KrzysVW81 - 2010-02-24, 19:41 Temat postu: VW T3 1981 --- odbudowa kamperka Dzięki Paf ! Tutaj więc będę rozpisywał sie o moim autku. W chwili obecnej jest nieźle....auto JEST  , także jest już czym sie zajmować. O wnętrze moi poprzednicy dbali, na prawde jest w dobym stanie. Zewnątrz...hmm...widać,że ma już pare latek. Plan jest taki (i w zasadzie nie ma w nim miejsca na kompromisy) by wszystko co jest istotne było w nim nowe lub możliwe zregenerowane. Także, krok po kroku, podzespół po podzespole, układ po układzie będę Go gruntownie odresturowywał. W efekcie na stronach tych znajdzie sie autko zupełnie rozłożone na części i złożone tak,by (mam szczerą nadzieje) nigdy mnie nie zawiodło  . Za cenne uwagi z góry dziękuje i lece do zabierać sie do pracy
Andrzej 73 - 2010-02-24, 19:47 Dobrze że zamieściłeś zdjęcia , tylko postaraj się o trochę większy format. 
KrzysVW81 - 2010-02-24, 22:17 Autko od godziny już w miejscu docelowym...stamtąd wyjedzie już o własnych siłach. Fotki będą lepszej jakości, te zostały zrobione tak "na szybko" komórką, także wybaczcie jakość. Temat na dzisiejszy wieczór : umiejscowienie podpór,na których oprze się auto po podniesieniu i zdjęciu kół. Na początku chciałbym wyjąć z niego wszystko co się da, rozebrać zawieszenia i złożyć je już z nowych części. Dokładnie oczyścić komorę silnika i podwozie po czym solidnie je zabezpieczyć. Na dobre zabawa zacznie się pewnie w weekend... czekam już niecierpliwie
prezesuu - 2010-02-24, 22:56 Jak widzę te "salony" to wierzę,że wyjedzie z nich prawdziwe cacko. Powodzenia!!!
Srebrzanka - 2010-02-25, 17:08 Dorzuć kilka info dot. silnika, skrzyni (ile biegów). Silnik i skrzynia posiadają oznaczenia literowe, jak je poznasz, dowiesz się o szczegółowych parametrach, przełożeniach itp. Może będzie celowa wymiana silnika na mocniejszy. Jeśli podałeś, to przeoczyłem rocznik twojego pojazdu. Duszka - 2010-02-25, 17:23 Jak to mówią najważniejsze mieć marzenia reszta to już pikuś.Samochodzik extra życzymy cierpliwości i do zobaczenia na trasie. KrzysVW81 - 2010-02-25, 17:52 Nie przeoczyłeś Srebrzanka...nie pisałem o silniku, bo - nie było o czym... ...kupiłem auto bez silnika. Seryjnie była benzynka chłodzona powietrzem, stad te wloty z tylnymi kołami. ale po niej pozostała tylko pusta komora silnikowa . I w zasadzie to nawet lepiej, bo : a) auto kosztowało mniej, b) nie muszę wyjmować motoru by porządnie doczyścić metalowe części konstrukcji podwozia i na nowo je zakonserwować, wreszcie c) jak przyjdzie już do wsadzania silnika, to będzie on należycie przyszykowany, bo zawsze lepiej będzie się go robiło poza pojazdem niż w ciasnej komorze auta. A motor już czeka... 1,6 td + pięciobiegowa, manualna skrzynia. Wszystko z T3 Multivana. Oczywiście chłodnica, rury i inne elementy układu chłodzenia też już są. Dawcą jest ten sam multivan  . Z tym tematem powinniśmy dać sobie radę z bratem, elektrykę pozostawiam Tatusiowi  . Jeśli gdzieś mogą pojawić się problemy, to stawiam na podłączenia rozmaitych elementów kamperowego wyposażenia. Nie mamy planów, schematów ani nic... a na dachu czai się jeszcze jakiś solar  . Wtedy pewnie będę uderzał do Ciebie Srebrzanka, z racji posiadania najbardziej podobnego autka . Dziękuję Ci bardzo za trafne pytanie...znaczy ktoś czyta z uwagą to co wypisuję, miło mi...
KrzysVW81 - 2010-02-25, 17:58 walnąłem gafę... to pierwsze moje uczestnictwo na forum i jest dla mnie ogromną radością tak ciepłe przyjęcie. Tym bardziej, że jak widzę, to co pisze spotyka się z zainteresowaniem. To na prawdę miłe... to chciałem wyrazić w ostatnim zdaniu. Pozdro 4all arrtur - 2010-02-25, 19:45 Gratuluje, Ja pokaze swoja droge odnowy jak bedzie odnowione, na razie ciagle mysle ze moze mi sie odechciec, ale takie posty dodaja mi wiary. Nie wiem czy miales juz T3. Generalnie jesli jeszcze nic tam nie wlozyles i nie zaczales przerabiac na d to proponowalby m sprzedac 16 TD i kupiz 19 tdi. Wywalajac elektronike z dwoch pomp mozna zrobic jedna, a silnim Z1 pasuje jak ulal. To wszystko po to aby auto jezdzilo. Sam mam wysoki dach w T3 i wiem jak to jezdzi a wlasciwie kiedy nie jezdzi. U ciebie z bardzo wysokim dachem i ciezsza zabudowa bedziesz mial problem. wiadomo ze takim czyms jezdzi sie dla przyjemnosci, ale jazda po gorkach bedzie problemem, jazda po gorach bedzie prawie niemozliwa, dlugie autostradowe podjazdy o niskim nachyleniu to bedzie masakra. Jakby juz tak bylo w oryginale to luz ale jak masz cos tam wkladac to na prawde warto zmienic plany. Np ta skrzynia od multiwana moze byc taka ze w ogole nie bedziesz mogl wlozyc piatego biegu. Do tego samochodu powina byc krotka skrzynia a i tak nie da sie czesto rozpedzic do setki. Wszystkiego o mechanice T3 mozesz sie dowiedziec na odp forum - sa dwa aktywne. Zas co do zabudowy.... ja u siebie buduje od nowa
Powodzenia Srebrzanka - 2010-02-25, 22:09 1,6 TD (69PS)jest faktycznie słaby na taką budę. Często są wkładane 1,9 TD (75PS) z np. golfa III lub passata o oznaczeniu AAZ, wówczas mało przeróbek. Z TDI (90PS) już kłopot, bo trzeba poprowadzić wiązkę do sterowania komputerem, a to już wyższa szkoła jazdy. Co do dokumentacji - mam pełną tabryczną ze schematami urządzeń - jest w języku niemieckim. Już wstawiałem tego linka, znajdziesz mnóstwo informacji i porad www.vwt3.eu , wejdź do forum busika. Pozdro KrzysVW81 - 2010-02-25, 23:07 Dziękuję Panowie! To na prawdę cenne uwagi...qrcze, na prawdę wielkie dzięki. Silnika jeszcze nie kupiłem, ani też żadnych części, także to wciąż otwarty temat - szczególnie w świetle tego co napisaliście. Parametry silnika znam, nie sądziłem jednak że będzie to aż taka lipa. Jako wykładnię biorę to co napisaliście i tej właśnie chwili chwytam komóreczke i rozpuszczam wieści, że potrzebuję silnika.. ..eh, wróciłem własnie od kaperka. Zadaniem na dziś było podniesienie go, tak by mieć lepszy dostęp do podłóg i podwozia. Nie pytajcie jak...ale zrobiliśmy to ...szukam więc silnika i informacji o takich swap`ach. Jeśli wiecie coś więcej, np. jaka skrzynia biegów będzie odpowiednia do np. AAZ, tzn. czy ta od AAZ czy może jakaś inna, napiszcie proszę. Już teraz jestem ogromie wdzięczny, raz jeszcze dziękuję !!!
rysiol - 2010-02-25, 23:15 Pewny jesteś że ta konstrukcja z palet jest stabilna. Lepiej nie ryzykuj. prezesuu - 2010-02-25, 23:37
Jeżeli już to ustawiłbym je wszystkie jak pod przednimi kołami i dodatkowo trwale je połączył. Dobrze by był też obciążyć palety z drugiej strony. ARCADARKA - 2010-02-25, 23:45 a ja bym zdjął kondony i przyspawał do palety ,,,,,,,,,,,ot co  kolego to tylko chodzi o twoje bhp chyba ,że jesteś singiel ,a to inna bajka palety niech zostanom
roger - 2010-02-26, 09:18
Ja pierniczę no maja ludzie fantazję ..... Mądry powidział "dajcie mi dźwignie i punkt podparcia a Ziemię podniosę..." ale dźwignia powinna być konkretna i punkt podparcia tym bardziej ..... Kolego KrzysVW81 zdecydowanie nie idź tą drogą i ustaw sobie to cudo stabilnie , bo pod tak podparty samochód to można tylko teściową położyć ..... no chyba że lubisz życie na krawędzi
erikson - 2010-02-26, 09:29 widzialem ostatnio na allegro silnik wyjety z busa 1.9 td ,skzynie tez podobno mial,moze warto taki wsadzic? KrzysVW81 - 2010-02-26, 17:39 Wiem, że wygląda to tak sobie..uwierzcie, że wolałbym mieć czteropunktowy podnośnik hydrauliczny. Swobodny dostęp i pole manewru można uzyskać tylko poprzez podniesienie auta, tak mi się przynajmniej zdaje. Palety znoszą znacznie większe ciężary, i to używane zgodnie z przeznaczeniem i z zachowaniem wszelkich norm. Wszystkie koła ustawione są na ramie palety a nie na deskowaniu. Przy masie auta, nawet niech by to było 2t, to i tak wypada mniej więcej po 500kg na paletę, a dla takowej to żaden ciężar. Koła są zabezpieczone klinami, także o przesunięciu nie ma mowy. Wysunąć ich spod kół też się ludzkimi siłami nie da... a że wygląda to dość osobliwie to już inna historia ...zdaję sobie sprawę, że podręcznikowo to nie wygląda, ani też podręcznikowym nie jest.. ale cóż, trzeba sobie radzić. Tak na prawdę, budzące zgrozę było unoszenie auta. Teraz, gdy już stoi, może być tylko lepiej . To musi być zreperowane dobrze.. i już tak pomijając wszystko, jeśli gdzieś mam się narażać, to wolę w warsztacie, niż wykonując doraźne naprawy gdzieś na poboczu ruchliwej ulicy - co wydaje mi się o niebo bardziej niebezpieczne. Ja tu gadu gadu a kamperek czeka... lecę na warsztat robić - mam nadzieje - mniej kontrowersyjne rzeczy . Serdecznie wszystkich pozdrawiam i baaaaaaaaaaaaaaaaaaardzo dziękuję !!!
maszakow - 2010-02-28, 00:11 CHłopaki dobrze radzą - przejrzyj odpowiednie forum w poszukiwaniu optymalnego rozwiązania. Na tym forum wszyscy ogólnie twierdzą że na kamperki to tylko silniki powyżej 100 KM . zdaje się ze do T3 były benzynowe 90konne i to już jeździło bardzo przyzwoicie... KrzysVW81 - 2010-02-28, 08:38 Jeśli chodzi o silnik - zupełnie polegam na tym co piszecie. Lista potencjalnych możliwości zaczyna się od 1.9 td i o niczym słabszym nie ma mowy. Spokojnie szukając silnika, dłubiemy przy nad- i podwoziu.... zbychu91 - 2010-02-28, 08:55
E"tam ,ja mam 75 koników i nie zamierzam zmieniać! Ale zgadzam sie że 1,6td do tego autka jest zdecydowanie za słaby (wiem z doswiadczenia)
Bim - 2010-02-28, 10:01 Tempo remontu imponujące ja ktak dalej będzie szło za pare dni będziemy szkielet oglądać po renowacji janusz - 2010-02-28, 10:10 Grunt to przygotować odpowiednie miejsce do pracy i zabezpieczyć front robót.
TomekW - 2010-02-28, 10:15 Widzę, że miałeś szczęście trafić na kamperka z metalowym szkieletem. To raczej rzadkość, większość ma w środku drewniane listwy. Co się z nimi dzieje, kiedy do zabudowy dostanie się woda, nie muszę chyba pisać... 
Trzymam kciuki za powodzenie prac i życzę Ci dużo cierpliwości
janusz - 2010-02-28, 10:45
Jest tak zrobione ponieważ ten który Ty zaproponowałeś nic nie daje tylko podnosi masę i materiałochłonność samochodu. W miejscu tylnego górnego węzła który zaproponowałeś nadwozie i tak jest sztywne bo tam jest podłoga, a dolny przedni węzeł usztywniałby tylko chlapacz. Właśnie ten oznaczony linią przerywaną ma sens bo mocuje dół nadwozia do sztywnej podłogi w okolicach końca ramy samochodu. KrzysVW81 - 2010-02-28, 11:53 Z pewnością wymieniemy poszycie wewnętrzne, a zwewnętrzne...hmm... szczerze mówiąc, podczas robót przewijał się ten temat, ale... sam nie wiem. Wadą tego które jest, w zasadzie jedyną chyba, są wgniotki tu i ówdzie, pochodzące z wieloletniej ekspolatacji. Wyciąć nowe poszycie z arkuszów bachy nie było by trudno, wystarczyłoby odrysować wzór ze ściągnietych elementów i juz... eh, jeszcze zobaczymy Konstrukcję szkieltu odnawiamy, a tam gdzie trzeba wymieniamy elementy na nowe... 30 lat zrobiło swoje na niektórych profilach. Ale zdecydowana większość jest nie zmienionym od nowości stanie, także spawania było stosunkowo nie wiele. Wypełnienie ścian było styropianowe. Oczywiście wszystkie elementy zachowałem, ale może wiecie o jakiejś lepszej technologi w tym zakresie? KrzysVW81 - 2010-03-01, 22:50 "gumówki" hulały że aż siwo było w hangarze od unoszącego się rdzawego pyłu.. i pierwsza warstwa powłoki zabezpieczającej. Jutro po pracy.. c.d.
KrzysVW81 - 2010-03-01, 22:53 ...zdjątko gdzieś mi uciekło... StasioiJola - 2010-03-02, 19:04 No -ładnie Ci idzie, aby tak dalej -gratulujemy podjęcia sie takiego wyzwania!!!
KrzysVW81 - 2010-03-02, 22:34 Dziękuję . Dziś,w miejsce starej podłogi jednego z "bagażników", wstawiliśmy nową. Płyta, po kilkukrotnym malowaniu, na wskroś przesiąknięta lakierobejcami a na koniec pomalowana lakierem jachtowym odpornym chyba na wszystko ....tak przynajmniej jest napisane na puszcze i tak mówił "Pan w OBI" (pozdro!) . O nakładaniu na kratownice drugiej warstwy zabezpieczającej farby, malowaniu wyszlifowanej komory silnika itp - nawet nie pisze,bo to nudy ......których zresztą jutro c.d.
Na walnym rodzinnym (Tata, Brat, ja) i nie tylko (koleszka-pomocnik-stolarz-meblarz-zapaleniec-Knurek) zebraniu zapadło też kilka decyzji, mianowicie : a) silnik - będzie tdi, b) wymieniamy także poszycie zewnętrzne. paf - 2010-03-02, 22:36
momentu nigdy nie za wiele 
powodzenia w pracy
StasioiJola - 2010-03-02, 23:19 Na tą płyte lakierowaną dobrze będzie położyc coś antypoślizgowego bo rzeczy w bagazniku będą jeżdziły jak po lodzie!!!
PS.Ale macie na to jeszcze duzo czasu! 
WINNICZKI - 2010-03-03, 00:51 KrzysVW81, Płyta OSB jest dosyć ciężka.Przyjrzyj się podłodze którą zdemontowałeś,jak wygląda i jak była zbudowana.To bardzo ważne!!! Twój kamperek to nie zabudowana kuchnia w bloku.Sprawdź z czego są zrobione meble.Zważ drzwi np:od szafy(z kamperka) i zastanów sie dla czego są takie lekkie. Tylko Świstak w Milce może szaleć z wagą mebli ma do wykorzystania ok.12 ton.Ty ze wszystkim musisz się zmieścić w tonie.Inaczej przekroczysz DMC zanim wsiądziesz z rodzinką i nalejesz wody do zbiornika.
gino - 2010-03-03, 06:42 Krzysiu...gratuluje tempa pracy..oby..jakies klopoty..tego nie przerwaly... sluchaj wszelkich rad..jakie Ci tu daja.. np.uwaga winniczka, jest trafna....waga ''towaru'' jest bardzo istotna.. co do silniczka.. przelec ten temat...masz tu sporo waznej wiedzy ... http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=6421 i....nie wstydz sie...ZADAWAJ PYTANIA..jesli bedziesz mial jakiekolwiek watpliwosci..lepiej pytac..niz bladzic
powodzenia!! Andrzej 73 - 2010-03-03, 07:33
Tu kolega Winniczki ma rację . W tym miejscu lepiej zastosować sklejkę wodoodporną zaimpregnowaną , dodatkowo od dołu może jakiś preparat antykorozyjny. Jeśli dobrze myślę to element podłogi (od dołu pojazdu) niczym dodatkowym nie będzie osłonięty .
Pawcio - 2010-03-03, 16:47
Normalnie będzie funkiel- nówka. 
KrzysVW81 - 2010-03-03, 17:08 Tak jak pisze Andrzej, to "podłoga podłogi", niczym już nie osłonięta, dlatego zależało nam by była mocna.Pierwotnie były tam dwie warstwy, jedna ze sklejki grubości ok 7mm i pod taż coś było, ale zgniło. Wszystko generalnie wykonane jest ze sklejki, żadnych płyt wiórowych ani pilśniowych. Fakt, że płyta OSB jest stosunkowo ciężka, ta ma grubość 12mm... i faktycznie nie wiem czy waży więcej niż dwuwarstwowa poprzedniczka, czy nie... natomiast materiał antypoślizgowy nie przyszedł nikomu z Nas do głowy, także dziękuję ...i wypatruję co też zaproponujecie . Nie mam żadnego kamper`ka do "podglądnięcia" rozwiązań, także w kwestiach o których nie mam pojęcia ni doświadczenia, w całości polegam na Waszej życzliwości Panie i Panowie 
Dziękuję Gino za uznanie i linka..walczymy gdy tylko możemy...zawsze po pracy i oczywiście weekendami. Apropo`s...spadam już, lecę do autka Do zo!
arrtur - 2010-03-04, 21:31 Bardzo mi sie podoba podejscie. Gratuluje metalowej ramki. ja nie mialem tego szczescia. Tdi bywa w kazdym samochodzie niedogrzany wiec bym sie nie przejmowal. Jak pisalem jest opcja wypieprzenia elektroniki i wycudowania z dwoch pomp jednej bez nadmiaru pradu- do poczytania na forach. Jak sie nie ma nic nie trzeba sie martwic ze cos nie bedzie pasowalo bo ni ema do czego. Tyle ze: kupujac tdi sa dwa nie wymagajace zmian, trzeba dokupic jakiekolwiek lapy itd trzeba dokupic kolektor 16 td trzeba dokupic skrzynie - czyli dokladnei wywyedziec sie co i jak zeby to skompletowac ew dorabiac pod model. A moze po bandzie... 2,1 benzyna na wtrysku (zzagazowana 15 l) i automat ??? Jezdzilem takim wynalazkiem, poezja 112KM. Taki zestaw ze wzgledu na niechodliwosc mozna miec za psie pieniadze. Caly w oryginalnym komplecue bez rzezbienia Problem jest z miejscem i waga butli gazowej oraz dofinansowaniem zainstalowania dobrego gazu. Trzymam kciuki. Świstak - 2010-03-05, 01:59 Loguję się jako obserwator. Gratuluję odwagi i tempa prac! pirat666 - 2010-03-05, 12:31 Również Ci kibicujemy
MILUŚ - 2010-03-05, 12:37 Życzę Ci stary większej wytrwałości ode mnie 
Ja po prawie dwóch latach przerywanego dłubania w żółtej łodzi podwodnej poległem  .
Wczoraj kupiłem nowszego . Trzymam kciuki
PZDR> MILUŚ
gino - 2010-03-05, 12:43 milus..gratulacje..
nie gadaj...tylko POKAZUJ
MILUŚ - 2010-03-05, 12:56
Dzięki .... fotki będą jak go po podróży   ale to już w innym wątku żeby tu nie zaśmiecać
KrzysVW81 - 2010-03-05, 16:37 Dziękuję wszystkim 3mającym kciuki . Teraz, gdy tyle oczu patrzy, nie mogę przecież odpuścić... ..taka swoista dodatkowa asekuracja, gdyby ręce bez sił już opadały ...oki, żarty żartami, a powraca temat poszycia zewnętrznego : Blacha ocynk 0,5mm - co myślicie ?????
Chodzi mi wciąż po głowie temat silnika. Z uwagą czytałem posty...i qrka opinie są bardzo różne. Głównie tyczy się to TDI`ka..nikt nie ma wątpliwości co do jego zalet,lecz podzielone są zdania w kwestii stopnia trudności jego montażu. To co pisał Gino, nie ukrywam, daje do myślenia..jednak pokusa "wrzucenia" o generację nowocześniejszego silnika TDI zamiast 1.9 TD też robi swoje. Zasadniczo chodzi o to, by silnik możliwie nie "męczył" się podczas zupełnie normalnej eksploatacji, pchając autko. Z kolei, za TD przemawia z pewnością większa prostota która z pewnością przekłada się na żywotność...a może i na awaryjność. Nie wiem...wciąż szukam informacji, nie tylko zresztą ja ( pozdro dla "pomocników" z Krakowa ) . Szczęśliwie mam jeszcze trochę czasu, także jestem dobrej myśli.
DarekK - 2010-03-05, 22:49
TomekW - 2010-03-05, 23:05
Wiem, że to drogie, ale na pewno dużo lepsze: http://www.allegro.pl/ite...kempingowe.html http://www.allegro.pl/ite...owa_kamper.html http://www.allegro.pl/ite...by_tabbert.html http://www.allegro.pl/ite...by_tabbert.html KrzysVW81 - 2010-03-05, 23:07 hmmm.. szukając blachy nie trafiłem na cieńszą niż 0,5mm. Pierwotne poszycie było blaszane..myślisz DarekK,że użyta tam blacha mogła być cieńsza? Niemniej jednak, dziś uporaliśmy się z resztą umeblowania, m.in. łazienką. Było też troszkę czyszczenia konstrukcji szkieletu...jutro c. d. oraz malowanie w/w. ARCADARKA - 2010-03-05, 23:16 Temat postu: ARCADARKA Proszę reanimatorze nie ić tą drogą 0,5 ocynk ,ogarnij się troszkę ,jeszcze płyta osb ,no chyba ,że kratownicę zmienisz na 5 ,no i silnik jakieś 300 koni,,,,,,,,ocynk jak i aluminium w arkuszach 0,1 mm jest ogólnie dostępny, nie żebym był kullllll, ludek ,ale jak podjęłaś się tej robótki to komponuj się
ale kłaniam się po samą miskę olejową za podjętą decyzję
KrzysVW81 - 2010-03-05, 23:27 za autko zapłaciłem mniej niż by kosztowało takie, bez wątpienia fantastyczne poszycie.. ale jest to przynajmniej jakiś punkt odniesienia, dziękuję TomkuW.
Wracają do silnika i słów Kurczaka... cały myk polega a tym, że T3`jek z 1.9 TDI jest całe mnóstwo. Ot i cała zagadka...nawet na polskich, nie mówiąc już o zagranicznych aukcjach czy forach znajdziesz wzmianki o takich swap`ach. Jestem też prawie pewien, ze ostatnie edycje VW T3 wychodziły z TDI w serii. Jak tylko dowiem się jak "Oni" to robią i na jakich podzespołach, na pewno napiszę Mr.Mclaren - 2010-03-05, 23:38 Witaj T3 produkowany był tylko z 1.6 D CS 50KM 1.7 D KY 57KM 1.6TD JX 70KM Tdi niestety nie było. Przerabiałem mojego 1.6 TD na nowszy i bardziej "elastyczny" silnik 1.9TD (AAZ) z passata/golfa/jetty/toledo Na montaż TDI nie zdecydowałem się ze względu na przerabianie instalacji, dużą ilość elektronik i różnego rodzaju sensorów, elektronicznego pedału gazu itp. W miejsce JX-a wstawiłem AAZ-a i bardzo sobie tą zamianę chwalę, parę zdjęć i pomocnych informacji znajdziesz w tym albumie. SILNIK AAZ 1.9 TD MONTAŻ KrzysVW81 - 2010-03-05, 23:45 Nigdzie jeszcze nie poszedłem..siedzę i czytam, oglądam..a jak mi się coś wymyśli, to piszę. Szczęśliwie, czasem ktoś przeczyta i z niedobrej drogi sprowadzi . A czy się kompromituję..hmm..eh tam, nie pierwszy i pewnie nie ostatni raz. Serdecznie dziękuję za pomoc
KrzysVW81 - 2010-03-05, 23:56 Widzisz, ja też nie znalazłem publikacji w której w spisie silników widnieje TDI w VW T3. Ale fakt jest taki, że większość T3 Blue Star Edition ma albo 112 konne benzynki albo 110 konne TDI`ki. I na zagranicznych aukcjach jest ich na prawdę nie mało. Może faktycznie było tak, żę w serii nie było, a ktoś sprzedawał jakieś a`la "kit-y" to wrzucenia... nie wiem. Jaka skrzynia jest w Twoim VW AAZ ? Fotki...szaaaaaacun
Mr.Mclaren - 2010-03-06, 00:14 Nie rób sobie płonnych nadziei na gotowe kit-y na 110KM do wszystkiego trzeba dochodzić samemu
Skrzynie (AAP) mam ze 112-konnej jednostki dodatkowo z szybszym 5-tym biegiem (0,78). Całkiem przyjemnie się takim zestawem podróżuje, choć do Twojej zabudowy bym nie polecał. KrzysVW81 - 2010-03-06, 17:11 żadne to nadzieje...przypuszenia oparte na tym co widziałem, nieważne zresztą. Pewnie masz racje, bo w temacie siedzisz głęboko. Będę BARDZO wdzięczny, za podpowiedź jaka zatem skrzynia z silnikiem AAZ będzie najlepsza do mojego VW. Z góry dziękuję... WINNICZKI - 2010-03-06, 23:20 KrzysVW81, Co do blachy,to tak jak napisał TomekW,zainwestuj w blache tzw(rybią łuskę) Jest to lekka blacha aluminiowa już pokryta odpowiednią warstwą lakieru.A wzór będzie konweniował z wiekiem Twojego autka. Mimo,że będzie super odnowiony,kiedyś będziesz chciał go sprzedać i wtedy inwestycja w blache pomoże łatwiej znalesc kupca. I dalej twierdzę,że płyta OSB,którą widać na twoich zdjęciach to ZŁE rozwiązanie !!!!!.Zainwestuj w wagę i zanim zamontujesz zważ każy element. Auta kempingowe mają super lekkie elementy zabudowy.Musisz w to uwierzyć bo inaczej jak wszystko złożysz to opony Ci postrzelają na pierwszym zakręcie (masz dzieci ??) 
KrzysVW81 - 2010-03-07, 00:44 Bardzo chętnie bym zainwestował...ale nie mam co . Blacha po 150zł za m2 nie wchodzi w grę - powiem (napisze) szczerze. Albo inaczej...przynajmniej nie w tym sezonie. Staramy się ożywić to autko, jednak korzystam raczej z bieżących środków...tak to już jest. Żeby nie było niejasności, nie chodzi tu o połatanie "na szybko i jazda", lecz rzetelne podejście do tematu, na miarę Naszej wiedzy i możliwości. Dlatego zdecydowałem o kompletnej rozbiórce pojazdu i konsekwentnej renowacji. Kontrowersyjna płyta OSB zastąpiła podwójną podłogę z (przegnitych) desek i ok 15mm`owej sklejki. Faktycznie,nie ważyliśmy tego, co zostało z pierwotnej podłogi, ale różnica wagi - jeśli jest - idzie w na prawdę w pojedyncze kilogramy, a nie w ich dziesiątki (zamontowane OSB jest bodaj 10mm`owe, nie takie jak zwykło widywać na budowach, że w pojedynkę trudno unieść płytę). Dalej będzie już tylko sklejka, taka jak była pierwotnie, lub nawet cieńsza w miejscach. które na to pozwalają. Ta zakupiona dziś, schnie sobie teraz grzecznie po lakierowaniu...będzie z niej podłoga pod meble . Myślę nawet, że uda się zaoszczędzić trochę wagi, z uwagi na bardzo chaotyczna konstrukcję niektórych mebli...zakładam, że to radosne pomysły właścicieli realizowane w ciągu 30-letniego żywota auta. O co jak o co, ale niemieckich konstruktorów o brak przemyślanego projektu raczej bym nie posądzał . W kwestii masy, dochodzi jeszcze temat silnika.. niegdyś był prawie 2-litrowy benzyniak chłodzony powietrzem, a będzie diesel chłodzony cieczą. Dojdą więc elementy układu chłodzenia, których wcześniej nie było. Mają na uwadze te fakty, oraz Wasze bezcenne dla mnie rady - jestem przekonany, że nie będzie źle
Mr.Mclaren - 2010-03-07, 08:10 Doczytałem, że auto kupiłeś bez silnika, nie nalazłem natomiast informacji czy masz z niego skrzynie. Warto byłoby sprawdzić jakie ma oznaczenie i ewentualnie zmieniając obudowę sprzęgła na taką z diesla ponownie ją zastosować. Umiejscowienie symbolu skrzyni 
KrzysVW81 - 2010-03-07, 08:30 skrzyni też nie było. W dokumentach widnieje silnik benzynowy o poj. 1957 ccm. Także temat napędu jest zupełnie otwary gino - 2010-03-07, 09:03 2.0 czyli..tu byl silnik wiatrem chlodzony..nie wodniak.. a wiec..dochodzi jeszcze puszczenie wodnej kanalizacji do przodu, wyciecie atrapki w pasie przednim itd.. rysiol - 2010-03-07, 10:00 Piszesz coś wyżej o niemieckim konstruktorze, może wiesz co to za wytwórnia stworzyła ten model zabudowy. Jak znajdziesz co to za model to będziesz mógł popytać o oryginalne materiały z jakich był zrobiony i ile ważył. Bardzo prawdopodobne ze poprzedni właściciel sam wpadł na pomysł grubych desek na podłodze lub podobnych "usprawnień". Podłogi w kamperach to raczej konstrukcja warstwowa: drewniany szkielet wypełniony styropianem i dwustronnie wodoodporna sklejka. Nie ulegaj złudzeniu ze pojedyncze kilogramy nic nie znaczą tak jak od morze składa się z kropelek wody tak na wagę pojazdu składają się pojedyncze gramy konstrukcji. Widzę wielki zapał i szybki postęp prac. Gratuluję pasji, lecz czasami warto działać wolniej, popytać, podpatrzeć, przeanalizować, przemyśleć. Sam zabierając się za remont przeczytałem wszystkie posty na forum dotyczące budowy i remontów, naprawdę warto. KrzysVW81 - 2010-03-07, 11:21 Tak jest, silnik był chłodzony powietrzem. Pisząc o wadze pojazdu, wspomniałem także o elementach układu chłodzenia, rurach, pompie, chłodnicy itp. Wszystko, łącznie z pasem przednim, na razie zamontowane jest w multivanie 1.6.td, z którego w pierwotnie miał pochodzić również silnik. Jeśli chodzi o zabudowę - szukałem jak umiałem w necie. Auto jest moim rówieśnikiem, 81` rok produkcji...wszyskie Karmany jakie znalazłem były roszkę młodsze i różniły się nieznacznie projektem zabudowy. Moje auto powstało stosunkowo krótko po ukazaniu się modelu T3 w 79`, więc może to jakiś dziwny protoplasta . W kazdym razie dokumentacji nie mam a po rozmontowaniu wszystkich mebli żadnej tabliczki też nie znalazłem. Także w internecie nie znalazlem żadnego zdjęcia VW z taką zabudową...charakterystyczne wloty powietrza za tylknym kołem są nie do pominięcia .
Meble skonstruowane są z lekkiej sklejki, taką samą też kupiłem w celu wymiany zniszczonych elementów. Ingerencja użytkowników polegała na dokadaniu rozmaitych listewek, podpórek, półeczek, dodatkowym wzmacnianiani tylnych ścian mebli, itp. Poszycie wewnętrzne odkształcało się pod wpływem wilgoci (szczególnie pod oknami), więc dokładali szmelcu, śrubek i innych drewienek. Teraz niczego takiego nie będzie. Metalowe profile są wyczyszczone i zabezpieczone, sklejkowe listewki mocujące są wymienione na nowe i wszystko złożymy przy użyciu połączeń mebowych a nie przykręcanych wzdłuż i wszerz listewek... ...ale żeby nie być gołosłownym, lece już porobić autko.. KrzysVW81 - 2010-03-07, 23:12 przymiarki do podłogi... ...weekend zleciał. Przez kolejne pięć dni będę musiał zadowolić się krótkimi wypadami do warsztatu po pracy... KrzysVW81 - 2010-03-08, 22:44 Dziś musiałem odpuścić kamperkowi...zmagam się z małym przeziębieniem. Jutro z pewnością będzie już lepiej, bo przecież jeszcze mnóstwo pracy przy aucie Zadanie za 100 pkt dla Panów stolarzy to pocięcie sklejkowej płyty na 2`cenymetrowe paski...w sumie ładnych parę metrów bieżących. Jutro mam nadzieje je zamontować do metalowej konstrukcji - tak jak było "seryjnie". Ale w głowie w tej chwili tylko silnik, silnik, silnik... i tyle było gadania i myślenia, że aż zjawił się jakby znikąd silnik 1.6 d...
maszakow - 2010-03-08, 22:45
W którymś Gumballu parę lat temu do wyścigu stanął T2 z potężnym silnikiem od Porsche 911. Silnik włożyli oczywiście z tyłu i zrobili wloty powietrza z boku. Silnik im się przegrzewał - ale tylko dlatego że miał grubo ponad 400 KM . Myślę że przy twojej konstrukcji na moc rzędu 100-120 KM spokojnie dałoby się zrobić to co Kurczak podpowiada.
KrzysVW81 - 2010-03-08, 23:06 Mocnych T3 jest sporo...widać konstrukcja podatna na modyfikacje . Realnie myślałem właśnie o czymś takim jak wspomniałeś, ok 100km. A właściwie trafniej byłoby powiedzieć, że myślałem o zestrojeniu odpowiedniej skrzyni z ok 100konnym motorem. Póki co rzeczywistość jest taka, że mam gotowej recepty czy propozycji takiego swapa. Nie chciałbym tez eksperymentować w materii, w której nie poruszam się płynnie, na zasadzie kupić silnik a potem kombinować...nie nie, w to nie wejdę...tzn nie teraz, to może być temat na jesień i zimę . Teraz chodzi o to by ożywić auto, do czerwca mam nadzieje się uda Jak się najeździmy i nacieszymy, to w zimne dni będzie motywacja do prac nad jakimś fajnym napędem na przyszły rok
schwartz - 2010-03-09, 16:29 Witam.. czekałem na temat z T3...(przymierzam sie do podobnego tematu:) Gratuluje wyboru i życze wytrwałości... jeżeli chodzi o silnik to postaw na AAZ, a sprawe poszycia przemyśl dwa razy, nie pchaj sie w ocynk lepiej wróc do starego jeśli nie starczy Ci dukatów na konkretny materiał....
czym go chcesz ożywic?......gratuluje optymizmu, ale jeśli masz sie "najezdzic i nacieszyc" to żadnych półśrodków i kompromisów.... na innych forach jest przerabiany temat kolegi (chyba z Krakowa) który dwoma sztukami T3, wraz z ekipą filmową chce okrążyc świat (start na jesień)..teraz jest na etapie doboru silników. Na całą wyprawe łącznie z przygotowaniem samochodów ma do wydania ok.150 tysi ojro...i jest wielu wątpiących w to, że da rade do jesieni. trzymam kciuki z remont Twojego kampera
pare linków w PW posyłam schwartz - 2010-03-09, 17:25 nie widze problemu: http://www.activeboard.co...opicID=34077581 i tu też: http://www.forum4x4.pl/vi...hp?f=27&t=74462 pozdr. miłej lektury
OldPiernik - 2010-03-09, 17:25 Koledze chodzi chyba o ten wątek. maszakow - 2010-03-09, 22:31
A może by tak zupełnie zaszaleć co ? poszycie z cieńszej blachy - ale nierdzewki, zmatowionej tak jak mają amerykańskie wozy strażackie :-) A jeśli nie zmatowionej to moi znajomi mogą ci ją wypolerować tak, że w nocy zmylisz lądujące samoloty
KrzysVW81 - 2010-03-09, 23:18 chyba zostałem źle zrozumiany.. gdybym chciał się nim tylko nacieszyć i pojeździć, pewnie wrzuciłbym "jakiś tam" silnik i jaaaazda . Jak widziałeś Schwartz, rozbieramy auto z zamiarem "rehabilitacji" całej konstrukcji, podobnie rzecz będzie się miała ze wszystkimi układami pojazdu. To miałem na myśli pisząc o "ożywieniu" ...auto było tak zastane,że w środku znajdowało się stare - aczkolwiek całkiem interesujące - gniazdo os i takie fajne plastry . Inna rzecz, że pojeździć pewnie że by się chciało... rozważałem zamontowanie silnika jakiegoś seryjnego (relatywnie słabego) żeby VW polatał już tego lata po drogach, ale.. ..może zdarzy się tak, że.. postawię na coś bardziej ambitnego i nieseryjnego . O AAZ też myślalem, ale.. w głowie wciąż rodzą się pomysły i na nic jeszcze ostatecznie nie postawiłem. Bardzo dziękuję za linki , na bank przejrzę !!! ...he, lśniącego srebrem kamperka jeszcze nie widziałem, a przyznam że w poszukiwaniu inspiracji przeglądam mnóstwo rozmaitych zdjęć kamperautek P.S. Foto z dzisiaj...
11thebest - 2010-03-10, 00:50 moze nie calkowicie w temacie, ale jakis kontat ze sprzedajacym, celem podpowiedzi o silniku http://www.otomoto.pl/ind...ow&id=C11833166 pirat666 - 2010-03-10, 07:38 Idziesz jak burza brawo postępy są iście w tempie świstaka
KrzysVW81 - 2010-03-10, 11:12 W serii była benzyna chłodzona powietrzem o poj 1957ccm. Chciałbym wrzucić 1.9 tdi i szukam info odnośnie skrzyni biegów i rodzaju koniecznych zmnian - przy okazji, jeśli czytający to coś wie, bedę ogromnie wdzięczny ...a jak nie, będę kombinował sam
schwartz - 2010-03-10, 16:04 http://www.ha-projekt.de/ może tam sie czegoś dowiesz...w prawdzie nie jest po polsku a i tak masz dwa języki do wyboru 
DarekK - 2010-03-10, 19:14
arrtur - 2010-03-10, 22:01 Lojej wciaz pytasz o silniki tdi napisalem wczesniej krotko ze mozna i sie da bez zbednego rzezbienia Owszem sa ludzie wkladajacy cuda z pompowtryskami i potem narzekaja ze cos im nie hula, sa inni ktorzy dorabiaja flansze smansze bo cos im skrzynia nie gada obroty za niskie za wysokie tratatata, co drugi chce miec 130 Km i buja sie z elektronika to co juz pisalem to doswiadczenia kolegi, ktory wklada te silniki klientom ma tego zlomu kilka w piwnicy, kupuje tylko takie (Z1 i drugiego nie pamietam) i nie bawi sie w elektronike (pisalem o przerabianych pompach), nie mowiac o falanszach i innych cudach. Wklada to do seryjnej skrzyni i to dziala. Staralem sie wskazac prosta droge. Szczegoly jak pisalem na dwoch aktywnych forach busowych nie wiem czy moge tu pisac adresy zreszta i tak ich nie pamietam klikam gdzies w historie jak wygooglujesz busik T3 radom i Bus wawa to na pewno trafisz Tylko polecalbym spokojnie - bo tam to dopiero sa rzezbiarze, zebys sie nie przestraszyl. Jest jeszcze kwestia kasy. Bo rzeczywiscie zestaw kpl 16,td wyjety w calosci z samochodu albo w ogole caly samochod zeby miec chlodnice przewody itd moze mozna miec w sumie pewnie taniej a na pewno szybciej bedzie zamontowane bo bedzie kpl Co prawda polecalbym i tak kupic od razu chlodnice nowa. na tych forach/stronach bedziesz tez mial mase ogloszen ktore na pewno beda bardzo przydatne dot czesci pozdr KrzysVW81 - 2010-03-10, 22:21 tak Arrtur, pamiętam..pytałem bo chodziło mi to wciąż po głowie i zawsze brakowało mi spójnych informacji by osiągnąć spokój ducha ..i może pomęczyłem troszkę i ponudziłem..ale.. ..ale.. ..dzięki każdej opinii przeczytanej w temacie silnika.. ..parę godzin temu go kupiłem (mam nadzieję że jutro sfinalizuję ustawioną już transakcję). Najzwyklejszy tdi z1... + cała reszta jego nosiciela. To było optymalne rozwiązanie, bo silnik jest z pełnym osprzętem i całą potrzebną elektryką itd tp..... a najlepsze jest to, że za cene za jaką na allegro ze świecą szukać kompletnego silnika . Ale o kasie będę pisał na koniec zmagań z odbudową autka
tolo61 - 2010-03-10, 22:22 Witam KrzysVW81 Jestem pelen podziwu nad pracami. Jednak zdecydowanie nie robil bym bledu z plyta OSB. Ja to zrobilem.....
Sa sklejki wodoodporne z "odzysku " po budowie . Sluza do szalowania jedno i wielokrotnego. Mozna je kupic na Allegro./ jezeli ma byc tanio/ Wymien dopoki jeszcze jest czas. OSB jest slabszy i mimo impregnacji chwyta wode szybciej. Trudniej jest uszczelnic. Tez sie kruszy. Co do poszycia to zamiast blachy proponuje aluminiowa "mrożna" cena ok 30-40zl m2 arkusze 1x2m gr ok 0.5mm lub PCV twarde arkusze 1,5x3m gr od 0.15mm lub http://www.pecolit.com/De...bid=198&lang=pl lub http://www.pecolit.com/De...dex=9&tabid=197 Pisalem juz o tych pokryciach. W tej chwili odchodzi sie od poszyc aluminiowo metalowych . Spowodowane jest to tym ,ze blacha sie odksztalca, a tworzywo raczej wraca po uderzeniu / oczywiscie nie duzym /
do poprzedniego ksztaltu. Pozdrawiam
tolo61 - 2010-03-10, 22:29 Poszycie z PCV bardzo dobrze przylega i klei sie do styropianu. Nalezy tylko pamietac o roznicach temperatur i co za tym idzie praca calej klejonej sciany. U mnie w przypadku mocnego nagrzania sciany troche sie marszczylo. Nie bralem poprawki na te okolicznosc i docinalem na styk MOJA WINA 
rysiol - 2010-03-10, 22:50 Jestem już po rozmowach z panami z firmy Pecolit i zamówiłem już u nich poszycie na całego kampera. Z wywiadu jaki przeprowadziłem materiał tej firmy powinien być optymalny. Najtańsza blacha aluminiowa to wydatek 160 zł/m a laminatu firmy Pecolit około 40 zł/m. Oczywiście o rzeczywistej jakości laminatu będę mógł się wypowiedzieć po jakimś czasie gdy sprawdzi się on w eksploatacji. Podziękowania dla tolo61 za namiary na firmę. ARCADARKA - 2010-03-10, 23:05 Panowie ,uwierzcie mi to jest rzeźba, rozebrać zawsze jest łatwiej ,złożyć trudniej ,nie żebym skrzydła podrzynał ,chęci się liczą ,ale nie w tym przypadku
pozdrawiam
MariuszB - 2010-03-11, 08:55
Drobna poprawka- 1Z Ten drugi to pewnie AFN (110 PS) Oba w układzie zasilania VP. tolo61 - 2010-03-11, 20:49 Rysiol Jak daleko jestes ze swoim remontem??? Pozdrawiam
KrzysVW81 - 2010-03-15, 23:22 ..nie pisałem parę dni, bo... pracy przy autku było bez liku. Właściwie nie tyle przy kamperku, co przy dawcy silnika. W warsztacie "pojawił" się bowiem VW Golf III TDI, a jak wiecie potrzebny był mi tylko silnik, wiec... po wyjęciu wszystkiego co potrzeba (silnik, wiązki elektryczne i inne rzeczy, które, jeśli nie były potrzebne do T3 można by sprzedać), szlifierki poszły w ruch... i trzeba było tylko zaopatrzyć się w zapas tarcz do cięcia Fotek raczej nie załącze, niech zostaną w domowym archiwum . Kamperek nie został jednak tak zupełnie bez opieki : były prace blacharskie przy progach, ciąg dalszy szlifowania konstrukcji szkieletowej po zdjęciu ostatnich elementów poszycia oraz czyszczenie komory silnika i podłużnic. Jutro po pracy (tej zawodowej) - do T3`ki, a wieczorem - pewnie napiszę. Pozdrufka
wmaker - 2010-03-16, 08:31
Darecki trzeba wierzyć w ludzi - no i samo rzeźbienie jest czasem ważniejsze od rzeźby.
ARCADARKA - 2010-03-16, 08:58 Temat postu: ARCADARKA
Witaj wmaker oczywiście ,że masz rację
pozdrowionka pirat666 - 2010-03-16, 09:02
Nie wiem jak wy ale ja mam tylko jedno skojarzenie he he normalnie "dziupla"
Jeszcze jaki pośpiech przy cięciu - biedny właściciel - już nigdy go nie odnajdzie 
KrzysVW81 - 2010-03-16, 13:09 dziuplą raczej bym się nie chwalił . Chodziło o to by auto nie zawadzało, bo pamiętać trzeba, że korzystam z uprzejmości szefów mojego brata, którzy użyczyli mi miejsce na kampera i całe to przedsięwzięcie. Golf do jazdy i tak się już nie nadawał i uwierzcie, że właściciel z radością przytulił za niego $ . Stanowczo odcinam się od takich skojarzeń
juszdar - 2010-03-16, 16:41
Gorąco mi się zrobiło, bynajmniej nie przez takie skojarzenia, ale odwagą jaką się wykazałeś snując takie skojarzenia na forum otwartym. Podziwiam zapał i nie ukrywam, że zazdroszczę i KrzysVW81 i Świstakowi, że dane im jest realizować taką pasję. Mnie od tego odsunęła niepełnosprawność i z pewną nutką tęsknoty obserwowałem i obserwuję ich poczynania.Z konieczności poszedłem na skróty - kupując w dobrym stanie automata, który okazał się oldcamper - em chociaż , nie ukrywam, że bliższe są mi VW. Teraz jestem zadowolony, bo te samochody mają rzeczywiście "duszę" KrzysVW81 - 2010-03-16, 17:41 Dziękuję za słowa uznania, w pewnością także w imieniu Świstaka . Przyznam się szczerze, że sam jestem bardzo szczęśliwy...że trafiło się to auto, że są ludzie którzy pewnie z równą mojej radością uczestniczą w tym projekcie, że prośba o możliwość skorzystania z warsztatu spotkała się z pozytywnym odzewem i jeszcze wiele wiele innych...generalnie to wszystko to fantastyczny zbieg okoliczności Gdyby którykolwiek z czynników które się na to złożyły zawiódł, nigdy bym nie był tu gdzie jestem z moim VW. Dlatego też, bez względu na stopień profesjonalizmu i fachowości - wielka to frajda móc podłubać przy tak wyjątkowym autku. Miło jest mieć świadomość, że ktoś to podziela, co więcej śledzi, radzi, podpowiada... ...Piszesz Juszdar o pójściu na skróty..eh tam, ja to postrzegam raczej jako sztukę adoptowania się do okoliczności - za co z mojej strony wieeeelki szacun !!! Znalazłeś receptę na realizację "marzenia" ! to to qrka jest przecież wielkie osiągnięcie ! Tego chyba można z czystym sumieniem życzyć każdemu człowiekowi ! Nie tak ? ...fajnie byłoby Cie kiedyś spotkać na szlaku..chylę czoła i mam nadzieję do zobaczenia !
arrtur - 2010-03-16, 19:09 ARCADARCA - jest gdzies jeszcze na forum cala historia Twojej naprawy transita? Pozdr GOSIAARCADARKA - 2010-03-16, 19:33 Znajdziesz odbudowę Fordzika ARCADARKA w OldCamperTeam, odbudowa campera Darka.
Świstak - 2010-03-17, 08:15 I ja się przyłączam do podziękowań. Faktycznie coś w tym jest. Budowa czy też odbudowa ma w sobie coś magicznego. Magia ta jest tak silna że podjąłem już decyzję o budowie następnego kamperka -Milki 2. Będzie ciut mniejsza od Milki 1, bo życie nauczyło mnie że garaż to podstawa. DarekK - 2010-03-17, 11:03 Hmm - Świstak - a jakie dalsze losy Milki I ? Czy nie lepiej byłoby ją zakończyć, objechać z pół świata (tu masz pole do naprawdę ciekawego realityszoła) i podpierając się doświadczeniem i sławą opracować poszczególne wersje camperów na sprzedaż (indywidualne zamówienie). Połączyłbyś przyjemne z pożytecznym .
KrzysVW81 - 2010-03-17, 22:08 Skosztowałem napraw "zwykłych" aut pod chmurką..w zasadzie odkąd pamiętam to tak się to robiło . Jednak walki z kamperkiem na wolnym powietrzu bym się nie podjął. Wieść o możliwości skorzystania z warsztatu była kluczowa przy podejmowaniu decyzji (wszak spontanicznej, ale zawsze decyzji) o kupnie VW`a.
Ale do rzeczy.... PANOWIE : USZCZELKI ! Widziałem wprawdzie na allegro oferty, ale może wiecie (z pewnością tak jest) coś czego ja nie wiem w tym temacie. Chodzi mi o uszczelnienie okien i krawędzi poszycia w miejscu ich styku. Pierwotnie była guma dociśnięta aluminiową "ozdobna" listwa przykręconą do metalowej konstrukcji szkieletu. Listwy oczywiście mam, ale ich stan jest taki jaki jest - maja 30 lat, są średnio estetyczne. Przydałyby się także nowe uszczelki okienne... Będę niezmiernie wdzięczny za namiary, sugestie, podpowiedzi. Pozdro 4all
rysiol - 2010-03-17, 23:51 Nie wiem na jakie pokrycie z zewnątrz się zdecydowałeś i jak je łączyłeś, od tego zależy sposób uszczelniania. O uszczelniaczach już  sporo na forum. Jest obecnie na rynku spory wybór butylowych taśm uszczelniający a prawdopodobnie najlepszy uszczelniacz w tubie to sikalastomer 710.
KrzysVW81 - 2010-03-18, 22:23 SikaLastomer 710 kupiłem - za Rysiola radą...kilka tubek, przyjdą pewnie po weekendzie bo we Wrocławiu środek ten jest nieosiągalny. Po 15 zł za sztukę, nie jest źle . Taśmy są na miejscu, pojeżdżę i pooglądam jutro. Na razie i tak są niepotrzebne, czyścimy bowiem dopiero poszycie. Odstąpiłem od wymiany go na nowe...za drogo to wychodzi. Może na przyszły rok, jeśli okaże się że wszystko inne po renowacji działa bez zarzutu. Teraz środki pochłania głównie silnik - w nim też trzeba powymieniać co można na nowe. Potem dojdzie jeszcze całe przeniesienie napędu i wydech..ehh...wolę na razie o tym nie myśleć . Jeszcze jutro i wyczekiwany weekend
DarekK - 2010-03-18, 22:45 Pomyśl w takim razie - może zamiast malować stare poszycie lepiej byłoby je okleić folią. Mi po głowie chodzi taki pomysł aby swojego oblepić jakimiś widoczkami wydrukowanymi na folii i zalaminowanymi - daje to dość dobre zabezpieczenie przed wpływami atmosferycznymi i deko poprawia wygląd .
TomekW - 2010-03-19, 00:54
W tym temacie doświadczenia "z własnego podwórka" ma ARCADARKA: http://www.camperteam.pl/...p?p=21512#21512 KrzysVW81 - 2010-03-21, 10:43 Nie znałem wcale takiej technologii, ale dzięki Wam faktycznie poczytałem co nie co. Arcadarka pisał, że to nie najtańsze i faktycznie to koszt równy niemal zakupowi nowego niezłego poszycia. Czyli niestety na razie nie dla mnie. Chociaż z tymi kosztami i wstępnymi wycenami bywa na prawdę różnie...np. gdy nosiłem się z zamiarem kupna silnika i planowałem tdi, to w czytałem w komentarzach o kwotach rzędu 10.000 pln. Na dziś stan jest taki, że całego golfa 1.9 tdi rozbitego kupiłem za 2.4. Silnik + calutki osprzęt mam, oryginalną elektrykę także oraz całą stertę klamotów które brat nie nadąża wystawić na aukcjach. Będzie z tego jakaś kasa, tak jak i zresztą ze sprzedaży pozostałego złomu. Nie wiem ile to będzie, ale niech by i nawet było w sumie z 500 pln, to i tak do wspomnianej na początku kwoty jeszcze mi daaaaaleko ...powoli przestajemy rozbierać auto, bo już nie ma co wyciągać...i nareszcie zaczyna się składnanie
tolo61 - 2010-03-21, 23:42 A fotki gdzie????
KrzysVW81 - 2010-03-22, 23:44 Oto i fotki...te aqrat z dzisiejszych zmagań - podłoga bagażnika "pod podłogą" Tam znajdują się docelowo dwa zbiorniki a czystą wodę oraz pompa. Foto po jednokrotnym malowaniu, jutro druga warstewka a na to mata izolująco-wygłuszająca. Pierwotnie była warstwa styropianu nakryta sklejką, ale z tej koncepcji zrezygnuję.
KrzysVW81 - 2010-03-25, 21:53 "bagażnik" na gotowo ...czyścimy i rozkręcamy też silnik wymieniając m.in. uszczelki korektorów... ...generalnie drobne prace które można wykonać w ciągu paru popołuniowo-wieczornych godzin. Za chwile weekend i zabierzemy się za "cięższe" tematy . Pozdrowionka 4all
arrtur - 2010-04-10, 16:03 Halo jestem zaniepokojony, co tak cicho? MAWI - 2010-04-13, 22:32 Czy prace tak się szybko posuwają,że brak czasu na pisanie?Czy niema o czym pisać ?MARTWIMY SIĘ Świstak - 2010-04-15, 11:32 Ja się nie martwię. Teraz chłopaki gnają z robotą aby zdążyć na najbliższy zlot! Gratuluję i powodzenia przy składaniu! Teraz to już sama radość! KrzysVW81 - 2010-05-01, 00:01 Witam !!!!! ...po przerwie ..Przerwa ma się rozumieć tylko w pisaniu, bo prace trwają nieprzerwanie . Teraz przerw w pisaniu też już nie będzie... ojoj, od ostatniego postu zmieniło się sporo.. ale zanim, to wielkie dzięki za zainteresowanie dla śledzących i zaniekokojonych . Nie wymienię chyba wszystkiego co się w owym czasie dokonało, napiszę to co pamiętam ...
1) silnik dostał nowy rozrząd, pokrywę zaworów (kupiona z silnikiem była uszkodzona), właściwą miskę olejową oraz nowe uszczelki pod obydwoma korektorami. 2) autko ma zainstalowaną całą instalację wodną której pierwotnie nie było, nagrzewnice, przekładnię kierowniczą ze wspomaganiem (poprzednio była łysa), część instalacji elektrycznej z golfa III (wraz ze stacyjką, która pasowała idealnie na kolumnę kierowniczą od VW T3 mimo 11 lat różnicy między datą rozpoczęcia produkcji tych dwóch aut ! ) 3) zostały skompletowane i przygotowane mocowania do silnika wraz z jego zawieszeniem - w chwili zakupu auta nie było nic żadnej z tych części 4) powłoka styropianowa jest ułożona, ubytki wypełnione i wszystko uszczelnione pianka 5) spośród elementów drewnianych stare pozostały tylko meble. Poszycie wewnętrzna wymieniliśmy na nowe i przykleiliśmy do metalowego szkieletu. 6) miejsca styku blachy poszycia zewnętrznego z metalowym szkieletem oklejone zostały taśmą butylową 7) w niezliczoną ilość miejsc powędrował uszczelniacz SikaLastomer (dzięki Rsiol - cholerstwo klejąco-ciągnąco-wszystkiego się przyczepiające, ale chyba dla tego dobre )
8) nowa rzecz w T3 zaczerpnięta z Golfa - potencjometr zamiast linki gazu ....i pewnie wiele rzeczy jeszcze, które bezlitośnie zabierały czas a które niekoniecznie przynosiły widoczne efekty (bitex`y , pianki wygłuszajęce, jakieś uszczeleczki i inne duperele) Części do auta szukane oczywiście gdzieś po aukcjach czy w rozmaity inny sposób...a wszystko to niestety czas, czas, czas.... i tak oto, co z tego na dzień dzisiejszy wyszło - na foto
KrzysVW81 - 2010-05-01, 00:15 c.d. ... StasioiJola - 2010-05-01, 10:50 Pełen szacunek za ogrom podjetych prac i tempo !!!!!!!!!!
wmaker - 2010-05-03, 21:51 podobają mi się użyte przez Ciebie materiały uszczelniająco-głuszące
roger - 2010-05-04, 08:55 Kawał roboty kolego ...... juz bliżej niz dalej .....
TAK TRZYMAJ
Świstak - 2010-05-04, 10:06 Zazdroszczę wiedzy i umiejętności..... Oj zazdroszczę.... juszdar - 2010-05-04, 21:06 Szczerze, to i ja zazdroszczę. Odetchnąłem z ulgą- gratuluje i trzymam kciuki KrzysVW81 - 2010-05-04, 23:35 Dziękuję za wsparcie ..już nie tylko merytoryczne ale i moralne...eh, czasem ręce opadają... ...poczytałem i już znów zapału mam bez liku .
Sen spędza mi z powiek kwestia wykończenia zewnętrznych krawędzi poszycia. Moje stare profile aluminiowe, które były na krawędziach, są...stare i nieładne. Na allego znalazłem takie listwy - za 60 zł mb, więc odpada. Macie Panie i Panowie może jakieś sugestie ? Męczy mnie ten temat, może trochę na wyrost, bo może wystarczy doczyścić stare kantowniki i dołożyć nową uszczeleczkę pod spód i już..eh, sam już nie wiem.. wmaker - 2010-05-05, 09:04
a jak się odkujesz to bez problemu zmienisz na nowe, przeca to z zewnątrz nic nie będziesz musiał dodatkowo rozbierać. Nie od razu Rzym zbudowano. 48a-ELANKO - 2010-05-05, 19:16 Meczą Cię te stare, zniszczone aluminiowe kątowniki... W ubiegłym roku mocno zniszczyłem bagażnik na rowery; pogięte rury i rynienki na koła rowerowe... brrr... Najprościej byłoby założyć nowy ale... "mam gruchota, jestem ciułaczem"
Udało się po rozmontowaniu bagażnika rury doprowadzić do zupełnie przyzwoitego stanu ale pomimo to nałożyłem na nie czerwoną otulinę do rur CO, natomiast rynienki miały moc śladów po prostowaniu i pomimo bardzo dokładnego wyszlifowania nie były... pierwszej urody. Pomalowałem je lakierem DECO LACK aluminium RAL 9006 Opakowanie 400 ml kosztowało wówczas 8,90 zł. Po pomalowaniu naprawionych elementów zupełnie nie widać różnicy pomiędzy oryginałem a częściami naprawianymi. Autko zimowało pod gołym niebem i żadnych zmian po roku nadal nie ma. KrzysVW81 - 2010-05-05, 22:48 Dziekuję W momencie sprawdziłem na allegro : teraz kosztuje 9,99 i nawet jest w "moim" mieście Jutro kupię.
Nie wszystko jednak idzie tak pięknie. Posadziłem dziś silnik..i nie jest tak jak być powinno. Nie będę wchodził w szczegóły, zwróciłem się już o pomoc do kolegów-fachowców od VW T3. Mam nadzieję, że problem się rozwiąże... Srebrzanka - 2010-05-27, 20:20 Kibicuję Tobie od poczatku nabycia i odbudowy. Pochwal się postępami i wrzuć kilka fotek. KrzysVW81 - 2010-05-27, 22:59 Hej, jak miło Włączyłem kompa pierwszy raz od...jakiegoś czasu, a tu proszę Kończąc swój ostatni wpis - okazało się, że wszystko jest ok i silnik siedzi jak powinien. Od tego czasu praca posuwają się mozolnie. Parę godzin po pracy, w świetle tego że czasem z różnych powodów wypadnie dzień, to trochę mało... Prace trwają na wielu frontach :
- wewnątrz (spasowanie mebli, montaż zakupionej podsufitki, itp ) - na zewnątrz (auto zostało wstępnie pomalowane podkładem, który uwidocznił wszystkie "wgniotki", wciąż jesteśmy na etapie ich zaszpachlowywania i szlifowania...szpachlowanie, szlifowanie....szpachlowanie, szlifowanie...do znudzenia )
- od strony technicznej ( montaż wszystkiego co potrzebne silnikowi - filtr powietrza, intercooler, wszystkie te rury do nich prowadzące. Dalej zbiorniczki płynów, filtr paliwa itp. Dodam,że silnik nie seryjny więc wszelkie uchwyty, mocowania i takie tam wg własnego pomysłu....czasem rodzenie się takich pomysłów niestety trwaaaaaaaa długoooooooo )
Srebrzanka, na życzenie fotki Te są akurat z dzisiaj, ot tak sobie pstryknąłem. Podczas weekendu powklejam więcej. Pozdro 4all
Srebrzanka - 2010-05-30, 19:20 Piękna gruntowna robota. Będzie rodzynek. Czekam na więcej fotek. Pozdro radek_z_południ - 2010-06-03, 13:18 Barwa za realizację! Jak mówią moje dzieci: pełen szacun
Jeśli jeszcze nie kupiłeś farby zwróć uwagę na nazwę, jeśli możesz wybrać kup DECO LACK a nie jego żałosną podróbę DECO COLOR. Pozdrawiam i trzymam kciuki. radecki1972 - 2010-06-04, 09:46 Również kibicuję od początku, z przerwami na moje własne "dzieło". Zazdraszczam tempa, dla mnie jest nieosiągalne ze względu na brak dachu nad głową. Jestem uzależniony od kaprysów pogody. Trzymam kciuki za szybkie zakończenie remontu.
P.S.: Czy przypadkiem Twoja relacja z odbudowy nie powinna być w dziale OldCamper Team
Srebrzanka - 2010-06-19, 22:41 Krzysiu ! ! ! Minęło już 2 tygodnie - i nic ??? Może jakieś foto z postępów ? KrzysVW81 - 2010-06-30, 11:36 dawno mnie nie było...mnóstwo było technicznych "zagwozdek", związanych raczej z samym VW T3 niż z zabudową. Nie mam w tej chwili zbyt wiele czasu, wiec prędko wrzucam fotki. Dodam, że mimo mego "zniknięcia" prace nieprzerwanie trwają.... pozdrawiam serdecznie wszystkich i dziękuję za dobre słowa Dziś dodam jeszcze jakieś świeższe i napiszę więcej
Serbrzanka, wspominałeś kiedyś, że posiadasz schematy od swego auta i na prośbę będziesz mógł przesłać. Proszę więc bardzo 
I pytanko mam jeszcze przy okazji... gdzie nabyć materiał (a`la tapeta) do wyłożenia ścian w łazience ? Czym wyklejone są ściany łazienki w Waszych autach ? arrtur - 2010-07-02, 23:01 No czekam na wiecej wiesci. Wzialem sie i ja za skladanie swojego, takze dzieki Tobie. Przy okazji jedno pytanie - czym w koncu kleiles poszycie? Ja wlasnie testuje klej - jedna sklejka na sloncu a druga w zamrazalniku , ale wciaz jestem przed eecyzja ( i to jeszcze dlugo )
Pozdr Srebrzanka - 2010-07-06, 01:43 Moja łazienka jest wyklejona tapetą zmywalną, ściany i sufit. Chyba taką - do łazienek i kuchni. Podłoga jest plastikowa - rodzaj brodzika. Co do dokumentacji - dzwoń. Srebrzanka - 2010-07-25, 21:09 Hej Krzysiu! Telefon przecież widnieje pod avatarem, a Ty nie dzwonisz. Pochwal się, jak postępy? KrzysVW81 - 2010-08-01, 22:00 dluuuuugo nie miałem internetu ;( Prace trawają, choć nie wiem czy to dobrze, bo powinny się już dawno zakończyć. Ale nic to, jest jak jest ... w zasadzie to jest bliszko finiszu, Tata męczy elektryke - w całości przekłada ją z Golfa III - a ja robie wszystko inne co się urodzu przy wykańczaniu auta. Arrtur, szkielet zabudowy jest metalowy i nie było poszycie niczym do niego przyklejone. Jako, że fachowcem nie jestem, robiłem tak jak było w oryginale. Poszycie zamocowane jest tak jak było, to jest na wkrety w oryginalne otwory. To co dodalem "od siebie", to taśma butylowa przy styku blachy poszycia z krawędzią szkieletu. Srebrzanka, zadzwonie na pewno..przepraszam za zamiesznie. Z góry napiszę, że chodzi mi o schemat połączenia akumulatorów. Zagłębiam się właśnie w temat czytając posty na busik.radom.. sprawa się odwlekła w czasie, bo tworzenie instalacji elektrycznej okazało sie dość mozolne, mimo pełnego zaangażowania Taty.. eh, bez Niego to nic by w ogóle nigdy z tego staruszka nie powstało. W T3 było raptem parę kabelków, a w Golfie już całe grube wiązki...każdy przewód przedłużać, przeciągać..jej, pisać sie nawet nie chce
Powrzucam fotki, to będzie coś do pooglądania
AHA ! Pochwalę się jednym....dostałem z Niemiec, po krótkich w sumie staranich nowiusieńki komplet dokumentów pojazdu Świetnie wyglądają, jakby autko było z salonu
arrtur - 2010-10-31, 14:52 Halo mysle ze wielu fanow chetnie poczyta aktualnosci co tak slychac Pozdr Srebrzanka - 2010-10-31, 20:40 Zapewne Krzyś "urobiony po pachy"? maszakow - 2011-08-12, 01:11 Bang, podbijam temat bo ciekawy był strasznie. Krzyś co u ciebie, twój kamperek powinien już chyba samodzielnie jeździć ... Pochwal sie troche . CO tam w końcu za silnik włożyłeś ? arrtur - 2011-08-14, 14:07 no wlasnie... jest kilka "nieskonczonych remontow", a szkoda nawet jakby ktos napisal, ze nie dal rady z jakiegos powodu to tez byloby to pouczajace KrzysVW81 - 2011-10-22, 11:40 Temat postu: Witajcie po dluuuuugiej przerwie Przerwa w aktywności na forum...przerwa w pracach... ale wszystko już stało się historią Prace trwają i wracam na forum. Cieszę się z tego ogromnie i przepraszam za ten, bądź co bądź długi niebyt i milczenie. Szybciutko zamieszczę fotki i popiszę co nieco. Kamperek ma się świetnie, nawet już jeździ (1.9 tdi 1Z). Wszystko opiszę dokładnie, bo wygląda na to że wszystko szczęśliwie dobiega końca
arrtur - 2011-10-22, 15:08 ja sie ciesze i czekam pozdr Nocny Rajder - 2013-05-30, 21:31 Temat postu: Re: Witajcie po dluuuuugiej przerwie
ŻYJESZ!!! silny - 2013-05-31, 14:01 typowe wypalenie , mam nadzieje ze sie myle. tak to jest jak cos trwa latami
wezuwiusz3 - 2017-05-14, 22:07 Witam.Bardzo długa przerwa nastała a szkoda ,bo projekt bardzo ciekawy. Mam też pytanie odnośnie wykonania takiej zabudowy na zwykłym blaszaku T3. Jak się ma sprawa z zalegalizowaniem takiej zabudowy na zwykłym busie?,po ścięciu karoseri do podłogi i wykonaniu takiej zabudowy.Jakie warunki trzeba by było spełnić,żeby taką zmotę zarejestrować?czy jest to wykonalne od stronyprawnej??. |
