Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

PEUGEOT - silnik 2,5 d uszczelnienie wycieków

IAAN - 2009-11-03, 23:57
Temat postu: silnik 2,5 d uszczelnienie wycieków
czy ktoś robił kiedyś uszczelnienie silnika 2,5d chodzi mi o wycieki oleju na przegubach skrzyni biegów i silniku gdzieś okolice wału od strony sprzęgła i uszczelki głowicy czy łatwo jest wyjąc silnik z samochodu ,jak lepiej górą czy dołem razem ze skrzynią a może osobno a może ktoś poleci jakiegoś mechanika który to zrobi za odpowiednią cenę
gino - 2009-11-04, 07:18

najlatwiej wyjac calosc..
demontujesz caly przedni pas, z lampami zderzakiem chlodnica../nic nie musisz rozbierac/

wyjezdzasz z silnikiem..
jak masz wszytsko na wierzchu...nie ma problemu z dostepem,szybko znajdziesz przyczyne wyciekow..i prosta robota z uszczelnieniem..

bardzo wazne przy wyjmowaniu calosci, lub nawet samej skrzyni..

nie zapomnij odpiac linki szybkosciomierza od skrzyni.., jest specyficznie montowana..ale..spelnia rowniez wazne zadanie/uszczelnia skrzynie../
jesli uszkodzi sie kolnierz montazowy linki, mocowany na skrzyni biegow, w ciagu 100km wywali caly olej ze skrzyni..i nawet tego nie zauwazysz..a jazda bez oleju..wiesz czym moze sie skonczyc...

krecaca sie zebatka napedu linki , dziala jak pompka i wysysa olej do zera...
SUCHA skrzynia wtedy sie zakleszcza, rozpada..i stad wszechobecne info..ze skrzynie w tych autkach sa slabe..nie sa..jedynie trzeba uwaznie sie im przygladac..
np...jesli macie plamki oleju pod skrzynia..sprawdzajcie wlasnie mocowanie linki..czy nie jest zle zalozone..lub uszkodzone..
poza tym.. sprawdzajcie bagnetem/jest w kazdej skrzyni/..czy ilosc oleju ..jest prawidlowa..

Bartek-Ayer - 2009-11-04, 08:57

gino napisał/a:

poza tym.. sprawdzajcie bagnetem/jest w kazdej skrzyni/..czy ilosc oleju ..jest prawidlowa..


Gino,
Guru ty mój :-)
Gdzie szukać tego bagnetu. Jeżdzę od dwóch lat swoim 2,5 td i zawsze obawiam się czy mam odpowiednią ilość oleju w skrzyni.
Może jakieś foto?? Albo opisz gdzie szukać to sprawdzę czy ja też mam.

Pozdrawiam

Bartek

mikart - 2009-11-04, 10:37

ja podjechałem do warsztatu celem sprawdzenia poziomu oleju w skrzyni nie wiedzac jak zabrac sie za to samodzielnie, a pan mechanik wlazl pod auto i wyszdl z takim krotkim bagnecikiem, pokazal ze jest zupelnie OK z poziomem i poszedl go wcisnac spowrotem. Podejrzewam wiec, ze te auta wszystke maja bagnecik w skrzyni :)
Bartek-Ayer - 2009-11-04, 10:39

No widzisz, a mi jakiś naciągacz spuścił olei i nalał jeszcze raz żeby sprawdzić ile go jest.

Mam nadzieję że ten bagnecik jest w takim miejscu, że nie trzeba wchodzić pod samochód żeby to zmierzyć.



Pozdrawiam

Bartek

jacek stec - 2009-11-04, 11:10

Trzeba wchodzic pod samochód ,ale warto :wyszczerzony:
MILUŚ - 2009-11-04, 17:35

Trzeba się niestety położyć na plecach głową do tyłu samochodu i twarzą do góry. Bagnet jest widoczny za silnikiem na wysokości przekładni planetarnej / z niej wychodzą półosie napędowe/ Po kontroli należy pamiętać o dobrym wciśnięciu bagnetu bo skutki mogą być jak opisał guru Gino !!!

PZDR MILUŚ :spoko

gino - 2009-11-04, 19:12

MILUŚ napisał/a:
Trzeba się niestety położyć na plecach głową do tyłu samochodu i twarzą do góry. Bagnet jest widoczny za silnikiem na wysokości przekładni planetarnej / z niej wychodzą półosie napędowe/ Po kontroli należy pamiętać o dobrym wciśnięciu bagnetu bo skutki mogą być jak opisał guru Gino !!!

PZDR MILUŚ :spoko

Bartku...
juz wszytsko zostalo napisane...
w sumie..jak juz bedziesz wiedzial gdzie on jest..wystarczy wyjac kolo zapasowe..i tez ''namacasz'' ten bagnecik...
ale..chyba w sumie..latwiej sie polozyc...

airgaston - 2009-11-04, 21:38

Bartku element nr 4 to bagnet i wchodzi z tyłu skrzyni. Jak wyjmiesz kolo zapasowe i masz szczupła rękę to go dosięgniesz. Ja wyglądasz tak jak ja, to trzeba od dołu ucapić a ja musze jeszcze nieco podnieść auto bo sie nie mieszczę;-)))
IAAN - 2010-03-23, 14:18
Temat postu: wyjęcie silnika
Gino napisał

gino napisał/a:
najlatwiej wyjac calosc..
demontujesz caly przedni pas, z lampami zderzakiem chlodnica../nic nie musisz rozbierac/

wyjezdzasz z silnikiem..
jak masz wszytsko na wierzchu...nie ma problemu z dostepem,szybko znajdziesz przyczyne wyciekow..i prosta robota z uszczelnieniem..

bardzo wazne przy wyjmowaniu calosci, lub nawet samej skrzyni..

nie zapomnij odpiac linki szybkosciomierza od skrzyni.., jest specyficznie montowana..ale..spelnia rowniez wazne zadanie/uszczelnia skrzynie../
jesli uszkodzi sie kolnierz montazowy linki, mocowany na skrzyni biegow, w ciagu 100km wywali caly olej ze skrzyni..i nawet tego nie zauwazysz..a jazda bez oleju..wiesz czym moze sie skonczyc...

krecaca sie zebatka napedu linki , dziala jak pompka i wysysa olej do zera...
SUCHA skrzynia wtedy sie zakleszcza, rozpada..i stad wszechobecne info..ze skrzynie w tych autkach sa slabe..nie sa..jedynie trzeba uwaznie sie im przygladac..
np...jesli macie plamki oleju pod skrzynia..sprawdzajcie wlasnie mocowanie linki..czy nie jest zle zalozone..lub uszkodzone..
poza tym.. sprawdzajcie bagnetem/jest w kazdej skrzyni/..czy ilosc oleju ..jest prawidlowa..



a samochód musi być podniesiony wysoko czy nie tylko tak aby koła były swobodne
czy jakis wózek jest potrzebny czy raczej jakis wielokrążek do podniesienia silnika
rozumiem że półosie należy wyjąc z auta i bez problemu przodem wyjdzie na wysokości posadzki biję sie z zamiarem wyjazdu z całym silnikiem aby go uszczelnić

IAAN - 2010-03-25, 12:57

potrzebuje wymiary zimeringów uszczelniaczy od strony przegubów wchodzących do skrzyni biegów w silniku 2,5 d peugota 5 biegów
arek - 2010-03-25, 13:13

wymiary na 99% 35x50x8
krzysztofCz - 2010-03-25, 14:26

Irek napisał/a:
potrzebuje wymiary zimeringów uszczelniaczy od strony przegubów wchodzących do skrzyni biegów w silniku 2,5 d peugota 5 biegów

Jak podasz w sklepie typ silnika i rocznik to Ci znajdą. Jeżeli masz jednak rozmiary to pokuś się na zakup w AGROMIE - zapłacisz wielokrotnie mniej :-/

IAAN - 2010-03-25, 14:38

no właśnie w sklepie twierdą że nie ma w katalogu trzeba dobrać po wymiarze a skrzynia idzie a sobotę na zewnątrz i chciałbym miec części aby wymienic odrazu i te uszczelnienia ale brak rozmiaru
agromę mam niedaleko i tam będę kupował ale potrzebuję wymiar
uszczelnienie wału w hurtowni 64 zł zamówiłem

krzysztofCz - 2010-03-25, 15:30

TUTAJ masz na wał - może facet Ci pomoże jak zadzwonisz.
IAAN - 2010-03-28, 17:16

po wyjęciu silnika z auta uszczelnieniu od strony sperżgła i ponownym włożeniu silnika do auta nie mogę odpalić tzn silnik po wyjęciu leżał bokiem na jednej stronie i na drugiej czy jest możliwośc że coś uległo zapowietrzeniu lub innej awarii która nie pozwala na odpalenie silnik odpali ale jak podpompuję paliwa pochodzi chwile i gasnie tak jakby się kończyło paliwo znów podpompuję i odpala i po chwili gaśnie
rozrząd nie był ruszany silnik przed demontażem pracował normalnie a po wymianie uszczelnienia przestał odpalać
czarna magia dla mnie czy ktoś miał już taką awarię tak jagby pompa przestała zaciągać paliwo ze zbiornika
czy pompa wtryskowa ma jakąś pompkę odpowiedzialną za pompowanie paliwa może jakiś zawór się zaciął lub coś w tym stylu
pomocy

tolo61 - 2010-03-28, 17:57

Witam
Cos jest z pompa paliwa.....
Probowales rozebrac pompe????
Jezeli po podpompowaniu silnik odpala to wina pompy.
Moze jakis paproch lub inne badziewie zablokowaly przeplyw i cisnienie idzie gdzies na bok.
Gdyby bylo cos innego to nie mial bys reakcji na reczne pompowanie paliwa.
Nie bardzo wiem , czym jest w Twoim silniku napedzana pompa paliwa , jezeli jakims popychaczem, to jest mozliwosc ze lezac na boku, po prostu zsunal sie ze swojego miejsca i tym samym pozbawiles pompe napedu....objawy beda tez takie same....
pozdrawiam
:spoko

krzysztofCz - 2010-03-28, 18:18

Jeżeli tylko uszczelniałeś to wszystko powinno być O.K. Z opisu wychodzi, że zapowietrzyłeś układ paliwowy. Pompa paliwowa jest zasilana osobnym paskiem w obudowie rozrządu - więc nic Ci tam nie nawaliło. Sprawdź filtr paliwa - być może zawieszają się zaworki w ręcznej pompce lub coś zatyka kanały (w tej pokrywie ) filtru - zdejmij to i przedmuchaj sprężarką.
gino - 2010-03-28, 19:24

chlopaki dobrze podpowiadaja..
powinno byc ok..

a moze....przy montazu silnika,gdzies zagial sie wężyk paliwowy?

darek 61 - 2010-03-28, 19:30

może spróbuj odpowietrzyć wtryski
krzysztofCz - 2010-03-28, 19:43

Wtryski raczej nie - odpala i chwilę chodzi. Gino może mieć rację, przy wyjmowaniu lub wkładaniu silnika mógł rzeczywiście gdzieś się załamać wężyk. Jeżeli ten miękki to nic takiego, gorzej gdy przygniótł się ten metalowy. Po mojemu w/g tych objawów na bank paliwo nie dochodzi do pompy a sama pompa i układ za nią jest O.K.
darek 61 - 2010-03-28, 19:48

u mnie było to samo,pomogło odpowietrzenie wtrysków
tolo61 - 2010-03-28, 20:14

Kiedys mialem falszywe powietrze ....
Z boku do ukladu paliwowego przez trojnik bylo podlaczone webasto.
Zdemontowalem je zapominajac o zaslepieniu otworu .....
Ile ja sie nameczylem ile naciagalem aby odpalic ....zagadal chwile i gasl...
Wymienilem od filtra paliwa do wezykow wszystko po drodze
Malo pompy wtryskowej nie kupilem.... a tu cholera powietrze bokiem zaciagal i ni hu hu
Jak zaslepilem wezyk .......jak nowy. :wyszczerzony:
Tak ze moze gdzies po drodze lapie falszywe powietrze ....sprawdz...
Pozdrawiam
Cudow nie ma chyba ze w Pismie Swietym....
:spoko

IAAN - 2010-03-29, 00:51

trochę otropiłem
zdjąłem węzyk z zasilania i powrotu i założyłem krótko do bańki z paliwem i odpala i chodzi więdz coś z wężykami powrotem wraca paliwo do zbiornika więdz coś jest z zasilaniem nie tak muszę przedmuchac zasilanie jak będzie nie drożne może coś pomoże sprężone powietrze myslę jeszcze nad jedną sytuacją pompką ręczną ze zbiornika nie mogę zaciągnąc paliwa za filtrem do pompy założyłem przezroczysty wężyk i widzę auto przodem stoji jakieś 25cm wyżej na dwóch bloczkach betonowych narazie nie mogę opuscic na ziemię bo okazało się że powrót ze wspomagania był dziurwy jutro kupię wężyk i naprawię muszę wslizgnąc się pod samochód
myśłę że przyczyna może by równierz w tak wysokim pochyleniu może jest zamało paliwa w zbiorniku ok 15 litrów i nie moę przez to zaciągnąc paliwa zapobiegawczo jutro kupię nowy wężyk i zobaczę co będzie się działo jak opuszczę na kola najwyzej załoze nowy wężyk na zasilaniu

gino - 2010-03-29, 06:23

hehehe...dolej banke paliwa...i wtedy sprawdz...
pamietaj..ze kamperkiem pod gore tez....jezdzimy...ale, faktycznie, jak paliwko przelalo sie zbyt daleko od smoka w zbiorniku....to objawy moga byc takie..jakie są...

krzysztofCz - 2010-03-29, 07:28

Najtrudniejsze są rzeczy najprostsze :lol: :lol: :lol: . Szkoda,że nam od razu nie powiedziałeś, że masz pod górkę :lol: :lol: :lol:
A tak na poważnie to zdarza się czasami, że zgnije rurka w zbiorniku, masz więcej paliwa - jedziesz, masz mniej - zaczyna kaszleć i się zapowietrzać.

gino - 2010-03-29, 07:37

Krzysiu....w ropie raczej nie zgnije...
no..chyba ze autko stalo pare/nascie lat..bez grama paliwa...

krzysztofCz - 2010-03-29, 07:45

gino napisał/a:
Krzysiu....w ropie raczej nie zgnije...
no..chyba ze autko stalo pare/nascie lat..bez grama paliwa...

:lol: :lol: :lol: A wiiiiiidzisz są rzeczy, które się fizjonomom (w/g Ferdka) nie śniły. Miałem kiedyś babcię SIERRĘ i zrobiła mi taki numerek. Co ja się naszukałem to tylko ONA i ja wiemy :lol: :lol: :lol: . Zgnił jakoś tak w połowie - może to skutek ciągłego jeżdżenia na rezerwie :-/ :lol: :lol: :lol:

gino - 2010-03-29, 08:19

dobrze ze ja nie fizjonom :haha: :haha:
:bigok

tolo61 - 2010-03-29, 11:00

Irek witam
tak generalnie to szkoda ze nie powiedziales o braku paliwa w zbiorniku....... :haha: :haha: :haha:
A serio to ja kiedys kupilem okazyjnie T4 z niemiec...
mimo paliwa w zbiorniku / 1/2 zbiornika / nie chcial zapalic
Bidnemu Helmutowi powiedzieli ze szrot i ma z nim uciekac.....no to sprzedal za fenysie...
Jak przywiezlismy do domu to cholera nie dawala paliwa , na krotko z banki chodzil jak zyleta.
Okazalo sie ze ma uszkodzony smok od paliwa i zaciaga w polowie.
Tak ze na pelnym zbiorniku chodzil ale jak zeszlo do polowy to klops.....Wymiana kosztowala cos ok 100zl.
FAJNE AUTKO BYLO..... :mrgreen: I taniutkie w zakupie bo USZKODZONE....
:spoko

IAAN - 2010-03-31, 13:22

i już po wszystkim ale nie do końca po swiętach częśc dalsza uszczelnienia silnika na półbloku od dołu
przyczyną niemożności odpalenia był przyduszony wężyk zasilający w paliwo podczas montarzu silnika i jego pęknięcie co powodowało zasycanie powietrza a nie paliwa do układu niby małe niewidoczne pęknięcie a robiło swoje

gino - 2010-03-31, 20:58

czyli trafilem z tym zagniecieniem przewodu... :spoko
tolo61 - 2010-03-31, 21:35

i z falszywym powietrzem.... :mrgreen:
:spoko

IAAN - 2010-04-01, 09:02

a może ktoś dysponuje jakims rysunkiem przekroju silnika na wysokości łózysk wału półblok chodzi mi o to jaka tam jest uszczelka
gino - 2010-04-01, 18:06

co to jest ''półblok'' ??
krzysztofCz - 2010-04-01, 18:16

gino napisał/a:
co to jest ''półblok'' ??

Na wysokości łożysk wału - chodzi pewnie o rozdział między blokiem a miską... chyba...

gino - 2010-04-01, 18:49

ja to raczej rozumiem ..ze pyta jak uszczelnic wal..np przy kole zamachowym...ale..tez nie jestem pewien..
jesli tak..to moga tam byc dwa rodzaje uszczelniaczy..w zaleznosci czy jest to starszy silnik..czy nowszy...czyli.. zebatkowy.....czy paskowy

IAAN - 2010-04-01, 22:12

silnik jest na pasku rozrządu patrząc od dołu silnika jest uszczelka na misce olejowej a następa na wysokości łożysk podporowych wału patrząc od dołu jest to uszczelka biegnąc przez całą długośc silnika od sprzęgła do rozrządu element silnika skręcany na sruby widoczne od dołu silnika niżej jest uszczelka na misce olejowej ale ona jest o połowe mniejsza i uszczelnia tylko pokrywę miski
im głębiej się dobieram do tego silnika tym większy dla mnie jest to wynalazek

krzysztofCz - 2010-04-02, 00:59

Irek napisał/a:
im głębiej się dobieram do tego silnika tym większy dla mnie jest to wynalazek

Czym Ci ten silnik tak zawinił, że go katujesz w ten sposób :lol: . Mój ma 140 000 km i wymieniłem tylko uszczelkę pod pokrywą klawiatury - żadnych plam pod nim nie ma. Silniczki nie lubią jak się je rozbiera bez wyraźnej potrzeby. Wcale nie znaczy, że włożenie nowych uszczelek kiedy nie ma wycieków zwiększy jego żywotność.

gino - 2010-04-02, 07:22

przepraszam Irku ..ale..chyba nie pomoge...bo...kompletnie nie wiem o co pytasz...mimo ze czytalem Twoj opis kilkakrotnie... :roll:


czy silnik masz obecnie rozebrany...czy..juz wlozony?
rozbierales to wczesniej, widziales jak wyglada..?


moze zrob fotke..lub rysunek..

lub..nawet jak masz silnik zalozony..zrob fotke..miejsca gdzie masz wyciek..

papciosmurf - 2010-04-02, 08:48

gino napisał/a:
przepraszam Irku ..ale..chyba nie pomoge...bo...kompletnie nie wiem o co pytasz...mimo ze czytalem Twoj opis kilkakrotnie...

Też się zastanawiam. Irkowi chodzi chyba o uszczelkę pomiędzy blokiem cylindrów a dolnym karterem (czyli uszczelnienie dwóch elementów silnika łączących się o osi wału korbowego). Zastrzegam, że na swój motorek od dołu nie patrzyłem i mogę bredzić :szeroki_usmiech
Zakładając, że nie bredzę to idąc od dołu silnika mamy następujące uszczelnienia
- miska olejowa (o ile nie jest to jeden element z dolnym karterem) + uszczelka korka spustowego oleju (o ile nie jest na stożku)
- uszczelka pomiędzy dolną i górna połówka bloku (Irku o to chodzi ?)
- uszczelniacze na końcówkach wału korbowego

IAAN - 2010-04-02, 10:26

uszczelka pomiędzy dolną i górna połówka bloku (Irku o to chodzi ?)
co za uszczelka tam jest od strony sprzęgła ?
tak o to chodzi wymieniłem uszczelnienie od strony sprzęgła na wale zimmering ale okazało się że cieknie jeszcze pomiędzy obudową a jakimś pierscieniem chyba stalowym od strony sprzęgła silnik mam w aucie i nie widzę dokładnie ale już ktoś to robił bo wystaje czerwony silikon auto ma niecałe 190 tyś km ale silnk jak twierdził poprzedni własciciel został wymieniony i nie wiadomo ile ma przejechane

gino - 2010-04-02, 10:56

eh...czyli tak jak napisalem pare postow powyzej..chodzi Ci o uszczelnienie walu od strony kola zamachowego..??
ok..

napisales ze ''wystaje silikon''..a powinno byc wypelnione klejem..
np'' loctitie frenetanch''
zwykly silikon tego nie uszczelni...oryginalnie..jest tam klej

mozna go bylo kupic w serwisie PEUGEOTA/CITROENA itd...i nie jest jakos bardzo drogi...

WINNICZKI - 2010-04-02, 10:59

Hmmm... mój ma 160.000 i jest suchy,aż mu miska olejowa pordzewiała od spodu :haha: :haha: (muszę pomalować),ciekawe ila musi mieć przebiegu silnik ,zeby tak "sikać olejem"? :spoko
bonusik - 2010-04-02, 11:19

Najprostsze rozwiązanie.....kup zestaw uszczelek dolu silnika i będziesz mial wszystko... :ok
MILUŚ - 2010-04-02, 11:31

WINNICZKI napisał/a:
Hmmm... mój ma 160.000 i jest suchy,aż mu miska olejowa pordzewiała od spodu :haha: :haha: (muszę pomalować),ciekawe ila musi mieć przebiegu silnik ,zeby tak "sikać olejem"? :spoko


Przebiegu może mieć nie wiele wystarczy ,że jak pisze Irek ktoś przed nim odwalił fuszerke i zamiast uszczelnić porządnie zachlastał to silikonem :gwm .Dobrze ,że /sądząc po kolorze / użył silikonu wysokotemperaturowego.

PZDR> MILUŚ :spoko

gino - 2010-04-02, 12:04

bonusik napisał/a:
Najprostsze rozwiązanie.....kup zestaw uszczelek dolu silnika i będziesz mial wszystko... :ok

dokaldnie..a w zestawie bedzie/powinien byc / ten klej..
gdyz..fabrycznie sie go tam stosuje..

nie jest to kwestia..wyrobienia, wypilowania...
uszczelniacz tylko uszlczelnia sam wal..wewnetrzna czecia/pamietaj, aby byl wlozony prawidlowo!!
a szczeline miedzy uszczelnaiczem a blokiem wypenia sie /rowwniez w fabryce/ wlasnie tym klejem...

pirat666 - 2010-04-02, 12:29

gino napisał/a:
... loctitie frenetanch ... mozna go bylo kupic w serwisie PEUGEOTA/CITROENA itd...


Jakby ktoś potrzebował coś loctita to pytajcie na PW
postaram się pomóc.

bonusik - 2010-04-02, 13:10

Jeśli kolega chce zająć się tylko samym uszczelnieniem wycieku spod miski to może taki specyfik?
Dokladnie ten "szuwaks" stosuje się zamiast uszczelek.... :bigok

IAAN - 2010-04-02, 13:11

to co założyłem zimeringa na sucho bez kleju a powinien by na klej co robi tam pierscień stalowy widoczny od dołu silnika
rozumiem że mam po rozkręceniu powierzchnię posmarowac loctitem pytanie mam 2 niebieski i zielony to króry lepszy

IAAN - 2010-04-02, 13:24

dwie uszczelki miski i wyżej
zaznaczone na czarno oraz pierscień stalowy widoczny od spodu i to z niego leci olej uszczelka na całej długości też wychodzi silikon czy to to miejsce kleic loctitem jakim zielony czy niebieski

gino - 2010-04-02, 13:40

tak..ten simering musi byc otoczony po zewnetrznym obwodzie KLEJEM..
takie jest fabryczne rozwiazenie...
gdyz..jest tam dosc duzo luzu..ma to nawet jakas swoja fachowa nazwe..ale nie pamietam ..
:ok

papciosmurf - 2010-04-02, 13:56

WINNICZKI napisał/a:
ciekawe ila musi mieć przebiegu silnik ,zeby tak "sikać olejem"? :spoko
Mój ma 155tys i zaczął lekko smarkać przez uszczelniacz wału od strony rozrządu. Problem ubito bezlitośnie na okoliczność wymiany pasków i rolek :szeroki_usmiech
IAAN - 2010-04-03, 09:07

może nie było by problemu z wyciekiem ale silikon swiadczy o tym że ktoś już tam wkładał ręce i zrobił to niefachowo
narazie wyciek jest niewielki ponieważ planuję wyjazd silnik dostanie osłonę od dołu aby nie kapało na ziemię a po powrocie zabiorę się do tego
kto się oriętuje jakie uszczelki są w zestawie do uszczelnienia dołu silnika

IAAN - 2010-04-06, 09:40

wracając do tematu
który lepszy loctite
http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=988272524

Loctite 5208 Uszczelka do silnikow i skrzyn biegow

czy http://aukcjewp.wp.pl/show_item.php?item=977286442
ponieważ aukcja się kończy kopiuję opis


Służy do uszczelniania ściśle przylegających złącz pomiędzy sztywnymi metalowymi powierzchniami (stosowany np. zamiast uszczelek). Szczególnie przydatny tam, gdzie wymagana jest maksymalna odporność chemiczna i temperaturowa do 240 C.Dobrze sprawdza się także jako klej zabezpieczający gwinty śrub pracujących w wysokiej temperaturze.

Produkt Loctite 510 jest jednoskładnikowym, uszczelniaczem anaerobowym o średniej wytrzymałości i dobrej odporności na wysokie temperatury.
Utwardzanie produktu następuje po odcięciu kontaktu z powietrzem, kiedy znajduje się on pomiędzy ściśle przylegającymi powierzchniami metalowymi.
Produkt wykazuje dobrą odporność na podwyższoną temperaturę.


Wskazówki dotyczące stosowania.
Aby uzyskać jak najlepsze wyniki, należy dokładnie oczyścić i odtłuścić powierzchnie.
Produkt ten przeznaczony do ściśle przylegających do siebie części kołnierzowych przy szczelinach do 0.25 mm. Nanosić ręcznie wstęgą lub sitodrukiem na jedną z powierzchni kołnierzowych. Kołnierze należy dociągnąć możliwie jak najszybciej po montażu, aby nie dopuścić do utworzenia się warstwy dystansowej.
Dalsze informacje na temat klejów służących do mocowania połączeń na stronie Loctite

Magazynowanie
O ile na etykiecie nie ma innych wskazań, idelnym sposobem jego przechowywania będzie pozostawienie go w zamkniętych pojemnikach w chłodnym i suchym pomieszczeniu w temperaturze pomiedzy 8 C a 28 C.
Resztek materiału nie należy umieszczać z powrotem w jego orginalnym pojemniku, gdyż mogłoby dojść do zanieczyszczenia produktu.
Parametry:

* Wytrzymałość na ścinanie na stali- 7,5 N/mm2
* Czas uzyskania pełnej wytrzymałości przy szczelinie 0.05mm (22 C)
Stal - 24 godz.
aluminium - 72 godz.
* Czas uzyskania początkowej wytrzymałości (22 C)
Stal - po 1h około 16% wytrzymałości pełnej
aluminium - po 1h około 12% wytrzymałości pełnej
* Temperatura pracy - od -55 C do +240 C
* Kolor - czerwony

IAAN - 2010-04-09, 11:57

ponieważ zacząłem temat uszczelnienia wycieku w okolicy sprzęgła a po wymianie zimeringu na wale nic nie pomogło zdecydowałem się przyjrzec temu z bliska i wyjmuję silnik ze skrzynią biegów na zewnątrz aby miec łatwy dostęp do silnika od spodu dzis zdemontowałem cały dół przeguby rozrusznik i przygotowałem auto do wyjecia silnika jutro zaczynam temat z rozkręcaniem miski olejowej
postaram się robic zdjęcia w czasie pracy jako materiał poglądowy czego można się spodziewac przy wycieku
jako srodek uszczelniający zdecydowałem się użyc również silikonu czerwonego
wurta do prac profsjonalnych mam również loctita do uszczelniania powierzchni płaskich

pirat666 - 2010-04-09, 12:46

Czekamy na fotostory :) i oby się udało go bezproblemowo uszczelnić. :spoko
IAAN - 2010-04-10, 23:42

zaczynamy
silnik wyjęty jak radzą w mądrych książkach aby było łatwiej i bez kombinacji
przetransportowany do garażu i rozbiórka
została zdjęta miska olejowa i rozkręcone wszystkie podejrzane miejsca gdzie mogło coś ciec
dolany olej do pompy podciśnienia stan zerowy a mówią że nie dolewa się go tam a tylko przy naprawie te dwie kreski patrząc od góry to położenie przy którym dolewa się olej
wymieniony wżęyk od odpowietrzenia
i tu informacja dla osób którzy tak jak ja wiedzę o silniku czerpią z tej książki
i zapisku o tarczy sprzęgła dłuższy króciec do skrzyni biegów i to jest błąd przy wymianie zimeringu 2 tygodnie temu posłuchałem tego opisu i dobrze że przejechałem ok 10 km efekt wytarte sróby mocujące koło do wału wytrta tarcza sprzęgła na wysokości sprężyn
prawidłowy montaż tarczy krudszy do skrzynki biegów
i na koniec dziwne i tragiczne w czasie awarii pasków od pompy wody bez klucza 24 i demontarzu koła pasowego i innych pasków nie przełożysz pasków nowych

IAAN - 2010-04-10, 23:47

paski klinowe
w sumie 3 klucze 24 21 i 10 dziwne trochę

IAAN - 2010-04-10, 23:51

czas od demontarzu kół do wyjęcia silnika ok 5 godzin na spokojnie jedna osoba i 7 godzin na obrobienie uszczelnień i montarz do samochodu bez półosi i kół 2 osoby
jeszcze tylko nowe oleje i w drogę myslę że będzie szczelny choc po silniku widac że wszystkie połączenia były już robione na silikon kiedyś

Donat - 2010-06-13, 22:03

Irek,
Wyciek który zaznaczyłeś na pierwszym zdjęciu możesz zlikwidować w jedyny słuszny sposób docinając w to miejsce pasek korka na uszczelki, oryginalny uszczelniacz montowany w tym miejscu niestety nie występuje już w sprzedaży nawet w serwisie przynajmniej ja się z nim nie spotkałem. Jeśli wytniesz odpowiedniej grubości a także długości pasek z korka i go wysmarujesz klejem do uszczelek to bedziesz miał z tym spokój raz na zawsze. A to co odkręciłeś od głowicy z tymi dwoma króćcami to tzw. żelazko czyli podgrzewacz paliwa powinien być włączony w obieg przed filtrem paliwa.
Pozdrawiam

swierzak - 2010-08-24, 00:39

Mam pytanie o poziom oleju w skrzyni biegów ... znalazłem bagnecik ! jest to taki płaski drucik na którym są 2 nacięcia w odległości około 5 mm od siebie , poziom oleju jest jakiś centymetr niżej niż te nacięcia , tak w połowie całej długości tej płaskiej części bagnetu ( w sumie dziwne że nie ma tam po prostu opisane przy tych nacięciach min i max ) skąd mam wiedzieć kiedy jest max a kiedy min poziom oleju ? ...
To samo z bagnetem do oleju w silniku ...żadnego opisu co jest max a co min tylko na końcu jakieś takie zwężenie tej płaskiej części i żadnych nacięć . i to samo pytanie skąd mam wiedzieć kiedy jest max a kiedy min poziom oleju . ?

pozdrawiam :lol:

gino - 2010-08-24, 08:14

swierzak napisał/a:
są 2 nacięcia w odległości około 5 mm od siebie ////dziwne że nie ma tam po prostu opisane przy tych nacięciach min i max skąd mam wiedzieć kiedy jest max a kiedy min poziom oleju ? ...

bo widzisz...ta TAJEMNA wiedza przychodzi z wiekiem...czesto.... z wiekiem od trumny..

a powaznie..logiczne jest ze znaczek nizej polozony pokazuje MINIMUM a znaczek wyzej polozony MAXIMUM...

jak masz sporo ponizej minimum..to szybko dolewaj BO ZARAZ ZALATWISZ SKRZYNIE..

:spoko :spoko

swierzak - 2010-08-24, 09:38

gino napisał/a:

bo widzisz...ta TAJEMNA wiedza przychodzi z wiekiem...czesto.... z wiekiem od trumny..

a powaznie..logiczne jest ze znaczek nizej polozony pokazuje MINIMUM a znaczek wyzej polozony MAXIMUM...


troche to nie logiczne zeby poziom oleju max od minimum róznil sie tylko 5 mm roznica miedzy kreseczkami , moze zrobie dzis fotke i zobaczysz o co biega .
Wydaje mi sie ze jak jest miedzy kreseczkami to znaczy ze jest max

gino - 2010-08-24, 09:59

uwierz mi ze dla machanikow JEST TO LOGICZNE..
wiec..oddaj autko do mechanikow..a zrobia porzadek z olejem :spoko

ps. a wiesz..ze takie 5mm od min do max, to moze byc 2-5l oleju..a czasem i wiecej.. :ok


oczywiscie nie mowie tu o Twojej skrzyni..

lepciak - 2010-08-24, 10:01

swierzak
Cytat:
Wydaje mi sie ze jak jest miedzy kreseczkami to znaczy ze jest max

Jak przeczytasz instrukcję obsługi swojego pojazdu to zorientujesz się, że Twoje wydaje mi się nic tu nie jest warte i nie ma żadnego zastosowania.

swierzak - 2010-08-24, 17:29

lepciak napisał/a:

Jak przeczytasz instrukcję obsługi swojego pojazdu to zorientujesz się, że Twoje


tiaaa tylko skad wziasc instrukcje 18 letniego autka ... do zabudowy mam wszystkie instrukcjie ale po niemiecku ale do peugeota tylko papiery auta i papiery z ostatnich 15 przegladów + ksiazka serwisowa

swierzak - 2010-08-24, 19:00

gino napisał/a:
uwierz mi ze dla machanikow JEST TO LOGICZNE..
wiec..oddaj autko do mechanikow..a zrobia porzadek z olejem :spoko

nie jestem amerykaninem żeby na uzupełnienie oleju czy jego zmiane jechać do mechanika :)
:szeroki_usmiech


Chyba że ktoś z forumowiczów byłby tak miły i miałby tą instrukcje wspaniałego pojazdu jakim jest peugeot z 92 roku z silnikiem 2.5 D :lol: I mógłby podać mi informacje co tam w tej instrukcji jest napisane o mierzeniu poziomu oleju w skrzyni biegów , a dokładnie o co chodzi z tym bagnecikiem i dwiema kreseczkami A jakby ktoś wstawił jakieś rysunki poglądowe to było by już zupełnie miło . I może coś o poziomie oleju i bagnecikiu w silniku

WODNIK - 2010-08-24, 19:09

Ale czasami jest dobrze pojechać :spoko
IAAN - 2010-08-24, 21:08

w ksiązce napisano
krisenter - 2010-08-24, 21:48

Standardowo jak przy poziomie oleju w samochodzie, dolna kreska minimum oleju a górna kreska maksimum. To że jest różnica 5mm to nieistotne widocznie tak musi być :) .

pozdrawiam

swierzak - 2010-08-24, 22:18

Dziękuje bardzo Irku !!! teraz wiem że na pewno muszę dolać tego oleju :) bo jest jakiś centymetr poniżej minimum :(
No i mam trzy pytania ,
- ile km mogę jeszcze zrobić na takim poziomie oleju zanim się coś posypie w skrzyni ?
- czy mogę uzupełnić ten brak oleju każdym olejem odpowiednim do skrzyni biegów ( znaczy zmieszać inny z tym który już tam jest czy spuścić i wlać nowy ) ?
- Gdzie znajduje się miejsce gdzie wleje ten olej do skrzyni ?

Bardzo dziękuje za ewentualną pomoc . chcę zrobić to samemu żeby wiedzieć jak i w przyszłości robić to samemu np : gdzieś trasie a nie szukać mechanika na jakimś pustkowiu :)

gino - 2010-08-24, 22:21

moze to Ci pomoze...bo i tak w nasze porady nie wierzysz... :diabelski_usmiech
http://allegro.pl/peugeot...1202157010.html

swierzak - 2010-08-24, 22:25

ależ oczywiście że wierze :) tylko chciałem się upewnić i zobaczyć jak to wygląda na rysunku poglądowym :) teraz np wiem że mam starszą wersje bagnecika z zieloną rączką

dzięki za linka :)

PS : do mechanika mam ze 40 km .... czy mogę spokojnie do niego dojechać i skrzynia się nie posypie ? czy jednak lepiej jak uzupełnie sam w domu ?

swierzak - 2010-08-25, 11:36

czy ktos na tym forum sam uzupelnial olej w skrzyni biegów ? czy tylko zawsze za pomoca mechaników ?
jak to zrobic ? gdzie znajduje sie miejsce gdzie go wlewamy ?
czy moge po prostu dolac nowego oleju do tego co juz tam jest , czy trzeba spuscic stary i wlac nowy ?


pozdrawiam :bukiet:

roger - 2010-08-25, 11:57

Przy takim stanie jak masz i niewiedzy co masz Ty go wymień a nie uzupełniaj ....
swierzak - 2010-08-25, 12:43

roger napisał/a:
Przy takim stanie jak masz i niewiedzy co masz Ty go wymień a nie uzupełniaj ....


ok dzieki za dobra rade ! tylko gdzie znajde korek wlewu oleju do skrzyni ?

jury - 2010-08-25, 15:09

swierzak napisał/a:

ok dzieki za dobra rade ! tylko gdzie znajde korek wlewu oleju do skrzyni ?


Lepiej sie nie wygłupiaj tylko jedź do jakiegoś warsztatu.
Do nalania oleju do skrzyni potrzebujesz takie specjalne ustrojstwo co przypomina strzykawkę bo korek wlewu jet z boku.

Przecież praktycznie zapłacisz tyle co za olej a sam sie zamęczysz.
Zostaw to fachowcom oni tez muszą zarabiać a Ty swój cenny czas poświęc na coś co już potrafisz zrobić sam.

kimtop - 2010-08-25, 16:15

Wpadnij do mnie.Zrobimy to w 5 minut.
swierzak - 2010-08-25, 16:51

Jasne do warsztatu . .... za wymiane oleju chca mi policzyc 120 euro i to jeszcze wybrzydzaja ze kamper za wysoki i sie im nie zmiesci w warsztacie jak go podniosa do góry ( w sumie dziwne ze nie moga tego zrobic bez podnoszenia kampera ) i to w autoryzowanym warsztacie peugeota :lol:

Niestety nie mieszkam w PL wiec lepiej i taniej jak zrobie to sam
Poza tym to stary kamper i zawsze cos z niego cieknie wiec lepiej jak zrobie to sam zeby potem móc to robic gdzies w trasie jak mi znowu zejdzie ponizej minimum :)


przenosze temat tu .... http://www.camperteam.pl/...fc970435#172124

gino - 2010-08-25, 19:32

swierzak napisał/a:
J
Niestety nie mieszkam w PL
wiec i nie zarabiasz w PL. :haha: :haha:

ale dobra..podpowiem..
kup pompke do wlewania oleju..takla duza strzykawka..moze byc motocyklowa z waska ok 30cm rureczka..
legnij pod autkiem..od przodu..namacaj i wykrec korek ze skrzyni/czesto rozwala sie pod kluczem/ i jak Ci sie to uda.. lej tyle..ile potrzebuje Twoja skrzynia..
oczywiscie wczesniej spusc stary olej..no ale to juz chyba wiesz jak zrobic.. :chytry

swierzak - 2010-08-25, 21:12

Niestety mam problem ze zlokalizowaniem tej srubki po odkręceniu której wlewamy nowy olej ;)

Irek czy byłbyś tak wspaniały i wstawił jeszcze rysunek gdzie znajduje się dokładnie te miejsce wlewania oleju do skrzyni ? i to jesli mozesz najlepiej do tego tego tematu o samdzielnej wymianie oleju w skrzyni http://www.camperteam.pl/...fc970435#172124 tak coby nie bylo bałaganu bo tutaj to przeciez temato o wyciekach itp

pozdrawiam i dziekuje za ewentualną pomoc

IAAN - 2010-08-25, 23:12

wydaje mi się że do zlania oleju są 2 śruby w obudowie skrzyni i w obudowie mech róznicowego ,nowy mozna wlac miarką za pomocą pompki z wężykiem 1,6 litra ja wymianę robiłem mając skrzynię na zewnątrz ale srubka też jest postaram się jutro zrobic foto gdzie w księżce tej któą podaje Gino z allegro nie ma tego ale tu jest instr z ducato a w peugocie będzie raczej podobnie srubka P
IAAN - 2010-08-25, 23:14

spust t b i c na dolnym rysunku
swierzak - 2010-08-26, 01:17

Wielkie dzięki :wyszczerzony: mam nadzieje że kiedyś się jakoś odwdzięczę , do tej pory myślałem że jest tylko jedna śrubka spustu :-P hmmmm tylko gdzie ten wlew ? :)


jaki olej używałeś do swojej skrzyni ? chodzi mi o jaki mam zapytać w sklepie :?:

pozdrawiam

gino - 2010-08-26, 07:26

swierzak napisał/a:
do tej pory myślałem że jest tylko jedna śrubka spustu :-P

jak macie skrzynie 5biegowa to sa dwa spusty..jak 4biegowa to jest 1 spust..

to taka informacja dla ''ogółu'' :spoko

IAAN - 2010-08-26, 07:32

ja mam taki
swierzak - 2010-08-26, 09:02

Irek dzieki raz jeszcze za konkrety :) :) I o te 80 W 90 wlasnie mi chodzilo , wreszcie wiem co mam kupic , a nie tylko ze to ma byc gesty olej przekladniowy mineralny jak "poradzil" mi inny uzytkownik tego forum

Szukalem tej srobki do wlewu wczoraj wieczorem ale niestety nie zlokalizowalem ... help :)

roger - 2010-08-26, 09:23

swierzak napisał/a:
olej przekladniowy mineralny jak "poradzil" mi inny uzytkownik tego forum


swierzak napisał/a:
I o te 80 W 90 wlasnie mi chodzilo


swierzak napisał/a:
Szukalem tej srobki do wlewu wczoraj wieczorem ale niestety nie zlokalizowalem ... help :)


Wiesz kolego i teraz tylko potwierdziłeś że działasz w oparciu o zasadę ....nie wiem nie umiem ale zrobię bo bardzo chcę ..... OK Twój wybór specyfikacja którą podałas i o którą poprosisz za ladą nic nie da bo w dalszym ciagu nie wiesz co dostaniesz w tej klasie lepkości (bo to tylko tyle) występują zarówno oleje mineralne jak i syntetyczne ....

Poczytaj troszkę może tutaj bo nie chce mi się tego wszystkiego opisywać :

http://www.truck.pl/pl/ar...ekladnio,kg_162

swierzak - 2010-08-26, 13:09

nie wiem jak ma to wszystko rozumiec , polecacie mi olej mineralny . doradzacie tez zebym lepiej poszedl do warsztatu bo oni tam beda najlepiej wiedziec i ..... bylem dzisiaj w 7 warsztatach , w jednym nawet tylko zajmuja sie skrzyniami i wszedzie rekomendowali mi oleje syntetyczne .... nikt nawet nie wspomnial o mineralnym

o co chodzi ? :oops:

gino - 2010-08-26, 13:11

to dam Ci jeszcze jeden KONKRET
tu na forum...same glupki sa.. :haha:

sluchaj HOLENDROW :spoko

swierzak - 2010-08-26, 13:46

gino napisał/a:
to dam Ci jeszcze jeden KONKRET
tu na forum...same glupki sa.. :haha:

sluchaj HOLENDROW :spoko


spokojnie Panie starszy :kwiatki: jeden z mechaników byl Polakiem :lol: i tez doradzil syntetyk .
cos w tym musi byc ze jednak wszyscy polecali syntetyk , albo faktycznnie w tych warsztatach pracuja same glupki ( wedlug tego co pisze gino )

dlaczego jest taka rozbierznosc ? nie mechanicy doradzaja mineralny a mechanicy pracujacy w zawodzie syntetyk ..... o co chodzi ? czyzby racja bylo po obu stronach ? idzie zglupiec :(

roger - 2010-08-26, 13:53

swierzak napisał/a:
nie mechanicy doradzaja mineralny a mechanicy pracujacy w zawodzie syntetyk ..... o co chodzi ? czyzby racja bylo po obu stronach ? idzie zglupiec :(

Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniadze ....... jak masz tylu znajomych mechaników to popytaj ich z jakich firm biorą olej jak maja sformułowane umowy i ile czego musza sprzedać miesięcznie żeby szef poleciał na wycieczka na Kanary .....i wtedy zrozumiesz wszystko .......
Współczesne samochody funkcjonuja na olejach syntetycznych nie na mineralnych i stacje takie własnie kupują beczkami i sprzedaja dziadek przyjedzie 1 na miesiac a jak przyjedzie to mu sie wleje to co jest albo to co w danej chwili trzeba sprzedać ......

PS
Jezu przesilanie jakieś na formum pełnia o co chodzi .... ??????? :shock: :shock: :shock:

bonusik - 2010-08-26, 14:07

Kolego....
Wybór należy do Ciebie :ok
Jeśli chcesz to zastosuj się do sugestii mechaników u których byles.
Wlej syntetyk....co potem to sam się przekonasz. :roll:
Jak będzie ok...to super :ok
I oby tak bylo 8-)
A na niepotrzebne dysputy szkoda zdrowia,lepiej pifko wypic... :ok

gino - 2010-08-26, 14:52

swierzak napisał/a:
albo faktycznnie w tych warsztatach pracuja same glupki ( wedlug tego co pisze gino )

znowu czytasz bez zrozumienia... :diabelski_usmiech
napisalem
Cytat:
tu na forum...same glupki sa..
a nie w warsztatach...
wiec..nie sluchaj nas TYLKO HOLENDROW, tych z pochodzenia Polskich tez.. :spoko
i rob co chcesz...to Twoja skrzynia..Twoja kasa...jak uwazasz ze sie nie znamy..to nie pytaj.. :spoko


Bonusik...nie widze Cie jeszcze na liscie potkanka mazowieckiego.. :)
prosze szybciutko to nadrobic..

swierzak - 2010-08-26, 14:57

Widac jednak to prawda jak to mowia ze : warszawiaki zawsze wszystko wiedza lepiej od innych :mrgreen:

W Hollandi pelno jezdzi 20 letnich kamperow pegeotow / ducato / citroeanów i jednak wszyscy od lat leja syntetyki i jakos nic im sie nie sypie ( pytalem na lokalnym kamperowym forum o olej do skrzyni ) .... a mechanik z którym gadalem ( Polak ) powiedzial zebym nie sluchal madrali z forum bo zazwyczaj cos tam gdzies slyszeli ale najczesciej wypisuja glupoty zeby popisac sie swoja "wiedza" .

Coz nie nie bede ocenial nikogo , ani mechaników ani forumowiczów i wleje sobie pól syntetyka :roll:

pozdrawiam i zycze milego zlotu 8-)

Sowa - 2010-08-26, 15:10

wlej se wlej se, mądralo.

Po co pytałeś jak sam wiesz najlepiej, a następny post będzie "cieknie na łączeniu skrzyni, pomóżcie"

Prosisz o poradę, dostajesz ją, a potem krytykujesz, trochę pokory.....

roger - 2010-08-26, 15:19

swierzak napisał/a:
powiedzial zebym nie sluchal madrali z forum bo zazwyczaj cos tam gdzies slyszeli ale najczesciej wypisuja glupoty zeby popisac sie swoja "wiedza" .


To ja Warszawski mądrala powiem Ci nalej sobie tam wody ...... to w 100% naturalne i mineralne im gęstsza tym lepiej jakby co dosyp piachu ale płukanego bo kopny się zageszcza łatwiej .......najlepiej wlej to do takiego pojemnika plastikowego - jak otworzysz maską to na prawym nadkolu ..... przejedź 1000km to wszystko się ładnie wymiesza i doleci do skrzyni po cholerę bedziesz szukał korka wlewowego ....szkoda czasu trzeba jeździć.....


PS
Aż mnie kusi żeby Ci tu parę słów po flamancku skrobnać ale chyba by Ci się nie spodobały empirysto ... ;)

gino - 2010-08-26, 15:24

swierzak napisał/a:
Widac jednak to prawda jak to mowia ze : warszawiaki zawsze wszystko wiedza lepiej od innych :mrgreen:
////////a mechanik z którym gadalem ( Polak ) powiedzial zebym nie sluchal madrali z forum bo zazwyczaj cos tam gdzies slyszeli ale najczesciej wypisuja glupoty zeby popisac sie swoja "wiedza" .

przyjacielu...blysnij jakas wiedza zaczerpnieta z...''wlasnej glowy''
bo jedyne co piszesz..jest ....''gdzies tam zaslyszane'' ...o Warszawiakach tez.. :chytry

chciales mnie obrazic..czy dopiec..ok..nie rusza mnie to..

my..chcielismy Ci pomoc...chyba niepotrzebnie..bo przeciez masz tam mechanikow..za 120eur...
lub..jesli udalo Ci sie w koncu zlokalizowac skrzynie w Twoim autku..napraw sam...
powodzenia.. :spoko

swierzak - 2010-08-26, 15:24

dajesz dajesz , zobaczymy czy tak dobrze znasz flamandzki jak znasz sie na skrzyniach , olejach i mechanice :)

pozdrawiam i zegnam .

mam nadzieje ze na holenderskim forum nie bedzie takich madrali

roger - 2010-08-26, 16:08

Oj kolego im dłużej analizuje to co piszesz to stwierdzam że ik heb een dokter nodig .... bo to źle działa na moja psychikę ...


Aangenaam kennis te maken swierzak... ;)

PS
OK ja się poddaję nie mam siły białe to białe a czarne to czarne .....

48a-ELANKO - 2010-08-26, 17:01

swierzak napisał/a:
pozdrawiam i zegnam .

mam nadzieje ze na holenderskim forum nie bedzie takich madrali


Sądzę, że podjąłeś właściwą decyzję.


Twój stosunek do kolegów, którzy pełni życzliwości, dzielili się z Tobą swoją wiedzą i doświadczeniem był delikatnie mówiąc niegrzeczny. Czasowo zamknęliśmy inny Twój temat, w którym też podobnie pisałeś. Obydwie te sytuacje, zgodnie ze zwyczajami i regulaminem naszego forum, kwalifikowały się do regulaminowego ostrzeżenia. Jak do tej pory wstrzymywaliśmy się, wierząc, że zrozumiesz swój nietakt i wstrzymasz się ze swoimi komentarzami wobec kolegów.

jury - 2010-08-26, 17:43

Ta dyskusja jest bezcelowa, facet jest z tych z którymi mam czasami do czynienia. Najpierw sie pyta a potem wie lepiej od tego który udzielał mu porad.

Pojedzie do warsztatu, zapłaci co ma zapłacić i bedzie podglądał jak to bedą robić fachowcy i już bedzie myśłał że wszystko już wie.

Sam miałem podobne rady od kolegi kiedy zamierzałem wymienić filtr do gazu.
Spytałem sie kolegi samochodziarza który podobno sam wszystko robi, Poradził mi żebym zrobil to sam, ".........po co bedziesz dawał zarobic jakiemuś kiciarzowi......"
Pojechałem jednak do fachowca i za 40 złotych fachowiec wymienił mi filtr ale żeby go wymienic musiał rozebrać pół samochodu.

Za 20 złotych ja bym się naszarpał, zwołał całe zastępy ku.. i sk... i czy to warte oszczędności tych 20 zł bo tyle pewnie kosztowała robocizna.

IAAN - 2010-08-26, 19:06

ja powiem tak 3 strony jak wymienic olej w skrzyni brak słów
a oglądając skrzynie z góry też nie widzę korka wlewu oleju

swierzak - 2010-08-26, 19:34

kamper u mechanika , wlewany olej mineralny taki jak u Ciebie . Irek dzięki za pomoc :spoko
IAAN - 2010-08-26, 22:02

oto z instr peugota
u dołu dwa spusty miarka u góry i przy półśce nie wiem co to jest

swierzak - 2010-08-27, 17:48

Irku moja skrzynia wyglada troche inaczej ... nie wiem moze to nowszy model albo co ? postaram sie zrobic fotki to wrzuce :)


Ted69 napisał/a:
Mozliwe ze te wiekowe autka w Holandii cale swoje zycie jedly na syntetyku wiec jezdza na nim dalej.


dokladnie jest tak jak piszesz , pytalem takze na tamtejszym forum starych peugeotów

pewnie dlatego zawsze maja problemy z uszczelnianiem :)
Mimo to spróbuje przeplukac skrzynie i wleje tam minerala skoro wiekszosc w PL tak ma to tez sobie tak zrobie ... wkoncu Polscy mechanicy sa na pewno lepsi od tych tutaj

Co do mojego niereformowalnego zachowania na forum to przepraszam bardzo wszystkich . :bukiet:
To juz sie wiecej nie powtórzy , wybaczcie mi mam dopiero 21 lat i czasem mnie ponosi :) to mój pierwszy kamper w zyciu i chcialbym aby sluzyl mi jak najlepiej .
Na poczatku niektórzy uzytkownicy pisali mi ze mam isc do warsztatu i nie próbowac robic nic samemu . Bylem w warsztacie i co mi tam doradzali juz wiecie :) wiec chyba z tad moja niewiara w pomoc uzytkowników tego forum . Troche poczytalem i oczywiscie okazalo sie ze mieliscie racje ! jeszcze raz przepraszam za moja ignorancjie :)

pozdrawiam

roger - 2010-08-30, 10:30

swierzak napisał/a:
Co do mojego niereformowalnego zachowania na forum to przepraszam bardzo wszystkich . :bukiet:
To juz sie wiecej nie powtórzy , wybaczcie mi mam dopiero 21 lat i czasem mnie ponosi :) to mój pierwszy kamper w zyciu i chcialbym aby sluzyl mi jak najlepiej .
Na poczatku niektórzy uzytkownicy pisali mi ze mam isc do warsztatu i nie próbowac robic nic samemu . Bylem w warsztacie i co mi tam doradzali juz wiecie :) wiec chyba z tad moja niewiara w pomoc uzytkowników tego forum . Troche poczytalem i oczywiscie okazalo sie ze mieliscie racje ! jeszcze raz przepraszam za moja ignorancjie :)



Dobra refleksja .... Lepiej późno niż wcale ....... bo faktycznie "zaczynała Ci już migać rezerwa" my wiemy że ludzie z natury są empirystami ale czasem słuchanie innych jest po prostu tańsze ....

IAAN - 2011-05-05, 12:54

aby nie zakładac nowego tematu ciągnę dalej w tym temacie
czego oznaką jest pocenie się silnika na wysokości uszczelki głowicy nie jest to płyn a olej nie jest tego dużo ale widac
dlaczego poci się również przy korku wlewu oleju
czy to oznaka kończącej się uszczelki głowicy
czy po zdjęciu głowicy teraz trzeba ją szlifowac czy można założyc ponownie bez szlifu
czy ktoś może podac rozmiary łozysk kół przednich i tylnych

w tygodniu będę wyjmowł silnik ze skrzynią w dół w celu wymiany sprzęgła ,ostatnio robota przy uszczelnieniu szła szybko zależło mi na aucie to teraz mam zamiar rozebrac całośc i ze spokojem obrobic wszystko rozrząd zmieniłem przed ostatnim wjazdem pozostało tylko sprzęgło ,pomierzę ciśnienie w cylindrach i zobaczę co dalej

korn39 - 2011-06-26, 21:20

mam pytanie w moim kamperku w znalazłem taki patent obok miski olejowej od strony rozrządu mam w bloku silnika dziurę nagwintowaną w takim okrągłym zaślepieniu czy czortwie czym ,pytanie , czy mogę tam wkręcić śrubę bo kapie stamtąd olej , (dziura była zamaskowana takim patentem z gąbką w środku by nie widać było wycieku}
IAAN - 2011-06-26, 22:42

daj foto jak możesz gdzie ta dziura ,pod osłona rozrządu czy gdzie
korn39 - 2011-06-26, 22:44

dziura jest w bloku silnika miedzy miską olejową a osłoną rozrządu i dziwna sprawa bo olej kapie a nie leci ciurkiem
IAAN - 2011-06-26, 22:52

mała duża po srubie lub inna nie przypominam sobie aby tam coś było przykręconego masz foto gdzie ta dziura jutro zobaczę na silniku mam stary wyjęty z auta
korn39 - 2011-06-27, 19:03



to jest na takim wpuście na bloku pod rozrządem jest tam taka okrągła zaślepka i wniej jest ta dziura :gwm

Donat - 2011-06-27, 20:16

To jest otwór do przykręcania poduszki silnika gdy ten silnik montowany jest w innym pojeździe np. w citroenie cx-ie. Na 1000% cieknie Ci wyżej tylko przelatuje przez ten otwór ( on jest przelotowy) Cieknie Ci albo miska olejowa, albo któryś uszczelniacz od strony rozrządu albo płyta pod rozrządem (ale to najrzadziej się to zdarza) Jedyne wyjście to zdemontować obudowy rozrządu, dokładnie wszystko wymyć i pojeździć troszkę i popatrzeć skąd dokładnie to cieknie.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group