szuwarek - 2010-08-11, 20:46 Temat postu: Gniazdo 12 V Mam w kamperze 2 gniazda 12V ale napięcie w nich jest dopiero po włączeniu zapłonu. Dorobiłem więc gniazdo 12V w którym napięcie jest zawsze. Najbliżej było podłączyć je do kostki zasilającej baterię zlewu. Jednak efekt jest taki, że po włączeniu odbiornika do tego gniazda "buczy" pompka wodna. Co zrobiłem źle ? (poza tym, że zrobiłem to sam zamiast pojechać do elektryka). Misio - 2010-08-11, 21:00 Najlepiej byłoby zrobić zasilanie gniazda bezpośrednio z akumulatora. To znaczy pociągnąć dwa przewody przez kabinę do części mieszkalnej. W dostępnym miejscu zamontować bezpiecznik na przewodzie prądowym. Przewód masowy bezpośrednio połączyć z gniazdem. Przewód prądowy od bezpiecznika podłączyć do drugiego bieguna gniazda. Pozdrawiam i powodzenia. 
Dziabong - 2010-08-11, 21:04
Nie w dostostępnym, ale możliwie najbliżej akumklatora. OldPiernik - 2010-08-11, 21:44 Rozumiem, że podłączyłeś oba kabelki pod pompkę, czy podłączyłeś tylko kabelek "+" a minus dałeś na metalową część auta (czyli inaczej mówiąc skąd jest masa)? szuwarek - 2010-08-12, 20:34 Podłączyłem obydwa kable pod pompkę. kimtop - 2010-08-12, 21:03 No to wszystko co włączysz do gniazda działa jako włącznik pompy. Powinno pomóc wzięcie minusa(masy) z innego miejsca. szuwarek - 2010-08-12, 21:42 Dziękuję za radę. Jutro dokonam przełączenia. szuwarek - 2010-08-13, 22:10 Dzięki sugestiom Kolegów zrozumiałem na czym polegał mój błąd i poprawiłem instalację podłączając się w inne miejsce. Próba wykazała , że gniazdko działa poprawnie. Jeszcze raz dziękuję za porady. Aimeiz - 2010-08-14, 17:30 Moi drodzy. Mam w swoim kamperku dwa gniazdka 12V podpięte pod akumulator hotelowy. Jedno jest w szafce na garnitury i futra i drugie na tylnej ściance z lewej strony. Wyglądają podobnie jak oprawki żarówek samochodowych, z tą różnicą iż jest tylko jedna szczelinka wzdłóż gniazda i nie zakręca w połączenie bagnetowe. Wyglądają tak: 
Może ktoś wie gdzie zdobyć wtyczki do takich gniazdek? Będę instalował radyjko CB w kamperze. Zastanawiam się czy przy tej okazji nie warto aby zarówno CB jak i radio samochodowe, gniazdka gdzie podłączam nawigację czy ładowanie telefonu nie zasilać z akumulatora hotelowego. U mnie podczas jazdy obydwa akumulatory są połączone ze sobą, więc gdy silnik chodzi to nie będzie różnicy. Natomiast na biwaku, zwłaszcz dzikim gdy by radio grało przez cały dzień i jeszcze gdybym zasnął przy włączonym radiu, to gdy zasila je akumulator startowy rano mógł by być kłopot z odpaleniem silnika. Tak to tylko rozładuje się bateria hotelowa i wystarczy włączyć silnik aby spowrotem się podładowała. Co myślicie o takiej koncepcji? . Aimeiz - 2010-08-15, 14:20 Dzięki. To jest link do fotografii gniazdka Poprzełączam przy okazji wszystko co chcę aby mogło pracować przy włączonym silniku, na akumulator hotelowy. Na startowym pozostaną jedynie odbiorniki niezbędne do jazdy i światła, no i jeszcze te lampki co się zapalają przy otwarciu drzwi. |
