|
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Miejsca Przyjazne Kamperowiczom - Opróżnianie i tankowanie zbiorników
hubert - 2007-05-08, 22:22 Temat postu: Opróżnianie i tankowanie zbiorników Dyskutowaliśmy na forum nad stworzeniem takiej listy miejsc w których mozna by pozbyć się ścieków i nabrać świeżej wody. Udało mi się ostatnio namierzyć następujące punkty:
1. Niedzica - camping Polana sosny (http://www.niedzica.pl/karawaning.htm) : Bardzo sympatyczna obsługa, miejsce zadbane i czyste aż się chce zostać. Bez większego przekomarzania się zgodzili się na opróżnienie zbiorników i zatankowanie wody za free - a dokładniej w zamian za polecenie znajomym, co niniejszym czynię. Dla zainteresowanych cena postoju 30 zł kamper+5zł/osoba w tym woda, ścieki, prąd sanitariaty.
2. Kraków - camping Clepardia (http://www.clepardia.pl/index_mapka.htm) . Też bardzo sympatyczne miejsce - choć niewielkie. Obsługa również bardzo sympatyczna. Rozmawiałem z właścicielem - zrzut ścieków i tankowanie wody za free. Postój kampera 20zł/doba+20zł od osoby. Co jest w cenie, niestety nie wiem.
3. Trasa Kraków - Olkusz w miejscowości Kogutek (http://maps.google.com/ma...z=12&iwloc=addr) jest zajazd Kogutek przy którym jest znak informujący o możliwości pozbycia się ścieków. Niestety nie sprawdziłem jak to wygląda w rzeczywistości i jakie są ceny. Wiem tylko, że kawę mają marną
A Wy wyczailiście jakieś miejsca?
pabloo - 2007-05-09, 09:33
Ostatnia stacja benzynowa na autostradzie A2 w kierunku Świecka - jest miejsce na zrzut ścieków (brudna woda i toaleta) i (na pewno) zatankowanie wody. Krata zrzutowa zamknięta pachołkami - zapewne trzeba się porozumieć z obsługą coby otworzyli. Jest to rzadkość na naszych stacjach ale warto wiedzieć bo czasem się "ulewa' i nie ma gdzie zrzucić.
Pozdrawiam
Pabloo
emde - 2008-07-02, 18:16
hubert napisał/a: | . Kraków - camping Clepardia (http://www.clepardia.pl/index_mapka.htm) . Też bardzo sympatyczne miejsce - choć niewielkie. Obsługa również bardzo sympatyczna. Rozmawiałem z właścicielem - zrzut ścieków i tankowanie wody za free. Postój kampera 20zł/doba+20zł od osoby. Co jest w cenie, niestety nie wiem. |
Na świeżo: Dwie dorosłe + dziecko, prąd, woda, zrzut ścieków = ponad 80 zł./doba. Są wyznaczone boksy. Bardzo czyściutkie toalety. Drzewa i nisko przelatujące samoloty, jeśli ktoś lubi. Właściciel wyposaża w mapki, żeby wsiąść na właściwym przystanku do właściwego autobusu. Na terenie kempingu - baseny.
AUTOJUR - 2008-07-24, 19:03
PKN Orlen wprowadził usługi do Camperów na wybranych stacjach.Można sprawdzić na www.orlen.pl
eler1 - 2008-07-24, 19:08
ta lista stacji strasznie uboga w mazowieckim i podlaskim żadnej http://www.orlen.pl/Inter...acji_WC_Bus.pdf
AUTOJUR - 2008-07-24, 19:09
Tak ale zaczyna się coś dziać
Tolo-Digli - 2008-07-25, 14:50
Przejeżdżając przez Łódź zawsze możecie zrobić to u mnie :-D
Tolo-Digli - 2008-07-25, 14:51
tyle że u mnie zrzut trwa minimum dwa dni
AUTOJUR - 2008-07-25, 15:00
Masz na myśli chyba też tankowanie
Tolo-Digli - 2008-07-25, 16:14
AUTOJUR napisał/a: | Masz na myśli chyba też tankowanie | To kiedy podjeżdżasz tankować :-D
AUTOJUR - 2008-07-25, 19:42
Ok namówiłeś mnie po wakacjach
DarekK - 2008-07-25, 21:44
W takim razie u mnie będzie pierwsze miejsce pod Białystokiem - zapraszam.
p.s. w przypadku kasety sprawa prosta ale u mnie są dwa zbiorniki - ten na szarą i ten na brązową gęstą oba po około 60l. Jak narazie nie mam możliwości wjechania bezpośrednio nad miejsce zrzutu więc ratuję się wiaderkiem i kilkoma podejściami choć zastanawiam się nad włamaniem do studzienki ściekowej na ulicy. Czy ktoś ma jeszcze podobny problem?
JaWa - 2008-07-26, 09:22
DarekK napisał/a: | i ten na brązową gęstą |
Ja stosuję płyny, to na szczęście mam rzadką zieloną. Nie włam się tylko do burzówki
MirekM - 2008-07-26, 11:58
JaWa napisał/a: | na szczęście mam rzadką zieloną |
To prawda. Jak się robi tak jak Jacek, to niepotrzebne żadne płyny. Poza tym Jacek ma wspaniałą przyczepkę do kampera maksymalnie wydłużającą okresy międzyopróżnieniowe.
Jacku, czy aby mieć "rzadką i zieloną" to stosujesz te płyny doustnie, czy też twój typ tak ma bez płynów?
JaWa - 2008-07-26, 12:46
MirekM napisał/a: | Jacku, czy aby mieć "rzadką i zieloną" to stosujesz te płyny doustnie, czy też twój typ tak ma bez płynów? |
Dobra, to już napiszę. Biorę 10 dkg liści mięty i 15 dkg liści wiśni, zalewam alkoholem 40% na pięć dni (1000 ml). Butelka ma stać w zaciemnionym miejscu, aby zielony kolor był dość intensywny. Następnie dolewam dwie buteleczki Oleum Ricini i odstawiam na kolejne dwa dni. Przed zażyciem lekarstwa zjadam ok. 0,5 kg szpinaku, popijając szklanką wcześniej przygotowanego wyciągu i mam po około 15 min. tzw. "rzadką zieloną"
rafalcho - 2008-08-07, 11:34
A ja podczas wyjazdu stosowałem wypuszczanie kropelkowe, lub najeżdzałem nad studzienki i opróżniałem zbiornik z "szarą" wodą.
Natomiast co do kasety z WC, to wylewałem do toalet na parkingach.
W niemczech co prawda na niektórych parkingach jest napisane, iz jest ZAKAZ OPRÓŻNIANIA TOALET CHEMICZNYCH.
Ostatnia wycieczka - 3 tygodnie i ani razu nie wjechałem na kemping.
Pozdrawiam
louis_cypher - 2008-08-07, 12:28
My w Grecji też cały miesiączek i nieskalaliśmy naszej Franuśki kampingiem, tankowanie spoko na stacjach, jest wiele źródełek do tankowania, opróżnianie na stacjach chociaż czasem nie wiedzieli biedaczki o co chodzi i kierowali pod myjkę np. karchera Ogólnie spoko
Camper Diem - 2008-12-06, 09:48
witajcie
właśnie wybraliśmy się na naszą pierwszą wyprawę wypożyczonym kamperem.
w końcu i w Gdańsku można zostać kamperowcem bez kampera ;-)
www.rentur.pl, po jednej nocy jesteśmy bardzo zadowoleni
jesteśmy w Kołobrzegu, wybieramy się do Świnoujścia, poradźcie gdzie w trasie możemy nabrać wody do zbiornika. w poniedziałek rano musimy być w Gdańsku- pewnie wcześniej zaistnieje konieczność opróżnienia "brudnego" zbiornika, nie macie pomysłu gdzie to zrobić? stacji Orlenu świadczących usługi dla kamperów nie mamy na trasie...
a tak w ogóle pozdrawiamy i szczerze zazdrościmy wszystkim właścicielom kamperów.
mamy całkiem fajną przyczepę, ale trudno nam teraz wyobrazić sobie przyszłe podróże z przyczepą ;-(
bonusik - 2008-12-06, 09:55
Mozesz sprawdzić na Camperpark.pl
Na pewno znajdziesz cos po drodze...
Camper Diem - 2008-12-06, 10:05
jezeli wierzyc opisom z Camperparku- najblizszy czynny kemping w Dziwnowie.
Dobre i to:)
MirekM - 2008-12-06, 10:29
affa,
Nie ma z tym najmniejszego problemu. Jeżeli nie możesz znaleźć tzw. camper-serwisu, to radzisz sobie w prostszy sposób. Wodę brudną zawsze można spuścić do studzienki ściekowej na ulicy przy krawężniku, wodę nabrać w niemal każdej stacji paliwowej, i tam też opróżnić kasetę w normalnym WC oraz zrzucić brudną wodę, gdy są studzienki. Wypada jednak zapytać obsługę o pozwolenie.
Camper Diem - 2008-12-06, 12:15
dziękuję bardzo
okazało się, że trochę wody jeszcze mam, tylko pompę wyłączyłem na panelu
pozdrawiam z Kołobrzegu pełnego emerytów i rencistów :-D
Camper Diem - 2008-12-07, 00:02
byliśmy w Świnoujściu, odebraliśmy kota z hodowli, a noc spędzamy w Szczecinie.
zatrzymaliśmy się pod jakimś pomnikiem, ale głośno było i przenieśliśmy się pod komisariat policji. zastanawiamy się gdzie wyskoczyć jutro przed południem? nadal nie możemy wyjść z podziwu dla kampera
stefan - 2008-12-07, 00:41
Witam! Waly Chrobrego i Zamek zwiedzic musicie koniecznie!Obok jest Plac Orla Bialego z domostwem carycy Katarzyny i o "Globusie" nie wspomne.Najlepiej to skontaktujcie sie z kims z Grupy Szczecinskiej zeby pokazal wam miasto.Jest(bylo) co zobaczyc. Pozdrawiam.Stefan.
Endi - 2008-12-07, 14:23
affa napisał/a: | pozdrawiam z Kołobrzegu pełnego emerytów i rencistów |
oraz wielu innych atrakcji ...
a ku uciesze naszych mieszkańców i nie tylko , wkrótce będzie otwarte nowe Kasyno. Jak w Las Vegas !!!! :-D :-D :-D
Camper Diem - 2008-12-08, 11:55
stefan napisał/a: | Najlepiej to skontaktujcie sie z kims z Grupy Szczecinskiej zeby pokazal wam miasto.Jest(bylo) co zobaczyc. |
nie tym razem jednak... po śniadaniu dzieci obejrzały bajkę i wyjechaliśmy w kierunku Gdańska- chcieliśmy w porze obiadowej dojechać do Doliny Charlotty koło Słupska. 2-3 postoje na stacjach i nie spiesząc się specjalnie dotarliśmy tam na 16.
reasumując całą wycieczkę było pięknie: kamper już oddany, kaucja zwrócona, a my ciągle myślami jesteśmy w podróży i teraz ból i powrót do przyczepy :-(
w drodze powrotnej chciałem pozbyć się zawartości wc, ale na kilku stacjach mi odmówiono. może nie powinienem się grzecznie pytać, tylko pakować jak burak do toalety. to nie mój styl, ale chyba nic innego nie pozostanie. kto ma inne doświadczenia i jak mu się to udaje?
grenda96 - 2008-12-20, 00:12
A ja zawsze zjeżdżałem gdzieś w leśną drogę, gasiłem światła kilka minut i po sprawie! Z tym, że ja moge mieć mniejszą kasetę niż wy ) Moja po 4 użyciach jest pełna ;/ :-x
Bartek-Ayer - 2008-12-20, 09:10
grenda96 napisał/a: | A ja zawsze zjeżdżałem gdzieś w leśną drogę, gasiłem światła kilka minut i po sprawie! Z tym, że ja moge mieć mniejszą kasetę niż wy ) Moja po 4 użyciach jest pełna ;/ :-x |
No to teraz Kolego ci się chyba dostanie na forum.
Pamiętaj, że na każdej stacji benzynowej można podjeść i zapytać się czy można opróżnić kasetę w toalecie. Nigdy w Polsce nie spotkałem się z odmową.
A wylewanie zawartości toalety do lasu jest raczej nie eleganckie. Chodzi tu głównie o wszelkie płyny, które używamy do neutralizacji zapachów w toalecie. Mają one zły wpływ na środowisko i nie dziw się potem, że po takich akcjach, wszędzie krzywo się patrzą na kampery.
Bartek
Tadeusz - 2008-12-20, 09:34
Bartek-Ayer napisał/a: | No to teraz Kolego ci się chyba dostanie na forum. |
I słusznie się dostanie.
Proszę przeczytaj, kolego, jak wiele mówiliśmy na forum o etyce turystów kamperowych. Warto poczytać i...przemyśleć.
Polecam jako lekturę na Święta. :-D
I życzę miłych i zdrowych Świąt.
Skorpion - 2008-12-20, 09:34
Bartek-Ayer napisał/a: | Mają one zły wpływ na środowisko i nie dziw się potem, że po takich akcjach, wszędzie krzywo się patrzą na kampery. |
Tu stanowczo zgadzam sie z kolega
KOCZOR - 2008-12-20, 11:40
grenda96 napisał/a: | A ja zawsze zjeżdżałem gdzieś w leśną drogę, gasiłem światła kilka minut i po sprawie! |
Bartek-Ayer napisał/a: | No to teraz Kolego ci się chyba dostanie na forum. |
Myślę, że przedświąteczny czas niezbyt służy ganieniu bliźnich......a błądzić - ludzka rzecz.
Ważne, że grenda już wie.
Miłych i sympatycznych Świąt
Pozdrawiam
rafalcho - 2008-12-20, 11:42
grenda96, niech wszyscy przeczytają ten post ... ale "pojechałeś" teraz chyba za głęboko ... w ten las
Oj srogi będzie Mikołaj w tym roku
Polecam, najpierw
KOCZORKA - 2008-12-20, 11:50
rafalcho napisał/a: | Oj srogi będzie Mikołaj w tym roku |
Mikołaj wybaczy KOCZOR napisał/a: | Myślę, że przedświąteczny czas niezbyt służy ganieniu bliźnich......a błądzić - ludzka rzecz.
Ważne, że grenda już wie.
Miłych i sympatycznych Świąt
|
Pod postem podpisuję się całym serduchem
bonusik - 2008-12-20, 12:05
"Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamieniem:.... :-|
Błądzić jest rzeczą ludzką,z pewnością kolega wiecej TAK w las nie wjedzie...
Pozdrowionka
MirekM - 2008-12-20, 12:32
bonusik napisał/a: | "Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamieniem:.... :-| |
No to w kogo mam rzucić?
KOCZOR - 2008-12-20, 15:35
MirekM napisał/a: | bonusik napisał/a: | "Kto jest bez winy niechaj pierwszy rzuci kamieniem:.... :-| |
No to w kogo mam rzucić? |
Też pytanie, przecież jasne jak słońce - bonusik Ci się Mirku podkłada.
Pozdrawiam
Endi - 2008-12-20, 16:20
[quote="Tadeusz"] napisał
Warto poczytać i...przemyśleć.
Polecam jako lekturę na Święta. :-D
A jak już Kolega poczyta , to niech sobie zrobi przerwę i pójdzie na spacer, do lasu.
MirekM - 2008-12-20, 17:26
KOCZOR napisał/a: | bonusik Ci się Mirku podkłada.
|
Odpada. Nie jest w moim typie.
janusz - 2008-12-20, 22:45
A co za różnica, Udać się do lasu osobiście i pozostawić ekskrementy, że tak powiem, czy per prokura, najpierw do zbiorniczka a potem zbiorniczek do lasu. Zakładamy oczywiście, że płyn był ekologiczny Czy nikomu z was nie zdarzyło się to w plenerze uczynić? I czy mieliście potem wyrzuty sumienia? A jelenie, łosie, żubry, zające, sarny, ślimaki, wróble i kto wie co jeszcze gdzie z tym chodzą.
bonusik - 2008-12-20, 22:52
KOCZOR napisał/a: | bonusik Ci się Mirku podkłada. |
hmmm...no nie wiem,nie wiem...
Ja o podkładaniu nic nie mówiłem...
KOCZOR...skąd takie myśli,cooo
Tadeusz - 2008-12-20, 23:54
janusz napisał/a: | A co za różnica, Udać się do lasu osobiście i pozostawić ekskrementy, że tak powiem, czy per prokura, najpierw do zbiorniczka a potem zbiorniczek do lasu. Zakładamy oczywiście, że płyn był ekologiczny Czy nikomu z was nie zdarzyło się to w plenerze uczynić? I czy mieliście potem wyrzuty sumienia? A jelenie, łosie, żubry, zające, sarny, ślimaki, wróble i kto wie co jeszcze gdzie z tym chodzą. |
Widzę, Januszku, że po tym pieknym koncercie masz dobry humorek i na żarciki ci się zebrało, a nawet małą prowokacyjkę. Ale nic z tego. To porównanie jest do ...wiesz do czego ( to też na temat ), a to z tego powodu, że nikt nie robi w jednym miejscu 17-litrowej kupy!
Wyobrażam sobie taką biedną zbieraczkę jagód lub grzybiarkę, jak w to wpada. FUJ!!!
medard - 2008-12-20, 23:59
Tadeusz napisał/a: | 17-litrowej kupy!
Wyobrażam sobie taką biedną zbieraczkę jagód lub grzybiarkę, jak w to wpada. |
to moze by tak oznaczyc takie miejsce np choragiewka co?
Endi - 2008-12-21, 00:24
janusz napisał/a: | Czy nikomu z was nie zdarzyło się to w plenerze uczynić? I czy mieliście potem wyrzuty sumienia |
Mnie to się zdarza, nawet często. Stawiam „klocka” w zagajniku lub na polanie.
A jak jestem na grzybach to wyrzuty sumienia mam wielkie, bo potem nie mam gdzie umyć rąk.
SlawekEwa - 2008-12-21, 10:24
Tadeusz napisał/a: | nikt nie robi w jednym miejscu 17-litrowej kupy! |
A słoń
janusz - 2008-12-21, 13:35
Podobno 10 litrów.
StasioiJola - 2008-12-21, 13:48
A juz 2 słonie przekraczają normę!!!!!!! Tylko gdzie je spotkac w polskim lesie????????
Tadeusz - 2008-12-21, 14:25
StasioiJola napisał/a: | A juz 2 słonie przekraczają normę!!!!!!! Tylko gdzie je spotkac w polskim lesie???????? |
Wolę spotkanie ze słoniem niż z "kamperowym szambiarzem".
rafalcho - 2008-12-22, 07:22
janusz napisał/a: | Podobno 10 litrów. |
Myślę, że zdecydowanie wiecej .... koło 17 litrów
stefan - 2008-12-22, 07:38
Witam! Tadeusz napisał/a: | Wolę spotkanie ze słoniem niż z "kamperowym szambiarzem". | -to pierwsze jest znacznie mniej prawdopodobne. Pozdrawiam.Stefan.
tadek - 2008-12-31, 00:30
Slawek Dehler napisał/a: | Tadeusz napisał/a: | nikt nie robi w jednym miejscu 17-litrowej kupy! |
A słoń |
Słoń jak to słoń swoje słuszne prawo ma.
( Ponoć stanowi "to" doskonały surowiec do produkcji papieru)
Aulos - 2008-12-31, 16:23
Byłem kiedyś świadkiem, jak słoń zrobił "to" w trakcie przedstawienia na środku areny cyrkowej. Pomocnik biegał z wiadrem dwa razy.
Pierre94 - 2009-05-29, 17:48 Temat postu: kazdemu moze sie zdarzyc. usunac to usunac w lesie. Najlepiej wykopac dolek saperka (mam cos takiego w bagazniku) wylac i zakopac. Naturalnie trzeba stosowac plyny ekologiczne. Mozna tez bez plynow ale WC musi byc wyposazone w wentylacje. Osobiscie uwazam ze to smierdzi. We Francji ne ma tego rodzaju problemow jest kilka tysiecy stanowisk dla kampera z tego polowa za darmo. Zdarzylo mi sie tylko raz w ciagu 30 lat zaplacic 2 E. za wode. Piotr
pirat666 - 2009-09-16, 13:26
Gdzie można w Warszawie opróżnić zbiornik WC i zatankować wodę ?
macie jakieś sprawdzone miejsca ?
Ja opróżniam po krótkim wyjeździe do własnego WC ale fajnie by było jakbym mógł dojeżdzając do domu zajechac i wywalić co trzeba. A wyjeżdzając zatankować wodę.
wiec może taki dział załóżmy. Dla miast i np trasy, gdzie bedziemy wpisywać takie miejsca z podziałem na darmowe i płatne.
Co wy na to ?
JaWa - 2009-09-16, 13:41
pirat666 napisał/a: | Gdzie można w Warszawie opróżnić zbiornik WC |
Połowa mieszkańców Warszawy opróżnia się wprost do Wisły. Oczywiście w większości poprzez kanalizację. Wiem, bo płynąłem tym ciekiem.
Rockers - 2009-09-16, 13:47
Ja myślę że można by poda wszystkie miejsca w kraju jakie kto zna, napewno się komuś przyda, można by zrobi wykaz takich miejsc.
krzysztofCz - 2009-09-21, 22:33
Z WC jest chyba mniejszy problem - różne przydrożne kibelki na parkingach ewentualnie kasetę w rączkę i na stacjach benzynowych można spróbować - szczególnie jak są osobne wejścia. Gorsza sprawa to wywalić te 100l ze zbiornika.
papciosmurf - 2009-09-22, 08:46
krzysztofCz napisał/a: | Gorsza sprawa to wywalić te 100l ze zbiornika. | nie ciągnąc przy tym za sobą smugi przez 5 kilometrow
pirat666 - 2009-09-22, 09:34
Namierzyłem takie miejsce i właśnie chciałbym taki podtemat założyć
Opróżnianie i tankowanie zbiorników - WARSZAWA i okolice
Wylotowa z Warszawy na Nieporęt w Zielonce - stacja BP
52°18'49.59"N 21° 8'30.69"E
Po uzgodnieniu można zatankować wodę (z tyłu mają kranik do którego można się podpiąć) i zrzucić szarą do kratki ściekowej na bocznej drodze jest taka krateczka.
Nam to miejsce bardzo się przyda przy wypadach na Zegrze
Nie sprawdzałem jeszcze jak z kotem.
Rockers - 2009-09-22, 16:10
Ja myślę że opróżnianie kota jest zalezne raczej od jego chęci kiedy i gdzie chce się opróznić , mój kociak naszczęście opróżnia się w jedno miejsce, nad terminażem jego opróżniania jednakże nie panuje
krzysztofCz - 2009-09-23, 07:15
Śliczny - ale czy Ci nie ucieka z kamperka
wbobowski - 2009-09-23, 20:53
I wychodzi z tego tematu na to, że u nas nie ma gdzie robić porządku z kotem... jak na razie nikt nie wskazał takiego miejsca.
Rockers - 2009-09-23, 22:52
Anisia jest tak śliczna że aż boję się zabiera jej ze sobą, po za tym ona choc tęskni zapewne woli siedziec w domu, nie lubi go opuszczac, po za domem jest sparalizowana, ta rasa kotow raczej jest domownikiem, pewnie z czasem by sie przyzwyczaiła ale po co ryzykowac w domu ma zapewnioną opiekę, jak kto chce ją odwiedzic zapraszamy do nas
Rockers - 2009-09-23, 22:54
Co do opróżniania "kota" to chyba tylko pewne kampingi, toitoje i własne szamba
pawpawelek - 2009-10-12, 22:55
Chciałem zapytać, jaki płyn stosujecie do toalety chemicznej? Moja kaseta została opróżniona i chciałbym zalać ją nowym roztworem? Podajcie nazwę płynu, który uważacie za godny polecenie (skuteczny i w dobrej cenie), ewentualnie proszę o podanie proporcji do przygotowania cieczy. Dziękuję.
Pozdrawiam z Lublina,
Paweł
prezesuu - 2009-10-12, 22:59
pawpawelek, zapytaj f68.
Świstak - 2009-10-12, 23:44
Jako że nie znalazłem wcześniej tego wątku - o pewnej stacji przyjaznej kamperom napisałem tutaj:
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=5684
krzysztofCz - 2009-10-13, 07:17
pawpawelek napisał/a: | Chciałem zapytać, jaki płyn stosujecie do toalety chemicznej? Moja kaseta została opróżniona i chciałbym zalać ją nowym roztworem? Podajcie nazwę płynu, który uważacie za godny polecenie (skuteczny i w dobrej cenie), ewentualnie proszę o podanie proporcji do przygotowania cieczy. Dziękuję.
Pozdrawiam z Lublina,
Paweł |
Zobacz TUTAJ. Ja biorę od nich od pewnego czasu i jestem bardzo zadowolony. Szybko i niedrogo.
kimtop - 2009-10-13, 08:35
Możesz też zastosować taki płyn jaki leją do ToyToya
f68 - 2009-10-13, 21:21
nadmienię ze mamy już nowy płyn - inna receptura od tego który wcześniej sprzedawaliśmy
i to taki który można lać do zbiornika z fekaliami, do zbiornika dolnego
również można go lać do zbiornika górnego
i można go używać jako czyszczącego płynu
kolor do wyboru ciemnoniebieski, jasnoniebieski -ten ja preferuje bo mniej brudzi , czerwony
zielony
co daje nowy płyn , po pierwsze ma uniwersalne zastosowanie dzięki zastosowaniu pewnej substancji zabezpieczającej płyn przed samo-rozkładaniem np po wlaniu do zbiornika górnego
lub spłuczki , po drugie przynajmniej 7 dni trzyma zapach leśny i nie czuć fekaliów,
rozpuszcza papier tak samo jak inne płyny, no i można go zrzucać do zwykłych toalet lub szamb
czekam na atest
i pochwale się że dla każdego cena będzie bardziej niż zadowalająca
płyn bedzie w opakowaniach 1l , 2l, 5l , 20l,
zaprezentuje go w grudziądzu
Świstak - 2009-10-14, 12:01
Dane do nowo powstającej mapki... Zgodnie z wnioskiem Koczora zamieszam współrzędne:
stacja paliw przyjazna kamperom gdzie można zrobić drobne zakupy, wyprowadzić kota, opróżnić zbiorniki i zalać wodę.
51.276351,15.942682
Camper Diem - 2010-03-26, 19:22
ze strony Orlen zniknęła lista stacji wc-serwis
czy ktoś się orientuje czy usługi zrzutu ścieków i opróżniania wc, nabierania wody są nadal świadczone?
ML - 2010-03-28, 21:37
Świstak napisał/a: | Dane do nowo powstającej mapki... |
Nie mogę tej mapki namierzyć - może ktoś dac namiary ?
Pozdrowienia.
KOCZOR - 2010-03-29, 15:04
ML napisał/a: | Nie mogę tej mapki namierzyć |
Podaję link... ale nie przeraź się natłokiem informacji. Wstawiłem wszystkie precyzyjne informacje (poza kempingami) o punktach przyjaznych, jakie znalazłem w temacie i mogłem zlokalizować... http://mapy.google.pl/map...9,19.753418&z=6
Mapka jest otwarta, każdy może wpisać miejsce przyjazne kampermaniakom.
ML - 2010-03-29, 17:22
KOCZOR napisał/a: | Podaję link... ale nie przeraź się natłokiem informacji. Wstawiłem wszystkie precyzyjne informacje (poza kempingami) o punktach przyjaznych, jakie znalazłem w temacie i mogłem zlokalizować... http://mapy.google.pl/map...9,19.753418&z=6
Mapka jest otwarta, każdy może wpisać miejsce przyjazne kampermaniakom. |
Koczor - jesteś nieoceniony !
No to bazę już mamy, a teraz trzeba tam wprowadzać dane. Myślę, że Arek (Świstak) coś dołoży i inni i będzie fajna mapka przydatna w podróżach.
Campingi i camperparki to opracowali doskonale koledzy z Camperpark.pl. Tu wstawiajmy tylko stacje z miejscami serwisowymi itp.
Pozdrowienia.
Camper Diem - 2010-05-02, 18:22
nie wiem jak to jest z camperpark.pl, ale odwiedziłem dzisiaj 2 punkty z bazy i zamiast camperparku jest po prostu kemping.
za stosowną (kempingową) opłatą można zrobić sobie serwis.
w Szczecinie ("Marina") nie policzyli dzieci, a i tak wyszło 60 zł, w Zieleniewie z dziećmi 58 zł, za to serwis kampera dopiero od 1 czerwca
dzisiaj mogę sobie wiaderkiem szarą wodę (150l) do kibelka wylać, to samo z kasetą wc
nie będę już pisał jak to wygląda w zestawieniu z Niemcami, z których akurat wracam
baja02 - 2010-05-02, 18:38
Nie opisuj jak to w Niemczech wygląda, ale odpowiednio opisz jak to u nas wygląda. Nie krępuj się, niech wszyscy wiedzą gdzie warto się zatrzymać, a gdzie miejsca omijac z daleka Napisz za co policzyli przed sezonem za dobę ???
Camper Diem - 2010-05-02, 22:11
camperpark.pl niestety nie jest wiarygodny
problemem jest obecność punktu w camperpark.pl (a również np. w AutoMapie) podczas gdy to normalny kemping. w dodatku miejsce opróżniania toalet i nieczystości jest nieoznaczone, a obsługa stwierdza, że nie jest gotowe. no i nie ma możliwości najazdu kampera (czyli wiaderko w ruch)
kierownik ośrodka przeprosił mnie bardzo za niepełną gotowość, serwis kampera zrobiłem, ale powiedzmy szczerze: stellplatzów, camperparków u nas nie ma.
oczywiście podawajmy tutaj, jeśli znajdziemy, wyjątki od tej smutnej reguły
baja02 - 2010-05-03, 11:28
Affa! Niezbyt dokładnie czytasz o takich miejscach. CamperPark przy Geotermii w Grudziądzu jest czynny 24/h przez 365 dni w roku. Koszt postoju dobowego to 10 PLN.
W tej opłacie masz: podłączenie do pradu, tankowanie wody pitnej, pozbycie się kota ( z najazdem) i odpadów stałych, teren oświetlony.
Masz blisko, możesz przyjechać i sprawdzić!
Pozdrawiam
IAAN - 2010-05-03, 14:37
ja miałem okazję 2 dni temu spędzic noc na parkingu stacji benzynowej w jakuszycach
to co dzieje się tam rano to targowisko przez czas postoju podjechało może z 10 autokarów na przerwę w drodzę do czech i jak to się mówi panowie na lewo panie na prawo wc w dudynku przy stacji nieczynny przez ten czas przewinęło się przez przylegający lasek może z 400 osób współczuje tym z obsługi zapachu latem z pobliskiego lasu czy jest cos złego w tym ze stanę na parkingu i wyleję kasetę do lasu skoro wszystko dookoła jest i tak zalane i podminowane ze trudno się ruszyc
niewidzę zadnej róznicy moje 20 litrów z tym co tam się znajduje to niewielka róznica
powiecie fe nieładnie camperowiec tak nie robi ale nieraz jest taka potrzeba i nie da się uniknąc takich niewłasciwych sytuacji
dla tych co się ze mną nie zgadzają informacja nie nie wylałem tam swojej kasety
MILUŚ - 2010-05-03, 15:22
Witam !!!
Chciałbym w tym miejscu przytoczyć opowieść właściciela campingu nr.140 w Suchedniowie którą usłyszałem przed dwoma tygodniami . Kamping z wszystkimi wygodami ,ciepła woda ,prąd , łazienki , prysznice ,kuchnie ,możliwość pobrania wody i zrzutu brudnej ,wypożyczalnia kajaków itd.Koszt pobytu /kamper,4 osoby,prąd / nie całe 60 zł/doba.Teren monitorowany , oświetlony , zamknięty od 22.00- 6.00. Przed rokiem przed kamping zajeżdżają dwa w pełni wypasione campery francuzkie , nie wjeżdzają .Jeden z kierowców pyta o ceny , odchodzi i następnie campery parkują 10 m od campingu i zaczynają zrzut brudnej wody wprost na ........świeżo wybrukowany parking przed campingiem
Co Wy na to ?
PZDR> MILUŚ
Camper Diem - 2010-05-03, 17:30
baja02 napisał/a: | Affa! Niezbyt dokładnie czytasz o takich miejscach. |
czytam dokładnie i wiem, że geotermia grudziądzka jest miejscem przyjaznym kamperowiczom. niestety takich miejsc jak na lekarstwo
48a-ELANKO - 2010-05-03, 21:58
affa, a może zerknij na podany link: http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=7165
Zaczątek jest...
Jest też Warka.
Camper Diem - 2010-05-03, 22:26
zaczątek bazy jest, ale obawiam się, że długo jeszcze będzie to bardzo krótka lista.
ze swej strony obiecuję dopisywać odwiedzone miejsca.
mam wątpliwości czy jest sens umieszczania na liście kempingów, które z reguły nie pozwalają na serwis kampera, chyba że zdecydujesz się na w pełni komercyjny pobyt na kempingu?
rewir - 2010-07-28, 12:26
To ja pozwolę sobie dodać jeden punkt bo widzę że łyso wygląda siatka takich miejsc w Polsce.
Camping Drawtur
ul. Pięciu Pomostów 1
78-550 Czaplinek (woj. zachodniopomorskie)
www.drawtur.com
GPS: N 53.57671° E 16.21984°
Czynne: od Kwietnia do Października - właściciele mieszkają na miejscu.
Możliwość zrobienia samego serwisu w cenie 10 zł - zrzut najazdowy szarej wody, możliwość napełnienia wody do zbiorników (długi wąż). Jest także punkt zrzutu z kaset chemicznych, oddzielny wydzielone pomieszczenie w sanitariatach.
wbobowski - 2010-07-28, 12:47
I tylko takie miejsca powinniśmy opisywać, gdzie można zrobić pełny serwis kampera za niewielkie pieniądze.
dziwaczek - 2010-09-05, 17:20
Znalazłem aukcje z wężami do wody takimi zwijanymi - już kiedyś o nich pisano, są po 20zł +wysyłka. Ja mam zamiar sobie zamówić może komuś tez się przyda.
http://allegro.pl/waz-ogr...1208547220.html
Camper Diem - 2010-09-05, 19:42
wąż niedrogi, ale uprzedzam, że dosyć wrażliwy!
nie mam takiego, ale w Borkach i Garczynie korzystałem z węży sąsiadów i w obu przypadkach były już naprawiane obudowy.
no i żeby wąż zwinąć trzeba się namęczyć z wyciskaniem wody albo zostawiać do wyschnięcia.
gdyby nie te wady byłyby idealne
SlawekEwa - 2010-09-05, 19:49
affa napisał/a: | no i żeby wąż zwinąć trzeba się namęczyć z wyciskaniem wody |
Wodę wyciska specjalna konstrukcja bębna
Korzystałem z węża sąsiada tydzień temu w Chorwacji
ARCADARKA - 2010-09-05, 19:55
mam takie węże kasetowe od 3 lat i są super po zwinięciu wszędzie je można upchnąć ,fakt są z plastiku ,ale jeśli ciągniesz węża przy zwijaniu obciążony jest cały bęben ,,,zwijając idziemy równo ze zwijaniem węża,końcówka otwarta aby woda swobodnie wypływała ,zresztą jest specjalne zapięcie aby woda wypływała podczas zwijania ,,,,,,,,,,,,trzeba po prostu czuć co ma się w ręku z resztą jak jeden bęben zniszczy się wiadomo później przy zakupie nowego jak z niego korzystać
@ndrzej - 2010-09-05, 20:03
Dzięki za info! Właśnie zakupiłem węża!
Camper Diem - 2010-09-05, 20:10
Sławek nie czytałem instrukcji obsługi
ale nie mów, że się dobrze zwija na mokro
ARCADARKA - 2010-09-05, 20:13
@ndrzej napisał/a: | Dzięki za info! Właśnie zakupiłem węża! |
Andrzeju dokup sobie jeszcze końcówki na krany ,zawsze się przydają
@ndrzej - 2010-09-05, 20:20
Tak zrobię! Dzięki Dareczku
Camper Diem - 2010-09-05, 20:23
ARCADARKA napisał/a: | z resztą jak jeden bęben zniszczy się wiadomo później przy zakupie nowego jak z niego korzystać |
jest niedrogi więc nie będzie żal
ARCADARKA - 2010-09-05, 20:30
affa napisał/a: | ARCADARKA napisał/a: | z resztą jak jeden bęben zniszczy się wiadomo później przy zakupie nowego jak z niego korzystać |
jest niedrogi więc nie będzie żal |
kimtop - 2010-09-05, 20:32
Trzy lata temu kupiłem taką chińszczyznę i wytrzymała pierwsze zwijanie.Ponadto musiałem obciąć końcówkę bo nie pasowała do niczego.
Wożę tradycyjny cienki wąż z różnymi końcówkami i zawsze mogę go połączyć z innymi wężami.
ARCADARKA - 2010-09-05, 20:34
kimtop napisał/a: | Trzy lata temu kupiłem taką chińszczyznę i wytrzymała pierwsze zwijanie.Ponadto musiałem obciąć końcówkę bo nie pasowała do niczego.
Wożę tradycyjny cienki wąż z różnymi końcówkami i zawsze mogę go połączyć z innymi wężami. |
Mareczku bo kupiłeś chińszczyznę ,nie idź tą drogą
kimtop - 2010-09-05, 20:49
Dareczku, za 20 zeta to raczej nie jest to markowy produkt.
dziwaczek - 2010-09-05, 20:50
Zamówiłem dwie szt. - jeden na zapas. Protestuję zobaczy się
ARCADARKA - 2010-09-05, 20:51
kimtop napisał/a: | Dareczku, za 20 zeta to raczej nie jest to markowy produkt. |
to na pewno był to produkt do użytku jednorazowego
pozdrowionka
KOCZOR - 2010-09-07, 09:32
Ja już miałem... oryginalne (nie po 20 PLN)... dwa. Teraz wożę nieporęczny, zwykły, toporny wąż ogrodowy. Ten wreszcie działa: nie pęka i nie załamuje się.
dziwaczek - 2010-09-07, 17:03
Węże właśnie przyszły wyglądają dość porządnie - protestuję w weekend, zobaczymy czy sie do czegoś nadają?
dziwaczek - 2010-09-07, 21:22
No tak miało być potestuję a wyszło protestuję w sumie ładnie
W tygodniu czasu mało dość no i kamperek dość daleko się znajduje. W wikend będzie troszkę czasu - musimy go troszkę poznać bo jesteśmy jego posiadaczami od niecałych dwóch tygodni. Podpalać wszystko sprawdzić - mam nadzieje że damy radę a potem pewno gdzieś ruszymy - może w kolejny widend. Dużo juz dowiedziałem się z forum teraz muszę to sprawdzić organoleptyczne.
marekoliva - 2010-09-07, 21:59
dziwaczek napisał/a: | Podpalać wszystko |
Po dwóch tygodniach posiadania .....szkoda nie działaj pochopnie przemyśl jeszcze
WINNICZKI - 2010-09-07, 23:18
Pierwsza uwaga rok produkcji nie19 98 raczej 1989-(awatar) Zawsze testowanie można zacząć od tego
dziwaczek - 2010-09-08, 09:24
Już popoprawiałem. Kamperek oczywiscie pełnoletni 1988 rocznik no i go podpalac nie zamierzam.
WINNICZKI - 2010-09-08, 17:23
Ja mam też Burstnera tylko z 1990r z wejściem z przodu zabudowy ( 6,30)długi
dziwaczek - 2010-09-08, 17:43
WINNICZKI napisał/a: | Ja mam też Burstnera tylko z 1990r z wejściem z przodu zabudowy ( 6,30)długi |
To fajnie to mamy oba dostępne modele z tego okresu my mamy tego wyższego a krótszego zarazem. Jak się kiedyś spotkamy to się porówna. Na razie muszę go poznać i się nauczyć obsługi - w ten wikend. Pozdrawiam
|
|