| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Nadwozia kempingowe i zabudowy - klimatyzacja w przyczepie campingowej
jkalinow - 2010-03-05, 14:53 Temat postu: klimatyzacja w przyczepie campingowej Przed nowy sezonem zaplanowałem inwestycję w swojej przyczepie - klimatyzację. Przyczepa jest w miarę duża, 5,7 m długości, podzielona w środku na 3 części (łązka pietrowe dla dzieci, stół/łóżko dodatkow+kuchnia, oraz łóżko podwójne).
Chciałem, aby klimatyzacja spełniała dwie funkcje - oprócz chłodzenia również grzanie, bo nie wiem jak Was, ale mnie mocno psuje wypoczynek w sierpniu w Polsce fakt, że w nocy tempertura w przyczepie dość mocno spada, bo na zewnątrz zimno Dodam tylko dla wyjaśnienia, że przyczepa jes dość nowa - 2 lata, więc piecyk Trumy działa jak najbardziej, ale nie potrafi on utrzymać stałej temperatury, tzn. jeśli wieczorem go podkręcę to mam saunę, a jeśi nie to o 5 rano lodówkę.
Zatem klimatyzacja powinna oprócz podstawowej funkcji chłdzenia umożliwić mi utrzymanie stałej temperatury poprzez ewentualne dgrzanie przyczepy.
No i tu pojawił się problem. Z wywiadu wśród znajomych caravaningowców dowiedziałem się, że jeśli klima to tylko wewnętrzna, bo ta na dachu jest głośna i psuje dość mocno wypoczynek. A klimy wewnętrzne,które znalazłem, tylko potrafią chłodzić...
Czy mógłby mi ktoś doradzić, co mam zrobić? Jestem bardzo elastyczny, poszukuję tylko rozwiązania problemu - skuteczny pomysł na utrzymanie stałej temperatury np. 22 stopni w przyczepie, niezależnie od tego czy na zewnątrz jest 35 czy 5 stopni.
radecki1972 - 2010-03-05, 15:57
jkalinow, Poczytaj może tu:
http://www.camperteam.pl/...ht=klimatyzacja
andreas p - 2010-03-05, 16:26
W zeszlym roku zamontowalem na dachu klime ma dwie funkcje chlodzenie i ciepelko. Sypiam przy niej bez problemu i wcale nie psuje waypoczynku. Jak chcesz wiecej info pisz na PW. Pozdrawiam
kimtop - 2010-03-05, 17:45
Człowiek prosi o radę i na dzień dobry dowiaduje się ,że trafił nie na to forum,potem że się nie przywitał a jeszcze póżniej off topy i " "
Nie wiem co się z tym forum dzieje
Wracając do tematu.Mam taką samą klimę jak andreas p.Wcale nie jest taka głośna.Jest łatwa do zamontowania no i grzeje.Tyle że nie utrzymuje automatycznie zadanej temperatury wewnątrz.
Nie piszesz jaki masz typ i moc pieca.Jeśli nie dogrzewa to coś z nim nie tak.Albo ma za małą moc,albo coś z automatyką .Może powinien obejrzeć go fachowiec.
WINNICZKI - 2010-03-05, 18:21
Kimtop ma rację piec grzewczy ma termostat i raczej nigdy nie narzekałem na zimno w kamperku. Kamper ma 20 lat.słychać jak piec włącza sie i za chwile wyłącza i stygnie. Ja co prawda sypiam w alkowie ,a pod sufitem zawsze najcieplej Ale przy włączonym nadmuchu (wylot pod łóżkiem) też chyba nie da sie zmarznąć.
jkalinow - 2010-03-05, 18:56
Dzięki za radę, choć rzeczywiście przywitane przez niektórych do miłych nie należało, ale uznam to za wyjątek potwierdzający regułę. Generalnie klima do przyczepy i kampera rządzi się dość podobnymi zasadami, stąd było moje pytanie. A co do piecyka - mam Trumę, jakiś model sprzed dwóch lat, działa bardzo dobrze, dogrzewa aż za bardzo, ma skalę chyba od 1 - 10 i problem polega na tym, że jak na zewnątrz jest wieczorem powiedzmy 15 - 18 stopni to ustawiam ją na dwójkę, a potem wypadałoby o 5 rano wstać i przestawić na 5-ty stopień (więc nadal jeszcze mamy połowę mocy w zapasie). A boli to głównie moje dzieci - mają 3 i 4 lata i "dziwny" zwyczaj zrzucania z siebie kołdry, wię spią nie przykryci na ranem i gil murowany. Stąd też poszukiwania alternatywnego rozwiązania problemu.
eler1 - 2010-03-05, 19:14
| jkalinow napisał/a: | | dogrzewa aż za bardzo, ma skalę chyba od 1 - 10 i problem polega na tym, że jak na zewnątrz jest wieczorem powiedzmy 15 - 18 stopni to ustawiam ją na dwójkę, a potem wypadałoby o 5 rano wstać i przestawić na 5-ty stopień (więc nadal jeszcze mamy połowę mocy w zapasie). A boli to głównie moje dzieci - mają 3 i 4 lata i "dziwny" zwyczaj zrzucania z siebie kołdry, wię spią nie przykryci na ranem i gil murowany. Stąd też poszukiwania alternatywnego rozwiązania problemu. | jest to problem umieszczenia czujnika temperatury od pieca. Miałem podobnie w starym kamperku czujnik był umieszczony na szafie a piec pod spodem jak szafa się nagrzewała termostat wyłączał piec i robiło się chłodno do momentu wystudzenia szafy
jkalinow - 2010-03-05, 22:19
W moim świecie taka dyskusja jest bez sensu, ale poczułem się wywołany do odpowiedzi, więc po kolei:
1) do dziś nie wiedziałem, że jest podział na kamperowców i "cycepkowiczów", nie wpadł bym na to, ale pewnie mało inteligentny jestem
2) biorąc pod uwagę pkt 1 znajdując w necie stronę camperteam nie doczytałem, że mogą na nią wchodzić tylko kamperowcy, znów wychodzą braki w mojej inteligencji i obyciu
3) nie przywitałem się, bo również nie wiedziałem o takim zwyczaju na forum (w życiu codziennym to oczywiście normalne) - miałem problem z klimą, chciałem poprosić życzliwych ludzi o pomoc i tyle, jak widać czasami za dużo oczekuję od niektórych
4) pierwsza odpowiedź na moją prośbę to poinformowanie mnie, że pomyliłem miejsca i popełniłem wiele niezręczności, natomiast w temacie zapytania to autor postu z rozbrajającą szczerością wyznaje, że nie ma nic do powiedzenia - doceniam niezmierną konstruktywność tej wypowiedzi
5) w nawiązaniu do pkt 5 - chyba rozumiem ten podział, o którym się dowiedziałem (kamperowcy i cycepkowicze). Jestem od ok. dwudziestu kilku lat zapalonym caravaningowcem, aktywnie uczestniczę w różnych zlotach, działam w klubie caravaningowym (jednym z największych w Polsce), itd., a to wszystko dlatego, że w takich miejscach można spotkać wielu przyjaciół i życzliwe osoby. Z podobnym podejściem jak dziś w pierwszym poście w tym środowisku jeszcze nie miałem okazji się zetknąć. Obawiam się jednak, że wspomniany podział ma niewiele wspólnego tym, czy ktoś ma przyczepę, czy kamper, tylko od zupełnie czego innego...
6) nadrabiając zaległości - mam na imię Jacek i dziękuję wszystkim, którzy nie bacząc na niestosowność mojego wpisu zechcieli mi pomóc, czyli zachowali się normalnie. Ktoś kiedyś powiedział, że normą jest ogół, a nie margines i na szczęście tu to się potwierdziło
Więcej grzechów nie pamiętam, za wszystkie bardzo żałuję. Jeszcze raz dziękuję wszystkim tym, którzy odpowiedzieli na moje zapytanie.
Jeśli jestem tu niemile widziany to po prostu się wyniosę i nie będę wprowadzał zamętu.
GOSIAARCADARKA - 2010-03-05, 22:40
Witam, Jacku. Na naszym forum jesteś jak najbardziej mile widziany. Jest tu sporo ciekawych i mądrych ludzi, którzy napewno poradzą Ci z tą klimatyzacją. Może podpowiedzą coś innego i napewno znajdziesz rozwiązanie swoje problemu. Jest u nas sporo tych co mają przyczepy i czują się tutaj napewno dobrze. Zobacz co Kurczak ma napisane w awatorku, trzeba mu trochę piórek powyrywać, to nada mu trochę ogłady. Mam nadzieję, że będziesz się tutaj czuł dobrze. Powodzenia
gino - 2010-03-05, 22:45
witaj Jacku..
| jkalinow napisał/a: | | do dziś nie wiedziałem, że jest podział na kamperowców i "cycepkowiczów" |
oczywiscie nie obawiaj sie..sa z nami zarowno wlasciciele przyczepek jak i camperkow..i uwierz mi..nie ma to znaczenia..licza sie LUDZIE nie sprzety...
| jkalinow napisał/a: | | mam na imię Jacek i dziękuję wszystkim, którzy nie bacząc na niestosowność mojego wpisu zechcieli mi pomóc, czyli zachowali się normalnie |
faktycznie..niefortunnie zaczales od pytan..a nie od przedstawienia sie..ale..jestem pewnien, ze za chwileczke to nadrobisz..
a co do odpowiedzi i pomocy , nie dziw sie ,bo to jest tu NORMĄ...
kazdy chetnie Ci pomoze...jesli masz pytania..zadawaj je..
Świstak - 2010-04-03, 08:54
Witam Jacku serdecznie. Zaczynałem podobnie jak Ty, czyli z grubej rury i dobrze że nie było jeszcze Kurczaka bo pewnie więcej bym się już nie odezwał po takim powitaniu. Pomimo mojej ogromnej sympatii do pierzastego - moja rada: zignoruj go i nie przejmuj się jego wpisem... Chyba ma zły dzień.
Co do problemu technicznego - są dostępne klimatyzacje wewnętrzne dwu funkcyjne. W zeszłym sezonie w castoramie można je było kupić po około tysiąc - tysiąc pięćset złotych. Sam kupiłem jednofunkcyjna i był to błąd, ale wybierała żona więc mam ładną...... Przy wyborze urządzenia zwracaj uwagę na to aby można było podłączyć dwie rury chłodzące skraplacz i obydwie wyprowadź na zewnątrz. Będziesz musiał również wyprowadzić w dół rurkę/wąż odprowadzający skondensowaną parę wodną. Niemniej jednak obawiam się że będzie problem z równomiernym rozprowadzaniem klimatyzowanego powietrza ze względu na kształt zabudowy.
Co do problemów z trumą proponuję spróbować ustawić obroty wentylatora na maksimum a może nawet na próbę dodatkowy wentylator postawić na podłogę i skierować na piecyk. Przyczyną może być umiejscowienie termostatu tak jak napisał kolega Eler.
U siebie zamontowałem klimatyzator domowy i jestem z tego rozwiązania zadowolony. Jest stosunkowo cichy i bardzo tani. Ma jednak dość duże wymagania co do kształtu sinusoidy napięcia zasilającego oraz wartości jego napięcia. Jeśli będziesz chciał zasilać klimatyzację z agregatu weź pod uwagę że musisz mieć spory zapas mocy i agregat wybieraj jedno fazowy.
Pozdrawiam i do spotkania na szlaku!
Arek
koko - 2010-04-03, 09:28
Mam taką klime jak Kimptop i wcale nie przeszkadza przy spaniu tylko muszę sprawdzić
czy automatycznie przestawia się z klimy na grzanie.
Ty stary Kamperowiec nieopierzoną młodzieżą się nie przejmuj niektórym to forum przesłania świat i jest podstawą życia a dla mnie to TYLKO dodatek do camperowania jak i mniemam dla większości.
Pozdrowienia Jacku
koko - 2010-04-03, 17:38
Za życzenia też dziękuje.
Kogut napisał: W TEMACIE TO NIC NIE WIEM.
i tak jest przeważnie z tymi co lubią pisać ale nie bardzo mają o czym takim mottem powinni zaczynać każdy post.
Mało jeżdzisz kamperowcy stają bardzo często na kempingach i na południu Europy klima jest niezastąpiona jak i pomoc kolegów z przyczepami którzy służą swoimi nie związanymi autami w różnych sytuacjach losowych jak i towarzyskich.
Serdeczne życzenia Swiąteczne dla tych co czytają ze zrozumieniem.
kalinin - 2010-04-03, 17:55
Witaj Jacku
zajmuje się zawodowo klimatyzacją i wentylacją (prowadzę dla firmy SAMSUNG krajowa obsługę techniczną systemów klimatyzacji), udzielę Ci szczegółowych odpowiedzi na Twoje pytania jeśli napiszesz na moje PW. Dyskusja zrobiła się mało merytoryczna i bardziej polega na leczeniem kompleksów. Trafnie określił KOKO - TYLKO dodatek do camperowania.
Tadeusz - 2010-04-03, 21:55
Koledzy, zauważacie zapewne w tym wątku pewne niespójności.
Spowodowane one zostały wydzieleniem postów niszczących wartość merytoryczną tego wątku.
Wydzielone posty zostały przeniesione do off-topic. Tam możecie Koledzy poczytać jak nie należy rozmawiać na naszym forum. Oto link: http://www.camperteam.pl/...?t=7035&start=0
Mamy tu typowy przypadek off-topu nie pozwalającego na merytoryczną rozmowę, ale też przykład zupełnie nie odpowiedniego zachowania jednego z userów w stosunku do kolegów.
Nie pozwolimy na okazywanie braku szacunku i niegrzeczne pouczanie, oraz bezsensowną dyskusję.
Wraz z nietaktownymi wypowiedziami kolegi Koguta usunąłem niektóre posty z nim polemizujące. Mam nadzieję, że Koledzy to wybaczą rozumiejąc, że chodzi o czystość tematu i kulturę na forum.
Jednocześnie proszę naszego nowego kolegę, jkalinowa, o nie zrażanie się tym incydentem.
kalinin - 2010-04-05, 08:27 Temat postu: O klimatyzacji i nie tylko Dzięki Tadeuszu za podjęte działanie. Nie załatwia to jednak sprawy do końca. Przepraszamy kolegę jkalinowa wszyscy, tylko nie sprawca zamieszania. Czy istnieje komisja etyki a jeśli nie to powinna powstać i wyciągnąć wnioski.
Zapraszam kolegę Jacka do zapoznania się z moim starym postem; Tania klimatyzacja w kamperze
Anika - 2010-04-05, 09:11
Przepraszam z góry za (taki maleńki), ale to może ja bym się do tej komisji etyki zapisała ?? nawet tak jakby zaczątki statutu już napisałam w swoim wątku jedynie problem w tym, że etyka w moim wykonaniu byłaby dość dosadna i nie pozostawiająca złudzeń... A dla Tadeusza:
Witold Cherubin - 2010-04-05, 22:15
| kalinin napisał/a: | | Dzięki Tadeuszu za podjęte działanie. .... Czy istnieje komisja etyki a jeśli nie to powinna powstać i wyciągnąć wnioski. |
Tadeusz, ja też dziękuję za usunięcie niektórych postów, a swoją drogą jakieś działania dla przestrzegania etyki na naszym forum by się przydały.
Pozdrawiam
wbobowski - 2010-04-06, 13:54
| Witold Cherubin napisał/a: | | a swoją drogą jakieś działania dla przestrzegania etyki na naszym forum by się przydały |
W miejscu przeniesionych postów uprzedziłem KOGUTA, że w przypadku nastepnych tego typu wypowiedzi (zacytowałem mu jakich, bo może nie pojął) otrzyma ode mnie ostrzeżenie. A co do etyki. Administratorzy i moderatorzy mają odpowiednie narzędzia do przywoływania do porządku, stąd moja uwaga do KOGUTA. Jak się nie zatosuje... to będzie jego wybór.
|
|