Klub miłośników turystyki kamperowej - CamperTeam

Kamperowanie - Za co placimy na campingach

Cyryl - 2010-06-20, 18:56

Ted69 napisał/a:
Na kilku campiongach juz spalem, kilka innych ogladalem i zauwazylem ze jest calkowita dowolnosc, moze byc bardzo ale to bardzo roznie. Kolo Sztynortu - prywatny, nowopowstaly Camper Park, kawal pola skoszonego, jest prad, zaraz obok jeziorko, miejsce mile ale nic szczegolnego. Ceny: 22 - kamper, 6 osoba, 6 prad, internetu brak. Niby fajne ceny ale ....... za uzywanie toalety trzeba placic dodatkowo, za prysznic - dodatkowo, nie wiem jak jest z pobraniem wody czy wyprowadzeniem kota. Jak by poskladac wszystkie wydatki - wyjdzie niezla cena.

Drugi przyklad - camping federacyjny (podobno) w Piaskach - pytam o znizke na legitymacje - slysze NIE bo i tak nikt nam nie zwroci. Camper - 18, czlowiek 9, prad - 10, kota mozna wyprowadzic
Sanitariaty - darmowowe czyli w ramach ceny - jak za komuny, tylko zimna woda
Obrazek

Jest tez mozliwosc prysznica w ciepla woda, w kabince - ale za dodatkowa oplata
Obrazek

Jak wyjezdzajac chcialem nabrac wode - powiedziano mi - 6 zl dodatkowo. I wylac szarej wody nie ma gdzie. Jedyny plus tego campingu to chyba te mile dziki spacerujace wieczorem po placu :)

Podobny camping - w Elblagu (wlasnie sie zakwaterowalem). Camper 17, czlowiek 12, prad 7, WiFi jest, bardzo mocny sygnal - za darmo !!, sa toalety, jest prysznic (darmo) mozna nabrac wode, wyprowadzic kota. Niby ta sama kategoria campingu - a jaka duza roznica.

W zwiazku z tym moje pytanie - czy i czego mozemy sie domagac na campingu w ramach podstawowj oplaty. Mam na mysli campingi zrzeszone w FICC bo prywaciarz robi co chce :)




ja nie rozróżniam elementów ceny, interesuje mnie tylko ile mam zapłącić w całości.

w Dąbkowicach - ośrodek Mierzeja 67zł/doba. kamper, 3 osoby, WC, prysznic, prąd.

MER-lin - 2010-06-20, 22:46

Z tego co piszesz wynika, że Polska to dziki kraj. Korzystałem już z wielu campingów w różnych krajach, ale nigdy nie spotkałem się z sytuacją, że wymagana była dodatkowa opłata za korzystanie z WC czy prysznica. Wjeżdżasz i wszystko masz w cenie, łącznie z basenem i kortem tenisowym, czy mninigolfem.
MILUŚ - 2010-06-20, 23:12

MER-lin napisał/a:
Z tego co piszesz wynika, że Polska to dziki kraj. Korzystałem już z wielu campingów w różnych krajach, ale nigdy nie spotkałem się z sytuacją, że wymagana była dodatkowa opłata za korzystanie z WC czy prysznica. Wjeżdżasz i wszystko masz w cenie, łącznie z basenem i kortem tenisowym, czy mninigolfem.


Zgadzam się ............. jedyna opłata która się wnosi extra na zachodnich campingach to opłata za prąd ; reszta w tym WC,prysznice ciepła woda , zrzuty i pobieranie wszelkich wód jest za free. Spotkałem się nawet z tym ,że w opłacie za plac był już prąd i woda .
:spoko

gino - 2010-06-21, 08:32

jest taki camping w Kątach Rybackich/najblizej morza/ gdzie prysznic jest platny..i kapiesz sie bez lęków...
bo..nie dostajesz kluczyka do reki, tylko idzie z Toba pracownik..i stoi przy drzwiach :ok

dobra...z tymi lękami to zartowalem..pracownik nie jest po to, abys czul/czula sie bezpeicznie..tylko po to..ABY WALIC DO DRZWI, gdy kapiesz sie dluzej niz 5min..!!
kapac sie mozna TYLKO 5MIN pod kara oplaty drugiego 5taka...lub..wizyty pod prysznicem..''ochroniarza'' w czasie kapieli..

ciekawstka jest tez fakt..ze..nie mozna sie kapac w dwie osoby.. tzn mozna..ale za 2 piątaki.. tez 5min :shock:

zenada...

TomekW - 2010-06-21, 09:49

gino napisał/a:
jest taki camping w Kątach Rybackich/najblizej morza/ gdzie prysznic jest platny..i kapiesz sie bez lęków...
bo..nie dostajesz kluczyka do reki, tylko idzie z Toba pracownik..i stoi przy drzwiach :ok


Tak samo w Lubiatowie koło Choczewa. Miejsce super, w lesie nad samym morzem, dużo cienia, tylko ten płatny prysznic...
Z drugiej strony, nie mają tam kanalizacji ani lokalnej oczyszczalni, tylko szambo. A wywóz kosztuje... :gwm

48a-ELANKO - 2010-06-21, 10:15

Mało korzystamy z polskich kempingów, ale nasz pobyt przed trzema laty w Niechorzu na kempingu "Pomona" to podobna sytuacja - prysznice uruchamiana za pomocą żetonów kupowanych w recepcji.
Zupełnie inaczej już chociażby w Czechach, gdzie wszędzie spotkaliśmy kempingi, na których w cenie były prysznice.

Dziabong - 2010-06-21, 10:36

Bliżej centrum nad zalwem Koronowskim też są płatne prysznice, jak do tej pory to był jedyny płatny prysznic jaki spotkaliśmy na kampingach. Może mało jeźdzmy lub jeździmy w inne miejsca?
bielki - 2010-06-30, 09:56

W weekend pojechałem z rodzinką na pierwsze nocowanie w busiku, jako test przed dłuższym urlopem.

Kemping nr 187 PFCC
Kemping RELAX
nad jeziorem Zdworskim

Pani miała w cenniku, namiot, przyczepa, albo kamper,

pomimo, że pani była bardzo miła, to nie mogła zrozumieć jak ma nas policzyć, bo chciałem spać w aucie ale twierdziłem że to nie kamper.

Wiec na pytanie, czy mam może namiot, powiedziałem że jest na dachu, wiec Pani ucieszona policzyła mnie za namiot 5zł i samochód 5zł, :)

I nie chodzi mi o te dodatkowe 5zł, ale o to że na większości kempingów jest rozróżnienie na samochód, bus lub van, kamper (czasami mały i duży).
a na pytanie o ciepłą wodę i prysznic, to Pani powiedziała że jest ciepła woda w jeziorze i spokojnie można nogi opłukać, wiec do końca nawet nie wiem czy są tam prysznice, bo ich nie widziałem.

A podsumowując, bardzo ładny teren, dużo stanowisk z prądem.

pirat666 - 2010-06-30, 10:42

bielki napisał/a:
czy mam może namiot, powiedziałem że jest na dachu

Przecież nie masz namiotu na dachu tylko w autku masz dach podwyższany i tyle :)
czyli następnym razem tylko 5 zł za autko :diabelski_usmiech

bielki - 2010-06-30, 10:56

Pani w recepcji była bardzo smutna, bo dzieci za małe, aby je policzyć, za prąd podziękowałem, chciała nas podciągnąć pod spanie w przyczepie, ale ponieważ to było droższe od namiotu to zdecydowałem się na wersję z namiotem dachowym, to nie pierwsze i nie ostatnie negocjacje, ale ta była bardziej zabawna niż kosztowna ;) , na dwadzieścia kempingów, które zwiedziłem w zeszłym roku ten był jednym z tańszych.
pirat666 - 2010-06-30, 11:15

bielki, To ile kosztowała was jedna nocka ? 10 zł czy wiecej ?

ps Napisz jakie są wasze wrażenia z tego autka itp albo daj mi linka na pw jeśli już to gdzieś napisałeś ? :spoko

mafej - 2010-06-30, 11:16

Tak czytam sobie Wasze, przeżycia na kempingach w Polsce i chyba już wiem dlaczego w Polsce tak rzadko spotykam kampery na trasie....
Nie jestem w stanie zrozumieć podejścia właścicieli do tematu cen.
Ja w Polsce unikam kempingów. Zazwyczaj jadę na agroturystykę i parkuję na terenie, gdzie za noc płacę 10-15zł za parking. Oczywiście czysta woda i prąd ewentualnie dodatkowo.
Przy krótkich wypadach wydaje mi się to najlepsze rozwiązanie, ale na dłuższy pobyt może i kemping ma jakieś plusy... tylko czy warte swej ceny?

bielki - 2010-06-30, 11:33

pirat666, Aż tak tanio to nie było, bo 10zł za dorosłego plus namiot 5zł i auto 5zł, czyli 30zł

Mniej zapłaciłem chyba tylko raz w Skorzęcinie 24zł za dwie dorosłe osoby, auto i jeszcze wtedy namiot zwykły. a zazwyczaj płaciłem od 40 do 50zł dlatego napisałem że tanio.

Wiem że da się taniej na dziko, ale z małymi dziećmi jednak chcę mieć jednak lekkie poczucie bezpieczeństwa w nocy.

To był jeden nocleg testowo, wiec nie mogę jeszcze opisać pełnych wrażeń, plan jest spędzenia w tym autku 26 noclegów i przejechanie 3000km, wzdłuż granicy, jak wrócimy to pewnie coś napiszę, ale jak dotąd jestem nastawiony optymistycznie.

pirat666 - 2010-06-30, 12:10

bielki napisał/a:
a zazwyczaj płaciłem od 40 do 50zł dlatego napisałem że tanio


To polecam sulejowskie (karolinów) tam płaciliśmy po 25 zł / załogę a ostatnio kolega stanek płacił po 15 nawet

więc to są koszty akceptowalne he he

prysznice, woda, i nawet prąd jak ktoś bez prądu nie może ;)

bielki - 2010-06-30, 12:32

W poprzednie wakacje korzystałem głównie z Automapy i kempingów w ich bazie przy planowaniu trasy, byliśmy również na jeziorem Sulejowskim ale na kempingu "Borki" www.borki.pl za 35zł,

Lubię jak kemping ma swoją stronę w internecie, z opisanym dojazdem, często namiary GPS i telefon aby się przekonać czy jeszcze funkcjonuje, miałem raz już taką sytuację że w internecie niby jest, dzwonie a tu informacja że było ale już nie aktualne.

pirat666 - 2010-06-30, 13:08

Tu masz relacyjkę z Sulejowskiego
http://www.camperteam.pl/...opic.php?t=7620

Fajne i tanie miejsce :)

Stanek - 2010-06-30, 17:49

pirat666 napisał/a:

Fajne i tanie miejsce :)


Potwierdzam fajność miejsca. My bylismy w tym sezonie już 3 razy co jak na nas jest zjawiskiem dziwnym bo rzadko jeździmy w te same miejsca :) Jest duża szansa, że na tych 3 razach się nie skończy ;)

Stanek - 2010-06-30, 17:51

bielki napisał/a:
plan jest spędzenia w tym autku 26 noclegów i przejechanie 3000km, wzdłuż granicy


Napisz coś więcej o planowanej trasie i terminach. My będziemy się kręcili po Polsce podczas wakacji. Może gdzieś się spotkamy ?

pirat666 - 2010-07-03, 23:17

Ted69 napisał/a:
W tym roku podniesli ceny w Borkach (wlasnie stad pisze) - 20 zl kamper, 10 osoba dorosla, +2 zl oplata lokalna, 5 - prad.
Komary - za darmo ale za to w duzych ilosciach


Przecież pisaliśmy razem ze Stankiem hi hi KAROLINÓW :)

co prawda ceny teraz podnieśli więc za załogę płaciliśmy 20 zł ale uzgodniliśmy dłuzszy pobyt w cenie 15 zł / dobę

w wolnej chwili wrzucę fotki :)

yasho - 2010-07-06, 06:55

polecam camping-pole biwakowe "HONORIS" w Okunince k/ Włodawy. Ceny bardzo przystępne (dorosły 6zł, dzieci do lat 4 0zł, kamper 6zł, prąd 6zł, klimatyczna 1,7). Sanitariaty czyste, ciepła woda i prysznic w cenie. Przy stanowiskach dla kamperów (po lewej stronie) woda i zrzut szarej przy każdym stanowisku. Jedyny minus to totalny tłok w weekendy. dlatego najlepiej przyjechać i ustawić się przed piątkiem.
bielki - 2010-07-08, 11:58

Stanek,

Planowany start na 18-lipca, w stronę przeciwną do wskazówek zegara.

ale gdzie będziemy konkretnego dnia to może być różnie.

To jest tylko zarys trasy.
Dziennie 2-3godziny jazdy, a reszta zwiedzanie i szukanie pożywienia.


48a-ELANKO - 2010-07-20, 11:49

Kemping w Cieplicach jest od kilku lat własnością Holendrów. Goszczą na nim głównie Holendrzy i dla nich są zapewne te ceny! Przyjeżdżają często dużymi kawalkadami, organizują swoje zloty; w tej sytuacji właściciel nie ma motywacji do obniżenia cen (czyt.: urealnienia do poziomu kieszeni Polaka!)
Przytoczone przez Ciebie porównanie cen za kampera i domek jest rzeczywiście paradoksalne.

48a-ELANKO - 2010-07-20, 13:34

Mylisz się Adasiu; na ten kemping zjeżdżają się Holendrzy na dłuższe pobyty. Może "dla swoich" właściciel stosuje jakieś rabaty?
slajd - 2010-07-21, 14:50

Właśnie :shock: na campingach stosują ceny wyssssane z palucha - Tarnów66zł, Zwierzyniec 60zła nawet Wrocław50zł po zniżce, w tym samym czasie co ja w w/w miejscach kuzyn nad morzem w Pobierowie płacił za pokój z aneksem kuchennym 50zł. :-/
Stanek - 2010-07-21, 18:29

Ceny na niektórych kampingach, a nawet polach namiotowych są chore. Jak słyszę takie absurdalne kwoty to zawracam i tyle mnie widzieli. Właśnie wróciliśmy z 2,5 tygodniowego wypadu i płaciliśmy za 2+1: 35 zł/noc na terenie ośrodka wczasowego w Rowach 50 m od morza, 28 zł/noc na ternie surfcamp nad jez. Gardno, 15 zł/noc na polu namiotowym nad jeziorem Mamry. Cena 35 zł to dla nas max. a nawet trochę za dużo ale zdecydowaliśmy się ze względu na ładne położenie i pobyt znajomych w ośrodku. Niestety im mniej płacimy tym większe jest prawdopodobieństwo nocnych hałasów (więcej młodzieży z super sprzętem grającym w autach którego musi słuchać całe pole namiotowe bo właściciele auta mają przytępiony słuch).
Pawcio - 2010-07-22, 07:34

Stanek napisał/a:
(więcej młodzieży z super sprzętem grającym w autach którego musi słuchać całe pole namiotowe bo właściciele auta mają przytępiony słuch).

:haha:
Ja bym powiedział, że lubią głośną muzykę.. ale można i tak.

Stanek - 2010-07-22, 07:41

Pawcio napisał/a:
Ja bym powiedział, że lubią głośną muzykę..


... i dlatego mają przytępiony słuch :-P

Pawcio - 2010-07-22, 07:43

Można słuchać głośnej muzyki nie niszcząc sobie słuchu.. np zakładając stopery. :-P
Stanek - 2010-07-22, 07:58

Pawcio napisał/a:
Można słuchać głośnej muzyki nie niszcząc sobie słuchu.. np zakładając stopery. :-P


Ja już chyba za stary jestem bo ni jak nie mogę pojąć o co w tym wszystkim chodzi ?!? Czy oni lubią żeby inni wiedzieli że oni lubią głośną muzykę, a sami zakładają stopery ? W takim razie następnym razem wezmę takie słuchawki zabezpieczające słuch jak używają robotnicy pracujący w hałasie żeby widzieli że ja i tak nie podziwiam ich głośnej muzyki.

Tak na poważnie. Irytuje mnie to bardzo. O ile w dzień jestem to w stanie znieść chociaż też wydaje mi się, że jadę na łono natury nie po to by słuchać głośnej muzyki (jak ktoś bardzo lubi to niech włoży sobie słuchawki). To w nocy wkurza mnie to na maksa bo jest to po prostu brak szacunku dla innych użytkowników pola namiotowego. Chociaż są takie miejsca gdzie pilnuje się aby była względna cisza po 23:00.

Pawcio - 2010-07-22, 08:05

Młodość rządzi się swoimi prawami. Oni się po prostu bawią. Ciut inaczej niż my. :spoko

PS

Trzymam cię za słowo! :haha:
Stanek napisał/a:
W takim razie następnym razem wezmę takie słuchawki zabezpieczające słuch jak używają robotnicy pracujący w hałasie żeby widzieli że ja i tak nie podziwiam ich głośnej muzyki.

Misio - 2010-08-03, 21:28

Skutek pobierania wysokich opłat na polach kempingowych może skończyć się tak samo jak nad naszym morzem kilka lat temu. Też już nie wiedzieli ile brać kasy za kawałek pola. Ocknęli się jak Polacy zaczęli jeździć za granicę płacąc te same pieniądze. Na dodatek mieli czyściutkie morze i ładną pogodę. Pozdrawiam wszystkich zdrowo zakręconych.
Dziabong - 2010-08-03, 22:48

Kwatera w Krynicy Morskiej od 20 pln.
Pawcio - 2010-08-03, 22:57

Dziabong napisał/a:
Kwatera w Krynicy Morskiej od 20 pln.


Krzysiu..ale to do spółki Burkiem? :szeroki_usmiech

bogdanpiotr - 2010-08-03, 23:16

Byłem na campingu w Piaskach w lipcu, miła atmosfera,cisza. Rozmawiałem z sąsiadami, którzy korzystają z tego campingu od lat, jest ok. Tylko do morza daleko. Sanitariaty są czyste. Mieliśmy też problem raz z pryśnicem, trzeba płacić 5 zł, bez gwarancji,że będzie dobre ciśnienie wody. Od tej pory uruchamiałem pryśnic w camperze. Krany z wodą są na terenie campingu. Cena 60zł za dobę. W Gdańsku na Stogach płaciłem 50zł i wszystko było w cenie. Polecam ten camping.
airgaston - 2010-08-03, 23:34

Za co płacimy???
Za to że chce nam się ruszyć tyłek z domu, za to że stać nas na kampera i chce nam się nim gdzieś pojechać.
Masz kampera nawet 25letniego to jesteś bogaty więc się podziel. Takie wyciągam wnioski z pobytu na półwyspie Helskim.
Chciałbym aby wszyscy się skrzykneli i olali półwysep. Gdyby tak w wakacje nie było turystów to tubylcy szybko by spokornieli. Szkoda że to tylko marzenia.
Miło było widzieć wywieszki "wolne pokoje" Zejdzcie na ziemie z cenami.
Za mniejsze pieniądze spędze czas na południu europy z czystym morzem a nie syfem.

krynia i stan - 2010-08-09, 14:20

:diabelski_usmiech a co myślałeś, nawet jak się od czasu do czasu trafi gość który wszystko ma na prąd i choćby nawet przekroczył to teoretyczne zużycie to per saldo zysku maja kilkaset procent (z prądu oczywiście).
Na szczęście są wyjątki, np niedawno nocowaliśmy na kempingu w Magdalenowie gdzie całość z prądem , prysznicem wc wynosiła 35 zł za dobę.

:spoko

janooo - 2010-08-09, 14:26

airgaston napisał/a:
Za co płacimy???
Za to że chce nam się ruszyć tyłek z domu, za to że stać nas na kampera i chce nam się nim gdzieś pojechać.
Masz kampera nawet 25letniego to jesteś bogaty więc się podziel. Takie wyciągam wnioski z pobytu na półwyspie Helskim.
Chciałbym aby wszyscy się skrzykneli i olali półwysep. Gdyby tak w wakacje nie było turystów to tubylcy szybko by spokornieli. Szkoda że to tylko marzenia.
Miło było widzieć wywieszki "wolne pokoje" Zejdzcie na ziemie z cenami.
Za mniejsze pieniądze spędze czas na południu europy z czystym morzem a nie syfem.


doszedlem w tym roku do podobnych wnioskow

mam tylko jedna uwage i to dosc wazna

wlascicielami kampingow nie sa tubylcy tylko cwaniacy z poznania czy warszawy ktorzy musza sie szybko nachapac!

p.s. nie chcialem obrazic oczywiscie nikogo w warszawy czy poznania no i centusiów z krakowa tez nie mialem na mysli :)

roger - 2010-08-12, 10:09

Ted69 napisał/a:
Ceny: kamper - 30 zl dorosly - 18, prad - 12, jak sie chce nabrac wody - niemila niespodzianka - 12 zl



Praktycznie całe zachodnie wybrzeże ma bardzo podobne cenniki ....... miejsca nastawione pod Niemców ale i dla nich robi się za drogo ......to Taka durna pazerność. Może w końcu zmieni się koniunktura wtedy spokornieją ..... tylko ze może już być za późno

Dziabong - 2010-08-12, 10:16

Ted69 napisał/a:
Camping w Swinoujsciu - co do wygladu i jakosci wsrod tych ktore juz widzialem uplasowalbym mniej wiecej po srodku.
Ceny: kamper - 30 zl dorosly - 18, prad - 12, jak sie chce nabrac wody - niemila niespodzianka - 12 zl. Zadnych ulg na legitymacje nie ma - chociaz camping zrzeszony w Federacji.
Podliczajac - jedna osoba na jedna noc chcaca nabrac wode przed wyjazedem zaplaci 72 zl - zdecydowanie ZA DUZO.


Za 100 pln za 2 osoby to już troszke lepsza kwatera ( bez limitu pradu często z dobrym TV i lodówką ). Ciekawe kiedy spotka nas zapora cenowa jak napisał Roger, może być późnawo dla kampingów 8-)

Frowyz - 2010-08-12, 11:21

Słowacja. Namestovo. Kamping Jami. 4,5 € kamper, 3 € dorosła osoba, 2 € dziecko (nie interesuje ich wiek tylko wzrost - do 120 cm za darmo), prąd 4 €. Nie ma ciepłej wody, toalety 2/5. Nad samym jeziorem, bufet na miejscu, restauracja 50 m dalej. Piwo w bufecie 1,20 € Smażony ser z frytkami i tatarską 5 €...
Andrzej 73 - 2010-08-13, 19:37

Frowyz napisał/a:
Słowacja. Namestovo. Kamping Jami. 4,5 € kamper, 3 € dorosła osoba, 2 € dziecko (nie interesuje ich wiek tylko wzrost - do 120 cm za darmo), prąd 4 €. Nie ma ciepłej wody, toalety 2/5. Nad samym jeziorem, bufet na miejscu, restauracja 50 m dalej. Piwo w bufecie 1,20 € Smażony ser z frytkami i tatarską 5 €...


Byliśmy tam w ubiegłym roku . Kemping ogólnie fajny i można popływać statkiem po jeziorku. :spoko

Pawcio - 2010-08-13, 19:43

Popyt i podaż.. coś tam w szkole mówili... :idea
Dziabong - 2010-08-19, 22:05

Tak sobie siedzimy w Rowach na kempingu 156 - kawał źle skoszonej lub zanikłej trawy i liczę. Kwatera w Zakopanym 45 pln za osobę obok Krupówek ( ciepła woda bez limitu TV parking ) a tu w Rowach za 3 osoby i psa prawie 90pln - ciekawe jak długo jeszcze będzie się opłacało jeździć kamperami. Ja już liczę zapewne najliczniejsi klienci - Niemcy też liczą, mam nadzieję, że właściele się przeliczą to kwestia czasu. Już raz było grane. że nad morze to do Egiptu. Nikogo nie namawiam na ten kemping, kiedyś mi sie bardzo podobał, ale za te pieniądze byłem na lepszych i już mi sie nie podoba.
48a-ELANKO - 2010-08-19, 22:37

Spędziliśmy tydzień w Łazach (obok Unieścia). Właściciel nie nazywał tego kempingiem a polem biwakowym może dlatego, że były tam dwa kibelki i jeden prysznic.
Na kempingu było kilka kamperów z Niemiec i Polski, kilkanaście przyczep i kilka namiotów.
Dla nas najważniejsze było to, że do plaży mieliśmy około 30 metrów a do Łaz kilkaset metrów.
No i cena: 17 zł od osoby! za kampera, przyczepę czy namiot - nic!
za psy też zero zł. No i prąd - 7 zł. "Kot" oczywiście za darmo; nie ma jednak możliwości zrzutu szarej wody.

Mogę z całym przekonaniem polecić to miejsce na zarówno pobyt kilkudniowy jak i zatrzymanie się podczas nadmorskiej wędrówki.

ML - 2010-08-19, 22:55

48a-ELANKO napisał/a:
Spędziliśmy tydzień w Łazach (obok Unieścia). Właściciel nie nazywał tego kempingiem a polem biwakowym może dlatego, że były tam dwa kibelki i jeden prysznic.
Na kempingu było kilka kamperów z Niemiec i Polski, kilkanaście przyczep i kilka namiotów.
Dla nas najważniejsze było to, że do plaży mieliśmy około 30 metrów a do Łaz kilkaset metrów.
No i cena: 17 zł od osoby! za kampera, przyczepę czy namiot - nic!
za psy też zero zł. No i prąd - 7 zł. "Kot" oczywiście za darmo; nie ma jednak możliwości zrzutu szarej wody.

Mogę z całym przekonaniem polecić to miejsce na zarówno pobyt kilkudniowy jak i zatrzymanie się podczas nadmorskiej wędrówki.


Poproszę o więcej informacji, bo chciałbym się tam wybrać. Jaka nazwa ? Jak dojechać ?

Pozdrowienia.

48a-ELANKO - 2010-08-19, 23:22

link do strony (starej i słabiutkiej :-/ ) http://polebiwakowe.prv.pl

Jechaliśmy przez Koszalin, Suchą Koszalińską i Osieki. W Łazach na prawo i do końca tą jedyną ulicą gdzie na jej końcu jest coś w postaci pętli. Stąd drogą wyłożoną płytami betonowym około 100 metrów wgłąb lasu i po lewej stronie jest to urokliwe miejsce.

Wierzę, że będziecie zadowoleni z relaksu zarówno na kempingu jak i na niemal pustej plaży.

Marek - 2010-08-19, 23:27

A mnie drąży jedno pytanie jaka jest "taxa" fiskusa, gminy za plac pod camping pole namiotowe, załóżmy od jednego ara powierzchni. Ile nad morzem ,a ile na nizinach lub górach . Może tu jest coś na rzeczy. Wszak facet z campingu nie ma prawa sprzedawać prądu. Nasuwają się tego typu pytania. W tym roku nad morzem widziałem działki świeżo nabyte na przetargu od gminy ogrodzone , praktycznie bez infrastruktury, ale kierowały na nie wielkie tablice auto camping , pole namiotowe. Ja wiem , ze rynek to wyrówna ... tylko kiedy.
Marek

Sowa - 2010-08-20, 08:00

Dziabong napisał/a:
a tu w Rowach za 3 osoby i psa prawie 90pln


Dziabong, trzeba było jechać na kemping Wagabunda, 2 lata temu płaciłem tam za 2 osoby dorosłe, dziecko, prąd, przyczepa z przedsionkiem i samochód tylko 36 złotych za dobę.
Z tego co wiem niewiele podrożało.

Osoba 14.00 zł
Pobyt 11 dni lub więcej 12.00 zł
Dziecko do 7 lat 6.00 zł
Prąd 10.00 zł
Opłata za psa 5.00 zł
Samochód 0.00 zł*
Przyczepa campingowa 0.00 zł*
Camper 0.00 zł*
Namiot 0.00 zł*

*opłata nie jest naliczana niezależnie od długości pobytu

http://www.wagabunda.rowy.pl/

donald - 2010-08-20, 08:33

O widze że Sowa tez lubi ten sam kemping. :ok :ok smiało go równiez polecam :spoko
darek 61 - 2010-08-20, 13:56

Tak sobie myślę że na forum brakuje miejsca gdzie właściciele cempingów,pól namiotowych,biwakowych mogli by się zareklamować.Pokazali by parę fotek i cennik.Nie wiem czy taka reklama by była wielkim naruszeniem regulaminu forum i jak zachęcić właścicieli pól aby się zareklamowali.Co o tym myślicie? :spoko
roger - 2010-08-20, 14:26

Jest Katalog Firm :
http://www.camperteam.pl/forum/viewforum.php?f=11

tam teoretycznie mogą ..... ale faktycznie może dobrym pomysłem byłoby stworzenie takiego odrebnego wątku ..... ;)

Zaradek - 2010-08-20, 14:41

roger napisał/a:
tam teoretycznie mogą ..... ale faktycznie może dobrym pomysłem byłoby stworzenie takiego odrebnego wątku ..... ;)


A w zamian za darmową reklamę na forum campingi zobowiązane byłby do dawania 5% rabatu członkom CT .

roger - 2010-08-20, 14:44

a czemu 5% ........ a nie 10%
Zaradek - 2010-08-20, 14:46

żeby ich nie wystraszyć a zachęcić
KrzysF - 2010-08-20, 16:22

MILUŚ napisał/a:
Zgadzam się ............. jedyna opłata która się wnosi extra na zachodnich campingach to opłata za prąd ; reszta w tym WC,prysznice ciepła woda , zrzuty i pobieranie wszelkich wód jest za free.

Nie zawsze, nocowałem na campingu w Norwegii (Voss), na którym za prysznic się dodatkowo płaciło.
No ale Norwegia to północ a nie zachód :wyszczerzony:

Pawcio - 2010-08-20, 20:14

Dlaczego 10, a nie 20 procent?
A jak przyledziecie do Legionowa, to ja dam Wam 100 procent rabatu... :ok

Andrzej_M - 2010-09-03, 12:49

ad. Ted 69: "Wracam do głównego pytania - za co płacimy, my, kamperowcy."

Z moich doświadczeń, za granicą zwykle opłata za pobyt na kempingu obliczana jest na jeden z dwóch sposobów:
- kamper + ilość osób + prąd (zwykle zryczałtowana opłata, chociaż np. w Berlinie płaciłem wg. wskazań licznika);
- parcela + ilość osób + prąd (nieraz w cenie parceli wliczona jest opłata za dwie osoby dorosłe i prąd, często sam prąd; zwykle w przypadku pobierania opłat za parcelę nie ma znaczenia czy stoi na niej kamper, czy sam.osobowy + przyczepa, czy sam.osobowy + namiot- cena jest jednakowa).
Z dodatkowych opłat: zdarza się, że ciepła woda w przysznicach jest na żetony (np. Berlin, Dusseldorf), dwa razy zdarzyło mi się płacić za wodę do zatankowania kampera (Amsterdam i Podersdorf-Austria)- dotyczy to ujęcia wody w "miejscu obsługi kamperów ?" (nie ma jeszcze polskiej nazwy, ang. camper service, rzadziej camper gulf); pralka jest zawsze na żetony :( (jeździmy z dziećmi). Punkt opróżniania kaset toalet chemiczych- standardowo gratis :ok . Nie na każdym kempingu jest miejsce do zrzutu szarej wody (chociaż wydaje mi się, że dostrzegam tu postęp, w tym roku nie mieliśmy z tym problemu) - do zatankowania czystej zawsze jakiś kran się znajdzie. Baseny na terenie kempingu za free- kiedyś na południu Francji byłem raz na kempingu gdzie trzeba było zapłacić za wejście na basen :shock: . W tym roku w Klagenfurcie, Podersdorfie i Grazu w cenie kempingu dostaliśmy bezpłatne karty-przepustki na miejskie plaże/kąpieliska położone obok kempingów (w Klagenfurcie trzeba bylo zapłacić po 1EUR opłaty manipulacyjnej od każdej karty, w Grazu to jest basen-kapielisko przez płot z kempingiem i przechodzi się otwartą furtką). Komputery podłączone do internetu, korty tenisowe- nie korzystałem, nie wiem jak z opłatami.
Najważniejsza uwaga: zauważyłem, że niezależnie od tego w jaki sposób cena jest obliczana, to na koniec wynik obliczeń jest taki sam tzn. np. w Niemczech w zeszłym roku i we Francji dwa lata temu (dolina Loary) za podobne kempingi (standard, atrakcyjność turystyczna miejsca) płaciliśmy zwykle 30-35 EUR, w Austrii w tym roku: 40-45 EUR, we Włoszech nad morzem pomiędzy Wenecją, a Triestem ok. 55 EUR, a na Słowacji w Pieszczanach 16 EUR. Podane ceny dotyczą wysokiego sezonu, kamper, 2+2, prąd.

bogdanpiotr - 2010-09-03, 16:06

Byłem w tym roku w sierpniu na kempingach w Chorwacji, Czarnogórze, kamper + 2.. W Czarnogórze jest posucha z kempingami, trafiłem na fatalny w Budvie-Boreti, 18 Eur.
W Chorwacji :
Autokamp Jeżevac na wyspie Krk - 30 Eur, autokamp w Senj- 20 Eur, autokamp Stobreć . Split - 26 Eur, autokamp Dubrownik - Babib Kuk - 26 Eur, autokamp Ston Prapratno- 27 Eur, autokamp Sibenik- 14 Eur. Wszedzie dostęp do elektr., woda ciepła i zimna, prysznic (tylko w Splicie trzeba wrzucić 2 kuny). Z wylewaniem chem. i nalewaniem czystej wody nie było problemu.
Trasa przewidywała jeszcze przejazd przez Albanię do Grecji. Dowiedziałem się jednak od Polaków, że na granicy albańskiej trzeba stać ponad 4 godziny, a upały już w Czarnogórze były nieznośne, plus warunki w autokampie w Budvie zniechęciły mnie do dalszej jazdy na południe. W drodze powrotnej nocowałem za Wiedniem na parkingu przy autostradzie w kierunku Brna, około godziny 5 rano próbowano się włamać do mojego kampera. Spłoszeni złodzieje szybko odjechali. Tej nocy stały tam jeszcze dwa kampery z Polski.

gino - 2010-09-13, 07:33

raczej nie..mysle ze ceny w hotelach ida w gore ze wzgledu na jesienna pogode..
na namioty, i kampingi juz za zimno..wiec, jesli ktos wyjezdza w okresie jesieni...wybiera hotel..
sa to drugie ''zniwa'' dla hotelarzy...
oczywiscie ..my sie tym nie przejmujemy...
jak nie tani kamping to...krzaczki :bigok

koko - 2010-09-14, 07:54

Bardzo przydatna jest karta ACSI teraz jesteśmy we Włoszech w Lido di Jesolo za camping
Waikiki 3 gwiazdki za campera +2 osoby 13 euro czynny do 12.09 przenieśliśmy się na camping International 4 gwiazdki FUL WYPAS wszystko co sobie na campingu i plaży można wymarzyć 25 euro ten sam camping w wysoki sezon 50 niski sezon 40 euro
po sezonie idzie wytrzymać.
Może ktos powie jak w Polsce kupić przewodnik z kartą ACSI?

gino - 2010-09-14, 08:01

koko napisał/a:

Może ktos powie jak w Polsce kupić przewodnik z kartą ACSI?

http://www.eurocampings.pl/pl/europie/

koko - 2010-09-14, 08:27

Dzięki Gino a propo ustawiania cen na Waikiki są dwa rodzaje placy malutki motcykl + namiot oraz duży ok 90m kw i co kto tam postawi to jego brocha na Intenational plac 170m kw 20 A i plac ok 100m kw 10Amper co kto postawi to jego sprawa najciekawsze jes pranie i suszenie na Internationalu pranie 6 kg środek piorący w cenie 0,5 euro suszenie 3 kg 0,5h 0,5 euro pralki i suszarki firmy MELE toalety są tak urządzone że w kabinie jest kibelek umywalka i prysznic o podkładce na deskę nie wspomnę i środku dezynfekującym ręce
na campingu Stoja w Puli było 20% plus za miejsce przy morzu

artyst - 2010-09-14, 10:14

gino napisał/a:
koko napisał/a:

Może ktos powie jak w Polsce kupić przewodnik z kartą ACSI?

http://www.eurocampings.pl/pl/europie/


Wybieram sie na dlugi pazdziernikowy wyjazd wiec zerknalem na karty ACSI. Niestety na 2010r juz wyprzedane. przyjmowane są zamowienia na 2011r ale tylko w wybranych krajach gdzie trzeba podac adres i zaplacic przelewem z banku kraju subskrypcji :?

koko - 2010-09-14, 16:01

Na targach w Duseldorfie sprzedawali po 10 euro campingfurer plus karta na 2010
StasioiJola - 2010-09-14, 17:23

Panie KOGUT- czy mozna brać u Pana lekcje niemieckiego????????????????????? :haha: :haha: :spoko
roger - 2010-09-14, 17:36

Cytat:
Hitler był fuhrerem ( przewodnikiem :haha: )narodu


A ja całe życie myślałem że przywódcą .....ale fakt naród ślepy był to może i przewodnikiem ..... :roll:

artyst - 2010-09-14, 21:45

koko napisał/a:
Na targach w Duseldorfie sprzedawali po 10 euro campingfurer plus karta na 2010


jakby ktos mial na zbyciu to odkupie chetnie na ostatnie 2 miesiace roku :)
(o ile nie jest to imienne co sprawdzaja bo nie wiem)

koko - 2010-09-15, 08:33

Z przyjemnością bym ci pomógł ale karta jest rozprawiczona znaczy wypełniona i już nic z tego i właśnie od chwili wypełnienia jest imienną obecnie jest w posiadaniu recepcji
www.jesolointernational.it

koko - 2010-09-15, 08:36

A tak na marginesie może ktoś biegły w językach (Kogut) zająłby się rozprowadzaniem kart w Polsce
TomekW - 2010-09-20, 16:06

Ted69 napisał/a:
Camper (25) drozszy niz autobus (20) ?

Wytłumaczenie wydaje się proste: kamperem przyjeżdża do 6 osób, a autobusem 40-50 :bajer

Dziabong - 2016-08-22, 22:44

Sowa napisał/a:
Dziabong napisał/a:
a tu w Rowach za 3 osoby i psa prawie 90pln


Dziabong, trzeba było jechać na kemping Wagabunda, 2 lata temu płaciłem tam za 2 osoby dorosłe, dziecko, prąd, przyczepa z przedsionkiem i samochód tylko 36 złotych za dobę.
Z tego co wiem niewiele podrożało.

Osoba 14.00 zł
Pobyt 11 dni lub więcej 12.00 zł
Dziecko do 7 lat 6.00 zł
Prąd 10.00 zł
Opłata za psa 5.00 zł
Samochód 0.00 zł*7
Przyczepa campingowa 0.00 zł*
Camper 0.00 zł*
Namiot 0.00 zł*

*opłata nie jest naliczana niezależnie od długości pobytu

http://www.wagabunda.rowy.pl/


Dalem sie namowic na ten kamping no pole .2 tyg temu zadzwonile zamowilem konkretne miejsce - jest bedzie czekac. Potwierdzilem jade. Troche padalo przez droge dalem znac ze dojade wieczorem ok. Super dojechalismy. Pole wyglada ja boisko na meczu Polska Niemcy nasze miejsce zajete ale duzo wolnego jednak fotela nie wystawisz w blocie slabo. Mam zal do wlasciciela wystarczylo powiedziec jak jest. Kase zaplacilem 100 % wg cennika skorzystalem jak za polowe. Teraz wiem dlaczego tam nie jezdze. Bylem na wszystich dostepnych polach i tylko tam jest bajoro. Jak pada lub padalo sporo nie jedzcie tam nikt z obsugi Was o tym nie poinformuje ze stoi woda po kostki.


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group