XII Zlot CT Pajęczno 21 - 23.05.2010 - Pogoda w czasie zlotu.
janusz - 2010-05-16, 10:51 Temat postu: Pogoda w czasie zlotu.Sytuacja robi się nie ciekawa.
Zlot nastawiony jest na imprezy plenerowe a tu kiszka taka z pogodą.
http://www.twojapogoda.pl/
Sam nie wiem co robić?
Czy podtrzymywać ten termin? Czy szukać innego z lepszą pogodą?
Przygotowania do zlotu są na etapie uzgodnień. Niewiele jest spraw których nie dałoby się odkręcić.
Z jednej strony żal planów i Waszych uzgodnień w pracy z urlopami i wolnymi dniami. Z drugiej strony perspektywa 3 dni w deszczu i błocie.
Sami nie jesteśmy w stanie podjąć decyzji co robić.
Przekładać zlot? A jeżeli tak to na kiedy, czy organizować dalej nie przejmując się pogodą?
Część terenowa zlotu prawdopodobnie będzie zorganizowana. Oni w błotku czują się jak ryba w wodzie. Nam w wodzie będzie chyba mało komfortowo.
Proszę o dyskusję na ten temat.48a-ELANKO - 2010-05-16, 11:42 Jesteśmy z nr 1 na liście zgłoszeń i z tym numerem odpowiadamy: PRZESUNĄĆ termin !!!
W namiocie zmieścimy się jedynie w małej liczbie, przemykanie w błotku, z parasolami i w kaloszach z kamperka do MILKI i pogaduchy jedynie w kamperkach... To też jest fajne ale jak wiele pogoda nam odbierze - ogniska, tańce na świeżym powietrzu itd.łoś - 2010-05-16, 11:51 Zobaczcie tu prognozę.
http://www.pogodynka.pl/m...asto=paj%EAcznoAUTOJUR - 2010-05-16, 12:04 Gwarancja na lepszą pogode w innym terminie żadna.Zostawić termin bez zmian kimtop - 2010-05-16, 12:11 W myśl powiedzenia, że nie ma złej pogody,jest tylko nieodpowiednie ubranie,jesteśmy za zlotem w pierwotnym terminieTadeusz - 2010-05-16, 12:12 W ciągły deszcz nie wierzę. Mamy przecież maj.
Pogoda będzie sprzyjająca, a przelotny deszczyk majowy jest tylko miłym urozmaiceniem.
Zresztą prognozy są różne. Pogodynka z linku Łosia prorokuje tak:
piątek (21.05.2010)
2:00 15 (12.8) 999 hPa 3 m/s Pochmurno, okresami przejaśnienia
5:00 12 (9.4) 1000 hPa 3 m/s Bezchmurnie
8:00 16 (13.9) 1000 hPa 3 m/s Bezchmurnie
11:00 21 (17.9) 1000 hPa 5 m/s Bezchmurnie
14:00 24 (21.7) 999 hPa 5 m/s Bezchmurnie
17:00 23 (20.4) 998 hPa 5 m/s Bezchmurnie
20:00 18 (16.1) 998 hPa 3 m/s Bezchmurnie
23:00 14 (11.7) 999 hPa 3 m/s Bezchmurnie
sobota (22.05.2010)
2:00 13 (10.5) 999 hPa 3 m/s Bezchmurnie
5:00 12 (9.4) 998 hPa 3 m/s Bezchmurnie
8:00 13 (10.5) 999 hPa 3 m/s Bezchmurnie
11:00 18 (15.0) 998 hPa 4 m/s Bezchmurnie
14:00 22 (19.8) 997 hPa 4 m/s Bezchmurnie
17:00 22 (19.1) 996 hPa 5 m/s Bezchmurnie
20:00 17 (15.0) 995 hPa 3 m/s Bezchmurnie
23:00 13 (10.5) 996 hPa 3 m/s Bezchmurnie
niedziela (23.05.2010)
2:00 11 (10.4) 996 hPa 2 m/s Bezchmurnie
5:00 9 (8.4) 996 hPa 2 m/s Bezchmurnie
8:00 13 (12.5) 996 hPa 2 m/s Bezchmurnie
11:00 18 (16.1) 996 hPa 3 m/s Bezchmurnie
14:00 21 (19.5) 995 hPa 3 m/s BezchmurnieSkorpion - 2010-05-16, 12:22 Juz jeden zlot z przyczyn obiektywnych byl odwolany ,prosze tego nie odwolywc ani tym bardziej nie przekladac na inny termin.Stanek - 2010-05-16, 12:29 My na zlot i tak się nie wybieramy ale powiem że w miarę wiarygodne (i to nie zawsze) prognozy są z 1-2 dniowym wyprzedzeniem. Prognozy tydzień wcześniej można równie dobrze ustalić rzucając monetą jacek stec - 2010-05-16, 12:59 Pamiętam takie rozterki przed zlotem w Brynicy-złe prognozy wtedy podawane zupełnie się nie sprawdziły-moim zdaniem zachowac spokój i robic swojejanusz - 2010-05-16, 13:07
jacek stec napisał/a:
moim zdaniem zachowac spokój i robic swoje
Tak też robimy. Żadne przygotowania nie są przerwane.Skorpion - 2010-05-16, 13:09 Oby tak dalej ja jestem nastawiony na przyjazd do Pajeczna i prosze mi nie robic okolo piora i odwolywac zlotAndrzej1 - 2010-05-16, 13:28 U nas leje, jak nie wiem co i ma lać tak do środy ! Jeśli tak będzie jak przewidują synoptycy.
Zastanawiam się, czy nie będzie potrzebny ciągnik ?
Ale miejmy nadzieję, że się wypada i od czwartku będzie ładna pogoda.roger - 2010-05-16, 13:38 Będzie dobrze .... musi być nie ma innej możliwości ... ... niektórych planów nie da się odkręcic ... a pogoda jest zawsze ...;)
Albo lepsza albo gorsza ... eeik - 2010-05-16, 13:38 W Kazimierzu było ekstra, myślę, że damy radę ))KrzysF - 2010-05-16, 13:42 "Moja" pogodynka potwierdza prognozę Łosia
http://www.weatheronline....&R=0&NOREGION=1
Jestem przeciw odwoływaniu. Kamper już prawie spakowany a rodzina w blokach startowych StasioiJola - 2010-05-16, 13:45 Przy tej ilosci załóg to na rękach panowie, a może na ręcach- przeniesiemy nasze Wozy Drzymały!!!!!! MILUŚ - 2010-05-16, 13:46
Andrzej1 napisał/a:
U nas leje, jak nie wiem co i ma lać tak do środy ! Jeśli tak będzie jak przewidują synoptycy.
Zastanawiam się, czy nie będzie potrzebny ciągnik ?
Ale miejmy nadzieję, że się wypada i od czwartku będzie ładna pogoda.
Pogoda podczas zlotu może być i piękna ale..... gleba ma to do siebie że chłonie wodę , ja to bardziej obawiam się tego błotka po deszczu którym straszy ARKADARKA
Nic tylko brać gumioki i folię by w środku przed gośćmi chronić camperki łoś - 2010-05-16, 14:02 Nad Biebrzą też miało padać. Dużo załóg się wycofało. Ci co przyjechali w deszczu nie żałują. Z pogodą to jak ze starą panną. MILUŚ - 2010-05-16, 14:14
łoś napisał/a:
Z pogodą to jak ze starą panną.
jaśniej proszę roger - 2010-05-16, 14:15 Raz chce raz się boi ...potem znowu chce ... nigdy nie wiadomo co jest grane ... bogus bednarski - 2010-05-16, 14:30
roger napisał/a:
Raz chce raz się boi ...potem znowu chce ... nigdy nie wiadomo co jest grane ...
a potem żałuje.
ps. nie wiem, nie byłem nigdy w potrzebie, ale wszystkie przygotowania musowo przewidzieć.
A jaśniej, mam namiot własnej konstrukcji, taki ok. 8m x 4m, mogę zabrać, chociaż w części się przyda. na dostawkę.MILUŚ - 2010-05-16, 14:44 A może na forum są ludzie którzy np.: z racji swojej działalności gospodarczej korzystają z dużych namiotów lub hal namiotowych ? Poskładałoby się trochę i może nie KRUPÓWKI ale na pewno coś wiekszego i suchego by wyszło ? Najlepszy byłby namiot cyrkowy !!!!roger - 2010-05-16, 14:49 NIE BĘDZIE PADAŁ DESZCZ .... czy to jest dla wszystkich jasne !!!!!!
PS
Janusz zadzwoni ...przylecą rosjanie i rozpylą co trzeba nad Pajęcznem ... adambar - 2010-05-16, 16:09 dzwonię gdzie trzeba , żeby pogode ładną zamówić - ale nie moge sie dodzwonić
roger - 2010-05-16, 16:16
adambar napisał/a:
dzwonię gdzie trzeba , żeby pogode ładną zamówić - ale nie moge sie dodzwonić
To SMS-a wyslij ...albo się nagraj ...waldi - 2010-05-16, 17:27 Nic nie zmieniac my jestesmy w polowie drogi , a do wyciagania beda na miejscu terenowki Tadeusz - 2010-05-16, 18:42 Instytut meteo potwierdza bardzo piękną pogodę w nasz zlotowy weekend. Dużo słońca i ciepło.
Szykujmy kamperki i w drogę. WINNICZKI - 2010-05-16, 19:14 W tamtym roku pogoda była pochmurna,czasami padało,a wspomnienia ze zlotu wspaniałe.
Ten rok patrząc na prognozę zapowiada sie o wiele lepiej. A jak będzie,powspominamy po zlocie. KOCZORKA - 2010-05-16, 19:14 Janusz, bardzo proszę opisz sytuację w Pajęcznie!!!
My właśnie wróciliśmy z Podkarpacia.
Od wczoraj ok. 22.00 tam zaczęły się bardzo ulewne deszcze.
Im bliżej Małopolski sytuacja wyglądała coraz gorzej.
Ulewny deszcz (wczoraj podobno było jeszcze gorzej), silne wiatry i całe połacie pól pozatapiane.
W okolicach Brzeska rzeka Dunajec mocno pozatapiała drzewa, a Wisła przy wjeździe do Niepołomic (zwykle bardzo wąska) teraz wije się szeroką wstęgą.
Drogę mieliśmy nieciekawą, z "czwórki" (koszmarny korek ) uciekliśmy drogą lokalną przez Stanisławice do Niepołomic.
I tutaj przeżyliśmy lekki stres , bo pod wiaduktem droga zalana.
Osobówki były bez szans, Koczor postanowił przejść i udało się.
Ja wiem, że deszcze nam nie straszne, ale bardziej chodzi o miejsce (podłoże) w Pajęcznie, na którym mają stanąć kamperki.
Jak ono obecnie wygląda?
Zaręczam koledzy, że w Małopolsce, nie bylibyście odważni wjechać wprost do bajorek.
Ja aktualnie trzymam kciuki, żeby nie było powtórki z powodzi w 1997 roku.Rockers - 2010-05-16, 20:16 chm ja siem wstrzymam moja pogodynka tak daleko nie sięga a moja wiedźma Pleple jak na razie źle wróży roger - 2010-05-16, 20:20 A możecie przestać uprawiać czarnowidztwo ... ????
JAK MÓWIĘ ŻE BĘDZIE ŚLICZNIE I NIE BĘDZIE PADAĆ TO TAK BĘDZIE !!!!
PS Jak baca ..." no pogoda bedzie pikna ...cheba żeby lało...." a wtedy liczy się pogoda ........ DUCHA... Gino weźmie płyn magiczny i będziemy swiecić zębami zamiast słońca ... Skorpion - 2010-05-16, 20:26 A chyba najwazniejsza jest na zlocie pogoda ducha i zobaczenie tak licznej rodzinki CT wspolnych posiedzen wymiana doswiadczen i wrazen z kazdego wyjazdu.Wymiany doswiadczen w podrozowaniu i chyba zada zla pogoda nie jest nam strasza po dobra pogode zawse mamy w sobie i udziela sie reszcie gromadki Tadeusz - 2010-05-16, 20:38 Kochani, teren zlotu w Pajęcznie jest zdrenowany i zawsze twardy, bo jest to boisko.
Nie obawiajmy sie przygody podobnej do naszej kąpieli błotnej w Kazimierzu.
Przypomnijmy sobie, że wtedy padało prawie cały czas, a my zwiedzaliśmy Kazimierz, pływaliśmy statkiem, bawiliśmy się jak rzadko kiedy, a od śpiewania zachrypliśmy. To był zlot, który długo będziemy pamiętać jako jeden z najfajniejszych.
Tym razem pogoda będzie taka jak zawsze w Pajęcznie.
Słońce na błękitnym niebie i naszych uśmiechniętych gębach. janusz - 2010-05-16, 20:50
KOCZORKA napisał/a:
Janusz, bardzo proszę opisz sytuację w Pajęcznie!!!
Ulewy jako takiej to raczej nie było tylko od trzech dni pierze przez namaczanie, stały delikatny deszczyk. Jest mokro ale nie do przesady. Jeśli przestanie padać choć od wtorku to będzie wporzo.wbobowski - 2010-05-16, 20:51
KOCZORKA napisał/a:
My właśnie wróciliśmy z Podkarpacia. Od wczoraj ok. 22.00 tam zaczęły się bardzo ulewne deszcze... żeby nie było powtórki z powodzi w 1997 roku.
Lucynko zbyt pesymistycznie na to patrzysz. My też dzisiaj wróciliśmy z Nowego Sącza. Wyjechaliśmy o 13-ej, w domu byliśmy o 18-ej. Zero problemów. Nawet od Sandomierza do Lublina nie padało. Dopiero w domu trochę pokapało.
Ale prognoza pogody w TVP1 na piątek, sobotę i niedzielę zapowiadała 22 st.C i słoneczko, więc nie ma już o co kruszyć kopii.
W piątek jesteśmy w Pajęcznie... a temat chyba już nieaktualny i najlepiej go zamknąć.MirekM - 2010-05-16, 20:59 Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Jak będzie padać, to zamiast III Zlotu Kamperowego Camperteam w Pajęcznie będzie I Spływ Kamperowy Camperteam w Pajęcznie. W Kazimierzu już był. Pajęczno ma być gorsze?roger - 2010-05-16, 21:03
MirekM napisał/a:
I Spływ Kamperowy Camperteam w Pajęcznie. W Kazimierzu już był. Pajęczno ma być gorsze?
No nastepny ..... Mireczku i Ty przeciwko "tatusiowi" .... no wstydź się duży chłopiec ....niepalący a taki gooopoty gada .... szuwarek - 2010-05-16, 21:09 Wybieramy się na zlot Camper Teamu po raz pierwszy więc nie zmieniajcie terminu
Ładna pogoda zamówiona, przecież nie może wiecznie padać deszcz.roger - 2010-05-16, 21:17 Wodnik ja Cię proszę już kto jak kto ale ty ze względu na nick .... nic nie mów o pogodzie OK ...?ekosmak.dabrowska - 2010-05-16, 22:03 Róbta co chceta, my jedziemy, sałatki bierzemy- najwyżej sami je zjemy.roger - 2010-05-16, 22:14
ekosmak.dabrowska napisał/a:
Róbta co chceta, my jedziemy, sałatki bierzemy- najwyżej sami je zjemy.
A Ty co jadasz że wierszem gadasz ..... wbobowski - 2010-05-16, 22:20
roger napisał/a:
A Ty co jadasz że wierszem gadasz .....
Irysy, h... łysy
Tak Jaś odpowiedział Cyrankiewiczowi wizytującemu szkołę, na to samo pytanie.roger - 2010-05-16, 22:22 A ja znałem tą końcówkę .... tylko ja grzeczny chłopczyk jestem i nie piszę takich bezeceństw jak Ty Włodziu ... KOCZORKA - 2010-05-16, 22:39
wbobowski napisał/a:
Lucynko zbyt pesymistycznie na to patrzysz. My też dzisiaj wróciliśmy z Nowego Sącza. Wyjechaliśmy o 13-ej, w domu byliśmy o 18-ej. Zero problemów. Nawet od Sandomierza do Lublina nie padało. Dopiero w domu trochę pokapało.
Ale prognoza pogody w TVP1 na piątek, sobotę i niedzielę zapowiadała 22 st.C i słoneczko, więc nie ma już o co kruszyć kopii.
W piątek jesteśmy w Pajęcznie... a temat chyba już nieaktualny i najlepiej go zamknąć.
Włodziu, może i zbyt pesymistycznie, ale jak sam piszesz, jechaliście bez problemów.
My jakoweś, niemałe mieliśmy.
Wolałam się upewnić, co do gruntu w Pajęcznie, nie lubię choroby morskiej, a w kamperku pływającym może nieźle kołysać.
Ale jak prognozy tak przewidują, a grunt (boisko) jest dobrze utwardzony, to my jesteśmy na 100%.
Przekonał mnie dodatkowo ten pościk ekosmaczka.
ekosmak.dabrowska napisał/a:
Róbta co chceta, my jedziemy, sałatki bierzemy- najwyżej sami je zjemy.
Tego za nic nie mogę opuścić!!! Widok bezcenny.
Ekosmaczku, troszeczkę pomożemy Ci w szamaniu Twoich surówek. wbobowski - 2010-05-17, 00:17
KOCZORKA napisał/a:
Ekosmaczku, troszeczkę pomożemy Ci w szamaniu Twoich surówek
Ja też, ja teżroger - 2010-05-17, 09:26 ... to może i ja się załapię .... na malutką łyżeczkę.... : confused ... no chyba że Lucynka z Włodkiem już wszystko zjedzą ... Krystian - 2010-05-17, 09:49 Dzisiejsze prognozy:kaimar - 2010-05-17, 09:53 Spójrzmy na temat pogody i mokrego terenu w Pajecznie jeszcze z innej strony.
Pogoda nawet najgorsza nie zepsuje zabawy. Tadeusz zakład że teren jest dobrze zdrenowany i twardy, ale przy takich warunkach atmosferycznych drenaż może mieć odwrotne działanie.
Teren może być nasiąknięty woda. Kampery z błota wyciągniemy, może być przy tym nawet fajna zabawa.
Ale co z boiskiem?
Kto to będzie naprawiał?
Czy wypada będąc gościem miasta Pajęczno, nie płacąc nic, nawet za prąd, zostawić zniszczone boisko?
Uważam ,że na wszelki wypadek aby nie zostawiać organizatorów z problemem, przesunąć termin zlotu.
W przyszłym roku też będziemy chcieli się tam spotkać. Ale gdy po sobie zostawimy zniszczone boisko to nas jeszcze burmistrz zaprosi?roger - 2010-05-17, 09:55
kaimar napisał/a:
Uważam ,że na wszelki wypadek aby nie zostawiać organizatorów z problemem, przesunąć termin zlotu.
Ale Ty wiesz że dużo ludzi pobrało urlopy pozmieniało plany i dostosowało je do tego terminu .... ? .... i takie przesunięcie to automatycznie nieobecność .....janusz - 2010-05-17, 10:11
kaimar napisał/a:
Ale co z boiskiem?
Kto to będzie naprawiał?
To boisko jest przyzwyczajone do takich akcji. Zeszłoroczne Dni Pajęczna odbyły się w takim deszczu, że świata nie było widać. Na boisku przydreptywało z nogi na nogę kilka tyś osób, to dopiero było błotko. Podobnie po naszym zlocie była Wojewódzka Wystawa Koni też w deszczu i konie ryły murawę. Też nic wielkiego nie stało się. Z tym nie będzie problemu. W ostateczności przejedzie spychacz i wyrówna po nas teren.
Najważniejszy problem to by zlotowicze czuli się dobrze.roger - 2010-05-17, 10:25 Kochani ja nie wiem .... ale ja mam informacje że najblizszy weekend to 24 stopnie .... Andrzej1 - 2010-05-17, 10:48
roger napisał/a:
Kochani ja nie wiem .... ale ja mam informacje że najblizszy weekend to 24 stopnie ....
:chytry ... to może i ja się załapię .... na malutką łyżeczkę.... : confused ... no chyba że Lucynka z Włodkiem już wszystko zjedzą ...
Załapiesz się, załapiesz.
Ja zjem tylko troszeczkę, bo muszę zostawić coś dla ekosmaczka (on nigdy nie chce jeść surówek, a teraz obiecał ) Widok dla mnie będzie bezcenny!!!
Prognozy na Pajęczno zapowiadają bardzo pomyślne.
Ja uciekam z "olewającego" mnie Krakowa. Tadeusz - 2010-05-17, 12:00 Dla wszystkich z rozsłonecznionym obliczem i kochajacych każdą pogodę, piosenka. Jest to "Deszczowa piosenka".
http://www.youtube.com/watch?v=WKxYZeMWxtEhrys - 2010-05-17, 12:04 Pięknie jest jak słonko świeci, ale w turystyce godzimy się na każdą pogodę. Na trasie nie mamy wyboru.
Tutaj na zlot mamy wybór jechać lub nie, ale dla prawdziwego turysty jest tylko jedna alternatywa jechać.
Będąc tacy "asekuracyjni " nie wyjechalibyśmy z domu. Naprzód wszyscy do Pajęczna.kaimar - 2010-05-17, 13:08 Jeżeli rozrycie boiska nie przeszkadza gospodarzom, to wycofuję swoje obiekcje.
Ale czy powodzie nie uniemożliwą dojazdu cześci zlotowiczów?Tadeusz - 2010-05-17, 13:16
kaimar napisał/a:
Jeżeli rozrycie boiska nie przeszkadza gospodarzom, to wycofuję swoje obiekcje.
Ale czy powodzie nie uniemożliwą dojazdu cześci zlotowiczów?
Mariuszku, co jeszcze wymyślisz?
Szykuj kamperka Przyjacielu i pomykaj do nas, bo już się za Tobą i Twą Połowicą przesympatyczną stęskniliśmy. Pawcio - 2010-05-17, 14:00 A ja chciałbym dedykować tę piosenkę wszystkim spoglądającym w niebo i oczekującym poprawy aury:
Pamiętacie, jak się marszczyliśmy prze Uniejowem? A jak było?
Spoko jak zawsze- oczywiście! martes - 2010-05-17, 19:29 Ja znalazłem taką prognozę ...
I wybieram się na 99 %
piątek (21.05.2010)
--------------------------------------------------------------------------------
2:00 11 (10.4) 998 hPa 2 m/s Bezchmurnie
5:00 11 (10.4) 998 hPa 2 m/s Bezchmurnie
8:00 14 (13.5) 999 hPa 2 m/s Bezchmurnie
11:00 20 (17.4) 999 hPa 4 m/s Bezchmurnie
14:00 21 (18.6) 998 hPa 4 m/s Bezchmurnie
17:00 20 (16.6) 997 hPa 5 m/s Bezchmurnie
20:00 17 (15.0) 997 hPa 3 m/s Bezchmurnie
23:00 15 (12.8) 997 hPa 3 m/s Bezchmurnie
2:00 14 (10.2) 993 hPa 4 m/s Bezchmurnie
5:00 12 (7.8) 992 hPa 4 m/s Bezchmurnie
8:00 12 (7.8) 992 hPa 4 m/s Bezchmurnie
11:00 15 (10.3) 992 hPa 5 m/s Pogodnie
14:00 18 (13.3) 991 hPa 6 m/s Pogodnie
17:00 16 (11.6) 989 hPa 5 m/s Zachmurzenie całkowite
20:00 14 (10.2) 988 hPa 4 m/s Pogodnie, okresami wzrost zachmurzenia do umiarkowanego
23:00 11 (6.6) 988 hPa 4 m/s BezchmurnieRockers - 2010-05-17, 19:31 Chyba przyjdzie mi się ewakuować do Pajęczna tak dziś wyglądał mój ogródek, pragtycznie bez kaloszy nie było szans pochodzić po ogródku, woda powyżej kostekRockers - 2010-05-17, 19:36 Jak ma być tak cieplutko jak piszecie to nie zapomnijcie zabrać kremów do palania nigdy nic nie wiadomo w dzisiejszych czasach SlawekEwa - 2010-05-17, 19:37
Rockers napisał/a:
wjazd.JPG
podjazd tu w zimie stoi kamperek
A zdjęcia caly czas szły z zatoczki na ulicy Rockers - 2010-05-17, 19:41 bo mam dwa miejsca postoju
Widzę i teraz wiem janusz - 2010-05-17, 20:45 Co do aktualnej pogody. Aktualnie w Pajęcznie nie pada, nie ma żadnych podtopień. Woda w jeziorku troszkę podniesiona ale bez przesady. Kilka aktualnych zdjęć. Temperatura +9eeik - 2010-05-17, 20:56 E co tam, my mamy napęd na 4 kółka jak się wygramoliliśmy z kazimierzowskiej łąki nad Wisła, to z pajęczańskiej też damy radę ))
Ale z Katowic do domu dzisiaj objazdem, policja zamknęła zalaną drogę.
Nieciekawie, nieciekawieSlawekEwa - 2010-05-17, 20:59
eeik napisał/a:
E co tam, my mamy napęd na 4 kółka
Ewa coś ściemniasz dopytaj się dobrze Mirkaroger - 2010-05-17, 21:05 Mają .... dwa przednie ....koło kierownicy i koło pasowe .... papamila - 2010-05-17, 21:05
Slawek Dehler napisał/a:
eeik napisał/a:
E co tam, my mamy napęd na 4 kółka
Ewa coś ściemniasz dopytaj się dobrze Mirka
Sławek,
oni mają bliżniaki z tyłu = 4 kółka roger - 2010-05-17, 21:06 AAAA no jak bliźniaczki to mają .... jakby nie liczył na 4 ... roger - 2010-05-17, 21:08 Zdejmiemy Adasiowi budkę i będzie nas wyciągał .... eeik - 2010-05-17, 21:11
Slawek Dehler napisał/a:
eeik napisał/a:
E co tam, my mamy napęd na 4 kółka
Ewa coś ściemniasz dopytaj się dobrze Mirka
Za to "ściemnianie" to mi się "pifko" należy, nie omieszkam się upomnieć w Pajęcznie
Słąwku , no już bardziej niż Adi nie mogłam wyjaśnić.
Dokładnie tak mamy ))
Do tego zimówki bo jeszcze nie zdążyliśmy zmienić )papamila - 2010-05-17, 21:11
Slawek Dehler napisał/a:
eeik napisał/a:
E co tam, my mamy napęd na 4 kółka
Ewa coś ściemniasz dopytaj się dobrze Mirka
Sławek,
oni mają bliżniaki z tyłu = 4 kółka SlawekEwa - 2010-05-17, 21:14 To Oni blizniaki mają. Zuzi weselej
papamila napisał/a:
Sławek,
oni mają bliżniaki
janusz - 2010-05-17, 21:22
Slawek Dehler napisał/a:
Ewa coś ściemniasz
Sławku prawdę pisze Ewa. Mają na cztery koła chociaż nie 4 na 4. SlawekEwa - 2010-05-17, 21:31 Oni maja "szperę" i bliżniaki / chłopca i dziewczynkę/ eeik - 2010-05-17, 21:32
Slawek Dehler napisał/a:
Oni maja "szperę" i bliżniaki / chłopca i dziewczynkę/
Sławku co to "szpera" ??????
No dużo słyszałam ale o tym nie Łysy - 2010-05-17, 21:38 Nie martwcie się o pogodę ja już odświeżam nasze słonko na camperze ... eeik - 2010-05-17, 21:39
Adi napisał/a:
eeik napisał/a:
"szpera"
to co napisałem wcześniej - blokada mechanizmu różnicowego, w Waszym wypadku tylnego mechanizmu różnicowego (nie wiem jak u Was załączany, ale pewnie jeden z wielu guziczków jakimi pstryka eeiczek podczas jazdy)
Ło matko, ja wiem, że się to nazywa blokada tylnego mostu heheh ale całe życie się człowiek uczy.
No guziczkiem się włącza, jak wiele innych rzeczy )
Dziękuje za naukę języka obcego SlawekEwa - 2010-05-17, 21:46
eeik napisał/a:
No dużo słyszałam ale o tym nie
Ewa a do bliżniaków się przyznajesz Pawcio - 2010-05-17, 21:57 Bliźniaczki? I to dwie pary. Jak nic to 4... kaimar - 2010-05-17, 22:06
Slawek Dehler napisał/a:
eeik napisał/a:
E co tam, my mamy napęd na 4 kółka
Ewa coś ściemniasz dopytaj się dobrze Mirka
Mirek sprawdzi w instrukcji. eeik - 2010-05-18, 00:13
kaimar napisał/a:
Slawek Dehler napisał/a:
eeik napisał/a:
E co tam, my mamy napęd na 4 kółka
Ewa coś ściemniasz dopytaj się dobrze Mirka
Mirek sprawdzi w instrukcji.
Żebyś wiedział
Sławku pewnie , że się przyznam, nawet do dwóch par
Nic mnie tak o tym nie przekonuje jak opłata na A4 - Katowice - Kraków IAAN - 2010-05-18, 08:02 za powieszeniem kabli wysoko przemawia tylko bezpieczeństwo nasze i biegających dzieci ,jak u mnie leży kabel na podwórku to dzieci też mają zakaz zbliżania się do niego bezpieczenstwo musi byc zachowane nie tylko ze względu na tv turto takie jest moje zdanie ,a o kable i ich stan to powinien zadbac każdy zainteresowany
u mnie jakoś dziś nie pada padało 3 dni więdz chyba już dosyc namaczania teraz dobre pranie albo suszenie zobaczymy jutrokrynia i stan - 2010-05-18, 08:04
TIMOT napisał/a:
Kogucie: prewencja prewencją i dlatego pisałem, że kable poprzecierane wieją grozą. Ale kable dachami kamperów A jak ze złączmi - przyłączami owych kabli do kamperów Przecież tam dziecko może wepchnąć rączkę Już nie mówię o tych przyłączach, które mają gościnne rozgałęzienie do przyłączenia kolejnego kamperka
To będzie chyba pierwszy zlot, na którym kable pójdą dachami. A może dajmy dzieciom rękawki albo kółka dmuchane, bo tam jest staw
Wszystko musi być z umiarem. Przynajmniej ten wątek (dotyczący kabli i bezpieczeństwa) pokazał jaką moc ma TV
Ale spójrz na to z dobrej strony, będziesz miał czysty kabelek , bo się nie ubłoci marko - 2010-05-18, 08:16 drodzy moi koledzy pomysł z prądem prowadzonym po dachach kamperów jest niedobry i niebespieczny jeśli naprawdę będą zdeterminowani uczestnicy zlotu to myślę że bez udziału elektryczności też będą mieli co robić przy takiej pogodzie ps z żalem ale w tym terminie z taką pogodą muszę zrezygnować z uczestnictwa w zlocie pozdrawiam marko krynia i stan - 2010-05-18, 08:19 Jest tam podobno w skrzynkach zabezpieczenie różnicowo-prądowe , jeśli tak to żaden kamperek z niesprawną instalacją lub kablem przyłączeniowym nie przejdzie tej próby, bo przy upływności powyżej 30 mA różnicówka zadziała i odłaczy.
Ja osobiście ciągnięcie kabli górą rozumiem tylko jeśli będzie błoto.gino - 2010-05-18, 08:19 hehe..Kogut to bedzie nas 2...
przeciez w zeszlym roku... po zrobieniu kabli do zasilania zostalem mianowany ''OJCEM ELEKTRYKIEM'' ... faro - 2010-05-18, 08:29 A ja się cieszę żę ktoś pomyślał o naszych dzieciach i ich bezpieczeństwie!
A telewizja nie ma tu nic do rzeczy.Nic dodać...roger - 2010-05-18, 08:52
KOGUT napisał/a:
Już kiedyś mnie targało w przyczepie , na zewnętrznym poszyciu miałem 160 V i naprawdę to było nieprzyjemne
Trzeba było gorącego nie uziemiać ....
Niezależnie od tego czy puścimy kable górą czy dołem ryzyko ewentualnego porażenia w przypadku uszkodzonego przewodu jest takie samo .... zrobimy tak jak chcą organizatorzy i koniec ..... estetycznie to to nie będzie wyglądało ...tu o tym TVN Turbo mówię ... krynia i stan - 2010-05-18, 08:56
roger napisał/a:
zrobimy tak jak chcą organizatorzy i koniec
To jest oczywiste , ale swoje zdanie możemy mieć janusz - 2010-05-18, 09:17 Jeśli ktoś ma lepszy pomysł to bardzo proszę. Praktycznie na każdym zlocie na którym padał deszcz wywalało zabezpieczenia. Używamy wszyscy przedłużaczy z normalnymi gniazdkami nie odpornymi na wodę. Jeden zalany kabel spowoduje wyłączenie połowy zlotu.
Timotku to nie są działania pod publiczkę tylko jeszcze nigdy nie robiłem zlotu w takich warunkach pogodowych. Kto pamięta pierwszy zlot, był upał i nie było kłopotu z wilgocią. Na drugim padało tylko chwilę i nawet poprawiło warunki bo mniej się kurzyło, teraz to tylko chwilkę ma nie padać.
Gdyby instalacja miała być złożona z samych moich przewodów przygotowany byłbym do zabezpieczenia przed wodą. Używamy jednak waszych przedłużaczy a były z nimi kłopoty w lepszych warunkach niż będą w Pajęcznie.
krynia i stan napisał/a:
Jest tam podobno w skrzynkach zabezpieczenie różnicowo-prądowe , jeśli tak to żaden kamperek z niesprawną instalacją lub kablem przyłączeniowym nie przejdzie tej próby,
Tak właśnie jest i wygląda to w ten sposób, że podłączone kamperki mają prąd potem gdy nie do końca sprawny przewód lub rozgałęźnik zaparowuje od wilgoci w ziemi wyłącza się zabezpieczenie w skrzynce. Zdesperowany brakiem prądu zlotowicz wyłącza kolejne przewody ze skrzynki do czasu aż różnicówka przestanie wywalać. Następnie do skrzynki idą koledzy których kampery zostały przy okazji odłączone i wtykają przewody ponownie. Zabawa trwa pół nocy. W deszczu i przy prądzie. Przerabialiśmy już ten scenariusz.
Nie widzę aż takiego problemu aby ułożyć tak przewody by nie leżały bezpośrednio na ziemi.krynia i stan - 2010-05-18, 09:37
janusz napisał/a:
Nie widzę aż takiego problemu aby ułożyć tak przewody by nie leżały bezpośrednio na ziemi.
Nie sądzę żeby ktoś widział w tym problem, natomiast myślę iż w kwestii bezpieczeństwa to niewiele zmieni.
Tu akurat tylko sprawne (bez domowego typu rozgałęzień) kable coś dają , a najlepsze byłyby połączenia bezpośrednie typu skrzynka -> kamper bez rozgałęzień dołączanych czy na bębnie (ja takie mam ).chris - 2010-05-18, 09:59 Kable leżące na ziemi przy takiej pogodzie i tylu uczestnikach zawsze stanowią niebezpieczeństwo. Poza tym dochodzi kwestia odpowiedzialności organizatorów. Co innego na campingu gdzie każdy użytkownik bierze to na siebie. Więc pomysł z ich przeprowadzeniem górą jest moim zdaniem BARDZO sensowny.janusz - 2010-05-18, 10:03 Taki kabel z prądem na ziemi nie jest bardzo niebezpieczny nawet gdy na niego nadepniemy bo zadziała zabezpieczenie i prąd popłynie prosto do ziemi nie przez ciało nadeptującego. Gorzej gdyby przebicie nastąpiło gdy ktoś trzymałby kabel w reku. Bardziej chodzi o to wyłączanie zabezpieczenia i denerwujące braki prądu.krynia i stan - 2010-05-18, 11:47
janusz napisał/a:
Taki kabel z prądem na ziemi nie jest bardzo niebezpieczny nawet gdy na niego nadepniemy bo zadziała zabezpieczenie i prąd popłynie prosto do ziemi nie przez ciało nadeptującego. Gorzej gdyby przebicie nastąpiło gdy ktoś trzymałby kabel w reku. Bardziej chodzi o to wyłączanie zabezpieczenia i denerwujące braki prądu.
Przy sprawnej róznicówce nie ma zagrożenie (po to wymyślono i się stosuje róznicówkę).
Natomiast pozostałe sprawy, Ty jesteś organizatorem i znasz możliwości i ograniczenia infrastruktury ( ja to tam nawet jeszcze nie byłem więc co mogę o tym powiedzieć). Możemy sobie poklupać ale i tak musimy zastosować się do Twoich zaleceń, w końcu jako organizator odpowiadasz i wymagasz. No może odwrotnie , i "odpowiedzialność " powinna być w trybie przypuszczającym i na pewno niedokonanym
Ale bądźmy dobrej myśli, pogoda ma być dobra i wszystko się świetnie uda jacekiagatka - 2010-05-18, 12:01 meteorolodzy zmieniają zdanie w sprawie pogody w Pajęcznie i to na niekorzyść. Rockers - 2010-05-18, 12:16 Gdy kamperki będą stać w rzęzie w krópuwkach nie widzę problemu aby kabelki szły górą, jednakże myślę że jeśli będą sprawne bez uszkodzeń to może lepiej poprowadzić je pod kamperkami wtedy deszcz nie będzie lał bezpośrednio po przedłużaczach, natomiast górą przeprowadzać je w miejscach prześć gdy nie da się je schować pod kamperkiem. Z tego co wiem i różne badania potwierdzają to nawet kałuża nie przewodzi tak dobrze prądu aby porazić, więc jesli kabelki będą sprawne i pod kamperkami, połączenia dobrze zabezpieczone to nie wiem czy nie będzie to bezpieczniejsze niż górą nie osłaniając od deszczu i z możliwością bezpośreniego styku babla z metalowymi elementami kamperków ??roger - 2010-05-18, 12:41
jacekiagatka napisał/a:
meteorolodzy zmieniają zdanie w sprawie pogody w Pajęcznie i to na niekorzyść.
No zamiast 24 ma być 20 stopni i mozliwe niewielkie przelotne opady w sobotę... martes - 2010-05-18, 13:22 Moja pogodynka podaje tak
piątek (21.05.2010)
--------------------------------------------------------------------------------
2:00 14 (13.5) 997 hPa 2 m/s Pochmurno, słabe opady deszczu
5:00 14 (11.7) 998 hPa 3 m/s Zachmurzenie całkowite
8:00 14 (11.7) 999 hPa 3 m/s Zachmurzenie całkowite
--------------------------------------------------------------------------------
model GFS
--------------------------------------------------------------------------------
11:00 13 (9.0) 1000 hPa 4 m/s Bezchmurnie
14:00 18 (15.0) 999 hPa 4 m/s Bezchmurnie
17:00 18 (15.0) 998 hPa 4 m/s Bezchmurnie
20:00 16 (13.9) 998 hPa 3 m/s Bezchmurnie
23:00 13 (10.5) 999 hPa 3 m/s Bezchmurnie
Nadal wygląda dobrze chyba za dużo paniki , ale to moje zdanie ....jacekiagatka - 2010-05-18, 13:24 przed sobotą jest jeszcze piątek Krystian - 2010-05-18, 13:24 Prognoza aktualna na następne dni:roger - 2010-05-18, 13:35 Krystian skąd ty ciągniesz te mapki .... ?AUTOJUR - 2010-05-18, 13:38 Ch......... znowu zaczeło padać pirat666 - 2010-05-18, 13:52
roger napisał/a:
Krystian skąd ty ciągniesz te mapki .... ?
pogoda/gazeta.pl Krystian - 2010-05-18, 14:31
pirat666 napisał/a:
roger napisał/a:
Krystian skąd ty ciągniesz te mapki .... ?
pogoga/gazeta.pl
Roger już masz odpowiedź.paf - 2010-05-18, 14:37 w zeszłym roku przez cały listopad monitorowałem dzień w dzień pogodę w Pajęcznie porównując z pogodą na onecie
http://pogoda.onet.pl/0,1...zno,miasto.html
było bardzo dokładnie i celnie
ostatnie dni też się sprawdzają - opady dzisiaj znacząco zmalały - choć jeszcze są - natomiast te wartości opadów w mm wróżą dobrze, zobaczymy jeszcze czy jutro będzie prawie spokój (będe w Pajęcznie monitorował temat )
tak czy owak może się uda ARCADARKA - 2010-05-18, 15:07
paf napisał/a:
w zeszłym roku przez cały listopad monitorowałem dzień w dzień pogodę w Pajęcznie porównując z pogodą na onecie
http://pogoda.onet.pl/0,1...zno,miasto.html
było bardzo dokładnie i celnie
ostatnie dni też się sprawdzają - opady dzisiaj znacząco zmalały - choć jeszcze są - natomiast te wartości opadów w mm wróżą dobrze, zobaczymy jeszcze czy jutro będzie prawie spokój (będe w Pajęcznie monitorował temat )
tak czy owak może się uda
A ja tam wolę aby padało dużo ,to w bajorku będzie więcej wody ,rybki się cieszą ,no i ja też hi,hi,hi,hi,
kochani kalosze konieczne ,no i nie zapomnijcie bieżnika pogłębić najlepiej rylcem roger - 2010-05-18, 15:19
paf napisał/a:
tak czy owak może się uda
jakie może ....się uda ...
MUSI BYĆ PIĘKNIE I Z PEWNOŚCIĄ SIĘ UDA !!!!!!!kaimar - 2010-05-18, 16:27
ARCADARKA napisał/a:
A ja tam wolę aby padało dużo ,to w bajorku będzie więcej wody ,rybki się cieszą ,no i ja też hi,hi,hi,hi
Ale jak będzie za dużo wody to rybki pouciekająTadeusz - 2010-05-18, 17:01 Wody w jeziorku już jest bardzo dużo, ale jeszcze się nie przelewa.
W Pajęcznie już nie leje tylko mży, a wiatr świadczy o wypełnianiu niżu.
Bądźmy dobrej myśli, tak jak karawaningowo-kamperowej braci przystaje.
Gregor77 - 2010-05-18, 17:15 to wreszcie jest zlot czy nie? Ka losze mamy przygotowane, kapoki również!
Mam pytanko czy w czwartek można już przyjechać,tak nam pasuje w podróży.Tadeusz - 2010-05-18, 17:22
Gregor77 napisał/a:
Mam pytanko czy w czwartek można już przyjechać,tak nam pasuje w podróży.
Oczywiście, jak najbardziej. Czekamy. Każda para rąk przyda się do pomocy.
Po przyjeździe na plac, proszę zadzwoń na numer z awataru do mnie lub Janusza, gdyby nie było nas na miejscu zlotu. Zjawimy się migiem. Gregor77 - 2010-05-18, 17:26 super, będziemy krynia i stan - 2010-05-18, 17:48 My zjawimy się w piątek z rana, chyba żebyśmy przycisnęli to w nocy z czwartku na piatek, ale nie chcemy wyciągać Was z łóżek , więc chyba nie będziemy się spieszyć Rockers - 2010-05-18, 17:55 Ja bym chętnie już dziś wybył z Katowic i pojechał do Pajęczna ale praca mnie trzyma i nie chce puścić Tadeusz - 2010-05-18, 18:01
Rockers napisał/a:
Ja bym chętnie już dziś wybył z Katowic i pojechał do Pajęczna ale praca mnie trzyma i nie chce puścić
Nie daj się Rockers! Rzuć robotę i ruszaj w świat. Raz się żyje. BiG Team - 2010-05-18, 18:09 My tradycyjnie zjawimy się w czwartek po południu Wirek - 2010-05-18, 18:26 Ja ze swej strony życzę Wam na zlocie pogody, a przede wszystkim pogody ducha.
Jak każdy zabierze pełne kieszenie dobrego humoru, impreza się uda, nawet żeby miało żabami pluć ( czego oczywiście nie życzę).ekosmak.dabrowska - 2010-05-18, 18:31
Cytat:
My tradycyjnie zjawimy się w czwartek po południu
I po co ? Tadziu Cię do roboty zapędzi
A może chcesz na rurze poćwiczyć BiG Team - 2010-05-18, 18:41 pomogę chętnie, rurkę też trzeba sprawdzić, a i miły wieczór czwartkowy w "ciszy i spokoju" spędzimy BiG Team - 2010-05-18, 18:50
KOGUT napisał/a:
Grzesiu tam od Was to można śmiało powiedzieć , że z nurtem macie ...
Dokładnie tak, tylko, że u nas czasem ledwie kropi. Cały ten horror oglądamy w telewizji Bystrzaki - 2010-05-18, 19:09
BiG Team napisał/a:
pomogę chętnie, rurkę też trzeba sprawdzić, a i miły wieczór czwartkowy w "ciszy i spokoju" spędzimy
Nie licz na to za bardzo, radzę za szybko nie iść spać KOCZORKA - 2010-05-18, 19:10
Cytat:
Cały ten horror oglądamy w telewizji
To pewnie Grzesiu oglądacie też Kraków.
Wiadomości z dzisiejszego dnia.
"W związku z wysokim stanem wody w Wiśle zamknięto most Dębnicki w centrum miasta. Na jego przyczółkach zostały rozłożone gabiony, tj. plastikowe umocnienia mające chronić miasto przed zalaniem.
"Istnieje kilka miejsc w Krakowie, które uległy podtopieniu. Mam na myśli m.in. osiedle Złocień, które jest obecnie wyspą. Podobnie wygląda sytuacja na os. Lesisko, ale także w innych miejscach miasta" - powiedział prezydent Krakowa."Tadeusz - 2010-05-18, 19:14
KOCZORKA napisał/a:
most Dębnicki w centrum miasta
O! Jezusku!!!
Lucynko, to aż tak wygląda???
No to szybko uciekajcie do Pajęczna! BiG Team - 2010-05-18, 19:19 Oglądamy i współczujemy wszystim, których to nieszczęście dotknęło. Rano jeszcze po moście jeździły samochody, a do wody było 2m, ato co teraz , to się w głowie nie mieści KOCZORKA - 2010-05-18, 19:29
Tadeusz napisał/a:
Lucynko, to aż tak wygląda???
No to szybko uciekajcie do Pajęczna!
Wygląda strasznie i cieszę się, że mieszkamy w Hucie.
Jeżeli Wisła przeleje Most Dębnicki, to...nawet nie chcę myśleć.
W Krakowie wciąż pada.
Już mam dość deszczów i bardzo bym pragnęła, by w Pajęcznie poświeciło nam słoneczko.
Na Śląsku też jest nieciekawie.
"Zalane prawie po dachy domy w miejscowości Bieruń (Śląskie). Trwa ewakuacja mieszkańców. W nocy Wisła przerwała wały przeciwpowodziowe, a poziom wody nadal rośnie".KOCZORKA - 2010-05-18, 19:32
KOGUT napisał/a:
CZEMU TAK NISKO TEN MOST ZBUDOWALI ???
KOGUCIKU, pod tym mostem stateczki przepływają. papamila - 2010-05-18, 20:05
KOCZORKA napisał/a:
"Zalane prawie po dachy domy w miejscowości Bieruń (Śląskie).
to jak się trzyma S-Camp?
mam nadzieję że ewakuowali auta na jakąś górkęwbobowski - 2010-05-18, 20:24 Janusz, jak daleko jest Warta od miejsca zlotu? Ela słyszała w radiu o zagrożeniu powodziowym w powiecie pajęczańskim.Tadeusz - 2010-05-18, 20:28
wbobowski napisał/a:
jak daleko jest Warta od miejsca zlotu?
Daleko. Dla Pajęczna zagrożenia nie ma.
Nie wiem jak wygląda sytuacja w Działoszynie. Tam mieszkają nasi - Bobry. Mają bliżej do Warty.
W Pajęcznie już nie pada. wbobowski - 2010-05-18, 20:30 Dzięki Tadziu... i tak byśmy przyjechali.Skorpion - 2010-05-18, 20:32 Ja nie zwracam uwagi na stan pogody dlatego ze chce z wami sie spotkac usiasc pogadac posmiac sie i troszke powyglupiac i zadna pogoda mi nie strasznaTadeusz - 2010-05-18, 20:36 W linii prostej z Pajęczna do Warty jest 8 km, a Nasze Bobry mają ją pod nosem, bo płynie przez przedmieścia Działoszyna. MILUŚ - 2010-05-18, 21:03 Kraków zalewa Wisła ..... nas Kłodnica .Płynąca woda zalała i przelała się najpierw przez .....oczyszczalnie ścieków roger - 2010-05-18, 21:05 Jeszcze odrobinka zapasu jest ... ... będzie dobrze musi być....Łysy - 2010-05-18, 21:45 Cholercia , a tak naprawdę to nie ma zagrożenia czy jest ?? Ja ryzyko lubię (nie ukrywam) , ale jadę z moim największym skarbem jakim jest rodzina . Tadeuszu odpowiedz . Pozdrawiam Łysy wbobowski - 2010-05-18, 22:08
MILUŚ napisał/a:
Kraków zalewa Wisła ..... nas Kłodnica
Kochany MILUSIU... bardzo nam przykro... ale to temat pogody w czasie zlotu w Pajęcznie MILUŚ - 2010-05-18, 22:10 Jak pisze Tadeuszw samym Pajęcznie zagrożenia nie ma . Ja bardziej obawiam się dojazdu .Na pewno będą objazdy.Z Gliwic po południu nie dało się wyjechać w trzech kierunkach. Drogi na trasie do/z Pajęczna mogą byc pozalewane . I nawet jeśli tu na południu woda zacznie opadać fala kulminacyjna na Odrze płynie na północ Tadeusz - 2010-05-18, 22:11 W Pajęcznie nie ma żadnego zagrożenia. Dojazd do Pajęczna również nie sprawia żadnych problemów.Tadeusz - 2010-05-18, 22:27 Pisząc, że nie ma zagrożeń opisuję sytuację w Pajęcznie i w dużej odległości od Pajęczna w każdym kierunku. Od zachodu, wschodu i północy jest wszystko w porządku. Janusz zaś sprawdził sytuację od południa, zarówno Częstochowa, jak i Działoszyn nadal bez wylewu.
Tylko małe podtopienia w Częstochowie z dopływu Warty.Łysy - 2010-05-18, 22:39 ok.Dziękuje roger - 2010-05-18, 22:42 Jak zmokniesz .....to mam suszarkę .... nie bój nic ......
Aha Łysy weź deskę (Ty wiesz którą) bo obiecałem piratowi666 że dasz mu popływać .... Dembomen - 2010-05-18, 23:24 Hej!
Przestańcie martwić się o pogodę jadąc z Mazur zabiorę trochę słoneczka i będzie cieplutko czyli już od czwartku
Hej!Kondzio - 2010-05-19, 00:24 Witam
A może ktoś zna obecna sytuacje w Pajęcznie jak tam wygląda podłoże pod nasze Campery i Przyczepy
Da rade jakoś tak wjechać ??? Bo zapowiada nam się dość duża grupa .łoś - 2010-05-19, 01:00 Czy na miejscu można wypożyczyć tratwę? Taką pod kamperka. janusz - 2010-05-19, 09:25
TIMOT napisał/a:
Wszystko musi być w granicach rozsądku.
I to jest słuszna koncepcja AUTOJUR - 2010-05-19, 10:01 TIMOT żebyś ty wiedziala jak kąbinowałem by było OK roger - 2010-05-19, 11:08 Spokój dziewczynki .... !!! Tadeusz - 2010-05-19, 11:14 Dziś od 7.oo rano już łaziłem po terenie i sprawdzałem twardość podłoża. Ponieważ już nie pada, są nadzieje, że resztki kałuż znikną.
Jeziorko przybrało tylko ok. 20 cm. Zatem woda z drenażu spływa.
Miasto od rana przysłało ekipy do pracy. Przywieziono żerdzie na remont ogrodzenia. Dzięki temu miałem okazję przekonać się, czy samochód zapada się w grunt. Pocieszę Was. Nie jest źle.
Rozmawiałem również z wędkarzami o dokonaniach koła PZW i zarybieniach.
Przypominamy kolegom, że członkowie zlotu mają pozwolenie na połowy w czasie trwania naszej imprezy bez żadnych opłat.
A tak wygląda nasza polana dziś rano.krynia i stan - 2010-05-19, 11:17 Nie jest źle, ale gumiaki przygotowane Rockers - 2010-05-19, 11:27 Ja tak jak Miluś martwię się przejezdnością dróg, w ostatnich godzinach co chwilę słyszy się o zamykaniu dróg na śląsku więc może być trochę objazdów, ale damy radę MILUŚ - 2010-05-19, 13:56
Adi napisał/a:
Z tego co widzę i słyszę z drogami kiepsko - a ja nawet nie będę mógł dopłynąć bo o paranoją port gdzie trzymam łódkę jest pod wodą ................
A jak z dojazdem do Katowic szczególnie od strony Mikołowa czy Tychów ?WODNIK - 2010-05-19, 13:59 Jedynka w Czechowicach zamknięta, są objazdy, korki że ..........krynia i stan - 2010-05-19, 14:14
WODNIK napisał/a:
Jedynka w Czechowicach zamknięta, są objazdy, korki że ..........
Ale mam nadzieję że dojedziesz WODNIK - 2010-05-19, 14:21 Myślę że jak do piątku nie będzie padać to spoko.krynia i stan - 2010-05-19, 14:37 wodnik a samochód już naprawiony?godolo - 2010-05-19, 15:22 kochani zlotu bron boze n i e odwplywac motorowki jeszcze nie mam na wodzie wiec moze ja podczepie i przyciagne do Pajeczna.
Wyjezdzam za godzine juz z ciepelka i pedze do Polski moze dowioze ta pieka pogode do kraju i do Pajeczna
G O D O L OStasioiJola - 2010-05-19, 15:28 Jacek - bierz , bierz tego słońca jak najwięcej!!!! WODNIK - 2010-05-19, 16:19
krynia i stan napisał/a:
wodnik a samochód już naprawiony?
Wczoraj wieczorem go odebrałem a dzisiaj zawożę go znowu do poprawek i regulacji.
Mam nadzieję że do piątku mi go zrobi bo jak nie to albo przyjadę MultipląSlawekEwa - 2010-05-19, 17:31 Miałem jechać przez Sandomierz GOSIAARCADARKA - 2010-05-19, 17:33 W Warszawie zaświeciło słoneczko, zrobiło się cieplutko i słonecznie. Oby wszędzie te słonko dotarło. MILUŚ - 2010-05-19, 17:46 Od rana nie pada
Woda opada w rzekach ......... krynia i stan - 2010-05-19, 17:49
WODNIK napisał/a:
Wczoraj wieczorem go odebrałem a dzisiaj zawożę go znowu do poprawek i regulacji.
Mam nadzieję że do piątku mi go zrobi bo jak nie to
albo przyjadę Multiplą
Jak tylko regulacja to na pewno zrobią
A gdyby jednak nie to przyjeżdżaj multiplą, przygarniemy Was Tolo-Digli - 2010-05-19, 18:09
KOGUT napisał/a:
u nas świeci od rana i ciepło jak cholerka ...
oj kurak ,kurak to lampa w kurniku krynia i stan - 2010-05-19, 18:51
KOGUT napisał/a:
Wysłany: Dzisiaj 18:28
3opo;liujil[09i8klyy678ol;lkjhgt5yu7
ni diabła nie widzę w tym żadnej myśli, ... skąd przybywasz
Skorpion - 2010-05-19, 19:28
KOGUT napisał/a:
3opo;liujil[09i8klyy678ol;lkjhgt5yu7
a moze by/m,nfdcbh tak tvgmfew347890klm, btr5excjh90tcg7ghteeq145ykmkhug8jnjbgdx mop./;[o]'MILUŚ - 2010-05-19, 19:31 adam180 - 2010-05-19, 19:34
Slawek Dehler napisał/a:
Miałem jechać przez Sandomierz
A ja mieszkam w Sandomierzu! Na szczęście mieszkam na wzgórzu.Błękitny24 cały czas krąży, a my oglądamy wszystkie wiadomości i czekamy aż woda opadnie...h . Dzieci się chociaż cieszą, bo do szkoły nie idą Skorpion - 2010-05-19, 19:35 no dobra koniec klotni to jest lepsze KOCZORKA - 2010-05-19, 19:40
KOGUT napisał/a:
3opo;liujil[09i8klyy678ol;lkjhgt5yu7
Czy Ty na poważnie wyrwałeś te pióra.
Piejesz jakoś niewyraźnie, nic nie kumam. BiG Team - 2010-05-19, 20:22 Czy ktos wie jak wyglada sytuacja na Odrze w Opolu krzysioz - 2010-05-19, 20:47 Glowna fala ma przejsc przez Opole po polnocy. Ja wybieram sie do Pajeczna juz jutro i po poludniu powinienem tamtedy przejezdzac. Jakby co to 604386126.BiG Team - 2010-05-19, 21:01 Też jedziemy jutro, tylko nie wiemy o ktorej wyjazd bo musimy jeszcze troche popracować przed południemjacek stec - 2010-05-19, 22:18 obwodnica Opola zalana ruch idzie przez miasto ,ale się korkuje poważnieroger - 2010-05-19, 22:20 No dziwne nie jest ... trzymajcie się tam....krzysioz - 2010-05-19, 22:21 Grzesiu chyba trzeba bedzie zmienic trase.
http://wiadomosci.wp.pl/k...wiadomosc.html.
Jacek tez o tym donosi - co dopiero bedzie w godzinach szczytu - mysle ze bylbym tam ok 1500tadek - 2010-05-19, 22:49 http://wiadomosci.gazeta....przed_nami.html BiG Team - 2010-05-19, 22:56 W takim razie pojedziemy przez Wroclaw, może jeszcze tam będzie OKkrynia i stan - 2010-05-20, 08:31
KOGUT napisał/a:
TVN podał , że zagrożony jest dziś cały powiat pajęczarski ... OJ...
Ale z jakiego powodu, najazdu setek kamperów chyba
Pogoda się poprawia, będzie dobrze hrys - 2010-05-20, 08:49 KOGUT napisał/a:
TVN podał , że zagrożony jest dziś cały powiat pajęczarski ... OJ...
kogut nie strasz i nie wprowadzaj zamętu proszęk - 2010-05-20, 08:53 MSWiA też podało, że na terenie powiatu pajęczańskiego ogłoszono alarm przeciwpowodziowy nie wiem jak spod Gdańska dojadę tam z przyczepką... (to mój pierwszy raz )GabiStaszek - 2010-05-20, 09:10 Temat postu: pogoda w czasie zlotunie da sie ukryc, ze wielka woda idzie na polnoc i coraz to nowe okolice sa i beda zagrozone.
Poprawa pogody to jedno a wylewanie rzek i podtapianie drog to i tak bedzie jeszcze trwalo jakis czas.
Czy jest jakis oficjalny komunikat sztabu kryzysowego/powodziowego w Pajecznie?
(no i sztabu zlotowego
Pozdrawiamyjanusz - 2010-05-20, 10:03 Uwaga! Uwaga! Uwaga!
Sztab antykryzysowy zebrał się, zjadł śniadanie i rozszedł się do swoich prac. Ustalono że należy zamówić więcej kiełbasek na ognisko.
Teraz na serio. Z wilgocią w glebie lekko się poprawia z wyraźnym naciskiem na lekko. Chyba trzeba mieć wodoodporne obuwie bo nasiąknięta ziemia paruje i na trawie robi się rosa.
Aktualnie, nie pada, jest pochmurno z bardzo lekkimi przejaśnieniami, ulice w miejscach gdzie nie ma kałuż i dziur w jezdni są suche. temperatura około 12 st na plus.
W samym Pajęcznie nie ma żadnego zagrożenia powodziowego. Do rz. Warty mamy jakieś 8 km. i jesteśmy znacznie wyżej. Te ostrzeżenia odnoszą się do miejscowości położonych nad samą rzeką. Rzeczywiście poziom wody jest podniesiony i np trzeba było zmienić przebieg trasy terenowej bo miejsca gdzie miały być próby przejazdu i błotko mało 0,6 m głębokości teraz ma 1,2 m.k - 2010-05-20, 10:40 W sobotę spodziewają się największych opadów :/tolo61 - 2010-05-20, 10:56 Witam
Czy wazna pogoda???
Mysle ze nie ...
Wazne z kim
Pozdrawiam
Rockers - 2010-05-20, 11:15 chmmm biorąc pod uwagę iż w Zakopanym spadło sporo śniegu ja proponuje cieeepłe rzeczy, sprawdzić ogrzewanie w kampiórku no i najlepiej aby rzeczy były nie przemakalne, na wszelki wypadek wziąść dmuchany wał przeciwpowodziowy z dociążeniem aby nie odpłynął, jako dociążenie mogą być napełnione wysokoprocentowym trunkiem butelki w razie czego posłużą jako rozgrzewacze
A tak na poważnie t zapewne trzeba wziąść dwa komlety ciepłych ubrań i pelerynki ( hmm my nie mamy pelerynek ) gumofilce obowiązkowe paf - 2010-05-20, 11:17
Adi napisał/a:
tolo61 napisał/a:
Czy wazna pogoda???
Dla mnie ważna, choć by po to by wiedzieć jakie rzeczy z sobą zabrać :-)
No ale chyba wiadomo od jakiegoś czasu że trzeba się przygotować w najgorszym scenariuszu na ciągłe lub prawie ciągłe opady - na wszelki wypadek
zapowiada się że nie będzie za wiele deszczu ale chyba warto spakować ubranie i sprzęt na deszcz Upałów po 30 stopni i suszy raczej nie będzie
patrząc na przeróżne prognozy - wychodzi że będzie OK aczkolwiek wilgotno a nikt dokładnie tego co do godziny nie opisze i przewidzi
zatem kalosze i płaszcze przeciwdeszczowe to konieczność IMO Tadeusz - 2010-05-20, 12:08 Otrzymujemy wiele telefonów dotyczących warunków dojazdu do Pajęczna. Telewizja podała, że na terenie powiatu pajęczyńskiego jest alarm powodziowy.
Rzeczywiście jest, ale Pajęcznu nic nie grozi. Warta jest oddalona od Pajęczna i leży na tyle nisko, że jesteśmy bezpieczni.
Martwimy się tylko o naszych Bobrów z Działoszyna. Warta przepływa koło nich i stan wody jest bardzo groźny.
Koledzy jadący w naszą stronę potwierdzają brak trudności w dojeździe na zlot.
Życzymy szerokości i wysokości.
Czekamy. paf - 2010-05-20, 12:15
Adi napisał/a:
paf, wiadomo, ale wiadomo to z PROGNOZY POGODY.
nie tylko , wiadomo to też z obserwacji nieba ORAZ sprawdzania jak różne prognozy przekładają się na opady i niebo w pajęcznie
dnosiłem się do tego:
Adi napisał/a:
Dla mnie ważna, choć by po to by wiedzieć jakie rzeczy z sobą zabrać :-)
no i już wiesz
Adi napisał/a:
To oczywiste, że trzeba się przygotować
paf - 2010-05-20, 12:22
Adi napisał/a:
Pogodę ślędze bardzo uważnie w interesująceych mnie miejscach i w tym równiez w Pajęcznie.
super, zatem do zobaczenia w kaloszach Tadeusz - 2010-05-20, 14:54 Plac zlotowy pięknie obsycha. Jest ciepło i sucho.
Oto fotki jako dowód, że nie toniemy. Pawcio - 2010-05-20, 15:08
Tadeusz napisał/a:
Układamy plan ustawienia kamperów.jpg
Dwóch Ojców.. Dyrektor i Elektryk. Rockers - 2010-05-20, 15:32 Może jak na ślubie postawić karteczki gdzie kto parkuje tylko proszę nie pod lasem bo tam kleszcze buszują
Lutnie mu jak nic szkoda że nas tam nie ma krynia i stan - 2010-05-20, 15:51 U nas też słoneczko, więc pakujemy ile wlezie i zaraz wyjeżdżamy k - 2010-05-20, 15:55 Piękny teren!
do zobaczenia gino - 2010-05-20, 16:15 hejka...
nic/nikogo nie bede ''lutowal''
wlasnie wychodzi sloneczko...robi sie cieplej...i oby tak dalej...
bardziej...martwie sie o...moja piwniczke...w domku...
a co do zlociku....PRZYBYWAJCIE Endi - 2010-05-20, 16:16 Pozdrawiam pajęczańskich zlotowiczów.
Nasz PaPi jest już po Komunii i miałem wielką ochotę pojechać i spotkać się z Wami. Czekałem z decyzją do ostatniej chwili i ... niestety, kolejny raz nie wyszło w sobotę odprowadzam moją MaMi do szpitala, ma poważne problemy z kręgosłupem.
Życzę wszystkim, wspaniałej zabawy, humoru / jak zwykle / no i ... pogody ! Czekamy z niecierpliwością na relacje. Aulos - 2010-05-20, 17:01
Endi napisał/a:
Pozdrawiam pajęczańskich zlotowiczów.
Nasz PaPi jest już po Komunii i miałem wielką ochotę pojechać i spotkać się z Wami. Czekałem z decyzją do ostatniej chwili i ... niestety, kolejny raz nie wyszło w sobotę odprowadzam moją MaMi do szpitala, ma poważne problemy z kręgosłupem.
Życzę wszystkim, wspaniałej zabawy, humoru / jak zwykle / no i ... pogody ! Czekamy z niecierpliwością na relacje.
Endi, strasznie nam przykro, że nie spotkamy się w Pajęcznie. My szykujemy się do wyjazdu. Pozdrowienia dla Ewy z życzeniami powrotu do zdrowia. Endi - 2010-05-20, 17:50
Aulos napisał/a:
Pozdrowienia dla Ewy z życzeniami powrotu do zdrowia
W imieniu Ewy - dziękuję za życzenia . Mam nadzieję, że jej pobyt na neurologii zakończy się w 5-6 dni; tomograf, kroplówki …etc.
Już drugi raz nie udaje mi się jechać na najważniejszy w Kraju - Zlot CT w Pajęczynie i równie jest mi przykro.
Szczęśliwej podróży.
Pozdrawiam Faro i chłopców .Rockers - 2010-05-21, 11:58 Zgodnie z pierwotnym tematem tego tematu "Czy przesunąć termin zlotu ? "
Wnioskuję o jego przesunięcie !!!!
A mianowicie rozpoczęcie zlotu z godziny 17-18 na godzinę 20-21 jak dotrze mała karawanka z Górnego Śląska MILUŚ - 2010-05-21, 12:03 Przesunąć termin .......... rozpoczęcia zlotu
NO.... nie będziecie chyba tacy ........ i poczekacie na małą hanysów karawanę Rockers - 2010-05-21, 12:11 PRZESUNĄĆ PRZESUNĄĆ paf - 2010-05-21, 12:26
Rockers napisał/a:
PRZESUNĄĆ PRZESUNĄĆ
cisnąć cisnąć
nie uciekniemy - mamy tu inny problem - upał się zrobił
czekamy!Rockers - 2010-05-21, 12:49 własnie właśnie zabronił i już a My Camper Papcia słuchamy ARCADARKA - 2010-05-21, 23:49 Prezesuu , Jacku tak nam brakuje Ciebie dobrze ,że mamy twoją fotkę , twoje zdrowie pozdrawiamy ,, Tolo Darek,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,,żądzą młode wilkikrynia i stan - 2010-05-23, 17:24 Przykro nam że się skończyło, że już nie widzimy Waszych mordeczek , a smutno bo nie wszystkich poznaliśmy .
Już tęsknimy .
Jesteśmy pod Poznaniem, i jeszcze prawie 300 km do domu, do następnego spotkania.