| |
Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam
|
 |
Czarnogóra, Bośnia i Hercegowina - Czarnogóra 2010
yannoo - 2010-06-17, 08:19 Temat postu: Czarnogóra 2010 Czarnogóra, to kraj odkryty już parę lat temu przez turystów i rzeczywiście godny polecenia. Tani, interesujący, z dostępem do morza. Jechaliśmy z BiH-u przez góry w kierunku Niksica bo chcieliśmy obejrzeć przegapiony w zeszłym roku Ostrog. Okazało się to ogromną pomyłką! Totalna komercha, nic do oglądania, za to droga... dla posiadających mocne nerwy "górali". Nie polecamy! Natomiast polecamy Jez. Szkoderskie, Ulcinj - Wieliką Plażę , Adę Bojanę (ujście rzeki Bojany do Adriatyku), Stary Bar. Na Wielikiej Plaży można znaleźć przyjemne miejsca do kamperowania (nie dać się zwieść różnym "pomocnikom", którzy doprowadzają do licznych prywatnych kempingów w tym rejonie), podobnie na plaży Ada Bojana (N 41 52' 7.1" E 19 20' 9.2")
Całość wyprawy bałkańskiej na:
http://picasaweb.google.pl/yannoo1955/BAKANY2010
Track222 - 2010-06-17, 08:22
Janusz cudnie, zazdroszcze widoków!!!
yannoo - 2010-06-18, 17:28
Ja zapłaciłem 10 Euro. Oglądali auto i medytowali, ale ja pamiętałem z zeszłego roku (byliśmy Peugeotem Bipperem - taki Kangur), że było to M1 i nie protestowali. Z tym, że było to mało uczęszczane przejście górskie między BiH i Montenegro.
MILUŚ - 2010-06-18, 21:24
| yannoo napisał/a: | | Z tym, że było to mało uczęszczane przejście górskie między BiH i Montenegro. |
Czyżby to było Hum ? Droga jak po bombardowaniu
yannoo - 2010-06-19, 08:09
Nie, dużo niżej: Lastva - Milusi i dalej na Niksic. Droga jak stół!
stachwody - 2010-06-29, 18:18 Temat postu: Jestem absolutnie zaskoczony Jestem absolutnie zaskoczony ....opłatami! Trasą BiH i MN przejeżdżałem kilkakrotnie i nigdy ,nikt nie domagał się ode mnie żadnych opłat.Tak samo na przejściach BiH z Chorwacją.
WINNICZKI - 2010-07-01, 22:30
I tu przyznam rację Yannoo , w tamtym roku przy wieździe do MN zapłaciliśmy 30 euro za winietę.Oczywiście zostaliśmy oszukani przez celnika ponieważ opłata na naklejce opiewała na 10 euro tylko została sprytnie zaklejona kółeczkiem pozostałym po wycięciu daty.Ta sprawa opłat była poruszana w którymś z Carawaning ekspercie. Oczywiście są bezprawne,ale z celnikiem nie wygrasz zawsze może Cię nie wpuścić. Dla przykładu Bystrzak podczas przekraczania granicy MN wraz z jeszcze dwoma kamperami zapłacił po 57 euro haraczu od kamperka.Rozmawiałem o tym z Nim osobiście. Tak,że mimo że w MN jest bardzo ładnie nie zapałałem sympatią do tego kraju i raczej nie planuje w najbliższym czasie odwiedzenia go ponownie.
stachwody - 2010-07-07, 09:57 Temat postu: wiktymologia to jest nauka o ofiarach wiktymologia to jest nauka o ofiarach,jedną z głównych jej tez ,jest pogląd,że poszkodowany,lub ofiara zdarzenia,jak kto woli ...w jakiś sposób przyciąga,prowokuje sprawcę.Myślę ,że tak jest w przypadku rozboju uprawianego na granicach przez funkcjonariuszy państw,które wprawdzie aspirują do Wspólnoty Europejskiej ,ale uprawiają swój proceder licząc na wysoki poziom lęku przekraczających granicę.Wystarczy jednak się zdecydowanie przeciwstawić...Nie dziwię się Ślimakowi ,że się odżegnuje od podróży po Monte Negro...nie dość ,że go ograbili,to poczuł się okropnie upokorzony.Myślę ,że najbardziej odpowiednie będzie oficjalne wystąpienie do Ambasad tych krajów przez Camper Team i powołując się na podane wyżej przykłady...zażądać wyjaśnień.Tak samo powinny zwrócić się z tym do przedstawicielstw dyplomatycznych redakcje pism karawaningowych.Należy wypowiedzieć wojnę hienom,bandytom,złodziejom nawet jeśli są to opasłe mordy w mundurach .Lance w dłoń Ułani!
stachwody - 2010-07-07, 12:50 Temat postu: w Albanii też biorą.. W Albanii też biorą(rabują) wg.nie do końca jasnych reguł,ale robią to z pewnym wdziękiem...dają pokwitowanie,no i co najważniejsze ...raptem 2 euro.Kwit jest wprawdzie bez numeru,ale za to z pieczęcią Ministra Finansów Republiki Shqiperise na nazwisko Samochód Specjalny(!)
Piotrowski Zbys - 2010-09-19, 21:55
Jechałem z BiH do Niksicza tą samom trasą co yannoo.Trasa tragiczna, ostatnie 16 km przed granicą z Czarnogórą.Jechałem po burzy i z pod tylnego koła obsunęło sie pobocze przy próbie wyminięcia z drugim samochodem.Pomogli wydostac się z tej pułapki bardzo uczynni tubylcy.Zjezdziłem Bałkany wzdłuż i wszerz i z nie jednego pieca chleb jadłem. Ale teraz naprawdę było groznie.
Jeżeli chodzi o opłatę klimatyzacyjną, to na tym przejściu nikt od nas nie chciał. Dopiero jak wracałem z Albanii to na przejściu stała pani ubrana jak leśnik i ona sprzedała mi winietę. Wytłumaczyła że winiety nie sprzedają celnicy a ich ludzi na małych przejścia po prostu nie ma. I wtedy się nie płaci. Winieta jest ważna na cały rok.
Pozdrawia.
jedrek49 - 2011-03-27, 13:20
witam
Yanno
Powiedz bardzo prosze o tej trasie z Bosni do Czarnogory ,czy w miare przejezdna ,skad sie jedzie i na jaka miejscowosc w Czarnogorze
Pozdrawiam
jedrek49
Piotrowski Zbys - 2011-03-29, 18:55 Temat postu: droga do czarnigóry Ja jechałem od strony Sarajewa przez Foce do Niksica.Ten fatalny odcinek ma ok. 20 km i przy normalnej pogodzie jest przejezdny.Jeżdzą tam też autobusy wycieczkowe do kanionu. Druga droga to przez Dubrownik, ale wtedy to dużo się nadrabia. W Sarajewie dwa dni stałem na parkingu przy dworcu kolejowym i wg mnie jest bezpiecznie.
Pozdrawiam.
szuwarek - 2011-03-30, 09:26
Jeśli chodzi o opłaty, to przy wjeździe z Chorwacji do Czarnogóry we wrześniu 2010 chcieli za winietkę 30 e ale po kilku minutach targowania się opuścili na 10e. Za to ani przy wjeździe ani przy wyjeździe z Albanii nie było już żadnych opłat.
|
|