Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

2010 - jedziemy na WEEK do KAZIEMIERZA NAD WISŁĄ

gino - 2010-04-21, 08:12
Temat postu: jedziemy na WEEK do KAZIEMIERZA NAD WISŁĄ
sluchajcie..w najblizszy week 23-25.IV jezdzimy mala karawana do KAZIMIERZA NAD WISLA
pewnie zatrzymamy sie na campingu gdzie 2 lata byl temu zlot...

jesli ktos ma ochote dolaczyc...ZAPRASZAMY .. :ok
1Gino/Sylwiuu
2Pawcio/Beatka/dzieciaczki
3Dziabong/Beatka/Kasia

papciosmurf - 2010-04-21, 15:37

1Gino/Sylwiuu
2Pawcio/Beatka/dzieciaczki
3Dziabong/Beatka/Kasia
4Papciosmurf/Dagmara/Julcia :wyszczerzony:

papciosmurf - 2010-04-21, 16:40

gino napisał/a:
pewnie zatrzymamy sie na campingu gdzie 2 lata byl temu zlot...
A tak przy okazji, który to camping ? :confused
kalinin - 2010-04-21, 17:30

Camping prowadzi Grzegorz Pielak przy wjeździe do Kazimierza po lewej stronie za SPA Król Kazimierz. Byliśmy tam w ubiegłym weekendzie z Ediwa. Nie zapomnijcie o zniżkach dla Camperteam. Miłego wypoczynku
Pawcio - 2010-04-21, 17:31

1Gino/Sylwiuu
2Pawcio/Beatka/dzieciaczki
3Dziabong/Beatka/Kasia
4Papciosmurf/Dagmara/Julcia
5Jarek/Asia/Hania

Tolo-Digli - 2010-04-21, 18:37

papciosmurf napisał/a:
A tak przy okazji, który to camping
ten na który nie będą chcieli cię wpuścić kamperem :haha: :haha: bo mają przykre doświadczenia terenowe :haha: :haha:
gino - 2010-04-21, 18:44

no dokladnie..my z Tolem..cos o tym wiemy.. :haha: :haha: :haha:
MariuszB - 2010-04-21, 19:03

Tolo-Digli napisał/a:
papciosmurf napisał/a:
A tak przy okazji, który to camping
ten na który nie będą chcieli cię wpuścić kamperem :haha: :haha: bo mają przykre doświadczenia terenowe :haha: :haha:

Oj... pamiętam, pamiętam te walki off road'owe :bajer
Ja niestety nie dam rady dołączyć do Was w Kazimierzu.
W tym terminie będę w zupełnie innej części kraju :-/

Bawcie się dobrze :bigok

papciosmurf - 2010-04-21, 19:47

MariuszB napisał/a:
Oj... pamiętam, pamiętam te walki off road'owe
Ktoś im pole przekopał i nie zagrabił ? :haha: :haha: :haha:
Dziabong - 2010-04-21, 20:52

Tolo-Digli napisał/a:
papciosmurf napisał/a:
A tak przy okazji, który to camping
ten na który nie będą chcieli cię wpuścić kamperem :haha: :haha: bo mają przykre doświadczenia terenowe :haha: :haha:


Rozmawiałem z właścicielem i jest ok, i nawet zaprasza. Mam nadzieję, że nie będzie aż tak miękko. W razie strachu jest obok ogromny parking utwardzony betonem tam ciężko sie zapaść.

Pawcio - 2010-04-22, 05:48

Tolo-Digli napisał/a:
ten na który nie będą chcieli cię wpuścić kamperem bo mają przykre doświadczenia terenowe


Jakby co, to pójdę do wsi po sznurek... :lol:

zbychu91 - 2010-04-22, 06:51

Dziabong napisał/a:
W razie strachu jest obok ogromny parking utwardzony betonem tam ciężko sie zapaść.

Ale na tym parkingu rządzą betanki ,,albo połowa opłaty za autobus,albo dzwonie na policje" :haha: :haha: :haha:
(tekst autentyczny sprzed dwóch lat ,kiedy po zlocie ustawialiśmy tam kamperki wypychane z błotka)

Tolo-Digli - 2010-04-22, 07:26

Pawcio napisał/a:
Jakby co, to pójdę do wsi po sznurek...
Jeśli dojdzie to takich warunków jak poprzednio to ten sznurek wykorzystasz ,ale nie do ciągania :haha: :haha:
Stanek - 2010-04-22, 16:52
Temat postu: Re: jedziemy na WEEK do KAZIEMIERZA NAD WISŁĄ
gino napisał/a:
sluchajcie..w najblizszy week 23-25.IV jezdzimy mala karawana do KAZIMIERZA NAD WISLA
pewnie zatrzymamy sie na campingu gdzie 2 lata byl temu zlot...

jesli ktos ma ochote dolaczyc...ZAPRASZAMY .. :ok


Prawdopodobnie będziemy w okolicy w niedzielę. Co prawda autkiem osobowym, ale może nas przyjmiecie na cherbatkę ? :)

W jakim wieku będą dzieciaczki ? My mamy synka w wieku 4,5.

Dziabong - 2010-04-22, 17:54
Temat postu: Re: jedziemy na WEEK do KAZIEMIERZA NAD WISŁĄ
Stanek napisał/a:
gino napisał/a:
sluchajcie..w najblizszy week 23-25.IV jezdzimy mala karawana do KAZIMIERZA NAD WISLA
pewnie zatrzymamy sie na campingu gdzie 2 lata byl temu zlot...

jesli ktos ma ochote dolaczyc...ZAPRASZAMY .. :ok


Prawdopodobnie będziemy w okolicy w niedzielę. Co prawda autkiem osobowym, ale może nas przyjmiecie na cherbatkę ? :)

W jakim wieku będą dzieciaczki ? My mamy synka w wieku 4,5.

Dzieciaczki są w wieku od 3 do 11 lat. Dobra mamy herbatę, ale cukier to własny!

Stanek - 2010-04-22, 18:07
Temat postu: Re: jedziemy na WEEK do KAZIEMIERZA NAD WISŁĄ
Dziabong napisał/a:

Dzieciaczki są w wieku od 3 do 11 lat. Dobra mamy herbatę, ale cukier to własny!


Oczywiście herbatę, a nie cherbatę :gwm :oops:

Ok weźmiemy worek cukru bo niektórzy z nas lubią na słodko :lol:

Pawcio - 2010-04-22, 22:03

Stanek napisał/a:
Ok weźmiemy worek cukru bo niektórzy z nas lubią na słodko

Możesz wziąć SUGARBABES... :lol:

Dziabong - 2010-04-22, 22:31

Pawcio napisał/a:
Stanek napisał/a:
Ok weźmiemy worek cukru bo niektórzy z nas lubią na słodko

Możesz wziąć SUGARBABES... :lol:

ok ale bez worków

papciosmurf - 2010-04-23, 10:36

Dziabong napisał/a:
ok ale bez worków
Ginekolodzy mówią - skarpetka z pomarańczą :wyszczerzony:
Bajdełej - o której ruszacie ?

JHJKi - 2010-04-23, 11:50

właściwie to dzieciaczki są od 2 lat :)
przejazd Małą Karawaną czy każdy sobie rzepkę skrobie :?:

gino - 2010-04-25, 21:04

Ted69 napisał/a:
Nam pozostalo zaszczytne miejsce pod plotem (oczywiscie na zewnatrz)

no przyjacielu...przyjechales w SOBOTE za 5 12ta w nocy......
gospodarz terenu..wyszedl..zapraszal Cie abys wjechal..
nie chciales...no to stales na ulicy.... hmm...dlaczego?

a jesli spodziewales sie o 12tej w nocy, spotkac brygade napitych kamperowcow...
no to sorki...ze sie rozczarowales... :bajer
duza czesc..nas, byla z malymi dzieciaczkami...
dlatego..bierz pod uwage..ze sa tez tacy...co imprezuja bez alkoholu...
a nam i bez niego...dobrego humoru nie brakuje... :bigok


KOGUT napisał/a:
to jak ???ogniska nie było ????

a pewnie ze bylo..i ognisko..i grilowanko...
u nas...tylko gorzaly nie ma... :bigok


...w duzych ilosciach...
:haha :haha: :haha:
a dla calej ekipki ktora /w sumie 8kamperkow/nawet MAZUREK nas odwiedzil dzisiaj.. :bigok ../w Kazimierzu..dobrze sie bawila..podziekowania OD NAS..za SUPER SPEDZONY CZAS...
jestescie SUPER..dziekujemy :bukiet:


fotki beda...jak je sciagne z telefonu... :bigok :

ARCADARKA - 2010-04-25, 21:13

Grzesiu ,trochę to bez smaku co napisałeś,nie wiem kogo miałeś na myśli ,,,,,,,,,,,,,mnie osobiście się to nie spodobało ,,,,,,,,,ale cieszę się ,że wypoczęliście
papciosmurf - 2010-04-25, 21:16

gino napisał/a:
u nas...tylko gorzaly nie ma...
Ja tam jakimś cudem z drabinki na akowę w nocy spadłem ... to Kazimierskie powietrze pewnie :haha:

My też dziękujemy serdecznie za wspólnie spędzony czas. I moje dziewczyny i ja jesteśmy zachwyceni i sposobem wypoczynku i przede wszystkim Ekipą.

Liczymy na jeszcze :wyszczerzony:

gino - 2010-04-25, 21:48

ARCADARKA napisał/a:
Grzesiu ,trochę to bez smaku co napisałeś,nie wiem kogo miałeś na myśli ,,,,,,,,,,,,,mnie osobiście się to nie spodobało ,,,,,,,,,ale cieszę się ,że wypoczęliście

Dareczku...
jest na CT tradycja KRUPOWEK..ktora jest SUPER, i nie wyobrazam sobie..aby zloty byly bez nich.... :bigok

ale...sa tez tacy..ktorzy stoja z boku KRUPOWECZEK...i..nie czuja sie z tego powodu..Gorsi...


dobrze wiesz...ze nikogo nie chcialem urazic.. :bukiet:

ARCADARKA - 2010-04-25, 21:58

no, no Grzesiu wszystko zrozumiałem ,ja na naszych spotkaniach ,jestem prawie zawsze ****** ,znaczy się mam humorek,to znaczy się ,że stoicie z boczku ,,czyżbym tracił przyjaciół ,przez to ,że od czasu do czasu lubię być perszingiem ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,chyba przestane dzindobry na zlotach uprawiać ,chcę mieć przyjaciół :bigok :evil: :evil: :evil: :evil: :bigok :bigok :bigok
gino - 2010-04-25, 22:03

ARCADARKA napisał/a:
chyba przestane dzindobry na zlotach uprawiać ,chcę mieć przyjaciół :bigok :evil: :evil: :evil: :evil: :bigok :bigok :bigok

:haha: :haha: :haha: :haha:
nic nie przestawaj...uprawiaj nadal...

przyjaciele byli..są..i bedą... :bigok

Dziabong - 2010-04-25, 22:04

ARCADARKA napisał/a:
no, no Grzesiu wszystko zrozumiałem ,ja na naszych spotkaniach ,jestem prawie zawsze ****** ,znaczy się mam humorek,to znaczy się ,że stoicie z boczku ,,czyżbym tracił przyjaciół ,przez to ,że od czasu do czasu lubię być perszingiem ,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,chyba przestane dzindobry na zlotach uprawiać ,chcę mieć przyjaciół :bigok :evil: :evil: :evil: :evil: :bigok :bigok :bigok

Darek, a Ciebie to co ugryzło? Gino nie miał Ciebe na myśli tylko Państwa którzy najpierw nas obmówili, a dopiero potem poznali - zwykle się to robi ewentualnie w odwrotnej kolejności.

Pawcio - 2010-04-25, 22:09

No i znowu.. znowu narozrabialiście ... :evil:

A dlaczego?

Bo było wSPAniale. ;)

Fajny kemping z infrastrukturą ukrytą wewnątrz zabytkowego spichlerza, wyśmienita pogoda, doborowe towarzystwo. Spotkaliśmy starą wiarę i sympatycznych młodych członków...
Co do członków- po długich nocnych debatach wypracowaliśmy wspólne stanowisko, iż długość kampera jest odwrotnie proporcjonalna do długości .. no właśnie .. posiadacza.
Z tej okazji niektórzy nazajutrz po debacie na kazimierskim targowisku nabyli lupę... :diabelski_usmiech

Co do ognia.. można powiedzieć, że odbyło się w stylu.. hydraulicznym. Ognisko paliło się w deklu kanalizacyjnym, a grill w zaworze fi 400mm. (nawiasem mówiąc pomysły godne podziwu! :ok )
W sobotę odwiedziła nas młodzież... przyszłość narodu.. było ich ze 200 sztuk. :lol:

Odbył się również Pierwszy Kazimierzowy Rajd Skutasowy. Na końcu trasy dla strudzonych uczestników ustawiono.. wyrko.

I tak kolejny week z CT należy zaliczyć do jak najbardziej udanych.

PS

Kolego Tedzie! Miło było poznać Ciebie i koleżankę małżonkę!
Cóż.. więcej trudno cokolwiek napisać. Widzieliśmy się 5 minut? Nie wjechał kolega na kemping.. nie uczestniczył w obiadku... Z takiego spotkania jakiekolwiek wnioski trudno wyciągnąć.

ARCADARKA - 2010-04-25, 22:10

aż mi ulżyło ,i ja głupi teraz to zrozumiałem ,jak będę trochę zmęczony na naszych spotkaniach ,też mnie będziecie akceptować super ,jestem wśród przyjaciół :haha:


:haha: :haha: :haha:

żartuję koledzy ,żartuję :bigok :bigok :bigok :bigok

ARCADARKA - 2010-04-25, 22:13

Pawcio napisał/a:
No i znowu.. znowu narozrabialiście ... :evil:

A dlaczego?

Bo było wSPAniale. ;)

Fajny kemping z infrastrukturą ukrytą wewnątrz zabytkowego spichlerza, wyśmienita pogoda, doborowe towarzystwo. Spotkaliśmy starą wiarę i sympatycznych młodych członków...
Co do członków- po długich nocnych debatach wypracowaliśmy wspólne stanowisko, iż długość kampera jest odwrotnie proporcjonalna do długości .. no właśnie .. posiadacza.
Z tej okazji niektórzy nazajutrz po debacie na kazimierskim targowisku nabyli lupę... :diabelski_usmiech

Co do ognia.. można powiedzieć, że odbyło się w stylu.. hydraulicznym. Ognisko paliło się w deklu kanalizacyjnym, a grill w zaworze fi 400mm. (nawiasem mówiąc pomysły godne podziwu! :ok )
W sobotę odwiedziła nas młodzież... przyszłość narodu.. było ich ze 200 sztuk. :lol:

Odbył się również Pierwszy Kazimierzowy Rajd Skutasowy. Na końcu trasy dla strudzonych uczestników ustawiono.. wyrko.

I tak kolejny week z CT należy zaliczyć do jak najbardziej udanych.

PS

Kolego Tedzie! Miło było poznać Ciebie i koleżankę małżonkę!
Cóż.. więcej trudno cokolwiek napisać. Widzieliśmy się 5 minut? Nie wjechał kolega na kemping.. nie uczestniczył w obiadku... Z takiego spotkania jakiekolwiek wnioski trudno wyciągnąć.


Pawełku wiem wiem było super :bajer ,a gdzie foty ,taka ciekawość ,ja nie mogłem być z wami ,bo nawet w weekend jestem teraz zarobiony :gwm :gwm

Pawcio - 2010-04-25, 22:27

ARCADARKA napisał/a:
Pawcio napisał/a:
No i znowu.. znowu narozrabialiście ... :evil:

A dlaczego?

Bo było wSPAniale. ;)

Fajny kemping z infrastrukturą ukrytą wewnątrz zabytkowego spichlerza, wyśmienita pogoda, doborowe towarzystwo. Spotkaliśmy starą wiarę i sympatycznych młodych członków...
Co do członków- po długich nocnych debatach wypracowaliśmy wspólne stanowisko, iż długość kampera jest odwrotnie proporcjonalna do długości .. no właśnie .. posiadacza.
Z tej okazji niektórzy nazajutrz po debacie na kazimierskim targowisku nabyli lupę... :diabelski_usmiech

Co do ognia.. można powiedzieć, że odbyło się w stylu.. hydraulicznym. Ognisko paliło się w deklu kanalizacyjnym, a grill w zaworze fi 400mm. (nawiasem mówiąc pomysły godne podziwu! :ok )
W sobotę odwiedziła nas młodzież... przyszłość narodu.. było ich ze 200 sztuk. :lol:

Odbył się również Pierwszy Kazimierzowy Rajd Skutasowy. Na końcu trasy dla strudzonych uczestników ustawiono.. wyrko.

I tak kolejny week z CT należy zaliczyć do jak najbardziej udanych.

PS

Kolego Tedzie! Miło było poznać Ciebie i koleżankę małżonkę!
Cóż.. więcej trudno cokolwiek napisać. Widzieliśmy się 5 minut? Nie wjechał kolega na kemping.. nie uczestniczył w obiadku... Z takiego spotkania jakiekolwiek wnioski trudno wyciągnąć.


Pawełku wiem wiem było super :bajer ,a gdzie foty ,taka ciekawość ,ja nie mogłem być z wami ,bo nawet w weekend jestem teraz zarobiony :gwm :gwm


Mówisz i masz! :ok

gino - 2010-04-25, 22:39

Pawcio napisał/a:

Mówisz i masz! :ok

..na poczatek pare odemnie...
niestety....zapomnielismy aparatu..i nie wszystkie z telefonu wyszly.. :gwm
ale..kilka jest :bigok
http://picasaweb.google.p...LNYM2325IV2010#

ekosmak.dabrowska - 2010-04-25, 22:41

no, no Grzesiu wszystko zrozumiałem ,ja na naszych spotkaniach ,jestem prawie zawsze na****** ,znaczy się mam humorek,to znaczy się ,że stoicie z boczku ,,czyżbym tracił przyjaciół ,przez to ,że od czasu do czasu lubię być perszingiem
Mam wrażenie, iż Cię Dareczku rozumiem :bigok

Pawcio - 2010-04-25, 22:49

cd
Pawcio - 2010-04-25, 22:59

cd
ARCADARKA - 2010-04-25, 23:03

super spotkanko ,,,,,,,,,gratulacje :bigok ,ale ta mała karawano ,to zrobiła korek :( panowie ,to musicie poprawić ,tak na ogonie siedzenie ,a gdzie inni użytkownicy :haha:


kochani do zobaczenia :bigok :bigok

Dziabong - 2010-04-25, 23:06

to i ja
ARCADARKA - 2010-04-25, 23:15

Tadziu ,,,,,,,,,przestań chiba to wszystko wyszło nie tak ,ale nadrobimy wszyściutko ,pozdrawiam cię cieplusio :bigok :bigok
ARCADARKA - 2010-04-25, 23:24

KOGUT napisał/a:
fajny ten kogut - fajny :spoko :spoko :spoko


NARCYZEK :bigok :bigok :bigok ON

ARCADARKA - 2010-04-25, 23:34

KOGUT napisał/a:
Darek - nie ciągnij tego tematu , jeden myśli tak a inny inaczej .

miłej nocki :spoko :spoko :spoko :lol:

drugi inaczej :bigok ,już czytać nie umiesz :haha: :haha: :haha: ADAŚ

ARCADARKA - 2010-04-25, 23:39

KOGUT napisał/a:
a trzeci , czwarty ? myśl trzy ruchy do przodu Dareczku , widziałeś kiedys Polaków i tylko dwa zdania ??? :haha:


NO właśnie ,Adaś :ok ,jak cię pierwszy raz ujrzałem wiedziałem ,że jest w Tobie to coś ,co kocham u ludzi :bigok
pozdrawiam cieplutko i do zobaczenia już niedługo :bigok :bigok :bigok

evvcik - 2010-04-26, 00:36

Chciałabym serdecznie podziękować za cieple przyjecie w Kazimierzu całej ekipie malej karawany CT. :) :):)
Sorki ze nie pożegnaliśmy sie jak należy, ale takie z nas niespokojne duchy. Po spacerze po kazimierskich uliczkach, obiad zjedliśmy w karczmie w Męćmierzu (co dla nas samych stanowiło niespodziankę ;-)), a potem jadąc przez środek Kazimierskiego Parku Krajobrazowego, dotarliśmy do promu przez Wisłę, Bochotnica-Nasiłów, którym popłynęliśmy do zamku w Janowcu. W drodze powrotnej wstąpiliśmy w Warce do Marcina na kawkę. Przygotowania do WARKOTu idą pełną parą :)

Trochę fotek:

Mala karawana ;)



milosnik kotow



wiosna w Kazimierzu



kamperkiem po Wisle ;)



zamek w Janowcu


gino - 2010-04-26, 08:08

no i luz...wszystko wyjasnione... :bigok
Stanek - 2010-04-26, 09:01

My również dziękujemy za miłe przyjęcie. Choć bylismy tylko chwilkę i to autkiem osobowym mogliśmy poczuć się jak pełnoprawni uczestnicy spotkania ;) Przepraszamy za naszego synka który przelatywał jak huragan po kamperach. Mamy nadzieję, że za mocno nie nabrudził. Następnym razem weźmiemy zmiotkę i szufelkę :)
gino - 2010-04-26, 09:14

Stanek napisał/a:
Przepraszamy za naszego synka który przelatywał jak huragan po kamperach. Mamy nadzieję, że za mocno nie nabrudził.
hahaha...nie przepraszaj za Kacperka..przeciez...on byl w .....MYJNI !! :haha: :haha: wiec...na pewno nikomu nie nabrudzil.. :bigok :bigok
cieszymy sie ze nas odwiedziliscie...i..do nastepnego spotkanka :spoko

Stanek - 2010-04-26, 09:37

gino napisał/a:
hahaha...nie przepraszaj za Kacperka..przeciez...on byl w .....MYJNI !! :haha: :haha: wiec...na pewno nikomu nie nabrudzil.. :bigok :bigok


W sumie to prawda, ale gdyby jednak to przepraszamy.

gino napisał/a:
cieszymy sie ze nas odwiedziliscie...


My również się cieszymy.

gino napisał/a:
...i..do nastepnego spotkanka :spoko


Prawdopodobnie w Warce.

Dziabong - 2010-04-26, 09:41

Stanek fajnie, że przyjechaliście nie wiem jak suszarnia, ale do myjni zapraszamy.
Pozdrawiamy :spoko

papciosmurf - 2010-04-26, 18:58

Dziabong napisał/a:
Stanek fajnie, że przyjechaliście nie wiem jak suszarnia, ale do myjni zapraszamy.
Pozdrawiamy :spoko

Suszarnia była zachwycona wizytą. Zapraszamy ponownie - dołożymy ciepły nadmuch i jakiś film z Bollywood. Pawcio - Maks nie ma trwałych urazów na psychice po Julce ? :szeroki_usmiech

Pawcio - 2010-04-26, 21:43

papciosmurf napisał/a:
Dziabong napisał/a:
Stanek fajnie, że przyjechaliście nie wiem jak suszarnia, ale do myjni zapraszamy.
Pozdrawiamy

Suszarnia była zachwycona wizytą. Zapraszamy ponownie - dołożymy ciepły nadmuch i jakiś film z Bollywood. Pawcio - Maks nie ma trwałych urazów na psychice po Julce ?


Trwałych nie- tylko przejściowe... :haha: :haha: :haha:

JHJKi - 2010-04-27, 12:07

raczej przyjściowe, ciągle przychodził :wyszczerzony: :wyszczerzony:

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group