, żeby w pełnym skręcie nie dochodziło do kolizji przyczepki z kamperem

Fux - 2013-03-14, 16:01

:ok
janus - 2013-03-14, 17:16

Fux napisał/a:
:ok:

A to oznacza tylko ok 120 cm i na pewno bez V - ki :lol:

Fux - 2013-03-14, 18:57

janus napisał/a:
Fux napisał/a:
:ok:

A to oznacza tylko ok 120 cm i na pewno bez V - ki :lol:

Co i tak jest za krótko... :szeroki_usmiech :ok

koko - 2013-03-25, 08:27

Bez V bo będzie można przesunąć i dodać drugi dyszel "moje wariacje"
kimtop - 2013-03-25, 08:30

koko napisał/a:
będzie można przesunąć i dodać drugi dyszel


Nie rozumiem

Jeśli drugi,równoległy dyszel,to wtedy skrętne koła

koko - 2013-03-25, 08:36

Tak Tak na razie lużno myślę a może dwa na ograniczonych teleskopach a może jeden i dwa drążki z przegubami a może a może....
OMEGA - 2013-03-25, 10:02

Konrad , jak już płacisz Viatola i ciągniesz jakąś przyczepę na skuter to nie lepiej od razu zrobić trochę większą przyczepę , kupić Smarta cabrio , koszt porównywalny a komfort o wiele lepszy i wygodniejszy a i można jeżdzić kiedy jest deszczowo lub zimno.Metryka też już ma znaczenie .
MAWI - 2013-03-25, 10:13

Tylko ,należy pamiętać o "E"
szadok - 2013-03-25, 10:35

MAWI, niekoniecznie... może być B96 jeśli zmieścisz się w 4250kg... pozostaje tylko kwestia opłacalności...
MAWI - 2013-03-25, 10:54

OMEGA napisał/a:
, kupić Smarta cabrio ,

Zestaw do 4250kg.Nie możliwe

OMEGA - 2013-03-25, 11:49

MAWI napisał/a:
Zestaw do 4250kg.Nie możliwe



co jest nie możliwe ???

odpowiednia kategoria prawa jazdy , zresztą koko ją ma i temat zamknięty , no chyba jest coś co nie wiem. :spoko :-P

MAWI - 2013-03-25, 14:30

OMEGA napisał/a:

MAWI napisał/a:
Zestaw do 4250kg.Nie możliwe



co jest nie możliwe ???

Nie wnikam ,kto jakie ma prawo jazdy.Piszą ,że nie możliwe miałem na mysli,Zabrć Smarta na przyczepę i ciągać to za kamperem i zamiścić się w DMC do 4250 kg.

koko - 2013-03-25, 14:57

Taki zestaw ma czy miał Piotrek Chilecki do sprzedania
Sam Smart waży 750kg

szadok - 2013-03-25, 17:35

MAWI, przy B96 nie jesteś ograniczony do przyczepy lekkiej... A część kamperów posiada mniejszą DMC niż 3.5T; w takim przypadku teoretycznie smart ma większe szanse zmieścić się w 4.25T ;)
MAWI - 2013-03-25, 17:44

Ale ja wiem czym jeździ KOKO.I uwierz mi ,że to czym jeździ to to nie jest większość kamperów i na 10000% DMC>3,5T.
szadok - 2013-03-25, 17:53

OK, nie doczytałem, że to o przypadek KOKO chodzi. W takim razie: wierzę :) ;)
koko - 2013-03-25, 18:39

To może takie coś
MAWI - 2013-03-25, 19:11

Miałem takiego trójkołowca to było Piaggio MP3.
koko - 2013-03-25, 21:12

Wiesiu jak się na tym jeżdziło jaki miał motor bo teraz są hybrydy ze wstecznym biegiem
MAWI - 2013-03-25, 21:50

Cóż miałem trochę słaby motor chyba 125ccm lub 150,teraz nie pamiętam.Jeździło się fajnie ,ale jak wsiadłem ja i Marzenka (wiesz jak wyglądam) to pod górkę zwalniało.Jak jeździłem sam to jako tako. Wymieniłem to w końcu na Suzuki Burgman 650ccm i tym już się dało jeździć.Konrad jak i tak będziesz ciągał tę przyczepę już nawet nie ważne jaką i z iloma dyszlami ,to warto za tym się obejrzeć,trochę tak jak quad a jednak motocykl.Radził bym Ci jednak większy motor wiem ,że są takie chociaż 400ccm. Lepsze od skutera. Cena tego niewielka ten mój to był 2008r i cena chyba ok 5-6 tys zł.Myślałem aby kupić to jeszcze raz i wozić z sobą ,ale jest to za długi pojazd i nie wchodziłby do garażu(w poprzek ) zostałem przy quadzie :spoko
MAWI - 2013-03-25, 21:55

Najlepsze ,że było to zarejestrowane jako samochód ,więc można było posługiwać się prawem jazdy z kat."B" i bez kasku :shock: Policjanty czepiali się ,ale.....papier jest papier..
eMWu - 2013-03-27, 11:33

MAWI napisał/a:
było to zarejestrowane jako samochód


to chyba cos nie tak.... wiem ze ostatnio mieli to porzadkowac w przepisach ale nazwanie tego autem... fascynujace.

koko - 2013-03-27, 20:39

Rejestrują jako pojazd samochodowy inny
MAWI - 2013-03-27, 21:12

Do tej pory mam quada zarejestrowanego na dwie osoby(ponoć tylko w Polsce,Reszta świata mówi ,że quad jest jednoosobowy) i jako poj.. sam inny.
gryz3k - 2013-03-27, 22:43

Piaggio test z miesięcznika Motocykl.

http://www.motocykl-onlin...ggio_MP3_125250

Marek - 2013-03-27, 22:51

Konrad polecam Tobie jednak takie rozwiązanie z MP3 jak u mnie. Przyczepa jest dużo łatwiejsza do manewrów niż platforma podczepiona z tyłu. Pojazd jest czysty i schowany przed oczami ciekawskich. Możliwość rozpięcia przyczepy i pozostawienia na parkingu po drodze gdy jest niepotrzebny. Jazda MP3 to przyjemność wszak to zalicza się do skuterów maxi.
Marek

koko - 2013-03-28, 05:34

ja myślę o jesieni gdy pojadę gdzieś na dłużej o platformie nie myślę z uwagi na dł
campera 7,28 i zwis z tyłu,a razie robię taką krótką do wożenia w poprzek

MAWI - 2013-03-28, 08:28

Konrad mp3 w poprzek się nie da za długi. Ale na dłuższą metę Marek ma rację .Marku pamiętasz jak mój Piaggio na zlocie we Wrocławiu robił za pojazd dyżurny.
koko - 2013-03-28, 10:35

Ma dobrą długość mierzone, zobacz na wcześniejsze zdjęcia
Na samochodowy inny rejestrują ale wiąże się to z opłatą akcyzy i recyklingu
na allegro są i takie i takie te poj 300ccm jako motocykl młodsi od 24 lat, na samochód mogą ,są teraz takie hybrydy ze wstecznym
Teraz mam Hondę Pcx a do jesieni coś się wymyśli
Wiesiek Wesołych świąt i stopy wody pod kilem

kimtop - 2013-03-28, 12:26

Moja zaciepka już przybiera jakieś kształty
koko - 2013-03-28, 14:41

na jakiej wysokości wypadł ci dyszel?
MAWI - 2013-03-28, 15:21

Wiesiek Wesołych świąt i stopy wody pod kilem[/quote]
Konradzie pozdrów Stasie i dla was Wesołych Świąt.
KIMTOP i Krysia dla was również( gratuluję cycepki)

bogdan - 2013-03-28, 16:22

Marek a kto Ci robi taką ładną zaciepkie, chyba będzie najładniejsza.

Pozdrowienia wszystkich konstruktorów, :spoko Wesołych Świąt. :pifko2


Marysia i Bogdan

kimtop - 2013-03-28, 16:54

bogdan napisał/a:
Marek a kto Ci robi taką ładną zaciepkie,


Niestety Bogdan,biedacy muszą sobie radzić sami.

Koko,dyszel jest na 43cm (można go podnieść) i idealnie pasuje u mnie do haka.
Rama będzie ocynkowana i pomalowana proszkowo.
Przód i boki zabuduję ryflowaną blachą aluminiową 1mm.
Koło skutera będzie w uchwycie samoblokującym.

koko - 2013-03-28, 21:30

jaki to uchwyt,, biedaku'' pokaż go moja rama ocynkowana w malowaniu
Wesołych świąt dla Was

sławek w. - 2013-03-28, 21:33

kimtop napisał/a:
Moja zaciepka już przybiera jakieś kształty


Czy przewidujesz montaż amortyzatorów?
Mam dwie przyczepki jedną sam robiłem na resorach od poloneza - prowadzi się idealnie, drugą mam oryginalną Niewiadów na osi i wahaczach jak w Twojej przyczepce - skacze nieobciążona na każdej nierówności aż strach szybciej jechać (przestaje skakać jak wrzucę ze 200 kg). Miałem kiedyś przyczepę kempingową Burstnera i tam dokładałem do takich właśnie wahaczy amortyzatory Alko - koszt ok. 100 zł/szt. Prowadzenie przyczepy zdecydowanie poprawiło się po montażu amortyzatorów. Rozważ to. :spoko

Od czego są te kółeczka - też takich małych szukam ale z dobrym indeksem prędkości i obciążenia.

kimtop - 2013-03-29, 07:20

koko napisał/a:
jaki to uchwyt,, biedaku''


Uchwyt koła jest w produkcji.Powinien być po niedzieli.Będzie podobny do tego z oryginalnej przyczepki Alustarrolli.

sławek w. napisał/a:
Od czego są te kółeczka - też takich małych szukam ale z dobrym indeksem prędkości i obciążenia.

Koła 10",indeks prędkości 140km,obciążenie 437kg.
Gościu ma też mniejsze ale o trochę mniejszej nośności.
Zobacz na Allegro sprzedający la_macchina.

Teleskopy raczej nie ,bo jak przyczepka będzie chodziła, to raczej tylko pod obciążeniem.Zresztą zobaczymy

kimtop - 2013-03-29, 07:46

Konrad,ważne żeby dyszel nie był krótszy od połowy szerkości kampera!
koko - 2013-03-29, 08:38

to wiem ale ten uchwyt samo mocujący?
kimtop - 2013-03-29, 12:39

Konrad,uchwyt będzie podobny do tego ze zdjęcia,tylko zamiast pałąka będzie wyprofilowana blacha.
donald - 2013-03-29, 19:05

a jak zarejestrujesz???? jako sam?? :bigok ja przymierzam sie do takiego samego patentu ale by uniknąć viatoola moge maks. dmc mieć 300kg... :szeroki_usmiech

zresztą jeśli sie myle to mnie poprawcie 8-) Kamper dmc3200 wiec przyczepka dmc300 i mozna smigac gdzie sie chce.. :mrgreen: bez zdzierstwa bramkowego.... :confused

gino - 2013-03-30, 15:10

fajne macie te przyczepki... :brawo
podobne do tych, z pierwszej strony tego tematu...

powiedzcie tylko, jak na nich wozić skutery nowej generacji /taki żarcik oczywiście :haha: /


koko - 2013-04-08, 13:31

Na ukończeniu.
Przyczepka jest cała rozkręcana tak żeby można ją było zabrać do garażu w camperze

EwaMarek - 2013-04-08, 20:33

koko,

jaka wyszła masa?

jaka szerokość? wystaje za kampera? jesli nie, ciekawe jak się będzie cofać... - będziesz miał duży problem!!!

koko - 2013-04-08, 20:56

nie ważona szer 2,00m w tym tyg. koniec to wszystko łącznie z ceną będę znał
OMEGA - 2013-04-08, 21:06

Jak ją nie będziesz widział w lusterkach to praktycznie nie cofniesz , no chyba że nauczysz się cofać spoglądając w monitor i w kamerkę cofania zainwestujesz , ale tego jeszcze nie testowałem. :spoko
kimtop - 2013-04-08, 21:28

Zakłada się taką obrysówkę i nie ma problema.
Fux - 2013-04-08, 21:35

To tylko czekam na szczere opinie po kilku kkm użytkowania...

:szeroki_usmiech

OMEGA - 2013-04-08, 21:35

Tak Marku ale ją musiśz widzieć w lusterkach te obrysówki też a poza ty krótki dyszel i zderzak do wymniany .
HarryLey4x4 - 2013-04-08, 21:55

no to najlepszy powrót do przyczepki dwudyszlowej...
Argo - 2013-04-08, 23:09

Należy założyć łańcuchy jako ograniczniki skrętu i będzie OK. Na placu skręcić na maksa w lewo i uregulować łańcuch prawy, to samo zrobić z skrętem w prawo. Przyczepność kół przyczepki jest mała, także nawet cofanie w ciasną poprzeczną uliczkę nie będzie trudne.
HarryLey4x4 - 2013-04-08, 23:12

a szczęk łańcuchów będzie towarzyszył podróżnikom... :haha:
Argo - 2013-04-08, 23:23

Należy je spiąć gumą od bagażu. Pomysł zaczerpnięty z Wohnmobil und Wohnwagen forum.
OMEGA - 2013-04-08, 23:24

HarryLey4x4 napisał/a:
a szczęk łańcuchów będzie towarzyszył podróżnikom...


za to stwierdzenie stawiam ci piwo. :haha: :haha: :haha:

kimtop - 2013-04-09, 07:12

Nie wiem panowie czemu macie taka awersję do przyczepki.

Pół życia przejeździłem z przyczepami.Z małymi i dużymi.Ze sztywnym dyszlem i ze skrętną przednią osią. I nigdy nic złego mnie ani przyczepie się nie przydarzyło.Ciągałem kilka lat za meblowozem niewiadowski dwuosiowy kontenerek,który był dużo węższy od samochodu i nie było żadnych problemów.
Przy cofaniu wystarczyło,że się lekko wychylił zza samochodu i już go widziałem w lusterku.
Co do dyszla.Wystarczy że będzie 2-3cm dłuższy niż połowa szerokości samochodu i przyczepa nie koliduje ze zderzakiem.Chyba,że się złamie o 90 stopni.Ale to już trzeba być idiotą nie kierowcą i nawet najdłuższy dyszel nie pomoże.

Fux - 2013-04-09, 07:33

kimtop, przy kamperowaniu uważam przyczepę za balast, gdyż niczym nie różni się od przyczepy kampingowej ciąganej za osobówką. Tracimy mobilność, niezależność, kasę na viatole, opłaty na autostrady, promy.
Mam auto, które nie odczuwa, czy jedzie solo, czy ma na haku 1,5t.
Dążę do zakupu auta, które zmieści wszystko wewnątrz i jeszcze nie przekroczy 3,5t
No. :szeroki_usmiech

gino - 2013-04-09, 08:09

Panowie, problemem jest, jak skutecznie i bezpiecznie przewieźć skuter z punktu A do punktu B
punkt B na ogół , jest PRZED NAMI
więc i jazda z przyczepką w 99.99% odbywa się do przodu...
jeśli nawet ten 0.01% będzie stanowił jakikolwiek problem, jest to przyczepka lekka, można ją razem ze skuterkiem odpiąć, przestawić i...śmigać dalej

jeśli komuś i to sprawiłoby ''kłopot'' jest zwyczajnie.....leniem :-P

koko - 2013-04-09, 09:29

Racja tak też myślałem. Odpiąć obrócić i jechać dalej do cofania mam też kamerkę
Pawcio - 2013-04-09, 09:43

gino napisał/a:
jest to przyczepka lekka, można ją razem ze skuterkiem odpiąć, przestawić i...śmigać dalej


Warto pomyśleć przy tym o kółku manewrowym, co by przy przestawianiu wszystko przez przypadek nie fikło. :bajer

eMWu - 2013-04-09, 09:58

tylko z pompowaną oponą, bo z tą na nieutwardzonej powierzchni nie zaszalejesz.
donald - 2013-04-09, 16:28

A mnie ciekawi cały czas masa tej lawetki..... sam sie do takiej przymierzam, ale skłaniam się raczej do zamkniętych profili aluminiowych....no mając kampera z DMC 3200 lawetka bedzie musiala mieć 300 kg DMC żeby nie płacić viaszajsu... :-P
Fux - 2013-04-09, 16:41

Przy masie skutera 110-190kg, to za dużo „luzu" Ci nie zostanie...
donald - 2013-04-09, 16:47

Spoko :-P Suzuka DR350 ma 141kg masy całkowitej wiec wystarczy :spoko
koko - 2013-04-09, 19:08

Sam jestem ciekawy wagi, już na ukończeniu
HarryLey4x4 - 2013-04-09, 20:39

kłopotemnie jest jazda ale opłąty i konieczność np. viatola.
Co należy zrobić , by i u nas wprowadzono przepisy o pojazdach specjalnych do 4250 bez konieczności viasroli i tym podobnych. To byłoby rozwiązanie mniód....

Tadeusz - 2013-04-09, 20:40

Na Motor Show 2013 zaskoczyła nas przyczepka na jeden albo dwa motocykle, składana bardzo szybko i łatwo. Po złożeniu mieści się w torbie, sporej wprawdzie, ale nie aż tak, by straszyć. :szeroki_usmiech

Dziewczyna - motocyklistka demonstrowała składanie i umieszczanie na niej motoru. Robiła to szybko i tak sprawnie, że mogła zaimponować. Zaimponować mogła ona ale i przyczepka.

Wziąłem ulotkę i teraz pokazuję Wam skan. Na ulotce jest kilka zdjęć.

Może ktoś z nas zechce skorzystać. :spoko

YAN - 2013-04-09, 20:58

A jakieś info z ulotki o producencie lub dystrybutorze żeby poszukać w necie.
kimtop - 2013-04-09, 21:46

Ja też dzisiaj trochę podlubałem przy przyczepce.
Na razie skręcona prowizorycznie.
Myślę,że za dzień-dwa będzie koniec.

Tylko teraz muszę kupić skuter :haha:

Qcyk - 2013-04-09, 22:14

JJJB napisał/a:
A jakieś info z ulotki o producencie lub dystrybutorze żeby poszukać w necie.


http://www.marathontrailers.eu/pl/

Naprawde fajne rozwiązanie, rozmawiałem z producentem jest to gotowy produkt z homologacją.
Możliwośc przewozu 1 lub 2 motocykli ew. pontonu lub małej łodki tak informował producent.

Tadeusz - 2013-04-09, 22:52

JJJB napisał/a:
A jakieś info z ulotki o producencie lub dystrybutorze żeby poszukać w necie.


Daję zeskanowaną ulotkę. :ok

gino - 2013-04-10, 07:52

Tadeusz napisał/a:
Dziewczyna - motocyklistka demonstrowała składanie i umieszczanie na niej motoru. Robiła to szybko i tak sprawnie, że mogła zaimponować. Zaimponować mogła ona ale i przyczepka.

http://www.youtube.com/wa...v=HEheShfIhe0#!

:spoko

YAN - 2013-04-10, 07:55

gino na ich stronie podanej wyzej jest zakładka - prezentacja montazu. :mrgreen:
Qcyk - 2013-04-10, 08:15

DMC tej przyczepki to 550 kg .
MAWI - 2013-04-10, 09:06

Na wstępie powiem ,że jestem przeciwnikiem ciągania wszelkich przyczepek,ale życie nieraz wymusza różne rzeczy.Dodam ,że mam długie doświadczenie w ciąganiu przyczep ,naczep i lawet. Za wykonanie KIMTOPOWI i KOKO dostają piwko.Kawał dobrej roboty i super wygląd ,wypada tylko życzyć przyjemnego ciągania.( acha, Markowi Udanego zakupu skuterka). Pomysł ze składaną przyczepką bardzo udany dbre wykonanie prosta obsługa.TYLKO PO CO. Chyba tylko jadąc po zakup motoru.Wtedy w jedną stronę przyczepa w bagażniku w drugą rozłożona. chyba ,że ktoś ma mały garaż i nie ma gdzie jej trzymać .Może na kepingu, w celu schowania jej do kufra przed złodziejem,nie wiem sam.Wolę pomysły w/w kolegów. :spoko :spoko
koko - 2013-04-10, 10:05

Jeżdże ze skuterem 8 lat nigdy nie stał na podnóżkach i u nikogo tak nie widziąłem
(niemożliwe do wykonania w garażu) zresztą oryginalne homologowane platformy podesty garażowe przyczepy nie mają takich rozwiązań zobacz w mojej przyczepie jest pałąk do mocowania ale służy raczej do stabilizacji w trakcie mocowania skośne pasy i podpory tył przód są wystarczające i ja z mocowaniem (przemieszczeniem )nie miałem nigdy problemów

Andrzej 73 - 2013-04-10, 12:35

Mam wykonaną rampę bez żadnych zabezpieczeń na koła i nie widzę sensu ich montować.
Jeden dłuższy i mocny pas + zamknięcie skutera blokadą i to wszystko.
Pas tak przeplatam aby dociągając dociskał koła do rynny wykonanej z blachy ryflowanej po której opona nie ma szans się przesunąć.




:spoko

eMWu - 2013-04-10, 12:47

Andrzej 73, masz gdzies fotke mocowania skutera do "koniowiązu"
Andrzej 73 - 2013-04-10, 13:22

eMWu napisał/a:
Andrzej 73, masz gdzies fotke mocowania skutera do "koniowiązu"

Wybacz , ale nie mam takiej fotki. Nie przypuszczałbym , że to może być czymś ciekawym.

Jak będę pamiętał to po załadowaniu skutera wykonam.
Prosta sprawa montażu , tylko trzeba mieć min. 5 mb pasa.
:spoko

kimtop - 2013-04-10, 18:57

quote="Fux"]. Skuter powinien mieć zablokowane przednie koło przed przesunięciem do przodu; patrząc na zdjęcie, to w lewo. To siodełko niewiele da...[/quote]

Powiększ sobie Kolego zdjęcie,popatrz i....przyznaj sie do błędu.

Fux napisał/a:
Rynna jest psu na budę potrzebna.


Rynna jest potrzebna gdyż zabezpiecza tylne kolo przed przesuwaniem się na boki (będzie z tyłu zaklinowane)


Fux napisał/a:
Skuter stawiamy na podporze/nóżkach.
:shock: :shock:

Fux napisał/a:
, pasy transportowe, dwa, zakładamy na manetek i mocujemy pod kątem (ale nie prostym) do podłogi przyczepy, trzeci i czwarty pas stabilizuje tył skutera.


Pasy będa dwa.Jeden dociśnie przednie koło do uchwytu,drugi tylne koło do klina.

Fux napisał/a:
Nie wiem, jak zamierzasz przeciwstawiać się sile, która będzie chciała go przewrócić na bok przy hamowaniu.


A ja wiem :lol:
Są specjalne uchwyty na kierownicę :ok

Kolego Fux.
Napatrzyłeś się jak przez Wrocław jedzie mnóstwo handlarzy i ciągną motocykle z Zachodu.Ale oni to robią po najniższych kosztach i stąd tyle pasów.Wiedza internetowa to też nie wszystko.
Bez urazy,ale kup wreszcie tego kampera,pojeździj po świecie, a zobaczysz że można inaczej

EwaMarek - 2013-04-10, 20:37

Andrzej 73,

jaką masz wagę z takim załadowaniem, płynami, bagażem i pasażerami w środku?

chyba z 4 tony :diabelski_usmiech

EwaMarek - 2013-04-10, 20:41

kimtop,

na fotce Niemca jaka jest długość dyszla przyczepki?
da się rozłożyć bagażnik rowerowy???

planuje zrobić taką przyczepkę z kuferkiem na motocykl, prawdopodobnie muszę zrobić szerszą dodatkowo na rowery bo na kamperze nie da się załadować

HarryLey4x4 - 2013-04-10, 21:23

Czy może ktoś porobić fotki dokładnie zamocowania skutera na takiej małej przyczepce. Chodzi mi o to gdzie mocujecie pasy, jak je zahaczacie. Mam tylko doświadczenie z przyczepką gdzie motocykl woziłem przodem do toru jazdy i mam wrażenie ,że jest to inne mocowanie niż skutera i to jadącego w poprzek do toru jazdy.
Obecnie mam do przewożenia MAXI skuter więc to jest coś większego niż mała vespa.
Może ktoś ma fotki z mocowania takiego sprzętu na przyczepce poprzecznej ??

Z góry dzięki

kimtop - 2013-04-10, 21:37

Panowie tu macie wszystko.Zdjęcia ,filmy,wymiary.
http://www.alustarrolli.c.../varianten.html
http://www.alustarrolli.com/Medien/medien.html

HarryLey4x4 - 2013-04-10, 21:38

Fux, chyba przesadzasz. Powiedziałeś swoje, każdy może się się do tego ustosunkować, ale nikt z nas nie ma monopolu na jedynie słuszną wiedzę. Ja takze chcę zobaczyć te inne rozwiązania, ale nie ma się co napraszać z tym wywoływaniem krytykantów :bigok
HarryLey4x4 - 2013-04-10, 21:42

Może ktoś wie jaki jest obecnie proces rejestracji takiej samoróbnej przyczepki ?? Czy potrzebny jest rzeczoznawca , czy wstarczy jakiś przegląd u diagnosty ? Chodzi mi o koszta. Może lepiej wychodzi znalezienie producenta przyczep , który firmuje takie coś ??
Fux - 2013-04-10, 21:46

kimtop napisał/a:
Panowie tu macie wszystko.Zdjęcia ,filmy,wymiary.
http://www.alustarrolli.c.../varianten.html
http://www.alustarrolli.com/Medien/medien.html

Padłem, dzięki za linki; nie muszę szukać...

HarryLey4x4 napisał/a:
Ja takze chcę zobaczyć te inne rozwiązania,

No i masz odpowiedź; mocowanie musi być inne, niż interlokutorzy przedstawili...

kimtop - 2013-04-10, 21:52

Wniosek z wydziału komunikacji na nabicie numerów,waga,4 zdjęcia (z każdej strony),przegląd i nabicie numerów na stacji diagnostycznej,spowrotem wydział komunikacji (tablice, dowód),ubezpieczenie.
Łącznie ok.400zł.

Jeśli coś pokręciłem to Oskp popraw mnie

HarryLey4x4 - 2013-04-10, 22:06

a czy orientujesz się jak są postrzegane takowe przyczepki typu sam na zachoidzie Europy?? Chodzi mi o to czy może się ktoś czepiać np. w Niemcowni ,że nie ma to to jakiejś homologacji lub czegoś takiego ?? No i oczywiście nie pytam co by było w razie jakiegoś wypadku....
kimtop - 2013-04-10, 22:13

HarryLey4x4 napisał/a:
jak są postrzegane takowe przyczepki typu sam na zachoidzie Europy??


Przyczepa jest dopuszczona do ruchu(rejestracja),ubezpieczona i nie ma tu nic do rzeczy postrzeganie.

Popatrzcie tutaj. http://www.youtube.com/watch?v=p_1NkHRn4rA
I bez pasów :haha:

HarryLey4x4 - 2013-04-10, 22:14

Jeśli mogę się trochę powymądrzać, to w przyczepkach koko i kimtopa brakuje chyba jedynie tego jak ktoś nazwał "koniowiązu". To on jak mniemam przyjmuje całą siłę przeciwdziałającą przewróceniu się motorka w kierunku przedniotylnym. Nie wiem czy samo ustabilizowanie pasami wystarczy. Ponadto należy zawsze brać pod uwagę ,że pas jest o tyle słąbym punktem ,że może się przetrzeć , co nie zdarzy się raczej w przypadku pałąka łączącego kierownicę z koniowiązem.
Jeśli się mylę to prosze o korektę ??

HarryLey4x4 - 2013-04-10, 22:18

kimtop napisał/a:


Popatrzcie tutaj. http://www.youtube.com/watch?v=p_1NkHRn4rA
I bez pasów :haha:


super sprawa. tylko pamiętaj ,że tu motocykl jest statyczny. W czasie jazdy , a szczególnie przy ostrym hamowaniu może sięokazać ,że ta "gorilla" wytrzyma a element mocowania koła skutera już niekoniecznie. Myślę ,że koniowiąz dodatkowo załątwia temat...

P.S. podoba mi się ta nazwa :haha:

gino - 2013-04-11, 06:54

też fajna opcja..
http://www.youtube.com/wa...ature=endscreen

kimtop - 2013-04-11, 07:50

HarryLey4x4 napisał/a:
Myślę ,że koniowiąz dodatkowo załątwia temat...


A co to za ustrojstwo.
Czy nie kupuje się tego czasem w sexShopie? :haha:

HarryLey4x4 - 2013-04-11, 15:01

no wiesz, ja tam nie orientuję się w Twoich upodobaniach w tej dziedzinie. Jak dla mnie możesz go poszukać w tym sklepie , ale myśłę ,że byłby zrobiony przez chińczyków, a to skutkowałoby kiepskim utrzymaniem ( "konia" )
:haha:

koko - 2013-04-11, 16:17

u mnie to jest i stale używałem i używam( koniowiąz) Gino żona mnie wygania z garażu i rozwiązanie to mnie nie interesi
donald - 2013-04-11, 18:23

Dzięki Kimtop za linki..tego właśnie szukałem :mrgreen: teraz wiem że robiąc z profili alu zaoszczedze na masie przyczepy niemal połowe..a to u mnie ważne gdyż dmc przyczepki ma mieć 300kg. Według mnie też ważna jest ta poręcz,gdyż w w trakcie hamowania ostrego albo nie daj Bóg dzwona to chroni tył kamperka. Teortycznie te trzymadło koła przedniego powinno zdac egzamin, ale na nasze" równe inaczej" drogi obstawiałbym jakos sie mocniej zabezpieczyć..głupio zgubić skutera... :-P
Koszt rejestracji Sama to faktycznie jak wspomniałes około 400 pln oraz do tego potem trzeba doliczyć OC :spoko
Pozdrawiam i biore sie do roboty na pochybel viaszajsowi :bajer

kimtop - 2013-04-11, 18:33

donald napisał/a:
Teortycznie te trzymadło koła przedniego powinno zdac egzamin, ale na nasze" równe inaczej" drogi obstawiałbym jakos sie mocniej zabezpieczyć..głupio zgubić skutera...


Trzymadło jest ważne przy załadunku skutera.Wjeżdżasz na przyczepkę i skuter stoi.Możesz się zająć mocowaniem motocykla i nikt nie musi w tym czasie go trzymać.
Można to zrobić jak w niemieckim oryginale.Z przodu pałąk i z tyłu koła ta blacha blokująca.

MrTommy - 2013-04-11, 22:53

kimtop napisał/a:


Kolego Fux.
Napatrzyłeś się jak przez Wrocław jedzie mnóstwo handlarzy i ciągną motocykle z Zachodu.Ale oni to robią po najniższych kosztach i stąd tyle pasów.Wiedza internetowa to też nie wszystko.
Bez urazy,ale kup wreszcie tego kampera,pojeździj po świecie, a zobaczysz że można inaczej


Kimtopku, gdzie i za ile można kupić taki uchwyt do przedniego koła?
Ciągam z moim Kamperkiem przyczepę z motocyklem (Yamaha Roadstar 1700 waga około 400kg) i standardowa szyna zakończona jest pałąkiem, który to jest mało sztywny :(
Takie rozwiązanie jak masz Ty, sprawia wrażenie solidnego i wydaje się być stabilnym.

HarryLey4x4 - 2013-04-12, 08:42

Kimtop, nie daj się prosić , daj info gdzie kupiłeś /zrobiłeś tego "kołołapacza"
MrTommy - 2013-04-12, 09:06

Nalazłem COŚ TAKIEGO

i jeszczeCOŚ TAKIEGO

MrTommy - 2013-04-12, 09:19

gino napisał/a:
też fajna opcja..
http://www.youtube.com/wa...ature=endscreen


Rewela!
Tylko cena :(

MrTommy - 2013-04-12, 13:34

kimtop napisał/a:
Ja też dzisiaj trochę podlubałem przy przyczepce.
Na razie skręcona prowizorycznie.
Myślę,że za dzień-dwa będzie koniec.

Tylko teraz muszę kupić skuter :haha:


Kimtop, jeśli mogę Ci coś zasugerować, to skróć rynnę i uchwyt przedniego koła zamocuj bezpośrednio na podłodze przyczepy a nie na krawędziach rynny, szyny czy tam czego, jak zwał tak zwał.
Wtedy przednie koło skuterka będzie w poziome z tylnym i zapewne całość będzie mniej chwiejna (przynajmniej tak mi się wydaje, ale może się mylę).

koko - 2013-04-12, 14:16

Marek skuter dla ciebie a dla malkontentów dalszy temacik do ,,opinii''
MrTommy - 2013-04-12, 14:20

Jak nie wiesz gdzie to TU!
Fux napisał/a:
MrTommy napisał/a:
sprawia wrażenie solidnego i wydaje się być stabilnym.

To tylko takie wrażenie sprawia.... :bigok



Chyba, że będąc nabuzowany na przyczepkę, pominąłeś ten drobny szczegół, że moje pytanie dotyczy uchwytu!
Jeszcze raz prośba o czytanie ze zrozumieniem i wypowiedzi w temacie, oile niezbędną wiedzę posiadasz!

MrTommy - 2013-04-12, 14:23

KOKO
Zaje.....fajna!
Dodaj do tego uchwyt przedniego koła, taki jaki ma Kimtop i suuupeeerrr! :ok

Fux - 2013-04-12, 14:32

MrTommy, mistrz jesteś w odwracaniu kota ogonem. popatrz na chronologię dyskusji!



Mechanizm jest genialny w swej prostocie. Jego zamocowanie w taki sposób, jak na zdjęciu, jest niestabilne, śruby motylkowe będą się odkręcać.

Narka. :spoko

donald - 2013-04-12, 15:28

A ja ponawiam pytanie o wagę przyczepki.. :spoko jutro jade po oś i koła :mrgreen:
kimtop - 2013-04-12, 15:28

Fux czytaj ze zrozumieniem

MrTommy napisał/a:
Ja też dzisiaj trochę podlubałem przy przyczepce.

Na razie skręcona prowizorycznie.

Myślę,że za dzień-dwa będzie koniec.



Tylko teraz muszę kupić skuter

To jest cytat MrTommy z mojego postu


Uchwyt był przykręcony prowizorycznie wkrętami samowiercącymi do zrobienia zdjęcia.
Docelowo będzie opuszczony na podłogę przyczepy.

Pytasz Fux dlaczego motocykl w poprzek a nie wzdłuż?

Odpowiadam.Taką przyczepkę można spionować.
Gdybyś był choć raz w życiu na kempingu, to wiedział byś ,że może być problem z parkowaniem przyczepy.Po spionowaniu zajmuje powierzchnię 2x0,7m.

Dla Kolegów piszących merytorycznie po piwku ode mnie.

Namiary na uchwyt do koła dostaniecie na PW.

kimtop - 2013-04-12, 15:58

MrTommy napisał/a:
KOKO

Zaje.....fajna!

Dodaj do tego uchwyt przedniego koła


Tommy,ta przyczepka jes szykowana na coś co ma cztery koła

HarryLey4x4 - 2013-04-12, 16:09

Kimtop, jaki koszt tego mocowania wychodzi ??
Fux - 2013-04-12, 16:11

kimtop napisał/a:
Uchwyt był przykręcony prowizorycznie wkrętami samowiercącymi do zrobienia zdjęcia.
Docelowo będzie opuszczony na podłogę przyczepy.


No to mnie uspokoiłeś...
Cieszę się, że moje wątpliwości Cię zainspirowały.

kimtop napisał/a:
Odpowiadam.Taką przyczepkę można spionować.
Gdybyś był choć raz w życiu na kempingu, to wiedział byś ,że może być problem z parkowaniem przyczepy.Po spionowaniu zajmuje powierzchnię 2x0,7m.


Stawiam Ci skrzynkę piwa za ten dowcip.... :lol:



Jeżeli postawię dyszlem do góry, to jej wymiary będą wynosiły 0,95m X 1,6m

Cepka pierwsza z brzegu



http://www.niewiadow.pl/katalog/cat/6/item/53



Nie będę się rozpisywał, że odwiedzane kampy, miały wydzielone miejsca na przyczepy motocyklowe, towarowe (tak, tak; nawet z takimi ludzie przyjeżdżają) i podłodziowe.

Na marginesie, jak przyjadę swoim autem z przyczepą kempingową na parcelę, to od bramy mam ją na plecach zanosić, bo mało miejsca?

Fajna idea z tym postawieniem przyczepki na sztorc, ale bardziej takim działaniem robisz frajdę i uprzejmość właścicielowi pola, niż sobie... :lol:


Ok. Koniec off topa.

I dzięki, że mi piwa nie postawiłeś za merytoryczne uwagi. Miało by kwaśny posmak...
Szkoda, że skupiłeś się na moich podpowiedziach, które nie wszystkim były na rękę, a potraktowano je, jako wyzłośliwianie się i krytykę, która miała za zadanie uniknąć ew. problemów w przyszłości...
Taki już jestem, że nie potrafię fałszywie klepać po plecach i uśmiechać się obłudnie....

:bukiet:

kimtop - 2013-04-12, 16:54

No to teraz będzie o stawianiu przyczepki do pionu.

Ile siły potrzeba żeby postawić do pionu przyczepę niewiadów

A ile siły potrzeba żeby spionować moją przyczepkę?

Łatwo obliczyć jak ktoś liznął fizyki.

A jak ktoś chce trzymać w garażu w pionie pod ścianą a garaż ma 2,90 to co?
Obciąć dyszel? :haha:

koko - 2013-04-12, 16:55

konstrukcja ważyła 60kg + koła+ośka + podpórka+zaczep +podjazd w poniedziałek waga
koła 3 anie 4 tzw MP3

MrTommy - 2013-04-12, 17:34

kimtop napisał/a:
MrTommy napisał/a:
KOKO

Zaje.....fajna!

Dodaj do tego uchwyt przedniego koła


Tommy,ta przyczepka jes szykowana na coś co ma cztery koła


Jasne :)
Teraz już wszystko jasne ;)

Andrzej 73 - 2013-04-12, 18:20

gino napisał/a:
Andrzejku stawiam :pifko

Za piwko dziękuję , ale nie piszę aby otrzymywać piwa , a raczej z przekonania.
Fux ciągle pisze krytykując innych , a sam nie wnosi nic konstruktywnego do tematu.

Uchwyt zamontowany przez Marka jest super i bardzo pomocny przy parkowaniu skutera na rampie/przyczepie. Ceny uchwytu nie są przyjazne , ale za komfort się płaci.

:spoko

HarryLey4x4 - 2013-04-15, 21:49

kilka pytań praktycznych:
1. jaką długość osi wybraliście i dlaczego - chodzi mi o odległość np. od piasty do piasty lub od brzegu zewnętrznego koła do strony przeciwnej ?

2.Czy stosowaliście osie z wewnętrznym amortyzowaniem klinami gumowymi, czy może sztywną ? Jeśli tak to czy w planach jest amortyzowanie przy pomocy amortyzatorów czy nie?
Jeśli ktoś ma takową przyczepkę z amortyzatorami i rozwiązaniami na zdjęciach to chętnie poproszę o fotki.

3.Jaki wybieraliście rozstaw śrub w piastach i dlaczego?

4. Czy nie uważacie ,że większe koła niż 10 cali nie byłyby lepsze np. 13 'ki ?

5. czy przy rejestracji na SAM'a ma znaczenie tylko nośność osi i kół czy zwraca się uwagę na jeszcze inne parametry? jak wyznaczana jest DMC przyczepki typu SAM ??

6. czy nie uważacie ,że przydatne by było miejsce dla koła zapasowego przyczepki ??

a może jednak np. coś takiego ??

http://www.youtube.com/watch?v=WHOW_I-clrU


:kawka:

donald - 2013-04-16, 15:19

Ja jeszcze nie mam zdjęc, ale pokrótce mogę Ci odpowiedzieć na twe wątpliwości.. :spoko

ad 1- po rozmowie z znajomym diagnostą wybrałem oś o szerokosci 1650 co daje z kołami szerokosć 2003mm. Powody były w sumie dwa: przyczepka ma wożic nie tylko skuter ale i motocykl enduro co ma około 2000mm długosci :mrgreen: oraz po to by była widoczna w lusterkach kampera...
Ja staram sie zrobic jak najlżejsza i wybrałem oś z klinami gumowymi do lekkich przyczepek o nośności 500kg. Standardem podobno w tych osiach są grubsze kliny do 750kg ,ale wole żeby sie lepiej amortyzowało. :roll: Oś sztywna to dodatkowy ciężar amorków i tego sie starałem uniknąć :-P
Rozstaw śrub masz dowolny, ja wybrałem 4x100 zawsze można jakieś inne felgi założyc, ale te 10 calowe dają niski środek ciężkości.
Co do papierologi ,to jeszce nie dotarlem, ale ponoć to nie problem. Ja DMC chce 300kg aby nie płacić viaszajsu.(Kamper DMC 3200) :evil: Pozatym całosc to będzie kratownica z profili zamkniętych aluminiowych...zamocowana na osi. Z wyliczeń mi wyszło że wyjdzie około 70-80kg. całosc. wiec ładownosć zostanie nawet na spory moto
:diabelski_usmiech
Koło zapasowe u mnie będzie by nie mieć kłopotu na trasie :szeroki_usmiech
A co do tego zaprzegu z linka, to już gdzies o tym było na forum... :chytry
:spoko :spoko

HarryLey4x4 - 2013-04-16, 16:55

wciąż się waham w wyborze kół 10 czy 13?
Koła 13'tki z oponami 155 mają średnicę ok. 56/57 cm, taka sama z oponą o pofilu 165 to już ok 58 cm, natomiast 10'tki mają średnicę 50 cm. W konsekwencji mając 10'tkę zyskujemy na wyskokości przyczepki ok. 4 cm, plus może trochę na obniżeniu platformy , czyli jakieś 6 cm. Tracimy jednak na tym,że to koło "bardziej pracuje" bo częściej się obraca i mamy mniej popularny rozmiar kołą w azie jakiejś awarii, co powoduje ,że zapewne będziemy wieźć ze sobą zapasókę. Możliwe ,że zapasową 13'tkę także możemy wieźć, ale wóczas tracimy już kilogramy wagi(tracimy na ładowności). Wybór ciężki, bo cały czas chciałbym mieć bardziej popularną oponę, z drugiej strony , nie pamiętam już kiedy złapałem kapcia ?

koko - 2013-04-16, 18:10

melduję zakończenie robót, czekam na merytoryczną krytykę
koko - 2013-04-16, 18:16

przyczepa na 10" pozwala wprowadzić skuter za kierownicę z ziemi na przyczepkę
kimtop - 2013-04-16, 19:22

Moja przyczepka też juz praktycznie nadaje się do rejestracji.
Do zrobienia zostało tylko mocowanie skutera (ale to dopiero po zakupie skuterka) i założenie koła podporowego.Pomyslę równiez nad koszem dla koła zapasowego.Oczywiście cała instalacja elektryczna będzie odpowiednio zamocowana i zabezpieczona, ale z braku czasu zajmę sie tym dopiero za dwa tygodnie.(teraz węgierskie termale :) ).

Rawic - 2013-04-16, 20:03

Przyczepki bardzo ładne i solidne, koło zapasowe nie potrzebne, jeśli idzie śladem kampera,
ale zestaw naprawczy koła lepiej wozić.Jeżdziłem kiedyś z taką przyczepką, przy większej prędkości podskakuje , dlatego poleciłbym zaczep ze stabilizatorem ALKO AKS. :spoko

Andrzej 73 - 2013-04-16, 20:07

rawicki@op.pl napisał/a:
dlatego poleciłbym zaczep ze stabilizatorem

Też uważam , że warto jest zainwestować w ten zaczep. Pozwoli na poruszanie się z prędkoscią do setki.
:spoko

SlawekEwa - 2013-04-16, 20:34

Andrzej 73 napisał/a:
Pozwoli na poruszanie się z prędkoscią do setki.

Czy w tym przypadku ograniczenia szybkości tak jak z "dorosłą przyczepą"?

gregu - 2013-04-16, 20:37

no i czy oplaty autostradowe x2 ?

btw: sliczna, zadbany kazdy szczegol. szacun!

Andrzej 73 - 2013-04-16, 20:58

SlawekEwa napisał/a:
Czy w tym przypadku ograniczenia szybkości tak jak z "dorosłą przyczepą"?

Nie wiem co masz na mysli? Proszę o bardziej sprecyzowane pytanie. :-P

gregu - 2013-04-16, 21:01

to ja obrazkami:



oraz


SlawekEwa - 2013-04-16, 21:10

Andrzej 73 napisał/a:
Nie wiem co masz na mysli? Proszę o bardziej sprecyzowane pytanie.

To co gregu obrazkowo- kumasz :bajer

HarryLey4x4 - 2013-04-16, 21:41

rawicki@op.pl napisał/a:
... poleciłbym zaczep ze stabilizatorem ALKO AKS. :spoko


Czy ten zaczep rzeczywiście jest w stanie ustabilizować tak lekką przyczepkę ??

Pytanie do twórców : jakie zastosowaliście osie (producent, parametry) ??

EwaMarek - 2013-04-16, 22:00

przyczepki super - lepsze wykonanie jak fabryczne i przemyślane konstrukcje,
też taka planuje

jeśli można to mam dwie uwagi
- koło podporowe przednie jak i w tyle powinny być regulowane - łatwiej opuszczać czy podnosić ( jest fajna wersja składana na bok i nie potrzeba zacisku odkręcać)
z tą podporą z tyłu jest za dużo kręcenia
- dla bezpieczeństwa dyszel powinien być dłuższy żeby nie uszkodzić zderzaka kampera

gratulacje

HarryLey4x4 - 2013-04-16, 22:11

EwaMarek napisał/a:


- koło podporowe przednie jak i w tyle ...


możesz doprecyzować o jakim tylnym kole mówisz ??

Rawic - 2013-04-16, 22:30

HarryLey4x4 napisał/a:
rawicki@op.pl napisał/a:
... poleciłbym zaczep ze stabilizatorem ALKO AKS. :spoko


Czy ten zaczep rzeczywiście jest w stanie ustabilizować tak lekką przyczepkę ??

Pytanie do twórców : jakie zastosowaliście osie (producent, parametry) ??

181
Akcesioria
Na życzenie jako wyposażenie seryjne lub do późniejszego montażu na przyczepach z podwoziem AL-KO
Zaczep kulowy tłumiący wężykowanie
Bezpieczny zaczep AKS™ 3004 / 3504
z urządzeniem stabilizującym 200 do 3.500 kg
l Pewna jazda
Z AKS™ jedziesz pewnie i spokojnie.
Wskaźnik zużycia
Dla okładziny przedniej i tylnej
Wskaźnik
sprzęgu
Umiejscowienie
AL-KO Safety
4 Okładziny
cierne
Wbudowany Soft-Dock
EU-Patent
EP 0 356 752 B1
Występujące wężykowanie i kołysanie są skutecznie
tłumione przez zaczep wyposażony w stabilizator.
l Sytuacje niebezpieczne
Zestaw z przyczepą wyposażony w AKS™
można szybciej uspokoić w sytuacji
niebezpiecznej. Ponad to zaczep
stabilizacyjny pozwala na teoretycznie
wyższą prędkość maksymalną (uwaga na
maksymalną prędkość dopuszczalną!).
AKS™ spełnia wymagania ISO 11555 1
(jest możliwe dopuszczenie do 100 km/h
na niemieckich autostradach).
l Sposób działania
Uruchomienie dźwigni stabilizacyjnej
powoduje, że cztery specjalne okładziny
cierne zaciskają się na kuli haka
samochodu ciągnącego przyczepę.
Moment hamowania może wynosić
najwyżej 320 Nm. Wężykowanie
i kołysanie są już w zarodku niwelowane.
l Użytkowanie
Dźwignia zaczepu i dźwignia stabilizacji są
od siebie oddzielone. Obie są obsługiwane
jedną ręką. Uciążliwe zabezpieczenia
dodatkowe nie są potrzebne. Aby ułatwić
manewrowanie przyczepą, wystarczy
otworzyć dźwignię stabilizacyjną.

EwaMarek - 2013-04-16, 22:39

w swojej przyczepce planowałem założyć koło podporowe na dyszlu i w tylnej części przyczepki

łatwiej będzie przepychać po odpięciu od auta bo się nie przewróci

w firmie mam zrobioną przyczepkę na 6 m żeby wozić długie elementy z magazynu stali, specjalnie są 2 koła podporowe żeby po odpięciu od pojazdu można było ręcznie przepchnąć
nie ma problemu że da nura tyłem :)

Rawic - 2013-04-16, 22:41

I jeszcze jedna uwaga, stosując zaczep AKS nie wolno smarować kulki haka a wręcz trzeba ja odtłuścić.Do tego typu zaczepów ALKO produkuje bardzo solidne zamknięcia, też przydatne w podróży, bo można się obudzić, a tu ani przyczepy ani skutera.Pozdro. :spoko
Andrzej 73 - 2013-04-16, 23:49

SlawekEwa napisał/a:
To co gregu obrazkowo- kumasz

Nie pisałem jaka prędkosć jest dopuszczalna , tylko z jaką swobodnie będzie mógł jechać. :-P

kimtop - 2013-04-17, 06:59

Panowie,ten zaczep Alko powstał z myślą o przyczepach kempingowych,które dużo ważą,mają duży zwis tylny i są podatne na boczne podmuchy wiatru.Główną przyczyną wężykowania jest boczny wiatr, który stara się "zepchnąć "przyczepę z drogi.Zwis, z kolei ,powoduje bujanie.
Te przyczepki są bardzo lekkie nawet z ładunkiem.Praktycznie niewrażliwe na wiatr i bez zwisu tylnego.Motocykl stoi w linii osi kół.Jeśli będzie wężykować to znaczy ,że oś nie idzie prostopadle do kierunku jazdy i trzeba to poprawić.
Może ,ze względu na małą wagę będzie podskakiwać.Ale to trzeba będzie zminimalizować poprzez odpowiedni dobór ciśnienia w oponach.

kimtop - 2013-04-17, 07:08

Harry,
Nie wiem kto jest producentem osi.Kupiłem na Allegro.Jak chcesz namiary na firmę to dam Ci na pw.

Myślę ,że zamiast kółka podporowego zastosuję tylko opuszczaną stopkę.Przyczepka jest tak lekka i tak lekko chodzi że kółko będzie zbędne.Tym bardziej że w miękkim terenie bardziej przeszkadza niż pomaga.

Rawic - 2013-04-17, 07:42

AKS stabilizuje we wszystkich kierunkach,również podskoki, powyżej wymieniony zaczep stabilizuje od 200 do 3500 kg, niższe ciśnienie w oponach może spowodować uszkodzenie felgi, poprostu wyklepie się.Do tego zaczepu Alko, produkuje kulko-stopkę, lekką plastykową, którą możemy również zamknąć w celu uniemożliwienia uprowadzenia przyczepki.Byłby to wspaniały komplet, oś i zaczep Alko. :spoko
HarryLey4x4 - 2013-04-17, 07:51

Kimtop, masz przecież napisane - ALKO - czyli producent. Pozostaje kwestia długości osi jaką masz.
Od zaznajomionego serwisanta przyczep mam informację,że niestety w tych osiach lubią padać łożyska stożkowe w piastach. Oglądałęm te łożyska i rzeczywiście nie są to solidne elementy. Mam poddaną pod rozwagę oś knotta, gdzie łożyska są dużo bardziej solidne. Z drugiej strony taka przyczepka to nie przyczepka ładunkowa na niewiadomo jakie obciążenia. Posłuży raczej do przewozu tylko motocykla czy roweró. Jeśli nawet zmienię motocykl, to nie będzie on ważył 600 kg , co najwyżej 300. Z trzeciej strony, jak ma mnie spotkać niemiła niespodzianka za granicami kraju, to może lepiej jak mawia mój ślusarz, lepiej trzy razy za mocno niż raz za słabo ... Oczywiście dylemat w cenie.
W każdym razie proponuję zakupić na zapas łożyska do tej osi, koszt w Polsce to chyba ok. 30 PLN. Wiem, że zdarzało się ,że za granicą płacono za takie łożyska nawet do 300 PLN. Pewnie zalezy gdzie się trafi, ale jednak.
Osie knotta i ich łożyska mają przebiegi do 400 tys. bez awarii.

koko - 2013-04-17, 08:03

ALKO reklamuje osie 250tkm zabezpieczać się warto byle bez przesady
Zaczep kosztował by 1/2 przyczepki w org.Niemieckich zaczepy byly delikatne

HarryLey4x4 - 2013-04-17, 08:10

o ALKO nie mam złego zdania, powtarzam tylko za serwisantem. Co do zaczepu to jest to chyba koszt 600-700 PLN.
Można by tak iść dalej. Np. kołą , takie jak w przyczepce rolli mogą być R10 195/55 na pięć śrub 5x112, tylko to też wymusza inną oś. Jedno takie koło to ok. 400-500 PLN, oś pewnie koło 800-1000 PLN. Swoją drogą ciekawe czemu w dobie krojenia kosztów nie stosują innych kół? No ale też cena końcowa to 2000 EUR...

kimtop - 2013-04-17, 08:15

koko napisał/a:
Zaczep kosztował by 1/2 przyczepki


Prawie dokładnie :haha:

Andrzej 73 - 2013-04-17, 08:44

koko napisał/a:
Zaczep kosztował by 1/2 przyczepki w org

Faktycznie szkoda zachodu.

Wam Chłopaki gratuluję udanych wyrobów :bigok niech się toczą przyczepki bezawaryjnie. :bigok
:spoko

Rawic - 2013-04-17, 12:10

Wszedłem na Allegro, są AKS-y po 750 zł, naprawdę warto !
HarryLey4x4 - 2013-04-17, 12:39

rawicki@op.pl napisał/a:
Wszedłem na Allegro, są AKS-y po 750 zł, naprawdę warto !


tu masz za 650 PLN

http://sklep.klaja.pl/pl/...KO-AKS-1300/870

Rawic - 2013-04-17, 12:52

No więc, piszecie,że cena AKS to pół ceny przyczepki, a zapomnieliście o waszym cennym
ładunku, oraz możliwości kolizji z niewyobrażalnymi skutkami, gdyby Wasz skuter czy motor wyleciał w powietrze. Powiedzenie "nic samo do góry nie poleci" w tym przypadku nie jest adekwatne. :spoko

MAWI - 2013-04-17, 12:56

HarryLey4x4 napisał/a:
rawicki@op.pl napisał/a:
Wszedłem na Allegro, są AKS-y po 750 zł, naprawdę warto !


tu masz za 650 PLN

http://sklep.klaja.pl/pl/...KO-AKS-1300/870

Panowie ,co warto .Nie chcę zaglądać do kieszeni ale przyczepka używana dwa może trzy razy w roku.Lekka jak piórko,nie zapominajmy ,że nie jest to przyczepa towarowa na której to wozimy tony towaru.Te zaczepy za kilkadziesiąt złotych też służą do użytku i się sprawdzają.I przeżyją wiele lat. :spoko Co nie znacz ,ze nie wolno kupować drogich rzeczy ,ale po co.

koko - 2013-04-17, 15:41

Pojeżdzimy zobaczymy dziękujemy za rady i kotakty
MAWI - 2013-04-17, 15:42

Zapomniałem pogratulować Markowi przryczepki i natychmiast naprawiam błąd. :kwiatki:
Rawic - 2013-04-17, 17:25

Jasna sprawa, jeśli jeździmy przepisowo tj.max 80 km/h, to wystarczy zwykły zaczep, ale żeby chociaż miał zamknięcie.Przydaje się jeszcze brzęczyk, który załączany jest przez wsteczny bieg, przy podpiętej przyczepie (Kupiłem kiedyś w Austrii żarówki do świateł cofania z wbudowanym brzęczykiem ale w Kamperze jest za daleko, za słabo będzie słychać) .Kierowca gdy jest w stresie, i zdarzy się, że musi szybko cofnąć, często zapomina o przyczepie.Mnie się to juz dwa razy zdarzyło, ale właśnie z małymi przyczepkami, dlatego życzę wszystkim kamperowiczom, oraz karawaniarzom(Kamper z przyczepą to jest znowu Karawaning) bezpiecznej jazdy bez kolizji.
SlawekEwa - 2013-04-17, 17:50

rawicki@op.pl napisał/a:
.Przydaje się jeszcze brzęczyk, który załączany jest przez wsteczny bieg, przy podpiętej przyczepie (Kupiłem kiedyś w Austrii żarówki do świateł cofania z wbudowanym brzęczykiem ale w Kamperze jest za daleko, za słabo będzie słychać)

Brzęczyk jest nie dla Ciebie tylko dla przechodniów :-P

Rawic - 2013-04-17, 18:25

Te żarówki są dla przechodniów, ale gdy je słyszę to i dla mnie są jakimś ostrzeżeniem.Dlatego uważam za lepsze rozwiazanie, załączany wstecznym biegiem tylko przy podpiętej przyczepie brzęczyk w kabinie. :spoko
HarryLey4x4 - 2013-04-17, 20:30

żarówki z brzęczykiem spokojnie kupisz w Polsce, a dorobienie brzęczyka w kabinie to chyba także nie proble, tylko nie bardzo wiem po co ??. W końcu jak cofasz to masz albo widok w kamerze,albo w lusterku. Ja nie wyobrażam sobie nie widzieć wcale przyczepy, oczywiście piszę to jako amator a nie zawodowykierowca.

Mam jeszcze prośbę do kolegów , którzy już zbudowali swoje rydwany, abynapisali z jakich profili korzystali - główne i dodatkowe- oczywiście chodzi o wymiary.

kimtop - 2013-04-17, 21:00

Jestem trochę przygłuchy, więc mógłbym takiego brzęczyka w stresie cofania nie usłyszeć.

Dlatego pracuję nad tym,żeby po włączeniu wsteczniego leciał w radiu komunikat na cału regulator "UWAGA !!! WŁĄCZYŁEŚ WSTECZNY BIEG!!! PAMIĘTAJ ŻE MASZ PRZYCZEPĘ!!!!

Na wypadek gdybym miał wyłączone radio ,może jakiś migający kogucik na desce rozdzielczej,albo fotel rażący prądem?

Sam nie wiem :-/
Co Koledzy radzicie?

Czekam na jakieś konstruktywne pomysły :spoko


P.s.
Na pisałem migający K O G U T ale zamiast tego wyświetliło się słowo NO NAME.
Czy ktoś to może wytłumaczyć?

Argo - 2013-04-17, 21:38

[quote="kimtop"]Jestem trochę przygłuchy, więc mógłbym takiego brzęczyka w stresie cofania nie usłyszeć.

Dlatego pracuję nad tym,żeby po włączeniu wsteczniego leciał w radiu komunikat na cału regulator "UWAGA !!! WŁĄCZYŁEŚ WSTECZNY BIEG!!! PAMIĘTAJ ŻE MASZ PRZYCZEPĘ!!!!

Na wypadek gdybym miał wyłączone radio ,może jakiś migający No name na desce rozdzielczej,albo fotel rażący prądem?

Sam nie wiem :-/
Co Koledzy radzicie?

Czekam na jakieś konstruktywne pomysły :spoko
Najlepiej na osłonie przeciw słonecznej zamontuj kij bejsbolowy zabezpieczony spustem z pułapki na myszy. Po zapięciu wstecznego pułapka się otwiera i kij przypomina o przyczepie i słuch się poprawia. :lol: :lol: :lol: :lol:

HarryLey4x4 - 2013-04-17, 22:49

Skoro tak , to moge doradzić tylko jedno. Pod Poznaniem jest taka firma produkująca syrenki alarmowe do systemów antywłamaniowych, gdzie możesz zlecić wpisanie konkretnego tekstu jaki jest wypowiadany w razie załączenia alarmu. Ponieważ działa to to na 12V, możesz sobie to zamontować gdzieś w szafie w kamperze i po skonstruowaniu nietrudnego do zrobienia układu działającego tylko przy podłączonej wtyczce przyczepy i włączającego się po załączeniu wstecznego - możesz słyszeć głos z szafy dokładnie taki jaki sobie zażyczysz. Ba, możesz nawet zlecić zamówienie (we własnym zakresie) np. u p. Krystyny Czubówny i nagrać mówiony tekst przez nią , a po zamianie na cyfrowy plik przesłać do wspomnianej firmy. :brawo:
Najdrożej wyjdzie w tym wszystkim p. Czubówna :bigok

SlawekEwa - 2013-04-17, 22:51

kimtop napisał/a:
Czy ktoś to może wytłumaczyć?

Piejo kury, piejo ni majo koguta :haha:
Cenzura :chytry

Rawic - 2013-04-17, 23:25

Smiejcie się, śmiejcie, ten naprawdę się śmieje ten, kto się śmieje ostatni. Jeśli przyczepa jest węższa od kampera i nie widzisz jej w lusterkch, kamera ma pewną bezwładność-opóznienie, lub masz wyłączony monitor i zdarzy się nietypowa sytuacja na drodze, gdy musisz gwałtownie cofnąć, to może się zdarzyć ,że zobaczysz ją dopiero, jak roztrzaskasz lampy tylne. :spoko
CORONAVIRUS - 2013-04-17, 23:43

Ktoś mnie tu wołał ??? :-P

Cepki macie fajne , takie trendy ... za kilka sezonów w modzie będzie do góry nogami wozić motorki by się kurzyły na swoim podwoziu ... zrobicie sobie nowe cepki i też będziecie trendy ... :-P

Pawcio - 2013-04-18, 06:41

kimtop napisał/a:
P.s.
Na pisałem migający K O G U T ale zamiast tego wyświetliło się słowo NO NAME.
Czy ktoś to może wytłumaczyć?


To się nazywa alergia ;)


Gratulacje dla inwestorów wykonanych przyczepowych konstrukcji. Tysięcy bezawaryjnych kilometrów życzę. :spoko

HarryLey4x4 - 2013-04-18, 07:54

rawicki@op.pl napisał/a:
Smiejcie się, śmiejcie, ten naprawdę się śmieje ten, kto się śmieje ostatni. Jeśli przyczepa jest węższa od kampera i nie widzisz jej w lusterkch, kamera ma pewną bezwładność-opóznienie, lub masz wyłączony monitor i zdarzy się nietypowa sytuacja na drodze, gdy musisz gwałtownie cofnąć, to może się zdarzyć ,że zobaczysz ją dopiero, jak roztrzaskasz lampy tylne. :spoko


Jak masz odpowiednio długi dyszel i korzystasz mimo kamer z lusterek, to nie rozbijesz lamp. Dodatkowo myślę także o zrobieniu dodatkowego zabezpieczenia na dyszlu i belce haka, tak abydo rozbicia lamp dojść po prostu nie mogło. Takim zabezpieczeniem są także owe łańcuchy opisywane wcześniej.
W każdym razie w cofaniu nie może być pośpiechu

YAN - 2013-04-18, 08:06

rawicki@op.pl napisał/a:
Smiejcie się, śmiejcie, ten naprawdę się śmieje ten, kto się śmieje ostatni. Jeśli przyczepa jest węższa od kampera i nie widzisz jej w lusterkch, kamera ma pewną bezwładność-opóznienie, lub masz wyłączony monitor i zdarzy się nietypowa sytuacja na drodze, gdy musisz gwałtownie cofnąć, to może się zdarzyć ,że zobaczysz ją dopiero, jak roztrzaskasz lampy tylne. :spoko


Jak mozna ciągnąć przyczepę i o tym zapomnieć.Jakoś do mnie to nie dociera - to co z innymi odruchami za kierownicą .

CORONAVIRUS - 2013-04-18, 08:13

Przykład z życia : gość za dostawczakiem ciągnął cepke z drewnem , odruchy miał włąściwe tylko jak dojechał z Kaszub do Gdańska to cepki na haku nie było :shock:
Ze strachu prawie się posikał , zawrócił i jechał szukając jakiejś tragedii ... znalazł cepę na Kaszubach kilkaset metrów od startu jeszcze przed asfaltem ... na hak załozył ale nie zamknął zaczepu . Dostawczak szeroki a cepka wąska :spoko

Fux - 2013-04-18, 08:30

Dlaczego Mod wyrzucił dzisiaj rano post o czujnikach cofania?
Nie na temat był?

Rawic - 2013-04-18, 08:36

Jasna sprawa przy cofaniu nie może być pośpiechu.
Przykład z życia, mój własny:Prowadzę małą cepkę za Chryslerem Grand Voyagerem, zrobiłem już 600 km z Polski do Wiednia, jest już noc, jestem zmęczony, gdy jestem już blisko celu, rozluźniam się.I nagle objazd, dojeżdżam do nieznanego mi skrzyżowania, przed skrzyżowaniem jest torowisko, spostrzegam wyłaniajacy się szybko tramaj zza zakrętu, przód mojego pojazdu wyszedł za daleko, gwałtownie cofam i bum.
Drugi wypadek z cepką miałem podczas kłótni z żoną, żeby nie mieć więcej wypadków wziołem rozwód. :spoko

Fux - 2013-04-18, 08:40

rawicki@op.pl napisał/a:
żeby nie mieć więcej wypadków wziołem rozwód.


Z Żoną, czy cepką?

:mrgreen:

kimtop - 2013-04-18, 08:47

HarryLey4x4 napisał/a:
Najdrożej wyjdzie w tym wszystkim p. Czubówna


Dam głos Teściowej.Podziała napewno. :szeroki_usmiech

rawicki@op.pl napisał/a:
Jeśli przyczepa jest węższa od kampera i nie widzisz jej w lusterkch, k


Przyczepa jest węższa ,ale widzę ją doskonale, gdyż ma wystające na 14 cm z każdej strony obrysówki.
A i lusterka w kabinie też wystaja poza obrys samochodu.

rawicki@op.pl napisał/a:
gdy musisz gwałtownie cofnąć,


Nigdy tego nie rób bez upewnienia się co masz za sobą , niezależnie czym jedziesz.
Mój kolega zabił tak mechanika w warsztacie :(

No name napisał/a:
na hak załozył ale nie zamknął zaczepu


Zaczep,który użyłem zatrzaskuje się sam.

Rawic - 2013-04-18, 09:46

Fux napisał/a:
rawicki@op.pl napisał/a:
żeby nie mieć więcej wypadków wziołem rozwód.


Z Żoną, czy cepką?

:mrgreen:

I z żoną i z cepką i z siewnikiem itp.
I zablokowałem wsteczny bieg !

Andrzej 73 - 2013-04-18, 10:40

Fux napisał/a:
Dlaczego Mod wyrzucił dzisiaj rano post o czujnikach cofania?
Nie na temat był?

Masz to w swoim wątku.

http://www.camperteam.pl/...er=asc&start=30

:spoko

Rawic - 2013-04-18, 12:37

rawicki@op.pl napisał/a:
gdy musisz gwałtownie cofnąć,


Nigdy tego nie rób bez upewnienia się co masz za sobą , niezależnie czym jedziesz.
Mój kolega zabił tak mechanika w warsztacie :(

Zawsze upewniam się co mam za sobą gdy cofam, nie jestem arabem, ale bywało tak -spojrzałem najpierw w lewe lusterko, gdy spojrzałem w prawe, w tym czasie wtargnął mi na jezdnię za samochód nierozważny przechodzień i lekko go poturbowałem, nadmieniam że w tamtym blaszaku nie miałem jeszcze kamery.
Przez 12 lat w Wiedniu i okolicach robiłem do 300 km dziennie, widziałem rózne wypadki, sam też miałem kilka niegroźnych, nie koniecznie z mojej winy.
Bardzo nie lubię zarozumiałych kierowców, bo przez takich jest najwięcej wypadków.

Fux - 2013-04-18, 13:01

Załóż czujniki cofania!
Kosztuje grosze, a naprawdę jest to wspaniałe urządzenie.

Pierwszy z brzegu...

http://allegro.pl/4-czujn...3147303183.html

Rawic - 2013-04-18, 14:05

Już nie są potrzebne,bo założyłem blokadę biegu wstecznego :spoko
Fux - 2013-04-18, 14:14

Ale mechanika lub zbłąkanego pieszego nie rozjedziesz... :szeroki_usmiech
radwan07 - 2013-04-19, 12:24

Ja zrobiłem uniwersalną przyczepkę do przewozu motocykla lub (po przykręceniu uchwytów) pontonu. Koła 4.80/4.00x8
ARCADARKA - 2013-04-19, 12:35

pontonik niczego sobie :-P fajny zestaw :bigok :bigok :bigok
sator - 2013-05-05, 20:48

http://www.youtube.com/watch?v=voooEM7E4Eo
Fux - 2013-05-05, 21:00

A wystarczyło tylko kupić auto dłuższe o 70-80cm...

np.
http://www.scigacz.pl/Pia...treet,4061.html

Fux - 2013-05-05, 21:09

Jadę za dwa miechy do Włoch.
Skuter na miejscu na tydzień to ca. 250 juro
Przykład.

http://www.scootertuscany.com/rates.php

Przy cenie ramp, przyczepek, opłat za autobany, jazdy wolniejszej i dłuższej czasowo, to niech wybiera każdy, jak chce.

Impreza zaczyna być warta przemyślenia przy wyjazdach kilkunastotygodniowych w roku.

Dochodzi jeszcze trochę euro na skuter, ubezpieczenie, etc.

zbychu - 2013-05-05, 21:12

Fux napisał/a:
Jadę za dwa miechy do Włoch.
Skuter na miejscu na tydzień to ca. 250 juro
Przykład.

http://www.scootertuscany.com/rates.php

Przy cenie ramp, przyczepek, opłat za autobany, jazdy wolniejszej i dłuższej czasowo, to niech wybiera każdy, jak chce.

Impreza zaczyna być warta przemyślenia przy wyjazdach kilkunastotygodniowych w roku.

Dochodzi jeszcze trochę euro na skuter, ubezpieczenie, etc.


Najlepiej leć samolotem i weż podręczny bagaż.

Fux - 2013-05-06, 06:42

Byli tak znajomi we Francji na nartach i dojazd wyszedł czasowo z transferami tyle, ile samochodem z miejsca zamieszkania. A jechali w jedno miejsce.
My nastawiamy sie na zwiedzanie. Zjazd z autostrady w Monachium.
Pozdrafki. :spoko

gino - 2013-05-06, 07:05

http://allegro.pl/wozidlo...3224921832.html
Fux - 2013-05-06, 07:14

gino, miałem coś podobnego założone na hak, który ma nacisk 150kg
A wiec wszystko zgodnie, rampa nawet TUV miała.
Problem polegał na tym, że tak jak Thule na 4 rowery można było zapiąć bezpiecznie, to o tej czeskiej rampie tego powiedzieć się nie da.
Może po poszerzeniu, innym wsporniku, etc.
Rampa się kiwała. W skrajnym przechyleniu odległość od ziemi do dolnego punktu wynosiła kilkanaście cm

Szkoda, że Thule czegoś takiego nie robi. Brałbym w ciemno.

Z Kolegą, który handluje bagażnikami rozmawiałem, że Szwedzi mają kilkanaście patentów na rozwiązanie mocowania na hak.
I coś w tym jest, że oni potrafią to zrobić dobrze.

HarryLey4x4 - 2013-05-08, 20:48

no i powoli dochodze do końca procesu budowy mojej przyczepki. Postanowiłem jeszcze wygospodarować przy okazji trochę miejsca na bagaż , bo nadwaga kampera towarzyszy nam chyba zawsze, więc jak już będzie cycepka podłączana , to można ze 200 kg przerzucić na nią





Jeszcze drobna uwaga.
Dowiedziałem się ,że przyczepkach nie może być dyszel połączony z przyczepką za pomocą cybant, klorynek itp. jeżeli nie ma tabliczki znamionowej z parametrami wytrzymałości. Jeśłi ktoś zamierza zakłądać dyszel z rury self made to musi ją połączyć z przyczepką na sztywno przypomocy spawów. W innym wypadku podobno diagnosta nie powinien tego przepuścić.
Oczywiście bywa w naszym kraju różnie i może u niektóych osób nie ma takiego ;-) przepisu, ale u nas podobno jest.
Zatem sam także zmieniłem pierwotny zamiar i teraz mam połączenie sztywne.
Dziś też wjechałem skuterem na podjazd i rozczarowałem się , bo nieco haczy na tej wysokości podbrzuszem przy wjeździe. Na szczęście na tyle ,że jakoś przechodzi, ale radzę sprawdzićwjazd motorka na platformę , bo widzę ,że coponiektórzy nie mają jeszcze włąsnej maszyny. Zaczynam rozumieć walkę niemiaszkó o każdy centymetr w dół m.in. koła o niskim profilu.

Fux - 2013-05-08, 20:56

W te profile wstawiasz plastikowe zaślepki?

Ta oś to z niewiadowa?

Dyszel zostaje, czy jakaś korekta?

Fajny patent na bagażnik. Blacha Al, masa uszczelniająca, uszczelka na klapę i jakieś zamknięcia na kluczyk by się przydało...

HarryLey4x4 - 2013-05-08, 21:00

to jest tylko szkielet. Na to przyjdzie jeszcze blacha nitowana na czarne nity.
Oś jest jak pisałem wcześniej KNOTT - chyba najwytrzymalsza z dostępnych na rynku. Dyszel, cóż- na pewno będzie krótszy., ale jest jeszcze mała niespodzianka między miejscem na motor a dyszlem, ale to na zdjęciach w późniejszym etapie.. Pierwotnie myślałem, że dyszel pójdzie na giętarkę, ale na ten moment podłączałem na haku zwykłego dostawczaka i wypada idealnie tak jak jest na wprost. Na kamperku dopiero przymierzę.

Fux - 2013-05-08, 21:07

Pamiętaj, że większość dostępnych nitów jest przelotowa. Jak bardzo Ci zależy i nie masz dostępu, to mogę Ci załatwić nie przelotowe do skrzyń Al.
Oś z Niewiadowa pamiętam jako wq... na przyczepce N400
Latała pusta-200kg na drodze, jak Żyd po pustym sklepie.
Dyszel to profil C najlepiej taki, jak w cytowanej N400 wspawany w trójkąt.
Dyszel na rurze-krótki; mam złe wspomnienia.

HarryLey4x4 - 2013-05-08, 21:11

u mnie dyszel to rura bezszwowa 51x4 wspawana wzdłużnie w ceownik na długości ok 30 cm, który jest zespolony z podłużnym elementem konstrukcyjnym ramy.
Długość dyszla przemawia do mnie argument o koniecznści długości nieco większej niż połowa szerokości kampera.

Co do nitów, to potrzebuję nity czarne zrywalne,aluminiowe z trzpieniem zapewne stalowym ocynkowanym . Niestety nie mam wiedzy o takich nitach które są z czarnym rdzeniem.
Jak masz możłiwość załatwienia to poproszę o 200- 500 sztuk najlepiej 5x12 lub 5x16. Problem w tym ,że muszę je mieć szybko :mrgreen: .
Blacha będzie u mnie stalowa malowana epoksydem lub proszkowo. Konstrukcja malowanie epoksyd na kolor czarny.

Fux - 2013-05-08, 21:18

Jutro podjade i sprawdzę, co maja.
HarryLey4x4 - 2013-05-08, 21:19



i małe rozszerzenie o 420 ltrów pojemnościi bagażowej

Fux - 2013-05-08, 21:21

Wyslij mi na PW nr telefonu, to jutro od razu od nich do Ciebie zadzwonię.
HarryLey4x4 - 2013-05-08, 21:23



uprzedzam od razu pytania - mieści się skuter typu Maxi i nie wadzi z boxem thule nawet przy mocno odstającej od jego strony rurze wydechowej. Niestety zdjęć z prób na ten moment brak :spoko

Fux - 2013-05-08, 21:26

Tutaj masz przykład, czy to jest to, co potrzebujesz.
W linku masz nit stalowy, który od Al różni się surowcem, z którego jest wykonany.

http://www.incop.pl/52,24...zybkowy-stalowy

HarryLey4x4 - 2013-05-08, 21:31

Powiem tak. Pierwotnie myślałem o wykorzystaniu wnętrza konstrukcji na dodatkową przestrzeń bagażową, ale prawdopodobnie zakończy się na ewentualnym schowku na koło zapasowe i może jakieś klamoty typu saperka, liny itp. Nie jest zatem konieczne stosowanie szczelnych nitów. Jeśli zaś cena nie zabija to zawsze lepiej jak w miejscach nitowań nie wlatuje woda chociażby do wnętrza profila konstrukcji. Pytanie za ile ta przyjemność. :bajer
Fux - 2013-05-08, 21:34

Nie wiem. Jeżeli jutro zastanę decydenta i będą mieli paczkę na miejscu, to Ci zadzwonię i powiem co i jak.
EwaMarek - 2013-05-08, 21:39

HarryLey4x4,

mam taka skrzynie i niestety musisz ja przymocować spodem i tylna ścianą inaczej troche lata i z czasem może popękać

gdzieś na forum umieszczałem foto swojej

Fux - 2013-05-08, 21:45

Wystarczą pasy blachy Al wewnątrz i będzie ok.
HarryLey4x4 - 2013-05-08, 21:49

EwaMarek napisał/a:


... musisz ja przymocować spodem i tylna ścianą inaczej troche lata i z czasem może popękać


spokojnie spokojnie.Na razie pokazałem Wam ideę. Będzie jeszcze koniowiąz i ładnie wkomponowane mocowanie poprzeczne dla cybantów tylnych oryginalnie jak chce Thule. Oczywiście jak masz taki box to wiesz ,że mocowanie tylko dołem powoduje ,że box lata jak balon na wietrze, Ja także z tym boxem mam juz kilka lat do czynienia i wiem ,że musi być solidnie umocowany i ustabilizowany. Bardziej mnie martwi czy da radę jechać w przeciwnym kierunku niż do jakiego był zaprojektowany,ale liczę na to ,że za kamperem nie ma takich mocnych zawirowań by box był narażony na jakieś większe podmuchy.

Fux - 2013-05-08, 21:54

Dobre zamocowanie powinno się sprawdzić. Pamiętaj jednakże, że obrócenie o 180 st. spowoduje uszkodzenie boxu i pozostanie z otworami.
Myślę, że będzie ok.

Fux - 2013-05-09, 13:48

I co?
Załatwiłeś?

HarryLey4x4 - 2013-05-09, 13:53

na razie kończę stal, jak dojdę do nitów to się zastanowię. Póki co tak jak mówiłem tel. załatwiają mi z firmy u przedstawiciela na miejscu, więc jak się spiszą to nie będę potrzebował pomocy. Generalnie nie są mi potrzebne nity szczelne. W każdym razie dzięki za pomoc.
Jerzyk - 2013-05-13, 11:22
Temat postu: Rozkładana rampa do skutera
znalazłem gdzieś w sieci rysunek rampy rozkładanej . Może się komuś przyda, bo rozwiązanie ciekawe. Wysuwany zderzak i za nim odkładana szyna na koła. Na tylnej ścianie kampera do tego była prostokątna blacha z odkładanym chwytem do kierownicy.Prośba do Admina : jeśli to narusza jakieś prawa, to usunąć proszę.
J

koko - 2013-05-13, 15:09

To jes nie uniwersalne ale z HYMERA zresztą to widać na tabliczce
mr.r - 2013-05-14, 23:17

Nie wiem czy w dobrym poście to piszę ale nasunęło mi się to pytanie przy okazji ogladania przyczepek na skutery a sam chce za niedługo z taką przyczepką się wybrać na wakacje.
Jak wyglądają sprawy przejazdów przez Słowację, Węgry czy Chorwację normalnymi drogami ( nie autostrady ) w przypadku kiedy kamper z przyczepką przekroczy 3,5 tony. Czy jest u nich jakiś system typu Viatoll ?? generalnie na początek chce jechać ze skuterami do Bogacsa na węgry omijając autostrade.

HarryLey4x4 - 2013-05-22, 19:56

Wreszcie nadszedł moment finiszu i mogę się pochwalić własną przyczepką.
W ciągu kilku dni będę starał się ją zarejestrować i wówczas podam wagę i parametry. Chodziło mi głównie o zrobienie przyczepki do wożenia motocykla do ok. 300 kg wagi i dodatkowo , jak już coś mam ciagnąć za sobą możliwość doładowania jakiegoś bagażu poza kamperem. Oczywiście kufer THULE można zdemontować, a w razie potrzeby zamontować ponownie. Niestety ta fanaberia kosztowała mnie dodatkowo wydłużenie dyszla o ok. 20 cm aby przeczepa przy skręcie dalej mijała się z narożnikiem, ale na szczęście wszystko widoczne jest w kamerze i mam nadzieję sprawdzi się w praktyce. Zdjęcia z załadowanym motorkiem i zdemontowanym kufrem doślę przy okazji , jeśli będzie takie zainteresowanie. Oczywiście koniowiąz także jest demontowalny, a do tylnych łąpek będą dorobione płozy do umożliwienia postawienia przyczepki pionowo pod ścianą.







Fux - 2013-05-22, 20:22

Zgrabnie to wyszło; czekam na prawdziwe wrażenia z jazdy...
mr.r - 2013-05-23, 11:09

No ciekawy jestem jaka waga wyskoczy. Jak już zaladujesz daj znać czy nie podskakuje.
HarryLey4x4 - 2013-05-23, 23:33

wbrew pozorom, nie zależało mi na super lekkiej przyczepce, bo taka bardziej podskakuje i przy próbie zapakowania motocykla o większej wadze może nie być stabilna. Obecnie pojeździłem z samą przyczepką , bo załatwiłem tablice czasowe i jak dla mnie jeździ się bez załadowanego motoru bardzo dobrze. Waga cóż, nie wiem, ale mało nie będzie. Może jutro śmignę na wagę. DMC może być nawet 750 kg, bo u mnie każde auto jakim chciałbym ciągnąć tę przyczepkę ma i tak na tyle dużą DMC własną ,że na Viatola się łapię. Zatem jak mam już to to podpinać to z pożytkiem i w razie czego do kufra przyczepy mogę załadować full.

edit:
Po ważeniu przyczepki netto 180 kg

donald - 2013-05-26, 22:37

W koncu i ja zaczynam już 'składać ' w całośc swoją podczepkę :bajer
gino - 2013-05-27, 05:36

czy mi się wydaje, cy w końcu ktoś pomyślał o jej wadze, i robisz ją z profili z amelinium :-P
donald - 2013-05-27, 21:07

No jasne ze amelinium... :wyszczerzony: profil 50x50 grubosc scianki 4mm. Niedługo waga mnie czeka, ale myśle ze 80kg nie przekrocze. Stalowa jest tylko oś i dyszel :spoko , a i jarzmo łaczące dyszla z ośką :roll: dziś była elektryka i montaż oświetlenia...
gino - 2013-05-27, 21:21

donald napisał/a:
No jasne ze amelinium

ale pamiętasz że jak to je amelinium...to tego nie pomalujesz :haha: :haha:

nie to że ja tak twierdze..tylko ''fachofiec''

donald - 2013-05-27, 21:26

Ale to prawda jest...nie pomaluje :haha: :haha: :-P poprosze świstaka,to mi sreberkiem obwinie :haha: :haha: :haha: :haha: no i to drogie jest jak h....
CORONAVIRUS - 2013-05-27, 21:38

jeśli zestaw ma więcej niż 8 metrów to tablice wyróżniające sa konieczne ale jeśli nie to... praktycznie ich nie powinno być bo nie przewidziano takiego oznakowania dla zestawów mniejszych ... :spoko

http://www.newsletterpzm..../cartablice.pdf

gratuluję cepki , niech się sprawdza :idea:

donald - 2013-05-27, 21:47

Mam dokladnie 8 metrów i...15cm.... :mrgreen: :spoko :spoko dzieki Adam :spoko
CORONAVIRUS - 2013-05-27, 21:54

czyli wszystko OK ... :spoko
Świstak - 2013-05-27, 23:32

Jak chcecie pomalować - to się da. Ale proszkowo. I to bezbłędnie. Pan Henryk Tuszko z Kaput dysponuje odpowiednią technologią i sprzętem. W jego lakierni można zrobić chemicznie odtłuszczanie, fosforanowanie i malowanie na dowolny kolor i dowolną fakturę. Dysponuje kabiną automatyczną i kilkoma zestawami ręcznymi. Do pieca też się taka przyczepka zmieści bez problemu...

Widziałem jego lakierników w akcji - potrafią zrobić cuda zarówno na płaskich wielkich elementach jak i na super skomplikowanych detalach.... Chyba tylko piaskowanie zleca firmom zewnętrznym, ale to w tym przypadku zbędne...

Zmieniając troszkę temat. Napatrzyłem się na Wasze konstrukcje i pozazdrościłem. Postanowiłem sobie przypomnieć jak się pracuje ze spawarką i zacząłem od remontu swojej wywrotki. Jako że jest to potwór wielkości większego psa (nośność podobna) nie bardzo chciałem robić ciężką konstrukcję burt w oparciu o kształtowniki. Pojechałem więc do pobliskiego zakładu ślusarskiego aby powyginali mi odpowiednie blachy na burty i podłogę tak, aby nie trzeba ich było dodatkowo wzmacniać. Chłopaki wzięli się do roboty i tak wygięli blaszki, że szczęka mi opadła. W ramach promocji zrobili mi od niechcenia tylny zderzak którego nie powstydziła by się żadna fabryka Fiata czy Citroena. Wkurzyło mnie to troszkę bo musiałem do kompletu kupić nowe tylne lampy równie eleganckie jak zderzaczek, a to szarpnęło po kieszeni...
Popatrzyłem, poknułem i powziąłem decyzję o dokompletowaniu dużej Milki w rampę na skuterek. Idę do łóżeczka popracować koncepcyjnie, a jutro spróbuję to przelać na papier i dać blaszki do wygięcia. No, kurcze, te Wasze rozwiązania nie dają mi spokoju. Są tak praktyczne i eleganckie że nie sposób przejść obok nich obojętnie! Muszę też dołączyć do klubu ludzi ułatwiających sobie życie!

szadok - 2013-05-28, 00:13

No name napisał/a:
jeśli zestaw ma więcej niż 8 metrów to tablice wyróżniające sa konieczne ale jeśli nie to... praktycznie ich nie powinno być bo nie przewidziano takiego oznakowania dla zestawów mniejszych ... :spoko

Kogut, masz stare informacje. Przepis o długości zestawu jest uchylony. Teraz tablice są obowiązkowe jeśli sama przyczepa ma więcej niż 8m.
Gdzieś TU była dyskusja i informacje.

CORONAVIRUS - 2013-05-28, 07:50

może postaraj sie jaśniej to więcekj ludzi skorzysta a tak.... odsyłasz gdzieś TAM

Chciałbym wiedzieć , czy wg.Ciebie kamper +cepa = 8,15 m ma czy nie ma mieć tablic wyrózniających bo o tym przypadku rozprawialismy :bajer

Fux - 2013-05-28, 08:24

Świstak napisał/a:
ak chcecie pomalować - to się da. Ale proszkowo. I to bezbłędnie. Pan Henryk Tuszko z Kaput dysponuje odpowiednią technologią i sprzętem. W jego lakierni można zrobić chemicznie odtłuszczanie, fosforanowanie i malowanie na dowolny kolor i dowolną fakturę. Dysponuje kabiną automatyczną i kilkoma zestawami ręcznymi. Do pieca też się taka przyczepka zmieści bez problemu...

Widziałem jego lakierników w akcji - potrafią zrobić cuda zarówno na płaskich wielkich elementach jak i na super skomplikowanych detalach.... Chyba tylko piaskowanie zleca firmom zewnętrznym, ale to w tym przypadku zbędne...


Proces technologiczny jak każdy inny... ;)

Do tej kabiny automatycznej to pewnie najpierw musi z tonę prochu nasypać, aby zaciągnęło i ze 200 przyczepek przygotować do malowania. :lol:

Świstak - 2013-05-28, 10:43

Nie do końca tonę proszku. Dokładnie 12 kg proszku do napełnienia zasobnika fluidyzacyjnego. Proszek który nie przyczepił się do detalu w czasie malowania jest powtórnie uzywany - cała kabina to jeden wielki odkurzacz z cyklonem i filtrami. Czyszczenie kabiny przy zmianie koloru to trochę zabawy - około 15 minut. Pojedyncze, drobne detale jak przyczepka czy dwie maluje się na ręcznych stanowiskach które nie mają układu odzysku i zmiana koloru trwa znacznie krócej. Zalet malowania proszkowego jest wiele, a szybkość jest chyba najmniej istotna - jakość powłoki jest wręcz fascynująca, a odporność na udary mechaniczne, starzenie i wpływy atmosferyczne - wręcz legendarna. Przygotowanie chemiczne to około 30-40 minut, malowanie przyczepki - około 10 minut. Później jeszcze 15 minut w piecu przy temepraturze około 150 - 200 stopni i gotowe. Po ostygnięciu można zakładać koła, lampy i wio do domu.

Co do przyczep i pojazdów ciężkich:
"zgodnie ze zmienionym z dniem 4 kwietnia 2011 r. (§ 1 pkt 6 rozporządzenia z dnia 21 lutego 2011 r. zmieniającego rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia – Dz. U. Nr 47, poz. 242) przepisem § 42 ust. 1 rozporządzenia Minister Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z 2003, Nr 32, poz. 262 z późn. zm.) samochody ciężarowe i specjalne, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 7,5 tony, z wyłączeniem ciągnika siodłowego, oraz przyczepy, w tym naczepy, których długość włącznie z dyszlem przekracza 8 m lub których dopuszczalna masa całkowita przekracza 10 ton, oznacza się z tyłu w sposób określony w załączniku nr 10 do rozporządzenia. Wymagania te dotyczyły od początku (od 4 kwietnia 2011 r.) pojazdów, zarejestrowanych po raz pierwszy po dniu 31 marca 2011 r. Ministerstwo dało posiadaczom pojazdów zarejestrowanych po raz pierwszy przed dniem 1 kwietnia 2011 r. okres na dostosowanie się do zmienionego przepisu i odpowiedniego oznakowania pojazdów."

Zródło: lextrans

szadok - 2013-05-28, 11:20

No name nie bądź leń śmierdzący :bajer , dostałeś linka na karawaning.pl gdzie toczyła się dyskusja o tablicach wyróżniających. W czasie trwania dyskusji zmieniony został przepis, co miało odzwierciedlenie w przebiegu dyskusji. Zalinkowałem do czwartej strony gdzie konrad_b napisał:
Cytat:

aż wróciłem do tych nieszczęsnych przepisów i czytam ;)

mamy stare rozporządzenie Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r. i ten nieszczęsny paragraf 59 z pkt 9
"Do pojazdu lub zespołu pojazdów, którego długość przekracza 8 m albo dopuszczalna masa całkowita przekracza 12 t, oznakowanie, o którym mowa w ┬ž 42, stosuje się po dniu 31 marca 2003 r."

to w nowym zostaje zupełnie uchylone !

Cytat:


┬ž 59:a) uchyla się ust. 9
dodaje się ust. 9a w brzmieniu: "9a. Wymaganie, o którym mowa w ┬ž 42 ust. 1 i 2, stosuje się do pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy po dniu 31 marca 2011 r., a w odniesieniu do pojazdu zarejestrowanego po raz pierwszy przed dniem 1 kwietnia 2011 r. stosuje się od dnia 1 lipca 2011 r.",


a w nowym 42 czytamy

Cytat:

6) ┬ž 42 otrzymuje brzmienie:"┬ž 42. 1. Samochody ciężarowe i specjalne, których dopuszczalna masa całkowita przekracza 7,5 tony, z wyłączeniem ciągnika siodłowego, oraz przyczepy, w tym naczepy, których długość włącznie z dyszlem przekracza 8 m lub których dopuszczalna masa całkowita przekracza 10 ton, oznacza się z tyłu w sposób określony w załączniku nr 10 do rozporządzenia.



Podstawę prawną kiedyś czytałem, ale teraz nie wiem, gdzie dokładnie jest. Wybacz, ale tyle samo pracy czeka Ciebie jak i mnie, żeby znaleźć to zmienione rozporządzenie. Jeśli jesteś zainteresowany, to znajdziesz. :spoko

Co do Twojego pytania: jeśli cepa nie przekracza 8m to na czepie naklejek mieć nie musisz, nawet jak ciągniesz za kamperem :ok

CORONAVIRUS - 2013-05-28, 11:27

szadok...tato , nie karć :bajer

Pisałem o tym by inni coś też wyciagnęli z tego a nie tylko odnośniki ...tato , nie bądż leń z odnośnikami tylko od razu pisz by było zrozumiałe dla wszystkich :lol:

Czyli wg Ciebie jeśli do 7 metrowego kampera doczepię 7 metrową przyczepę to taki zestaw 14 m nie musi mieć tych tablic ... :shock:

szadok - 2013-05-28, 12:03

No name napisał/a:

Pisałem o tym by inni coś też wyciagnęli z tego a nie tylko odnośniki ...tato , nie bądż leń z odnośnikami tylko od razu pisz by było zrozumiałe dla wszystkich :lol:
Dobrze tatko :wyszczerzony: , tak będzie :wyszczerzony:
No name napisał/a:

Czyli wg Ciebie jeśli do 7 metrowego kampera doczepię 7 metrową przyczepę to taki zestaw 14 m nie musi mieć tych tablic ... :shock:

Na to mi wygląda. W tym przypadku tablic mieć nie trzeba - takie jest moje zdanie.. Ale nie zmuszaj mnie do wiążącej interpretacji przepisów i przypadków, które - póki co - mnie (i większości z karawaningowców) nie dotyczą. Jeśli twierdzisz, że jest inaczej inaczej, bądź jeśli jesteś tym tematem żywo zainteresowany, to piłka jest po Twojej stronie :spoko czekamy na wykładnię :) :mrgreen:

Fux - 2013-05-28, 12:22

Świstak, 12 lat kontaktu z ta technologią... ;)
Widziałem takiego potwora kabinę z 12 pistoletami do malowania np. szaf bhp.
Zasypanie wszystkiego-kilkaset kg
Zmiana koloru pół dniówki.

CORONAVIRUS - 2013-05-28, 13:39

szadok napisał/a:
[ czekamy na wykładnię :) :mrgreen:


sorki ale się nie doczekasz ,,, nie dotyczy to moich pojazdów , na lawecie doczepianej do holownika / razem 15,5 metra / od dawna mam te tablice i wszystko było ok ... więc i jest teraz . Więc nie szukam , są fajniejsze zajęcia :spoko

MAWI - 2013-05-28, 14:59

A jak ktoś na przykład podróżuje kamperem o długości ponad 8 m i ciągnie za sobą ,przyczepę z łódką ponad 8 m długości ,to powinie wejść w posiadanie takich tablic i czy powinien je tam z tyłu zamontować ,czy nie .Bo sam już nie wiem.
szadok - 2013-05-28, 15:10

MAWI, jeśli przyczepa ma ponad 8m, to tablice obowiązkowo na przyczepie. Jeśli kamper powyżej 7,5t DMC to na kamper dodatkowo też tablice.
OMEGA - 2013-05-28, 15:43

No tak , przyczepę trzeba udekorować jak choinkę różnymi świecidełkami , lampkami ,tablicami , odblaskami , z boku okrągłe z tyłu trójkątne itp. badziewia :haha: :haha: :haha: :gwm

a ci z "dzikiego zachodu "tego nie mają i też jeżdzą i napewno więcej od nas. :-P

Świstak - 2013-05-28, 17:28

Fux napisał/a:
Świstak, 12 lat kontaktu z ta technologią... ;)
Widziałem takiego potwora kabinę z 12 pistoletami do malowania np. szaf bhp.
Zasypanie wszystkiego-kilkaset kg
Zmiana koloru pół dniówki.


Ostatnio uruchamiałem taką kabinę z kilkudziesięcioma pistoletami - maluje 6 siatek ogrodzeniowych powieszonych równolegle. Inna którą montowałem w Danii maluje potężne rozsiewacze o wysokości kilku metrów w jednym kawałku. W jednym i drugim przypadku czyszczenie kabiny i zmiana koloru trwa max 20 minut. Proszek pobierany jest automatycznie z kartona lub BigBag, ale tylko tyle ile potrzeba na zasypanie komory fluidyzacyjnej, czyli kilka - kilkanaście kilogramów.
Technologia idzie do przodu w niesamowitym tempie.... Jeżeli chcesz więcej informacji skontaktujemy się na PW aby nie zaśmiecać wątku.

Fux - 2013-05-28, 17:32

Wszystko jasne.
Te, które widywałem w firmach, które nawiedzałem, zatrzymały się w okolicach transformacji...
To tylko świadczy o tym, że niektóre segmenty branży metalowej sa na wymarciu, bo nie ma kasy na rozwój. Szkoda.

Od 3 lat inna branża.

maszakow - 2013-05-28, 21:26

Świstak mało ci jeszcze ? przy tych gabarytach milki chcesz jeszcze wieszak na skuter dorabiać ? :shock:
A co do świateł od kipy - trzeba było jechać na większa wieś ze sklepem z częściami do ciągnika i kupić traktorowe - kosztują grosze a potrafią być bajeranckie :)

Świstak - 2013-05-28, 22:53

Tak zrobiłem.... Ale groszy i tak musiałem sypnąć sporo.

Jeśli idzie o Milkę i jej wydłużenie to pół metra w tę czy w tamtą chyba nie zrobi większej różnicy, a skuter w środku trochę utrudnia parzenie kawy w czasie jazdy. Praktyka pokazuje że dość często żoneczka bryka z przodu na tył i rampa jednak się przyda. Dziś wywrotki nie skończyłem - pogoda się spsuła, może jutro skończę i pojadę zamówić blaszki na rampę.

donald - 2013-05-29, 19:14

Dziś prace wykończeniowe, :mrgreen: mnie efekt już zadowala... :bigok teraz tylko dopasowanie i malowanie żelkotem w kolorze kampera,skrzyń na "drobiazgi"
Zastanawiam sie jeszcze czy wozić najazd :chytry ... endurakiem w sumie jestem wskoczyć sam na przyczepke....z wykorzystaniem stopnia wejsciowego fiamma :bigok

Fux - 2013-05-29, 19:41

Pomysł fajny, ale te kufry, wybacz, to... :-P
donald - 2013-05-29, 20:32

Kufry będą zespolone w jeden i pomalowane żelkotem pod kolor kampera :-P Dziecko w drodze ,to trzeba gdzieś wozic akcesoria plażowo-sportowe :-P :spoko
Fux - 2013-05-29, 20:41

Dziecko sie ma do Rodzicieli dostosowywać.
Im szybciej to ogarniecie, tym dla Was lepiej... :mrgreen:

donald - 2013-05-29, 21:11

No niby fajnie, ale w trakcie ewentualnego ostrego hamowania, nie uśmiecha mi się, podwoziem od wózka dostac w plecy :chytry ....ani nawet wiaderkiem :-P a tak mam dodatkowy kufer i 400 litrów do zagospodarowania.. :bajer :bigok
Pawcio - 2013-05-31, 07:14

Co Ty donek tutaj łopatkami oczy mydlisz. MY I TAK WIEMY co w tych kufrach będziesz targał. :pifko2
donald - 2013-05-31, 12:41

:-P Ćśśś nie krzycz tak....to sie podziele :-P :haha: :haha:
Rawic - 2013-06-01, 11:16

szadok napisał/a:
MAWI, jeśli przyczepa ma ponad 8m, to tablice obowiązkowo na przyczepie. Jeśli kamper powyżej 7,5t DMC to na kamper dodatkowo też tablice.

kolega Szadok prawidłowo interpretuje i zna najnowsze rozporządzenie do Prawa o ruchu drogowym, paragraf 42 zmieniony przez paragraf 1 pkt 6 rozporządzenia z dnia 21 lutego 2011 r. ( Dz.U.11.47.242) zmieniający nin.rozporządzenie z dniem 4 kwietnia 2011 r.
Koledzy którzy budują lub planują budowę przyczepki marki Sam,muszą się spieszyć bo po 22 czerwca 2013 będą utrudnienia przy rejestracji, gdyż pierwsze badanie techniczne marki Sam będą mogły wykonać tylko jednostki do tego uprawnione, a których na chwilę wejścia w życie nowego rozporządzenia będzie prawie brak i niewiele lub będą daleko bo np.Instytut Transportu Samochodowego w Warszawie.

polaris20 - 2013-08-04, 00:48

Jeśli można to chciałbym powrócić do głównego tematu rozmowy.
Za trzy tygodnie wybieram się do Chorwacji związku z tym postanowiłem zamówić rampe na skuter do swojego Hymera 55. RAMPA doszła jednak jak to zawsze wiadomo trzeba kombinować z podłączeniem . :roll: Niestety nie posiadam umiejętności tym bardziej sprzętu którym mógłbym wykonać samodzielnie takie mocowanie. Dlatego pytam tu mądrych ludzi którzy poradzili sobie z podobnym problemem. Co pod powiedzieć wykonawcy żebym wyszło jak najlepiej. W poniżej zalaczam zdjęcia ramy i rampy.

Obym tylko zdarzył ;) http://db.tt/s3oOb86R
http://db.tt/pPk7ZQBH Przepraszam ze nie ma obrazków N forum ale pisze z telefonu i ciężko jest tu wszystko ogarnąć :)

elmo78 - 2013-08-04, 01:35

A skąd jesteś?

Trzeba przewiercić się na wylot rampy i ramy i użyć dość mocnych śrub z dużymi podkładkami. Można też to przyspawać...

polaris20 - 2013-08-04, 10:40

Jestem że Szczecina. Nie chciałbym za bardzo spawac tego na stałe ponieważ nie zawsze będę zabieral skuter. Myślałem żeby ewentualnie dospawac takie profile zamknięte większe od tych co mam przy rampie wtedy mógłbym ją wsnunac i skręcić srubami
Fux - 2013-08-04, 13:12

Tak będzie najlepiej.
Rawic - 2013-08-04, 17:30

Do "polaris 20" słusznie i naukowo !
polaris20 - 2013-08-05, 00:04

dzięki chłopaki :) jutro lecę do fachowca :-P

Jeśli możecie to sprawdźcie również wątek z montażem topboxa na dachu bo również nie jestem pewien czy dobrze myślę :kawka:

LINK

Rawic - 2013-08-05, 09:03

Do "polaris20" a nie lepiej zrobić dodatkowy bagażnik pod Camperem, niekiedy trzeba schować się do cienia pod drzewo, i możemy gałęzie poobrywać tym boxem albo odwrotnie.
polaris20 - 2013-08-05, 11:13

takie rozwiązanie też jest fajne jednak jak wcześniej pisałem udało mi się zakupić owego box'a za śmieszne pieniądze więc nie zastanawiałem się nad innymi opcjami. Wysokość nie uległa wielkiej zmianie ponieważ mam alkowe która będzie minimalnie niżej od topbox'a. Jedyny minus to taki że będę musiał go ściągać po każdej dużej wyprawię ponieważ kamperek nie wjedzie mi do garażu :roll:
DI STEFANO - 2013-08-05, 12:34

Do "rawicki@op.pl" bardzo fajny pomysł i wspaniałe rozwiązanie.
Gratuluję.
Czy możesz podrzucić trochę więcej wiedzy jak to zrobiłeś.
Może ja się skuszę na podobne
Pozdrawiam

Rawic - 2013-08-05, 19:34

DI STEFANO napisał/a:
Do "rawicki@op.pl" bardzo fajny pomysł i wspaniałe rozwiązanie.
Gratuluję.
Czy możesz podrzucić trochę więcej wiedzy jak to zrobiłeś.

Więcej zdjeć w temacie :Kufer na tył Kampera z dnia 2013.05.05, pozdrawiam

polaris20 - 2013-08-06, 10:49

Koledy wracając do tematu rampy znajomy lekko skrytykował mój pomysł ze spawaniem czegokolwiek do ramy auta. Powiedział że wszystko powinno być mocowane na śruby tak jak to się robi w przypadku haków holowniczych... Nie wiem jak to zrobić żeby było bezpiecznie i fachowo. Są jakieś informacje na temat montowania hakó do starszych kamperów np Hymera 55
eMWu - 2013-08-06, 17:26

Na fotce ponizej mocowanie rampy w moim dreamlinerze. Swiezo prztesestowane , moto zawiezione nad morze. Rowery tez weszly :-)
eMWu - 2013-08-06, 17:32

Na fotce ponizej mocowanie rampy w moim dreamlinerze. Swiezo prztesestowane , moto zawiezione nad morze. Rowery tez weszly :-)
polaris20 - 2013-08-06, 19:37

mógłbyś wysłać bardziej doświetlone zdjęcie to pierwsze. Czy ten profil zamknięty za osią jest przyspawany ??
eMWu - 2013-08-07, 22:36

Katownik wchodzi w fabryczny profil ramy ijest skrecony na wylot dwiema srubami. Chodzi o te "swieze" sruby. Potem masz dodatkowy element laczacy rame i konstrukcje rampy. Dopiero w to jest wsunieta wlasciwa rampa. Bez moto mozna ja wsunac glebiej zeby nie wstawala.
Ela i Andrzej - 2013-08-07, 23:17

Kłurde dlaczego nie przyjedzież do mnie ,masz tak blisko :spoko :spoko pozdrawiam kolarz i żona kolarza
polaris20 - 2013-08-08, 11:57

Andrzeju wiem że mam tak blisko a jednak tak daleko aktualnie jestem nad morzem zawalony robotą po samą szyje (sezon). Powiedz czy będziesz jeszcze u siebie w okilicach 19-22.08
janus - 2014-07-05, 16:45

Nie wiem czy takie cos już było, ale jest:

http://olx.pl/oferta/pome...html#65325aa884

Fux - 2014-07-05, 17:20

i 50 km/h
:spoko

janus - 2014-07-05, 17:32

Fux napisał/a:
i 50 km/h
:spoko


I co?
przy takiej prędkości to jest legalne?
Bo jak tak to biorę :spoko

Fux - 2014-07-05, 17:56

Nie jestem prawnikiem.
Dla mnie to holowanie podobne do tego na motylku.
Szkoda motocykla/skutera nawet wtedy, gdy jest to legalne.

darek 61 - 2014-07-05, 18:21

To nie jest mocowane do kuli,tylko wsuwane w profil po wyjęciu kuli.Mocowanie koła za pomocą tych pasków chyba by nie przeszło
eMWu - 2014-07-07, 10:42

Miało by sens w przypadku standartowego haka amerykanskiego, na europe powinno byc do kuli mocowane ze wzgledu na rozny standart mocowania kuli ( a raczej jedo brak :lol: nie pierwsza i nie ostatnia rzecz lepiej zrobiona w stanach niz sojuzie europejskim) )
Świstak - 2014-07-10, 08:33

Cena nie zachęca, ale wygląda atrakcyjnie

http://allegro.pl/bagazni...4401282493.html

gino - 2014-07-10, 08:55

Świstak napisał/a:
Cena nie zachęca, ale wygląda atrakcyjnie

http://allegro.pl/bagazni...4401282493.html

ja w ten sposób woziłem skuterek przy LT28 10lat temu,sprawdził się doskonale
obecnie podobny patent montujemy u Pawcia w kamperku , tylko składany, bez potrzeby demontażu gdy skuterek jest zdjęty, a nie chcemy aby platforma odstawała od autka

IAAN - 2014-07-10, 16:19

gino napisał/a:
Świstak napisał/a:
Cena nie zachęca, ale wygląda atrakcyjnie

http://allegro.pl/bagazni...4401282493.html

ja w ten sposób woziłem skuterek przy LT28 10lat temu,sprawdził się doskonale
obecnie podobny patent montujemy u Pawcia w kamperku , tylko składany, bez potrzeby demontażu gdy skuterek jest zdjęty, a nie chcemy aby platforma odstawała od autka

mocowany tylko na kulce haka
jak to jest zamocowane że się nie okręca na dół ,miałbym stracha tak jechać :shock: :shock:

darek 61 - 2014-07-10, 16:30

Typowy hak ma ograniczony nacisk do 50 kg
Bajaga - 2014-07-10, 16:53

IAAN napisał/a:

jak to jest zamocowane że się nie okręca na dół ,miałbym stracha tak jechać :shock: :shock:


Mam takie coś na 4 rowery, na kuli haka. Działa jak ta lala.
A hak w ducato ma nacisk na kulę 120kg a nie 50. Sądząc po tym jak jest on zamontowany (przynajmniej u mnie) to i 200kg raczej by nie zrobiło na nim wrażenia.

darek 61 - 2014-07-10, 17:37

Bajaga, pamiętaj że przedni napęd
Fux - 2014-07-10, 18:20

darek 61 napisał/a:
Typowy hak ma ograniczony nacisk do 50 kg

A co to jest typowy hak?
Ja mam typowy z naciskiem na 150 kg

Bym subtelnie tego „producenta" zapytał o atest na tą samoróbkę.

Mam Thule na hak na 4 rowery i jest git. Jedna dźwignia bez udziwnień.

darek 61 - 2014-07-10, 18:26

Fux, na linku hak był zamontowany do osobówki
Fux - 2014-07-10, 18:31

Może nie miał SUVa pod ręką. :mrgreen:


EDIT:


http://www.sklepmartec.pl...-e60-sedan.html
Bawara ca. 90 kg
I tak lipa.

Bajaga - 2014-07-10, 18:39

darek 61 napisał/a:
Bajaga, pamiętaj że przedni napęd


Na mokrym to i bez żadnego bagażnika z tyłu rusza się ciężko, na suchym i tak i tak jest ok. Ogólnie polecam to rozwiązanie, mam interpack bo jest duuużo tańszy od thule.

ps. Najweselsze jest to że podobno, zaznaczam podobno, wszystkie te bagażniki, rampy etc jeżeli zasłaniają rejestrację to są u nas nielegalne. Bo nawet jeżeli ma się dodatkowe światła i dodatkową tablicę rej dorobioną jakoś to polskie prawo mówi że tablica musi być przytwierdzona Do Auta i nie może być zasłonięta... Ciekawe czy to prawda... (w ostatnim AŚ lub Motorze pisali o tym)

Fux - 2014-07-10, 18:41

Jest ZONK w związku z tym.
Zakładasz samoróbkę z nrem na bagażnik, która INFORMUJE o nrze rej. pojazdu.
Przechodzi bez problemu.

Bajaga - 2014-07-10, 18:57

Fux napisał/a:
Jest ZONK w związku z tym.
Zakładasz samoróbkę z nrem na bagażnik, która INFORMUJE o nrze rej. pojazdu.
Przechodzi bez problemu.


Chodzi właśnie o to że nie. Podobno upierdliwy policjant może nałożyć mandat chyba 100 zł za zasłoniętą tablice rej. Nikogo nie obchodzi Informowanie o numerze tylko tablica rejestracyjna. Anyway ja mam to akurat w d. i nie chce mi się zgłębiać kodeksów w tej materii :mrgreen:

Bronek - 2014-07-10, 20:00

Bajaga napisał/a:
nie chce mi


jak zwykle tym kraju zaściankowym.. szkoda gadać... i dobrze ,że już mam bliżej jak dalej.


Cytat:
"Jedyne, co mogę radzić w tej sytuacji, to odkręcenie tylnej tablicy rejestracyjnej i zamontowanie jej na bagażniku. W przypadku zatrzymania przez policję, która chciałaby ukarać kierowcę za brak tablicy na samochodzie, pozostaje odmówić przyjęcia mandatu i walczyć o swoje prawa i racje przed sądem" – powiedział „Rzeczpospolitej" Mariusz Wasiak z Komendy Głównej Policji.

Wszystkiemu winne są bowiem przepisy. W momencie, gdy wprowadzano w życie obecne regulacje prawne, na naszym rynku nie było jeszcze tego typu bagażników rowerowych. W niektórych krajach europejskich dostosowano jednak prawo i kierowcy posiadający takie urządzenia mogą ubiegać się o wydanie trzeciej tablicy rejestracyjnej montowanej na bagażniku rowerowym.

Ducaciak - 2014-07-22, 11:21
Temat postu: rampa na motocykl - tylko na kuli haka
witam
znalazłem takie ogłoszenie na Allegro :
http://allegro.pl/hit-nie...4406613449.html

nie wiem czy ma to jakiś certyfikat ale trzyma się tylko na kuli haka??
haki maja max 75kg nacisku a to ma z 250 min wagi z motocyklem.

w Polsce taka rampa może i przejdzie przy kontroli ale czy za granicą?

Bronek - 2014-07-22, 11:30

Dzwoniłem kiedyś do faceta . Generalnie , jako motocyklista.............bałbym się.
Ale rampa fajna i można pogadac by zrobił normalnie.

gino - 2014-07-22, 11:31

:bylo
jest już o tym dyskusja w odpowiednim dziale :spoko

Rowerek - 2014-07-22, 11:32

ciekawa rzecz ale nacisk na kulę z motorem będzie duży
gino - 2014-07-22, 11:39

ok, tematy połączone :spoko
darek 61 - 2014-07-22, 11:50
Temat postu: Re: rampa na motocykl - tylko na kuli haka
Ducaciak napisał/a:
witam
znalazłem takie ogłoszenie na Allegro :
http://allegro.pl/hit-nie...4406613449.html

nie wiem czy ma to jakiś certyfikat ale trzyma się tylko na kuli haka??
haki maja max 75kg nacisku a to ma z 250 min wagi z motocyklem.

w Polsce taka rampa może i przejdzie przy kontroli ale czy za granicą?


Coś mi się wydaje że to coś nie jest montowane do kuli haka,tylko zamiast kuli.Zapewne jest to korzystniejsze jeżeli chodzi o przechyły,ale obciążenie zawieszenia jest znaczne.

Ducaciak - 2014-07-22, 11:56

no właśnie na kuli.
już widzę niemieckie ITD - zaraz by zdjęcia robili i po RTL dzwonili :)

Rowerek - 2014-07-22, 11:59

Ma to jakąś homologacje
gino - 2014-07-22, 12:01

Ducaciak napisał/a:
haki maja max 75kg


Ducato I do 100kg
http://www.sklepmartec.pl...t-ducato-i.html
Ducato II do 110kg
http://www.sklepmartec.pl...-ducato-ii.html
Ducato III do 120kg
http://www.sklepmartec.pl...i-l1-l2-l3.html

inne dostawczaki podobnie :spoko

Ducaciak - 2014-07-22, 12:04

ok Gino ale to i tak za mało na motocykl
waga samej platformy to pewnie z 30/50kg waga motoru nawet niech będzie to 125cm to ze 150kg.

darek 61 - 2014-07-22, 12:05

Ducaciak, Każdy kula ma możliwość odkręcenia(nie dotyczy bardzo starych haków),ponieważ w niektórych państwach nie powinno się jeździć z hakiem gdy go nie używasz.Zostaje sama belka haka i ten wynalazek jest bezpośrednio do niej przykręcony.Czy to jest legalne nie wiem,może po prostu nie jest zabronione.
gino - 2014-07-22, 12:05

Ducaciak napisał/a:
ok Gino ale to i tak za mało na motocykl

ale skuterek spokojnie można transportować :spoko

Ducaciak - 2014-07-22, 12:10

osobiście dla mnie jest to rewelacja.
od wczoraj można śmigać na motorze do 125cm z kat B wiec właśnie myślę o kupnie czegoś a niekoniecznie chciałem ciągać przyczepkę.
pytanie czy jest to legalne i czy jak ktoś uderzy z tyłu w rampę to czy ma to atest etc.

KECZER - 2014-07-22, 15:18

Ducaciak napisał/a:
od wczoraj można śmigać na motorze do 125cm z kat B


czyzby to byla prawda ze USTAWA weszla w zycie w czasie wakacji 2014!!
jezeli tak to juz lece do sklepu
oblac temat pifkiem!!!
:spoko

antwad - 2014-07-22, 15:23

KECZER napisał/a:
czyzby to byla prawda ze USTAWA weszla w zycie w czasie wakacji 2014!!

Nieprawda!

Prezydent podpisał ustawę w dniu 16 lipca. Teraz musi zostać ogłoszona w Dzienniku Ustaw i wejdzie w życie po 30 dniach od daty ogłoszenia.
Czyli stanie się prawomocna pewnie pod koniec sierpnia.
:spoko

Ducaciak - 2014-07-22, 15:33

no w sklepach zaraz ceny poszły do góry.....

ja to jadę do Niemiec po motorek bo na to nie ma akcyzy i podatku recyklingowego i jest co wybrać :)

pejpel - 2014-07-25, 01:08

Muszę wymyślić mocowanie skutera do rampy którą mam na kamperze. Czy ktoś w Warszawie lub okolicach kupował, zamawiał coś takiego, może polecić jakieś miejsce? Rampę mam, ale nie mam tej szyny w której powinien stać skuter, nie mam pałąka na koło... Pałąki które widziałem wszystkie są do motocykli- dużo za szerokie. A ja mam Simsona, po którego w dodatku muszę pojechać do innego kraju z gotowym mocowaniem. No i w kwestii mocowania - bardzo mnie interesuje rzecz nazywana tu koniowiązem. Mam taką ramę wychodzącą z rampy do góry do której mógłbym coś zamocować - tylko nie wiem co. Ani czy to gdzieś kupić, czy jakoś samemu kombinować. Chciałbym zabezpieczyć skuter żeby nie latał na boki. Z jednej strony skuteczne będą jakieś taśmy, ale przyciągną one skuter do kampera i boję się że będzie mi się obijał o tylną ścianę. Więc potzrebuję jakiegoś pałąka, który chyba złapie za kierownicę skutera i za tą moją ramę i będzie go stabilizować - odpychać od kampera. To jest chyba ten "koniowiąz"? Można takie coś kupić? Albo ktoś kumaty takie robi?
gino - 2014-07-25, 07:11

zrobić czy poradzić mogę.....ale dopiero po powrocie z wakacji czyli po 20sierpnia
ale już widzę, że jak na skuter, to troszkę wysoka ta platforma :spoko

Jawor_ki - 2014-07-25, 09:45

Może orientuje się ktoś gdzie można zrobić/kupić pałąk-uchwyt do koła skutera. Najlepiej żeby miał on rozstaw 90mm (grubość koła). :spoko
Pozdrawiam Adam.

darek 61 - 2014-07-25, 10:27

Jawor_ki, nie bardzo wiem o czym piszesz z tym pałąkiem.Ja bym szukał odpowiedniego błotnika motocyklowego odpowiednio bym go wzmocnił,przymocował do rampy i wkładałbym w to koło skutera.
pejpel - 2014-07-25, 10:35

Dzięki, ale wyjeżdżam 12 sierpnia... Trochę wysoka, ale podobno były na niej wcześniej mocowania do skutera i był tam wożony skuter. Ślady na rampie tzn dziury po mocowaniach i różne delikatne otarcia to potwierdzają. Gino, w sumie bardzo chętnie skorzystam z Twojej pomocy potem, jak obaj wrócimy. Bo bez względu na to co teraz wymyślę, na pewno będzie dało się to poprawić :)

Ktoś coś wie? Szyna, najazd, pałąk pod koło, koniowiąz? Warszawa lub okolice? A dla kolegi w Łodzi? Albo jakieś sprawdzone miejsce w internecie...

przemek_aro - 2014-07-31, 12:35

Witam! Kupiłem 2 najazdy do przyczepy do przewozu motocykli chyba Neptun sprzedawanych w Castoramie i uchwyt do koła do w/w przyczepy. Jeden najazd jest rynna do przewozenia skutera. Uchwyt koła tak zamocowałem na rynnie, ze koło wpada opierajac sie na rynnie i uchwycie i nie przesuwa sie przód tył. Mój skuter -chinczyk ma dosc grube opony nie problemu ze stabilizacja na boki. Uzywajac tej rynny do przewozu motocykli z cienkimi oponami musiałem z boku dokładac klocki drewniane. Mocowanie skutera oprócz pasów z przodu i z tyłu- do platformy, realizuje za pomoca aluminiowej poprzeczki na podłodze skutera przykrecanej ro ramy rampy. Sprawdzone. Podczas budowy rampy robiłem zdjecia ale nie chciały sie wklejc na Forum. Zainteresowanym moge wysłac na PW
pejpel - 2014-08-01, 00:54

O, to są bardzo fajne informacje, z rana w takim razie jadę do tego sklepu. Zdjęcia też bym bardzo chętnie dostał, poproszę!
Świstak - 2014-08-03, 09:50

Ciągle bije się z myślami jak to wszystko wygląda w świetle obowiązującego prawa. Prośba do administracji aby drogą oficjalną wystapiła do organów (mam nadzieję że nie ścigania) o jednoznaczne stanowisko w sprawie tego typu doczepek.

Mam na haku max 150 kg nacisku choć bez problemu wytrzyma tonę, rama spokojnie wytrzyma ze trzy, zapasu DMC mam chyba z pięć ton, a i tak miałbym cykora mijając patrol kolejarzy. DMC mam 11 300 więc zastanawiam się nad zakupem przyczepki DMC<700 kg, tym bardziej że fabryczna przyczepka jest niewiele droższa (albo i tańsza) od niektórych platform tu opisanych, a DMC marketowej można prawie dowolnie obniżać przy rejestracji. Z drugiej strony - manewrowanie autem o długim tylnym nawisie gdy podczepiona jest przyczepka o krótkim dyszlu wymaga mnóstwa uwagi. Oczywiście można się wyczepić przy ekstremalnych manewrach, ale....

Fux - 2014-08-03, 10:03

Mam znajomego z firmą transportową.
Kiedyś wniknęła kwestia przewozu palet zwrotnych.
Sugerowaliśmy skopiowanie z innego zestawu rzeczonego kosza do ich przewozu. Nic skomplikowanego.
Powiedział krótko. Pierwsza kontrola w Niemczech skończyła by się odholowaniem za grube € na najbliższy parking z warsztatem i tam za jeszcze większe € zdemontowaniem ustrojstwa.
Nie ma TUV, nie ma opcji.

pejpel - 2014-08-03, 22:19

No dobra, Fux. To co radzisz? Mam kampera. Mam skuter. Chcę wieźć skuter przyczepiony, zgodnie z prawem i tuvem na kamperze. Albo przynajmniej ze spokojem ducha. Co mam zrobić? Byłem u wszelkiej maści specjalistów, jakich udało mi się znaleźć w Wwie lub okolicach. Początkowo chciałem zamontować gdzieś, jakoś mocowanie na skuter. Ale specjaliści zamącili mi w głowie, zacząłem sam zastanawiać się nie jak zamontować skuter, ale w ogóle czy. Byłem u panów od przyczep, od haków, jednego pana od kamperów, pana od łódek, u mechanika zwykłego, samochodowego. Jedni mówią (o mojej rampie): Panie, ja to bym tu wstawił motocykl 1300, a co tam zwykły skuterek! To jest dwa razy za porządne! Inny mówi: no dwa rowery to bym może i na to wstawił, ale trzech juz na pewno nie. I spokojnie na wybojach. Któryś próbował mnie namówić do mocowania rampy do dachu, ew. do tylnej ściany. (Ten pan specem od kamperów ewidentne nie był). Takich różnych, rozbieżnych opinii było jeszcze kilka. Tu z forum, pamiętam też opinię, że niektórzy mają tak pancerne rampy, że swoim własnym ciężarem, same sobie grożą. Z resztą jeden pan u którego byłem, pokazywał mi swoją rampę sawiko z tabliczką, która mu się złamała gdzieś tam przy ramie. Czy jest ktoś, kto ma faktycznie rzetelną jednoznaczną wiedzę na ten temat? Nawet niech będzie sprzedawcą ramp z homologacją, może kupię. Tylko gdzie takiego znaleźć? Bo na razie zamiast się cieszyć na wyjazd, to sie tylko frustruję, zaczepiając coraz to kolejnych magików. A do wyjazdu zostało 9 dni.
Fux - 2014-08-03, 22:26

pejpel, kupiłem czeski bagażnik w PL na hak z myślą o skuterze. Opisywałem tutaj na forum.
Nie stabilny, bojaźliwy, chybotliwy, mimo, że pancerny z profili stalowych. Kosztował chyba ze dwa koła.
Odwiozłem do sklepu, bo nijak bezpiecznie na toto skutera bym nie wstawił.
Kupiłem rampę Thule na 4 roweru i jeżdżą rowery.

Do kampera wstawię skuter do środka.

Nie wiem, co Tobie doradzić. Jedź na wakacje ze spokojną głową. Niech skuter nie psuje Wam wypoczynku.

pejpel - 2014-08-03, 22:53

No, jasne dzięki. Na szczęście też dochodzę do takich wniosków (że lepiej odpuścić skuter niż psuć wyjazd).
Ale dalej, trochę szkoda, że wątek o rampach musi mieć 60 stron i nie daje konkretnej odpowiedzi. To nic do forum, czy forumowiczów, ale chciałbym po prostu pojechać do serwisu i powiedzieć poproszę rampę. I wiedzieć, że nigdy więcej nie muszę się nią zajmować, poza wstawianiem na nią skutera. Jakby nie kosztowała 2000 € byłoby jeszcze lepiej. Taki mały żal, nie skierowany do nikogo. :spoko

Bronek - 2014-08-04, 05:13

Cytat:
ale chciałbym po prostu pojechać do serwisu i powiedzieć poproszę rampę. I wiedzieć, że nigdy więcej nie muszę się nią zajmować, poza wstawianiem na nią skutera

Zwykłego przeglądu nie zrobisz bez osobistego nadzoru!!! A tu takie sprawy??. Do 3,5DMC, trudno wykonać rampę na skuter. Temat próbowałem rozgryźć a propos motocykla.....Nie u nas!!!! Nikomu się nie chce ,nie potrafią, lub się nie da...Za żadną kasę....

Banan - 2014-08-04, 10:04

Motocykl to jeszcze rozumiem, ale skuter... po co łamać sobie głowę... nabyć droga kupna rower z silnikiem i będzie dla zdrowia, wygody i zgodnie z przepisami :-P
Wystarczy w szukajkę na aledrogo wpisać "rower sachs" i jest tego cała masa :bigok

Co innego motocykl, tu zaczynają się schody, aby go przewieźć zgodnie z przepisami. :spoko

Świstak - 2014-08-19, 08:41

Dobra - ryzykuję. Zamówiłem rampę w Kłodzku na wrześniowy wyjazd do Francji. Zamówiłem też tłoczoną tablicę rejestracyjną z symbolem rowerka aby odróżnic ją od "oryginalnych". Wkrótce zdam relacją jak to wszystko wyszło. Póki co zasuwam robic elektrykę do haka.
Świstak - 2014-08-29, 21:26

Wyszło bezbłędnie!!!
http://www.camperteam.pl/...4842&start=3300

koko - 2014-08-29, 22:03

Oj błędnie błędnie!!!!!!!
Świstak - 2014-08-31, 20:47

Zaprosiłem na nasze foum producenta omawianych ramp. mam nadzieję że wkrotce sie pojawi.
steelbox - 2014-08-31, 22:38

Witam Serdecznie !
Dziękuję koledze Świstakowi za zaproszenie do dyskusji na temat rozwiązań technicznych do transportu motocykli.
Jestem producentem samochodowych systemów transportowych, małym bo małym ale jednak. Mam nadzieję, że pomogę w temacie.

Na początek proszę zainteresowanych o zapoznanie się z linkiem, wyciągnięcie wniosków i własną interpretację.
http://sis.sejm.gov.pl/Se...1257A4C0032C8FF

Świstak - 2014-09-01, 08:58

Czyli w sprawie tablic mamy jasność - brak przepisów, a zatem tłoczona nieoryginalna tablica jest najlepszym możliwym wyjściem w przypadku kontroli drogowej. Mam przekonanie że w przypadku kamperów innym - pozoru lepszym rozwiązaniem - byłoby przeniesienie tablicy rejestracyjnej gdzieś na górę pojazdu i zasilenie oświetlenia tablicy z górnych obrysówek. Ale pewnie zaraz okaże się że jest to usankcjonowane innymi przepisami... No i jest!

Miejsce i sposób mocowania tablic rejestracyjnych określa dokładnie Rozporządzenie Ministra Infrastruktury z dnia 31 grudnia 2002 r. (z późn. zm.) w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia (Dz. U. z dnia 26 lutego 2003 r.), a dokładnie - załącznik 5 do tego rozporządzenia.

Możemy w nim wyczytać, co następuje:

§ 1.

Miejsce przewidziane do umieszczenia tylnej tablicy rejestracyjnej powinno stanowić równą, prostokątną powierzchnię o następujących minimalnych wymiarach:
dla pojazdów samochodowych mających cztery i więcej kół:
szerokość 520 mm i wysokość 120 mm albo
szerokość 340 mm i wysokość 240 mm;
dla motocykli i czterokołowych pojazdów samochodowych o maksymalnej mocy silnika do 15 kW - szerokość 280 mm i wysokość 210 mm;
dla motorowerów i czterokołowych pojazdów samochodowych o masie własnej do 350 kg i maksymalnej mocy netto silnika nieprzekraczającej 4kW:
szerokość 100 mm i wysokość 175 mm albo
szerokość 145 mm i wysokość 210 mm;
dla ciągników rolniczych - szerokość 240 mm i wysokość 165 mm.
Miejsce to powinno być takie, aby po zamocowaniu tablice spełniały następujące wymagania:
położenie tablicy względem osi podłużnej pojazdu:
środek tablicy nie może być położony na prawo od wzdłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu,
lewa krawędź tablicy nie może być położona na lewo od pionowej płaszczyzny równoległej do wzdłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu i przechodzącej przez jego lewy obrys;
tablica powinna być prostopadła z dokładnością do 2° do wzdłużnej płaszczyzny symetrii pojazdu;
tablica powinna być pionowa z dokładnością do 5°; jeżeli jednak jest to konieczne ze względu na kształt pojazdu, może ona być odchylona od pionu:
nie więcej niż o 30°, gdy powierzchnia ze znakami rejestracyjnymi jest skierowana ku górze i pod warunkiem, że górna krawędź tablicy jest nie wyżej niż 1,20 m nad ziemią, a dla ciągnika rolniczego 1,72 m nad ziemią; warunku wysokości nad ziemią nie stosuje się do pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3,
nie więcej niż o 15°, gdy powierzchnia ze znakami rejestracyjnymi jest skierowana ku dołowi i pod warunkiem, że górna krawędź tablicy jest powyżej 1,20 m nad ziemią, a w przypadku ciągnika rolniczego 1,72 m nad ziemią; warunku wysokości nad ziemią nie stosuje się do pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3;
wysokość położenia tablicy nad ziemią:
wysokość położenia dolnej krawędzi tablicy nad ziemią nie może być mniejsza niż 0,30 m, a dla ciągnika rolniczego nie może być mniejsza niż 0,73 m oraz 0,20 m dla pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3,
wysokość położenia górnej krawędzi tablicy nad ziemią nie może być większa niż 1,20 m, a dla ciągnika rolniczego nie może być większa niż 1,72 m; jeżeli jednak wymóg ten nie może być spełniony w praktyce, wysokość położenia może przekraczać 1,20 m, lecz powinna być tak zbliżona do tego wymagania, jak to jest możliwe ze względu na konstrukcję pojazdu, i nie może w żadnym przypadku przekraczać 2 m, a dla ciągnika rolniczego 2,75 m; w przypadku pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3, wysokość ta nie może przekraczać 1,50 m;
wymagania widoczności geometrycznej:
tablica powinna być widoczna z przestrzeni zawartej wewnątrz następujących czterech płaszczyzn:
dwóch płaszczyzn pionowych stycznych do bocznych krawędzi tablicy i tworzących kąty 30° na zewnątrz ze środkową wzdłużną płaszczyzną pojazdu,
płaszczyzny stycznej do górnej krawędzi tablicy i tworzącej kąt 15° do góry od poziomu oraz 30° dla pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3,
płaszczyzny poziomej przechodzącej przez dolną krawędź tablicy (5° do dołu od poziomu dla pojazdów, o których mowa w ust. 1 pkt 2 i 3); jeżeli jednak wysokość położenia górnej krawędzi tablicy nad ziemią jest większa niż 1,20 m, to ta płaszczyzna powinna tworzyć kąt 15° do dołu od poziomu;
wysokości położenia podawane w pkt 3-5 należy określać na pojeździe w stanie nieobciążonym.

§ 2.

Kształtu i wymiarów miejsca przewidzianego do umieszczenia przednich tablic rejestracyjnych nie określa się.

Źródło: http://www.v10.pl

chris_voyager - 2014-09-01, 09:14

Czytając te odpowiedzi na interpelacje, można niestety przekonać się jak działają organy państwa. Przykro czytać te odpowiedzi. Traci się chęć do bycia prawym obywatelem. Odpowiedzi można porównać do tych jakie otrzymywało się dawno temu w sklepach, gdy zadawało się pytanie o dostawę jakiegoś towaru: "nie ma i nie będzie" ...
Świstak - 2014-09-01, 09:15

Pytanie: Czy użytkownik pojazdu może samowolnie zmienić miejsce montażu tablicy rejestracyjnej w pojeździe?
MAWI - 2014-09-01, 09:21

Tak.
steelbox - 2014-09-01, 12:30

Czyli generalnie sprawa tablic jest wyjaśniona. W interpelacji poruszany jest jeszcze jeden... myślę, że ważniejszy wątek, który często jest poruszany.
Myślę, że każdy powinien go zinterpretować po swojemu. Wtedy dojdziemy do konkretnych wniosków.

typ821 - 2014-10-07, 19:35

Witam!
Na temat rampy bylo juz chyba wszystko a ja chciabym zapytac uzytkowników o szczególny przypadek czyli rampę wystającą poza obrys pojazdu.Moje Iveco ma ok 190cm szerokości , rampa 200cm, wymiar z obrysówkami 230cm.Podsumowując rampa odstaje na boki po ok 20 cm [mierząc po obrysówkach] lub po 5 cm mierząc po obwodzie.Pytanie czy próbowac ją zwęzić czy może nie przejmować się tymi dodatkowymi centymetrami na ogonie.Kamper ze zdjęcia jest przykladowy
Pozdrawiam
Tomek

Fux - 2014-10-07, 19:49

Z czysto praktycznych względów bym zwęził.
Rawic - 2014-10-07, 20:32

Fux napisał/a:
Z czysto praktycznych względów bym zwęził.
to i markizę bym zdemontował i przesłał kurierem na miejsce docelowe. :ok
Fux - 2014-10-07, 20:56

Skoro skuter ma około 1300 mm rozstawu i ca. 1 800-1 900 mm długości, to spokojnie można dokonać korekt.
Rampy nie urwiesz; najwyżej koło...
;)

Rawic - 2014-10-07, 21:02

Fux napisał/a:
Skoro skuter ma około 1300 mm rozstawu i ca. 1 800-1 900 mm długości, to spokojnie można dokonać korekt.
a jak zmieni skuter na dłuższy to rampę sobie dospawa. :ok
Fux - 2014-10-07, 21:16

Niech sobie obrysy zmieni.
typ821 - 2014-10-07, 21:39

Dobry pomysł z tymi obrysówkami ale to wciąż za dużo o 5 cm na stronę.Cala platforma wykonana jest aluminium dlatego przeróbka nie będzie tania ani prosta (nie każdy pospawa aluminium)
krzlac - 2014-10-31, 18:37

Taką konstrukcję widziałem na parkingu w Portugalii za francuskim kamperem. Rejestracja taka sama jak na aucie, koła skrętne, zaczep na hak i dodatkowo "na sztywno" związane z autem regulowanym (tak by jachało prosto za autem) jarzmem. Ale czy to było zalegalizowane we Francji? Gość przejechał tym przez Francję, całą Hiszpanię i dotarł do Portugali. Jeśli to niezalegalizowane to wykazał się dużą odwagą. W Polsce Viatol do tego raczej pewny. A legalizacja?
BioPiekarz - 2015-09-28, 22:03

Bardzo mi zależy żeby ożywić ten temat.
Minął rok więc może wiemy coś więcej albo pokazały się jakieś rozwiązania.
Po sprawdzeniu DMC mam możliwość wożenia ze sobą skutera.
Kto zajmuje się montażem ramp w starych Ducato I .
Czy ktoś ma dobre zdjęcia sprawdzonego mocowania elementów do podwozia ?
Czy 150 kg skutera jest jakimś ekstremalnym ciężarem dla ramy czy to zwykły ciężar ?
Czy wożenie skutera za granicą na rampie jest legalne ? i inne pytania :)
Ktoś coś poradzi ?

nercedes - 2015-09-28, 22:23

Cześć kupiłem kiedyś oryginalną rampe na skutera możemy się kiedyś umówić to zobaczysz jak jest zrobiona i jak zamocowana ja wożę tam teraz BOX DACHOWY i mam to za dodatkowy bagażnik Będę w Sromowcach ale jak wiem ty nie możesz tam przyjechać :kawka:
CORONAVIRUS - 2015-09-28, 22:39

BioPiekarz napisał/a:

Czy 150 kg skutera jest jakimś ekstremalnym ciężarem dla ramy czy to zwykły ciężar ?
?


rama wytrzyma , problemem jest dodatkowe odciążenie przedniej osi i tu zaczynają sie problemy z geometrią , przyczepnością , myszkowaniem auta po drodze czyli ogólnie sporym pogorszeniem jakości prowadzenia takiego kampera ze skuterem . Nie każdy w testach po montażu daje radę i rezygnują ... kluczem też jest rozstaw kół , im krótszy tym gorzej .

BioPiekarz - 2015-09-28, 23:16

A poduszki pneumatyczne zawieszenia nie pomogą ?
nercedes - 2015-09-28, 23:28

Zgadza się znam takiego co zwykły kufer zamontował i już mu auto pływało Mi nie myszkuje może dlatego ze mam poduszki i nie ładuje do boksa dużo jedynie co mi przeszkadza to przy skręcie żeby nikogo nie zahaczyć rampą jak bym miał długi rozstaw to na pewno bysie lepiej jechało :kawka:
CORONAVIRUS - 2015-09-29, 00:12

BioPiekarz napisał/a:
A poduszki pneumatyczne zawieszenia nie pomogą ?


pomogą ale trochę i to przy tylnym napędzie jaki akurat ja mam , doładowuję ciśnienie gdy wiozę motocykl ważący z rampą 160 kg i jest troche lepiej jednak zupełnie inaczej niż bez rampy .

Nie oszukujmy się, poduszki nie pomogą przy rampie , małym rozstawie kół i przednim napędzie , nawet dopasowanie geometrii przodu pod ciężar rampy nie doda nacisku na przenie koła co przy przednionapędowym jest najistotniejsze .

Warto przed planami inwestowania w rampę przeanalizować skutki bo te mogą być od nieprzyjemnych do tragicznych :bajer

mrsulki - 2015-09-29, 06:12

Mam z tyłu poduchy, dość duży rozstaw osi i wystarczy że mam rowery na bagażniku ok. 50kg i dużo bardziej buja niż jadąc bez. Rampa i skuter to 3x taka masa może być kiepsko.
FajowyTomek - 2015-09-30, 09:30

Poduchy są do stabilizacji ale podstawa to zdrowy mocny resor ja mam. coś takiego iwaga całości ok 140 kg zrobiłem tym ok 6500 km i jest o.k nieodczuwalne
Świstak - 2015-09-30, 10:49

Mam dokładnie ten sam model i chwalę. Teraz wożę na tym Yamhę 125 i dla świętego spokoju dorobiłem mocowania odciążające hak i zabezpieczające konstrukcję przed skręcaniem. Puściłem od prawej i lewej taśmy z systemem blokowania pionowo do góry. Obok okna zamontowałem na stałe uszy do łatwego montażu.

Rampy produkuje gościu w Kłodzku i w razie W może coś zmienić, poprawić, dokombinować... Bardzo uczynny i sympatyczny gość.



mrsulki - 2015-09-30, 16:18

FajowyTomek napisał/a:
Poduchy są do stabilizacji ale podstawa to zdrowy mocny resor ja mam. coś takiego iwaga całości ok 140 kg zrobiłem tym ok 6500 km i jest o.k nieodczuwalne


Bardzo dużo zależy od tylnego zwisu - im większy tym wpływ na stabilizację większy.

DI STEFANO - 2015-10-12, 09:35

Przestudiowałem temat,szczególnie fragmenty dotyczące konstrukcji i i fachowego wykonania przyczepy do przewozu motocykla.

Po ostatnim wałęsaniu się po Europie i przygodach z przeładowaniem campera w planowaniu przyszłorocznych podróży przymierzam się do odciążenia mojego domku na kółkach i ciągnięcia przyczepki.
Dodatkowa myślę zmienić mojego piaggio fly na motor dłuższy i cięższy tym samym tylną platformę do przewozu skutera zdemontuję.
Myślałem o zakupie lekkiej przyczepki towarowej i dokonaniem niezbędnych przeróbek lub firmowej przyczepy do przewozu motocykla.

Panowie
koko,kimtop i Donald mam pytanko:
jakie macie uwagi w eksploatacji swoich przyczep jak się spisują i czy się sprawdziły oraz co w nich należy zmienić lub usprawnić?
Za rady i podpowiedzi będę bezgranicznie wdzięczny.

donald - 2015-10-12, 10:13

Uwag żadnych..moja sprawuje się świetnie..stabilna i lekka. Uchwyt na kolo przednie samoutrzymujące jesT rewelacyjnym rozwiazaniem. Dobre pasy i hejaa..
Dobrze jak przyczepa jest szeroka tak jak kamper. Widac ja w lusterkach..pomocne przy cofaniu.

Banan - 2015-10-13, 13:14

DI STEFANO napisał/a:
Myślałem o zakupie lekkiej przyczepki towarowej i dokonaniem niezbędnych przeróbek lub firmowej przyczepy do przewozu motocykla.

Stefciu, obejrzyj sobie te przyczepki:
http://www.marathontrailers.eu/pl/products/1
Moim zdaniem bardzo ciekawa i niedroga propozycja :bigok
Pozdrawiam
:spoko

PS
Do lamerów:
nie mam nic wspólnego z producentem, ani nie czerpię żadnych korzyści z polecenia produktu, chcę tylko pomóc Koledze.
:bigok

DI STEFANO - 2015-10-13, 21:16

Darku
dzięki za wskazanie producenta.
Fajnie,że jest on w odległości "na rzut beretem z antenką".
Warto rozważyć ale jest mały problem(trochę)z ceną oraz z dostosowaniem do moich podróżnych potrzeb.
Pozdrowienia dla Całej Rodzinki.
:spoko :spoko :spoko

Banan - 2015-10-14, 10:17

Dziękuję i serdecznie pozdrawiamy :spoko
Świstak - 2015-10-28, 13:32

Wreszcie dobre wiadomości. Od nowego roku można wyrobić legalnie trzecią tablicę rejestracyjną do samochodu koszt 53 zł trzeba przyjść do wydziału komunikacji z dowodem rejestracyjnym ikar tą pojazdu. Karty pojazdu w dowodzie rejestracyjnym i na nowej tablicy przyklejony jest nowy znak legalizacyjny
ZEUS - 2015-10-28, 13:40

no proszę.. ledwo PiS przechwycił władzę i już takie zmiany... :mrgreen:

a tak na poważnie - narrrrreszcie trochę normalności :)

Johny_Walker - 2015-10-28, 18:03

No to sobie wyrobię na zapas, bo potem może być kłopot jak znowu coś zmienią.
Ile tablic można mieć? Ja bym chciał z pięć. Da się?

steelbox - 2015-10-28, 18:56

Każda konstrukcja, czy to na rowery, skutery, boxy, itp. montowana na hak czy do konstrukcji auta, zasłaniająca tablicę na pojeździe będzie musiała posiadać własną ...oczywiście nie pomijając świateł. Konstrukcje takie określono jako "bagażnik" i nie wymaga się homologacji.
Każda tablica będzie wydawana jako trzecia do konkretnego auta.

SlawekEwa - 2015-10-29, 19:46

Świstak napisał/a:
Karty pojazdu w dowodzie rejestracyjnym i na nowej tablicy przyklejony jest nowy znak legalizacyjny

Gdzie w karcie pojazdu jest znak legalizacyjny tablic rejestracyjnych :niewiem

steelbox - 2015-10-29, 20:48

Nie ma. Karta jest na stałe a tablice mogą się zmieniać, wystarczy DR.

Projekt rozporządzenia:
http://legislacja.rcl.gov...ument177794.pdf

Świstak - 2015-10-30, 12:54

Może pani będzie adnotacje o wydaniu trzeciej tablicy robić....
Taką informację otrzymałem w WK i taką przekazuję.

gino - 2016-01-26, 12:53

fajna , prosta konstrukcja przyczepki

fan - 2016-01-26, 17:57

mialem okazje testowac
jest ok

fan - 2016-01-26, 18:03

to tez dobrze dziala i nie obciąża nadwozia
MAWI - 2016-01-26, 18:45

Widziałem takie cos u Niemca ,ale na dwóch dyszlach.
Fux - 2016-01-26, 19:33

I tak jedziemy z przyczepą.
Jerzyk - 2016-01-26, 19:52

... ja też widziałem taka o dwóch dyszlach... tylko nie u Niemca, a u siebie w garażu ...
Szukam partnera do produkcji, gdyby ktoś nie miał innego zajęcia...

darek 61 - 2016-01-26, 20:06

Jerzyk, zapewne w naszym kraju przepisy nie dostosują się do potrzeb.
Jerzyk - 2016-01-26, 21:13

... nie widziałem przepisów ograniczających ilość dyszli... a przyczepę typu SAM można było zarejestrować... trochę żartuję.. trzeba uzyskać homologację i rozpocząć produkcję. jeździ się z tym bajkowo... cofasz nie patrząc w lusterka, a zestaw z motocyklem jest znacznie krótszy..
darek 61 - 2016-01-26, 21:36

Producent haka musiałby postarać się homologacje.Zapewne powstał by jakiś standard choćby rozstawu kuli.Dopiero potem przyczepka.Zdaję sobie sprawę ze to co zrobiłeś jest mocniejsze niż powinno być,ale przepisy.Nie wiem co to za kółka,wyglądają mi jakby były do trakcji wolnobieżnej,ale to by można był zmienić i zastosować takie kółka co mogą jechać z odpowiednią szybkością .Ogólnie to fajna sprawa,była opisana w jakimś piśmie o camperach.Sam się nad tym zastanawiałem.Czesi kiedyś produkowali takie.
CORONAVIRUS - 2016-01-26, 21:47

jak to coś jest zarejestrowane? na czarnych blachach ? stara cepa zmodyfikowana do potrzeb ?
Jerzyk - 2016-01-26, 21:47

Koła czeskie z homologacją do 130 km/h. Homologację trzeba zrobić na sprzęg i przyczepę. W przypadku kłopotów z homologacją u nas... Bardzo chętnie badania zrobią hiszpanie... Nawet taniej, a homologacja i tak europejska
Jerzyk - 2016-01-26, 21:50

Biorca - jakoś tak... Musi mieć blachy do testów...
CORONAVIRUS - 2016-01-26, 21:53

czyli nie jest ... to życzę powodzenia :spoko


czysto teoretycznie jazda tym po nierównościach musi być dla platformy /cepki dosyć extremalnym przeżyciem :)


przy takim sprzęgnięciu zestawu skoki resorowane w holowniku i cepie powinny być jednakowe a przynajmniej w cepie taki sam jak w aucie , nie mniejszy.

darek 61 - 2016-01-26, 23:09

BIORCA napisał/a:



czysto teoretycznie jazda tym po nierównościach musi być dla platformy /cepki dosyć extremalnym przeżyciem :)



Też o tym myślałem i zapewne korzystniej by było na jednym centralnym kółku

Jerzyk - 2016-01-27, 08:44

Nie jest tak źle... Amortyzatory mają regulowane napięcie wstępne sprężyn, a mocowanie na 2 hakach zdecydowanie cepkę stabilizuje.
EwaMarek - 2016-01-27, 22:07

zapodaj link do oryginału, jaka cena?
Jerzyk - 2016-01-27, 22:22

Oryginał stoi w garażu... Nie mam tam linku :-)
Spawałem, skręcałem jako prototyp. Działa... Mnie kosztowała około 2 tys pln.
Ewentualność produkcji rozpatrywana, ale wówczas konieczna homologacja...

Pawcio - 2016-01-28, 19:20

Jerzyk napisał/a:
... ja też widziałem taka o dwóch dyszlach... tylko nie u Niemca, a u siebie w garażu ...


Bardzo fajne ciągadełko prawie nie obciążające tylnej osi :bigok , na duże moto idealne.

Comsio - 2016-01-28, 19:43

Jeżyk :ok za dwa trzy latka, jak uruchomisz produkcję, to uśmiechnę się do ciebie. :ok :spoko
donald - 2016-01-29, 15:30

Jerzyku a rejestracja tego już za tobą? Ja swoja przyczepkę zarejestrowałem w ostatnim dniu kiedy mozna było Sam-a zarejestrować tylko po wizycie w Oskp.
Dmc mam 300kg a ładowność 170kg. Na moto i szpargaly wystarczy..

gino - 2016-01-29, 17:10

wykonanie super :ok
fajnie że ludki kombinują i wykonują coś sami :pifko

ale mam pytanie techniczne..
o ile Twoja przyczepka na 2 hakach może poruszać się do góry do dołu..
to na boki nie za bardzo...
czy nie martwisz się że konstrukcja na bocznych nierównościach może pękać ?

przejeżdżając przez tzw ''hopkę'' lub ''śpiącego policjanta...przejedziesz bez problemu..

ale, najeżdżając na coś w rodzaju takiej hopki, ale połówkowej, tylko np. prawymi kołami, przyczepka będzie ''wisiała na hakach'' i jednym kole...
przy obciążeniu kilkaset kg...to spora siła skrętna na jeden z dyszli :roll:

pytanie zadaje dlatego, że z jakiegoś powodu przyczepki podczepiane są pod jedną kulę
i tak sobie myślę, że pewnie dlatego iż takie połączenie działa jak przegub

ale..to ''moja teoria''
:spoko

darek 61 - 2016-01-29, 18:32

Żaden stolik na trzech nogach się nie kiwa,dlatego tak jak wyżej pisałem zastanawiałem się nad konstrukcją dwudyszlową-jednokółkową.Tylko skąd papiery.
EwaMarek - 2016-01-29, 19:31

darek 61,
kup starą przyczepkę i ...

CORONAVIRUS - 2016-01-29, 19:41

... trzeba wiedzieć, że rejestracja starej cepy odbyła sie na podstawie jakiś papierów , opis, foty itp.... jeśli teraz na drodze jest coś zupełnie innego to gdzie papiery na zmianę konstrukcji ??? Wszystko dobrze do czasu ... :-P
darek 61 - 2016-01-29, 20:46

EwaMarek napisał/a:
darek 61,
kup starą przyczepkę i ...


Starą to ja mam,tylko jedno-dyszlową.Cały czas jestem przekonany że podwójny hak musi mieć homologacje.Zastanawiałem się też użyć normalny hak z homologacją, który mam i dokręcić z jednego boku auta drugi który by tylko powodował żeby ta przyczepka zachowywała się tak jak chcemy.Wtedy pozostała by tylko do zarejestrowania taka dziwna przyczepa z dyszlem centralnym i bocznym o jednym kółku.Jak ktoś podpowie jak to zalegalizować to na drugi dzień biorę się do roboty.A po tygodniu pierwsza jazda.

CORONAVIRUS - 2016-01-29, 21:15

... tego się chyba nie da zalegalizować bo to trochę nielogiczna konstrukcja ... ale to tylko moje skromne zdanie i mogę czegoś nie brać pod uwagę tak więc bez urazy proszę :)
EwaMarek - 2016-01-29, 21:17

Przy starych przyczepach nie było zdjęć ani większości danych jak wymagają obecnie.

Problem to te 2 haki i podwójny dyszel...

Ciekawe co jest wpisane w oryginale takiej przyczepki...

Ostatecznie 2 haki trzeba zamontować na jakiejś belce z tabliczką znamionową ze starego auta. W autach z USA jest profil w który wpinasz haki więc może coś takiego zastosować wypinane

Marek

CORONAVIRUS - 2016-01-29, 21:19

w USA w profil wsadzają co im się podoba , hak , rampę albo wieszak na garnitur :)
darek 61 - 2016-01-29, 21:40

BIORCA napisał/a:
w USA w profil wsadzają co im się podoba , hak , rampę albo wieszak na garnitur :)


To się nazywa wolność,w innym dziale na forum była deska sedesowa.

Jerzyk - 2016-01-30, 12:10

...Gino.. brałem pod uwagę obciążenia skrętne dla konstrukcji. DMC ma 510 . Konstrukcja z nadmiarem.. zobacz sam.. W kwestii dokumentów, to moja przyczepka SAM ma ponad 25 lat... W owym czasie zdjęć nie było przy rejestracji , ale były rysunki... tylko gdzie one teraz mogą być?
owszem racją jest, że do czasu... ryzykanci żyją krócej, ale za to "treściwie"

Bronek - 2016-01-30, 15:02

Cytat:
W kwestii dokumentów, to moja przyczepka SAM ma ponad 25 lat... W owym czasie zdjęć nie było przy rejestracji , ale były rysunki...


Proponuję wzorem rat bikes, postarzyć konstrukcję , bo raczej nie wygląda na swoje lata. :lol:

Np. Coś w tym guście nowy a jak stary :shock:



Rat auto

donald - 2016-01-30, 15:03

Zawsze mogla byc po remoncie..wiek zobowiązuje..
:bigok

darek 61 - 2016-01-30, 15:04

Gdyby mógł dać homologacje (co prawda brakuje linki) to bym dał,ale nie mogę.I nie wiem czy ktoś w tym naszym kraju może. :pifko
Jerzyk - 2016-01-30, 15:41

W myśl obecnych przepisów homologacja jest sensowna, kosztuje 7 do 10 tys pln i wcale nie musi być w Polsce. Mam odzew od biura hiszpańskiego, że zrobią to chętnie. Oczywiście ma to sens wyłącznie w przypadku podjęcia produkcji, bo homologacja obejmuje zarówno wyrób, jak i proces produkcji w znaczeniu powtarzalności konstrukcji.
MAWI - 2016-01-30, 16:28

Jerzyk gratuluję Ci i pomysłu i roboty. Wyrób lepszy niż u szkopa . Ładnie, estetycznie. Chętnie bym się z tobą zabrał z tym pomysłem ,ale brak czasu. Jestem pewien ,że twój wyrób bez problemu zdobędzie homologację .( jak będziesz o to zabiegał). Ja mam "sama" jako przyczepę pod łódź .
To już czwarta edycja . rok prod ciągle ten sam. 1986. Nie raz mnie kontrolowali i ciągle ta sama tabliczka zanitowana do ramy.Przy kolejnej poproszę o wymianę samej tabliczki ,bo się złachała. :spoko :spoko :spoko .SZEROKIEJ DROGI. :bukiet: :bukiet:
Powiesz ile Cię kosztowała?

gino - 2016-01-30, 18:32

Jerzyk napisał/a:
...Gino.. brałem pod uwagę obciążenia skrętne dla konstrukcji
w sumie ,to tak sobie myślę że tradycyjna rampa na skuter, jest oparta tylko w 2 punktach i....daje radę
u Ciebie tych punktów będzie zawsze minimum 3 :spoko

wiem, po budowie mojej rampy ,jak może pamiętasz , b.delikatnej, że ''strach ma wielkie oczy'' :shock:
a ona jak na złość działa 10 rok! z czego pierwsze 6 pod moim skuterem..a pozostałe 4 u nowego właściciela :spoko
MAWI napisał/a:
Powiesz ile Cię kosztowała?

zgodnie z tym co Jerzyk napisał wcześniej, koszt to ok 2tyś :spoko

Bronek - 2016-01-30, 18:48

A może belkę do której są podpięte haki zrobić na osi? Takie wahadło w jednej płaszczyźnie ? Lewo/prawo.

Musiał by to być kawał wałka i tulei. Na fest śrubie z łożyskiem ciernym .

Jerzyk - 2016-01-31, 10:50

Pomysłem było wykonanie z największą ilością elementów stosowanych w przyczepach, aby nie zwracały zbytniej uwagi. Sprzęg kulowy jest normą, a że są dwa, to nawet lepiej... :-)
Belka z dwoma hakami przykręcona jest do trapezu, na którym był jeden hak. Wykonanie nosi znamiona identyczności (belka i trapez ) .
Reszta zależy od dociekliwości kontrolującego...

darek 61 - 2016-01-31, 10:54

Jerzyk napisał/a:

Reszta zależy od dociekliwości kontrolującego...


Przyczepa jest bardzo nietypowa,dlatego ciekawość kontrolującego będzie zmuszała go do dociekliwości.

Na dolnym zdjęciu widać zestaw ogórkowy,którym się poruszałem.Przyczepa miała papiery takie jak twoja.Na moje szczęście w dokumentach przyczepa typu SAM miała ładowność 300kg.,ale nie było wpisane masy własnej.W rzeczywistości przyczepa była bardzo ciężka i na pewno razem z ładownością do lekkich by się nie zaliczała(PJ typuE). Kilkakrotnie policja oglądała ten mój zestaw,tylko z tego powodu że wzbudzał uśmiech w oglądających.Nigdy nie chcieli dokumentów.Ale to były czasy które już za nami.

Bronek - 2016-01-31, 11:42

Darek61 ma podobne doświadczenia jak ja.
Ciągnąłem przyczepę 1000DMC , co w zestawie dawało powyżej dopuszczalnej DLA MNIE DMC zestawu (3500kg na kat. B).

Tylko orginalność samochodu z fajną Eribą Hymera, ze składanym dachem ratowała przed konsekwencjami.
Niestety teraz Policja z lekka mniej życzliwa i bardziej zasadnicza , czy nawet ?? wyedukowana.

To był teź dodatkowy powód zmiany czepki na kampera.

Rawic - 2016-01-31, 12:20

Jerzyk napisał/a:
Pomysłem było wykonanie z największą ilością elementów stosowanych w przyczepach, aby nie zwracały zbytniej uwagi. Sprzęg kulowy jest normą, a że są dwa, to nawet lepiej... :-)
no nie zupełnie lepiej, ale ja zrobiłbym tak, otóż jeden hak na belce jak w normach a po bokach dwie kulki, natomiast na przyczepie dwa luźne nie zamykające się jarzma, niestykające się z kukami, w niewielkim odstępie od kulek, które będą blokować przyczepę przed skrętami na bok, niewielki parostopniowy skręt, przy obrotowych kołach przyczepy, nie spowoduje żadnych trudności w cofaniu. Drugi sposób to dwie luźne linki stalowe po bokach łączące, pojazd z przyczepą, które będą blokować skręt przyczepy, nie znalazłem w przepisach zakazu posiadania takich linek. Chyba i ja zacznę kombinować z przyczepką, tyko najpierw muszę się udać do piotrkowskiego aeroklubu po solidne kółka. :spoko
Bronek - 2016-01-31, 12:26

Zbysiu moim zdaniem mądre .
Możeb? Takie boczne ograniczniki obijacze?
Czepka na normalnym haku a po bokach od głównej ramy kampera idą ograniczniki skrętu.
Czepka normalnie wtedy pracuje na haku , ale idzie prosto za kamperem skręcając na wleczonych kołach.

darek 61 - 2016-01-31, 12:26

Linki mnie bardziej przekonują,kulki będą stukać w czasie jazdy. Też myślałem nad zderzakami bocznymi,ich napięcie nie powodowało by hałasu.
Bronek - 2016-01-31, 12:33

darek 61 napisał/a:
Linki mnie bardziej przekonują,kulki będą stukać w czasie jazdy. Też myślałem nad zderzakami bocznymi,ich napięcie nie powodowało by hałasu.


Zderzaki na niemal ścisk . Jakiś teflon czy inny twardy materiał ślizgowy, na ogranicznikach bocznych

Nie wiem jakie naprężenia się pojawią , gdy koło czepki znacznie się obniży (dziura) a na pace czepki 400kg. np. motocykla ?

darek 61 - 2016-01-31, 12:40

stare konstrukcje
https://www.google.pl/sea...iw=1280&bih=663

MAWI - 2016-01-31, 13:14

Koledzy nie dramatyzujmy. System ciągnięcia czy holowania na tzw. dwóch miejscach łączenia się z holownikiem jest stara jak świat. Przecież czołgi ciągane były na dwóch linach czy holach sztywnych. Pamiętacie osobówki ciągane "bez kierowcy" Mając "wiekowy" ale aktualny DR. t ciężko kontrolującym jest coś zarzucić. Co innego masowa produkcja .
Mając jakiś stary dowód Można wiele ( może nie wszystko ale wiele)
Który policjant będzie dochodził czy ty masz jeden hak kulowy ,czy dodatkowe jeszcze dwa po bokach. :bajer . Ile jeszcze po naszych drogach ,szczególnie w starszych samochodach spotkasz haki "własnej konstr" i jeżdżą. Przechodzą badania tech . Sam się waham ,czy sobie czegoś takiego nie wysmażyć do VITO :spoko :spoko :spoko
Ale macie racje ,że lepsze było by mieć jakiś taki zestaw montowany jak bagażnik rowerowy ,na jendym haku na sztywno , a dopiero potem dwa drążki. Tak jakby do bagażnika na bokach założył dwa przeguby. Nawet nie rozłączalne .
Czyli belka na sztywno na hak ,i dopiero od belki dwa sztywne cięgna na wahaczach ,i skrętne koła.

fan - 2016-01-31, 14:04

we francji jest kilka firm regularnie produkujace takie zabawki
oto ich konstrukcje
ze wzgledu na niska wage nie wymagaja rejestracji(we francji)









(gino-edycja linków)

darek 61 - 2016-01-31, 14:19

Na filmie widać że przyczepka ma takie numery jak samochód.U nas to nie przejdzie,a jeżeli tak to doliczy się to do DMC.A jak wiadomo niejeden z nas ma z tym problem.
gino - 2016-01-31, 14:20

fun, poprawiłem Twój post,aby filmiki można było oglądać bezpośrednio na forum, bez przerzucania na YT :spoko

bardzo podoba mi się opcja z jednym kołem..wówczas dwa haki, co widać na filmiku, zdają w 100% egzamin również na nierównym terenie

krzlac - 2016-01-31, 14:24

fan napisał/a:
we francji jest kilka firm regularnie produkujace takie zabawki


Tego Francuza spotkałem w Portugalii. Ciągnął to na jednym haku, plus wspornik spinający przyczepę z rama kampera.

frólik - 2016-01-31, 14:25

Oglądałem takie rozwiązania na targach, pomysły fajne lecz po pierwsze przepisy, po drugie cena :-/
http://www.spaceextender....e_extender_bike

Rawic - 2016-01-31, 14:28

MAWI napisał/a:
Czyli belka na sztywno na hak ,i dopiero od belki dwa sztywne cięgna na wahaczach ,i skrętne koła.
_______________
a po co sztywne :spoko
darek 61 - 2016-01-31, 14:28

Kiedyś już o tym była dyskusja
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=7798

fan - 2016-01-31, 14:45

gino napisał/a:
fun, poprawiłem Twój post,aby filmiki można było oglądać bezpośrednio na forum, bez przerzucania na YT :spoko

bardzo podoba mi się opcja z jednym kołem..wówczas dwa haki, co widać na filmiku, zdają w 100% egzamin również na nierównym terenie

dzieki gino

MAWI - 2016-01-31, 18:24

Rawic napisał/a:
MAWI napisał/a:
Czyli belka na sztywno na hak ,i dopiero od belki dwa sztywne cięgna na wahaczach ,i skrętne koła.
_______________
a po co sztywne :spoko

Zastanów się a sam do tego domyślisz. Chodzi o to aby przyczepa wahała się tylko z góry na dół .A nie skręcał ana haku. Rama ciągnika i przyczepy muszą być równoległe i ruch jest możliwy jedynie ;góra -dół . A no boki to skrętne koło lub koła.

Bronek - 2016-01-31, 20:02

Góra dół ale też lepiej by mogła się wychylać . w płaszczyźnie poprzecznej / pionowej do kierunku jazdy
Tu nie chodzi o skręcanie jak w zwykłym sprzęgu .

Bał bym się swój motocykl 450kg ciągnąć na "sztywno" po wybojach. A czasem takie są na dojazdach.
Jedno koło wleczone , załatwia problem.

Rawic - 2016-01-31, 20:05

MAWI napisał/a:
Zastanów się a sam
to Ty się zastanów, jeśli będą zapięte luźno dwie równoległe linki stalowe od boków przyczepy do belki samochodu, to nie pozwolą przyczepie skręcić, skręcać będą jedynie koła, wahliwość względem samochodu będzie zachowana jak najbardziej. Tylko kolega Bronek jak przystało na porządnego lekarza zajarzył najszybciej jak to zadziała, no i kolega Darek też. :spoko
darek 61 - 2016-01-31, 20:24

Rawic, a jak linka przy gwałtownym hamowaniu pęknie.
To przyczepka i np.Bronka motocykl uderzy w campera.
Po zastanowieniu ,linka może być tylko jako zabezpieczenie przed wyhaczeniem,a nie być elementem roboczym.

Rawic - 2016-01-31, 20:51

darek 61 napisał/a:
Rawic, a jak linka przy gwałtownym hamowaniu pęknie.
ja nie pisałem, żeby przyczepę wiązać tylko na dwóch linkach, ma to być normalna najzwyklejsza przyczepa tyle , że z kołami obrotowymi, z dowodem rejestracyjnym i tablicą rejestracyjną, zaczepiona na haku, tylko żeby nie było problemów z cofaniem, z rejestracją , z przepisami, z policją, wymyśliłem sposób z linkami, bo póki co, zapięcie dwóch linek pomiędzy samochodem a przyczepą nie jest zabronione ani nie podlega atestom ani legalizacjom. Jeśli założysz za słabą linkę i pęknie a możliwe to będzie raczej tylko przy cofaniu, to oprócz tego, że przyczepa się złoży i lekko uszkodzi zderzak, nic się nie stanie. :spoko
MAWI - 2016-01-31, 21:01

Wracając do początku. Pierwsza myśl najlepsza. Czyli dwa miejsca spięcia przyczepy z holownikiem. Czyli przyczepa lata w górę i w dół .(TYLKO ) Reszta robią skrętne koła.
I wtedy Darek będziesz spokojnie wozić swój motor. Mam plan zrobić coś takiego.Baz względu na konsekwencje.

darek 61 - 2016-01-31, 21:04

Rawic napisał/a:
Jeśli założysz za słabą linkę i pęknie a możliwe to będzie raczej tylko przy cofaniu, to oprócz tego, że przyczepa się złoży i lekko uszkodzi zderzak, nic się nie stanie. :spoko


Lub przy awaryjnym hamowaniu,tylko wtedy siła będzie taka że uszkodzi coś więcej niż zderzak.W normalnej przyczepie koła są sztywno,tu są na zwrotnicach, co się stanie z linką to można sobie wyobrazić.Dwa sztywne haki zapewne są nie do przeskoczenia.

MAWI - 2016-01-31, 21:18

DAREK 61. To jest jedyny pewny sposób. Chyba ,że by założyć belkę na hak i zablokować , aby się nie przekręcała ( jak w bagażniku na rowery na haku.) I dopiero od tej belki dwa punkty mocowania?
CORONAVIRUS - 2016-01-31, 21:20

przy awaryjnym hamowaniu i cięższym motorku ten razem z cepą pizdn...ie w tył kampera przeginając sie na hakach/zaczepach . To chyba logiczne :)
darek 61 - 2016-01-31, 21:29

MAWI,bagażniki hakowo-rowerowe jakoś mnie nie przekonują.A tam całość waży ok.80 kg.tu mamy masę pięciokrotną.
Rawic - 2016-01-31, 23:13

darek 61 napisał/a:
co się stanie z linką to można sobie wyobrazić.
właśnie jest sezon narciarski, widziałeś jak na jednej lince jedzie kilkadziesiąt kanap a na każdej kanapie czasami sześciu objuczonych grubasów. To tylko kwestia odpowiedniego doboru linki i odpowiedniego jej zamocowania :spoko
Rawic - 2016-02-01, 08:27

A propos tego awaryjnego hamowania chciałbym jeszcze dodać, że z przyczepą mamy ograniczenie prędkości jazdy do 80 km/h i dodatkowo możemy dla bezpieczeństwa dorobić po bokach przyczepy dwa zderzaki które w normalnych warunkach nie będą działały, żeby nie zakłócały jazdy a byłyby potrzebne jedynie w sytuacjach ekstremalnych. :spoko
Pawcio - 2016-02-01, 08:41

Ciekawe rzeczy koledzy prawicie.. tylko tylko to są takie konstrukcyjne kombinacje alpejskie :lol:

Rozwiązanie takie jak jerzyka jest proste jak budowa cepa i niezawodne. Nawet jeśli trafi się na przeszkodę biegnącą do ukośnie do osi jezdni to się nic nie stanie. Jeśli będzie ona na tyle wysoka, że jedno z kół uniesie się w powietrze. Z tym, że wówczas przeszkoda musiała by być równa sumie wysokości skoku obu kół. A to da zapewne tyle, że prześwit kampera nie pozwoli na jej pokonanie.

CORONAVIRUS - 2016-02-01, 10:51

Hipotetyczna sytuacja zestawu Jerzyka ...

zestaw cofa i tylnym lewym kołem trafia na krawężnik lub by nie tak ekstremalnie to na górkę , jedną z wielu w lesie albo gdzieś ...

Tył lewy się podnosi tak długo aż :
1. tylne koło lewe kampera się nie oderwie od ziemi
2. główka haka lewego się nie wypnie z zaczepu

Oczywiście punkt 2 to też ekstremalna sytuacja jak i przypadek, że dyszle cepki sie wyginają ale jednak taka sytuacja może nastąpić .

czy to jest sytuacja OK ? nie sądzę .

W wypadku aut z napędem przednim zestaw mimo oderwania koła auta dalej jedzie ale co się dzieje gdy napęd jest na tył ? auto już nie jedzie tylko mieli kółkiem w miejscu .

czy taki zestaw jest OK ? dalej nie sądzę ...

To mi przypomina kampery USA , wielkie ogromne jak milka i ich przystosowanie do działania tylko na płaskim, równym i suchym .... do dupy z takim kamperowaniem :haha:

Comsio - 2016-02-01, 11:11

Życie nie jest bajką, ale mając ogon wybieramy takie miejscówki co by było łatwiej. :spoko
donald - 2016-02-01, 11:22

Adam troche pojechałeś z teorią... :haha: :haha:
Przyczepka jeździ i jak na razie sie sprawdza.. To chyba lepszy test niż wymyślanie dziwnych teorii :chytry

CORONAVIRUS - 2016-02-01, 11:32

dziwnych? co jest dziwnego w tym co napisałem ?
YAN - 2016-02-01, 11:33

https://www.youtube.com/watch?v=aaf4IKkxO5k
Rawic - 2016-02-01, 11:41

Pawcio napisał/a:
Ciekawe rzeczy koledzy prawicie.. tylko tylko to są takie konstrukcyjne kombinacje alpejskie
kombinacje alpejskie hm! ja po przemyśleniach, zastosuję kombinację rekreacyjną, tzn. Mam dwie zarejestrowane przyczepki: jedna całkiem mała N-250 A(Niewiadów) tzn.250 kg ładowności, 350 kg DMC a 110 masa własna a druga którą zrobiłem sam DMC 750 kg, w obu przyczepach nie będę nic przerabiał, koła pozostaną takie jak są, jedynie dospawam haczyki do zapięcia linek, takie same haczyki dospawam do belki kampera. Podczas jazdy do przodu będą to normalne przyczepy a jedynie do manewrowania do tyłu i cofania będę wychodził z kabiny rekreacyjnie rozprostować nogi oraz ocenić możliwość manewru cofania i będę zapinał swoje sznurki. Zużycie opon na krótkich manewrach cofania będzie tak znikome, że można pominąć, prędzej te opony przy przyczepach popękają ze starości niż zetrze się bieżnik. Trudno jest cofać kamperem z małą przyczepką więc sposób na ułatwienie cofania na pewno się przyda.
Dzisiaj przypomniał mi się mój dziekan i wykładowca geometrii wykreślnej na politechnicznym Wydziale Budowy Maszyn który nigdy na wykładach z geometrii nie użył linijki, ekierki czy cyrkla. W kieszeni nosił sznurek i za jego pomocą rysował kredą na tablicy wszystkie zawiłe zadania geometryczne. Nazywaliśmy go "Sznurek" i mnie się chyba od niego to udzieliło bo wszystko chciałbym robić za pomocą sznurków, linek i cięgieł. A to fotel obracany za pomocą sznurka, a to wspomaganie cofania itp. :spoko

donald - 2016-02-01, 11:52

Jak dla mnie to mocno przekombinowane te sytuacje..zwłaszcza ze Jerzy jeździ weteranem..
Owszem w offroadowym kamperowaniu może by coś takiego sie i przytrafiło.. :bajer
Ja w zeszłe wakacje sporo jeździłem po mazurach z przyczepą na której stał motocykl..i wiem ze jesli trafisz n takie miejsce to kamper nie przejedzie..a co dopiero przyczepa. Raz musiałem odczepić bo na polu namiotowym nie szło wykręcić..ale to tylko ze jak wode tankowałem to mnie jakieś auto zastawiło..

darek 61 - 2016-02-01, 11:55

Rawic napisał/a:
darek 61 napisał/a:
co się stanie z linką to można sobie wyobrazić.
właśnie jest sezon narciarski, widziałeś jak na jednej lince jedzie kilkadziesiąt kanap a na każdej kanapie czasami sześciu objuczonych grubasów. To tylko kwestia odpowiedniego doboru linki i odpowiedniego jej zamocowania :spoko


Mylisz obciążenie statyczne z dynamicznym.Dla kogoś co nie wie o co chodzi, proponuje proste doświadczenie.
1. połóżcie na głowie 10 kg. młotek
2.spuście na głowę 0,5 kg. młotek z wysokości 1m.

Do punktu drugiego proponuje jako że jest sezon narciarski, skorzystać z kasku.

Bronek - 2016-02-01, 11:56

JJJB napisał/a:
https://www.youtube.com/watch?v=aaf4IKkxO5k




O to chodzi o to chodzi "
A wy . : "ja Go bukłaczkiem , a On Wilcze Doły "

Cytat z filmu oddający dyskusje .

Na filmie (jeden zaczep i ograniczniki) - wyraźnie widać ,o co nam SCEPTYKOM chodzi.

Na sztywnych ????

darek 61 - 2016-02-01, 12:14

Bronek, nie wiem o co chodzi w tym filmie.Najbardziej mnie interesuje jak zareaguje przyczepa w momencie awaryjnego hamowania.
YAN - 2016-02-01, 12:14

https://www.youtube.com/watch?v=SYtFDMwEe24
Andrzej 73 - 2016-02-01, 12:22

Na tym tescie jest ładunek płaski.
W przypadku załadunku motocykla środek ciężkości znajdzie się dużo wyżej co całkowicie zmieni zachowanie przyczepki do tej z testu na filmiku.

darek 61 - 2016-02-01, 12:28

Na tym filmie widać drążek 1,40sek.spinający dodatkowo przyczepę z konstrukcją haka.Coś w rodzaju sztywnego holu i to mnie przekonuje.
https://www.youtube.com/watch?v=G6l_3Rr4EMY

Pawcio - 2016-02-01, 12:31

Bronek napisał/a:
Na filmie (jeden zaczep i ograniczniki) - wyraźnie widać ,o co nam SCEPTYKOM chodzi.

Na mój chłopski rozum z dwoma zaczepami zachowa większą stabilność poprzeczną przy większym skoku zawieszenia jednego z kół.
Dla mnie rozwiązanie z Twojego filmu jest też ok.. ale bardziej skomplikowane :wyszczerzony:

darek 61 - 2016-02-01, 12:46

Pawcio napisał/a:

Na mój chłopski rozum z dwoma zaczepami zachowa większą stabilność


tylko nikt z nas nie ma homologacji na podwójny hak.

Rawic - 2016-02-01, 15:52

darek 61 napisał/a:
tylko nikt z nas nie ma homologacji na podwójny hak.
dlatego z Bronkiem szukamy dozwolonego i prostego rozwiązania :spoko
darek 61 - 2016-02-01, 17:05

Rawic napisał/a:
darek 61 napisał/a:
tylko nikt z nas nie ma homologacji na podwójny hak.
dlatego z Bronkiem szukamy dozwolonego i prostego rozwiązania :spoko


Polecam zobaczyć jak to jest to jest rozwiązane na filmie który podałem wyżej.Proste jedno-hakowe,osobiście mnie przekonuje. Czy u nas dozwolone,może kiedyś.

Bronek - 2016-02-01, 17:13

darek 61 napisał/a:
Bronek, nie wiem o co chodzi w tym filmie.Najbardziej mnie interesuje jak zareaguje przyczepa w momencie awaryjnego hamowania.


Słyszałeś o hamulcu najazdowym .
Nikt nie broni założyć go do tzw. lekkiej przyczepy poniżej 750 DMC.
Ale wymaga wtedy corocznego przeglądu .

Czepka normalnie reaguje jak każda inna . Nawet bez hamulca , kula działa w dwie strony , dodatkowo linka zabezpieczająca . i ta też do hamulca o ile jest . każde wypięcie niekontrolowane z zaczepu powoduje hamowanie czepki ( z hamulcem) .
Tak to działa

Jeździłem kilka lat z 1000DMc czepką i hamowałem na jednym haku .
W czym problem . :?:

Każde awaryjne hamownie nawet bez czepki jest niebezpieczne , a z takim maleństwem to sam miód.

Zestaw to zestaw i wymaga uwagi .
Co maja powiedzieć Ci co targają wielkie czepki np Skodą z dieslem 2 litry góra .
Oni maja problem by ich nie sciągnęło do rowu .
I dają radę . :bigok

MAWI - 2016-02-01, 17:19

To co pokazał JJJB Pokazał na filmiku .Próbowałem Wam wytłumaczyć przy każdym wpisie.
Czyli jeden hak i dwa sztywne mocowania ,pracujące tylko góra ,dół;:gwm :gwm :gwm :gwm :gwm :gwm

darek 61 - 2016-02-01, 17:20

Bronek napisał/a:
[
W czym problem . :?:



W tym że tu kółka masz na zwrotnicach,przy hamowaniu bardziej będzie zarzucało na boki niż przy rozwiązaniu tradycyjnym.Hamulec najazdowy tylko skomplikuje sprawę,ale hydrauliczny podłączony pod auto,to może być niezłe.

Bronek - 2016-02-01, 17:26

Jezu Dość.
Koła wleczone zwrotnic jakoś nie widzę . Hamulec najazdowy komplikuje ???
Wiesz jak wygląda i działa . ???


Hydraulika na skrętnych wleczonych kołach to dopiero zabawa i koszty .
Wypadam. :spoko Zaczynamy obsikiwać słupek ... Kogo na wierzchu.

Jesli patent działa to OK . Tylko rozważamy ekstremalne sytuacje dążąc do ideału ..... bezsensownie. :-P

Rawic - 2016-02-01, 17:53

Bronek napisał/a:
Wypadam.
a ja wypinam się z tego haka :ok
darek 61 - 2016-02-01, 18:30

Bronek napisał/a:



Hydraulika na skrętnych wleczonych kołach to dopiero zabawa i koszty .
Wypadam. :

no to po raz ostatni,zabawa to by była z linkami hamulcowymi.

CORONAVIRUS - 2016-02-01, 18:47

błądzicie Koledzy... niestety gadka się nie klei ponieważ niektórzy nie wiedzą o czym jest rozmowa ... przypomnę , że Jerzyk nadał swoją cepkę i o niej powinniśmy prawić a nie wpieprzać nie wiadomo po co jakieś inne rozwiązania i filmiki ... przypomina to dom wariatów ... ostatnie filmiki maja się nijak do konstrukcji Jerzyka bo tam jeden centralny zaczep i dwa stabilizatory ...

:gwm niestety tak się gadać na temat nie da bo zamiast jednego są trzy albo cztery :gwm :gwm :gwm :gwm :gwm :gwm :gwm

Bronek - 2016-02-01, 19:02




TO JEST NA TEMAT i ja mam wątpliwości co do pracy na dołach.

Może empirycznie się sprawdza , ale gdy koła lewe i prawe znajdą się na różnaj wtsokości , to każdy sprzęg będzie poddawany siłą w przeciwnych kierunkach. Amortyzatory trochę tylko to zniwelują.
I stąd pojawiły się inne pomysły , alternatywne ilustrowane zdj. I filmami
..........

Jak mamy dyskutować , Tylko chwalić czy ganić? Nuda

Ps ta czarna belka z hakami powinna się "gibać" na super tulei :mrgreen:

Wilk syty i owca cała. Dwa haki zostają , a czepka wybiera niesymetryczne nierówności drogi.

darek 61 - 2016-02-01, 19:49

Bronek, miałem się nie odzywać :gwm Załaduj potem na to w poprzek twój ciężki motor gdzie tył jest dużo cięższy od przodu.
Fux - 2016-02-01, 20:00

Bronek napisał/a:
Ps ta czarna belka z hakami powinna się "gibać" na super tulei

Dokładnie. Tak funkcjonowały mosty w Kamazie.
Ten system sie delta nazywa.



Ale i tak wracamy do jednego punktu podparcia.
:mrgreen:

Pawcio - 2016-02-02, 10:38

BIORCA napisał/a:
przypomnę , że Jerzyk nadał swoją cepkę i o niej powinniśmy prawić a nie wpieprzać nie wiadomo po co jakieś inne rozwiązania i filmiki ... przypomina to dom wariatów


To jest temat "rampa na skuter lub motocykl" a my tu o przyczepce :-P
Temat rozjeżdża się w różne strony po każdym jego pobudzeniu :spoko

Fux napisał/a:
Bronek napisał/a:
Ps ta czarna belka z hakami powinna się "gibać" na super tulei

Dokładnie. Tak funkcjonowały mosty w Kamazie.
Ten system sie delta nazywa.

Obrazek

Ale i tak wracamy do jednego punktu podparcia.
:mrgreen:


Fux, to zdjęcie nie ma nic wspólnego z Kamazem. To jest konstrukcja nośna i układ napędowy Tatry :szeroki_usmiech

Fux - 2016-02-02, 12:31

Ups. Faktycznie. Kamaz miał mosty sztywne.
Ale chodzi o to samo.

Jurek Jurecki - 2016-06-22, 17:59
Temat postu: Przyczepa na skuter
Fux napisał/a:
Ups. Faktycznie. Kamaz miał mosty sztywne.
Ale chodzi o to samo.


Myślę o zakupie specjalistycznej przyczepy do przewozu skutera, ważącego ok 120 kg lub drugiego ok 160 kg, są na rynku od 2000pln Niewiadów po 4000 Wiola do transportu motocykli. Czytając wasze posty już nie marzę o rampie nie zamontowanej fabrycznie !

Niby jest trochę juz napisane na tym forum o transporcie skuterów ale gdyby to zebrać do kupy i praktycy korzystający z takich przyczep wypowiedzieli się w tym temacie pisząc niejako kompendium użytkownika lekkiej klasycznej przyczepy do transportu motocykli typu Wiola,Niewiadów Tema i inne. Oczywiście najważniejsze są minusy i rady, typu hamowana czy nie, dodatkowe amortyzatory czy nie dodatkowy stabilizator jazdy czy nie czy 80 km/h przy tak lekkiej przyczepie jest bezpieczne?

Wiem, że często mocowanie zastosowane w przyczepach do transportu motocykli nie za bardzo pasuje do mocowania skuterów ale do moich jest OK ale proszę o rady dodatkowe co do mocowania aby przydały się innym. Ja poza 1 skuterem myślałem żeby boki przyczepy równomiernie obciążyć np złożonym w kostkę pontonem i innymi rzeczami itp.

Bawić się w ten temat? widziałem nie raz kampery z Holandii czy Niemiec a za nimi nawet zwykła klasyczne, nie do transportu motocykli przyczepki z zamocowanymi skuterami. zastanawiałem się czy męczyć się z upychaniem mniejszego skutera do garażu campera zabierając na czas drogi dolne tylne łóżko czy może wykorzystać istniejący hak?

DI STEFANO - 2016-06-23, 06:21

Witam
Jurek Jurecki
Przyczepa ma swoje plusy i minusy,tak jak i platforma.
Platforma musi być dobrze ( przemyślanie) skonstruowana i założona na ramę campera.
Gdy jest inaczej to nie tylko może być mandat ale ......
Z przyczepa lekką jest podobnie ale jej już nie "wyklepiesz" w przydomowym garażu.
Od kilku lat nie rejestruje się " samoróbek ".
Choć "Polak cwaniak"potrafi taniej i lepiej,kupuje na alledrogo hak i klei w przydomowym garażu dokrętkę haka do ramy campera nie dając się wykazać licencjonowanemu warsztatowi.
Co wygodniejsze platforma czy ciągana przyczepa ???
Platformę woziłem kilka lat i byłem bardzo zadowolony.
Wytrzymała długie podróże i ciężary (na granicy DMC) , była fabryczna i b. fachowo zamontowana do ramy poprzez spec.adapter.
Niedawno zmieniła właściciela i sądzę,że nowy właściciel (kolega z forum CT) będzie także zadowolony.
Jedyny minus to powiększona długość auteczka,ale do tego można się przyzwyczaić.
Plusy:zamiast skutera można załadować rowery,kufer lub inny ponad gabarytowy sprzęt.
Gdy nie chcesz z tyłu wozić pustą platformę demontujesz ją w 10 minut.

Teraz jestem na finiszu kompletowania zespołu camper z lekką przyczepą na której będę przewoził mały, fajny (bo kultowy) samochodzik do poruszania się "w koło komina"
Po długich rozmowach,w jednej z firm zdecydowano się skonstruować i wdrożyć do produkcji szeroką (ponad 160 ) niską (25)przyczepę którą lekko dla moich potrzeb zmodyfikowałem.
Gdybyś poszedł w kierunku przyczepy polecam gdyż jest konstrukcyjnie dobrze pomyślana, lekka i masywniejsza od innych.
Przyczepę dedykują do przewozu 3 motocykli i ma homologację na załadunek 620 kg.
Producent obiecał,że od lipca br. pojawi się większa ilość tych przyczep.
Od tygodnia testuję skompletowany sprzęt oraz przyzwyczajam się do nowej techniki powożenia.
Przyczepa idzie w śladzie campera ale wymaga czujności w ostrych zakrętach gdyż ładunek(auteczko) jest blisko tylnej ściany i oczywiście długość zespołu jest spora bo grubo ponad 10 metrów a to wymaga innej sztuki powożenia.
Po testach wrzucę kilka fotek.
Jeśli miałbyś pytanka,nr telefonu masz proszę dzwoń.
Pozdrawiam
Stefan

majsterus - 2016-06-29, 20:43

Twoja cycepka podchodzi pod viatol, a rampa jeszcze nie.
Mam rampę sawiko oryginalną na skuter + 2 rowery przykręconą do ramy, sięga jakieś1,5m w głąb ramy, demontaż to 5 minut i zostają dwie rury kwadratowe na równi ze zderzakiem, gorzej spuszczenie ścieków gdy jest rampa....trzeba się położyć pod auto :D
Do tego przy ruszaniu przy stromym podjeździe koła zrywają przyczepność.

EwaMarek - 2016-06-29, 20:59

majsterus,

dołóż kawałek rurki i zawór zrób z boku - też tak miałem jak założyłem hak w kamperze.

przy takim obciążeniu to jesteś sporo przeładowany na tylnej osi

majsterus - 2016-06-29, 21:11

Mam zawór spustowy chyba 100mm, nakrętka, a pod nią zasuwa, więc nie da rady....
Skuter chińczk 80kg. Najazd waży z 15kg. Ale pojazd jest dłuższy o jakieś 1m.
Ale zawsze to lepsze niż przyczepka na skutera, wszędzie niższe opłaty.

DI STEFANO - 2016-06-30, 07:19

[quote="majsterus"]Mam zawór spustowy chyba 100mm, nakrętka, a pod nią zasuwa, więc nie da rady....
Skuter chińczk 80kg. Najazd waży z 15kg. Ale pojazd jest dłuższy o jakieś 1m.
Ale zawsze to lepsze niż przyczepka na skutera, wszędzie niższe opłaty.[/quo

Opłaty???
Viatol - koszt przejazdu drogą z Łodzi do Barwinka to ok. 5 zł
Autostradami i drogami szybkiego rzadko podróżuję gdyż są nudne a ja czyję się jak turystyczny niedouk którego wpuszczono w korytarz ogrodzony dużymi płotami aby bezproblemowo dojechał do celu.
Opłaty na kempingach za granicą tez nie będą aż tak ogromne.

Wygoda kosztuje.

Musiałem zrezygnować z platformy gdyż medyk zakazał mi podnoszenia,pchania,siłowania się z ciężarami powyżej 10 kg.
Wstawienie skutera na platformę było dla mnie coraz większym problemem.
Teraz autko na przyczepkę wciągarka bez wysiłku wpasuje.
Jak na razie jazda z przyczepką nie sprawia większych problemów.
Jazda autkiem solo też ma duże plusy gdyż np.: przy niespodziewanym deszczu można rozłożyć dach a w skuterze .....mamy darmowy prysznic.
Nie tylko z góry ale spod kół mijanych samochodów.

YAN - 2016-06-30, 07:24

DI STEFANO napisał/a:
medyk zakazał mi podnoszenia,pchania,siłowania się z ciężarami powyżej 10 kg.

Zmień medyka. :spoko

EwaMarek - 2016-06-30, 07:51

:evil: Gdzieś na forum było - przyczepka czy platforma - musi mieć certyfikat.
W razie wypadku ty płacisz odszkodowanie a ubezpieczyciel wyprze się wszystkiego :evil:

po co ryzykować?

w poprzednik kamperze założyłem hak do tego kupiłem platformę tuthle na której woziłem rowery lub skrzynie tuthle 8-) , oczywiście na plechach typowy bagażnik rowerowy fiamy

DI STEFANO - 2016-06-30, 19:50

EwaMarek napisał/a:
:evil: Gdzieś na forum było - przyczepka czy platforma - musi mieć certyfikat.
W razie wypadku ty płacisz odszkodowanie a ubezpieczyciel wyprze się wszystkiego :evil:

po co ryzykować?


Jaki certyfikat, do czego i na co masz na myśli ????

marius - 2016-10-23, 21:46

DI STEFANO napisał/a:
EwaMarek napisał/a:
:evil: Gdzieś na forum było - przyczepka czy platforma - musi mieć certyfikat.
W razie wypadku ty płacisz odszkodowanie a ubezpieczyciel wyprze się wszystkiego :evil:

po co ryzykować?


Jaki certyfikat, do czego i na co masz na myśli ????


Żaden certyfikat nie jest potrzebny bo i takowy nie istnieje. W lipcu zrobiłem sobie rampę (na zdjęciach), w sierpniu z duszą na ramieniu pojechałem na przegląd. Pomyślalem sobie, najwyżej rampę zdemontuję i pojadę jeszcze raz. Diagnosta dość solidnie "przetrzepał" kampera, a jesli chodzi o rampę to ledwo rzucił okiem na światła, obejrzał od spodu mocowanie i tyle go obchodziło. Ośmielony takim podejściem zapytałem się wprost o regulacje prawne dotyczące tego typu ramp. Odpowiedział mi, że przepisy i rozporządzenia są na tyle niejasne i mętne, ze tak naprawdę nic nie regulują w tym zakresie. I tego się trzymam.

MS - 2016-10-24, 21:55

marius, jakie masz obciążenie i jaki montaż do ramy ?
czy 300 kg jest możliwe ?

marius - 2016-10-24, 22:15

MS napisał/a:
marius, jakie masz obciążenie i jaki montaż do ramy ?
czy 300 kg jest możliwe ?


Moje obciążenie to 100 kg. Do podłużnic (ramy) są przykręcone grubościenne ceowniki, w które są wsunięte profile będące konstrukcją rampy. Całość zabezpieczona przed wysunięciem czterema śrubami. Demontaż takiej rampy do odkręcenie tych śrub i wysunięcie rampy do tyłu. Przy zastosowniu odpowiednich profili teoretycznie obciążenie 300 kg jest możliwe. Ale stanowczo odradzam takiego obciążenia ze wzgledu na zbyt dużą odległość od tylnej osi.

nikita55 - 2016-10-24, 23:20

Z tego co wiem to każdy bagażnik rowerowy,hak,czy platforma lub stelaż pasów ..drugiego rzędu foteli..musi mieć CE certyfikat europejski (dopuszczenie do użytkowania w europie),choć niektórzy sami sobie spawają,ale chyba w razie kontroli policji to może być różnie....
marius - 2016-10-24, 23:58

nikita55 napisał/a:
Z tego co wiem to każdy bagażnik rowerowy,hak,czy platforma lub stelaż pasów ..drugiego rzędu foteli..musi mieć CE certyfikat europejski (dopuszczenie do użytkowania w europie),choć niektórzy sami sobie spawają,ale chyba w razie kontroli policji to może być różnie....


Skoro wiesz, to wskaż polski przepis, który to reguluje. Powoływanie się na "jakieś tam" wieści i "jakieś" nie sprecyzowane bliżej przepisy niczemu nie służy, poza sianiem fermentu.

CORONAVIRUS - 2016-10-25, 00:05

niemieckie zwyczaje niech pozostaną tam gdzie powstały :) nawet w umysłach :spoko
nikita55 - 2016-10-25, 07:50

Jak chciałem kiedyś hak założyć to wymógł był żebym miał faktórę za montaż z warsztatu z uprawnieniami do montażu bo w dowód nie wbiją.To czy taka platforma tego już nie potrzebuje......może coś się zmieniło.....
Bronek - 2016-10-25, 07:56

Pomijając narastajce napięcie....." interlokutorskie" - poranna nowomowa. :mrgreen:

Też mnie to ciekawi.
A dlatego, że u mnie brak wpisu iż mogę cokolwiek ciągnąć.
Czyli nawet jakbym miał hak to i tak w DR kreseczki {taka homologacja}, też różne zdania z jego prawem do montażu.

To czy mogę platformę sobie sprawić?

Spax - 2016-10-25, 13:48

Jest co czytać i chyba warto:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

http://www.gddkia.gov.pl/...jazd%C3%B3w.pdf

marius - 2016-10-25, 14:47

Spax The Dog napisał/a:
Jest co czytać i chyba warto:
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury zmieniające rozporządzenie w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia.

http://www.gddkia.gov.pl/...jazd%C3%B3w.pdf


Stawiam remisowe (20/20) :pifko
Dziękuję.
§7 ust. 8a, pkt 1 i 2 na stronie 7 ze wskazanego przez Ciebie rozporządzenia wszystko wyjaśnia.

Spax - 2016-10-25, 19:44

marius, :ok
Strzelec - 2016-10-30, 19:48

Posiadam Kampera z hakiem 2,5 t. Oryginał niemiecki z tabliczkami znamionowymi na haku i na ramie haka.
Hak przymocowany jest do bardzo solidnego stelaża który wchodzi w ramę do podłużnic, poprzedni właściciel woził na nim duży motocykl. Niestety samą platformę na motocykl zostawił sobie do nowego Kampera.
Jeżeli jest ktoś zainteresowany to chętnie odsprzedam.

inhalt - 2016-11-01, 20:51

Spax The Dog napisał/a:
http://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/w/warunki-techniczne-pojazdow_11617//Warunki%20techniczne%20pojazd%C3%B3w.pdf


marius napisał/a:
§7 ust. 8a, pkt 1 i 2 na stronie 7 ze wskazanego przez Ciebie rozporządzenia wszystko wyjaśnia.


Wydaje się, że wszystko jest jasne. Ale dla mnie Polska nie jest jasnym krajem w kwestii przepisów. W podlinkowanym rozporządzeniu czytam:

8a. W przypadku gdy obciążony albo nieobciążony bagażnik został zamontowany na kuli urządzenia sprzęgającego albo zintegrowany z nadwoziem pojazdu, w sposób naruszający art. 60 ust. 1 pkt 2 ustawy, bagażnik powinien być wyposażony w:
1) światła, o których mowa w § 12 ust. 1 pkt 3-5, 7, 8, 12-14, spełniające wymagania określone w załączniku nr 6 do rozporządzenia;
2) miejsce przewidziane do umieszczenia tablicy rejestracyjnej, spełniające wymagania określone w załączniku nr 5 do rozporządzenia.

Wnioskuję zatem, że jeśli zamontuję bagażnik to jedynym wymogiem jest dołożyć światła i tablicę rejestracyjną, jeśli oryginalne zasłoniłem. To by było bardzo logiczne.

Ale nie mm pojęcia, czy to koniec wymogów, bo ... w tym samym rozporządzeniu można przeczytać również inne rzeczy. Na przykład to:

§ 9a. W samochodzie ciężarowym kategorii N1 o nadwoziu rodzaju AB, AC, AF lub BB, o których mowa w przepisach o homologacji pojazdów, mogą być wprowadzone zmiany konstrukcyjne polegające na zmianie ilości miejsc, jeżeli:
1) liczba miejsc nie przekracza osiem (bez kierowcy) i
2) P - ((M +75) + N x 68) / N x 68, gdzie:
P - dopuszczalna masa całkowita pojazdu w kg,
M - masa własna pojazdu,
N - liczba miejsc, nie licząc miejsca kierowcy.

Na podstawie tak sformułowanego przepisu można sądzić, że w Ducato, Sprinterze itp. (rodzaj nadwozia BB, czyli "samochód ciężarowy o kabinie kierowcy zawartej w bryle nadwozia") bez kłopotu można zwiększyć liczbę miejsc siedzących dla pasażerów i przerejestrować auto. A skądinąd wiemy dobrze, że nie jest to możliwe.
Czyli powstaje pytanie - to rozporządzenie jest ważne czy nie jest? Jeśli głupoty pisze w sprawie przerejestrowania to czy można ufać wymogom odnośnie np. platform i bagażników?

Dziwny to kraj.

marius - 2016-11-01, 21:48

inhalt napisał/a:
Spax The Dog napisał/a:
http://www.gddkia.gov.pl/userfiles/articles/w/warunki-techniczne-pojazdow_11617//Warunki%20techniczne%20pojazd%C3%B3w.pdf


marius napisał/a:
§7 ust. 8a, pkt 1 i 2 na stronie 7 ze wskazanego przez Ciebie rozporządzenia wszystko wyjaśnia.


Wydaje się, że wszystko jest jasne. Ale dla mnie Polska nie jest jasnym krajem w kwestii przepisów. W podlinkowanym rozporządzeniu czytam:

8a. W przypadku gdy obciążony albo nieobciążony bagażnik został zamontowany na kuli urządzenia sprzęgającego albo zintegrowany z nadwoziem pojazdu, w sposób naruszający art. 60 ust. 1 pkt 2 ustawy, bagażnik powinien być wyposażony w:
1) światła, o których mowa w § 12 ust. 1 pkt 3-5, 7, 8, 12-14, spełniające wymagania określone w załączniku nr 6 do rozporządzenia;
2) miejsce przewidziane do umieszczenia tablicy rejestracyjnej, spełniające wymagania określone w załączniku nr 5 do rozporządzenia.

Wnioskuję zatem, że jeśli zamontuję bagażnik to jedynym wymogiem jest dołożyć światła i tablicę rejestracyjną, jeśli oryginalne zasłoniłem. To by było bardzo logiczne.

Ale nie mm pojęcia, czy to koniec wymogów, bo ... w tym samym rozporządzeniu można przeczytać również inne rzeczy.

Dziwny to kraj.


Jest na to tylko jedna rada: po prostu RÓBMY SWOJE! Przestańmy się bać bliżej nieokreslonych przepisów!
Rampę miałem przez 7 lat w starym kamperze, mam teraz w nowym, jeżdżę po całej zachodniej Europie i żaden policjant w żadnym kraju się do tego nie przyczepił. Na żadnym z ośmiu przeglądów ta kwestia nie była wogóle poruszana przez diagnostów! Przestańcie myśleć kategoriami, że zabiorą dowód, wlepią mandat albo nie wiadomo co zrobią za posiadanie rampy. Jeżeli tak myslicie, to nie wychodźcie z domów bo mogą Was aresztować na ulicy bez powodu. Takie podejście do sprawy to absurd i patologia. Dwa razu miałem nieprzyjemne sytuacje na drodze z polskimi policjantami. Ponieważ zasłużyli, szydziłem z nich aż do bólu - cud, że co najmniej w jednym przypadku policjant mnie nie zastrzelił, bo był bezsilny wobec moich argumentów i wiedział, że wyszedł na głupka. Czy gdyby rampa była niedozwolona puściliby mi to płazem?
Na zakończenie. Według mojej najlepszej wiedzy żadnych mówiących wprost przepisów w tym temacie nie ma. A jeżeli są i rampa jest niedozwolona, to cóż, wtedy ściągnę. Ale póki co, jeżdżę!

jujec - 2016-11-26, 09:39
Temat postu: rampa
Witam ,
podrzućcie pomysł na rampę pod motorek., a może rampe ze skrzynią, którą by można ewentualnie demontować?

pozdr Jarek

RIVOLT - 2016-11-26, 09:53

:spoko
donald - 2016-11-26, 12:52

Przyczepka...ja mam taką i jest ok. Rampa jest ogromnym dociążeniem auta...
Jacek999 - 2016-11-27, 07:52

Może, coś takiego, w zamyśle w skrzyni ponton z silnikiem, a u góry skuter :spoko
DI STEFANO - 2016-11-27, 09:35

Jeździłem z rampą (fabryczną)kilka lat,nawet nieźle się sprawowała,fakt duże obciążenie tyłu campera,trzeba się naumieć jeździć nie tylko na trawie(kampingi)ale na drodze,zakrętach,dużych szybkościach a przede wszystkim przy ruszaniu i w górach
(Donald na słuszność twierdząc jw)
no i jeszcze problem z nadwagą.
Coraz częściej spotyka się ważenie.

Donald cieplutko pozdrawiam Ciebie i Rodzinkę. :spoko :spoko :spoko

Teraz jeżdżę z przyczepą a na niej autko.
Jest dobrze a nawet lepiej,odpada stres o przekroczenie wagi,długość zestawu.
Ogólnie nie przeszkadza choć trzeba się naumieć jak jeździć,choć przyczepa zasadniczo idzie w śladzie.
Viatol nie jest problemem gdyż nie podróżuje autostradami i t.sz.r.
W 2016 roku zapłaciłem tylko ok.16 złotych.
Trochę większe opłaty na kempingach ale w przypadku gdy auteczko jest poza przyczepą.
Podczas wyjazdów nie odpinałem przyczepy gdyż nie widziałem takiej potrzeby,miejsca do postoju wybierałem odpowiednio duże a cofanie zestawem mam opanowane.

Rampa czy przyczepa???

Co komu wygodne,ja po swoich doświadczeniach wybrałbym małą przyczepkę.

stander - 2016-11-27, 11:41

DI STEFANO napisał/a:
,fakt duże obciążenie tyłu campera,trzeba się naumieć jeździć nie tylko na trawie

Zdecydowanie przy rampie poduszki ,praktycznie niwelują niedogodności .Skuter w garażu czy na rampie zawsze jest za osią fakt że w różnej odległości.Poduszki stabilizują zawieszenie i odciążają .Jeżdziłem z rampą bez i z poduszkami obecnie z takim samym obciążeninem zdecydowana poprawa trakcji

Pawcio - 2016-11-27, 13:07

jujec napisał/a:
Witam , podrzućcie pomysł na rampę pod motorek., a może rampe ze skrzynią, którą by można ewentualnie demontować?
pozdr Jarek



Polecam przestudiować -> http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=5201 :spoko

MajTeam - 2016-12-27, 11:37

Pochwalę się swoja rampą wykonana własnoręcznie. Z pierwszym skuterem który ważył ok 125 kg przejechałem 6000km z nowym 161 kg jeszcze wyjazdu nie było.


https://www.facebook.com/...?type=3&theater

https://www.facebook.com/...?type=3&theater

Mizioł - 2017-01-06, 11:14

:?: a czy rampy i bagażniki wystające ponad 0,5m nie powinny mieć tablicy "ponadgabarytowej"?
Pawcio - 2017-01-06, 12:06

Mizioł napisał/a:
:?: a czy rampy i bagażniki wystające ponad 0,5m nie powinny mieć tablicy "ponadgabarytowej"?


Zgodnie z PoRD należy oznakować wystający ładunek.
Aczkolwiek ja na swojej rampie mam na stałe zamontowaną biało-czerwoną tablicę.

ZEUS - 2017-01-06, 14:09

MajTeam napisał/a:
Z pierwszym skuterem który ważył ok 125 kg


- czy te 125 kg + rampa (?) znacząco wpływały na prowadzenie kamperka, jak z "reakcją" zawieszenia i opon na tylnej osi?

- czy teraz, przy zwiększonej masie (161 kg + rampa) modyfikowałeś zawieszenie w samochodzie?

MajTeam - 2017-01-07, 22:02

ZEUS napisał/a:
MajTeam napisał/a:
Z pierwszym skuterem który ważył ok 125 kg


- czy te 125 kg + rampa (?) znacząco wpływały na prowadzenie kamperka, jak z "reakcją" zawieszenia i opon na tylnej osi?

- czy teraz, przy zwiększonej masie (161 kg + rampa) modyfikowałeś zawieszenie w samochodzie?



Tylne zawieszenie dostało poduszki powietrzne a co do prowadzenia to mam wrażenie że kamper lepiej się prowadzi z obciążeniem z tyłu.

Adampio - 2017-01-19, 00:07

Ufff, przeczytałem ponad 70 stron wątku :shock:

MajTeam napisał/a:
Pochwalę się swoja rampą wykonana własnoręcznie. Z pierwszym skuterem który ważył ok 125 kg przejechałem 6000km z nowym 161 kg jeszcze wyjazdu nie było.


Gratulacje! Gorąca prośba o nieco więcej szczegółów. Domniemywam, że rama z hakiem jest na stale i w nią wsuwane są wsporniki platformy. Te które widać na fotce, z białymi zaślepkami.
Pytania mam następujące:
1. jakie wymiarowo profile?
2. oczywiście zimno-gięte? Ale, że występują "z bednarki gorącowalcowanej" i "zimnowalcowanej" to z której?
3. czy wiadomy i istotny jest gatunek stali?
4. spawanie elektrycznie czy gazowo?
5. jak głęboko wchodzą ruchome profile w ramę stałą
6. czy nie kleszczy platforma podczas wsuwania i wysuwania?
7. od czego te zaślepki?

andi at - 2017-01-19, 08:47

Profile pasowały (profil w profil )czy coś dorabiałeś .Jak gotowce to podaj wymiary profili :spoko
MajTeam - 2017-01-20, 14:00

Niestety nie ma mnie przy kamperze postaram się podjechać w weekend i pomierzyć wszystko.
ZEUS - 2017-01-22, 18:19

MajTeam napisał/a:
Tylne zawieszenie dostało poduszki powietrzne a co do prowadzenia to mam wrażenie że kamper lepiej się prowadzi z obciążeniem z tyłu.

czy jak woziłeś poprzedni jednoślad (125 kg) to miałeś już zamontowane poduszki?
również rozważam platformę a na niej ok. 125 kg i zastanawiam się czy montować poduchy :-P oczywiście wiem, że byłoby lepiej ale mój domek nie jest przeciążony (dwie osoby i trochę bambetli) i może przez jakiś czas obyłoby się bez poduszek... :)

Andrzej 73 - 2017-01-22, 18:59

ZEUS napisał/a:
i zastanawiam się czy montować poduchy


Montować , montować.
Tu nie chodzi czy masz przeciążenie kampera jako takie , a siła dynamiczna która działa podczas jazdy ze skuterem na tylne zawieszenie.
W poprzednik kampie po zamontowaniu poduch komfort jazdy poprawił się o niebo.
Wiosną startuje na montaż poduch w obecnym kampie.
:spoko

andi at - 2017-01-22, 19:12

Andrzej 73 napisał/a:
ZEUS napisał/a:
i zastanawiam się czy montować poduchy


Montować , montować.
Tu nie chodzi czy masz przeciążenie kampera jako takie , a siła dynamiczna która działa podczas jazdy ze skuterem na tylne zawieszenie.
W poprzednik kampie po zamontowaniu poduch komfort jazdy poprawił się o niebo.
Wiosną startuje na montaż poduch w obecnym kampie.
:spoko


Jak ci siedział to OK .Poprawiło ci to(komfort jazdy) ,a jak nie siedzi to po co poduchy :spoko

ZEUS - 2017-01-22, 19:18

Andrzej 73 napisał/a:
W poprzednik kampie po zamontowaniu poduch komfort jazdy poprawił się o niebo.


- no właśnie... w poprzednim miałem poduchy, latał z dużym "niedociążeniem" :-P (ok. 300 kg do DMC), tyłek cały czas w górze i nie odczuwałem zauważalnej różnicy in minus, jak mu spuściłem powietrze z poduszek :(

- wiem, że to co napisałem brzmi irracjonalnie ale takie są moje refleksje... :wyszczerzony:

MajTeam - 2017-01-22, 21:22

Właśnie wróciłem z pomiarów platformy i teraz mogę odpowiedzieć na pytania.

1. jakie wymiarowo profile?

-profile to 70x50x4 i 60x40x3 idealnie pasują do siebie nawet po pomalowaniu.

2. oczywiście zimno-gięte? Ale, że występują "z bednarki gorącowalcowanej" i "zimnowalcowanej" to z której?

-nie mam pojęcia

3. czy wiadomy i istotny jest gatunek stali?

-jak kupowałem sugerowałem się raczej wytrzymałością.

4. spawanie elektrycznie czy gazowo?

-spawaliśmy migomatem

5. jak głęboko wchodzą ruchome profile w ramę stałą

- całość ma 150 cm zaś wchodzi na głębokość 95 cm.

6. czy nie kleszczy platforma podczas wsuwania i wysuwania?

-bez problemu jedna osoba jest w stanie zamontować i zdemontować.

7. od czego te zaślepki?

- zaślepki zastosowałem bo rampa jest pod lekkim kontem i nie chciałem aby do kształtowników nalewała się woda.

Poduszki zamontowałem wcześniej zanim miałem pomysł na platformę. Najciekawsze jest to że zamontowane są poduszki od foteli od Jelcza. Kiedyś dostałem je od kumpla gratis który twierdził że wytrzymałość ich ok 750 kg. Jak dokupowałem końcówki i przewody pneumatyczne sprzedawca potwierdził że poduszki w zupełność wystarczą gdyż wie że ludzie stosują je w różnych pojazdach. Najciekawszą rzeczą jest cena od 120 zł ( numer katalogowy 317.770.540 ) więc całą pneumatykę można samemu zrobić za ok 350-400 zł ( 2 poduszki powietrzne, przewody i zawory ). DO pompowania poduszek używam zwykłego kompresora z manometrem. Jeżeli będziecie zainteresowani oto filmik z testów poduszki filmik w komentarzach. https://www.facebook.com/...0464368/?type=3

andi at - 2017-01-23, 12:28

Dzięki za wymiary .Prawdopodobnie bede musiał coś takiego zrobić jak nie wejdzie mi do piwniczki skuter :spoko
Harbuz - 2017-03-15, 20:43

Przerabiał, albo ktoś pytał, czy jest możliwość założenia na tył platformy"ala" winda?

Taka na siłownikach podnoszona do góry? Dysponuję ciężkim sprzętem i nie wiem, czy nie obali do tyłu całości? Sprzęt 400 kg.
Dlatego nie mogę go podnieść> Nawet we dwójkę:(
Pzdr.

DI STEFANO - 2017-03-15, 20:46

Harbuz napisał/a:
Przerabiał, albo ktoś pytał, czy jest możliwość założenia na tył platformy"ala" winda?

Taka na siłownikach podnoszona do góry? Dysponuję ciężkim sprzętem i nie wiem, czy nie obali do tyłu całości? Sprzęt 400 kg.
Dlatego nie mogę go podnieść> Nawet we dwójkę:(
Pzdr.




daj se spokój

Jacek Górka - 2017-03-17, 00:46

Czy są też rampy z hakiem holowniczym ?? Motorek na rampie + mała przyczepka na skuter wodny :)
gryz3k - 2017-03-17, 10:10

Jacek Górka napisał/a:
Czy są też rampy z hakiem holowniczym ?? Motorek na rampie + mała przyczepka na skuter wodny :)


Rampa z hakiem nie ale ja mam rampę wyżej, tak że mogę zapiąć przyczepę.

ZEUS - 2017-03-17, 11:42

gryz3k napisał/a:
mam rampę wyżej, tak że mogę zapiąć przyczepę.

sprawiłoby Ci kłopot wrzucić jakąś fotkę jak to wygląda? :)

gryz3k - 2017-03-17, 12:17

ZEUS napisał/a:
sprawiłoby Ci kłopot wrzucić jakąś fotkę jak to wygląda?


Wrzucę, ale muszę z komputera gdzie mam zdjęcia i mogę fotkę zmniejszyć więc może to ciut potrwać bo ja ciągle w pracy.
U mnie jest dosyć wysoko bo skuterek leciutki /70 kg/. Chcę go jednak sprzedać /za mały na 3 osoby- tak jeździmy we trójkę np w Afryce/ i kupić 125 cm. Będę musiał ciut opuścić platformę, żeby nie dźwigać tak wysoko. Teraz nie zasłania mi platforma świateł więc odpada dodatkowe oświetlenie. Jak obniżę platformę to będę musiał kupić dodatkowe światła.

Andrzej 73 - 2017-03-17, 12:32

gryz3k napisał/a:
za mały na 3 osoby- tak jeździmy we trójkę np w Afryce/ i


Też tak chce.
Jak znajdziesz skuterka trzyosobowego , to daj znać. :spoko

gryz3k - 2017-03-17, 14:24

Andrzej 73 napisał/a:
Też tak chce.
Jak znajdziesz skuterka trzyosobowego , to daj znać.


To nie model skuterka tu decyduje. To miejsce gdzie się jeździ. Pamiętam czasy gdy w Polsce policja przymykała na to oko. To se ne wraci...

We trójkę można w Afryce, Azjii i Ameryce południowej. W Indonezji widziałem na skuterku nawet 8 osób. :spoko

gryz3k - 2017-03-17, 14:59

Oto i rampa...
slawwoj - 2017-03-17, 15:10

Andrzej 73 napisał/a:
gryz3k napisał/a:
za mały na 3 osoby- tak jeździmy we trójkę np w Afryce/ i


Też tak chce.
Jak znajdziesz skuterka trzyosobowego , to daj znać. :spoko


może ten ? :hide:

Jacek Górka - 2017-03-17, 17:50

Rampa jest konstrukcją połączoną z hakiem czy można ją zdemontować i zostaje sam hak ???

Pozdrawiam

gryz3k - 2017-03-17, 18:16

Przy zakładaniu haka została wzmocniona rama za osią. Do tego przykręcone są kształtowniki /przekrój kwadratu/. W nie wsunięty i dokręcony jest stelaż platformy. Na zasadzie rura w rurę. Zdjęcie widocznej na zewnątrz części polega na odkręceniu dwóch śrub i wysunięciu całości. Hak zostaje bez zmian. Pod samochodem zostają prawie niewidoczne z zewnątrz mocowania. Ich zdjęcie wymaga raczej kanału. Całość polakierowana proszkowo. Hak, jak i platformę wykonał opisywany na forum facet z ul. Marsa w Warszawie. Hak ok 700 zł. Platforma bodaj 500 zł. Wiem, że serwis kamperów z Wesołej /nie ma go już/ wysyłał do niego klientów i przytulał jakoś drugie 700 za hak. :spoko
EwaMarek - 2017-03-17, 19:39

Z tym skuterem nie jesteś czasem przeładowany?
ZEUS - 2017-03-17, 19:50

gryz3k napisał/a:
W nie wsunięty i dokręcony jest stelaż platformy. Na zasadzie rura w rurę.

to jest jedyne mocowanie platformy czy jest jeszcze jakiś łącznik (stelaż) mocujący (stabilizujący) np. do nadwozia?

EwaMarek - 2017-03-17, 20:12

gryz3k,
w intrenecie jest że twój model kampera ma dmc 3400kg, własnej 2900kg

jeśli założyłeś hak i tą rampę + motocykl to już nic więcej nie włożysz...

gryz3k - 2017-03-18, 14:53

EwaMarek napisał/a:
gryz3k,
w intrenecie jest że twój model kampera ma dmc 3400kg, własnej 2900kg

jeśli założyłeś hak i tą rampę + motocykl to już nic więcej nie włożysz...


Oj tam zaraz nie włożysz :-P

Wg dowodu DMC 3400, własna 2740 kg. Mam więc do zagospodarowania 660 kg plus 2% tolerancji daje 728 kg. Wielu z nas tak by chciało :wyszczerzony:

Skuterek na zdjęciu to 70 kg. Platforma nie jest ciężka, zważyłem przed chwilą równo 20 kg. Liczę, że platforma z hakiem to jakieś 50 kg. Można pokusić się o część jej zrobioną z aluminium i odpada nam ciut wagi, Zdejmuję bagażnik rowerowy bo zawadza, zdjąłem antenę satelitarną i wywaliłem kilka niepotrzebnych mi gadgetów zyskując ok 30 kg.

Konkludując. Przed wyjazdem na Korsykę ważyłem kampera ze skuterkiem i bagażami, i wychodziło mi, że oscyluję w dopuszczalnych granicach. :spoko

gryz3k - 2017-03-18, 14:56

ZEUS napisał/a:
to jest jedyne mocowanie platformy czy jest jeszcze jakiś łącznik (stelaż) mocujący (stabilizujący) np. do nadwozia?


Nie ma nic. Sztywno jest jak cholera. Wielokrotnie właziłem sam na to czyli +100 kg i nic się nie dzieje. Stabilizować nie trzeba. Przejechałem z tą platformą ok 20 000 km po różnych drogach i było ok.

EwaMarek - 2017-03-18, 21:46

gryz3k,

sorki że tak cisnę tą wage ale jak się zważyłem obecnym kamperem to się przeraziłem (pisałem na forum) Policmajstrów nie interesuje dowód rejestracyjny a waga rzeczywista. W poprzednim kamperze założyłem hak niestety w obecnym nie ma sensu bo tylko zwiększę masę, która jest za duża.

gryz3k - 2017-03-19, 00:14

Nie ma problemu. Jak pisałem to ważyłem kampera i było ok. U mnie załoga to ok 200 kg. Zwykle nie zabieram zbyt dużo jedzenia bo można kupować na bieżąco. Zależy na ile się jedzie, ale można latem wziąć jedną butlę z gazem i już 20 kilo mniej. :spoko
Twój kamper pewnie cięższy od mojego.

EwaMarek - 2017-03-19, 09:31

To jest właśnie dziwne.

Kupiłem pierwszego staruszka, potem nastepnego. Klejny był młodszy. Myślałem, że czym nowszy kamper tym lżejszy. NIestety mimo nowszych technologii kampery są cieżkie...

andi at - 2017-03-19, 09:47

A ja nadal chce upchać skuter https://www.google.at/sea...ih=452&dpr=1.25
do piwnicy
Nie wiem jak to będzie ,ale pomysły są takie ,ze odkręcę przednie kolo i mam nadzieje ze będzie cacy .Wejdzie na wysokość i reszta będzie ok a mocowanie coś się wymyśli
Ma być tyłem wkładany do garażu

zbiegusek - 2017-03-19, 17:20

IMO byzysensu. :) Ściągałeś kiedyś przednie/tylne/jakiekolwiek koło od współczesnego motocykla? Upierdliwe jak horera. A jeszcze manewrowanie cetnarem żelastwa bez 50% kół? Brrr...
Najlepiej od razu wymyśl system pakowania tego do garażu, w którym (tym systemie) będziesz miał przyrząd do uniesienia i przytrzymania dryndy oraz pakowania i wypakowywania wraz z mocowaniem transportowym. Jak już będziesz miał to rozpracowane, to możesz sobie napędy elektryczne do tego domontować. :)

MAWI - 2017-11-18, 07:42

Coś takiego ma Swistak . W prawdzie produkcji Polskiej. Ale podobna ,bez siłownika .skutera wozi. Ja bym się chyba bał. Zastanawia mnie tylko po co te skuterki tak wysoko pakujemy. Ja zmieniam swoją rampę na niższą . Skuter będzie na poziomie zderzaka. ( i dwa maleńkie kółeczka na dole).
antwad - 2017-11-18, 11:00

U mnie, w fabrycznym rozwiązaniu Lineppe rampa jest na wysokości zderzaka. Jest OK.
MAWI - 2017-11-18, 14:13

I właśnie o taką mi chodziło. :idea
dziwaczek - 2017-11-18, 17:04

U mnie jest podobnie z platformą. Potrzebuje zrobić/ nabyć nie za drogo najazd - do skutera taki dopinany z boku.
Bronek - 2018-12-12, 08:39


MAWI - 2018-12-12, 09:59
Temat postu: Rampa
super pomysł ten podnoszenie i opuszczanie w samej rynny myślałem o czymś takim ale koszty które już poczyniłem trochę przekroczyły mój budżet jana tą swoją wydałem około 5000 do tego by jeszcze trzeba byłoby jakiś kawałek elektryki jakieś zębatki szyny prądy pewnie kolejny 1000 trudno Teraz stoi nieczynna ponieważ skuter wchodzi mi do garażu jak się coś trafi to pewnie sprzedam i tyle.
Bronek - 2018-12-12, 10:11

To do wana , aby się dostać do drzwi .

Siłowniki itd , waga i kombinacje , ale wjazd skutera łatwiejszy . Wszystko Ok jak kierowcy zdrowi i sprawni . Gdyby już kompletna lipa z dźwiganiem , wtedy winda do samego asfaltu . Wyciągarka itd ... Widziałem takie patenty , że 400 kg motocykla niemal samoistnie wjeżdżało na rampę .

gryz3k - 2018-12-12, 10:17

Miałem dwie różne rampy. Stawiałem na prostotę i niską wagę. Rynny aluminiowe plus profil 5x5. Koszt nie przekroczył 700 zł.
Janusszr - 2019-03-12, 20:29

Pytanie do znawców konstrukcji kamperów.
Czy do takiego kampera: https://www.otomoto.pl/of...-ID6Bucpu.html? można bez problemu zamontować rampę? Ciężar ładunku to ok.150kg.

DI STEFANO - 2019-03-12, 20:37

Pewnie, że można.
Rama przedłużana. odpowiednia konstrukcja i ziobrro kombinowania, tylko fabrycznie dedykowana platforma.
Woziłem na podobnym zwisie (ok.200 cm) i problemów nie miałem, no może przy gwałtownym ruszaniu lekki poślizg kół przednich.

MAWI - 2019-03-13, 19:24

Miałem taki sam kamper. ( podobny) o podobnym zwisie. I na mojej rampie woziłem 200 kg skuter. Nic nie podrywało przodu.
Moja rampa , ta ze zdjęć będzie przed sezonem wystawiona na sprzedaż. Oglądałem dedykowne we Wrocławiu . Nie umywają się do mojej. Ale kosztowała dużo , ok 5 tys.Cała ze stali kwasoodpornej.NA WIEKI. Ale obecny kamper mieści skuter w garażu .

waldemard - 2019-03-13, 21:26

Witam. Słyszałem,że potrzebne są dwie tablice rejestracyjne może znacie temat a logika wskazywała by na jedną czyli na rampie.
Janusszr - 2019-03-13, 21:49

Dobrze słyszałeś.
Z tego co wiem, to załatwiasz bez problemu tę sprawę w Urzędzie Komunikacji. Tzn. trzecią tablicę rejestracyjną.

MirekŻ - 2019-03-13, 22:20

opłata 50 zł
dominik - 2019-03-15, 12:28

waldemard napisał/a:
Witam. Słyszałem,że potrzebne są dwie tablice rejestracyjne może znacie temat a logika wskazywała by na jedną czyli na rampie.

tak, rampa ma swoją tablicę o tym samym numerze co auto, za to samochód otrzymuje wpis do dowodu ,,trzecia tablica"

darek0269 - 2019-03-20, 20:15

A ile taka rampa (używana) może być warta? Z grubsza oczywiscie, chodzi o rząd wielkości.
Mam taką na zbyciu; była mocowana do Ducato z 2009 roku, blaszak - (rozstaw i wielkość szyn).

papamila - 2019-03-20, 22:06

do normalnego kampera to sie nie nadaje,
a do blaszaka to ktoś niedawno wołał 1500, a za ile poszło :confused

darek0269 - 2019-03-21, 09:49

papamila napisał/a:
do normalnego kampera to sie nie nadaje,
a do blaszaka to ktoś niedawno wołał 1500, a za ile poszło :confused


Dziękuję serdecznie :)
Jak już nabiorę motywacji do zrobienia zdjęć to wystawię na giełdzie, może znajdzie się chętny. Tak wysoko się cenił nie będę ;)

Arnold1 - 2019-03-21, 14:48

A mnie potrzeba tylko haka do kampera :)
Oryginalny hak do nowo nabytego kampera - cenią na ponad €2500. Uważam, że to zdecydowane przegięcie. Mógłby ktoś z Was polecić sensownego, sprawdzonego wykonawcę w okolicy Warszawy?
Dla swojego skutera 125ccm, 97kg żywej wagi używam platformy EASYLIFTER, która sprawdziła mi się przy przejechanych ponad 25kkm i to po różnych drogach, nawet szutrowo-wyboistych. link tutaj

gryz3k - 2019-03-21, 15:22

Arnold1 napisał/a:
A mnie potrzeba tylko haka do kampera :)
Oryginalny hak do nowo nabytego kampera - cenią na ponad €2500. Uważam, że to zdecydowane przegięcie. Mógłby ktoś z Was polecić sensownego, sprawdzonego wykonawcę w okolicy Warszawy?
Dla swojego skutera 125ccm, 97kg żywej wagi używam platformy EASYLIFTER, która sprawdziła mi się przy przejechanych ponad 25kkm i to po różnych drogach, nawet szutrowo-wyboistych. link tutaj


Haki na Marsa w Warszawie tel. 501005263. Solidnie i niedrogo. :spoko

Arnold1 - 2019-03-21, 16:59

gryz3k napisał/a:
Arnold1 napisał/a:
A mnie potrzeba tylko haka do kampera :)
Oryginalny hak do nowo nabytego kampera - cenią na ponad €2500. Uważam, że to zdecydowane przegięcie. Mógłby ktoś z Was polecić sensownego, sprawdzonego wykonawcę w okolicy Warszawy?
Dla swojego skutera 125ccm, 97kg żywej wagi używam platformy EASYLIFTER, która sprawdziła mi się przy przejechanych ponad 25kkm i to po różnych drogach, nawet szutrowo-wyboistych. link tutaj


Haki na Marsa w Warszawie tel. 501005263. Solidnie i niedrogo. :spoko


Właśnie dzwoniłem. Bardzo rozsądny i rzeczowy gość. Udzielił wielu informacji. Podał cenę "na gotowo", co prawda hak bez homologacji, bo takiej w Polsce NIKT NIE ROBI, ale z tabliczką atestacyjną. Cena 2200-3000 w zależności od typu ramy. Zapewne skorzystam. Wielkie dzięki i :pifko

gryz3k - 2019-03-21, 18:57

Arnold1 napisał/a:
Cena 2200-3000 w zależności od typu ramy. Zapewne skorzystam.


To podrożało. Ja korzystałem i byłem bardzo zadowolony. Gość to taki rzemieślnik starej daty. Firma "kamperowa" korzystała z jego usług doliczając jedynie słoną prowizję. :spoko

Janusszr - 2019-05-16, 22:12

Dlaczego platformy montuje się zawsze na kuli haka? Czy nie lepiej przykręcić ją tak jak przykręca się hak? Tzn. w miejsce haka. Oczywiście musi być odpowiednia końcówka na platformie. Czy takie rozwiązanie nie zwiększy sztywności platformy? Chodzi o jej wychyły na boki. Mówię tutaj o samym haku, nie o całej konstrukcji do jego montowania.
Świstak - 2019-05-16, 23:01

Ze względu na różnorodność typów mocowań, właściwie tylko kula jest w pełni uniwersalna. Amerykanie mają rozpowszechniony standard przekroju kwadratowego i chętnie z niego korzystają, w EU każdy producent ma swoje kształty i rozmiary.
Janusszr - 2019-05-16, 23:17

Czyli nic nie stoi na przeszkodzie, aby wywalić toporne mocowanie "fabryczne" oraz hak. Cała moja platforma waży 27kg, a uchwyt na hak pewnie z 10kg.
Świstak - 2019-05-16, 23:28

Zgadza się.
Świstak - 2019-05-19, 21:57

ciekawa przyczepa https://allegro.pl/ogloszenie/przyczepa-do-campera-pod-motocykl-rower-poznan-7937344653
Janusszr - 2019-05-20, 11:33

Jaka by nie była, to jednak kula u nogi.
Świstak - 2019-05-20, 12:05

Fakt...
Janusszr - 2019-05-20, 20:30

Jak ma się nacisk na hak dyszla przyczepy(wartość podawana przez producentów), do nacisku platformy montowanej na tym samym haku? Podejrzewam, że wartości nacisku dyszla nie mają nic wspólnego z wytrzymałością haka. Chodzi chyba raczej o stabilność zestawu podczas ruchu? Mam rację?
kimtop - 2019-05-20, 20:57

Świstak napisał/a:
 
Jak ma się nacisk na hak dyszla przyczepy(wartość podawana przez producentów), do nacisku platformy montowanej na tym samym haku?


Nacisk dyszla przeważnie 50kg,ale wszystko zależy od rozmieszczenia ładunku.
U mnie po, załadowaniu skutera,nacisk dyszla przyczepy wynosi 15kg.

Nacisk platformy na haku to ciężar platformy +ciężar skutera.
Znajdź hak, który będzie miał homologację na takie obciążenie :?

MAWI - 2019-05-20, 21:05

kimtop napisał/a:
Znajdź hak, który będzie miał homologację na takie obciążenie

Nie szukaj , bo nie znajdziesz.

Yans - 2019-05-20, 21:08

Mam w osobówce nacisk na hak 90kg. Szukałem specjalnie pod bagażnik na 4 rowery...
Andy67 - 2019-05-20, 21:20

ostatnio kupiłem takie cacko na skuter w Kłodzku. Spisuje się bardzo dobrze
MAWI - 2019-05-20, 21:32

Yans napisał/a:
Mam w osobówce nacisk na hak 90kg. Szukałem specjalnie pod bagażnik na 4 rowery...

Są nawet ciut większe. Ale ,że uniósł na legalu dorosły skuter?? Co najwyżej rower elektryczny.
Byłem w Kłodzku . To prawa nikt chyba nie narzeka na wyrób tego pana. Ale widziałem patenty wzmacniające te wyroby . Kolega kupił to do przewozu enduro . Ale końce zamontował nawiązując z paką do pickupa Rama.

Yans - 2019-05-20, 21:36

MAWI napisał/a:
Yans napisał/a:
Mam w osobówce nacisk na hak 90kg. Szukałem specjalnie pod bagażnik na 4 rowery...

Są nawet ciut większe. Ale ,że uniósł na legalu skuter??

Nie, spokojnie Wiesiu, zaznaczam tylko ,że taki mam. Ale chętnie obejrzałbym lepszy.Ten temat też mnie zainteresował... Taki w dostawczaku...

MAWI - 2019-05-20, 21:39

Tomek sorry , dopisał w tym samym czasie :spoko
Janusszr - 2019-05-20, 21:43

[quote="kimtop"]
Świstak napisał/a:
 
Nacisk platformy na haku to ciężar platformy +ciężar skutera.
Znajdź hak, który będzie miał homologację na takie obciążenie :?

Mam platformę z homologacja na 150kg + 27kg waga tejże.
Zastosowałem dwa dodatkowe wsporniki oparte na konstrukcji nośnej haka która jest przykręcona do ramy. Czyli platforma ma trzy mocowania.
Jak to traktować? Na haku, czy na ramie? Taka hybryda :)

MAWI - 2019-05-20, 22:17

Janusz . Popatrz na ten swój hak. A w zasadzie na to do czego on jest przymocowany i sam sobie odpowiedz. Byłem widziałem . Kolega kupił do Doddga. ale tam podramówka z tregier zrobiona. Ja bym się bał do lekkiej ramki kamperowej . Zeby ci to na asfalcie nie zostało.
Janusszr - 2019-05-21, 08:09

Ale mnie nastraszyłeś. Aż wybiegłem w piżamie mierzyć :)
Wiesiu, nie wiem jaka to lekka ramka kamperowa. U mnie jest to ocynkowany ceownik 120x40x5 z dodatkowym podgięciem 20mm, czyli wygląda identycznie jak takie kanciate C w przekroju poprzecznym. Przykręcony do ramy auta z każdej strony sześcioma śrubami M12. Długość całości to 100cm, w tym na ramę zachodzi 45cm, a zwisu(nawisu?) jest 55cm. Zakończone jest to poprzeczną belką, też ceownik. Konstrukcja nośna haka zaczyna się ok. 30cm od ramy samochodu. Przykręcona jest 2x3szt.śrub M12.

MAWI - 2019-05-21, 18:29

Ja nigdy nie oparł bym na tym haka z takim obciążeniem. To o czym pisze to przedłużenie ramy służy do podparcia tylnej części nadwozia. Co innego jak byś tak zamontawal hak . Dodał zastrzały i ciągał na nim przyczepę . Nawet większą ,to ok . Ale nacisk pionowy !!! I to jaki ?? Można by tą ramką powzmacniać . Mi w poprzednim kamperze zbudowali ramę zaczynającą się jeszcze przed mocowaniem resora od przodu . I szły dwie ogromne lami aż do tyłu . I w to wkładałem rampę . Tą ramką o której ty pisze usunęli zupełnie. Cena nowej ramy ponad 2 tys. Rampa ponad 5 tys. Ale jak opony by wytrzymały , można było wjechać pojazdem o masie 300 kg. I to wszystko na plus.
Są jednak minusy. WAGA TEGO ZESTAWU (nowa rama i rampa ) ok 300 kg Ale nie bałem się że zgubię motorek.

kimtop - 2019-05-21, 19:07

Janusszr,jakie masz max obciążenie haka na tabliczce znamionowej?
Janusszr - 2019-05-21, 19:56

kimtop napisał/a:
Janusszr,jakie masz max obciążenie haka na tabliczce znamionowej?

90kg, ale to nie jest istotne. Wybaczcie, ale mam wrażenie, że nie czytacie tego co piszę. Mogę hak zdemontować i platforma będzie stała tylko na podporach, które dodatkowo zamontowałem. Miałem kłopot z wierceniem otworów pod te podpory (nie mieściła się wiertarka), to podstawiłem pod hak lewarek i podniosłem nim cały tył kampera. Ten ceownik wystaje poza ramę pojazdu na odległość tylko 0,55m. Ceownik 120x40x5mm z dodatkowymi dwoma podgięciami po 20mm + 12 śrub M12 którymi jest przykręcona. Konstrukcja nośna haka jest przykręcona do tego 6 śrubami M12. Szynę kolejową mam tam wstawić? :)
Poprzedni właściciel woził jakiś motor i dwa rowery. Na samym haku. Wzmocniłem to. Ja mam zamiar załadować na to ponton i silnik spalinowy do niego. Czyli będzie ok.150kg gratów.
https://www.camperteam.pl...sc00076_187.jpg
Mojego rozwiązania nie ma nawet co porównywać, jeżeli chodzi o wytrzymałość. U mnie silnik i ponton jest praktycznie na tylnej ścianie kampera, a nie metr z tyłu.

MAWI - 2019-05-21, 20:20

Czytam z uwagą i życzę Ci wszystkiego dobrego :spoko . Ale zerkaj w lusterko. :-/
Janusszr - 2019-05-21, 20:46

MAWI napisał/a:
Czytam z uwagą i życzę Ci wszystkiego dobrego :spoko . Ale zerkaj w lusterko. :-/

Dziękuję :roza: :roza: :roza:
Zdradź mi jakie kształtowniki Ty zastosowałeś, jeżeli twierdzisz, że ceownik 120x40x5 jest za delikatny. Dodam, że mój kamper jest krótki, tylko 6 metrów, a więc zwis ma również krótki.
Na tylnej ścianie mam zamontowane koło zapasowe. Mogę dać odciąg z linki stalowej, jak w dźwigu. Tak mnie nastraszyłeś :)

Yans - 2019-05-21, 21:03

Janusszr napisał/a:
Tak mnie nastraszyłeś :)

Tak sobię myślę ,że nikt nie chce Cię straszyć, tylko na forum znane są przypadki , kiedy ze ściany kampióra spadły rowery razem z bagażnikiem :haha: Każdy z nas musi mieć nasze środki transportu i bezpieczne i najlżejsze...
Wielokrotnie jeździłem w karawanie kampów i widziałem jak rowery i skutery "pracują" podczas jazdy... :diabelski_usmiech Czasem to było niezłe wrażenie. A wtedy działają na nasze rampy i bagażniki niesamowite i nieprzewidywalne siły dynamiczne.
A bezpieczeństwo nasze i tych jadących za nami jest ważne... :bigok

Janusszr - 2019-05-21, 22:59

Opisałem na czym wisi-opiera się moja platforma. Inaczej wygląda sprawa, jak przedłużenie ramy ma pół metra(u mnie), a inaczej jak ta długość wynosi metr, lub więcej i na dodatek trzyma to zabudowę kampera.
Jeżeli ktoś ma solidniejszą konstrukcję, to będę zobowiązany :) jeżeli podzieli się tutaj na forum swoim rozwiązaniem.
Straszenie zamiast konkretnych rozwiązań. Nikt nie chce straszyć, a wszyscy straszą. Tak nie powinno być. Tak się nie godzi :)

Świstak - 2019-05-22, 18:39

Dobra, czas się pochwalić. W bólach ogromnych (pogoda) rodzi się kolejna rampa dla Milki. Motocykl jest teraz troszkę cięższy, więc i rampa musi być ciut mocniejsza. Mocowanie bezpośrednio do ramy auta, mechanizm wykorzystuje wózki 60mm i profil półpełny z bram przesuwnych, napęd to siłownik pneumatyczny o sile podnoszenia ponad pół tony. Na filmie pierwsze próby działąnia obciążonego mechanizmu jeszcze na słabszym siłowniku.
W tej chwili dorobione już są dodatkowe belki do stabilizacji i mocowania motocykla, a gdy tylko przestanie padać - tylna belka z oświetleniem, obcięcie zbyt długich prowadnic i dorobienie górnego pałąka to szybkiego mocowania.


Janusszr - 2019-05-22, 19:34

A już myślałem, że następne straszenie :)
Gratuluję pomysłu. Powiedz mi dlaczego "puszki" są w poziomie, a nie w pionie?

Świstak - 2019-05-22, 19:41

Żeby było jak najniżej po zjechaniu na ziemię. Nawet gdy są w poziomie są i tak kilkakrotnie przewymiarowane. Poza tym - teraz są już cztery :mrgreen:

Z rzeczy ważnych zostało mi do zrobienia jeszcze blokada mechaniczna w górnej pozycji aby całe obciążenie spoczywało w czasie jazdy na blokadzie a nie na siłowniku.

Świstak - 2019-05-24, 21:57

To już druga wersja. Jeszcze niedoskonała ale póki co musi wystarczyć...


Janusszr - 2019-05-25, 20:16

Masz czas na odpoczynek? :)

Mam nadzieję, że kiedyś spotkam Twoją Milkę i oczywiście Ciebie :) .

Świstak - 2019-05-26, 07:15

I ja mam taką nadzieję.
Rampa zakończona - pomalowana, oświetlona i wzmocniona. Na czas testów zdublowałem zabezpieczenia - dodatkowo zastosowałem łańcuch o sile zrywania ponad 2 tony. A testy nie byle jakie - u nas nie znalazłem wystarczająco dziurawej drogi, więc ruszyłem na Lwów! Ale faktycznie czas na odpoczynek - po przejechaniu 300 km i zjedzeniu dietetycznej goloneczki w Taurusie - usnąłem na siedząco. Teraz po 10 godzinach porządnego snu wstałem rześki jak skowronek. Jednak prawdziwe życie tylko w kamperze!

Janusszr - 2019-05-28, 20:36

Może ktoś wie, gdzie można kupić obrysówki na b.długim ramieniu? Chcę je zamontować na platformie. Ma metr długości, czyli zachodzi dość dużo przy skrętach, a w lusterkach jej nie widać.
MAWI - 2019-05-28, 21:11

Janusz , długie to ile? Bo wiesz jak to jest. Koledze żona wmawiała że 8 cm to bardzo długo. A ja wiem ,że nie. Że dopiero 10 to długo :diabelski_usmiech
Janusszr - 2019-05-28, 22:55

:)
30cm+
Taki rasputinowski :)

Bim - 2019-05-28, 23:09

Janusszr napisał/a:
:)
30cm+
Taki rasputinowski :)


ten ma już po wzwodzie zadowoli cię

Janusszr - 2019-05-29, 09:09

Bim napisał/a:

ten ma już po wzwodzie zadowoli cię

17,5cm ma ta lampa. To wg Ciebie jest tęgi zwis? Żarty sobie robisz :diabelski_usmiech
Dlatego chcę, aby elastyczne ramiona były długie, bo jak kogoś taką obrysówką, ewentualnie o coś zaczepię, to szkody będą znikome, albo żadne.

Jurek Jurecki - 2019-06-01, 18:04
Temat postu: Ułatwiony Zaladunek Skutera do Garażu
Coś takiego w Reimo:
https://www.reimo.com/pl/...ersja_prawa__2/

garaż mam nieduży i niewysoki w moim kamperze dosłownie na centymetry mieści mi się Kymco Like 125 i dlatego szukam jakiegoś "pomocnika" bo w takim ścisku jest to bardzo b. niewygodne. Jedna osoba musi trzymać kierownice na wprost- wślizgując się od drugiej strony garażu a druga osoba wciąga/pcha-masakra

Czy ktoś używał ww? Do ub roku była do tego wciągarka elektryczna ale w 2019 niedostępna?
spotkał może ktoś z klubowiczów coś podobnego? albo ma do odsprzedania?

Świstak - 2019-06-03, 07:25

Kończąc temat mojej nowej rampy - mechanizm blokowania przedniego koła uważam za najlepszy wynalazek na świecie. Te dodatkowe 2 kg pozwalają samodzielnie załadować motocykl, przypiąć pasami i opuścić kamperem parking w ciągu 2 minut. Sprawdzone doświadczalnie. Muszą też pochwalić swoją konstrukcję - rampa mocowana do ramy jest o wiele stabilniejsza niż ta na kuli, mimo że spoczywa na niej znacznie ponad dwa razy większy ciężar. Haczyki wzmocniłem i zabezpieczyłem przed korozją, sprężyna ze sklepu rolniczego też została zabezpieczona bo nie wiem czemu ubzdurałem sobie że jest nierdzewna...
Gorąco polecam rozwiązanie z siłownikiem pneumatycznym - waga napędu z mocowaniami i uchwytami około 7 kg. Do tego i tak pewnie każdy ma jakiś mini kompresorek do pompowania kół czy pneumatycznego zawieszenia, więc nic więcej nie potrzeba. Jako taki gratisik - po podaniu ciśnienia z drugiej strony rampa może na postoju o prawie tonę ulżyć tylnemu zawieszeniu - u mnie tyłu w powietrze nie podniesie, ale pare centymetrów w górę idzie - wystarczająco aby na krzywym parkingu woda fajnie ściekała z prysznica.


Janusszr - 2019-06-03, 08:48

Chyba nikły procent forumowiczów ma takie auto jak Twoje. Chodzi o ładowność :)
Twoje pomysły są genialne.

Matheus - 2019-06-03, 09:10

Świstak napisał/a:
Gorąco polecam rozwiązanie z siłownikiem pneumatycznym -

Możesz podać parametry siłownika ? Ewentualnie namiar na sklep lub kartę katalogową.

Świstak - 2019-06-03, 14:10

https://allegro.pl/oferta/silownik-pneumatyczny-naped-100x700-sc-7501262786

Polecam tego sprzedawcę - sprawdzony wielokrotnie. Można u niego kupić mocowania do siłownika, zaworki, redukcje i inne potrzebne rzeczy.

https://allegro.pl/oferta/glowica-widelkowa-y-joint-m20-silownika-80-100mm-7555510278?snapshot=MjAxOS0wNS0xNVQxMzoyODo0NC44NDZaO2J1eWVyOzJiYjNiMjU3NWNjNzIyMjAwNjQ3ODAzOWQ5NDc2Y2FlNjMzYTFiYjYzZWVjODE5OWYwNTAwOWY5NjFkMjgzYzU%3D


Chyba tylko zawory dławiąco zwrotne kupowałem gdzie indziej... Tu link do złącza 3/8 cala a do siłownika 100 potrzebne będzie 1/2 cala

https://allegro.pl/oferta/zawor-dlawiaco-zwrotny-auto-8mm-x-3-8-gwint-zew-6604740627?snapshot=MjAxOS0wNS0xNVQxMzoyODo0NC44MzFaO2J1eWVyO2RlNjE5ZTc1NTRkMjUxYjkwMTlmMGQyMGM3ZWI3YjBjZDFmZWExOTA5MzJiYTQyM2JhMzViMTNkZjlhZGU5NTU%3D

Janusszr - 2019-06-04, 07:46

Wczoraj wzmocniłem konstrukcję nośną haka. Dałem dwa kątowniki z nierdzewki 48x48x4,5. Od ostatniej śruby mocującej, a są trzy (M12-8,8) do środka belki haka jest 20cm. Teraz belka haka mocowana jest w czterech miejscach. Zero ingerencji z mojej strony w konstrukcję haka.
jsaluga - 2019-06-04, 09:16

Janusszr napisał/a:
Wczoraj wzmocniłem konstrukcję nośną haka. Dałem dwa kątowniki z nierdzewki 48x48x4,5. Od ostatniej śruby mocującej, a są trzy (M12-8,8) do środka belki haka jest 20cm. Teraz belka haka mocowana jest w czterech miejscach. Zero ingerencji z mojej strony w konstrukcję haka.

Nie wiem czy nie pozbyłeś się niechcący homologacji haka. Za granicą mogą być z tym problemy.

Janusszr - 2019-06-04, 16:27

Wzmocnienie przykręciłem cybantami. Nie ingerowałem w konstrukcję haka. A sam hak jako taki, nie jest wykorzystywany do ciągnięcia przyczepy. Można powiedzieć, że jest elementem konstrukcji platformy. Jedni robią platformę na kształtownikach przykręconych do ramy. Inni wykorzystują do tego konstrukcję nośną haka. Tak jak ja. Zastanawiam się, czy nie wywalić samego haka-kuli. Platforma moja ma trzy mocowania do konstrukcji wsporczej haka. Do kuli haka i po bokach dodatkowe kształtowniki. Dałem to do ocynku. Mam mieć 10-11 czerwca.
krzlac - 2019-09-25, 13:42

A jak ten, wpakował skuter tak wysoko?
zbiegusek - 2019-09-26, 21:47

Maszyną prostą? ;)
Janusszr - 2019-10-04, 19:57

Moja rampa ma metr długości. Tak sobie myślę, żeby skrócić ją do 60 cm i zrobić piętrową. Na dole byłoby miejsce na silnik zaburtowy i worek z pontonem, na górze zaś rowery. Widział może ktoś takie rozwiązanie?
Arnold1 - 2019-12-22, 22:36
Temat postu: Przyczepka pod moto!
Czy ktoś to widział z bliska, a może i nabył? Polski wynalazek! Ciekawy jestem opinii. A może i jest opcja dodatkowego boxa na bagaże turystyczne? Wtedy może i warto!

link TUTAJ[

img][/img]

papamila - 2019-12-22, 22:45

Arnold1 napisał/a:
Czy ktoś to widział z bliska, a może i nabył? Polski wynalazek

Marek, kimtop ma coś takiego, uderzaj bezpośrednio do niego

Arnold1 - 2019-12-22, 22:47

Janusszr napisał/a:
Moja rampa ma metr długości. Tak sobie myślę, żeby skrócić ją do 60 cm i zrobić piętrową. Na dole byłoby miejsce na silnik zaburtowy i worek z pontonem, na górze zaś rowery. Widział może ktoś takie rozwiązanie?


Moja ma 70 cm... ale co z tego. Całość z moto to ponad 155kg! DMC przekroczone, a gdzie załoga i inne? Widzę, że o DMC nie myślisz :)
Ja szukam alternatywy, pewnie mała przyczepka :spoko

Janusszr - 2019-12-23, 09:17

Arnold1 napisał/a:
Janusszr napisał/a:
Moja rampa ma metr długości. Tak sobie myślę, żeby skrócić ją do 60 cm i zrobić piętrową. Na dole byłoby miejsce na silnik zaburtowy i worek z pontonem, na górze zaś rowery. Widział może ktoś takie rozwiązanie?


Moja ma 70 cm... ale co z tego. Całość z moto to ponad 155kg! DMC przekroczone, a gdzie załoga i inne? Widzę, że o DMC nie myślisz :)

Myślę, że jednak myślę :)
Ładowność mojego kampera, to 750kg jakby co..... :)
Z lampami moja platforma miała nie 1m, a 1,1m długości. Głupio to wygląda po zapakowaniu klamotów i nałożeniu pokrowca. Strasznie zachodzi toto podczas skrętów. Teraz będzie miała 0,6m długości brutto. Waga platformy również się zmniejszy. Tak "na oko" 20-25kg.

Niemniej taka przyczepka to niezły pomysł. Jednak ograniczenia z nią związane są na chwilę obecną dla mnie nie do zaakceptowania. Na chwile obecną. Może zmienię zdanie :)

Arnold1 - 2019-12-23, 10:22

Cytat:
Ładowność mojego kampera, to 750kg jakby co

A co to za pojazd? Jaka DMC, chyba nie 3500kg?

Janusszr - 2019-12-23, 10:50

Masz to w moim profilu. DMC 3,5tony. Rzeczywista MW-2,750t. Jest gabarytowo jednym z mniejszych półitegrali.
Arnold1 - 2019-12-23, 11:30

Takich to już od dawna się nie robi... 😎
Banan - 2019-12-23, 15:36

Janusszr napisał/a:
DMC 3,5tony.

Więc możesz targać cepkę lekką do 750kg :spoko

Janusszr - 2019-12-23, 15:54

Banan napisał/a:
Janusszr napisał/a:
DMC 3,5tony.

Więc możesz targać cepkę lekką do 750kg :spoko

Mogę, ale na chwilę obecną nie chcę :spoko
Wolę skróconą rampę :spoko

Banan - 2019-12-23, 16:02

Twój wybór :ok
MarioGA - 2020-01-21, 19:18

Koledzy, czytam i oglądam Wasze pomysłowe rozwiązania, a powiedzcie prosze, czy taka rampa(najazd) własnej konstrukcji wymaga rejestracji, homologacji w stacji kontroli pojazdów, czy tylko dorobienie dodatkowej tablicy rejestracyjnej?
kimtop - 2020-01-21, 19:45

Teraz musisz mieć homologację wydaną przez Instytut Transportu Samochodowego
Janusszr - 2020-01-21, 21:48

kimtop napisał/a:
Teraz musisz mieć homologację wydaną przez Instytut Transportu Samochodowego

Bardzo proszę o podanie podstawy prawnej.

Arnold1 - 2020-01-21, 22:58

A ja skłaniam sie jednak do lekkiej przyczepki, będę budował na podwoziu do przewożenia 2x moto. Z budą z laminatu :) .

Posiadana rampa firmy sawiko, ligero2 (prawie jak nowa) jest w zasadzie do odstąpienia, jakby był ktoś chętny. :ok

Moja:



Lekka przyczepka, jak pisałem... już się buduje, za 2 tygodnie ma być gotowa. Ma ise zmieścić duży moto, np. HD RoadKing i różne inne camperowe bambetle.



[URL=]Foto 1[/URL]

[URL=]Foto 2[/URL]

Janusszr - 2020-01-22, 09:25

Mając zarejestrowaną przyczepkę SAM można realizować wiele ciekawych pomysłów.
DI STEFANO - 2020-01-22, 11:06

Janusszr napisał/a:
Mając zarejestrowaną przyczepkę SAM można realizować wiele ciekawych pomysłów.


Wybacz Janusszr :ok
Nie do końca się z tym zgodzę.
Kiedyś na OLX było sporo sugestywnych ogłoszeń ze sprzedażą DR.
Teraz ich nie widać, gdyż takie działania z ekonomicznego (i nie tylko) punktu widzenia jest nieopłacalne.

007jędruś - 2020-01-22, 16:00

Mała przyczepka której nie widać w lusterkach to koszmar dla kierowcy. Gdy zajdzie taka potrzeba nie cofniesz tym zestawem. A jak podczas cofania zobaczysz ją w lusterku to już Ci siedzi dyszel w zderzaku.
Arnold1 - 2020-01-22, 16:06

007 napisał/a:
Mała przyczepka której nie widać w lusterkach to koszmar dla kierowcy. Gdy zajdzie taka potrzeba nie cofniesz tym zestawem. A jak podczas cofania zobaczysz ją w lusterku to już Ci siedzi dyszel w zderzaku.


Racja, ale dzisiaj już mamy kamerki. Ja mam dwie na tył. To starczy przy cofaniu.

DI STEFANO - 2020-01-22, 19:17

007 napisał/a:
Mała przyczepka której nie widać w lusterkach to koszmar dla kierowcy. Gdy zajdzie taka potrzeba nie cofniesz tym zestawem. A jak podczas cofania zobaczysz ją w lusterku to już Ci siedzi dyszel w zderzaku.


Zgoda
Przyczepka powinna mieć optymalnie dobrane wymiary aby:
- maksymalnie wykorzystać jej ładowność,
- nie powodowała zbyt dużych oporów powietrza, nie była za duża lub za mała, za wysoka lub za niska,
- prowadziła się równo za autem (nie myszkowała), tz. odpowiednio wyważona na swojej osi.
- długość i wysokość dyszla regulują stosowne normy i aby nie przeżyć smutnych przygód :diabelski_usmiech należy ich przestrzegać.
Nie ma zmiłuj.

Piszę to gdyż od dłuższego czasu ciągam lekkie przyczepy i wiele z wieloma doświadczyłem.
Zgadzam się, że manewr cofania z przyczepą jest utrudniony (trochę) ale są ludziska którzy mają kłopoty z cofaniem autem na solo.
Zdarzyli się tacy którzy zawracając camperem bez przyczepy potrafili zawadzić tyłem i pozbyć się nawet ładnego zderzaka.
Kamerka zawsze jest bardzo pomocna i dlatego uważam ją jako stałe wyposażenie nawet krótkiego campera.

kimtop - 2020-01-22, 19:21

Cytat:

Mała przyczepka której nie widać w lusterkach to koszmar dla kierowcy. Gdy zajdzie taka potrzeba nie cofniesz tym zestawem.


No to się uśmiałem :haha:

Matheus - 2020-06-23, 07:59

Mam pytanie. Czytam przepisy i jakoś nie mogę do tego dojść, jaka może być maksymalna długość rampy?
Janusszr - 2020-06-23, 16:14

Chyba nie znajdziesz tych przepisów.
Moja "fabryczna" miała 1,10m. Teraz mam ok.65cm.

sławek w. - 2021-09-29, 21:26

Odświeżę trochę temat. Mam pytanie do znawców zwłaszcza przeglądów technicznych. Mój pomysł to taki: posiadam przyczepkę burtową Niewiadów o DMC 750kg. Czy można zmodyfikować poprzez zmianę osi i zaczepu aby był tzw. hamulec najazdowy. Czy należy to zgłaszać, czy też można poruszać się na legalu bez problemów. Czy jest to unormowane gdzieś przepisami.
Wykonałbym również zabudowę "kontenerową" do przewozu skutera, rowerów oraz innych bambetli i przydasiów.

YAN - 2023-04-18, 16:19

Jak było to wywalcie.

https://www.przyczepy-wio...epa-do-kampera/

EwaMarek - 2023-04-18, 21:48

Producenci przyczep po tylu latach nareszcie załapali że takie przyczepy są potrzebne. Niestety na tym koniec dobrych wiadomości. Bo ceny są z kosmosu...
kimtop - 2023-04-19, 07:41

Kilka lat temu.jak jeszcze można było rejestrować SAM-y,zrobienie niemal identycznej przyczepki na nowych częściach kosztowało mnie 2500 zeta
DI STEFANO - 2023-04-19, 08:07

Przyczepkę można kupić po dobrej cenie (jeszcze) z produkcji znanej polsko-niemieckie firmy w wersji MULTI.
Trzeba "poszperać" po licencjonowanych sprzedawcach gdyż zakończono produkcję tej odmiany.
Zanabyłem taką w grudniu za pół ceny niż podobne innych firm.
Po niezbędnej przeróbce (najazdy, stelaż i plandeka lub twarda buda) mogę nią przewozić auto, motocykl, po nałożeniu budy inne "bambecle"przy rejestracji do dokumentów wpisano "KONCÓWKA SERII". Nie wiem co to ma znaczyć ale przy kontroli drogowej mam argument, że wytwórca wystawił na rynek krótką unikalną serię i zaniechał produkcji. W Polsce drogówka nie drąży :diabelski_usmiech , za granicą patrzą ze zrozumieniem.
Aktualnie ciągnę na niej auteczko niezbędne do zwiedzania "w koło komina"

Pozdrowionka z Karcag-u :spoko

Janusszr - 2023-04-19, 08:34

Na papierach każdej przyczepki SAM można skonstruować sobie co tylko dusza zapragnie.
Andrzej 73 - 2025-06-28, 09:53

Dziś rano wjechał kamper z przyczepka samoróbka wykonana pod motor.
Może komuś się przyda inspiracją.

kimtop - 2025-06-28, 12:23

Samoróbek już nie rejestrują
mischka - 2025-06-28, 12:58

Andrzej 73 napisał/a:
przyczepka samoróbka

To jest firmowa przyczepka dostępna w sieci Louis.

joko - 2025-06-28, 13:18

Janusszr napisał/a:
Na papierach każdej przyczepki SAM można skonstruować sobie co tylko dusza zapragnie.


Dzięki Janusz za ten wpis bo po jego przeczytaniu zapaliła mi się lampka :szeroki_usmiech :spoko

Do mojego projektu kamperka (na RAM 1500) mam pewien pomysł na zwiększenie ładowności (zarówno jeśli chodzi o wagę jak i objętość) , w oparciu o duże możliwości uciągu na haku jakie ten samochód posiada (przyczepa może mieć nawet 6800kg - oczywiście nie w polskim prawie, ale chodzi o wytrzymałość konstrukcji ramy ;) )
Planuję platformę na rowery lub skuter, koło zapasowe , oraz skrzynie w stylu off-road'owym na przydasie zamocować nie na tylnej ścianie zabudowy tylko na zaczepie haka cholowniczego , który jest integralną częścią ramy.
Takie rozwiązanie będzie praktyczne, proste do realizacji i bezpieczne konstrukcyjnie, ale będzie miało jedną podstawową wadę , mianowicie będzie podnosiło masę własną samochodu.

Oczywiście najprościej było by te wszystkie graty zamiast na takiej platformie zaczepionej na haku umieścić na krótkiej przyczepce i najnormalniej w świecie ciągać to tak jak ciągacie te motory, quady czy skutery ...... ale ponieważ przyczepka za kamperem to nie moja bajka dlatego kombinuję jak to rozwiązać inaczej.

Pomysł jest taki aby ta platforma w/g papierów była przyczepą (aby wykorzystać dodatkowe DMC) , ale mogła by być mocowana do samochodu "na sztywno" bez przegubu na haku . Dzięki temu takim zestawem będzie można nadal jechać i manewrować jak samym samochodem , a rozwiązany zostaje problem DMC i przestrzeni na przydasie.
Zamiast przegubu na haku można zastosować skrętne koła wleczone, ale najważniejszą sprawą była by możłiwość podniesienia kół do góry , tak aby zestaw stał się na powrót "solówką" .

Konstrukcyjnie temat prosty, natomiast papierowo nie do przejścia ....... i tutaj na białym koniu wjeżdża przyczepka SAM :ok

Jak chcę lub potrzebuję mieć zestaw z przyczepą to kółka w dół , a jak wiem że się mieszczę w DMC , albo w okolicy nie widać wagi to kółka w górę :spoko
Do kompletu przydała by się jeszcze możliwość automatycznego odsłaniania i zasłaniania rejestracji przyczepy przy opuszczaniu albo podnoszeniu kół, tak aby wszystko było zgodne z prawem :bigok

YAN - 2025-06-28, 16:04

Już kiedyś była dyskusja o takim rozwiązaniu.
https://www.camperteam.pl...r=asc&start=990

joko - 2025-06-29, 19:57

YAN napisał/a:
Już kiedyś była dyskusja o takim rozwiązaniu.
https://www.camperteam.pl...r=asc&start=990


To nie o takim.

Andrzej 73 - 2025-06-30, 16:39

Co tu dywagować. Kupić lub robić i tyle w temacie. Kwestia co komu jest potrzebne.
kimtop - 2025-06-30, 18:58

Janusszr napisał/a:
Na papierach każdej przyczepki SAM można skonstruować sobie co tylko dusza zapragnie.


Gdy rejestrowałem moją samoróbkę diagnosta ją obfotografował.Gdzie te zdjęcia są nie mam pojęcia

Matheus - 2025-07-07, 17:25

joko napisał/a:

Pomysł jest taki aby ta platforma w/g papierów była przyczepą (aby wykorzystać dodatkowe DMC) , ale mogła by być mocowana do samochodu "na sztywno" bez przegubu na haku . Dzięki temu takim zestawem będzie można nadal jechać i manewrować jak samym samochodem , a rozwiązany zostaje problem DMC i przestrzeni na przydasie.
Zamiast przegubu na haku można zastosować skrętne koła wleczone, ale najważniejszą sprawą była by możłiwość podniesienia kół do góry , tak aby zestaw stał się na powrót "solówką" .


https://40ton.net/iveco-daily-z-10-tonowym-dmc-zarejestrowane-w-polsce-to-zestaw-z-naczepa-lezaca-na-ciagniku/

joko - 2025-07-08, 01:05

Matheus napisał/a:
joko napisał/a:

Pomysł jest taki aby ta platforma w/g papierów była przyczepą (aby wykorzystać dodatkowe DMC) , ale mogła by być mocowana do samochodu "na sztywno" bez przegubu na haku . Dzięki temu takim zestawem będzie można nadal jechać i manewrować jak samym samochodem , a rozwiązany zostaje problem DMC i przestrzeni na przydasie.
Zamiast przegubu na haku można zastosować skrętne koła wleczone, ale najważniejszą sprawą była by możłiwość podniesienia kół do góry , tak aby zestaw stał się na powrót "solówką" .


https://40ton.net/iveco-daily-z-10-tonowym-dmc-zarejestrowane-w-polsce-to-zestaw-z-naczepa-lezaca-na-ciagniku/


Znam to rozwiązanie. Coś podobnego , również holenderskiej firmy pokazywałem tu na forum kilka lat temu.
Tutaj jest to zarejestrowane nie jako przyczepa , ale naczepa. Dla zastosowań karawaningowych mniej praktyczne bo samochód musi być zarejestrowany jako ciągnik naczepy.
To co ja pokazywałem to była w papierach normalna przyczepa o DMC 3,5t i tak była traktowane w momencie kiedy jej koła stały na ziemi. Po podniesieniu rejestracja się chowała , a całość stawała się ładunkiem .

Do zrobienia we własnym zakresie proste, ale do zarejestrowania w Polsce nie możliwe , stąd moje zainteresowanie prezczypką SAM ;)

joko - 2025-07-08, 01:24

kimtop napisał/a:
Janusszr napisał/a:
Na papierach każdej przyczepki SAM można skonstruować sobie co tylko dusza zapragnie.


Gdy rejestrowałem moją samoróbkę diagnosta ją obfotografował.Gdzie te zdjęcia są nie mam pojęcia


To Twoja samoróbka nie nadaje się na bazę do nietypowych rozwiązań :szeroki_usmiech
A tak na poważnie to bez znaczenia , kto kiedy jakie foty temu robił bo prawnie jest to nic nie warte.
Ja jak będę chciał kupić jakiegoś SAM'a na podkładkę to będę szukał możliwie najstarszego , a najlepiej samych papierów z rejestracją.

Przy okazji jak ktoś ma coś takiego na zbyciu to poproszę na priv'a :spoko
Wystarczy sam ważny DR i ubezpieczenie , a im dawniej była pierwsza rejestracja tym lepiej :ok

Yans - 2025-07-08, 13:43

Joko przypomniał mi temat. Mam do sprzedania takiego Sama. Mam drugą cepę. Dlatego Sam sobie stoi. Mogę go sprzedać. Jest w dobrym stanie , gotowy do jazdy
. DMC 600, ładowność 400, ubezpieczenie do końca listopada. Rok składania 1989.
Jak ktoś chciałby szczegóły to priv lub telefon.

majsterus - 2025-07-08, 18:08

Wszystkie te wynalazki to o kant du..y.
Gdybym nie ciągnął przyczepy za kamperem to bym nie wiedział tego i owego.
Te ramki na kółkach to prowizorki, kto nie ma podglądu z kamery w czasie jazdy na tyłem tej przyczepki po prostu nie widzi. Musiałem do swojej przyczepy dołożyć obrysówki, a podłoga ma 250x125 co z błotnikami wychodzi ok 170cm szerokości i tego nie widać w lusterkach.
Druga sprawa to cały bałagan który leci spod kół kampera leci gdzie?? - na przyczepkę :) a co na niej stoi?? -moto, które jest tak upierdzielone po trasie, że to trzeba gruntownie myć. No chyba że ktoś jedzie 20km...
Trzecia sprawa, co możemy dodatkowo zabrać na taką ramkę na kółkach?? Nic....
Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest przyczepa zabudowana, mam plandekę, u mnie zmieścił się skuter i masa innych pierdół, jak kapoki od pontonu, woda itp.
A już wypasem jest piękny biały kontenerek 750kg jak produkuje wm meyer.
Zamykany na kluczyk nikt nie widzi co jest wewnątrz, a komarek jest czyściutki.

A i rampę na skutera też przerobiłem, nawet mam ją - firmówka Sawiko do 140kg na skuter i dwa rowery...i niestety czyste to po trasie nie było.... jak ktoś szuka to jest na sprzedaż


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group