radek_z_południ - 2010-08-16, 15:40 Temat postu: Dołożenie foteli w dostawczaku - pismo od producenta. Chcę dołożyć fotele w dostawczaku aby zrobić auto "specjalne autokemping" na np. pięć osób. W okręgowej stacji kontroli pojazdów na ul. Ujastek w Krakowie powiedziano mi że konieczne jest pismo od producenta samochodu dotyczące punktów mocowania foteli. Czy ktoś już to przerabiał? Jak, gdzie? /przepisy zmieniły się we wrześniu/. roger - 2010-08-16, 16:08 Chodzi o miejsca mocowania ewentualnych dodatkowych foteli i kotwiczenia pasów bezpieczeństwa, jeśli fabrycznie samochód nie był przewidziany do takiej adaptacji nikt ci takiego kwitu nie wypisze ....... Radek o zmianie ilości miejsc było już kilka wątków ..... to nie takie proste. radek_z_południ - 2010-08-16, 16:31 Ja wiedziałem że tak będzie 
Samochód fabrycznie nie był przewidziany do takiej adaptacji... Z braku kaski postanowiłem odpuścić sobie "duże majsterkowanie" a w zamian przerobić "większego blaszaka". I co teraz? Pozostaje szukać nowego rozwiązania. Takie trudne też chyba nie? Byłem dziś w wydziale rejestracji pojazdów... cenne rady by odwiedziś stację kontroli pojazdów i się dopytać, bo nie wszystkie typy aut można. W "stacji" że ok. ale papier od firmy z stosownym wpisem i... od producenta auta. Zakładam że dodając do typowego blaszaka można to "normalnie" czytaj legalnie załatwić. radek_z_południ - 2010-08-16, 16:48 Taaa... i zawsze ma racje, tylko nie może na forum... ale wie lepiej... a Ci nowi to zawsze tak bez sensu "gdyacze", nie to co On z doświadczeniem i w ogóle... Chętnie zbanował bym posty "kolegi". /przydała by się taka opcja/ A w temacie toż wszystkie kampery to przecież przeróbki, czy coś pomyliłem? roger - 2010-08-16, 17:02
Ty chyba nie przeczytałeś Radziu co napisałem ...... 
Nikt Ci takiego kwitu nie wystawi ..... na przykładzie Jumpera powiem Ci że jesli ktos zwróciłby się do mnie o takie oficjalne pisemko to jedyny wypadek w którym wystawiłbym takie zaświadczenie to samochód który wyjechał z fabryki jako tzw."Combi Club" czyli wielo-osobowy (ilość zależna od wersji) bo ten takowe mocowania i punkty kotwiczne posiadał ...... balaszak ich nie ma .... a tym bardziej adaptowany na kampera widelec. Różnica polega na tym że adaptację widelca na kampera zrobi firma specjalistyczna z papierami certyfikatami i homologacjami, a Ty mówisz o radosnej twórczości rękodzielniczej. janusz - 2010-08-16, 17:07
Nie tak do końca. Jest takie coś jak homologacja częściowa na przykład na podwozie do zabudowy. Następnie cały samochód jest jeszcze raz homologowany. Bardzo często podwozie pochodzi od Fiata/Forda/Inny a cały samochód sprzedawany jest pod marką Hymer/Adria/Rimor. Dla tego, że przeszedł procedurę homologacyjną już po zbudowaniu prototypu i kolejne egzemplarze są identyczne z prototypem. Ilość osób jakie może przewozić kamper określana jest w tej drugiej homologacji. radek_z_południ - 2010-08-16, 20:10 Kto by się z Szeryfem nie zgodził  Ja się zgadzam!
Napisałem tylko co mi powiedzieli. I przeczytałem dokładnie wszystko co w tym temacie /wątku/ jest napisane. Postaram się poszerzyć info jutro, bo... ciągle jeszcze myślę o takim /stosunkowo tanim, choć może problematycznym/ sposobie nabycia kampera. Dzwoniłem do firmy w Starym Sączu, człowiek przez telefon: oczywiście, bez problemu wszystko się zrobi/przerobi /wywalenie ścianki + dodanie ławy + okna 2 - 3 tys. zł. za robotę z papierem. We wspomnianym wydziale komunikacji miły Pan ostrzegł mnie przed załatwianiem najpierw w firmie, bo "w firmie wszystko Panu zrobią, ale nie wszystko potem Pan zarejestruje." Ale i pouczył że są firmy co od razu załatwiają rejestrację. Jutro poszukam, co i jak napisze. W "Stacji" jak wyżej - czyli pupa zbita
Miałem /kolejny/ piękny plan w którym wszystko grało /nawet kasa!/ za wyjątkiem "przepisów". Czy ktoś orientuje się jak można poradzić sobie z dodaniem foteli jeśli producent ich nie przewidział? Może poparte stosownym projektem i zatwierdzone /przez nie wiem kogo/ zmiany konstrukcyjne? gino - 2010-08-16, 20:22 pytaj dalej ''szeryfa'' w koncu...ma wlasnie taka ''stacje'' jak wyzej.. 
roger - 2010-08-16, 20:34
Ale ja wiem ma inicjały J.Ch. i boso po wodzie chodził ....... Radek ja robiłem z kampera Ducato Eriby z 2 osobowego 5 osobowy ..... i gdyby nie "bagaż doświadczeń własnych i wdzięczności" nic bym nie załatwił a było to 2 lata temu ....  powiem więcej w briefie miał 6 osób ale w Polsce zarejestrowali na 2 ....
Weź Radek kartkę papieru policz koszty zakupu , przebudowy, wyposażenia ..... indywidualnej homologacji (bo wszystko idzie zrobić) ..... a wyjdzie Ci jedno ekonomiczna d....a zbita..... taniej kupić coś gotowego i adaptować do własnych potrzeb niż kombinować. Ja wiem że zaraz powiesz ze takiego jak chcesz to jeszcze nie wyprodukowali bo biorąc pod uwagę pomysły z pewnością nie więc licz tylko to co niezbędne ww w miarę niezależnym kamperze .... radek_z_południ - 2010-08-16, 21:13
Masz racje i... nie masz, wyprodukowali ale nie na moją kieszeń
Właśnie klikam i klikam i dochodzę do wniosku że z moja kasą i cierpliwością trzeba kupić blaszaka zarejestrowanego na 5 osób i go sobie "dokamperować" nikomu nic nie mówiąc
Ewentualnie fotele przestawić tak co by było ładnie/wygodnie może nawet w miejsca przewidziane przez... ? Czy przemieszczając się blaszakiem zarejestrowanym jako dostawczy na 5 osób, ale wyposażonym jak kamper, można się spodziewać kwasów?? Jeśli tak proszę o info jakich. Ahmed - 2010-08-16, 21:39
No na pewno ładnie będzie z przegrodą / kratą / za tymi pięcioma miejscami - czyli w środku campera 
radek_z_południ - 2010-08-16, 21:48
Durny jestem więc pytam, może ktoś mądry poradzi. Rozumiem ze przegrody /kratki/ wywalić nie można, czy można ale... ? kaimar - 2010-08-16, 21:53 Jak będziesz informacji wszelkich zasięgał tylko u jednego lub dwóch panów diagnostów to daleko nie zajedziesz. Wiedza wielu diagnostów jest niestety porażająco niska. Panowie jak dostaną do ręki dokumenty z kampera to nie wiedza co z tym zrobić. Ostatnio klient usiłował zarejestrować w Warszawie kupionego u mnie fabrycznie nowego kampera sześcioosobowego. Ponieważ zarejestrowanie nowego samochodu kampingowego na podstawie fabrycznej homologacji przerosło możliwości intelektualne warszawskich urzędników, samochód wylądował w stacji diagnostycznej. I tu panowie diagności stwierdzili zgodnym chórem że, się nie da na 6 osób a tylko na dwie - bo oni byli na szkoleniu właśnie i ich świeża wiedza jest niepodważalna. Na szczęście na innej stacji panowie doskonale się znali na specyfice pojazdów kampingowych. papamila - 2010-08-16, 22:31
CALA NAPRZOD, realizuj pomysła na bazie blaszaka, podobnie jak maszakow kto Ci zabroni wstawić szafkę- kombajn ze zlewem,maszynką i lodówką? a może zabronią wstawić toaletę przenośną? komu będzie przeszkadzał przykręcony zbiornik na wodę? czy zmyślnie spreparowane i wkomponowane łoże będzie komuś przeszkadzać? 4 x NIE, NIKOMU WINNICZKI - 2010-08-16, 23:10 To jakim cudem po Polsce jeździ tysiące blaszaków przerobionych na BUSY.? A z tego co czytam NIE DA SIE przerobić samochodu dostawczego na 5-cio osobowy.W ostateczności proponuje kupić używanego busa i zmienić zabudowe wewnątrz na kempingową.W dowodzie pozostanie rejestracja na busa i będzie wtedy z tego camperbus.Lub udac sie do właściciela takiej firmy przewozowej i poprosić Go i udostępnienie sposobu na zmianę przeznaczenia z dostawczego na busa.Jak wcześniej już napisałem jeżdzi tego tysiące więc i sposób nie jest wielką tajemnicą. 
Ahmed - 2010-08-16, 23:19
... Z gówna bata nie ukręcisz.....
TomekW - 2010-08-17, 09:16
Blaszaki na busy są przerabiane przez specjalistyczne firmy, które uzyskały homologację na przeróbkę (podejrzewam, że chodzi o konkretne modele aut). W Krakowie zajmuje się tym firma "AB" na ul. Natansona 26. Może oni będą coś wiedzieli? roger - 2010-08-17, 10:31
Jasne że nie jest ...... konkretny model samochodu taki na który specjalistyczna firma adaptacyjna ma homologację, konkretne pieniadze i konkretna ilość miejsc ...... nie łóżek zlewów ... homologacja zawiera przeznaczenie pojazdu jak bus 18 osobowy to nie dostawczy czy osobowo towarowy ..... itd itp ....... Jasne że wszystko można zrobić po cichu na dostawczaku u kolegi w stodole i jeździć sobie a kogo to zainteresuje ....? z pewnością nikogo oprócz policji podczas kontroli czy prokuratora podczas wypadku .....
Decyzja i odpowiedzialność po stronie właściciela ....
tolo61 - 2010-08-17, 14:11 Papamila ma rację , Winniczki też.... należy tylko zmienić w aucie typu blaszak , bus, buso-blaszak czy wóz drzymały...jak go zwał tak go zwał.... PRZEZNACZENIE......na stacji diagnostycznej. Nie ingerujemy w konstrukcję auta tylko doposażamy. Nie ma mowy o kratkach, ścianach grodziowych i innych pierdołach. Warunek to to że ma być trwale przymocowane do pojazdu... tak jak ładunek. Sorki ale co niektórzy nie bardzo wiedzą co piszą. Radek...kupuj COŚ zarejestrowane na ileś tam osób wstawiaj kuchenkę i wyrko i zmieniaj przeznaczenie na stacji diagnostycznej z towarowego na kempingowy. Wydział komunikacji daje Ci na tej podstawie wpis, o aucie specjalnym z przeznaczeniem kempingowym .Podobnie jest z pomocą drogową. Na podstawie wypowiedzi co niektórych kolegów to zadam pytanie...... Co powinien zrobić Adi ze swoją nadstawką??????????? Toż to kryminał jak spowoduje wypadek...... Mitsubishi ma homologację na kemping??????? Miałem taką samą nadstawkę , przechodziłem ten temat z wydziałem komunikacji i stacjami diagnostycznymi , brałem pod uwagę przeróbki z blaszaka itp. Dlatego też postanowiłem zabrać głos w tej sprawie . Znam to z autopsji na moim jeszcze żywym organizmie....
Tego wszystkiego o czym piszę ,dowiedziałem się od diagnosty,, na normalnej stacji diagnostycznej. On też podpowiedział mi jak zrobić z busa pomoc drogową. Podał przepisy i warunki. Tak że nie wszystkich diagnostów do jednego wora ...PROSZĘ... 
papamila - 2010-08-17, 14:12 radek wyraznie pisze ? Czy przemieszczając się blaszakiem zarejestrowanym jako dostawczy na 5 osób, ale wyposażonym jak kamper, można się spodziewać kwasów?? Jeśli tak proszę o info jakich.[/quote] wiec jesli taki znajdzie to wg mnie nic na przeszkodzie przecież istnieją przeszklone do połowy z drugim rządem siedzeń bacz tylko by pasażerowie przy ostrym hamowaniu nie dostali po głowach szafą albo stelażem od łóżka (o toalecie nie wspomnę  )
roger - 2010-08-17, 14:24 Tolo61 zacytuję dla jasności tytuł tematu "Dołożenie foteli w dostawczaku - pismo od producenta." W domyśle idzie za tym zmiana ilości miejsc bo to jest głównym problemem a nie zmiana przeznaczenia ..... jak kupi dostawczaka na 5 czy 6 osób tzw "brygadówkę" nie ma problemu. problem jest ze standardowym 2-3 osobowym blaszakiem i dołożeniem zgodnych z obowiązującym prawem miejsc siedzących. Adi i Ty możecie spać spokojnie bo u was samochód to jedno a ładunek to drugie jesli mieścicie się w DMC (a tu może być kuku) wszystko gra ...... a ten Wasz "ładunek" swoją drogą ma odrębną homologację i TUV ...... A przerobienie busa czy paki na pomoc drogową to niestety co innego.... przeznaczenie można zmienić zawsze. Podpisuje się tez pod słowami Jarka że to co zrobimy jesli chodzi o adaptację wnętrza róbmy z głową przewidując ewentualne skutki. tolo61 - 2010-08-17, 14:25 Właśnie..... Zwłaszcza toaletę przymocuj......TRWALE....
tolo61 - 2010-08-17, 14:30 Roger....masz rację ale temat powolutku odnośnie foteli zaczął wymykać się z pod kontroli.... Co do foteli tom też są przepisy odnośnie warunków mocowań , punktów kotwienia itp. Ale jak ktoś chce się bawić u nas to radzę odpuścić . Więcej chodzenia niż jest to warte. Lepiej taniej i prościej jest to zrobić w Niemczech lub w Czechach. A jako że jesteśmy w Unii, nasz Wydział wraz z diagnostami musi to akceptować. Z tym spokojnym snem w związku z moją nadstawką....to też nie było u mnie tak do końca.. To była nadstawka amerykańska nie homologowana w Europie.... Kupiłem w Niemczech Helmut jezdził, też bez homologacji parę dobrych latek. Nie mogłem zrobić badań gazowych ,,bo urządzenia amerykańskie nie miały na Europę homologacji....itd itp ale to już odrębna bajka i nie to miejsce.....
Ahmed - 2010-08-17, 14:42
Nie można pojadowi ciężarowemu zmienić przenaczenia na ,, campingowy " Jeśli campingowy - to pojazd specjalny , a to już jest zmiana nie przeznaczenia , tylko RODZAJU pojazdu
O tym pisałem wyżej , ale na taką zmianę potrzebne są rachunki od upoważnionego podmiotu posiadającego prawo do zmian konstrukcyjnych pojazdów
Nie musi , oj nie musi .... zapewniam 
tolo61 - 2010-08-17, 14:50 Oskp Jakie zmiany konstrukcyjne??????Czytasz wybiurczo??? Nie wiem jak Ty, ale ja zmieniałem i nie tylko przeznaczenie oraz rodzaj..../ i to nie jeden raz /i wież mi że są przepisy, które określają jasno co można, a co nie i Wydział nie robi łaski tylko musi działać wg przepisów czy tego chce czy nie..... Nie wolno ingerować tylko w DMC pojazdu Tam też pracują ludzie i ludziska....
roger - 2010-08-17, 14:54
też się da ...... 3499kg a 3500kg to zdecydowana różnica uwierz mi .... ale to inna inszość ...
tolo61 - 2010-08-17, 14:57 Rozumiem że montując CB radio i wiercąc dziurę w nadwożiu mamy mieć na to homologację bo osłabiamy konstrukcję uszkadzając monolit wypraski???
tolo61 - 2010-08-17, 14:58 Roger Ty wiesz i ja wiem że dużo się da.....
roger - 2010-08-17, 15:12  to Tolo61 wywołał Cię Adasiu do tablicy .... ja wiem ze masz TUV-y ....gify ...... hiv-y (nie no tego nie...;) ) i wszystkie inne co do wożenia bagażu są potrzebne a K.Magro zgrabna i lekka więc DMC nie przekraczacie ....;)
PS No chyba że zabierzesz czekan i raki ...... i zapomnisz kotka wyprowadzić
radek_z_południ - 2010-08-17, 15:15 Cóż dziś niewiele się dowiedziałem, języka zasięgnę jutro. Ale byłem z dziećmi e Muzeum Przyrodniczym w Krakowie oglądać rybki i takie tam, polecam. Co do tematu i jego ewoluowania. Zaczynałem od dostawienia foteli do np. pocztowej zabudowy Kogla na MB. Ale że nie, że kwity od producenta itd. itp. W SKP że nikt w Krakowie nie zarejestruje, że pismo dostali z Urzędu i tylko w miejscach przeznaczonych przez producenta. Potem poddałem pod dyskusję zmianę przeznaczenia czy może rodzaju /się nie znam/, czyli: Autko dostawcze na 5 osób, i dokładamy co nam trzeba. Pytanie może jeździć tak, czy zmienić w papierach? Chyba łatwiej będzie... Ja nie wiem, Wy nie podpowiadacie
Ale moja poprzednia "genialna" koncepcja zakładała budowę kontenera wożonego jako ładunek. I może jeszcze do tej koncepcji wrócę. I tu kolejne pytania "skrzynia-ładunek" musi mieć homologacje?
Ahmed - 2010-08-17, 15:34
Zgodnie z art. 66 ust. 4 pkt. 6 ustawy prawo o ruchu drogowym: (…) Zabrania się dokonywania zmian konstrukcyjnych zmieniających rodzaj pojazdu, z wyjątkiem: a) pojazdu, na którego typ zostało wydane świadectwo homologacji lub decyzja zwalniająca pojazd z homologacji, b) pojazdu, w którym zmian konstrukcyjnych dokonał przedsiębiorca prowadzący działalność gospodarczą w tym zakresie.
roger - 2010-08-17, 15:38 Ja z Tobą nie wytrzymam ...... nudzić się nie można to fakt ..... ale na jedno zadane pytanie zadajesz kolejnych 5 .... tak skrzynia musi mieć homologacje lub przynajmniej zostać dopuszczona do ruchu przez diagnostę ładunek nie musi miec homologacji ale sposób jego przewożenia i samochód jakim to robisz oraz jego przeznaczenie muszą być zgodne z przepisami ....... ( wszystkie przepisy dotyczące rejestracji i przeznaczenia załączyłem Ci już kiedyś w innym wątku) Ty cały czas chcesz zjeść jabłko i mieć jabłko ...... nie da się tak. Kup 5 osobowego blaszaka zrób środek następnie zmień na "specjalny-kempingowy" albo sam "specjalny-osobowo towarowy" i będzie OK bez korowodów i zbędnych formalności....
radek_z_południ - 2010-08-18, 09:47 Czyli taka "skrzyneczka" musi mieć homologacje... ta mnie się Strasznie podoba
radek_z_południ - 2010-08-18, 10:32 Będę uściślał. Nie wiem ile i czy dziś, jest sezon i trza tyrać
Zamierzam też zbadać wątek "czeski" /dzięki za radę/ ale kombinowanie i załatwianie z papierami to nie dla mnie. roger napisał:" tak skrzynia musi mieć homologacje lub przynajmniej zostać dopuszczona do ruchu przez diagnostę ładunek nie musi miec homologacji" przewiercę temat na SKP. Adi "bagaż-ładunek" to chyba jest najlepszy pomysł. Jak wiesz przymierzałem/am się też do projektu małej ciężarówki /np. na Mitsubishi/ i tam planowałem dobudować rozkładaną budę. Ten pomysł najbardziej mi się podoba... boję się jednak, że mogę nie podołać - finansowo. Do tego nie mam gdzie, trzeba by wynająć pomieszczenie a to dodatkowe koszty. Przeróbka blaszaka będzie prostsza... Ciągle pojawiają się nowe opcje a ostateczny, planowany, termin zakupu coraz bliżej i trzeba podjąć decyzję. W dziedzinie rejestracji i całej reszty napiszę jak się dowiem więcej. Dziękuję Wszystkim za pomoc i udział w dyskusji
roger - 2010-08-18, 10:35 Kolego skrzynia to rodzaj zabudowy ...... nie myl tego co napisałem i co ma Adi "na sobie" z tym co chcesz wyrzeźbić . radek_z_południ - 2010-08-18, 10:47 roger kamień spadł mi z serca
Adi zgadzam sie z tobą. Mój projekt zakładał budowę rozkładanego /podnoszonego/ "kontenerka" ze spaniem nad kabiną. Ostatnio zastanawiałem się nawet nad jeszcze mniejszym, Nissanem - paka ok. 2x3,5 ładowność ok. 1300. No ale blaszak na początek byłby" łatwiejszy". IAAN - 2010-08-18, 11:06
rachunek nie potrzebny potrzebny papier o zabudowie o rachunek nikt w urzędzie nie pyta tolo61 - 2010-08-18, 22:54 Radek.... Kup sobie kampera do remontu i ....po dyskusji Teraz będzie po sezonie i ceny idą w dół....za 1500-3000 euro już masz http://cgi.ebay.de/Dethle...ohnmobile_wagen AMEN
radek_z_południ - 2010-08-19, 09:54 tolo61 "Jahr der Erstzulassung: 1990 Kilometerstand: 273.500 km Leistung: 60 kW" Do tego cały środek do wywalenia, oglądałem podobne i nie chce takiego.
radek_z_południ - 2010-08-19, 15:43 Streszczenie poranka: Po poszukiwaniach doszedłem do wniosku że firmy nie wiedza co i jak ale robią, przepisy są, ale wszystko się da... Podzwoniłem niżej skrót rozmów wartych przytoczenia: Camperspol - robię, potem ogląda to rzeczoznawca i przekwalifikuje auto i klient idzie to rejestrować. http://camperspol.pl Camperia - no nie wiem jak to teraz wygląda, normalnie robiłem, oglądał to rzeczoznawca i jak dotąd nie było kłopotów. /nie spodobał się fakt istnienia ścianki działowej/ http://www.camperia.com.pl Biuro Licencjonowanych Rzeczoznawców PZMot - jeżeli firma która to robi, robi to i ma na to papiery, zrobi żeby było zgodnie z prawem to nie powinno być problemów. 31-054 Kraków, Dietla 67 Dostałem namiary na p.Rzeczoznawców, będę się kontaktował i dopytam o szczegóły. Czekam na info w sprawie konkretnego modelu zabudowy. Więcej w przyszłości
Jeszcze raz zamierzam odwiedzić Wydział Komunikacji. Podsumowanie: Postkomunistyczny system koncesyjno-nakazowy ma się dobrze, a mieszanie ludziom w głowach to pewny, sprawdzony i ciągle żywy sposób na dodatkowe zyski.
WINNICZKI - 2010-08-19, 23:38 Cieszę sie ,że jednak DA SIĘ mimo lamentu co poniektórych forumowiczów.Przecieraj szlaki może pójdę w Twoje ślady.
|
