Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kamperowców podróże nie kamperowe - Bornholm

kazbar - 2009-09-19, 18:49
Temat postu: Bornholm
Wrzesień na Bornholmie.
Czy ma ktoś jakieś doświadczenia? (Ciepło, zimno, leje, świeci, drogo, tanio...)

Jedziemy (a raczej płyniemy) za kilka dni na kilka dni.
Katamaran zarezerwowany, plecaki spakowane. Odwrotu nie ma.
Gdzie znaleźć tani nocleg? Wypożyczyć rowery? Co koniecznie zobaczyć? ... itp.

Proszę o parę wskazówek.


PS. Po powrocie opowiem czy warto było tłuc się ponad tysiąc kilometrów lądem i sto wodą.

:spoko

Endi - 2009-09-19, 19:55

Witaj Kazek !
Na Bornholmie byłem kilka lat tem, jeden raz i to bardzo krótko. Dosłownie tam i z powrotem. W zeszłym roku przed sezonem, lokalna prasa rospisywała się o planowanym połączeniu, Kołobrzeg - Bornholm (Nexo), promem osbowo - samochodowym !! Już planowałem jechać camperem. Zwodzili nas do połowy Czerwca. I niestety jak to unas bywa - znów coś tam nie wyszło i gdański armator wycofał ofertę, chyba żle skalkulował. Moi znajomi byli na Bornholmie w tym sezonie - cały tydzień. Zakochali się w tej jedynej, skalistej duńskiej wyspie. Stwierdzili, że tam mogli by zamieszkać. Podaję Ci duńską stronę o info. http://www.bornholm.info/ można cześciowo przetłumaczyć na polski. Może Ci się przyda. Piszesz, że płyniesz katamaranem, czy to znaczy, że wypływasz z Kołobrzegu ? Taki właśnie odchodzi z naszego portu, "Jantar" się nazywa.

Aulos - 2009-09-19, 20:03

Bornholm podobno ma swój specyficzny mikroklimat, który jest cieplejszy niż na pobliskim stałym lądzie. Czy to prawda - nie wiem. Wiem z całą pewnością, że jest drogo. Problemem jest także znalezienie taniego noclegu, kempingi też są dość drogie. Ja byłem na Borholmie pod koniec kwietnia i było ciepło, ale u nas (w Kołobrzegu) w tym czasie także była piękna słoneczna pogoda. W kwietniu nie było możliwości kupienia czegokolwiek za Euro, z czym podobno nie ma problemów w sezonie letnim. Nie wiem jak sprawa wygląda pod koniec września. Poza tym Bornholm jest piękny i warto się tam wybrać - rowerki raczej konieczne. Ja zabrałbym swoje - wypożyczenie też kosztuje. Jeżeli jedziecie na kilka dni, ze swoimi będzie taniej.
kazbar - 2009-09-19, 20:10

Endi napisał/a:
Witaj Kazek !
Piszesz, że płyniesz katamaranem, czy to znaczy, że wypływasz z Kołobrzegu ? Taki właśnie odchodzi z naszego portu, "Jantar" się nazywa.


Tak z Kołobrzegu. 23 września (środa) o 7.00 rano.
Tutaj znalazłem namiary na katamaran:
http://www.kzp.man.pl/frame2.html

Niestety samochód musimy zostawić w Kołobrzegu (nie ma już innych połączeń promowych z Bornholmem) a dalej....tylko z plecakami.
Mam pytanie- czy jest w pobliżu portu jakiś bezpieczny parking by zostawić tam bez obawy mojego grata?

Aulos - 2009-09-19, 20:11

Endi napisał/a:
Piszesz, że płyniesz katamaranem, czy to znaczy, że wypływasz z Kołobrzegu ? Taki właśnie odchodzi z naszego portu, "Jantar" się nazywa.


A tak wygląda

kazbar - 2009-09-19, 20:16

Aulos napisał/a:
Ja zabrałbym swoje - wypożyczenie też kosztuje. Jeżeli jedziecie na kilka dni, ze swoimi będzie taniej.


I tu jest problem...nie mam bagażnika na rowery. A gdyby tak wypożyczyć rowery gdzieś w Kołobrzegu? Nie byłoby taniej?

Endi - 2009-09-19, 20:22

Kazek Kluska napisał/a:
Mam pytanie- czy jest w pobliżu portu jakiś bezpieczny parking by zostawić tam bez obawy...

Jest parking i to duży ale płatny. Szkoda kasy. Możesz auto zostawić u mnie na posesji. A jak się postarasz :haha: to schowam go w garażu. Na prom odwiozę Cię lub Was - osobiście. Wypożyczalnia rowerów jest, oczywiście - ul. Wojska Polskiego, 800 m od portu.

kazbar - 2009-09-19, 20:44

Wielkie dzięki !!! Nie wiem jednak czy nie będzie to zbyt duży kłopot. Musielibyśmy zerwać cie na nogi ok godz. 5.00 rano (na promie musimy być już o 6.00).
antwad - 2009-09-19, 20:45

Kazek Kluska napisał/a:
Gdzie znaleźć tani nocleg? Wypożyczyć rowery? Co koniecznie zobaczyć? ... itp.


Kaziu, może tu znajdziesz coś użytecznego:
http://www.visitdenmark.p...&mid=73660&jb=0

Endi - 2009-09-19, 20:53

Kazek Kluska napisał/a:
...Nie wiem jednak czy...

Kazek...nie "pitkuj" ;) , przechodzę na PW.

Aulos - 2009-09-19, 20:58

Kazek moja propozycja na PW jest poważna - przy okazji możemy wymienić wrażenia z Ostii (pamiętam o Twojej przygodzie) :spoko
kimtop - 2009-09-20, 09:12

No to teraz Kazek masz problem.
Po prostu daj sobie spokój z tym Bornholmem i zostań w Kołobrzegu :lol:

kazbar - 2009-09-20, 18:10

kimtop napisał/a:
No to teraz Kazek masz problem.
Po prostu daj sobie spokój z tym Bornholmem i zostań w Kołobrzegu :lol:


No i właśnie....?
I po co mam się tam plątać o wodzie, chłodzie i suchym pysku gdy Kołobrzeg taki piękny?
Tylko co odpowiem na zaproszenie Kezak Aksulk - duńskiego włóczykija z południa Polski?

A moze by tak trosecke w tym Kołobzegu i trosecke w ty Dańjii? I wilk bedzie syty i łowca cało? :terefere:

Aulos - 2009-09-20, 19:04

Kazek Kluska napisał/a:
Kezak Aksulk
:wyszczerzony: :wyszczerzony: :wyszczerzony:
Kezak|Kazek Aksulk|Kluska

Sowa - 2009-09-20, 19:35

Witam.

Myślę,że na tej stronie znajdziesz odpowiedzi na wiele nurtujących Ciebie pytań.
Jest tam również forum i namiary na kwatery.

http://www.bornholm.modos.pl/

Rowerami spokojnie wszędzie dojedziesz, a jak się zmęczysz to możesz jechać autobusem z rowerem.Wszystkie autobusy na Bornholmie mają bagażniki na rowery(przynajkmniej tak było 3 lata temu),

Bornholm jest piękny.

Warto zaopatrzyć się w przewodnik.

Andi466 - 2009-09-20, 19:44

Nie zapomnij o tabletkach na nudności mogą się przydać.
ALAPILOCIK - 2009-09-20, 19:52

Bornholm, polecam piękna wyspa i bardzo spokojna , ale do zwiedzania rowery są niezbędne.Pozdrawiam. :spoko
Aulos - 2009-09-20, 21:42

Andi466 napisał/a:
Nie zapomnij o tabletkach na nudności mogą się przydać.

To prawda. Ostatnio podczas lekkiego sztormu na katamaranie sprzedawali Aviomarin po 4 zł za sztukę.

Endi - 2009-09-20, 21:59

Andi466 napisał/a:
Nie zapomnij o tabletkach na nudności


Aulos napisał/a:
podczas lekkiego sztormu na katamaranie


No tak Kazek... to już jesień, bujać będzie. Ale dla pewności Aulos pożyczy Ci koło ratunkowe a ja kamizelkę :szeroki_usmiech .

Jacek M - 2009-09-20, 23:20

Endi napisał/a:
Aulos pożyczy Ci koło ratunkowe a ja kamizelkę
Na jakim to filmie koło ratunkowe tak pięknie utonęło...
Kazek - lepiej sprawdź.
Pozdrawiam
Jacek M

kazbar - 2009-09-21, 09:07

Bardzo serdecznie dziękuję za wszelką pomoc.
Jutro wyjazd. Namiary telefoniczne na kolegów mam.

Oczywiście tabletki zabiorę a na wszelki wypadek dętkę od traktora. Mam jeszcze miejsce w plecaku.

PS. A znacie ten dowcip?
- Facet wymiotuje do plastikowej torebki, która zaczyna zapałniać się po brzegi.
Gość z obsługi biegnie po następną torebkę....
Wraca i widzi, że wszczyscy pasażerowie wymiotują. Pyta co się stało?
- He,he...wszyscy myśleli, że mi się przeleje...a ja upiłem!!! :haha:

Odezwę się z drogi. A po powrocie skrobnę na forum co i jak na Bornholmie.

Pozdrawiam
Kezak Aksulk :ok

KOCZORKA - 2009-09-22, 08:51

Kazek Kluska napisał/a:
- He,he...wszyscy myśleli, że mi się przeleje...a ja upiłem!!! :haha:

Kazek :ochyda dawaj szybko torebkę!!!! :haha: :haha:
Szerokiej drogi i spokojnej wody!!!! :bigok
Zwiedzaj, popdziwiaj, leniuchuj, ale po powrocie czekamy na piękną relację i foteczki. :bukiet:
Pozdrówka. :spoko

kazbar - 2009-10-02, 20:22

Bonholm zdobyty!

Nieudany start z Kołobrzegu (katamaran nie odpłynął - co prawda zwrócili kasę... po 900 km drogi i nieprzespanej nocy ale jednak...taki mały jeden SMS ze strony armatora zmieniłby plany ...ale cóż...polska rzeczywistość...) :gwm
PS. Endi- wielkie dzięki za pomoc i gotowość w szyku bojowym, za pyszne śniadanko, kawusię i...uśmiech na drogę :spoko

Włóczęga rowerowa po Woilńskim Paku Narodowym - szczerze polecam!!! (Międzyzdroje w oczekiwaniu na następny prom, tym razem z Sassnitz w Niemczech), nieplanowana podróż na Rugię przez Uznam i Wyspę Skarbów (?).

W końcu Bornholm...kemping w Aakirkeby, ( http://www.aakirkebycamping.dk/Polsk/index_PL.htm )
skąd wypady piesze, samochodowe i rowerowe po "Europie w pigułce".
Oj...wiele by pisać, wiele wspominać. Powiem krótko...zakochaliśmy się w Bornholmie. Wyspie, na której czas płynie kilkakrotnie wolniej niż na lądzie. Wyspie, na której samochody ruszają się jak "muchy w smole", (70-80 km/h to max...), gdzie jedna osoba pracuje na utrzymanie rodziny a dzieci w liceum biorą "rządową pensję" (1500 koron mieszkając w domu a 3000 koron gdy poza domem) + bezpłatne kredki, tornistry, podręczniki i inne tego typu szkolne bzdety.
Wyspie, gdzie..."nie naprawia się czegoś, co się nie zepsuło...". Stąd na drogach leciwe Ssaby czy Volvo z lat 70-tych i stara dachówka czy eternit na dachach.
Wyspie, na której nie uświadczysz blokowisk czy kilkupiętrowych betonowych chałup.
Wyspie, na której spotkasz wszystkie możliwe plaże.
Wyspie, na której piewszeństwo mają rowery.
Wyspie, na której nie ma złodziejstwa i chamstawa

Eeech..., na której chciałoby się żyć. Wolniej, bez stresu i co ważne...prawie w środziemnomorskim klimacie (...!)

To moje pierwsze, szybkie wrażenia z 6 dniowego pobytu.

Pytajcie pókim dobry i ....pamięć jeszcze jako taka.

Kezak Aksulk

GOSIAARCADARKA - 2009-10-02, 20:27

Z tego co piszesz, to warto wszystko rzucić i przeprowadzić się tam na stałe. Zachęcająco to brzmi. Zero nerwów, zero złodzieji. Opowiadaj dalej, daj foteczki.
Czekam z niecierpliwością.

kazbar - 2009-10-02, 20:40

GOSIAARCADARKA napisał/a:
Z tego co piszesz, to warto wszystko rzucić i przeprowadzić się tam na stałe. Zachęcająco to brzmi. Zero nerwów, zero złodzieji. Opowiadaj dalej, daj foteczki.
Czekam z niecierpliwością.


Rozmawiliśmy bardzo szczerze z Panią, która żyje i prowadzi tam firmę http://www.bornpol.dk/ .

To, co usłyszeliśmy z Jej ust, rozłożyło nas na dobre.

Na wyspie, z tego co wiem mieszka jeszcze ok. 100 Polaków i każdy sobie chwali.

GOSIAARCADARKA - 2009-10-02, 20:58

Zaraziłeś mnie tą wyprawą a jszcze bardziej wspaniałymi informacjami. W przyszłym roku musimy z Darkiem się tam wybrać. Z tego co piszesz to naprawdę warto. Poproszę o więcej informacji, czy można tam skoczyć camperkiem i czy tydzień wystarczy aby się zachwycić i wypocząć.
GOSIAARCADARKA - 2009-10-02, 21:02

Widzę, że natej strone , którą podałeś jest dużo informacji na temat pobytu i przyjazdu na wyspę. Super. A może jeszcze jakieś dodatkowe rady praktyczne z Twojego punktu widzenia.
kazbar - 2009-10-02, 21:10

GOSIAARCADARKA napisał/a:
..., zero złodzieji.


Najlepszym tego przykładem są przydrożne "sklepiki" czyli zadaszone budki z kasetką (lub po prostu...koszyczkiem) na pieniążki i towarem w postaci płodów rolnych (ziemniaki, owoce..) czy też ceremiką, kamieniami półszlachetnymi czy wyrobami rękodzielniczymi.

I jakoś nikt nie kradnie zarówno towarów jak i pieniędzy w koszyczkach....

I jeszcze jedno..szukając miejsca na nocleg zaglądaliśmy tu i tam. Wszystko pootwierane, można wejść pooglądać i wyjść. Bramy i drzwi otwarte "na oścież".
Na kempingu kartka z napisem..."Teraz mnie nie ma. Będę jutro o 8.00 rano. Rozgość się. Jeśli masz pytania...zadzwoń...!

:gwm

GOSIAARCADARKA - 2009-10-02, 21:14

To chyna RAJ. Albo napewno. Czekam cierpliwie na relację. Zaraziłeś mnie tą wyspą.
kazbar - 2009-10-02, 21:28

GOSIAARCADARKA napisał/a:
A może jeszcze jakieś dodatkowe rady praktyczne z Twojego punktu widzenia.


Mieć na Borholmie własnego kampera lub przyczepę, własne rowery i żarełko (drogo!)

I tak:
Rower- wypożyczenie...70 koron/dzień (korona ok. 0,6 zł)
Domek kempingowy (4 osobowy bez wody i sraczyka - woda do picia w plastikowym karnisterku)... min 1600 koron za tydzień + 5 koron za ciepłą wodę (prysznic 3 min.)
Pizza (30 cm) .... 80 koron
Gałka lodów 18 koron
Piwo 27-28 koron
Paliwo - najtańsza benzyna (91 oktan) 9,80 koron (średnio)
Bułka - 3 korony
"Szwedzki stół" w wędzarni rybek, czyli ile dusza zapragnie...98 koron
Kawa capucino 24 korony
Wstęp do muzemum 90 koron

Ziarnko do ziarnka i uzbiera się miarka....a portfel coraz chudszy :gwm

GOSIAARCADARKA - 2009-10-02, 21:30

To ile kosztuje camping na camperka? Czy to drożej niż wynajęcie domku?
kazbar - 2009-10-02, 21:40

GOSIAARCADARKA napisał/a:
...czy tydzień wystarczy aby się zachwycić i wypocząć.


Wyspa ma ok. 200 km w obwodzie. Przejechaliśmy ją w jedno przedpołudnie :haha:

Tydzień tak. Zwiedzanie, muzea, plażowanie, spacery, rowery...

Dwa tygodnie, to powiem już trochę nudnawo. No chyba, że ktoś lubi leżeć tydzień na piasku lub uwielbia siodełko rowerowe....

kazbar - 2009-10-02, 21:51

GOSIAARCADARKA napisał/a:
To ile kosztuje camping na camperka? Czy to drożej niż wynajęcie domku?


Poza sezonem za kampera czy przyczepę płacimy symboliczne... "0" koron
W sezonie od 20 do 25 koron
Tutaj jest cennik:
http://www.aakirkebycamping.dk/Polsk/Priser_PL.htm

Uwaga! Trzeba doliczyć tzw. "paszport kempingowy", który obowiązje w całej Skandynawii czyli na pierwszy ogień - 90 koron (wystarczy mieć na jedną osobę). Kto już go ma, nie musi płacić.
Paszport to plasikowa karta (jak bankomatowa), którą "doładowuje się" z każdym rokiem.
Ile nie pytaj...nie wiem. Dostałem wczoraj pocztą. Nie zdązyłem rozszyfrować.
(Hi, hi...jeszcze nie wróciliśmy do domu a karta już była w skrzynce na listy...)

GOSIAARCADARKA - 2009-10-02, 21:55

No to super. Pomęczę Ciebie w Krakowie o więcej opowieści. :bigok
bonusik - 2009-10-02, 23:12

Bornholm....ech...miło powspominać.. :ok
Podobno Pan Bócek zebrał to zostało ze stworzenia świata i cisnął w jedno miejsce... :szeroki_usmiech
Mało w którym miejscu mamy cudne piaszczyste plaże(Dueodde) przechodzące w kamieniste(okolice Nexo)(,potem duże kamienie(Svaneke) aż wreszcie skały i klify zaczynające się od Allinge przez niesamowity zamek Hammerhus do pięknych klifów w okolicach Hasle....
Szkoda,że byliśmy tam tak krótko....
Fakt...niestety żarełko i picie trzeba brać ze sobą..drogo jak olera... :-/
Mogę z czystym sumieniem polecić kamping w Dueodde,warunki rewelka... :ok chociaż ceny w sezonie.....mało przyjazne... :roll:

Jacek M - 2009-10-03, 01:04

A jak tam można dowieźć kamperka?
Pozdrawiam
Jacek M

bonusik - 2009-10-03, 09:16

Plynęlismy promem "Pomerania" ze Świnoujścia.
Jedyną wadą wyprawy na Bornholm kamperkiem jest,poza cenami na wyspie,koszt przeprawy promowej...zaplacilismy 1300 zeta za rejs tam i z powrotem pod koniec sierpnia :gwm :gwm
Są też promy z Niemiec bodajże z Sassnitz ale wychodzilo jeszcze drożej... :-/

kazbar - 2009-10-03, 11:23

Jacek M napisał/a:
A jak tam można dowieźć kamperka?
Pozdrawiam
Jacek M


Jesienią pływa już tylko prom z Sassnitz w Niemczech i tym płynęliśmy (podobno można też dostać się z Polski przez Ystad ale nie sprawdziłem czy to prawda)

Tutaj jest cennik:
http://www.bornholm.modos...-z-niemiec.html

Rejs trwa ok. 3,5 godz.

MILUŚ - 2009-10-03, 12:30

Jacek M napisał/a:
A jak tam można dowieźć kamperka?
Pozdrawiam
Jacek M


Serdecznie witam :bukiet: :bukiet: :bukiet:
Przed rokiem w drodze do Norwegii po zwiedzeniu Kopenhagi / jechaliśmy drogą lądową przez Niemcy - w Puttgarden prom do Danii/ jednym z wariantów dalszej naszej włóczęgi po Skandynawii miało być odbicie i zwiedzenie Bornholmu,powrót i dalsza jazda przez Szwecję do Norwegii. Myślałem wtedy o promie z Kopenhagi lub Ystad.
PZDR> MILUŚ

antwad - 2009-10-03, 21:35

Kazek Kluska napisał/a:
Uwaga! Trzeba doliczyć tzw. "paszport kempingowy", który obowiązje w całej Skandynawii czyli na pierwszy ogień - 90 koron (wystarczy mieć na jedną osobę). Kto już go ma, nie musi płacić.
Paszport to plasikowa karta (jak bankomatowa), którą "doładowuje się" z każdym rokiem.
Ile nie pytaj...nie wiem. Dostałem wczoraj pocztą. Nie zdązyłem rozszyfrować.
(Hi, hi...jeszcze nie wróciliśmy do domu a karta już była w skrzynce na listy...)


Kartę (plastik) można zamówić tutaj:
http://scr1.eurovip.se/request/contact/scr/en-US

Przyślą w ciągu tygodnia do domu bezpłatnie.

bonusik - 2009-10-04, 19:04

Tak przy okazji.. :szeroki_usmiech
Na kilku kampingach w Chorwacji i Węgrzech "paszport skandynawski" upoważnia do zniżek z czego mieliśmy możliwość skorzystać... :bigok

Jacek M - 2009-10-11, 19:45

bonusik napisał/a:
zaplacilismy 1300 zeta za rejs tam i z powrotem pod koniec sierpnia
No tak, ale żarcie z domu, spanie ze sobą - w sumie chyba niezły pomysł na tę wyspę :)
bonusik - 2009-10-11, 22:19

Jak by na to nie patrzył...wyspa jest zajefajna.... :ok
Warto ją zobaczyć :bigok

kazbar - 2009-11-03, 11:33

bonusik napisał/a:
Jak by na to nie patrzył...wyspa jest zajefajna.... :ok
Warto ją zobaczyć :bigok


I poczuć jej klimat. Ten "samochodziarski" również :idea:

Sowa - 2009-11-03, 21:53

Kazek, a byłeś w muzeum starych samochodów?

Co najdziwniejsze jet to prywatna kolekcja i wśród eksponatów jest nawet polska Syrena.Jutro postaram się wkleić fotki.

Sorki, za poprzedni pusty post,ale jakiś błąd wyskoczył.

kazbar - 2009-11-04, 09:19

Sowa napisał/a:
Kazek, a byłeś w muzeum starych samochodów?


Nie, nie byłem. Przymierzałem się kilkakrotnie ale jakoś brakło czasu.

"Jeśli coś się nie zepsuło, nie naprawiaj!" , stąd na ulicach Bornholmu można spotkać bardzo dobrze utrzymane samochody starszych roczników Volvo, Ssabów a także innych nieistniejących już marek, które są w ciągłej ekspoloatacji.

Oto następny przykład. Nie pamietam jednak marki tego samochodu. Skleroza.

bonusik - 2009-11-04, 23:11
Temat postu: Muzeum Motoryzacji na Bornholmie
Wrzucam kilka fotek z Muzeum.
Wszystkich nie da rady,jest tego mnóstwo ale te kilka daje względne pojęcie :szeroki_usmiech :szeroki_usmiech

Pawcio - 2009-11-04, 23:30

bonusik napisał/a:
IMAG0917 (Large).JPG


Zamienię Porsche na gorsze ... :szeroki_usmiech

Sowa - 2009-11-05, 09:04

I jeszcze cud polskiej motoryzacji w bornholmskiej kolekcji.




kazbar - 2010-01-31, 20:18

Ted69 napisał/a:

To jak to wyglada w praktyce - daja tylko jakis kwitek a karte przysylaja poczta po jakims czasie czy daja taka karte od razu do reki ?


Kwitek. Karta przychodzi pocztą.

bonusik - 2010-01-31, 22:16

Kazek Kluska napisał/a:
Karta przychodzi pocztą.


bo mnie doszła po mniej więcej 2 tygodniach.. :spoko

Jacek M - 2010-01-31, 22:40

Nam sprzedano kartę w Oulu w Finlandii. Karta dawała zniżki na campingach, ale nie na wszystkich, :wyszczerzony: o ile pamiętam na tych zrzeszonych w jakiejs federacji, te prywatne (z reguły mniejsze) jej nie honorowały. Karta jest pokazana tu: http://www.camping.se/templates/portal____248.aspx Zdaje się,że daje także zniżki na promy - właśnie wyczytałem... :haha:
Było tak, jak Kazek mówi: od ręki wydali zaświadczenie, które było równoważne z kartą, a sama karta czekała na nas w domu po przyjeździe.

Pozdrawiam
Jacek M

Jacek M - 2010-02-01, 00:50

Ted69 napisał/a:
Jacek M napisał/a:
Zdaje się,że daje także zniżki na promy - właśnie wyczytałem...

tej informacji nie znalazlem - mozesz pokazac (zacytowac) dokladnie ?

Tu: http://www.camping.se/tem...le____1130.aspx

Pozdrawiam

Jacek M

antwad - 2010-02-01, 09:02

Ted69 napisał/a:
To jak to wyglada w praktyce - daja tylko jakis kwitek a karte przysylaja poczta po jakims czasie czy daja taka karte od razu do reki ?

Planując wyjazd do Skandynawii możesz zamówić kartę wcześniej, ot choćby dzisiaj korzystając z linku, który wcześniej podałem. Karta (plastik) jest wydawana bezpłatnie, nie ma ona określonego terminu ważności, jeśli zmienią się dane na niej zawarte - możesz wystąpić o nową z aktualnymi danymi.

Aby natomiast zadziałały te wszystkie zniżki, ubezpieczenia i inne udogodnienia musisz opłacić roczną składkę. Jak już masz kartę, to dokonujesz tej opłaty np na pierwszym kampingu i dostajesz taką nalepeczkę, którą naklejasz w wyznaczonym miejscu karty. Karta z aktualną nalepką jest dopiero ważnym dokumentem upoważniającym do tego wszystkiego o czym wcześniej.

tolo61 - 2010-02-02, 23:02

Witam
A te nalepeczke rozumiem tylko na skandynawskich kempingach????
:spoko

antwad - 2010-02-03, 09:38

tolo61 napisał/a:
Witam
A te nalepeczke rozumiem tylko na skandynawskich kempingach????
:spoko

Na pewno na duńskich, bo tam CCS jest obligatoryjna.
Także na tych afiliowanych w SCR - tak przynajmniej stoi tu:
http://www.camping.se/tem...cle____238.aspx

tolo61 - 2010-02-22, 10:40

Ted69
Do mnie doszla pare dni temu...
Ja czekalem za karta ok 2 tygodni.
zamawialem z tej strony
http://scr1.eurovip.se/request/contact/scr/en-US
pozdrawiam
:spoko

tolo61 - 2010-02-23, 13:50

Jak wszystko wypisales tak jak nalezy to dojdzie.....
Mysle ze innej opcji nie ma
:spoko

JaWa - 2010-02-23, 14:52

Do mnie doszła po 12 dniach.
miciurin - 2013-05-12, 09:54

Bornholm odwiedziłem w 2008r i była to jednodniowa wycieczka. Teraz wraca pomysł ale rowerkami no i oczywiście kamperkiem.
Przeglądając aktualne ceny na 2013r to tanio nie jest
http://www.aakirkebycampi...lm_campingu.htm
Muszę to jeszcze skalkulować bo nie wiem czy będzie mnie stać , a szkoda bo to piękna wyspa :gwm
Byliście może ostatnio w tych okolicach :spoko

MILUŚ - 2019-08-27, 19:54

Witajcie.........

Dla wszystkich pragnących odwiedzić tą wspaniałą wyspę kamperem informacja o promach na Bornholm :
https://www.bornholmslinjen.dk/

Płyneliśmy z Sassnitz ...........

Zakupu biletów dokonuje się przez ich strone internetową . I to jest jedyna możliwość.
Ja kupowałem bilet promowy dosłownie na ....15 minut przed promowaniem stojąc już pod terminalem . Odprawa jest automatyczna ...... na bramce skanuje się kod kreskowy który otrzymuje sie na telefon . Taki zakup omijający pośredników pozwolił nam zaoszczędzić ponad 500 zł . Za kampera ; dwie osoby cena w obie strony w lipcu br. wyniosła 1100 zł

Na Bornholmie staliśmy wzdłuż wybrzeża w kilku miejscach na dziko . Miejsca na kempingach tylko z rezerwcją . Zresztą jak już znajdzie sie miejsce to cena powala .....290 DKK :gwm

Zrobiliśmy po wyspie ponad 200 km rowerami i....czując niedosyt .....pognaliśmy na Sylt .

Comsio - 2019-08-27, 23:43

Fajnie się zapowiada. :ok
Arnold1 - 2019-09-20, 22:11

MILUŚ napisał/a:

Płyneliśmy z Sassnitz ...........
...czując niedosyt .....pognaliśmy na Sylt .


Widzę Miluś, że dajesz tylko Niemcom zarobić :szeroki_usmiech
Nie ma promów z Polski?
Sylt -> znowu Niemcy! Masz chyba sentyment czy co? :spoko

MILUŚ - 2019-09-20, 22:24

Arnold1 napisał/a:
MILUŚ napisał/a:

Płyneliśmy z Sassnitz ...........
...czując niedosyt .....pognaliśmy na Sylt .


Widzę Miluś, że dajesz tylko Niemcom zarobić :szeroki_usmiech
Nie ma promów z Polski?
Sylt -> znowu Niemcy! Masz chyba sentyment czy co? :spoko


A widzisz .........linia promowa jest .......duńska :-P
Promy z Polski są .........raz w tygodniu w sobotę :gwm zupełnie nam to nie pasowało . Tak jak ich cena
Tak .....mam sentyment ....... lubimy jeżdzić po Niemczech . :diabelski_usmiech

Arnold1 - 2019-09-20, 22:27

Cytat:
lubimy jeżdzić po Niemczech .


ja też lubię, maja dobre drogi :szeroki_usmiech

Comsio - 2019-09-21, 14:11

:kawka: i dużo kontroli : :wyszczerzony:

Jedziemy wybrzeżem w tamtą stronę.
Cel Amsterdam. :spoko

MILUŚ - 2019-09-21, 15:55

Comsio napisał/a:
............

Jedziemy wybrzeżem w tamtą stronę.
Cel Amsterdam. :spoko


Nie wiem na jakim etapie jesteście ale warto spędzić choć pare godzin w Cuxhaven :mrgreen:

Comsio - 2019-09-21, 16:14

Jutro wieczorkiem ruszamy, zaczynamy od.Sandała lub Dorsza na Helu.
Mamy 10 dzonków, na kamperowanie.
I jak zawsze gdzie oczka poniosą, :wyszczerzony: witaj przygodo.

Zagłębiam się w lekturze. Miluś :pifko :pifko

Arnold1 - 2019-09-22, 00:06

Comsio napisał/a:
:

Jedziemy wybrzeżem w tamtą stronę.
Cel Amsterdam. :spoko


No no... to daaaleko,
Uważaj tylko na wodę w Zatoce Gdańskiej - gówniana ;)
Szerokości :spoko

Comsio - 2019-09-22, 08:17

:kawka: według wczorajszej rozpiski, zabraknie czasu na dolot do Amsterdamu. :-/ :-/

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group