Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Camper Band - 200. Rocznica Urodzin Fryderyka Chopina.

KOCZORKA - 2010-01-21, 13:48
Temat postu: 200. Rocznica Urodzin Fryderyka Chopina.
W tym roku w Polsce obchodzimy dwie najpiękniejsze i chwytające za serce każdego Polaka rocznice:
- 600-lecie Bitwy pod Grunwaldem
-200-lecie Urodzin Fryderyka Chopina

Fryderyk Chopin nasz wielki kompozytor i pianista urodził się 22 lutego lub 1 marca 1810r w Żelazowej Woli.
Nazywany jest romantycznym poetą fortepianu, bo czyż jego cała twórczość to nie poezja.
Ta wrażliwa, artystyczna dusza czerpała wzorce z polskiej muzyki ludowej i stworzyła dla mnie, dla was i całego świata najpiękniejsze: mazurki, polonezy, walce, nokturny i ballady.
Całokształt twórczości Chopina najtrafniej oddają słowa poety - Cypriana Kamila Norwida:

-"Podnoszenie ludowych natchnień do potęgi przenikającej i ogarniającej ludzkość całą" - podnoszenie ludowego do ludzkości - nie przez stosowanie zewnętrzne i koncesje formalne, ale przez wewnętrzny rozwój dojrzałości - oto jest, co wysłuchać się daje z muzy Fryderyka, jako zaśpiew na sztukę narodową..."

KOCZORKA - 2010-01-21, 13:49

Frydery Chopin zmarł 17 października 1849 w Paryżu, gdzie został pochowany na cmentarzu Pere-Lachaise.
Zgodnie z ostatnią wolą serce Wielkiego Polaka, jego siostra przywiozła do Warszawy.
Zostało złożone w urnie i wmurowane w filar kościoła Św. Krzyża na Krakowskim Przedmieściu.

KOCZORKA - 2010-01-21, 13:52

"Nie ma człowieka, kochającego muzykę, lecz zarazem obojętnego w stosunku do Chopina. W jego muzyce jest szczera prawda uczuć, marzenia o przyszłości, krystaliczna jasność gorącej, wzburzonej myśli."

Dymitr Szostakowicz :roza:

Ten piękny cytat kieruję do wrażliwego serducha Faro i innych równie wrażliwych serc.
Agusiu, ten rok będzie Rokiem Chopina na całym świecie.
Nie sposób ułożyć harmonogramu, bo koncerty ku chwale naszego Wielkiego kompozytora są wszędzie, na okrągło.

KOCZORKA - 2010-01-21, 13:55

Ale w Krakowie będzie coś, czego nie będzie nigdzie. :bigok

-"Rankiem 28 lutego na Wawelu odbędzie się uroczysta msza święta koncelebrowana przez Metropolitę Krakowskiego Kardynała Stanisława Dziwisza.
Symbolicznym oddaniem hołdu kompozytorowi będzie wmurowanie medalionu Fryderyka Chopina w Krypcie Wieszczów Narodowych na Wawelu. Uroczystość uświetni wykonanie Scherzo h-moll na fortepian oraz recytacja „Fortepianu Chopina” C.K. Norwida.
Będzie można zobaczyć oryginalne partytury Chopina na wystawie w Collegium Maius Uniwersytetu Jagiellońskiego, otwarciu której towarzyszyć będzie koncert w Sali Zielonej na jednym z zachowanych na świecie, autentycznym fortepianie Fryderyka Chopina.
Dzięki telebimom uroczystość będzie oglądana na dziedzińcu Collegium."

janusz - 2010-01-21, 20:48

Pięknie. Chciałem wybrać kilka zdjęć z podroży na Majorkę z myślą pokazania muzeum w miejscowości Valdemosa. Zaczęliśmy przeglądać zdjęcia z naszej wyprawy i godzina minęła. Ech wspomnienia. Chopin razem z George Sand kilka miesięcy spędzili w tym klasztorze. Obecnie jest tam muzeum i całe miasteczko podporządkowane jest osobie naszego kompozytora. Chory Chopin spędził tam jesień i zimę na przełomie 1838 i 1839 roku. Patrząc przez okno swojej celi i widząc jesienny, zapłakany pejzaż, ten sam co na naszym zdjęciu, napisał "Preludium deszczowe" Posłuchaj
janusz - 2010-01-21, 20:50

Cd.
Tadeusz - 2010-01-21, 21:18

Po przeczytaniu Waszych postów o obejrzeniu zdjęć nabrałem apetytu na Jego muzykę.
Etiudy Rewolucyjnej i innych utworów posłuchać możemy klikając tu. :)

janusz - 2010-01-21, 21:27

To też jest Chopina :haha: Posłuchaj
Tadeusz - 2010-01-21, 21:48

Posłuchałem. Przypomniałem sobie dawne czasy.
Tego samego w tradycyjnym wykonaniu możesz posłuchać TU :)

Jerzy - 2010-01-21, 22:06

Jako ciekawostkę chcę dodać, że do klasztoru Chopin przeprowadził się w z braku innego lokum po tym, jak zostało mu wymówione mieszkanie w pewnej willi - której właściciel dowiedział się, że lokator ma gruźlicę... Po wyprowadzce kompozytora wszystkie meble z jego sypialni zostały spalone.
Ze skompletowaniem mebli do celi klasztornej też były kłopoty - tubylcy bali się kontaktowania z Chopinem - ot, takie były czasy...

KOCZORKA - 2010-01-21, 23:01

Nie tylko Wy słuchacie Chopina. :szeroki_usmiech
Posłuchałam chętnie waszych propozycji, a co powiecie o mojej.

Posłuchajcie tego

KOCZOR - 2010-01-21, 23:23

To ja wrzucę mojego faworyta. Posłuchać heroicznego poloneza As-dur op.53 dodatkowo patrząc na dłonie pianisty można... tutaj
janusz - 2010-01-21, 23:24

Co powiecie na tą wersję
lub na takie wykonanie
a może tak na ludowo

Aulos - 2010-01-22, 00:38

Janusz, pod trzecim linkiem jest Trio Andrzeja Jagodzińskiego - to jazz, nie muzyka ludowa :wyszczerzony: Rozumiem, że to taka mała prowokacja z Twojej strony. Miła, bo jazzowa wersja Preludium bardzo przypadła mi do gustu, chociaż ogólnie nie lubię Chopina "przerabianego". Ujęło mnie pierwsze pokazanie tematu w kontrabasie pizzicato, który zabrzmiał bardzo ciepło. Moim zdaniem Jagodziński zachował ducha utworu, co w przeróbkach rzadkie. Każdy "artysta" chce zaznaczyć swoją indywidualność, gwałcąc doskonały pierwowzór. Dlatego o dwóch pierwszych linkach zamilczę.

Moimi ulubionymi dziełami Chopina są obydwa koncerty fortepianowe, zwłaszcza wolne części. Uważam je za arcydzieła, z którymi niewiele utworów innych kompozytorów może się równać.

Szkoda, że umarł w tak młodym wieku (39 lat)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group