Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

XIII Ogólnopolski Zlot CT Na Roztoczu - wspomnienia - XIII Zlot CT 4-6 czerwca 2010, Majdan Sopocki II na Roztoczu

SlawekEwa - 2010-06-06, 19:36
Temat postu: Po Zlocie
Przyjechaliśmy jako ostatni/ bo mamy najbliżej/ i wyjechaliśmy jako ostatni
Dziękujemy Eli i Włodziowi za kameralny zlot w pięknej scenerii krajobrazowej i uczestnikom Zlotu za wspólne sympatyczne spotkanie :spoko

kimtop - 2010-06-06, 19:45

Ja tez już od 17-tej jestem w domku.Czekam może ktoś zajrzy do mnie po drodze na kawkę.
Dziękuję wszystkim za mile spędzony czas.Szczególnie Wbobowskim za organizację zlotu,,Joli za dbanie o mój żołądek ( i markizę :oops: )
Ci co się zapisali a nie przyjechali niech żałują.

marko - 2010-06-06, 20:07

Dojechaliśmy szczęśliwie do domu i zaraz chcieliśmy PODZIĘKIĘKOWAC ZA WSPANIAŁY ZLOT PS :idea STAWIAMY PIWKO DLA ELI I WŁODKOWI OD MARKA I GOSI :bigok
Track222 - 2010-06-06, 20:25

Załoga Track222 melduje szczęśliwy dojazd do domu.

Bardzo serdecznie dziękujemy za mile spędzone chwile na XII Zlocie CT w Majdanie Sopockim.
Niezmiernie miło było nam spotkać się ze starymi znajomymi, oraz poznać nowych. Składamy wielkie ukłony organizatorom zlotu.

Track222 Dorota, Kacper i Rysiek

Duszka - 2010-06-06, 20:30

My również szczęśliwie dotarliśmy o domku.Bardzo serdecznie dziękujemy Eli i Włodkowi za fantastyczny zlot,a wszystkim uczestnikom za rodzinną atmosferę.Było cudownie Was wszystkich tam spotkać.
MER-lin - 2010-06-06, 22:11

Dziękujemy wszystkim uczestnikom, a szczególnie organizatorom, za niezapomniane chwile. Było fantastycznie, łącznie z pogodą. Do następnego spotkania :spoko
Jary70 - 2010-06-06, 22:20

:gwm :gwm :gwm :gwm :gwm
Track222 - 2010-06-06, 22:27

Jeszcze kilka fotek!!!
wałęsa - 2010-06-06, 22:32

My również przyłączamy sie do podziękowań. Było naprawdę fajnie. Do dzisiaj bolą nas nogi od zwiedzania i szumi nam w głowie (pewnie od szumów na Tanwi). :haha: Do zobaczenia! :spoko
Darek1968 - 2010-06-06, 22:35

my też oczywiście wrócilismy szczęśliwie pozdrowienia dla Wszystkich i tego Pana w "Garbusie" co mnie wyprzedzał po chwili Rysiek załapałem, że to Ty i nie odmachałem:) Dziękujemy Włodkowi i Januszowi za wielki wkład pracy i za godziny rozmów ja dziękuję Darkowi, Ryśkowi z Krosna, Sławkowi i małżoneczce z Biłogoraja oraz oczwywiście Tadkowi_Wodnikowi z Bielska oraz mocnej ekipie ze Świdnika
wbobowski - 2010-06-06, 22:36

My też już dotarliśmy do domciu po zwiedzeniu jeszcze po drodze w 5-cio kaperowej karawanie pomnik chrząszcza w Szczebrzeszynie oraz murów i Rynku Wielkiego w Zamościu. Na dodatek mieliśmy ogromne szczęście gościć 2 załogi u siebie w domu.

Mareczku (Kimtop), boję się, że jedna załoga nie będzie miała już siły gościć w Ciebie. Ale może się mylę.

Dziękuję serdecznie wszystkim uczestnikom zlotu za wspaniałą atmosferę jaką stworzyliście na zlocie.

Naczelnik i Kwatermistrz Hufca ZHP Zamość - właściciele terenu zlotu byli zaskoczeni porządkiem jaki po sobie zostawiliśmy i stwierdzili, że zawsze chętnie będą nas tam gościć. Byłem bardzo dumny przyjmując od nich te gratulacje w Waszym imieniu.

Skorpion - 2010-06-06, 22:36

Tak wam zazdroszcze a ja cale 4 dni spedzilem w pracy pilnujac pracownikow czyli mrazy i malarzyby na poniedzialek byla odnowiona firma .
rysiol - 2010-06-06, 22:42

Podziękowania dla dla wszystkich: Dla najwyższej instancji za pogodę, dla organizatora za organizację, dla wszystkich uczestnków za świetną atmosferę, dla bardziej doświadczonych kolegów za cierpliwe znoszenie oglądaczy ich sprzętów, dla Mazurka za oprawę muzyczną. Długo by jeszcze można wymieniać, trzeba by wymienić wszystkich uczestników z nicku, imienia i nazwiska. Cieszę się, że mogłem poznać w realu wielu ciekawych ludzi.
Darek1968 - 2010-06-06, 22:43

hmmm Włodek jakby ten kwatermistrz i szef hufca wcześniej się przejmowali to mógłbym bez obaw odwiedzać sanitariaty:) to taki sarkazm po chwaleniu nas, ale z natury chyba jestem złośliwy:)
Dziabong - 2010-06-06, 22:59

Dziękujemy za fajny zlot, teraz już wiem, to oni tak strasznie szumieli :lol:
Taki tam widoczek z wycieczki.

Janis - 2010-06-06, 23:35

Pomimo tego,że zmuszeni byliśmy wyjechać jako pierwsi,dopiero teraz jesteśmy w domu po akcji usuwania skutków powodzi. Elu i Włodku serdecznie dziękujemy za fantastyczny kameralny zlocik.Wszystkim zlotowiczom dziękujemy za sympatyczną atmosferę.Pozdrowionka dla najbliższych sąsiadów Dorotki,Rysia i Kacpra - do miłego zobaczenia. :spoko
piotr51 - 2010-06-07, 10:42

Kolejny zlot zaliczamy do udanych, byly smiechy, muzyka w wykonaniu Mazurka, ognisko z kielbaskami, wycieczka po Roztoczu. Kto nie byl niech tylko zaluje i czeka az organizator ponownie zorganizuje zlot w tak malowniczym regionie. Doceniamy trud i wysilek wlozony w przygotowanie tej imprezy. Moim zdaniem kazdemu kto podejmie sie zorganizowania zlotu nie nalezy sie jedno piwo lecz caly transporter, jest to duze wyzwanie dla organizatora. Dziekujemy wszystkim zlotowiczom, wymienie tylko dwa imiona Ela i Wlodek. Do zobaczenia na nastepnych zlotach. :kwiatki:
StasioiJola - 2010-06-07, 10:45

My też dotarliśmy szczęśliwie póżną nocą do domku i chcemy podziękować Eli i Włodziowi za fantastyczny zlocik w tak pięknym miejscu i za cały wkład pracy przy organizacji. Wycieczka bardzo nam się podobała-bo kiełbaski smakowały póżniej wybornie :szeroki_usmiech Myślę, że powrócimy tam kiedyś na jakiś dłuższy wypad!! :spoko Jola i Stasio.


PS. Wędzony pstrąg rewelacyjny!!!!!!!!!!!! :bigok :bigok :bigok

rysiek - 2010-06-07, 11:09

Dziękujemy za piekną imprezę i miłe towarzystwo. Brawo organizator.
Pozdrowienia dla wszystkich uczestników udanej imprezy.

WODNIK - 2010-06-07, 11:53

Po dziesięciu godzinach dotarłem do domu. Od Wojnicza do Wieliczki korek, masakra.
Włodku i Elu wielkie dzięki za super zlocik, miejsce, atmosfera i towarzystwo
wyśmienite. Mam nadzieję że za rok znowu się spotkamy.
Dla Eli :roza: :roza: a dla Ciebie :pifko

tolo61 - 2010-06-07, 12:14

:oops:
Ale Wam zazdraszczammmmmmm :gwm
:spoko

wbobowski - 2010-06-07, 12:33

tolo61 napisał/a:
:oops:
Ale Wam zazdraszczammmmmmm :gwm
:spoko

Jak wrzucimy zdjęcia... dopiero będziesz miał co zazdraszczać :szeroki_usmiech

roger - 2010-06-07, 12:45

wbobowski napisał/a:
Jak wrzucimy zdjęcia... dopiero będziesz miał co zazdraszczać :szeroki_usmiech


Ty Włodziu nie szczuj tylko "wrzacaj" ... :chytry ... bom sam ciekawy co mnie ominęło :(

Pawcio - 2010-06-07, 12:52

roger napisał/a:
Ty Włodziu nie szczuj tylko "wrzacaj" ... ... bom sam ciekawy co mnie ominęło

My również czekamy na fotostory ... ;)

Wioletki - 2010-06-07, 15:07

Bardzo dziękujemy za tak fantastycznie przygotowaną imprezę. wszystko było super. Będziemy ją bardzo mile wspominać. Chętnie zapisujemy się na następne. Ogromne podziękowania dla Włodka. Do domku wróciliśmy ok 24 po małych odwiedzinach znajomych w Hrubieszowie. Pozdrawiamy wszystkich uczestników zlotu - Little Big Campers: Marek, Wiola, Paweł :spoko :spoko :spoko
maszakow - 2010-06-07, 15:11

KOGUT napisał/a:
Włodek , nie wrzucaj no bo co tam może być ? kampery , przyczepy , ludzie w bluzach , ognisko , kiełbaski , gitarka , piłeczka , trawniczek , rzeczka ... no co jeszcze może być więcej ? EEEEEEEE szkoda fotek :bajer

Zapomniałeś o piwie i nalewkach :bajer

Krystian - 2010-06-07, 16:24

A my dotarliśmy do domu dopiero dzisiaj.
Dziękujemy Eli i Włodkowi za fajny zlot.
Bardzo odpowiadała nam atmosfera jaką stworzyli na zlocie jego uczestnicy, bawiliśmy się świetnie, dziękujemy.

SlawekEwa - 2010-06-07, 17:08

KOGUT napisał/a:
no co jeszcze może być więcej ?

Pieróg biłgorajski :slinka: takiego na pewno nie jadłeś :mrgreen:

roger - 2010-06-07, 17:15

Sławek Dehler napisał/a:
Pieróg biłgorajski :slinka: takiego na pewno nie jadłeś :mrgreen:



Opowiadaj ......

Dziabong - 2010-06-07, 17:38

wycieczkowo nad Tanwią - szumy. Modrzewiowy kościół i spory dębowy pomnik przyrody.
SlawekEwa - 2010-06-07, 18:48

roger napisał/a:
Opowiadaj ....

Co będę opowiadał na następny zlot przywiozę :spoko

janusz - 2010-06-07, 18:54

KOGUT napisał/a:
... no co jeszcze może być więcej ? EEEEEEEE szkoda fotek :bajer

A piwko z grilla?

janusz - 2010-06-07, 19:22

Kilka zdjęć aby pokazać jak na Roztoczu jest uroczo.
Elu i Włodziu dziękujemy , że pokazaliście nam te cuda Lubelszczyzny i Roztocza.

Tolo-Digli - 2010-06-07, 19:42

Fajnie, ;) może uda się następnym razem
wbobowski - 2010-06-07, 23:40

Atmosferę zlotu dla tych, co nie byli, mogą oddać tylko zdjęcia. Opis tego nie zastąpi, tylko opis zdjęć. A więc proszę:
wbobowski - 2010-06-08, 00:11

Ponieważ sobota rano powitała nas piękną pogodą (zresztą zamówioną) czas było ruszać na wycieczkę po Roztoczu. Choć początek był nieudany, bo autobus spóźnił się 1,5 godziny, reszta przebiegała prawie wg planu.
Pierwszy punkt wycieczki, Szumy na Tanwi, które ze względu na swój urok i niepowtarzalny charakter w plebiscycie dziennika Rzeczpospolita, zostały uznane jako jeden z "7 cudów Polskiej Natury".

wbobowski - 2010-06-08, 10:50

Było dużo uciechy ze spacerkiem w ekstremalnych warunkach po czwartkowych ulewach.
wbobowski - 2010-06-08, 12:54

Następne etapy wycieczki: "Rezerwat Czartowe Pole" na rzece Sopot, Górecko Kościelne, Zwierzyniec i Krasnobród. Ponieważ poszczególne punkty wycieczki tak się podobały, że nie starczyło czasu na dwa punkty wcześniej zaplanowane. Ale Mała Karawana 5 kamperów odwiedziła je w drodze powrotnej ze zlotu.
Tadeusz - 2010-06-08, 13:01

Opuściliśmy ten zlot. Po raz pierwszy zdarzyło się nam nie być na ogólnopolskim zlocie CT, oczywiście odkąd jesteśmy w naszym Klubie. :(
Powiem krótko - mamy takiego kaca, że głowa pęka. Taki kac to kac szczególny, gorszy od tego z nadużycia trunków. :?
Nie dość, że tak fajnie tam było, że Roztocze piękne jak dziewczę hoże, że Włodzio to organizował (zatem musiało być rozsądnie i sympatycznie), to jeszcze z fotografii widać, że same kochane ludziska tam byli.
Żal, żal, żal aż serce ściska. :placz

No cóz. Nie da się czasami pogodzić wody z ogniem. Szkoda tylko, że Halszka nie dotarła, chociaż tak bardzo marzyła o pobycie z Wami. Nie miała z kim.

Nie miała z kim, bo jej mąż, wraz z małą gromadką z CT wyruszył na podbój Ukrainy. W innym wątku to opiszemy.

Tu pragnę tylko wyrazić zachwyt nad Waszymi zlotowymi wyczynami, smutek, że nas tam nie było i skruchę, oraz solenne przyrzeczenie, że to się nie powtórzy. :bukiet:

wbobowski - 2010-06-08, 13:17

Po odwiedzeniu kapliczki na wodzie, ptaszarni i muzeum krasnobrodziego przy klasztorze w Krasnobrodzie, wycieczka nie miała już siły na wędrówkę do Rezerwatu Św. Rocha, a kapliczkę tak się znajdującą pokazałem wycieczce na plakacie w recepcji stanicy - miejsca zlotu.
Wygłodzonej wycieczce wyjątkowo smakowała biała kiełbaska i piróg biłgorajski podawane przy ognisku. Piróg biłgorajski zwany też roztoczańskim lub w skrócie reczczeniakiem (od reczki, czyli kaszy gryczanej) dobry jest na zimno, ale jeszcze lepszy podgrzany na masełku.

wbobowski - 2010-06-08, 13:38

No i nadeszła niedziela, czas pożegnań, jak zwykle odwlekanych w czasie ile się da. Mała Karawana 5 kamperów ruszyła drogą wczorajszej wycieczki aby uzupełnić te atrakcje, na które nie miała już czasu wycieczka sobotnia.
A był to: Bondyrz - Hodowla pstrąga (kupiliśmy świeże wędzone), Guciów (zupa z pokrzywy i mięso z sarny). Dodatkow MK zobaczyła pomnik chrząszcza w Szczebrzeszynie (wykonany przez uczniów Lic.Plastycznego z Zamościa z drewna lipowego), mury obronne i Rynek Wielki w Zamościu.

wbobowski - 2010-06-08, 13:50

Ci, co zdecydowali się MK do Zamościa, chyba nie żałują, bo po drodze były jeszcze inne atrakcje
Joluś - 2010-06-08, 14:13

Ja powiem tak ....tam jest pięknie,zlot był czudowny ,ludziska wesołe i pogoda piekna.Tak dużo zwiedzaliśmy ,że kapliczki mi sie poplątały ,gdzie która była.Dobrze że robiłam zdjęcia.
Joluś - 2010-06-08, 14:33

A w drodze powrotnej było świetnie i przewodnika mieliśmy super. :bukiet:
A pózniej ta kawa....i...naleweczka.... :bukiet: :bukiet: :bukiet: :bukiet:

pancerny - 2010-06-08, 19:45

Dzięki organizatorom za super zlot,dojechaliśmy szczęśliwie wieczorem,odwiedziliśmy,oczywiście,piękny Zamość, wspaniała atmosfera,moc wrażeń,pozdrowienia dla wszystkich uczestników,do zobaczenianastępnym razem. :spoko ;)
Bystrzaki - 2010-06-09, 13:54

Elu i Włodziu piękne to Wasze Roztocze , tym bardziej żal, że nie mogliśmy być tam z Wami. :przepraszam
Jak już Tadeusz napisał żałujemy z całego serca i możemy zapewnić, że myślami byliśmy z Wami i jakże mocno tęskniliśmy za naszym kamperowym życiem.
Narazie pozostaje nam popatrzeć na relacje i zdjęcia , ale i mieć nadzieję, że jeszcze kiedyś zorganizujecie jakieś spotkanie dla chętnych odwiedzenia lubelszczyzny :)
:spoko

Bystrzaki - 2010-06-09, 16:16

Drugi Sherlock Holmes z Ciebie Adasiu :haha: :haha: :haha: :spoko
hrys - 2010-06-09, 18:10

pancerny, Jarek czy to Ty juz zmienili Ci nik__
SlawekEwa - 2010-06-09, 19:29

hrys napisał/a:
pancerny, Jarek czy to Ty juz zmienili Ci nik__

Tak Heniu to on :lol:

hrys - 2010-06-09, 20:16

Slawek Dehler, awaria elektrobloku w moim camperze zaleczona -spaliły się 3 złacza i bezpiecznik. Dużo roboty z tym byłozeby to zlokalizować i dostać się do sedna
hrys - 2010-06-09, 20:26

pancerny, Jarek u mnie już po naprawie elektrobloku było z tym trochę zachodu ale udało się.
KOCZORKA - 2010-06-10, 00:56

Załoga Koczorki dołącza do podziękowań dla naszych wspaniałych Organizatorów Zlociku - WBOBOSIOM. DZIĘKUJEMY. :bukiet: :bukiet:
Było cudownie i odlotowo.
Kemping w Majdanie Sopockim 2 uroczy, pełen zieleni i kumkających żab.
Atmosfera dzięki ludkom niepowtarzalna, było wesoło i bardzo przyjacielsko.
Wycieczka zorganizowana rewelacyjnie, pani przewodnik spisała się na medal. :gratulacje
Złaziliśmy się niemało, nóżęta bolały troszeczkę, ale co zobaczyliśmy to nasze, nikt nam tego nie odbierze. :szeroki_usmiech
Zazdraszczajcie i żałujcie, Ci co nie byli, bo zobaczyliśmy przepiękne polskie Roztocze.
A na koniec sobotniego dnia i dużą część nocki płonęło nam wielgachne ognicho, Mazurek nam pięknie przygrywał , a my śpiewaliśmy, gadaliśmy i piekliśmy kiełbaski.
Dziękujemy Wam kochani, bo dzięki Wam ludkowie i dzięki WBOBOSIKOM spędziliśmy niezapomniane chwile. :bukiet: :bukiet:

KOCZORKA - 2010-06-10, 10:38

ciąg dalszy, bo żal nie pokazać. :bigok
KOCZORKA - 2010-06-10, 10:44

Jeszcze nasza "wodna rusałeczka" i ognicho. :szeroki_usmiech
pancerny - 2010-06-11, 16:33

Henryk,cieszę się,że już wszystko wpożądku z twoim wozem,ja wezmę się za sprawę dopiero w sobotę.Ta drobna awaria i tak nie przyćmiła fajnego spotkania,dodała wręcz nieco smaczku całości.Pozdrawiam wszystkich! :spoko
f68 - 2010-06-12, 16:04

no tak marek Kimtop dleko nie ma więc na rowerku podjechał
zazdraszczam :spoko :spoko :spoko

kimtop - 2010-06-12, 17:23

f68 napisał/a:
no tak marek Kimtop dleko nie ma więc na rowerku podjechał


Może i nie daleko.Raptem 300 km.
Ale rowerkiem mi się nie chciało. :haha:

RODOS - 2010-06-12, 18:11

Dopiero wróciliśmy z objazdówki, docelowo Bieszczady. Chcemy niniejszym podziękować organizatorom Eli i Włodkowi za przygotowanie zlotu i stworzenie wspaniałej atmosfery, która jak zauważyliśmy udzieliła się Wszystkim Zlotowiczom. Pozdrawiamy Wszystkich Uczestników zlotu życząc aby następne spotkania były równie udane jak na Majdanie Sopockim.

Pozdrowienia
Lila i Tadeusz :spoko :spoko :spoko

Duszka - 2010-06-15, 19:51

Szfagrowie z grupy lubelskiej bardzo serdecznie chcą raz jeszcze podziękować za przemiły weekend we wspaniałym towarzystwie. A oto garstka wspomnień.
Duszka - 2010-06-15, 20:03

W dalszej części naszej wycieczki rowerowej trafiliśmy na miejsce w środku lasu, które zrobiło na nas wielkie wrażenie. Szkoda, że nasz zlot trwał tylko trzy dni. Ile takich miejsc kryje jeszcze ta kraina.

Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group