Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

FIAT - "dziwne"drgania kierownicy

pitersonoola - 2010-04-22, 23:06
Temat postu: "dziwne"drgania kierownicy
Od jakiegoś czasu w trakcie jazdy wyczuwalne są drgania na kierownicy. Drgania pojawiają się w regularnych odstępach przy prędkości powyżej 80 km/h być może przy mniejszej prędkości tez są ale dla mnie nie wyczuwalne. Jest to dla mnie dziwne zjawisko ,nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem w żadnym pojeździe. Wygląda to tak, jadę te skromne 80 km/h wszystko jest ok po przejechaniu 200-300 m zaczynają sie drgania kierownicy po kolejnych 200-300 m zanikają i tak cały czas ,ktoś wie co powoduje takie zjawisko? Byłem na szarpakach i nic .Niby wszystko ok.
maszakow - 2010-04-22, 23:11

Rezonans ... tylko czego... :) jeśli nie tuleje i układ amortyzacj to może przekładnia kierownicy ?
ekosmak.dabrowska - 2010-04-22, 23:21

Może zwykłe "balony" w oponach :?:
ARCADARKA - 2010-04-22, 23:23

ja bym nie ryzykował ,kup nowego kampera :-P
WINNICZKI - 2010-04-23, 03:00

KOGUT napisał/a:

sprawdz to ze zdjętym paskiem z pompy wspomagania kierownicy czyli bez wspomagania :)
Najlepiej powyżej 80-tki na serpentynach,wtedy
ARCADARKA napisał/a:
,kup nowego kampera :-P
rada Darka będzie najbardziej sensowna. A poważnie stawiał bym na luzy w układzie kierowniczym i na
ekosmak.dabrowska napisał/a:
Może zwykłe "balony" w oponach :?:
:spoko :spoko
gino - 2010-04-23, 05:49

wywaz koła...
nie wywazone kola..wlasnie w granicach 70-80 ''bija'' kierownica..jak zwlaniasz..lub przyspieszasz to zanika..aby znowu..zaczac...


lub...po prostu umyj felgi od srodka...
to nie zart..
nie raz..po jezdzie w blocie,piachu a w zimie w sniegu..zostawala w kole pecyna ''czegos tam'' i ...zaczynala sie walka z kierownica..

krynia i stan - 2010-04-23, 06:25

Gino mnie ubiegł w odpowiedzi, własnie chciałem to samo napisać, miałem kiedyś coś podobnego w osobówce, co ja się nakombinowałem ... a okazało się że to przyklejony kawałek zaschniętego błota.
Skorpion - 2010-04-23, 07:14

gino napisał/a:
nie raz..po jezdzie w blocie,piachu a w zimie w sniegu..zostawala w kole pecyna ''czegos tam'' i ...zaczynala sie walka z kierownica..

Nie tylko to moze byc przyczyna drgan na kierownicy ,mozliwe jest rowniez to ze pokrzywione sa tarcze hamulcowe a w ajgorszym przypadku jakies drobne ustepstwa w piastack kol .Takie cos tez daje efekt bic na kierownicy.

gino - 2010-04-23, 07:24

Skorpion napisał/a:
gino napisał/a:
nie raz..po jezdzie w blocie,piachu a w zimie w sniegu..zostawala w kole pecyna ''czegos tam'' i ...zaczynala sie walka z kierownica..

Nie tylko to moze byc przyczyna drgan na kierownicy ,mozliwe jest rowniez to ze pokrzywione sa tarcze hamulcowe a w ajgorszym przypadku jakies drobne ustepstwa w piastack kol .Takie cos tez daje efekt bic na kierownicy.
fakt..ale to raczej przy hamowaniu....
gdy tarcze sa ''luzne'' nie dociskane klockami...raczej w czasie jazdy nie bija...

przyczyna moze byc tez wspornik drazkow...

trudno okreslic przyczyne..nie ogladajac samochodu..

mialem tez pare przyadkow ''luznej'' koncowki drazka..
niby nie ma to wplywu na bicie..
ale, gdy do tego jest zle ustawiona zbierznosc..
i kola sa zbyt ''zbierzne''..kolo z luzna koncowka..potrafi ''wyrywac'' kierownice z rak...


dzieje sie tak dlatego..ze gdy koncowka jest sztywna, trzyma zbiezne kolo w ryzach...
ale, gdy ma luz..koło próbuje wrocic na ''swoj'' tor jazdy...

pirat666 - 2010-04-23, 08:12

Ja stawiam na stare gumy :spoko
Baal - 2010-04-23, 09:49

U mnie to były nie nasmarowane przeguby homokinetyczne :idea:
pitersonoola - 2010-04-23, 13:05

opony są nowe .Kupione zimą ,zima nie jeździłem . Zacznę od najtańszego zabiegu umyje felgi potem jeszcze raz wyważę .Tarcze hamulcowe to na pewno nie. Przy hamowaniu nic się nie dzieje kierownica nie drgnie. Jeszcze jedno ,zauważyłem że kierownica nie" stoi" na wprost jest lekko skręcona .
Dembomen - 2010-04-23, 13:15

Hej!
pitersonoola, tak mi się wydaje że to będzie zawieszenie silnika-poduszki tylko która :?: :szeroki_usmiech
Hej!

TomekW - 2010-04-23, 16:57

Baal napisał/a:
U mnie to były nie nasmarowane przeguby homokinetyczne :idea:

U mnie podobnie, ale winne były przeguby wewnętrzne (od strony skrzyni). Wibracje pojawiały się po dodaniu gazu, ustępowały przy odejmowaniu. Wystarczyło wcisnąć smaru... :)


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group