Pawcio - 2010-02-17, 21:04 Temat postu: Hiszpania- informacje podstawowe Środkiem płatniczym jest EUR. Bezproblemowo można posługiwać się kartą z ‘chipem’. Nam karta magnetyczna w ogóle nie działała. Na stacji benzynowej ceny paliw oscylują: ON 1,10 EUR; Pb 95 1,3 EUR. (2010 rok) Ciekawostka- olej napędowy nazywany jest GASOLE, a benzyna GASOLINA. Należy uważać! Problemem jest parkowanie kampera w dużych miastach i miejscach atrakcyjnych dla turystów. Szczególnie dotyczy to wybrzeża. Dla nas szczytem niemożliwości była Barcelona, gdzie na wszystkich ogólnodostępnych parkingach wisiały bramki na wysokości 2 m, a na płatnych parkingach w ogóle nie chcieli słyszeć o postawieniu „caravano”. Szczytem szczytów był brak możliwości wjazdu na parking, nad którym widniała zmieniono automatycznie na - bardzo interesujący wielka reklama z kamperem i spustem ścieków. Jednak wystarczyło wjechać wgłąb lądu na 1-2 km i zacumować caravano. Wodę czystą zatankujemy na każdej stacji benzynowej. Są specjalne stanowiska oznaczone AQUA. Z reguły jednocześnie dostępne jest sprężone powietrze. Z wodą szarą był większy problem. My spuszczaliśmy ją do kratek, które zwykle znajdowały się w pobliżu dystrybutorka z wodą na stacji. Natomiast z kotem maszerowaliśmy do ubikacji. Specjalne stanowisko, gdzie można wykonać te wszystkie czynności spotkaliśmy tylko raz na autostradzie. Tam również umyliśmy kamperka. W większości miasteczek jest zakaz wjazdu do centrum pojazdom powyżej 3,5 tony. Związane jest to głównie z wąziutkimi uliczkami w zabytkowych centrach. Bardzo często możemy również napotkać ograniczenia wjazdu ze względu na długość pojazdu. Natomiast ograniczenia wjazdu ze względu na wysokość pojazdu są bardzo dobrze oznakowane. Należy zwracać uwagę na namalowane linie przy krawędzi jezdni. Żółta oznacza zakaz parkowania, a niebieska parking płatny. Na skrzyżowaniach z sygnalizacją świetlną należy mieć się na baczności. Przemykający samochód lub przebiegający pieszy na czerwonym świetle to normalka! Ciekawostką są stopery umieszczone przy sygnalizatorach odliczające czas do zmiany świateł. Obierając drogę autostradami musimy pamiętać, iż część z nich jest płatna. Z reguły na bramce wjazdowej pobieramy z automatu bilecik, który oddajemy operatorowi wraz z opłatą na bramce wyjazdowej. Czasem można napotkać odcinek, za który opłatę należy uiścić z góry. Dopuszczalne prędkości maksymalne to: Teren zabudowany 50; niezabudowany 80; droga szybkiego ruch 100; autostrada 120. Dopuszczalna zawartość alkoholu we krwi to 0,25 promila. A trójkąty ostrzegawcze należy posiadać dwa. Ustawiać jeden z przodu (?) drugi z tyłu. Kwestia bezpieczeństwa lub jego braku poruszona jest w temacie kolegi Młodego: http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=6504 Jeśli posiadacie inne przydatne kamperowcom wieści o tym zakątku świata- koniecznie napiszcie. kaimar - 2010-02-17, 21:08 W Hiszpanii dobre wino w Lidlu kosztuje 50 centów w butelce, w kartoniku 30 centów. I doskonałe wino musujące Cava około 1 euro. I to jest to co kocham w Hiszpanii. Michal - 2010-02-18, 13:40 Taa ale takie "dobre wino" psuje watrobe. Jesli ktos chce, to nalezy wypatrzec napis cooperativa, venta de vinos, czyli spoldzielnie z produktami rolnymi , tam z beczki naleja nam do naszego kanisterka za ok 0,8-1€ za 1L wino ktore nie jest sikaczem, i czesto zaskakuje "smakiem" Tam gdzie kupuja winko lokalni. Jesli ktos chce wskoczyc na inny poziom smakowo-wrazeniowy za niewygorowane pieniadze to polecam sprawdzone wino Albali lub Estola reserva 2004 , czerwone za ok 3€-3,5€ butelka.Dostepne w Carrefour i Caprabo wiec latwe w lokalizacji. Jesli chodzi o szampana katalonskiego- Cava to od 3,5 € nalezy spodziewac sie milszych podniebieniu i nie tylko wrazen. Przyklad: Cava Brut Bach Extraissimo za ok 4€ jest niezle. W sumie i tak o wiele taniej niz w PL. Bo u nas poki co panuje wolna amerykanka. Pozdrawiam Młody - 2010-02-18, 14:14 Witam. Odnośnie tankowania wody pitnej w Hiszpanii to podchodził bym do tego z pewną rezerwą. Chodzi o to że bieżąca woda w Hiszpanii chodź jest nie groźna dla miejscowych u nas może wywoływać biegunkę. (Nawet po przegotowaniu) Spotkałem niejednego kierowce który ostrzegał mnie przed piciem wody w Hiszpanii. Dlatego starałem się swoje zapasy wody uzupełniać jeszcze we Francji, lub gdy mój pobyt w tym kraju się przedłużył kupowałem wodę w markecie w butelkach 5 litrowych za około 10eurocentów. Nie jest to reguła i nie każdy organizm źle reaguje. Pawcio - 2010-02-18, 16:57 Hehe. Co kamperowcom jest niezbędne do życia? Trunki oczywiście.  W tej dziedzinie doświadczenie posiadają ogromne! 
SlawekEwa - 2010-02-18, 17:58 Czy spotkał ktoś stacje z LPG? Michal - 2010-02-19, 11:19 Tutaj jest dosc stara lista , jak poszukam to podam odswiezona. http://www.infogaz.pl/mod...showpage&pid=45 pozdro Michal - 2010-02-19, 11:42 Gotcha! http://maps.google.co.uk/...3f46ca4&t=h&z=6 hej SlawekEwa - 2010-02-19, 18:45 Dzięki bardzo Michal 
|
