Tadeusz - 2010-05-20, 19:10 Temat postu: Pajęczno 2010. Przebieg i wrażenia. W czwartek trwają prace przy montażu sceny i podłączaniu prądu. Pierwsze kampery już zjeżdżają na plac. Wraz z Ginem przedstawiamyn kilka fotek z tych pierwszych chwil zlotu. UWAGA! Zdjęcia wykonane aparatami w telefonach! 
MILUŚ - 2010-05-20, 20:07 E.... zostawcie coś dla nas...........do roboty 
Jutro wieczorkiem będziemy ................ Rockers - 2010-05-20, 22:13 No i przede wszystkim zarezerwujcie miejsca dla naszej grupki GŚ Plizzz 
pirat666 - 2010-05-20, 22:24 Wszystkim obecnym i wszystkim którzy się wybierają życzymy wspaniałych chwil na zlocie. 
z nutką zazdrości - proszę bez komentarza 
Endi - 2010-05-20, 22:26 Wy się wogóle nie spieszycie ????....zupełnie tego nie rozumiem 
Wolność .....luzik....TAAAAAK !!! Czego jeszcze więcej trzeba ??? !!!
Rockers - 2010-05-20, 22:33 Jak to się nie spieszymy ???? jutro będę prackował dwa razy szybciej w pracy może czas dwa razy szybciej przeleci i będę mógł wyjechać dwa razy szybciej > oczywiście zgodnie z zaleceniami CamperPapy zgodnie z przepisami nic szybciej aby do celu dojechać cało i zdrowo 
Rockers - 2010-05-20, 22:34 do zobaczyska pyrsk ludkowie
48a-ELANKO - 2010-05-21, 09:27 Niezapomnianych wrażeń, ciekawych pogaduch, miłej zabawy wszystkim starym i nowym zlotowiczom ! Niech Wam świeci słoneczko i dopisują humory ! Nie zapominajcie o tych, którzy ... bardzo chcieli a nie mogą być z Wami 
eeik - 2010-05-21, 09:46 Szykujcie się, pakujemy slimaka tak myślę, że o 15 będziemy  )
ARCADARKA - 2010-05-21, 09:51
ANDRZEJU ORAZ ELU ,,,,,,,BARDZO ŻAŁUJEMY ,ŻE WAS NIE BĘDZIE ,ALE WYPIJE ZA WASZE ZDRÓWKO NA PEWNO[/b] eeik - 2010-05-21, 11:35 Pamiętamy, a jakże , bardzo pamiętamy. Dużo naszych znajomych dosięgła ta powódź 
bogus bednarski - 2010-05-21, 11:42
podzielam zdanie,pamiętajcie że chcieliśmy być z Wami, lecz siły nieczyste przykuły nas do naszych miejsc w oczekiwaniu na najgorsze. ps jeśli wszystko wyschnie zobaczymy się z Wami, macie to jak w banku. tolo61 - 2010-05-21, 15:03 Wlasnie wrocilismy z pracy tak ze mala szybka kapiel i w .....droge Do zobaczenia
maszakow - 2010-05-21, 16:59 Praca za mną a 6h za kółkiem przede mną...Pakujemy się i ruszamy na podbój 
Duszka - 2010-05-21, 17:34 Bardzo chciałem być z Wami,ale niestety w tym roku nie dałem rady.Załoga Duszki życzy wam fantastycznej zabawy,cudownych doznań i pięknego słoneczka.Pozostaje mi mieć nadzieję iż niebawem wszyscy będziemy mogli spotkać się w Majdanie Sopockim. ARCADARKA - 2010-05-22, 09:45 piękna pogoda słoneczko świeci ,jestem na razie na chodzie ,więc trochę fotek pozdrowionka kalinin - 2010-05-22, 13:50 Utknęliśmy na Węgrzech i mimo planów nie dojechaliśmy do Pajęczna. Pozdrawiamy wszystkich i życzymy pięknej pogody i miłych nastrojów. donald - 2010-05-22, 21:50
jak tam teraz Dareczku?? czolganie przez pelzanie???slonko zaszlo...cuda sie dzieja....
a tak z innej beczki to milej zabawy wszystkim zycze ja dzis na moto 200km mam za soba po rodzince objazd robiac...
MILUŚ - 2010-05-23, 15:54 Jako ,że pierwszy dziś Was opuszczałem o poranku chciałem wszystkich których rykiem silnika swojego camperka obudziłem o poranku serdecznie przeprosić  Cieszę się ,że byłem pierwszy bo sądząc ,jak mój wyjazd wyglądał/przepominał żywcem wczorajszy rajd po błotku off-roadowy/tych po mnie pewnie czekało bardzo ambitne zadanie.Ale na pewno mogli liczyć na pomoc kolegów.
Chciałbym podziękować Adiemu ,że jako mój mentor wprowadził mnie na salony "KRUPÓWEK" i sąsiednich przecznic; Rocersowi i Adiemu za pełną przygód wspólną hanysów karawanę ,Cyrylowi za nocne polaków rozmowy  oraz wykłady  załodze Bramsa , Rocersa , Adiego ,załodze Piotra z Kalisza za wspaniałe chwile obu wieczorów.
Całą naszą załogą chcieliśmy podziękować OD Januszowi i Camper Papie Tadeuszowi za wspaniałą organizację i atmosferę zlotu. Cieszę się ,że poznałem wielu wspaniałych gościnnych ,wesołych i otwartych na innych ludzi- zbyt wielu /przepraszam / żeby w tych pełnych wrażeń dniach zapamiętać po imieniu. Wszystkich pozdrawiam MILUŚ
jokoe46 - 2010-05-23, 16:27 Punkt 17.00 przybyliśmy do domu. OD i CP czyli Januszowi i Tadeuszowi- WIELKIE PODZIĘKOWANIA. To co mogliście załatwić= załatwiliście. no tylko ta pogoda, ale to wyższa siła.
BiG Team - 2010-05-23, 17:24 Też już dotarliśmy do domku szczęśliwie i bez wielkiej wody po drodze. Składamy OGROMNE podziękowania dla organizatorów i uczestników, dzieki którym znowu spędzilismy miłe dni w super towarzystwie
ML - 2010-05-23, 17:27 My również już w domku. Zlot był po prostu FANTASTYCZNY !!! Świetna zabawa, spotkania, nowe znajomości, degustacje i cała gama przyjemnych wrażeń. Organizatorzy wykonali gigantyczną pracę i CZAPKI Z GŁÓW za ich wysiłek i poświęcenie. Po raz kolejny udowodnili, że można na nich liczyć i jeśli coś robią, to jest to perfekcyjna robota. SERDECZNE PODZIĘKOWANIA !!!
A w niedzielę mogliśmy kolegom z 4x4 pokazać, że kamperki w błotku też sobie nieźle radzą  Pokazaliśmy również, że mimo psikusów pogody wszystkie związane z tym niedogodności potrafimy obrócić w dobrą zabawę. 
Pozdrowienia. Andrzej 73 - 2010-05-23, 17:48 My mieliśmy bardzo bliziutko , więc jesteśmy już w domciu. Składamy WIELKIE PODZIĘKOWANIA : Januszowi i Halince , Tadeuszowi i Halszce za zorganizowania tak wspaniałego zlotu.
DZIĘKUJEMY wszystkim uczestnikom za wspaniałą zabawę i miło spędzony z Wami czas.
PS. Fotki zamieścimy później.
GOSIAARCADARKA - 2010-05-23, 17:50 Kochani, my też już rozpakowani w domciu. Chcemy serdecznie podziękować Januszowi, Tadeuszowi, Halince, Halszce, Pawłowi za cudowny zlot. Również podziękowania dla wszystkich, którzy sponsorowali wszelkie atrkacje na zlocie. Było super, brzuszki i policzki bolą od śmiechu. Jak zawsze wspaniała atmosfera, cudowna zabawa i wiele atrakcji. Pozdrawiam wszystkich uczestników a przede wszystkim nowych wspaniałych camperowców.
Amerykanie - 2010-05-23, 17:50 My również już w domu ,podziękowania za jak zwykle super atmosferę ,za mile spędzone chwile. Dla Tadeusza i Janusza za ogrom pracy .Do następnego razu
Cyryl - 2010-05-23, 18:16 wielkie podziękowania dla organizatorów, a ponieważ sam organizowałem parę imprez wiem ile to kosztuje pracy. chciałbym również podziękować wszystkim z którymi mi przyszło miło spędzić czas, nawet jeżeli była to droga powrotna do dmou. Tolo-Digli - 2010-05-23, 18:18 Dziękujemy wszystkim ,którzy włożyli tyle pracy i zaangażowania w to abyśmy mogli świetnie się bawić  SUPER
piotr05 - 2010-05-23, 18:28 nasza załoga juz w domku bardzo dziekujemy za miła atmosfere i do zobaczenia na nastepnych zlotach
piotr51 - 2010-05-23, 18:44 Kolejny zlot zaliczam do udanych. Chcialbym podziekowac wszystkim nowo poznanym kamperowiczom i tym ktorych juz znalem za mile spotkanie i dobra zabawe. Duze brawa dla Tadeusza i Janusza. Do zobaczenia na Roztoczu. StasioiJola - 2010-05-23, 19:16 My tez już w domciu szczęsliwie. Nie ma nawet takich słów żeby podziękować Organizatorom i tym wszystkim którzy im pomagali, jak zawsze fantastycznie i nawet pogoda nas nie zmogła !! Wszystkim uczestnikom zlotu : tym z przyczepkami i tym z samodzielnymi domkami wszystkim nowo poznanym i tych których znamy- piękne podziękowania za super atmosferę i fajną zabawę.. Zlot potwierdzł po raz kolejny , że jest sens organizowania takich spotkań karawaningowych
Wieluniak - 2010-05-23, 19:32 Zaloga Wieluniaków również dziękuje za miło spędzony czas. Impreza zorganizowana super.Rewelacja. Dzieciaki miały cały czas atrakcje... zjeżdżalnia, poszukiwanie skarbów czy rysowanie autoprotretów (wiszą już w pokojach)...SUPER. Do zobaczenia na następnym zlocie.
fest2 - 2010-05-23, 19:39 No i ja jestem w domciu (500km) .dziękuję za fajną atmosferę na zlocie a Koczorowi za znaczek PTTCiC,Januszowi za przeprawę przez błotko,pozdrowienia
krzysioz - 2010-05-23, 19:42 Zdaje sie ze opuscilismy zlot jako jedni z pierwszych , ale to nie z powodu , ze nam sie nie podobal, wrecz przeciwnie. Dziekujemy wszystkim za tak wspaniala atmosfere i organizacje. Przepraszamy za wyjazd bez pozegnania , ale bylo swiezo po burzy i wiekszosc pochowala sie w swoich domkach.
Pozdrowienia dla Andrzja herbu Dembomen i wspanialej gromadki w tym narozniku. Cacki - 2010-05-23, 19:47 Pierwszy raz mieliśmy zaszczyt być w Pajęcznie i pomimo, że dużo czytaliśmy o tych zlotach to nie spodziewaliśmy się tak wspaniałej atmosfery i organizacji. Jesteśmy pod wielkim wrażeniem wszystkich, których tam spotkaliśmy. Kłaniamy się nisko organizatorom i wszystkim uczestnikom i dziękujemy za wspaniałe, wesołe, razem spędzone chwile.
tolo61 - 2010-05-23, 19:53 Witam My tez juz w domku . Dziekujemy organizatorom za bardzo udany zlot Za wklad pracy ,/ i nie tylko /ktory niejednokrotnie pozostaje do konca nie docenianym / nie mowie ze w tym przypadku  /
Dziekujemy wszystkim ktorych znalismy i tych ktorych dane nam bylo poznac. Pozdrawiamy WSZYSTKICH bardzo serdecznie i do nastepnego razu
alicja - 2010-05-23, 19:53 pierwszy raz bylismy u was na zlocie i zapewniamy ze nie ostatni, bylo z.........fajnie,super,pelne uznanie i podziekowanie dla organizatorow.dziekujemy i pozdrawiamy. maga - 2010-05-23, 20:00 My też szczęśliwie dotarliśmy do domu, dziękujemy organizatorom i uczestnikom za wspaniały pajęczański zlot
Pavlos - 2010-05-23, 20:06 Serdeczne podziękowania oraz słowa podziwu dla organizatorów zlotu za ogromne zaangażowanie i wkład pracy abyśmy mogli spotkać się i spędzić wspólnie miłe chwile w przyjaznym Pajęcznie Bystrzaki - 2010-05-23, 20:07 My także dotarliśmy już do domu
Dziękujemy wszystkim za wspaniałą zabawę , a w szczególności organizatorom Halinko i Januszu
papamila - 2010-05-23, 20:15 Papamile serdecznie dziękują
organizatorom za wspaniale przygotowane spotkania braci kamperowej i cycepkowej dziekujemy tym których znamy i tym których dane nam było poznać tym z którymi szturchaliśmy się szklanicami i tym których minęliśmy w przelocie serdecznie dziękujemy za mile spędzony czas. To były naprawdę wysokie loty. 
pozdrawiamy Hanetta i Jarek 
Rockers - 2010-05-23, 20:19 Rockersiki też już w domciu, rozpakowani i napełnieni wspomnieniami, które muszą starczyć do następnego spotkania
Podziękowania dla wszystkich organizatorów, za bogaty w niespodzianki zlot, pokazy i degustację, przepyszną kuchnię polową, samoobsługowe piwo wprost z beczki, za olbrzymią pracę włożóną w przygotowanie samego placu z namiotami, domkami z ławeczkami itd itd itd A przede wszystkim za wspaniałą atmosferę i WIEEELKIE SERDUCHO JAKIM NAS WSZYSTKICH DZIELILIŚCIE. No muszę oczywiście podziękować za towarzystwo Adiemu i Milusiowi z rodzinkami, za małą karawanę jaką utworzyliśmy w drodze na zlot, jeszcze nigdy nie jechałem tak wesoło
Świstak - 2010-05-23, 20:26 A zdjęcia??? WODNIK - 2010-05-23, 20:26 Witamy Dojechaliśmy szczęśliwie do domu. Chciałbym podziękować organizatorom za wspaniałą organizację, bo nawet pogoda nie popsuła nam humorków. Poznałem wielu nowych kolegów z forum. Chciałbym podziękować kolegom i koleżankom, z małych krupówek, za mile spędzony czas a szczególnie Bogusiowi i Rysiowi za super antałki, chodzi mi o zawartość, Jarkowi za humor który nas podtrzymywał na duchu, Krysi i Bodziowi za pysznego grilla i boskie placki, Łosiowi za specjalność regionalną czyli > Oddech Łosia < jego żonie za przepyszną słoninkę i pasztecik. Nie jestem w stanie wszystkich wymienić którym bym chciał podziękować. Heniu spotkamy się za dwa tygodnie na Roztoczu.
resty - 2010-05-23, 20:39 My tez już w domciu, młody właśnie pokończył lekcje których nie zdążył poodrabiać w piątek. Zlot PIERWSZA KLASA!! Ludzie SUPER !!! Atmosfera NIEPOWTARZALNA!!! Pozdrawiam wszystkich i dziękuje za wspólnie spędzony czas.
Rockers - 2010-05-23, 20:44 No cóż zapomniałbym o jeszcze jednych podziękowaniach myślę że bardzo ważnych, otóż ekipie anty powodziowej która z wielkim wysiłkiem pracowała cały czas aby przelotne deszcze nie zalały do końca pola zlotowego
Dziękujemy
MILUŚ - 2010-05-23, 20:47
To w drodze powrotnej statystyka Wam się podniosła - na 2 auta mieliście 4 światła stop - było OK, średnio po dwa na auto
BODEK - 2010-05-23, 20:55 I my dotarliśmy do domu. Serdeczne dzięki Januszowi; Tadziowi i innym za wspaniałą imprezę, bez Was nie byłoby tak wesołęj atmosfery i humoru. Tylko dzięki Januszowi nie staliśmy tam do "młodych kartofli". Niżej kilka fotek jak się dzisij pływało. Byli i tacy kórym nie straszne błotko. Dzięki Wszystkim za miłe towarzystwo. jolcia777 - 2010-05-23, 21:04 My też szczęśliwie dojechaliśmy do domku. Dziękujemy organizatorom Januszowi i Halince za organizację kolejnego pajęczańskiego super-spotkania. Do zobaczenia![/b] Krystian - 2010-05-23, 21:05 Przyłączamy się do podziękowań dla Janusza, Tadeusza i wszystkich którzy przyczynili się do tego, że tegoroczny zlot w Pajęcznie będzie dla nas niezapomniany. Było super. Poznaliśmy wielu nowych fajnych ludzi z CT, tych co przyjechali kamperkami jak i tych co przycholowali przyczepki. Zaś niedzielne błotko przypominało zlot w Kazimierzu. MILUŚ - 2010-05-23, 21:06
Ja widzę tylko dupną dziurę po moim....... WINNICZKI - 2010-05-23, 21:27 Winniczki serdecznie dziękują za wspaniałą organizację zlotu. Było...niestety to już było... wspaniale. Wszystko dopięte na ostatni guzik ,udało się rewelacyjnie. Wielkie podziękowania dla Janusza,Tadeusza ,Gino i całej reszty zaangażowanej w organizację tego zlotu. Mimo opadów deszczu wszystko wspaniale się udało. Pajęczno jest klasą samą dla siebie - życzę wszystkim spotkania w takim samym składzie za rok ,
wbobowski - 2010-05-23, 21:37 Po pysznej kawusi u Kimtop-ów do domciu dotarliśmy 1,5 godz. temu. Kolejny kultowy zlot za nami. Ci, którzy nie byli z własnej woli niech żałują, tym co nie mogli być - współczujemy. Organizatorom i pomocnikom - wielkie dzięki. Wszystkim uczestnikom też więlkie dzięki za to, że byli i chcieli razem z nami wspólnie spędzić czas. Do zobaczenie w Majdanie Sopockim na Roztoczu. KOCZORKA - 2010-05-23, 22:07 Załoga Koczorki też pragnie bardzo, bardzo gorąco podziękować Halince, Januszkowi, Halszce, Tadziowi, Pawełkowi - Paf i Grzesiowi - Gino, za olbrzymi wkład pracy, pełne poświęcenie, żeby nam ludkom wyszykować - Odjazdowy, Odlotowy Zlot nad Zloty.
Pragniemy też podziękować Wszystkim ludkom, że byli, że mogliśmy ich uściskać i , że dzięki nim, była niesamowita atmosfera.
Jesteście wszyscy przekochani i cieszymy się, że dane nam było Was poznać.
Do zobaczyska na następnych zlotach.
Kondzio - 2010-05-23, 22:19 Witam, Potwierdzam szczęśliwy powrót do domu Ja jako członek Karawaning.pl bardzo dziękuje wam za gościnę w imieniu swoim i 2 ekip które były razem zemną. Powiem nie skromnie ze jestem pod wrażenie tak pięknej organizacji zloty naprawdę szacunek dla CamperTeam. Jeśli będzie tylko można to na pewno będziemy uczestnikami waszych zlotów .
Jeszcze raz Dzięki Gratuluje wam takiej organizacji
Pawcio - 2010-05-23, 22:37 Ehhhh...było, minęło. Pozostaną wspaniałe wspomnienia. Dziękujemy za możliwość spędzenia z Wami kolejnych znakomitych kilku dni.
Dzięki naszym organizatorom!
Zlotowa poprzeczka kolejny raz zawisła wysoko 
Zaczynamy odliczać dni do kolejnego zlotu na pajęczańskiej ziemi.
Tymczasem, abyśmy mogli nacieszyć się jeszcze raz tymi chwilami kilka fotek  :
Pawcio - 2010-05-23, 22:58 cd eeik - 2010-05-23, 23:10 My również w domu juz. Dziękujemy bardzo organizatorom i uczestnikom za tak cudną atmosferę. Szkoda, że tak szybko czas upłynął. Już tęsknimy za następnym zltowaniem. Dawajcie zdjęcia bo jak powszechnie wiadomo aparat foto też mamy od mania. Pawcio - 2010-05-23, 23:13 Oczywiście nie zapominamy, iż jednocześnie odbył się zlot fanatyków offroadu.
wbobowski - 2010-05-23, 23:14
Zapraszam do Majdanu Sopockiego na Roztoczu za 2 tygodnie (niecałe). Aulos - 2010-05-23, 23:21 Od 2 godzinek jesteśmy w domku. Po drodze jeszcze odwiedzaliśmy rodzinę w Kaliszu. Jutro dorzucę jakieś zdjęcia - dzisiaj już padam ze zmęczenia. Głębokie ukłony dla organizatorów - Janusz, dziękujemy za zlot. Podziękowania dla wszystkich, którzy przysłużyli się w organizacji zlotu.
krynia i stan - 2010-05-23, 23:27 Dotarliśmy do domu, zlot udał się fantastycznie, już za Wami tęsknimy.
Ale jesteśmy srodze zawiedzeni faktem że nie poznaliśmy Was wszystkich  .
Mam nadzieję że odrobimy to w przyszłości .
krynia i stan - 2010-05-23, 23:30 Fotek część druga. Pawcio - 2010-05-23, 23:37 Dobra, dobra.. już kończę. Jeszcze tylko ojciec & syn oraz rowery syjamskie.
Dembomen - 2010-05-24, 00:13 Hej! Śliczne podziękowania organizatorom zlotu w Pajęcznie
Już i my jesteśmy w domciu, choć z małymi przygodami, na 43 kilometrze od domu przymusowy trzy godzinny postój z powodu kasacji czołowej dwóch osobówek. Hej! Jaron - 2010-05-24, 06:55 Wielkie dzięki za wspaniały zlot,za miłe spędzony czas i świetną zabawę. Organizatorom dziękujemy za trud jaki włożyli w przygotowanie wspaniałej zabawy dla takiej licznej grupy kamperowców
brams - 2010-05-24, 08:04 Gratulacje i wielkie podziękowania dla Organizatorów!!!
Pierwszy raz byliśmy na zlocie CT, na pewno nie ostatni. Pozdrawiam wszystkich, z którymi miałem przyjemność przy piwku prowadzić "nocne Polaków rozmowy"
boral - 2010-05-24, 08:16 WITAMY WSZYSTKICH CT , ZLOT WSPANIAŁY,WIELKIE DZIĘKI ORGANIZATOROM ZA OGROM PRAC
gino - 2010-05-24, 08:39
Timociku...usmiechaj sie czesciej...
...bo widze..ze jestes NIE ZADOWOLONY ze zlotu...masz prawo oczywiscie.. tylko..strasznie zalujemy ZE CIE NIE BYLO..
BiG Team - 2010-05-24, 08:53
pogodnym ludziom zawsze słońce świeci i nie ważne, którędy prąd leci
Pawcio - 2010-05-24, 09:01 Spokój dzieci, bo po łapkach!
Czekamy na fotki i anegdotki... gino - 2010-05-24, 09:04
cicho Pawciu..bo nastepnym razem bedzie cos z Polanskiego...np. ''DZIECKO ROSEMARY''
Pawcio - 2010-05-24, 09:07
Dobrze, że był już Ben Hur... 
maszakow - 2010-05-24, 09:12 heh... Ekipa maszakowa już w domu o 03.30 - ale po drodze miałem rodzinkę i grzech był nie zajechać - przytrzymali nas trochę dłużej. Zdjęcia później. Dziękujemy Januszowi i Tadeuszowi za świetną organizację, to było naprawdę coś - Udowodniliśmy, że prawie nie trzeba było mieć kamperka by uczestniczyć w spotkaniu , co tylko potwierdza klasę organizacji. Serdeczne podziękowania.
Wszystkim dzięki za miłe słowa i towarzystwo - Brak markizy niestety nie pozwolił wydłużyć "Krupówek" - będziemy jeszcze pracować nad integracją w czym Józek będzie nam wydatnie pomagał. .
Jeszcze jedna rzecz - Wielkie dzięki Aulosom a szczególnie Aulosowej za opanowanie żywiołu czyli za zajęcie się dzieciakami. Stawiać im piwa albo inne napoje bo to było super!!! Andrzej 73 - 2010-05-24, 09:39 To i my zamieścimy kilka fotek. 
"Krupówki" w całej rozciągłości 
Dobre było ...ale się skończyło - po degustacji win 
Kuchnia polowa - mniam mniam...... 
Nocne Polaków rozmowy f68 - 2010-05-24, 09:40 fasol również dziękuje
Joluś - 2010-05-24, 09:42 Było pieknie i słonecznie i trochę deszczowo.......szkoda że tak szybko się skończyło.
paf - 2010-05-24, 09:51 ja również chciałbym podziękować wszystkim za przybycie i świetną zabawę. Nie dałem rady za bardzo się integrować i z wieloma z Was nie udało mi się przywitać bo działałem ostro na zapleczu jednak największą radością było widzieć Was uśmiechniętych i rozbawionych
mnie osobiście rozbroiła Grupa Operacyjna AulosTeam i operacja Dzieciaki - genialne - DZIEKI! dobra - lecę umyć się z błotka
Joluś - 2010-05-24, 09:57 To są 3 nowe bardzo fajne załogi ,które poznalismy na zlocie.
gino - 2010-05-24, 10:58
hmmmm....troszke musze nad tym textem posiedziec...aby zrozumiec..
Adas....to chyba jeszcze po tej DEGUSTACJI tak Ci zostalo....
pagas - 2010-05-24, 11:32 Temat postu: Wyciaganie Cala zaloga Pagasow dzieki sklada na rece organizatorow zlotu w Pajecznie.Dzieci radochy tarzania sie w blocie nie miala jeszcze nigdy jako ,z e w domu normanie w blotku taplac sie im zabrnia ,a obawy o to ,z e deszcze i chlapa popsuje zabawe okazaly sie bezpodstawne. Podziekowania osobne dla Janusza za WYTRWALOSC w wyciaganiu ludzi swoim cywilnym autem.Gdyby nie ta pomoc mogloby byc ciezko z wyjazdem. Ogolnie odlotowo i czadowo. bbart - 2010-05-24, 14:04 A my jeszcze w drodze. Siedzę w bawialni w Łodzi-manufaktura i oglądam zdjęcia. Chcielibyśmy podziękować ORGANIZATOROM za wspaniałą zabawę- przy wyjeździe było takie zamieszanie i stres z błotem, że nie mogłem znaleźć ludzi odpowiedzialnych za tą super imprezę. Znowu okazało się,że są jeszcze Wspaniali, Zakręceni Ludzie ; moja rada: łatwo ich wyłowić z tłumów--PO KAMPERACH. Dziękujemy wszystkim, z którymi się zetknęliśmy i liczymy na przyszłe spotkania. Szczególne pozdrowienia dla Kamperpapy oraz sąsiadów dzieciorobów- Pagasowym i Łysym Familiom.Tobie Darku z Żoną oczywiście też. Dołącz do nas- kryterium jest proste: min.trójeczka.... Swoją drogą mój dzidziuś liczył na spotkanie z milką- może niańczylibyśmy wspólne westfalki...Sebastian, Roma, Hania, Ala, Marysia. godolo - 2010-05-24, 14:47 Temat postu: podziekowania dla organizatorow oraz foto mojego brzusia Przedewszystkim gorace podziekowania dla organizatorow zlotu.B R A W O B R A W O za wspanialą przemyslana logistykę ,przewidywania roznych wydarzen/np.auto z liną do wyciagania z błota/,zapewnienie tak ogromej ilosci staropolskiej strawu jak bigos, żurek i grochówka oraz panowanie nad całoscia tego wielkiego zgomadzenia ludzi różnych upodobań,nawyków lub zachowań.Chylę przed W A M I czoło.Szkoda tylko,że ludzi tego pokroju nie ma dużo w ekipach rządzaaacych naszym państwem.Od poczatku tego roku robię dość obszerne relacje ze zlotów by podkoniec roku to wszystko zmontowac w jednq całość i pokazać innym nacjom narodowym ,że u nas się tez coś dzieje nie tylko u nich. Korzystając że jestem na forum chcę podziekować Darkowi-ARKADARKA-za to ze naprawil w mim kamperku doplyw wody,ktory się zapchal bo ostatnio tankowałem na Ukrainie i coś tam podeszlo.Dareczku kocham Cię,otwieraj ten service kamperowy ,a bedę sam przyjeżdżal i posylał dobrych klientów z Bundes Republik Deutschland. No i jeszcze wypada podziekować autorowi zdjecia umieszczonego w relacji ze zlotu gdzie siedzę sobie na leżaczku i telefonuję chyba do żony.Uwieczniona moja sylwetka i okazły brzusio świadczą dobitnie o dobrobycie w Polsce oraz sposobie spędzania wolnego czasu.Chciałoby się krzyknąc - brzydko- jak wołał słynny zawadiaka Ambroży c y t u j e : ,,Patrzcie chamy jak się polska szlachta bawi,, Zapewne narażę się komuś tym cytatem,ale podróżójąc dużo po Europie i świecie nieraz spotkałem z traktowanie nas Polaków grzecznie ,aczkolwiek czasem z porzymróżeniem oka ,a w paru ekstremalnych przypadkach tak,, jak byśmy dopiero wczoraj zeszli z drzewa. A więc reasumując wszystko: dzięki,dzięki za wszystko wszystkim,A teraz kamperek na przegląd i kierunek do ciepełka,do pięknej i sympatycznej/chociaz nie dla wszystkich bo Janusz nie cierpi tego kierunku, bo tam robili mu auto/ Chorwacji.Będziemy się opalać,jeż- dzić na motocyklu,pływać motoróweczką lub skuterkiem wodnym, a wieczorkiem w gronie nowo poznanych kamperowiczów grilować kiełbaskę opowiadaci pokazzwac filmy o naszym camperteamie i naszym pięknym kraju jakim jest Polska. Pozdrawiam Wszystkich bawcie sie, odpoczywajcie i szerokosci. G O D O L O Skorpion - 2010-05-24, 14:55 DSC00299 (Large).JPG ... Skorpion ma zawsze rację ... Ja nigdy nie mam racji tylko takie ciche poglady i swoje zdanie ale nigdy przy nim sie nie upieram
k - 2010-05-24, 15:00 Temat postu: BYŁO MILUSIO to nasz pierwszy zlot i jakie wrażenia!!! super! Jako przedstawiciele PC dziękujemy organizatorom za takie przygotowanie do imprezki (szczególnie Januszowi za wyciąganie z błotka;) ). Do zobaczenia na kolejnych zlotach!
Cacki - 2010-05-24, 19:05 .PAGAS napisał: Dzieci radochy tarzania sie w blocie nie miala jeszcze nigdy jako ,z e w domu normanie w blotku taplac sie im zabrnia Drogi Pagasku nie tylko dzieci miały radochę z taplania w błotku
Aulos - 2010-05-24, 20:40 Teraz, już w domowym ciepełku przeglądam Wasze wspominki i dopiero dostrzegam, jak wielu z Was tam było, a ja nie wiedziałem, że to Wy. Mijaliśmy się wielokrotnie i nie zdążyliśmy się zapoznać "w realu". Wniosek: zlot był za krótki Garbaty Mariusz - 2010-05-24, 21:02 Dziękujemy bardzo za wspólną zabawę, za bardzo dobre przygotowanie zlotu. Pyszne jedzenie miła atmosfera fajna trasa off roadowa :). Podziękowania dla Janusza, Tadeusza oraz wszystkich organizatorów zlotu. Dzięki zlotowiczom za wspólne wieczory
A pod tym linkiem Asia zamieściła zdjęcia ze zlotu zapraszamy do oglądania
http://picasaweb.google.p...feat=directlink Dzięki za spotkanie Asia, Mariusz Martynka aswiercz - 2010-05-24, 21:13 Ja ze swojej strony także serdecznie zapraszam do obejrzenia fotorelacji z dnia pierwszego: http://aleksandraswiercz....elacja-dzien-i/ oraz drugiego: http://aleksandraswiercz....80%93-dzien-ii/ Pozdrawiam!
Aulos - 2010-05-24, 21:21 Nie ma innego wyjścia - musimy spotkać się na kolejnym zlocie, aby się jednak zapoznać. Wściubiłem swój ciekawski nos do wnętrza kampera, aby zobaczyć, jak teraz mieszka Rafalcho. Dopiero teraz wiem, że to był bliźniaczy kamper Andrzeja73, a ja się ani nie przywitałem, ani nie przedstawiłem - no burak normalnie.
roger - 2010-05-24, 21:39 Dziękuję w Naszym imieniu organizatorom i wszystkim poznanym i nie poznanym uczestnikom zlotu za miłe spotkanie i wspólna zabawę .... Aż boję się myśleć co działoby się tam gdyby pogoda nie pokrzyżowała części planów organizacyjnych ... 
BYŁO SUPER i do zobaczyska w Pajęcznie w przyszłym roku ..... ...... ja Janusz bedziesz się migał to coś wymyślimy ....;)
ekosmak.dabrowska - 2010-05-24, 22:16 Zlot nam się nie podobał. Było za ciepło, za dużo słońca , za wiele kiełbasy i kaszanki, w ogóle za dużo żarcia i piwa, za dużo fajnych ludzi i fajnej atmosfery. Wprowadzono nowe tradycje. Pierzasty nie chciał poddać się lobotomii [ dalej będzie robił dymy], Jacek wyścigi robił po północy i " żartował " Faro moją grzeczną córeczkę zamieniła w pirata. Ogólnie mało zyskałem: głupie trzy farelki od Gina, używany ponton od Borala, stare "kotki" od Amerykanów, a Wobosie poskąpili nam starej podłogi choć kupili sobie nową. O.D widziałem wszędzie, Papę słyszałem wszędzie, żyć nie dali, jakieś lotki, pingle, degustacje, miksowania, tańce itd - można było oszaleć. I mnóstwo namolnych ludzi, ciągle musiałem z kimś gadać. A to Staszek od Gabi, a to cycepkowcy, a to nocne wycia z Mazurkiem, tu Fest, tam Dembomen, nic się nie wyspałem. Dodam, iż nie było wcale ciepłej wody. A opłaty za pobyt b. wysokie. My Dziubki postanowiliśmy w przyszłym roku ponownie katować się zlotem w Pajęcznie. Dziękujemy wszystkim ludziom CT. roger - 2010-05-24, 22:21 Zapomniałeś o satelicie ...... to dopiero było upierdliwe ....
jacekiagatka - 2010-05-24, 22:32 Dopiero w domu
Dziękujemy wszystkim za wspaniałą zabawę, a organizatorom WIELKIE brawa
Agnieszka i Jacek ekosmak.dabrowska - 2010-05-24, 22:48
Zapomniałem również: Mam pretensje do Iwonki Tolowej - miała za mało klopsów. Do Grzesia - występ był za krótki. Do Koczora - zdzierca, za pół roku wziął 200% Pretensjami zapchałbym serwer. Raz jeszcze dziękuję wszystkim ludziom CT. CrazyJack - 2010-05-24, 23:01 Słów nie starcza, aby podziękować organizatorom. Umysł zbyt mały, aby opisać to co działo się. Więc napiszę: D z i ę k u j e m y maszakow - 2010-05-24, 23:07 Pawcio, Adi- fotki i komentarze to wam się udały
Obiecana część moich fotek - resztę spakuję i linka sprzedam lol: przy nast. okazji, bo musze w końcu odespać ten powrót. wczorajsze 2h snu to trochę mało by w pracy błyskać intelektem... Ahmed - 2010-05-24, 23:26
Ty nie patrz na polarki , Ty patrz na linię poniżej polarków ...
piotreksylwia - 2010-05-25, 07:38 My także dziękujemy
Było super
piotreksylwia - 2010-05-25, 07:41 Jeszcze kilka
KOCZORKA - 2010-05-25, 09:20
Ogólnie bardzo mało Daruś zyskałeś, bo zmywarki dalej nie masz.
Może i Dziubki postanowiły przyjechać na następny zlot, ale bez zmywarki proszę nie przyjeżdżać. 
Bo normalnie ekosmak będziesz sam mył gary.
zdzislaw414 - 2010-05-25, 12:59 Serdeczne podziękowanie Januszowi,oraz wszystkim organizatorom zlotu za wspaniałe przygotowanie zlotu, miłą atmosferę i b.jadło Z turystycznym pozdrowieniem Tadeusz - 2010-05-25, 14:31 Koledzy, minęło już troszkę czasu od zlotu. Na placu usunięto toy-toyki, znów na swoich miejscach ustawiono zadaszone stoły z ławami, zabrano pojemniki na śmieci, rozebrano i wywieziono scenę oraz dokładnie posprzątano teren. Pajęczno wciąż żyje zlotem. Na stronie: e-Pajęczno - Niezależny Portal Pajęczna jest artykuł i serwis zdjęć. Oto link: http://www.e-pajeczno.pl/...2010-udany-zlot Pragniemy podziękować wszystkim uczestnikom zlotu za fantastyczną atmosferę. Gdyby nie Wy, Koleżanki i Koledzy, zlot, bez względu na staranność przygotowania i tak mógł się nie udać.
Zarówno przygotowania, jak i prace przy demontażu infrastruktury zlotowej wymagały dużego nakładu sił i zaangażowania. Niniejszym składamy wraz z Halinką i Januszem gorące podziękowanie Panu Burmistrzowi Pajęczna, Dariuszowi Tokarskiemu za otwarte serce, ogromną pomoc przy organizacji, sponsorowanie naszego zlotu i udaną promocję miasta.
Dziękujemy z całego serca młodym zapaleńcom spod znaku off-road. To oni montowali dla nas scenę, ustawiali zadaszone stoły ( pół tony każdy ), przytargali i ustawili obie kuchnie polowe, nawieźli drewna na ognisko, a przedtem je przygotowali. Wszystkie prace powtórzyli po zlocie, likwidując nasze obozowisko. Chwała im za to i serdeczne dzięki, a głównemu organizatorowi, Leszkowi Kolińskiemu, gorące brawa. 
W czasie zlotu nasze dzieci nie nudziły się dzięki dmuchanej zjeżdżalni, ale przede wszystkim dzięki pięknie przygotowanym i poprowadzonym zabawom z elementami przygody, a nawet twórczości plastycznej. To ciocia Agnieszka- Faro i wujek Krzysztof - Aulos dali pokaz swoich możliwości organizacyjnych i pedagogicznych. Dziękujemy im za to z całego serca.
Osobne podziękowania należą się firmie CEDC Polska a w szczególności firmie BOLS i PWW reprezentowanym przez Anię Margas, Damiana Sobczaka i Krzysztofa Sułka za wydatną pomoc w zorganizowaniu naszego spotkania. To im zawdzięczamy degustację win oraz pokaz możliwości superbarmana i kurs miksowania. Dziękujemy Aniu, Tobie i Twym Kolegom, którzy za poprowadzenie degustacji nie chcieli przyjąć wynagrodzenia.
Wsród naszych Koleżanek i Kolegów znaleźli się sponsorzy, którzy wydatnie urozmaicili menu zlotu. Sałatki, jak zwykle smaczne i w dużej ilości zafundowali nam Ewa i Darek (Ekosmak-Dąbrowska) , po beczce piwa: Lucynka i Rafał (Koczorki), oraz dwóch off-roadowców - Tomek Koperski i Żwirek(Grzegorz Pacak). Dziękujemy!
Pomagali nam bardzo wydatnie mieszkańcy Pajęczna. Drewno przygotował i zapewnił transport off-roadowiec - Maksio(Marek Kapela). Ciężarówkę z dźwigiem do montażu i demontażu sceny udostępniła miejscowa firma "DORIAN" - Dorota i Jan Dubakowie, a obsługiwał ją nasz off-roadowy Kolega - Wodzu (Krzysztof Modliński). Specjalne podziękowanie przesyłamy burmistrzowi Starej Brzeźnicy, który nieodpłatnie użyczył nam składaną scenę. Dziękujemy naszemu drogiemu Grzesiowi - Gino za pomoc w doszlifowywaniu organizacym naszego spotkania. Teraz pragnę podziękować już od nas wszystkich, to jest od całej włóczęgowskiej braci, Halince i Januszowi Kolińskim. Ogrom pracy organizacyjnej, pomysłowość, wkład pracy i poświęcenie czasu, a także własnych środków gdy zachodziła taka potrzeba, to niemal nie spotykana w obecnych czasach postawa. Składamy Wam, Halinko i Januszu, podziękowanie szczególne i specjalne. Szczególne, bo zawdzięczamy Wam fantastycznie spędzony weekend z Przyjaciółmi, a specjalne dlatego, że wkładając w nasze CamperTeamowe życie tak wiele serca, dajecie przykład jak można żyć nie tylko dla siebie, lecz dając innym to co najlepsze.
Pozwólcie, że na koniec podziękuję mojej Halszce, za pomoc w szczególikach organizacyjnych, a także za wspieranie mnie w tym naszym wspólnym pchaniu taczki, CT zwanej.
Do spotkania za rok, na następnym naszym Święcie.
eeik - 2010-05-25, 14:58 Tadzieńku nasz "Gdy trudno wyrazić swoją wdzięczność, a wszystkie , nawet te największe słowa wydają się nieodpowiednie, wystarczy powiedzieć : DZIĘKUJĘ "
KOCZORKA - 2010-05-25, 16:50 To i ja dodam troszkę foteczek, tak dla przypomnienia dla tych co byli i zazdraszczania, dla tych co nie byli.
Teraz żałujcie, a za rok przyjeżdżajcie.
KOCZORKA - 2010-05-25, 16:55 I jeszcze troszeczkę, żebyście bardziej żałowali.
KOCZORKA - 2010-05-25, 17:06 No i oczywiście jak to kobieta muuuuszę się pochwalić .
Od kochanej załogi ARCADARKA dostaliśmy (my Koczorki!! ) aż dwa prezenty.
Pierwszy to klata Koczorki 2, a drugi to wkurzony Moderator Koczor.
KOCZORKA - 2010-05-25, 17:11 A na koniec (nie mogłam się powstrzymać ) zdjęcie rozwodowe dla Eeika.
Co prawda miałam pstrykać Mirkowi (dla Ewci), ale wyszło na odwrót.
Wybacz Eeiczku, postaram się lepiej na następnym zlocie.
eeik - 2010-05-25, 17:37
Lucyna, normalnie pchasz się do gipsu 
roger - 2010-05-25, 17:49 Oj się będzie działo .....spokój dziewczynki .... sami swoi 
eeik - 2010-05-25, 18:33
Oj tam jaki spokój , mała rozpierducha czyści atmosferę
Lucyna, aż zakupię na te okoliczność aparat, też się nauczę cykać
roger - 2010-05-25, 18:41 hahaha oj Lucynko ty się pilnuj bo jak kupi Ewcia i nauczy się pstrykać to zemsta będzie słodka ..... i "sobie pooglądamy " ...
Tolo-Digli - 2010-05-25, 18:48
Rockers - 2010-05-25, 22:17 No nareszcie się wykaraskałem i mogłem spokojnie pooglądać zdjęcia, wrażenia i poczytać podziękowania ze zlotu. Zlot był naprawdę zaj...... (piiii..) słowa tu wszystkiego nie oddadzą, szkoda tylko że trwał tak krótko, nie zdążyło się wszystkich poznać ze wszystkimi porozmawiać itd. Oglądając Wasze zdjęcia muszę przyznać że ja się nie przyłożyłem i moje zdjęcia są bardzo słabiutkie, chyba zbyt dużo postanowiłem odpoczywać, ale no cóż potrzebowałem tego. Wszystkim którzy chcieli by obejrzeć moje zdjęcia i filmiki zapraszam na moją stronkę http://naukajazdy_roki.republika.pl/album/zlot.htm chciałbym tu jeszcze podziękować JARON za wspaniałą pieprzówkę i gin, który po powrocie wraz z żonką w spokoju pokosztowaliśmy, szkoda tylko że co dobre tak szybko się kończy
Adi swoimi zdjęciami mnie powaliłeś  wielki honor
łoś - 2010-05-26, 00:48 Witam Wszystkich po powrocie do swojego zagajniczka. Skrzynia biegów do Wyszkowa wytrzymała i już napięcie i strach przed lawetą lub smyczą minął. Już się wyluzowałem i poczułem potrzebę wrzucenia czegoś od siebie. Wracając obgadywałem z żonką zlot (wracałem prawie dwa dni) i dużo gorzkiej kawy musiałem wypić, żeby nie dostać mdłości od słodyczy dotyczącej zlotu. Wszystko naj... i naj... i wrażenia też naj... wszystko niestety pozytywnie, bardzo pozytywnie. I to tak bardzo pozytywnie, że aż nienaturalnie. Jednak to wszystko prawda i nic nam się nie śniło. Szacunek dla Janusza i Tadeusza. Szacunek dla wszystkich związanych z przygotowaniami do zlotu. Wasz wysiłek i poświęcony czas zaprocentował. Ten zlot bardziej zbliżył wielu starych i nowych z CT. Nie znam miejsca by w tak krótkim czasie móc poznać tylu wspaniałych znajomych i przyjaciół. Jeśli po chwili od przyjazdu do Pajęczna poczułem się jak w rodzinie, którą znam od dawna to jest to wielkie osiągnięcie W/w. Jeśli napiszę coś więcej to już będę dublował innych. Jeszcze coś na poważnie. Uważam, że pięć dni pracy to za dużo, a dwa dni na Pajęczno to stanowczo za mało. Jeśli ktoś z kandydatów na prezydenta obieca to zmienić to ma mój głos. P.S.1- Nie którzy chcieli zostać dłużej, jednak zostali na smyczy wyciągnięci na siłę (są zdjęcia, jednak ja ich nie pokażę) P.S.2- Inni nie stawiali oporu i grzecznie sami wyjechali. P.S.3- Ja tak to wykombinowałem, że zostałem w Pajęcznie dłużej. P.S.4- Dla Janusza i Halinki serdeczne podziękowanie za mały i miły zlocik. łoś - 2010-05-26, 01:13 Pozdrawiam Wszystkich z którymi mogłem się spotkać i zapoznać. Pozdrawiam Tych z którymi się nie zapoznałem. Pozdrawiam Tych których znam, ale się z nimi nie spotkałem. Wszystkim serdecznie dziękuję za tą wspaniałą atmosferę i wywiezione wrażenia. Wszystkim życzę kolejnych tak udanych zlotów na następne lata.
gino - 2010-05-26, 05:31 kochani....ja rowniez wam dziekuje za wspanialy zlocik... ciesze sie ze w koncu poznalem MILUSIA....i jego super chlopakow..
oraz Adasia-ADI z rodzinką...rowniez przesympatyczna...
Cyrylka...co mu prad w nocy uciekal...ale, odnajdywal go za kazdym razem
i wielu wielu innych...ktorych nie sposob wymienic... teraz widze..ze jak sie chce..to ani pogoda...ani inne przeciwnosci losu...zlotowego wspanialego klimatu nam nie zepsuja...
dzieuje WAM wszystkim, ze tak licznie przybyliscie.. i juz nie moge sie doczekac...zlotu PAJECZNO 2011
oczywiscie podziekowania naleza sie HALSZCE,HALINCE,TADZIOWI, JANUSZKOWI i jego CALEJ WSPANIALEJ RODZINCE,niezwykle zaangazowanej w przygotowania, jak i prowadzenie zlotu....oraz AULOSIKOM...i wielu wielu innym ''pomagaczom'' ja od siebie...dziekuje rowniez za wspaniala ''goscinnosc'' Halinki i Januszka.. czulem sie u Was, przez te klika ''przed zlotowych'' dni..jak w domku.. dziekuje
krynia i stan - 2010-05-26, 06:31
To świetnie, jadąc parę razy zastanawialiśmy się z Krysią jak tam Wasz samochodzik, te zgrzyty dalej są czy minęły ? Pozdrawiamy Was, daliście się poznać jako przesympatyczni kompani w towarzystwie, a "oddech łosia" będę długo pamiętał tak samo jak "dębową" Bodka
Wirek - 2010-05-26, 06:38 Bliżej mi do forum k.pl , ale i na tym forum mam sporo znajomych i miło czytać, relacje z tak udanego zlotu. Jednym słowem i k.pl oraz CT rozpoczęły sezon udanymi zlotami k.pl w Sławie, a CT w Pajęcznie. Organizatorom gratulacje z tak udanego zlotu (wiem ile pracy, czasu na to trzeba poświęcić), ale zostaje satysfakcja, gdy czyta się opinie o zlocie, a to jest bezcenne. Żałuje, że nie mogłem być z Wami .
roger - 2010-05-26, 07:34
No szkoda Rysiu .... bo parę załóg z k.pl było i można by sobie pogadać i poustalać parę rzeczy .... co się odwlecze to nie uciecze ...
bbart - 2010-05-26, 08:12 Jeśli po chwili od przyjazdu do Pajęczna poczułem się jak w rodzinie, którą znam od dawna to jest to wielkie osiągnięcie W/w.---napisał Łoś. Wujku łosiu! Jesteś naprawdę fajnym wujkiem, więc dam dobrą radę: by polepszyć jakość życia i w zdrowiu trwać długo NIE NALEżY WZDRAGAć SIę PRZED JEDZENIEM RYBEK!!!
PS.: Bardzo przesympatycznym Wujkiem jesteś; mnie zapewne nie pamiętasz--dlaczego  ? nie mam pojęcia....
brams - 2010-05-26, 08:32 Adi - fotki - świetne, komentarze - rewelacyjnie dowcipne
ps - to bramsowie nie byli w komplecie na degustacji wina, ja degustowałem cuś innego 
Rockers - 2010-05-26, 14:25 Jeśli komuś filmiki nie działały a nie chcieli ściągnąć informuje że już wszystko poprawione i powinno działać, także ponownie zapraszam do oglądania zdjęć i filmików na mojej stronce http://naukajazdy_roki.republika.pl/album/zlot.htm łoś - 2010-05-26, 15:53
ja rybki lubię, duże w dużych naczynkach
a może pamiętam?
Andrzej 73 - 2010-05-26, 16:02
Łosiu , to że lubisz to wiemy . Wiemy również że lubisz....z nami prowadzić rozmowy- dłuuuuugie rozmowy do rana.
Andrzej 73 - 2010-05-26, 16:11
łoś - 2010-05-26, 16:52
Kolor mi się nie podobał. Przy następnej okazji połknę rybkę, ale złotą i zrezygnuję z trzech życzeń. Trochę będzie żal tych życzeń, ale w dobrym towarzystwie ........  rybkami się podzielę
łoś - 2010-05-26, 17:40
Rybka na pewno ma się dobrze.
KOCZORKA - 2010-05-26, 17:43
Nic sobie nie pooglądacie , bo ja już teczkę mam (Ewcia wie jaką. ).
Ja tylko przykład z górnej półki biorę, bo u nas taka moda.
A co ma być? Pływa, lub sobie już wyszła.
ekosmak.dabrowska - 2010-05-26, 18:13
Niepokoi mnie milczenie Jacka, Tradycja Mu chyba nie zaszkodziła
Twój brak entuzjazmu w kontynuowaniu Tradycji odbijemy sobie przy następnym spotkaniu.
łoś - 2010-05-26, 18:25 Mało brakowało, a zostałbym mężem Tradycji. Wybrałem E. i nie żałuję. Skorpion - 2010-05-26, 18:59 Temat postu: Teraz ja Troszku zdjatek z Pajeczna Skorpion - 2010-05-26, 19:03 Jeszcze troszku zdjatek z Pajeczna Tolo-Digli - 2010-05-26, 19:11
a co z Jacusiem ? roger - 2010-05-26, 19:29 Zielone rybki nie spełniają życzeń ....więc zjedzona A Jacuś będzie żył ....
AUTOJUR - 2010-05-26, 19:34 Spokojnie Jacek żyje rybka nie
Łysy - 2010-05-26, 20:08 Było super , ja też dziękuję (Tadeusz wcale Pajęczna nie przereklamował rozmawiając ze mną w Warce) mimo to powrót dla mnie był przykry. Padło mi sprzęgło . Półtorej dnia spędziliśmy w warsztacie samochodowym . Przesyłam kilka fotek:
roger - 2010-05-26, 20:14
Znaczy jak ...? bo dla niego to karuzela i solarium za friko .... .... potem pazurki zrobić i w miasto ....
PS Łysy a gdzie ty to sprzegło robiłeś ? .... dobrze że nie jechałes sam i mieliście linkę .... przykry powrót faktycznie współczuję ...
Łysy - 2010-05-26, 20:35 Sprzęgło padło po rozstaniu z załogą bbart (Sebastian z rodzinką) . Ale to i tak jest pikuś w porównaniu z tym co zastałem w domu : po 1 - zdechł mi pies (był z nami 15 lat)
po 2 - woda z warsztatu w prawdzie się cofnęła , ale zostawiła po sobie straszne zniszczenia (zdjęcia wyślę następnym razem )
Skorpion - 2010-05-26, 20:38 Wsploczuje straty pieska tez swojego stracilem dwa lata temu
roger - 2010-05-26, 20:39
No to mieliście chłopie powrót .... współczuję ale przynajmniej Wy byliście bezpieczni ...
WODNIK - 2010-05-26, 20:42 Mam nadzieję że to już koniec nieszczęść. Trzymaj się, pozdrawiamy całą rodzinkę
ekosmak.dabrowska - 2010-05-26, 20:43
Łysy głowa do góry, wierzymy że dasz radę. Trzymajcie się.
gino - 2010-05-26, 20:50 psiaczka szkoda.... co do reszty ''przygod''...czasem tak jest..ze ciagle pd gorke...sam wiem to najlepiej... ale...w koncu musi byc...z gorki...i tego sie trzymajmy
Wieluniak - 2010-05-26, 21:25
No właśnie lepiej teraz niż za granicą kraju.. Wkażdym razie nie pękaj, będzie dobrze.
jacekiagatka - 2010-05-26, 21:28 mam złą wiadomość RYBKA ZAGINĘŁA
Jakoś przegapiłem jak tradycja szła w kierunku światła
Bardzo przepraszam, zawiodłem 
Ale mam pomysł, trzeba użyć nowej rybki, większej i w oczojebnych kolorach
roger - 2010-05-26, 21:32
Stevie Wonder ma to gdzieś ... i wogóle go to nie ......
Rockers - 2010-05-26, 21:34 Łysy też współczuje nasz piesek ma 16 lat i za każdym razem jak wracam do domciu myślę w jakim stanie go zastanę, a bidula już nie słyszy i nie widzi i powoli ledwo chodzi, co do sprzęgła myślę że dotarłem do domciu na jego resztach, też się go obawiałem co pisałem już we wcześniejszych wątkach planując wyjazd do Koszelówki. Ale jak Gino napisał co nas nie wykończy to nas wzmocni i wiele nauczy na przyszłość. Trzymaj się i do zobaczenia na następnych zlotach
Cacki - 2010-05-26, 21:40 Łysy jedyny plus tej awarii jest taki że sprzęgło masz nowe i nie powinno być z nim w najbliższym czasie kłopotów. Przed wakacjami to dobra wiadomość
ARCADARKA - 2010-05-26, 21:46 no, no, sprzęgieł ko super ,ale wałek sprzęgłowy walnie tfu tfu ,już splunąłem przez ramie
pozdrowionka 
ARCADARKA - 2010-05-26, 21:47
ale łosiu nie chciał woblera z dwiema kotwicami ,nawet obraził się dlaczego nie wiem
jacekiagatka - 2010-05-26, 22:02 Darku rybka miała kotwicę? 
może dlatego się jeszcze nie znalazła
aby podtrzymać tradycje muszę iść na RTG ARCADARKA - 2010-05-26, 22:05
Jacek super ,,,,,ale CZADDDDDDDDDDD ty idź do dupologa nie ma żartów ale na poważnie to była mała główka ,chyba przetrawisz jak szczupak
Łysy - 2010-05-26, 22:19
nie ma , nie ma żartów co będzie jeżeli rybka jest cały czas w środku i rośnie . Żeby to się nie skończyło cesarką
roger - 2010-05-26, 22:20 A może to był węgorz .. jak podrośnie .. jeszcze chwilka i będą wszyscy zazdrościli ....
łoś - 2010-05-26, 22:27
ja też nie wiem jacekiagatka - 2010-05-26, 23:03 pomroczność jasna ARCADARKA - 2010-05-27, 08:39
jacekiagatka - 2010-05-27, 09:12 dalej nic
trzeba czekać
roger - 2010-05-27, 09:55
Tradycja to dobre imię dla dziewczynki ...... ale dla rybki ....
tolo61 - 2010-05-27, 10:06 Dla rybki......RYBKADYCJA
Rockers - 2010-05-27, 10:14 UWAGA UWAGA wśród nas porusza się osobnik zakażony OBCYM !!!   obcego jak się już wyłoni można poznać po rybim ogonku
Tadeusz - 2010-05-27, 10:48 Już jesteśmy w domu. Czas wkleić troszkę fotek, bo to pamiątka pozwalająca zatrzymać we wspomnieniach to co ulotne. Starałem się złapać obiektywem jak najwięcej, ale... ciut czasu jakby brakowało. Jednak sporo buziaków udało się upolować.
Na początek fotki z prac przygotowawczych. Tadeusz - 2010-05-27, 11:06 Czwartek, piątek i duża część soboty upłynęła przy pięknej pogodzie, a przelotne deszczyki urozmaicały nastrój. Nawet gradobicie nie popsuło humoru rozbawionemu towarzystwu.
Generalnie zlot upływał w promieniach słońca, a w niedzielę to było już piękne lato.
Tadeusz - 2010-05-27, 11:16 Myszkowałem troszkę po peryferiach miasteczka kamperowego, gdzie w zaułkach. w małych grupkach kwitło bogate życie towarzyskie.
Tadeusz - 2010-05-27, 12:34 Radowała mnie atmosfera naszego spotkania i to co rzucało się w oczy - wśród nas było wielu kolegów z przyczepami z karawaning.pl i klubu śląskiego. Czuli się z nami doskonale. Wiem to od nich. Wystarczyło popatrzeć na nas wszystkich razem, żeby zrozumieć, że jesteśmy jedną Rodziną i nikomu nie uda się nas poróżnić. Włączali się nawet do prac przy namiocie. Fajni Koledzy i kompani do podróży.
Na dalszych moich fotkach będą się często przewijać, a szczególnie gromadka ich rozbawionych dzieciaczków.
Tadeusz - 2010-05-27, 13:02 Ania zorganizowała dla nas degustacje win połączone z bardzo ciekawym wykładem na temat tajników produkcji oraz pokaz sztuki barmańskiej i kurs miksowania drinków. Przyznajemy, że żonglerka w wykonaniu mistrza Polski bardzo nam się spodobała.
maszakow - 2010-05-27, 13:58 [offtopic]To jakaś motoryzacyjna plaga , nie sądzicie ? chyba za dobrze się bawiliśmy w Pajęcznie. a) Łysy stracił sprzęgło. b) Kogut nie dość że zarył na autostradzie to ma problemy z głowicą. c) Mi wczoraj strzeliło sprzęgło - akurat w drodze do kolegi CT F68 (Krzyśka). Na szczęście kolega był znacznie bardziej doświadczony i poinstruował mnie jak sobie poradzić dzięki czemu wróciłem do domu. Ale takich wrażen nie życze nikomu... aż się boję ile mnie to będzie kosztować (sam 2mas wymieniany w zeszłym roku 2200 z robocizną) Ktoś jeszcze miał nieprzyjemne przygody w tym tygodniu ? [end offtopic] Rockers - 2010-05-27, 14:54 Mnie po powrocie czekał wymiana klocków hamulcowych a w kamperku czeka mnie też wymiana sprżegła wycena 900,- sprzęgło + 300,- robocizna Tadeusz - 2010-05-27, 17:27 Jeśli o awariach mamy tu pisać, to w drodze do Pajęczna kilka dni przed zlotem rozsypał się wydech mojemu staruszkowi. Dojechał pozwiązywany drutami. Koledzy - Stasio i Rafał dowieźli części, które niestety nie pasowały i po powrocie, dokładnie dziś, Kucyk przeszedł wymianę całego wydechu. Dziękuję Kolegom za pomoc, także Skorpionowi, który skierował mnie w odpowiednie miejsce.
Póki co, jesteśmy myślami wciąż w Pajęcznie, bo troszkę fotek jeszcze zostało.
Tadeusz - 2010-05-27, 17:40 Żeby każdego z uczestników sfotografować, to chyba reportera należało zatrudnić, żeby z listą ganiał. No cóż, ciut i ja poganiałem, ale nie każdego dopadłem. 
Tadeusz - 2010-05-27, 17:49 Gdy na zlocie jest tak wiele osób, a pogoda przeszkodziła na poznawanie się przy ognisku, warto chociaż ze zdjęć wiedzieć z kim było się na zlocie.
Tadeusz - 2010-05-27, 17:59 I pomyśleć, że pogoda nie pozwoliła na pełną realizację naszego planu. Troszkę szkoda, bo ominęły nas rzeczy ważne. Napiszę o tym później. Teraz jeszcze kilka fotek z życia zlotowego.
Tadeusz - 2010-05-27, 18:31 Chwytane na gorąco, pozowane, nie ważne jakie, aby zachować wspomnienia trzeba pstrykać. Pamięć jest zawodna. Oto następne buźki.
Tadeusz - 2010-05-27, 18:46 Na deser zostawiłem to co najważniejsze, a przecież wiemy, że najważniejsze są dzieci. Faro - Agnieszka i Aulos -Krzysztof przygotowali się solidnie i wywiązali z podjętego zadania na szóstkę. Zorganizowali dzieciom zabawy i konkursy tak ciekawie, że dorośli prawie zapomnieli o swych pociechach. Gorąco dziękujemy cioci Agnieszce i wujkowi Krzysiowi za trud i gratulujemy sukcesu.
Teraz pokażemy naszą dzieciarnię we wszystkich możliwych sytuacjach. Tadeusz - 2010-05-27, 19:00 Kontynuujmy fotki z dziećmi na pierwszym planie. Warto pokazać radośc naszych pociech.
bbart - 2010-05-27, 19:35 MUSZĘ się pochwalić,że cztery z dziewczyn na ostatnim zdjęciu to moje skarby. Rockers - 2010-05-27, 20:17 Tadeuszu wspaniała robota już od paru zlotów oglądam wszystkie Twoje zdjęcia czytając uważnie opisy aby poznać parę osób, niestety nieszczycę się tak dobrą pamięcią i na zlotach i tak potem mam problemy z rozpoznaniem osób, ale to naprawdę dobry pomysł, zauważyłem również że starasz się nazywać zdjęcia opisem > to jeszcze lepszy pomysł, zawsze można do nich wrócić po zapisaniu i bez problemu wiemy o co chodzi. Szkoda tylko że nie wpadliśmy na pomysł tak jak w zeszłym roku aby zrobić zdjęcie wspólne całej naszej gromadki. 
roger - 2010-05-27, 20:18
To byłby bardzo szeroki kadr ...
Tadeusz - 2010-05-27, 20:30
Macie rację chłopcy. Pomyślałem o tym, ale nie wyszło, bo ...pogoda. Kadr byłby szeroki, ale i wysoki, gdyż zdjęcie miało być z wykorzystaniem sceny. Rząd pierwszy miał siedzieć na trawie, drugi na krzesełkach, trzeci miał stać przed sceną, czwarty -siedzieć na krzesełkach na scenie, piąty stać za nimi. Wszystko to miało być w sobotę, gdy przy ognisku poznawalibyśmy się nawzajem, starzy i młodzi stażem i wiekiem. Po wspólnym zdjęciu miała się odbyć aukcja wspaniałego Daru Serca Elżuni i Bogusia (Łosiów) z przeznaczeniem środków na nasze podopieczne, chore dziewczynki. Aukcję tę przeprowadzimy teraz na forum. Zdjęcie wspólne jednak przepadło. ŻAL.
Rockers - 2010-05-27, 20:51 Jak by co na przyszłość trza się zgadać z Adim z tego co widać jego aparacik robi zdjęcia panoramiczne wtedy powinni się wszyscy zmieścić
Rockers - 2010-05-27, 21:39 Mój aparacik potrafi skleić trzy zdjęcia ale zawsze widać połączenia choćby nie wiem jak się starać, no chyba że kleiłeś w jakimś programie
Ale w każdym razie trza w przyszłym roku o zdjęciu pamiętać wspaniała pamiątka aże się dziwię że nie ma mnie na zdjęciu "Ferajna" 
Aulos - 2010-05-27, 21:40 Dołączę jeszcze kilka fotek naszych pociech w akcji... Pawcio - 2010-05-27, 21:45 Tadeusz! Teraz dałeś czadu. Niezła fotorelacja się zrobiła.
PS Ale dzieci CT mamy super! Aulosiki-  za Wasze pomysły!
Aulos - 2010-05-27, 22:00 Dzieciaki - c.d. WINNICZKI - 2010-05-27, 22:53 Ech.... miło powspominać, niestety Winniczkom szczęście dopisało tylko na początku powrotu. Błotko na boisku pokonaliśmy bez pomocy holownika. Już drugi raz przeskoczył ,mi "nowy" pasek rozrządu. W drodze powrotnej kamperek , zesłabł poważnie ,stracił wolne obroty , ale dzielnie doczołgał się do domku. Teraz czeka na mechanika ,żeby ten poprawił to co spaprał wcześniej.
wbobowski - 2010-05-28, 01:08
O to to to
Cyryl - 2010-05-28, 04:26
czasem w trakcie lub po imprezie można nie poznać samego siebie MirekM - 2010-05-28, 07:07
Jak myślimy, to nas głowa boli
Nie każdy sobie tego życzy. Ale moje z awatara spokojnie można wkleić. Będę ogólnie rozpoznawalny. JHJKi - 2010-05-28, 09:52
a mi po powrocie niedzielnym, w poniedziałek rano zeszło powietrze z opony, okazało się że chyba ze starości... JHJKi - 2010-05-28, 09:58
myślisz że jakąś kosmiczną magią viagra z paliwa pobudzi powietrze w oponach 
Dembomen - 2010-05-28, 10:00 Hej!
..a do Swego zapomniałeś dodać
Hej! Tadeusz - 2010-05-28, 11:14 Przypominam o tytule tego wątku: Pajęczno 2010. Przebieg i wrażenia. Było nas ponad 120 załóg karawaningowych na zlocie. Może jeszcze ktoś zechce dodać coś od siebie, wkleić zdjęcia, lub choćby tylko słówko szepnąć o naszym spotkaniu. Takim uporczywym ględzeniem o d...e Maryni zniechęcacie do wspomnień i rozmów o tym co nam przyniosły razem spędzone dni. Jest tu miejsce na opowieści o wydarzeniach na zlocie, o żarcikach, wygłupach, wydarzeniach towarzyskich, zabawach, łowieniu rybek, spacerach, wyprawach do lasu, kibicowaniu załogom off-roadowym, o wspólnie wykonanej pracy dla ogółu. Jest miejsce na zwykłe podziękowanie kolegom, którzy przyłożyli rękę do sukcesu - przywieźli poczęstunek dla wszystkich, postawili beczkę piwa itp. Temat o viagrze proszę otworzyć w off-topie, jeśli naprawdę jest interesujący. Jeśli jest.
mirkaz11 - 2010-05-28, 12:56 Temat postu: podziękowanie Serdecznie witam wszystkich pozytywnie zakręconych.Chciałbym podziękować, szczególnie Januszowi,Tadeuszowi i innym osobom które przyczyniły się do organizacji zlotu.W naszym odczuciu było świetnie pod względem organizacyjnym jak i towarzyskim.Mam nadzieję że w przyszłym roku dojdzie do 1-go ogólnopolskiego zlotu z Carawaning Pl.Sądzę że jest to możliwe,interesujemy się przecież tą samą formą spędzania wolnego czasu.Pozdrawiam wszystkich z którymi się dopiero poznaliśmy jak i z tymi których znamy i oczywiście tych których kiedyś poznamy.Kochani do zobaczenia! Z poważaniem mirek i ula
Dembomen - 2010-05-28, 17:06 Hej! Może i czas refleksji po zlocie
Jest to już trzecia obecność nasza w Pajęcznie, przez ten czas załoga nasz trochę zmężniała /ta młodsza część/. Atmosfera wspaniała, poznaliśmy wielu nowych ludków zakręconych jak my. Jak zwykle organizatorzy spisali się super
Powrót sprawny bez niespodzianek, poza małym wypadkiem na trasie, który spowolnił powrót do domu o 3 godzinki. Pozdrawiamy Wszystkich
Hej! Skorpion - 2010-06-01, 21:22 wszystko ok tylko nie masz jak ja sam wyjezdzalem bez niczyjej pomocy hihihihi Rockers - 2010-06-01, 21:40
Nie byłeś sam Tolo i Adi też wyjechali sami co uwieczniłem, Tola uwiecznił chyba też Tadeusz
Ciekawe czy mnie ktoś uwiecznił bo nie chwaląc się też jam to uczynił bez pomocy OD
Skorpion - 2010-06-01, 21:43 Adi to ma prawo bo ma 4x4 Andrzej 73 - 2010-06-01, 21:44 I my , i my też sami ...daliśmy radę wyjechać.
Łysy - 2010-06-01, 23:12 Holender , szlak mnie trafia że nie przyjechaliśmy wcześniej (bo nie mogliśmy). Jednego czego mi zabrakło na zlocie to potańcówki z Wami . Te filmiki są chyba z piątku bo zespołu nie pamiętam
maszakow - 2010-06-01, 23:31 Kogut, to zdjęcie jest niefortune - prosze zdejmij tę fotkę bo ktoś posadzi kolegę za maltretowanie zwierząt. . Film wystarczy. Filmy są na pewno z piątku.
A tak nawiasem mówiąc ... czuję taki trochę zgubny wpływ towarzystwa offroadowców, przechwałki kto sam wyjechał a kogo wyciągali... Następnym razem zróbmy sobie oficjalne zawody może. I wyjazd jedną bramką a nie boczkami ....
łoś - 2010-06-02, 02:57 Piękne filmiki, najbardziej mi się podoba wyeksponowanie rudego koloru. Teraz rudy to modny??? Słyszałem, że rudy to wredny. Tak sobie niewinnie żartuję
łoś - 2010-06-02, 04:02
jak panowie się żegnają to musi być buzi i zaraz musi padać deszcz, a pies ? a pies jest do latania Świstak - 2010-06-02, 07:32 Zdjęcie latającego psa proponuję dać na nasze herbowe!!! Zdjęcie super - brawa dla pierzastego! MILUŚ - 2010-06-02, 21:05
Dzięki za uznanie ............. nie chwaląc się wyjechałem pierwszy
brams - 2010-06-02, 21:50 Taa,Miluś, szybko dałeś Dyla
MILUŚ - 2010-06-02, 21:54
A wiesz co jest najgorsze...................... niepotrzebnie
roger - 2010-06-03, 18:28
Ja też byłem niepocieszony przyszliśmy do Ciebie .... a tam na stanowisku został sam Rockersik ...
MILUŚ - 2010-06-03, 18:49
Jak to sam ................... a Adi gdzie .....
roger - 2010-06-04, 10:29 Adi też właśnie wyjezdzał .... zamajaczył tylko "tyłek"4x4 w błotku ...
maszakow - 2010-06-04, 17:56 Jak obiecywałem - moje fotki z Pajęczna w pełnych wymiarach. Wszystko co skromnie dookoła złapałem włącznie z zebraniem PTTCC
http://www.plikos.pl/16e8...szakow.zip.html gino - 2010-06-04, 19:29 u mnie link nie dziala
Pawcio - 2010-06-04, 21:15 maszaczku.. plik ma sto mega...
łoś - 2010-06-04, 21:59 Ja mam kompa z zeszłego wieku i ściągałem to chyba ze dwie godziny. Jeszcze skopiować do nowego folderu, żeby zobaczyć miniatury. No i monitor pożyczyć, bo w starym piksele się nie mieściły. Fotki są i mój kamperek też się tam trafił.
Skorpion - 2010-06-04, 22:00 i ja siebie rowniez zobaczylem tylko taki jakis ze wyszedl zamyslony i chyba dlatego tak nie wygladam zabardzo fotogienicznie hihihihi ReginaZW - 2010-06-04, 23:53 Sorry, że dopiero teraz ( strasznie brakuje mi czasu) składam największe podziekowania organizatorom Zlotu w Pajecznie za świetną imprezę. Szczególne podziękowania dla Halinki i Janusza za ogromne zaangażowanie, żebyśmy się dobrze bawili mimo niesprzyjającej pogody, za trud i pracę Janusza przy holowaniu tak wielu kamperów. WIELKIE DZIĘKI
maszakow - 2010-06-05, 10:00
no owszem a i tak te bardziej prywatne wyciąłem wyobrażasz sobie co by było jakbym to na forum wrzucił ?? co prawda są limity ale i tak byście przeklinali
Kurczaku - wrzuć prosze cały plik na jakiś inny serwer "bardziej" bezpieczny. ten szybko chodził i wydawało mi się ze jest całkiem OK
Łosiu - Autko masz fajne ale nie spodziewałem się że komputer też w tym wieku myślałem że już tylko ja używam kompa z W95 SE na Pentium MMX 188 MHz (bynajmniej nie do netu) mam nadzieję że warto było się pomęczyć mimo wszystko
gino - 2010-06-05, 11:30 a nie latwiej je zmniejszyc do ''normlanych'' rozmiarow..i wrzucic na forum..lub na ''picassa'' Rockers - 2010-06-05, 20:42 Ja mam W95 z Celeronem 300A le na szczęście też nie do netu
ale tak wielkiego pliku i tak nie mogę teraz ściągnąć bo obecnie mam neta bezprzewodowego i szkoda transferu, n i kompek malutki od córci, chyba bym jej całą pamięć zacioprał, no cóż muszę poczekać aż będę w domciu
|
